Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 797/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 17 marca 2017 roku w sprawie z powództwa A. P. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej V. (...) z siedzibą w W. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi w pkt I. 1. zasądził od (...) Spółki Akcyjnej V. (...) z siedzibą w W. na rzecz A. P. kwotę 34 000 (trzydzieści cztery tysiące) zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami: a/ od kwoty 9 500 zł – ustawowymi od dnia 17 kwietnia 2015r. do dnia 31 grudnia 2015r. oraz ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty; b/ od kwoty 24 500 zł - ustawowymi za opóźnienie od dnia 14 stycznia 2017r. do dnia zapłaty.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wniosła powódka, zaskarżając je w części, a jakiej Sąd oddalił powództwo w zakresie odsetek ustawowych od zasądzonego w punkcie I.1.b sentencji zadośćuczynienia w kwocie 24.500,00 zł za okres od dnia 17 kwietnia 2015 roku do dnia 13 styczni 2017 roku.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1.  naruszenie przepisów postępowania tj.:

a)  art. 316 § 1 k.p.c. poprzez błędne ustalenie, że pełen rozmiar doznanej przez powódkę krzywdy został ustalony dopiero w trakcie postępowania sądowego, podczas gdy był on znany nie tylko przed zamknięciem rozprawy, ale i przed wytoczeniem powództwa, zaś postępowanie sądowe w ramach postępowania dowodowego służyło li tylko potwierdzenia wysokości należnego Powódce zadośćuczynienia pieniężnego określonego w zgłoszeniu szkody (wezwaniu do zapłaty); konsekwencją tego naruszenia było oddalenie powództwa co do odsetek ustawowych od kwoty 24.500,00 zł tytułem zadośćuczynienia za okres sprzed daty rozszerzenia powództwa,

b)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnej analizy orzecznictwa Sądu Najwyższego odnośnie do terminu wymagalności odsetek ustawowych od zadośćuczynienia pieniężnego, co mogło mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia poprzez pominięcie utrwalonej linii orzeczniczej w zakresie zadośćuczynienia dochodzonego od ubezpieczyciela sprawcy w oparciu o przepisy o ubezpieczeniach obowiązkowych, a w konsekwencji oddalenie powództwa co do odsetek ustawowych od kwoty 24.500,00 zł tytułem zadośćuczynienia za okres sprzed daty rozszerzenia powództwa,

1.  naruszenie materialnego w postaci art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. i z art. 481 § 1 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i art. 817 § 1 k.c. poprzez niezastosowanie, a w konsekwencji orzeczenie, iż odsetki ustawowe od kwoty zadośćuczynienia objętej punktem I. 1b. sentencji wyroku należą się od dnia upływu terminu 14 dni od doręczenia rozszerzenia powództwa w sytuacji, w której pozwana została wezwana do zapłaty tego świadczenia i nie spełniła go w żądanym zakresie w ustawowym terminie pomimo możliwości ustalenia rozmiaru krzywdy przed dniem wytoczenia powództwa czy też tym bardziej jego rozszerzenia.

W oparciu o wskazane zarzuty powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki odsetek ustawowych w kwocie 3.166,00 zł złotych od zasądzonego w punkcie I.1b sentencji zadośćuczynienia w kwocie 24.500,00 zł wyliczonych za okres od dnia 17 kwietnia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku (odsetki ustawowe) oraz od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia 13 stycznia 2017 roku (ustawowe odsetki za opóźnienie). Powódka wniosła także o zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego w tym postępowaniu, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o jej oddalenie w całości jako bezzasadnej oraz zasądzenie od Powódki na rzecz pozwanego Towarzystwa zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna i skutkuje zmianą zaskarżonego wyroku w kierunku w niej postulowanym.

Sąd Rejonowy dokonał właściwej oceny zebranego materiału dowodowego i z tego względu Sąd odwoławczy w pełni podziela ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji niekwestionowane również przez stronę skarżącą i przyjmuje je za własne.

Na wstępie należy wskazać, że granice kognicji Sądu Odwoławczego, zgodnie z zasadą skargowości, wyznaczone są wskazanym w apelacji zakresem zaskarżenia orzeczenia Sądu I instancji. W przedmiotowej sprawie zakresem zaskarżenia została objęta jedynie część wyroku Sądu Rejonowego, tj. w zakresie części odsetek ustawowych od zasądzonej w pkt. I. 1b kwoty.

Rację ma strona apelująca wskazując, że wymagalność dochodzonego roszczenia w postaci zadośćuczynienia powstała stosownie do art. 455 k.c. z dniem wezwania ubezpieczyciela. Odsetki należą się zgodnie z art. 481 k.c. za samo opóźnienie w spełnieniu świadczenia, choćby więc wierzyciel nie poniósł żadnej szkody i choćby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Aktualnie judykatura wykształciła pogląd, zgodnie z którym o ile uprawniony do świadczenia dokonując zgłoszenia szkody wskaże konkretną kwotę do uiszczenia której wzywa ubezpieczyciela, to zdarzenie to należy ocenić na podstawie art. 455 w związku z art. 481 § 1 k.c. jako inicjujące bieg terminu oznaczony dla ubezpieczyciela w art. 14 ust. 1 ustawy do spełnienia świadczenia w terminach określonych tym przepisem (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 6 czerwca 2013r. sygn.. akt ACa 120/13, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 20 marca 2014r. sygn. I ACa 849/13, z dnia 11 grudnia 2013r. sygn.. I ACa 584/13, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 27 czerwca 2013r. sygn.. I ACa 494/13, wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 14 czerwca 2013r. sygn. I ACa 539/13).

Doznana przez powódkę krzywda w wymiarze odpowiadającym zasądzonemu zadośćuczynieniu istniała już w dacie wezwania pozwanego do zapłaty. Wprawdzie sąd zasądzając świadczenie na podstawie art. 445 § 1 k.c. ma pewną swobodę przy orzekaniu o wysokości zadośćuczynienia, to jednak wyrok zasądzający takie świadczenie nie ma charakteru konstytutywnego, lecz deklaratywny. Można więc powiedzieć, że zasadą jest, iż należne zadośćuczynienie staje się wymagalne po wezwaniu ubezpieczyciela przez pokrzywdzonego do spełnienia świadczenia odszkodowawczego – w terminie 30 dni od tej daty, zgodnie z art. 817 § 1 k.c. – zatem od tak ustalonej daty biegnie termin dla odsetek za opóźnienie (tak: Sąd Najwyższy w sentencji wyroku z dnia 18 lutego 2010r., II CSK 434/09, (...) Prawnej Lex S., nr (...)). Stanowisku temu nie sprzeciwia się również stosowanie do zadośćuczynienia art. 363 § 2 k.c. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 1990 r., II CR 225/90, LEX nr 9030). Wyrażona w tym przepisie, korespondującym z art. 316 § 1 k.p.c., zasada, że rozmiar szeroko rozumianej szkody, a więc zarówno majątkowej, jak i niemajątkowej, ustala się, uwzględniając czas wyrokowania, ma na celu możliwie pełną kompensatę szkody ze względu na jej dynamiczny charakter - nie może więc usprawiedliwiać ograniczenia praw poszkodowanego (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2000 r., II CKN 725/98, OSNC 2000, Nr 9, poz. 158 i z dnia 16 kwietnia 2009 r., I CSK 524/08, OSNC-ZD 2009, nr D, poz. 106). W wyroku z dnia 8 lutego 2012 r., sygn. sprawy V CSK 57/11 (Lex 1147804) Sąd Najwyższy stwierdził, że odsetki od zasądzonej kwoty odszkodowania należą się poszkodowanemu już od chwili zgłoszenia roszczenia o zapłatę odszkodowania. W dacie zgłoszenia roszczenia obowiązek spełnienia świadczenia odszkodowawczego zgodnie z art. 455 k.c., staje się wymagalny. Rozmiar szkody, a tym samym wysokość zgłoszonego żądania podlega weryfikacji w toku procesu, nie zmienia to jednak faktu, że chodzi o weryfikację roszczenia wymagalnego już w dacie zgłoszenia, a nie dopiero w dacie sprecyzowania kwoty i przedstawienia dowodów. Jeżeli po weryfikacji okaże się, że ustalona kwota odszkodowania nie przekracza wysokości kwoty żądanej już wcześniej, nie ma przeszkód do zasądzenia odsetek od tej wcześniejszej daty. Po otrzymaniu zawiadomienia o wypadku ubezpieczyciel - jako profesjonalista korzystający z wyspecjalizowanej kadry i w razie potrzeby z pomocy rzeczoznawców (art. 355 § 2 k.c.) - obowiązany jest do ustalenia przesłanek swojej odpowiedzialności, czyli samodzielnego i aktywnego wyjaśnienia okoliczności wypadku oraz wysokości powstałej szkody. Nie może też wyczekiwać na prawomocne rozstrzygnięcie sądu. Bierne oczekiwanie ubezpieczyciela na wynik toczącego się procesu naraża go na ryzyko popadnięcia w opóźnienie lub zwłokę w spełnieniu świadczenia odszkodowawczego. Rolą sądu w ewentualnym procesie może być jedynie kontrola prawidłowości ustalenia przez ubezpieczyciela wysokości odszkodowania (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 10 stycznia 2000 r., III CKN 1105/98, OSNC 2000, nr 7-8, poz. 134, z dnia 19 września 2002 r., V CKN 1134/2000, niepubl. i z dnia 15 lipca 2004 r., V CK 640/03, niepubl.).

W realiach niniejszej sprawy nie było żadnych przeszkód, by pozwany spełnił świadczenie w takim rozmiarze, który byłby adekwatny do rozmiarów krzywdy powódki. Powódka zgłosiła ubezpieczycielowi roszczenie o zadośćuczynienie w kwocie 90.000 złotych pismem z dnia 9 marca 2015 r. Pozwany wypłacając na rzecz powódki kwotę 6000 zł tytułem zadośćuczynienia, odmawiając wypłaty w większym rozmiarze nie potrzebował dodatkowego terminu dla wyjaśnienia okoliczności determinujących jego wysokość (por. wyrok Sądu Okręgowego w Sieradzu z dnia 15 października 2013 roku, sygn. akt I C 62/13, Legalis numer 1549557). Dlatego też zarzuty w tym zakresie należało uznać za uzasadnione.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie I.1.b/ w ten sposób, że zasądził odsetki ustawowe od dnia 17 kwietnia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i zasądzono od pozwanego na rzecz powódki kwotę 459 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.