Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 789/17

POSTANOWIENIE

Dnia 12 grudnia 2017 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mariola Wojtkiewicz:

Sędziowie:

SO Sławomir Krajewski

SO Tomasz Sobieraj (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Magdalena Gregorczuk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 grudnia 2017 roku w S.

sprawy z wniosku M. Ś., M. C.

z udziałem G. B., S. B., (...) Spółki Akcyjnej w P.

o zatwierdzenie uchylenia się od skutków prawnych niezłożenia w terminie oświadczenia o odrzuceniu spadku

na skutek apelacji wnioskodawców od postanowienia Sądu Rejonowego w Łobzie z dnia 30 listopada 2016 roku, sygn. akt I Ns 66/16

oddala apelację.

SSO Sławomir Krajewski SSO Mariola Wojtkiewicz SSO Tomasz Sobieraj

Sygn. akt II Ca 789/17

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 30 listopada 2016 roku Sąd Rejonowy w Łobzie w sprawie małoletnich M. Ś. i M. C. o zatwierdzenie uchylenia się od skutków prawnych niezłożenia w terminie oświadczenia o odrzuceniu spadku - oddalił wniosek i ustalił, że każdy z uczestników postępowania ponosi we własnym zakresie koszty postępowania związane z jego udziałem w sprawie.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł o następujące ustalenia i rozważania prawne:

E. B. zmarła w dniu 06 listopada 2014 roku W chwili śmierci E. B. była wdową, Spadkodawczyni miała czworo dzieci: S. B., O. B., L. R. i M. B. (1). W dniu 05 lutego 2015 roku w Kancelarii Notarialnej w G. M. B. (1) i L. B. odrzuciły spadek po E. B.. M. B. (1) mając wiedzę o znacznym zadłużeniu spadkodawczyni i nie chcąc narażać synów M. Ś. i M. B. (2) na problemy, chciała od razu złożyć w ich imieniu oświadczenie o odrzuceniu spadku. Notariusz poinformował ją wówczas o konieczności uzyskania zezwolenia Sądu Rodzinnego na dokonanie czynności przekraczającej zwykły zarząd małoletnich dzieci tj., odrzucenie spadku po ich babce, L. R. po uzyskaniu zezwolenia Sądu Rodzinnego, złożyła w ustawowym terminie w imieniu swojej małoletniej córki N. R. oświadczenie o odrzuceniu spadku po babce E. B..

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o złożone do akt dokumenty, których wiarygodność i autentyczność nie były kwestionowana, wobec czego Sąd przydał im moc dowodu w sprawie. Za częściowo wiarygodne Sąd uznał zeznania przedstawiciela ustawowego małoletnich. Sąd Rejonowy dał wiarę tym zeznaniom w zakresie opisu sytuacji rodzinnej spadkodawcy, swojej i swoich dzieci oraz kręgu ustawowych spadkobierców. Sąd nie dał jednak wiary zeznaniom przedstawiciela ustawowego w części dotyczącej przyczyn, dla których nie złożono stosownego oświadczenia w imieniu małoletnich. Zdaniem Sądu Rejonowego M. B. (1) usiłowała ukryć swoje zaniedbania. Jej twierdzenia o uzyskaniu niepełnego pouczenia od notariusza względnie niezrozumieniu tego pouczenia nie znajdują potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. Dość stwierdzić, że jej siostra L. R., po złożeniu u notariusza w dniu 05 lutego 2015 roku oświadczenia o odrzuceniu spadku po E. B., zwróciła się do Sądu Rodzinnego o wyrażenie zgody na dokonanie czynności przekraczającej zwykły zarząd majątkiem jej dziecka N. R., a następnie odrzuciła w imieniu córki spadek po babce. Fakt ten wskazuje, że notariusz udzielił w dniu 05 lutego 2015 roku pełnych pouczeń odnośnie sposobu i procedury odrzucenia spadku w imieniu małoletnich dzieci.

W tym stanie rzeczy sąd uznał wniosek za nieuzasadniony. Przytoczył treść art. 1019 k.c. oraz art. 88 § 2 k.c. podkreślając, iż składane przed sądem oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych niezłożenia oświadczenia wymaga zatwierdzenia przez sąd, co podlega jego merytorycznej kontroli, która jest prowadzona na rozprawie (art. 690 § 1 k.p.c.). Sąd Rejonowy wskazał, iż spadkobierca pragnący uchylić się od skutków prawnych niezłożenia w terminie oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku zobligowany jest również do złożenia przed sądem oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku. Jest to jeden z koniecznych wymogów, bez którego niemożliwe jest zatwierdzenie przez Sąd oświadczenia spadkodawcy o uchyleniu się od skutków prawnych niezłożenia w terminie oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku. Sąd zobowiązany był zatem odebrać od wnioskodawczym formalne oświadczenia o odrzuceniu spadku po zmarłej E. B., co też uczynił na rozprawie w dniu 31 października 2016 roku. Sąd Rejonowy przytoczył treść art. 640 § 1 k.p.c. zaś w zakresie formy oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku art. 1018 § 3 k.c. Wskazał następnie, iż zgodnie z art. 1015 § 1 k.c termin sześciu miesięcy do odrzucenia spadku rozpoczyna bieg w dniu, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swojego powołania. W przypadku małoletnich, którzy dziedziczą po swoich rodzicach, po odrzuceniu przez nich spadku, termin do odrzucenia przez nich spadku biegnie od dnia, w którym rodzice małoletniego spadkobiercy złożyli oświadczenie o odrzuceniu spadku. Poczynając od tego dnia przedstawiciele małoletniego dziedziczącego spadek mogą wystąpić do sądu opiekuńczego o wyrażenie zgody na złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku, a od jej uzyskania uzależniona jest skuteczność oświadczenia o odrzuceniu spadku, bowiem odrzucenie spadku jest czynnością przekraczającą zwykły zarząd majątkiem dziecka (art, 101 § 3 KRO). Podkreślił, iż przewidziany w art. 1015 § 2 KC termin do złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku jest terminem zawitym. Jego upływ powoduje utratę uprawnienia do złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku. W sytuacji, w której ustawa wymaga uzyskania zgody sądu, od której uzależniona jest możliwość skutecznego odrzucenia spadku, wystąpienie do sądu o jej udzielenie przed upływem terminu do złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku, powinno powodować ten skutek, że termin ten nie biegnie dalej, aż do chwili uprawomocnienia się postanowienia sądu opiekuńczego, w którym udzielił on zgody na odrzucenie spadku. Sąd Rejonowy opowiedział się za wykładnią art. 1015 § 2 KC uwzględniającą możliwość zawieszenia biegu terminu do złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku przez małoletniego, rozpoczynającego bieg od dnia, w którym jego przedstawiciel ustawowy dowiedział się o tytule powołania do dziedziczenia, na czas trwania postępowania przed sądem opiekuńczym w przedmiocie uzyskania zgody na odrzucenie spadku. Po prawomocnym zakończeniu tego postępowania przedstawiciele ustawowi małoletniego powinni, przed upływem 6 - miesięcznego terminu biegnącego dalej po wydaniu przez postanowienia zezwalającego na odrzucenie spadku, złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku w sądzie lub przed notariuszem. Sąd Rejonowy wskazał nadto, iż na gruncie przepisów prawa spadkowego Sąd Najwyższy wyraził ocenę, że przewidziany w jego art. 35 termin do przyjęcia lub odrzucenia spadku należy uznać za zachowany, jeżeli przed jego upływem spadkodawca wniósł do sądu pisemne oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku zawierające niezbędne dane. Podzielając ten pogląd należałoby przyjąć, że termin do odrzucenia spadku zostałby zachowany także wówczas, gdyby przed jego upływem został w sądzie złożony wniosek o odebranie oświadczeń o odrzuceniu spadku.

Mając na względzie powyższe, Sąd Rejonowy uznał, że termin do złożenia oświadczenia z art. 1015 § 1 k.c. biegł od 05 lutego 2015 roku Wskutek złożenia, w dniu 15 maja 2015., przez M. B. (1) wniosku do Sądu Rejonowego w Gryficach VII Zamiejscowego Wydziału Cywilnego w Ł. o zezwolenie na złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku w imieniu małoletnich wnuków spadkodawczyni a jej dzieci -M. C. i M. Ś., nastąpiło z tym dniem zawieszenia biegu terminu z art. 1015 § 1 k.c. Sąd Rejonowy w Łobzie III Wydział Rodzinny i Nieletnich w sprawie o sygn. akt III Nsm 52/15 postanowieniem z dnia 15 października 2015 roku zezwolił M. B. (1) na dokonanie czynności prawnej w imieniu małoletnich M. C. i M. Ś. polegającej na odrzuceniu spadku po zmarłej dnia 06 listopada 2014 r, E. B.- babce małoletnich. Postanowienie to uprawomocniło się z dniem 06 listopada 2015 roku Z tym też dniem, bieg terminu określonego w art. 1015 § 1 k.c, zaczął biec dalej. W dniu 26 stycznia 2016 roku M. B. (1) złożyła w Sądzie Rejonowym w Łobzie wniosek o zatwierdzenie uchylenia się od skutków prawnych niezłożenia w terminie oświadczenia o odrzuceniu spadku w imieniu małoletnich M. C. i M. Ś., który należało zgodnie z art. 130 §1 k.p.c. potraktować również jako wniosek o odebranie oświadczeń o odrzuceniu spadku po E. B., matce wnioskodawczyni i babce małoletnich M. C. i M. Ś.. W kontekście postawy M. B. (1), która nie chciała by jej dzieci dziedziczyły spadek po babce E. B. i przy zakładanej racjonalności podejmowanych w postępowaniu działań, złożony przez nią w dniu 26 stycznia 2016 roku wniosek „o zatwierdzenie uchylenia się przez małoletnich M. C. i M. S. (...) od skutków prawnych nie złożenia w terminie oświadczeń spadkowych”, należało potraktować także jako wniosek o odebranie oświadczeń spadkowych. W konsekwencji, Sąd uznał, że oświadczenia o odrzuceniu spadku po E. B. zostały złożone przez ich przedstawiciela ustawowego M. B. (1) w ustawowym terminie. Nie było potrzeby składania oświadczeń o uchyleniu się od skutków bierności w tej kwestii spowodowanej błędem. Wnioski były zatem bezpodstawne i zbędne.

Niezależnie od tego podnieść należy, że nawet gdyby nie podzielić stanowiska Sądu w tej kwestii, wniosek z dnia 25 stycznia 2016 roku podlegałby oddaleniu również z innych powodów. Sąd Rejonowy podkreślił, iż przedstawiciel ustawowa małoletnich wnioskodawców powoływała się na błąd co do wiedzy o konieczności złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku w imieniu małoletnich w ustawowym terminie oraz co do samej konieczności złożenia takiego oświadczenia po uzyskaniu zezwolenia sądu. M. B. (1) wskazywała, że została pouczony przez notariusza jedynie o konieczności złożenia wniosku do sądu o zezwolenie na dokonanie czynności prawnej w imieniu małoletniego, choć pewna tego nie była. Tymczasem w okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu, w zachowaniu matki małoletnich bark jest dołożenia należytej staranności. Z zeznań M. B. (1) wynika, że miała świadomość w jakiej formie i treści należy złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku i jakie uprzednio podjąć działania aby czynność ta była skuteczna. Informacje te uzyskała w dniu 05 lutego 2015 roku od notariusza, kiedy w swoim imieniu składała oświadczenie o odrzuceniu spadku po matce E. B.. Notariusz odmówił wówczas odebrania od M. B. (1) oświadczeń o odrzuceniu spadku w imieniu jej małoletnich dzieci, a wnuków spadkodawczyni wskazując, że konieczne jest uzyskanie zezwolenia Sądu Rodzinnego na dokonanie tej czynności. M. B. (1) podjęła odpowiednie działania w tym kierunku, lecz nie doprowadziła ich do końca. Zwracając uwagę na powyższe, nie sposób uznać za wiarygodne w ocenie Sądu wyjaśnienia M. B. (1), iż miał przeświadczenie, że postanowienie Sądu wydane w sprawie I. N. 52/15 jest wystarczające do odrzucenia spadku, w sytuacji gdy sama treść wniosku M. B. (1) inicjującego postępowanie w sprawie I. N. 52/15,, o wyrażenia zgody na podjęcie czynności w imieniu małoletniej, polegającej na złożeniu oświadczenia o odrzuceniu spadku” jednoznacznie wskazuję, iż orientował się on co do tego, iż to rodzic sam musi złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku, a Sąd jedynie zezwala na dokonanie takiej czynności przez rodzica. Zdaniem Sadu Rejonowego już tylko te okoliczności, obalają lansowaną przez matkę małoletnich tezę o prawnie doniosłym błędzie, jaki miał spowodować nie dochowanie przedmiotowego terminu.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie przepisu art. 520 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego postanowienia wywiedli wnioskodawcy zaskarżając powyższe postanowienie w całości.

Zaskarżonemu postanowieniu zarzucono naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 1015 § 1 i art. 1019 § 1, 2 i 3 k.p.c. wskutek oddalenia wniosku złożonego przez wnioskodawców w sytuacji gdy okoliczności sprawy przemawiały za jego uwzględnieniem, względnie za jago potraktowaniem jako wniosku o przyjęcie oświadczenia o odrzuceniu spadku w imieniu małoletnich wnioskodawców.

Podnosząc powyższy zarzut w oparciu o art. 386 § 4 k.p.c. wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji.

W uzasadnieniu apelacji jej autor wskazał, iż ze stanu faktycznego niniejszej sprawy wynika, że w dniu 05.02.2015 roku matka małoletnich wnioskodawców - M. B. (1), jako powołana do dziedziczenia z ustawy w pierwszej kolejności po zmarłej w dniu 06.11.2014 roku, E. B., odrzuciła spadek (vide: protokół przyjęcia oświadczenia o odrzuceniu spadku - Rep. A nr 735/2015). Tym samym najwcześniej od dnia 05.02.2015 roku zaczął biec termin do złożenia powyższego oświadczenia także w imieniu małoletnich wnioskodawców, tj. od dnia oświadczenia o odrzuceniu spadku przez ich matkę. Apelujący podkreślił, iż ze stanu faktycznego sprawy wynika, że matka małoletnich wnioskodawców złożyła w dniu 15.05.2015 roku do Sądu Rejonowego w Gryficach wniosek o zezwolenie na odrzucenie w ich imieniu spadku. Wniosek ten został złożony zatem w otwartym terminie do oświadczenia o odrzuceniu spadku w ich imieniu. Postanowienie Sądu Rejonowego w Łobzie w tym przedmiocie (z dnia 15.10.2015 roku, sygn. akt III Nsm 52/15) uprawomocniło się w dniu 06.11.2015 roku Następnie przedstawicielka prawna małoletnich złożyła wniosek z dnia 25.01.2016 roku inicjujący niniejsze postępowanie. Nastąpiło to zatem w terminie określonym w art. 1015 § 1 k.c., liczonym z uwzględnieniem czasu trwania postępowania przed Sądem opiekuńczym. W ocenie apelującego, wniosek ten, z uwagi na jego złożenie w terminie wynikającym z w art. 1015 § 1 k.c., winien być przez Sąd potraktowany jako wola oświadczenia przez matkę wnioskodawców o odrzuceniu spadku w ich imieniu. Jego treść bowiem jednoznacznie na taką wolę wskazuje. Wskazać należy także, że do zachowania terminu do złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku wystarczy wniesienie do sądu podpisanego przez uprawnioną osobę pisma zawierającego takie oświadczenie (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 1963 roku„ I CR 109/63, OSNCP 1964, nr 3, poz. 51). Sąd I instancji nie rozważył jednak zasadności żądania wnioskodawców pod kątem skutecznego wniosku o odebrania oświadczenia o odrzuceniu spadku. Niezależnie od powyższego, gdyby uznać, że oświadczenie o odrzuceniu spadku złożone przez matkę wnioskodawców zostało złożone po upływie 6-miesięcznego terminu, to zdaniem apelującego w okolicznościach niniejszej sprawy przyjąć należy, że niedochowanie terminu do złożenia oświadczenia w imieniu małoletnich było niezawinione, w znacznej mierze niezależne od inicjatywy ich przedstawicieli ustawowych. Małoletni wnioskodawcy nie mogą ponosić konsekwencji konieczności przeprowadzenia całej procedury uzyskania zezwolenia na dokonanie czynności przekraczającej zwykły zarząd majątkiem dziecka a następnie odebrania oświadczenia. W przekonaniu apelującego, postępowanie przedstawicielki ustawowej zmierzające do uzyskania zezwolenia na odrzucenie spadku po E. B., nie nosiło znamion nierzetelności, pomimo złożenia wniosku w tym przedmiocie w maju 2015 roku.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawców nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy obowiązany jest w pierwszej kolejności wskazać, że aprobuje poczynione w rozpoznawanej sprawie przez sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne. Sąd Rejonowy przeprowadził bowiem pełne postępowanie dowodowe konieczne dla ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, zgromadzone dowody poddał ocenie mieszczącej się w granicach wyznaczonych dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. i z tak zgromadzonego i ocenionego materiału dowodowego wyprowadził w zasadzie trafne ustalenia faktyczne. Sąd Rejonowy dokonał także prawidłowej subsumpcji ustalonego stanu faktycznego do norm prawa materialnego.

Przeciwko prawidłowości rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji nie mogą przemawiać zarzuty sformułowane w apelacji, które w istocie nie są kompatybilne z podstawą wydanego przez Sąd Rejonowy rozstrzygnięcia.

Analiza uzasadnienia zaskarżonego postanowienia wskazuje bowiem, że przyczyną oddalenia wniosku było ustalenie przez sąd pierwszej instancji, że wnioskodawcy złożyli oświadczenia o odrzuceniu spadku po E. B. w terminie przewidzianym w art. 1015 § 1 k.c. – przy uwzględnieniu faktu, że bieg tego terminu uległ zawieszeniu na okres trwania postępowania opiekuńczego w przedmiocie zezwolenia matce małoletnich wnioskodawców na złożenie w ich imieniu stosownego oświadczenia. Tym samym w ocenie Sądu Rejonowego złożenia przez wnioskodawców oświadczenia o uchyleniu się od skutków niezłożenia w terminie oświadczenia o odrzuceniu spadku było zbędne, zaś wnioskodawcy w istocie nie mieli interesu prawnego w domaganiu się przez sąd zatwierdzenia takiego oświadczenie w trybie art. 1019 § 2 i 3 k.c.

Sąd Okręgowy w pełni podziela powyższe stanowisko sądu pierwszej instancji.

Z prawidłowo ustalonych okoliczności faktycznych wynika, że bieg sześciomiesięcznego terminu do złożenia przez wnioskodawców oświadczenia w przedmiocie przyjęcia lub odrzucenia spadku rozpoczął się w dniu 5 lutego 2015 roku, gdy ich matka – M. B. (1) złożyła w formie aktu notarialnego oświadczenie o odrzuceniu spadku po E. B.. Biorąc pod uwagę, że wnioskodawcy są małoletni, a M. B. (1) jest ich przedstawicielem ustawowym, uznać należy, że w tym momencie wnioskodawcy dowiedzieli się o tytule powołania ich do spadku i powinni do 5 sierpnia 2015 roku złożyć stosowne oświadczenie spadkowe. Sąd Rejonowy trafnie jednak ustalił, że przed upływem tego terminu, czyli w dniu 15 maja 2015 roku M. B. (1) złożyła wniosek do sądu opiekuńczego o zezwolenie na złożenie w imieniu małoletnich wnioskodawców oświadczenia o odrzuceniu spadku po E. B., które zakończyło się z dniem 6 grudnia 2015 roku, gdy uprawomocniło się postanowienie Sądu Rejonowego w Gryficach z dnia 15 października 2015 roku [sygn. akt III Nsm 52/15] zezwalające M. B. (1) na dokonanie czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu majątkiem małoletnich synów M. C. i M. Ś. polegającej na odrzuceniu w imieniu małoletnich spadku po E. B..

Sad Rejonowy trafnie przyjął, że na czas trwania tego postępowania termin do złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku nie biegł.

Podkreślić trzeba, że w judykaturze dominuje pogląd, że złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku jest czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu, na której dokonanie przedstawiciel ustawowy powinien – zgodnie z art. 101 k.r.o. – uzyskać zgodę sądu opiekuńczego. Źródła takiego poglądu można dopatrywać się w stanowisku wypowiedzianym w uzasadnieniu uchwały Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1961 roku, I CO 16/61, OSN CP 1963, nr 9, poz. 187. Sąd Najwyższy stwierdził w niej, że: „rodzice nie mogą dokonywać bez zezwolenia [ sądu opiekuńczego] czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu dotyczących (..) majątku małoletniego. Niewątpliwie będzie tu chodziło o czynności majątkowe szczegółowo opisane w art. 29 poprzednio obowiązującego prawa rodzinnego z 22.I.1946 roku (Dz. U. Nr 6, poz. 52), które wymagały zezwolenia władzy opiekuńczej na dokonanie ich przez rodziców”. Zgodnie z art. 29 pkt 8 wymienionego aktu normatywnego zezwolenie władzy opiekuńczej wymagane było „do zrzekania się lub odrzucania spadków”. Również w nowszych orzeczeniach Sądu Najwyższego znajdują się ogólne stwierdzenia, iż “odrzucenie spadku jest niewątpliwie czynnością przekraczającą zwykły zarząd majątkiem dziecka” (tak w postanowieniu z dnia 25 maja 2012 roku, I CSK 414/11, Monitor Prawniczy 2014, nr 20, s.1087), „odrzucenie spadku przez małoletniego jest czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu jego majątkiem, przedstawiciele ustawowi - zamierzający odrzucić spadek w imieniu dziecka - muszą wystąpić o zezwolenie na to do sądu opiekuńczego (art. 101 § 3 k.r.o.)” - tak przykładowo w postanowieniu z dnia 28 września 2016 roku, III CSK 329/15, OSNC 2017, nr 5, poz. 61.

Sąd Okręgowy wziął pod uwagę, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego zachodzi rozbieżność co do wpływu wszczęcia postępowania o uzyskanie zezwolenia na dokonanie czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu majątkiem małoletniego spadkobiercy na bieg terminu określonego w art. 1015 § 1 k.c.

Zgodnie z pierwszym stanowiskiem złożenie do sądu przez rodziców wniosku o zezwolenie na złożenie stosownego oświadczenia nie ma wpływu na bieg terminu określonego w art. 1015 § 1 k.c., rozpoczynającego się od dnia dowiedzenia się przez rodziców o tytule powołania dziecka do spadku. Zostało ono wypowiedziane przykładowo w postanowieniach z dnia 25 maja 2012 roku, I CSK 414/11, LEX nr 1254617, z dnia 13 grudnia 2012 roku, V CSK 18/12, LEX nr 1293843, z dnia 25 lutego 2015 roku, IV CSK 304/14, LEX nr 1663137. Powyższe stanowisko jest uzasadniane tym, że termin do złożenia oświadczenia, przewidziany w art. 1015 § 1 k.c., jest terminem zawitym, co wynika z samego sformułowania przepisu. Mają do niego zastosowanie art. 110 do 116 k.c. W konsekwencji upływ terminu powoduje utratę uprawnienia do skutecznego złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku. Upływ terminu uwzględniany jest z urzędu. Nie ma żadnych możliwości jego przedłużenia. Nie mają do niego zastosowania przepisy kodeksu cywilnego o biegu terminu przedawniania roszczeń, w tym związane z jego zawieszeniem (art. 121 k.c.), wstrzymaniem (art. 122 k.c.) oraz z przerwaniem (art. 123 k.c.). Ponadto wskazuje się, że krótki termin do złożenia oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku ma na celu jak najszybsze przesądzenie komu ma przypaść spadek i kto będzie ponosił odpowiedzialność za długi spadkowe. Służy to ochronie bezpieczeństwa obrotu prawnego. Niedopuszczalna jest wykładnia, która „odwleka” przesądzenie tych spraw. Argumentuje się także, że formą ochrony interesów osób powołanych do spadku, łagodzącą ewentualne negatywne konsekwencje niezachowania terminu zawitego do złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku, jest przesądzenie w ustawie, iż brak oświadczenia w terminie jest jednoznaczny z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza (art. 1015 § 2 k.c.). Podkreśla się także, że unormowania dotyczące uzyskiwania zezwolenia sądu opiekuńczego na dokonanie czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu (art. 583 k.p.c.) sprzyjają szybkości postępowań. Postępowanie jest bowiem odformalizowane. Rozprawa nie jest obowiązkowa (art. 514 k.p.c.). Sąd ma tylko obowiązek wysłuchania rodzica, który nie jest wnioskodawcą, ale ma status uczestnika postępowania. Nie musi nawet wzywać go na posiedzenie. Może zażądać złożenia oświadczenia na piśmie. Zgodnie z praktyką sądów powszechnych (prawdopodobnie nie wywołującą rozbieżności), dziecko nie jest uczestnikiem tego postępowania, zgodnie z jednolitym stanowiskiem Sądu Najwyższego w przedmiocie funkcjonalnej a nie literalnej wykładni art. 510 k.p.c., (wyrażonym, między innymi, w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej SN z dnia 26 stycznia 1973 roku, III CZP 101/71, OSN CP 1973, nr 7-8, poz. 118, podtrzymanym w uchwale z dnia 3 maja 1979 roku, III CZP 14/79, OSN CP 1979, nr 12, poz. 230), a odnośnie do art. 101 § 3 k.rokuo. w związku z art. 583 k.p.c. w postanowieniu z 11 lutego 1997 roku, II CKN 90/96, LEX nr 1228425). Od postanowienia sądu opiekuńczego wydanego przez sąd drugiej instancji nie przysługuje ani skarga kasacyjna (art. 519 1 k.p.c.), ani zażalenie do Sądu Najwyższego, o którym mowa w art. 394 1 § 2 k.p.c. Dzięki powołanym unormowaniom uzyskanie zezwolenia, o którym mowa w art. 101 § 3 k.r.o., powinno nastąpić szybko, o ile tylko rodzice wystąpią do sądu opiekuńczego niezwłocznie po dowiedzeniu się o powołaniu dziecka do spadku, a sąd będzie działał sprawnie. W konsekwencji zachowanie przez rodziców terminu wskazanego w art. 1015 § 1 k.c. nie powinno być zagrożone.

Zgodnie z drugim stanowiskiem złożenie do sądu opiekuńczego wniosku o zezwolenie na złożenie oświadczenia na podstawie art. 1015 § 1 k.c. ma wpływ na bieg terminu określonego w tym przepisie, tak aby sytuacja małoletniego spadkobiercy nie była gorsza od sytuacji spadkobierców, którzy w celu złożenia stosownego oświadczenia nie muszą dokonywać dodatkowych czynności. Sąd Najwyższy w orzeczeniach prezentujących wskazane stanowisko przesądził o dopuszczalności zastosowania w procesie wykładni analogii z przepisów o przedawnieniu roszczeń majątkowych (tak w postanowieniach z dnia 20 listopada 2013 roku, I CSK 329/13, OSNC 2014, nr 9, poz. 93, z dnia 28 maja 2015 roku, III CSK 352/14, OSNC 2016, nr 5, z dnia 24 września 2015 roku, V CSK 686/14, LEX nr 181658, z dnia 28 września 2016 roku, III CSK 329/15, OSNC 2017, nr 5, poz. 6.). Powyższe stanowi akceptację tezy, iż możliwe jest nieuznawanie upływu niektórych terminów zawitych, gdy ścisłe przestrzeganie zasady o wygaśnięciu uprawnienia ograniczonego terminem zawitym wiązałoby się z rażącym zagrożeniem interesów uczestnika obrotu cywilnoprawnego. Wypowiedział ją Sąd Najwyższy przykładowo w uchwałach z dnia 20 maja

1978 roku, III CZP 39/77, OSNCP 1979, nr 3, poz. 40 i z dnia 30 grudnia 1988 roku, III CZP 48/88, OSNCP 1989, nr 3, poz. 36. W powołanych orzeczeniach stosowano w drodze analogii nieobowiązujący aktualnie paragraf trzeci art. 117 k.c. Nie mniej nie straciło aktualności podstawowe stwierdzenie zawarte w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 1978 roku, III CZP 39/77, że instytucja terminów zawitych nie została uregulowana w kodeksie cywilnym nawet w głównych zarysach, a to „nasuwa logiczne przypuszczenie, że ustawodawca zgodził się z tym, iż wiele występujących przy stosowaniu terminów zawitych wątpliwości orzecznictwo będzie musiało wyjaśnić, stosując (..) środki wykładni. Jako taki środek nasuwa się z całą oczywistością analogiczne stosowanie do prekluzji niektórych przepisów o przedawnieniu, wskutek bowiem braku jakiegokolwiek uregulowania tych pierwszych terminów występuje istotna luka, a instytucja prekluzji jest, mimo pewnych różnic, bardzo zbliżona do instytucji przedawnienia. W szczególności podobny jest cel obydwu ograniczeń czasowych, a różnica polega głównie (..) na większym rygoryzmie terminów zawitych. Ta jednak różnica nie jest na tyle zasadnicza, aby we wszystkich kwestiach szczegółowych należało przyjmować co do każdego terminu prekluzyjnego odmienne uregulowanie od tych, jakie ustawodawca wprowadził co do przedawnienia (..) każdy termin prekluzyjny wymaga (..) odrębnej oceny, a przede wszystkim zbadania, jakie racje przemawiają za ścisłym jego stosowaniem, a jakie za ewentualnym złagodzeniem jego rygoryzmu (..).” Sąd Najwyższy pouczył, że zawsze należy ocenić, która z tych dwu możliwości (rygoryzm terminu zawitego, czy jego złagodzenie dzięki zastosowaniu analogii z przepisów o przedawnieniu roszczeń) jest bardziej uzasadniona z punktu widzenia interesu społeczno-gospodarczego i zasad współżycia społecznego. W powołanych orzeczeniach Sądu Najwyższego, dopuszczających stosowanie analogii z przepisów o biegu terminu przedawnienia do terminu zawitego dla złożenia oświadczenia o przyjęciu bądź o odrzuceniu spadku przez rodzica (przedstawiciela ustawowego) w imieniu małoletniego spadkobiercy (art. 1015 § 1 k.c.), gdy złożenie takiego oświadczenia stanowi czynność przekraczającą zakres zwykłego zarządu majątkiem dziecka, wskazywano, iż za złagodzeniem rygoryzmu skutków ścisłego stosowania tego terminu zawitego przemawiają niżej wskazane argumenty.

Po pierwsze, przedstawiciel ustawowy małoletniego nie ma bezpośredniego wpływu na czas trwania postępowania przed sądem opiekuńczym. Nie można wykluczyć, że może ono trwać dłużej niż sześć miesięcy, co w niektórych przypadkach wykluczałoby możliwość odrzucenia spadku, nawet w przypadku złożenia wniosku do sądu o wyrażenie zgody na odrzucenie spadku w pierwszym dniu biegu terminu określonego w art. 1015 § 1 k.c.

Po drugie, brak uwzględnienia przy liczeniu terminu z art. 1015 k.c. czasu trwania postępowania o udzielenie przez sąd opiekuńczy zezwolenia na odrzucenie spadku przez przedstawiciela ustawowego małoletniego powoduje zagrożenie interesów małoletniego, który sam skutecznie działać nie może. Pozostaje to w sprzeczności z zasadą ochrony dobra dziecka, wyrażającej się, między innymi, w obowiązku Państwa zapewnienia mu „właściwej ochrony prawnej”, który wynika z Konwencji o prawach dziecka i wcześniejszych aktów prawa międzynarodowego (Preambuła do Konwencji, Dz. U. z 1991 roku, nr 120 , poz. 526). Jednocześnie niweczy cel kontroli decyzji rodziców przez sąd opiekuńczy, skoro nadmiernie długie oczekiwanie na rozstrzygnięcie takiego sądu może uniemożliwić realizację racjonalnej, zgodnej z dobrem dziecka decyzji jego przedstawiciela ustawowego.

Po trzecie, konieczność uzyskania zezwolenia sądu na złożenie oświadczenia w przedmiocie przyjęcia bądź odrzucenia spadku, które w danym stanie faktycznym stanowi czynność przekraczającą zakres zwykłego zarządu majątkiem małoletniego, w praktyce oznacza istnienie przeszkody dla wykonania uprawnienia przewidzianego w art. 1015 § 1 k.c. Dlatego podjęcie czynności niezbędnej dla wykonania takiego uprawnienia powinno powodować podobne skutki, jak np. przerwa biegu terminu przedawnienia roszczenia w przypadku wszczęcia postępowania zmierzającego do uzyskania prejudykatu umożliwiającego dochodzenie roszczenia, czy zawiadomienie w odpowiednim terminie o wadach rzeczy przy dochodzeniu roszczeń z rękojmi. W judykaturze dopuszczono możliwość nieuznawania upływu niektórych terminów zawitych, gdy ścisłe przestrzeganie zasady o wygaśnięciu uprawnienia ograniczonego terminem zawitym wiązałoby się z rażącym zagrożeniem interesów uczestnika obrotu cywilnoprawnego. Takie zagrożenie występuje w omawianej kategorii spraw.

Po czwarte, przyjęcie wykładni literalnej art. 1015 § 1 k.c. spowodowałoby naruszenie art. 32 i 64 ust. 2 Konstytucji, wskutek zróżnicowania sytuacji prawnej spadkobierców o pełnej zdolności do czynności prawnych oraz spadkobierców małoletnich. Godziłoby w konstytucyjną zasadę równości obywateli wobec prawa. Z tej przyczyny jest nie do pogodzenia z postulatem ochrony prawa do swobodnego dysponowania przez spadkobiercę przysługującymi mu uprawnieniami do spadku.

Po piąte, Sąd Najwyższy dostrzegł, iż zastosowanie ustawowej konstrukcji przyjęcia spadku przez małoletniego spadkobiercę z dobrodziejstwem inwentarza (art. 1015 § 2 k.c.) nie łagodzi w pełni skutków upływu terminu przewidzianego w art. 1015 § 1 k.c., bowiem może wiązać się z licznymi trudnościami i niedogodnościami. Przykładowo zachodzi konieczność sporządzenia spisu inwentarza oraz przedsięwzięcia różnych czynności faktycznych i prawnych dotyczących majątku spadkowego, a także uczestnictwa spadkobiercy w postępowaniach sądowych lub administracyjnych dotyczących spadku. Nikt nie może być „zmuszony" do nabycia spadku, nawet z dobrodziejstwem inwentarza, wbrew swojej oczywistej i manifestowanej woli.

Po szóste, „wydłużenie” terminu z art. 1015 § 1 k.c. wskutek zastosowania analogii z przepisów o biegu terminu przedawnienia nie będzie w praktyce stwarzało istotnego zagrożenia ani dla interesów wierzycieli spadku, ani dla bezpieczeństwa obrotu prawnego, gdy uzależni się zastosowanie w drodze analogii wskazanych przepisów od dochowania przez przedstawiciela małoletniego spadkobiercy aktu staranności polegającego na złożeniu wniosku do sądu opiekuńczego w toku terminu wskazanego w art. 1015 § 1 k.c. Takie zachowanie świadczy, że przedstawiciel ustawowy małoletniego spadkobiercy jest zainteresowany szybkim załatwieniem spraw spadkowych i stwarza wysokie prawdopodobieństwo, iż będzie działał rzetelnie nie doprowadzając do przewlekania procesu ustalania kręgu właściwych spadkobierców.

Sąd Okręgowy orzekający w badanej sprawie podziela ten drugi pogląd, uznając przytoczone argumenty za pełni uzasadnione. Sąd odwoławczy wziął jednak pod uwagę, że w orzeczeniach, w których składy Sądu Najwyższego dopuściły stosowanie do biegu terminu z art. 1015 § 1 k.c. analogii z przepisów o biegu terminów przedawnienia wyniki wykładni były zróżnicowane. Zastosowane bowiem zostały różne przepisy normujące bieg terminu przedawnienia roszczeń.

W postanowieniu z dnia 20 listopada 2013 roku, I CSK 329/13, OSNC 2014, nr 9, poz. 93, Sąd Najwyższy wyraził pogląd, iż po złożeniu wniosku do sądu opiekuńczego o udzielenie zezwolenia na odrzucenie spadku, termin do odrzucenia spadku wskutek zastosowania analogii legis ulega zawieszeniu na czas trwania postępowania przed sądem opiekuńczym. Na to rozstrzygnięcie powołał się Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia z dnia 24 września

2015 roku, V CSK 686/14, LEX nr 1816581, stwierdzając, iż termin do złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku nie biegnie do czasu uprawomocnienia się postanowienia sądu opiekuńczego zezwalającego na złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku przez małoletniego.

Z kolei w uzasadnieniu postanowienia z dnia 28 maja 2015 roku, III CSK 352/14, OSNC 2016, nr 5, poz. 63, Sąd Najwyższy, zmierzając do tego samego celu odrzucił możliwość zastosowania przepisu o zawieszeniu biegu terminu przedawnienia w sytuacji wniesienia przez rodzica wniosku na podstawie art. 101 § 3 k.r.o. do biegu terminu z art. 1015 § 1 k.c. Ocenił, iż ta sytuacja nie odpowiada żadnej z przyczyn zawieszenia biegu terminu przedawnienia wskazanych w art. 121 pkt 1-4 k.c. Sąd Najwyższy doszedł do przekonania, iż optymalnym środkiem złagodzenia rygoryzmu terminu zawitego określonego w art. 1015 § 1 k.c. będzie potraktowanie złożenia wniosku rodzica o zezwolenie na odrzucenie spadku w imieniu małoletniego na podstawie art. 101 § 3 k.r.o. w związku z art. 583 k.p.c., analogicznie jak czynności przed sądem, o której mowa w art. 123 § 1 pkt. 1 k.c. Sąd Najwyższy wskazał, iż za takim właśnie rozwiązaniem przemawiają „doniosłe racje aksjologiczne i konstytucyjne”.

Z kolei w postanowieniu z dnia 28 września 2016 roku, III CSK 329/15, OSNC 2017, nr 5, poz. 61, Sąd Najwyższy stwierdził, że od chwili złożenia do sądu opiekuńczego przez przedstawiciela ustawowego małoletniego spadkobiercy wniosku o zezwolenie na złożenie w jego imieniu oświadczenia o odrzuceniu spadku termin przewidziany w art. 1015 § 1 k.c. nie biegnie, zaś po uprawomocnieniu się postanowienia o udzieleniu zezwolenia przedstawiciel ustawowy małoletniego powinien złożyć to oświadczenie bezzwłocznie, chyba że wskazany termin, uwzględniając czas trwania postępowania opiekuńczego, jeszcze nie upłynął. Wtedy złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku może nastąpić w dowolnej chwili, przed upływem sześciu miesięcy od dowiedzenia się przez przedstawiciela ustawowego o tytule powołania małoletniego. Jeżeli zaś termin określony w art. 1015 § 1 k.c. jeszcze nie upłynął, w okolicznościach określonych w art. 523 k.p.c. możliwe jest - po prawomocnym oddaleniu wniosku przedstawiciela małoletniego o zezwolenie na złożenie w imieniu małoletniego oświadczenia o odrzuceniu spadku - złożenie kolejnego wniosku. Powoduje ono takie same skutki, jak złożenie pierwszego wniosku. W uzasadnieniu omawianego orzeczenia Sąd Najwyższy stwierdził, iż zarówno przy próbie zastosowania instytucji zawieszenia biegu terminu przedawnienia (postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 20 listopada 2013 roku, I CSK 329/13, OSNC 2014, nr 9, poz. 93, oraz z dnia z dnia 24 września 2015 roku, V CSK 686/14, LEX nr 1816581) jak i przy zastosowaniu przez analogię przepisu o przerwaniu biegu terminu przedawnienia do biegu terminu zawitego przewidzianego w art. 1015 § 1 k.c. (postanowienie z dnia 28 maja 2015 roku, III CSK 352/14, OSNC 2016, nr 5, poz. 63,) w praktyce może dochodzić do nadmiernego przedłużenia tego terminu. Przy zastosowaniu instytucji zawieszenia biegu terminu przedawnienia do biegu terminu zawitego z art. 1015 § 1 k.c. termin ten ulegałby przedłużeniu o czas trwania postępowania przed sądem opiekuńczym. Proste zastosowanie przepisu o skutkach przerwania biegu przedawnienia w przypadku wniesienia wniosku z art. 101 § 3 k.r.o. w zw. z art. 583 k.p.c. powodowałoby rozpoczęcie biegu sześciomiesięcznego terminu z art. 1015 § 1 k.c. od początku, niezależnie od tego, jak długo trwało postępowanie opiekuńcze i jaki okres upłynął od chwili dowiedzenia się przez przedstawiciela ustawowego małoletniego o tytule powołania dziecka do spadku. W konsekwencji zastosowanie każdej z wymienionych instytucji w skrajnych wypadkach, „wypełnionych szczególnie złą wolą zainteresowanych”, mogłoby spowodować nawet wieloletnie oczekiwanie na wydanie postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku. „Interes prywatny, pewność obrotu oraz powaga wymiaru sprawiedliwości sprzeciwiają się aprobowaniu takich zjawisk w drodze sprzyjającej im wykładni”.

Mimo powyższej krytyki skutków zastosowania koncepcji przyjętych w postanowieniach I CSK 329/13, V CSK 686/14 oraz III CSK 352/14, dla składu Sądu Najwyższego orzekającego w sprawie III CSK 329/15 również oczywiste było dowołanie się do analogii legis. Sąd Najwyższy stwierdził bowiem, iż jest to „jedyne narzędzie prowadzące do rozwiązań aksjologicznie słusznych i oczekiwanych przez rozsądnie rozumującego interpretatora”, szczególnie że zastosowanie analogii „może wynikać zarówno z podobieństwa faktycznego sytuacji nieunormowanej i unormowanej, jak i z podobieństwa celów regulacji (ubi eadem legis ratio, ibi eadem legis dispositio)”. W dalszych wywodach uzasadnienia Sąd Najwyższy przypomniał, iż „ze względu na charakter analogii, zbliżony do działalności prawotwórczej, chodzi o osiągnięcie wyłącznie minimum celu, tzn. wypełnienie istniejącej luki tetycznej (konstrukcyjnej) tylko w takim zakresie, w jakim jest to niezbędne do rozstrzygnięcia osądzanego przypadku”. Powyższe sprawia, że zastosowanie analogii nie musi powodować wszystkich skutków wynikających z dyspozycji lub sankcji zastosowanego przepisu, a jedynie takie, które są niezbędne do wypełnienia istniejącej luki w zakresie jakiego wymaga rozpoznawana sprawa. Sąd Najwyższy ocenił, iż zgodne z Konstytucją i założeniami aksjologicznymi rozwiązanie omawianego problem wymaga „wstrzymania” biegu terminu z art. 1015 § 1 k.c. na czas niezbędny dla dokonania wszystkich koniecznych czynności „na których tok” nie ma wpływu przedstawiciel ustawowy dziecka. Dlatego „najwłaściwszym punktem odniesienia (..) jest instytucja zawieszenia biegu terminu przedawnienia. Nie ma przy tym istotnego znaczenia, że w art. 121 k.c. nie można znaleźć adekwatnych przyczyn zawieszenia terminu przewidzianego w art. 1015 § 1 k.c., chodzi bowiem o osiągnięcie słusznego celu prawnego (..)”. Uwzględniając powyższe Sąd Najwyższy uznał, że termin z art. 1015 § 1 k.c. nie może upłynąć (zakończyć biegu) przed uprawomocnieniem się postanowienia sądu kończącego postępowanie w sprawie z art. 101 § 3 k.r.o. i upływem czasu niezbędnego dla niezwłocznego (w znaczeniu ustalonym w szczególności w uzasadnieniach uchwały Sądu Najwyższego z dnia 17 października 1985 roku, III CZP 56/85, OSN CP 1986, nr 9, poz. 137, oraz wyroków Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 roku, II CKN 564/99, OSP 2002, nr 11, poz. 144, z dnia 13 grudnia 2006 roku, II CSK 293/06, nie publ., i z dnia 30 stycznia 2015 roku, III CSK 164/14, nie publ.) złożenia oświadczenia przez przedstawiciela ustawowego małoletniego spadkobiercy, „chyba że omawiany termin, uwzględniając czas trwania postępowania opiekuńczego, jeszcze nie upłynął”.

W ocenie Sądu Okręgowego to ostatnie stanowisko jest i tym samym sąd pierwszej instancji trafnie jednak w drodze analogii zastosował przepisy o zawieszeniu biegu terminu przedawnienia, co oznacza, że w dniu 25 stycznia 2016 roku, gdy wnioskodawcy złożyli wniosek o zatwierdzenie uchylenia się od skutków prawnych niezłożenia w terminie oświadczenia o odrzucenia spadku, co było tożsame ze złożeniem wniosku o przyjęcie o odrzuceniu spadku – nie upłynął jeszcze termin na złożenie oświadczeń spadkowych, co czyni złożone w ramach niniejszego postępowania oświadczenia o odrzuceniu spadku w pełni skutecznymi.

Z powyższych przyczyn rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji było w pełni prawidłowe, co uzasadniało na podstawie art. 385 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c. oddalenie apelacji.

SSO Sławomir Krajewski SSO Mariola Wojtkiewicz SSO Tomasz Sobieraj