Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVI C 1126/14

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 6 lutego 2017 roku

Pozwem wzajemnym z dnia 6 grudnia 2012 roku J. Z. (1) i J. Z. (2) wnieśli o wydanie im przez Spółdzielnię (...) z siedzibą w W. (powoływana dalej w skrócie także jako Spółdzielnia, (...) «PATIO»”) części nieruchomości objętych księgą wieczystą (...) w wymiarze posiadanych przez nich udziałów i udziałów współwłaścicieli, którzy udzielili pełnomocnictwa J. Z. (2) w celu dopuszczenia tych współwłaścicieli do obsługi i korzystania z budynku i infrastruktury w przypadającym im łącznym udziale we własności. Ewentualnie wnieśli o dopuszczenie ich do korzystania ze współwłasności poprzez orzeczenie w wyroku ich uprawnień w zakresie domu w W. przy ul. (...), w ten sposób, że nie będą obciążani comiesięcznymi opłatami eksploatacyjnymi, wynoszącymi obecnie 150 złotych, nie będą obciążani comiesięcznym funduszem remontowym, wynoszącym obecnie 25 złotych, z tytułu zużycia wody płacić będą symboliczną miesięczną opłatę w wysokości 1 złotych, za zrzut ścieków sanitarnych będą płacić według ustalonego rozliczenia z MPWiK, obecnie według ryczałtu miesięcznego wynoszącego równowartość opłaty za zrzut 3 m 3 ścieków od osoby, w przypadku wprowadzenia nowych stałych comiesięcznych obciążeń uprawnienia powodów będą podlegać korygowaniu na ich wniosek ( pozew k. 6).

Pozew ten został wyłączony ze sprawy prowadzonej pod sygn. akt XVI C 2066/12 do odrębnego rozpoznania i rozstrzygnięcia ( postanowienie k. 1).

W odpowiedzi na pozew z dnia 28 stycznia 2013 roku (...) wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów na jej rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu podniesiono, że infrastruktura techniczna osiedla i remont budynku nastąpiły w wyniku bezpośrednich działań inwestorskich Spółdzielni ze środków wszystkich osób zainteresowanych korzystaniem z infrastruktury, a późniejsza konserwacja, rozbudowa i budowa nowych elementów – z funduszu Spółdzielni. Powodowie w 1991 roku udzielili pełnomocnictwa W. N., W. P. i J. C. do zakupu nieruchomości oraz podjęcia dalszych czynności inwestycyjnych domów jednorodzinnych, z której to nieruchomości pełnomocnicy wyodrębnili części wspólne i przekazali na rzecz Spółdzielni prawo do bezpłatnego korzystania z części wspólnych nieruchomości, przebudowy zlokalizowanego tam budynku dawnej stodoły, zainstalowania tam stacji energetycznej i wyodrębnienia pomieszczenia biurowego. Spółdzielnia wskazała, że wykonała też sieć kanalizacyjną, cieplną, wodną, energetyczną i przepompownię, a wszystkie jej działania były podejmowane za zgodą współwłaścicieli działek. Obecnie natomiast Spółdzielnia utrzymuje sprawność tych urządzeń i sprawuje zarząd nad mediami.

Dalej strona pozwana podniosła, że w dniu 16 grudnia 2004 roku uzyskała umowę – pełnomocnictwo w zakresie administrowania infrastrukturą osiedlową poprzez zapewnienie właściwej eksploatacji urządzeń wodno-kanalizacyjnych, energetycznych, prowadzenia konserwacji i koniecznej modernizacji, utrzymania porządku, a także uzyskała zgodę na bezpłatne korzystanie z części budynku. Pełnomocnictwo to zostało udzielone przez współwłaścicieli posiadających łącznie ponad 50% udziałów w nieruchomości.

Wskazano również, że opłata za odbiór ścieków jest rozliczana proporcjonalnie do ilości odprowadzanych ścieków i uiszczanych rachunków, stąd brak jest podstaw do przyjęcia ryczałtu 3 m 3 za miesiąc. Spółdzielnia ma także zawarte umowy na odbiór ścieków oraz dostarczanie energii elektrycznej ( odpowiedź na pozew k. 27-30).

Wyrokiem z dnia 15 kwietnia 2013 roku, w sprawie rozpoznawanej pod sygn. akt XVI C 2592/12, tut. Sąd oddalił powództwo i orzekł o kosztach procesu ( wyrok k. 125). Sąd Okręgowy w Warszawie, rozpoznając apelację wniesioną przez powodów w sprawie o sygn. akt V Ca 2925/13, uchylił powyższe orzeczenie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania, nakazując Sądowi Rejonowemu dokonanie oceny zasadności zgłoszonego żądania pozwu, przy uwzględnieniu, że powodowie domagają się ustalenia wysokości comiesięcznych opłat z tytułu eksploatacji, funduszu remontowego, zużycia wody i odprowadzania ścieków; w razie potrzeby Sąd ten powinien zobowiązać powodów do tego, aby wskazali, jaka ich zdaniem winna być kwotowo wysokość poszczególnych opłat, analogicznie jak dla zużycia wody, które zostało przez nich ocenione na kwotę 1 złotych miesięcznie ( uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie k. 242).

W wykonaniu powyższych wytycznych Sądu Okręgowego w Warszawie, tut. Sąd podjął działania mające na celu odkodowanie rzeczywistej treści i intencji powodów w kontekście obowiązujących przepisów prawa. Było to stosunkowo trudne gdyż powodowie działali samodzielnie, bez pomocy profesjonalnego pełnomocnika, a w swoich pismach często powoływali się na często rozbieżne podstawy prawne. O możliwości i celowości ustanowienia pełnomocnika powodowie byli - w trybie art. 212 § -2 kpc - informowani w toku postępowania ( protokół k. 299).

W piśmie z dnia 13 sierpnia 2014 roku powodowie wskazali, że nie wnoszą o dopuszczenie ich do współposiadania, ponieważ jako współwłaściciele rzeczy mają to zagwarantowane prawem. Na rozprawie w dniu 5 września 2014 roku powód oświadczył, że wnosi o ustalenie, że powodowie nie są zobowiązani do wnoszenia opłat eksploatacyjnych i należności na rzecz funduszu remontowego, że są zobowiązani do uiszczania należności za zrzut ścieków sanitarnych zgodnie z ustalonym rozliczeniem MPWiK oraz że są zobowiązani do uiszczania symbolicznej opłaty w kwocie 1 złotych miesięcznie za zużywaną wodę ( pismo przygotowawcze k. 261-264, protokół rozprawy k. 269-270).

Strona pozwana podniosła, że powództwo o ustalenie obowiązku zapłaty za świadczone przez pozwanego usługi jest bezzasadne. Spółdzielnia pobiera bowiem od mieszkańców osiedla opłatę osiedlową i konserwacyjną, opłata osiedlowa została natomiast obniżona o 50% dla współwłaścicieli nieruchomości, którzy podpisali umowę ze Spółdzielnią i przekazali jej zarządzanie w ich imieniu częścią infrastruktury. Powodowie takiej umowy nie podpisali, nie płacą ani opłaty osiedlowej, ani konserwacyjnej, wobec czego nie mają interesu prawnego w ustaleniu braku obowiązku powyższych opłat. Jeśli chodzi o odbiór ścieków pozwany wskazał, że ma podpisaną umowę z MPWiK i płaci określony ryczałt. Opłata przypadająca na każdego mieszkańca stanowi iloczyn kosztu m 3 ścieków i ilości zużytych ścieków wyliczonej na podstawie wskazań licznika. Z kolei koszt wydobycia, uzdatnienia i rozprowadzenia wody z ujęcia wody głębinowej wynosi 2,15 złotych, która następnie jest mnożona według wskazań licznika. Powodowie natomiast, mimo że mają zamontowany licznik, nie przekazują wskazań zużytej wody i płacą według własnych wyliczeń. Tak też naliczają ryczałt za ścieki, jednak wskazywane przez nich przepisy dotyczą budynków wielomieszkaniowych ( pismo procesowe k. 275-277).

Na rozprawie w dniu 4 listopada 2014 roku powód oświadczył, że przedmiotem jego roszczenia jest określenie sposobu korzystania ze współwłasności ( protokół rozprawy k. 297). Z kolei z pism powodów z dnia 6 listopada 2014 roku, 7 listopada 2014 roku i 14 listopada 2014 roku wynikać miało literalnie, że powodowie żądają przywrócenia stanu zgodnego z prawem poprzez ustalenie sposobu korzystania przez powodów ze współwłasności ( pisma powodów k. 302-305, 306-307, 313-314).

W piśmie z dnia 29 września 2015 roku powodowie rozszerzyli powództwo o zasądzenie od pozwanej Spółdzielni (...) na rzecz powodów, za każdy rok kalendarzowy w terminie do 15 stycznia następnego roku, kwoty wynikającej z posiadanych przez powodów udziałów we współwłasności, według wyliczenia 3.000 złotych za każde 1/40 udziału z tytułu korzystania przez Spółdzielnię z części przedmiotowej nieruchomości będącej własnością powodów i wykorzystywanej na rzecz mieszkańców osiedla spoza współwłaścicieli (87%), w obecnym stanie zabudowy. Ponadto wnieśli o orzeczenie, że nie są zobowiązani do wnoszenia co miesiąc na rzecz Spółdzielni opłat eksploatacyjnych i wpłat na fundusz remontowy, obecnie w kwocie 150 złotych i 25 złotych od każdego domu, że są zobowiązani do uiszczania podatku od nieruchomości wpisanych do księgi wieczystej (...) w przypadającym im udziale, zobowiązanie Spółdzielni do zabezpieczenia dostawy wody do nieruchomości powodów przy ul. (...) oraz do zabezpieczenia odprowadzania ścieków z tych domów, orzeczenie, że powodowie wyrażają zgodę na odpłatne korzystanie przez Spółdzielnię z gruntów, budynku i urządzeń infrastruktury w przypadającym powodom udziale, na rzecz obecnego stanu domów na osiedlu, a Spółdzielnia będzie ponosiła koszty modernizacji i utrzymania w poprawnym stanie technicznym tych rzeczy, które to koszty będą pokrywane z uzyskiwanych pożytków z użytkowanej własności powodów oraz orzeczenie, że Spółdzielnia będzie obciążała domy powodów za zużytą wodę według stawki ryczałtowej określonej w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury oraz za odprowadzane ścieki według sposobu rozliczenia Spółdzielni z MPWiK, tj. po 3 m 3 miesięcznie od osoby ( pismo k. 480-483). Pozwany wniósł o oddalenie także rozszerzonego powództwa.

W piśmie przygotowawczym z dnia 29 lutego 2016 roku powodowie wnieśli o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych sądowych S. J. z dnia 10 czerwca 2008 roku i A. P. z 2011 roku wydanych w sprawach XVI C 72/07 i XVI C 481/06, a także z ugody sądowej z dnia 3 lutego 2016 roku zawartej w sprawie XVI XC 1263/15, na okoliczność, iż przysługuje im wynagrodzenie w wysokości 3.000 złotych rocznie za każde 1/40 udziału w nieruchomościach wspólnych. Pierwsza opinia dotyczyła wyceny należności dla powodów za korzystanie przez Spółdzielnię z lokalu przy ul. (...) oraz parkingu przed tym budynkiem, a druga – za korzystanie z urządzeń infrastruktury w postaci stacji transformatorowej, ujęcia wody i głównej przepompowni kanalizacyjnej. Z kolei ugoda sądowa dotyczyła wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z urządzeń infrastruktury technicznej, tj. stacji transformatorowej, ujęcia wody i głównej przepompowni kanalizacyjnej oraz budynku posadowionego na nieruchomości położonej w W. przy ul. (...) w okresie od 1 stycznia 2009 roku do 31 grudnia 2015 roku ( pismo przygotowawcze k. 543-546).

W piśmie procesowym z dnia 20 stycznia 2017 roku powodowie podtrzymali dotychczasowe stanowisko i wnieśli o ustalenie, że:

1.  Spółdzielnia będzie im płaciła za każdy rok kalendarzowy, począwszy od stycznia 2016 roku, w terminie do 15 stycznia następnego roku, kwotę wynikającą z posiadanych przez powodów udziałów w nieruchomościach wspólnych objętych księgą wieczystą (...), według wyliczenia 3.000 złotych za każde 1/40 udziału (2,5%) z tytułu korzystania przez Spółdzielnię z części nieruchomości – gruntów, budynków i urządzeń, będących własnością powodów i wykorzystywanych na rzecz mieszkańców osiedla, w obecnym stanie zabudowy;

2.  powodowie nie są zobowiązani do wnoszenia co miesiąc na rzecz Spółdzielni opłat eksploatacyjnych i wpłat na fundusz remontowy, obecnie w kwocie 150 złotych i 25 złotych od każdego domu;

3.  powodowie są zobowiązani do uiszczania podatku do (...) D. od nieruchomości wpisanych do księgi wieczystej (...) w przypadającym im udziale;

4.  Spółdzielnia jest zobowiązana do zabezpieczenia dostawy mediów do domów powodów przy ul. (...) oraz odprowadzania ścieków z tych domów;

5.  powodowie za zużycie wody w domach przy ul. (...) będą płacili 1 złotych miesięcznie od każdego domu;

6.  powodowie za zrzut ścieków z domów przy ul. (...) będą płacili według sposobu rozliczania się Spółdzielni z MPWiK – obecnie jest to równowartość opłaty za 3 m 3 miesięcznie ścieków od osoby;

7.  Spółdzielnia będzie ponosić koszty modernizacji i utrzymania w poprawnym stanie technicznym gruntów, budynku przy ul. (...) i urządzeń infrastruktury, będących własnością powodów w wymiarze posiadanych udziałów, które to koszty będą pokrywane z uzyskiwanych pożytków z użytkowanej własności;

8.  wszelkie zmiany w zakresie powyższych ustaleń mogą być dokonywane przez strony w formie aneksu zawartego z udziałem notariusza lub w postępowaniu sądowym;

9.  sprawy nie ujęte w orzeczeniu rozstrzygane będą w oparciu o przepisu kodeksu cywilnego.

Uzasadniając żądanie dotyczące opłat za zużycie wody powodowie wskazali, że woda na terenie osiedla jest pozyskiwana z dwóch prywatnych studni głębinowych na działce nr (...). Spółdzielnia zarządza systemem wodnym mimo tego, że nie ma do tego tytułu prawnego. Do 2011 roku opłata za wodę wynosiła 0,55 zł/m 3, następnie 2,15 zł/m 3, a od 1 stycznia 2016 – 3,20 zł/m 3. Powodowie podnieśli, że Spółdzielnia z tytułu pobieranych opłat za wodę uzyskuje nadwyżki, w których powinni partycypować powodowie, jako współwłaściciele ujęcia wody w udziale 5,5%. Zyski te w 2016 roku (według wyliczeń powodów na podstawie opinii biegłego) miały wynieść 81.200 złotych, wobec czego udział powodów powinien wynieść 4.466 złotych. W miejsce uczestniczenia w powyższych zyskach, powodowie domagali się ustalenia, że obowiązuje ich symboliczna opłata za wodę w wysokości 1 złotych miesięcznie od każdego domu.

Odnośnie opłaty za zrzut ścieków powodowie podnieśli, że Spółdzielnia rozlicza się z MPWiK ryczałtowo (opłata za 3 m 3 ścieków miesięcznie od osoby). Osiedlowy system odprowadzania ścieków w postaci przepompowni kanalizacyjnej i przewodu tłocznego do ujęcia miejskiego stanowi współwłasność powodów. Wobec tego nie ma podstaw, by powodowie płacili stronie pozwanej więcej niż ona faktycznie płaci do MPWiK za zrzut ścieków, bowiem stanowiłoby to przysporzenie zysku jednemu współwłaścicielowi kosztem drugiego.

Co do dalszych żądań, powodowie wskazali, że zostały one przyznane przez stronę pozwaną w toku postępowania, a w szczególności w piśmie z dnia 5 lutego 2015 roku.

Dodatkowo uzasadniając żądanie zasądzenia na ich rzecz kwoty 3.000 złotych za każde 1/40 udziału powodowie podnieśli ponadto, że w prawomocnych wyrokach tut. Sąd zasądził od pozwanej na ich rzecz zapłatę z tytułu korzystania przez Spółdzielnię z ich udziałów we własności – budynku przy ul. (...) i parkingu przed budynkiem oraz urządzeń infrastruktury (sprawy o sygnaturach akt: I C 945/04, XVI C 72/07, XVI C 481/06 i XVI C 1263/15), wobec czego zapłata ta stała się normą. Podkreślili, że powodowie w pozwie z dnia 6 grudnia 2012 roku nie zgłaszali tego roszczenia, lecz to strona pozwana sama wystąpiła z propozycją zapłaty w ramach toczących się rozmów ugodowych, a jej wysokość wynika z wyroków wskazanych wyżej spraw sądowych i opiera się na opinii biegłych. Ponadto stwierdzili, że uznanie roszczenia zapobiegnie składaniu kolejnych pozwów przez powodów.

Z kolei podstawą prawną żądania ustalenia, że powodowie nie muszą płacić opłaty eksploatacyjnej i za fundusz remontowy, miał był art. 259 kc. Powodowie wskazali także, że od kilku lat zwolnienie z w/w opłat jest standardem w działaniu Spółdzielni w stosunku do wybranych współwłaścicieli, oni natomiast są w tym pomijani. Podnieśli przy tym, że strona pozwana zaakceptowała w tym zakresie propozycję powodów w czasie negocjacji, tj. że oni będą uiszczać podatek od nieruchomości, zaś Spółdzielnia zwolni ich z opłaty za fundusz remontowy.

Uzasadniając żądanie obciążenia Spółdzielni kosztami modernizacji i utrzymania w poprawnym stanie technicznym gruntów, budynku przy ul. (...) i urządzeń infrastruktury, które to koszty miałyby być pokrywane z uzyskiwanych pożytków z użytkowanej własności, powodowie podnieśli, że koszty te nie należą do obowiązku współwłaścicieli, bo ich własność obciążona jest użytkowaniem ( pisma powodów z dnia 13 grudnia 2016 roku k. 659-674, z dnia 20 stycznia 2017 roku k. 685-696).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

J. Z. (2) i J. Z. (1) przysługuje wynoszący (...) udział we współwłasności nieruchomości położonej przy ul. (...) w W., o łącznej powierzchni 5.407 m 2, składającej się z działek o numerach ewidencyjnych (...), dla której Sąd Rejonowy dla W. M.w W. prowadzi księgę wieczystą nr (...). Z kolei Spółdzielnia (...) z siedzibą w W. jest współwłaścicielem w/w nieruchomości w udziale wynoszącym (...) ( dane z portalu ekw.ms.gov.pl).

Wskazany wyżej udział w przedmiotowej nieruchomości J. Z. (2) i J. Z. (1) nabyli, jako jedni z grupy 40 osób (tzw. „czterdziestki”), od T. S. i A. S., na mocy umów sprzedaży zawartych w formie aktu notarialnego w dniu 10 grudnia 1991 roku, przedmiotem których była nieruchomość położona w W. przy ul. (...), stanowiąca niezabudowany grunt rolny, składający się z działek ewidencyjnych gruntu nr (...), z obrębu (...), z zamiarem wybudowania na niej osiedla domów jednorodzinnych. Nieruchomość była wówczas zabudowana tylko jednym murowanym budynkiem i nie była wyposażona w urządzenia techniczne. W latach 1992-1993 współwłaściciele nieruchomości, działając przez wybranych spośród siebie trzech pełnomocników, dokonali jej podziału na działki budowlane oraz działki pozostawione nadal we współwłasności. Na wydzielonych działkach budowlanych ich właściciele, we własnym zakresie i na swój koszt wybudowali domy mieszkalne, które tworzą obecnie osiedle (...).

(...), której statut został przyjęty w dniu 22 października 1993 roku, aż do 2008 roku nie była współwłaścicielem nieruchomości objętej księgą wieczystą (...). Dopiero w dniu 28 kwietnia 2008 roku, na mocy umowy sprzedaży Spółdzielnia nabyła od E. B. i B. B. udział we współwłasności nieruchomości, wynoszący 1/40 części. Kolejny udział we współwłasności nieruchomości, również wynoszący 1/40, nabyła w lutym 2009 roku.

Na działce ewidencyjnej nr (...) w 1994 roku wybudowano stację transformatorową, a na działce ewidencyjnej nr (...) – w 1995 roku ujęcie wody i główną przepompownię kanalizacyjną. Urządzenia te zapewniają dostawę mediów (energii elektrycznej i wody) oraz odprowadzanie ścieków dla wszystkich budynków, znajdujących się na terenie Os. (...) przy ul. (...) w W., w tym również dla budynków, których właściciele nie są współwłaścicielami nieruchomości objętej księgą wieczystą (...).

Przedmiotowymi urządzeniami technicznymi włada Spółdzielnia. Ma ona zawarte umowy z Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji o odprowadzanie ścieków ( okoliczności bezsporne, decyzja w/s budowy przepompowni ścieków sanitarnych i przewodu tłocznego dla osiedla (...) (...)z 26 kwietnia 1994 roku k. 47, umowa z MPWiK z 22 czerwca 1998 roku k. 48-51, umowa z MPWiK Nr (...) z 21 marca 2011 roku k. 287-290).

Część współwłaścicieli nieruchomości objętej księgą wieczystą (...) udzieliła w dniu 15 grudnia 2004 roku (...) “Patio” pełnomocnictwa do dokonywania wszelkich czynności w zakresie administrowania wybudowaną na niej infrastrukturą osiedlową osiedla (...) poprzez zapewnienie właściwej eksploatacji urządzeń wodno-kanalizacyjnych, energetycznych, prowadzenia konserwacji i koniecznej modernizacji, a także utrzymania porządku, oraz do bezpłatnego korzystania z pomieszczenia znajdującego się na działce o numerze ewidencyjnym (...) „w celu dokonywania czynności, o których stanowi niniejsze pełnomocnictwo” ( pełnomocnictwo k. 52-54).

Uchwałą z dnia 26 listopada 2003 roku Zarząd (...) ustalił stawki miesięcznych opłat za eksploatację: 100 złotych za dom, segment, połowę bliźniaka albo lokal w budynku wielorodzinnym do czasu zakończenia budowy domu, 150 złotych za domy (również segmenty i połówki bliźniaków albo lokale w budynkach wielorodzinnych) podłączone do kanalizacji lub zasiedlone, 75 złotych w przypadku domków sąsiadujących z osiedlem i istniejących przed powstaniem osiedla, które korzystają tylko z części infrastruktury (kanalizacja) ( uchwała k. 279).

Zgodnie z Regulaminem i procedurą rozliczeń za dostarczoną wodę i odprowadzenia ścieków w (...) z dnia 15 stycznia 2004 roku, w lokalach (domach) z wodomierzami zużycie wody rozliczało się według wskazań wodomierzy, a ilość odprowadzanych ścieków równa była ilości zużytej wody w okresie rozliczeniowym. Dla lokali nie posiadających wodomierzy ustalono kwartalną opłatę ryczałtową w wysokości 72 m 3 na kwartał ( regulamin k. 283-284).

We wniosku z dnia 14 września 2009 roku złożonym w tut. Sądzie (...) “PATIO” oraz grupa mieszkańców Os. (...) wnieśli o zezwolenie przez Sąd na powierzenie Spółdzielni zarządu wspólną nieruchomością gruntową położoną w W. przy ul. (...), objętej księgą wieczystą nr (...). Postępowanie wszczęte na skutek tego wniosku toczyło się pod sygn. XVI Ns 1005/09 i zakończyło wydaniem w dniu 24 marca 2010 roku postanowienia oddalającego wniosek. Następnie, postanowieniem wydanym w dniu 24 września 2010 roku, w sprawie o sygn. V Ca 1962/10, Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił apelację wniesioną od w/w postanowienia Sądu Rejonowego przez wnioskodawców ( okoliczności bezsporne).

Uchwałą nr 1/10/2011 z dnia 15 listopada 2011 roku Zarząd Spółdzielni ustalił cenę 1 m 3 wody z własnego ujęcia na kwotę 2,15 złotych ( uchwała k. 282).

Uchwałą nr 6/2012 z dnia 19 czerwca 2012 roku Walne Zgromadzenie (...) ustaliło stawkę funduszu infrastruktury przeznaczonego na cele remontowe w wysokości 25 złotych ( uchwała k. 278).

Uchwałą nr 1/1/2013 Zarządu (...) z dnia 8 stycznia 2013 roku wprowadzono od 1 stycznia 2013 roku nowy system rozliczania opłat za ścieki sanitarne. Obowiązujący od 1 stycznia 2012 roku system ryczałtowy został zastąpiony systemem metrycznym uzależniającym koszt 1 m 3 ścieków od wielkości wody pobranej przez wszystkich mieszkańców. (...) ten oznacza, że w każdym kwartale koszt 1 m 3 ścieków sanitarnych będzie zależny od wielkości pobranej wody ( uchwała k. 280).

W dniu 9 października 2012 roku Zarząd (...) podjął uchwałę nr (...)zatwierdzającą Umowę o zarządzanie dotyczącą współwłaścicieli nieruchomości wspólnej. Na mocy tej umowy część współwłaścicieli tzw. „czterdziestki” powierzyła Spółdzielni wykonywanie stałego bezpłatnego zarządu nieruchomością wspólną, a w związku z tą umową (...) udzieliła im 50% bonifikaty w osiedlowej opłacie eksploatacyjnej i zobowiązała się do opłaty części podatku od nieruchomości, obciążającej współwłaściciela ( uchwała k. 285, umowa k. 286).

(...) ponosi koszty utrzymania osiedlowej infrastruktury technicznej. Spółdzielnia pobiera od mieszkańców osiedla opłaty za zużycie wody i odprowadzenie ścieków zgodnie ze wskazaniami liczników. Spółdzielnia rozlicza się z MPWiK za zrzut ścieków ryczałtowo, według ilości osób wskazanych przez nią w załączniku do umowy z dnia 21 marca 2011 roku ( okoliczności bezsporne, pismo MPWiK z dnia 15 września 2011 roku k. 268).

Spółdzielnia nigdy nie zawarła z J. Z. (2) i J. Z. (1) pisemnej umowy o zarządzanie urządzeniami infrastruktury w postaci stacji transformatorowej, ujęcia wody i przepompowni kanalizacyjnej ( okoliczność bezsporna).

W dniu 9 października 2012 roku (...) w W. wniosła przeciwko J. Z. (1) i J. Z. (2) pozew na podstawie art. 189 kpc o ustalenie, że nie istnieje stosunek prawny zobowiązujący powodową spółdzielnię do świadczenia usług i dostarczenia mediów (energia elektryczna, woda, odbiór ścieków) bez zawartej umowy na obsługę domów mieszkalnych, położonych przy ul. (...) w W. a stanowiących własność pozwanych, zawarcia umowy z pozwanymi na obsługę domów mieszkalnych, położonych przy ul. (...) w W.. W sprawie tej Spółdzielnia wskazała, że między nią a J. Z. (1) i J. Z. (2) istnieje stosunek prawny polegający na zobowiązaniu Spółdzielni do świadczenia usług i dostarczenia mediów do domów mieszkalnych stanowiących własność J. i J. Z. (2), a wynika on z czynności konkludentnych podejmowanych przez powodową spółdzielnię. Spółdzielnia podejmując się dostarczania mediów pozwanym, zawarła w istocie z nimi umowę o dostarczanie mediów, ewentualnie podjęła się prowadzenia cudzych spraw bez zlecenia. Powództwo w sprawie o sygn. akt XVI C 2066/12 zostało oddalone wyrokiem z dnia 27 listopada 2014 roku ( wyrok. k. 305 akt dołączonych XVI C 2066/12). Apelacja Spółdzielni od w/w wyroku została oddalona wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 12 stycznia 2016 roku ( wyrok k. 360 akt dołączonych XVI C 2066/12).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił przede wszystkim w oparciu o zgodne twierdzenia stron w trybie art. 229 kpc oraz twierdzenia strony, którym przeciwnik nie zaprzeczył w trybie art. 230 kpc. W niniejszej sprawie było to o tyle istotne, że część okoliczności nie była między stronami sporna – dotyczyło to przede wszystkim stanu prawnego nieruchomości objętej księgą wieczystą (...), a także faktu, że pozwana Spółdzielnia zarządza faktycznie powyższą nieruchomością, na której posadowione są urządzenia techniczne w postaci studni głębinowej i przepompowni ścieków, oraz pobiera z tego tytułu pożytki, tj. opłaty eksploatacyjne i na fundusz remontowy, opłaty za pobór wody i odprowadzanie ścieków według stanu liczników.

Ponadto czyniąc ustalenia faktyczne Sąd uwzględnił dowody z dokumentów złożonych do akt przez strony, jak również dokumenty znajdujące się w aktach spraw dołączonych. W odniesieniu do dokumentów, które zostały przedłożone w formie zwykłych kserokopii, strony nie zakwestionowały rzetelności ich sporządzenia ani nie żądały złożenia przez stronę przeciwną ich oryginałów (zgodnie z art. 129 kpc). Również i Sąd badając te dokumenty z urzędu, nie dopatrzył się w nich niczego, co uzasadniałoby powzięcie jakichkolwiek wątpliwości co do ich wiarygodności i mocy dowodowej, dlatego stanowiły podstawę dla poczynionych w sprawie ustaleń.

W niniejszej sprawie Sąd na wniosek powodów dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu rachunkowości na okoliczność:

a)  ustalenia wysokości należności obciążających pozwaną Spółdzielnię (...) w W. wobec powodów z tytułu korzystania przez nią z nieruchomości objętej księgą wieczystą (...), będącej przedmiotem współwłasności powodów J. Z. (1) i J. Z. (2);

b)  obliczenia wysokości poniesionych przez pozwaną Spółdzielnię (...) w W. wydatków w latach 2013 – 2015 z konta wpłat ponoszonych przez mieszkańców w kwocie 150 złotych miesięcznie na rzecz utrzymania w poprawnym stanie technicznym urządzeń i sieci wodno – kanalizacyjnej;

c)  obliczenia wysokości poniesionych przez pozwaną Spółdzielnię (...) w W. wydatków w latach 2013 – 2015 z konta funduszu remontowego powstałego z wpłat mieszkańców w kwocie po 25 złotych miesięcznie na rzecz prowadzonych napraw i remontów urządzeń wodno – kanalizacyjnych oraz określenia salda tego konta dla analizowanego okresu;

d)  obliczenia wysokości wpłat mieszkańców za zrzut ścieków oraz kwoty zapłaty przez pozwaną Spółdzielnię (...) w W. na rzecz MPWiK S.A. za zrzut ścieków z osiedla w latach 2013 – 2015 oraz określenia salda tych należności dla analizowanego okresu;

e)  obliczenia wysokości wpłat mieszkańców na rzecz pozwanej Spółdzielni (...) w W. za pobór wody w latach 2013 – 2015 oraz określenie innych wydatków związanych z funkcjonowaniem systemu wodnego i kanalizacyjnego oraz określenia salda tych należności dla analizowanego okresu ( postanowienie k. 579-580).

W opinii z dnia 19 września 2016 roku biegła J. Ć. wyliczyła przychody Spółdzielni z tytułu użytkowania nieruchomości objętej księgą wieczystą (...), ustalając, że udział powodów w nadwyżce wpływów nad wydatkami, które Spółdzielnia poniosła w latach 1992-2015, w przypadającym im udziale – wynosi 8.120,30 złotych. Ponadto obliczyła wydatki Spółdzielni z tytułu konserwacji sieci wodno-kanalizacyjnej z opłat eksploatacyjnych i opłat na fundusz remontowy wpłaty i wydatki za odprowadzanie ścieków, wpłaty mieszkańców za pobór wody i wydatki Spółdzielni na utrzymanie urządzeń wodno-kanalizacyjnych ( opinia biegłego sądowego J. Ć. z dnia 19 września 2016 roku k. 604-613).

W piśmie z dnia 9 listopada 2016 roku powodowie zakwestionowali powyższą opinię, zarzucając m.in., że biegła nie wykonała pkt a) postanowienia dowodowego, ponieważ zamiast ustalić należności dla powodów z tytułu korzystania przez Spółdzielnię z nieruchomości, zajęła się wpłatami z tytułu przyłączeń nowych domów do prywatnej infrastruktury technicznej osiedla wraz z wydatkami z tych wpłat, zaś jej wyliczenie stanowi jedynie proste działanie rachunkowe. Nadto podnieśli, że podstawowym celem opinii było zbadanie dla wskazanych lat konta rozliczeniowego dla płatności mieszkańców za zużytą wodę z osiedlowej studni głębinowej oraz wydatków z tego konta, natomiast co do pozostałych kont – ujawnienie dodatkowych kosztów pokrywanych z tych kont na rzecz utrzymania osiedlowego systemu wodnego w poprawnej sprawności technicznej. Kolejny zarzut powodów dotyczył braku informacji dotyczącej objętości wody w kolejnych latach przeznaczonej do innych celów niż użytku domowego, ponieważ objętość wody do celów domowych utożsamiana jest z objętością zrzucanych ścieków. Wskazali też, że biegła powinna ustalić, ile domów spoza osiedla zrzuca ścieki do kanalizacji osiedlowej oraz jak są one rozliczane ( pismo k. 640-646).

Na rozprawie w dniu 7 grudnia 2016 roku biegła złożyła opinię uzupełniającą ( protokół rozprawy k. 652-655).

W piśmie przygotowawczym z dnia 16 grudnia 2016 roku powodowie ponownie zakwestionowali sporządzoną w sprawie opinię ( pismo k. 659-667).

Sąd rozpoznający sprawy zasadniczo podzielił argumenty powodów co do zupełnej nieprzydatności i wadliwości opinii biegłej w zakresie ustalenia przychodów pozwanej z tytułu użytkowania nieruchomości objętej księgą wieczystą (...). Ograniczenie tych przychodów tylko co do kwoty uzyskiwanych przez pozwanego z tytułu przyłączenia nowych budynków do infrastruktury technicznej nie znajduje żadnego racjonalnego uzasadnienia. W powyższym zakresie opinia była zupełnie nieprzydatna dla rozstrzygnięcia sprawy.

Tym niemniej należy zwrócić uwagę, że powodowie, mimo licznych zarzutów do opinii, nie zgłosili w tym zakresie innych wniosków dowodowych, choćby o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego. Sąd natomiast nie jest zobligowany do gromadzenia materiału dowodowego z urzędu. Podejmowanie inicjatywy dowodowej za strony procesu godziłoby niewątpliwie w obowiązującą w polskim procesie cywilnym zasadę kontradyktoryjności.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Na wstępie niniejszej części uzasadnienia należy przede wszystkim podjąć rozważania, jaki charakter miało powództwo w przedmiotowej sprawie. Otóż z treści pozwu – patrząc literalnie – wynikałoby, że żądanie powodów sprowadza się do wydania nieruchomości lub dopuszczenia do korzystania ze współwłasności, a więc ma ono charakter prawnorzeczowy (art. 222 kc). Jednak w apelacji od wyroku Sądu z dnia 15 kwietnia 2013 roku powodowie zakwestionowali taką ocenę ich żądania, a w toku postępowania odwoławczego jednoznacznie wskazali, że domagają ustalenia tego, jakie opłaty powinni ponosić i w jakiej wysokości .

Wobec powyższego Sąd Okręgowy stwierdził, że rolą Sądu Rejonowego jest ustalenie jednoznacznej treści żądania powodów i wskazał jednocześnie, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy dokona oceny zasadności zgłoszonego żądania pozwu przy uwzględnieniu, że powodowie domagają się ustalenia wysokości comiesięcznych opłat z tytułu eksploatacji, funduszu remontowego, zużycia wody i odprowadzania ścieków; w razie potrzeby Sąd miał zobowiązać powodów do tego, aby wskazali, jaka ich zdaniem winna być kwotowo wysokość poszczególnych opłat, analogicznie jak dla zużycia wody, które zostało przez nich ocenione na kwotę 1 złotych miesięcznie. Wskazaniami tymi Sąd Rejonowy był związany na podstawie art. 386 § 6 kpc.

Kierując się powyższymi wytycznymi Sąd przy ponownym rozpoznawaniu niniejszej sprawy w pierwszej kolejności zobowiązał powodów do jednoznacznego wyjaśnienia, jaka jest ostatecznie treść żądania ich pozwu – tj. czy domagają się dopuszczenia do współposiadania, czy też ustalenia wysokości comiesięcznych opłat z tytułu eksploatacji, funduszu remontowego, zużycia wody i odprowadzenia ścieków oraz w sposób jednoznaczny wskażą, jaka ich zdaniem powinna być wysokość poszczególnych wpłat. Powodowie wskazali, iż wnoszą o ustalenie zakresu ich obowiązków co do uiszczania poszczególnych opłat na rzecz strony pozwanej. Później jednak zakwestionowali zmianę oznaczenia przedmiotowej sprawy jako „sprawę o ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa (art. 189 kpc)”, podnosząc, że przedmiotem żądania jest przywrócenie stanu zgodnego z prawem poprzez ustalenie ich uprawnień. Tym samym powodowie ponownie określili swoje żądanie w sposób, który uprzednio stanowił podstawę do uchylenia wyroku wydanego w sprawie XVI C 2592/12.

Podkreślić należy, że przewidziane w art. 321 kpc związanie granicami żądania nie oznacza, że sąd związany jest w sposób bezwzględny samym sformułowaniem zgłoszonego żądania. Zatem jeżeli treść żądania sformułowana jest niewłaściwie, niewyraźnie lub nieprecyzyjnie, sąd może, a nawet ma obowiązek odpowiednio je zmodyfikować, jednakże zgodnie z wolą powoda i w ramach podstawy faktycznej powództwa. Korygując brzmienie żądania pozwu, sąd nie narusza art. 321 kpc, jeżeli korekta ta odpowiada rzeczywistym i oczywistym intencjom powoda ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2013 roku, I CSK 555/12, Legalis nr 722282, Biuletyn SN – IC 2015 nr 6, postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 16 lutego 2012 roku, III CZ 5/12, Legalis nr 469569, z dnia 23 października 2015 roku, V CZ 62/15, Legalis nr 1358764).

Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, jak również wskazania Sądu Okręgowego w Warszawie co do dalszego prowadzenia postępowania, Sąd zakwalifikował roszczenie powodów jako żądanie, którego podstawę stanowi art. 189 kpc, a zatem o ustalenie przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa. Biorąc bowiem za punkt wyjścia jedynie relacje współwłaścicielskie między stronami, Sąd nie mógłby ustalić jakichkolwiek ich wzajemnych obowiązków w ramach tego stosunku. Jak wynika bowiem z art. 206 kc, określającego ustawowy model współposiadania i korzystania z rzeczy wspólnej, każdy współwłaściciel jest uprawniony do współposiadania i korzystania z całej rzeczy, w takim zakresie w jakim daje się to pogodzić z analogicznym uprawnieniem pozostałych współwłaścicieli. Uprawnienia te, jako niezależne od wielkości przysługującego współwłaścicielowi udziału, określane są mianem łącznego władztwa do niepodzielnej ręki ( pro indiviso). Skoro zatem powodowie są współuprawnieni na równi ze Spółdzielnią do korzystania z rzeczy wspólnej, niemożliwe byłoby rozstrzygnięcie co do żądań powodów w ramach roszczenia windykacyjnego lub negatoryjnego. Sprecyzowane przez J. i J. Z. (2) roszczenia mogły być więc rozpoznawane jedynie w procesie o ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego (art. 189 kpc).

Art. 189 kpc stanowi, że powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Zgodnie z utrwalonym w judykaturze i piśmiennictwie stanowiskiem, interes prawny stanowi przesłankę merytoryczną powództwa o ustalenie, która decyduje o dopuszczalności badania i ustalania prawdziwości twierdzeń powoda, że wymieniony w powództwie stosunek prawny lub prawo istnieje.

Drugą przesłanką merytoryczną jest z kolei wykazanie prawdziwości twierdzeń powoda o tym, że dany stosunek prawny lub prawo rzeczywiście istnieje. Pierwsza z wymienionych przesłanek jest przesłanką skuteczności (dopuszczalności), druga zaś – przesłanką zasadności powództwa. Nieistnienie którejkolwiek z nich uzasadnia oddalenie powództwa. Ciężar dowodu tych przesłanek spoczywa zgodnie z art. 6 kc na powodzie ( vide: wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 14 lipca 1999 roku, II CKN 422/98, LEX nr 528143, z dnia 21 lutego 1997 roku, II CKU 7/97, LEX nr 29538, Prok. i Pr.-wkł. (...), z dnia 27 czerwca 2001 roku, II CKN 898/00, LEX nr 52613, z dnia 30 listopada 2000 roku, I CKN 903/00, LEX nr 512061).

Z powyższego wynika, że powództwo o ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa przysługuje zawsze wtedy, gdy powód wykaże swój interes prawny, niezależnie od tego, czy są wystarczające podstawy materialnoprawne do uwzględnienia tego powództwa, jednakże jego uwzględnienie jest zależne od potwierdzenia w wyniku przeprowadzonego postępowania sądowego, że wystąpiły przesłanki materialnoprawne, na których opierało się powództwo ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 kwietnia 2012 roku, II CSK 473/11, LEX nr 1170228).

Z kolei przez stosunek prawny rozumieć należy wyróżnione przez normy prawne zachowanie lub kompetencje podmiotu uprawnionego, któremu podporządkowane są określone obowiązki innego podmiotu. Stosunek prawny to rodzaj zależności i powiązań wyznaczonych w normę prawną pomiędzy co najmniej dwoma podmiotami prawa. Jest jednym z rodzajów stosunków społecznych, czyli takich relacji między przynajmniej dwoma osobami, w których zachowania jednaj strony (działanie lub zaniechanie) wywołują reakcję innej strony i podlegają kontroli norm społecznych (prawnych, moralnych, obyczajowych, itp.). Od innych stosunków społecznych różni go fakt, iż jego elementy składowe, powstanie, zmiana i ustanie są związane z treścią norm obowiązującego prawa. Elementami stosunku prawnego są jego pomioty, przedmiot oraz treść – tj. prawa i obowiązki stron. W toku postępowania w trybie art. 189 kpc Sąd może więc też ustalać treść stosunku prawnego czyli prawa i obowiązki stron procesu .

Stosunek prawny może wynikać zarówno z umowy, jak i z czynu niedozwolonego. W odniesieniu do pojęcia prawa z art. 189 kpc chodzi o prawo podmiotowe, unormowane w prawie przedmiotowym (Żyznowski T. [w:] Dolecki H. [red.], Wiśniewski T. [red.], Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom I. Artykuły 1-366, LEX, 2013). Niewątpliwe jest więc, że żądanie pozwu ustalenia stosunku prawnego powinno dokładnie określać ten stosunek, zarówno pod względem przedmiotowym, jak i podmiotowym ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 września 1999 roku, I PKN 263/99, OSNP 2001/2/36, LEX nr 44923). Trzeba nadto pamiętać, że orzeczenie oparte na art. 189 kpc ma charakter deklaratywny, a więc Sąd ustala jedynie istnienie określonej sytuacji prawnej (stosunku prawnego lub prawa). Powództwo to nie służy więc wykreowaniu stosunku prawnego lub prawa, które przed jego wytoczeniem nie istniały (podobnie uznał Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 16 lipca 2003 roku, V CK 37/02, LEX nr 602321, z dnia 16 grudnia 1998 roku, III CKN 82/98, LEX nr 1215092, oraz z dnia 13 marca 1996 roku, II CRN 198/96, Monitor Prawniczy 1996/8/6-6).

Zgodnie z powszechnie zaaprobowanym w doktrynie poglądem, pojęcie interesu prawnego należy interpretować szeroko, przy czym nie musi być to interes majątkowy, może to też być interes niemajątkowy. Przy ocenie interesu prawnego należy stosować kryteria obiektywne, a nie subiektywne.

Interes prawny rozumiany jako potrzeba uzyskania ochrony prawnej stanowi merytoryczną przesłankę powództwa opartego na podstawie z art. 189 kpc; wyraża się on istnieniem obiektywnej, a więc rzeczywiście istniejącej potrzeby ochrony prawnej. Ten ukształtowany w judykaturze pogląd sformułowany został przez Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z dnia 2 lutego 2006 roku (sygn. II CK 395/05, Legalis nr 173845), zgodnie z którym nie można zakwestionować interesu prawnego w żądaniu ustalenia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma ono znaczenie zarówno dla obecnych, jak i przyszłych możliwych, ale obiektywnie prawdopodobnych stosunków prawnych i praw. Powództwo o ustalenie prawa lub stosunku prawnego jest możliwe nie tylko wówczas, gdy interes prawny wynika z bezpośredniego zagrożenia prawa powoda, ale także gdy zmierza do zapobieżenia temu zagrożeniu. O braku interesu prawnego w ustaleniu można więc mówić wówczas, gdy powód nie ma jakiejkolwiek potrzeby ustalenia prawa lub stosunku prawnego, lecz także wówczas, gdy może osiągnąć w pełni ochronę swych praw w inny sposób, np. w sprawie o świadczenie albo ukształtowanie prawa lub stosunku prawnego (m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2002 roku (sygn. akt IV CKN 1529/00, Legalis nr 59146).

Uznaje się, że interes prawny zachodzi wówczas, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z 18 czerwca 2009 roku, II CSK 33/09, OSNC 2010, Nr B, poz. 47, Legalis nr 232742). Interes prawny zachodzi zatem wówczas, gdy istnieje niepewność danego prawa lub stosunku prawnego, zarówno z przyczyn faktycznych, jak i prawnych. Należy jednak zauważyć, że w pewnych sytuacjach powództwo to stanowi jedyny sposób dochodzenia praw (wyrok Sądu Najwyższego z 14 lipca 1972 roku, III CRN 607/71, OSNC 1973, Nr 4, poz. 64, Legalis nr 16384).

Przenosząc powyższe, teoretyczne rozważania na grunt niniejszej sprawy Sąd stwierdził, że omówione wyżej przesłanki uzasadniające ustalenie istnienia stosunku prawnego między stronami zostały spełnione jedynie częściowo, tj. w zakresie żądania ustalenia, że powodowie nie są zobowiązani do uiszczania opłaty eksploatacyjnej, opłaty za fundusz remontowy, że za zrzut ścieków są zobowiązani do uiszczania opłaty według sposobu rozliczenia pozwanego z MPWiK S.A., oraz że pozwana Spółdzielnia jest zobowiązana do zabezpieczenia dostawy wody i energii elektrycznej do domów powodów położonych przy ul. (...).

Okolicznościami bezspornymi w sprawie było, że powodowie i strona pozwana są współwłaścicielami nieruchomości opisanej w księdze wieczystej (...), strona pozwana zarządza nieruchomością będącą współwłasnością stron, a powodów i strony pozwanej nie łączy żadna umowa - ani pisemna, ani ustna, na mocy której J. i J. Z. (3) powierzyliby pozwanej Spółdzielni zarząd tą nieruchomością. Zatem z jednej strony powodom, jako współwłaścicielom nieruchomości, przysługują uprawnienia do korzystania ze wspólnej nieruchomości, w tym pobierania z niej pożytków i innych dochodów, wynikające z art. 206 w zw. z art. 140 kc, które nota bene stały za uznaniem ich powództw m.in. o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie przez pozwaną Spółdzielnię z nieruchomości wspólnej. Jednocześnie trzeba stwierdzić, że Spółdzielnia (...) nie jest spółdzielnią mieszkaniową w rozumieniu ustawy z dnia 15 grudnia 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych (tj. Dz.U. z 2013 roku, poz. 1222 ze zm.). Zgodnie bowiem z art. 1 ust. 1 tej ustawy celem spółdzielni mieszkaniowej, jest zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych i innych potrzeb członków oraz ich rodzin, przez dostarczanie członkom samodzielnych lokali mieszkalnych lub domów jednorodzinnych, a także lokali o innym przeznaczeniu. Z Centralnej Informacji Krajowego Rejestru Sądowego wynika natomiast, że przedmiotem działalności Spółdzielni jest „zarządzanie nieruchomościami wykonywane na zlecenie”. Nie znajdują zatem do niej zastosowania przepisy powołanej wyżej ustawy, w szczególności art. 4 ust. 2 i 4 w zw. z art. 2 ust. 3 regulujące obowiązek uczestniczenia członków spółdzielni oraz osób niebędących członkami spółdzielni, którym przysługuje prawo własności domu jednorodzinnego.

Z drugiej strony z ustalonego przez Sąd stanu faktycznego wynika, że strony niniejszego postępowania łączy relacja prawna, w ramach której (...) świadczy na rzecz powodów usługi dostaw mediów, powodowie zaś z tych mediów korzystają. Stosunek ten został nawiązany per facta concludentia, czyli w sposób dorozumiany, mocą faktów dokonanych. Zostało to przyznane przez pełnomocnika (...) w sprawie z jej powództwa o sygn. akt XVI C 2066/12 w której wskazano, że między nią a J. Z. (1) i J. Z. (2) istnieje stosunek prawny polegający na zobowiązaniu Spółdzielni do świadczenia usług i dostarczenia mediów do w/w domów mieszkalnych, a wynika on z czynności konkludentnych podejmowanych przez powodową Spółdzielnię. Ponadto stwierdzono tam, że Spółdzielnia podejmując się dostarczania mediów pozwanym, zawarła w istocie z nimi umowę o dostarczanie mediów, ewentualnie podjęła się prowadzenia cudzych spraw bez zlecenia. Co istotne - powodowie do pewnego czasu uiszczali pozwanej Spółdzielni opłaty za dostarczaną wodę i odprowadzanie ścieków według wskazań rachunków, a obecnie opłaty te uiszczają według własnych wyliczeń, co również potwierdza istnienie takowego stosunku prawnego.

Z powyższego wynika więc, że niewątpliwie między stronami postępowania istnieje niepewność stosunku prawnego, którego treść i zakres należało ustalić w niniejszej sprawie poprzez rozstrzygnięcie o zasadności żądań powodów. Podkreślenia wymaga również, że strony pozostają w wieloletnim konflikcie co do wzajemnych zobowiązań wynikających z tego stosunku, co znajdowało wyraz m.in. w licznych postępowaniach sądowych toczących się z ich udziałem. Nie ulega wątpliwości, że uregulowanie spornych kwestii definitywnie zakończy istniejący między nimi spór. Co do zasady powodowie mają więc interes prawny w wytoczeniu przedmiotowego powództwa o ustalenie.

Przed przejściem do omawiania poszczególnych żądań należy zaznaczyć, że wbrew twierdzeniu powodów zawartemu w ich piśmie procesowym z dnia 20 stycznia 2017 roku, w którym przedstawili swoje ostateczne żądanie, ich roszczenia wcale nie zostały uznane przez stronę pozwaną. Niewątpliwie były one przedmiotem rozmów ugodowych, jednakże – wobec tego, że nie została ona ostatecznie zawarta – propozycje stron formułowane w ramach prowadzonych między nimi negocjacji (w szczególności w piśmie z dnia 5 lutego 2015 roku) nie wiążą Sądu w żaden sposób. Trzeba wspomnieć, że ugoda sądowa jest czynnością prawną o podwójnym charakterze – materialnoprawnym i procesowym. Ujmując ugodę sądową jako czynność materialnoprawną, należy wskazać, iż jest ona uregulowana w art. 917 i 918 kc, stanowi więc umowę prawa cywilnego. O jakichkolwiek jej skutkach można zatem mówić dopiero wówczas, gdy zostanie przez strony zawarta, a więc – w realiach niniejszej sprawy – gdyby została podpisana i wciągnięta do protokołu rozprawy lub uznana za załącznik do takiego protokołu. Skoro strony ostatecznie (mimo nakłaniania ich do tego w trybie art. 10 i 223 § 1 kpc) nie doszły do porozumienia, bez znaczenia dla rozstrzygnięcia pozostaje to, że były one gotowe do wzajemnych ustępstw. Wszak istotą ugody, zawieranej dla załatwienia sporu przed sądem, jest osiągnięcie kompromisu polegającego na wzajemnych ustępstwach i uzasadnionego niepewnością każdej ze stron co do treści przyszłego rozstrzygnięcia sądowego ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2010 roku, III PK 69/09, Legalis nr 387683). Stąd też fakt, iż strona pozwana wyrażała zgodę na niektóre żądania powodów w ramach ewentualnej ugody sądowej, nie może wywoływać negatywnych skutków w jej sytuacji procesowej poprzez przyjęcie, że w tym zakresie uznała ona powództwo.

Jednocześnie konsekwencją powyższej okoliczności – tj. braku dojścia ugody do skutku - jest to, że strona powodowa powinna wykazać zasadność swoich roszczeń – zgodnie z treścią art. 232 kpc i art. 6 kc na niej to bowiem spoczywał ciężar ich udowodnienia. Nie ulega bowiem wątpliwości, iż podstawę merytorycznego rozstrzygnięcia każdej sprawy cywilnej stanowi materiał procesowy (tzn. fakty i dowody) zebrany w toku postępowania, o czym przesądza treść art. 316 § 1 i art. 328 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 roku – Kodeks postępowania cywilnego (tj. Dz. U. z 2016 roku, poz. 1822 ze zm., powoływany dalej w skrócie jako kpc). Jednak zgodnie z art. 6 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 roku – Kodeks cywilny (tj. Dz. U. z 2016 roku, poz. 459 ze zm., powoływany dalej w skrócie jako kc) oraz art. 232 kpc to strony obowiązane są wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Powyższe przepisy stanowią normatywną podstawę zasady kontradyktoryjności, zgodnie z którą ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego. To one są wyłącznym dysponentem toczącego się postępowania, do nich należy gromadzenie materiału i wreszcie to one ponoszą odpowiedzialność za jego wynik (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 roku, I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 6–7, poz. 76, z glosą A. Zielińskiego, Palestra 1998, nr 1–2, s. 204; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 1997 roku, II CKN 70/96, OSNC 1997, nr 8, poz. 113).

1. Opłata eksploatacyjna i za fundusz remontowy

Sąd uznał za zasadne żądanie powodów ustalenia, że nie są zobowiązani do ponoszenia opłaty eksploatacyjnej w kwocie wynoszącej obecnie 150 złotych oraz opłaty za fundusz remontowy w wysokości 25 złotych, który to obowiązek miał zostać określony uchwałami Zarządu (...) z dnia 26 listopada 2003 roku i z dnia 19 czerwca 2012 roku.

Należy wskazać, że zgodnie z art. 206 kc każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli. Art. 207 kc przewiduje natomiast, że pożytki i inne przychody z rzeczy wspólnej przypadają współwłaścicielom w stosunku do wielkości udziałów; w takim samym stosunku współwłaściciele ponoszą wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną. Zatem omawiane opłaty należałoby stanowią udział powodów jako współwłaścicieli rzeczy wspólnej w ciężarach ponoszonych przez stronę pozwaną a związanych z utrzymaniem i konserwacją urządzeń technicznych posadowionych na działkach nr (...).

W ocenie Sądu powodowie, mimo że są współwłaścicielami powyższych urządzeń, nie są obowiązani do partycypowania w wydatkach w wysokościach ustalonych przez stronę pozwaną, tj. w kwotach 150 złotych opłaty eksploatacyjnej i 25 złotych na fundusz remontowy. Podkreślenia wymaga, że zarząd rzeczą wspólną Spółdzielnia przejęła samowolnie, czyli bez zgody pozostałych współwłaścicieli, i do dzisiaj taką zgodą nie dysponuje. Choć w odpowiedzi na pozew strona pozwana podniosła, że w dniu 16 grudnia 2004 roku uzyskała „umowę – pełnomocnictwo w zakresie administrowania infrastrukturą osiedlową poprzez zapewnienie właściwej eksploatacji urządzeń wodno-kanalizacyjnych, energetycznych, prowadzenia konserwacji i koniecznej modernizacji, utrzymania porządku, a także uzyskała zgodę na bezpłatne korzystanie z części budynku”, nie można uznać, że stanowi ono skuteczne prawnie umocowanie do podejmowania czynności władania i zarządzania urządzeniami infrastruktury.

Po pierwsze należy zwrócić uwagę, że pełnomocnictwa te, z uwagi na ich datę, nie obejmują czynności uchwalenia opłaty eksploatacyjnej, co miało miejsce w 2003 roku, a więc przed ich udzieleniem.

Przede wszystkim wskazać jednak należy, iż w świetle treści tych pełnomocnictw pozwana Spółdzielnia miałaby zostać upoważniona do „wszelkich czynności w zakresie administrowania infrastrukturą osiedlową” bez wynagrodzenia. Tymczasem, jak zważył Sąd Okręgowy w Warszawie w uzasadnieniu wyroku z dnia 13 grudnia 2006 roku, wydanego w sprawie o sygn. akt V Ca 2080/06, w której powodowie dochodzili od (...) wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z części nieruchomości położonej przy ul. (...) w W., czynność oddania pozwanej Spółdzielni urządzeń infrastruktury do bezpłatnego korzystania, jako czynność przekraczająca zakres zwykłego zarządu rzeczą wspólną, wymagałaby zgody wszystkich ich współwłaścicieli (art. 199 kc). W niniejszej sprawie poza sporem pozostawało, że zgody wszystkich współwłaścicieli na nieodpłatne korzystanie z urządzeń infrastruktury pozwana Spółdzielnia nigdy nie uzyskała, skoro nie udzielili jej m.in. powodowie. Świadczy też o tym wniosek samej Spółdzielni z dnia 14 września 2009 roku (rozpoznawany w sprawie o sygn. akt XVI Ns 1005/09) o zezwolenie na umowne powierzenie zarządu nieruchomością wspólną, w którym jako jego podstawę powołano art. 199 zdanie drugie kc, a który dotyczy właśnie przypadku braku zgody wszystkich współwłaścicieli na czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu.

Nawet gdyby jednak uznać, że powierzenie Spółdzielni czynności administrowania infrastrukturą osiedlową – z uwagi na to, że miałoby mieć na celu zachowanie istniejącej substancji tych urządzeń, ich konserwację i modernizację – stanowiło czynność zwykłego zarządu rzeczą wspólną, to również nie można uznać, by zostało ono dokonane prawnie skutecznie. Zgodnie bowiem z art. 201 kc, do czynności zwykłego zarządu rzeczą wspólną potrzebna jest zgoda większości współwłaścicieli. Wbrew twierdzeniom strony pozwanej, przedłożone przez nią pełnomocnictwa bynajmniej nie świadczą, by taką zgodę uzyskała. Sąd w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę aprobuje i uznaje za własny pogląd wyrażony przez Sąd Okręgowy w Warszawie w uzasadnieniu wyroku z dnia 13 grudnia 2006 roku, w sprawie o sygn. akt V Ca 2080/06, iż w przypadku małżonków pozostających w ustroju małżeńskiej wspólności majątkowej, do skutecznego udzielenia takiego pełnomocnictwa potrzebne jest złożenie podpisów przez obydwoje małżonków ( uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 13 grudnia 2006 roku k. 129 akt dołączonych XVI C 481/06). W rezultacie uznać należy, tak jak to ustalił z kolei Sąd Okręgowy w Warszawie w uzasadnieniu wyroku z dnia 28 stycznia 2010 roku (XXIV C 209/08), że przedmiotowe pełnomocnictwo na 64 współwłaścicieli nieruchomości udzieliło jedynie 29 osób ( uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 28 stycznia 2010 roku k. 178).

Przenosząc wszystko powyższe na przedmiot niniejszej sprawy, którym jest ustalenie istnienia stosunku prawnego, Sąd stwierdził, że między J. i J. Z. (2) a (...) nie istnieje zatem stosunek prawny, w ramach którego powodowie byliby zobowiązani do uiszczania na rzecz Spółdzielni opłaty eksploatacyjnej w wysokości 150 złotych miesięcznie oraz opłaty na fundusz remontowy w wysokości 25 złotych miesięcznie.

Powodowie i pozwany z punktu widzenia prawa są równorzędnymi podmiotami i z tego względu uchwały organów pozwanego nie są w żaden sposób wiążące dla powodów.

2. Opłata za zrzut ścieków

Konkluzja zawarta w przytoczonych wyżej rozważaniach Sądu znajduje bezpośrednie przełożenie również na kwestię ustalenia obowiązku powodów uiszczania opłat za ścieki sanitarne, który został określony uchwałą nr 1/1/2013 Zarządu (...) z dnia 8 stycznia 2013 roku. Na mocy tej uchwały od 1 stycznia 2013 roku obowiązujący dotychczas system ryczałtowy został zastąpiony systemem metrycznym uzależniającym koszt 1 m 3 ścieków od wielkości wody pobranej przez wszystkich mieszkańców, a więc uzależniający koszt 1 m 3 ścieków sanitarnych od wielkości pobranej wody.

W ocenie Sądu w/w uchwała nie wiąże powodów z tych samych względów, co uchwały w sprawach opłaty eksploatacyjnej i opłaty na fundusz remontowy.

Wobec tego trzeba wskazać, że Spółdzielnię łączy z Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji S.A. w W. umowa o odprowadzanie ścieków nr (...), na podstawie której ilość odprowadzanych ścieków ustalana jest zgodnie z przepisami dotyczącymi przeciętnych norm zużycia wody, w oparciu o informacje podane przez Spółdzielnię dotyczące ilości osób podłączonych do osiedlowego systemu kanalizacji (§ 4 ust. 2 umowy). Okoliczność ta nie była kwestionowana w niniejszej sprawie. Tym samym, wobec faktu, że uchwała nr 1/1/2013 nie wiąże powodów, winni oni uiszczać opłatę za zrzut ścieków w sposób określony powyższą umową.

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie określenia przeciętnych norm zużycia wody z dnia 14 stycznia 2002 roku (Dz. U. Nr 8, poz. 70 ze zm.), przeciętna norma zużycia wody na jednego mieszkańca w gospodarstwach domowych wyposażonych w wodociąg, ubikację, łazienkę, lokalne źródło ciepłej wody (tabela 1 poz. 4) wynosi 2,4-3,0 m 3 miesięcznie. Wobec tego, Sąd uznał za zasadne żądanie powodów, by ustalić ich obowiązek uiszczania na rzecz strony pozwanej opłat według sposobu rozliczenia z MPWiK S.A. w W. – obecnie w ilości 3 m 3 od osoby miesięcznie.

3. Obowiązek pozwanego zabezpieczenia mediów do domów powodów

Ponadto Sąd uwzględnił żądanie J. i J. Z. (2) co do ustalenia, że (...) zobowiązana jest do zabezpieczenia dostawy wody i energii elektrycznej do ich domów położonych przy ul. (...) w W.. W ocenie Sądu obowiązek ten wynika z faktu, że Spółdzielnia przejęła faktyczny zarząd urządzeniami infrastruktury technicznej w postaci studni głębinowej i stacji transformatorowej posadowionymi na nieruchomości należącej do powodów. Na tej podstawie dostarcza ona media mieszkańcom osiedla. Niewątpliwie więc ustalony w sprawie stan faktyczny jednoznacznie przemawia za tym, że strony niniejszego postępowania łączy w tym zakresie stosunek prawny odpowiadający umowie o świadczenie usług (art. 750 w zw. z art. 734 kc), z którego wynika obowiązek pozwanej Spółdzielni zapewnienia powodom dostawy wody i energii elektrycznej.

Jak już wskazano na wstępie niniejszych rozważań, umowa o dostarczanie mediów została między stronami zawarta w sposób konkludentny, co dodatkowo Spółdzielnia potwierdziła w sprawie o sygn. akt XVI C 2066/12, w której wskazała, że między nią a powodami istnieje stosunek prawny, wynikający z czynności konkludentnych, a polegający na zobowiązaniu Spółdzielni do świadczenia usług i dostarczenia mediów do domów mieszkalnych stanowiących własność J. i J. Z. (2). Powództwo to zostało prawomocnie oddalone.

Za trafnością żądania powodów w analizowanym zakresie przemawia też treść art. 206 kc oraz cel wybudowania infrastruktury na w/w posesji. Niewątpliwe miała ona służyć do dostarczania określonych mediów do domów wszystkich współwłaścicieli. Skoro pozwany przejął faktyczne władanie nad tą infrastrukturą, to z mocy samego prawa ma on obowiązek zapewnienia dostaw w/w mediów także do domów powodów. Przemawia za tym także społeczno – gospodarcze przeznaczenie prawa własności nieruchomości objętej księgą wieczystą (...).

4. Podatek od nieruchomości

Nie ulega natomiast żadnej wątpliwości, że powodowie nie mieli interesu prawnego w ustaleniu, że są zobowiązani do uiszczania podatku do (...) D. od nieruchomości wpisanych do księgi wieczystej (...) w przypadającym im udziale.

Zgodnie z art. 3 ust. 4 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 roku o podatkach i opłatach lokalnych (tj. Dz. U. z 2016 roku, poz. 716), jeżeli nieruchomość lub obiekt budowlany stanowi współwłasność lub znajduje się w posiadaniu dwóch lub więcej podmiotów, to stanowi odrębny przedmiot opodatkowania, a obowiązek podatkowy od nieruchomości lub obiektu budowlanego ciąży solidarnie na wszystkich współwłaścicielach lub posiadaczach. Do czasu zniesienia współwłasności, której może żądać każdy ze współwłaścicieli na podstawie art. 210 kc, nie jest dopuszczalne odstąpienie od, wyrażonej w art. 3 ust. 4 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, zasady solidarnego obciążenia obowiązkiem podatkowym w podatku od nieruchomości współwłaścicieli władających nieruchomością ( vide: wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 26 czerwca 2007 roku, (...), Legalis nr 112621).

Warto wspomnieć, iż zgodnie z art. 217 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 roku (Dz. U. Nr 78, poz. 483 ze zm.) określanie podmiotów i przedmiotów opodatkowania następuje w drodze ustawy. Obowiązek podatkowy powodów jest więc ustalony normatywnie, a wszelkie kwestie związane z jego realizacją należą do organów podatkowych. Orzeczenie sądu powszechnego w tym przedmiocie nie mogłoby być dla nich w żaden sposób wiążące, gdyż nie dotyczyłoby stosunku cywilnoprawnego. W takim wypadku nie można więc uznać, by ewentualne rozstrzygnięcie Sądu mogłoby w jakikolwiek sposób ukształtować sytuację prawną powodów.

Należy również z naciskiem podkreślić, iż nie ma żadnych przeszkód prawnych, aby w osobnych decyzjach ustalić wymiar podatku dla każdego ze współwłaścicieli . Istotne jest, aby każdy ze współwłaścicieli, wobec solidarnej odpowiedzialności za zobowiązanie podatkowe, posiadał wiedzę, iż decyzje takie zostały wystawione (analogicznie uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w S. w wyroku z dnia 19 maja 2016 roku, I SA/Sz 286/16, Legalis nr 1487403).

W razie kwestionowania przez powodów decyzji właściwych organów ich interesy będą podlegały ochronie we właściwym trybie, tj. w postępowaniu podatkowym, a nie w postępowaniu cywilnym. Ocena obowiązku podatkowego należy przecież do kognicji organów podatkowych – a nie sądu cywilnego. Dlatego z punktu widzenia niniejszego procesu powodowie nie mieli w analizowanym zakresie interesu prawnego, dlatego Sąd oddalił powództwo w tym zakresie.

Na marginesie należy zauważyć, że powyższe żądanie było bezzasadne również z tego względu, że powodowie wskazali nieprawidłowy organ podatkowy, na rzecz którego mieliby realizować swój obowiązek podatkowy. Stosownie bowiem do art. 1c omawianej ustawy, organem podatkowym właściwym w sprawach podatków i opłat w niej unormowanych jest wójt (burmistrz, prezydent miasta). Zatem w niniejszej sprawie w sprawach podatku od nieruchomości właściwym organem podatkowym jest Prezydent miasta stołecznego W. , a nie – jak wskazali powodowie – Urząd D.. Potwierdza to także treść art. 13 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku – Ordynacja podatkowa (tj. Dz. U. z 2017 roku, poz. 201 ze zm.) w świetle którego jakikolwiek urząd nie jest organem podatkowym, a więc podmiotem czynnym któregokolwiek z obowiązujących w Polsce podatków. Urzędy to tylko jednostki organizacyjne mające na celu umożliwienie wykonywania ustawowych obowiązków odpowiednim organom podatkowym.

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie również w pozostałym zakresie, tj. co do żądań ustalenia:

-

że Spółdzielnia będzie płaciła powodom za każdy rok kalendarzowy, począwszy od stycznia 2016 roku, w terminie do 15 stycznia następnego roku, kwotę w wysokości 3.000 złotych za każde 1/40 udziału (2,5%) z tytułu korzystania przez Spółdzielnię z części nieruchomości będących własnością powodów,

-

że powodowie za zużycie wody w domach przy ul. (...) będą płacili 1 zł miesięcznie od każdego domu;

-

że Spółdzielnia będzie ponosić koszty modernizacji i utrzymania w poprawnym stanie technicznym gruntów, budynku przy ul. (...) i urządzeń infrastruktury, będących własnością powodów w wymiarze posiadanych udziałów, które to koszty będą pokrywane z uzyskiwanych pożytków z użytkowanej własności.

5. Ustalenie istnienia obowiązku płatności za korzystanie z nieruchomości

W pierwszej kolejności stwierdzić należy, że powodowie nie wykazali interesu prawnego w ustaleniu istnienia obowiązku Spółdzielni zapłaty kwoty 3.000 złotych za okres od stycznia 2016 roku do dnia wydania wyroku. Powyższego żądania nie sposób uznawać za powództwo o zasądzenie określonej kwoty, gdyż nie została ona konkretnie wskazana w jakimkolwiek piśmie powodów. Przeciwnie – powodowie nie ograniczali się do konkretnego roku, a rozstrzygnięcie miało dotyczyć zarówno 2016 roku, jak i kolejnych lat. Było to więc powództwo o ustalenie, że pozwany ma uiszczać na rzecz powodów określonej kwoty w każdym roku z tytułu korzystania z nieruchomości będącej przedmiotem współwłasności powodów. W ocenie Sądu roszczenie takie powinno być rozstrzygane w sprawie o zapłatę, co wyklucza interes prawny powództwa o ustalenie na podstawie art. 189 kpc i obliguje Sąd do oddalenia powództwa w tym zakresie.

Gdyby teoretycznie uznać w/w żądanie pozwu za sprawę o zasądzenie kwoty 3.000 zł za każde 1/40 udziału z tytułu korzystania przez Spółdzielnię z części nieruchomości będących własnością powodów na przyszłość, stwierdzić należy, że powództwo to i tak nie zostało udowodnione co do wysokości, zatem i tak podlegało oddaleniu.

Nie ulega wątpliwości, że współwłaściciel może domagać się od pozostałych współwłaścicieli, korzystających z rzeczy wspólnej z naruszeniem art. 206 kc w sposób wyłączający jego współposiadanie, wynagrodzenia za korzystanie z tej rzeczy na podstawie art. 224 § 2 lub art. 225 kc ( vide: uchwała Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2013 r., III CZP 88/12, OSNC 2013 nr 9, poz. 103, Legalis nr 599644).

W zasadzie jedynym uzasadnieniem przedmiotowego roszczenia powodów było to, że w innych sprawach toczących się przed tutejszym sądem (sygn. akt: I C 945/04, XVI C 72/07, XVI C 481/06 i XVI C 1263/15) (...) była już obciążana zapłatą z tytułu korzystania z ich udziałów we własności – budynku przy ul. (...) i parkingu przed budynkiem oraz urządzeń infrastruktury, wobec czego, ich zdaniem, zapłata ta stała się „normą”. W piśmie przygotowawczym z dnia 29 lutego 2016 roku ( k. 543-546) powodowie, powołując się na opinie biegłych sądowych: S. J. z dnia 10 czerwca 2008 roku i A. P. z 2011 roku, sporządzone na potrzeby postępowań sądowych o sygn. akt XVI C 72/07 i XVI C 481/06, szczegółowo wyliczyli, że w roku 2015 kwota przysługującego im wynagrodzenia z tytułu korzystania przez Spółdzielnię z części nieruchomości wspólnej w udziale 1/40 powinna wynieść 3.266,12 złotych ( k. 545). W ocenie powodów dodatkowym potwierdzeniem zasadności tej kwoty było stanowisko Spółdzielni w sprawie XVI C 1263/15, w której strony zawarły ugodę w przedmiocie zapłaty na ich rzecz z tytułu korzystania przez Spółdzielnię z przedmiotu współwłasności za okres od 1 stycznia 2009 roku do 31 grudnia 2015 roku w kwocie 2.600 złotych rocznie. Kwota ta została ustalona po negocjacjach, zaś kwotą wyjściową była kwota 2.827,41 złotych określona w w/w opiniach biegłych.

Powyższa argumentacja nie mogła jednak znaleźć przełożenia na ocenę, że w niniejszej sprawie roszczenie powodów jest zasadne we wskazanej wyżej wysokości. Należy wskazać bowiem, że jedną z zasad postępowania cywilnego jest zasada bezpośredniości. Zasada ta dotyczy reguł zapoznania się sądu z materiałem procesowym. Zgodnie z nią, sąd orzekający w procesie cywilnym bezpośrednio zapoznaje się z całym materiałem zgromadzonym w sprawie, w tym – dowody przeprowadza się bezpośrednio przed sądem orzekającym (art. 235 § 1 kpc). Odstępstwa od tej zasady, które zostały przewidziane w procedurze cywilnej, ze względu na ogromne znaczenie zasady bezpośredniości dla prawidłowości rozstrzygania przez sąd orzekający, nie mogą podlegać wykładni rozszerzającej (K. Flaga-Gieruszyńska, w: A. Zieliński [red.], Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Wyd. 9, Warszawa 2017, Legalis).

Zgodnie z prezentowanym stanowiskiem sądów powszechnych, niedopuszczalnym jest czynienie ustaleń w oparciu o materiał dowodowy w postaci zeznań świadków (i ich ocena), jak i opinii biegłego (i jej ocena), zebranych w innym postępowaniu (podobnie uznał Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z 14 lutego 2012 roku, III AUA 1706/11, Legalis nr 733840). Dokonanie przez sąd ustaleń faktycznych w oparciu o dowody, które nie zostały w formalny sposób dopuszczone i przeprowadzone na rozprawie, narusza ogólne reguły postępowania dowodowego w zakresie bezpośredniości, jawności, równości stron i kontradyktoryjności. Dokonanie ustaleń na podstawie osobowych środków dowodowych przeprowadzonych w innej sprawie pozostaje w sprzeczności z zasadą bezpośredniego przeprowadzania dowodów. Stanowisko to znajduje także odzwierciedlenie w judykaturze, uznające tę praktykę za bezwzględnie niedopuszczalną i stanowiącą istotne naruszenie obowiązującej w postępowaniu cywilnym zasady bezpośredniości ( vide: wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 15 kwietnia 2005 roku, I CK 653/04, Legalis nr 264090, z dnia 4 kwietnia 2001 roku, I PKN 571/00, OSNP 2003, Nr 14, poz. 330, z 29 marca 1973 roku, II CR 75/73, Legalis nr 17050, z 12 października 1972 roku, II CR 388/72, Legalis nr 16600).

Z powyższej zasady jednoznacznie wynika, że przedłożone przez powodów opinie biegłych sądowych nie mogły zostać przyjęte w poczet materiału dowodowego w niniejszej sprawie. Powodowie powinni więc – stosownie do art. 6 kc i 232 kpc – udowodnić swoje żądanie co do wysokości. W ocenie Sądu powodowie nie sprostali temu obowiązkowi. Jak już powiedziano w poprzedniej części niniejszego uzasadnienia, opinia biegłego sądowego, która miała wykazać m.in. wysokość tego wynagrodzenia, okazała się w tej mierze nieprzydatna dla rozstrzygnięcia. Nie wykazała ona w żaden sposób, by żądana przez powodów wysokość należności była zasadna.

Tym niemniej powodowie, do których należała inicjatywa dowodowa w zakresie wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości przez stronę pozwaną, nie zgłosili żadnych innych wniosków dowodowych w tym zakresie. Ich stanowisko w sprawie ograniczyło się w zasadzie do polemiki z opinią biegłej, lecz – choć Sąd uznał jego zasadność – nie wnieśli oni o powołanie innego biegłego. Należy podkreślić, że wyliczenia powodów oraz wspomniane wyżej opinie innych biegłych sądowych nie stanowiły materiału dowodowego, w oparciu o który Sąd mógłby stwierdzić zasadność ich żądań w omawianym zakresie.

Ponadto, jak też już powiedziano wyżej, wbrew twierdzeniom powodów, żądanie pozwu w tym zakresie nie zostało przyznane przez stronę pozwaną.

6. Opłata za wodę

Analogicznie do powyższych rozważań, nie zasługiwało na uwzględnienie żądanie powodów o ustalenie, aby powodowie płacili Spółdzielni opłatę w wysokości 1 złotych miesięcznie za dostarczaną do ich domów wodę. W pismach procesowych z dnia 9 listopada 2016 roku ( k. 644-645) oraz 13 grudnia 2016 roku ( k. 660-661) powodowie w sposób szczegółowy wyliczyli wartość pożytków osiąganych przez pozwaną Spółdzielnię z tytułu nadwyżek wpłat mieszkańców osiedla za dostarczoną wodę ponad koszty pozyskania i rozprowadzenia tej wody w 2016 roku, wskazując, że ich udział w tych pożytkach wyniósł 4.466 złotych. Zdaniem powodów „oznacza to, że powodowie mają prawo do żądania o dostarczenie im nieodpłatnie w 2016 roku wody do domów o łącznej objętości 1.396,6 m 3. W cyklu miesięcznym jest to objętość 116 m 3, a to zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 14 stycznia 2002 roku – ryczałt 3 m 3 wody miesięcznie na osobę, jest równoważne zamieszkaniu w dwóch domach powodów 38 osób, bez konieczności wnoszenia dodatkowych opłat za wodę” ( pismo powodów k. 661). Symboliczna opłata za zużycie wody, zgodnie z ich żądaniem, ma więc zastąpić udział w zyskach Spółdzielni.

Skoro strony postępowania łączy nieformalna umowa o świadczenie usług, a w tym – dostarczanie wody do ich domów, powodowie winni uiszczać z tego tytułu opłaty na rzecz strony pozwanej. Jak wynika z tego i szeregu innych postępowań toczących się między stronami, powodowie kwestionują sposób naliczania opłat za wodę, a w konsekwencji także i ich wysokość. Jednakże w niniejszej sprawie powodowie nie udowodnili w ogóle, dlaczego opłata ta miałaby wynieść symboliczną złotówkę od każdego domu miesięcznie. Kwota ta nie znajduje pokrycia ani w zacytowanych powyżej twierdzeniach odnośnie wysokości pożytków, w których mieliby oni partycypować, nie wynika z jakiegokolwiek przepisu prawa ani też z żadnego innego dowodu przeprowadzonego w sprawie - w szczególności z opinii biegłego. Wprawdzie pierwotnie miała być powiązana z wysokością tzw. opłaty środowiskowej za pobór wody ze studni głębinowej, jednak opinia biegłego wykazała, iż obecnie opłata ta jest wyższa niż wskazywaną na początku procesu przez powodów. Tym samym obecnie nie ma żadnej korelacji między w/w opłatą, a kwotą 1 złoty miesięcznie.

Choć już sam ten fakt uzasadnia oddalenie powództwa w omawianym zakresie, to uzasadnienie dochodzonego przez powodów roszczenia nasuwa wątpliwość, czy w ogóle powodowie mieli interes prawny w tak sformułowanym żądaniu ustalenia wysokości opłaty za wodę. Skoro powodowie nie rozliczają się za zużytą wodę według wskazań rachunków wystawianych im przez Spółdzielnię, a z ich stanowiska wynika, że raczej winni partycypować w osiąganej przez nią nadwyżce z wpłat za zużytą wodę, to ich powództwo powinno zostać sformułowane raczej jako sprawa o zapłatę przysługującego im udziału w pożytkach. Ustalenie obowiązku zapłaty przez powodów na rzecz (...) jest niejako wbrew wskazanej przez nich podstawie faktycznej.

Ponadto nie można też w sposób pewny stwierdzić, że ustalenie przez Sąd żądanego obowiązku zapobiegłoby dalszym konfliktom stron w przyszłości. Kwota ta miałaby stanowić niejako zamiennik udziału powodów w osiąganych przez pozwaną zyskach z opłat za wodę. Nie sposób jednak przewidzieć, jak będą się one kształtowały w przyszłości. Zatem uwzględnienie żądania pozwu oznaczałoby odgórne ustalenie tejże opłaty bez żadnego pokrycia w realnie osiągniętych zyskach, co mogłoby stanowić potencjalne zarzewie konfliktu w przyszłości.

Warto też po raz kolejny przypomnieć przedstawione wyżej stanowisko, iż w niniejszej sprawie Sąd miał za zadanie odkodować treść istniejącego z mocy prawa pomiędzy stronami stosunku prawnego – a nie go dopiero kreować ( vide: rozważania na stronie 17 uzasadnienia). Uwzględnienie analizowanego żądania powodów stanowiłoby jednak kreowanie stosunku prawnego, a w niniejszej sprawie Sąd nie miał takiego uprawnienia.

7. Obowiązek ponoszenia kosztów modernizacji

Niezasadne okazało się także żądanie ustalenia, że Spółdzielnia będzie ponosić koszty modernizacji i utrzymania w poprawnym stanie technicznym gruntów, budynku przy ul. (...) i urządzeń infrastruktury, będących własnością powodów w wymiarze posiadanych udziałów, które to koszty będą pokrywane z uzyskiwanych pożytków z użytkowanej własności. W ocenie Sądu rozpoznającego niniejszą sprawę nie istnieje taki stosunek prawny między stronami, który uzasadniałby to żądanie. Należy bowiem podkreślić, że strony są współwłaścicielami wskazanych urządzeń i budynków, a więc w myśl art. 207 kc, ponoszą wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną w stosunku do wielkości udziałów. Między powodami a pozwaną Spółdzielnią istnieje już stosunek prawny – współwłasność, który kształtuje z mocy prawa ich obowiązki względem rzeczy wspólnej. Oczywistym jest, że strony w dowolny sposób mogą ukształtować wzajemne relacje w ramach umowy o zarząd przedmiotem współwłasności bądź też w drodze ugody, jednakże żadna z nich nie została zawarta między stronami procesu. Choć więc w projektach ugody zawarte było omawiane tu zobowiązanie Spółdzielni, wyrok Sądu opiera się na przepisach prawa i w żaden sposób nie może zastępować oświadczeń stron.

Na marginesie należy również wskazać, że żądanie powodów jest sprzeczne z ich utrwalonym stanowiskiem w sprawie – skoro nie wyrażają zgody na powierzenie zarządu rzeczą wspólną (...), wbrew logice byłoby takie ustalenie, gdyż wynika ono właśnie z powierzenia administrowania przedmiotem współwłasności stronie pozwanej.

Pozostałe roszczenia powodów, tj. żądanie ustalenia, że „wszelkie zmiany w zakresie powyższych ustaleń mogą być dokonywane przez strony w formie aneksu zawartego z udziałem notariusza lub w postępowaniu sądowym”, oraz że „sprawy nie ujęte w orzeczeniu rozstrzygane będą w oparciu o przepisu kodeksu cywilnego” nie zasługiwały na uwzględnienie z uwagi na brak interesu prawnego. Ustalenia te leżą albo w gestii woli stron albo też wynikają wprost z przepisów prawa. Z tych wszystkich względów Sąd orzekł jak w punktach I – II sentencji wyroku.

Orzekając w pkt III-V sentencji wyroku o kosztach postępowania Sąd uznał, iż zasadnym jest ich stosunkowe rozdzielenie pomiędzy stronami w proporcji po 50% na podstawie art. 100 kpc, wobec częściowego uwzględnienia żądań każdej ze stron. Koszty w niniejszej sprawie wyniosły: 30 złotych opłaty od pozwu, 60 złotych tytułem wynagrodzenia pełnomocnika strony pozwanej (ustalone w oparciu o § 6 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu, tj. Dz. U. z 2013 roku, poz. 461 ze zm.) wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17 złotych, opłata od apelacji – 30 złotych ( k. 189) oraz opłata od skargi na orzeczenie referendarza sadowego w wysokości 30 złotych. Ponadto powodowie uiścili zaliczkę na poczet wynagrodzenia biegłego w wysokości 1.000 złotych ( k. 569). Łącznie koszty procesu wyniosły więc 1.167 złotych. W ocenie Sądu nie było natomiast postaw do zaliczania do końcowych kosztów procesu uiszczonych przez pozwanych opłat od zażaleń, gdyż dotyczyły one kwestii wpadkowych, nie mających żadnego znaczenia dla finalnego, merytorycznego zakończenia sprawy.

Biorąc pod uwagę wynik sprawy Sąd uznał, iż strony pozwana powinna ponieść koszty w wysokości 583,50 złotych, zaś poniosła koszty w wysokości 77 złotych. Mając na uwadze wynik sprawy, Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów kwotę 506,50 złotych (tj. 583,50 – 77 = 506,50).

Zgodnie z art. 83 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tj. Dz. U. z 2016 roku, poz. 623 ze zm.), jeżeli przepisy ustawy przewidują obowiązek działania i dokonywania czynności połączonej z wydatkami z urzędu, sąd zarządzi wykonanie tej czynności, a kwotę potrzebną na ich pokrycie wykłada tymczasowo Skarb Państwa. W orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie sąd orzeka o poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa wydatkach, stosując odpowiednio przepisy art. 113.

W niniejszej sprawie został dopuszczony dowód z opinii biegłego, którego wynagrodzenie w kwocie 1.997,44 złotych zostało tymczasowo wypłacone z środków Skarbu Państwa ( postanowienie k. 710). Ponadto nie została uiszczona opłata sądowa od rozszerzonego powództwa w wysokości 30 złotych ( pismo przygotowawcze k. 480 - 482). Obowiązek taki wynikał z art. 130 3 § 2 kpc. Łącznie koszty wyłożone tymczasowo wyniosły 2.027,44 złotych.

W związku z tym oraz uwzględniając finalny wynik sprawy, Sąd nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla W. M.w W. od stron kwoty po 1.013,72 złotych tytułem zwrotu kosztów poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa. Mając na uwadze wszystkie przedstawione powyżej okoliczności faktyczne i rozważania prawne, Sąd orzekł jak w sentencji.

(...)

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)