Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 423/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 stycznia 2017 roku

Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej Wydział I Cywilny

w składzie: Przewodniczący SSR Bartłomiej Rajca

Protokolant: Mirosława Mękarska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 stycznia 2017 roku w Ś.

sprawy z powództwa J. G.

przeciwko (...) SA z/s w W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej (...) SA z/s w W. na rzecz powoda J. G. kwotę 7.080 zł (siedem tysięcy osiemdziesiąt złotych) wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 20 lutego 2015 r. do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.027 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  nakazuje stronie pozwanej oraz powodowi uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Środzie Śląskiej kwoty po 49,40 zł tytułem wydatków, tymczasowo poniesionych w sprawie przez Skarb Państwa.

Zarządzenia:

1.  odnotować,

2.  kal. 21 dni,

3.  po ew. prawomocności skierować do ks. należności

26.01.2017 r.

Sygn. akt I C 423/16

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 25.03.2016 r. przeciwko stronie pozwanej (...) SA z/s w W. powód J. G. wniósł o:

- zasądzenie na jego rzecz od strony pozwanej kwoty 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 20.02.2015 r. do dnia zapłaty,

- zasądzenie na jego rzecz od strony pozwanej kwoty 80 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 20.02.2015 r. do dnia zapłaty,

- zasądzenie od strony pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 4.817 zł.

Uzasadniając swoje żądanie powód wskazał, że w dniu 07.10.2014 r. na 151,3 km autostrady (...) doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego obrażeń ciała doznał kierujący pojazdem powód J. G.. Pojazd sprawcy wypadku ubezpieczony był z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów za szkody spowodowane ruchem tych pojazdów w firmie strony pozwanej. W wyniku wypadku powód doznał wskazanych w pozwie obrażeń ciała i rozstroju zdrowia oraz przechodził opisany w pozwie proces leczenia i rehabilitacji skutków wypadku. W trakcie leczenia, koniecznym dla powoda było powstrzymywanie się od wykonywanej pracy w związku z przebywaniem na zwolnieniu lekarskim w okresie od dnia 8 października 2014 r. do dnia 22 stycznia 2015 r. Pomimo podjętego leczenia powód w dalszym ciągu odczuwa negatywne skutki wypadku komunikacyjnego przejawiające się przede wszystkim w dolegliwościach bólowych i ograniczeniu ruchomości kręgosłupa szyjnego oraz parestezjach kończyn górnych, które nie ustąpiły pomimo niezwłocznie podjętego leczenia specjalistycznego i odbycia zabiegów fizjoterapeutycznych. Powód zgłosił szkodę stronie pozwanej w dniu 19.01.2015 r., określając w oparciu o zgromadzoną dokumentację medyczną, wysokość zadośćuczynienia na łącznym poziomie 15.000 zł, uzasadniając powyższe rozmiarem i charakterem poniesionych obrażeń. Żądanie zwrotu kosztów leczenia w związku z doznaną szkodą osobową w wysokości 80 zł powód uzasadnił dyspozycją art. 444 § 1 k.c., potwierdzając poniesienie niniejszych kosztów w postaci zakupu kołnierza ortopedycznego, stosowną fakturą. Strona pozwana odmówiła wypłaty zadośćuczynienia oraz kosztów leczenia, informując, że w podanych okolicznościach nie mogło dojść do wskazanych obrażeń ciała bądź rozstroju zdrowia. Żądanie odsetek w zakresie dochodzonych roszczeń powód uzasadnił brzmieniem przepisów art. 481 § 1 k.c., art. 817 § 1 k.c. oraz art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych i wyznaczonym tam 30-dniowym terminem do wypłaty świadczenia. W ocenie powoda strona pozwana w sposób nieuprawniony odmówiła przyznania powodowi zadośćuczynienia na poziomie adekwatnym do poczucia odniesionej przez niego krzywdy w związku z ww. zdarzeniem, gdyż celem zadośćuczynienia jest złagodzenie cierpień fizycznych i psychicznych doznanych przez poszkodowanego. Przy ustaleniu wysokości zadośćuczynienia, należy uwzględnić wszelkie okoliczności oraz skutki doznanego kalectwa. Samo zadośćuczynienie musi przedstawiać jakąś realną ekonomicznie odczuwalną wartość, a jednocześnie jego wysokość nie może być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy. Zdaniem powoda w obliczu jednoznacznej dokumentacji medycznej, nie sposób uznać za słuszne twierdzeń strony pozwanej, jakoby w wyniku wypadku komunikacyjnego nie doszło do rozstroju zdrowia.

Strona pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na jej rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. W uzasadnieniu strona pozwana przyznała jako okoliczność bezsporną, że powód uczestniczył w dniu 7 października 2014 r. w wypadku komunikacyjnym. Strona pozwana jako ubezpieczyciel odpowiedzialności cywilnej sprawcy wypadku komunikacyjnego ponosi odpowiedzialność gwarancyjną na podstawie zawartej umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Strona pozwana wskazała, że kwestionuje roszczenie powoda dotyczące zadośćuczynienia w kwocie 15.000 zł, albowiem z dokumentacji zgromadzonej w postępowaniu likwidacyjnym wynika, że siły wygenerowane w wyniku kolizji pojazdu powoda z pojazdem sprawcy, nie były adekwatne do zgłaszanych przez powoda cierpień fizycznych. Nadto strona pozwana podniosła, że powstanie niedużych sił zderzeniowych nie mogło mieć wpływu na powstanie obrażeń ciała, co świadczy jednoznacznie, że na powoda nie mogły zadziałać siły bezwładnościowe zdolne spowodować urazy pośrednie lub bezpośrednie struktur anatomicznych ciała. Opisane w dokumentacji medycznej dolegliwości, tj. uraz kręgosłupa szyjnego powstaje w wyniku nagłego odchylenia się, skręcenia głowy, czyli przy prędkościach oraz siłach zderzeniowych większych, niż te które występowały w przedmiotowym zdarzeniu. Zdaniem strony pozwanej, przedstawiona dokumentacja medyczna nie potwierdza, aby w wyniku zdarzenia, u powoda doszło do poważnych obrażeń ciała, które mogły skutkować bólem kręgosłupa szyjnego. Same negatywne przeżycia nie mogą w ocenie strony pozwanej stanowić powstania rozstroju zdrowia i tym samym przeżycia te nie mogą być brane pod uwagę przy rozstrzyganiu o przyznaniu zadośćuczynienia pieniężnego. Zdaniem strony pozwanej, w przypadku gdy jedynym wykładnikiem domniemanego urazu w mechanizmie skręcenia czy stłuczenia są dolegliwości subiektywne, wydaje się wskazanie zachowania daleko idącej powściągliwości w stawianiu diagnoz. Strona pozwana podniosła, że w przedmiotowej sprawie brak jest obiektywnych badań stwierdzających, aby zgłaszane dolegliwości, rozstrój zdrowia miał związek z przedmiotowym wypadkiem. Nadto strona pozwana wskazała, że lekarze orzecznicy (...) SA, na podstawie przeprowadzonego badania kręgosłupa ustalili u powoda 0 % uszczerbek na zdrowiu. W ocenie strony pozwanej brak jest podstaw do uznania, aby w przedmiotowym zdarzeniu, powód doznał krzywdy w postaci obrażeń ciała bądź rozstroju zdrowia. Nie każdy udział w zdarzeniu drogowym uzasadnia tezę o doznaniu obrażeń lub rozstroju zdrowia, czyli szkody na osobie, rodzące uprawnienia odszkodowawcze. Strona pozwana zakwestionowała w całości roszczenie o zwrot kosztów leczenia w kwocie 80 zł, wskazując, że doznane obrażenia ciała, w ocenie lekarzy strony pozwanej, nie wymagały zakupu kołnierza ortopedycznego. Strona pozwana zakwestionowała też dochodzone przez powoda roszczenie dotyczące odsetek ustawowych, uzasadniając że nie była i nie jest w opóźnieniu wobec powoda w myśl art. 481 § 1 k.c. Zdaniem strony pozwanej ewentualne roszczenie odsetkowe należy się powodowi od daty wyrokowania, a nie od daty wskazanej w pozwie.

Bezsporne było między stronami, iż powód w dniu 07.10.2014 r. uległ jako kierowca pojazdu wypadkowi komunikacyjnemu, w wyniku którego doznał obrażeń ciała. W chwili zdarzenia sprawca wypadku był ubezpieczony u strony pozwanej z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Powód zgłosił szkodę stronie pozwanej pismem z dnia 14.01.2015 r., doręczonym w dniu 19.01.2015 r. Bezsporna była również odpowiedzialność strony pozwanej co do zasady za skutki tego zdarzenia wobec powoda, czemu strona pozwana nie zaprzeczała.

Sąd ustalił ponadto następujący stan faktyczny :

W dniu 7.10.2014 r. doszło do kolizji drogowej na 151,3 km autostrady (...). Kierujący pojazdem marki V. (...) o nr rej. (...), M. N. dokonał manewru nieprawidłowej zmiany pasa ruchu, uderzając w prawy bok pojazdu powoda. Pojazd powoda był prowadzony z prędkością około 100 km/h. Podobną, choć nieco mniejszą prędkością jechał również pojazd sprawcy wypadku.

Dowód: zaświadczenie Komendy Miejskiej Policji we W. z dnia 10.10.2014 r. – k.12,

- przesłuchanie powoda – nośnik zapisu – k. 103

W następstwie wypadku komunikacyjnego, w którym uczestniczył powód, na skutek odniesionych obrażeń, trafił do Ambulatorium Chirurgicznego przy ulicy (...) we W., gdzie na podstawie przeprowadzonych badań stwierdzono skręcenie odcinka szyjnego kręgosłupa z zaleceniem dalszego leczenia, skierowania do poradni rentgenodiagnostyki oraz zakupu kołnierza ortopedycznego.

W okresie od października 2014 r. do stycznia 2015 r. powód kontynuował proces leczenia specjalistycznego oraz rozpoczął rehabilitację oraz przebywał na zwolnieniu lekarskim, gdyż według wskazań lekarskich nie był zdolny do wykonywanej przez siebie działalności gospodarczej polegającej na handlu z różnymi firmami i rozwożeniu towaru samochodami dostawczymi. W tym czasie powód okresowo musiał zatrudnić osobę, która wykonywała za niego tę pracę. Powód skarżył się na problemy związane z ruchomością kręgosłupa i parestezje kończyn górnych oraz bóle głowy w okolicy potylicznej. Z powodu odczuwanych dolegliwości był konsultowany neurologicznie i ortopedycznie. Zgodnie z zaleceniem lekarza, powód został poddany szeregom badań oraz zabiegom rehabilitacyjnym w postaci kinezyterapii, (...), terapii manualnej, masażu suchego. Na zlecenie strony pozwanej wykonano u powoda badanie MR odcinka szyjnego. W dniu 8 czerwca 2015 r. lekarz specjalista neurolog M. J., stwierdził potrzebę kontynuacji rehabilitacji.

Dowód: - karta informacyjna nr 43/495 z 07.10.2014 r. - k. 13,

- skierowanie do pracowni rentgenodiagnostyki – k. 13,

- wynik badania RTG z dnia 09.10.2014 r. – k. 14,

- skierowanie do poradni specjalistycznej (poradni rehabilitacyjnej) z dnia 09.10.2014 r. – k. 15

- skierowanie na rehabilitację z dnia 16.10.2014 r. – k. 16,

- karta wizyty ambulatoryjnej (konsultacja neurologa) z dnia 08.10.2014 r., 16.10.2014r., 03.02.2015 r., 08.06.2015 r. – k.17-20,

- karta wizyty ambulatoryjnej (konsultacja ortopedy) z dnia 21.10.2014 r., 06.11.2014 r., 20.11.2014 r., 08.12.2014 r., 22.12.2014 r., 08.01.2015 r., 29.01.2015 r. – k. 21 – 27,

- informacja o wizycie z dnia 08.06.2015r. – k. 28,

- dokumenty dotyczące leczenia powoda i jego rehabilitacji– w aktach szkodowych strony pozwanej – w załączeniu akt

- przesłuchanie powoda – nośnik zapisu – k. 103

Powód pomimo procesu leczenia w dalszym ciągu odczuwa negatywne skutki wypadku komunikacyjnego w postaci dolegliwości bólowych, drętwienia ręki. Stosuje zastrzyki w okolicy części szyjnej kręgosłupa zalecone przez lekarza ortopedę. Kontynuuje prywatne zabiegi rehabilitacyjne. Według zaleceń lekarza, nie powinien wykonywać pracy jako logistyk w samochodzie, jednak powód jako prowadzący własną działalność gospodarczą, jest zmuszony wykonywać tę pracę jako główne źródło swojego dochodu. Powód po wypadku nosił kołnierz ortopedyczny w ciągu dnia zgodnie z zaleceniem lekarskim przez około sześć tygodni. Noce obecnie powód przesypia. Ze względu na drętwienie ręki i bóle kręgosłupa szyjnego powód ma obecnie zmniejszoną sprawność fizyczną, co powoduje że nie może swobodnie bawić się z 2,5 letnim dzieckiem w bardzo lubianą przez to dziecko zabawę noszenia „na barana”. Obecnie powód przywykł do bólu kręgosłupa, ograniczeniach przy schylaniu się. Przed wypadkiem nie leczył się ortopedycznie w związku ze schorzeniami kręgosłupa, głowy (jedynie z powodu martwicy pięty). Ze względu na odczuwany ból lewego barku, powód nie podejmuje takich aktywności fizycznych, jak przed wypadkiem komunikacyjnym, nie chodzi na siłownię, wykonuje lekkie ćwiczenia. Stara się nie nadwyrężać kręgosłupa, jest świadomy tego, że musi zachowywać ostrożność przy dźwiganiu ciężkich rzeczy.

Dowód: - przesłuchanie powoda – nośnik zapisu - k. 103

W następstwie przebytego w dniu 7 października 2014 r. wypadku komunikacyjnego u powoda stwierdza się obecnie stan po przebytym urazie odcinka szyjnego kręgosłupa. W wyniku wypadku powód doznał długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 2 % według pkt J 94a Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. Obrażenia, których doznał powód na skutek zdarzenia, skutkują do chwili obecnej nawracającymi dolegliwościami bólowymi ze strony odcinka szyjnego kręgosłupa, nasilającymi się głównie po przeciążeniach. Powód podaje napadowe drętwienie prawej ręki, głównie palca IV i V. Ustalenie wysokości uszczerbku na 2 %, nastąpiło z uwagi na stan kliniczny powoda, nawracający zespół bólowy szyjny, tkliwość palpacyjną i niewielkie ograniczenie rotacji poniżej 20 stopni. Podawane parestezje należy wiązać z przebytym urazem odcinka szyjnego kręgosłupa. Przy ustalaniu uszczerbku na zdrowiu, został uwzględniony fakt, iż powód przed zdarzeniem nie leczył się z powodu dolegliwości bólowych ze strony kręgosłupa. Ujawniły się one na skutek przebytego zdarzenia, a ich następstwa utrzymują się do chwili obecnej. Nie można jednoznacznie udzielić odpowiedzi na pytanie, czy stan zdrowia powoda po wypadku jest wynikiem wyłącznie tego wypadku, czy też innych czynników, w tym ewentualnie chorób samoistnych powoda, w szczególności stanów zwyrodnieniowych i ich ewentualnego wpływu na rozmiar doznanego uszczerbku na zdrowiu wobec braku przedstawienia dokumentacji medycznej powoda sprzed wypadku, z której wynikałoby, że powód przed zdarzeniem cierpiał na inne schorzenia, które miałyby wpływ na aktualny stan kliniczny powoda. W wyniku zdarzenia, powód doznał przyśpieszeniowo – opóźnieniowego urazu kręgosłupa szyjnego, który opisywany jest jako uszkodzenie kręgosłupa szyjnego spowodowane siłami wywołującymi nagłe przyspieszenie lub opóźnienie ruchu szyi i głowy w stosunku do klatki piersiowej, powstający zwykle w wyniku urazu komunikacyjnego. Uraz ten może wywoływać zarówno uszkodzenie struktur kręgosłupa, jak i może zaburzać funkcjonowanie układu nerwowego. Uszkodzenie może dotyczyć układu kostnego, jak i tkanek miękkich. W takim przypadku należy czasowo odciążyć kręgosłup szyjny przez stosowanie kołnierza ortopedycznego, następnie zaleca się zabiegi fizyko - rehabilitacyjne. Powód przebył standardowe leczenie przy tego typu urazie. Powód był konsultowany wielokrotnie przez ortopedę i neurologa. Odbył serię zabiegów rehabilitacyjnych. Trudno ocenić jak długo powód będzie odczuwał skutki wypadku pod postacią dolegliwości, po zastosowanym leczeniu rehabilitacyjnym uległy one zmniejszeniu. Rokowania należy określić jako pomyślne.

Dowód: - opinia biegłych sądowych z zakresu neurologii A. D. oraz (...). G. – k. 75-179

W toku postępowania likwidacyjnego strona pozwana odmówiła przyznania powodowi kwoty 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz zwrotu kosztów leczenia za zakup kołnierza ortopedycznego. Powód udokumentował niniejsze koszty leczenia fakturą Vat nr (...). Decyzją z dnia 13.04.2015 r. strona pozwana odmówiła wypłaty dochodzonych roszczeń odszkodowawczych powołując się na brak adekwatnego związku przyczynowego między przedmiotowym zdarzeniem, a doznanymi przez powoda obrażeniami, gdyż w podanych okolicznościach nie mogło dojść do wskazanych u powoda obrażeń ciała bądź rozstroju zdrowia. W kolejnych decyzjach z dnia 08.07.2015 r. i 06.08.2015 r. strona pozwana podtrzymała swoje stanowisko w sprawie.

Dowód: - decyzja strony pozwanej z dnia 13.04.2015 r. – k. 34,

- decyzja strony pozwanej z dnia 08.07.2015 r. – k. 37,

- decyzja strony pozwanej z dnia 06.08.2015 r. – 40,

- akta szkodowe strony pozwanej – w załączeniu akt.

Sąd zważył ponadto, co następuje :

Powództwo zasługiwało w części na uwzględnienie.

Dokonując ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie Sąd oparł się nie tylko na dowodach w postaci dokumentacji medycznej i innej przedłożonej przez powoda i stronę pozwaną, czy przesłuchaniu powoda w charakterze strony, lecz również na dopuszczonej jako dowód w niniejszej sprawie opinii biegłych sądowych z zakresu ortopedii i traumatologii oraz z zakresu neurologii. Sporządzona przez biegłych opinia nie wykazuje sprzeczności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej, które uzasadniałyby konieczność sporządzenia nowej opinii, a właśnie pod tymi względami należy oceniać opinię biegłych. Zgodnie bowiem z poglądem wyrażonym w orzecznictwie sądowym ( wyrok SN z 7.04.2005 r. w sprawie II CK 572/04, opubl. w LEX nr 151656) specyfika oceny dowodu z opinii biegłego wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Zastrzeżenia do opinii składane w piśmie powoda z dnia 14.11.2016 r. nie zasługują w ocenie sądu na uwzględnienie, bowiem uszczerbek na zdrowiu, zgodnie z przyjętymi zasadami orzeka się po zakończeniu leczenia, a nie zaraz po wypadku, gdyż wówczas uszkodzenia kończyn powodowałyby ustalenie wysokich uszczerbków na zdrowiu, a po jego zakończeniu – dużo niższych. Biegli orzekli uszczerbek na zdrowiu z pkt J 94 Rozporządzenia j.w., czyli z urazowych zespołów korzonkowych (bólowych, ruchowych, czuciowych lub mieszanych) szyjnych w wysokości 2 %. Nie ma też przy tym znaczenia, czy lekarz orzecznik strony pozwanej ustalił w swoim orzeczeniu większy czy mniejszy uszczerbek na zdrowiu powoda niż ustalili to biegli sądowi w swojej opinii, gdyż orzeczenie to wobec zaprzeczenia przez powoda jej konkluzji i rzetelności jej wydania, może być traktowane jedynie jako tzw. opinia prywatna, czyli może ono stanowić jedynie element twierdzeń danej strony (tak m.in. orzeczenie SN z 29.09.1956 r., III CR 121/56, OSNCK 1958/1/16, wyrok SN z 11.06.1974 r., II CR 260/74, Lex nr 7517, wyrok SN z 08.06.2001 r. I PKN 468/00, OSNP 2003/8/197, wyrok SN z 12.04.2002 r., I CKN 92/00, Lex nr 53932), a więc należy odmówić jej mocy dowodowej na okoliczności sporne.

Zgodnie z art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.c. posiadacz (samoistny albo zależny) mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego środka, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. W razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody wymienione osoby mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych. Zgodnie z art. 415 Kc kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Zgodnie zaś z art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 zd. 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Krzywdę należy rozumieć jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości), cierpienia psychiczne (ujemne uczucia związane z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia). Przyjmuje się też, że zadośćuczynienie pieniężne ma na celu złagodzenie cierpień psychicznych i fizycznych, zarówno już doznanych, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości jako skutek zdarzenia wywołującego krzywdę.

W rozpoznawanej sprawie strona pozwana nie kwestionowała, że co do zasady ponosi odpowiedzialność cywilną za sprawcę wypadku komunikacyjnego z dnia 07.10.2014 r. z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, natomiast kwestionowała związek przyczynowy pomiędzy wypadkiem z dnia 07.10.2014 r. a urazami doznanymi przez powoda, o których powód twierdził, że doznał je wskutek tego wypadku komunikacyjnego z uwagi na to, iż nieduże siły zderzeniowe nie mogły mieć wpływu na powstanie obrażeń ciała, a same negatywne przeżycia nie mogą stanowić powstania rozstroju zdrowia i tym samym nie mogą być brane pod uwagę przy rozstrzyganiu o przyznaniu zadośćuczynienia pieniężnego.

Zdaniem Sądu ustalony stan faktyczny wskazuje, że powództwo powoda jest uzasadnione co do samej zasady, albowiem wbrew twierdzeniom strony pozwanej ww. związek przyczynowy w rzeczywistości zachodzi. Biegła wskazała, że przed wypadkiem powód nie leczył się z powodu dolegliwości bólowych ze strony kręgosłupa. Ujawniły się one na skutek przebytego zdarzenia, a ich następstwa utrzymują się do chwili obecnej. Biegli co prawda wskazali, iż trudno jednoznacznie udzielić odpowiedzi na pytanie czy stan zdrowia po tym wypadku jest wynikiem wyłącznie tego wypadku czy też innych czynników, w tym ewentualnie chorób samoistnych powoda, w szczególności stanów zwyrodnieniowych i ich ewentualnego wpływu na rozmiar doznanego uszczerbku, jednak z uwagi na charakter dziedziny nauki, jaką jest medycyna, w dużej części analizowanych dla potrzeb wymiaru sprawiedliwości przypadków brak jest możliwości udzielenia odpowiedzi w sposób kategoryczny. Na niniejszą okoliczność sporną, Sąd odmówił mocy dowodowej na okoliczność ww. związku przyczynowego dowodom w postaci dokumentacji dotyczącej opisu badania powoda na zlecenie strony pozwanej z uwagi na to, że wobec zaprzeczenia przez powoda ustaleniom wynikającym z tego badania, dokumentacja ta być traktowane jedynie jako tzw. opinia prywatna, a więc jak już wyżej wskazano należy odmówić jej mocy dowodowej na okoliczności sporne. Strona pozwana nie zaoferowała natomiast sądowi, pomimo ciążącego na niej obowiązku wynikającego z art. 6 Kc i art. 232 zd. 1 Kpc , innego wiarygodnego dowodu na okoliczność braku ww. związku przyczynowego. Nadto nie ujawniły się żadne okoliczności wskazujące na to, że powód przed zdarzeniem cierpiał na schorzenia, w szczególności kręgosłupa czy kończyn, które miałyby wpływ na aktualny stan kliniczny powoda. Na istnienie ww. związku przyczynowego wskazują jednak także inne dowody w postaci przesłuchania samego powoda, jak również dokumentacja medyczna powoda, z której wynika, że powód prowadził leczenie urazów zgłoszonych przez powoda w niniejszej sprawie jako skutki wypadku z dnia 07.10.2014 r. i już wówczas konsekwentnie zgłaszał te urazy jako skutki tego wypadku (np.k.13-28). Nie ujawniły się też żadne okoliczności wskazujące na to, że urazów tych powód doznał w innych okolicznościach niż w wyniku ww. wypadku.

Z tych względów należy w ocenie Sądu przyjąć, że powód ww. związek przyczynowy wykazał. Nie zasługują na wiarę argumenty strony pozwanej, wskazane w odpowiedzi na pozew, jakoby siły wygenerowane w wyniku kolizji z pojazdem sprawcy nie były adekwatne do zgłaszanych cierpień fizycznych, a siły zderzeniowe nie mogły mieć wpływu na powstałe obrażenia ciała. Powód jechał ze znaczną prędkością, około 100 km/h, a pojazd sprawcy z niewiele mniejszą, stąd nie można przyjąć, aby siły zderzeniowe nie były duże i nie mogły wywołać przedmiotowych obrażeń. Niniejsze potwierdza opinia biegłych, z której jednoznacznie wynika, iż uraz, jaki wystąpił u powoda, spowodowany jest siłami wywołującymi nagłe przyspieszenie lub opóźnienie ruchu szyi i głowy w stosunku do klatki piersiowej, co powstaje zwykle w wyniku urazu komunikacyjnego.

Sąd nie przyznał też racji stronie pozwanej w zakresie twierdzenia, że same negatywne przeżycia nie mogą stanowić powstania rozstroju zdrowia i tym samym przeżycia te nie mogą być brane pod uwagę przy rozstrzyganiu o przyznaniu zadośćuczynienia jako nie znajdującego uzasadnienia w okolicznościach faktycznych i prawnych, bowiem bezspornym w sprawie było doznanie przez powoda urazu w wyniku wypadku komunikacyjnego. Dowody w postaci obszernej dokumentacji medycznej obejmującej przebieg leczenia i rehabilitacji, a następnie opinia biegłych lekarzy jednoznacznie wskazują na zaistnienie przesłanek zasądzenia zadośćuczynienia pieniężnego, które ma łagodzić szkody z tytułu cierpień fizycznych i psychicznych poszkodowanego. Użyte w art. 445 § 1 KC pojęcie krzywdy mieści w sobie wszelkie ujemne następstwa uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, zarówno w sferze cierpień fizycznych w postaci bólu i innych dolegliwości, jak i psychicznych, polegających na ujemnych uczuciach przeżywanych bądź w związku z cierpieniami fizycznymi, bądź w związku z następstwami uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, w tym również w postaci wyłączenia z normalnego życia (wyrok z dnia 20.11.2014 r., III APA 24/14, L., SA w P. ).

Niesporne w orzecznictwie sądowym i doktrynie jest, że ze względu na niewymierność krzywdy, określenie w konkretnym wypadku odpowiedniej sumy ustawodawca pozostawił sądowi. Sąd dysponuje w takim wypadku większym zakresem swobody, niż przy ustalaniu szkody majątkowej i sumy potrzebnej do jej naprawienia. Nie oznacza to jednak, by ocena Sądu nie poddawała się weryfikacji pod kątem jej zgodności z dyspozycją art. 445 § 1 k.c. Kryteria istotne przy ustalaniu „odpowiedniej” sumy zadośćuczynienia to przykładowo: rodzaj naruszonego dobra, zakres i rodzaj rozstroju zdrowia, czas trwania cierpień, wiek pokrzywdzonego, intensywność ujemnych doznań fizycznych i psychicznych, rokowania na przyszłość, stopień winy sprawcy (vide: tak SN z wyroku z dn. 12.04.1972 r., II CR 57/72, opubl. w OSNCP 1972, nr 10, poz. 183, wyrok Sądu Najwyższego z 20.04.2006 r., IV CSK 99/05, niepubl. oraz wyrok Sądu Najwyższego z 27.02.2004 r., V CK 282/03, niepubl.). W orzecznictwie sądowym ugruntowany jest pogląd, że zadośćuczynienie z art. 445 K.c. ma charakter przede wszystkim kompensacyjny, musi być rozważane indywidualnie i tym samym jego wysokość musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość dla poszkodowanego, adekwatną do warunków gospodarki rynkowej (tak m.in. SN w wyroku z dn. z dnia 14 stycznia 2011 r., I PK 145/10 opubl. w M.P.Pr. (...)). Ponadto zdaniem Sądu ustalony procentowo przez biegłych lekarzy zakres i rodzaj uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego ma znaczenie jedynie pomocnicze (tak również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28.06.2005 r., I CK 7/2005, LEX nr 153254, także: wyrok SN z 5.10.2005 r., I PK 47/05, M.P.Pr. (...)), i nie może stanowić głównego wskaźnika wysokości należnego poszkodowanemu zadośćuczynienia, gdyż przy ustaleniu jego wysokości należy brać pod uwagę również pozostałe wyżej wymienione czynniki. Stąd Sąd, odnosząc się do zastrzeżeń do opinii wyrażonych przez powoda w piśmie procesowym z dnia 14.11.2016 r. odnośnie zaniżonej wysokości uszczerbku na zdrowiu, wskazuje że przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia, oceniając wiarygodność i moc dowodów na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, bierze pod uwagę również okoliczności wynikające ze stanu faktycznego, stanowiące zarazem kryteria wskazane wyżej.

Zdaniem Sądu powód mógł zasadnie domagać się od strony pozwanej zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w łącznej kwocie 7.000 zł. Dokonując takiej oceny Sąd kierował się następującymi okolicznościami wynikającymi ze stanu faktycznego:

- dość istotne bezpośrednie następstwa wypadku z dnia 07.10.2014 r. w postaci skręcenia kręgosłupa szyjnego,

- konieczność korzystania przez powoda z pomocy lekarskiej po zdarzeniu,

- konieczność poddania się w późniejszym okresie długotrwałemu leczeniu, rehabilitacji, badaniom lekarskim i wielu konsultacjom specjalistycznym,

- czasokres utrzymywania się u powoda dolegliwości bólowych w okresie bezpośrednio po wypadku oraz w dalszym okresie i konieczność korzystania w związku z tym z zastrzyków,

- znaczny stopień doznanych dolegliwości bólowych u powoda, utrzymujący się po wypadku, których do tej pory powód będący w chwili wypadku osobą młodą (33 lata) nie odczuwał,

- konieczność całodziennego noszenia przez ok. 6 tygodni po wypadku, kołnierza ortopedycznego niewątpliwie utrudniającego codzienne życie powoda,

- ograniczenia, nawet jeśli tylko czasowe, możliwości wykonywania pracy w działalności powoda spowodowane ograniczeniami fizycznymi występującymi w związku z wypadkiem, konieczność korzystania przez powoda czasowo z pomocy innych osób w życiu zawodowym,

- ograniczenia w wykonywaniu przez powoda dotychczasowych czynności życia codziennego (zabawy z dzieckiem) oraz sposobu spędzania wolnego czasu (uprawianie sportów),

- konieczność odbywania serii zabiegów rehabilitacyjnych (w dalszym ciągu we własnym zakresie), poddawania się licznym zabiegom lekarskim i badaniom oraz pozostawania pod opieką lekarską specjalistów,

- pomocniczo ustalony stopień uszczerbku na zdrowiu powoda wskutek wypadku.

Należy też wziąć pod uwagę okoliczności natury psychicznej, będącej następstwem wypadku:

- konieczność pogodzenia się na z życiem na dłuższy czas z nawracającymi dolegliwościami bólowymi,

- świadomość niepewności co do szansy na powrót do stanu zdrowia sprzed wypadku mimo pomyślności rokowań.

Ilość i rozmiar tych ujawnionych cierpień fizycznych i psychicznych powoda nie uzasadnia zdaniem Sądu przekonania, że kwota 7.000 zł tytułem zadośćuczynienia jest wygórowana i nieadekwatna do okoliczności faktycznych w sprawie i dyrektyw orzecznictwa w tym zakresie. Należy też zauważyć, że wprawdzie Sąd zgodnie z art. 316 § 1 Kpc bierze pod uwagę stan rzeczy z chwili zamknięcia rozprawy, jednak nie oznacza to, że w sprawie o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę ma pominąć dotychczasowe cierpienia fizyczne i psychiczne powoda, nawet jeśli obecnie już nie występują lub uległy złagodzeniu.

Natomiast w pozostałym zakresie dotyczącym roszczenia o zadośćuczynienie Sąd powództwo oddalił jako nie znajdujące podstaw w stanie faktycznym i prawnym. Uraz kręgosłupa szyjnego nie spowodował żadnych wtórnych następstw lub zmian; w przyszłości nie dojdzie też do powstania nowych zmian chorobowych z powodu przebytego urazu kręgosłupa szyjnego. Jak wskazuje się również w orzecznictwie sądowym (wyrok SN z 28.09.2001 r., III CKN 427/00, Lex 52766) wysokość zadośćuczynienia nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być "odpowiednia" w tym znaczeniu, że powinna być - przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego - utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa.

W świetle ww. art. 444 § 1 Kc zasadne było roszczenie powoda o zapłatę w zakresie zwrotu kosztów leczenia obejmujących zakup kołnierza ortopedycznego. W piśmiennictwie prawniczym i orzecznictwie przyjmuje się, że odszkodowanie przewidziane w art. 444 § 1 k.c. obejmuje wszelkie wydatki (koszty) pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne (niezbędne) i celowe (np. wyrok SN z dnia 9 stycznia 2008 r., II CSK 425/07, M. Praw. 2008, nr 3, s. 116). Pojęcie „wszelkie koszty" oznacza koszty różnego rodzaju, których nie da się z góry określić, a których ocena, na podstawie okoliczności sprawy, należy do sądu (wyrok SN z dnia 9 stycznia 2008 r., II CSK 425/07, LEX nr 378025). Jednak, jak słusznie się zauważa, celowość ponoszenia wszelkich wydatków może być związana nie tylko z możliwością uzyskania poprawy stanu zdrowia, ale też z potrzebą utrzymania tego stanu, jego niepogarszania (por. wyrok SN z dnia 26 stycznia 2011 r., IV CSK 308/10, LEX nr 738127). W grupie wydatków celowych i koniecznych, pozostających w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia tradycyjnie wymienia się koszty leczenia i rehabilitacji (pobytu w szpitalu, pomocy pielęgniarskiej, koszty lekarstw, konsultacji lekarskich, zabiegów fizjoterapeutycznych), specjalnego odżywiania się, nabycia protez i innych specjalistycznych aparatów i urządzeń (np. protez, kul, aparatu słuchowego, wózka inwalidzkiego). W tym zakresie Sąd dał wiarę dowodom w postaci dokumentacji medycznej, opinii biegłych oraz przesłuchaniu powoda, z których jednoznacznie wynikała konieczność zakupu kołnierza ortopedycznego w celu czasowego odciążenia kręgosłupa szyjnego. Powód udokumentował zakup kołnierza ortopedycznego F. poprzez przedłożenie faktury Vat.

O odsetkach od dochodzonych pozwem w niniejszej sprawie kwot Sąd orzekł w oparciu o art. 481 § 1 Kc i art. 455 Kc w zw. z art.14 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2003.124. (...) z późn. zm.) mając na uwadze granice żądania pozwu, a nadto wskazany w ww. przepisie 30 dniowy termin do wypłaty świadczeń oraz datę, w której powód zgłaszał stronie pozwanej roszczenie dochodzone pozwem w niniejszej sprawie. W ocenie Sądu błędny jest bowiem pogląd, iż generalnie datą wymagalności roszczenia o zadośćuczynienie jest dzień uprawomocnienia się wyroku zasądzającego to roszczenie. Zgodnie bowiem z zasługującym na aprobatę stanowiskiem wyrażonym w najnowszym orzecznictwie sądowym jeżeli zobowiązany nie płaci zadośćuczynienia w terminie wynikającym z przepisu szczególnego (tu: art. 14 wyżej cyt. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych) lub w terminie ustalonym zgodnie z art. 455 in fine k.c., uprawniony nie ma niewątpliwie możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, jakie mu się należy już w tym terminie. W konsekwencji odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia należnego uprawnionemu już w tym terminie powinny się należeć od tego właśnie terminu. Stanowiska tego nie podważa pozostawienie przez ustawę zasądzenia zadośćuczynienia i określenia jego wysokości w pewnym zakresie uznaniu sądu. Przewidziana w art. 445 § 1 i art. 448 k.c. możliwości przyznania przez sąd odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za krzywdę nie zakłada bowiem dowolności ocen sądu, a jest jedynie konsekwencją niewymiernego w pełni charakteru okoliczności decydujących o doznaniu krzywdy i jej rozmiarze. Mimo więc pewnej swobody sądu przy orzekaniu o zadośćuczynieniu, wyrok zasądzający zadośćuczynienie nie ma charakteru konstytutywnego, lecz deklaratywny (tak m.in. SN w wyrokach z dnia 18 lutego 2011 r., I CSK 243/10, opubl. w LEX nr 848109, z dnia 14 stycznia 2011 r., I PK 145/10 opubl. w LEX nr 79477, z dnia 16 grudnia 2011 r. , V CSK 38/11, tak też SO we Wrocławiu w sprawie II Ca 1350/12 i inne).

Nadto zarówno w zgłoszeniu szkody jak i w kolejnych pismach (z dnia 26.06.2015 r., z dnia 28.07.2015r.) składanych w toku postępowania likwidacyjnego, a przed wniesieniem pozwu w niniejszej sprawie, powód zgłaszał oraz formułował wobec strony pozwanej roszczenia o charakterze typowo odszkodowawczym, dochodzone pozwem w niniejszej sprawie. Mając zatem na uwadze granice żądania pozwu w zakresie odsetek od tych roszczeń (data wniesienia pozwu tj. 25.03.2015 r.) należało stwierdzić, że w dniu 19.02.2015 r. strona pozwana pozostawała w opóźnieniu z zapłatą łącznej kwoty zasądzonej w pkt I wyroku.

O kosztach procesu stron Sąd orzekł w pkt III wyroku na podstawie art. 100 zd. 1 Kpc dokonując ich stosunkowego rozdzielenia między stronami, mając na uwadze, że powództwo zostało uwzględnione w około 50 %. Zasądzona od strony pozwanej na rzecz powoda kwota 1.027 zł stanowi różnicę 50 % wykazanych i celowych w rozumieniu art. 98 § 1 i 3 Kpc kosztów procesu poniesionych przez powoda celem obrony jego praw w wysokości 6.871 zł (na które składały się do kwota 754 zł tytułem opłaty od pozwu, kwota 4.817 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego przez pełnomocnika będącego radcą prawnym i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, kwota 1.200 zł tytułem kosztów wynagrodzeń przyznanych biegłym sądowym za sporządzenie opinii w sprawie, wypłaconych z zaliczek uiszczonych przez powoda, kwota 100 zł tytułem zgłoszonych do rozliczenia kosztów dojazdów pełnomocnika powoda na dwa posiedzenia Sądu, obliczonej według stawki kilometrowej 30 km w jedną stronę x 4, obliczone zgodnie ze stawką wskazaną w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w wysokości 0, 8358 zł/km ), a więc kwoty 3.435,50 zł (50 % z 6.871 zł), i kwoty 50 % celowych i wykazanych kosztów procesu poniesionych przez stronę pozwaną w wysokości 4.817 zł (na które składały się kwota 4.800 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego przez pełnomocnika strony pozwanej będącego radcą prawnym, kwota 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa), a więc kwoty 50 % z 4.817 zł = 2.408,50 zł. Wysokość przyjętych stawek zastępstwa procesowego stron przez pełnomocników będących radcami prawnymi znajduje uzasadnienie w § 6 pkt 5 Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015 poz.1804), a ich minimalne wysokości – w § 2 ww. Rozporządzenia mając na uwadze, że nie można w ocenie Sądu przyjąć, by nakład pracy obu pełnomocników w niniejszej sprawie, a także charakter sprawy i ich wkład pracy w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia uzasadniał przyjęcie wyższych stawek niż minimalna.

Nadto w pkt IV Sąd orzekł o wydatkach tymczasowo poniesionych w toku postępowania przez Skarb Państwa w postaci brakującej części wynagrodzenia biegłych z zakresu ortopedii i traumatologii oraz neurologii w kwocie 98,80 zł. Zgodnie z art. 83 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28.07.2005 r. w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie sąd orzeka o poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa wydatkach, stosując odpowiednio przepisy art. 113. Zgodnie z art. 113 ust. 1 ww. ustawy kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. Zgodnie z art. 100 zd.1 Kpc w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. W związku z powyższym w pkt IV wyroku w niniejszej sprawie nakazano zwrot ww. wydatków od stron na rzecz Skarbu Państwa – tut. Sądu poprzez obciążenie tymi kosztami stron poprzez ich stosunkowe rozdzielenie pomiędzy stronami w takiej proporcji w jakiej strony przegrały sprawę. Nakazano zatem uiścić na rzecz Skarbu Państwa zarówno powodowi jako stronie pozwanej kwoty po 49,40 zł (50 % z 98,80 zł).

Mając powyższe na względzie, należało orzec jak w sentencji wyroku.