Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 763/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 3 stycznia 2016 r. wydanym przez Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi w sprawie sygn. akt III C 794/17 z powództwa S. O. przeciwko G. N. o zapłatę oddalił powództwo.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając wydane rozstrzygnięcie w całości. Powód zarzucił wydanemu rozstrzygnięciu:

1.  obrazę przepisów prawa procesowego mających wpływ na treść wydanego w sprawie orzeczenia kończącego postepowanie, a to:

a.  art. 253 k.p.c. – poprzez bezzasadne uznanie, iż pozwana zaprzeczyła prawdziwości dokumentu prywatnego – kalkulacji naprawy nr (...)-107 w sytuacji, gdy nie przedstawiła ku temu kontrdowodów, a w konsekwencji pominięcie ww. dokumentu przy ustalaniu stanu faktycznego i zasadności powództwa;

b.  art. 232 k.p.c. poprzez przyjęcie, że powód nie wywiązał się z obowiązku udowodnienia okoliczności, z której wywodzi skutki prawne, a w konsekwencji poprzez oddalenie powództwa w całości w sytuacji, gdy strona powodowa udowodniła istnienie, zasadność oraz wysokość roszczenia, powód zaoferował logiczne, wzajemnie uzupełniające się dowody w postaci kalkulacji kosztów naprawy nr (...)-107 sporządzonej przez rzeczoznawcę oraz dokumentów znajdujących się w aktach karnych postępowania prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową dla Łodzi Polesia pod sygn. PR 1 Ds. 881/17, załączonych do akt niniejszej sprawy, potwierdzających zakres i wysokość szkody;

c.  art. 231 k.p.c. - poprzez pominięcie nieobalonego przez pozwaną domniemania faktycznego - zakresu uszkodzeń pojazdu marki S. (...) o nr rej. (...), adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy szkodą a zdarzeniem z dnia 8 czerwca 2017 r. oraz kosztów naprawy pojazdu marki, w sytuacji gdy okoliczności te wynikają z pozostałego zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności kalkulacji kosztów naprawy nr (...)-107 sporządzonej przez rzeczoznawcę oraz dokumentów znajdujących się w aktach karnych postępowania prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową dla Łodzi Polesia pod sygn. PR 1 Ds. 881/17;

d.  art. 217 § 1 i 3 w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie dowodu z zeznań świadka M. N. na okoliczność ustalenia przebiegu zdarzenia z dnia 8 czerwca 2017 r., wyłącznej winy pozwanej za powstałą szkodę z dnia 8 czerwca 2017 r., podczas gdy dowód ten dotyczy okoliczności mających dla sprawy istotne znaczenie, a sporne okoliczności nie zostały jeszcze dostatecznie wyjaśnione, co skutkowało ustaleniem przez Sąd nieprawidłowego stanu faktycznego;

e.  art. 299 k.p.c. poprzez bezzasadne oddalenie wniosku dowodowego o dopuszczenie dowodu z przesłuchania powoda w sytuacji, gdy w sprawie pozostały niewyjaśnione istotne dla rozstrzygnięcia fakty, w szczególności w zakresie ustalenia zakresu uszkodzeń pojazdu marki S. (...) o nr rej. (...) wskutek zdarzenia z dnia 8 czerwca 2017 r. oraz wysokości powstałej szkody rzeczowej, kosztów naprawy pojazdu, co skutkowało ustaleniem przez Sąd nieprawidłowego stanu faktycznego;

f.  art. 316 § 1 k.p.c. i art. 328 § 2 k.p.c. poprzez nierozważenie wszystkich okoliczności mających znaczenie dla sprawy, w szczególności pomięcie dowodu z dokumentu prywatnego - kalkulacji naprawy przy ocenie zasadności powództwa;

g.  art. 322 k.p.c. poprzez zaniechanie zasądzenia odpowiedniej sumy tytułem odszkodowania;

h.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego dokonaną z naruszeniem zasad logiki i doświadczenia życiowego, w konsekwencji błąd w ustaleniach faktycznych polegający na:

-

bezzasadnym pominięciu dowodu z dokumentu prywatnego – kalkulacji naprawy nr (...)-107;

-

bezzasadnym przyjęciu, iż powód nie wykazał zasady odpowiedzialności pozwanej za zdarzenie z dnia 8 czerwca 2017 r.;

-

bezzasadnym przyjęciu, iż pozwana nie ponosi odpowiedzialności za zdarzenie z dnia 8 czerwca 2017 r.;

-

bezzasadnym przyjęciu, iż powód nie wykazał wysokości poniesionej szkody i zakresu uszkodzeń w pojeździe marki S. (...) nr rej. (...);

-

bezzasadnym przyjęciu, iż koszt naprawy pojazdu marki S. (...) nr rej. (...) nie wyniósł 2 942,83 zł;

-

bezzasadnym przyjęciu, iż powodowi nie przysługuje odszkodowania w wysokości 317,28 zł wynikające z faktury nr (...) z tytułu kosztów poniesionych w związku z wydaniem arkusza kalkulacyjnego.

2.  naruszenia przepisów prawa materialnego:

a.  art. 6 k.c. - poprzez przyjęcie, że powód nie wykazał odpowiedzialności pozwanej oraz wysokości szkody;

b.  art. 415 k.c. poprzez jego niezastosowanie w okolicznościach niniejszej sprawy i oddalenie powództwa w całości, w sytuacji gdy powód wykazał, iż wskutek zawinionego działania pozwanej poniósł szkodę w wysokości dochodzonej pozwem;

c.  art. 361 § 2 k.c. w związku z art. 363 k.c. art. 361 § 2 k.c. poprzez ich błędną wykładnię polegającą na pominięciu zasady pełnego odszkodowania, a w konsekwencji przyjęcie, iż że powodowi nie należy się pełne odszkodowanie w wysokości 3 260,11 zł, pomimo że ta kwota została oszacowana na podstawie arkusza kalkulacji naprawy nr (...)-107 oraz faktury nr (...).

W związku z podniesionymi zrzutami powód wniósł o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 3.260,11 zł tytułem odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 27 lipca 2017 r. do dnia zapłaty;

2.  zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych;

3.  na podstawie art. 281 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego - na okoliczność ustalenia: zakresu uszkodzeń pojazdu marki S. (...) nr (...), wartości pojazdu marki S. (...) nr (...) w stanie nieuszkodzonym na dzień zdarzenia, tj. 08 czerwca 2018 r. z uwzględnieniem wyposażenia dodatkowego oraz wartości pojazdu marki S. (...) nr (...) w stanie po uszkodzeniu wskutek zdarzenia z dnia 06 października 2017 r., kosztów naprawy uszkodzeń ww. pojazdu powstałych w wyniku zdarzenia z dnia 08 czerwca 2017 r.. Konieczność przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego pojawiła się na obecnym etapie postępowania. Dotychczas wysokość poniesionej szkody rzeczowej w majątku powoda wskutek zdarzenia z dnia 8 czerwca 2017 r. nie budziła wątpliwości i została udowodniona na podstawie opinii nr (...),

4.  ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w tej części wraz z obowiązkiem dokonania rozstrzygnięcia w zakresie kosztów postępowania.

Na rozprawie w dniu 26 września 2018 r. pozwana wniosła o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja podlegała oddaleniu, jako bezzasadna.

Wobec sformułowania przez skarżącego zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego oraz przepisów postępowania, należało odnieść się do zarzutu naruszenia przepisów procedury w pierwszej kolejności, gdyż wnioski w tym zakresie z istoty swej determinują rozważania, co do kolejnego zarzutu apelacyjnego. Jedynie nieobarczone błędem ustalenia faktyczne, będące wynikiem należycie przeprowadzonego postępowania, mogą być bowiem podstawą oceny prawidłowości kwestionowanego rozstrzygnięcia w kontekście twierdzeń o naruszeniu przepisów prawa materialnego. Zdaniem Sądu Okręgowego, wyrok Sądu Rejonowego odpowiada prawu i jako taki musi się ostać.

Podniesione przez apelującego zarzuty błędnej oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, czyli naruszenia art. 233 k.p.c. nie zasługują na uwzględnienie. Sąd Okręgowy podziela w pełni ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji i przyjmuje je, jako własne.

Jak wielokrotnie wyjaśniano w orzecznictwie Sądu Najwyższego, zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa, czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd I instancji, czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c. Należy zatem mieć na uwadze, że - co do zasady - Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych (por. przykładowo postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2001 r., I CKN 1072/99, Prok. i Pr. 2001 r., Nr 5, poz. 33, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2000 r., I CKN 1114/99, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000r., I CKN 1169/99, OSNC 2000 r., nr 7-8, poz. 139).

Jak wskazał Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach (np. wyrok z dnia 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, wyrok z dnia 21 października 2005r., sygn. akt III CK 73/05, wyrok z dnia 13 października 2004 r. sygn. akt III CK 245/04, LEX nr 174185), skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008r., I ACa 180/08, LEX nr 468598).

Takiego działania skarżącego zabrakło w rozpoznawanej sprawie, a powód niezasadnie podniósł zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy opierając się na całokształcie materiału dowodowego zgromadzonego w aktach, uznał, że Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy ustalił, że orzeczenie w niniejszej sprawie nie mogło być pozytywne, ponieważ powód nie udowodnił wysokości dochodzonego roszczenia. Szczegółowo do kwestii udowodnienia zgłoszonego zarzutu Sąd Odwoławczy odniesienie się w dalszej części uzasadnienia, albowiem podniesione zarzuty naruszenia art. 233 k.p.c. odnoszą się w gruncie rzeczy nie do ustalonego przez Sąd I instancji stanu faktycznego, ale do jego oceny, która skutkowała uznaniem powództwa za nieudowodnione.

W dalszej kolejności należy podkreślić, że w sposób nieprawidłowy został przez apelującego sformułowany zarzut naruszenia art. 6 k.c. w zw. art. 232 § 1 k.p.c. Wyjaśnić należy, że art. 232 k.p.c. jest adresowany do stron postępowania, gdyż określa ich obowiązki w zakresie wykazywania faktów, z których wywodzą skutki prawne. Przepisu tego Sąd Rejonowy nie mógł zatem naruszyć w sposób i w formie zarzucanej przez skarżącego. Przepis ten nie stanowi podstawy wyrokowania sądu i z tego względu nie może mieć wpływu na poprawność wydanego przez sąd rozstrzygnięcia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2008 r., I CSK 426/07). Adresatem komentowanej normy są strony, a nie sąd, co oznacza, że to strony obowiązane są przedstawiać dowody, a sąd nie jest władny tego obowiązku wymuszać. Nie może również co do zasady zastępować stron w jego wypełnieniu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2007 r., II CSK 293/07).

W związku z powyższym całkowicie chybiony jest również zarzut naruszenia art. 6 k.c. Przepis ten rozstrzyga o ciężarze dowodu w sensie materialnoprawnym i wskazuje, kogo obciążają skutki niewypełnienia obowiązku udowodnienia istnienia prawa. Do jego naruszenia dochodzi wtedy, gdy sąd orzekający przypisuje obowiązek dowodowy innej stronie, niż ta, która z określonego faktu wywodzi skutki prawne. Natomiast wbrew odmiennemu stanowisku wyrażonemu w apelacji poza dyspozycją tego przepisu pozostaje ocena, czy strona, na której spoczywa obowiązek dowodowy w należyty sposób się z niego wywiązała. Tego rodzaju uchybienia mogą być zwalczane wyłącznie za pomocą zarzutów naruszenia prawa procesowego.

Przenosząc powyższe uwagi na grunt rozpoznawanej sprawy, nie budzi żadnych wątpliwości, że uznanie przez Sąd I instancji za udowodnione faktów przedstawionych w pozwie, nie może być w drodze apelacji skutecznie zwalczane za pomocą zarzutu naruszenia art. 6 k.c. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że wbrew argumentacji zawartej w apelacji, powództwo podlega oddaleniu ze względu na niewywiązanie się przez powoda z ciążących na nim obowiązków dowodowych, a dopiero w razie sprostania przez powoda obowiązkom dowodowym, to na stronie pozwanej spoczywa ciężar udowodnienia wszelkich faktów uzasadniających oddalenie powództwa (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 2013 r., sygn. akt II PK 304/12, publ. LEX nr 1341274).

Słusznie zauważył Sąd Rejonowy w przedmiotowej sprawie, że na skutek zaprzeczenia przez pozwaną w odpowiedzi na pozew, zarówno zakresu, jak i wysokości poniesionej szkody, a także, że miałaby ona ponosić wyłącznie odpowiedzialna za szkodę, której doznał powód, to na powodzie spoczywał obowiązek udowodnienia tych okoliczności. Należy w tym miejscu podkreślić, że inne są przesłanki uznania, że dana osoba ponosi odpowiedzialność za określone zdarzenia, a inne są reguły dla ustalenia odpowiedzialności danej osoby w postępowaniu cywilnym. Na powodzie, zatem spoczywał ciężar zarówno udowodnienia, że odpowiedzialność ponosi pozwana, jak i tego, jaki był zakres uszkodzeń pojazdu na zdarzenia komunikacyjnego, jakie miało miejsce w dniu 8 czerwca 2017 r.. Wbrew argumentacji skarżącego, zarówno przedstawiona kalkulacja naprawy nr AX 17-107, jak i faktura nr (...) takie dowodu w żadnym wypadku stanowić nie mogą. Powyższe dokumenty potwierdzają okoliczność, że przeszło miesiąc czasu od wypadku powód zlecił oględziny oraz naprawę swojego pojazdu marki S. (...) o nr rej. (...). Jednakże w żaden sposób dokumenty te nie mogą stanowić dowodu, że poniesione koszty naprawy oraz jej zakres wynikający z kalkulacji naprawy, były bezpośrednim następstwem skutków wypadku, jaki miał miejsce w dniu 8 czerwca 2017 r..

Z powyższych względów Sądowi Rejonowemu również nie można przypisać zarzutu naruszenia art. 253 k.p.c., ani też art. 231 k.p.c., bowiem obowiązek strony pozwanej przedstawienia kontrdowodów, niweczących określone żądanie powstaje w momencie sprostania przez powoda obowiązkowi udowodnienia dochodzonego roszczenia, któremu to obowiązkowi powód nie sprostał. Rzeczą skarżącego, jako inicjującego postępowanie w sprawie oraz reprezentowanego przez profesjonalnego pełnomocnika było zgromadzenie i przygotowanie dokumentów dotyczących zarówno okoliczności poniesionej szkody, jej zakresu, jak i kosztów w naprawy pojazdu w związku z tym poniesionych, o których zasądzenie, tytułem odszkodowania wnosił na etapie złożenia powództwa, aby było możliwe dokonanie niezbędnych ustaleń w sprawie lub złożenie innych wniosków dowodowych, które potwierdzałyby w sposób niebudzący wątpliwości zasadność ich poniesienia w związku ze szkodą, jak i ich wysokość.

W związku z powyższym Sąd Okręgowy uznał za spóźniony, na podstawie art. 381 k.p.c. wniosek skarżącego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego na okoliczność ustalenia: zakresu uszkodzeń pojazdu marki S. (...) nr (...), wartości pojazdu marki S. (...) nr (...) w stanie nieuszkodzonym na dzień zdarzenia, tj. 08 czerwca 2018 r. z uwzględnieniem wyposażenia dodatkowego oraz wartości pojazdu marki S. (...) nr (...) w stanie po uszkodzeniu wskutek zdarzenia z dnia 06 października 2017 r., kosztów naprawy uszkodzeń ww. pojazdu powstałych w wyniku zdarzenia z dnia 08 czerwca 2017 r.. Na podstawie art. 381 k.p.c. Sąd II instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem I instancji, chyba, że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Nowe fakty i dowody, o jakich mowa w powołanym wyżej przepisie, to takie, które nie były stronie znane do czasu wyrokowania przez sąd pierwszej instancji. Oznacza to, że nowymi faktami i dowodami są tylko te, o których strona powzięła informację dopiero po wydaniu wyroku przez sąd pierwszej instancji. W postępowaniu odwoławczym można nadto powołać się na fakty i dowody, o których strona wiedziała wcześniej (a więc przed wydaniem wyroku przez sąd niższej instancji), ale jedynie wówczas, gdy ich powołanie na wcześniejszym etapie procesu nie było konieczne. (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 1 grudnia 2016 r. w sprawie V ACa 189/16, LEX nr 2171135). Zdaniem Sądu w rozpoznawanej sprawie zgłoszony przez stronę skarżącą w apelacji wniosek dowodowy nie może być uwzględniony, jako nie spełniający kryteriów, o jakich mowa w art. 381 k.p.c., bowiem jego wniosek nie był nowy, lecz w rzeczywistości spóźniony. W żadnym wypadku nie można mówić, że konieczność powołania dowodu z opinii biegłego wynikła dopiero na etapie postępowania apelacyjnego na skutek oddalenia powództwa przez Sąd I instancji. Jak to już zostało powyżej podkreślone, to na powodzie, jako podmiocie inicjującym proces, spoczywa obowiązek przedstawienia wszelkich dowodów oraz sformułowania właściwych wniosków dowodowych, które powinny zmierzać do wykazania zasadności składanego powództwa.

Wreszcie wskazać należy, iż z przyczyn natury formalnej nie mogą odnieść spodziewanego przez stronę skarżącą skutku sformułowane w apelacji zarzuty dotyczące naruszenia przez Sąd I instancji przepisu art. 217 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. oraz art. 299 k.p.c. poprzez niedopuszczenie wnioskowanego dowodu z zeznań świadków, w tym m.in. M. N. oraz z przesłuchania powoda. Powołane postanowienia dowodowe Sądu Rejonowego, wydane na rozprawie w dniu 3 stycznia 2018 r., są postanowieniami niezaskarżalnymi w drodze zażalenia – nie kończą postępowania w sprawie, ani nie są orzeczeniami wymienionymi enumeratywnie w treści art. 394 § 1 k.p.c., ani też nie podlegają zaskarżeniu na podstawie przepisów szczególnych. Niezaskarżalność powyższych postanowień Sądu I instancji nie oznacza jednak, że z chwilą ich ogłoszenia stały się one prawomocne. Zgodnie bowiem z treścią art. 363 § 2 k.p.c., mimo niedopuszczalności odrębnego zaskarżenia, nie stają się prawomocne postanowienia podlegające rozpoznaniu przez sąd drugiej instancji, gdy sąd ten rozpoznaje sprawę, w której je wydano.

Badanie zarzutów dotyczących naruszenia prawa procesowego w zakresie, w jakim prawo to zostało zastosowane w formie wydanego przez sąd I instancji postanowienia, odbywa się poprzez regulację przewidzianą w art. 380 k.p.c., a w trybie tym strona może poddać ocenie sądu odwoławczego wszelkie niezaskarżalne zażaleniem postanowienia, jeżeli tylko miały one wpływ na wynik sprawy. Jeśli jednak takie niezaskarżalne postanowienie Sądu I instancji może być zmienione lub uchylone stosownie do okoliczności, strona nie może skutecznie zarzucać w apelacji uchybienia przez ten Sąd przepisom postępowania skutkującego wydaniem takiego orzeczenia, o ile w myśl art. 162 k.p.c. nie zwróciła na nie uwagi sądu w toku posiedzenia, a w razie nieobecności – na najbliższym posiedzeniu, chyba że niezgłoszenie zastrzeżenia nastąpiło bez jej winy (tak np. w uchwale SN z dnia 27 października 2005 r., III CZP 55/05, OSNC Nr 9 z 2006 r., poz. 144 i w wielu innych orzeczeniach). Do tego rodzaju orzeczeń należą bez wątpienia postanowienia oddalające wnioski dowodowe – i w tym przypadku zgłoszenie stosownego zastrzeżenia do protokołu jest warunkiem koniecznym, ale niewystarczającym dla rozpoznania tych orzeczeń przez Sąd II instancji. Z art. 380 k.p.c. wynika bowiem jasno, że niezbędny jest tu również wniosek strony o dokonanie takiego rozpoznania, co znajduje potwierdzenie w utrwalonym orzecznictwie Sądu Najwyższego, który wskazuje, że „warunkiem takiej kontroli niezaskarżalnego postanowienia, które miało wpływ na wynik sprawy, jest zamieszczenie stosownego wniosku w środku odwoławczym skierowanym przeciwko postanowieniu podlegającemu zaskarżeniu zażaleniem” (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 stycznia 2014 r., II UZ 63/13, LEX nr 1418894). Choć bez wątpienia nie można wykluczyć sytuacji, kiedy wniosek taki zostanie uznany za skuteczny procesowo, choćby strona sformułowała go w sposób dorozumiany poprzez chociażby polemikę z wydanym postanowieniem zawartą w złożonym środku odwoławczym, to jednak z ustabilizowanej już linii orzeczniczej Sądu Najwyższego wynika jasno, że „gdy w sprawie występuje profesjonalny pełnomocnik, wniosek taki powinien być jednoznacznie sformułowany, gdyż nie ma podstaw do przypisywania pismom przez niego wnoszonym treści wprost w nich niewyrażonych” (tak np. w postanowieniach SN z dnia 17 lipca 2008 r., II CZ 54/08, LEX nr 447663; z dnia 23 kwietnia 2008 r., III CZ 13/08, Legalis nr 140149 czy z dnia 28 października 2009 r., II PZ 17/09, LEX nr 559946).

Przenosząc powyższe uwagi na grunt przedmiotowej sprawy, wskazać należy, że sporządzona przez profesjonalnego pełnomocnika strony skarżącej apelacja nie zawiera w swojej treści ani stosownego wniosku, o którym stanowi art. 380 k.p.c., ani nawet nie odwołuje się w swej treści do tego przepisu. Chociaż zatem w toku postępowania pierwszoinstancyjnego pełnomocnik skarżącego zwrócił w trybie art. 162 k.p.c. we właściwym terminie uwagę Sądu Rejonowego na zachodzące, jego zdaniem, uchybienie przepisom postępowania, nie jest to warunek wystarczający dla rozpoznania przez Sąd II instancji prawidłowości decyzji Sądu meriti, które znalazły swój wyraz w wydaniu postanowień oddalających wnioski dowodowe powoda. Podkreślić trzeba ponownie, że Sąd odwoławczy nie może z treści samego zarzutu apelacyjnego samodzielnie wyprowadzić wniosku, że wolą podnoszącej taki zarzut strony skarżącej – reprezentowanej przez profesjonalnego pełnomocnika – jest złożenie wniosku o treści przewidzianej w art. 380 k.p.c. Rolą pełnomocnika dysponującego wiedzą prawniczą, zwłaszcza z zakresu procedury cywilnej, jest bowiem formułowanie wniosków procesowych w sposób jednoznaczny, nie zaś w sposób otwierający orzekającemu w sprawie Sądowi pole do ewentualnych spekulacji co do rzeczywistych intencji skarżącego w zakresie podejmowania lub niepodejmowania konkretnych czynności procesowych. W konsekwencji powyższego, wobec braku wniosku, o którym mowa w art. 380 k.p.c., przeprowadzenie przez Sąd II instancji merytorycznej kontroli postanowień dowodowych Sądu Rejonowego z dnia 3 stycznia 2018 r. – pomimo złożenia zastrzeżenia do protokołu rozprawy w trybie art. 162 k.p.c. – nie jest dopuszczalne (por. postanowienie SN z dnia 4 grudnia 2013 r., II CZ 83/13, LEX nr 1418728). Prowadzi to ostatecznie do konkluzji, że Sąd odwoławczy kontrolą instancyjną objąć może prawidłowość zaskarżonego rozstrzygnięcia jedynie na gruncie faktycznie zgromadzonego przez Sąd I instancji materiału procesowego.

Mając powyższe na uwadze Sądowi I instancji również nie można przypisać zarzutu naruszenia art. 316 k.p.c. oraz 328 k.p.c., a także art. 322 k.p.c.. Wbrew argumentacji powoda Sąd Rejonowy rozważył wszystkie okoliczności przedmiotowej sprawy oraz nie zaniechał zasądzenia odpowiedniej sumy tytułem odszkodowania, ale analizując wszystkie zaoferowane przez powoda dowody w sprawie, uznał jego roszczenie za nieudowodnione, wyjaśniając motywy swojego rozstrzygnięcie, które w pełni podziela Sąd Odwoławczy.

Nie ma też racji skarżący zarzucając naruszenie prawa materialnego. Podstawą rozstrzygnięcia wskazaną w uzasadnieniu Sądu I instancji było przede wszystkim niesprostanie przez stronę powodową jej obowiązkom dowodowym. W związku z tym odnoszenie się do dalszych zarzutów naruszenia prawa materialnego jest zbędne z uwagi na podzielenie przez Sąd Okręgowy oceny Sądu pierwszej instancji, co do niewykazania przez powoda, że przysługuje mu roszczenia w stosunku do pozwanej, w związku ze zdarzeniem komunikacyjnym do jakiego doszło w dniu 8 czerwca 2017 r..

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację, jako całkowicie bezzasadną.