Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ca 223/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 września 2018 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodnicząca:

SSO Bożena Charukiewicz (spr.),

Sędziowie:

SO Dorota Ciejek,

SO Krystyna Skiepko,

Protokolant:

prac. sądowy Izabela Ważyńska

po rozpoznaniu w dniu 6 września 2018 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa P. L. (1)

przeciwko Gminie R.

o zapłatę,

na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego w Giżycku z dnia 28 grudnia 2017 r., sygn. akt I C 508/15,

I.  odrzuca apelację co do punktów II i IV zaskarżonego wyroku;

II.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach I i III w ten sposób, że oddala powództwo i nie obciąża stron nieuiszczonymi kosztami sądowymi;

III.  oddala apelację w pozostałej części;

IV.  nie obciąża powoda na rzecz pozwanej kosztami postępowania apelacyjnego.

Dorota Ciejek Bożena Charukiewicz Krystyna Skiepko

Sygn. akt IX Ca 223/18

UZASADNIENIE

Powód P. L. (1) wniósł o zasądzenie od pozwanej (...) R. kwoty 70.000 zł wraz z kosztami procesu.

W uzasadnieniu wskazał, że od roku 1995 prowadzi w R. s. żeglarską na nieruchomości obejmującą działki geodezyjne nr (...). Nieruchomość zabudowana jest budynkiem handlowo-gastronomicznym oraz wiatą, w ramach stanicy żeglarskiej funkcjonuje też pomost pływający i slip na Jeziorze R., usytuowane naprzeciwko nieruchomości powoda. W wyniku przebudowy nabrzeża jeziora R., przeprowadzonej przez pozwaną gminę, istniejąca dotychczas droga gruntowa została zastąpiona ciągiem pieszym, wskutek czego zlikwidowane zostały wjazdy do stanicy od strony jeziora, pozbawiając tym samym możliwości dojazdu klientów zmotoryzowanych do obiektu powoda. Efektem przebudowy nabrzeża była nadto likwidacja dojazdu do pomostu powoda, co oznaczało kasację slipu oraz niemożność wodowania i podnoszenia z wody samego pomostu przy użyciu dźwigu. Powód podniósł, że sam przebieg prac modernizacyjnych w roku 2014 pozbawił go możliwości zarobkowania. W związku z realizacją przebudowy nabrzeża utracił zarobek, co doprowadziło do niemożności wywiązywania się z zobowiązań m.in. kredytowych.

Pozwana Gmina R. wniosła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu podniosła, że działania przygotowawcze do modernizacji nabrzeża Jeziora R. trwały od roku 2010, a powód był informowany na bieżąco o planach inwestycji, bowiem był stroną wszystkich postępowań administracyjnych z nią związanych. Nadto pozwana wskazała, że przebieg prac objętych remontem nabrzeża w żaden sposób nie kolidował z działalnością gastronomiczną, prowadzoną przez powoda. Podała, że istniejące przed modernizacją dojazdy do nieruchomości powoda od strony jeziora były nielegalne, bowiem prowadziły z ciągu pieszo-rowerowego, a nie z drogi gminnej. Likwidacja zatem tych wjazdów była jedynie przywróceniem zgodności rzeczywistego charakteru działki nr (...) na odcinku przylegającym do nieruchomości powoda ze stanem prawnym.

Wyrokiem z dnia 28 grudnia 2017 r. Sąd Rejonowy w Giżycku zasądził od pozwanej Gminy R. na rzecz powoda P. L. (1) kwotę 25.739,90 zł. Oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2.808 zł tytułem zwrotu opłaty, od uiszczenia której powód był zwolniony oraz zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo ze środków budżetowych. Zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata L. R. kwotę 4.428 zł tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną powodowi z urzędu, w tym kwotę 828 zł tytułem podatku VAT należnego od przyznanego wynagrodzenia. Odstąpił od obciążania powoda kosztami procesu.

Sąd Rejonowy ustalił, że od dnia 28.12.1995 r. powód jest współużytkownikiem wieczystym działek gruntu położonych w R. przy ul. (...) (obecnie ul. (...)), oznaczonych numerami geodezyjnymi (...) o powierzchni łącznej 1.275 m2 oraz współwłaścicielem, stanowiących odrębne nieruchomości, budynków posadowionych na tych działkach. Nieruchomość ta jest oddzielona od linii brzegowej Jeziora R. działką o nr geod. (...)stanowiącą własność pozwanej Gminy R. i oznaczoną w ewidencji gruntów i budynków jako droga. Działka ta do czasu przeprowadzenia modernizacji nabrzeża stanowiła drogę dojazdową z drogi publicznej do nieruchomości powoda. Za nieruchomością powoda przekształcała się w wąską, krętą ścieżkę. Droga ta stanowiła drogę wewnętrzną i nie była zaliczona do żadnej z kategorii dróg publicznych, podobnie zresztą jak ulica (...). Na nieruchomości powoda już w momencie nabycia przez niego prawa użytkowania wieczystego urządzone były trzy wjazdy – jeden od strony ulicy (...) oraz dwa od strony działki nr (...) (jeden z działki nr (...) oraz jeden z działki nr (...)). Ukształtowanie terenu oraz sposób zabudowy działek nr (...) sprawiają, że wjazd na działkę nr (...) od strony jeziora był jedynym jej dostępem do drogi publicznej. W archiwum pozwanej Gminy brak jest dokumentacji potwierdzającej zgodę na utworzenie zjazdów do działek nr (...) od strony jeziora.

W dniu 15.04.1998r. Burmistrz Miasta i Gminy R. pozytywnie zaopiniował koncepcję powoda w zakresie zagospodarowania terenu stanowiącego mienie komunalne pomiędzy działkami (...) w R., a linią brzegową Jeziora R., polegającą na utwardzeniu drogi dojazdowej, wykonaniu trawników oraz budowie pomostu pływającego i slipu. W oparciu o powyższe powód wybrukował, na własny koszt, wyjazd z działki nr (...) na działkę nr (...) oraz wybudował murki oporowe przy bramie. Na działce nr (...) utworzył półkoliste trawniki oraz posadowił metalową huśtawkę i kamienne ławki.

W dniu 01.06.1999r. powód rozpoczął działalność gospodarczą, tworząc S.Żeglarską S.. Początkowo działalność ta miała charakter wyłącznie gastronomiczny. Powód wykorzystywał w tej działalności wjazd na własną nieruchomość od strony jeziora, przez działkę nr geod. (...) – tamtędy bowiem wjeżdżali klienci na parking, zlokalizowany na działce powoda. Powód dbał też o stan działki nr (...) w części zapewniającej mu dojazd do własnej posesji np. zasypując drogę piaskiem i równając, gdy pojawiało się błoto.

W dniu 18.11.1999r. Starosta (...) wydał decyzję, w której udzielił P. i G. L. pozwolenia wodnoprawnego na wykonanie sezonowego pomostu i slipu na działce o nr geod. (...) w obrębie R.Jezioro R., przy działce nr (...) naprzeciwko działek nr (...). Inwestorzy zobowiązali się umożliwić dostęp do wody i pozostawić przejście lub przejazd dla swobodnego ruchu wzdłuż jeziora. Na podstawie udzielonego pozwolenia powód wybudował pomost pływający wraz ze schodami i slipem oraz kamiennymi murkami oporowymi. Doprowadziło to do poszerzenia zakresu działalności powoda, a w ramach owej poszerzonej działalności gospodarczej powód korzystał z drogi na działce nr (...), dojeżdżając ciężkim sprzętem, w tym dźwigiem w celu slipowania łodzi bądź corocznego wodowania i podnoszenia z wody w/w pomostu pływającego. Do czasu rozpoczęcia przebudowy nabrzeża w roku 2014 nikt nie czynił powodowi pretensji o korzystanie z przedmiotowej działki nr (...).

W dniu 26.09.2006r. Rada Miejska w R. podjęła uchwałę nr (...) sprawie nadania kategorii dróg gminnych w gminie R., zgodnie z którą ulica (...) w R. została zaliczona do dróg publicznych – dróg gminnych. Wojewoda (...)- (...) w O. w dniu 13.10.2006r. stwierdził nieważność w/w uchwały. W efekcie ulica(...) (obecnie (...)) w R. nadal posiada status drogi niepublicznej – wewnętrznej.

Pismem z dnia 23.07.2008r. Burmistrz Miasta i Gminy R. wezwał powoda do przedłożenia zgody na wykonanie na działce nr (...) bruku i murków oporowych, baneru reklamowego, huśtawki, slipu oraz murków oporowych przy slipie, co też P. L. uczynił.

W dniu 10.02.2011r. Burmistrza Miasta i Gminy R. wydał decyzję w przedmiocie uwarunkowań środowiskowych dla przedsięwzięcia polegającego na budowie infrastruktury technicznej dla turystycznego zagospodarowania nabrzeża Jeziora R. pn. (...) Centrum (...). Zgodnie z w/w decyzją planowane przedsięwzięcie miało polegać na budowie infrastruktury technicznej dla turystycznego zagospodarowania nabrzeża Jeziora R.. W karcie informacyjnej inwestycji stanowiącej załącznik do decyzji wskazano, że zostaną wydzielone dwie kategorie nadbrzeża: centralna z ciągiem pieszo-jezdnym oraz peryferyjna spacerowo-wypoczynkowa. W strefie centralnej przewidywano zwężenie istniejącej ulicy do 3 metrów, zmianę organizacji ruchu poprzez wprowadzenie zasady jednokierunkowego poruszania się tym ciągiem i budowę chodników oraz pomostów. W ramach strefy peryferyjnej, spacerowo-wypoczynkowej zaplanowano zamianę nieutwardzonych ścieżek spacerowych w utwardzone alejki. Decyzja została doręczona powodowi oraz jedenastu innym osobom, wyszczególnionym w decyzji.

Z dalszych ustaleń Sądu Rejonowego wynika, że w dniu 15.03.2011r. powód wydzierżawił od Skarbu Państwa – Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w W. część działki nr (...) o łącznej powierzchni 68 m2, w tym 50 m2 powierzchni gruntu pod pomostem oraz 18 m2 powierzchni gruntu zajętej przez slip. Umowa została zawarta do dnia 28.02.2014r. Dzierżawiony grunt był przeznaczony na pomost i slip. Tę samą część nieruchomości powód wydzierżawił ponownie w dniu 22.12.2014r.

Decyzją z dnia 22.03.2011r. Burmistrz Miasta i Gminy R. ustalił lokalizację budowy infrastruktury technicznej dla turystycznego zagospodarowania nadbrzeża Jeziora R. w obrębie geodezyjnym miasta R. między innymi na działce nr (...). Decyzję tę doręczono powodowi w dniu 25.03.2011r.

W kwietniu 2011r. (...) Sp. z o.o. w W. stworzyła projekt budowlany „Zagospodarowania nabrzeża Jeziora R.R. Centrum (...)”, ustalając szczegółowy zakres i przebieg ciągów pieszo-jezdnych i pieszo-rowerowych.

W dniu 28.04.2011r. zostało wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie wydania pozwolenia na budowę R. Centrum (...). Stroną tego postępowania administracyjnego był, poza wnioskodawcą – pozwaną Gminą R., tylko i wyłącznie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w W., który otrzymał odpis zawiadomienia. Zawiadomienie o wszczęciu postępowania oraz możliwości zaznajomienia się z projektem budowlanym zostało też umieszczone na stronie internetowej Powiatu (...), tablicy informacyjnej w Starostwie Powiatowym w G. i Urzędzie Miasta i Gminy R.. Zawiadomienia takiego nie doręczono ani powodowi, ani żadnej z osób zainteresowanych, wymienionych w decyzji Burmistrza Miasta i Gminy R. z 10.02.2011r.

Decyzją z dnia 29.06.2011r. Starosta (...) zatwierdził projekt budowlany i udzielił pozwolenia na budowę zagospodarowania nabrzeża jeziora R.R. Centrum (...). Decyzja ta nie została doręczona powodowi. Jedyną stroną tego postępowania, poza wnioskodawcą, był Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w W.. Zarząd ten otrzymał odpis decyzji w dniu 26.08.2011r.

W dniu 04.04.2013r. Burmistrz Miasta i Gminy R. ustalił, na wniosek powoda, warunki zabudowy działek nr (...) wiatą drewniano-ażurową. W uzasadnieniu decyzji wskazano m.in. że działki te mają dostęp do drogi publicznej – ulicy (...). W oparciu o w/w decyzję powód wybudował na działkach o nr geod. (...) wiatę drewnianą ażurową. Na ten cel powód zaciągnął kredyt bankowy, z którego zresztą sfinansował również inne prace modernizacyjne stanicy.

W dniu 17.04.2014r. odbyło się spotkanie powoda z Burmistrzem Miasta i gminy R., w trakcie którego powód został poinformowany, że niebawem rozpoczną się prace przy modernizacji nabrzeża jeziora R.. Powód wnioskował o przesunięcie terminu robót na okres po sezonie turystycznym. W trakcie tej rozmowy nie było mowy o likwidacji dojazdu do nieruchomości powoda od strony jeziora.

W dniu 2.06.2014r. rozpoczęto przebudowę nabrzeża – teren ogrodzono i oznakowano. W dniu 09.06.2014r. wykonawca przystąpił do demontażu płyt drogowych ze skarp nabrzeża i rozbiórki kostki „polbruk” z ulicy – prace te trwały do końca czerwca 2014r. W dniu 18.07.2014r. wykonawca przystąpił do rozbiórki nawierzchni asfaltowej z ulicy (...) oraz dybli betonowych ze skarp nadbrzeżnych. W dniu 24.07.2014r. rozpoczęto prace przy zabijaniu palisady umacniającej brzeg i układania kamieni na skarpie. W dniu 27.08.2014r. przystąpiono do korytowania ciągu ulicy (...), zaś w dniu 03.09.2014r. do robót związanych z podbudową ciągów pieszych.

W dniu 16.09.2014r. inspektor nadzoru stwierdził brak pracowników na budowie. W dniu 01.10.2014r. rozpoczęto układanie obrzeży wzdłuż projektowanego ciągu pieszego, a w dniu 08.10.2014r. – do umacniania nabrzeży. Prace przy podbudowie ciągów pieszych zakończono w dniu 21.10.2014r. W dniu 14.11.2014r. inspektor nadzoru nakazał wykonawcy zintensyfikowanie prac brukarskich w związku z obawą przekroczenia terminu wykonania przedmiotu zamówienia. W dniu 30.11.2014r. kierownik budowy zadeklarował zakończenie wszelkich prac. W dniu 14.12.2014r. inspektor nadzoru zakwestionował tą deklarację, stwierdzając, że roboty nadal trwają.

Ramy czasowe robót modernizacyjnych określił inwestor, czyli pozwana Gmina. Harmonogram wykonywania poszczególnych prac określał Burmistrz Gminy R. w uzgodnieniu z wykonawcą i inspektorem nadzoru. Decyzję, że rozpoczęcie inwestycji nastąpi od strony stanicy powoda, a nie od Młyna podjął inwestor. Wykonawca nie realizował żadnych prac samowolnie tj. bez uzgodnienia z Burmistrzem R..

W trakcie wykonywania robót modernizacyjnych odbywały się spotkania dotyczące realizowanej inwestycji. W zebraniach takich brali udział projektanci, wykonawcy, inspektor nadzoru, inwestor. W toku takiego spotkania dotyczącego realizacji przedsięwzięcia w dniu 17 czerwca 2014 r. postanowiono, że wykonawca uzgodni przebieg prac z powodem. Do takich uzgodnień nie doszło.

W dniu 22.09.2014r. powód uzyskał od inżyniera budowy P. L. (3) informację, że na działce nr geod. (...)będzie urządzony ciąg pieszo-rowerowy, a nie droga. W związku z powyższym powód zwrócił się z prośbą do Burmistrza Miasta i Gminy R. o umożliwienie wyjazdu z działki nr (...) na działkę o nr (...).

W 22.10.2014r. odbyło się kolejne spotkanie dotyczące realizacji inwestycji, w którym wzięli udział projektanci, inspektor nadzoru oraz kierownik robót. W trakcie tego spotkania przeanalizowano możliwości urządzenia zjazdu indywidualnego z działki nr (...). Uczestnicy ustalili, że na wniosek właściciela działki gmina wyda decyzję zawierającą warunki dotyczące lokalizacji zjazdu. Podczas spotkania projektanci stwierdzili możliwość wykonania takiego zjazdu bez ingerencji w realizowany projekt. Do chwili obecne nie została wydana decyzja o uzgodnieniu lokalizacji zjazdu.

Jak ustalił Sąd Rejonowy rozpoczęcie prac związanych z modernizacją nabrzeża Jeziora R., w szczególności robót wiążących się z demontażem płyt betonowych, wzmacniających skarpę nadbrzeżną, usuwaniem polbruku z ulicy (...) i asfaltu z ulicy (...), wynikający stąd hałas i kurz znacząco pogorszył warunki prowadzenia działalności gospodarczej przez powoda. Stanica powoda utraciła na okres letni dostęp drogowy, co uniemożliwiało praktycznie przez znaczną część sezonu letniego dojazd do niej pojazdami. Uniemożliwione zostało dostarczanie zaopatrzenia stanicy. Pomoc w zaopatrzeniu obiektu powoda udzielali pracownicy wykonawcy, dowożąc swoim ciężkim sprzętem np. beczki z piwem dla powoda. Znacząco również został ograniczony dostęp pieszy, co wynikało z piachu i błota, zalegających wokół posesji powoda, rowów kopanych w trakcie budowy instalacji sanitarnej i elektrycznej, czy pracy maszyn i urządzeń budowlanych (koparki, spychacze, dźwigi itp.). Wreszcie obiekt powoda utracił parking – najbliższe miejsca parkowania znalazły się w odległości co najmniej 100-200m tj. znacznie dalszej niż odległość od tych parkingów do placówek konkurencyjnych wobec stanicy P. L.. Dodatkowo – lokale konkurencyjne np. Młyn, położony również przy ulicy objętej modernizacją nabrzeża nie spotkały problemy z dojściem lub dojechaniem. Prace modernizacyjne w okolicy Młyna rozpoczęły się bowiem wprawdzie już w lipcu 2014r., ale związane były z umocnieniem nabrzeża palami i nie utrudniały dostępu do tego obiektu, tym bardziej, że placówka ta posiada dojście z dwóch stron, w tym jedno od ulicy asfaltowej, nieobjętej pracami.. Roboty wokół Młyna, zakłócające funkcjonowanie lokalu, a związane z budową ciągu pieszego i jezdnego rozpoczęto dopiero w końcu września 2014r., a zatem praktycznie po sezonie turystycznym.

W dniach 18-19.07.2014r. odbywały się Dni R. – coroczna duża impreza plenerowa zorganizowana nad Jeziorem R.. W imprezie tej m.in. koncertach i kiermaszach uczestniczyły rzesze mieszkańców pozwanej gminy oraz turystów. Rokrocznie impreza ta oznaczała znaczny przypływ klientów do stanicy powoda i to pomimo zlokalizowania imprezy w pobliżu konkurencyjnego Młyna. W roku 2014 sytuacja była odmienna – od 18.07.2014r. wykonawca remontu nabrzeża na wyraźne polecenie inwestora rozpoczął i prowadził bezpośrednio przy stanicy powoda roboty związane ze zrywaniem asfaltu na ulicy (...), utrudniając dostęp do posesji P. L.. W tym okresie przy Młynie nie było żadnych robót. Po zerwaniu asfaltu przy stanicy powoda kolejne prace na tym odcinku wykonywane były w ostatnich dniach sierpnia 2014r.

W dniu 05.08.2014r. wykonawca przystąpił do zrywania kładek przy slipie powoda. Pomimo protestów powoda, twierdzącego, że kładki te należą do niego, wykonawca, na polecenie inwestora, dokończył prace.

Wskutek niesprzyjających warunków, związanych z prowadzonymi pracami, hałasem, kurzem, błotem, utrudnieniem a często uniemożliwieniem dojścia i dojazdu do stanicy, powód osiągnął znacząco mniejsze obroty, aniżeli w latach minionych. Obroty te obrazuje poniższa tabela. Spadek obrotów skutkował utratą płynności finansowej firmy P. L. i popadnięciem powoda w problemy, związane z regulowaniem bieżących rachunków i obsługą zaciągniętych kredytów. W chwili obecnej prowadzone są wobec powoda postępowania windykacyjne i egzekucyjne.

Zestawienie sprzedaży S. Żeglarskiej S. w latach 2012-014

2012 2013 2014

Maj 11.355,44 17.753,35 14.388,46

Czerwiec 26.086,61 11.568,56 19.873,42

Lipiec 30.687,21 32.457,25 29.695,56

Sierpień 32.119,06 46.839,97 28.392,12

Wrzesień 5.575,46 11.601,64 5.071,20

Roboty budowlane zostały zakończone w grudniu 2014 r. W wyniku wykonanych prac na działce nr (...) urządzony jest ciąg pieszo-rowerowy. Wjazd z ulicy (...) na działkę powoda od strony jeziora został zlikwidowany. W miejscu tym postawiono pomnik oraz zabezpieczenia uniemożliwiające wjazd. Pozostawiony został brukowany wyjazd z działki nr (...) na działkę nr (...), jednak nie jest możliwe poruszanie się po nim pojazdami mechanicznymi.

Po uruchomieniu przystani żeglarskiej E. w R. nastąpił wzrost liczby turystów odwiedzających R.. Rozwój turystki żeglarskiej w mieście R. obrazuje wzrost liczby jachtów, cumujących w (...) w latach 2013-2015. W roku 2013 było to (...) jachtów; w roku 2014 – (...). W roku 2015 do portu tego przybiło (...) łodzi.

W ocenie Sądu Rejonowego roszczenie powoda zasługiwało na częściowe uwzględnienie. Za podstawę prawną żądania powoda uznał Sąd Rejonowy art. 417 § 1 k.p.c. Jedną z przesłanek odpowiedzialności jednostki samorządu terytorialnego za szkodę wyrządzoną przy wykonywaniu władzy publicznej jest bezprawność, którą należy rozumieć nie tylko jako naruszenie porządku prawnego ale także zasad współżycia społecznego. Sąd Rejonowy uznał, że bezprawność działania pozwanej polegała na kompletnym zignorowaniu potrzeb powoda jako przedsiębiorcy, działającego w sektorze turystycznym i uzależnionego całkowicie od sezonu turystycznego, zarówno na etapie projektowania inwestycji (z ograniczeniami, o których była mowa) i przede wszystkim w fazie realizacji inwestycji, w niczym nieuzasadnionym rozpoczęciu robót u progu sezonu; wyznaczeniu harmonogramu prac, ograniczającego w sposób znaczący, a nawet okresowo pozbawiającego de facto dostępu do placówki powoda tak klientów jak i dostawców, podejmowaniu bieżących decyzji wprost godzących w możliwości zarobkowe firmy powoda; zaniechaniu podjęcia działań w kierunku umożliwienia dojazdu do stanicy powoda od strony jeziora i to pomimo wniosku powoda i gotowości projektantów oraz wykonawców do zrealizowania takiego dojazdu. Wymienione działania stanowiły jaskrawe naruszenie zasady pomocniczości, czyli zasadniczej normy funkcjonowania polskiego samorządu terytorialnego. Określając wysokość szkody, którą poniósł powód Sąd Rejonowy oparł się na danych co do obrotów w latach minionych, z uwzględnieniem zmian w wystroju i wyposażeniu stanicy powoda w roku 2013. Wysokość utraconych korzyści za rok 2014 r., wyniosła 25.739,90 zł. Wskazując na związek przyczynowy między działaniem pozwanej a szkodą powoda Sąd Rejonowy przyjął, że prace prowadzone przez pozwaną na nabrzeżu znacznie ograniczyły dostęp do obiektu powoda w okresie od czerwca do końca września 2014 r. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. uwzględniając sytuacją majątkową powoda oraz przedmiot i charakter sprawy.

Powyższy wyrok w całości zaskarżyła pozwana. W apelacji zarzuciła:

I. naruszenie przepisów prawa materialnego, a w szczególności:

1.art. 417 k.c. poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, polegające na uznaniu tegoż przepisu za podstawę prawną roszczeń powoda, w sytuacji gdy obejmuje on odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu władczej działalności pozwanej, znajdując zastosowanie wyłącznie w przypadku szkód wyrządzonych przy wykonywaniu przez nią władzy publicznej. Odnosi się bowiem do skutków funkcjonowania Państwa i jednostek samorządu terytorialnego w sferze określanej jako „imperium", czyli działań bądź zaniechań, wynikających z wykonywania władzy publicznej i związanych z tym funkcji władczych (jak podejmowanie uchwał, zarządzeń, decyzji administracyjnych, etc.). Zastosowany przepis, wbrew stanowisku sądu I inst. nie może natomiast obejmować konsekwencji zachowań tych podmiotów w sferze gospodarczej, określanej jako „dominium" i świadczonych usług użyteczności publicznej, zlecanych również innym podmiotom;

2.art. 415 w zw. z art. 416 przez jego niezastosowanie, mimo że roszczenie powoda bezspornie dotyczyło, innej aniżeli władcza działalności pozwanej, polegające na:

- błędnym ustaleniu, że pozwaną i jej organ należy obciążyć odpowiedzialnością odszkodowawczą za rzekomo poniesioną przez powoda szkodę, w sytuacji gdy powód mimo spoczywającego na nim ciężaru dowodu w dostateczny sposób jej nie udowodnił, nie wykazując, też zaistnienia przesłanek niezbędnych do przyjęcia odpowiedzialności deliktowej pozwanej, do jakich należą:

- samo poniesienie przez powoda szkody

- wina pozwanej, wynikająca z bezprawności jej działań

- zaistnienie adekwatnego związku przyczynowo- skutkowego pomiędzy bezprawnymi działaniami pozwanej, a szkodą poniesioną przez powoda,

- art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez jego nie zastosowanie i uwzględnienie powództwa w warunkach nie wykazania przez powoda dowodów na to, że istotnie poniósł szkodę i że powstała ona wskutek zawinionych i bezprawnych działań, bądź zaniechań pozwanej,

-art. 6 k.c. poprzez jego błędną wykładnię, skutkującą wadliwymi ustaleniami sądu , iż ciężar dowodu w zakresie udokumentowania legalności istnienia zjazdu na posesję powoda, od strony jeziora ryńskiego spoczywa na pozwanej, podczas gdy w świetle przywołanej normy, wykazanie szkody i związku przyczynowego pomiędzy jej powstaniem, a działaniem lub zaniechaniem pozwanej, jako ewentualnego sprawcy i jej winy obciąża wywodzącego z procesu skutki prawne powoda.

II. naruszenie przepisów postępowania, a w szczególności:

- art. 224 § 1, art. 210 § 3, art.227 i 328 § 2 k.p.c., poprzez zamknięcie rozprawy, mimo niedostatecznego wyjaśnienia kwestii spornych, wybiórcze przez co niepełne rozważenie materiału dowodowego sprawy z pominięciem ważnego dla rozstrzygnięcia dowodu z przesłuchania strony pozwanej w osobie Burmistrza J. K., z racji bezpodstawnego uznania przez Sąd jego nieobecności jako strony na rozprawie za nieusprawiedliwioną, w sytuacji, gdy jako przyczynę rzeczonej absencji, wskazał względy osobiste, których nie miał obowiązku ujawniać,

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez sprzeczne z dowodami ustalenie, że działka gminna nr (...) w R., była w przeszłości drogą jezdną, podczas gdy jak wskazują dowody , w tym z zeznań nie zaangażowanych w sprawę świadków, była nieutwardzonym ciągiem, pieszo rowerowym, wykorzystywanym przez powoda na dojazd do swojej posesji, tolerowany przez pozwaną , art. 233§1 k.p.c. poprzez całkowicie dowolne, dokonane z pominięciem zebranych w sprawie dowodów, ustalenie, jakoby powód nie był stroną postępowań administracyjnych związanych z inwestycją pozwanej, opierając ów wniosek wyłącznie na wyjaśnieniach powoda, pomijając dowód z załączonych akt spraw I C 778/15, z powództwa P. L. przeciwko Gminie R. o ochronę naruszonego posiadania z zupełnie odmiennymi w tym względzie ustaleniami sądu rozpoznającego tę sprawę, zakończoną oddaleniem powództwa i Sądu Okręgowego w Olsztynie w sprawie s.a. IX Ca 632/15 oddalającym apelację powoda,

- art233 § l k.p.c. poprzez wyprowadzenie przez sąd wniosków sprzecznych z treścią zgromadzonych w sprawie dowodów, m.in. z decyzji administracyjnych i innych aktów, a ponadto wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, w szczególności, co do braku świadomości powoda, w zakresie planowanej przez pozwaną inwestycji ,w sytuacji gdy posiadał status strony we wszystkich postępowaniach administracyjnych z inwestycją pozwanej związanych, zagwarantowany art. 28 ust.2 prawa budowlanego, z tytułu własności działek (...), położonych w obszarze oddziaływania obiektu . Wbrew ustaleniom sądu powód uczestniczył w tych postępowaniach, poczynając od zamierzeń projektowych pozwanej, z którymi został zapoznany , poprzez decyzję środowiskową, lokalizacyjną, z zatwierdzeniem projektu i pozwoleniem na budowę włącznie. Ze względu na status strony, na zasadzie art. 28 kpa powód miał prawo dostępu do, dokumentów, wnoszenia uwag i zastrzeżeń żądania ich odpisów oraz zaskarżania wydanych decyzji administracyjnych z których to uprawnień nigdy jednak nie korzystał,

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie przez sąd I instancji, granic

swobodnej oceny dowodów o znamionach dowolności, wyrażające się w ustaleniu niewiedzy powoda, co do planowanej likwidacji przez pozwaną dojazdu do jego posesji od strony jeziora ryńskiego, które wywiódł na podstawie zeznań, nie posiadającego dostatecznej wiedzy w tej kwestii świadka P. L. ( stwierdzenie „chyba" na k.192)), pomijając miarodajne , co do tego dowody z dokumentów, w postaci doręczonych powodowi decyzji administracyjnych m.in. o środowiskowych uwarunkowaniach , w kwietniu 2011r a więc na ponad 3 lata przed przystąpieniem pozwanej do jej realizacji, art. 233§1. poprzez pominięcie faktu samowolnej likwidacji przez powoda legalnego zjazdu urządzonego przez pozwaną przy jego posesji od ul.(...)celem zapewnienia dostępu do drogi publicznej, jaką jest ul. (...), oddalona ok. 20 m od niej poprzez nasadzenia krzewów i zastawienie bramy wjazdowej,

- art. 233 § 1 k.p.c. wyrażające się ustaleniami sprzecznym z dowodami z zeznań świadków i wydaną przez pozwaną na wniosek powoda ostateczną (wskutek nie zaskarżenia) decyzją z 14.04.2013r. nr (...)o warunkach zabudowy wiaty drewnianej jakoby powód mógł dojeżdżać do swojej posesji wyłącznie działką Nr (...), podczas gdy zgodnie z wiążącymi postanowieniami tegoż aktu, służyć miał mu w tym celu, istniejący od początku legalny zjazd od ul. (...) z dostępem do drogi publicznej - ul (...). Traktuje o tym zapis punktu „d," decyzji dotyczący obsługi, infrastruktury technicznej i komunikacyjnej inwestycji powoda,

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolne, sprzeczne z materiałem dowodowym ustalenie sądu I inst., co do braku przeciwwskazań społecznych w urządzeniu dojazdu do posesji powoda, od strony jeziora, których pozwana w ocenie sądu nie wykazała. W spornej sprawie wiedza sądu wynikała z zebranych w postępowaniu projektu budowlanego oraz przeprowadzonego przez sąd dowodu z oględzin tego miejsca. Nie ulega bowiem wątpliwości ,że działkę nr (...) położoną w bezpośrednim sąsiedztwie jeziora R., przebiegającą wzdłuż jego linii brzegowej, mieszkańcy miasta, a w sezonie letnim także turyści wykorzystują w celach rekreacyjno- wypoczynkowych. Z racji usytuowania w jej pobliżu restauracji i świadczącej usługi turystyczno-portowe ekomariny, odbywają się tam imprezy kulturalne, rozrywkowe i spotkania. W żadnym więc razie wbrew ustaleniom sądu I inst. nie będzie sprzyjać interesowi społecznemu , urządzanie tam drogi jezdnej, w zasadzie wyłącznie na potrzeby powoda, jako że ów trakt kończy się przy jego posesji, co obrazują pominięte przez Sąd I inst. Dowody Okoliczność, że oprócz powoda nikt tamtędy praktycznie nie przejeżdżał, wynika nadto z pominiętych przez sąd dowodów z zeznań świadków. Logika i doświadczenie życiowe wskazują, że nie urządza się przejazdów na bulwarach i promenadach z uwagi chociażby na bezpieczeństwo,

-art. 233 § 1 k.p.c. poprzez całkowicie dowolne, nie poparte dowodami ustalenie, jakoby pozwana wprowadziła w błąd projektanta bez wyjaśnienia na czym ów ustalony przez sąd błąd miałby polegać, w jaki sposób niekorzystnie wpłynąć na sytuację powoda, ani też z jakiego dowodu sąd ów wniosek wyprowadził. Pozwana wskazuje w tym miejscu, iż w związku z faktem, uzyskania na realizację inwestycji dotacji unijnych , projekt budowlany podlegał zatwierdzeniu przez podmiot udzielający, po którym wszelkie jego zmiany były niedopuszczalne, pod rygorem jej cofnięcia, o czym w swoich zeznaniach informował świadek A. Ż.,

- art. 233§1 k.p.c. poprzez dowolne, bez oparcia w materiale dowodowym ustalenie, że burmistrz pozwanej ingerował w harmonogram robót ustalony przez wykonawcę, co w ocenie sądu wpłynęło na ograniczenia w funkcjonowaniu punktu gastronomicznego powoda w sytuacji, gdy dowody z zeznań świadków wskazują, że ów harmonogram zatwierdził przed ich rozpoczęciem,

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ustalenie sądu I inst., jakoby rozpoczynając roboty ziemne w 2014r pozwana działała sprzecznie z interesem społecznym, w ocenie sądu równoznacznym z interesem powoda , podczas gdy w istocie przedsięwzięcie to określane mianem inwestycji celu publicznego, służy temu z samego założenia. Obowiązkiem pozwanej była zaś dbałość aby zadanie zrealizować terminowo i w sposób optymalny pod względem celowości, jakości i funkcjonalności,

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie przez sąd I inst. w ustaleniach, co do odpowiedzialności pozwanej, istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności, które bez wątpienia wywarły niekorzystny wpływ na działalność obiektu powoda, w tym : uruchomienie wiosną 2014r świadczącej usługi turystyczno- portowe (...) oraz restauracji- zajazdu (...), urządzonej w odrestaurowanym zabytkowym obiekcie, z racji ciekawszej lokalizacji, bogatszej oferty gastronomicznej, zasadniczo zaś estetyki, cieszący się większym zainteresowaniem klientów, aniżeli zaniedbany, nie remontowany od lat obiekt powoda, w którego pobliżu świadczy takie usługi atrakcyjniejsza „K. (...)",

- art. 233§1 k.p.c., poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ustalenie, że utrudniony wskutek robót ziemnych wjazd na posesję powoda i konieczność korzystania przez klientów z parkingu w odległości ok. 100m , uniemożliwiły powodowi działalność gastronomiczną. Tymczasem , aby skorzystać z usług lokalu parkowanie samochodu u jego wejścia nie wydaje się konieczne, ani wskazane. Ogólnie wiadomo, że często z różnych względów zamykane są dla ruchu całe ulice, a nawet rejony miast, czyniąc koniecznym pokonywanie do lokali pieszo odległości dużo większych, niż w tym przypadku,

- art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dowolne ustalenie mimo braku dowodów, że powód sfinansował z zaciągniętego kredytu modernizację stanicy, gdy jej przeprowadzenia w żaden sposób nie udowodnił, mimo wniosków pozwanej, zarządzenia sądu i złożonej w tej mierze deklaracji jego pełnomocnika. Oprócz kosztorysu inwestorskiego nie potwierdził tej okoliczności miarodajnymi dowodami, jak rozliczenie rzeczonego kredytu, czy dokumenty wskazujące na rzeczywiste przeprowadzenie ustalonego przez sąd I inst. remontu połączonego z modernizacją budynku stanicy Treść przedstawionych faktur i rachunków wskazuje tymczasem że wyszczególnione materiały powód zakupił w I połowie 2013 r. tj. wówczas, gdy budował drewnianą wiatę, co oznacza , że mogły zostać w tym celu wykorzystane. Co więcej, część z nich, jak lampa biurkowa, kalkulator, czy telefon , nie mają z remontem nic wspólnego. Nie przedstawił natomiast umowy z wykonawcą lub samego ich rozliczenia,

- art. 278 § 1 k.p.c. poprzez arbitralne dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny ekonomii w warunkach gdy opracowanie jej w sposób profesjonalny uniemożliwiał brak w materiale dowodowym dostatecznej ilości materiału porównawczego, w szczególności odpowiednich danych, oraz informacji niezbędnych do ustalenia przez biegłą potencjalnej szkody powoda, w sposób oparty na wiedzy specjalistycznej. Wobec rzeczonych braków sporządzone opracowanie w głównej mierze polega na jej własnej ocenie stanu faktycznego sprawy, oparte na domniemaniach, przypuszczeniach i hipotezach, do którego nie jest koniecznym posiadanie wiedzy specjalistycznej z dziedziny ekonomii. Wątpliwości pozwanej w tym względzie uzasadnia utrwalone stanowisko judykatury, z którego wynika, iż opinia biegłych ma na celu ułatwienie sądowi należytej oceny zebranego materiału wtedy, gdy potrzeba są do tego wiadomości specjalnych , nie może ona natomiast sama w sobie być ani źródłem materiału faktycznego sprawy, ani tym bardziej stanowić podstawy ustalenia okoliczności faktycznych, będących przedmiotem oceny biegłego -Wyrok SN VCSK 360/2006z 19.12.2006r. Podobnie SN w wyroku z 11 lipca 1969 I CR 140/69 OSNCP1970/5. Dodatkowo należy przywołać potwierdzające ten pogląd opracowanie SSN H. Pietrzkowskiego pt.„ Czynności procesowe pełnomocnika w sprawach cywilnych" ,rozdz. IX-czynności w postępowaniu dowodowym pkt.5 „okoliczności podlegające udowodnieniu, a środki dowodowe" gdzie autor stwierdza m.in.(...) w judykaturze należy uznać za utrwalone, że biegły nie może wyręczać sądu w wyjaśnianiu rzeczywistej treści stosunków faktycznych oraz, że nie jest dopuszczalne powoływanie biegłego dla ustalenia jego własnych spostrzeżeń o faktach . Fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy sąd ustala na podstawie innych dowodów (z dokumentów, z zeznań świadków, z przesłuchania stron). Opinia biegłego ma bowiem na celu ułatwienie sądowi należytą ocenę zebranego materiału dowodowego, wtedy gdy są potrzebne wiadomości specjalne, nie może natomiast sama być źródłem materiału faktycznego sprawy ani tym bardziej stanowić podstawy ustalania okoliczności będących przedmiotem oceny biegłego, jak w spornym przypadku,

- art. 328 k.p.c. poprzez sporządzenie uzasadnienia w sprzeczności z normą tego przepisu ,a zasadniczo poprzez nie wskazanie w uzasadnieniu wyroku przyczyn, pominięcia szeregu dowodów o ważkim znaczeniu dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, a w szczególności: z akt spraw I C 778/15 Sądu Rejonowego w Giżycku oraz IX Ca 632/15 Sądu Okręgowego w Olsztynie, dowodów doręczenia powodowi zawiadomień o wszczęciu postępowań administracyjnych związanych z inwestycją pozwanej, potwierdzających okoliczność, iż od samego początku jej prowadzenia był ich stroną z wszystkimi tego konsekwencjami, względnie odmówienia tym dowodom mocy i wiarygodności.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja w części dotyczącej rozstrzygnięcia oddalającego powództwo oraz co do orzeczenia o wynagrodzeniu za pomoc prawną udzieloną powodowi z urzędu podlegała odrzuceniu. W pozostałym zakresie apelacja była zasadna w przeważającej w części.

Pozwana zaskarżyła wyrok w całości, a zatem również co do punktu II i IV. Rozstrzygnięcia te dotyczyły oddalenia powództwa w pozostałej części oraz zasądzenie od Skarbu Państwa wynagrodzenia na rzecz pełnomocnika reprezentującego powoda z urzędu. W konsekwencji apelacja, co do tych punktów podlegała odrzuceniu z uwagi na brak pokrzywdzenia (tzw. gravamen) pozwanej tymi rozstrzygnięciami Sądu Rejonowego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje stanowisko, które podziela również Sąd Okręgowy, traktujące gravamen (interes prawny) jako dodatkową przesłankę formalną środka zaskarżenia, którego brak uzasadnia odrzucenie środka zaskarżenia z powodu jego niedopuszczalności (np. postanowienia z dnia 8 kwietnia 1997 r., I CKN 57/97 oraz z dnia 6 marca 2007 r., II PZ 83/06). Sąd Najwyższy wyjaśnił, że pokrzywdzenie orzeczeniem polega na całkowitym, bądź na częściowym nieuwzględnieniu żądań (obrony) i uwidacznia się przez porównanie twierdzeń skarżącego o przysługujących mu prawach z rozstrzygnięciem o tych prawach zawartym w orzeczeniu.

Żądanie pozwanej zawarte w apelacji skierowane były na zmianę wyroku i oddalenie powództwa, a zatem dotyczyło ono również rozstrzygnięć uwzględniających, które z jednej strony były korzystne dla pozwanej (oddalenie powództwa w pozostałym zakresie), jak również nie wpływały w żaden sposób na zakres praw i obowiązków pozwanej ( zasądzenie od Skarbu Państwa wynagrodzenia na rzecz pełnomocnika reprezentującego powoda z urzędu). Tym samym Sąd Okręgowy w punkcie I wyroku odrzucił apelację pozwanej co do punktów II i IV zaskarżonego wyroku z wyżej wskazanych powodów (art. 373 k.p.c.).

W pozostałym zakresie apelacja była w przeważającej części zasadna.

Istota sporu w niniejszej sprawie sprowadzała się do oceny czy roboty pozwanej Gminy R. prowadzone na nabrzeżu jeziora R. w okresie od czerwca do końca września 2014 r. nosiły cechę bezprawności. Należy podkreślić, że sąd jest związany żądaniem pozwu, a powód żądał (co sprecyzował na rozprawie w dniu 13 października 2015r., k.165) „naprawienia szkody z powodu utraty zysków za rok 2014, których nie osiągnął z racji nieudolnie prowadzonych prac na terenie nabrzeża jeziora R. i ulicy (...)”.

Bezprawność stanowi jedną z przesłanek odpowiedzialności jednostek samorządu terytorialnego za szkodę przy wykonywaniu władzy publicznej. Stosownie do art. 417 § 1 k.c. za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa. Przesłankami odpowiedzialności według tego przepisu są zatem: szkoda, fakt jej wyrządzenia przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej oraz łączący te zdarzenia normalny związek przyczynowy.

Zgodnie z ogólną regułą zawartą w art. 6 k.c., to na powodzie spoczywał ciężar udowodnienia wszystkich wskazanych wyżej przesłanek, a zatem wykazania, że iż w wyniku bezprawnego działania jednostki samorządu terytorialnego – Gminy R. powód poniósł szkodę.

W odniesieniu do przesłanki bezprawności, która stanowiła podstawowe źródło sporu w niniejszej sprawie Sąd Okręgowy podziela tę linię orzecznictwa, przedstawioną szczegółowo przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 4 grudnia 2001 r., SK 18/2000 (OTK 2001, nr 8, poz. 256), zgodnie z którą obiektywna "niezgodność z prawem", rozumiana powinna być zgodnie z konstytucyjnym ujęciem źródeł prawa, jako uchybienie obowiązkom przewidzianym w źródłach prawa (art. 77 ust. 1 i art. 87-94 Konstytucji). Owa bezprawność musi być ustalana na postawie norm regulujących dany stosunek publicznoprawny. Charakter norm regulujących oznaczone stosunki publicznoprawne oraz nakładających na organy władzy publicznej obowiązki określonego działania lub zaniechania przesądzał będzie o istnieniu lub nieistnieniu bezprawności w danym stosunku (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 7 sierpnia 2013 r., I ACa 311/13).

Podkreślić należy, iż stanowisko Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie, nie eliminuje całkowicie z pojęcia bezprawności, naruszenia zasad współżycia społecznego, lecz ogranicza je jedynie do sytuacji, w której zasady te pozostają powiązane z normami prawnymi, co zgodne jest z orzecznictwem przytaczanym również przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (wyrok Sądu Najwyższego dnia 17 lutego 2011, IV CSK 290/10).

Sąd Okręgowy podziela w szczególności stanowisko wyrażone przez Sąd Apelacyjny w Łodzi, który stwierdził, że bezprawność działania przy wykonywaniu władzy publicznej należy wykładać ściśle, jako naruszenie zakazów lub nakazów wynikających z normy prawnej. Nieprawidłowość w działaniu władzy publicznej może przybrać postać naruszeń konstytucyjnych praw i wolności, konstytucyjnych zasad funkcjonowania władzy publicznej, uchybień wymaganiom określonym w ustawach zwykłych, aktach wykonawczych (uchybienia w sferze prawa materialnego i procesowego) jak i uchybień normom pozaprawnym w różny sposób powiązanym z normami prawnymi.

Sąd Rejonowy wskazał w uzasadnieniu na określone zachowania pozwanej Gminy takie jak: kompletne zignorowanie potrzeb powoda jako przedsiębiorcy, niczym nieuzasadnione rozpoczęcie robót u progu sezonu; wyznaczenie harmonogramu prac, ograniczającego w sposób znaczący, a nawet okresowo pozbawiającego de facto dostępu do placówki powoda tak klientów jak i dostawców, podejmowanie bieżących decyzji wprost godzących w możliwości zarobkowe firmy powoda; zaniechanie podjęcia działań w kierunku umożliwienia dojazdu do stanicy powoda od strony jeziora i to pomimo wniosku powoda i gotowości projektantów oraz wykonawców do zrealizowania takiego dojazdu. Działania te stanowiły w ocenie Sądu Rejonowego naruszenie zasad współżycia społecznego, a zatem były działaniami bezprawnymi.

Poglądu tego nie podziela Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie. Wskazane zachowania nie stanowiły bowiem naruszenia żadnych norm prawnych, których zobowiązana jest przestrzegać Gmina realizując zadania leżące w interesie wszystkich mieszkańców. Niewątpliwie w czasie potrzebnym na przebudowę nabrzeża prowadzenie działalności przez powoda było utrudnione, lecz z uwagi na możliwość korzystania z nabrzeża przez wszystkich mieszkańców w sposób bardziej komfortowy dzięki modernizacji, przebudowa leżała w interesie całej lokalnej społeczności.

Powód nie wykazał by pozwana Gmina realizując sporną inwestycję naruszyła jakikolwiek normy prawne. Ustalony przez Sąd Rejonowy stan faktyczny potwierdza, że pozwana dysponowała wszelkimi pozwoleniami administracyjnymi, a powód został poinformowany o inwestycji w 2011 r. Już wówczas, a z pewnością kilka miesięcy przed rozpoczęciem prac w kwietniu 2014 r. powód mógł spodziewać się nie tylko czasowych utrudnień związanych z pracami dotyczącymi realizacji zagospodarowania nabrzeża, ale na trwałym wyłączeniu możliwości korzystania z nabrzeża w dotychczasowy sposób, co wynikało z dołączonych projektów.

Prowadzenie prac modernizacyjnych w okresie letnim, a zatem w czasie gdy działalność gospodarcza prowadzona przez powoda dostarczała największych zysków, nie może być również uznane za naruszenie jakiejkolwiek normy prawnej. Z istoty prowadzenie ziemnych prac budowalnych jest najkorzystniejsze w okresie letnim. Gmina realizując zadania publiczne w interesie całej społeczności nie może być krępowana przez oczekiwania jednej osoby, w interesie której nie leży dana inwestycja. Inny niż przyjęty przez pozwaną harmonogram prac mógł być mniej uciążliwy dla powoda, ale tez mniej korzystny dla innych użytkowników pobliskich nieruchomości, którzy mogliby także domagać się jego zmiany lub kierować wobec pozwanej roszczenia odszkodowawcze. Taka sytuacja mogłaby doprowadzić do całkowitego zaniechania inwestycji tylko dlatego, że jest ona uciążliwa lub wpływa na indywidulane interesy określonych osób.

Z kolei zaniechanie podjęcia działań umożliwiających dojazd do nieruchomości powoda od strony jeziora nie może być również rozpatrywane jako naruszenie norm prawnych. Taki stan jest stanem docelowym związanym z realizacją inwestycji, zgodnie z przyjętym i zatwierdzonym projektem. Umożliwienie dojazdu powodowi do tej nieruchomości, jak trafnie wskazuje pozwana, stanowiłoby zagrożenie dla pieszych poruszających się po chodniku. W ocenie Sądu Okręgowego to zachowanie pozwanej nie może być uznane nie tylko za naruszenie jakichkolwiek norm prawnych lecz również zasad współżycia społecznego. Podkreślić przy tym należy, że nieruchomość powoda ma zapewniony dostęp do drogi publicznej. Podczas prac modernizacyjnych dostęp ten był utrudniony, ale nie całkowicie wyłączony.

Reasumując należy stwierdzić, że wszystkie okoliczności, które zostały wymienione przez Sąd Rejonowy jako świadczące o naruszeniu przez pozwaną Gminę zasad współżycia społecznego nie mogą prowadzić do uznania bezprawności działania pozwanej, gdyż do tego konieczne jest naruszenie określonych norm prawnych, bądź stwierdzenie uchybień normom pozaprawnym, ale w sposób ściśle powiązanym z normami prawnymi, a taka sytuacja nie miała miejsca w niniejszej sprawie. W konsekwencji pozwana nie ponosi odpowiedzialności za szkodę, którą poniósł powód w związku z prowadzonymi w 2014 r. pracami na nabrzeżu jeziora R..

Dodać należy, iż negowanie przez stronę pozwaną podstawy prawnej rozstrzygnięcia, którą przyjął Sąd Rejonowy tj. art. 417 k.c., pozostaje bez większego znaczenia na treść rozstrzygnięcia, z uwagi na wystąpienie w obu tych przepisach (art. 417 k.c.) oraz art. 416 k.c. wskazywanym przez stronę pozwaną jako prawidłowa podstawa, przesłanki bezprawności. Skoro w ocenie Sądu Okręgowego przesłanka ta nie została w niniejszej sprawie wykazana, to niezależnie od przyjętej podstawy prawnej rozstrzygnięcia, powództwo podlegałoby oddaleniu. Ale można zgodzić się z apelującym, że art. 417 k.c. dotyczy funkcjonowania jednostek samorządu terytorialnego w sferze imperium, a więc działań lub zaniechań polegających na wykonywaniu funkcji władczych, zaś nie dotyczy zachowań w sferze gospodarczej, a więc dominium. Wówczas mają zastosowanie ogólne zasady prawa cywilnego.

Dodatkowo należy zauważyć, że również wysokość szkody nie została przez powoda udowodniona. Ustalenia Sądu Rejonowego w zakresie utraconych korzyści opierają się wyłącznie na pracach modernizacyjnych nabrzeża jeziora. Sąd I instancji obliczył wysokość utraconego przez powoda zysku, jakby tylko wyłącznie te prace pozwanej spowodowały jego stratę. Tymczasem zmniejszony zysk może być związany z wieloma innymi czynnikami, jak np. z pogodą, masowymi imprezami rozrywkowymi (ich brakiem), stanem finansowym klientów i innymi. Sąd Rejonowy uwzględnił wyłącznie prace modernizacyjne, co nie odzwierciedla rzeczywistej utraty zysków związanej z zachowaniem pozwanej.

Natomiast apelacja pozwanej podlegała oddaleniu w odniesieniu do rozstrzygnięcia o nieobciążeniu powoda kosztami procesu (punkt V wyroku). Rozstrzygniecie to, znajdujące oparcie w art. 102 k.p.c. jest prawidłowe z uwagi na wypadek szczególnie uzasadniony, który wystąpił w niniejszej sprawie. Powód mógł bowiem pozostawać w błędnym choć usprawiedliwionym okolicznościami przeświadczeniu o zasadności swego roszczenia tym bardziej, że zostało ono uznane za trafne w części przez Sąd Rejonowy.

Mając zatem na uwadze wskazane wyżej okoliczności Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzekł, jak w wyroku.

O kosztach procesu za instancję odwoławczą orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. przyjmując analogiczne uzasadnienie, tj. subiektywne przekonanie powoda, usprawiedliwione okolicznościami sprawy o zasadności swego roszczenia, tym bardziej, że zostało ono uznane za zasadne w części przez Sąd Rejonowy.

Dorota Ciejek Bożena Charukiewicz Krystyna Skiepko