Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 436/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 lutego 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Sylwia Dembska

Protokolant: Nina Bekalarek-Bruź

po rozpoznaniu w dniu 16 lutego 2023 r. w P. na posiedzeniu niejawnym

sprawy L. G.

przeciwko Prezesowi Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego

o dalszą rentę z tytułu niezdolności do pracy i o świadczenie uzupełniające

na skutek apelacji L. G.

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 5 stycznia 2022 r. sygn. akt VIII U 2446/21

uchyla w całości zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w Poznaniu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania w instancji odwoławczej.

sędzia Sylwia Dembska

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 7 lutego 2020 r., znak sprawy: (...) Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, na podstawie przepisów ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz.U. z 2019r. poz. 299 z późn. zm.), po rozpatrzeniu wniosku z dnia 21 listopada 2019 r. odmówił L. G. przywrócenia prawa do renty rolniczej od dnia 1 grudnia 2019 r. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że prawomocnym orzeczeniem lekarskim z dnia 5 lutego 2020 r. nie została uznana za trwale lub okresowo całkowicie niezdolną do pracy w gospodarstwie rolnym, a także nie stwierdzono również niezdolności do samodzielnej egzystencji.

Decyzją z dnia 7 lutego 2020 r., znak sprawy: (...) Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, na podstawie przepisów ustawy z dnia 31 lipca 2019 r. o świadczeniu uzupełniającym dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji (Dz.U. z 2019r. poz. 1622 z późn. zm.), po rozpatrzeniu wniosku z dnia 21 listopada 2019 r. odmówił L. G. prawa do świadczenia uzupełniającego. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że prawomocnym orzeczeniem lekarskim z dnia 5 lutego 2020 r. nie została uznana za całkowicie niezdolną do pracy w gospodarstwie rolnym, a także nie stwierdzono również niezdolności do samodzielnej egzystencji.

Odwołanie od ww. decyzji złożyła odwołująca L. G., domagając się ich zmiany i przyznania ww. świadczeń. W uzasadnieniu odwołująca wskazała, że biorąc pod uwagę jej stan zdrowia i opinie specjalistów poszczególnych schorzeń, to każda z nich jest przeciwwskazaniem do pracy w gospodarstwie rolnym, jak i innych zawodach wysiłkowych i stresujących. Podała, że w 2016 r. z uwagi na przebyty udar mózgu przesunięto jej operację z zakresu chorób kobiecych. Poza tym czynnikiem wykluczającym jakąkolwiek pracę to niesygnalizowane skaczące ciśnienie. Dodała, że oznaką stanu zdrowia jest również „zamrożony bark” i operacja na „strzelający palec”.

Wyrokiem z 5 stycznia 2022 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu w sprawie o sygn. VIII U 2446/21 oddalił odwołania od obydwu zaskarżonych decyzji.

Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

Odwołująca L. G. urodziła się w dniu (...)

Z powodu blokowania zgięcia palca V ręki prawej od dnia 9 lipca 2012 r. do dnia 11 lipca 2012r. przebywała na Oddziale Urazowo-Ortopedycznym Szpitala (...) w C.. Rozpoznano u niej zwężające zapalenie pochewek zginacza palca V ręki prawej i wykonano zabieg chirurgiczny tenolizy zginacza.

W dniu 24 maja 2016 r. przeprowadzono zabieg wyłyżeczkowania kanału szyjki i jamy macicy.

Badanie MR stawu barkowego lewego z dnia 7 czerwca 2016 r. wykazało: prawidłowy aparat ścięgnisto-mięśniowy pierścienia rotatorów, zachowany obrąbek stawowy bez wysięku w stawie, zobrazowane kości bez zmian ogniskowych, brak patologicznych wybarwień po dożylnym podaniu kontrastu.

W dniu 8 maja 2017 r. doznała krwotoku podpajęczynówkowego. W trakcie hospitalizacji na Oddziale Neurologicznym Szpitala w P. wykonano angiografię i angio MR i nie wykazano wady naczyniowej naczyń mózgowych. Stwierdzono rozsiane drobne ogniska naczyniopochodne – lakunarne. Prowadzono leczenie zachowawcze.

Organ rentowy stwierdził przeciwwskazania na rehabilitację leczniczą realizowaną przez KRUS.

Kontynuuje leczenie w poradni neurologicznej i lekarz neurolog stwierdził hiperlipidemię w wywiadzie, epizody nadciśnienia tętniczego oraz łagodne zaburzenia funkcji poznawczych.

Lekarz medycyny rodzinnej zaświadczeniem z dnia 20 listopada 2019 r. rozpoznał stan po krwotoku podpajęczynówkowym, wieloogniskowe naczyniopochodne uszkodzenie mózgu – ogniska lakunarne, napięciowy ból głowy, łagodne zaburzenia funkcji poznawczych, chorobę zwyrodnieniową odcinka C kręgosłupa, hiperlipidemię, mięśniaki macicy i zespół zamrożonego barku w wywiadzie.

Pozostaje pod stałą opieką ginekologiczną i odbywa hormonalną terapię zastępczą.

Od dnia 30 października 2017 r. do dnia 30 listopada 2019 r. odwołująca była uprawniona do pobierania renty rolniczej z tytułu całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym.

W dniu 21 listopada 2019 r. wystąpiła do organu rentowego z wnioskiem o przywrócenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym.

Lekarz rzeczoznawca KRUS w dniu 10 stycznia 2020 r. przeprowadził wywiad lekarski, badanie podmiotowo-przedmiotowe i zapoznał się z dokumentacją medyczną. Rozpoznał u odwołującej choroby podstawowe, tj. napięciowy ból głowy i podejrzenie neuralgii potylicznej prawostronnej, stan po przebytym krwotoku podpajęczynówkowym, obserwacja w kierunku wady naczyniowej – negatywna. Choroby współistniejące – stan po operacyjnym leczeniu zwężającego zapalenia ścięgna zginacza palca V ręki prawej, mięśniaki macicy, epizody nadciśnienia tętniczego. Nie stwierdził naruszenia sprawności organizmu w stopniu powodującym całkowitą niezdolność do pracy w gospodarstwie rolnym.

Na skutek wniesienia przez odwołującą sprzeciwu od orzeczenia lekarza rzeczoznawcy KRUS sprawa została przekazana do rozpatrzenia przez komisję lekarską KRUS, która w dniu 5 lutego 2020 r. przeprowadziła wywiad lekarski, badanie podmiotowo-przedmiotowe i analizę dokumentacji medycznej. Rozpoznała u odwołującej chorobę podstawową, tj. przebyty krwotok podpajęczynówkowy bez trwałych następstw oraz naczynia mózgowe bez zmian. Choroby współistniejące, tj. stan po przebytej operacji pochewki palca V ręki prawej (2012). Nie stwierdziła naruszenia sprawności organizmu w stopniu powodującym całkowitą niezdolność do pracy w gospodarstwie rolnym ani niezdolności do samodzielnej egzystencji. Poza tym nie zakwalifikowała jej na rehabilitację leczniczą KRUS.

Biegły sądowy neurolog dr hab. n. med. A. G., biegły sądowy kardiolog dr n. med. J. P. i biegły sądowy ortopeda dr n. med. B. S. po zapoznaniu się z całością udostępnionej dokumentacji medycznej zawartej w aktach sądowych i orzeczniczych rozpoznali u odwołującej: przebyte krwawienie podpajęczynówkowe bez przedmiotowych objawów ogniskowego uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego (2017 r.), pojedyncze drobne niedokrwienne ogniska w płatach czołowych i ciemieniowych w badaniu MR, bóle głowy w wywiadzie; zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatyczne kręgosłupa szyjnego z zespołem bólowym; mięśniaki macicy i torbiel jajnika lewego leczone hormonalnie; przebyty zespół bólowy barku lewego bez zmian w badaniu MR, leczenie operacyjne palca strzelającego V ręki prawej, nadciśnienie tętnicze okresowe – w wywiadzie.

W ocenie biegłych sądowych stwierdzane u odwołującej zmiany chorobowe nie uzasadniają obecnie orzekania całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym, bowiem udostępniona dokumentacja medyczna nie uzasadnia dalszego po dniu 30 listopada 2019 r. orzekania niezdolności odwołującej do pracy w gospodarstwie rolnym. Podkreślili, że żaden z dokumentów medycznych nie wskazuje na objawy uszkodzenia centralnego układu nerwowego, a pozostałe schorzenia nie powodują istotnego naruszenia sprawności organizmu.

Zdaniem biegłych sądowych stopień naruszenia sprawności organizmu nie powoduje konieczności stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych i nie skutkuje całkowitą niezdolnością do samodzielnej egzystencji.

Biegli dodali, że brak patologicznych objawów ze strony centralnego układu nerwowego świadczy o poprawie stanu zdrowia odwołującej w odniesieniu do stanu zdrowia stwierdzanego przez lekarza rzeczoznawcę KRUS w 2017 r. Poza tym wykluczyli konieczność przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych innych specjalności.

W uzupełnieniu opinii biegli podtrzymali dotychczasowe stanowisko i wskazali, że sam fakt przebycia krwotoku podpajęczynówkowego nie może automatycznie przemawiać za całkowitą niezdolnością do pracy w gospodarstwie rolnym, w tym w gospodarstwie rolnym o charakterystyce prowadzonej przez odwołującą. Zdaniem biegłych krwotok podpajęczynówkowy nie pozostawił u odwołującej żadnych istotnych utrwalonych objawów ubytkowych.

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd I instancji wydał zaskarżony wyrok, w którym oddalił odwołania od obydwu zaskarżonych decyzji.

Na wstępnie rozważań prawnych Sąd Okręgowy zacytował art. 21 ust. 1, 5 i 6 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz.U. z 2021r. poz. 266) oraz art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 31 lipca 2019 r. o świadczeniu uzupełniającym dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji (Dz. U. z 2019 r. poz. 1622).

Sąd Okręgowy podkreślił, że organ rentowy zaskarżonymi decyzjami nie przyznał odwołującej prawa do renty rolniczej z tytułu całkowitej niezdolności do pracy i świadczenia uzupełniającego przyjmując, iż odwołująca nie jest całkowicie niezdolna do pracy w gospodarstwie rolnym oraz nie jest niezdolna do samodzielnej egzystencji, powołując się w tym zakresie na orzeczenia lekarzy rzeczoznawców KRUS. Wskazał, że rzeczą Sądu pozostawało natomiast zbadanie, czy odwołująca ma naruszoną sprawność organizmu w stopniu powodującym całkowitą utratę zdolności do pracy w gospodarstwie rolnym i samodzielnej egzystencji, czy należy uznać ją za całkowicie niezdolną do pracy w gospodarstwie rolnym, a jeżeli tak to na jaki okres.

Sąd Okręgowy zaakcentował, że odwołująca zakwestionowała stanowisko organu rentowego podnosząc, iż jest całkowicie niezdolna do pracy w gospodarstwie rolnym. Z kolei materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, w tym dokumentacja medyczna oraz zespołowa opinia biegłych sądowych wskazuje, iż stan zdrowia odwołującej, zdaniem biegłych, nie skutkuje całkowitą niezdolnością do pracy w gospodarstwie rolnym ani niezdolnością do samodzielnej egzystencji.

Jak wynika z przeprowadzonego postępowania dowodowego, stwierdzone przez biegłych sądowych schorzenia, na które cierpi odwołująca dały podstawy do ustalenia, iż odwołująca nie jest osobą całkowicie niezdolną do pracy w gospodarstwie rolnym ani nie jest niezdolna do samodzielnej egzystencji. Sąd Okręgowy podkreślił przy tym, iż w toku postępowania o stanie zdrowia odwołującej wypowiedzieli się biegli specjalności medycznych odpowiadających chorobom, jakie występują u odwołującej. Biegli konsekwentnie wskazywali na to, że z przyczyn neurologicznych, kardiologicznych i ortopedycznych odwołująca nie jest całkowicie niezdolna do pracy w gospodarstwie rolnym ani nie jest niezdolna do samodzielnej egzystencji.

W ocenie Sądu I instancji powyższe rozważania prowadzą wprost do konkluzji, iż zaskarżone decyzje organu rentowego były słuszne, albowiem odwołująca nie spełniła przesłanki koniecznej w postaci całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym ani niezdolności do samodzielnej egzystencji. Analiza materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie pozwoliła Sądowi na stwierdzenie, że odwołująca mimo upośledzenia funkcji organizmu związanego z przebytym udarem mózgu oraz zmianami zwyrodnieniowo-dyskopatycznymi kręgosłupa szyjnego z zespołem bólowym, a także mięśniakami macicy i torbielem jajnika lewego oraz nadciśnieniem tętniczym, nie jest osobą całkowicie niezdolną do pracy w gospodarstwie rolnym ani nie jest niezdolną do samodzielnej egzystencji. Sąd Okręgowy zaznaczył, że rozpoznane u odwołującej schorzenia neurologiczne, kardiologiczne i ortopedyczne nie oznaczają utraty zdolności do wykonywania pracy.

Zważywszy, iż przy ocenie biegłych sądowych, co do stanu zdrowia odwołującej, Sąd nie może zająć stanowiska odmiennego, niż wyrażone w ich opiniach stanowisko, na podstawie własnej oceny stanu faktycznego (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 1987 roku, II URN 228/87, (...)) Sąd Okręgowy uznał, iż odwołująca nie spełniła koniecznej przesłanki do przyznania jej prawa do renty rolniczej i świadczenia uzupełniającego.

Z tego względu Sąd Okręgowy, na podstawie powołanych przepisów prawa materialnego oraz art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołania, nie znajdując podstaw do ich uwzględnienia.

Apelację od wyroku Sądu I instancji złożyła odwołująca L. G. zaskarżając go w całości.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła błędną ocenę jej stanu zdrowia, a w związku z tym wyciągnięcie niewłaściwych wniosków i oddalenie jej odwołania. Odwołująca zarzuciła, że biegli sądowi nie zbadali odwołującej, a opinię wydali wyłącznie na podstawie dokumentacji medycznej zgromadzonej w sprawie. Podniosła także, że pomimo, iż w toku całego postępowania przed sądem I instancji wskazywała na problemy ginekologiczne w niniejszej sprawie nie przeprowadzono dowodu z opinii biegłego ginekologa.

Nadto odwołująca wniosła o przyznanie jej pełnomocnika z urzędu.

Postanowieniem z 31 marca 2022 r. przyznano odwołującej pełnomocnika z urzędu.

W piśmie z 4 sierpnia 2022 r. pełnomocnik odwołującej z urzędu podtrzymał apelację oraz dodatkowo zarzucił Sądowi I instancji:

1)  uchybienie przepisom formalnym rzutującym istotnie na treść wyroku w zakresie gromadzenia materiału dowodowego w sprawie cywilnej poprzez zastosowanie art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. wobec wniosku pełnomocnika odwołującej o przeprowadzenie dowodu z opinii innych biegłych aniżeli biegli (neurolog, kardiolog i ortopeda) wydający opinię w sprawie, w tym także o innych specjalnościach, tj. neurochirurgia i ginekologia, a który to wniosek nie został uwzględniony przez Sąd I instancji, a co do którego pełnomocnik odwołującej wniósł zastrzeżenie na piśmie z dnia 3 grudnia 2021 r.; w tym kontekście wniósł - na podstawie art. 380 k.p.c. w zw. z art. 162 § 1 k.p.c. - o rozpoznanie postanowienia Sądu I instancji z dnia 15 listopada 2021 r., w którym ten w pkt 1 pominął wniosek odwołującej o przeprowadzenie dowodu z opinii innych biegłych sądowych, aniżeli biegli, którzy wydali już opinie w niniejszej sprawie;

2)  naruszenie przepisów postępowania i to w stopniu bezpośrednio wpływającym na brzmienie wyroku w postaci:

a)  art. 233 § 1 poprzez dowolną, a nie swobodną, ocenę materiału dowodowego, a w szczególności poprzez oparcie swoich ustaleń na „Opinii Lekarskiej Biegłych Sądowych na podstawie akt” (pisownia org.) z dnia 19 listopada 2020 r. przy nieuwzględnieniu jej wad, tj.:

-

niezupełności opinii polegającej na zaniechaniu - wbrew postanowieniu Sądu I instancji z dnia 22 lipca 2020 r. - przeprowadzenia badania odwołującej przez biegłych;

-

niezupełności opinii przejawiającej się w braku zawarcia - wbrew postanowieniu Sądu I instancji z dnia 22 lipca 2020 r. - w części wstępnej opinii danych z wywiadu, przebiegu i wyników badania przedmiotowego;

-

niezupełności opinii przejawiającej się w braku zawarcia - wbrew postanowieniu Sądu I instancji z dnia 22 lipca 2020 r. - opinii cząstkowych lekarzy kardiologa i ortopedy;

b)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną, ocenę materiału dowodowego, a w szczególności poprzez oparcie swoich ustaleń na „Opinii Lekarskiej Biegłych Sądowych na podstawie akt” (pisownia org.) z dnia 19 listopada 2020 r. przy nieuwzględnieniu faktu, iż opiniujący w ogóle zaniechali - wbrew pkt 3 postanowienia Sądu I instancji z dnia 22 lipca 2020 r. - odniesienia poczynionej przez siebie oceny stanu zdrowia Odwołującej do gospodarstwa rolnego, w którym pozostaje ona domownikiem, i do rodzaju prac i czynności, które tamże miałaby wykonywać;

c) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną, ocenę materiału dowodowego, a w szczególności poprzez oparcie swoich ustaleń „Opinii Lekarskiej Biegłych Sądowych na podstawie akt” (pisownia org.) z dnia 19 listopada 2020 r. przy nieuwzględnieniu faktu, iż opinia została sporządzona w sposób niefachowy, albowiem została wydana wyłącznie w oparciu o orzeczenia lekarzy orzeczników Organu, które legły u podstaw zaskarżonych przez odwołującą decyzji, oraz dokumentację medyczna zebrana w aktach sprawy datowana sprzed dnia 30 listopada 2019 r., podczas gdy w postanowieniu z dnia 22 lipca 2020 r. Sąd I instancji w pytaniu pierwszym jednoznacznie pytał o stan zdrowia odwołującej po dniu 30 listopada 2019 r.,

d) art. 233 § 1 w zw. z art. 21 ust. 5 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz. U. z 2022 r. poz. 933 z późn. zm„ dalej: ustawa KRUS) poprzez błędne przyjęcie, że z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, że odwołująca jest zdolna do pracy w gospodarstwie rolnym jej i jej męża, podczas gdy Sąd I instancji w ogóle nie dokonał ustaleń dotyczących wielkości, rodzaju, charakteru i specyfiki tego gospodarstwa;

3)  zasądzenie od organu na rzecz odwołującej kosztów postępowania, w tym kosztów postępowania zastępstwa procesowego według norm przepisanych;

4)  przyznanie od Skarbu Państwa pełnomocnikowi kosztów udzielenia pomocy prawnej z urzędu dla odwołującej według norm przepisanych, które to koszty nie zostały jak dotąd pokryte w jakiejkolwiek części.

Organ rentowy nie złożył odpowiedzi na apelację organu rentowego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja odwołującej okazała się uzasadniona.

Sąd Apelacyjny podzielił zarzut naruszenia przepisów wskazanych w apelacji a apelacja skutkuje uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Zgodnie z art. 386 § 4 k.p.c. poza wypadkami określonymi w § 2 i 3 sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania tylko w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.

W orzeczeniu z 11 marca 1998 r. III CKN 411/97, niepubl. Sąd Najwyższy przyjął, że nierozpoznanie istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. oznacza niewyjaśnienie i pozostawienie poza oceną okoliczności faktycznych, stanowiących przesłanki zastosowania normy prawa materialnego, będącej podstawą roszczenia. Nierozpoznanie istoty sprawy oznacza również zaniechanie przez sąd pierwszej instancji zbadania materialnej podstawy żądania pozwu albo pominięcie merytorycznych zarzutów pozwanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97).

W tym kontekście warto dodać, że postępowanie apelacyjne ma z jednej strony charakter merytoryczny, zaś z drugiej kontrolny (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2006 r., I PK 210/05,). Wyznaczniki te nie konkurują ze sobą. Zachodząca między nimi relacja posiada wspólny mianownik. Jest nim ocena legalności rozstrzygnięcia. Nie jest ona jednak możliwa w sytuacji, gdy zachodzą znaczne trudności, czy wręcz niemożliwość odkodowania motywów faktycznych i prawnych rozstrzygnięcia. W takich okolicznościach sąd drugiej instancji nie może w całości wyręczać sądu pierwszej instancji przy ocenie materiału dowodowego determinującego rozstrzygnięcie. Mogłoby to naruszyć prawo stron do dwuinstancyjnego procesu.

Prawidłowe rozstrzygnięcie każdej sprawy uzależnione jest od spełnienia dwóch naczelnych obowiązków procesowych, a mianowicie przeprowadzenia postępowania dowodowego w sposób określony przepisami k.p.c. oraz dokonania wszechstronnej oceny całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy. Kontrola instancyjna zaskarżonego orzeczenia ma natomiast na celu ustalenie, czy w sprawie będącej przedmiotem rozpoznania sąd pierwszej instancji sprostał tym wymogom.

Istota sporu w niniejszej sprawie sprowadzała się do ustalenia czy odwołującej L. G. przysługuje prawo do renty rolniczej oraz prawo do świadczenia uzupełniającego.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy nie poczynił ustaleń faktycznych istotnych z punktu widzenia przedmiotu sporu, które umożliwiałyby kontrolę prawidłowości rozstrzygnięcia.

Apelacja odwołującej ujawniła braki postępowania dowodowego, które spowodowały, że nie zostały przez Sąd pierwszej instancji rozpoznane wszelkie okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia w przedmiocie zaskarżonych decyzji organu rentowego. Brak ustaleń co do istotnej przesłanki niezbędnej do nabycia prawa do spornego świadczenia rentowego wyklucza możliwość oceny prawidłowości subsumpcji.

Zaznaczyć także należy, że wymóg przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości weryfikowany jest z punktu widzenia Sądu Apelacyjnego. Dlatego niemiarodajne dla tej przesłanki jest podejście ilościowe, akcentujące, że postępowanie dowodowe w jakiejś części zostało przez Sąd pierwszej instancji zrealizowane. Znaczenie ma tylko to, czy dowody te są przydatne dla wyjaśnienia istoty sprawy ocenianej przez Sąd drugiej instancji (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 listopada 2014 r., III SZ 1/14).

Zatem przesłanka z art. 386 § 4 k.p.c. występuje wówczas, gdy sąd nie przeprowadził w ogóle żadnego postępowania dowodowego albo przeprowadził dowody wyłącznie na okoliczności nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 września 2008 r., I CSK 51/08, LEX nr 465963). Jednocześnie możliwość uzupełnienia czy ponowienia dowodów w postępowaniu drugoinstancyjnym nie może zastąpić obowiązku przeprowadzenia przez Sąd I instancji postępowania dowodowego w zakresie niezbędnym do prawidłowego ustalenia podstawy faktycznej orzeczenia oraz rozważenia całego zebranego materiału, bez pomijania jakiejkolwiek jego części, z uwagi na powstanie niebezpieczeństwa jednoinstancyjnego rozpoznania sprawy (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 2015 roku, V CZ 7/15).

Warunki przyznania prawa do renty rolniczej określa art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników, który stanowi, iż renta rolnicza z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który łącznie spełnia następujące warunki: 1) podlegał ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu przez wymagany okres, o którym mowa w ust. 2; 2) jest trwale lub okresowo całkowicie niezdolny do pracy w gospodarstwie rolnym; 3) całkowita niezdolność do pracy w gospodarstwie rolnym powstała w okresie podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu lub w okresach, o których mowa w art. 20 ust. 1 pkt 1 i 2, lub nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.

Stosownie zaś do treści art. 21 ust. 5 cytowanej ustawy za całkowicie niezdolnego do pracy w gospodarstwie rolnym uważa się ubezpieczonego, który z powodu naruszenia sprawności organizmu utracił zdolność do osobistego wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym. Całkowitą niezdolność do pracy w gospodarstwie rolnym uznaje się za trwałą, jeżeli ubezpieczony nie rokuje odzyskania zdolności do osobistego wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym (art. 21 ust. 6 ustawy), natomiast całkowitą niezdolność do pracy w gospodarstwie rolnym uznaje się za okresową, jeżeli ubezpieczony rokuje odzyskanie zdolności do osobistego wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym (art. 21 ust. 7 cytowanej ustawy).

Z kolei zgodnie z art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 31 lipca 2019 r. o świadczeniu uzupełniającym dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji (Dz. U. z 2019 r. poz. 1622), świadczenie uzupełniające przysługuje osobom, które ukończyły 18 lat i których niezdolność do samodzielnej egzystencji została stwierdzona orzeczeniem o całkowitej niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji albo orzeczeniem o niezdolności do samodzielnej egzystencji, albo orzeczeniem o całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym i niezdolności do samodzielnej egzystencji, albo orzeczeniem o całkowitej niezdolności do służby i niezdolności do samodzielnej egzystencji zwanym dalej „osobami uprawnionymi”.

Należy przyznać rację odwołującej, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego istotnie utrwalony jest pogląd, iż niezdolność do pracy ubezpieczonego rolnika powinna być oceniana z uwzględnieniem możliwości jej wykonywania w konkretnym gospodarstwie rolnym.

Oznacza to, że w przypadku dokonywania oceny stanu zdrowia ubezpieczonego rolnika ubiegającego się o rentę rolniczą z tytułu niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym konieczne jest wzięcie pod uwagę wielkości gospodarstwa rolnego i jego położenia, struktury owego gospodarstwa, poziomu zmechanizowania, a także specyfiki prowadzonej w tym gospodarstwie produkcji rolniczej (uprawy, hodowla), która będzie z kolei określać rodzaje czynności niezbędnych do tego, aby to konkretne gospodarstwo rolne mogło być prowadzone, w tym czynności o charakterze nadzorczym, jeśli w gospodarstwie ze względu na jego wielkość są zatrudniani pracownicy bądź większa liczba członków rodziny.

Wiedza ta jest konieczna do dokonania oceny przez biegłych stanu zdrowia osoby ubiegającej się o rentę rolniczą i to sąd w toku postępowania rozpoznawczego powinien zadbać o to, aby biegłym znana była charakterystyka gospodarstwa rolnego opiniowanego ubezpieczonego.

W wyroku z dnia 18 października 2016 r. I UK 433/15 Sąd Najwyższy zaakcentował, że w odróżnieniu od osób objętych powszechnym systemem ubezpieczeń społecznych, osoby objęte ubezpieczeniem społecznym rolników to osoby, które nie tylko utrzymują się z pracy wykonywanej osobiście, ale świadczą tę pracę w posiadanym gospodarstwie rolnym, będącym konkretnym zespołem środków produkcji. Jeżeli zatem objęcie specjalnym, "branżowym" systemem ubezpieczenia społecznego rolników jest spowodowane spełnieniem zarówno przesłanek podmiotowych, jak i przedmiotowych, zgodnie z tymi kryteriami należy dokonywać oceny wystąpienia wykreowanej wyłącznie na potrzeby ubezpieczenia emerytalno-rentowego "całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym", odnosi się ją do konkretnego gospodarstwa rolnego, które rolnik posiada, w którym mieszka i prowadzi osobiście i na własny rachunek, działalność rolniczą.

Sąd Najwyższy podkreślił, że takie rozumienie całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym pozostaje w harmonii z dotychczasowymi rozstrzygnięciami Sądu Najwyższego (por. wyroki z dnia 20 maja 1997 r., II UKN 121/97, OSNP 1998 Nr 6, poz. 188, z dnia 12 lutego 2009 r., III UK 71/08, niepubl., z dnia 10 marca 2011 r., II UK 306/10, niepubl. i z dnia 9 kwietnia 2015 r., I UK 284/14, niepubl.). Stwierdzono w nich, że wyłączona jest abstrakcyjna weryfikacja przesłanki całkowitej niezdolności do pracy, bez jej koniecznego odniesienia do rozmiaru i specyfiki prac wymaganych w konkretnym gospodarstwie rolnym od osoby ubiegającej się o ustalenie lub przedłużenie prawa do renty rolniczej. W tym celu konieczne jest wstępne dokonanie szczegółowych ustaleń, jakie gospodarstwo prowadzi lub prowadziła osoba ubiegająca się o ustalenie lub przedłużenie prawa do rolniczej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy w konkretnym gospodarstwie rolnym, gdyż bez takich ustaleń niemożliwa jest obiektywna weryfikacja takiej przesłanki.

Jedynie wyjątkowo i tylko wówczas, gdy zebrane w postępowaniu sądowym opinie wielu biegłych sądowych nie budzą żadnych wątpliwości co do stwierdzenia pełnej zdolności do pracy rolniczej, może nie być wymagane odniesienie tej zdolności do pracy w konkretnym gospodarstwie rolnym. Natomiast, jeżeli w konkretnej sprawie występują takie wątpliwości, wynikające chociażby z wcześniejszego okresowego pobierania rolniczego świadczenia rentowego, niezbędne staje się precyzyjne wyjaśnienie, czy ubezpieczona odzyskała choćby częściową zdolność do osobistego wykonywania pracy w konkretnym, tj. prowadzonym przez nią gospodarstwie rolnym. Oznacza to, że ocena przesłanki nabycia prawa do renty rolniczej w postaci trwałej lub okresowej całkowitej niezdolności do pracy rolniczej wymaga zweryfikowania możliwości i zdolności do osobistego wykonywania pracy rolniczej w konkretnym, tj. prowadzonym przez ubezpieczoną gospodarstwie rolnym, co oznacza, że nie jest ona możliwa bez odniesienia się do rozmiaru konkretnego rozmiaru gospodarstwa rolnego oraz rodzajów prowadzonej w nim produkcji rolniczej, które warunkują prawidłowe zweryfikowanie tego, czy schorzenia, na jakie cierpi ubezpieczona umożliwiają jej osobiste prowadzenie konkretnej działalności rolniczej choćby w ograniczonym zakresie (por wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 2009 r.III UK 71/08).

Opisane stanowisko Sąd Najwyższy podzielił także w wyroku z 26 października 2022 r. sygn. II USKP 12/22, którym uchylił orzeczenie tutejszego sądu.

Bez wątpienia ocena niezdolności do pracy z medycznego punktu widzenia wymaga wiadomości specjalnych (art. 278 § 1 k.p.c.) Sąd powinien w tym zakresie dopuścić dowód z opinii biegłych, a tym samym nie może - wbrew opinii biegłych - opierać ustaleń w tym zakresie ani na własnym przekonaniu ani na przekonaniu strony (por. wyroki Sądu Najwyższego z 14.03.2007r., III UK 130/06, OSNP 2008 nr 7-8, poz. 113; z 08.05.2008 r., I UK 356/07, OSNP 2009 nr 17-18, poz. 238; z 14.05.2009 r., II UK 211/08). Z kolei zgodnie z art. 278 § 1 k.p.c. w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych Sąd może wezwać jednego lub kilku biegłych w celu zasięgnięcia opinii. Nie budzi wątpliwości, że w sprawie, której przedmiotem jest prawo do renty, warunkująca powstanie tego prawa ocena niezdolności do pracy - w zakresie wymagającym wiadomości specjalnych musi znaleźć oparcie w dowodzie z opinii biegłych posiadających odpowiednią wiedzę medyczną adekwatną do rodzaju schorzeń ubezpieczonego (wyroki SN z: 12.04.2000 r., II UKN 498/99, OSNAP 2001 nr 19, poz. 597; 07.07.2005 r., II UK 277/04, OSNP 2006 nr 56, poz. 97).

Jak zaakcentowano wyżej, w przypadku dokonywania oceny stanu zdrowia ubezpieczonego rolnika ubiegającego się o rentę rolniczą z tytułu niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym konieczne jest wzięcie pod uwagę wielkości gospodarstwa rolnego i jego położenia, struktury owego gospodarstwa, poziomu zmechanizowania, a także specyfiki prowadzonej w tym gospodarstwie produkcji rolniczej (uprawy, hodowla), która będzie z kolei określać rodzaje czynności niezbędnych do tego, aby to konkretne gospodarstwo rolne mogło być prowadzone.

Wprawdzie w postępowaniu z zakresu ubezpieczeń społecznych sąd nie ma obowiązku działania z urzędu tak długo aż strona osiągnie realizację dochodzonych roszczeń, ale opinie biegłych, które mają na celu jedynie ułatwienie sądowi należytej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, a nie zastąpienie, wyręczenie lub usprawiedliwienie wykonywanej władzy jurysdykcyjnej, powinny być sporządzone rzetelnie z uwzględnieniem wszystkich istotnych okoliczności dla osądzenia sprawy, które pozostaje w suwerennej kompetencji sądu orzekającego. Wymaga to od sądu ubezpieczeń społecznych uzyskania wszechstronnej, pełnej i rzetelnej opinii biegłych, co w rozpoznawanej sprawie nie jest możliwe bez uzyskania medycznych wiadomości specjalnych dotyczących oceny zdolności do pracy ubezpieczonej pod względem możliwości jej wykonywania w konkretnym gospodarstwie rolnym. por. między innymi wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 20 maja 1997 r., II UKN 121/97, OSNAPiUS 1998 Nr 6, poz. 188; z dnia 7 października 1998 r., II UKN 250/98, OSNAPiUS 1999 nr 20, poz. 667; z dnia 12 kwietnia 2000 r., II UKN 498/99, OSNAPiUS 2001 Nr 19, poz. 597, czy też z 12 lutego 2009 r., III UK 71/08, LEX nr 725063).

Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny wskazuje, że to Sąd I instancji w toku postępowania rozpoznawczego powinien zadbać o to, aby biegłym znana była charakterystyka gospodarstwa rolnego opiniowanej ubezpieczonej i w tym celu niezbędne było dokonanie stosownych ustaleń i zamieszczenie ich w tezie dowodowej, a tego zabrakło w niniejszej sprawie.

W postanowieniu dowodowym z 22 lipca 2020 r. Sąd Okręgowy nie sprecyzował w/w cech gospodarstwa jak i czynności ubezpieczonej, poprzestając na ogólnym stwierdzeniu „pracy w gospodarstwie rolnym”, co na skutek przedstawionego wyżej stanowiska judykatury jest niewystarczające.

Również w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy nie odniósł opinii biegłych do ustaleń, czy wnioskodawczyni może pracować w konkretnym gospodarstwie rolnym i to pomimo, że odwołująca stawiała taki zarzut w toku postępowania.

Z pisemnych motywów zaskarżonego wyroku nie wynika, że Sąd i miał na uwadze przy dokonywaniu oceny adekwatności opinii biegłych powołanych na etapie postępowania sądowego gospodarstwo rolne odwołującej opisane szczegółowo dopiero w apelacji.

Zakres postępowania dowodowego wyznacza potrzeba procesowa, która stanowi dostateczne wyjaśnienie faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Ta ogólna reguła wyznacza zakres postępowania, w tym także czas jego trwania oraz dobór środków dowodowych. Postępowanie dowodowe służy dostatecznemu wyjaśnieniu okoliczności spornych i temu celowi jest podporządkowane. Jego dysponentem jest Sąd w takim znaczeniu, że to on decyduje o potrzebie przeprowadzenia dowodu zarówno wskazanego przez stronę, jak i z urzędu.

Wbrew twierdzeniom Sądu Okręgowego, opinia biegłych sądowych neurologa kardiologa i ortopedy, na której oparto ustalenia będące podstawą oddalenia odwołania, w ocenie Sądu Apelacyjnego - nie stanowią dostatecznego materiału dowodowego, na którym Sąd mógł oprzeć swoje rozstrzygnięcie a to z uwagi na brak odniesienia się do konkretnego gospodarstwa.

Biegli neurolog i kardiolog w opinii uzupełaniającej z 18 marca 2021 r. co prawda zdawkowo dodali sformułowanie „w tym gospodarstwie rolnym o charakterystyce (według akt KRUS) prowadzonej przez odwołującą”, natomiast nie sposób tego ogólnikowego stwierdzenia uznać za dostateczne ustalenie przesłanki z art. 21 ust. 5 ustawy.

Zauważyć także należy, że opinię uzupełniającą odnoszącą się do zarzutów odwołującej sformułowanych w stosunku do opinii głównej sporządzili tylko biegli neurolog i kardiolog, natomiast nie wypowiedział się biegły sądowy z zakresu ortopedii, bowiem jak wynika z notatki urzędowej z 12 marca 2021 r. (k.98), biegły ten z dniem 8 stycznia 2021 r. został skreślony z listy biegłych sądowych. Sąd I instancji całkowicie pominął tę kwestię i nie przeprowadził dowodu z opinii innego biegłego ortopedy chociaż opinia ta niewątpliwie była konieczna by ustalić sporne okoliczności.

Sąd Apelacyjny podkreśla także, że odwołująca w toku całego postępowania dowodowego konsekwentnie wskazywała na problemy ginekologiczne i przedłożyła też dokumentację medyczną z której wynika, że jest pod stałą opieką ginekologiczną i odbywa hormonalną terapię zastępczą.

Sąd Okręgowy natomiast całkowicie pominął te okoliczności, chociaż również biegli sądowi z w swojej opinii wskazali m.in. na problemy ginekologiczne odwołującej. Nie ulega wątpliwości Sądu Odwoławczego, że biegły kardiolog, ortopeda czy neurolog nie mają specjalistycznej wiedzy w zakresie schorzeń ginekologicznych i nie mogli w tym zakresie fachowo wypowiedzieć się na ten temat.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, przy uwzględnieniu specyfiki pracy w rolnictwie przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu ginekologii było niezbędne.

Z tej przyczyny uzasadnione okazały się apelacyjne zarzuty dotyczące sądowej oceny spełnienia przez skarżącą przesłanek do przyznania renty rolniczej.

W żadnej jednak mierze nie można upatrywać błędu Sądu I instancji w sporządzeniu opinii wyłącznie na podstawie zgromadzonej w sprawie dokumentacji medycznej dotyczącej odwołującej. W piśmie procesowym z dnia 14 sierpnia 2020 r. odwołująca sama wniosła, powołując się na pandemię i ryzyko choroby Covid-19 o rozważenie możliwości oceny stanu zdrowia według dokumentów znajdujących się w aktach sprawy.

Z tego względu stawiany obecnie w tym zakresie zarzut wydania opinii przez biegłych z pominięciem bezpośredniego zbadania odwołującej jest całkowicie chybiony.

Reasumując, rolą Sądu I instancji było - prawidłowe rozpoznanie istoty sporu i przeprowadzenie samodzielnego postępowania dowodowego tak, by zgromadzić dowody niezbędne dla ustalenia racji jednej bądź drugiej strony. Wyżej opisane uchybienia dowodzą, że obowiązkom powyższym Sąd Okręgowy nie sprostał, co rodzi potrzebę uzupełnienia przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego i jednocześnie skierowania go na ustalenie i rozstrzygnięcie właściwego problemu, stanowiącego oś rozpoznawanego sporu.

Brak oparcia rozstrzygnięcia na jednoznacznym materiale dowodowym powoduje konieczność uchylenia tego rozstrzygnięcia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Poznaniu celem dalszego badania istotnych okoliczności faktycznych, wymaganych dla oceny prawa skarżącej do przywrócenia jej prawa do renty rolniczej oraz przyznania prawa do świadczenia uzupełniającego.

Rozpoznając ponownie sprawę Sąd Okręgowy będzie zobowiązany do przeprowadzenia dowodu z uzupełniającej opinii biegłego kardiologa i neurologa na okoliczność niezdolności do pracy odwołującej w konkretnym gospodarstwie rolnym – w tym zakresie Sąd Okręgowy winien w postanowieniu dowodowym określić to konkretne gospodarstwo rolne, przeprowadzenia dowodu z opinii innego ortopedy a także dowodu z opinii biegłego ginekologa (również ze wskazaniem w tezie dowodowej charakteru gospodarstwa).

Ewentualnie Sąd Okręgowy przeprowadzi inne dowody, które uzna za konieczne do wyjaśnienia spornych okoliczności sprawy, w szczególności rozważy, czy nie zachodzi potrzeba przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego neurochirurga lub biegłego z zakresu medycyny pracy.

Jednocześnie Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, że obecnie sytuacja epidemiologiczna w kraju się unormowała, i nie ma przeszkód by przy ponownym rozpoznawaniu sprawy Sąd Okręgowy zlecił biegłym zbadanie odwołującej.

Zebrany tak materiał dowodowy Sąd podda ocenie zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów zawartej w art. 233 §1 k.p.c. i na tej podstawie rozważy zasadność odwołania.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Ponadto na podstawie art. 108 § 2 k.p.c. Sąd Apelacyjny pozostawił Sądowi Okręgowemu rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

SSA Sylwia Dembska