Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 907/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 grudnia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Białymstoku II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grażyna Wołosowicz (spr.)

Sędziowie:

SSO Barbara Puchalska

SSO Renata Tabor

Protokolant:

st. sekr. sądowy Zofia Szczęsnowicz

po rozpoznaniu w dniu 22 grudnia 2016 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa Miasta B. - B.Ośrodka Sportu
i Rekreacji

przeciwko W. R.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku

z dnia 4 lipca 2016 r. sygn. akt XI C 2203/15

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1.200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.

UZASADNIENIE

Powód Miasto B.B. Ośrodek Sportu i Rekreacji w B. wnosił o zasądzenie od pozwanej W. R. (poprzednio W.) kwoty 8.273,44 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwana W. R. (1) wnosiła o oddalenie powództwa w całości.

Wyrokiem z dnia 4 lipca 2016 roku Sąd Rejonowy w Białymstoku: zasądził od pozwanej W. R. na rzecz powoda Miasta B.B. Ośrodka Sportu i Rekreacji kwotę 8.273,44 (osiem tysięcy dwieście siedemdziesiąt trzy złote czterdzieści cztery grosze) złotych z ustawowymi odsetkami w stosunku rocznym od dnia 04 września 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i ustawowymi odsetkami za opóźnienie w stosunku rocznym od dnia 01 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty (punkt I.) oraz zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.631 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 1.217 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego (punkt II.).

Z ustaleń poczynionych przez Sąd Rejonowy wynikało, że Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w B. (zakład budżetowy Miasta B.) zawarł z pozwaną W. W. (obecnie R.) pięć umów zlecenia, na mocy których pozwana zobowiązała się do prowadzenia zajęć nauki pływania i aqua aerobiku na Pływalni Rodzinnej przy ulicy (...) w B.. Pierwsza umowa została zawarta w dniu 02 września 2009 roku na okres od 02 września 2009 roku do 30 czerwca 2010 roku (k. 9). Druga umowa została zawarta w dniu 29 lipca 2010 roku na okres od 02 sierpnia 2010 roku do 31 października 2010 roku (k. 13). Trzecia umowa została zawarta w dniu 29 października 2010 roku na okres od 02 listopada 2010 roku do 31 stycznia 2011 roku (k. 16). Czwarta umowa została zawarta w dniu 28 czerwca 2011 roku na okres od 01 lipca 2011 roku do 29 lipca 2011 roku (k. 18). Z kolei piątą umowę strony zawarły w dniu 30 sierpnia 2011 roku na okres od 01 września 2011 roku do 30 czerwca 2012 roku (k. 20). Przy zawieraniu trzech z pięciu powyższych umów pozwana składała oświadczenia dla celów ustalenia obowiązku ubezpieczeń społecznych z tytułu umów zlecenia, z których wynikało, że osiąga przychody stanowiące podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe w przeliczeniu na okres miesiąca w wysokości nie niższej od minimalnego wynagrodzenia za pracę i w związku z tym jako osoba spełniająca warunki do objęcia obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowym z kilku tytułów, wnosiła o nie naliczanie składek z tytułu przedmiotowych umów zlecenia (oświadczenia k. 10, 14, 21). Przedmiotowe oświadczenia stanowiły integralną część umów zleceń dotyczących świadczenia usług na rzecz MOSiR w B. i wiązały strony w czasie ich obowiązywania. Jednocześnie pozwana składała podpis pod oświadczeniem, że dane zawarte w formularzu są zgodne ze stanem prawnym i faktycznym i że jest świadoma odpowiedzialności karnej za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy. Pozwana każdorazowo zobowiązywała się również do poinformowania MOSiR w B. w przypadku zmiany zawartych w oświadczeniach danych niezwłocznie, nie później niż w terminie 7 dni od daty zaistnienia zmiany. Dysponując takimi oświadczeniami powód zgłaszał pozwaną jedynie do obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego, odprowadzając składkę zdrowotną za okresy od 01 października 2009 roku do 30 czerwca 2010 roku, od 02 sierpnia 2010 roku do 31 grudnia 2010 roku i od 21 września 2011 roku do 30 czerwca 2012 roku. W tym okresie pozwana nie została zgłoszona do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych: emerytalnego, rentowego i wypadkowego.

Z dalszych ustaleń Sądu Rejonowego wynikało, że w dniu 13 maja 2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. zawiadomił powoda o wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie podlegania ubezpieczeniom społecznym oraz podstaw wymiaru składek z tytułu wykonywania przez pozwaną umów zlecenia na rzecz poprzednika prawnego powoda – MOSiR w B. w okresach od 01 października 2009 roku do 30 czerwca 2010 roku, od 02 sierpnia 2010 roku do 31 grudnia 2010 roku, od 21 września 2011 roku do 30 czerwca 2012 roku (k. 26). W konsekwencji powód, jako płatnik składek, był zobowiązany do prawidłowego zgłoszenia pozwanej do ubezpieczenia i wyrejestrowania z ubezpieczenia, złożenia korekt dokumentów rozliczeniowych oraz opłacenia w ślad za tym należnych z tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym składek – zarówno w części obciążającej powoda, jak i pozwaną. W dniu 24 czerwca 2013 roku powód dokonał zgłoszenia korekty okresów podlegania ubezpieczeniom społecznym przez pozwaną (k. 27 – 28), a następnie rozliczył należne z tytułu zatrudnienia pozwanej na podstawie umowy zlecenia składki (k. 66 – 116, 203 – 215). Powód opłacił składki łącznie ze składkami z innych tytułów (potwierdzenie przelewu k. 66, informacja ZUS – k. 202 – 215). Wysokość składek obciążająca z tego tytułu pozwaną – w łącznej kwocie 5.699,77 złotych, została pomniejszona o nadpłatę w składkach na ubezpieczenie zdrowotne w kwocie 513,00 złotych. Łączna wysokość składek z tytułu ubezpieczenia emerytalnego i rentowego należnych od pozwanej za 2009 rok wyniosła 808,19 złotych, za rok 2010 – 2.978,05 złotych, za rok 2011 – 733,09 złotych, zaś za rok 2012 – 1.180,44 złotych (łącznie 5.699,77 złotych). Decyzją nr (...) wydaną w dniu 23 sierpnia 2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. umorzył prowadzone postępowanie, albowiem powód jako płatnik prawidłowo zgłosił pozwaną do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego przekazując też dokumenty rozliczeniowe (k. 29 – 30).

Sąd I instancji ustalił następnie, że powód w dniu 19 czerwca 2013 roku wezwał pozwaną do zwrotu kwoty 5.186,77 złotych tytułem bezpodstawnego wzbogacenia wyrażającego się w opłaceniu przez powoda jako poprzednika prawnego MOSiR w B. należnych od pozwanej składek ZUS pomniejszonych o nadpłaconą składkę zdrowotną według zestawienia zbiorczego (k. 31 – 32). Natomiast w dniu 14 marca 2014 roku wezwał również pozwaną do zwrotu odsetek powstałych w wyniku nieterminowego uiszczenia wpłaty należnych składek ZUS w kwocie 1.599,00 złotych wzywając pozwaną do zwrotu tej kwoty wraz z kwotą 5.186,77 złotych do dnia 31 marca 2014 roku (k. 33), co jednak nie nastąpiło. Uchwałą nr (...) Rady Miasta B. z dnia 05 listopada 2012 roku (zmienioną uchwałą nr (...) Rady Miasta B. z dnia 17 grudnia 2012 roku) zreorganizowano Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w B. poprzez ograniczenie jego działalności do prowadzenia i utrzymania bazy sportowej w postaci Stadionu Miejskiego przy ulicy (...) oraz Zaplecza Treningowego przy ulicy (...). Jednocześnie został mu nadany nowy statut stanowiący załącznik nr (...)do przedmiotowej uchwały. Mienie MOSiR zbędne do wykonywania zadań określonych Statutem, zgodnie z wykazem stanowiącym załącznik numer (...) do uchwały, jako zorganizowana część przedsiębiorstwa, podlegała przekazaniu samorządowemu zakładowi budżetowemu utworzonemu na podstawie odrębnej uchwały (k. 143 – 150). Następnie uchwałą nr (...) Rady Miasta B. z tego samego dnia, tj. 05 listopada 2012 roku zlikwidowano samorządowy zakład budżetowy pod nazwą „ Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w B. ” (k. 151 – 152) i uchwałą nr (...) Rady Miasta B. z dnia 05 listopada 2012 roku utworzono samorządowy zakład budżetowy pod nazwą „ B. Ośrodek Sportu i Rekreacji”, który przejął należności i zobowiązania związane z działalnością Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w B. (k. 24 – 25v).

Oceniając następnie zgłoszone przez powoda roszczenie świetle ustaleń faktycznych poczynionych wyżej, Sąd Rejonowy stwierdził, że wniesiony w niniejszej sprawie pozew jest konsekwencją obciążenia powoda (jako płatnika składek) całością składek na ubezpieczenia społeczne od przychodów osiągniętych przez pozwaną z tytułu umów zlecenia zawieranych pomiędzy W. R. i poprzednikiem prawnym powoda i powstałego w związku z tym roszczenia o zapłatę kwot stanowiących równowartość tych części składek, które winny obciążać ubezpieczoną, a które w całości (wraz z odsetkami) zostały uiszczone przez płatnika z jego majątku.

W ocenie Sądu Rejonowego zastosowanie w niniejszej sprawie winny były znaleźć przepisy dotyczące bezpodstawnego wzbogacenia. Wywodził, że zgodnie z art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Jeśli doszło do przesunięcia majątkowego bez podstawy prawnej – osoba, która utraciła wartość majątkową, może żądać jej zwrotu od tego, na kogo ona bezpodstawnie przeszła. Zdaniem Sądu I instancji materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, w szczególności informacje uzyskane z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B. zgromadzone na kartach 202 – 215 akt sprawy wskazują jednoznacznie, że powód zapłacił składki z tytułu ubezpieczenia społecznego oraz zdrowotnego pozwanej za okresy objęte sporem i to zarówno w części przypadającej na płatnika, jak i ubezpieczoną. Wskazywał, że odpowiedzialność z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia obciąża wzbogaconego niezależnie od tego, w wyniku jakiego zdarzenia uzyskał korzyść majątkową. W jego ocenie dla powstania zobowiązania pozwanego z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia nie mają zatem znaczenia okoliczności na które powołuje się pozwana, iż strony zawarły pięć umów zlecenia, zaś powód odebrał od niej jedynie trzy oświadczenia dla celów ustalenia obowiązku ubezpieczeń społecznych. Zauważył, że choć wyżej wymienione oświadczenia stanowiły integralną część umów zlecenia, to jednak nie mógł zgodzić się z pozwaną, że strony odwoływały się w tym zakresie tylko do oznaczonej umowy zlecenia. Twierdził, że miał na uwadze, że łączący strony stosunek prawny miał charakter powtarzalny, zaś umowy były zawierane cyklicznie. Często po zakończeniu okresu trwania jednej umowy strony zawierały kolejną umowę tak, iż pozwana świadczyła usługi na rzecz poprzednika prawnego powoda właściwie bez przerwy. Twierdził, że mając na uwadze charakter współpracy stron oraz czas jej trwania, powód był uprawniony w swoim przeświadczeniu, iż okoliczności związane z ustaleniem obowiązku w zakresie ubezpieczeń społecznych pozwanej nie uległy zmianie. Zwłaszcza, że zdarzało się, iż strony zawierały kolejną umowę jeszcze w okresie obowiązywania poprzedniej umowy. Wskazywał ponadto, że nie można było tracić z pola widzenia, że już składając pierwsze oświadczenie w dniu 04 września 2009 roku pozwana oświadczyła nieprawdę wskazując, że osiągała przychody stanowiące podstawę wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe w przeliczeniu na okres miesiąca w wysokości nie niższej od minimalnego wynagrodzenia za pracę, tj. kwoty 1.276,00 złotych. Podkreślał, że pozwana składała przedmiotowe oświadczenia każdego roku, zatem dotyczyły one okresów trwania umów zawieranych przez strony we wszystkich tych latach, bowiem minimalne wynagrodzenie za pracę jest ustalane co roku, na cały rok kalendarzowy. I tak, w 2009 roku minimalne wynagrodzenie wynosiło 1.276,00 złotych, w 2010 roku – 1.317,00 złotych, zaś w 2011 roku – 1.386,00 złotych. Pozwana zaś w każdym roku składała oświadczenia, iż uzyskuje przychody stanowiące podstawę wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe w przeliczeniu na okres miesiąca w wysokości nie niższej od minimalnego wynagrodzenia za pracę w danym roku. Mając na uwadze wszystkie powyższe okoliczności, uznał żądanie zasądzenia kwoty 5.186,77 złotych tytułem bezpodstawnego wzbogacenia w całości za uzasadnione.

Sąd Rejonowy uwzględnił również żądanie zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda skapitalizowanych odsetek od wyżej wymienionego świadczenia w kwocie 1.246,81 złotych liczonych od dnia 23 lipca 2013 roku, tj. od dnia następnego po dniu upływu terminu płatności wynikającego z wezwania do zapłaty skierowanego do pozwanej w dniu 19 czerwca 2013 roku, do dnia poprzedzającego wniesienie pozwu, tj. do dnia 03 września 2015 roku, o czym orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. Uwzględnieniu podlegało również żądanie zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda kwoty 1.599,00 złotych tytułem odsetek opłaconych za opóźnienie w płatności składek na mocy art. 415 k.c. albowiem w ocenie Sądu I instancji, pozwana ponosi winę za powstanie szkody w majątku powoda, bowiem to na niej ciążył obowiązek złożenia oświadczenia dla celów obowiązku ustalenia ubezpieczeń społecznych zgodnie z prawdą, zaś w razie zmiany okoliczności, to ją obciążał obowiązek poinformowania o tym powoda – w terminie 7 dni od daty zaistnienia tych okoliczności. Z akt sprawy wynika jednoznacznie, że pozwana takiego obowiązku nie dopełniła, co skutkowało koniecznością zgłoszenia jej do ubezpieczeń społecznych: emerytalnego, rentowego i wypadkowego, a tym samym naliczeniem składek. Niewątpliwie, składki te uiścił powód. Był on również zmuszony zapłacić dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B. kwotę 1.599,00 złotych tytułem odsetek od opłaconych z opóźnieniem składek. Opóźnienie w płatności składek powstało zaś z wyłącznej winy pozwanej, dlatego powinna ona zwrócić powodowi także tę kwotę.

Biorąc pod uwagę powyższe, Sąd uwzględnił również żądanie zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda skapitalizowanych odsetek od wyżej wymienionego świadczenia w kwocie 240,86 złotych liczonych od dnia 01 kwietnia 2014 roku, tj. od dnia następnego po dniu upływu terminu płatności wynikającego z wezwania do zapłaty skierowanego do pozwanej w dniu 14 marca 2014 roku, do dnia poprzedzającego wniesienie pozwu, tj. do dnia 03 września 2015 roku, o czym orzeczono na podstawie art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c., gdyż świadczenie odszkodowawcze wynikające z odpowiedzialności deliktowej jest świadczeniem o charakterze bezterminowym i aktualizuje się dopiero w momencie wezwania sprawcy do naprawienia szkody. O obowiązku zapłaty odsetek od zasądzonej kwoty Sąd orzekł w oparciu o art. 481 § 1 i 2 k.c. i art. 482 § 1 k.c. mając na uwadze, że powód dochodził dalszych odsetek od kwoty 5.186,77 złotych tytułem bezpodstawnego wzbogacenia oraz od kwoty 1.599,00 złotych tytułem odszkodowania za szkodę powstałą w majątku powoda w związku z deliktem pozwanej – od dnia wniesienia pozwu. Ponadto powód dochodził dalszych odsetek od skapitalizowanych odsetek od wyżej wymienionych kwot, liczonych od daty ich wymagalności do dnia poprzedzającego wniesienie pozwu – również od dnia 4 września 2015 roku. tj. od dnia wniesienia pozwu.

O kosztach procesu orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., § 2, 4 i 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. z 2013 r., poz. 490 ze zm.) oraz części IV załącznika do ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (Dz.U. z 2015r., poz.783).

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 4 lipca 2016 roku wniosła pozwana W. R. (2), która zaskarżyła ww. wyrok w całości zarzucając mu:

A.  nie rozpoznanie istoty sprawy poprzez nie odniesienie się merytorycznych (faktycznych i prawnych) twierdzeń strony pozwanej, zgodnie z którymi:

nieważny jest § 6 ust. 2 uchwały z dnia 5 listopada 2012 roku Rady Miasta B. jako niezgodny z art. 16 ust. 6 i 7 ustawy o finansach publicznych, w związku z czym (...) nigdy nie przejął od MOSiR-u żadnych należności i zobowiązań wobec ZUS, a tym samym nie był legitymowany do wystąpienia z niniejszym pozwem,

wyklucza się zbieg roszczenia o naprawienie szkody będącej następstwem niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania z roszczeniem z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, a skoro powód jako główną podstawę swojego żądania wskazał nienależyte wykonanie zobowiązania, nie może równolegle (ewentualnie) domagać się zasądzenia dochodzonej kwoty w oparciu o przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu,

oświadczenie pozwanej z dnia 4 września 2009 r. dotyczące umowy zlecenia obowiązującej w okresie od 2.09.2009 r. do 30.06.2010 r. nie wskazywało, że pozwana jest zatrudniona gdziekolwiek indziej poza MOSiR-em, bowiem w punkcie 1 o treści: „ Jestem zatrudniony w … „ wstawione zostały poziome linie, a tym samym oświadczenie to nie dawało podstaw MOSiR-owi do nieodprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne za pozwaną;

B.  naruszenie przepisów prawa materialnego, a zwłaszcza:

art. 414 k.c. poprzez uwzględnienie roszczenia powoda co do kwoty 5 186,77 złotych na podstawie przepisu art. 405 k.c. pomimo, iż uwzględnienie roszczenia na tej podstawie wykluczało żądanie powoda zasądzenia odszkodowania z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania,

art. 405 w zw. z art. 407 k.c. poprzez zasądzenie od pozwanej kwoty 5 186,77 złotych tytułem bezpodstawnego wzbogacenia pomimo, iż podmiotem bezpośrednio wzbogaconym na skutek zaległych składek na ubezpieczenia społeczne jest miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w B. i to w stosunku do niego powód winien wystąpić z roszczeniem,

art. 415 k.c. poprzez zasądzenie od pozwanej kwoty 1 599 złotych na żądanie podmiotu, który nie posiada ani legitymacji materialnej, ani legitymacji formalnej czynnej do dochodzenia przedmiotowego roszczenia pomimo, iż powódka nie dopuściła się czynu niedozwolonego;

C.  naruszenie przepisów prawa procesowego w postaci:

art. 187 § 1 k.p.c. w zw. z art. 321 § 1 k.p.c. poprzez wyrokowanie na innej podstawie faktycznej niż przywołana przez powoda, a mianowicie poprzez uwzględnienie roszczenia, co do kwoty 5 186,77 złotych pomimo, iż powód wskazując ewentualną podstawę faktyczną powództwa wskazał wzbogacenie pozwanej polegające na nie poniesieniu przypadającego na nią ciężaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne i zwolnieniu pozwanej z tego ciężaru, a tymczasem rozstrzygniecie Sądu zostało oparte na innej postawie, zgodnie z którą wzbogacenie pozwanej polegało na tym, iż uzyskiwała ona wynagrodzenie z tytułu umów zlecenia bez jego pomniejszania o część składek na ubezpieczenie społeczne,

art. 187 § 1 k.p.c. w zw. z art. 321 § 1 k.p.c. poprzez wyrokowanie na innej podstawie faktycznej niż przywołana przez powoda, a mianowicie poprzez uwzględnienie roszczenia, co do kwoty 1 599 złotych pomimo, iż powód wskazując podstawę faktyczną powództwa wskazał niewykonanie przez pozwana obowiązku o charakterze umownym, a sąd uwzględnił roszczenie na innej podstawie, która miało być niewykonanie przez pozwaną obowiązku o charakterze powszechnym,

art. 233 § 1 k.p.c. polegające na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów poprzez wyprowadzenie z zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosków logicznie nieprawidłowych a wręcz wyraźnie z tym sprzecznych;

D.  błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na przyjęciu, że:

na pozwanej ciążył obowiązek złożenia powodowi oświadczenia dla celów obowiązku ustalenia ubezpieczeń społecznych,

na pozwanej ciążył w razie zmiany okoliczności (powszechny a nie umowny) obowiązek poinformowania o tym powoda – w terminie 7 dni od daty zaistnienia tych okoliczności,

oświadczenie z dnia 4 września 2009 r. dotyczące umowy obowiązującej w okresie od 2.09.2009 r. do 30.06.2010 r. wskazywało, że pozwana jest zatrudniona gdziekolwiek indziej poza MOSiR-em i z tego zatrudnienia uzyskuje minimalne wynagrodzenie za pracę.

Wskazując na powyższe zarzuty, wnosił o;

1.

  • 1.  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości,

ewentualnie o:

2.

  • 2.  uchylenie zaskarżonego wyroku i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji;

a ponadto o:

3.

  • 3.  rozstrzygniecie o kosztach postępowania według norm przepisanych.

SĄD OKRĘGOWY ZWAŻYŁ, CO NASTĘPUJE:

Apelacja pozwanej nie zasługiwała na uwzględnienie pomimo częściowej zasadności podniesionych w niej zarzutów.

W niniejszej sprawie na początek należało odnieść się do zarzutu braku legitymacji czynnej po stronie powódki. W tym kontekście zaś podkreślenia przede wszystkim wymaga, że uwadze Skarżącego uszło, że w pozwie jako stronę powodową wskazano nie MOSiR bądź (...) lecz Miasto B., które jako gmina miejska posiada w niniejszej sprawie osobowość prawną. Stosownie bowiem do treści art. 33 k.c. osobami prawnymi są Skarb Państwa i jednostki organizacyjne, którym przepisy szczególne przyznają osobowość prawną. Istota osoby prawnej polega natomiast na tym, że jest ona jednostką organizacyjną, która z mocy przepisu ustawy została wyposażona w zdolność prawną i w związku z tym może być podmiotem stosunków cywilnoprawnych.

To Miasto B. jako komunalna osoba prawna (gmina miejska) zatem jest w stosunkach cywilnoprawnych podmiotem praw i obowiązków, które dotyczą mienia gminnego. Problematykę komunalnych osób prawnych normuje ustawa szczególna w rozumieniu art. 33 k.c. jaką jest ustawa o samorządzie gminnym oraz przepisy art. 164 ust. 1, art. 165 ust. 1 oraz 169 ust. 1 Konstytucji RP, a z których jednoznacznie wynika, że gminy będące jednostkami samorządu terytorialnego mają osobowość prawną. Ustawa o samorządzie gminnym potwierdza powyższe oraz dodatkowo wskazuje, ze gmina jako podstawowa jednostka samorządu terytorialnego zarządza swoim mieniem (mieniem komunalnym) bądź za pomocą gminnych osób prawnych, bądź swoich jednostek organizacyjnych nie mających osobowości prawnej. Zarówno Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w B., jak i B. Ośrodek Sportu i Rekreacji w B. są samorządowymi zakładami budżetowymi nie posiadającymi osobowości prawnej (vide: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 25 04.1996, III CZP 34/96), a utworzonymi w celu wykonywania zadań własnych Miasta B. i działającymi w imieniu jednostki samorządu terytorialnego, która je utworzyła. Zarzut braku po stronie powódki istnienia legitymacji czynnej jest zatem chybiony.

W dalszej kolejności zdaniem Sądu Okręgowego należy stwierdzić, że Sąd Rejonowy poczynił w niniejszej sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Odwoławczy aprobuje i uznaje za własne, jednakże nie aprobuje w pełni wniosków Sądu Rejonowego płynących z tych ustaleń w całości, a mianowicie, przyjęcie, że do oceny zgłoszonych przez powódkę roszczeń będą miały zastosowanie przepisy dotyczące bezpodstawnego wzbogacenia (art. 405 k.c.) odnośnie zasądzenia kwoty 5 186,77 złotych oraz przepisy dotyczące odpowiedzialności z tytułu czynu niedozwolonego (art. 415 k.c.) odnośnie zasądzenia od pozwanej na rzecz powódki kwoty 1 599 złotych tytułem odsetek za opóźnienie. Sąd Okręgowy w tym kontekście podziela zarzut skarżącej, iż zbieg roszczeń z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia z roszczeniami z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania jest wyłączony. Takie stanowisko przeważa w judykaturze (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2009 r. w sprawie IV CSK 523/08, Legalis i wskazane tam orzecznictwo). Wskazuje się, że jeżeli wierzycielowi w danym przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przysługuje roszczenie oparte na przepisach o odpowiedzialności kontraktowej, może on dochodzić tylko tego roszczenia. Dopuszczenie wówczas możliwości dochodzenia także roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia (nienależnego świadczenia) podważałoby sens szczegółowych unormowań stosunków obligacyjnych, uwzględniających ich specyfikę. Przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu nie powinny służyć do konstruowaniu na ich podstawie odpowiedzialności pozwanego, która ma zastępować jego odpowiedzialność z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy, gdy powódka nie opierała żądania na tej podstawie i nie wykazała przesłanek uzasadniających takie żądanie (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 grudnia 2005 r. w sprawie IV CK 305/05, Legalis).

Chybiony był natomiast zarzut pozwanej, iż Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy. Nierozpoznanie istoty sprawy ma bowiem miejsce jedynie wówczas, gdy sąd I instancji rozstrzygnął nie o tym co było przedmiotem sprawy, zaniechał w ogóle zbadania materialnej podstawy żądania, rozstrzygnął o żądaniu powoda na innej podstawie faktycznej i prawnej niż wskazana w pozwie, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca. Sąd I instancji prawidłowo bowiem wskazał, że wniesiony pozew jest konsekwencją obciążenia powoda (jako płatnika składek) całością składek na ubezpieczenie społeczne od wynagrodzenia pobranego przez pozwaną z tytułu umów zlecenia zawieranych z W. R. (2) i powstałego w związku z tym roszczenia o zapłatę kwot stanowiących równowartość tych części składek, które winny obciążać ubezpieczoną, a które w całości (wraz z odsetkami) zostały uiszczone przez płatnika.

W tym kontekście podkreślenia wymaga, że obowiązująca w polskim procesie zasada

da mihi factum, dabo tibi ius pozostawia sądowi oznaczenie podstawy prawnej rozstrzygnięcia. Wskazane przez powoda przepisy prawa materialnego, mające stanowić podłoże powództwa, nie wiążą sądu i mogą być pominięte przy orzekaniu w sprawie (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 1997 r., I CKN 130/97, Legalis). Oznacza to w konsekwencji, że Sąd I instancji mógł orzekać co do okoliczności faktycznych, które przytoczył powód, nie będąc związanym jego wyborem prawa materialnego. Sąd nie jest związany wskazaną w pozwie podstawą prawną, wiąże go bowiem jedynie treść żądania i jego podstawa faktyczna.

Stosownie do treści art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U 2016.963) składki na ubezpieczenie społeczne obliczają, rozliczają i przekazują co miesiąc do ZUS w całości płatnicy składek. Oznacza to, że obowiązek opłacania składek zarówno w części obciążającej pracodawcę, jak i pracownika spoczywa na pracodawcy – płatniku. Osoba, która nie dopełniła obowiązku zgłoszenia do ubezpieczenia pracowników i nie odprowadziła składek na ich ubezpieczenia społeczne, podlega szczególnemu reżimowi odpowiedzialności (od zaległości pobiera się odsetki za zwłokę) bez względu na to z czyjej winy powstały te zaległości.

Chybiony jest także zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. W myśl ww. przepisu sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Gdy bowiem sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym z całości materiału dowodowego, z którego można wysnuć także wnioski odmienne, nie można mu przypisać zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Takie działanie mieści się bowiem w przyznanych sądowi kompetencjach do swobodnego uznania, którą z możliwych wersji uznaje za prawdziwą (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 2004 r. IV CK 339/02), stąd skuteczne zgłoszenie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie może ograniczać się do wskazywania, że możliwe były inne wnioski odnośnie do faktów, lecz polega na wykazaniu, że wnioski wyprowadzone przez sąd orzekający w świetle zasad doświadczenia życiowego były niemożliwe (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 6 czerwca 2003 r., IV CK 274/02). Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, w ocenie Sądu należy przypomnieć, iż w sprawie bezspornym było, że pozwana oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji (zakład budżetowy Miasta B.) łączyły umowy zlecenia z dnia 2 września 2009 r., 29 lipca 2010 r., 29 października 2010 r., 28 czerwca 2011 r. i 30 sierpnia 2011 r., na mocy których pozwana zobowiązała się do prowadzenia zajęć nauki pływania i aqua aerobiku na Pływalni Rodzinnej przy ulicy (...) w B.. Pozwana składała także oświadczenia dla celów ustalenia obowiązku ubezpieczeń społecznych. Z treści oświadczeń złożonych do akt i wypełnionych przez pozwaną wynikało, iż nie spełniała ona warunków do objęcia obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowym oraz, że złożone przez nią oświadczenia są integralną częścią umowy – zlecenia dotyczącej świadczenia usług na rzecz MOSiR w B. i wiążą strony w czasie ich obowiązywania. Pozwana w złożonych oświadczeniach potwierdzała, że dane zawarte w formularzu oświadczenia są zgodne ze stanem prawnym i faktycznym oraz, że składając oświadczenia była świadoma odpowiedzialności karnej za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy, a także zobowiązała się do informowania MOSiR w B. w przypadku zmiany ww. danych niezwłocznie, nie później niż w terminie 7 dni od daty zmiany (oświadczenia pozwanej k. 10,14,21 akt), czego jednak nigdy nie uczyniła pomimo, że świadoma była, że na niej jako ubezpieczonym ciążył obowiązek podawania prawdziwych danych wpływających na obowiązek odprowadzania składek. Obowiązek taki niewątpliwie wynikał zatem z zobowiązania wynikającego z zawartych przez nią umów zlecenia opisanych wyżej.

Dysponując takimi oświadczeniami powód zgłaszał pozwaną jedynie do obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego, odprowadzając składkę zdrowotną za okresy od 01 października 2009 roku do 30 czerwca 2010 roku, od 02 sierpnia 2010 roku do 31 grudnia 2010 roku i od 21 września 2011 roku do 30 czerwca 2012 roku W tym okresie pozwana nie została zgłoszona do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych: emerytalnego, rentowego i wypadkowego. Z niewadliwych ustaleń Sądu Rejonowego wynikało, że w dniu 13 maja 2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. zawiadomił powódkę o wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie podlegania przez pozwaną ubezpieczeniom społecznym oraz podstaw wymiaru składek wskazując, że pozwana w okresie obowiązywania ww. umów zlecenia nie została zgłoszona do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych w związku z czym 24 czerwca 2013 roku powód dokonał zgłoszenia korekty okresów podlegania ubezpieczeniom społecznym, a następnie rozliczył należne z tytułu zatrudnienia pozwanej na podstawie umowy ubezpieczenia składki – opłacając je, zarówno w części obciążającej powoda , jak i pozwaną wraz z odsetkami powstałymi w wyniku nieterminowego uiszczenia należnych składek. Następnie pozwana pismem z dnia 22 lipca 2013 roku została wezwana do zapłaty kwoty 1599 złotych z tytułu odsetek od nieopłaconych w terminie składek oraz kwoty 5 186,77 złotych tytułem uiszczonych za pozwaną składek w części ją obciążającą.

Oceniając żądanie powódki w kontekście powyższych faktów ustalonych w toku postępowania przez Sąd Rejonowy – zdaniem Sądu Okręgowego należało uznać, że powódka w sposób dostateczny wykazała wysokość dochodzonej kwoty, a jej roszczenie (jak prawidłowo wskazała w pozwie należy ocenić na podstawie art. 471 k.c. oraz 481 i 482 k.c. Zobowiązaniem pozwanej (obowiązek informowania o zaistnieniu podstaw do objęcia jej obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym) w niniejszej sprawie, które wprawdzie nie stanowi essentialia negotii umów zlecenia, jednakże stanowi zobowiązanie dodatkowe umowne, było podanie prawdziwych i aktualnych danych, które umożliwiłyby powodowi wyliczenie stosownych składek na ubezpieczenie społeczne w prawidłowej wysokości. Pozwana jak wskazano wyżej tego nie uczyniła, chociaż zobowiązała się do tego wobec powódki, a zatem nie zachowała należytej staranności przy wykonaniu umów zlecenia i związku z tym ponosi winę za poniesioną przez powódkę szkodę. Szkodą powódki jest natomiast w tej sytuacji wszystko to, co pomniejszyło majątek powódki na skutek nienależytego wykonania umowy przez pozwaną, a zatem część składek wraz z odsetkami za opóźnienie obciążających pozwaną.

Odnosząc się z kolei do kwestii winy pozwanej w kontekście podnoszonego przez pozwaną w złożonej apelacji zarzutu co do niejasnej treści złożonego przez nią oświadczenia do umowy zlecenia z dnia 4 września 2009 r., podkreślenia wymaga, że w art. 471 k.c. zawarte jest domniemanie, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania nastąpiło na skutek okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność. Tym samym na dłużnika przerzucony został obowiązek wykazania, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania nastąpiło na skutek okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 24 października 2013 r., VI ACa 281/13, Legalis). Oznacza to zaś, że na pozwanej spoczywał ciężar wykazania, że taka sytuacja nastąpiła jako skutek zdarzeń niezawinionych przez pozwaną, czemu nie sprostała. Z jej zeznań w charakterze strony wynikało bowiem jedynie, iż przyznała, że podpisywała oświadczenia i umowy, ale nie była w stanie podać szczegółów z tym związanych. Nie pamiętała nawet kto faktycznie wypełniał owe oświadczenia, by następnie stwierdzić - „wydaje mi się , że to moje pismo”. Sugerowała co prawda, że umowy i oświadczenia podpisywała w różnych warunkach, w tym w czasie prowadzonych przez nią zajęć, na skutek czego nie mogła do końca zapoznać się z treścią podpisywanych przez nią dokumentów (dowód zeznania pozwanej k. 155v-156 akt), jednakże nie przedstawiła na potwierdzenie tej okoliczności żadnych dowodów, nie twierdziła, też aby nie dysponowała odpisami umów bądź była pozbawiona możliwości zapoznania się z nimi w innym, dogodnym dla niej terminie.

W tym stanie rzeczy, apelacja pozwanej została oddalona jako bezzasadna, na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono stosownie do wyniku sprawy, na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. oraz § 10 ust. 1 pkt. 1) w zw. z § 2 pkt. 4) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2015.1804). Na koszty procesu jakimi została obciążona pozwana złożyła się kwota 1 200 złotych należna powódce tytułem poniesionego wynagrodzenia jej pełnomocnika w kwocie 1 200 złotych w wysokości obliczonej stosownie do przepisów ww. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

W niniejszej sprawie brak było zdaniem Sądu Okręgowego podstaw do zastosowania normy art. 102 k.p.c. i odstąpienia od obciążania pozwanej kosztami procesu na rzecz powódki. W tym kontekście bowiem wyjaśnienia wymaga, że na podstawie przepisu art. 102 k.p.c. w wypadkach szczególnie uzasadnionych Sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przepis art. 102 k.p.c. ustanawia zasadę słuszności, która jest odstępstwem od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Jest to rozwiązanie szczególne, wymagające do swego zastosowania wystąpienia wyjątkowych okoliczności. Ustawa pozostawia ocenę, czy w danej sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony Sądowi, który powinien dokonywać jej przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności danej sprawy. Do okoliczności branych pod uwagę przez Sąd przy ocenie przesłanek zastosowania art. 102 k.p.c. zalicza się nie tylko te związane z samym przebiegiem postępowania, ale także dotyczące stanu majątkowego i sytuacji życiowej strony. Jak słusznie wskazano w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 2011 roku, sygn. IV CZ 111/11 sama sytuacja ekonomiczna strony przegrywającej nie stanowi jednak podstawy zwolnienia, na podstawie art. 102 k.p.c., z obowiązku zwrotu kosztów, chyba że na rzecz tej strony przemawiają dalsze szczególne okoliczności, które same mogłyby być niewystarczające, ale łącznie z trudną sytuacją ekonomiczną wyczerpują znamiona wypadku szczególnie uzasadnionego. Należy także podkreślić, że zwolnienie od kosztów sądowych nie może pociągać za sobą automatycznie konsekwencji w postaci przyjęcia, że zachodzi „wypadek szczególnie uzasadniony" w rozumieniu art. 102 k.p.c. Podstawę do zastosowania art. 102 k.p.c. stanowią bowiem konkretne okoliczności danej sprawy przekonujące o tym, że w danym przypadku obciążenie strony przegrywającej kosztami procesu na rzecz przeciwnika byłoby niesłuszne, niesprawiedliwe. Stanowią je zarówno fakty związane z samym procesem, jak i leżące poza nim, a dotyczące sytuacji życiowej, stanu majątkowego stron, które powinny być oceniane przede wszystkim z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego. Zatem przepis art. 102 k.p.c. powinien być zastosowany jedynie wówczas, gdy w okolicznościach danej sprawy obciążenie strony przegrywającej kosztami procesu przeciwnika byłoby rażąco niezgodne z zasadami słuszności (vide: uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2012 roku, IV CZ 117/11).

Odnosząc powyższe do realiów tej sprawy, Sąd Okręgowy stwierdził brak podstaw do postulowanej przez skarżącą zmiany zaskarżonego rozstrzygnięcia. Aktualna sytuacja materialna pozwanej nie jest Sądowi znana. Podkreślić trzeba, że w tym postępowaniu bez uzasadnionej przyczyny zaangażowała ona przeciwnika procesowego, a przed wniesieniem apelacji, obowiązana była wszechstronnie rozważyć okoliczności sprawy dysponując już argumentacją Sądu Rejonowego wyjaśniającą przyczyny uwzględnienia zgłoszonego przez powódkę roszczenia, powinna była rozważnie ocenić celowość i zasadność ponownego inicjowania rozpoznania sprawy. Tymczasem, wraz z wniesioną apelacją ponownie włączyła do postępowania powódkę, którą i na tym etapie postępowania reprezentował fachowy pełnomocnik ustanowiony z wyboru. W takim wypadku, to właśnie pozwana powinna ponieść koszty jego wynagrodzenia.