Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 298/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 listopada 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jakub Rusiński (spr.)

Sędziowie:

SA Małgorzata Zwierzyńska

SO del. Barbara Rączka-Sekścińska

Protokolant:

sekretarz sądowy Agata Karczewska

po rozpoznaniu w dniu 4 listopada 2016 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa A. B.

przeciwko K. P. i M. P.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 4 stycznia 2016 r. sygn. akt IX GC 745/13

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sadowi Okręgowemu w Gdańsku, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

SSO del. Barbara Rączka-Sekścińska SSA Jakub Rusiński SSA Małgorzata Zwierzyńska

Sygn. akt I ACa 298/16

UZASADNIENIE

Powódka A. B. wniosła przeciwko M. P. i K. P. pozew o zapłatę kwoty 83.146,16 zł z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu.

W uzasadnieniu pozwu powódka podała, że w dniu 16 sierpnia 2011 roku i w dniu 13 marca 2012 roku zawarła ze (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w G., w której w skład zarządu wchodzili pozwani, umowy na obrót i przechowywanie metali szlachetnych, na które składały się dyspozycje zawarcia depozytu towarowego potwierdzające uiszczenie kwoty pieniężnej będącej podstawą lokaty, a tym samym dzień jej rozpoczęcia (data uznania rachunku bankowego (...) G.). Przedmiotem umowy było przechowanie towarów takich jak złoto zakupione przez (...) G. za środki finansowe powierzone przez powodkę w łącznej wysokości 76.568,37 zł. Według powódki lokata w przypadku zawartych umów miała gwarantować uzyskanie 12% zysku w skali roku, zaś umowa o numerze (...) miała gwarantować uzyskanie 15% w skali roku. W związku z zawarciem przedmiotowych umów, powódka uzyskała Certyfikaty, który stanowił potwierdzenie jej prawa do własności towarów przechowywanych w ramach opisanych wyżej umów. Umowy zostały zawarte na czas oznaczony po upływie, których miała nastąpić wypłata środków ze sprzedaży towaru na rachunek bankowy wskazany przez powódkę w dyspozycji.

Powódka stwierdziła, iż w dniu 13 sierpnia 2012 r. spółka (...) na swojej stronie internetowej zamieściła informację o podjęciu decyzji o likwidacji spółki. Spółka wskazała, iż z dniem rozpoczęcia likwidacji zgodnie z regulaminem depozytów towarowych (...) G., wszystkie obowiązujące umowy depozytów towarowych zawarte z klientami zostaną wypowiedziane. Pomimo licznych obietnic składanych osobiście przez Prezesa zarządu (...) G., iż wszelkie kwoty z tytułu zawartych umów z klientami, w tym z powódką zostaną natychmiast zwrócone, zapłata tychże środków nie nastąpiła. Mimo to powód nie odzyskał wpłaconych do spółki środków. Powódka powołała się na art. 458 k.c. i 91 ust. 1 ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze, stawiające w stan wymagalności wszystkie roszczenia pieniężne wobec (...) G. sp. o.o.

Uzasadniając swoje roszczenie skierowane wobec pozwanego, powódka powołała się na przedstawienie w dniu 17 i 30 sierpnia 2012 r. przez Prokuratora pozwanemu, jako członkowi zarządu spółki, szeregu zarzutów związanych z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą, w tym prowadzenia działalności parabankowej, udzielenia bez pozwolenia pożyczek i obciążanie pozyskanych środków finansowych ryzykiem poprzez przeznaczenie ich na przedsięwzięcia o charakterze gospodarczym oraz inne przedsięwzięcia nie mające takiego charakteru, zarzutu oszustwa o znacznej wartości oraz inne.

Odnośnie pozwanej powódka również powołała się na przedstawienie jej w dniu 10 października 2012 r. jako członkowi zarządu zarzutów polegających na naruszeniu ustawy o rachunkowości, kodeksu spółek handlowych oraz przestępstw polegających na wyłudzeniu poświadczenia nieprawdy. Podniosła, że pozwana w chwili zawierania umów z powódką była członkiem zarządu spółki (...) i musiała akceptować wszelkie transakcje związane z obrotem i przechowywaniem metali szlachetnych, w tym złota, zawartą przez powoda. Zatem pozwana miała wpływ na podejmowane w spółce decyzje i zawierane umowy z klientami, nie powzięła zaś żadnych czynności, które zapobiegłyby upadłości spółki oraz powstania szkody powódki.

W ocenie powódki odpowiedzialność pozwanych opiera się na podstawie art. 415 k.c. i 422 k.c., art. 439 k.c., a także art. 299 k.s.h.

Zdaniem powódki zarzuty przedstawione pozwanym w toczących się postępowaniach karnych świadczą o tym, że pozwani prowadząc działalność w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie dochowali należytej staranności i reguł ostrożności wymaganych od profesjonalnych instytucji finansowych, co narusza system wartości leżący u podstaw systemu prawa polskiego, obejmujący m.in. zakaz narażania podmiotów słabszych na szkodę wynikającą z działalności nie mieszczącej się w ramach powszechnie akceptowanego ryzyka prowadzenia działalności gospodarczej.

Według powódki, między zarządzaniem przez pozwanych tak ryzykowną działalnością gospodarczą oraz szkodą polegającą na nieodzyskaniu wpłaconych przez powódkę środków finansowych zachodzi adekwatny związek przyczynowy, albowiem pozwani swoimi działaniami polegającymi na nieprawidłowym zarządzaniu działalności (...) G. doprowadzili do złej sytuacji finansowej spółki. Powódka podniosła też, iż pozwani byli co najmniej pomocni w rozumieniu art. 422 k.c. w wyrządzeniu powódce szkody przez spółkę, co również stanowi czyn niedozwolony.

Powódka wskazała, iż na dochodzone przez nią roszczenie składa się należność główna w wysokości 76.568,37 zł oraz kwota odsetek umownych w wysokości 4.388,20 zł liczonych od kwoty 36.568,37 zł od dnia 26 sierpnia 2012 roku do dnia 20 sierpnia 2012 roku, kwota odsetek umownych w wysokości 1.479,45 zł liczonych od kwoty 25.000 zł za okres od dnia 23 marca 2012 roku do dna 13 sierpnia 2012 roku, kwota odsetek umownych w wysokości 710,14 zł liczonych od kwoty 15.000 zł od dnia 23 marca 2012 roku do dnia 13 sierpnia 2012 roku. Wskazane kwoty odsetek są kwotą jaką powódka miała uzyskać od wpłaconych na rzecz (...) sp. z o.o. kwot na oprocentowanej lokacie.

W odpowiedzi na pozew pozwani wnieśli o oddalenie powództwa, kwestionując podstawę ich odpowiedzialności, jak i wysokość roszczenia.

Wyrokiem z dnia 4 stycznia 2016 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił powództwo, nie obciążając powódki kosztami postępowania. Swoje rozstrzygnięcie oparł na ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych szczegółowo przedstawionych w uzasadnieniu wyroku. Wynika z nich, że głównym przedmiotem działalności pozwanej spółki była działalność wspomagająca usługi finansowe z wyłączeniem ubezpieczeń i funduszów emerytalnych. Spółka nigdy nie była wpisana do rejestru działalności kantorowej prowadzonego przez Prezesa Narodowego Banku Polskiego, natomiast w dniu 30 października 2009 r. wpisana została na listę ostrzeżeń publicznych Komisji Nadzoru Finansowego, a w szczególności przyjmujących wkłady pieniężne w celu obciążania ich ryzykiem.

A. B. w dniu 16 sierpnia 2011 roku i w dniu 13 marca 2012 roku zawarła z (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w G. umowy na obrót i przechowywanie metali szlachetnych o numerze (...), (...), (...), na które składały się dyspozycje zawarcia depozytu towarowego potwierdzające uiszczenie kwoty pieniężnej będącej podstawą lokaty. Przedmiotem umowy było przechowanie towarów takich jak złoto zakupione przez (...) sp. z o.o. w G. za środki finansowe powierzone przez A. B. w łącznej wysokości 76.568,37 zł. Lokata, w przypadku umowy nr (...) oraz umowy (...) miała gwarantować uzyskanie 12% zysku w skali roku, zaś umowa o numerze (...) miała gwarantować uzyskanie 15% w skali roku. W związku z zawarciem przedmiotowych umów, A. B. uzyskała Certyfikaty, które stanowił potwierdzenie jej prawa do własności towarów przechowywanych w ramach opisanych wyżej umów. Pierwsza z umów o nr (...) została zawarta na okres dwunastu miesięcy i termin jej zakończenia ostał określony na dzień 20 sierpnia 2012 roku. Kolejna umowy nr (...) została zawarta na okres 36 miesięcy i kończyła się 8 marca 2015 roku. Ostatnia z umów zawarta została na okres 12 miesięcy a termin zakończenia na dzień 18 marca 2013 roku. Zgodnie z umową, po upływie wskazanego w niej terminu miała nastąpić wypłata środków ze sprzedaży towaru na rachunek bankowy wskazany przez powoda w dyspozycji.

Powyższe umowy zawarte zostały przez powódkę w czasie, kiedy w skład zarządu (...) sp. z o.o. w G. wchodził pozwany M. P. i pozwana K. P..

W dniu 16 sierpnia 2012 r. wierzyciel (...) sp. z o.o. w G. S. B. złożył do Sądu Rejonowego Gdańsk – Północ w Gdańsku wniosek o ogłoszenie upadłości tej spółki z możliwością zawarcia układu.

Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników (...) sp. z o.o. w G., w dniu 13 sierpnia 2012 r. podjęło uchwałę o postawieniu spółki w stan likwidacji oraz dokonało wyboru likwidatora.

Sąd Rejonowy Gdańsk - Północ w Gdańsku postanowieniem z dnia 20 września 2012 r. ogłosił upadłość dłużnika (...) sp. z o.o. w G. obejmującą likwidację majątku upadłego, oddalając złożony przez S. B. wniosek o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu.

Postępowanie upadłościowe (...) sp. z o.o. w G. na dzień zamknięcia rozprawy było na etapie złożenia listy wierzytelności do sędziego -komisarza i rozpoznawania sprzeciwów od odmowy uznania przez syndyka zgłoszonych ok. 12.175 wierzytelności. Sprzeciwy od projektu listy wierzytelności zgłosiło 37 wierzycieli.

Powódka zgłosiła swoją wierzytelność w kwocie 84.217,63 zł. Wierzytelność została uznana na liście wierzytelności w kwocie 84. 017, 27 zł tj. prócz odsetek umownych w kwocie 200 zł. Powódka nie wniosła sprzeciwu od listy wierzytelności.

Obecnie likwidowany jest majątek (...) sp. z o.o. w G.. Według ustaleń Sądu Okręgowego w masie upadłości znajduje się kwota 41 mln złotych w gotówce, zdeponowana na lokatach, pochodząca ze sprzedaży złota, nieruchomości, darowizn, ruchomości, które weszły do masy na podstawie art. 127 prawa upadłościowego i naprawczego. Do zbycia pozostały 2 kamienice należące do pozwanych na ulicy (...) i na ulicy (...), jak również ok. 2 kg kruszców w postaci platyny i srebra.

Syndyk masy upadłości złożył również przeszło 1.000 pozwów przeciwko pożyczkobiorcom, wobec których wypowiedział umowy pożyczki oraz zamierza jeszcze wnieść około 1.000 pozwów z tego tytułu. Według szacunków syndyka masy upadłości możliwa do uzyskania z tytułu pożyczek kwota wynosi około 50 mln złotych. Syndyk masy upadłości prowadzi także procesy związane z art. 129 Prawa upadłościowego i naprawczego przeciwko członkom zarządu upadłej spółki (...) o zwrot kapitału zakładowego na kwotę 14.000.000 zł. Syndyk masy upadłości prowadzi również inne procesy. Powinna zostać również zawarta ugoda z syndykiem masy upadłości (...) (...), na mocy której do masy upadłości powinna wpłynąć kwota 385.000 euro. Według szacunków syndyka masy upadłości majątek masy upadłości (...) G. powinien wynieść ok. 100 mln złotych łącznie. Członkowie zarządu spółki przywłaszczyli sobie około 16.500.000 zł.

W postępowaniu upadłościowym (...) sp. z o.o. w G. zgłoszonych jest ok. 12.175 wierzycieli na ogólną kwotę 584.048.851 zł. Wierzyciele z kategorii IV, w tym powódka, zostaną częściowo zaspokojeni.

W rozważaniach prawnych Sąd Okręgowy stwierdził, że powódka roszczenie swoje wywodziła przede wszystkim w oparciu o treść art. 415 k.c., a także art. 299 k.s.h.

Sąd I instancji wskazując na przesłanki odpowiedzialności z art.415 k.c. podkreślił, że jedną z nich jest szkoda, natomiast w okolicznościach niniejszej sprawy na dzień zamknięcia rozprawy nie można określić wysokości poniesionej przez powódkę szkody. W świetle art. 415 k.c. strona domagająca się naprawienia poniesionej szkody obowiązana jest do wykazania wysokości szkody zgodnie z treścią art. 6 k.c. Sąd nie znalazł podstaw do zastosowania w niniejszej sprawie art. 322 k.p.c. Przepis ten stanowi wyjątek i może być stosowany tylko wówczas, jeśli ustalenie wysokości szkody nie jest w ogóle możliwe. W niniejszej sprawie, według Sądu Okręgowego z taką sytuacją nie mamy do czynienia, albowiem precyzyjne, matematyczne, zgodnie z zasadami określonymi w ustawie Prawo upadłościowe i naprawcze, obliczenie wysokości szkody będzie możliwe dopiero po ustaleniu ostatecznego planu podziału funduszów masy i zakończeniu postępowania upadłościowego. Z tą datą bowiem będzie wiadomo, jaka jest ostateczna prawomocna lista wierzytelności (mając na uwadze możliwość jej uzupełnienia), znane także będą ostateczne koszty postępowania upadłościowego. Plan taki będzie miał wiążący wpływ na wszystkie postępowania sądowe dotyczące uznanych w postępowaniu upadłościowym wierzytelności. Zatem z tą chwilą będzie wiadomo, w jakim zakresie – kwotowo – powódka zostanie zaspokojona w trakcie postępowania upadłościowego. Natomiast kwota, co do której powódka nie uzyska zaspokojenia w trakcie postępowania upadłościowego, będzie stanowiła szkodę w rozumieniu art. 415 k.c.

W związku z powyższym Sąd Okręgowy uznał, iż wywiedzione przez powódkę w oparciu o treść art. 415 k.c. powództwo jest przedwczesne, albowiem powódka nie wykazała, z uwagi na trwające postępowanie upadłościowe, wysokości szkody – co jest przesłanką konieczną dla uwzględnienia powództwa opartego na art. 415 k.c. Zatem, badanie kolejnych przesłanek odpowiedzialności pozwanych w oparciu o przytoczoną podstawę prawną było zdaniem Sądu Okręgowego zbędne, albowiem ich spełnienie musi nastąpić łącznie.

Odnosząc się natomiast do roszczenia powoda wywiedzionego w oparciu o treść art. 299 k.s.h., Sąd I instancji stwierdził, że powódka nie wykazała, że egzekucja z majątku zarządzanej przez pozwanych spółki jest bezskuteczna. Postępowanie upadłościowe jest w toku i nie jest obecnie znany stopień zaspokojenia wierzycieli masy upadłości (w tym w szczególności powódki). Ponadto powódka nie dysponuje tytułem egzekucyjnym przeciwko spółce (...), a to jest konieczne dla dochodzenia roszczenia z art.299 k.s.h. Zatem, aktualnie powództwo z tytułu odpowiedzialności członków zarządu z art. 299 k.s.h. przedwczesne.

Niezależnie od podniesionych wyżej kwestii, Sąd I instancji stwierdził, że mając na względzie stopień skomplikowania sprawy, rozmiar działalności spółki (...), wykazanie zdarzeń, z którymi system prawny wiąże odpowiedzialność na określonej zasadzie oraz związek przyczynowy między tymi zdarzeniami a szkodą i to w zakresie każdego z pozwanych, winny zostać wykazane za pomocą dowodu z opinii biegłego sądowego, z uwagi na to, iż wymagały one wiadomości specjalnych. W szczególności powódka powinna wykazać, które konkretnie działania bądź zaniechania każdego z pozwanych doprowadziły do wyrządzenia szkody powodowi oraz związku przyczynowego. Z uwagi na stanowisko pozwanych zajęte w odpowiedzi na pozew, powyższe okoliczności były sporne w sprawie. Jeśli w sprawie konieczne było zasięgnięcie opinii biegłego, dowodu takiego nie można zastąpić innym dowodem

W rezultacie, na podstawie art. 415 k.c. a contrario w zw. art. 6 k.c. i art. 299 k.s.h. a contrario Sąd Okręgowy oddalił powództwo, orzekając o kosztach procesu na podstawie art.102 k.p.c.

Powódka wniosła apelację, zarzucając Sądowi I instancji:

1) naruszenie przepisów prawa procesowego w szczególności:

- art.217 § 1 k.p.c., art.227 k.p.c. i art.328 § 2 k.p.c. poprzez błędne oddalenie wniosków dowodowych powódki służących do wykazania przesłanek odpowiedzialności pozwanych z art.415 k.c. i art.422 k.c. i w rezultacie nie rozpoznanie istoty sprawę,

- art.322 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie dla ustalenia wysokości szkody;

2) naruszenie przepisów prawa materialnego w szczególności art.415 k.c. i art.422 k.c. oraz art.361 k.c., poprzez ich błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie prowadzące do wadliwego przyjęcia, że powódka nie wykazała szkody i nie zachodzą podstawy dla przyjęcia odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanych.

W oparciu o takie zarzuty powódka wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie od pozwanych na rzecz powódki kosztów postępowania za wszystkie instancje.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania za instancję odwoławczą.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest uzasadniona.

Ustalony przez Sąd Okręgowy stan faktyczny w sprawie jest prawidłowy, jednak niewystarczający dla rozstrzygnięcia sprawy, której istota nie została rozpoznana.

Zarzuty naruszenia art. 217 § 1 k.p.c., art.227 k.p.c. oraz 415 k.c., art.422 k.c. i art.361 § 1 i 2 k.c. są uzasadnione.

Podstawą prawną roszczenia powódki był art.299 k.s.h. i art.415 k.c. Ta pierwsza podstawa została przez Sąd I instancji odrzucona z tego względu, że powódka nie dysponuje tytułem egzekucyjnym przeciwko zarządzanej przez pozwanych spółce. Według orzecznictwa jest to warunek sine qua non odpowiedzialności członków zarządu z art.299 k.s.h., dlatego słusznie przyjął Sąd Okręgowy, że poszukiwanie podstawy prawnej dochodzonego roszczenia na tej podstawie było in concreto chybione.

Brak w określonej sytuacji przesłanek do odpowiedzialności członków zarządu na podstawie art. 299 § 1 k.s.h., nie wyłącza ich odpowiedzialności odszkodowawczej według innych przepisów – także art. 415 k.c. (wyrok SN z 13.3.2014 r., I CSK 286/13, LEX nr 1526578). Odpowiedzialność deliktowa dotyczy szkody wyrządzonej bez uprzedniego nawiązania stosunku zobowiązaniowego lub – co istotne – niezależnie od tego stosunku. Podkreślenia wymaga, że podstawowym założeniem i zasadą aktualizującą reżim odpowiedzialności ex delicto jest wykazanie, że szkoda wyrządzona została czynem zabronionym z winy dłużnika (art.415 k.c. i art.361 § 1 i 2 k.c.).

W ocenie Sądu I instancji szkoda nie została udowodniona co do wysokości, dlatego roszczenie odszkodowawcze jest co najmniej przedwczesne i to stanowiło wystarczające uzasadnienie dla oddalenia powództwa. Z taką argumentacją nie sposób się zgodzić.

Przede wszystkim powód wykazał, że nie uzyskał zwrotu wartości depozytu złożonego do zarządzonej przez pozwanych spółki, który miał być gwarantowany. W ten sposób zmniejszyły się jego aktywa i stan ten istniał na dzień wyrokowania, a więc na moment, który co do zasady decyduje o istnieniu szkody, o jakiej mówi art.361 § 2 k.c. (por. wyrok SN z 17.6.2011 r., II CSK 346/11, LEX nr 1102850).

Nie można zdaniem Sądu Apelacyjnego negować wystąpienia po stronie powódki szkody tylko z tego względu, że aktualnie nie jest znany zakres zaspokojenia wierzycieli masy upadłości (...) sp. z o.o. w G. w upadłości likwidacyjnej. Dopóki powódka nie uzyska środków finansowych w wyniku realizacji planu podziału funduszy masy upadłości w kwocie pokrywającej jej stratę, szkoda istnieje i rzeczą Sądu meriti było ustalenie, w jakiej ona jest wysokości. Przy czym słusznie wskazuje skarżąca, że może mieć w tej sytuacji zastosowanie art.322 k.p.c.

Wbrew stanowisku przyjętemu przez Sąd I instancji, w reżimie odpowiedzialności z art.415 k.c., wynik postępowania upadłościowego nie determinuje skuteczności powództwa odszkodowawczego przeciwko członkom zarządu spółki będącej dłużnikiem powódki. Wykazanie braku możliwości zaspokojenia wierzytelności powódki z majątku spółki, nie jest bowiem w tym przypadku przesłanką ogólnego roszczenia deliktowego przewidzianego w art. 415 k.c. Delikt ogólny (art. 415 k.c.) i szczególny delikt członków zarządu spółki ("delikt nieprawidłowego zarządzania spółką"), to odmienne konstrukcje prawne, wynikające z odmiennych stanów faktycznych (wyrok SN z 25.4.2012 r., II CSK 410/11, LEX nr 1214568).

W uzasadnieniu wyroku z dnia 25 marca 2015 r., II CSK 402/14, Sąd Najwyższy stwierdził, ze dochodzenie wierzytelności w postępowaniu upadłościowym, toczącym się wobec spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, nie stanowi przeszkody do wystąpienia z roszczeniem odszkodowawczym przeciwko członkowi zarządu tej spółki (OSNC–ZD C 2016, poz.50). Wprawdzie wypowiedział ten pogląd na tle roszczeń z art.299 k.s.h., ale z uwagi na treść art. 300 k.s.h. uznać należy, że jest on aktualny także przy roszczeniach z art.415 k.c.

W rezultacie, oddalenie powództwa tylko z tego względu, że powódka nie udowodniła szkody, ponieważ nie jest obecnie wiadomym, w jakim stopniu powódka uzyska zaspokojenie z masy upadłości, jest nieuzasadnione.

W tym kontekście należy zaznaczyć, że Sąd Apelacyjny uchylając postanowienie Sąd Okręgowego w Gdańsku z dnia 15 października 2013 r. (sygn. I ACz 390/1) o zawieszeniu niniejszego postępowania – wbrew sugestiom zawartym w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku – w swoich wytycznych nie wskazał ,,na konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego w postaci zawnioskowanych zeznań świadka syndyka masy upadłości celem ustalenia, czy wierzytelność powoda z uwagi na zasób masy upadłości i wysokość wierzytelności (zwłaszcza uprzywilejowanych) ma jakąkolwiek szansę zaspokojenie’’. Nie ma takich sformułowań w orzeczeniu Sądu odwoławczego, natomiast w kwestii badania bezskuteczności egzekucji Sąd Apelacyjny odniósł się jedynie do przesłanki z art.299 k.s.h. (k.432-435).

Podsumowując, dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy Sąd meriti powinien ustalić, czy pozwani dopuścili się czynu zabronionego, o jakim mówi art.415 k.c., a następnie, zbadać, czy szkoda na jaką powołują się powódka, pozostaje w normalnym związku przyczynowym z deliktem (art.361 § 1 i 2 k.c.). Jakkolwiek zakwalifikowanie działań pozwanych jako przestępstwa może być trudne i wymagać przesądzenia w postępowaniu karnym – zwłaszcza, że proces karny przeciwko pozwanym jest w toku – to prima facie nie wydaje się niemożliwe ustalenie, czy działania pozwanych, na które powołuje się powódka, naruszają zasady współżycia społecznego wobec osób trzecich i są zawinione.

W wyroku z dnia 17 marca 2016 r., II CSK 284/15, Sąd Najwyższy stwierdził, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania łączącego wierzyciela z dłużnikiem może stanowić delikt wobec osoby trzeciej (kontrahenta dłużnika lub wierzyciela), gdy dłużnik narusza ogólny obowiązek wynikający ex lege, ale także wtedy, gdy określona postać niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania w świetle okoliczności danej sprawy pozwala przyjąć, że dłużnik naruszył zasady współżycia społecznego wobec osoby trzeciej (LEX nr 2043739). Sąd Apelacyjny w tym składzie podziela ten pogląd.

Odpowiedzialność deliktowa nie konkuruje z odpowiedzialnością kontraktową wyłącznie w tych przypadkach, gdy dłużnik popełni przestępstwo. W przedmiotowej sprawie zwrócił na to już uwagę Sąd Apelacyjny w Gdańsku w uzasadnieniu postanowienia z dnia 27 maja 2014 r., I ACz 390/14 (k.434v.). Według orzecznictwa pojęcie sprzeczności z porządkiem prawnym jest niewątpliwie szersze i obejmuje także przypadki, które nie naruszają żadnych zakazów przewidzianych w prawie karnym. Wskazuje się, że bezprawność polega nie tylko na przekroczeniu mierników i wzorców wynikających z wyraźnych przepisów, zwyczajów, ale polega także na naruszeniu zasad współżycia społecznego (zob. m.in. wyroki SN 13.2.2004 r., IV CK 40/03, LEX nr 151636; z 20.1.2009 r., II CSK 423/08, LEX nr 527191; z 10.2.2010 r., V CSK 287/09, OSP 2012/1095; z 1.5.2012 r., IV CSK 579/11, LEX nr 1232804; z dnia 6.2.2014 r., I CSK 201/2013, LEX nr 1523426). Bezprawnym zachowaniem się będzie więc takie, które stanowi obiektywne złamanie określonych reguł postępowania, czyli będzie sprzeczne z obowiązującym porządkiem prawnym.

W tym zakresie Sąd I instancji nie poczynił nie tylko właściwych rozważań prawnych dla zakwalifikowania działań pozwanych, jako sprzecznych z obowiązującym porządkiem prawnym, ale zabrakło też w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku ustaleń faktycznych dotyczących opisu działań i zaniechań pozwanych, jako zarządzających spółką (...). Dopiero na ich podstawie można dokonać prawidłowej subsumcji. Takie ustalenia są niezbędne nie tylko dla oceny roszczenia z art.415 k.c., ale też na podstawie wskazywanego przez powódkę art.422 k.c.

Rację ma Sąd Okręgowy, że ciężar dowodu wykazania przesłanek odpowiedzialności ex delicto spoczywa na powodzie (art.415 k.c. i art.6 k.c.). Powódka przedstawiła zachowania pozwanych, które nie były jednak przedmiotem analizy tego Sądu (m.in. prowadzenie działalności parabankowej bez wymaganych zezwoleń, brak składania sprawozdań finansowych). W związku z tym konstatacja Sądu I instancji zawarta w końcowej części pisemnego uzasadniania wyroku, że ,,…wykazanie zdarzeń, z którymi system prawny wiąże odpowiedzialność na określonej zasadzie oraz związek przyczynowy między tymi zdarzeniami a szkodą i to w zakresie każdego z pozwanych winny zostać wykazane z pomocą opinii biegłego sądowego z uwagi na to, iż wymagały wiedzy specjalnej’’, jest przedwczesna. Dopóki bowiem nie zostanie ustalone, czy pozwani dopuścili się czynu zabronionego, o jakim mówi art.415 k.c., nie można a priori przyjąć, że w zakresie ustalenia związku przyczynowego konieczne będą wiadomości specjalne. Brak ustalenia, czy w ogóle doszło do deliktu, uniemożliwia także ocenę roszczenia powódki na podstawie art.422 k.c.

Z przytoczonych wyżej względów, Sąd I instancji wadliwie przyjmując, że powódka nie wykazała szkody, nie rozpoznał istoty sprawy sprowadzającej się do ustalenia, czy szkoda, której wyrównania domaga się powódka w pozwie, pozostaje w związku przyczynowym z zachowaniem lub zaniechaniem pozwanych, kwalifikowanym jako czyn zabroniony w rozumieniu art.415 k.c. Należy przy tym zaznaczyć, że temu służyły dowody zawnioskowane przez obie strony, które zostały oddalone przez Sąd Okręgowy z naruszeniem art.217 § 1 k.p.c. i art.227 k.p.c. Nie można bowiem na obecnym etapie przyjąć, że nie miały one znaczenia dla rozstrzygnięcia tylko z tego względu, iż nie został wykonany wobec powódki plan podziału w postępowaniu upadłościowym spółki (...).

Do nierozpoznania istoty sprawy dochodzi między innymi wówczas, gdy sąd nie zbadał materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów strony, bezpodstawnie przyjmując, że nie istnieje jedna z przesłanek materialno – prawnych unicestwiająca roszczenie (por. postanowienie SN z 23.10.2014 r., I CZ 63/14, LEX nr 1554254). W niniejszej sprawie, Sąd I instancji rozpoznając roszczenie powódki na podstawie art.415 k.c., poprzestał właściwie na stwierdzeniu braku możliwości ustalenia szkody, co nie wynika ze wszechstronnej oceny materiału dowodowego sprawy. W szczególności – wbrew stanowisku Sądu Okręgowego – powódka wykazała szkodę, z którą wiąże roszczenie odszkodowawcze, natomiast dalsze przesłanki odpowiedzialności pozwanych przewidziane art.415 k.c. nie zostały zbadane.

W rezultacie, na podstawie art.386 § 4 k.p.c. należało uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy na podstawie zaoferowanych przez strony dowodów powinien ocenić, czy działania i zaniechania pozwanych, na które powołuje się powódka dla uzasadniania dochodzonego roszczenia, stanowią o ich bezprawności w rozumieniu art.415 k.c., a w przypadku pozytywnego przesądzenia tej kwestii zbadać, czy pozwani ponoszą winę i czy szkoda (utrata przez powodów środków finansowych), ma związek z czynem zabronionym, jakiego dopuścili się pozwani. Przy ustaleniu wysokości szkody nie jest wykluczone zastosowanie art.322 k.p.c.

W przypadku, gdy działania lub zaniechania pozwanych, z którymi wiąże się szkoda powódki, będą mogły być ocenione jedynie jako przestępstwo, nie jest wykluczone zawieszenie przedmiotowego postępowania na podstawie art.177 § 4 pkt 1 k.p.c. Przy czym dotyczy to przede wszystkim sytuacji, w której Sąd nie znajdzie w świetle zgromadzonego w sprawie materiału podstaw do uwzględnienia powództwa, a jednocześnie nie można będzie wykluczyć, że postępowanie karne zakończy się wydaniem wyroku skazującego, którym sąd cywilny będzie związany stosownie do art. 11 k.p.c. (por. wyrok SN z 2.7.2015 r., IV CSK 573/14, LEX nr 1778865).

Nie jest wykluczone, że badanie związku przyczynowego pomiędzy czynem zabronionym a szkodą może wymagać w sprawie wiadomości specjalnych i dopuszczenia dowodu z opinii biegłego sądowego (art.278 k.p.c.). W sytuacji, kiedy strony reprezentowane przez kwalifikowanych pełnomocników nie zgłaszają takiego dowodu, Sąd, z uwagi na eksponowaną w obecnym modelu procesu cywilnego zasadę kontradyktoryjności, nie ma obowiązku przeprowadzania jego z urzędu. Może wtedy uznać, że dane kwestie, istotne z punktu widzenia żądań pozwu lub obrony pozwanego, nie zostały udowodnione i wyciągnąć stąd odpowiednie konsekwencje procesowe (por. wyrok SN z 26.10.2006 r., I CSK 166/06, LEX nr 209297). Nie oznacza to jednak, że w razie uznania potrzeby przeprowadzenia takiego dowodu sąd nie może skorzystać z uprawienia wynikającego z art.232 zdanie drugie k.p.c.

Dopiero ustalenia odnoszące się do wystąpienia deliktu mogą stanowić podstawę dla oceny roszczenia powódki na podstawie art.422 k.c.

Z przytoczonych wyżej względów, na podstawie art.386 § 4 k.p.c. i art.108 § 2 k.p.c. orzeczono jak w sentencji.

SSA Małgorzata Zwierzyńska SSA Jakub Rusiński SO del. Barbara Rączka – Sekścińska