Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 111/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 października 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Barbara Jamiołkowska

SR del. Wiesław Łukaszewski (spr.)

SO Elżbieta Kala

Protokolant

Karolina Glazik

po rozpoznaniu w dniu 16 października 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) spółki z ograniczoną

odpowiedzialnością w K.

przeciwko: K. S.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 17 lutego 2014r. sygn. akt VIII GC 1211/13

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 600 zł (sześćset złotych) tytułem kosztów postępowania odwoławczego.

Sygn. akt VIII Ga 111/14

UZASADNIENIE

Powódka – (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. żądała zasądzenia od pozwanego K. S., prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą R. K. S. kwoty 6.402,88 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty 5.939.71 zł od dnia 9 listopada 2011 r. do dnia zapłaty i od kwoty 463,17 zł od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty. Domagała się też zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że w dniu 31 maja 2011 r. pozwany K. S. uzyskał wobec niej nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym na kwotę 48.104,72 zł z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 22 grudnia 2010 r. do dnia zapłaty oraz na kwotę 3.002 zł obejmującą zwrot kosztów procesu. Następnie podniosła, że w dniu 31 maja 2011 r. złożyła pozwanemu oświadczenie o potrąceniu wierzytelności, jaka przysługiwała jej w stosunku do pozwanego w związku z wystawieniem faktury VAT nr (...) na kwotę 5.535,38 zł z kwotą wynikającą z nakazu zapłaty. Powódka wskazała, iż w dniach 12 kwietnia 2011 r. i 27 czerwca 2011r. przelała na konto pozwanego pozostałą kwotę wynikającą z nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu elektronicznym tj. kwotę 42.569,34 zł. Dalej powodowa spółka podkreśliła, że w związku z dokonanymi przelewami i złożeniem oświadczenia o potrąceniu uregulowała na rzecz pozwanego całość należności głównej wynikającej z nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu elektronicznym. Pomimo tego pozwany złożył wniosek o wszczęcie wobec niej egzekucji. W konsekwencji przeprowadzonej egzekucji komornik sądowy wyegzekwował od powódki kwotę 10.232,60 zł, w tym sumy w jej ocenie nienależne pozwanemu, tj. 5.535,38 zł tytułem należności głównej, 254,33 zł tytułem odsetek od należności głównej od kwoty 5.535,38 za okres od 31 maja 2011r. do 7 października 2011r. oraz 150 zł tytułem kosztów zastępstwa w postępowaniu egzekucyjnym.

Nadto powódka podniosła, że w związku z wyegzekwowaniem nienależnej pozwanemu kwoty łącznej 5.939,71 zł została również obciążona opłatą egzekucyjną w wysokości 463,17 zł. Wskazała, iż w związku z faktem nie uwzględnienia przez pozwanego jej oświadczenia o potrąceniu wierzytelności w kwocie 5.535,38 zł, wytoczyła przeciwko pozwanemu powództwo o zapłatę tej kwoty, jako podstawę roszczenia wskazując łączącą strony umowę o dzieło (dotyczącą naprawy wózka widłowego). W dniu 7 listopada 2012r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy w sprawie o sygn. akt VIII GC 697/12 oddalił to powództwo. Powódka zauważyła, iż w uzasadnieniu tego orzeczenia Sąd wskazał, że bezsprzecznie powódce przysługiwała względem pozwanego wierzytelność w kwocie 5.535,38 zł wynikająca z faktury nr (...). W dalszej części powódka powołała się na brzmienie uzasadnienia wymienionego wyroku, w którym wskazano, że po złożeniu skutecznego oświadczenia o potrąceniu tej kwoty błędem powódki było kierowanie do sądu sprawy o zapłatę wymienionej sumy. W uzasadnieniu podano również, że jeżeli powódka spełniła świadczenie wcześniej, to aktualnie może się jedynie domagać zwrotu tego świadczenia jako nienależnego.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz od powódki kosztów postępowania. W uzasadnieniu wskazał, że niezasadne jest twierdzenie powódki, że pozwany w toku egzekucji wyegzekwował nienależne mu świadczenie. Pozwany podkreślił, że działał na podstawie prawomocnego nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Rejonowy Lublin - Zachód w Lublinie, istniała zatem podstawa prawna egzekwowanego roszczenia. Wskazał przy tym, iż skoro powódka uznawała zasadność i skuteczność złożonego oświadczenia o potrąceniu, to winna poczynić kroki prawne w celu podważenia w części wydanego przeciwko niej nakazu zapłaty lub prowadzonego w oparciu o niego postępowania egzekucyjnego. Nadto pozwany podniósł, że oświadczenie powódki o potrąceniu wzajemnych wierzytelności było nieskuteczne, gdyż bezzasadnie obciążyła ona pozwanego kosztami naprawy wózka widłowego. W tym zakresie pozwany powołał się na argumenty podniesione w toku sprawy VIII GC 697/12. Na zakończenie podkreślił, iż wierzytelność objęta fakturą VAT (...) z dnia 28 grudnia 2010 r. jest wierzytelnością sporną, której nie uznał tak co do zasady, jak i wysokości oraz że od początku kwestionował dopuszczalność dokonanego przez powódkę potrącenia, wskazując, iż powinna ona dochodzić zapłaty od (...) s.c. J. R., K. S..

Wyrokiem z dnia 17 lutego 2014 r. w sprawie o sygn. VIII GC 1211/13 Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.549,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o wskazane niżej ustalenia faktyczne.

Pozwany i J. R. (2) byli w 2010 i 2011 roku wspólnikami spółki cywilnej działającej pod nazwą R. forklift s.c. (...) koniec 2010 r. pozwany rozpoczął prowadzenie własnej działalności gospodarczej pod nazwą R. K. S., a J. R. (2) objął funkcję prezesa w powodowej spółce, w której był równocześnie jedynym udziałowcem. W dniu 22 października 2010 r. pozwany nabył od R. forklift s.c. wózek widłowy o numerze fabrycznym (...), rocznik 2008. Tego samego dnia odsprzedał ten wózek spółce (...) sp. z o.o. Po krótkim okresie eksploatacji nabywca wózka zgłosił pozwanemu, że pojazd ma wady, w związku z czym wózek został zwrócony celem dokonania naprawy. Pozwany poinformował o zgłoszonej reklamacji swego wspólnika J. R. (2), a następnie w ramach swojej działalności zlecił powódce wykonanie naprawy wózka. W dniach 1-3 grudnia 2010 r., 6 grudnia 2010 r. i 20-21 grudnia 2010 r. pracownicy powódki wykonali naprawę wózka. Wózek widłowy został wydany pozwanemu, który potwierdził odbiór pojazdu na protokołach serwisowych, składając swój podpis i pieczątkę o treści „R. K. S. (…)”. W dniu 28 grudnia 2010 r. powódka wystawiła fakturę VAT nr (...), w której obciążyła pozwanego kwotą 5.535,38 zł i ustaliła termin zapłaty na dzień 4 stycznia 2011r. Faktura została doręczona pozwanemu.

W dniu 15 lutego 2011 r. (...) sp. z o.o. odstąpiła od umowy kupna - sprzedaży przedmiotowego wózka z uwagi na utrzymujące się pomimo dokonanej naprawy wady.

W dniu 15 kwietnia 2011 r. pozwany skierował do powódki pismo, w którym poinformował, że w sposób nieuzasadniony został obciążony wymienioną wyżej fakturą, gdyż naprawa odbywała się na zlecenie firmy (...) forklift s.c. W odpowiedzi z dnia 26 kwietnia 2011 r. powódka poinformowała pozwanego, że wózek widłowy został naprawiony na jego zlecenie i przesłała kopię protokołów serwisowych.

Z dalszych ustaleń Sądu Rejonowego wynika, że dniu 8 kwietnia 2011 r. K. S. złożył w Sądzie Rejonowym Lublin - Zachód w Lublinie pozew o zapłatę kwoty 48.104,72 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 22 grudnia 2010 r. do dnia zapłaty. W dniu 31 maja 2011 r. Sąd ten wydał nakaz zapłaty w postępowaniu elektronicznym zgodny z żądaniem K. S.. Dodatkowo zasądził na rzecz powoda kwotę 3.002 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W dniu 31 maja 2011 r. powódka skierowała do pozwanego pismo, w którym oświadczyła, że kompensuje należność przysługującą jej od pozwanego w kwocie 5.535,38 zł ze swoją wierzytelnością wynikającą z faktury VAT nr (...) z dnia 29.10.2010r. - objętą pozwem wniesionym do Sądu w Lublinie. Dnia 16 czerwca 2011 r. pełnomocnik pozwanego poinformował, że nie uznaje kompensaty dokonanej przez powódkę w zakresie kwoty 5.535,38 zł. Pomimo złożenia oświadczenia o potrąceniu, powódka nie zaskarżyła nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Rejonowy Lublin - Zachód w Lublinie w sprawie VI Nc-e 371126/11, wobec czego nakaz uprawomocnił się. Na podstawie tego nakazu K. S. wszczął przeciwko spółce (...) sp. z o.o. egzekucję obejmującą: należność główną w kwocie 5.535,38 zł, odsetki od tej należności wyliczone do dnia 7 października 2011 r. w kwocie 571,74 zł, koszty procesu w wysokości 3.002 zł i koszty zastępstwa w toku egzekucji w kwocie 300 zł. W toku egzekucji Komornik, dokonując zajęcia rachunku bankowego powódki, wyegzekwował następujące kwoty: w dniu 10 października 2011r. - 6.336 zł, w dniu 4 listopada 2011r. - 4.148 zł i w dniu 8 listopada 2011r. - 251,40 zł.

W dniu 1 marca 2012 r. powódka złożyła w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy pozew o zapłatę kwoty 5.535,38 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 5 stycznia 2011 r. do dnia zapłaty. W dniu 7 listopada 2012 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy w sprawie o sygn. akt VIII GC 697/12 wydał wyrok, w którym oddalił powództwo spółki (...) sp. z o.o. w K. przeciwko K. S.. W uzasadnieniu tego wyroku Sąd ustalił, że powódce przysługiwała względem pozwanego wierzytelność obejmująca kwotę 5.535,38 zł, która jednak została umorzona w związku ze złożeniem przez powódkę skutecznego oświadczenia o potrąceniu w dniu 31 maja 2011r. Wymieniony wyrok uprawomocnił się w dniu 20 grudnia 2012r.

Sąd Rejonowy ustalił powyższy stan faktyczny w oparciu o dowody z dokumentów, których wiarygodność nie wzbudziła jego wątpliwości oraz nie była kwestionowana przez strony. W uzasadnieniu Sąd, powołując się na treść przepisów art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c., wskazał, iż świadczenie spełnione przez powódkę w toku egzekucji prowadzonej przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Chojnicach w sprawie Km 1796/11 nie może zostać uznane za świadczenie nienależne. Czynności egzekucyjne wykonano bowiem w oparciu o tytuł wykonawczy jakim był prawomocny nakaz zapłaty wydany w postępowaniu elektronicznym. W konsekwencji stwierdził, że spełnione świadczenie nie było pozbawione podstawy prawnej. W tej sytuacji powódka nie mogła domagać się zwrotu uiszczonej w toku egzekucji kwoty w oparciu o przepisy dotyczące nienależnego świadczenia. Sąd pierwszej instancji zważył też, że takie stanowisko koreluje z istotą prawomocności orzeczeń sądowych. Stosownie do treści art. 366 k.c. wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia a ponadto tylko między tymi samymi stronami. Przepis ten z mocy art. 353 2 k.p.c. znajduje zastosowanie do nakazów zapłaty. W ocenie Sądu Rejonowego oznacza to, że w sytuacji, w której istnieje prawomocne rozstrzygnięcie w postaci nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu elektronicznym, sąd rozstrzygający później sprawę między tymi samymi stronami nie może wbrew treści prawomocnego nakazu zapłaty ustalać, że świadczenie objęte tym nakazem jest nienależne. Przeciwnie - dopóki istnieje tego rodzaju prawomocne rozstrzygnięcie, sąd orzekający później, jest związany ustaleniami zawartymi w prawomocnym orzeczeniu. W konsekwencji Sąd pierwszej instancji argumentował, że nie mógł - wbrew prawomocnemu nakazowi zapłaty wydanemu przez Sąd Rejonowy w Lublinie - orzec, iż powódka nie była zobowiązana wobec pozwanego do zapłaty kwoty będącej przedmiotem procesu w sprawie VIII GC 1211/13.

Z dalszych wywodów uzasadnienia wynika, że zdaniem Sądu Rejonowego po otrzymaniu nakazu zapłaty Sądu Rejonowego w Lublinie z dnia 31 maja 2011 r. powódka powinna była złożyć sprzeciw i podnieść zarzut nieistnienia w tym zakresie roszczenia dochodzonego przez K. S., czego nie uczyniła, dopuszczając do uprawomocnienia się orzeczenia. Jednocześnie wobec treści art. 840 § 2 k.p.c. nie mogła już wnieść powództwa opozycyjnego w toku egzekucji, gdyż zdarzenie, które powodowało wygaśnięcie zobowiązania objętego tytułem wykonawczym nastąpiło przed powstaniem tytułu wykonawczego (tj. przed uprawomocnieniem się nakazu zapłaty). Wobec faktu, że istniała podstawa prawna do przymusowego wyegzekwowania tej należności powódka nie mogła też domagać się zwrotu wyegzekwowanych kwot jako świadczenia nienależnego. W wyniku dokonanych ustaleń i rozważań Sąd powództwo oddalił.

O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, a wysokość wynagrodzenie pełnomocnika ustalił na podstawie § 6 pkt. 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państw kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła strona powodowa, zaskarżając wyrok w całości i wnosząc o jego uchylenie oraz zasądzenie na jej rzecz od pozwanego roszczeń wskazanych w pozwie wraz z kosztami procesu, ewentualnie - o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Domagała się też przyznania jej zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Przedmiotowemu wyrokowi zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 410 § 2 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie, tj. nie uwzględnienie przy ocenie zasadności roszczenia powoda jednej z przesłanek nienależnego świadczenia - nie osiągnięcie zamierzonego celu świadczenia spełnionego w celu wywołania określonego skutku prawnego, który wbrew oczekiwaniom świadczącego nie nastąpił. Drugi zarzut dotyczył naruszenia przepisów postępowania w postaci art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez nie ustalenie istotnych okoliczności faktycznych tj. braku ustalenia, iż powódce przysługiwała względem powoda wymagalna wierzytelność obejmująca kwotę 5.535,38 zł wynikającą z faktury VAT nr (...).

W uzasadnieniu powódka podkreśliła, iż swoje roszczenie wywodzi z przepisów o nienależnym świadczeniu, a zgodnie z art. 410 § 2 k.c. świadczenie jest nienależne między innymi wówczas, gdy nie zostanie osiągnięty zamierzony cel świadczenia. Wywodziła, że roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia należy dopuścić wszędzie tam, gdzie świadczenie zostało spełnione w celu osiągnięcia określonego skutku prawnego lub gospodarczego, a skutek taki wbrew oczekiwaniom nie nastąpił.

Apelująca wskazała na ustalenia Sądu Rejonowego, zgodnie z którymi w dniu 31 maja 2011 r. powódka skierowała do pozwanego pismo, w którym oświadczyła, że kompensuje należność przysługującą jej od pozwanego w kwocie 5.535,38 zł wynikającą z faktury VAT nr (...) z należnością przysługującą pozwanemu w kwocie 48.104,72 zł z tytułu wystawionej przez niego faktury VAT nr (...) z dnia 29 października 2010 r. W tym samym dniu na skutek pozwu złożonego przez pozwanego został wydany w elektronicznym postępowaniu upominawczym nakaz zapłaty obejmujący należność z faktury nr (...) w kwocie 48.104,72 zł. Powódka zauważyła, że kompensacja spełnia także funkcję zapłaty, tymczasem mimo oświadczenia powódki o kompensacie kwoty 5.535,38 zł, pozwany na podstawie uzyskanego tytułu wykonawczego wszczął przeciwko powódce egzekucję w zakresie tej kwoty. Należność została wyegzekwowana w toku postępowania egzekucyjnego w dniach 10.10.2011 r., 04.11.2011 r., 08.11.2011 r. Powódka przypomniała, że w dniu 1 marca 2012 r. wytoczyła przeciwko pozwanemu powództwo o zapłatę kwoty 5.535,38 zł, a Sąd Rejonowy oddalił je w dniu 7 listopada 2012 r. wskazując, iż wierzytelność powódki została umorzona wskutek oświadczenia z 31 maja 2011 r. Oznacza to, że w dniu 31 maja 2011 r. wierzytelność powódki z tytułu faktury VAT nr (...) istniała i była wymagalna.

Dalej powódka podniosła, że pozwany został podwójnie zaspokojony co do tej samej wierzytelności w kwocie 5.535,38 zł. Podkreśliła, że składając pozwanemu oświadczenie o kompensacie w dniu 31 maja 2011 r. działała w celu osiągnięcia określonego skutku, tj. po to, aby wykluczyć prowadzenie przeciwko niej egzekucji tej samej kwoty na podstawie nakazu zapłaty z dnia 31 maja 2011 r. Pozostałą kwotę należności głównej wynikającej z nakazu powódka uregulowała dobrowolnie, przed wszczęciem postępowania egzekucyjnego mając na względzie okoliczność kompensaty kwoty 5.535,38 zł. Z uwagi na to, że oświadczenie o kompensacie nie przyniosło oczekiwanego skutku, powódce przysługuje roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia w oparciu o art. 410 § 2 k.p.c. Powódka zarzuciła Sądowi pierwszej instancji, że opierając się na jednej przesłance - braku podstawy prawnej - uznał, iż nie przysługuje jej wskazane roszczenie.

Odnośnie drugiego z zarzutów powódka zauważyła, że Sąd pierwszej instancji powołując się na uzasadnienie wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy w sprawie VIII GC 697/12 wskazał, iż „w uzasadnieniu tego wyroku sąd ustalił, że powódce przysługiwała względem pozwanego wierzytelność obejmująca kwotę 5.535,38 zł”. Zarzuciła, że Sąd pierwszej instancji nie poczynił tożsamych ustaleń w przedmiotowym procesie.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie w całości i zasądzenie na jego rzecz od powódki kosztów postępowania apelacyjnego. Wskazał, iż w jego ocenie Sąd pierwszej instancji prawidłowo zważył, że świadczenie wyegzekwowane na podstawie prawomocnego orzeczenia sądu nie może być uznane za świadczenie nienależne.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódki nie była uzasadniona i podlegała oddaleniu.

Na wstępie należy zauważyć, iż w myśl art. 382 k.p.c. sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym. Z unormowania tego wynika, że sąd drugiej instancji jako sąd apelacyjny nie ogranicza się do kontroli zaskarżonego wyroku, lecz rozpoznaje sprawę merytorycznie, to znaczy samoistnie ocenia zebrany w niej materiał. Analiza orzecznictwa Sądu Najwyższego nie pozostawia wątpliwości co do tego, że sąd drugiej instancji może zmienić ustalenia faktyczne stanowiące podstawę wydania wyroku sądu pierwszej instancji bez przeprowadzenia postępowania dowodowego uzasadniającego odmienne ustalenia, chyba że szczególne okoliczności wymagają ponowienia lub uzupełnienia tego postępowania. Oznacza to, że Sąd drugiej instancji ma nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału oraz dokonania jego własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w tym oceny zgromadzonych w postępowaniu przed sądami obu instancji dowodów (zob.: uchwała Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 1999 r., III CZP 59/98, OSNC z 1999 r., Nr 7-8, poz. 124; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2002 r., II CKN 615/00, nie publ., LEX nr 55097; por. też uzasadnienie postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 października 1998 r., I CKN 529/98, OSNC z 1999 r., Nr 4, poz. 74).

W ocenie Sądu Okręgowego Sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy - w oparciu o wszechstronną analizę materiału dowodowego i z analizy tego materiału wyprowadził logiczne i poprawne wnioski. Sąd Okręgowy w pełni podziela poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne i ich ocenę prawną, uznając je za własne. Wbrew argumentacji powódki nie miało miejsca podniesione w apelacji naruszenie prawa materialnego ani uchybienie o charakterze proceduralnym.

W przedmiotowej sprawie powódka sformułowała dwa zarzuty apelacyjne.

W ocenie Sądu Okręgowego chybiony jest pierwszy z zarzutów dotyczący naruszenia przepisów postępowania w postaci przepisów art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 217 § 1 k.p.c.

Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. W orzecznictwie utrwalony jest pogląd, który Sąd Okręgowy podziela, iż dla skuteczności zarzutu naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. konieczne jest wykazanie, że sąd pierwszej instancji uchybił podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy dowodowej poszczególnych dowodów, tj. zasadom logicznego myślenia, doświadczenia życiowego, właściwego kojarzenia faktów lub też nie uwzględnił całokształtu zebranego materiału dowodowego bądź przeprowadził dowody z naruszeniem przepisów procedury cywilnej (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05,Lex nr 172176 i z dnia 13 października 2004 r., III CK 245/04, Lex nr 174185). Należy przy tym podkreślić, że kwestionowanie dokonanej przez sąd oceny dowodów nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dla skarżącego oceny materiału dowodowego (zob.: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 28 czerwca 2013 r., I ACa 221/13, LEX nr 1353604 i postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 r. sygn. II CKN 572/99, Lex nr 53136).

Z kolei art. 227 k.p.c. stanowi, że przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. W orzecznictwie podkreśla się, iż przepis ten jest źródłem uprawnień strony, a nie źródłem obowiązków sądu, i określa negatywne skutki prawne powstające dla strony w razie zaniechania skorzystania przez nią z przysługujących jej uprawnień. Wyznacza on granice, w jakich podawane fakty mogą być przedmiotem dowodu w postępowaniu cywilnym. Na jego podstawie sąd dokonuje selekcji zgłaszanych dowodów z punktu widzenia oceny istotności okoliczności faktycznych, których wykazaniu dowody te mają służyć. Zarzut naruszenia art. 227 k.p.c. ma rację bytu tylko w sytuacji, gdy wykazane zostanie, że sąd przeprowadził dowód na okoliczności nie mające istotnego znaczenia w sprawie, co mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a jego pośrednie naruszenie może polegać na odmowie przeprowadzenia przez sąd dowodu z uwagi na powołanie go do udowodnienia okoliczności nie mających istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w sytuacji, kiedy ocena ta była błędna. Z tego względu przyjmuje się, że sam art. 227 k.p.c. nie może być podstawą skutecznego zarzutu, bez równoczesnego powołania uchybienia innym przepisom postępowania, istotnym dla podejmowania decyzji dowodowych, np. art. 217 § 2 k.p.c., art. 278 § 1 k.p.c. (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2014 r., II CSK 481/13, nie publ., LEX nr 1483576 i powołane w jego uzasadnieniu orzeczenia, m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 listopada 2008 r., II PK 47/08, Lex nr 500202; z dnia 11 maja 2005 r., III CK 548/04, Lex nr 151666; z dnia 27 stycznia 2011 r., I CSK 237/10, Lex nr 784978; z dnia 6 października 2009 r., II UK 47/09, Lex nr 559955; z dnia 12 lutego 2009 r., III CSK 272/08, Lex nr 520039).

Przenosząc powyższe uregulowania i rozważania na grunt niniejszej sprawy Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, że ocena zgromadzonego materiału dowodowego i poczynione na jej podstawie ustalenia faktyczne zostały dokonane przez Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy i zgodny z wytycznymi art. 233 § 1 k.p.c. i brak jest podstaw do podzielenia stanowiska apelującej odnośnie naruszenia przepisów art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. Sąd Rejonowy w sposób należyty ustosunkował się do całego materiału dowodowego w sprawie, nie pomijając żadnego z dowodów przedstawionych przez strony, a jego ocena w tej mierze zasługuje na akceptację. W uzasadnieniu Sąd Rejonowy wyjaśnił, jakie konkretnie dowody mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy uznał za wiarygodne i mające moc dowodową.

Pozwany zarzucił w apelacji, że w ustaleniach faktycznych zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy wskazał jedynie, iż według uzasadnienia wyroku w sprawie VIII GC 697/12 „powódce przysługiwała względem pozwanego wierzytelność obejmująca kwotę 5.535,38 zł (…)”, nie czyniąc w tym zakresie tożsamego ustalenia w przedmiotowym postępowaniu, „pomimo przeprowadzenia postępowania dowodowego w tym zakresie”. Brak zatem uzasadnienia dla zarzutu naruszenia art. 227 k.p.c. w sytuacji, gdy sama powódka przyznaje, że Sąd pierwszej instancji przeprowadził postępowanie dowodowe na tą okoliczność, mającą w ocenie powódki istotne znaczenie w sprawie.

Ponadto zważyć należy, iż apelujący wybiórczo przytoczył fragment uzasadnienia Sądu pierwszej instancji. Jego pełne brzmienie to: „W uzasadnieniu tego wyroku sąd ustalił, że powódce przysługiwała względem pozwanego wierzytelność obejmująca kwotę 5.535,38 zł, która jednak została umorzona w związku ze złożeniem przez powódkę skutecznego oświadczenia o potrąceniu w dniu 31.05.2011r. Wymieniony wyrok uprawomocnił się w dniu 20.12.2012r.”. Należy w tym miejscu zauważyć, iż Sąd orzekający w sprawie VIII GC 1211/13 mógł tylko powołać się na ustalenia w tym zakresie dokonane przez Sąd w sprawie VIII GC 697/12, gdyż prawomocne orzeczenie wydane w tym postępowaniu korzysta z powagi rzeczy osądzonej. W myśl art. 366 k.p.c. wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osądzonej tylko co do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko między tymi samymi stronami, co oznacza, że granice przedmiotowe powagi rzeczy osądzonej obejmują nie to, co stanowiło granice powództwa, ale to, co stanowiło przedmiot i podstawę faktyczną rozstrzygnięcia w chwili wyrokowania. O tym, czy wyrok korzysta z powagi rzeczy osądzonej decyduje stan faktyczny, jaki istniał w chwili zamknięcia rozprawy w poprzednim procesie, a nie to, czy strona istniejące i istotne dla rozstrzygnięcia sprawy fakty zgłosiła (tzw. prekluzja faktów w procesie). Jeżeli zatem nie zgłosiła ona twierdzeń co do okoliczności faktycznej, która już istniała i dlatego jej żądanie nie zostało uwzględnione nie może wystąpić z nowym powództwem przeciwko temu samemu podmiotowi chociażby wykazała, że nie przytoczyła pominiętej okoliczności bez swej winy (tak: postanowienie Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 9 stycznia 2008 r., I ACz 975/07, OSAB 2008, Nr 1, poz. 42). Trzeba również podkreślić, że chociaż, co do zasady, powagą rzeczy osądzonej objęta jest jedynie sentencja wyroku, a nie jego uzasadnienie, to w orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, iż rozciąga się ona również na motywy wyroku w takich granicach, w jakich stanowią konieczne uzupełnienie rozstrzygnięcia, niezbędne dla wyjaśnienia jego zakresu. W szczególności, powagą rzeczy osądzonej mogą być objęte ustalenia faktyczne w takim zakresie, w jakim indywidualizują one sentencję jako rozstrzygnięcie o przedmiocie sporu i w jakim określają one istotę danego stosunku prawnego, przy czym chodzi o elementy uzasadnienia dotyczące rozstrzygnięcia co do istoty sprawy, w których sąd wypowiada się w sposób stanowczy, autorytarny o żądaniu (zob.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2014 r., I UK 329/13, nie publ., LEX nr 1444404 i powołane w jego uzasadnieniu orzeczenia, np. wyroki Sądu Najwyższego - z dnia 15 marca 2002 r., II CKN 1415/00, nie publ., LEX nr 53284, z dnia 29 marca 2006 r., II PK 163/05, OSNP 2007 nr 5-6, poz. 71, z dnia 21 maja 2004 r., V CK 528/03, nie publ., LEX nr 188496 oraz z dnia 21 września 2005 r., V CK 139/05, nie publ., LEX nr 186929). Ponadto, zgodnie z art. 365 § 1 k.p.c. orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Wynikająca z cytowanego przepisu moc wiążąca orzeczenia merytorycznego, do którego należy wyrok oddalający powództwo, musi być brana pod uwagę w kolejnym postępowaniu, w jakim pojawia się dana kwestia, nie podlegająca ponownemu badaniu.

W okolicznościach sprawy VIII GC 697/12 Sąd Rejonowy nie został przez powoda zaznajomiony z pełnym stanem faktycznym. Zwłaszcza nie był znany temu Sądowi fakt wyegzekwowania przez K. S. całej kwoty z nakazu Sądu Rejonowego w Lublinie z dnia 31 maja 2011 r. pomimo złożenia oświadczenia o potrąceniu z tego samego dnia. Stąd Sąd ten dokonał ustalenia, że doszło do umorzenia potrąconej wierzytelności powoda i dlatego w tej sprawie oddalił powództwo. Dopiero do przedmiotowego pozwu powód załączył dowody na tą okoliczność oraz podniósł stosowne twierdzenia.

W ocenie Sądu Okręgowego również zarzut naruszenia prawa materialnego nie zasługuje na uwzględnienie, a Sąd pierwszej instancji trafnie przyjął, iż w przedmiotowej sprawie nie mogło być mowy o nienależności świadczenia.

Należy przypomnieć, iż zasadą w prawie cywilnym jest, że korzyść uzyskana bez podstawy prawnej podlega zwrotowi przez osobę, która ją uzyskała na żądanie tego, czyim kosztem przysporzenie nastąpiło - tzw. instytucja bezpodstawnego wzbogacenia (art. 405 k.c.). Szczególnym przypadkiem bezpodstawnego wzbogacenia jest sytuacja, w której przysporzenie polega na uzyskaniu świadczenia nienależnego w rozumieniu art. 410 § 2 k.c. Przepis ten zawiera zamknięty katalog czterech przypadków kreujących roszczenie o zwrot świadczenia nienależnego tzw. kondycje ( conditiones). Zgodnie z tym przepisem ze świadczeniem nienależnym mamy do czynienia wówczas, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył ( condictio indebiti), albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła ( condictio causa finita) lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty ( condictio causa data causa non secuta), albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia ( condictio sine causa).

Nienależność świadczenia wynikająca z braku zobowiązania tego, kto świadczył, zachodzi w sytuacji braku prawnej podstawy (tytułu prawnego) świadczenia. Innymi słowy jest to stan, w którym spełnienie świadczenia nie znajduje usprawiedliwienia w przepisie ustawy, ważnej czynności prawnej, prawomocnym orzeczeniu sądu czy też akcie administracyjnym. W przedmiotowej sprawie Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, że świadczenie spełnione przez powódkę w toku egzekucji prowadzonej przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Chojnicach w sprawie Km 1796/11 nie miało charakteru świadczenia nienależnego w rozumieniu art. 410 § 2 k.c. Zostało bowiem spełnione w wyniku dokonania przez komornika sądowego czynności egzekucyjnych w oparciu o tytuł wykonawczy w postaci prawomocnego nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu elektronicznym w sprawie o sygn. NC-e 371126/11. Spełnione świadczenie nie było zatem pozbawione podstawy prawnej, a więc nie było nienależne, „niesłuszne”. Argumentacja Sądu Rejonowego w tym zakresie znajduje oparcie w orzecznictwie Sądu Najwyższego, który np. w wyroku z dnia 23 maja 2003 r. w sprawie III CKN 1211/00 wskazał, że w sytuacji, gdy świadczenie zostaje spełnione w wykonaniu orzeczenia sądu, owo orzeczenie stanowi podstawę prawną świadczenia, a ten, kto je spełnił, nie może skutecznie twierdzić, że nie był do świadczenia zobowiązany, że zobowiązanie to w chwili świadczenia nie istniało (nie publ., LEX nr 156476). Sąd Rejonowy zasadnie podkreślił też, że powódka nie zaskarżyła wydanego przeciwko niej nakazu zapłaty w postępowaniu elektronicznym, dopuszczając tym samym do powstania przeciwko niej prawomocnego tytułu wykonawczego, uprawniającego wierzyciela do przymusowej egzekucji należnych mu świadczeń. W okolicznościach faktycznych sprawy nie mogła również wnieść powództwa opozycyjnego. W konsekwencji Sąd Okręgowy podziela rozstrzygniecie Sądu Rejonowego, że powódka nie może domagać się zwrotu wyegzekwowanych świadczeń. Ustaleń tych apelująca nie kwestionuje.

Powódka niesłusznie zarzucała Sądowi pierwszej instancji, iż ograniczył się do zbadania tylko jednej z podstaw uznania świadczenia za nienależne - braku podstawy prawnej świadczenia. Tymczasem w apelacji powódka wywodziła, że wyegzekwowane od niej przymusowo świadczenie było nienależne z uwagi na to, że nie został osiągnięty zamierzony cel świadczenia jakim było uniknięcie przez dłużnika przymusowej egzekucji w zakresie kwoty 5.535,38 zł. Argumentacja powódki nie zasługuje jednak na uwzględnienie.

Kondykcja nieosiągnięcia celu świadczenia (condictio ob causam datorum) powstaje w sytuacjach, gdy w chwili dokonania świadczenia podstawa prawna nie istniała, jednakże miała się w przyszłości zrealizować - natomiast powstanie podstawy prawnej ma wynikać z osiągnięcia zamierzonego celu świadczenia. Cel natomiast może być dowolnym, przyszłym stanem faktycznym, z reguły uzgodnionym lub co najmniej znanym obu stronom, a jego osiągnięcie dopiero urzeczywistnia podstawę dla już dokonanego świadczenia (tak: Agnieszka Rzetecka-Gil, Komentarz do art. 410 Kodeksu cywilnego, Lex). Nie każdy cel, którego realizacji oczekuje świadczący, jest z punktu widzenia tej kondykcji prawnie relewantny; musi to być cel objęty porozumieniem woli stron (określany w doktrynie jako porozumienie co do podstawy prawnej świadczenia). Oznacza to możliwość stwierdzenia - na podstawie ogólnych zasad wykładni - istnienia między stronami porozumienia woli, z którego treści wynika, że odbiorca otrzymuje świadczenie tylko ze względu na oczekiwany cel. Porozumieniem stron powinna być objęta podstawa świadczenia w tym sensie, że odbiorca świadczenia powinien znać cel świadczącego i przez przyjęcie świadczenia dać wyraz, iż go aprobuje (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2006 r., II CK 342/2005, OSNC z 2006 r., Nr 10, poz. 170). Konieczność istnienia celu objętego porozumieniem woli stron rodzi między innymi taką konsekwencją, że nie może być uważany za cel świadczenia sam motyw działania świadczącego, nawet jeśli był możliwy do rozpoznania przez odbiorcę świadczenia (por. Agnieszka Rzetecka-Gil, Komentarz do art. 410 Kodeksu cywilnego, Lex). Tymczasem w przedmiotowej sprawie po pierwsze istniała podstawa prawna świadczenia w postaci wystawionej przez pozwanego w dniu 29 października 2010 r. wymagalnej faktury VAT nr (...). Po drugie zaś, motyw świadczenia, przedstawiony przez powódkę dopiero w apelacji, nie był ani uzgodniony z wierzycielem (pozwanym), ani nawet mu znany, gdyż nie wskazuje na to zgromadzony w sprawie materiał dowodowy.

Mając na względzie wskazane wyżej okoliczności Sąd Okręgowy uznał apelację powódki za nieuzasadnioną i jako taką oddalił na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd postanowił w oparciu o przepisy art. 98 § 1 i 3 i art. 99 k.p.c. oraz § 2 w zw. z § 6 pkt 4 w zw. § 12 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jednolity Dz.U. z 2013 r., poz. 490).