Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1017/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 października 2016 r.

Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSO Danuta Majdańska

Protokolant: st. sekretarz sądowy Paweł Śliwiński

po rozpoznaniu w dniu 25 października 2016 r. w Gorzowie Wielkopolskim

na rozprawie

sprawy z powództwa E. Z., K. O., U. K., P. G.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.

o zapłatę

I. zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki E. Z. kwotę 20.000 zł (dwadzieścia tysięcy złotych) z odsetkami ustawowymi od dnia 7 kwietnia 2015 r. do dnia zapłaty;

II. zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki K. O. kwotę 20.000 zł (dwadzieścia tysięcy złotych) z odsetkami ustawowymi od dnia 7 kwietnia 2015 r. do dnia zapłaty;

III. zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki U. K. kwotę 20.000 zł (dwadzieścia tysięcy złotych) z odsetkami ustawowymi od dnia 23 stycznia 2015 r. do dnia zapłaty;

IV. zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powoda P. G. kwotę 20.000 zł (dwadzieścia tysięcy złotych) z odsetkami ustawowymi od dnia 7 kwietnia 2015 r. do dnia zapłaty;

V. oddala powództwo w pozostałym zakresie w stosunku do powódek E. Z., K. O., U. K. i powoda P. G.;

VI. zasądza od powódki E. Z. na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. kwotę 1.686,60 zł tytułem kosztów procesu;

VII. zasądza od powódki U. K. na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. kwotę 1.686,60 zł tytułem kosztów procesu;

VIII. zasądza o powoda P. G. na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. kwotę 1.486,60 zł tytułem kosztów procesu;

IX. nie obciąża powódki K. O. kosztami zastępstwa procesowego pozwanego;

X. nakazuje ściągnąć od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim kwotę 2.669 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

XI. nie obciąża powodów pozostałymi nieuiszczonymi kosztami sądowymi, które ponosi Skarb Państwa.

SSO Danuta Majdańska

UZASADNIENIE

Powodowie - E. Z., K. O., P. G. i U. K. w pozwie złożonym dnia 15 września 2015r. wnieśli o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty po 100.000 zł na rzecz każdego z nich tytułem zadośćuczynienia po śmierci zmarłej siostry E. C. (1). Powodowie E. Z., K. O. i P. G. domagali się zasądzenia odsetek od dochodzonej kwoty od dnia 7 kwietnia 2015r. , a U. K. żądała odsetek od wskazanej kwoty od dnia 23 stycznia 2015r. Powodowie nadto wnieśli o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powodowie podnieśli, że w dniu 14 czerwca 2005r. na skrzyżowaniu drogi lokalnej B.-T. z drogą (...) doszło do zderzenia samochodu marki F. (...) o nr rej. (...) kierowanego przez S. K. (1) z samochodem ciężarowym marki R. (...) o nr rej. (...) kierowanym przez M. B.. W wyniku wypadku śmierć na miejscu zdarzenia poniosła siostra powodów - E. C. (1) będąca pasażerką samochodu F. (...) o nr rej. (...).

Wobec śmierci sprawcy zdarzenia postanowieniem z dnia 26.08.2005r. śledztwo zostało umorzone. Pojazd sprawcy wypadku w dacie zdarzenia posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w towarzystwie ubezpieczeniowym będącym poprzednikiem prawnym pozwanego. Powodowie E. Z., K. O., P. G. pismem z dnia 3.03.2015 roku zgłosili swoje roszczenie wobec pozwanego. Szkoda powódki U. K. została zgłoszona do pozwanego pismem z dnia 16 grudnia 2014r. Powodowie podkreślali, że zmarła E. C. (1) obdarzała swoich bliskich wielkim wsparciem, rodzeństwo w każdej chwili mogło liczyć na jej pomoc i opiekę. Tragiczna śmierć poszkodowanej spowodowała u powodów ogromny smutek i poczucie olbrzymiej straty.

Pozwane Towarzystwo (...) w toku postępowania likwidacyjnego odmówiło powodom wypłaty świadczenia tytułem zadośćuczynienia po śmierci siostry E. C. (1), wskazując iż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do uznania, by roszczących z poszkodowaną łączyły niezwykle silne ponadstandardowe więzi.

Pozwany- Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództw każdego z powodów w całości oraz o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany podkreślił, że w jego ocenie brak jest podstaw do wypłaty świadczenia w postaci zadośćuczynienia w związku z utratą więzi ze zmarłą siostrą. Z ostrożności procesowej pozwany wskazał, że nawet w razie uznania, że takie świadczenie przysługiwałoby powodom co do zasady, to kwoty dochodzonego zadośćuczynienia są rażąco nieodpowiednie do ewentualnej krzywdy, jaką mogli ponieść powodowie. Pozwany podkreślił, że powodowie nie przedstawili dowodów wskazujących jak długo cierpieli psychicznie, przez jaki okres problemy się utrzymywały oraz w jakim stoipniu wpływały one na ich codzienne funkcjonowanie. W ocenie pozwanego jeśli nawet bezpośrednio po zdarzeniu powodowie mieli uraz psychiczny czy traumę związaną ze śmiercią iostry , to był to stan krótkotrwały i nie wykraczał poza standardowe i przeciętne przeżywanie żałoby po śmierci osoby najbliższej.

Postanowieniem z dnia 28 września 2015r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp., zwolnił powódkę E. Z. i U. K. od kosztów sądowych w sprawie częściowo, tj. od opłaty od pozwu ponad kwotę 2000 zł oraz zwolnił powoida P. G. od kosztów sądowych w sprawie częściowo , tj od opłaty od pozwu ponad kwotę 3000 zł. (k. 87)

Postanowieniem z dnia 13 listopada 2015r. Sąd Okręgowy zwolnił powódkę K. O. od kosztów sądowych w sprawie w części , tj. od każdorazowo wymaganych w sprawie kosztów sądowych ponad kwotę 200 zł. (k. 110).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 14 czerwca 2005 r. na skrzyżowaniu drogi lokalnej B.-T. z drogą (...) doszło do zderzenia samochodu marki F. (...) o nr rej. (...) kierowanego przez S. K. (1) z samochodem ciężarowym marki R. (...) o nr rej. (...) kierowanym przez M. B.. W wyniku wypadku śmierć na miejscu zdarzenia poniosła E. C. (1) będąca pasażerką samochodu F. (...) o nr rej. (...).

Postanowieniem z dnia 26.08.2005r. Prokuratura Rejonowa w Międzyrzeczu umorzyła śledztwo w przedmiotowej sprawie ze względu na fakt, iż sprawca wypadku drogowego S. K. (1) poniósł śmierć w spowodowanym przez siebie wypadku drogowym.

Dowód: postanowienie o umorzeniu śledztwa z 26.08.2005r. (k. 58)

W dniu wypadku sprawca zdarzenia S. K. (1) posiadał ochronę ubezpieczeniową potwierdzoną polisą numer (...) w (...) S.A., która to spółka następnie przejęta została przez Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W..

Dowód: informacja z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (k. 61)

Szkoda powodów P. G., K. O. i E. Z. została zgłoszona do pozwanego pismem z dnia 3.03.2015r. Szkoda powódki U. K. została zgłoszona do pozwanego pismem z dnia 16.12.2014r.

Dowód: pisma - zgłoszenie szkody (k. 69-76)

Pozwany Zakład (...) pismami z dnia 9.03.2015r. odmówił w toku postępowania likwidacyjnego uznania roszczeń z tytułu zadośćuczynienia na rzecz powodów P. G., K. O. i E. Z.. Pismem z dnia 14.01.2015r. pozwany odmówił uznania roszczeń z tytułu zadośćuczynienia na rzecz powódki U. K..

Dowód: pisma ubezpieczyciela (k. 79-82)

W chwili wypadku tragicznie zmarła E. C. (1) miała 53 lata. Kilka lat wcześniej odszedł od niej jej mąż, miała dwójkę dzieci – syna G. i córkę A.. W 1991r. utopił się jej syn G., co bardzo przeżyła zarówno zmarła jak i jej dalsza rodzina – w tym powodowie. Od 2000 r. E. C. (1) była na rencie po śmierci męża. Mieszkała w małym mieszkanku w B.. Od 5-7 lat wspólnie z nią mieszkał jej partner, znajomość ta nie miała wpływu na istniejące więzi rodzinne. Na uroczystości rodzinne E. H. jeździła sama. Zmarła była najstarszą siostrą spośród 9 rodzeństwa, obdarzała bliskich wsparciem, służyła pomocą, dając im poczucie bezpieczeństwa oraz oferując im wsparcie w sferze emocjonalnej i materialnej. Przez rodzeństwo oraz zeznających świadków postrzegana była jako osoba niezwykle pomocna, ciepła, serdeczna.

Powódka E. Z. była o rok młodszą siostrą zmarłej E., w chwili wypadku powódka miała 52 lata. Siostry miały ze sobą bardzo dobry kontakt, E. bywała u zmarłej E. co tydzień, zostawała u siostry na weekendy, dużo pomagała jej w sprawach zdrowotnych, E. przyjeżdżała do niej na kawę. E. mieszkała w M. – 20 km od zmarłej. Siostry łączyła silna więź emocjonalne, spotykały się regularnie, razem spędzały święta, urodziny i inne uroczystości rodzinne. Powódka E. Z. była matką chrzestną zmarłego syna siostry E.. Po jego tragicznej śmierci pomagała siostrze, zajęła się formalnościami związanymi z jego pochówkiem, wspierała siostrę w okresie intensywnie przeżywanej żałoby, co spowodowało, że pomiędzy kobietami wytworzyła się jeszcze silniejsza więź. Powódka cały czas utrzymuje bliski i serdeczny kontakt z córką zmarłej A..

Śmierć sostry była dla powódki silnym wstrząsem psychicznym, zdarzeniem, które pozbawiło ją w nagły, drastyczny sposób bliskiej więzi rodzinnej, wywołała u powódki ogromny smutek i poczucie olbrzymiej straty. O śmierci siostry powiedział jej mąż, kiedy wróciła z pracy, nie mogła w to uwierzyć, pojechała roztrzęsiona do szpitala. Początkowo powódka doświadczyła ostrej reakcji na stres – psychicznego wstrząsu i poczucia nierealności sytuacji, na początku nie mogła uwierzyć w wiadomość o śmierci siostry. Na kolejnym etapie żałoby powódka opłakiwała zmarłą, odwiedzała jej grób często na cmentarzu, przez 3 miesiące brała środki uspokajające bez recepty. Towarzyszyły jej ból, smutek, żal. Do pół roku po zdarzeniu miała problemy ze snem oraz apetytem.

Aktualnie powódka jest na emeryturze od 8 lat, mieszka z mężem, ma 3 dzieci i 6 wnuków.

Powódka K. O. była o 3 lata młodszą siostrą zmarłej E. C. (1), w chwili wypadku miała 50 lat. Siostry były zżyte ze sobą, zwierzały się sobie, udzielały sobie wsparcia emocjonalnego i rzeczowego, mieszkały w odległości około 2 km od siebie. Zmarła była oparciem dla powódki w ciągu życia i w chwilach kryzysu związanych ze śmiercią męża w 2003 r. Siostry razem pracowały, jeździły rowerami do siebie. Często się odwiedzały, zwłaszcza gdy powódka jeździła do swojego męża na cmentarz.

O śmierci siostry dowiedziała się od sąsiadki, nie mogła uwierzyć, że siostra zginęła. Powódka po śmierci siostry miała lęki, duszności, korzystała z pomocy lekarza rodzinnego. W wyniku śmierci siostry w psychice powódki rozpoczął się proces żałoby, powódka była w szoku gdy dowiedziała się co się stało, nie do końca mogła uwierzyć w śmierć siostry. W kolejnej fazie żałoby związanej z dezorganizacją codziennego funkcjonowania powódka borykała się z zaburzeniami snu oraz utrzymującym się stanem niepokoju. Przez okres pół roku miała problemy ze snem. Korzystała ze wsparcia farmakologicznego, przez rok przyjmowała H.. Na tym etapie żałoby powódka opłakiwała zmarłą, odwiedzała ją często na cmentarzu. Powódka nadal tęskni za siostrą, wspomnienia o zmarłej wywołują u niej zadumę, smutek, żal i tęsknotę.

Na stan psychiczny i samopoczucie powódki w okresie żałoby po siostrze E. mogły nakładać się cierpienia i przeżycia związane z wcześniejszą utratą męża w 2003 r. oraz ze śmiercią matki, ojca i teścia w bliskim okresie czasu. Taki splot trudnych przeżyć mógł nasilać u powódki poczucie smutku i lęku.

Powódka K. O. od kwietnia 2016 r. jest na emeryturze, jest wdową od 2003 r., ma 2 synów i 4 wnuków. Mieszka z synem, jego żoną i wnukami.

Powód P. G. był młodszym o 14 lat bratem tragicznie zmarłej E. C. (1). W dniu wypadku siostry miał 39 lat. W dzieciństwie gdy rodzice pracowali, siostra E. mu matkowała, zmarła siostra otaczała go opieką, troską i miłością, był z nią blisko związany. Do momentu wyjścia przez E. C. (2) za mąż mieszkali razem w domu rodzinnym. Potem siostra wyprowadziła się, bywał u niej 3 razy w tygodniu, lubił ją odwiedzać. W dorosłym życiu utrzymywał zażyłe, oparte na bliskości i serdeczności relacje z siostrą, często ją odwiedzał- na imieniny, urodziny i bez okazji. Kiedy ożenił się jeździł do niej z żoną i dziećmi 3-4 razy w miesiącu, wnuczka zmarłej siostry była w wieku jego syna. Relacje między powodem a zmarłą były oparte na miłości, przywiązaniu, wzajemnej trosce.

O śmierci siostry dowiedział się od żony. Wiadomość była dla niego szokiem. Przez 2-3 tygodnie zamknął się w sobie, miał trudności ze snem, apetytem, bardzo często chodził na cmentarz. Odczuwał złość na kierowcę, który spowodował wypadek. Ulgę w doznawanym cierpieniu przyniosło mu zaangażowanie w pracę i kontakt z innymi ludźmi. Starał się pomóc córce zmarłej - A., razem z żoną byli świadkami na jej ślubie i są chrzestnymi jej dzieci. Nie zażywał środków uspokajających ani psychotropowych, nie korzystał z pomocy psychologa. Wspomnienie E. wywołuje u niego zadumę i żal, na każdej uroczystości rodzinnej ją wspomina. Aktualnie na cmentarz na grób zmarłej siostry chodzi kilka razy w roku.

Powód P. G. pracuje na Poczcie Polskiej jako listonosz, mieszka z żoną, ma 2 dzieci.

Powódka U. K. była młodszą o 6 lat siostrą zmarłej, w chwili śmierci siostry miała 47 lat. Siostry wspierały się duchowo i finansowo, były ze sobą bardzo zżyte, dzieci powódki jeździły do zmarłej siostry na wakacje. U. K. mieszkała w W. – 50 km od B., gdzie mieszkała zmarła E.. Siostry odwiedzały się co 2 tygodnie.

O śmierci E. powódka dowiedziała się od siostry, nie dowierzała w to o czym się dowiedziała, pojechała zobaczyć miejsce, gdzie był wypadek. Po śmierci siostry była w emocjonalnym szoku, przez tydzień była na urlopie, nie miała w sobie siły i energii do działania, przesiadywała na ławce przed domem i rozmawiała z sąsiadkami, paliła papierosy w dużej ilości, miała problemy ze snem przez 5-6 miesięcy – często się wybudzała, płakała. Korzystała z ziołowych tabletek dostępnych bez recepty oraz ze wsparcia otoczenia. Wszystko ją denerwowało. W październiku 2006 r. zachorowała jej córka na raka i wtedy powódka sie zmobilizowała, skupiła się na pomocy córce i wnukom. Szczególnie w trudnych chwilach choroby córki i ostatecznie jej śmierci powódka odczuwała brak wsparcia emocjonalnego ze strony zmarłej siostry.

Powódka jest mężatką, ma 36 letniego syna, który mieszka razem z nią i mężem. Wychowuje wnuki, zięć pracuje w Niemczech.

W toku niniejszej sprawy Sąd dopuścił dowód z opinii biegłej sądowej-psycholog M. K. na okoliczność ustalenia rodzaju i charakteru więzi istniejących między powodami a zmarłą siostrą E. C. (1), zakresu i rozmiaru krzywdy osobistej powodów w następstwie jej śmierci, zmian jakie śmierć siostry spowodowała w życiu powodów, wpływu innych okoliczności – śmierci bliskich osób - na stan psychiczny powodów.

Z opinii biegłej sądowej wynika, że więzi łączące wszystkich powodów ze zmarłą siostrą E. były szczególnie bliskie i serdeczne. Relacje powodów ze zmarłą były oparte na siostrzanej miłości, przywiązaniu, wzajemnej trosce. Relacje między powodami a zmarłą układały się poprawnie, nie miały charakteru konfliktowego. Zakres i rozmiar krzywdy osobistej powodów jakiej doznali w następstwie śmierci siostry E. C. (1) był znaczny, z uwagi na istotną, bliską relację, którą powodowie utracili w nagły, gwałtowny sposób. Tragiczne okoliczności śmierci siostry potęgowały poczucie krzywdy i straty. Śmierć siostry spowodowała niekorzystną zmianę w strukturze rodziny powodów. Powodowie stracili ważnego dla siebie członka rodziny w osobie siostry. Każdy z powodów w różny sposób, w zależności od swoich predyspozycji osobowościowych, przeżywał i radził sobie z bólem i cierpieniem, jakiego doświadczył w związku ze śmiercią siostry E. C. (1). Na stan psychiczny i samopoczucie każdego z powodów w okresie żałoby po siostrze E. mogły nakładać się cierpienia i przeżycia związane ze stratami osób znaczących (matki i ojca), co mogło przełożyć się na intensywność odczuwanych przykrych stanów emocjonalnych po śmierci siostry. W ocenie biegłej sądowej śmierć syna zmarłej siostry G. miała miejsce wiele lat przed śmiercią siostry E., dlatego nie miała już wpływu na przeżywanie przez powodów żałoby po zmarłej siostrze. Natomiast na stan psychiczny powódki K. O. mogły nakładać się cierpienia i przeżycia związane z wcześniejszą śmiercią jej męża w 2003r. Śmierć S. K. (2) – córki U. K. nastąpiła po zakończeniu żałoby po śmierci E., dlatego nie miała wpływu na przeżywaną przez powodów żałobę. Jedynie w przypadku U. K. nasiliła poczucie utraty ważnego wsparcia emocjonalnego w trudnych dla powódki chwilach związanych z chorobą i śmiercią córki.

Dowód:

- sądowa opinia psychologiczna E. Z. (k. 299-309),

- sądowa opinia psychologiczna K. O. (k. 310-321),

- sądowa opinia psychologiczna P. G. (k. 322-333)

- sądowa opinia psychologiczna U. K. (k. 334-345)

- zeznania świadka A. P. (k. 251-253)

- zeznania świadka R. K. (k. 253-254)

- zeznania świadka J. Z.(k. 254-255)

- zeznania powódki E. Z. (k. 278- 280

- zeznania powódki K. O. (k. 280-281)

- zeznania powódki U. K. (k. 281-282)

- zeznania powoda P. G. (k. 282-283)

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Powództwo jest częściowo uzasadnione.

Roszczenia powodów były indywidualne, odrębne, wywodzone z własnej szkody czy też własnej krzywdy każdego z powodów. Zadośćuczynienia jakich domagali się powodowie w tej sprawie są świadczeniami podzielnymi, związanymi z osobą konkretnego poszkodowanego.

W przedmiotowej sprawie bezsporny był fakt, iż siostra powodów E. C. (1) - uległa śmiertelnemu wypadkowi, do którego doszło w dniu 14 czerwca 2005 r. W ocenie Sądu nie budzi wątpliwości, że osobą winną zdarzenia z dnia 14.06.2005 r. jest kierujący pojazdem S. K. (1). Niewątpliwe jest, że śmierć E. C. (1) nastąpiła na skutek obrażeń doznanych w tym wypadku. Swoim zachowaniem kierujący spowodował nie tylko śmierć E. C. (1), ale także naruszenie dóbr osobistych powodów w postaci zerwania więzi rodzinnych, naruszenia prawa do utrzymywania więzi rodzinnych, życia w rodzinie. Pomiędzy śmiercią E. C. (1) a działaniem sprawcy bez wątpienia zachodzi związek przyczynowo – skutkowy. Śmierć poszkodowanego i krzywda powodów jest normalnym następstwem działania sprawcy.

Pojazd sprawcy w chwili zdarzenia ubezpieczony był w (...) S.A., która to spółka następnie przejęta została przez pozwanego - Towarzystwo (...) S.A. w W..

Pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności za szkodę spowodowaną przez ubezpieczonego. Zgodnie z art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Pozwany wskazywał jednak na brak podstaw do wypłaty świadczenia w postaci zadośćuczynienia w związku z utratą więzi ze zmarłą siostrą, w szczególności wskazywał , iż sam fakt istnienia więzi rodzinnych nie uzasadnia jeszcze zasadności roszczenia. Pozwany podkreślił, że na zasadność przyznania zadośćuczynienia ma wpływ szereg czynników min. stopień cierpienia psychicznego, uczucie osamotnienia, bezsilności, stopień zażyłości ze zmarłym itp.

Istota sporu sprowadzała się zatem w niniejszej sprawie do wyjaśnienia, po pierwsze – czy roszczenie zgłoszone w pozwie jest zasadne w ogólności, w razie zaś pozytywnej odpowiedzi na to pytanie – czy jest ono zasadne w zgłoszonej wysokości.

Art. 446 § 4.kc stanowi, że Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Przedmiotowy przepis nie może jednak stanowić podstawy prawnej roszczenia, gdyż zaczął obowiązywać od dnia 3 sierpnia 2008 r. i znajduje zastosowanie jedynie do zdarzeń prawnych zaistniałych po jego wejściu w życie. Wypadek siostry powodów, na skutek którego doszło do jej śmierci miał natomiast miejsce dnia 14 czerwca 2005r., a zatem przed wejściem w życie wskazanego przepisu.

Podstawą roszczenia w zakresie zadośćuczynienia za śmierć E. C. (1) jest zatem art. 448 k.c. w związku z art. 23 i 24 k.c. Zgodnie z treścią art. 448 k.c. w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia.

Warunkiem zasądzenia zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. jest zatem udzielenie twierdzącej odpowiedzi na pytanie, czy więź rodzinna może być uznana za dobro osobiste członka rodziny zmarłego. Odnosząc się do tej kwestii należy zauważyć, że katalog dóbr osobistych określony w art. 23 k.c. ma charakter otwarty. W orzecznictwie i w piśmiennictwie przyjmuje się zgodnie, że ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 k.c. objęte są wszelkie dobra osobiste rozumiane jako pewne wartości niematerialne związane z istnieniem i funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego, które w życiu społecznym są uznawane za doniosłe i zasługujące z tego względu na ochronę. W judykaturze uznano, że do katalogu dóbr osobistych należy np. prawo do intymności i prywatności, płeć człowieka, prawo do planowania rodziny, tradycja rodzinna, pamięć o osobie zmarłej.

Trudno byłoby znaleźć argumenty sprzeciwiające się zaliczeniu do tego katalogu także więzi rodzinnych. Więzi te stanowią fundament prawidłowego funkcjonowania rodziny i podlegają ochronie prawnej (art. 18 i 71 Konstytucji RP, art. 23 k.r.o.). Skoro dobrem osobistym w rozumieniu art. 23 k.c. jest kult pamięci osoby zmarłej, to - a fortiori - może nim być także więź między osobami żyjącymi.

Nie ma zatem przeszkód do uznania, że szczególna więź emocjonalna między członkami rodziny pozostaje pod ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 k.c.

Potwierdza to Sąd Najwyższy, który m. in. w uzasadnieniu wyroku z dnia 14 stycznia 2010 r., IV CK 307/09 (nie publ.) uznał, że spowodowanie śmierci osoby bliskiej może stanowić naruszenie dóbr osobistych członków rodziny zmarłego i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. Analogiczne stanowisko zaprezentował Sąd Najwyższy w uchwale z 20 grudnia 2012 r., III CZP 93/12, w której stwierdził, że „Obecnie w orzecznictwie Sądu Najwyższego jest ugruntowane jednolite stanowisko, że spowodowanie śmierci osoby bliskiej może stanowić naruszenie dobra osobistego członków rodziny zmarłego w postaci szczególnej więzi rodzinnej i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 kc, jeżeli śmierć nastąpiła na skutek deliktu przed dniem 3 sierpnia 2008 r. ( por. uchwały Sądu Najwyższego: z 22 października 2010 r., III CZP 76/10 i 13 lipca 2011 r., III CZP 32/11 oraz wyroki Sądu Najwyższego z: 25 maja 2011, II CSK 537/10, 11 maja 2011 r., I CSK 621/10 i 15 marca 2012 r., I CSK 314/11").

Jednocześnie jednak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 13.07.2011r. ( III CZP 32/11) wskazał, iż ,, Trzeba się zgodzić z poglądem, że śmierć osoby najbliższej powoduje naruszenie dobra osobistego osoby związanej emocjonalnie ze zmarłym. Nie każdą więź rodzinną niejako automatycznie należy zaliczyć do katalogu dóbr osobistych, lecz jedynie taką, której zerwanie powoduje ból, cierpienie i rodzi poczucie krzywdy. Osoba dochodząca roszczenia na podstawie art. 448 k.c. powinna zatem wykazać istnienie tego rodzaju więzi, stanowiącej jej dobro osobiste podlegające ochronie".

Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy stwierdzić należy, że poczynione w stanie faktycznym ustalenia pozwalają na stwierdzenie, że pomiędzy E. C. (1) a powodami istniała więź rodzinna, której zerwanie spowodowało u nich ból, cierpienie i poczucie krzywdy.

W chwili wypadku E. C. (1) miała 53 lata. Była najstarszą siostrą swojego rodzeństwa, aktywnie uczestniczącą w życiu najbliższych. Jej śmierć stanowiła szok dla członków jej rodziny, było to zdarzenie , z którym rodzeństwo nie chciało się pogodzić. Nie zostały wykazane żadne poważne choroby zmarłej, a zatem wysoce prawdopodobnym jest, że gdyby nie zdarzenie z 14 czerwca 2005r. powodowie jeszcze przez wiele lat mogliby cieszyć się obecnością siostry w swoim życiu .

Śmierć E. C. (1) miała wpływ na życie każdego z 4 powodów, uniemożliwiła wspólne spędzanie czasu, odwiedziny, pozbawiła powodów poczucia bezpieczeństwa jakie roztaczała nad nimi starsza siostra. Wszyscy powodowie bardzo przeżyli śmierć siostry, chociaż każdy z nich w sposób trochę odmienny radził sobie z cierpieniem i przeżywaniem żałoby.

E. Z. była zaledwie rok młodszą od zmarłej siostry, w dzieciństwie razem opiekowały się młodszym rodzeństwem, w życiu dorosłym regularnie się spotykały. Szczególnie w trudnym okresie po śmierci G. - syna zmarłej, a jej chrześniaka stanowiła dla E. ogromne wsparcie, co z pewnością zbliżyło siostry do siebie.

K. O. mieszkała ze zmarłą niemal po sąsiedzku – w odległości 2 km, często się odwiedzały, razem pracowały Dwa lata przed śmiercią E. O. straciła męża, starsza siostra była w tym trudnym okresie dla niej ogromnym wsparciem i pomogła jej przejść przez okres żałoby.

P. G. był o 14 lat młodszym bratem E., w dzieciństwie zmarła siostra często mu matkowała. Lubił spędzać z nią czas, zarówno we wcześniejszym okresie, jak i po założeniu rodziny miał z nią częsty i regularny kontakt.

U. K. również miała bardzo dobry, serdeczny kontakt ze zmarłą siostrą. Brak wsparcia z jej strony odczuła szczególnie w momencie choroby i śmierci swojej córki.

W życiu rodzinnym żałoba zwłaszcza w pierwszym roku jej trwania spowodowała u powodów obniżenie nastroju, żal, smutek, problemy ze snem, tęsknotę za zmarłą siostrą, w szczególności w okresie świąt rodzinnych.

W ocenie Sądu spowodowanie śmierci siostry E. C. (1) naruszyło dobra osobiste powodów w postaci więzi ze zmarłym. W przypadku powodów więź ta byłą niezwykle silna, a zerwana została brutalnie poprzez niespodziewany wypadek. Powodowie do dnia dzisiejszego odczuwają smutek i żal z powodu śmierci zmarłej siostry. W tych okolicznościach należało uznać roszczenie pozwu za usprawiedliwione co do zasady. W ocenie sądu zgłoszone roszczenie jest jednak znacząco wygórowane w odniesieniu do każdego z powodów.

Należy podkreślić, że przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego ma na celu zrekompensowanie krzywdy za naruszenie prawa do życia w rodzinie i bólu spowodowanego utratą najbliższej osoby, a więc złagodzić cierpienia psychiczne wywołane śmiercią osoby najbliższej i pomóc pokrzywdzonemu w dostosowaniu się do zmienionej w związku z tym sytuacji ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 7 lipca 2009 r., II AKa 44/09).

Zadośćuczynienie takie nie jest zależne od pogorszenia sytuacji materialnej osoby uprawnionej i poniesienia szkody majątkowej. Na rozmiar krzywdy, mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej (np. depresji, lęku), stopień w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania, wiek pokrzywdzonego ( tak też Sąd Najwyższy w wyroku z 3 czerwca 2011r., III CSK 279/10, niepubl. oraz podobnie SA w Lublinie w wyroku z 16 października 2012r. I ACa 435/12 – LEX nr 1237230).

Niewątpliwie krzywdę doznaną w wyniku śmierci osoby bliskiej jest bardzo trudno ocenić i wyrazić w formie pieniężnej. Każdy przypadek powinien być traktowany indywidualnie z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy, przy czym ocena ta powinna opierać się na kryteriach obiektywnych, a nie wyłącznie na subiektywnych odczuciach pokrzywdzonego.

Sąd ma na uwadze, że zawsze ze śmiercią człowieka łączy się ból i cierpienie osób bliskich. Trzeba mieć na względzie, że gdy śmierć ma charakter nagły, wywołany przyczyną zewnętrzną, a nie chorobą samoistną, u osób bliskich w pełni uzasadnione jest przekonanie, że gdyby nie doszło do tego zdarzenia, osoba ta mogłaby żyć jeszcze przez wiele lat, w ciągu których rodzina spędziłaby ze sobą jeszcze wiele szczęśliwych chwil. W przypadku takiego nagłego odejścia nie ma możliwości pożegnania się z osobą bliską i stopniowego godzenia się z jej odejściem.

W przypadku naruszenia dobra osobistego w postaci więzi rodzinnej, zadośćuczynienie przyznane na podstawie art. 24 k.c. w związku z art. 448 k.c. obejmuje różne aspekty krzywdy spowodowanej śmiercią osoby bliskiej. Jego wysokość powinna być ustalona na takim poziomie, by spełniało ono swój cel, jakim jest wynagrodzenie krzywdy związanej z gwałtowną zmianą sytuacji członków rodziny zmarłego. Suma ta powinna jednak uwzględniać przede wszystkim rozmiary krzywdy realnie odczuwanej przez osoby występujące z danym roszczeniem według stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy (art. 316 § 1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c.). W tym kontekście kluczowe znaczenie ma okoliczność, że E. C. (1) zginęła w czerwcu 2005 r. Z upływem lat siła negatywnych przeżyć, cierpienie i natężenie poczucia krzywdy u jej rodzeństwa musiały zostać osłabione. Niewątpliwie powodom nadal towarzyszy smutek i żal związany ze śmiercią E., jednak roszczenie o zadośćuczynienie dochodzone po 10 latach (na dzień wytoczenia powództwa) w zgłoszonej przez nich wysokości, musi zostać uznane za znacznie wygórowane. Warto w tym miejscu powołać się na pogląd Sądu Apelacyjnego w Krakowie, wyrażony w wyroku z 27 czerwca 2013 r., I ACa 548/13, zgodnie z którym zadośćuczynienie w wypadku naruszenia dobra osobistego związanego z utratą bliskiej osoby ma przede wszystkim na celu ułatwić żyjącym członkom rodziny przejście psychicznego procesu akceptacji zaistniałego stanu rzeczy, tj. ma pomóc w przeżyciu okresu żałoby poprzez dostarczenie środków, które m.in. pozwolą zwolnić przejściowo tempo życia i które sprzyjać będą odzyskaniu równowagi psychicznej. Dodatkowo należy dostrzec, że w rodzinie powodów było 9 rodzeństwa, z którego pozostało jeszcze 7 sióstr i brat. Okoliczność ta choć w pewnym stopniu w ocenie Sądu zmniejsza istniejącą po śmierci E. pustkę i poczucie osamotnienia powodów. Nadto należy zauważyć, że powodowie od założenia rodzin, a zatem od kilku, kilkudziesięciu lat nie mieszkali już razem ze zmarłą. Odwiedzali się często - z okazji świąt, uroczystości i bez okazji ale nie mieli już ze sobą codziennego kontaktu. Nadto każdy z powodów założył własną rodzinę , z która był blisko związany– miał małżonka, dzieci, a zatem w ramach tzw. „małej rodziny” skupiało się jego centrum życiowe.

Mając na uwadze powyższe okoliczności faktyczne oraz rozważania prawne, a także kompensacyjny charakter zadośćuczynienia, Sąd doszedł do przekonania, że zadośćuczynienie, które będzie odpowiednie dla każdego z powodów to kwota 20.000 zł. Zadośćuczynienie w takiej kwocie jawi się w ocenie Sądu Okręgowego jako adekwatna do poniesionej przez powodów krzywdy odczuwanej w wyniku bezpowrotnie zerwanej bliskiej więzi ze zmarłą nagle siostrą a jednocześnie nie jest symboliczna. Powodowie w różny sposób przechodzili żałobę, ale niewątpliwie wszyscy byli bardzo związani ze zmarłą siostrą i dla każdego z nich śmierć E. była bardzo trudnym doświadczeniem, dlatego też sąd nie różnicował przyznanych powodom kwot z tytułu zadośćuczynienia.

Sąd oddalił żądanie zadośćuczynienia w pozostałej części, tj. co do kwoty 80.000 zł na rzecz każdego z powodów (punkt V wyroku).

Powodowie, jak również ich małżonkowie w czasie składania zeznań byli wiarygodni, głęboko poruszeni tym co ich spotkało. Do dzisiaj odczuwają smutek i żal po śmierci siostry. Złożone zeznania były spójne i uzupełniały się wzajemnie. W rozstrzygnięciu sprawy sąd posiłkował się opinią biegłego z zakresu psychologii. W ocenie Sądu opinia biegłego jest rzetelna, zrozumiała. Sąd dał jej wiarę jako sporządzonej przez profesjonalistę.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 817 § 1 k.c. i art. 481 k.c. Pierwszy z powołanych przepisów stanowi, że ubezpieczyciel jest obowiązany spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni od daty zawiadomienia o wypadku. Natomiast z art. 481 § 1 k.c., wynika, że wierzycielowi zawsze należą się odsetki gdy dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego i to niezależnie od tego czy poniósł szkodę. Wysokość zasądzonych odsetek została ustalona na podstawie art. 481 § 2 k.c. zgodnie, z którym jeżeli wysokość odsetek nie była z góry oznaczona należą się odsetki ustawowe.

W niniejszej sprawie należało uwzględnić, że powodowie E. Z., K. O. i P. G. już w toku postępowania likwidacyjnego pismem z dnia 3 marca 2015r, odebranym przez pozwanego w dniu 6 marca 2015r. zgłosili szkodę i określili wysokość żądanego przez nich zadośćuczynienia na kwotę 100.000 zł na rzecz każdego z nich.

Powódka U. K. zgłosiła szkodę i żądanie zadośćuczynienia w kwocie 100.000 zł pismem z dnia 16 grudnia 2014r., doręczonym pozwanemu dnia 22 grudnia 2014r.

Należy zauważyć, że przedmiotowe pisma zawierały podstawę żądania i informację co do zakresu cierpień powodów. W toku procesu zeznania świadków, powodów i opinie biegłych potwierdziły to, co pozwany jako profesjonalista mógł się dowiedzieć prowadząc stosowne postępowanie, a czego nie uczynił w toku postępowania likwidacyjnego. Dlatego roszczenie główne zasądzono z odsetkami zgodnie z żądaniem pozwu.

O kosztach procesu Sąd orzekł w punktach VI-IX wyroku na podstawie art.100 k.p.c. oraz § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (…) oraz w sprawie opłat za czynności radców prawnych (…) .

Każdy z powodów domagał się kwoty 100.000 zł, a zatem zasądzona kwota po 20.000 zł na rzecz każdego z nich stanowiła 20% ich żądania.

Pozwany poniósł koszty w wysokości 3.617 zł (koszty zastępstwa procesowego) w odniesieniu do każdego z powodów.

Powódka E. Z. poniosła koszty procesu w wysokości 5.967 zł . Na powyższą kwotę składała się uiszczona przez powódkę opłata od pozwu w wysokości 2.000 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 3.617 zł oraz zaliczka na biegłego w wysokości 350 zł. Powódka przegrała proces w 80 %, a zatem winna zwrócić pozwanemu koszty w wysokości 2.880 zł (3.617 zł x 80%). Koszty powódki wynosiły 5.967 zł, z czego powinna otrzymać 20%, czyli kwotę 1.193,40 zł. Po wzajemnej kompensacie Sąd zasądził od powódki E. Z. na rzecz pozwanego kwotę 1686,60 zł (2.880 zł - 1.193,40 zł), o czym orzekł w punkcie VI sentencji wyroku.

Analogiczne koszty poniosła powódka U. K., wobec czego Sąd zasądził również od niej na rzecz pozwanego kwotę 1.686,60 zł i orzekł w punkcie VII sentencji wyroku.

Powód P. G. poniósł koszty procesu w wysokości 6.967 zł. Na powyższą kwotę składała się uiszczona przez powódkę opłata od pozwu w wysokości 3.000 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 3.617 zł oraz zaliczka na biegłego w wysokości 350 zł. Powód przegrał proces w 80 %, a zatem winien zwrócić pozwanemu koszty w wysokości 2.880 zł (3.617 zł x 80%). Koszty powoda wynosiły 6.967 zł, z czego powinien otrzymać 20%, czyli kwotę 1.393,40 zł. Po wzajemnej kompensacie Sąd zasądził od powoda P. G. na rzecz pozwanego kwotę 1.486,60 zł (2.880 zł - 1.393,40 zł), o czym orzekł w punkcie VIII sentencji wyroku.

Powódka K. O. ze względu na trudną sytuację finansową nie została obciążona kosztami procesu w oparciu o art. 102 k.p.c., co wcześniej znalazło odzwierciedlenie w orzeczeniu o zwolnieniu jej od części kosztów sądowych.

W niniejszej sprawie nie zostały uiszczone koszty sądowe w łącznej wysokości 13.344,70 zł, na którą to kwotę składa się brakująca opłata od pozwu w wysokości 12.800 zł ( 20.000 zł - 7.200 zł uiszczone), brakujące koszty wynagrodzenia biegłego w kwocie 238,20 zł ( 1488,20 zł- 1.250 zł zaliczek) oraz nieuregulowane koszty świadków na kwotę 306,50 zł.

Pozwany przegrał sprawę w 20 % i w takim zakresie powinien pokryć wskazane nieuiszczone koszty sądowe. Wobec powyższego Sąd nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych kwotę 2.669 zł ( 13.344,70 x 20%) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych (punkt X wyroku).

Jednocześnie na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jednolity Dz. U. z 2010 r. nr 90, poz. 594 ze zm.) Sąd odstąpił od obciążenia powodów nieuiszczonymi kosztami sądowymi – częścią opłaty od pozwu oraz kosztami świadków w zakresie, w jakim przegrali oni sprawę. Mając na uwadze podstawy zwolnienia powodów od opłaty od pozwu, Sąd uznał, że zachodzi tu wypadek szczególnie uzasadniony, o jakim mowa we wskazanym przepisie. Nadto charakter sprawy pozwala twierdzić, że w subiektywnego punktu widzenia żądania powodów mogły uzasadniać określone wyższej kwoty dochodzonej pozwem i należy specyfikę takich spraw o zadośćuczynienie uwzględniać w ostatecznym rozliczeniu kosztów sądowych (punkt XI wyroku).

SSO Danuta Majdańska