Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ga 16/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 marca 2023 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy,

w składzie:

Przewodniczący:

sędzia Artur Fornal

po rozpoznaniu w dniu 23 marca 2023 r. w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...)w W.

przeciwko W. C.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 29 listopada 2022 r., sygn. akt VIII GC 1300/22 upr

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Rejonowemu w Bydgoszczy do ponownego rozpoznania, pozostawiając rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego do orzeczenia kończącego.

Na oryginale właściwy podpis

Sygn. akt VIII Ga 16/23

UZASADNIENIE

Powód (...) w W. w pozwie przeciwko W. C. domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty 3 480,16 zł wraz z odsetkami:

a)  umownymi w wysokości odsetek maksymalnych od kwoty 2 916,49 zł od dnia 12 lutego 2019 r. do dnia zapłaty,

b)  ustawowymi za opóźnienie od kwoty 559,77 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty,

a także zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych, wraz z odsetkami (z uwzględnieniem kosztów poniesionych w elektronicznym postępowaniu upominawczym).

Uzasadniając pozew powód podniósł, że pozwany zaprzestał spłaty kredytu samochodowego, co skutkowało wypowiedzeniem umowy. Powód wskazał, że zadłużenie pozwanego z tego tytułu wynosi kwotę 3 908,57 zł, z czego kapitał – 2 916,49 zł, odsetki karne za opóźnienie – 665,28 zł, koszty, opłaty i prowizje – 336,80 zł.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

Pozwany przyznał fakt zawarcia z powodem ww. umowy kredytu, zaprzeczył jednak aby zadłużenie z tego tytułu nie zostało spłacone. Powołał się przy tym na przekazane mu przez samego powoda potwierdzenie rozliczenia spłaty kredytu. Z ostrożności procesowej pozwany podniósł także zarzut przedawnienia. Pozwany podniósł, że w pozwie nie podano które raty kredytu i za jaki okres są dochodzone. Zwrócić w tym zakresie uwagę na datę wypowiedzenia umowy (7 września 2018 r.) oraz termin przedawnienia dla świadczeń okresowych.

W piśmie z dnia 9 sierpnia 2022 r. powód wyjaśnił, że informacja o spłacie całości zadłużenia z tytułu umowy kredytu była wynikiem błędu, o czym pozwany został niezwłocznie poinformowany. Powód podniósł, że nie pozwany nie wykazał, że zadłużenie to spłacił, biorąc natomiast pod uwagę daty wymagalności dochodzonego roszczenia (2 listopada 2018 r.) oraz wystąpienia z pozwem w elektronicznym postępowaniu upominawczym (29 grudnia 2021 r.) 3-letni termin przedawnienia nie upłynął.

W kolejnym piśmie – z dnia 24 października 2022 r. – swoje wstąpienie do postępowania po stronie powodowej (w miejsce (...), objętego przymusową restrukturyzacją) zgłosił (...) w W., który podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie.

Wyrokiem z dnia 29 listopada 2022 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 917 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że 17 lutego 2014 r. (...) zawarł (jako kredytodawca) z pozwanym W. C. (jako kredytobiorcą) umowę kredytu numer (...) z umową rachunku bankowego, na podstawie której pozwanemu udzielony został kredyt w wysokości 97 422,68 zł na okres 84 miesięcy celem sfinansowania ceny zakupu samochodu marki (...) (94 500 zł), prowizji (481,11 zł) oraz opłaty za objęcie pozwanego grupową ochroną ubezpieczeniową przez (...) na okres 14 miesięcy na wypadek zgonu (2 435,57 zł). Strony ustaliły, że zabezpieczeniem ww. kredytu będzie przewłaszczenie pojazdu (...) wraz z jednoczesną cesją praw z umowy ubezpieczenia AC odnawialną w całym okresie kredytowania. Nadto strony postanowiły, że Bank ma prawo wypowiedzenia umowy kredytu m.in. w razie zwłoki w zapłacie za co najmniej dwa okresy płatności, po uprzednim pisemnym wezwaniu kredytobiorcy do spłaty wymagalnych należności - w terminie nie krótszym niż 7 dni od otrzymania wezwania.

Pismem z 19 lipca 2018 r. Bank wezwał pozwanego do zapłaty zaległości w kwocie 2 733,46 zł tytułem kapitału oraz kwoty 13,59 zł tytułem odsetek - w terminie 14 dni pod rygorem wypowiedzenia umowy.

Pismem z 7 września 2018 r. Bank wypowiedział pozwanemu ww. umowę kredytową.

Pismem z 7 grudnia 2018 r. Bank zawiadomił pozwanego, że kredyt udzielony mu na podstawie umowy kredytowej nr (...) z 17 lutego 2014 r. został spłacony w całości, a nadto, że stwierdzona została jego nadpłata w wysokości 16,07 zł. W związku ze spłatą ww. kredytu Bank poinformował pozwanego, że traci moc przelew praw z umowy ubezpieczenia samochodu wskazanego w umowie kredytowej i następuje zwrotne przejście własności rzeczy przewłaszczonej na kredytobiorcę (pozwanego).

Pismem z 3 stycznia 2019 r. Bank zawiadomił pozwanego, że pismo z 7 grudnia 2018 r. o spłacie ww. kredytu zostało nieprawidłowo wystosowane na skutek błędu systemu, a do całkowitej spłaty z tego tytułu pozostaje kwota 2 966,90 zł.

Zadłużenie pozwanego na dzień 28 grudnia 2021 r. wynosiło łącznie kwotę 3 489,16 zł, w tym: 2 916,49 zł tytułem należności głównej (niespłacony kapitał), 559,77 zł tytułem odsetek umownych, oraz 3, 90 zł tytułem opłat i innych prowizji za czynności Banku.

Pozew w elektronicznym postępowaniu upominawczym o zapłatę przez pozwanego kwoty dochodzonej niniejszym pozwem został przez (...) wniesiony w dniu 29 grudnia 2021 r.

Postanowieniem z 17 stycznia 2022 r. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie stwierdził brak podstaw do wydania nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym i umorzył postępowanie.

Z pozwem w niniejszej sprawie (...)wystąpił w dniu 12 kwietnia 2022 r.

Powyższy stan faktyczny Sąd pierwszej instancji ustalił na podstawie uznanych za wiarygodne i nie budzących wątpliwości dokumentów. Pominął jako zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania dowód z przesłuchania stron (art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c.).

Sąd Rejonowy zważył, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie z uwagi na zasadność zarzutu przedawnienia.

Zgodnie z art. 117 § 1 k.c. z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. Po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Zrzeczenie się tego zarzutu przed upływem terminu jest nieważne (art. 117 § 2 k.c.). Jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata, przy czym koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata (art. 118 k.c.).

Zdaniem Sądu pierwszej instancji nie ulegało wątpliwości, iż roszczenia powoda z tytułu dokonanych czynności bankowych przedawniały się z upływem trzyletniego terminu wskazanego w art. 118 k.c., jako związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. W przypadku rat kredytu przyjmuje się, że poszczególne z nich przedawniają się więc po upływie trzech lat licząc od dnia, w którym rata powinna zostać spłacona, zgodnie z zawartą umową kredytową. Okres przedawnienia biegnie tu oddzielnie w stosunku do każdej z rat. W sytuacji niedotrzymania przez kredytobiorcę warunków udzielenia kredytu albo gdy kredyt nie jest spłacany, bank może wypowiedzieć zawartą umowę kredytową i wówczas całość niespłaconego kredytu, jak i pozostałe do spłaty raty stają się natychmiast wymagalne.

Powód wskazał, że dochodzone roszczenie z uwagi na wypowiedzenie umowy kredytu stało się wymagalne 2 listopada 2018 r. Pozew w elektronicznym postępowaniu upominawczym obejmujący ww. roszczenie został natomiast wniesiony 29 grudnia 2021 r., czyli – zdaniem Sądu Rejonowego – po upływie terminu przedawnienia.

Jako podstawę oddalenia powództwa Sąd pierwszej instancji wskazał art. 117 § 2 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 ustawy – Prawo bankowe. O kosztach orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu (art. 98 k.p.c.).

Apelację od tego wyroku wniósł powód zaskarżając go w całości, a także zarzucając naruszenie prawa materialnego, tj. art. 118 k.c. poprzez jego wadliwe zastosowanie i błędne uznanie, że dochodzone roszczenie uległo przedawnieniu.

Powód wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie żądania pozwu, a także zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie – uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

Uzasadniając apelację powód podniósł, że pomimo poprawnie ustalonego stanu faktycznego Sąd ten pominął, że 3-letni termin przedawnienia upływał w ostatnim dniu roku (31 grudnia 2021 r.), a więc pozew w elektronicznym postępowaniu upominawczym został wniesiony przed upływem tego terminu (29 grudnia 2021 r.). Ma to skutek także i w niniejszej sprawie, skoro powód wystąpił z obecnym pozwem w ustawowym terminie trzech miesięcy od wydania postanowienia o umorzeniu elektronicznego postępowania upominawczego (art. 505 37 § 2 k.p.c.).

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od powoda kosztów postępowania apelacyjnego.

Podniósł, że chociaż Sąd pierwszej instancji nie odniósł się do zarzutu spełnienia świadczenia, to oddalenie powództwa z uwagi na przedawnienie jest prawidłowe. Niezależnie od powyższego pozwany zwrócił uwagę, że strona powodowa nie udowodniła dochodzonego roszczenia, w sytuacji gdy wszystkie twierdzenia i dowody powinny zostać powołane już w pozwie (art. 458 5 § 1 k.p.c.).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony powodowej zasługiwała na uwzględnienie, przy czym w sprawie zaistniała podstawa do wydania orzeczenia kasatoryjnego.

Zgodnie z art. 386 § 4 k.p.c. sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania w przypadku nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy.

Do nierozpoznania istoty sprawy dochodzi wtedy, gdy sąd pierwszej instancji zaniecha zbadania materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów strony, błędnie przyjmując, że istnieje przesłanka materialnoprawna unicestwiająca roszczenie albo przesłanka wykluczająca jego skuteczne dochodzenie (zob. orzeczenia SN: z dnia 9 stycznia 1936 r., C 1839/36, Zb. Orz. 1936, poz. 315; z dnia 5 marca 2015 r., V CZ 126/14). Przykładem jest oddalenie powództwa przez sąd pierwszej instancji z powodu błędnego przyjęcia, że dochodzone roszczenie jest przedawnione, w sytuacji sąd ten jednocześnie nie zbadał kwestii istnienia dochodzonego roszczenia (zob. postanowienia SN: z dnia 9 listopada 2012 r., IV CZ 156/12; z dnia 2 czerwca 2016 r., I CZ 32/16 i z dnia 22 października 2020 r., IV CZ 63/20).

„Istotę sprawy” w rozumieniu powołanej regulacji wiąże się ponadto z zakazem orzekania ponad żądanie (art. 321 § 1 k.p.c.) Dotyczy to również samej treści żądania ( petitum) w rozumieniu art. 187 § 1 k.p.c. W myśl tego przepisu obligatoryjną treść każdego pozwu stanowi dokładnie określone żądanie oraz przytoczenie uzasadniających je okoliczności faktycznych (zob. m.in. wyrok SN z dnia 17 kwietnia 2018 r., II PK 37/17). Należy wiązać to także z wymogiem zbadania, czy żądanie pozwu zostało prawidłowo sformułowane, tj. w taki sposób, aby mogło być ono następnie przedmiotem właściwej ocen przez sąd meriti. Oczywiste jest, że zaistnienie (stwierdzenie) braku formalnego pozwu w postaci braku dokładnie określonego żądania, uniemożliwia nadanie sprawie dalszego biegu (zob. uzasadnienie wyroku SN z 1 czerwca 2022 r., II CSKP 364/22).

W ocenie Sądu Okręgowego podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 118 k.c. należy uznać za uzasadniony. Już tylko biorąc pod uwagę oznaczenie daty wymagalności roszczenia zawarte w pozwie (art. 187 § 1 pkt 1 1 k.p.c.) – tj. 2 listopada 2018 r. ( k. 4 akt) – oczywiście błędna jest argumentacja Sądu pierwszej instancji, że właściwy dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej termin przedawnienia wynoszący trzy lata (art. 118 zd. 1 k.p.c.) upłynął przed dniem wytoczenia powództwa. Nie budzi wątpliwości, że – wobec ponownego wniesienia pozwu o to samo roszczenie (przynajmniej w zakresie kwoty niespłaconego kapitału, tj. 2 916,49 zł - zob. k. 15-16v. akt - o czym dalej), w ustawowym terminie trzech miesięcy od dnia wydania postanowienia o umorzeniu elektronicznego postępowania upominawczego, skutki prawne, które ustawa wiąże z wytoczeniem powództwa nastąpiły już z dniem 29 grudnia 2021 r.(art. 505 37 § 2 k.p.c.). Tym samym chybiona jest ocena Sądu Rejonowego, że w tym dniu trzyletni termin przedawnienia, który rozpoczął swój bieg 2 listopada 2018 r. już upłynął, skoro koniec tego terminu przypadałby na ostatni dzień roku kalendarzowego (31 grudnia 2021 r.), jak o tym stanowi art. 118 zd. 2 k.c. Z zawartej tam regulacji wynika, że jedynie gdy termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata – co w niniejszej sprawie nie ma miejsca – kończyłby się on z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiadałby początkowemu dniowi terminu (por. art. 112 k.c.).

Oczywiście zupełnie odrębną kwestią jest ocena, że tak określony przez powoda termin wymagalności całości dochodzonego roszczenia został prawidłowo wskazany – biorąc pod uwagę właściwe regulacje prawa materialnego (zwłaszcza przy uznaniu słuszności poglądu, że wypowiedzenie umowy nie skutkowałoby ponownym powstaniem stanu wymagalności rat, które stały się już wcześniej wymagalne; por. uzasadnienie uchwały SN z 27 lipca 2021 r., III CZP 17/21, OSNC 2022, nr 2, poz. 12). To zagadnienie należy jednak w pierwszym rzędzie ocenić na płaszczyźnie zarzutów nieistnienia (spełnienia świadczenia), a także nieudowodnienia dochodzonego roszczenia, także podniesionych przez pozwanego w niniejszej sprawie oraz reguł rozkładu ciężaru dowodu. Tych zarzutów Sąd pierwszej instancji nie ocenił jednak, poprzestając wyłącznie na błędnej argumentacji odnoszącej się do zarzutu przedawnienia.

Przypomnieć ponadto trzeba, że w rozpoznawanej sprawie powód dochodził następujących roszczeń (wraz z odsetkami):

-

niespłaconego kapitału w kwocie 2 916,49 zł,

-

odsetek karnych za opóźnienie w kwocie 559,77 zł

-

kosztów, opłat i prowizji w kwocie 3,90 zł.

Chociaż jako termin wymagalność każdego z ww. roszczeń powód wskazał (także dochodząc ich wcześniej w elektronicznym postępowaniu upominawczym) dzień 2 listopada 2018 r. ( zob. k. 4 i 16 akt), to jednak z pozwu nie wynika za jaki dokładnie okres i od jakiej kwoty (czy też kwot), a także według jakiej stopy procentowej wyliczona została należność odsetkowa w kwocie 559,77 zł. W uzasadnieniu pozwu powód – powołując się na przedłożony wyciąg z ksiąg bankowych – podał bowiem zupełnie inną kwotę niespłaconych odsetek (655,28 zł), a także opłat i prowizji (336,80 zł). Wskazał przy tym, że odsetki w ww. kwocie 655,28 zł naliczono według stopy procentowej w wysokości 16,00% od 2 stycznia 2019 do 30 marca 2022 r. ( zob. k. 4 akt). Wypada zauważyć, że znajdujący się w aktach sprawy wyciąg z ksiąg banku z dnia 28 grudnia 2021 r. ( zob. k. 28 akt) wskazuje jednak na zupełnie inne kwoty – gdy chodzi o odsetki oraz opłaty i prowizję, a także inną stopę procentową (9,00%). Chociaż są one zbieżne z żądaniem pozwu, to jednak na podstawie tego dokumentu nie można byłoby dokonać sprecyzowania żądania pozwu – jak jest to wymagane zgodnie z art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c. – w tym zakresie.

Za oczywiste należy uznać, że Sąd nie może uzupełniać luk w zredagowaniu żądania pozwu – także na podstawie złożonych dokumentów – i następnie to żądanie rozpatrywać, bowiem i dla strony wnoszącej mogłoby to rodzić niekorzystne konsekwencje. Dokładne określenie żądania jest konieczne m.in. po to, aby ustalić w jakim zakresie roszczenie powoda, w razie uprawomocnienia orzeczenia obejmującego to żądanie, objęte będzie powagą rzecz osądzonej. Z tych przyczyn strona powodowa musi w pozwie wskazać konkretnie odsetki jakich dochodzi (zob. uzasadnienie postanowienia Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 29 maja 1992 r., I ACz 196/92, OSA 1993, nr 4, poz. 27, a także wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 9 maja 2019 r., I ACa 169/19, LEX nr 3054612). Zdaniem Sądu drugiej instancji dla sprecyzowania takiego roszczenia nie byłoby wystarczające wskazanie jedynie kwoty skapitalizowanych odsetek, skoro – gdy chodzi o odsetki za opóźnienie – wierzyciel nabywa prawo do należności z tego tytułu oddzielnie za każdy kolejny dzień przez cały okres opóźnienia. Odsetki uzyskują tym samym samodzielność w zakresie wymagalności roszczenia i jego przedawnienia. Roszczenie z tytułu odsetek staje się wymagalne osobno w każdym dniu opóźnienia i w związku z tym osobno także przedawnia się - za każdy dzień opóźnienia (zob. uchwał SN z 5 kwietnia 1991 r., III CZP 20/91, OSNC 1991, nr 10-12, poz. 120, i III CZP 21/91, OSNC 1991, nr 10-12, poz. 121).

Powyższe zagadnienie ma więc znaczenie także dla oceny podniesionego w niniejszej sprawie zarzutu przedawnienia. W uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 26 stycznia 2005 r., III CZP 42/04 (OSNC 2005, nr 9, poz. 149) Sąd Najwyższy przyjął, że ustanowiony w art. 118 k.c. trzyletni termin przedawnienia roszczeń o świadczenia okresowe stosuje się do roszczeń o odsetki za opóźnienie także wtedy, gdy roszczenie główne ulega przedawnieniu w innym terminie, przy czym roszczenie o odsetki za opóźnienie przedawnia się jednak najpóźniej z chwilą przedawnienia się roszczenia głównego. Nie dotyczy to jednak sytuacji – jak przekonująco wyjaśniono to w uzasadnieniu ww. uchwały – gdy roszczenie o świadczenie główne wygasło przed upływem terminu jego przedawnienia - na przykład na skutek wykonania, a także w sytuacji gdy przed przedawnieniem się roszczenia głównego doszło do przerwania biegu przedawnienia roszczenia o odsetki. W takiej sytuacji odsetki przedawnią się z upływem trzech lat – oczywiście odrębnie za każdy dzień w czasie opóźnienia – a zasada ta jest powszechnie uznawana za utrwaloną w orzecznictwie (zob. m.in. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2013 r., I CNP 35/12, LEX nr 1365585 i cytowane tam judykaty).

W powołanych orzeczeniach podkreśla się z jednej strony akcesoryjny charakter roszczeń o odsetki, wyrażający się uzależnieniem ich powstania od istnienia niespełnionego w terminie głównego roszczenia o świadczenie pieniężne, co skutkuje także przedawnieniem roszczeń z tytułu odsetek najpóźniej z momentem przedawnienia się roszczenia głównego. Z drugiej jednak strony w przypadkach w których roszczenie o świadczenie główne wygasło przed upływem przedawnienia (np. gdy nastąpiło wykonanie świadczenia głównego) uznaje się, iż pozostałe w mocy roszczenia uboczne ulegają z tą chwilą niejako przekształceniu w roszczenia główne. W związku z tym przedawnienie tych roszczeń ubocznych powinno być odtąd rozpatrywane całkowicie samodzielnie – bez względu na termin przedawnienia roszczenia głównego. Nie może jednak budzić wątpliwości, że w obu tych przypadkach prawo do odsetek powstawać będzie oddzielnie w każdym dniu opóźnienia, zyskując tym samym już w tym momencie samodzielność w zakresie wymagalności roszczenia i jego przedawnienia (która następować będzie – co jeszcze raz należy podkreślić – osobno za każdy kolejny dzień stanu opóźnienia).

W konsekwencji nie może mieć żadnego znaczenia dla ustalenia terminu przedawnienia roszczeń z tytułu odsetek dokonanie ich kapitalizacji polegającej na wyrażeniu – jak w niniejszej sprawie – należności z tego tytułu w kwocie pieniężnej, poprzez obliczenie ich sumy za określony czas. Takie działanie ma charakter wyłącznie arytmetyczny, nie ma zaś wpływu na istotę należności z tego tytułu. Wskazując przy tym na pogląd wyrażony w uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 21 października 1997 r., III ZP 16/97 (OSNP 1998, Nr 7, poz. 204) należy zgodzić się ze skarżącym, że dokonanie w pozwie tzw. kapitalizacji odsetek w znaczeniu prawnym (tj. gdy obliczono ich sumę za określony czas, a następnie poddano je oprocentowaniu), powoduje, że tracą one charakter należności ubocznej – jednak jedynie w znaczeniu procesowym, dla potrzeb ustalenia wartości przedmiotu sporu (art. 20 k.p.c.).

Według zaś prawa materialnego kapitalizacja odsetek (uczynienie z odsetek kapitału) następuje wówczas gdy strony po powstaniu zaległości zgodziły się na doliczenie zaległych odsetek od dłużnej sumy lub gdy uczynił to powód w chwili wytoczenia powództwa (art. 482 § 1 k.c.) oraz przy pożyczkach długoterminowych udzielanych przez instytucje kredytowe (art. 482 § 2 k.c.). Ma to jednak znaczenie przede wszystkim dla możliwości domagania się przez wierzyciela odsetek od zaległych odsetek, co prowadzi do przekształcenie należności z tego tytułu w świadczenie główne (zob. m.in. uzasadnienia uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 1999 r., III CZP 12/99, OSNC 2000, Nr 1, poz. 1, a także wyroku tego Sądu z dnia 24 września 2015 r., V CSK 732/14, LEX nr 1925814). Nie ma to jednak żadnego znaczenia dla określenia momentu przedawnienia roszczeń z tytułu odsetek – mających charakter świadczenia okresowego (i przedawniających się osobno za każdy dzień opóźnienia) – który określa przepis art. 118 k.c. (por. cytowaną wyżej uchwałę składu 7 sędziów SN z dnia 26 stycznia 2005 r., III CZP 42/04).

W niniejszej sprawie żądanie pozwu – w zakresie należności odsetkowej – nie zostało jednak sprecyzowane. Nie negując aprobowanej w orzecznictwie zasady, iż strona ma prawo dochodzić jedynie części roszczenia, istotne jest jednak aby to powód, jako inicjator procesu, wyraźnie określił których roszczeń i w jakiej części dochodzi (por. np. postanowienie SN z dnia 22 października 2015 r., IV CSK 766/14). W niniejszej sprawie nie miało to jednak miejsca. W gruncie rzeczy nie wiadomo bowiem co w tym zakresie pozostaje przedmiotem procesu, skoro powód nie podał jak dotąd – poza wskazaniem jedynie kwoty żądanych odsetek – od jakiej kwoty (kwot), za jaki okres i według jakiej stopy procentowej zostały one obliczone.

Bez takiego sprecyzowania nie jest możliwa ocena, jakie roszczenia odsetkowe są przedmiotem procesu, a zaniechanie w tym zakresie oznacza nierozpoznanie istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. i uzasadnia wydanie orzeczenia kasatoryjnego (zob. wyrok SN z dnia 9 lutego 2011 r., V CSK 239/10; postanowienia tego Sądu z dnia 20 lutego 2014 r., I CZ 114/13, i z dnia 27 kwietnia 2017 r., IV CZ 56/16; por także J. Gudowski, art. 386. [inne rozstrzygnięcia] [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Orzecznictwo. Piśmiennictwo. Tom III, Warszawa 2020). Oddalenie powództwa na skutek błędnego przyjęcia, że dochodzone roszczenie jest przedawnione w całości – w sytuacji sąd pierwszej instancji nie zbadał kwestii istnienia dochodzonego roszczenia (materialnej podstawy żądania) – uzasadnia konieczność takiego rozstrzygnięcia względem całości zaskarżonego wyroku (zob. postanowienia SN z: 9 listopada 2012 r., IV CZ 156/12 i 2 czerwca 2016, I CZ 32/16 i z dnia 22 października 2020 r., IV CZ 63/20).

Ponownie rozpoznając sprawę Sąd Rejonowy powinien zatem przede wszystkim wezwać stronę powodową do właściwego określenia żądania pozwu w zakresie odsetek (według podanych wyżej wymagań i wobec sprzeczności z uzasadnieniem pozwu), co – z uwagi na stan sprawy, w sytuacji gdy pozwanemu został już doręczony pozew – powinno nastąpić przy zachowaniu wymogów o których mowa w art. 187 k.p.c. W przypadku gdyby zarządzenie w tym przedmiocie nie zostało przez powoda wykonane w wyznaczonym terminie uzasadnione będzie zawieszenie postępowania – w odpowiedniej części – na podstawie art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c., wobec niemożności nadania sprawie dalszego biegu (zob. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 3 listopada 2004 r., III CK 510/03, OSNC 2005, nr 11, poz. 194).

Od wykonania we właściwy sposób powyższego zobowiązania przez powoda zależeć będzie zakres niezbędnych ustaleń faktycznych w sprawie (zob. uzasadnienie postanowienia SN z dnia 27 kwietnia 2017 r., IV CZ 56/16).

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy oceny wymagać będą także – sformułowane przez pozwanego, a pominięte przez Sąd Rejonowy – zarzuty nieistnienia należności głównej (z uwagi na spełnienie świadczenia) oraz braku jej udowodnienia (z powołaniem się także na prekluzję o której mowa w art. 458 5 § 4 k.p.c. ( zob. k. 43-44, 66-66v. i 73-73v. akt). Nie jest przy tym dopuszczalne dokonywanie obecnie wyłącznie przez Sąd odwoławczy po raz pierwszy w tym zakresie niezbędnych ustaleń oraz formułowanie wiążących ocen prawnych – także biorąc pod uwagę konieczność sprecyzowania części żądania – a to z uwagi na obowiązek respektowania konstytucyjnej zasady dwuinstancyjności postępowania (zob. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2012 r., I CZ 168/12, OSNC 2013, nr 5, poz. 68 oraz z dnia 20 lutego 2015, V CZ 119/14, LEX nr 1661943). Sąd Rejonowy powinien więc samodzielnie podjąć decyzję co do zakresu postępowania dowodowego, a następnie ocenić zgromadzone w sprawie dowody (przy uwzględnieniu regulacji art. 227 – 234 k.p.c. i art. 458 5 § 1 – 4 k.p.c.), mając przy tym na względzie reguły rozkładu ciężaru dowodu (art. 232 zd. 1 k.p.c. i art. 6 k.c.).

Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej (art. 108 § 2 k.p.c.).

Na oryginale właściwy podpis