Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 3370/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 grudnia 2019r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Agnieszka Stachurska

Protokolant: sekr. sądowy Anna Bańcerowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 grudnia 2019r. w Warszawie

sprawy (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W.

z udziałem M. P.

o wysokość podstawy wymiaru składek

na skutek odwołania (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W.

z dnia 2 maja 2019 roku, numer (...)

1.  oddala odwołanie;

2.  zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. kwotę 180,00 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

SSO Agnieszka Stachurska

UZASADNIENIE

(...) sp. z o.o. z siedzibą w W. złożyła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. z dnia 2 maja 2019r., numer (...), wnosząc o jej zmianę poprzez stwierdzenie, że podstawę wymiaru składek M. P. stanowi kwota 4.300,00 zł brutto w przeliczeniu na pełny miesiąc, począwszy od dnia 17 października 2018r. Ponadto spółka wniosła o zasądzenie od organu rentowego na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu odwołania (...) sp. z o.o. nie zgodziła się ze stanowiskiem organu rentowego, jakoby zamiarem stron stosunku pracy było uzyskanie przez M. P. wynagrodzenia, które miałoby stanowić podstawę do wyliczenia korzystnych zasiłków z ubezpieczenia chorobowego, a po urodzeniu dziecka, zasiłków: macierzyńskiego i opiekuńczego. W ocenie spółki, zaprezentowane stanowisko ZUS jest niekonsekwentne, gdyż Zakład prawidłowo ustalił, że zainteresowana świadczyła pracę w spółce, zakwestionował zaś wynagrodzenie, które nie jest nie tylko wygórowane, ale wręcz niskie, biorąc pod uwagę stawki panujące w W., jak również istotne trudności ze znalezieniem pracownika, z którymi spółka się borykała.

W dalszej części uzasadnienia odwołania odwołująca się spółka wskazała, że M. P. nie była spokrewniona bądź spowinowacona z żadną z osób pracujących w spółce lub pełniących w niej funkcje. Została zatrudniona w wyniku przeprowadzonego procesu rekrutacji, w związku ze zwiększoną ilością pracy przypadającą na sezon księgowy oraz nieobecnością innego pracownika przebywającego na zwolnieniu lekarskim. W trakcie procesu rekrutacyjnego zainteresowana wykazała, że posiada kwalifikacje niezbędne do zatrudnienia jej na stanowisku osoby zajmującej się sprawami administracyjno – finansowymi spółki. Przy tym wyróżniała się umiejętnością obsługi programów, z których spółka korzysta oraz znajomością podstaw programowania.

Odwołująca się spółka nie zgodziła się ze stanowiskiem organu rentowego, że wysokość wynagrodzenia M. P. jest wątpliwa m.in. ze względu na to, że nie został przedstawiony żaden dokument potwierdzający wykształcenie zainteresowanej bądź odbycie przez nią kursów. Niejednokrotnie pracownicy nieposiadający formalnego potwierdzenia kwalifikacji cechują się większymi umiejętnościami praktycznymi od osób legitymujących się licznie ukończonymi kursami czy kierunkowym wykształceniem. W przypadku zainteresowanej, jej wynagrodzenie mieściło się w ustanowionych ramach dla nowego pracownika. Dodatkowo, w ocenie odwołującej się spółki, nie można zgodzić się ze stwierdzeniem Zakładu, że spółka nigdy wcześniej nie zatrudniała pracowników z wynagrodzeniem na podobnym poziomie. Takim pracownikiem jest choćby A. Ł., której część obowiązków przejęła zainteresowana, zatrudniona na stanowisku księgowej, z wynagrodzeniem w kwocie 6.000,00 zł brutto miesięcznie. Jeśli chodzi zaś o argument organu rentowego, że na miejsce M. P. nie został zatrudniony nowy pracownik, to spółka wskazała, że obowiązki zainteresowanej zostały czasowo przydzielone zleceniobiorcy, bowiem osoba wyłoniona w procesie rekrutacyjnym trafiła do szpitala przed podjęciem zatrudnienia, co skutkowało wznowieniem poszukiwania odpowiedniej osoby. Spółka poszukuje więc nadal osoby, która zostanie zatrudniona na stanowisku pracownika administracyjno – biurowego (odwołanie z dnia 17 czerwca 2019r., k. 3-5 a.s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. wniósł o oddalenie odwołania na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oraz o zasądzenie od odwołującej się spółki na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając swe stanowisko organ rentowy wskazał, że płatnik składek zatrudnia jedną osobę na podstawie umowy o pracę w wymiarze ½ etatu, z wynagrodzeniem 1.500,00 zł brutto miesięcznie, która legitymuje się dłuższym stażem pracy od zainteresowanej i wykonuje podobny zakres czynności. Ponadto spółka współpracuje z kilkoma zleceniobiorcami, których wynagrodzenia wynoszą kilkaset złotych miesięcznie. Zdaniem organu rentowego, nie zostało wykazane, że zatrudnienie M. P. dało spółce wymierne korzyści. Organ rentowy ocenił więc, że wysokość wynagrodzenia zainteresowanej jest zawyżona, biorąc pod uwagę liczbę zatrudnionych pracowników w odwołującej się spółce oraz obowiązujące na rynku stawki wynagrodzeń w ,,małych’’ podmiotach gospodarczych. W ocenie ZUS ustalenie wysokiego wynagrodzenia przez strony stosunku pracy wiązało się jedynie z chęcią uzyskania przez zainteresowaną wysokich świadczeń z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Tego rodzaju działanie ma charakter pozorny w rozumieniu art. 58 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p. bądź stanowi obejście prawa. W konsekwencji zaskarżoną decyzją ustalono podstawę wymiaru składek dla M. P. z tytułu zatrudnienia u płatnika składek (...) sp. z o.o. od dnia 17 października 2018r. w wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w danym okresie (odpowiedź na odwołanie z dnia 27 czerwca 2019r., k. 20-23 a.s.).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

(...) sp. z o.o. z siedzibą w W. została zarejestrowana w Krajowym Rejestrze Sądowym w dniu 16 stycznia 2014r. Początkowo w skład zarządu spółki wchodzili: K. Ł. jako prezes i A. Ł. jako wiceprezes. Później w zarządzie funkcję pełniła tylko A. Ł., a od 2018r. jedynym członkiem zarządu spółki, pełniącym funkcję prezesa zarządu, jest K. K.. Od chwili zawiązania spółka prowadziła działalność o charakterze instalacyjno - budowlanym. Był i wciąż jest to główny profil działalności spółki, w którego prowadzenie zaangażowany jest bezpośrednio prezes zarządu K. K.. Dodatkowo spółka, jakiś czas po powstaniu, zaczęła wykonywać usługi księgowe (odpisy Krajowego Rejestru Sądowego, k. 14-18 a.s., zeznania świadka A. Ł., k. 77-78 a.s.).

Do wykonywania usług księgowych została zatrudniona A. Ł.. Jest magistrem prawa, a dodatkowo skończyła Studia (...), uzyskując certyfikat usługowego prowadzenia księgowości. W okresie od 12 maja 2008r. do 31 października 2017r. była zatrudniona w (...) ( (...)) sp. z o.o., a potem w wyniku przejęcia w (...) sp. z o.o., w pełnym wymiarze czasu pracy, na początku na stanowisku pracownika ds. administracyjno - finansowych, a od 1 lipca 2008r. jako księgowa. Jej wynagrodzenie w ostatnim czasie wynosiło 4.500,00 zł brutto miesięcznie plus dodatki (zeznania świadka A. Ł., k. 77-78 a.s., kwestionariusz osobowy dla osoby ubiegającej się o zatrudnienie, k. 1 część A a/o A. Ł., świadectwo pracy z 31 października 2017r., k. 2 część A a/o A. Ł.).

A. Ł. została zatrudniona w (...) spółce z o.o. od dnia 5 lutego 2018r. na stanowisku głównej księgowej na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony, w pełnym wymiarze czasu pracy, z wynagrodzeniem w kwocie 6.000,00 zł brutto miesięcznie. Do jej zakresu obowiązków należało: prowadzenie ewidencji księgowej operacji dokonywanych przez spółkę i jej klientów zgodnie z obowiązującymi przepisami; prowadzenie ewidencji i rozliczeń zobowiązań podatkowych oraz organu rentowego; prowadzenie rozliczeń z kontrahentami; sporządzanie wymaganych sprawozdań finansowych, statystycznych i deklaracji; planowanie finansowe, sporządzanie planów rocznych, kwartalnych i miesięcznych oraz kontrola ich realizacji; sporządzanie okresowych informacji finansowych; planowanie i bieżący nadzór nad ponoszonymi kosztami działalności spółki; realizacja polityki finansowej i zarządzanie finansami spółki; planowanie i podejmowanie działań zmierzających do racjonalizacji kosztów działalności spółki; wypełnianie obowiązków podatkowych; sprowadzenie dokumentacji kadrowej, sporządzanie list płac i przygotowywanie wypłat; dokonywanie rozliczeń z organem rentowym z tytułu składek oraz sporządzanie i wysyłanie wymaganych deklaracji; przygotowanie kontraktów, zleceń, protokołów i opiniowane umów; przygotowanie procedur i wzorów dokumentów związanych z (...) oraz nadzór nad ich realizacją; aktualizacja przepisów kadrowo-podatkowych oraz nadzór nad ich realizacją, a także obsługa klientów i kontrahentów spółki (zakres obowiązków, uprawnień i odpowiedzialności, k. 5 część B a/o A. Ł., umowa o pracę z 5 lutego 2018r., k. 3 część B a/o A. Ł.).

Poza A. Ł., dla spółki (...) pracuje również M. K., która posiada wyższe wykształcenie związane z księgowością oraz 20-letnie doświadczenie w pracy w tej branży. Z odwołującą się spółką łączy ją umowa zlecenia z dnia 18 czerwca 2018r., zawarta na czas nieokreślony. Jednocześnie M. K. pracuje na rzecz innego podmiotu. Jest tam zatrudniona na podstawie umowy o pracę. Zgodnie z umową zlecenia w (...) sp. z o.o. zajmuje się: księgowaniem dokumentów księgowo – kadrowych, przygotowywaniem rozliczeń podatkowych i list płac, przygotowywaniem i wysyłką deklaracji US i ZUS, a także obsługą umów i porządkowaniem dokumentów. Za wykonywanie tych czynności otrzymuje należność za godzinę pracy w kwocie 25,00 zł brutto (umowa zlecenia (...) z dnia 18 czerwca 2018r., k. 82 a.s.). Wynagrodzenie brutto, jakie M. K. otrzymała od (...) sp. z o.o. wyniosło: 2.125,00 zł za przepracowanie 85 godzin, 2.250,00 zł za przepracowanie 90 godzin, 2.300,00 zł za przepracowanie 92 godzin, 2.100,00 zł za przepracowanie 84 godzin, 1.700,00 zł za przepracowanie 68 godzin, 1.800,00 zł za przepracowanie 72 godzin, 1.600,00 zł za przepracowanie 64 godzin, 1.600 zł za przepracowanie 64 godzin, 600,00 zł za przepracowanie 24 godzin, 600,00 zł za przepracowanie 24 godzin, 700,00 zł za przepracowanie 28 godzin oraz 500,00 zł za przepracowanie 20 godzin (umowa zlecenia (...) z dnia 18 czerwca 2018r., k. 82 a.s., rachunki do umowy cywilnoprawnej: z dnia 31 lipca 2018r., 22 sierpnia 2018r., 26 września 2018r., 30 października 2018r., 26 listopada 2018r., 30 stycznia 2019r., 27 lutego 2019r., 2 kwietnia 2019r., 22 maja 2019r., 4 lipca 2019r., 3 września 2019r., 1 października 2019r. - k. 83-94 a.s., zeznania świadka M. K., k. 76-77 a.s.).

A. Ł., w związku z ciążą, w połowie czerwca 2018r. stała się niezdolna do pracy. Następnie po urodzeniu dziecka korzystała z urlopu macierzyńskiego od dnia 19 września 2018r. do dnia 18 września 2019r. (wniosek o udzielenie urlopu macierzyńskiego z dnia 1 października 2018r., k. 18 część B a/o A. Ł., zeznania świadka A. Ł., k. 77-78 a.s).

(...) sp. z o.o., na stronie olx.pl, umieściła ogłoszenie o pracy i rozpoczęła nabór na stanowisko księgowego, co wiązało się z nieobecnością w pracy A. Ł.. Procesem rekrutacyjnym zajmowała się M. K.. Zgodnie z wytycznymi prezesa zarządu K. K. mogła zatrudnić pracownika z wynagrodzeniem miesięcznym wynoszącym maksymalnie 4.500,00 zł brutto. Osoby odpowiadające na ogłoszenie spółki miały jednak większe oczekiwania finansowe, często oczekiwały także dodatkowych świadczeń ze strony pracodawcy (np. pakiet medyczny), zaś osoby starsze, których oczekiwania finansowe były niższe, nie posiadały kwalifikacji do pracy w spółce, głównie umiejętności obsługi komputera. Jedną z osób, które odpowiedziały na ogłoszenie (...) sp. z o.o., była M. P., która w 2014r. ukończyła Liceum Ogólnokształcące i nigdy wcześniej nie pracowała na podstawie umowy o pracę. W latach 2014-2015 była zatrudniona na podstawie umów zlecenia: przez 9 miesięcy w I. na stanowisku pracownika biurowego, a poza tym w lokalu gastronomicznym, gdzie do jej obowiązków należała obsługa klientów oraz sprawdzanie faktur i dostaw. M. P. pracowała również w klubie jogi i fitnessu na stanowisku recepcjonistki, gdzie kontaktowała się telefonicznie i mailowo z klientami, prowadziła grafik zapisów na zajęcia, obsługiwała kasę fiskalną oraz sporządzała raporty dzienne i miesięczne. Dodatkowo przez kilka miesięcy była kierownikiem sekcji siatkówki w uczelnianym klubie, gdzie zajmowała się sprawami organizacyjnymi. Za swoją pracę otrzymywała minimalne wynagrodzenie. M. P. posiada umiejętność obsługi programów komputerowych (...) i E.. W czasie rekrutacji prowadzonej przez (...) sp. z o.o. była studentką psychologii. Jej oczekiwania finansowe były wyższe niż to, co oferowała spółka. Ostatecznie zainteresowana zgodziła się na podjęcie zatrudnienia za kwotę oferowaną przez (...) sp. z o.o. Odpowiadała jej lokalizacja spółki na T. Fabrycznym, do której z miejsca swego zamieszkania miała dobry dojazd. Przed podjęciem ostatecznej decyzji i podpisaniem umowy, zainteresowana na próbę pracowała przez jeden dzień. Po tym, kiedy okazało się, że jej umiejętności obsługi komputera i programów oraz szybkiego uczenia się, odpowiadają spółce, prezes zarządu spółki podjął decyzję o zatrudnieniu M. P. na podstawie umowy o pracę. Umowa została podpisana w dniu 15 października 2018r. na okres próbny od dnia 17 października 2018r. do dnia 17 listopada 2018r., na stanowisku pracownika administracyjno-finansowego, w pełnym wymiarze czasu pracy, z wynagrodzeniem w kwocie 4.300,00 zł miesięcznie. Przed podjęciem pracy, w dniu 16 października 2018r., M. P. uzyskała zaświadczenie, że jest zdolna do wykonywania pracy, zaś w dniu 17 października 2018r. odbyła szkolenie z zakresu BHP. W dniu 22 października 2018r. została zgłoszona przez płatnika składek do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych. Po upływie okresu próbnego podpisała ze spółką umowę o pracę na czas określony od dnia 18 listopada 2018r. do dnia 18 września 2019r. W dniu 22 listopada 2018r. odbyła ponowne szkolenie stanowiskowe. Miejsce pracy M. P. znajdowało się w biurze spółki przy ulicy (...). Tam wykonywała swoje obowiązki w pełnym wymiarze czasu pracy, w godzinach 10.00-18.00, przy czym miała zgodę pracodawcy na przesunięcie godzin pracy w razie potrzeby. Pracodawca przekazał zainteresowanej do dyspozycji biurko z komputerem. Zainteresowana, realizując umowę o pracę, odbierała dokumenty, w tym faktury, dostarczone przez klientów spółki, których było wówczas ok. 30. Następnie sprawdzała, czy zostały złożone w komplecie, a potem wprowadzała dane do systemu komputerowego. Polegało to na wpisaniu do pliku klienta w systemie numeru faktury, kwoty brutto, netto oraz innych danych. Dodatkowo M. P. zajmowała się sporządzaniem pism zgodnych z wytycznymi M. K., wyszukiwała odpowiednie dokumenty w archiwum spółki oraz zajmowała się porządkowaniem dokumentacji. Do jej zadań nie należało księgowanie ani sporządzanie dla klientów dokumentów. Nadzorowaniem jej pracy zajmowała się M. K., która wydawała polecenia oraz sprawdzała efekty wykonanej pracy. Zainteresowana była z M. K. w kontakcie, w razie pytań czy wątpliwości mogła do niej dzwonić (świadectwo ukończenia Liceum Ogólnokształcącego, k. 3 część A a/o M. P., umowa o pracę z dnia 15 października 2018r., k. 3 a.s., umowa o pracę z dnia 17 listopada 2018r., k. 8 a.s., deklaracja ubezpieczeniowa, akta ZUS, orzeczenie lekarskie nr (...), akta ZUS, karta szkolenia BHP oraz oświadczenia z dnia 17 października 2018r. i z dnia 22 listopada 2018r., k. 8-9 i 17 część B a/o M. P., zeznania świadków: M. K. i A. Ł., k. 76-78 a.s., zeznania zainteresowanej M. P., k. 113-114 a.s).

Wynagrodzenie za pracę było wypłacane M. P. przelewem na rachunek bankowy (potwierdzenia realizacji przelewów z dnia 8 listopada 2018r., 6 grudnia 2018r., 11 lutego 2019r., 5 marca 2019r. k. 10-13 a.s. i historia rachunku konta zainteresowanej, akta ZUS).

M. P. w dniu 24 września 2018r. dowiedziała się, że jest w ciąży. Podpisując z (...) sp. z o.o. umowę o pracę nie poinformowała pracodawcy o swoim stanie. Zrobiła to po upływie ok. trzech miesięcy, a w dniu 10 stycznia 2019r. stała się niezdolna do pracy z powodu dolegliwości ciążowych. Niezdolność do pracy trwała do daty porodu, a po porodzie zainteresowana nie wróciła do pracy, tylko rozpoczęła urlop macierzyński. Umowa o pracę została rozwiązana w dniu 17 września 2018r. z upływem okresu, na który została zawarta (dokumentacja medyczna, pismo z dnia 6 sierpnia 2019r., kopie zwolnień lekarskich, k. 37-43 a.s., świadectwo pracy z dnia 20 września 2019r., k. 1 część C a/o M. P., zeznania świadków: M. K. i A. Ł., k. 76-78 a.s, zeznania zainteresowanej M. P., k. 113-114 a.s.).

(...) spółka z o.o. zamknęła rok obrotowy 2018 z zyskiem w łącznej wysokości 162.751,73 zł. Na bieżące koszty działalności operacyjnej, w tym na wypłaty wynagrodzeń pracowników, należności z tytułu podatków oraz składek na ubezpieczenia społeczne, spółka przeznaczyła w 2018r. środki finansowe w kwocie 557.514,99 zł (rachunek zysków i strat za 2018r., k. 50-52 a.s., zestawienie dochodów podatnika za 2018r. oraz zestawienie danych o sprzedaży z deklaracji VAT-7, VAT-7K i VAT-7D – koperta dołączona do akt sprawy).

W latach 2018-2019 (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. współpracowała z wieloma osobami w oparciu o umowy cywilnoprawne. Wynagrodzenia oferowane przez spółkę w przypadku poszczególnych zleceniobiorców były zróżnicowane. Wynikało to z zajmowanego stanowiska i charakteru świadczonej pracy. Stawka za przepracowaną godzinę wynosiła od 14,83 zł do 25,00 zł. W ramach umowy zlecenia spółka zatrudniła m.in. T. R. w dniu 27 września 2018r. Na podstawie tej umowy T. R. zobowiązała się do wykonywania tych samych czynności co M. K., za wyjątkiem obsługiwania umów. Należność za wykonanie czynności została ustalona na kwotę 15,00 zł brutto za godzinę. Z tytułu wykonywanej umowy zlecenia otrzymała ona wynagrodzenie w kwocie 1.305,00 zł brutto za przepracowanych 87 godzin (umowa zlecenia (...) z dnia 27 września 2018r., k. 95 a.s., rachunek do umowy cywilnoprawnej z dnia 26 października 2018r., k. 96 a.s.).

W okresie nieobecności M. P. w pracy, (...) sp. z o.o. ponownie poszukiwała osoby, która przejęłaby zadania zainteresowanej. Na podstawie umowy zlecenia podpisanej w dniu 26 kwietnia 2019r. rozpoczęła pracę w spółce (...), która posiada kilkuletnie doświadczenie branżowe. Początkowo strony umowy ustaliły stawkę godzinową w kwocie 14,83 zł brutto, lecz w aneksie do umowy z dnia 3 czerwca 2019r. zdecydowano się podwyższyć tę kwotę do 20,00 zł brutto. Do obowiązków A. M. należało: wprowadzanie dokumentów do systemu księgowo-kadrowego, porządkowanie i archiwizacja dokumentów, przygotowanie deklaracji do wysyłki, obsługa oraz odbiór dokumentów od klientów. Za wykonanie tych czynności zleceniobiorczyni otrzymywała wynagrodzenie w kwotach 460,00 zł za przepracowanie 31 godzin, 600,00 zł za przepracowanie 30 godzin, 360,00 zł za przepracowanie 18 godzin, 840,00 zł za przepracowanie 42 godzin, 250,00 zł za przepracowanie 12,5 godziny oraz 760,00 zł za przepracowanie 38 godzin. (...) sp. z o.o. w dniu 26 lipca 2019r. zawarła umowę zlecenia z R. G.. R. G. ma wyższe wykształcenie prawniczo – kadrowe. Czynności, które wykonywała pokrywały się z zakresem czynności T. R.. Otrzymała za nie wynagrodzenie w kwocie 25,00 zł brutto za godzinę (umowa zlecenia (...) z dnia 26 kwietnia 2019r., aneks do umowy cywilnoprawnej 2019-06/0028 z dnia 3 czerwca 2019r., k. 99-100 a.s., rachunki do umowy cywilnoprawnej z dnia: 3 czerwca 2019r., 19 czerwca 2019r., 4 lipca 2019r., 1 sierpnia 2019r., 3 września 2019r.,8 października 2019r., k. 100-106 a.s., umowa zlecenia (...) z dnia 26 lipca 2019r., k. 98 a.s., rachunek do umowy cywilnoprawnej z dnia 4 września 2019r., k. 97 a.s., zeznania świadka M. K., k. 76-77 a.s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. w dniu 7 marca 2019r. zawiadomił (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. i M. P. o wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie prawidłowości zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych i podstaw wymiaru składek dla zainteresowanej. Po przeprowadzeniu postępowania wydał w dniu 2 maja 2019r. decyzję numer (...), na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 3, art. 68 ust. 1 pkt 1c, art. 18 ust. 1 oraz art. 2a ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych i art. 58 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p., stwierdzając w niej, że od dnia 17 października 2018r. podstawę wymiaru składek M. P. zatrudnionej u płatnika składek (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. stanowi kwota odpowiadająca wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2018r. w pełnym wymiarze czasu pracy w przeliczeniu na pełny miesiąc, która została określona w rozporządzeniu Rady Ministrów (decyzja z dnia 2 maja 2019r., akta ZUS).

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie powołanych dowodów z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, w tym w aktach organu rentowego oraz w aktach osobowych M. P. i A. Ł., a także w oparciu o zeznania świadków: M. K. i A. Ł. oraz zainteresowanej.

Uwzględnione przez Sąd dokumenty w zakresie, w jakim Sąd oparł na nich swoje ustalenia, były wiarygodne, korespondowały ze sobą oraz z osobowymi źródłami dowodowymi i tworzyły spójny stan faktyczny. Co istotne, strony, w tym organ rentowy, nie kwestionowały ich autentyczności i zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy, a zatem okoliczności wynikające z tych dokumentów, zostały uwzględnione w ustalonym stanie faktycznym.

Zeznaniom świadków i zainteresowanej Sąd dał wiarę, ponieważ ich treść korespondowała zarówno z dokumentami, jak i ze sobą wzajemnie. Świadkowie wskazali na okoliczności związane z przebiegiem procesu rekrutacji w (...) sp. z o.o. i nawiązaniem między stronami stosunku pracy oraz na zakres obowiązków wykonywanych przez M. P. oraz inne osoby realizujące dla ww. spółki czynności administracyjno – finansowe i księgowe. Zeznania w tej części pokrywały się z tym, co wskazała zainteresowana, a poza tym zostały w przeważającej części potwierdzone przez dokumenty. Podobnie było z zeznaniami M. P.. Ponieważ znalazły one potwierdzenie w przedłożonych przez strony dokumentach prywatnych, których organ rentowy nie kwestionował oraz zostały potwierdzone przez świadków, to nie było podstaw, by odmówić im wiarygodności.

Na podstawie art. 235 1 § 1 pkt 2 k.p.c. Sąd pominął dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu rachunkowości, zgłoszony przez organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie, na okoliczność, czy zatrudnienie pracownika z wynagrodzeniem 4.300,00 zł brutto było uzasadnione ekonomicznie. Zdaniem Sądu ww. okoliczność nie miała znaczenia przesądzającego w sprawie, szczególnie jeśli istniały inne okoliczności wskazujące na konieczność oddalenia odwołania, zgodnie ze stanowiskiem Zakładu. Ponadto, dokumenty finansowe złożone przez strony i nadesłane przez Naczelnika Urzędu Skarbowego pozwalały Sądowi na samodzielną, niewymagającą wiadomości specjalnych ocenę wysokości wynagrodzenia zainteresowanej w kontekście kondycji finansowej płatnika składek (postanowienie z dnia 10 grudnia 2019r., k. 113 verte a.s.).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

(...) sp. z o.o. z siedzibą w W. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. z dnia 2 maja 2019r. podlegało oddaleniu.

Organ rentowy przeprowadził postępowanie ukierunkowane na kontrolę wysokości wynagrodzenia uzyskiwanego przez M. P. w odwołującej spółce się w zakresie zgodności z prawem i zasadami współżycia społecznego. Przedmiotem takiej kontroli może być prawidłowość i rzetelność obliczenia, potrącenia i płacenia składek. Zakład ma prawo badać zarówno tytuł zawarcia umowy, jak i ważność jej poszczególnych postanowień. Nie jest ograniczony do kwestionowania faktu wypłacenia wynagrodzenia we wskazanej kwocie, lecz może też ustalić stosunek ubezpieczenia społecznego na ściśle określonych warunkach. Potwierdził to wyraźnie Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 27 kwietnia 2005r. (II UZP 2/05), w której stwierdził, że w ramach art. 41 ust. 12 i 13 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych Zakład Ubezpieczeń Społecznych może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa (art. 58 k.c.). Nadmierne podwyższenie wynagrodzenia pracownika w zakresie prawa ubezpieczeń społecznych może być bowiem ocenione jako dokonane z zamiarem nadużycia prawa do świadczeń. Wynika to z tego, że nadmiernemu uprzywilejowaniu płacowemu pracownika, które w prawie pracy mieściłoby się w ramach art. 353 1 k.c., w prawie ubezpieczeń społecznych, w którym pierwiastek publiczny zaznacza się bardzo wyraźnie, można przypisać - w okolicznościach każdego konkretnego wypadku - zamiar nadużycia świadczeń przysługujących z tego ubezpieczenia, albowiem alimentacyjny charakter tych świadczeń oraz zasada solidaryzmu wymagają, żeby płaca - stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki - nie była ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie oraz żeby rażąco nie przewyższała wkładu pracy, a w konsekwencji, żeby składka nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 20 września 2012r., III AUa 420/12; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 16 października 2013r., III AUa 294/13).

W zaskarżonej decyzji organ rentowy nie kwestionował faktu wykonywania pracy przez M. P. na rzecz płatnika składek, a jedynie wysokość umówionego wynagrodzenia, począwszy od dnia 17 października 2018r. Oceniając słuszność stanowiska Zakładu, należy pamiętać, że ustalenie w umowie o pracę rażąco wysokiego wynagrodzenia za pracę stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne może być w konkretnych okolicznościach uznane za nieważne z mocy art. 58 § 3 k.c. w związku z art. 300 k.p. jako dokonane z naruszeniem zasad współżycia społecznego. W konsekwencji nieważnością mogą być dotknięte jedynie uzgodnienia stron umowy dotyczące wynagrodzenia za pracę, przy zachowaniu ważności pozostałych postanowień umownych, ponieważ zgodnie z art. 58 § 3 k.c., jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 4 sierpnia 2005r., II UK 16/05, OSNP 2006 nr 11-12, poz. 191, z dnia 9 sierpnia 2005r., III UK 89/05, z dnia 6 lutego 2006r., III UK 156/05 oraz z dnia 5 czerwca 2009r., I UK 19/09). Nie można przy tym zapominać, że w prawie pracy obowiązuje zasada swobodnego kształtowania postanowień umownych, jednak bezspornym pozostaje, że wolność kontraktowa realizuje się tylko w takim zakresie, w jakim przewiduje to obowiązujące prawo i podlega ochronie jedynie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa. Poza tym strony umowy obowiązuje nie tylko respektowanie własnego interesu jednostkowego, lecz także wzgląd na interes publiczny. Szczególnie silnie akcentowane jest to na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych, w którym ustalanie podstawy wymiaru składki z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy oparte jest na zasadzie określonej w art. 6 ust. 1 i art. 18 ust. 1 w związku z art. 20 ust. 1 i art. 4 pkt 9, z zastrzeżeniem art. 18 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z tymi przepisami, podstawą składki jest przychód, o którym mowa w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, a więc wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne, a w szczególności wynagrodzenie zasadnicze, wynagrodzenie za godziny nadliczbowe, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty i wszelkie inne kwoty, niezależnie od tego, czy ich wysokość została ustalona z góry, a ponadto świadczenia pieniężne ponoszone za pracownika, jak również wartość innych nieodpłatnych świadczeń lub świadczeń częściowo odpłatnych, na co wskazuje art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2012r. poz. 361 ze zm.). Z tego względu dla ustalenia wysokości składek znaczenie decydujące i wyłączne ma fakt dokonania wypłaty wynagrodzenia w określonej wysokości. Należy jednak pamiętać, że umowa o pracę wywołuje skutki nie tylko bezpośrednie, dotyczące wprost wzajemnych relacji między pracownikiem i pracodawcą, lecz także dalsze, pośrednie, w tym w dziedzinie ubezpieczeń społecznych. Kształtuje ona bowiem stosunek ubezpieczenia społecznego, określa wysokość składki, a w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń. Wobec tego przepis art. 18 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w związku z art. 12 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym oraz przepisami rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 1998r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (Dz. U. Nr 161, poz. 1106 ze zm.) - musi być uzupełniony w ramach systemu prawnego stwierdzeniem, że podstawę wymiaru składki ubezpieczonego będącego pracownikiem stanowi wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy. Ocena godziwości wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku, a zwłaszcza rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy oraz wymaganych kwalifikacji (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1999 roku, I PKN 465/99). Takie rozumienie godziwości wynagrodzenia odpowiada kryteriom ustalania wysokości wynagrodzenia z art. 78 § 1 k.p., który nakazuje ukształtowanie go tak, aby odpowiadało ono w szczególności rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także uwzględniało ilość i jakość świadczonej pracy. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, że do oceny ekwiwalentności wynagrodzenia należy stosować wzorzec, który w najbardziej obiektywny sposób pozwoli ustalić poziom wynagrodzenia za pracę o zbliżonym lub takim samym charakterze, który będzie uwzględniał również warunki obrotu i życia społecznego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2014r. I UK 302/13). Stąd też zasadne jest wskazanie, że ustalenie wynagrodzenia powinno nastąpić nie w oderwaniu od zakresu obowiązków, lecz w powiązaniu z nim. Wynagrodzenie powinno być adekwatne do rodzaju, charakteru oraz intensywności pracy wykonywanej przez pracownika, jego kompetencji, jak również kondycji finansowej pracodawcy. Pamiętać jednak należy, że ingerencja Sądu w umówione przez strony stosunku pracy wynagrodzenie powinna mieć miejsce tylko w wypadku rażąco wysokiego pułapu wynagrodzenia za pracę w stosunku do okoliczności danego przypadku ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2009r., III UK 7/09).

W rozpatrywanej sprawie Zakład Ubezpieczeń Społecznych powziął wątpliwości co do rzeczywistych przyczyn ustalenia wynagrodzenia na poziomie zadeklarowanym w umowie o pracę, dlatego jako adekwatne do wykonywanej pracy i godziwe ustalił wynagrodzenie M. P. odpowiadające kwocie wynagrodzenia minimalnego. Z kolei odwołująca się spółka wskazywała na zasadność ustalonej przez strony stosunku pracy wysokości wynagrodzenia, podnosząc, że jako podstawa wymiaru składek od dnia 17 października 2018r. powinna być przyjęta kwota wynikająca z umowy o pracę. Sąd stanowiska strony odwołującej się nie podzielił, aprobując stanowisko Zakładu, a wpływ na to miało kilka okoliczności.

Po pierwsze, zainteresowana M. P., pracując w (...) sp. z o.o., nie posiadała wykształcenia kierunkowego – ani związanego z księgowością, ani żadnego innego. W 2014r. rozpoczęła studia na kierunku psychologia i wykonując pracę w odwołującej się spółce jeszcze ich nie ukończyła. Poza ukończeniem Liceum Ogólnokształcącego i rozpoczętymi studiami, miała krótkie kilkunastomiesięczne doświadczenie w pracy na podstawie umów zlecenia. Praca, którą wykonywała, polegała na nieskomplikowanych czynnościach związanych z obsługą klientów oraz wystawieniem czy weryfikowaniem dokumentów, za którą otrzymywała wynagrodzenie minimalne. Po drugie, czynności, które M. P. powierzono w (...) sp. z o.o. nie należały do skomplikowanych. Wprawdzie spółka wskazała, że zainteresowana została zatrudniona w związku z nieobecnością w pracy A. Ł., ale nie ulega wątpliwości, że A. Ł. i zainteresowana wykonywały inne zadania. Zakres czynności A. Ł. został określony na piśmie. M. P. takiego nie miała, ale na podstawie zeznań świadków i zainteresowanej Sąd ustalił, jakie czynności do wykonania powierzał jej pracodawca. Były to nieskomplikowane prace biurowe, porządkowe, a także związane z wyszukiwaniem dokumentów w archiwum. Ponadto M. P. obsługiwała klientów spółki, przybywających do biura. Najczęściej odbierała od nich dokumenty księgowe, które dostarczali i wpisywała je do systemu. Co przy tym ważne, ostatnia wymieniona czynność nie miała nic wspólnego z księgowaniem. Była to prosta czynność polegająca na wprowadzeniu do systemu różnych danych wynikających z faktur, typu data faktury czy znajdujące się w niej kwoty.

Wymienione czynności, jakie pracodawca powierzył M. P., mają charakter nieskomplikowany i powtarzalny. W ocenie Sądu nie wymagają żadnego szczególnego przygotowania ani kwalifikacji. Do tego, by je wykonywać, potrzebna jest znajomość obsługi komputera i programu, przy czym obecnie w dobie dużego postępu technologicznego, kiedy umiejętności związane z obsługą komputera i obsługą niektórych programów objęte są podstawą programową w szkołach, tego rodzaju przygotowanie, o jakim mowa, jest powszechne, szczególnie u osób młodszych.

Dodatkowo praca, którą M. P. wykonywała, mogła wymagać pewnych umiejętności interpersonalnych, jako że wymagała kontaktu z klientami, nie można jednak tej umiejętności – przy uwzględnieniu nieskomplikowanego charakteru wykonywanych czynności – nadawać szczególnego znaczenia. Podobnie umiejętność szybkiego uczenia się, którą doceniła spółka, można uznać za walor pracownika na etapie rekrutacji i podejmowania decyzji o wyborze danej osoby do zatrudnienia, a nie jako cechę czy umiejętność, za którą należy wyżej wynagradzać.

Podsumowując omawiane zagadnienie Sąd miał na uwadze, że tego rodzaju pracę, jaką wykonywała zainteresowana, mogła wykonywać każda osoba mająca choćby wykształcenie średnie, posiadająca znajomość obsługi komputera. Do wykonywania tej pracy nie było potrzebne wykształcenie kierunkowe, kursy, znajomość języków, a nawet doświadczenie zawodowe. Wprawdzie pewne czynności w pracy zainteresowanej, jak choćby wprowadzanie danych z faktur do systemu, wymagały poznania systemu, przy użyciu którego spółka pracuje, jest to jednak wyuczalne i wymaga szkolenia stanowiskowego, a także wprowadzenia w obowiązki – tak, jak zwykle odbywa się to w każdej, nawet nieskomplikowanej pracy.

Analizując treść art. 78 k.p., które daje wytyczne wedle jakich kryteriów powinna być ustalana wysokość wynagrodzenia, Sąd miał na względzie również ilość pracy M. P.. Zainteresowana zeznała, że pracowała po osiem godzin w ciągu dnia, a więc w pełnym wymiarze czasu pracy – jak wynika z umowy o pracę, nie można jednak nie uwzględnić, że (...) sp. z o.o., a przynajmniej ta jej część, która realizuje zadania związane z księgową obsługą klientów, jest niewielka. Świadczy o tym kwota przychodów ogółem, które są generowane z obu profili działalności spółki, i w 2018r. wyniosły prawie 750.000 zł. Wskazana kwota świadczy o tym, że spółka plasuje się raczej w gronie mniejszych przedsiębiorstw, a jeśli chodzi o działalność spółki związaną z księgowością, to istotne jest, że do obsługi tego obszaru spółka zatrudnia od 2018r. tylko jedną księgową A. Ł., a poza tym posiłkuje się osobami pracującymi na podstawie umów zlecenia, które wystawiają rachunki wskazujące takie kwoty i taką liczbę godzin pracy, która sugeruje, że pracy w spółce związanej z obsługą księgową nie ma aż tak dużo. Również liczba klientów, których obsługiwała zainteresowana, wynosząca ok. 30, nie wskazuje na dużą liczbę dokumentów księgowych, a zatem na duże obciążenie pracą. W tym miejscu podkreślić jednak trzeba, że powyższe nie oznacza, że Sąd zakwestionował pracę zainteresowanej oraz ustalony w umowie wymiar czasu pracy. Powołana argumentacja zmierza raczej do podkreślenia, że obciążenie pracą, wielkość pracodawcy, zadania, które pracodawca powierza, liczba klientów, których obsługuje, to są czynniki, które mogą różnicować płacę u różnych pracodawców. Z reguły, choć nie zawsze, większy pracodawca, zatrudniający wielu pracowników, uzyskujący bardzo wysokie przychody, stawiający pracownikom duże wymagania, wprowadzający standardy pracy, którym pracownik musi sprostać, obsługujący wielu klientów, wymagający od pracownika wielozadaniowości, a także pracy z wieloma dokumentami, zasadnie będzie oferował wynagrodzenie na wyższym poziomie. U pracodawców mniejszych pod względem każdej z ww. cech, a takim zdaniem Sądu jest niewątpliwie (...) sp. z o.o., wysokość płacy, aby była godziwa i sprawiedliwa - także w kontekście kryteriów z art. 78 k.p. – będzie musiała być niższa. Z tego rodzaju sytuacją mamy do czynienia w przedmiotowej sprawie, gdzie zakres działalności spółki (...), zakres zadań do wykonania stawianych przed zainteresowaną, a także jej obciążenie pracą, nie mogły uzasadniać ustalenia wynagrodzenia w wysokości 4.300,00 zł.

Innym argumentem przemijającym za słusznością stanowiska ZUS, jest wielkość płac osób zajmujących się w (...) sp. z o.o. obsługą księgową klientów. Analizując to zagadnienie nie można oczywiście tracić z pola widzenia, że umowa o pracę ma charakter dwustronny, indywidualny dla każdego pracownika. Podobnie umowa zlecenia. Nie oznacza to jednak, że posiłkowo przy analizie, czy wynagrodzenie danej osoby jest godziwe i sprawiedliwie, nie należy sięgać po dane dotyczące wynagrodzeń innych pracowników czy zleceniobiorców. Wiąże się to też z tym, że zgodnie z przepisami kodeksu pracy za jednakową pracę lub za pracę jednakowej wartości przysługuje taka sama płaca, a na zasadzie odwrócenia, jeśli praca nie ma jednakowej wartości czy nie jest jednakowa, powinna być zróżnicowana. To zróżnicowanie może się wiązać z różnymi aspektami jak kwalifikacje, odpowiedzialność pracownika, doświadczenie zawodowe, staż pracy itp.

W (...) sp. z o.o., poza zainteresowaną, na podstawie umowy o pracę, od lutego 2018r. zatrudniona jest A. Ł. z wynagrodzeniem w kwocie 6.000,00 zł. Istotne jest jednak to, że ww. posiada wyższe wykształcenie, w tym ukończone studium, a także doświadczenie zawodowe, które uzyskała pracując w dużej spółce, w której była księgową w okresie od 1 lipca 2008r. do dnia 31 października 2017r. Dodatkowo nie bez znaczenia jest, że A. Ł., pracując w (...) sp. z o.o., jest główną księgową, której zakres zadań określony na piśmie, jest znacznie szerszy niż zainteresowanej. Wśród najważniejszych, a zarazem najbardziej skomplikowanych należy wymienić prowadzenie ewidencji księgowej operacji dokonywanych przez spółkę i jej klientów zgodnie z obowiązującymi przepisami, sporządzanie wymaganych sprawozdań finansowych, statystycznych i deklaracji czy wreszcie planowanie i bieżący nadzór nad ponoszonymi kosztami działalności spółki oraz zarządzanie finansami. A. Ł. jest zatem w wykonywaniu pracy osobą ponoszącą dużą odpowiedzialność, samodzielną, której praca wymaga kwalifikacji oraz doświadczenia zawodowego. Tymczasem wynagrodzenie w kwocie 6.000,00 zł brutto, które otrzymuje, jest tylko o 1.700,00 zł wyższe niż M. P.. Biorąc pod uwagę, że M. P. powierzono po zatrudnieniu tylko niewielki wycinek prac nieobecnej A. Ł., a poza tym uwzględniając duży rozdźwięk między wyżej wymienionymi w zakresie kwalifikacji i doświadczenia zawodowego, Sąd przyjął, że wynagrodzenie zainteresowanej ustalone na poziomie 4.300,00 zł było zawyżone, a jego obniżenie powinno nastąpić do poziomu, jaki przyjął ZUS w zaskarżonej decyzji.

Argumentem przemawiającym za zaprezentowanym stanowiskiem jest także wysokość płacy zleceniobiorców w spółce. Oczywiście w przypadku umowy zlecenia i umowy o pracę nie ma prostego przełożenia wynagrodzenia, jakie uzyskuje pracownik i zleceniobiorca. Aspekt porównawczy, przy uwzględnieniu ww. różnicy, jest jednak istotny i nie można go pomijać. W roku 2018, kiedy została zatrudniona M. P., zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 12 września 2017r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2018r. (Dz. U. z 2017r., poz. 1747), minimalna stawka godzinowa wynosiła 13,70 zł. Z różnych względów jest ona inna niż stawka za godzinę pracy pracownika uzyskującego płacę minimalną (w 2018r. – 2.100 zł), ale ma ten sam cel, a więc określenie minimalnego poziomu, poniżej którego takiej płacy ukształtować nie można. W przypadku zleceniobiorców pracujących dla (...) sp. z o.o. M. K. otrzymuje kwotę 25,00 zł za godzinę, podobnie jak R. G., co stanowi nieco ponad 50% więcej niż minimalna stawka godzinowa. Nie można jednak pominąć, że zakres czynności, który wykonują ww. zleceniobiorczynie jest szerszy niż w przypadku M. P.. M. K., mająca przygotowanie kierunkowe i duże doświadczenie w branży, księguje i porządkuje dokumenty, obsługuje umowy oraz przygotowuje rozliczenia podatkowe, listy płac i deklaracje, które następnie wysyłała do Urzędu Skarbowego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. R. G. – osoba mająca wyższy wykształcenie prawniczo – kadrowe i doświadczenie zawodowe – ma taki sam zakres czynności jak M. K., a także zajmuje się prowadzeniem spraw kadrowych. Takich czynności zainteresowana natomiast nigdy nie wykonywała, poza porządkowaniem dokumentów. Zasadne jest zatem, by jej wynagrodzenie – przy uwzględnieniu wspomnianych różnic w przypadku umowy o pracę i umowy zlecenia – było odpowiednio, adekwatnie do wykonywanej pracy, niższe niż w przypadku R. G. i M. K.. Tymczasem, w związku z ustaleniem płacy zainteresowanej wynoszącej 4.300,00 zł, jej stawka za godzinę w miesiącu, w którym liczba godzin do przepracowania dla pracownika była najwyższa w 2018r. i wynosiła 184 (X 2018r.), wyniosła 23,36 zł (4.300 / 184). W innych miesiącach była oczywiście wyższa i przewyższa 25,00 zł za godzinę, bo liczba godzin do przepracowania dla pracownika była mniejsza (np. XI 2018r. – 160, XII 2018r. – 152).

Zdaniem Sądu podane przykłady wskazują, że porównanie płacy zainteresowanej nie tylko z pracownicą A. Ł., ale także ze zleceniobiorczyniami M. K. i R. G., wskazuje że płaca M. P. była zawyżona. Potwierdza to również porównanie z A. M. i T. R., które również zawarły z (...) sp. z o.o. umowy zlecenia. Ich stawka za godzinę pracy to 15,00 zł w przypadku T. R. i 14,83 zł w przypadku A. M., przy czym T. R. – tak jak M. K. i R. G. – dokonywała księgowań, przygotowywała deklaracje, listy płac, prowadziła dokumenty kadrowe itp., a poza tym posiada doświadczenie w księgowaniu i odpowiednie przygotowanie do tego. Zainteresowana natomiast nie obsługiwała umów ani nie przygotowywała dokumentów, które należało wysłać do organów państwowych. Jej zakres obowiązków pokrywał się z czynnościami T. R. także tylko w zakresie obejmującym porządkowanie dokumentów. Jeśli chodzi zaś o A. M., to ta osoba pracująca od dnia 26 kwietnia 2019r. początkowo miała stawkę godzinową w kwocie 14,83 zł brutto i też księgowała dokumenty. Dopiero po wydaniu przez ZUS zaskarżonej decyzji – co zdaniem Sądu nie jest bez znaczenia - w aneksie do umowy z dnia 3 czerwca 2019r. zdecydowano się podwyższyć ww. kwotę do 20,00 zł brutto.

Omówiona dysproporcja między wynagrodzeniem ubezpieczonej a wynagrodzeniami wskazanych powyżej zleceniobiorców i pracownika, biorąc pod uwagę, że są to osoby o większym zakresie obowiązków oraz odpowiedzialności, pozwala na stwierdzenie, że wynagrodzenie osiągane przez zainteresowaną, ustalone zostało wbrew zasadom godziwej i ekwiwalentnej zapłaty za pracę (art. 13 k.p.), co jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Taki wniosek jest zasadny również dlatego, że obowiązki ubezpieczonej, wynikające z powyższego zatrudnienia, były o wiele mniej absorbujące. Taki charakter jej pracy powodował mniejszą aktywność i zaangażowanie ze strony pracownika. W ocenie Sądu zatem, nie tylko wskazana dysproporcja w wynagrodzeniach zainteresowanej i innych pracowników oraz w wymiarze czasu pracy, ale i zakres powierzonych jej obowiązków nie był adekwatny w stosunku do ustalonej w umowie o pracę tak wysokiej stawki wynagrodzenia zasadniczego. Ponadto, w kontekście dysproporcji w zarobkach osób zatrudnionych u płatnika składek, na uwagę zasługuje także okoliczność późniejszego przejęcia obowiązków M. P. przez zleceniobiorców, których wynagrodzenia z racji tego nie kształtowały się w wysokości zagwarantowanej umową o pracę dla zainteresowanej. To wskazuje, że z jednej strony zadania, które ubezpieczona realizowała nie były aż tak skomplikowane, by zachodziła potrzeba zatrudnienia dodatkowej osoby w ramach umowy o pracę, z drugiej zaś strony, pracodawca mimo powierzenia tych zadań osobom pracującym w spółce nie widział potrzeby podniesienia ich wynagrodzenia. Miało to miejsce tylko w przypadku A. M., ale nastąpiło, jak zostało wskazane, po tym kiedy ZUS wydał decyzję z dnia 2 maja 2019r.

Pełnomocnik odwołującej się spółki w uzasadnieniu odpowiedzi na odwołanie, a także świadkowie w zeznaniach, odwołali się do trudności, z jakimi borykała się spółka przy zatrudnianiu pracownika. Ponadto strona odwołująca wskazała, że wynagrodzenie ustalone dla M. P. nie odbiega od stawek wynagrodzeń w W.. Odnosząc się do pierwszego z podanych argumentów Sąd wskazuje, że nie neguje kłopotów spółki ze znalezieniem osoby do pracy. Zarazem jednak nie traktuje ww. okoliczności jako jedynego argumentu, który mógłby przesądzić o zasadności odwołania, w oderwaniu od tych argumentów, które zostały wcześniej zaprezentowane jako przemawiające za słusznością stanowiska ZUS. Analizując natomiast drugą z ww. okoliczności Sąd wskazuje, że ona również nie podważa zgodności z prawem zaskarżonej decyzji. Zwrócić należy uwagę, że po pierwsze stawki na (...) rynku pracy, na jakie powołał się pełnomocnik, to nie jest okoliczność powszechnie znana, na której Sąd mógłby się oprzeć, bez dokładniejszych danych i analizy. Niezależnie od tego, zdaniem Sądu, nie może być prawdą, że stawka w W. dla pracownika niewykwalifikowanego, wykonującego takie prace jak M. P. oscyluje w granicach ustalonych w umowie o pracę, skoro (...) sp. z o.o. zatrudniając A. Ł. w lutym 2018r., a więc tylko 9 miesięcy wcześniej niż zainteresowaną, ustaliła z A. Ł. – pracownikiem wykwalifikowanym, wykształconym, doświadczonym, mającym pracować na odpowiedzialnym stanowisku głównej księgowej – wynagrodzenie wynoszące 6.000,00 zł brutto, a więc wyższe od wynagrodzenia zainteresowanej o zaledwie 1.700,00 zł.

Zdaniem Sądu wynagrodzenie minimalne, wynoszące w 2018r. 2.100,00 zł, jest adekwatne do zadań, jakie wykonywała zainteresowana, odpowiada jej kwalifikacjom, doświadczeniu, a także nakładowi pracy. Poza tym z powodów, o których była mowa, wpisuje się w politykę płacową (...) sp. z o.o. w stosunku do osób pracujących przy obsłudze księgowej klientów.

Wobec powyższych ustaleń Sąd Okręgowy stwierdził, że decyzja organu rentowego została wydana w sposób prawidłowy i zgodny z prawem i faktami, a wobec jej poprawności zarzuty podniesione przez stronę odwołującą okazały się w całości bezzasadne. W wyniku tego nastąpiło oddalenie odwołania na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w związku z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015r. poz. 1804), zasądzając od (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. kwotę 180,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Wskazana kwota kosztów zastępstwa procesowego wynika z powołanych przepisów. Wprawdzie § 9 ust. 2 rozporządzenia z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015r., poz. 1804) określa stawkę minimalną 180,00 zł w przypadku spraw dotyczących podlegania ubezpieczeniom społecznym, jednak stawka ta powinna być stosowana również do spraw o wysokość podstawy wymiaru składek. W tego rodzaju sprawach ustawodawca nie określił stawki odrębnej, przewidział jednak w § 20, że wysokość stawek minimalnych w sprawach nieokreślonych w rozporządzeniu ustala się, przyjmując za podstawę stawkę w sprawach o najbardziej zbliżonym rodzaju. Zdaniem Sądu, najbardziej zbliżona charakterem do spraw o wysokość podstawy wymiaru składek jest sprawa o podleganie ubezpieczeniom społecznym, dlatego przyjęto stawkę 180 zł.

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć(...)