Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 478/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 czerwca 2018 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący SSO Renata Gąsior

Protokolant Marta Jachacy

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 czerwca 2018 r. w Warszawie

sprawy M. L.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W.

o wysokość podstawy wymiaru składek

z udziałem E. J.

na skutek odwołania M. L.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział w W. z dnia 13 lutego 2017 r., nr (...)

1. zmienia zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. z dnia 13 lutego 2017 r., nr (...) w ten sposób, że ustala, że odwołująca M. L. od 01.09.2016 r. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek E. J. z podstawą wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w wysokości 7.073,02 zł (siedem tysięcy siedemdziesiąt trzy złote dwa grosze),

2. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. na rzecz odwołującej M. L. kwotę 180,00 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

M. L. w dniu 21 marca 2017 roku wniosła odwołanie do decyzji organu rentowego z dnia 13 lutego 2017 roku, nr (...), w zakresie w jakim decyzja określa dla niej od dnia 1 września 2016 roku podstawę do ubezpieczeń społecznych w wysokości minimalnego wynagrodzenia, tj. 1.850,00 zł. Zaskarżonej decyzji ubezpieczona zarzuciła obrazę przepisów prawa materialnego tj.:

a)  naruszenie art. 18 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w związku z: art. 58 § 1 i 2 k.c. i 353 1 k.c., w związku z art. 300 k.p. oraz art. 83 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p. przez:

zakwestionowanie wysokości przyjętej przez płatnika podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę z dnia 01 września 2016 roku na czas nieokreślony, pomimo, że umowa ta nie była sprzeczna z prawem, nie zmierzała do obejścia prawa i nie była sprzeczna z zasadami współżycia społecznego oraz nie została zawarta dla pozoru,

błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie skutkujące bezzasadnym przyjęciem przez organ rentowy, że podstawa wymiaru składki ubezpieczonej jako pracownikowi wynosi minimalne wynagrodzenie za pracę począwszy od dnia 1 września 2016 roku w sytuacji gdy zgromadzony materiał dowodowy, zakres obowiązków, projekty techniczne, rodzaj obsługiwanych kontraktów, wykształcenie i kwalifikacje Skarżącej, obroty płatnika składek wskazują, iż brak jest jakichkolwiek przesłanek do zakwestionowania wysokości wynagrodzenia w kwocie 7.073,02 zł brutto.

b)  naruszenie art. 107 § 1 k.p.a. w związku z art. 123 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, przez brak powołania w zaskarżonej decyzji podstawy prawnej zakwestionowania wysokości wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne: emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe, należnego z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę;

c)  naruszenie art. 83 ust. 1 i 2 i art. 86 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w zw. z art. 78 k.p. przez niesłuszne zakwestionowanie wysokości wynagrodzenia pracowniczego i ustalenie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu umowy o pracę na czas nieokreślony z dnia 1 września 2016 roku na poziomie minimalnego wynagrodzenia,

d)  naruszenie art. 41 ust. 12 i 13 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez niewłaściwe i nieuzasadnione zakwestionowanie wynagrodzenia osiąganego przez odwołującą, a stanowiącą podstawę wymiaru składek w sytuacji gdy zakład pracy posiadał możliwości ekonomiczne na wypłatę takiego wynagrodzenia, wysokość wynagrodzenia odpowiada charakterowi pracy, kwalifikacjom, wykształceniu i ilości wykonywanych obowiązków.

Odwołująca zaskarżonej decyzji zarzuciła również naruszenie przepisów postępowania poprzez przyjęcie, że:

począwszy od dnia 1 września 2016 roku podstawa składek kształtuje się na poziomie minimalnego wynagrodzenia tj. kwoty 1.850,00 zł, podczas gdy dowody zgromadzone w sprawne, w szczególności wyjaśnienia odwołującej, płatnika składek, ilość wykonywanych obowiązków, wykształcenie, charakter pracy świadczą o faktycznym powierzeniu odwołującej znacznie poważniejszych obowiązków,

brak było racjonalnych przesłanek wskazujących na faktyczną potrzebę zatrudnienia odwołującej na stanowisku kierownika projektu, podczas gdy z okoliczności sprawy wynika wniosek odmienny,

płatnik składek nie przedstawił żadnych dowodów świadczących o tym, że odwołująca wykonywała swoje obowiązki jako kierownik projektu, podczas gdy strona przedłożyła do akt sprawy sporządzane projekty techniczne oraz zakres obowiązków kierownika projektu,

jak również:

sprzeczność istotnych ustaleń organu rentowego z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, poprzez brak wskazania w podstawie i uzasadnieniu decyzji na konkretne dowody, które miałyby świadczyć o celowym zatrudnieniu Skarżącej na stanowisku kierownika projektu za wynagrodzeniem 7.073,02 zł, co prowadzi do uzasadnionego wniosku, iż ustalenia organu są dowolne, oparte jedynie na domysłach nie mających faktycznego poparcia w zebranym materiale dowodowym i pozostają w sprzeczności z całością zgromadzonej dokumentacji,

błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na zaniechaniu przez organ rentowy wnikliwego zbadania wszystkich okoliczności sprawy, a zwłaszcza zaniechanie ustalenia obrotów płatnika składek w celu ustalenia możliwości płatniczych pracodawcy, zaniechanie zbadania skali kontraktów zawieranych przez płatnika składek, zaniechanie zbadania struktury zatrudnienia płatnika składek, zaniechanie ustalenia danych co do wykształcenia i kwalifikacji ubezpieczonej, co miało wpływ na wynik sprawy i nie pozwoliło na prawidłowe ustalenie stanu faktycznego sprawy.

W związku z powyższym odwołująca wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez, określenie, iż podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne ubezpieczonej podlegającej ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia u płatnika składek (...) E. J., począwszy od dnia 1 września 2016 roku wynosi 7.073,02 zł brutto ( odwołanie z dnia 21 marca 2017 roku, k. 1 - 15 a.s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. wniósł o oddalenie odwołania na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

W uzasadnieniu odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wskazał, że z uwagi na zgłoszenie wniosku o wypłatę zasiłku chorobowego dla M. L. po krótkim okresie od ustalenia wysokiej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, przeprowadził postępowanie wyjaśniające w toku którego ustalił M. L. została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych przez płatnika składek E. J. prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą (...) od dnia 1 września 2016 roku z podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości 7.073,02 zł w pełnym wymiarze czasu pracy. Organ rentowy wskazał, że ani płatnik składek, ani ubezpieczona nie przedstawili dokumentacji potwierdzającej wykonywanie przez M. L. pracy adekwatnej do ustalonego wynagrodzenia. Zdaniem organu rentowego takie działania, jak zatrudnianie pracownika i przyznawanie mu wysokiego wynagrodzenia oraz powierzanie szerokiego wachlarza obowiązków służbowych z pełną świadomością, że w niedługim czasie nie będzie mógł on wywiązywać się ze swoich zobowiązań, z punktu widzenia pracodawcy i sytuacji ekonomicznej i organizacyjnej firmy są działaniami nieracjonalnymi. Organ rentowy zaznaczył, że wynagrodzenie M. L. pozostaje najwyższe w firmie ( odpowiedź na odwołanie z dnia 24 kwietnia 2017 r., k. 41 - 43 a.s.).

Pismem z dnia 11 października 2017 roku płatnik składek E. J. poparła stanowisko zaprezentowane przed odwołującą M. L. ( pismo z dnia 11 października 2017 roku, k. 120 – 123 a.s.).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

M. L., urodzona w dniu (...), w dniu 26 kwietnia 2013 r. ukończyła XXI Liceum Ogólnokształcące im. H. K. w W.. W 2013 roku ubezpieczona ukończyła studia wyższe na Szkole Głównej Gospodarstwa (...) w W. na kierunku inżynieria środowiska. Uzyskała stopień magistra inżyniera w dniu 18 września 2013 roku. W okresie od 1 kwietnia 2014 roku do 31 sierpnia 2016 roku była zatrudniona w (...) Sp. z o.o. w W. na stanowisku projektanta – specjalisty ds. technicznych. W spółce (...) odwołująca była zatrudniona za minimalnych wynagrodzeniem. W trakcie zatrudnienia w TG PLUS odwołująca przygotowywała rysunki do projektów przyłączy gazowych, kompletowałam dokumentację fotograficzną z budowy, pomagała przy rozliczaniu awarii gazowych, nie mogła jednak podpisywać dokumentacji, ponieważ nie miałam jeszcze uprawnień. Wszystkie projekty przyłączy podpisywał A. M. i on ponosił za to odpowiedzialność. Odwołująca nie miała możliwości rozwoju zawodowego oraz finansowego w spółce, ponieważ w sytuacji posiadania uprawnień do podpisywania dokumentacji przez A. M., nie była potrzebna kolejna osoba z takimi uprawnieniami, którą spółka musiałaby zatrudnić za wyższym wynagrodzeniem ( świadectwo ukończenia Liceum Ogólnokształcącego k. A2 akt osobowych, dyplom, k. A3 akt osobowych oraz k. 86 a.s., świadectwo pracy, k. A5 akt osobowych).

W dniu 1 września 2016 roku M. L. zawarła umowę o pracę z E. J. prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą (...) na czas nieokreślony. Postanowienia umowy przewidywały zatrudnienie M. L. na stanowisku kierownika projektów w pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem 7.073,02 zł brutto. Jako datę rozpoczęcia pracy wskazano dzień 1 września 2016 roku ( umowa o pracę z dnia 1 września 2016 roku, k. B2 akt osobowych).

Do zakresu obowiązków M. L. miało należeć: rozdzielanie zadań pomiędzy osoby pracujące w zespole oraz sprawowanie nadzoru nad przygotowywanymi projektami, sporządzanie wszelkich rysunków technicznych, branżowych oraz powykonawczych, odpowiedzialność za prawidłowy przebieg przeprowadzanych badań zagęszczeń gruntu, przygotowywanie dokumentacji technicznej z przeprowadzanych badań, aktywny i konstruktywny udział w pracach zespołu projektowego, kontrola realizacji zadań w określonym terminie, przygotowywanie sprawozdań oraz harmonogramów z przebiegu prowadzonych prac projektowych, odpowiedzialność za organizację powierzonych obowiązków i zarządzanie ich realizacją, odpowiedzialność za wyniki w zakresie jakości, ilości i wydajności zespołu, odpowiedzialność za utrzymywanie dobrych relacji i kontaktów z klientami, odpowiada na potrzeby klientów, dbanie o bezpieczeństwo pracy, przestrzeganie określonych zasad, rozwiązywanie ewentualnych problemów w trybie natychmiastowym, nadzorowanie i szkolenie nowych pracowników, w przypadku nieprawidłowego wykonywania obowiązków przez pracownika, przeprowadza z nim konstruktywną rozmowę ( zakres obowiązków, k. B4 akt osobowych).

W trakcie zatrudnienia u płatnika składek M. L. faktycznie zajmowała się koordynowaniem działań w firmie, rozdzielaniem zadań, była odpowiedzialna za terminowość wykonywania zleceń i ponosiła za to pełną odpowiedzialność. To ona przedstawiała sprawozdania właścicielowi. Przed jej zatrudnieniem nikt tym się nie zajmował i zaistniała potrzeba obecności kogoś, kto będzie panował nad terminowością wykonywania zleceń. W okresie zatrudnienia u płatnika składek odwołująca sporządzała projekty przyłącza gazowego. Odwołująca zlecała pracownikom wykonywanie szkiców powykonawczych oraz badań zagęszczenia gruntów, które były potrzebne do dalszej pracy. Badania zagęszczenia gruntu mogli podpisywać inni pracownicy, natomiast szkice podwykonawcze i gazociągów podpisywała odwołująca. W momencie zawierania umowy o pracę nie miała uprawnień do kierowania budowami, ale miał uprawnienia do kierowania projektami. Uprawnienia kierownika budowy odwołująca uzyskała maju 2017 roku ( protokołu z uzgodnienia lokalizacji szafki na punkt redukcyjno-pomiarowy, k. 24 – 34 a.s., zeznania świadka K. C., k. 160 – 161, zeznania K. S., k. 161 – 163 a.s., zeznania odwołującej w charakterze strony, k. 180 – 182 a.s., szkice powykonawcze, k. 76 – 112 a.r.).

Płatnik składek poza odwołującą zatrudnia również cztery osoby na stanowisku specjalistów ds. technicznych z wynagrodzeniem 2.000 zł. Ich praca była nadzorowana przez ubezpieczoną. Zajmują się oni przyjmowaniem zleceń na wykonywanie badań zagęszczenia gruntu i ich opracowywaniem, wstępnymi projektami do opracowywania projektów przyłączy, miedzy innymi lokalizacją szafek gazowych. Płatnik składek zatrudnia również pracowników fizycznych pracujących przede wszystkim w terenie ( zeznania świadka K. C., k. 160 – 161a.s., wykaz pracowników, k. 197 a.s.).

Wykonywanie projektów firmie płatnika składek zlecała spółka (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. ( zeznania świadka K. C., k. 160 – 161 a.s.) .

Płatnik składek prowadzi działalność gospodarczą od dnia 19 stycznia 2016 roku. Firma zajmuje się badaniem zagęszczenia terenu w sprawach wodociągu, kanalizacji, wykopów na dużych budowach. Zięć E. J. M. G., który prowadzi spółkę (...) namówił ją do założenia firmy o takim profilu. Płatnik składek E. J. nie jest obecna w siedzibie firmy, pracownicy kontaktują się z nią mailowo. Jest ona sporadycznie reprezentowana przez swoją wnuczkę P. G., która lepiej od niej orientuje się w sytuacji firmy. Biuro początkowo mieściło się w W. przy ul. (...), jednak po przejściu odwołującej na zwolnienie lekarskie zostało przniesione do M.. Płatnik składek w 2016 roku osiągnął przychód w wysokości 1.634.959,62 zł. Koszty uzyskania przychodu wyniosły 1.610.678,29 zł, a dochód 24.281,33 zł ( zeznania o wysokości osiągniętego dochodu PI – 36L, k. 65 - 67 a.s., wypis z (...), k. 112 a.s., zeznania świadka K. C., k. 160 – 161 a.s., zeznania E. J. w charakterze strony, k. 178-180 a.s. zeznania odwołującej w charakterze strony, k. 180 – 182 a.s.).

W dniu 9 listopada 2016 roku odwołująca udała się na zwolnienie lekarskie w związku z ciążą. M. L. w dniu (...) urodziła dziecko. W okresie od 29 czerwca 2017 roku do 16 listopada 2017 roku odwołująca przebywała na urlopie macierzyńskim. Obecnie przebywa na urlopie rodzicielskim jednak zamierza wrócić do aktywności zawodowej. Pod nieobecność M. L. płatnik składek korzysta z pomocy pracownika spółki (...) ( odpis skrócony aktu urodzenia, k. 140 a.s., zeznania E. J. w charakterze strony, k. 178-180 a.s., wniosek o udzielenie urlopu macierzyńskiego, k. 193 a.s., zeznania odwołującej w charakterze strony, k. 180 – 182 a.s.).

Organ rentowy z urzędu wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie prawidłowości zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych i podstaw wymiaru składek na te ubezpieczenia, o czym powiadomił strony postępowania ( pismo ZUS z dnia 15 grudnia 2016 roku, k. 4 a.r., pismo ZUS z dnia 15 grudnia 2016 roku, k. 9 a.r.).

W oparciu o wyniki przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego, Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. decyzją z dnia 13 lutego 2017 roku stwierdził, że M. L. podlega od 1 września 2016 roku ubezpieczeniom społecznym z tytułu zawartej umowy o pracę z firmą (...) i określił od 1 września 2016 roku podstawę do ubezpieczeń społecznych w wysokości minimalnego wynagrodzenia, tj. 1.850,00 zł ( decyzja z dnia 13 lutego 2017 roku, nr (...), k. 56-176 a.r.). M. L. odwołała się od powyższej decyzji ( odwołanie z dnia 21 marca 2017 roku, k. 1 - 15 a.s.).

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie powołanych dowodów z dokumentów zawartych w aktach sprawy, w tym w aktach rentowych i osobowych ubezpieczonej, a także na podstawie zeznań ubezpieczonej M. L. (k. 180 – 182 a.s.) i zainteresowanej E. J. (k. 178-180 a.s.) oraz zeznań świadków: K. C. (k. 160 – 161 a.s.) oraz K. S. (k. 161 – 163 a.s.).

Powołane przez Sąd Okręgowy dowody z dokumentów w zakresie, w jakim Sąd oparł na nich swoje ustalenia, były wiarygodne, korespondowały ze sobą oraz z osobowymi źródłami dowodowymi i tworzyły spójny stan faktyczny. Co istotne, strony, w tym organ rentowy, nie kwestionowały ich autentyczności i zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy, a zatem okoliczności wynikające z tych dokumentów, należało uznać za bezsporne i mające rozstrzygające znaczenie.

Sąd Okręgowy dał wiarę zeznaniom świadków: K. C. oraz K. S. oraz słuchanych w charakterze stron: ubezpieczonej M. L. i zainteresowanej E. J., którzy wskazali na okoliczności istotne z punktu widzenia rozstrzygnięcia, dotyczące charakteru pracy ubezpieczonej M. L. na stanowisku kierownika projektu. Zeznania ubezpieczonej były szczere, logiczne, a nadto korespondowały z zeznaniami świadków oraz zainteresowanej E. J. również znajdowały potwierdzenie w dowodach z dokumentów. Jednocześnie zainteresowana E. J. w swoich zeznaniach wskazała na racjonalne i zgodne z doświadczeniem życiowym powody, dla których zatrudniła odwołującą w swojej firmie za określonym wynagrodzeniem. W ocenie Sądu Okręgowego zeznania wszystkich wskazanych powyżej osób są wiarygodne, gdyż ze sobą korespondują tworząc jednolity, logiczny i nie budzący wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego obraz okoliczności sprawy. Ponadto w dużej mierze relacje świadków, a przede wszystkim stron postępowania, znajdują potwierdzenie w treści zgromadzonych w aktach sprawy dokumentów. Z tego też względu, Sąd nie znalazł żadnych powodów, aby kwestionować ich wiarygodność w jakiejkolwiek części.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie M. L. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. z dnia 13 lutego 2017 roku, nr (...), jako zasadne podlegało uwzględnieniu.

W zaskarżonej decyzji organ rentowy nie kwestionował faktu wykonywania przez M. Ł. pracy na podstawie umowy o pracę na rzecz płatnika składek, a jedynie wysokość wynagrodzenia umówionego przez strony na kwotę 7.073,02 zł brutto miesięcznie, obniżając to wynagrodzenie do kwoty 1.850,00 zł. Organ rentowy skorzystał przy tym z prawa kontrolowania wysokości wynagrodzenia w zakresie zgodności z prawem i zasadami współżycia społecznego. Przedmiotem takiej kontroli może być prawidłowość i rzetelność obliczenia, potrącenia i płacenia składek. Zakład ma przy tym prawo badać zarówno tytuł zawarcia umowy, jak i ważność jej poszczególnych postanowień. Nie jest ograniczony do kwestionowania faktu wypłacenia wynagrodzenia we wskazanej kwocie, lecz może też ustalić stosunek ubezpieczenia społecznego na ściśle określonych warunkach. Potwierdził to wyraźnie Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 27 kwietnia 2005 roku (sygn. akt II UZP 2/05), w której stwierdził, że w ramach art. 41 ust. 12 i 13 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych Zakład Ubezpieczeń Społecznych może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa (art. 58 k.c.). Nadmierne podwyższenie wynagrodzenia pracownika w zakresie prawa ubezpieczeń społecznych może być bowiem ocenione jako dokonane z zamiarem nadużycia prawa do świadczeń. Wynika to z tego, że nadmiernemu uprzywilejowaniu płacowemu pracownika, które w prawie pracy mieściłoby się w ramach art. 353 1 k.c., w prawie ubezpieczeń społecznych, w którym pierwiastek publiczny zaznacza się bardzo wyraźnie, można przypisać - w okolicznościach każdego konkretnego wypadku - zamiar nadużycia świadczeń przysługujących z tego ubezpieczenia albowiem alimentacyjny charakter tych świadczeń oraz zasada solidaryzmu wymagają, żeby płaca - stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki - nie była ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie oraz żeby rażąco nie przewyższała wkładu pracy, a w konsekwencji, żeby składka nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej (wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 20 września 2012 roku, III AUa 420/12; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 16 października 2013 roku, III AUa 294/13). Ustalenie w umowie o pracę rażąco wysokiego wynagrodzenia za pracę stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne może być w konkretnych okolicznościach uznane za nieważne z mocy art. 58 § 3 k.c. w związku z art. 300 k.p. jako dokonane z naruszeniem zasad współżycia społecznego. W konsekwencji nieważnością mogą być dotknięte jedynie uzgodnienia stron umowy dotyczące wynagrodzenia za pracę, przy zachowaniu ważności pozostałych postanowień umownych, ponieważ zgodnie z art. 58 § 3 k.c., jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy, co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność ta nie zostałaby dokonana (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 200 roku, II UK 16/05, z dnia 9 sierpnia 2005 roku, III UK 89/05, z dnia 6 lutego 2006 roku, III UK 156/05 oraz z dnia 5 czerwca 2009 roku, I UK 19/09).

W niniejszej sprawie, gdzie tylko wynagrodzenie ustalone w umowie o pracę zostało zakwestionowane przez organ rentowy, rolą Sądu była ocena postanowień umownych dokonywana z punktu widzenia prawa ubezpieczeń społecznych, a więc nie tylko z punktu widzenia interesu pracownika (ubezpieczonego), ale także interesu publicznego. Godziwość wynagrodzenia za pracę w prawie ubezpieczeń społecznych musi być bowiem interpretowana przy uwzględnieniu wymogu ochrony interesu publicznego oraz zasady solidarności ubezpieczonych (tak m.in. Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 14 listopada 2014 roku, III AUa). Przy tym pamiętać jednak należy, że ingerencja Sądu w umówione przez strony stosunku pracy wynagrodzenie powinna mieć miejsce tylko w wypadku rażąco wysokiego pułapu wynagrodzenia za pracę w stosunku do okoliczności danego przypadku (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2009 roku, III UK 7/09). W ocenie Sądu Okręgowego, w rozpoznawanej sprawie nie mamy do czynienia z taką rażącą dysproporcją w mechanizmie ustalenia wynagrodzenia za pracę dla M. L..

Zakład Ubezpieczeń Społecznych powziął wątpliwości, co do rzeczywistych przyczyn ustalenia wynagrodzenia na poziomie zadeklarowanym w umowie o pracę z dnia 1 września 2015 roku uzasadniając swoją argumentację w sposób charakterystyczny dla kwestionowania samego tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym. Organ rentowy poza argumentami świadczącymi o istnieniu dysproporcji pomiędzy wynagrodzeniem przyznanym odwołującej, a pozostałymi pracownikami płatnika składek nie odniósł się w zasadzie do kwestii wysokości podstawy wymiaru składek. Natomiast ostatecznie sam fakt świadczenia przez odwołującą pracy w spornej decyzji nie został zakwestionowany.

W toku postępowania sądowego dopuszczony został dowód z zeznań świadków, którzy w sposób szczegółowy i konkretny potwierdzili okoliczność realizowania przez ubezpieczoną powierzonych jej obowiązków pracowniczych, polegających przede wszystkim na rozdzielaniu zadań pomiędzy podległych jej pracowników oraz sprawowaniu nadzoru nad przygotowywanymi projektami, a także samodzielnym sporządzaniu rysunków technicznych oraz powykonawczych, ponoszeniu odpowiedzialności za organizację powierzonych obowiązków i zarządzanie ich realizacją oraz za prawidłowy przebieg przeprowadzanych badań zagęszczeń gruntu, przygotowywaniu dokumentacji technicznej z przeprowadzanych badań.

Powyższe okoliczności potwierdzają również dowody z dokumentów w postaci protokołów oraz projektów powykonawczych podpisanych przez odwołującą. W związku z powyższym, zarzut organu rentowego dotyczący braku wiarygodnych dowodów, potwierdzających główny cel zatrudnienia ubezpieczonej na stanowisku kierownika ds. projektów, okazał się nietrafiony. Natomiast okoliczność ta została niewątpliwie udowodniona.

Jednocześnie zauważyć należy, że odwołująca poza stosownym wykształceniem wyższym posiadała doświadczenie zawodowe w wykonywaniu prac, które następnie u płatnika składek nadzorowała jak i również wykonywała samodzielnie. Ponadto odwołująca cały czas podwyższała swoje kwalifikacje zawodowe oraz aktywnie zmierzała do zdobycia uprawnień kierownika budowy, które ostatecznie nabyła. Jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego uprawnienia kierownika budowy nie były odwołującej potrzebne do wykonywania pracy u płatnika składek jednak ich nabycie miało mieć również wpływ na ewentualny rozwój firmy. W rozpatrywanej sprawie, zdaniem Sądu, wynagrodzenie ubezpieczonej nie było zawyżone, a nadto było adekwatne i odpowiednie do świadczonej przez nią pracy oraz posiadanego doświadczenia zawodowego.

Odnosząc się natomiast do kwestii kształtowania się wynagrodzenia odwołującej oraz pozostałych pracowników płatnika składek Sąd miał na uwadze, że jak wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego odwołująca jako jedyna pełniła w spółce stanowisko kierownicza i na niej spoczywała odpowiedzialność za realizację zadań. Z. płatnik składek jak i jej wnuczka nie byli obecni w biurze cały czas, a więc odwołująca była jedyną osobą odpowiedzialną za podział zadań oraz terminowości ich realizacji. Jak wynika z zeznań świadków będących pracownikami płatnika składek odwołująca weryfikowała wykonywaną przez nich pracę oraz sama również sporządzała projekty powykonawcze i je podpisywała. Tym samym należy uznać, że zakres jej obowiązków był większy niż pozostały zatrudnionych w firmie pracowników m.in. z uwagi na odpowiedzialność jaka na niej spoczywała.

W ocenie Sądu, nie ma podstaw do tego, aby decyzję pracodawcy o wysokości wynagrodzenia kwestionować, szczególnie że to pracodawca sam decyduje o swojej strukturze organizacyjnej i stanowiskach, jakie tworzy. Jak wynika z zeznań świadków zachodziła potrzeba utworzenia stanowiska pracy odwołującej z uwagi na konieczność uporządkowania i rozdzielania pracy pomiędzy pracowników. Była również potrzebna osoba z uprawnieniami do podpisywania projektów, które odwołująca posiadała. Ponadto po jej odejściu na zwolnienie lekarskie w zakresie podpisywania projektów jej kompetencje przejął pracownik TG PLUS.

W tym miejscu zwrócić należy również uwagę, że generalnie niedopuszczalne jest, aby organ rentowy, a następnie sądy pracy kształtowały wysokość wynagrodzenia pracownika. Jedynie z uwagi na charakter spraw z zakresu ubezpieczeń społecznych orzecznictwo dopuszcza możliwość uznania za nieważne uregulowanego między stronami wynagrodzenia w sytuacjach wyjątkowych, gdy rażąco narusza ono prawo, czy zasady współżycia społecznego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2012 roku, sygn. akt I UK 220/12, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2012 roku, sygn. akt I PK 13/12). Ustalenie przez sąd „godziwego wynagrodzenia” nie może zostać dokonane wyłącznie w oparciu o subiektywną ocenę charakteru wykonywanej pracy przez pracownika na danym stanowisku pracy. Wzorzec godziwego wynagrodzenia, który czyni zadość ekwiwalentności zarobków do rodzaju i charakteru świadczonej pracy oraz posiadanych przez pracownika doświadczenia i kwalifikacji zawodowych będzie uwzględniał między innymi takie czynniki, jak: siatka wynagrodzeń obowiązująca w zakładzie pracy, średni poziom wynagrodzeń za taki sam lub podobny charakter świadczonej pracy w danej branży, wykształcenie, zakres obowiązków, odpowiedzialność materialna oraz dyspozycyjność (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2014 roku, sygn. akt I UK 302/13). O ile więc wysokość wynagrodzenia na poziomie 7.073,02 zł brutto ustalona przez zainteresowaną w stosunku do ubezpieczonej - odnoszona do doświadczenia zawodowego i kwalifikacji ubezpieczonej – może, z punktu widzenia organu rentowego, wydawać się wysoka, to jednak obniżenie wynagrodzenia do kwoty wynagrodzenia najniższego w wysokości 1.850,00 zł brutto byłoby zbyt drastyczną ingerencją w stosunek pracy i nie uwzględniałoby takich elementów, które przemawiały za ustaleniem wynagrodzenia w wysokości wynikającej z umowy o pracę. Porównując jednak wysokość ustalonego wynagrodzenia z kwotą, stanowiącą przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w III kwartale 2016 r., tj. kwotą w wysokości 4.251,21 zł brutto, nie można uznać tego wynagrodzenia za nadmierne. Sąd miał przy tym na uwadze zarówno zakres obowiązków ubezpieczonej oraz fakt posiadanych kwalifikacji zawodowych oraz ich rozwoju, który z pewnością determinuje wysokość wynagrodzenia jakie winna otrzymywać odwołująca. Na podstawie tych okoliczności, Sąd Okręgowy uznał zatem, że wynagrodzenie M. L. ustalone na kwotę w wysokości 7.073,02 zł brutto plasuje się w przedziale wynagrodzeń, odpowiadających stanowisku przez nią zajmowanemu, jak również jest dostosowane do powołanych wyżej kryteriów. Wobec powyższego postanowienia umowy o pracę, określającego wysokość wynagrodzenia na wskazanym powyżej poziomie, nie można uznać za nieważne z uwagi na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego, polegającą na świadomym uzyskaniu nieuzasadnionych korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu.

Jednocześnie w sprawie nie zaistniały okoliczności świadczące o niewypłacalności płatnika składek, na co wskazuje chociażby jego dochód, jaki osiągnął w 2016r.

Wobec powyższego zainteresowaną niewątpliwie było stać na zatrudnienie pracownika za wskazanym przez nią wynagrodzeniem w wysokości 7.073,02 zł brutto, co nie oznacza jednak, że kwestia dotycząca prawidłowości ustalenia wynagrodzenia ubezpieczonej nie podlega kontroli sądu, stanowiąc jedyną okoliczność sporną pomiędzy stronami niniejszego postępowania.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych w zaskarżonej decyzji i odpowiedzi na odwołanie powoływał się na sprzeczność zapisów dotyczących wynagrodzenia za pracę z zasadami współżycia społecznego. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 19 maja 2009 roku (sygn. akt III UK 7/09) stwierdził, że nie każda nieadekwatność wynagrodzenia do wartości wykonywanej pracy może być podstawą interwencji organu rentowego. Może mieć ona miejsce wyłącznie w sytuacjach, gdy wynagrodzenie w sposób rażący odbiega od wartości wykonywanej pracy. W ocenie Sądu Okręgowego w przedmiotowej sprawie nie mamy do czynienia z taką rażącą dysproporcją. Jak zostało wskazane, kwoty, którą ustaliły strony stosunku pracy, nie można ocenić jako zbyt wysokiej, rażąco wygórowanej. Z kolei kwota, którą w zaskarżonej decyzji oznaczył organ rentowy, jest nieadekwatna do zadań ubezpieczonej, zajmowanego przez nią stanowiska, jak również możliwości finansowych płatnika składek. Dodatkowo należy zaakcentować, że w prawie pracy nie obowiązuje zasada, którą zdaje się stosować Zakład, że minimum płacowym, jakie przysługuje pracownikowi jest kwota 1.850,00 zł i tylko w przypadkach wyjątkowych może być ono podwyższone. Zdaniem Sądu, przesłanka ustalenia kwoty minimalnego wynagrodzenia nie była taka, by niemal wszyscy zarabiali to minimum, lecz taka, by poprzez wprowadzenie tego minimum zapobiec obniżaniu poziomu płac poniżej kwoty, która jest kwotą najmniejszą, minimalną, jaka może być zaproponowana.

Biorąc pod uwagę przedstawioną argumentację, Sąd Okręgowy ocenił, że wynagrodzenie ustalone dla M. L. w umowie o pracę było adekwatne do rodzaju i zakresu ciążących na niej obowiązków pracowniczych. W związku z tym, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. należało zmienić zaskarżoną decyzję w ten sposób, że podstawa wymiaru składek dla L. zgłoszonej do ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnienia u E. J. na podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy, wynosi od dnia 1 września 2015 roku kwotę 7.073,02 zł brutto miesięcznie.

O kosztach postępowania Sąd orzekł jak w pkt 2 wyroku na podstawie art. 108 k.p.c. stosując w tym względzie zasadę finansowej odpowiedzialności za wynik sprawy, zawartą w art. 98 k.p.c. oraz w oparciu o dyspozycję § 9 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 roku (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804).

SSO Renata Gąsior

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi organu rentowego.

MG