Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 720/13

POSTANOWIENIE

Dnia 3 kwietnia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący – SSO Agnieszka Bednarek - Moraś

Sędziowie SO Karina Marczak

SO Agnieszka Tarasiuk – Tkaczuk

Protokolant st. sekr. sąd. Dorota Szlachta

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 20 marca 2014 r. w S.

sprawy ze skargi W. S. (1) o wznowienie postępowania

w sprawie z wniosku (...) Spółki Akcyjnej w W.

z udziałem W. S. (1), A. S. (1) i J. S.

o stwierdzenie nabycia spadku po S. S.

zakończonej prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego w Choszcznie z dnia 13 marca 2002 roku w sprawie I Ns 329/01

na skutek apelacji uczestnika W. S. (1) od postanowienia Sądu Rejonowego w Myśliborzu VI Zamiejscowego Wydziału w C. z dnia 19 marca 2013 r. w sprawie VI Ns 108/13

I. zmienia zaskarżone postanowienie w ten sposób, że nadaje mu treść:

1.  zmienia postanowienie Sądu Rejonowego w Choszcznie z dnia 13 marca 2002 roku w sprawie I Ns 329/01 w punkcie I. w ten sposób, że stwierdza, że spadek po S. S. zmarłym w dniu 10 lutego 2001r. w S., ostatnie stale zamieszkałym w P. na podstawie ustawy z dobrodziejstwem inwentarza nabyli żona A. S. (1), syn W. S. (1) (syn S. i A.) i córka J. S. (córka S. i A.), każdy w udziale po 1/3, z tym że udział w gospodarstwie rolnym położonym w C. dziedziczą z mocy ustawy żona A. S. (1) i syn W. S. (1) w udziałach po ½;

2.  ustala, że koszty postępowania wnioskodawca i uczestnicy ponoszą we własnym zakresie;

II. oddala apelację w pozostałym zakresie;

III. ustala, że wnioskodawca i uczestnicy ponoszą we własnym zakresie koszty postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 720/13

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 19 marca 2013 r. Sąd Rejonowy w Myśliborzu oddalił skargę W. S. (1) o wznowienie postępowania (punkt 1.) oraz przyjął że koszty postępowania wnioskodawca i uczestnicy ponoszą we własnym zakresie (punkt 2.).

Powyższe orzeczenie Sąd oparł na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

Przed Sądem Rejonowym w Choszcznie toczyła się sprawa z wniosku (...) spółki akcyjnej w K. o stwierdzenie nabycia spadku po S. S. zmarłym w dniu 10 lutego 2001 roku w S., ostatnio zamieszkałym w P.. Uczestnikami tego postępowania byli: A. S. (1) — żona zmarłego, oraz jego dzieci - syn W. S. (1) urodzony w dniu (...) i jego córka J. S., urodzona w dniu (...). Na pierwszy termin rozprawy wezwano wszystkich uczestników postępowania, w tym małoletniego syna spadkodawcy - W.. Na rozprawę w dniu 11 stycznia 2002 roku stawiły się obie uczestniczki postępowania - w tym matka małoletniego W.. Obie uczestniczki postępowania złożyły zapewnienie spadkowe. W aktach sprawy znajdowały się odpisy aktów urodzenia uczestników postępowania i odpis aktu zgonu spadkodawcy. Na kolejny termin rozprawy w dniu 31 stycznia 2002 roku nie stawili się uczestnicy postępowania. O kolejnym terminie rozprawy zawiadomiono wszystkich uczestników postępowania - w tym W. S. (1). Pisma kierowane do małoletniego W. odbierała jego matka. Na rozprawę w dniu 13 marca 2002 roku uczestnicy postępowania nie stawili się. Postanowieniem z dnia 13 marca 2002 roku w sprawie I Ns 329/01 Sąd Rejonowy w Choszcznie stwierdził, że spadek po S. S. zmarłym 10 lutego 2001 roku w S., ostatnio zamieszkałym w P. na podstawie ustawy nabyli wdowa A. S. (1) w 1/3 części, syn W. S. (1) w 1/3 części, córka J. S. w 1/3 części spadku, z tym, że udział w gospodarstwie rolnym położonych w C. dziedziczą z mocy ustawy wdowa A. S. (1) w 1/2 części i syn W. S. (1) w 1/2 części. Postanowienie nie zostało zaskarżone apelacją, jest prawomocne. W dniu 13 września 2012 roku pełnomocnik W. S. (1) - adwokat A. S. (2) zapoznała się z aktami Sądu Rejonowego w Choszcznie o sygnaturze akt I Ns 329/01. W dniu 2 października 2012 roku złożono skargę o wznowienie postępowania w sprawie I Ns 108/13. Zmarły S. S. pozostawił po sobie długi. Dochodzone są one w postępowaniu egzekucyjnym od spadkobierców zmarłego - w tym od W. S. (1). Nadto decyzją naczelnik Urzędu Skarbowego ustalił wysokość podatkowego zobowiązania spadkodawcy. Zakład Ubezpieczeń Społecznych prowadził postępowanie w sprawie składek nie zapłaconych przez spadkodawcę. W sprawie egzekucyjnej - z nieruchomości spadkobierców ustalono sumę podlegającą podziałowi.

W ocenie Sądu Rejonowego skarga W. S. (1) jest niezasadna. Sąd wskazał, iż ustalając stan faktyczny w sprawie oparł się na przywołanych w uzasadnieniu dokumentach, którym dał wiarę w całości i okoliczności w nich stwierdzone nie były sporne, a dokumenty te korespondowały z zeznaniami stron, którym Sąd dał wiarę w całości jako spójnym, logicznymi, tworzącymi jednolitą całość, mającymi charakter zeznań wyczerpujących. Wobec nieobecności na rozprawie uczestniczki A. S. (1), Sąd Rejonowy oddalił wniosek o jej przesłuchanie wskazując, iż nie stawiła się ona na terminie rozprawy, prawidłowo o nim zawiadomiona, brak było podstaw do odraczania terminu rozprawy z uwagi na jej nieobecność, której nie usprawiedliwiła i nie wnosiła o odroczenie terminu rozprawy, o co nie wnosił również pełnomocnik wnioskodawcy. Nadto Sąd stwierdził, że teza dowodowa sformułowana co do tego świadka dotyczyła okoliczności wyjaśnione przez obecne na sali strony, oraz wynikające z dokumentów załączonych do akt sprawy. Sąd I instancji mając na uwadze art. 407 k.p.c. wskazał, że skarga została wniesiona w ustawowym terminie, gdyż o treści rozstrzygnięcia, skarżący dowiedział się w miesiącu wrześniu 2012 roku, skargę złożono zaś jeden miesiąc później. Zdaniem Sądu nie został jednak spełniony drugi warunek pozwalający na wznowienie postępowania, gdyż wprawdzie skargę oparto na ustawowej podstawie wznowienia, jednak podstawa ta nie zaistniała. Sąd zaznaczył, iż skarżący wskazał jako podstawę skargi normę art. 401 pkt 2 k.p.c., a w sprawie I Ns 329/01 na pierwszy i trzeci termin rozprawy, poza pełnoletnimi uczestnikami postępowania, na rozprawę - wadliwie - wezwano W. S. (1). W chwili śmierci spadkodawcy, był on osobą małoletnią, urodził się bowiem w dniu 12 sierpnia 1984 roku. Spadek otworzył się w dniu 11 lutego 2001 toku. Pierwsza rozprawa odbyła się w dniu 11 stycznia 2002 roku kiedy W. S. (1) był osobą małoletnią, druga w dniu 31 stycznia 2002 roku, kiedy również był małoletni. Ostatnia rozprawa odbyła się w dniu 13 marca 2002 roku, kiedy tenże uczestnik był małoletni. Zdaniem Sądu Rejonowego na rozprawie był reprezentowany przez swoją matkę - A. S. (1), która złożyła zapewnienie spadkowe. Sąd mając na względzie art. 133 § 1 k.p.c. wskazał, iż w chwili trwania przedmiotowej sprawy, jej uczestnik W. S. (1) był małoletni, reprezentowała go matka, która odebrała tak zawiadomienia o terminie rozprawy, jak i odpis wniosku. Niespornym jest, że w przedmiotowym okresie, W. S. (1), jako osoba małoletnia nie miał zdolności do czynności prawnych, miał on zdolność sądową (art. 61 § 1 k.p.c.) mógł zatem i powinien być stroną w przedmiotowym postępowaniu. Nie miał on zdolności procesowej (art. 65 § 1 k.p.c. i art. 11 k.c.). Sąd mając na uwadze art. 98 k.r.o. wskazał, iż przedstawicielem ustawowym skarżącego w sprawie I Ns 329/01 była A. S. (1), a inne wnioski nie wypływają ani z twierdzeń skargi, ani z dokumentów w aktach sprawy niniejszej oraz I Ns 329/01. Sąd zauważył też, że w przypadku dziedziczenia ustawowego i braku testamentu brak jest podstaw do przyjęcia jakiegokolwiek konfliktu interesów między matką dziecka (spadkobierczynią) a innym spadkobiercą — małoletnim dzieckiem tego rodzica (postanowienie Sądu Najwyższego w sprawie II CRN 214/95 z dnia 25 czerwca 1996 roku). Sąd Rejonowy uznał zatem, iż W. S. (1) był właściwie reprezentowany w sprawie objętej skargą o wznowienie postępowania, zatem w ocenie Sądu brak jest podstaw do przyjęcia, że zaszła jakakolwiek pozytywna przesłanka do wznowienia postępowania z art. 401 pkt 2 k.p.c. Sąd I instancji wskazał, że gdyby jednak uznać, wbrew powyższym ustaleniom, że w istocie zaszła przesłanka do wznowienia postępowania z wymienionej normy - w sprawie I Ns 329/01 w sposób prawidłowy sformułowano treść postanowienia kończącego postępowanie w sprawie. Sąd stwierdził, że czynne uczestnictwo wnioskodawcy w żadnej mierze nie wpływało na treść tego orzeczenia i właściwie Sąd wskazał w orzeczeniu z dnia 13 marca 2002 roku, że spadek dziedziczą spadkobiercy ustawowi, nie wskazując przy tym, że spadek ten nabyli z dobrodziejstwem inwentarza. Sąd Rejonowy zaznaczył, iż w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 kwietnia 2011 roku w sprawie I CSK 439/10, całkowicie przez niego podzielanym, Sąd Najwyższy wskazał, że zagadnienie nabycia spadku z dobrodziejstwem inwentarza nie ma żadnego znaczenia dla samego stwierdzenia nabycia spadku i określenia zakresu dziedziczenia przez poszczególnych spadkobierców. Nie stanowi także w tym postępowaniu kwestii prejudycjalnej. Określenie w postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku, że spadek został przyjęty z dobrodziejstwem inwentarza, nie przesądzałoby definitywnie zakresu odpowiedzialności spadkobierców za długi spadkowe, bowiem w określonych sytuacjach spadkobierca może utracić przywilej ograniczonej odpowiedzialności za długi (art. 1031 § 2 zd. 2 oraz art. 1032 § 2 k.c.). Powstałby wówczas problem istnienia ograniczenia odpowiedzialności spadkobiercy wynikającego z prawomocnego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku w sytuacji, gdy na podstawie przepisów prawa materialnego ograniczenie to przestałoby istnieć lub też istniałoby, ale w innych granicach. Z tych przyczyn w uchwale z 13 października 2010 roku w sprawie III CZP 64/10, tak samo jak wcześniej w postanowieniu z 19 kwietnia 2002 roku, III CKN 543/01, Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że w przepisach ustawowych brak jest podstawy, która by wymagała orzeczenia w postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku o jego nabyciu wprost lub z dobrodziejstwem inwentarza. Taką podstawę tworzy jedynie § 145 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 23 lutego 2007 r. regulamin wewnętrznego urzędowania sądów powszechnych (Dz. U. z 2007, Nr 38, poz. 249). Zakres zastosowania tego przepisu jest ograniczony do sytuacji, gdy niejako przy okazji głównego nurtu postępowania ujawnia się fakt nabycia spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Nie dotyczy zaś wypadku, gdy do takiego ujawnienia nie doszło albo nabycie spadku nastąpiło nie z dobrodziejstwem inwentarza, lecz wprost. Brak zaznaczenia może być uznany za naruszenie przepisu § 145 ust. 2 regulaminu sądowego, ale nie stanowi ono jednak uchybienia procesowego i powinno być ocenione jedynie w sensie techniczno-organizacyjnym związanym z redakcją sentencji postanowienia. Sąd I instancji wskazał też, że w chwili orzekania w sprawie I Ns 329/01 nie istniał przedmiotowy zapis rozporządzenia. Sąd zwrócił również uwagę, iż postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 października 2010 roku w sprawie III CZP 67/10 i podkreślił, że poza kognicją sądu w postępowania o stwierdzenie nabycia spadku leży kwestia sposobu nabycia spadku oraz, że przewidziane w art. 319 k.p.c. zastrzeżenie, że pozwanemu przysługuje prawo do powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczoną odpowiedzialność, odnosi się również do przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Zatem Sąd I instancji stwierdził, iż brak jest podstaw do takiej zmiany przedmiotowego orzeczenia z dnia 13 marca 2002 roku, która doprowadziłaby do wskazania wprost w orzeczeniu, że spadkobiercy nabyli spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Sąd zaznaczył, iż analiza norm art. 1015 i art. 1016 kodeksu cywilnego prowadzi do wniosku, że przepis ten określa w istocie sposób dziedziczenia, wskazuje, w jakiej sytuacji spadkobierca, bądź spadkobiercy dziedziczą spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Nie jest to norma procesowa a norma o charakterze materialnym, nie determinuje ona treści rozstrzygnięcia sądu. Budowę treści orzeczenia determinują przykładowo normy art. 333 k.p.c., 684 k.p.c., a co więcej norma art. 677 § 1 k.p.c. wskazuje, że sąd w postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku powinien wymienić spadkodawcę, wszystkich spadkobierców, którym spadek przypada, oraz wysokość ich udziałów. Sąd I instancji stwierdził, że brak jest podstaw do przyjęcia, również w świetle przytoczonego orzecznictwa, że sąd powinien wskazać, że spadek nabyto wprost albo z dobrodziejstwem inwentarza. Sąd Rejonowy zaznaczył, iż w przedmiotowej sprawie Sąd nie wskazał - właściwie, że spadek nabyto wprost, skoro z uwagi na brak oświadczeń spadkowych spadkobierców i małoletniość uczestnika W. S. (1), spadek został nabyty z dobrodziejstwem inwentarza przez wszystkich spadkobierców. Zawarcie tego ostatniego postanowienia nie jest uzasadnione celem postępowania spadkowego, którym jest ustalenie kręgu spadkobierców wraz z wielkością ich udziałów. Sąd powołał się na stanowisko Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 14 października 2010 roku w sprawie III CZP 67/10, iż kwestia odpowiedzialności za długi spadkowe powinna być ustalana w sporze pomiędzy wierzycielem spadkowym a spadkobiercą. Sąd wskazał, iż nie jest natomiast rzeczą sądu, przy działającym wraz ze skarżącym zawodowym pełnomocnikiem, wskazywania sposobu zwalczania postępowania egzekucyjnego. Mając na uwadze powyższe Sąd Rejonowy orzekł jak w punkcie 1 sentencji postanowienia. O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 520 k.p.c., wskazując iż skarżący sprawę przegrał, żądając zasądzenia na jego rzecz kosztów postępowania, uczestnik (spółka), który wnosił o oddalenie skargi w całości, nie zawarł wniosku o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania.

Apelację od powyższego postanowienia wniósł W. S. (1), zaskarżając je w całości. Skarżący orzeczeniu temu zarzucił:

1) naruszenie art. 401 pkt 2 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie;

2) wewnętrzną sprzeczność orzeczenia Sądu poprzez przyjęcie, iż W. S. (1) był wadliwie wezwany na terminy rozpraw, a jednocześnie był reprezentowany przez przedstawiciela ustawowego na tych i rozprawach, tj. matkę A. S. (1);

3) naruszenie art. 319 k.p.c. poprzez błędną wykładnię;

4) błąd w ustaleniach faktycznych poprzez przyjęcie, iż w postanowieniu o stwierdzeniu spadku Sąd nie jest zobowiązany do wskazania sposobu nabycia spadku, tj. czy jest on przyjęty z dobrodziejstwem inwentarza.

Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o: zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez wznowienie postępowania sądowego zakończonego prawomocnym postanowieniem przed Sądem Rejonowym w Choszcznie w dniu 13 marca 2001 roku, w sprawie o sygn. akt I Ns 329/01 i zmianę objętego żądaniem wznowienia postanowienia w taki sposób, by ograniczyć odpowiedzialność spadkobierców po zmarłym S. S. do czynnej masy spadkowej, tj. orzec o nabyciu praw do spadku z dobrodziejstwem inwentarza; ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji; zasądzenie od uczestnika postępowania (...) S.A. kosztów postępowania przed Sądem II instancji.

Skarżący mając na uwadze art. 66 k.p.c., art. 133 § 1 k.p.c. podniósł, iż Sąd I instancji w sposób prawidłowy ustalił, iż wnioskodawca był wadliwie wzywany na terminy rozpraw, ale jednocześnie Sąd orzekł, iż W. S. (1) był prawidłowo reprezentowany w postępowaniu sądowym przez przedstawiciela ustawowego - matkę A. S. (1). Apelujący stwierdził, że odebranie przesyłki sądowej adresowanej do W. S. (1) przez A. S. (1) nie oznacza, iż małoletni był właściwie reprezentowany przed sądem, albowiem strony postępowania o stwierdzenie nabycia praw do spadku nie miały świadomości, iż małoletni powinien być reprezentowany przez przedstawiciela ustawowego. Skarżący zaznaczył, iż Sąd w postępowaniu spadkowym traktował W. S. (1) jak pełnoletnią osobę, o czym świadczy zarówno sposób zawiadamiania go o terminach rozpraw, jak też treść wydanego orzeczenia o stwierdzeniu nabycia praw do spadku. Uczestniczka A. S. (1) składała zapewnienie spadkowe wyłącznie w imieniu własnym, a nie w imieniu małoletniego syna, nieobecność W. S. (1) na rozprawie potraktowana była jako jego brak zainteresowania postępowaniem sądowym. Skarżący podkreślił, że przedstawiciel ustawowy W. S. (1) nie mając wiedzy i nie uzyskując stosownych informacji od Sądu, nie podniósł przed sądem, iż jeden z uczestników jest małoletni (choć Sąd dysponował aktem urodzenia W. S. (1)). Zdaniem apelującego powyższe okoliczności spowodowały, iż skarga o wznowienia postępowania oparta na przepisie art. 401 pkt 2 k.p.c., tj. braku zdolności sądowej i należytej reprezentacji strony oraz pozbawienia strony możności działania w postępowaniu sądowym, jest uzasadniona, a przesądzają o tym zarówno nieprawidłowe zawiadomienia o terminach rozpraw, jak też brak należytej reprezentacji. Skarżący powołał się przy tym na treść przepisu art. 1015 § 2 k.c., art. 1016 k.c. Apelujący wskazał, iż zarzut obrazy art. 319 k.p.c. jest uzasadniony brakiem możliwości zastosowania tego przepisu w sprawie niniejszej, gdyż przepis ten wymaga, aby najpóźniej w postępowaniu o nadanie klauzuli wykonalności spadkobierca złożył wniosek o zastrzeżenie jego odpowiedzialności do czynnej masy spadkowej. Skarżący zaznaczył, iż w sprawie niniejszej przedmiotem badania Sądu nie były wydawane przeciwko niemu tytuły wykonawcze, to też stwierdzenie Sądu, iż skarżący ma możliwość działania w tym trybie są nieuzasadnione. Skarżący wskazał też, iż nie miał wiedzy o zapadłych przeciwko spadkodawcy wyrokach, nie miał także wiedzy o postępowaniach klauzulowych uprawniających do prowadzenia egzekucji najpierw z majątku spadkodawcy, a następnie jego. Dopiero z chwilą, gdy podjął pracę i komornik zaczął prowadzić egzekucję z jego wynagrodzenia za pracę, skarżący dowiedział się o wcześniejszych postępowaniach sądowych. W takim momencie skarżący nie ma możliwości zwrócenia się do Sądu o ograniczenie jego odpowiedzialności w trybie art. 319 k.p.c., jak wynika z bogatego orzecznictwa do przepisu art. 840 k.p.c., nie ma także podstaw do wystąpienia z powództwem przeciwegzekucyjnym. Skarżący podniósł, że w przypadku osoby spadkobiercy małoletniej, nabycie spadku z dobrodziejstwem inwentarza następuje z mocy prawa, bez obowiązku składania jakichkolwiek oświadczeń, i dotyczy to wszystkich spadkobierców, zarówno małoletnich, jak i dorosłych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja W. S. (1) skutkowała rozstrzygnięciem o charakterze reformatoryjnym.

Podstawę wznowienia w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku stanowi przepis art. 524 k.p.c. w związku z art. 399 i następne k.p.c.

Art. 524 k.p.c. stanowi, że uczestnik postępowania może żądać wznowienia postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem orzekającym co do istoty sprawy, jednakże wznowienie postępowania nie jest dopuszczalne, jeżeli postanowienie kończące postępowanie może być zmienione lub uchylone. Z kolei zgodnie z § 2, zainteresowany, który nie był uczestnikiem postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem orzekającym co do istoty sprawy, może żądać wznowienia postępowania, jeżeli postanowienie to narusza jego prawa. W takim wypadku stosuje się przepisy o wznowieniu postępowania z powodu pozbawienia możności działania.

W tym kontekście podnieść na wstępie należy, że zgodnie z treścią § 1 ww. przepisu, skarga o wznowienie postępowania przysługuje uczestnikowi postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem orzekającym co do istoty sprawy. Wznowienie postępowania nie jest dopuszczalne, jeżeli postanowienie kończące postępowanie może być zmienione lub uchylone. Sytuacja taka zachodzi w wypadku zbiegu podstaw wznowienia z podstawami zmiany albo uchylenia prawomocnego postanowienia ( w trybie art. 679 k.p.c.). Jeżeli jednak podstawy wznowienia występują bez jednoczesnego wystąpienia podstaw zmiany lub uchylenia postanowienia, skarga o wznowienie jest dopuszczalna.

Odnotować przy tym należy postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 grudnia 2009 r., III CZ 63/09, gdzie Sąd ten orzekł, że zakaz wznowienia postępowania zawarty w art. 524 § 1 k.p.c. dotyczy jedynie pokrywającej się podstawy wznowienia, a w konsekwencji, wznowienie postępowania o stwierdzenie nabycia spadku jest wyłączone jedynie w takim zakresie, w jakim dopuszczalna jest na podstawie art. 679 k.p.c. zmiana postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku.

W świetle powyższej uwagi rozważyć należy, czy w niniejszej sprawie nie zachodzą podstawy do zastosowania przepisu art. 679 k.p.c.

Na wstępie, odnotować wypada, że jak zauważył Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 17 lutego 2011 r., III CZ 6/11, art. 679 k.p.c. w zakresie objętym jego dyspozycją zastępuje instytucję wznowienia postępowania (teza I.) oraz, że art. 679 k.p.c. wyklucza postępowanie wznowieniowe tylko w takim zakresie, w jakim na jego podstawie dopuszczalna jest zmiana prawomocnego postanowienia spadkowego (teza II.). Z kolei w orzeczeniu z dnia 23 listopada 2011 r., IV CSK 141/11, Sąd Najwyższy podniósł, że przepis art. 679 k.p.c. nie tylko realizuje ochronę dziedziczenia spadkodawcy, lecz zastępuje także instytucję wznowienia postępowania w sprawach o stwierdzenie nabycia spadku, w drodze żądania zmiany dotychczasowego, wadliwego stwierdzenia nabycia spadku (teza I.) oraz, że wznowieniowy charakter postępowania o uchylenie lub zmianę stwierdzenia nabycia spadku pozwala sięgnąć przy wykładni zawartego w art. 679 k.p.c. pojęcia „podstawy”, której uczestnik postępowania o stwierdzenie nabycia spadku nie mógł powołać w tym postępowaniu, do treści i dorobku wykładni art. 403 § 2 k.p.c. (teza II.).

Dalej, Sąd Okręgowy wskazuje, że § 1 art. 679 k.p.c. stanowi, że dowód, że osoba, która uzyskała stwierdzenie nabycia spadku, nie jest spadkobiercą lub że jej udział w spadku jest inny niż stwierdzony, może być przeprowadzony tylko w postępowaniu o uchylenie lub zmianę stwierdzenia nabycia spadku. Jednakże ten, kto był uczestnikiem postępowania o stwierdzenie nabycia spadku, może tylko wówczas żądać zmiany postanowienia stwierdzającego nabycie spadku, gdy żądanie opiera na podstawie, której nie mógł powołać w tym postępowaniu, a wniosek o zmianę składa przed upływem roku od dnia, w którym uzyskał tę możność. Z kolei zgodnie z § 2 - wniosek o wszczęcie takiego postępowania może zgłosić każdy zainteresowany. W razie przeprowadzenia dowodu, że spadek w całości lub w części nabyła inna osoba niż wskazana w prawomocnym postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku, sąd spadku, zmieniając to postanowienie, stwierdzi nabycie spadku zgodnie z rzeczywistym stanem prawnym (§ 3).

Mając na uwadze powyższe brzmienie przepisu, stwierdzić należy, że artykuł ten oparty jest tylko na jednej podstawie, jaką stanowi wykrycie nowych faktów i dowodów. Stąd też dowód, że spadek w całości lub w części nabyła inna osoba niż wskazana w prawomocnym postanowieniu sądowym (lub rejestrowanym akcie poświadczenia dziedziczenia), może być przeprowadzony tylko w postępowaniu prowadzonym w oparciu o tryb wynikający z ww. przepisu. Dalej, zauważyć wypada, że przepis ten pozwala na skorygowanie prawomocnego postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku tak w odniesieniu do osoby spadkobiercy, jak i przysługującemu mu udziału w spadku. Wniosek ten może dotyczyć całości spadku, jak i jego wyodrębnionej części rozstrzygającej o dziedziczeniu gospodarstwa rolnego.

Innymi słowy, z powyższego wynika, że przepis ten wprowadził dwa istotne ograniczenia w stosunku do osób będących uczestnikami poprzedniego postępowania o stwierdzenie nabycia spadku (art. 679 § 1 k.p.c.). Ograniczenia te dotyczą podstawy i terminu do zgłoszenia wniosku. Zgodnie ze zdaniem 2 § 1 ww. przepisu, osoba będąca uczestnikiem postępowania o stwierdzenie nabycia spadku może żądać zmiany postanowienia tylko wówczas, gdy żądanie takie opiera na podstawie, której nie mogła powołać w poprzednim postępowaniu sądowym, a wniosek o zmianę składa przed upływem roku od dnia, w którym uzyskała tę możność. Ograniczenia te dotyczą każdej z osób bez względu na to, czy była źródłem wiedzy dla organu, przed którym toczyło się poprzednie postępowanie, oraz jej stopień aktywności lub bierności co do zgłaszanych twierdzeń faktycznych lub ocen prawych. Z powyższego wynika, że skuteczną podstawę zgłoszonego żądania zmiany zarówno postanowienia może stanowić tylko nowa podstawa, która nie mogła być powołana w każdym z poprzednio toczących się postępowań, np. późniejsze powzięcie wiadomości o istnieniu testamentu. Nadto, z powyższego wynika, że przepis art. 679 § 1 k.p.c. wyłącza uprawnienie do zgłoszenia twierdzeń i dowodów na ich poparcie, które były dostępne i mogły być, lecz nie zostały zgłoszone w poprzednim postępowaniu. Zakreślony w art. 679 § 1 k.p.c. termin roczny do złożenia wniosku ma charakter terminu zawitego (vide postanowienie SN z dnia 26 stycznia 2001 r., II CKN 784/00, uchwała SN z dnia 21 marca 2001 r., III CZP 4/01).

Odnosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, stwierdzić należy, że uczestnik postępowania spadkowego prowadzonego pod sygn. akt I Ns 329/01 W. S. (1), nie naprowadził żadnych nowych dowodów na to, że wymienione w postanowieniu Sądu Rejonowego w Choszcznie z dnia 13 marca 2002 r. osoby nie nabyły spadku po S. S. lub też nabyły go w innych udziałach.

Tym samym, oznacza to, że wywiedziona przez niego skarga, nie opierała się na tym przepisie.

Nadto, Sąd Okręgowy zauważa, że skarżący wskazał, że podstawy wznowienia postępowania upatruje w tym, że doszło do istotnych uchybień procesowych, skutkujących nieważnością postępowania. Taka zaś podstawa wznowienia, jak zaznaczono powyższej, nie mieści się w dyspozycji przepisu art. 679 k.p.c. Stanowisko to znajduje potwierdzenie w orzeczeniu Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2003 r., III CK 144/02.

To z kolei oznacza, że w realiach niniejszej sprawy co do zasady można oceniać dopuszczalność skargi o wznowienie postępowania w oparciu o przepis art. 524 § 1 k.p.c.

W tym kontekście koniecznym jest poczynienie kilku uwag.

Po pierwsze, wskazać należy, że jak zauważył Sąd Najwyższy w swoim postanowieniu z dnia 12 stycznia 2012 r., IV CZ 104/11, wnosząc skargę o wznowienie postępowania należy mieć na uwadze wyjątkowość tego środka zaskarżenia, dotyczącego postępowań zakończonych prawomocnymi orzeczeniami. Przepisy stanowiące o podstawach wznowienia postępowania wymagają ścisłej interpretacji, zgodnej z ich treścią i funkcją pełnioną przez ten środek zaskarżenia.

Z kolei w postanowieniu z dnia 26 stycznia 2000 r., III CZ 173/99, Sąd Najwyższy podniósł, że postępowanie ze skargi o wznowienie postępowania nie jest nowym postępowaniem, posiadającym odrębny od uprzedniego własny przedmiot. Postępowanie to, ze względu na ścisłe podmiotowe i przedmiotowe powiązanie z postępowaniem prawomocnie zakończonym, należy traktować jako kontynuację dotychczasowego postępowania, na zasadach podstaw skargi określonych w art. 399 i następne. Zasady te doprowadzają do rozpoznania przez sąd istoty tego samego sporu, po stwierdzeniu dopuszczalności wznowienia (vide art. 412 k.p.c.). Skarga o wznowienie postępowania nie służy korygowaniu wszelkich nieprawidłowych orzeczeń, lecz tylko wzruszeniu orzeczeń wydanych w warunkach określonych w art. 401 i 403 k.p.c. (vide postanowienie SN z dnia 20 maja 1999 r., II UKN 105/99). Skarga ta zmierza do wyeliminowania z obrotu prawnego prawomocnego orzeczenia zapadłego w postępowaniu, które dotknięte jest określonymi w ustawie wadliwościami (vide art. 401 i 403-404 k.p.c.).

Przechodząc do dalszych rozważań wskazać należy, iż postępowanie w sprawie skargi o wznowienie, rozpoczyna się badaniem przez sąd spełnienia warunków określonych w art. 410 § 1 k.p.c. Brak jednego z nich sprawia bowiem, iż rozpatrywane sprawy jest niemożliwe, konsekwencją czego jest odrzucenie skargi. Oceny tej sąd dokonuje na podstawie twierdzeń zawartych w skardze. Przedmiotem oceny Sądu są, więc wskazane przez skarżącego podstawy pod kątem ustawowej ich dopuszczalności. Podstawy, w oparciu o które można żądać wznowienia postępowania zakończonego prawomocnym orzeczeniem statuują przepisy art. 401 – 403 k.p.c. Są to podstawy ustawowe, które stanowią zamknięty katalog, co oznacza, iż jedynie zaistnienie którejkolwiek taksatywnie wymienionych przesłanek może być podstawą do wznowienia postępowania. Innymi słowy, Sąd badając zasadność skargi o wznowienie postępowania, bada czy ziściły się przesłanki zakreślone przepisami art. 401 do 403 k.p.c., innych zaś nie bierze pod uwagę.

Przepis art. 405 zd. II stanowi, iż do wznowienia postępowania na innej podstawie (tj. innej niż z przyczyn nieważności oraz na podstawie przewidzianej w art. 401 1 k.p.c.) właściwy jest sąd, który ostatnio orzekał co do istoty sprawy.

Sąd Okręgowy stwierdził, że w niniejszej sprawie zaistniały przesłanki warunkujące wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego w Choszcznie z dnia 13 marca 2002 r. w sprawie o sygn. akt I Ns 329/01. Zatem na podstawie art. 412 § 1 k.p.c. uzasadnionym było rozpoznanie sprawy na nowo w granicach zakreślonych podstawą wznowienia.

Jako podstawę wznowienia W. S. (1) powołał art. 401 pkt 2 k.p.c., wskazując na brak zdolności sądowej i nienależytej reprezentacji skarżącego oraz naruszenie przepisów prawa wskutek czego został on pozbawiony możności działania. Z przepisu art. 401 pkt 2 k.p.c. wynika, że można żądać wznowienia postępowania z powodu nieważności: jeżeli strona nie miała zdolności sądowej lub procesowej, albo nie była należycie reprezentowana, bądź jeżeli wskutek naruszenia przepisów prawa była pozbawiona możności działania; nie można jednak żądać wznowienia, jeżeli przed uprawomocnieniem się wyroku niemożność działania ustała lub brak reprezentacji był podniesiony w drodze zarzutu albo strona potwierdziła dokonane czynności procesowe. Podstawa wznowienia w postaci nienależytej reprezentacji strony zachodzi wówczas, gdy w sprawie nie działał organ osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nie posiadającej osobowości prawnej, powołany do jej reprezentacji, a także gdy występujący w sprawie reprezentant strony nie ma wymaganych przymiotów do występowania w tej roli. Z kolei podstawę wznowienia postępowania w postaci pozbawienia strony możności działania wskutek naruszenia przepisów prawa należy rozumieć szeroko, ale niewątpliwie nie obejmuje ona nieudolnego lub wadliwego, bez względu na przyczynę - prowadzenia sprawy przez samą stronę. Jej zakresem są objęte wyłącznie okoliczności, które powodują pozbawienie strony możności działania w postępowaniu, nie spowodowane przez samą stronę i niezależne od jej zachowania się, chociażby postępowanie strony stanowiło naruszenie przepisów prawa (zob. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 2 grudnia 2004 r., sygn. akt I ACa 1921/04, LEX nr 147155). W postanowieniu z dnia 15 lutego 2002 r. (sygn. akt III CZ 9/02, LEX nr 688044) Sąd Najwyższy stwierdził, że pozbawienie strony możności działania tylko wówczas jest ustawową podstawą wznowienia postępowania w rozumieniu art. 401 pkt 2 k.p.c., jeżeli nastąpiło ono wskutek naruszenia przepisów prawa przez Sąd lub przez drugą stronę i to przed uprawomocnieniem się orzeczenia. Ponadto pozbawienie strony możności działania nie musi być całkowite, by powodować nieważność postępowania. Niemożność ta nie musi występować w toku całego postępowania, aby uzasadniać wznowienie postępowania. Nie można jednak żądać wznowienia, jeżeli niemożność działania ustała przed uprawomocnieniem się wyroku (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 września 2001 r., sygn. akt V CZ 175/01, Prok. i Pr. 2002, nr 5, poz. 42).

Kolejno Sąd Okręgowy wskazuje, iż zgodnie z treścią art. 64 § 1 k.p.c. każda osoba fizyczna i prawna ma zdolność występowania w procesie jako strona (zdolność sądowa). W myśl art. 65 § 1 k.p.c. zdolność do czynności procesowych (zdolność procesową) mają osoby fizyczne posiadające pełną zdolność do czynności prawnych, osoby prawne oraz jednostki organizacyjne, o których mowa w art. 64 § 1 1 . Przepis art. 11 k.c. stanowi, że pełną zdolność do czynności prawnych nabywa się z chwilą uzyskania pełnoletności. Stosownie do treści art. 66 k.p.c. osoba fizyczna niemająca zdolności procesowej może podejmować czynności procesowe tylko przez swego przedstawiciela ustawowego. Zgodnie z art. 98 § 1 k.r.o. rodzice są przedstawicielami ustawowymi dziecka pozostającego pod ich władzą rodzicielską. Jeżeli dziecko pozostaje pod władzą rodzicielską obojga rodziców, każde z nich może działać samodzielnie jako przedstawiciel ustawowy dziecka. Art. 92 k.r.o. stanowi zaś, że dziecko pozostaje aż do pełnoletności pod władzą rodzicielską. Ponadto w myśl art. 133 § 1 k.p.c. jeżeli stroną jest osoba fizyczna, doręczenia dokonuje się jej osobiście, a gdy nie ma ona zdolności procesowej - jej przedstawicielowi ustawowemu.

Mając powyższe unormowanie na względzie Sąd Okręgowy stwierdza, iż w toku postępowania przez Sądem Rejonowym w Choszcznie o sygn. akt I Ns 329/01 W. S. (1) urodzony (...) (k. 10 akt I Ns 329/01), jako osoba niepełnoletnia, aż do uprawomocnienia się postanowienia z dnia 13 marca 2002 r. w ogóle nie był reprezentowany przez swego przedstawiciela ustawowego A. S. (1). Wprawdzie A. S. (1) występowała w tym postępowaniu, jednakże nie brała ona udziału w charakterze przedstawiciela ustawowego W. S. (1), a jedynie we własnym imieniu, a więc składane przez nią wnioski nie mogły uczestnika dotyczyć. Ponadto pomimo, że W. S. (1) nie miał zdolności procesowej, doręczeń w tym postępowaniu dokonywano mu osobiście, a nie A. S. (1) jako jego przedstawicielowi ustawowemu (k. 16, 23 akt I Ns 329/01). Przesyłka z zawiadomieniem o terminie rozprawy wydana została matce uczestnika jako dorosłemu domownikowi, a nie przedstawicielowi ustawowemu. Żadne okoliczności nie wskazują na to by matka uczestnika A. S. (1) miała świadomość, że reprezentuje syna i jest w takim charakterze postrzegana przez Sąd spadku. Z tych względów należało uznać, że doszło do nieważności postępowania ze względu na naruszenie przepisów prawa wskutek czego W. S. (1) został pozbawiony możności działania.

W tym stanie rzeczy w trybie art. 412 § 2 k.p.c. zaistniała podstawa do zmiany objętego skargą o wznowienie postępowania postanowienia Sądu Rejonowego w Choszcznie z dnia 13 marca 2002 r. wydanego w sprawie o sygn. akt I Ns 329/01. Zgodnie bowiem z tym przepisem po ponownym rozpoznaniu sprawy sąd stosownie do okoliczności bądź oddala skargę o wznowienie, bądź uwzględniając ją zmienia zaskarżone orzeczenie albo je uchyla i w razie potrzeby pozew odrzuca lub postępowanie umarza. Co oznacza, że wobec zasadności podstawy wznowienia postępowania Sąd Odwoławczy zobowiązany był na nowo ocenić przesłanki warunkujące stwierdzenie nabycia spadku.

Sąd Okręgowy dokonał następujących ustaleń faktycznych.

Spadkodawca S. S. zmarł w dniu 10 lutego 2001 r. W chwili śmierci pozostawał w związku małżeńskim z A. S. (1), ze związku tego pochodziło troje dzieci: W. S. (2), J. S. i W. S. (1). W. S. (2) zmarła przed spadkodawcą, nie pozostawiając po sobie zstępnych. Innych dzieci pozamałżeńskich, ani przysposobionych spadkodawca nie posiadał. Nikt ze spadkobierców w ustawowym terminie nie złożył oświadczenia w przedmiocie przyjęcia lub odrzucenia spadku, nikt nie został uznany za niegodnego dziedziczenia. Spadkodawca nie pozostawił testamentu. w skład spadku po S. S. zmarłym w dniu 10 lutego 2001 r. wchodziło gospodarstwo rolne położone w miejscowości C., gmina K., o powierzchni 3,93 ha. A. S. (1) w chwili otwarcia spadku pracowała w przedmiotowym gospodarstwie rolnym i posiadała wykształcenie technik rolnik, W. S. (1) był małoletni. Natomiast J. S. w dacie śmierci spadkodawcy była osobą pełnoletnią, zdrową. Nie posiada ona wykształcenia rolniczego i przygotowania do prowadzenia produkcji rolnej nadto nie pracowała w gospodarstwie rolnym.

Stan faktyczny był w przedmiotowej sprawie niesporny i ustalony został o oparciu o dowody z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy I Ns 329/01 w postaci skróconych aktów zgonu S. S., urodzeń J. i W. S. (1); odpisów z ksiąg wieczystych oraz zapewnień złożonych przez spadkobierczynie A. S. (1) i J. S.. Wobec faktu, iż okoliczności te nie budziły wątpliwości, nie były kwestionowane przez żadną ze stron Sąd Okręgowy uznał za wiarygodne wszystkie dowody zebrane w sprawie.

Przechodząc do rozważań prawnych wskazać należy, że tytuł powołania do spadku jest podstawowym i koniecznym wymogiem dziedziczenia, jednakże tytuł nie przesądza jeszcze o tym, czy dana osoba rzeczywiście będzie spadkobiercą. Drugim, koniecznym wymogiem jest bowiem posiadanie zdolności do dziedziczenia po danym spadkodawcy. Brak tej zdolności lub jej pozbawienie po otwarciu spadku pozbawia także tytułu powołania do dziedziczenia. Prawo polskie zna dwa tytuły powołania do spadku, mianowicie ustawę i testament.

Powołanie do dziedziczenia z ustawy regulują art. 931-937 k.c. Stąd też ustawa ściśle określa nie tylko krąg spadkobierców ustawowych, ale także kolejność powoływania do spadku osób z tego kręgu. Spadkobiercami ustawowymi mogą być osoby fizyczne, które łączyła ze spadkodawcą wskazana w ustawie więź rodzinna lub prawna oraz, w ostatniej kolejności, spadkobiercą będzie - w razie braku osób fizycznych uprawnionych do dziedziczenia ustawowego- gmina ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy lub Skarb Państwa (art. 935 k.c.).

Dziedziczenie ustawowe co do całości spadku ma miejsce jednak tylko wówczas, gdy spadkodawca nie pozostawił testamentu. Zasada ta zabezpiecza pełną realizację swobody w dysponowaniu majątkiem na wypadek śmierci. Testamentowy tytuł powołania do spadku wyłącza- z zastrzeżeniem wyjątku określonego w art. 926 § 3 k.c.- powołanie z ustawy, także wówczas, gdy osoby powołane w testamencie należą do kręgu spadkobierców ustawowych.

Jak wynika z powyższego spadkodawca ma więc prawo dokonać wyboru kręgu spadkobierców, którzy mają odziedziczyć jego majątek. Spadkodawca S. S. nie skorzystał z tego uprawnienia i nie sporządził testamentu.

Wobec braku możliwości dziedziczenia po zmarłym S. S. na podstawie testamentu, w stanie faktycznym przedmiotowej sprawy znalazł zastosowania przepis art. 931 § 1 k.c. Zgodnie z brzmieniem tego przepisu w pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku.

Spadkodawca jak już wyżej wskazano w chwili śmierci pozostawał w związku małżeńskim z A. S. (1), ze związku tego pochodziło troje dzieci: W. S. (2), J. S. i W. S. (1). W. S. (2) zmarła przed spadkodawcą, nie pozostawiając po sobie zstępnych. Innych dzieci pozamałżeńskich, ani przysposobionych spadkodawca nie posiadał. Nikt ze spadkobierców w ustawowym terminie nie złożył oświadczenia w przedmiocie przyjęcia lub odrzucenia spadku, nikt nie został uznany za niegodnego dziedziczenia. Mając powyższe na uwadze niniejszej sprawie ustalono krąg spadkobierców ograniczający się do małżonki zmarłego oraz dwójki jego zstępnych, zatem zasadnym było ustalenie, iż każdemu z nich przysługuje 1/3 udział spadku.

Wskazać również należy, że zgodnie z treścią art. 1015 § 1 k.c. oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania. § 2 tego przepisu stanowi, że brak oświadczenia spadkobiercy w powyższym terminie jest jednoznaczny z prostym przyjęciem spadku. Jednakże gdy spadkobiercą jest osoba niemająca pełnej zdolności do czynności prawnych albo osoba, co do której istnieje podstawa do jej całkowitego ubezwłasnowolnienia, albo osoba prawna, brak oświadczenia spadkobiercy w terminie jest jednoznaczny z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Ponadto art. 1016 k.c. stanowi, że jeżeli jeden ze spadkobierców przyjął spadek z dobrodziejstwem inwentarza, uważa się, że także spadkobiercy, którzy nie złożyli w terminie żadnego oświadczenia, przyjęli spadek z dobrodziejstwem inwentarza.

Mając powyższe unormowanie na względzie Sąd Okręgowy wskazuje, iż w sprawie prowadzonej przez Sądem Rejonowym w Choszcznie o sygn. akt I Ns 329/01 spadkobiercą S. S. był także W. S. (1), który w chwili śmierci spadkodawcy nie miał pełnej zdolności do czynności prawnych i jednocześnie nie złożył on stosownego oświadczenia w terminie, o którym mowa w art. 1015 § 1 k.c. Oznacza to, że przyjął on spadek z dobrodziejstwem inwentarza. W konsekwencji również pozostali spadkobiercy w osobach A. S. (1) i J. S., które nie złożyły w tym terminie żadnego oświadczenia - przyjęły spadek z dobrodziejstwem inwentarza (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 1970 r., sygn. akt II CR 388/69, OSNC 1970/12/229).

Powyższe ustalenia znalazły wyraz w sentencji postanowienia, w której stwierdzono, że nabycie spadku nastąpiło z dobrodziejstwem inwentarza.

Na treść wydanego w niniejszej sprawie postanowienia miała też wpływ okoliczność, że w skład spadku po S. S. zmarłym w dniu 10 lutego 2001 r. wchodziło gospodarstwo rolne.

Do dziedziczenia z ustawy gospodarstwa rolnego zastosowanie miały przepisy art. 1058 i następne k.c. w brzmieniu obowiązującym w dacie otwarcia spadku. W myśl przepisu art. 1059 k.c. Spadkobiercy dziedziczą z ustawy gospodarstwo rolne, jeżeli w chwili otwarcia spadku: stale pracują bezpośrednio przy produkcji rolnej albo mają przygotowanie zawodowe do prowadzenia produkcji rolnej, albo są małoletni bądź też pobierają naukę zawodu lub uczęszczają do szkół, albo są trwale niezdolni do pracy. Sąd uwzględnił również fakt, iż przedmiotowej sprawy z uwagi na datę śmierci spadkodawcy (10 lutego 2001r.) nie dotyczy wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 31 stycznia 2001 r. (Dz.U. 2001.11.91) zgodnie z którym art. 1059 k.c. w brzmieniu nadanym przez ustawę z dnia 26 października 1971 r. zmieniającą ustawę Kodeks cywilny (Dz.U.1971.27.252) oraz w brzmieniu nadanym przez ustawę z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz.U.1990.55.321), został uznany za niezgodny z art. 64 ust. 1 i 2 w związku z art. 21 ust. 1 i art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w zakresie, w którym odnosi się do spadków otwartych od dnia 14 lutego 2001 r.

Biorąc pod uwagę treść powołanych powyżej przepisów oraz okoliczności niniejszej sprawy Sąd Okręgowy stwierdził, że wchodzące w skład spadku gospodarstwo rolne z mocy ustawy dziedziczą tylko A. S. (1) i W. S. (1), albowiem tylko oni spełniają przesłanki wymienione w art. 1059 k.c.

Apelujący W. S. (1) domagał się w przedmiotowej sprawie również obciążenia uczestnika (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kosztami postępowania ze skargi o wznowienie postępowania. Jednakże w ocenie Sądu orzekającego nie ma podstaw do odstępstwa od wyrażonej w art. 520 § 1 k.p.c. zasady, iż każdy uczestnik postępowania nieprocesowego ponosi koszty, które sam wydatkował bezpośrednio lub koszty czynności podjętej w jego interesie przez sąd, z czego wynika, że wedle tej reguły nikt nikomu nie zwraca poniesionych kosztów. Co do zasady więc koszty poniesione przez uczestników, związane z ich udziałem w sprawie, odmiennie niż w procesie, nie podlegają wzajemnemu rozliczeniu między uczestnikami poprzez ich zwrot. Mając na względzie przedmiot niniejszego postępowania należy podkreślić, iż to rzeczą spadkobierców S. S. było uporządkowanie sytuacji majątkowej po spadkodawcy, tym samym oczywiście nie było zasadne domaganie się jakichkolwiek kosztów związanych z tym postępowaniem od uczestnika (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W.. Zatem w tym zakresie apelacja okazała się niezasadna.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżone postanowienie, o czym orzekł w punkcie I punkt 1 i 2 postanowienia, w pozostałej zaś części apelację oddalił, o czym na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. orzekł w punkcie II postanowienia.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. w punkcie III postanowienia, co oznacza iż Sąd przyjął, że każdy z uczestników tego postępowania ponosi koszty postępowania apelacyjnego związane ze swoim udziałem w sprawie.

Na marginesie niniejszej sprawy Sąd Okręgowy wskazuje, że wobec treści sentencji postanowienia, że wskazaniem, że spadkobiercy nabywają spadek z dobrodziejstwem inwentarza, zachodzi konieczność wszczęcia postępowania o sporządzenie spisu inwentarza w trybie art. 637 k.p.c., o ile spis taki nie został dotychczas sporządzony.