Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III K 70/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 października 2016 r.

Sąd Okręgowy w Kaliszu w III Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSO Marek Bajger

Protokolant Jagoda Burchard

w obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej Marcina Urbaniaka

po rozpoznaniu w dniach 21 stycznia 2015 r., 3, 4 i 5 marca 2015 r., 8 kwietnia 2015 r., 8 lipca 2015 r, 4 września 2015 r., 9 października 2015 r., 14 i 30 września 2016 r. oraz 14 października 2016 r. sprawy:

1. P. W. (1), urodz. (...) w P., syna P. i J. z d. W., oskarżonego o to, że:

I w okresie od 01 stycznia 2011 r. do dnia 03 czerwca 2013 r. w K. - (...) działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z P. W. (2) i J. W. w okolicznościach szczególnie niebezpiecznych w ten sposób, że instalacja technologiczna oraz elektryczna wykorzystywana do produkcji i dystrybuowania cieczy palnych - paliw przetwarzanych w wyniku reakcji chemicznych uzyskanych z instalacji do krakingu odpadów z tworzyw sztucznych w postaci oleju napędowego niespełniającego norm jakościowych o kodzie (...), olejów smarowych pozostałych olejów o kodach (...) od (...) do (...) z wyłączenie (...), oraz smarów plastycznych zaliczanych do kodu (...) i pozostałych paliw silnikowych nie spełniała wymagań z zakresu ochrony przeciwpożarowej oraz prawa budowlanego - ustawy z dnia 07.07.1994r. art. 56 ust. 1 i 2, art. 6 ust. 5 ustawy z dnia 24.08.1991 r. o ochronie przeciwpożarowej, art. 23 ust. 2 pkt 5 i ust. 3 punkt 2 i 3 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, rozporządzenia MSWiA w dnia 16.07.2009 r. w sprawie uzgodnienia projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej, rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 21.11.2005r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych, rurociągi przesyłowe dalekosiężne służące do transportu ropy naftowej i produktów naftowych i ich usytuowania, Rozporządzenia Ministra Gospodarki w sprawie zasadniczych wymagań dla urządzeń i systemów ochronnych przeznaczonych do użytku w przestrzeniach zagrożonych wybuchem, tym samym nie stosowania wytycznych określonych w Dyrektywie 94/4/WE a w szczególności brak spełnienia wymagań dla wyrobów podlegających ocenie zgodności, brak procedur oceny zgodności, brak badań urządzeń, brak oznakowania wyrobów, grup i kategorii urządzeń Ex, przy czym odległości od sąsiadujących budynków były zbyt małe w świetle obowiązujących wymagań szczegółowych, tak, że ujawniony stan instalacji jak i zasilających ją obwodów instalacji elektrycznej mogły spowodować zapłon par ujawnionych substancji w obiekcie, gdzie usytuowano instalację techniczną, a w wyniku rozprzestrzenienia się skutków pożaru występowało zagrożenie dla mienia w wielkich rozmiarach tym samym sprowadzenia niebezpieczeństwo dla mienia znacznych rozmiarów, przy czym rola P. W. (1) i P. W. (2) polegała na dostarczeniu urządzeń, środków i nadzorowaniu produkcji, a J. W. na ulepszaniu procesu technologicznego i badaniu wytworzonych substancji, tj. o czyn z art. 165 § 1 pkt 5 k.k. w związku z art. 12 k.k.

II w okresie od 22 maja 2013 r. do dnia 01 października 2013 r. w K. (...) działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z P. W. (2) w związku z produkcją i użyciem wyrobów akcyzowych zgodnie z art. 22 ustawy o podatku akcyzowym z dnia 29.04.2011 r. uchylał się od opodatkowania, nie ujawnił właściwemu organowi - Urzędowi Celnemu w K. podstawy opodatkowania i nie złożył stosowych deklaracji przez co naraził Skarb Państwa na uszczuplenie w wysokości 92101 zł,

tj. o czyn z art. 54 §1 k.k.s. w związku z art. 12 k.k.

2. P. W. (2), urodz. (...) w P., syna J. i B. z d. B., oskarżonego o to, że:

III w okresie od 01 stycznia 2011 r. do dnia 03 czerwca 2013 r. w K. (...) działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z J. W. i z P. W. (1) w okolicznościach szczególnie niebezpiecznych w ten sposób, że instalacja technologiczna oraz elektryczna wykorzystywana do produkcji i dystrybuowania cieczy palnych - paliw przetwarzanych w wyniku reakcji chemicznych uzyskanych z instalacji do krakingu odpadów z tworzyw sztucznych w postaci oleju napędowego niespełniającego norm jakościowych o kodzie (...), olejów smarowych pozostałych olejów o kodach (...) od (...) do (...) z wyłączenie (...), oraz smarów plastycznych zaliczanych do kodu (...) i pozostałych paliw silnikowych nie spełniała wymagań z zakresu ochrony przeciwpożarowej oraz prawa budowlanego - ustawy z dnia 07.07.1994 r. art. 56 ust. 1 i 2, art. 6 ust. 5 ustawy z dnia 24.08.1991 r. o ochronie przeciwpożarowej, art. 23 ust. 2 pkt 5 i ust. 3 punkt 2 i 3 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, rozporządzenia MSWiA w dnia 16.07.2009 r. w sprawie uzgodnienia projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej, rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 21.11.2005 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych, rurociągi przesyłowe dalekosiężne służce do transportu ropy naftowej i produktów naftowych i ich usytuowania, Rozporządzenia Ministra Gospodarki w sprawie zasadniczych wymagań dla urządzeń i systemów ochronnych przeznaczonych do użytku w przestrzeniach zagrożonych wybuchem, tym samym nie stosowania wytycznych określonych w Dyrektywie 94/4/WE a w szczególności brak spełnienia wymagań dla wyrobów podlegających ocenie zgodności, brak procedur oceny zgodności, brak badań urządzeń, brak oznakowania wyrobów, grup i kategorii urządzeń Ex, przy czym odległości od sąsiadujących budynków były zbyt małe w świetle obowiązujących wymagań szczegółowych, tak, że ujawniony stan instalacji jak i zasilających ją obwodów instalacji elektrycznej mogły spowodować zapłon par ujawnionych substancji w obiekcie, gdzie usytuowano instalację techniczną, a w wyniku rozprzestrzenienia się skutków pożaru występowało zagrożenie dla mienia w wielkich rozmiarach tym samym sprowadzenia niebezpieczeństwo dla mienia znacznych rozmiarów, przy czym rola P. W. (1) i P. W. (2) polegała na dostarczeniu urządzeń, środków i nadzorowaniu produkcji, a J. W. na ulepszaniu procesu technologicznego i badaniu wytworzonych substancji, tj. o czyn z art. 165 § 1 pkt 5 k.k. w związku z art. 12 k.k.

IV w okresie od 01 stycznia 2011 r. do dnia 01 października 2013 r. w K. (...) działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z P. W. (1) w okresie od 22 maja 2013 r. w związku z produkcją i użyciem wyrobów akcyzowych zgodnie z art. 22 ustawy o podatku akcyzowym z dnia 29.04.2011 r. uchylał się od opodatkowania, nie ujawnił właściwemu organowi - Urzędowi Celnemu w K. podstawy opodatkowania i nie złożył stosowych deklaracji przez co naraził Skarb Państwa na uszczuplenie w wysokości 92101 zł,

tj. o czyn z art. 54 § 1 k.k.s. w związku z art. 12 k.k.

3. J. W. , urodz. (...) w P., syna J. i B. z d. B., oskarżonego o to, że:

V w okresie od 01 stycznia 2011 r. do dnia 03 czerwca 2013 r. w K. (...) działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z P. W. (2) i z P. W. (1) w okolicznościach szczególnie niebezpiecznych w ten sposób, że instalacja technologiczna oraz elektryczna wykorzystywana do produkcji i dystrybuowania cieczy palnych - paliw przetwarzanych w wyniku reakcji chemicznych uzyskanych z instalacji do krakingu odpadów z tworzyw sztucznych w postaci oleju napędowego niespełniającego norm jakościowych o kodzie (...), olejów smarowych pozostałych olejów o kodach (...) od (...) do (...) z wyłączenie (...), oraz smarów plastycznych zaliczanych do kodu (...) i pozostałych paliw silnikowych nie spełniała wymagań z zakresu ochrony przeciwpożarowej oraz prawa budowlanego - ustawy z dnia 07.07.1994 r. art. 56 ust. 1 i 2, art. 6 ust. 5 ustawy z dnia 24.08.1991 r. o ochronie przeciwpożarowej, art. 23 ust. 2 pkt 5 i ust. 3 punkt 2 i 3 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, rozporządzenia MSWiA w dnia 16.07.2009 r. w sprawie uzgodnienia projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej, rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 21.11.2005r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych, rurociągi przesyłowe dalekosiężne służce do transportu ropy naftowej i produktów naftowych i ich usytuowania, Rozporządzenia Ministra Gospodarki w sprawie zasadniczych wymagań dla urządzeń i systemów ochronnych przeznaczonych do użytku w przestrzeniach zagrożonych wybuchem, tym samym nie stosowania wytycznych określonych w Dyrektywie 94/4/WE a w szczególności brak spełnienia wymagań dla wyrobów podlegających ocenie zgodności, brak procedur oceny zgodności, brak badań urządzeń, brak oznakowania wyrobów, grup i kategorii urządzeń Ex, przy czym odległości od sąsiadujących budynków były zbyt małe w świetle obowiązujących wymagań szczegółowych, tak, że ujawniony stan instalacji jak i zasilających ją obwodów instalacji elektrycznej mogły spowodować zapłon par ujawnionych substancji w obiekcie, gdzie usytuowano instalację techniczną, a w wyniku rozprzestrzenienia się skutków pożaru występowało zagrożenie dla mienia w wielkich rozmiarach tym samym sprowadzenia niebezpieczeństwa dla mienia znacznych rozmiarów, przy czym rola P. W. (1) i P. W. (2) polegała na dostarczeniu urządzeń, środków i nadzorowaniu produkcji, a J. W. na ulepszaniu procesu technologicznego i badaniu wytworzonych substancji,

tj. o przestępstwo z art. 165§1 pkt.5 k.k. w związku z art. 12 k.k.

1. Na podstawie art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k. w zw. z art. 45 § 1 k.w. umarza postępowanie wobec oskarżonego P. W. (1) w odniesieniu do czynu z pkt I aktu oskarżenia, przy przyjęciu, że jest to wykroczenie z art. 82 § 1 pkt 2 i 3 k.w. i art. 83 § 1 k.w. w zw. z art. 9 § 1 k.w. polegające na tym, że:

w okresie od nieustalonej daty od 1 stycznia 2011 r. do 3 czerwca 2013 r. w K. przy ul. (...), jako Prezes Zarządu (...) sp. z o.o. prowadził działalność polegającą na modernizacji i użytkowaniu instalacji do krakingu tworzyw sztucznych w trakcie, której:

- wykonywano prace niebezpieczne pod względem pożarowym bez ich wymaganego zabezpieczenia,

- używano instalacji, urządzeń i narzędzi niepoddanych wymaganej kontroli lub niesprawnych technicznie, co mogło się przyczynić do powstania pożaru, wybuchu lub rozprzestrzeniania ognia,

- niedostosowano się do przepisów o wyrobie, przechowywaniu i używaniu materiałów niebezpiecznych,

naruszając w ten sposób przepisy ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej, ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej, ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. prawo budowlane, rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów, rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 16 czerwca 2003 r. w sprawie uzgadniania projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej, rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 21 listopada 2005 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych, rurociągi przesyłowe dalekosiężne służące do transportu ropy naftowej i produktów naftowych i ich usytuowanie oraz rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 22 grudnia 2005 r. w sprawie zasadniczych wymagań dla urządzeń i systemów ochronnych przeznaczonych do użytku w przestrzeniach zagrożonych wybuchem.

2. Oskarżonego P. W. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego wyżej w pkt. II, z tym, że przyjmuje, że kwota podatku narażonego na uszczuplenie jest małej wartości i eliminuje z opisu czynu działanie w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, wspólnie i w porozumieniu z P. W. (2), tj. czynu z art. 54 § 2 k.k.s. i na podstawie art. 19 § 1 pkt 1 i § 2 k.k.s. odstępuje od wymierzenia kary.

3. Oskarżonego P. W. (2) uniewinnia od zarzutów popełnienia czynów opisanych wyżej w pkt. III i IV.

4. Oskarżonego J. W. uniewinnia od zarzutu popełnienia czynu opisanego wyżej w pkt. V.

5. Na podstawie art. 627 k.p.k. w zw. z art. 630 k.p.k. zasądza od oskarżonego P. W. (1) na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe związane z rozstrzygnięciem z pkt. 2 w kwocie 136,70 zł (sto trzydzieści sześć zł siedemdziesiąt gr.).

6. Na podstawie art. 632 pkt 2 k.p.k. kosztami procesu w części umarzającej i uniewinniającej obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt III K 70/14

UZASADNIENIE

P. W. (1) oskarżony był o to, że:

- w okresie od 1 stycznia 2011 r. do dnia 3 czerwca 2013 r. w K. - (...) działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z P. W. (2) i J. W. w okolicznościach szczególnie niebezpiecznych w ten sposób, że instalacja technologiczna oraz elektryczna wykorzystywana do produkcji i dystrybuowania cieczy palnych - paliw przetwarzanych w wyniku reakcji chemicznych uzyskanych z instalacji do krakingu odpadów z tworzyw sztucznych w postaci oleju napędowego niespełniającego norm jakościowych o kodzie (...), olejów smarowych pozostałych olejów o kodach (...) od (...) do (...) z wyłączenie (...), oraz smarów plastycznych zaliczanych do kodu (...) i pozostałych paliw silnikowych nie spełniała wymagań z zakresu ochrony przeciwpożarowej oraz prawa budowlanego - ustawy z dnia 07.07.1994r. art. 56 ust. 1 i 2, art. 6 ust. 5 ustawy z dnia 24.08.1991 r. o ochronie przeciwpożarowej, art. 23 ust. 2 pkt 5 i ust. 3 punkt 2 i 3 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, rozporządzenia MSWiA w dnia 16.07.2009 r. w sprawie uzgodnienia projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej, rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 21.11.2005r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych, rurociągi przesyłowe dalekosiężne służące do transportu ropy naftowej i produktów naftowych i ich usytuowania, Rozporządzenia Ministra Gospodarki w sprawie zasadniczych wymagań dla urządzeń i systemów ochronnych przeznaczonych do użytku w przestrzeniach zagrożonych wybuchem, tym samym nie stosowania wytycznych określonych w Dyrektywie 94/4/WE a w szczególności brak spełnienia wymagań dla wyrobów podlegających ocenie zgodności, brak procedur oceny zgodności, brak badań urządzeń, brak oznakowania wyrobów, grup i kategorii urządzeń Ex, przy czym odległości od sąsiadujących budynków były zbyt małe w świetle obowiązujących wymagań szczegółowych, tak, że ujawniony stan instalacji jak i zasilających ją obwodów instalacji elektrycznej mogły spowodować zapłon par ujawnionych substancji w obiekcie, gdzie usytuowano instalację techniczną, a w wyniku rozprzestrzenienia się skutków pożaru występowało zagrożenie dla mienia w wielkich rozmiarach tym samym sprowadzenia niebezpieczeństwo dla mienia znacznych rozmiarów, przy czym rola P. W. (1) i P. W. (2) polegała na dostarczeniu urządzeń, środków i nadzorowaniu produkcji, a J. W. na ulepszaniu procesu technologicznego i badaniu wytworzonych substancji, tj. o czyn z art. 165 § 1 pkt 5 k.k. w związku z art. 12 k.k.,

- w okresie od 22 maja 2013 r. do dnia 1 października 2013 r. w K. (...) działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z P. W. (2) w związku z produkcją i użyciem wyrobów akcyzowych zgodnie z art. 22 ustawy o podatku akcyzowym z dnia 29.04.2011 r. uchylał się od opodatkowania, nie ujawnił właściwemu organowi - Urzędowi Celnemu w K. podstawy opodatkowania i nie złożył stosowych deklaracji przez co naraził Skarb Państwa na uszczuplenie w wysokości 92101 zł.

P. W. (2) oskarżony był o to, że:

- w okresie od 01 stycznia 2011 r. do dnia 03 czerwca 2013 r. w K. (...) działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z J. W. i z P. W. (1) w okolicznościach szczególnie niebezpiecznych w ten sposób, że instalacja technologiczna oraz elektryczna wykorzystywana do produkcji i dystrybuowania cieczy palnych - paliw przetwarzanych w wyniku reakcji chemicznych uzyskanych z instalacji do krakingu odpadów z tworzyw sztucznych w postaci oleju napędowego niespełniającego norm jakościowych o kodzie (...), olejów smarowych pozostałych olejów o kodach (...) od (...) do (...) z wyłączenie (...), oraz smarów plastycznych zaliczanych do kodu (...) i pozostałych paliw silnikowych nie spełniała wymagań z zakresu ochrony przeciwpożarowej oraz prawa budowlanego - ustawy z dnia 07.07.1994 r. art. 56 ust. 1 i 2, art. 6 ust. 5 ustawy z dnia 24.08.1991 r. o ochronie przeciwpożarowej, art. 23 ust. 2 pkt 5 i ust. 3 punkt 2 i 3 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, rozporządzenia MSWiA w dnia 16.07.2009 r. w sprawie uzgodnienia projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej, rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 21.11.2005 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych, rurociągi przesyłowe dalekosiężne służce do transportu ropy naftowej i produktów naftowych i ich usytuowania, Rozporządzenia Ministra Gospodarki w sprawie zasadniczych wymagań dla urządzeń i systemów ochronnych przeznaczonych do użytku w przestrzeniach zagrożonych wybuchem, tym samym nie stosowania wytycznych określonych w Dyrektywie 94/4/WE a w szczególności brak spełnienia wymagań dla wyrobów podlegających ocenie zgodności, brak procedur oceny zgodności, brak badań urządzeń, brak oznakowania wyrobów, grup i kategorii urządzeń Ex, przy czym odległości od sąsiadujących budynków były zbyt małe w świetle obowiązujących wymagań szczegółowych, tak, że ujawniony stan instalacji jak i zasilających ją obwodów instalacji elektrycznej mogły spowodować zapłon par ujawnionych substancji w obiekcie, gdzie usytuowano instalację techniczną, a w wyniku rozprzestrzenienia się skutków pożaru występowało zagrożenie dla mienia w wielkich rozmiarach tym samym sprowadzenia niebezpieczeństwo dla mienia znacznych rozmiarów, przy czym rola P. W. (1) i P. W. (2) polegała na dostarczeniu urządzeń, środków i nadzorowaniu produkcji, a J. W. na ulepszaniu procesu technologicznego i badaniu wytworzonych substancji, tj. o czyn z art. 165 § 1 pkt 5 k.k. w związku z art. 12 k.k.,

- w okresie od 1 stycznia 2011 r. do dnia 1 października 2013 r. w K. (...) działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z P. W. (1) w okresie od 22 maja 2013 r. w związku z produkcją i użyciem wyrobów akcyzowych zgodnie z art. 22 ustawy o podatku akcyzowym z dnia 29.04.2011 r. uchylał się od opodatkowania, nie ujawnił właściwemu organowi - Urzędowi Celnemu w K. podstawy opodatkowania i nie złożył stosowych deklaracji przez co naraził Skarb Państwa na uszczuplenie w wysokości 92.101 zł, tj. o czyn z art. 54 § 1 k.k.s. w związku z art. 12 k.k.

J. W. oskarżony był o to, że w okresie od 1 stycznia 2011 r. do dnia 3 czerwca 2013 r. w K. (...) działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wspólnie i w porozumieniu z P. W. (2) i z P. W. (1) w okolicznościach szczególnie niebezpiecznych w ten sposób, że instalacja technologiczna oraz elektryczna wykorzystywana do produkcji i dystrybuowania cieczy palnych - paliw przetwarzanych w wyniku reakcji chemicznych uzyskanych z instalacji do krakingu odpadów z tworzyw sztucznych w postaci oleju napędowego niespełniającego norm jakościowych o kodzie (...), olejów smarowych pozostałych olejów o kodach (...)od (...) do (...) z wyłączenie (...), oraz smarów plastycznych zaliczanych do kodu (...) i pozostałych paliw silnikowych nie spełniała wymagań z zakresu ochrony przeciwpożarowej oraz prawa budowlanego - ustawy z dnia 07.07.1994 r. art. 56 ust. 1 i 2, art. 6 ust. 5 ustawy z dnia 24.08.1991 r. o ochronie przeciwpożarowej, art. 23 ust. 2 pkt 5 i ust. 3 punkt 2 i 3 ustawy o Państwowej Straży Pożarnej, rozporządzenia MSWiA w dnia 16.07.2009 r. w sprawie uzgodnienia projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej, rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 21.11.2005r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych, rurociągi przesyłowe dalekosiężne służce do transportu ropy naftowej i produktów naftowych i ich usytuowania, Rozporządzenia Ministra Gospodarki w sprawie zasadniczych wymagań dla urządzeń i systemów ochronnych przeznaczonych do użytku w przestrzeniach zagrożonych wybuchem, tym samym nie stosowania wytycznych określonych w Dyrektywie 94/4/WE a w szczególności brak spełnienia wymagań dla wyrobów podlegających ocenie zgodności, brak procedur oceny zgodności, brak badań urządzeń, brak oznakowania wyrobów, grup i kategorii urządzeń Ex, przy czym odległości od sąsiadujących budynków były zbyt małe w świetle obowiązujących wymagań szczegółowych, tak, że ujawniony stan instalacji jak i zasilających ją obwodów instalacji elektrycznej mogły spowodować zapłon par ujawnionych substancji w obiekcie, gdzie usytuowano instalację techniczną, a w wyniku rozprzestrzenienia się skutków pożaru występowało zagrożenie dla mienia w wielkich rozmiarach tym samym sprowadzenia niebezpieczeństwa dla mienia znacznych rozmiarów, przy czym rola P. W. (1) i P. W. (2) polegała na dostarczeniu urządzeń, środków i nadzorowaniu produkcji, a J. W. na ulepszaniu procesu technologicznego i badaniu wytworzonych substancji, tj. o przestępstwo z art. 165 § 1 pkt. 5 k.k. w związku z art. 12 k.k.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Spółka (...) sp. z o.o. z siedzibą w K. została założona aktem notarialnym z dnia 8 marca 1988 r., a jej wyłącznym udziałowcem był J. M.. Prowadziła ona działalność gospodarczą w K. na ul. (...), na nieruchomości stanowiącej współwłasność J. M. i I. M.. Zajmowała się ona procesem recyklingowym polegającym na przetapianiu substancji PP i PE. Spółka posiadała zezwolenia, w tym ze strony ochrony środowiska i straży pożarnej. Około 2008 r. spółka przestała faktycznie funkcjonować, w związku z postępowaniem prowadzonym przez prokuraturę w K. i zatrzymaniem w jego toku większości dokumentacji. Formalnie zawieszenie działalności gospodarczej nastąpiło z dniem 22 maja 2009 r. Od momentu zabrania dokumentacji przez śledczych J. M. nie aktualizował żadnych zezwoleń, w szczególności przeciwpożarowych.

Dowód: zeznania świadków J. M. k. 1007-1008, K. W. (1) k. 1006v-1007, odpisy KRS k. 449-455, 682-685, wydruk z księgi wieczystej k. 991-995, zaświadczenie i protokół kontroli PSP w K. z 2004 r. k. 973, decyzja Starosty (...) z 2003 r. k. 973, dokumentacja klasyfikacyjna przestrzeni zagrożonych wybuchem z 2005 r. k. 973, dokumenty Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z 2005 r. k. 1169, kserokopia dowodu przesłania decyzji z 2005 r. k. 1169, załączniki w postaci segregatorów część pierwsza - segregator nr 4.

W dniu 21 maja 2010 r. oskarżony P. W. (2) nabył od J. M. wszystkie udziały w spółce (...) sp. z o.o. za 100.000 zł. Po nabyciu spółki prezesem jednoosobowego zarządu został oskarżony P. W. (1). W dniu 10 września 2010 r. formalnie wznowiono wykonywanie działalności gospodarczej przez spółkę, natomiast w dniu 1 lutego 2011 r. spółka zawarła formalną umowę najmu nieruchomości w K. na ul. (...) z J. M. i I. M.. Po 7 czerwca 2011 r. spółka funkcjonowała wyłącznie pod skróconą nazwą(...)sp. z o.o. Oskarżeni P. W. (2) i J. W. nie pełnili żadnych funkcji w spółce, ani nie byli w niej zatrudnieni na żadnym stanowisku.

Dowód: częściowe wyjaśnienia oskarżonych P. W. (1) k. 862v-865, 1171-1171v, P. W. (2) k. 865v-866, J. W. k. 866-866v, zeznania świadka J. M. k. 1007-1008, odpisy KRS k. 449-455, 682-685, umowa sprzedaży udziałów k. 462, notarialne poświadczenie podpisów k. 463-464, zaświadczenie o nr REGON k. 445, potwierdzenie zgłoszenia rejestracyjnego k. 447, decyzja Naczelnika UC w K. k. 448, kserokopia wypowiedzenia umowy najmu k. 990, załączniki w postaci segregatorów część pierwsza - segregator nr 4.

(...) sp. z o.o. prowadziła działalność w K. na ul. (...), przy czym w jej trakcie doszło do modyfikacji instalacji istniejącej tam w momencie zakupu spółki przez oskarżonego P. W. (2), zarówno poprzez zakup dodatkowych jej elementów, jak i przebudowywanie, czy przerabianie elementów istniejących. Było to finansowane przez oskarżonego P. W. (2). Głównym przedmiotem działalności spółki było prowadzenie procesu katalitycznego krakingu tworzyw sztucznych w celu zmodyfikowania technologii depolimeryzacji tworzyw sztucznych, którą następnie spółka zamierzała sprzedać. Oskarżony P. W. (1) zajmował się bezpośrednim nadzorem nad konserwacją istniejących urządzeń, zakupami i produkcją. Oskarżony P. W. (2) konsultował z synem pewne decyzje, głównie dotyczące rozwiązań technicznych, bywał w K. i zdarzało się, że w obecności syna przekazywał polecenia pracownikom, dotyczące wykonania nieustalonych prac przy instalacji. Oskarżony J. W. czasami w sposób nieformalny pomagał przy pracach o charakterze koncepcyjnym związanych z ulepszaniem procesu technologicznego oraz zajmował się badaniem próbek wytworzonych substancji w laboratorium znajdującym w biurowcu firmy (...) w P. przy ul. (...). Bywał także w K., towarzysząc bratu lub bratankowi. (...) jest spółką oskarżonego P. W. (2)i jego żony.

Dowód: częściowe wyjaśnienia oskarżonych P. W. (1) k. 862v-865, 1171-1171v, P. W. (2) k. 865v-866, J. W. k. 866-866v, zeznania świadka anonimowego nr (...) k. 952-954 w zw. z k. 4-8, zeznania świadków P. Z. k. 882v-883v w zw. z k. 115-118, A. S. k. 893v-895 w zw. z k. 125v-126, L. K. k. 898-898v w zw. z k. 579-580, D. P. k. 913-914 w zw. z k. 217-219, K. W. (2) k. 915-915v w zw. z k. 591-592, Ł. G. k. 915v-917 w zw. z k. 424v-426, R. K. (1) k. 1009v-1010v, częściowe zeznania świadków J. K. k. 879v-881 w zw. z k. 91-95, M. K. (1) k. 881-882v w zw. z k. 103-110, B. K. k. 892v-893v w zw. z k. 122v-124, M. G. k. 895-896 w zw. z k. 129v-130, J. F. k. 914-915 w zw. z k. 221-223.

Instalacja w K. składała się z elementów znajdujących się przede wszystkim w hali produkcyjnej, wykonanej z blachy falistej. W hali znajdowały się m. in: piec - reaktor oznaczony D1, do którego podłączone były rury i przewody, a w części szczytowej zamontowany był silnik, pojemniki typu DPPL i pojemniki plastikowe o poj. 750 l, piec - reaktor oznaczony D3, do którego w części szczytowej zamontowany był silnik, a od którego prowadziła z dolnej części rura na zewnątrz hali, dwie chłodnice zamontowane przy piecu D3, pomiędzy którymi znajdowała się wieża koloru białego, piec - reaktor do spalania bez oznaczeń, od którego wyprowadzona była rura biegnąca do sufitu i wychodząca na zewnątrz, chłodnica połączona z piecem - reaktorem bez oznaczeń i wieża koloru niebieskiego. Przed wejściem do hali znajdowały się cztery zbiorniki metalowe, które nie były podłączone. Obok rur znajdowała się przybudówka z blachy falistej, w której był podajnik z przekładniami i silnikami. Wzdłuż ściany hali ustawione były dwa zbiorniki typu silosy oznaczone nr 1 i 2, do których doprowadzone były rury z wnętrza hali. Pomiędzy zbiornikami była wiata obudowana blachą falistą, wewnątrz której znajdowały się 3 pojemniki typu DPPL połączone rurkami z wnętrzem hali. Na zewnętrznej tylnej ścianie hali przymocowany był komin z rurą prowadzącą do wnętrza. Kolejny komin znajdował się za schodami prowadzącymi wzdłuż zewnętrznej ściany hali, przy którym był metalowy kojec z napisem „gazy techniczne”. Na terenie firmy znajdowały się także dwie inne hale. Przy jednej z nich składowane były worki z plastikiem poddawanym recyklingowi, a w drugiej odbywała się produkcja doniczek przez inną firmę. Do tej hali przylegały od strony hali krakingu kontenery socjalne i biurowe. Nadto w górnej części hali krakingu znajdowały się 3 piece - reaktory, które nie były podłączone do instalacji.

Dowód: częściowe wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) k. 862v-865, 1171-1171v, zeznania świadka anonimowego nr (...) k. 952-954 w zw. z k. 4-8, zeznania świadków P. Z. k. 882v-883v w zw. z k. 115-118, D. P. k. 913-914 w zw. z k. 217-219, K. W. (2) k. 915-915v w zw. z k. 591-592, Ł. G. k. 915v-917 w zw. z k. 424v-426, J. M. k. 1007-1008, K. K. (1) k. 1008v-1009v, R. K. (1) k. 1009v-1010v, częściowe zeznania świadków J. K. k. 879v-881 w zw. z k. 91-95, M. K. (1) k. 881-882v w zw. z k. 103-110, B. K. k. 892v-893v w zw. z k. 122v-124, M. G. k. 895-896 w zw. z k. 129v-130, opinie biegłego z zakresu pożarnictwa T. W. pisemne k. 609-650, 1079-1091, 1129-1134 i ustne k. 947-949v, 974v-976, 1066v-1067v, protokół przeszukania k. 15-18, protokół oddania rzeczy na przechowanie z załącznikiem k. 19-22, protokół oględzin k. 23-26, szkic k. 27, materiał poglądowy k. 29-33, płyta DVD z nagraniem video k. 35.

Proces produkcyjny katalitycznego krakingu tworzyw sztucznych w uproszczeniu przebiegał w ten sposób, że najpierw dokonywano załadowania reaktora tzw. cieczą startową, tj. surowcem w postaci gęstej masy z przetopienia plastiku z tworzyw sztucznych. Następnie zamykano reaktor i zapalano palniki umieszczone pod nim. Po uzyskaniu odpowiedniej temperatury w reaktorze włączano mieszacz i kontynuowano podgrzewanie. Po uzyskaniu temperatury powyżej 300 stopni Celsjusza po upływie ok. 7-10 godzin zaczynało się odparowywanie surowca. Po uzyskaniu odpowiedniej temperatury produkcyjnej uruchamiano podawanie surowca do reaktora w postaci zmielonych płatków plastyku. Surowiec był podawały podwójnie, pierwszy w postaci bryły, później automatycznie uzupełniany w postaci płatka. Płatek był podawany automatycznie z silosu wentylatorem do ślimaka, który tłoczył go do reaktora. Podczas procesu używano m. in. katalizatora (...). Produkt będący rezultatem krakingu w stanie ciekłym skraplał się do wieży, a następnie przekazywano go do zbiorników nr 1 lub 2. Część produktu tankowano do tzw. mauzerów, tj. plastikowych pojemników o pojemności 1000 l, które umieszczano w magazynie w celu odstania i uzyskania klarowności cieczy. Później przelewano klarowny produkt do czystych mauzerów, które były składowane na placu z lewej strony hali krakingu.

Dowód: częściowe wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) k. 862v-865, 1171-1171v, zeznania świadka anonimowego nr (...) k. 952-954 w zw. z k. 4-8, zeznania świadków P. Z. k. 882v-883v w zw. z k. 115-118, R. M. k. 883v-884v w zw. z k. 120v-121v, S. W. k. 897-898 w zw. z k. 205-206, K. D. k. 911v-912v w zw. z k. 209-210, D. P. k. 913-914 w zw. z k. 217-219, K. W. (2) k. 915-915v w zw. z k. 591-592, Ł. G. k. 915v-917 w zw. z k. 424v-426, M. B. k. 917-917v w zw. z k. 594-595, B. B. (2)k. 917v-918v w zw. z k. 600-602, D. S. k. 918v-919 w zw. z k. 604-606, K. K. (1) k. 1008v-1009v, R. K. (1) k. 1009v-1010v, częściowe zeznania świadków J. K. k. 879v-881 w zw. z k. 91-95, B. K. k. 892v-893v w zw. z k. 122v-124, M. G. k. 895-896 w zw. z k. 129v-130, M. K. (2) k. 896-897 w zw. z k. 127v-128, J. F. k. 914-915 w zw. z k. 221-223, protokół oględzin k. 23-26, szkic k. 27, materiał poglądowy k. 29-33, płyta DVD z nagraniem video k. 35.

Proces taki trwał od jednego do trzech dni. Średnio produkcja odbywała się raz, dwa razy w tygodniu, o ile nie dochodziło do awarii. Zdarzały się bowiem dłuższe przerwy, miesięczne lub dwumiesięczne, spowodowane koniecznością naprawy instalacji, czy jej czyszczenia, a także sytuacje przerywania cyklu produkcyjnego po kilku godzinach. W okresie do 3 czerwca 2013 r. przeprowadzono około 30 pełnych cykli produkcyjnych. Wyprodukowano w ten sposób co najmniej 50.902 dm 3 substancji stanowiących paliwa ciekłe. Były to paliwa ciekłe w postaci:

- oleju napędowego niespełniającego norm jakościowych o kodzie (...) w ilości 18.700 dm 3,

- olejów smarowych i pozostałych olejów o kodach (...)do (...) z wyłączeniem wyrobów o kodach (...) i (...) w ilości 1000 dm ( 3),

- paliw silnikowych w ilości 1.500 dm 3,

- oleju napędowego posiadającego parametry oleju napędowego przeznaczonego do celów opałowych kodach (...)do (...) w ilości 29.702 dm ( 3).

Ta ostatnia ilość została zużyta do celów grzewczych w spółce podczas procesów krakingu oraz część została przewieziona mauzerami do biurowca firmy (...) w P. przy ul. (...), gdzie była używana w kotłowni. W firmie (...) przechowywana była część dokumentacji spółki (...) sp. z o.o.

Dowód: częściowe wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) k. 862v-865, 1171-1171v, zeznania świadka anonimowego nr (...) k. 952-954 w zw. z k. 4-8, zeznania świadków P. Z. k. 882v-883v w zw. z k. 115-118, R. M. k. 883v-884v w zw. z k. 120v-121v, D. P. k. 913-914 w zw. z k. 217-219, Ł. G. k. 915v-917 w zw. z k. 424v-426, B. B. (2) k. 917v-918v w zw. z k. 600-602, K. K. (1) k. 1008v-1009v, R. K. (1) k. 1009v-1010v, częściowe zeznania świadków J. K. k. 879v-881 w zw. z k. 91-95, M. K. (1) k. 881-882v w zw. z k. 103-110, B. K. k. 892v-893v w zw. z k. 122v-124, M. K. (2) k. 896-897 w zw. z k. 127v-128, J. F. k. 914-915 w zw. z k. 221-223, wydruk zdjęcia k. 36, protokoły przeszukania k. 39-46, 52-54, 149-151, protokoły oględzin k. 55-57, 70-71, materiały poglądowe k. 58-69, 79-89, protokół pobrania próbek k. 72, protokół z kontroli Urzędu Celnego w P. k. 73-77, szkice k. 111, 113, płyta CD k. 136, umowa serwisowa z załącznikami k. 140-144, zestawienie dokumentów k. 152, pismo (...) z płytą k.174-175, pismo (...) sp. z o.o. k. 227-228, protokoły pobrania próbek, protokół z kontroli oraz sprawozdania przekazane przez Izbę Celną w P. k. 241-294, protokół kontroli Urzędu Celnego w K. i dokumenty z postępowania kontrolnego k. 429-560.

Próbki z produkcji były badane zarówno przez oskarżonego J. W. jak i były wysyłane do laboratorium w K..

Dowód: częściowe wyjaśnienia oskarżonych P. W. (1)k. 862v-865, 1171-1171v, J. W. k. 866-866v, zeznania świadka anonimowego nr (...) k. 952-954 w zw. z k. 4-8, zeznania świadków P. Z. k. 882v-883v w zw. z k. 115-118, A. S. k. 893v-895 w zw. z k. 125v-126,D. P. k. 913-914 w zw. z k. 217-219, K. W. (2) k. 915-915v w zw. z k. 591-592, Ł. G. k. 915v-917 w zw. z k. 424v-426, B. B. (2) k. 917v-918v w zw. z k. 600-602, K. K. (1) k. 1008v-1009v, R. K. (1) k. 1009v-1010v, częściowe zeznania M. K. (1) k. 881-882v w zw. z k. 103-110, J. F. k. 914-915 w zw. z k. 221-223, protokół oględzin k. 55-57, materiał poglądowy k. 58-69, protokół oględzin z załącznikiem k. 315-422.

W trakcie modernizacji i użytkowania instalacji do krakingu tworzyw sztucznych w (...) sp. z o.o. wykonywano prace niebezpieczne pod względem pożarowym bez ich wymaganego zabezpieczenia, używano instalacji, urządzeń i narzędzi niepoddanych wymaganej kontroli lub niesprawnych technicznie, co mogło się przyczynić do powstania pożaru, wybuchu lub rozprzestrzeniania ognia oraz niedostosowano się do przepisów o wyrobie, przechowywaniu i używaniu materiałów niebezpiecznych. Występowały braki osprzętu przeznaczonego do wprowadzania do urządzenia elektrycznego kabli i przewodów elektrycznych przy zachowaniu wymagań dla określonego rodzaju budowy przeciwwybuchowej, braki wypustów kablowych przeznaczonych do zamontowania do obudowy urządzenia podczas instalowania bez dodatkowej certyfikacji, braki dławika w celu uszczelnienia, braki elementu wypustu kablowego zabezpieczającego przed przenoszeniem sił naciągu lub skręcania kabla na zaciski przyłączeniowe, braki pierścieni uszczelniających używanych w wpustach kablowych, braki wykonania połączeń kablowych w puszkach iskrobezpiecznych oraz odpowiednią hermetyzacją zgodnie z kodem IP. Dopuszczono także do użytkowania zespołu urządzeń bez prowadzonych badań przez upoważnione stacje badawcze, które wydają orzeczenia atestacyjne.

Pojemniki, w których przechowywano na ternie firmy paliwa ciekłe wytworzone w wyniku procesu krakingu nie spełniały norm dotyczących przechowywania i transportu substancji palnych. Cyklicznie dochodziło do zalewania wodą terenu firmy, w wyniku czego na spodzie obiektu technologicznego zalegała wody, a część instalacji elektrycznej i urządzeń, w tym silników była zalewana wodą.

(...) sp. z o.o. nie posiadała dokumentacji wskazującej na dokonanie odbioru obiektu przez Państwową Straż Pożarną, poza dokumentem dotyczącym odbioru samej hali sortowni z 2004 r. Na terenie obiektu nie było we wszystkich wymaganych miejscach podręcznych środków gaśniczych. Spółka nie posiadała aktualnych badań instalacji elektrycznej i odgromowej, ani pełnej i aktualnej dokumentacji związanej z wyznaczeniem stref zagrożonych wybuchem, która powinna być sporządzana co roku.

Stan instalacji technologicznej i zasilających ją obwodów instalacji elektrycznej mogły spowodować zapłon par substancji powstających podczas procesu krakingu. Z uwagi na wysoką prężność par cieczy, jak również niski zakres przedziału tworzenia mieszanin wybuchowych z powietrzem występowały warunki do tworzenia stref wybuchowych. Możliwość wystąpienia wybuchu dotyczyła trwającego procesu krakingu tworzyw sztucznych, gdyż wydostanie się oparów poza instalację mogło doprowadzić do wybuchu w zetknięciu z czynnikiem inicjującym, którym mogła być niesprawna instalacja elektryczna lub zetknięcie z gorącymi częściami instalacji.

Warunki lokalizacji budynku technologicznego wykorzystywanego do produkcji i dystrybuowania paliw nie spełniały wymagań z zakresu ochrony przeciwpożarowej oraz prawa budowlanego. Odległości od sąsiadujących budynków były zbyt małe.

Wybuch par substancji palnych nie spowodowałby zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób, jednakże w jego wyniku występowało niebezpieczeństwo powstania pożaru, który rozprzestrzeniając się na węzeł krakingu, pomieszczenia magazynowo biurowe oraz przechowywane na trenie firmy w budynku magazynowym i zbiornikach substancje palne mógł spowodować zagrożenie dla mienia w wielkich rozmiarach.

Niebezpieczeństwo powstania wybuchu i pożaru było pośrednie. Do powstania wybuchu i pożaru potrzebne, bowiem było zaistnienie dodatkowej okoliczności w postaci awarii instalacji, czy innego niebezpiecznego scenariusza mającego charakter zewnętrzny. Gdyby instalacja pracowała prawidłowo nie doszłoby do żadnego wycieku czy rozszczelnienia i do wybuchu i pożaru by nie doszło.

Dowód: opinie biegłego z zakresu pożarnictwa T. W. pisemne k. 609-650, 1079-1091, 1129-1134 i ustne k. 947-949v, 974v-976, 1066v-1067v, zeznania świadka anonimowego nr (...) k. 952-954 w zw. z k. 4-8, zeznania świadków L. K. k. 898-898v w zw. z k. 579-580, Ł. G. k. 915v-917 w zw. z k. 424v-426, Z. K. k. 1065v-1066v, pismo Państwowej Inspekcji Pracy k. 194, zaświadczenie i protokół kontroli PSP w K. k. 973, nakaz i protokół kontroli PIP z 2012 r. k. 973, dokumenty Prezesa Urzędu Dozoru Technicznego k. 973, dokumentacja klasyfikacyjna przestrzeni zagrożonych wybuchem z 2005 r. k. 973, protokół z badań i pomiarów instalacji elektrycznej z 16.05.2012 r. z załącznikami k. 1015-1027, załączniki w postaci segregatorów część pierwsza - segregatory nr 1, 2, 3, 5, 6, 7, 9, 13.

W trakcie powadzonych procesów krakingu kilka razy doszło do incydentów pożarowych, jednak nigdy nie zawiadamiano straży pożarnej, a ogień był szybko gaszony podręcznymi gaśnicami przez pracowników. Doszło m. in. do:

- zapalenia się zagęszczarki na skutek cofnięcia się produktu z reaktora,

- zapalenia palnika pod reaktorem, który się przytkał i pod wypływem wybuchu wyjechał z osłony,

- zapalenia się substancji, która w czasie procesu krakingu z powodu zbyt wysokiej temperatury wydostała się na zewnątrz reaktora przez zawór bezpieczeństwa.

Dowód: zeznania świadka anonimowego nr (...) k. 952-954 w zw. z k. 4-8, zeznania świadków P. Z. k. 882v-883v w zw. z k. 115-118, A. S. k. 893v-895 w zw. z k. 125v-126, K. W. (2) k. 915-915v w zw. z k. 591-592, B. B. (2) k. 917v-918v w zw. z k. 600-602, K. K. (1) k. 1008v-1009v, R. K. (1) k. 1009v-1010v, częściowe zeznania świadków J. K. k. 879v-881 w zw. z k. 91-95, M. K. (1) k. 881-882v w zw. z k.103-110, M. G. k. 895-896 w zw. z k. 129v-130, M. K. (2) k. 896-897 w zw. z k. 127v-128, J. F. k. 914-915 w zw. z k. 221-223, pismo OSP w K. k.196, pismo Starosty (...) k. 238.

Pracownicy spółki byli przeszkoleni w zakresie BHP.

Dowód: częściowe wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1)k. 862v-865, 1171-1171v, zeznania świadków B. W. k. 1008-1008v, K. K. (1) k. 1008v-1009v, R. K. (1) k. 1009v-1010v, P. Z. k. 882v-883v w zw. z k. 115-118, A. S. k. 893v-895 w zw. z k. 125v-126, częściowe zeznania świadków J. K. k. 879v-881 w zw. z k. 91-95, M. K. (1) k. 881-882v w zw. z k.103-110, dokumenty szkoleniowe R. K. i K. K. k. 1001-1005, wykaz prac szczególnie niebezpiecznych k. 1028, dokumentacja oceny ryzyka zawodowego k. 1029-1042, dokumenty z zakresu BHP k. 1043-1046, załączniki w postaci segregatorów część pierwsza - segregatory nr 16, 28, 29, załączniki w postaci segregatorów część druga - segregator nr 13.

Sporządzenie aktualnej instrukcji bezpieczeństwa pożarowego, oceny zagrożenia wybuchem i audytu w zakresie ochrony przeciwpożarowej oraz oceny bezpieczeństwa nastąpiło dopiero po wszczęciu postępowania w niniejszej sprawie. Kontrola PSP w K. została przeprowadzona dopiero w dniu 4 września 2013 r.

Dowód: zeznania świadka Z. K. k. 1065v-1066v, kserokopia książki kontroli przedsiębiorcy k. 1169, kserokopia protokołu kontroli PSP z 4.09.2013 r. k. 1169, kserokopia decyzji Komendanta PSP z 6.09.2013 r. k. 1169, kserokopia protokołu kontroli PSP z 10.04.2014 r. k. 1169, Instrukcja bezpieczeństwa pożarowego z września 2013 r. - załącznik nr I, Ocena zagrożenia wybuchem z listopada 2013 r. - załącznik nr I, Audyt w zakresie ochrony przeciwpożarowej z grudnia 2013 r. - załącznik nr I, Ocena bezpieczeństwa procesu katalitycznego krakingu poliolefin ze stycznia 2015 r. - załącznik nr I.

(...) sp. z o.o. nie była składem podatkowym, ani nie posiadała koncesji na wytwarzanie i obrót paliwami ciekłymi. Pismem z dnia 2 lutego w 2012 r. spółka (...) zwróciła się o udzielenie koncesji na wytwarzanie paliw ciekłych, lecz z uwagi na nieuiszczenie opłaty skarbowej wniosek został odrzucony. Następnie w dniu 10 października 2012 r. (...) ponownie zwróciła się o wydanie koncesji, a postępowanie w tej sprawie do 3 czerwca 2013 r. nie zostało zakończone. (...) sp. z o.o. nie prowadziła sprzedaży paliw ciekłych.

Dowód: częściowe wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) k. 862v-865, 1171-1171v, zeznania świadka A. S. k. 893v-895 w zw. z k. 125v-126, częściowe zeznania M. K. (1) k. 881-882v w zw. z k. 103-110, pismo Urzędu Regulacji Energetyki k. 234-235, protokół kontroli Urzędu Celnego w K. i dokumenty z postępowania kontrolnego k. 429-560, pismo Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki k. 973, załączniki w postaci segregatorów część pierwsza - segregatory nr 9, 14, 17, 18, 20-25, 31-33, 35-36, załączniki w postaci segregatorów część druga - segregatory nr 2, 6, 8, 10-14, 16.

W okresie od 1 do 18 października 2013 r. w (...) sp. z o.o. przeprowadzona została kontrola podatkowa Urzędu Celnego w K., zakończona protokołem kontroli z dnia 25 października 2013 r. W protokole tym ustalono m. in., że w okresie do dnia rozpoczęcia kontroli (...) sp. z o.o. nie była składem podatkowym i nie dopełniła obowiązku wynikającego z art. 90 ust. 2 ustawy z dnia 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym. Nie spełniała warunków w zakresie znakowania i barwienia wyrobów energetycznych, nie składała naczelnikowi urzędu celnego deklaracji w sprawie przedpłaty akcyzy, nie obliczała i nie wpłacała przedpłaty akcyzy za miesięczne okresy rozliczeniowe w odniesieniu do 50.902 dm ( 3) wyprodukowanych i częściowo zużytych paliw ciekłych. Oskarżony P. W. (1) w dniu 8 listopada 2013 r. złożył deklarację AKC-4/AKC-4z0 dla podatku akcyzowego za miesiąc czerwiec 2013 r. wraz z formularzami AKC-4/D dla paliw silnikowych i AKC-4/K dla olejów smarowych w odniesieniu do powyższej ilości paliw i uiścił zaległy podatek w kwocie 92.101 zł z odsetkami, tj. w łącznej kwocie 95.463 zł oraz złożył pismo dotyczycące zastosowania w stosunku do niego tzw. czynnego żalu.

Dowód: częściowe wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) k. 862v-865, 1171-1171v, protokół kontroli Urzędu Celnego w K. i dokumenty z postępowania kontrolnego k. 429-560, załączniki w postaci segregatorów część pierwsza - segregator nr 34.

Oskarżony P. W. (1) w dniu 10 lipca 2014 r. został ukarany mandatem karnym przez Urząd Celny w K. na karę 1500 zł grzywny za wykroczenie skarbowe z art. 56 § 4 k.k.s. polegające na tym, że pomimo przedstawienia przedmiotu opodatkowania nie złożył w ustawowym terminie do 25.07.2013 r. Naczelnikowi Urzędu Celnego w K. deklaracji za miesiąc czerwiec 2013 r. z tytułu powstania obowiązku podatkowego od paliw silnikowych. Oskarżony przyjął mandat i uiścił grzywnę nim orzeczoną.

Dowód: częściowe wyjaśnienia oskarżonych P. W. (1) k. 862v-865, 1171-1171v, P. W. (2) k. 865v-866, kserokopia mandatu k. 861.

Oskarżony P. W. (1), syn P. i A. z domu W., urodził się (...) w P. i tam zamieszkuje przy ul. (...). Posiada obywatelstwo polskie, wykształcenie średnie, bez zawodu. Jest żonaty, ma jedno dziecko w wieku 6 lat. Osiąga dochód w wysokości 3.000 zł miesięcznie, jest właścicielem samochodu marki M.. Jest prezesem zarządu (...) sp. z o.o. Nie był karany.

Dowód: częściowe wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) k. 862v-865, 1171-1171v, dane personalne oskarżonego k. 862v, odpisy KRS k. 449-455, 682-685, dane o karalności k. 690.

Oskarżony P. W. (2), syn J. i B. z domu B., urodził się (...) w P. i tam zamieszkuje przy ul. (...). Posiada obywatelstwo polskie, wykształcenie wyższe, z zawodu jest inżynierem mechanikiem. Jest żonaty, ma 3 dzieci w wieku 34, 30, 16 lat. Osiąga dochód w wysokości 2.800 zł miesięcznie, jest właścicielem lub współwłaścicielem czterech nieruchomości i samochodu marki A. (...) właścicielem (...) sp. z o.o. i współwłaścicielem firmy (...). Nie był karany.

Dowód: częściowe wyjaśnienia oskarżonychP. W. (1) k. 862v-865, 1171-1171v, P. W. (2) k. 865v-866, dane personalne oskarżonego k. 862v, odpisy KRS k. 449-455, 682-685, dane o karalności k. 689, 691, kserokopia dyplomu k. 1168.

Oskarżony J. W., syn J. i B. z domu B., urodził się (...) w P. i tam zamieszkuje przy ul. (...). Posiada obywatelstwo polskie, wykształcenie wyższe, z zawodu jest elektrykiem. Jest wdowcem, ojcem 2 dzieci w wieku 35 i 37 lat. Osiąga dochód w wysokości 2.700 zł miesięcznie. Jest właścicielem domu w zabudowie szeregowej i samochodu marki T.. Nie był karany.

Dowód: dane personalne oskarżonego k. 862v, dane o karalności k. 692.

Oskarżony P. W. (1) nie przyznał się do zarzucanych czynów i wyjaśnił, że spółka (...) została przez nich przejęta w końcu 2010 r. P. W. (2) zakupił 100 % udziałów, a on został prezesem zarządu. W pierwszym etapie skoncentrowali się na zgromadzeniu wszelkich dokumentów związanych z działalnością spółki. Zamierzali oni zmodyfikować technologię depolimeryzacji tworzyw sztucznych a następnie ją sprzedać. W istocie nie jest to proces produkcyjny tylko utylizacja odpadów. Ma on na celu redukcję objętości i następnie przekazanie zakładom utylizacji tego typu odpadów. Wg interpretacji Ministerstwa Środowiska dalszym ciągu jest to proces przygotowania do recyklingu lub właściwego odzyskania odpadów. W trakcie przygotowywania tych prac pojawiły się pomysły podjęcia prób wyprodukowania przy tej okazji produktów zbliżonych do oleju opałowego. Próby pokazały, że nie są w stanie zbliżyć się do norm jakościowych takiego produktu. Podstawowymi przyczynami niespełniania norm była bardzo duża korozja tej cieczy, gdyż jest ona niestabilna i bardzo wysoka temperatura płynięcia. Niestabilność tej cieczy powodowała znaczną ilość wytrąceń wewnętrznych, co powodowało niemożność wykorzystania jej w celach opałowych – uszkadzała pompy.

Jeśli chodzi o zarzut pierwszy to zakres kodów (...) nie odpowiada całkowicie temu, jakie były ich zamiary. Na podstawie zlewek poprodukcyjnych, które były na hali bardzo ciężko ustalić, co było takim zamiarem. Po zatrzymaniu aparatury on przedstawiał w Prokuraturze pisma z firmy (...), z których wynikało, że mają oni zamiar odbierać te produkty, jako odpady.

Jeśli chodzi o kwestię zarzutów pożarowych, to w momencie wizji lokalnej instalacja była w fazie konserwacji. Zdjęcia przedstawiają urządzenia, które nie powinny się tam znaleźć podczas procesu, gdyż była to faza prac nad zmianami tej instalacji, a nie faza produkcji. Kwestia zagrożenia pożarowego jest określona bardzo szeroko, nie odnosząc się do rzeczywistego stanu instalacji. Został przeprowadzony audyt pożarowy. Instalacja mimo ciągłych zmian i modernizacji była zrobiona zgodnie ze sztuką, a wszystkie urządzenia, na które można było wystawić dokumenty, np. dozorowe, takie jak zbiorniki do przechowywania produktów, były objęte dozorem technicznym. Wynika to z wniosku koncesyjnego.

Odnośnie zarzutu zbyt małej odległości instalacji od sąsiadujących budynków i zagrożenia mienia znacznej wartości, to instalacja powstała z budynkiem, o którym mowa w zarzucie, jako jeden ciąg technologiczny i nadal nim była. Inne budynki znajdują się 700 metrów dalej. Audyt pożarowy wskazuje, że jest to zgodne ze sztuką i prawem budowlanym.

Odnosząc się do drugiego wydawało mu się, że sprawy celne zostały zakończone mandatem karnym. Sprawy podatkowe zostały przez niego uregulowane, gdyż uważał, że pozwoli to zamknąć sprawę. Pewne błędy zostały popełnione i musiał ponieść tego konsekwencje. Mimo, że odnosił się do protokołu pokontrolnego i postawionych w nim tez, to uznał, że pewne błędy były i trzeba ponieść konsekwencje. Została uiszczona opłata karna, gdyż uszczuplenie było w niższej kwocie niż w zarzucie, gdyż w normalnych warunkach wartość podatku akcyzowego, jaką musiałby uiścić to jest około 4000 zł. Należność została uiszczona według wyliczeń urzędu skarbowego, które powstały na podstawie złożonych przez niego deklaracji. Zwrócił się do biura o interpretację podatkową, którą niewłaściwie zrozumiał, gdyż uważał, że wystarczy uiścić przedpłatę podatku akcyzowego. W tym przypadku nie posiadając w żadnym wypadku produktu handlowego, produkując jakiegoś rodzaju odpad, nie widział możliwości traktowania go jako wyrób zharmonizowany. Dlatego bardzo koncentrował się na usprawnianiu technologii, ale nie w kierunku produktu zharmonizowanego, lecz przygotowania do recyklingu. Tego typu działalność nie jest sprecyzowana w Polsce żadnego rodzaju przepisami. Pojawiają się rozporządzenia, jakie przedstawił w piśmie z Ministerstwa, ale dotyczą one wytworu a nie procesu przed. Dlatego przy składaniu wniosku o koncesję pojawiło się mnóstwo problemów związanych z niepokrywaniem się procesów technologicznych z procesami właściwymi dla produktów stricte energetycznych. Aby dostać koncesję należy udowodnić, że jest się w stanie wyprodukować produkt, przelać go do zbiorników magazynowych i zatankować nim cysternę w obecności inspektorów transportowego dozoru technicznego. Ponieważ nie byli w stanie wyprodukować substancji spełniającej normy jakościowe, nie było możliwe spełnienie warunków koncesji. Na tym punkcie wniosek koncesyjny się zawiesił.

Transport materiałów stanowiących odpady komunalne tworzywowe, które nie dają się przetworzyć w sposób materiałowy jest bardzo drogi. Wydawało mu się, że zaoferowanie tego typu technologii będzie atrakcyjne, gdyż pozyskany w ten sposób surowiec pozwala na recykling z niego bardzo szerokiego wachlarza produktu. Otrzymywali w ten sposób olej bazowy, bez piasku, zanieczyszczeń mineralnych, łatwy do transportowania.

W gospodarce odpadami transport jest najdroższym czynnikiem. Bardzo ciężko było utrzymać procesy technologiczne dłużej niż 8 godzin, gdyż w odpadach komunalnych jest bardzo dużo piasku. Przy prostych przeliczeniach zatrzymywało to proces po około 6 godzinach. Trwały prace nad konstrukcją wygarniacza, jednakże okres oczekiwania na ślimaki wykonane z odpowiednich materiałów to około roku. Dlatego wszelkie próby wydłużenia procesu kończyły się niepowodzeniem. W uzasadnieniu aktu oskarżenia jest mowa o silosie, który miał funkcjonować, a w rzeczywistości ani jednego dnia nie funkcjonował. Przy odpadach foliowych funkcjonowanie takiego silosa wymaga wielu bardzo specjalistycznych rozwiązań i nie byli w stanie im sprostać. Nie jest prawdą, że powstała druga linia produkcyjna. Nie było na to przestrzeni a poza tym, jeżeli jedna linia nie funkcjonowała dobrze, to jaki był sens ekonomiczny budowania drugiej. W protokole Państwowej Inspekcji Pracy znajdują się zalecenia, ale nie dotyczą one kwestii bezpieczeństwa. To samo dotyczy ochrony środowiska, była ona dwukrotnie kontrolowana. Raz przez Urząd Marszałkowski w P., a raz przez Urząd Ochrony Środowiska w K..

Odpowiadając na pytania oskarżony wyjaśnił, że działalność firmy (...) była prowadzona w miejscowości (...) pod K.. Zakupu urządzeń i środków do produkcji dokonał ojciec - P. W. (2). To znaczy on kupił firmę i ją finansował. Po zakupie spółki była prowadzona konserwacja istniejących urządzeń oraz dodatkowe zakupy. On się tym wyłącznie zajmował a także wyłącznie nadzorował produkcję. Ojciec nie uczestniczył w jakimkolwiek nadzorze nad działalnością, finansował działalność i czasami konsultował z nim pewne decyzje, głównie dotyczące rozwiązań technicznych. Wujek J. W. nie pełnił żadnej funkcji w spółce (...), nie był tam głównym technologiem. Czasami pomagał przy pracach o charakterze bardziej koncepcyjnym. J. W. nie zajmował się kwestiami procesu technologicznego. Czasami zajmował się badaniem próbek wytworzonych substancji. Było to w sposób nieformalny w ramach przysługi rodzinnej. Formalnie zlecali przeprowadzenie badań firmom zewnętrznym. Wydaje mu się, że nie jest uzasadniona teza aktu oskarżenia, że na terenie spółki w Orli odbywała się produkcja oleju opałowego. Główną substancją, która była wytwarzana był tzw. (...), jest to szeroka frakcja powstająca w procesie katalitycznego krakingu tworzyw sztucznych. Jeśli chodzi o opis produkcji zawarty na stronie 7 aktu oskarżenia, to dla osoby opisującej go z zewnątrz odpowiada on rzeczywistości, natomiast w rzeczywistości poszczególne detale różniły się. Nieprawdą jest, że skutkiem ubocznym tej produkcji było paliwo, ani też w takiej ilości. Nie było też one frakcjonowane. Duża nieścisłość jest w ilości 7 ton produkcji, gdyż to jest objętość około 10 metrów sześciennych. Nie zmieściłoby się to do pojemników 4 - 7 tysięcy litrów. Do produkcji 4 tysięcy litrów musieliby zużyć, co najmniej 8 ton materiałów wsadowych. Po przejęciu firmy (...) wiedział, że produkt w postaci (...) w momencie sprzedaży podlega podatkowi akcyzowemu. Jednakże trudno mówić o tym, kiedy w ich przypadku taki obowiązek powstał, gdyż produkt znajdował się w ciągłym wykorzystaniu. W jego opinii nie opuścił on instalacji. Bardzo trudno mu określić czy (...) jest łatwopalny. Jest to substancja zbliżona do świeczki, wosku. Gazy powstające w procesie produkcyjnym były zgodnie z zezwoleniem Inspektoratu Ochrony Środowiska emitowane do atmosfery oraz był inertyzowane parą wodną powstającą w procesie. Nie potrafi powiedzieć, czy gazy te były palne, czy łatwopalne. Inne elementy powstające w procesie technologicznym nie groziły eksplozją ani pożarem. Zagrożenie takie mogło wywołać jedynie celowe działanie polegające na ingerencji człowieka. Proces był hermetycznie zamknięty, a emisja gazu odbywała się w sposób bezpieczny. Nie przypomina sobie żeby były takie sytuacje, że doszło do jakiegoś pożaru, czy samozapłonu. Nie był o czymś takim informowany.

W firmie był kierownik zakładu, którym był M. K. (1), ale nadzorował prace ludzi, a nie nadzorował procesu technologicznego, tym on się zajmował. Część pracowników miała przeszkolenie do prac petrochemicznych, co jest wskazane we wniosku koncesyjnym. Nie było funkcji głównego technologa. Proces produkcyjny został opisany w dokumencie, który stanowił załącznik do wniosku koncesyjnego. Odstępstwami od tego zapisanego procesu była kwestia, np. wcześniejszego zakończenia procesu technologicznego. Prowadzili próby, a nie ciągły proces. Te zmiany czasami były spisywane w formie notatek, a czasami nie. Wyprodukowali zbyt małą ilość (...), aby komuś ją sprzedać. Było to magazynowane przez firmę w zbiornikach.

Działalność firmy była finansowana z pożyczek. Jeśli chodzi o wytwarzanie (...) to były to jednostkowe wydarzenia, a nie proces ciągły jak to jest przedstawiane w akcie oskarżenia.

W przyszłości firma zamierzała uzyskiwać środki ze sprzedaży technologii, a zakład w Orli miał być tylko instalacją pokazową z uwagi na małą powierzchnię. Pieniądze, które udałoby się uzyskać ze sprzedaży takiej produkcji zrekompensowałyby trzyletnią działalność spółki z nawiązką. Prowadzenie działalności nie byłoby możliwe bez finansowego zaangażowania ojca. Działalność ta miała charakter nie produkcyjny, lecz eksperymentalny. Ojciec i wuj nie mieli wpływu na bieżącą działalność spółki, w szczególności na podatki i opłaty celne. Nie mieli żadnego wpływu na zabezpieczenie pożarowe. Na chwilę zatrzymania, produkt, który udało się uzyskać nie mógł być przedmiotem sprzedaży. Uiszczenie należności publicznoprawnej i mandatu nie było przyznaniem, że taka działalność była prowadzona, lecz wyborem mniejszego zła i chęcią zakończenia postępowania skarbowego (k. 862v-865).

Na rozprawie w dniu 30 września 2016 r. oskarżony P. W. (1) uzupełniająco wyjaśnił, że przed kontrolą Urzędu Celnego rozpoczęła się kontrola Państwowej Straży Pożarnej, która zakończyła się ustaleniami, które nie potwierdzają uchybień stwierdzonych przez biegłego T. W.. Kontrola ta rozpoczęła się 6.09.2013 r. Czynności procesowe w Orli, w tym oględziny biegłego W., miały miejsce 3 czerwca. Wydaje mu się, że opinia biegłego W. powstała później, a zatem nie mógł wprowadzać żadnych istotnych zmian. Instalacja była zabezpieczona. Wykonał tylko i wyłącznie zalecenia pokontrolne. Uważa, że zakres kontroli straży pożarnej z września 2013 r. jest tożsamy z zakresem opinii T. W.. Wskazania pokontrolne są takie same, jak wskazania biegłego. Uważa, że nie było znaczących uchybień, bo straż pożarna nie nałożyła ani grzywny ani nie podjęła żadnych innych działań tylko nałożyła polecenia rozciągnięte w czasie, głównie polegające na uzupełnieniu dokumentacji, a nie na wprowadzeniu modyfikacji instalacji. Odnosząc się do kwestii wadliwości instalacji technicznej wskazanej przez biegłego W., stwierdził, że znajdowała się ona poza wskazanymi w obu opiniach strefami wybuchu. Inne miejsca nie zostały wskazane. Biegły także nie odniósł się do pozostałych urządzeń znajdujących się na terenie instalacji, tzn. silników, czujników, które znajdowały się na terenie strefy wybuchowej, a o których dokumentacji wspomina w swojej opinii uzupełniającej. Stan instalacji, który zastał biegły był stanem instalacji zatrzymanej. Część instalacji, co do której biegły stwierdził, iż była instalacją techniczną, była instalacją pomocniczą, która była wyłączana na czas prób. Urządzenia, które w trakcie oględzin znajdowały się w hali reaktorów nie miały prawa znaleźć się tam podczas działania urządzeń. Biegły cały czas mówił o hali, tymczasem jest to wiata, która jest transparentna dla przepływu powietrza. Biegły wskazuje dwie okoliczności, że straż pożarna nie odebrała budynku hali reaktorów, a z drugiej strony, że zmiany były tam tak istotne, że musiałby być ponowny odbiór. Dysponuje dokumentami wskazującymi o tym, że straż pożarna była powiadomiona o odbiorze budynku przez inspekcję budowlaną w 2005 r. Straż pożarna powinna wnieść uwagi do stanu budynku z tego okresu, z takiego prawa nie skorzystała. Dlatego pozwolenie na użytkowanie tego budynku nigdy nie wzbudzało jego wątpliwości. Był poważnie zaskoczony twierdzeniem biegłego, że ten budynek nigdy nie został odebrany przez Straż Pożarną. Twierdzenia biegłego, że zmiany jakie tam zaszły były zmianami istotnymi, są jego zdaniem niewłaściwe, dlatego, że zmiany te polegały jedynie na poprawie bezpieczeństwa w toku procesu technologicznego, a nie samego procesu. W żadnej z opinii nie ma przedstawionego procesu zmian w stanie tej instalacji, który uzasadniłby tezę biegłego. Najważniejszą czynnością jaką podjęli było ograniczenie liczby ludzi w pobliżu urządzeń. Został dołożony system automatycznego podawania tworzywa, a bezpiecznik zabezpieczający przed wzrostem ciśnienia został wyrzucony na dach. Trwały prace nad zautomatyzowaniem systemu wybierania koksu z reaktora, tak, żeby nie stwarzało to zagrożenia. Zostały wymienione wszystkie zardzewiałe i wadliwe elementy, nie zmieniając ich formy. Instalacja była tą samą instalacją, był ten sam ciąg kominowy, palniki, kocioł i cały ciąg instalacji. W aktach sprawy znajduje się chronologiczne zestawienie działań potwierdzające wyjaśnienia co do tego, że instalacja podlegała tylko modyfikacji, a nie została gruntownie zmieniona. Jest tam zdjęcie, że dwa lata wcześniej była taka sama powódź i było to zjawisko, które dość często ich spotykało. Taki sam stan był w momencie przeszukania 3 czerwca 2013 r., był to stan nienaturalny. Wynikało to zarówno z uwarunkowań geologicznych jak i z sąsiedztwa wysypiska śmieci, co powodowało napływ wody na teren instalacji w K.. Uważa za rzeczoznawcą T., że instalacja jako instalacja jednostkowa nie podlegała ocenie zgodności, natomiast ogólnym zasadom BHP, co starał się jak najbardziej spełnić. Instalacja była przewidziana do obsługi przez trzech pracowników i wszyscy znajdowali się w dużej odległości od reaktora. Osoba obsługująca znajdowała się w sterowni, osoba zadająca tworzywo znajdowała się w wiacie około 15 metrów od hali reaktorów, a trzecia zajmowała się wybieraniem samego tworzywa do procesu. Te osoby nie miały żadnej styczności z urządzeniem. Wszelkie awarie, jakie mogły nastąpić były z daleka od tych osób. Jako jedyni posiadali system pomiaru poziomu cieczy w reaktorze i zbiornikach, niewymagający udziału ludzkiego. Jest to rozwiązanie bardzo innowacyjne i z tego co wie w Polsce tego nie stosują. Odnosząc się do kontroli celnej, jego zamiarem nie było uchylanie się od opodatkowania. W momencie stwierdzenia nieprawidłowości i podpisania protokołu udał się opłacić zaległy podatek akcyzowy, a w momencie kontroli olej stał na środku placu, nie był nigdzie ukryty. Nie miał zatem żadnego zamiaru uchylania się od czynności podatkowych (k. 1171-1171v).

Oskarżony P. W. (2) nie przyznał się do zarzucanych czynów i wyjaśnił, że w zarzutach sformułowano jakby miał jakąś spółkę cywilną z synem i bratem, a takiej spółki nie było. (...) spółka z o.o., której jest właścicielem i prowadzi jedynie nadzór właścicielski. Nie nadzoruje ani firmy, ani działalności produkcyjnej, której nigdy nie było, ani zdarzeń, które tam miały miejsce. Również nie dostarczał żadnych urządzeń, o co jest pomawiany. Pomówienia te są wynikiem emocji prowadzącej postępowanie. Wyjątkowo bolesne jest dla niego wskazanie, że nie ma zawodu, a ma ich wiele. Uważa, że zarzuty w ogóle go nie dotyczą.

Odpowiadając na pytania oskarżony wyjaśnił, że potwierdza wyjaśnienia syna dotyczące działalności spółki (...). Prawdą jest, że finansował przez 3 lata działalność tej spółki. Wiedział z rozmów z synem, co spółka robi i co mniej więcej się tam dzieje. Interesował się etapami rozwoju i wdrażania technologii, natomiast proces produkcji w ogóle go nie interesował. Bywał w spółce i raz po raz wizytował urządzenia. Według jego wiedzy stan instalacji urządzeń nie mógł doprowadzić do skutku przypisywanego w zarzucie. Wiedział, że syn był przesłuchiwany przez urząd celny, ale jakie dokumenty tam przedkładał i czego to dotyczyło tego nie wiedział. Uważa, że nie ponosi żadnej odpowiedzialności z tytułu działalności podatkowej spółki. Tymi kwestiami zajmował się prezes spółki, czyli syn. Nic nie wie o niebezpiecznych zdarzeniach na terenie spółki typu pożar, zwarcia, zadymienia. Brat J. W. nie jest w żaden sposób związany z działalnością spółki. Jest wybitnym inżynierem elektrykiem i jeżeli jest jakiś problem to trzeba się zwrócić do niego. Chodzi tutaj o kwestie problemów od strony technicznej, elektronicznych, elektrycznych. Czasem brat coś sprawdził w biurowcu M. w P., chodziło o kolor czy gęstość substancji - parametry substancji. Działalność była przez niego finansowana poprzez pożyczki dla spółki. Nie brał udziału w żadnych kontaktach z firmami, o których mówił syn. Nie uczestniczył na żadnym etapie w procesie koncesyjnym. Na niego nie został nałożony mandat przez urząd celny, tylko został nałożony na spółkę. Wiedział o nałożeniu mandatu i o uregulowaniu należności publicznoprawnej. On pewnie by się od tego odwołał, ale decydował syn i chciał jak najszybciej, to zakończyć i kontynuować prace. Cały czas pojawiają się osoby zainteresowane zakupem tej technologii, ale nie można z nimi rozmawiać, on tylko czeka na sprzedaż tej technologii. Wtedy chciałby pomóc synowi w sprzedaży tej technologii, pomóc w kontaktach, zna cztery języki. Działalność spółki była przewidziana jako inwestycja długoterminowa. Wiadomo było, że nie da się tej technologii w krótkim czasie opracować. Sprzedaż tylko jednemu kontrahentowi licencji na jedno urządzenie pokrywałaby z nawiązką trzyletnią działalność spółki. Było go stać na finansowanie spółki przez ten okres. Biurowiec M. należy do spółki o nazwie „M. nieruchomości”, gdzie on ma 10% udziałów, a resztę udziałów ma żona. Informacje dotyczące jego dochodu są prawdziwe. Posiada środki finansowe ze sprzedaży gigantycznej firmy kilka lat temu i z tego była finansowana działalność spółki (...) (k. 865v-866).

Oskarżony J. W. nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że w zasadzie wszystko zostało powiedziane w wyjaśnieniach brata i jego syna. Jego rola polegała na dorywczym rozwiązywaniu problemów na prośbę bratanka. Na przykład była to pomoc przy wyborze młyna, który P. chciał zakupić. Był zatrudniony automatyk, który zajmował się automatyzacją procesów technologicznych, gdy miał jakieś problemy to konsultował je z nim. Bywał sporadycznie na terenie spółki (...). Podczas tych pobytów czasami radził pracownikom, gdy były problemy z działalnością jakiś urządzeń. Jego rady nie były związane z włączaniem jakiś urządzeń do procesu technologicznego, tylko dotyczyły urządzeń już działających. Wycinkowo pomagał rozwiązywać jakieś problemy, ale nie uważa żeby zajmował się ulepszaniem procesu technologicznego. Czasami na prośbę bratanka dokonywał oceny parametrów wytworzonych w O.substancji. Nazywano tę substancję (...). Było wydzielone pomieszczenie w P. w M., gdzie znajdowała się waga, menzurki, urządzenie do pomiaru gęstości. Takie badanie przeprowadził około 10 razy, nie potrafi powiedzieć, w którym roku. Te badania teoretycznie mogły być przeprowadzone na miejscu w O.. Ale P. był zajęty i nie miał zaufania, że pracownicy zrobią to dostatecznie poprawnie i dlatego poprosił go o pomoc. Nie otrzymywał żadnego wynagrodzenia z tego tytułu. Pomieszczenie w M. udostępnił mu brat. Nie wiedział nic o niebezpiecznych zdarzeniach typu zwarcia, zadymienia czy zapalenia, które miałyby mieć miejsce w O.(k. 866-866v).

Wyjaśnienia oskarżonego P. W. (1) sąd uznał za wiarygodne częściowo, w zakresie zgodnym z wyżej przyjętym stanem faktycznym, gdyż w tym zakresie dotyczą one okoliczności, które bądź nie są sporne, bądź wynikają z jedynie z wyjaśnień oskarżonego, a brak jest dowodów przeciwnych lub logicznej argumentacji mogącej pozbawić je wiarygodności, bądź zostały potwierdzone przez inne dowody uznane przez sąd za wiarygodne (wskazane wyżej przy konkretnych ustaleniach faktycznych, a których powtarzanie w tym miejscu nie jest konieczne).

Pozostałe wyjaśnienia w odniesieniu do niektórych kwestii są całkowicie niewiarygodne, natomiast w odniesieniu do innych za wiarygodne uznać można jedynie część z wersji prezentowanej przez oskarżonego. Powodem takiej oceny jest istnienie innych dowodów o całkowicie przeciwnej wymowie oraz wewnętrzne sprzeczności, niespójności czy też twierdzenia wzajemnie się wykluczające, świadczące o braku logiki i konsekwencji. Oczywiście nie chodzi tutaj o drobne nieścisłości, które są przecież naturalne biorąc pod uwagę upływ czasu od zdarzenia.

Przede wszystkim za niewiarygodne należy uznać wyjaśnienia, w których odnosząc się do prowadzonego procesu krakingu P. W. (1) posługiwał się sformułowaniami, mającymi w jego ocenie zaprzeczyć temu, że faktycznie w jego trakcie dochodziło do wytwarzania paliw ciekłych. Oskarżony używał różnych sformułowań: „nie jest to proces produkcyjny tylko utylizacja odpadów”, „jest to proces przygotowania do recyklingu lub właściwego odzyskania odpadów”, „była wytwarzana był tzw. (...), jest to szeroka frakcja powstająca w procesie katalitycznego krakingu tworzyw sztucznych”. Oskarżony w tym samym celu podkreślał, że „prowadzili próby”. W ocenie sądu wyjaśnienia te stanowią jedynie linię obrony oskarżonego, mającą na celu wywołanie przekonania, że w gruncie rzeczy żadne substancje stanowiące paliwa ciekłe nie zostały wyprodukowane, a (...) sp. z o.o. była wręcz placówką badawczo - koncepcyjną.

Przeciwko wersji oskarżonego, że działania te nie miały charakteru produkcji przemawiają zeznania świadka anonimowego nr (...) oraz świadków obsługujących instalację i nadzorujących przebieg procesu: J. K., M. K. (1), P. Z., R. M., B. K., M. G., M. K. (2), S. W., K. D., D. P., J. F., K. W. (2), B. B. (2), D. S., R. K. (1) i K. K. (1). W świetle powyższych dowodów, wskazujących na ilość przeprowadzonych cykli, czasy ich trwania oraz ilości przetworzonego surowca, tzw. płatka i ilości wytworzonej w wyniku procesu krakingu substancji, z całą pewnością w K. miała miejsce produkcja, choć odbywała się ona nieregularnie i nie zawsze w pełnych cyklach. Potwierdzenie tego znaleźć też można w protokole kontroli Urzędu Celnego w K. i dokumentach z postępowania kontrolnego k. 429-560.

Przeciwko wersji oskarżonego przemawia także okoliczność wynikająca nie tylko z dokumentów koncesyjnych, ale i depozycji P. W. (1), że (...) starała się o koncesję na wytwarzanie paliw ciekłych jeszcze w 2012 r. Uprawnione jest zatem rozumowanie, że skoro w K. nie odbywałaby się produkcja tylko próby, taka koncesja nie byłaby potrzebna.

Niewiarygodne są depozycje P. W. (1), że skutkiem procesu krakingu nie było paliwo, także biorąc pod uwagę wyniki badań próbek pobranych w dniu 3 czerwca 2016 r. Z protokołów pobrania próbek, protokołu z kontroli oraz sprawozdań przekazanych przez Izbę Celną w P. (k. 241-294) wynikało bowiem niezbicie, że badane produkty były paliwami ciekłymi w postaci: oleju napędowego niespełniającego norm jakościowych, olejów smarowych i pozostałych olejów, oleju napędowego posiadającego parametry oleju napędowego przeznaczonego do celów opałowych o określonych kodach (...). Nie zmienia tej sytuacji okoliczność, że z wyjaśnień oskarżonego wynikało, iż zakres kodów (...)nie odpowiadał całkowicie temu, jakie były ich zamiary.

Niewiarygodne są wyjaśnienia kwestionujące ilość wyprodukowanych paliw ciekłych. Zauważyć bowiem należy, że została ona wyliczona przez Urząd Celny w K. (k. 429-560) nie tylko na podstawie okresu prowadzonej działalności, częstotliwości prób czy wydajności instalacji i pojemności zbiorników, ale także w oparciu o udokumentowane zużycie katalizatora (...). Uznać zatem należy, że ilość wyprodukowanych paliw ciekłych, jaką przypisano, była ilością minimalną, najkorzystniejszą dla oskarżonego. Zwrócić też należy uwagę, że w toku postępowania kontrolnego oskarżony nie zakwestionował tej ilości, a przecież była ona podstawą wyliczenia podatku akcyzowego, który dobrowolnie uiścił oraz znalazła ona pełne odzwierciedlenie w złożonych przez niego deklaracjach podatkowych.

Niewiarygodne są wyjaśnienia, że produkt znajdował się w ciągłym wykorzystaniu i nie opuścił on instalacji. Nie ulega bowiem żadnej wątpliwości, że był on używany zarówno do celów grzewczych w spółce podczas procesów krakingu oraz że część została przewieziona mauzerami do biurowca firmy (...) w P. przy ul. (...), gdzie była używana w kotłowni. Wynika to bowiem jasno z zeznań świadka anonimowego nr 010/13 oraz zeznań świadków P. Z., R. M., D. P., Ł. G., B. B. (2), K. K. (1), R. K. (1), J. K., M. K. (1), B. K., M. K. (2) i J. F., a także z protokołu pobrania próbek k. 72 i protokół z kontroli Urzędu Celnego w P. k. 73-77.

Niewiarygodne są wyjaśnienia P. W. (1), że wydawało mu się, że sprawy celne zostały zakończone mandatem karnym. Zwrócić bowiem należy uwagę, że do złożonego przez niego pisma dotyczącego zastosowania w stosunku do niego tzw. czynnego żalu Urząd Celny w K. w żaden sposób się nie odniósł procesowo, a mandat karny został wystawiony już po wniesieniu aktu oskarżenia w niniejszej sprawie.

W kontekście obowiązku podatkowego zwrócić należy uwagę na wyjaśnienia, że oskarżony zwrócił się do biura o interpretację podatkową, którą niewłaściwie zrozumiał, gdyż uważał, że wystarczy uiścić przedpłatę podatku akcyzowego. Depozycje te oznaczają bowiem, że oskarżony miał świadomość, że ciąży na nim obowiązek uiszczania zaliczek na podatek akcyzowy (nazywanych przez niego przedpłatą), lecz ponad wszelką wątpliwość tego nie robił, co pozostaje w oczywistej sprzeczności z wyjaśnieniami w których nie przyznawał się do zarzutu z pkt. II a/o.

Niewiarygodne są wyjaśnienia P. W. (1) kwestionujące jak to określił „zarzuty pożarowe”, a w istocie podważające zasadność zarzutu z pkt. I a/o, gdyż są one jedynie polemiką z opiniami biegłego z zakresu pożarnictwa T. W., w dodatku prowadzoną w oparciu o argumentację, która całkowicie nie zasługuje na uwzględnienie.

Niewiarogodne są bowiem wyjaśnienia, że był przeprowadzony audyt pożarowy. Nie ulega bowiem żadnych wątpliwości, że audyt w zakresie ochrony przeciwpożarowej został przeprowadzony dopiero po wszczęciu postępowania w niniejszej sprawie. Dotyczy to zresztą nie tylko audytu w zakresie ochrony przeciwpożarowej (grudzień 2013 r.), ale i instrukcji bezpieczeństwa pożarowego (wrzesień 2013 r.) oraz oceny zagrożenia wybuchem (listopad 2013 r.). Wynika to zarówno z zeznań świadka Z. K., jak i tych dokumentów w załączniku nr I. Podkreślić także trzeba, że ocena bezpieczeństwa procesu katalitycznego krakingu poliolefin sporządzona została przez (...) w K. dopiero w styczniu 2015 r. (załącznik nr I).

Nie ma z kolei znaczenia sam fakt objęcia urządzeń dozorem technicznym, skoro stan części z nich w momencie przeprowadzania oględzin budził zastrzeżenia. Także wątpliwą linią obrony jest powoływanie się na „odbiór” dokonany przez straż pożarną w 2005 r., gdyż w istocie było to zaświadczenie i protokół kontroli PSP w K. z 2004 r. dotyczące jedynie hali sortowni, na co wielokrotnie zwracał uwagę biegły T. W..

Niewiarygodne są wyjaśnienia, że protokole Państwowej Inspekcji Pracy znajdują się zalecenia, ale nie dotyczą one kwestii bezpieczeństwa, przeczy temu bowiem treść nakazu z dnia 16.04.2012 r. (k. 973), gdzie wprost wskazano na konieczność:

- dokonania oceny i udokumentowania ryzyka zawodowego na stanowisku pracownika technicznego (pkt 5),

- wykonania badań potwierdzających ochronę przeciwporażeniową podstawową dla instalacji elektrycznych maszyn i urządzeń znajdujących się w pomieszczeniach zakładu (pkt 8),

- wykonania badań potwierdzających ochronę przeciwporażeniową przy uszkodzeniu dla instalacji elektrycznych maszyn i urządzeń znajdujących się w pomieszczeniach zakładu (pkt 9),

- wyposażenia podajnika typu (...)-2 w urządzenie do awaryjnego zatrzymania (pkt 10),

- wyposażenie mieszadła reaktorów nr 1 i 2 w pełne osłony (pkt. 12),

- ustalenia wykazu prac szczególnie niebezpiecznych (pkt 14),

- zabezpieczenia przed przewróceniem butli z argonem (pkt 15).

Niewiarygodne są wyjaśnienia, że kontrola Państwowej Straży Pożarnej, która rozpoczęła się 6.09.2013 r. zakończyła się ustaleniami, które nie potwierdzają uchybień stwierdzonych przez biegłego T. W. oraz, że jej zakres był tożsamy z zakresem opinii tego biegłego. Wystarczy w tym miejscu odesłanie do treści protokołu kontroli PSP z 4.09.2013 r. k. 1169 i decyzji Komendanta PSP z 6.09.2013 r. k. 1169 oraz do treści opinii biegłego W.. Zwrócić przy tym należy uwagę na niespójność i wewnętrzne sprzeczności w wyjaśnieniach oskarżonego, który z jednej strony, twierdzi, że ustalenia PSP nie potwierdzają uchybień stwierdzonych przez biegłego, a dalej podaje, że wskazania pokontrolne są takie same, jak wskazania biegłego (k. 1171). Trudno także w kontekście protokołu kontroli PSP z 4.09.2013 r. podzielić stanowisko oskarżonego, że nie było znaczących uchybień, nie świadczy bowiem o tym w żaden sposób nieorzeczenie grzywny, czy wydanie zaleceń rozciągniętych w czasie.

Niewiarygodne są wyjaśnienia oskarżonego, że zagrożenie eksplozją i pożarem mogło wywołać jedynie celowe działanie polegające na ingerencji człowieka, pozostaje to bowiem w sprzeczności z opiniami biegłego z zakresu pożarnictwa T. W., który, choć wskazał na inny niebezpieczny scenariusz mający charakter zewnętrzny, który depozycje oskarżonego wypełniają, to przede wszystkim wskazał na zaistnienie dodatkowej okoliczności w postaci awarii instalacji, w szczególności wycieku lub rozszczelnienia, a także na jej stan.

Niewiarygodne są wyjaśnienia P. W. (1), że nie przypomina sobie żeby doszło do jakiegoś pożaru, czy samozapłonu. O tym, że takie zdarzenia niebezpieczne miały miejsce mówią bowiem w swoich zeznaniach świadek anonimowy nr 010/13 oraz świadkowie P. Z., A. S., K. W. (2), B. B. (2), K. K. (1), R. K. (1), J. K., M. K. (1), M. G., M. K. (2) i J. F.. W świetle zasad doświadczenia życiowego jest niemożliwe, aby oskarżony nie wiedział o choćby jednym takim przypadku, nawet jeśli nie był wtedy obecny w K.. W tych przypadkach przerywano bowiem proces krakingu i choćby z tego powodu mógł się on zorientować, że coś się wydarzyło. Zresztą pracownicy nie mieli żadnych powodów by tego rodzaju zdarzenia przed oskarżonym ukrywać, gdyż z ich zeznań nie wynikało, że zdarzenia niebezpieczne były wynikiem ich błędów czy zaniedbań.

Niewiarygodne są depozycje oskarżonego, że po zakupie spółki zmiany w instalacji były nieistotne, że była to ta sama instalacja, a zmiany te polegały jedynie na poprawie bezpieczeństwa w toku procesu technologicznego, a nie samego procesu. Przeciwko temu przemawiają bowiem zeznania poprzedniego właściciela J. M., o tym, że widział, że w firmie (...) pojawiły się dwa nowe zbiorniki oraz zeznania pracowników (K. K. (1), P. Z. i M. K. (2)), wskazujące na przeprowadzanie prac przy modernizacji instalacji. Przede wszystkim przeciwko temu przemawia jednak sprzeczność z wcześniejszymi wyjaśnieniami P. W. (1), w których wprost podawał, że instalacja podlegała ciągłym zmianom i modernizacji i wyodrębniał wyraźnie fazy prac nad zmianami tej instalacji w okresie, gdy nie prowadzono produkcji czy prób.

Nie wiadomo także dlaczego oskarżony upatrywał przyczyn mających zwolnić go z odpowiedzialności za możliwość zaistnienia sytuacji niebezpiecznych w fakcie zalewania instalacji, który na dodatek często ich spotykał.

Niewiarygodne są wreszcie wyjaśnienia, że w momencie stwierdzenia nieprawidłowości i podpisania protokołu udał się opłacić zaległy podatek akcyzowy. Protokół kontroli został bowiem sporządzony 25 października 2013 r., a złożenie deklaracji i opłacenie podatku nastąpiło dopiero 8 listopada 2013 r.

Wyjaśnienia oskarżonego P. W. (2) także sąd uznał za wiarygodne częściowo, w zakresie zgodnym z wyżej przyjętym stanem faktycznym, przy czym w odróżnieniu od P. W. (1) były one zwłaszcza w odniesieniu do zarzutu z pkt III a/o bardzo zdawkowe. Były one elementem ustaleń faktycznych związanych z kwestiami własnościowymi spółki, jej finasowania, zamierzeń biznesowych i formalnego jej zarządzania.

Niewiarygodne są pozostałe wyjaśnienia, przede wszystkim, że stan instalacji i urządzeń nie mógł doprowadzić do skutku przypisywanego w zarzucie. Dla tej oceny w pełni ma zastosowanie argumentacja przedstawiona wyżej przy ocenie wyjaśnień oskarżonego P. W. (1).

Niewiarygodne są też wyjaśnienia, że proces produkcji w ogóle go nie interesował. W świetle zasad doświadczenia życiowego jest niemożliwe, aby osoba finansująca działalność spółki przez 3 lata wykazała się takim brakiem zainteresowania. Tym bardziej, że oskarżony wprost podał, że bywał w spółce i raz po raz wizytował urządzenia oraz, że interesował się etapami rozwoju i wdrażania technologii.

Niewiarygodne są też wyjaśnienia, że mandat został nałożony na spółkę, gdyż z treści mandatu k. 861 wynika, że ukarany został P. W. (1).

Także wyjaśnienia oskarżonego J. W. sąd uznał za wiarygodne częściowo, w zakresie zgodnym z wyżej przyjętym stanem faktycznym. Złożył on jedynie krótkie depozycje, które są niewiarygodne w zakresie marginalizowania jego udziału w rozwiązywaniu problemów technicznych w spółce i znacznego zaniżenia ilości prób wykonanych przez niego w laboratorium w biurowcu firmy (...) w P., z powodu argumentacji przedstawionej wyżej przy ocenie wyjaśnień oskarżonego P. W. (1).

Sąd dał wiarę pisemnym i ustnym opiniom biegłego z zakresu pożarnictwa T. W. uznając je za konsekwentne, wyczerpujące, rzetelne, spójne, logiczne i fachowe. Przypomnieć tu trzeba, że skoro opinia biegłego ma stanowić dowód, w oparciu, o który sąd decyduje o meritum sprawy, to sformułowania, którymi posługuje się biegły, nie mogą być płynne, winny być jednoznaczne i wewnętrznie niesprzeczne (por. wyrok SN z dn. 6.11.2002 r., IV KKN 308/99, LEX nr 56851). W judykaturze przyjmuje się, że opinia jest niepełna, gdy nie zawiera odpowiedzi na wszystkie pytania zawarte w postanowieniu o powołaniu dowodu z opinii biegłego, a także wtedy, gdy w opinii brak pełnego sprawozdania z przebiegu badań przeprowadzonych przez biegłego. Opinię można uznać za niepełną także wtedy, gdy biegły pomija ujawnione w toku postępowania dowody lub gdy opinia zawiera tylko wnioski bez przedstawienia przesłanek, na podstawie których biegły te wnioski sformułował. Niejasność opinii, o której mowa w przepisie art. 201 k.p.k., ma miejsce w razie niezrozumiałości wywodów biegłego, niemożności ustalenia, w jaki sposób biegły doszedł do końcowych wniosków, wreszcie wtedy, gdy wywody te i wnioski są nielogiczne. Do wewnętrznej sprzeczności opinii dochodzi wówczas, gdy wnioski biegłego wzajemnie się wykluczają lub gdy wnioski nie przystają do wyników badań przeprowadzonych przez biegłego (por. postanowienie SN z dn. 26.03.2008 r., II KK 19/08, LEX nr 406869). Tego rodzaju zarzutów powyższym opiniom w niniejszej sprawie przypisać z całą pewnością nie można.

Podkreślić tylko trzeba, że biegły T. W. nie tylko opierał się na nieosobowym materiale dowodowym, ale także był obecny w dniu 3 czerwca 2013 r. podczas oględzin przeprowadzanych w firmie (...) sp. z o.o. w K.. W toku procesu w drodze uzupełniających opinii odniósł się w sposób wiarygodny, wnikliwy i rzetelny do dokumentów przedkładanych przez oskarżonego P. W. (1) i obrońców, które zostały wytworzone po powyższych oględzinach lub które wcześniej przy wydawaniu opinii w śledztwie nie były mu znane. Dokonał także analizy całej zgromadzonej w dwóch częściach załączników, zabezpieczonej w segregatorach dokumentacji (...) sp. z o.o., stąd nie można mu zarzucić, że przy opiniowaniu w niniejszej sprawie nie uwzględnił on jakichś przechowywanych tam istotnych materiałów. Nadto zapoznał się on z dokumentem prywatnym - opinią Ośrodka Szkolenia i Rzeczoznawstwa Stowarzyszenia (...) i Gazowniczego w K. i z punktu widzenia wiadomości specjalnych dokonał jej oceny pod kątem ewentualnego jej wpływu na treść swoich opinii.

Z całą pewnością biegły nie jest osobą zainteresowaną osobiście konkretnym rozstrzygnięciem w niniejszej sprawie, ani nie zachodzą okoliczności wskazujące na wątpliwości, co do jego bezstronności, gdyż nie potwierdziły się sugestie oskarżonego P. W. (1) i obrońców, że miał on jakikolwiek związek z ze spółką (...) w okresie wcześniejszym, w szczególności z jej sprzedażą. Przeczy temu nie tylko biegły, ale także zeznania świadków K. W. (1) i J. M..

Zauważyć też trzeba, że biegły T. W. w swoich uzupełniających opiniach na rozprawie doprecyzował, że niebezpieczeństwo powstania wybuchu i pożaru, na które wskazywał, miało charakter pośredni, a zatem przyjął wersję korzystniejszą dla oskarżonych.

Zeznaniom świadków J. K., M. K. (1), B. K., M. K. (2), M. G. i J. F. sąd dał wiarę w części zgodnej z wyżej przyjętym stanem faktycznym, a zatem w przeważającej części. Niewiarygodne są bowiem zeznania, w których odmiennie od zeznań składanych w śledztwie przed sądem wycofywali się z używania wcześniej określeń „paliwo” lub „olej opałowy” bądź wycofywali się z zeznań dotyczących zdarzeń niebezpiecznych. Nie potrafili oni w tym zakresie przedstawić wiarygodnych przyczyn takich zmian zeznań, a nadto przeciwko temu przemawia pozostały materiał dowodowy uznany przez sąd za wiarygodny.

Pozostałym zeznaniom tych świadków oraz zeznaniom pozostałych świadków, w szczególności zeznaniom świadka anonimowego nr 010/13 sąd dał wiarę w całości. Ocenić je należy, jako spójne, konsekwentne, wewnętrznie niesprzeczne, wzajemnie się uzupełniające oraz dające w powiązaniu ze sobą całościowy obraz zdarzeń. Potwierdzają je także opinie biegłego T. W., dokumenty (...) sp. z.o.o. w załącznikach - segregatorach, dokumentacja kontrolno - podatkowa, protokoły oględzin i przeszukania oraz materiały poglądowe. Brak było też powodów, dla których mieliby oni przedstawiać przebieg zdarzeń odmiennie od rzeczywistości. Podkreślenia także wymaga, że znaczna część została też potwierdzona częściowymi wyjaśnieniami oskarżonego P. W. (1).

Przypomnieć też w tym miejscu należy, że nie stanowi sprzeczności, gdy jedno zeznanie jest wszechstronniejsze lub bardziej szczegółowe niż inne. To drugie zeznanie jest wówczas jedynie uzupełnieniem poprzedniego zeznania. Oceniając zeznania świadka pod kątem ich zgodności bądź odmienności w porównaniu z zeznaniami złożonymi poprzednio, sąd nie może poprzestać na analizie samej warstwy słownej wypowiedzi świadka. Nie można bowiem za zmianę zeznań uznać użycie przez świadka innych zwrotów lub słów lub nawet przedstawienie wydarzeń w odmiennym chronologicznie porządku jeżeli z zeznań wynika jaki w istocie przebieg miało zdarzenie (por. wyrok SA w Katowicach z dn. 1.02.2008 r., II AKa 382/07, LEX nr 399951). Nie można dyskredytować dowodu z zeznań świadków tylko dlatego, że występują w nich drobne sprzeczności, przeinaczenia, zwłaszcza kiedy wynikają one ze znacznej odległości czasowej składanych zeznań, odmiennej techniki przesłuchania, czy nawet właściwego, dla każdej z przesłuchujących osób, formułowania depozycji świadka. Inaczej zupełnie przedstawia się sytuacja, kiedy zeznania tego samego świadka całkowicie odmiennie obrazuje te same zdarzenia, zawierają ewidentne sprzeczności, czy dopiero po upływie wielu miesięcy przedstawiają okoliczności, które z punktu widzenia doświadczenia życiowego, nie mogły, z uwagi na ich wyjątkowy charakter, zostać zapomniane bezpośrednio po zdarzeniu będącym przedmiotem depozycji (por. wyrok SA w Lublinie z dn. 29.04.2009 r., II AKa 63/09, LEX nr 508296). Pamięć ludzka ma charakter generatywny, a nie jest wierną kopią rzeczywistości, co sprawia, że jest ona podatna na zniekształcenia. Wskazać też trzeba i na to, że świadkowie relacjonujący poszczególne zdarzenia, w różnym stopniu mogą być w nie emocjonalnie zaangażowani, obserwują go z różnej perspektywy, co może powodować u każdego z nich częściowo odmienną rejestrację w pamięci komunikatów o nim. Dlatego też nie sposób falsyfikować poszczególnych depozycji tylko dlatego, że nie są one wierne, jeśli zważyć, że były one składane po upływie różnego okresu czasu (por. wyrok SA w Katowicach z dn. 13.12.2007 r., II AKa 164/07, LEX nr 567374). Jeżeli nawet w ich zeznaniach pojawiły się jakieś drobne nieścisłości, czy luki pamięciowe to z jednej strony były one zrozumiałe, a z drugiej dochodziło do ich sprostowania po odczytaniu wcześniejszych zeznań, czy przez odesłanie do określonych dokumentów.

Sąd pominął zeznania świadków K. B., D. B. i D. Z., jako nieistotne i niewnoszące nic do sprawy.

Sąd pominął także przy ustaleniach faktycznych zeznania świadka anonimowego nr 010/13 w części niejawnej, gdyż dotyczyły one jedynie okoliczności mogących doprowadzić do jego ujawnienia, a nie były istotne dla rozstrzygnięcia, bądź dotyczyły okoliczności, które nie zostały objęte zarzutami w niniejszej sprawie. Przypomnieć bowiem należy, że początkowo śledztwo zostało wszczęte w sprawie popełnienia przestępstwa z art. 299 § 1 k.k. i tego powyższe zeznania dotyczyły. Wobec powyższego brak było jednocześnie podstaw do sporządzenia niejawnej części uzasadnienia, gdyż wystarczające jest dokonanie wiarygodności zeznań świadka anonimowego nr 010/13 w oparciu o materiały jawne.

Sąd uznał za niewiarygodny dokument prywatny - opinię (...) w K. (k. 1103-1120, 1127) oraz pominął jego treść przy ustaleniach faktycznych i ocenie pozostałego materiału dowodowego.

Przypomnieć tu należy, że w wyniku nowelizacji k.p.k. z 2013 r. opinia prywatna jako dokument prywatny może być dowodem (art. 393 § 3 k.p.k.). Jednak ustawodawca nie zrównał statusu opinii prywatnej z opinią biegłego. Nadal bowiem zgodnie z art. 193 k.p.k. w wypadku konieczności stwierdzenia okoliczności wymagających wiadomości specjalnych wymagane jest dopuszczenie dowodu z opinii biegłego. Nie ulega zaś wątpliwości w świetle art. 194 k.p.k. i 200 § 1 k.p.k., że opinia uzyskuje status opinii biegłego, gdy pochodzi od biegłego powołanego przez sąd lub organ prowadzący postępowanie przygotowawcze i musi zostać sporządzona po tym akcie powołania. Wobec tych ograniczeń opinia prywatna, choć stanowi dowód, to jednak na jej podstawie organ procesowy nie może czynić ustaleń faktycznych w zakresie wymagającym wiadomości specjalnych. Może jedynie, tak jak dotychczas, wskazywać na konieczność dopuszczenia dowodu z opinii biegłego, a w wypadku jej uprzedniego dopuszczenia - uzasadniać konieczność przesłuchania biegłego lub powołania innego w wypadkach wskazanych w art. 201 k.p.k. Nie ma też przeszkód, aby osoba, która sporządziła opinię prywatną, gdy ma odpowiednią wiedzę w danej dziedzinie, została powołana przez organ procesowy jako biegły ad hoc (art. 195 k.p.k.). Jednak wówczas powinna sporządzić na piśmie lub przedstawić ustnie ponownie opinię, gdyż w świetle art. 194 k.p.k. i 200 § 1 k.p.k. poprzednio sporządzona opinia prywatna nie może zostać przekształcona w opinię biegłego (por. Dariusz Świecki Komentarz do art. 393 k.p.k. [w] Dariusz Świecki (red.), Kodeks postępowania karnego. Komentarz. Tom I, wyd. II, WK 2015).

W niniejszej sprawie część tego dokumentu prywatnego jest niewiarygodna z uwagi na fakt, że dotyczy ona materii, która całkowicie pozostaje poza wykształceniem osób, które powyższy dokument sporządziły (mgr inż. L. N. i Z. T.) jak i poza przedmiotem działalności stowarzyszenia w ramach, którego dokument ten powstał. Chodzi tutaj o fragmenty odnoszące się do przepisów prawa, w tym prawa podatkowego i karnoskarbowego, oceny postępowania Urzędu Celnego i Izby Celnej, policji i CBŚ, prokuratury oraz PIP, oceny zasadności prowadzenia postępowania przygotowawczego, oceny zeznań świadka anonimowego (określanych jako donos) i innych świadków, czy oceny sposobu prowadzenia przesłuchań.

Pozostała część, którą można by nazwać umownie merytoryczną, a zatem dotyczącą kwestii technicznych, technologicznych i bezpieczeństwa, także nie może być uznana za wiarygodną. Przede wszystkim przy opracowywaniu tej opinii prywatnej jej autorzy nie dysponowali całością materiału dowodowego, gdyż taki nie został im z oczywistych względów udostępniony przez sąd (vide k. 1063). Oparli się zatem na materiałach dostarczonych im przez oskarżonego P. W. (1), które dołączyli do opinii jako załączniki. Nie było wśród nich żadnych dokumentów, które nie byłyby znane, w szczególności biegłemu T. W., a w opinii prywatnej dokonano jedynie ich odmiennej, korzystnej dla zleceniodawcy interpretacji. Biegły T. W. zapoznał się z tą opinią i nie znalazł podstaw by, w świetle wiadomości specjalnych jakimi dysponował, dokonać jakichkolwiek zmian w swoich dotychczasowych opiniach (k. 1129-1134) Sąd nie dopatrzył się zatem w tym dokumencie prywatnym żadnych okoliczności wskazujących na konieczność uzupełnienia opinii biegłego T. W. lub powołania innego biegłego.

Sąd dał wiarę wszystkim pozostałym dokumentom zaliczonym w poczet materiału dowodowego, gdyż nie ma podstaw, by kwestionować rzetelność ich sporządzenia, a nadto ich wartość dowodowa nie została zakwestionowana przez żadną ze stron.

Art. 165 § 1 k.k. penalizuje sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach, przy czym stan powszechnego zagrożenia może polegać na:

1) spowodowaniu zagrożenia epidemiologicznego lub szerzenia się choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej,

2) wyrabianiu lub wprowadzaniu do obrotu szkodliwych dla zdrowia substancji, środków spożywczych lub innych artykułów powszechnego użytku lub też środków farmaceutycznych nie odpowiadających obowiązującym warunkom jakości,

3) spowodowaniu uszkodzenia lub unieruchomienia urządzenia użyteczności publicznej, w szczególności urządzenia dostarczającego wodę, światło, ciepło, gaz, energię albo urządzenia zabezpieczającego przed nastąpieniem niebezpieczeństwa powszechnego lub służącego do jego uchylenia,

4) zakłócaniu, uniemożliwianiu lub w inny sposób wpływaniu na automatyczne przetwarzanie, gromadzenie lub przekazywanie danych informatycznych,

5) działaniu w inny sposób w okolicznościach szczególnie niebezpiecznych.

Sprowadzone niebezpieczeństwo musi być realne i konkretne, przy czym bez znaczenia dla odpowiedzialności karnej pozostaje to, że nie przekształciło się ono w niebezpieczeństwo bezpośrednie, albowiem zgodnie z utrwalonym orzecznictwem norma art. 165 k.k. penalizuje sprowadzenie stanów zagrażających bezpieczeństwu powszechnemu, które nie muszą być bezpośrednie (por. wyrok SA w Krakowie z 17 października 2013 r., II AKa 138/13, Prok. i Pr.- wkł. 2014, nr 9, poz. 32; wyrok SA w Katowicach z 29 maja 2013 r., II AKa 24/13, Prok. i Pr.- wkł. 2014, nr 2, poz. 35).

Zwrot "działając w inny sposób" użyty w art. 165 § 1 pkt 5 k.k. jest blankietowy i obejmuje każde inne niż wymienione w § 1 pkt 1–4 tego przepisu sprowadzenie niebezpieczeństwa powszechnego. Ustawa nie określa przedmiotu, przeciwko któremu skierowane jest działanie, jak też sposobu działania, a jedynie wprowadza warunek, by było ono podjęte w okolicznościach szczególnie niebezpiecznych. Okolicznościami szczególnie niebezpiecznymi są takie, które są zdolne wywołać niebezpieczeństwo, o którym mowa w tym przepisie (por. R. Stefański [w] Kodeks karny. Komentarz do art. 165, red. R. Stefański, Legalis 2016).

Ochrona realizowana przepisem art. 165 k.k. jest komplementarna względem regulacji z art. 163 k.k. W przepisie tym stypizowane jest sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach w innej postaci niż zdarzenia wymienione w art. 163 k.k. (por. J. Piórkowska-Flieger [w] Kodeks karny. Komentarz do art. 165, red. T. Bojarski, LEX 2016; D. Gruszecka [w] Kodeks karny. Komentarz do art. 165, red. J. Giezek, LEX 2014; P. Petasz [w] Kodeks karny. Część szczególna. Tom I. Komentarz do art. 165, red. M. Królikowski, R. Zawłocki, C.H. Beck 2013; R. Stefański [w] System Prawa Karnego, tom 8, red. L. Gardocki, rozdział IV, § 44, C.H. Beck 2013).

Art. 163 § 1 k.k. penalizuje sprowadzenie zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mającego postać:

1) pożaru,

2) zawalenia się budowli, zalewu albo obsunięcia się ziemi, skał lub śniegu,

3) eksplozji materiałów wybuchowych lub łatwopalnych albo innego gwałtownego wyzwolenia energii, rozprzestrzeniania się substancji trujących, duszących lub parzących,

4) gwałtownego wyzwolenia energii jądrowej lub wyzwolenia promieniowania jonizującego.

Natomiast sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa zdarzenia określonego w art. 163 § 1 k.k. penalizuje art. 164 § 1 k.k. (umyślne) i art. 164 § 2 k.k. (nieumyślne).

Bezpośrednie niebezpieczeństwo w rozumieniu art. 164 k.k. to niebezpieczeństwo grożące wprost, bez konieczności włączenia się dalszego impulsu ze strony sprawcy, bądź dodatkowej przyczyny, co oznacza tak zaawansowaną sytuację, że można w zasadzie mówić o bliskim skutku (por. postanowienie SN z dnia 28 listopada 2003 r., IV KK 23/03, OSNwSK 2003, poz. 2567; R. Stefański [w] Kodeks karny. Komentarz do art. 164, red. R. Stefański, Legalis 2016; D. Gruszecka [w] Kodeks karny. Komentarz do art. 164, red. J. Giezek, LEX 2014; P. Petasz [w] Kodeks karny. Część szczególna. Tom I. Komentarz do art. 165, red. M. Królikowski, R. Zawłocki, C.H. Beck 2013).

Pojęcie "wielu osób" bywa różnorodnie interpretowane, jednak pogląd uznający za minimalną granicę ilościową liczbę 10 osób jest najpowszechniej występujący w orzecznictwie i doktrynie. Opiera się on na argumentach lingwistycznych, mianowicie na przeciwstawieniu pojęcia "wielu" i "kilku" osób. Odnosi się on do słownika poprawnej polszczyzny, który posługuje się pojęciami "kilku" i "wielu" osób. Kilka - jest to zaimek odnoszący się do niesprecyzowanej liczby ludzi, rzeczy, najczęściej w granicach 5-10, rzadziej 2-4, natomiast wielu - jest to liczebnik nieokreślony oznaczający dużą liczbę kogoś, czegoś [Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN, red. A. Markowski Warszawa 2003, s. 327, 1155] (por. D. Gruszecka [w] Kodeks karny. Komentarz do art. 163, red. J. Giezek, LEX 2014; wyrok SA w Lublinie z dnia 2 lutego 2004 r., II AKa 421/03, Prok. i Pr.- wkł. 2004, nr 11-12, poz. 24).

Problem oceny wypełnienia znamion zagrożenia "dla wielu osób" nie sprowadza się jedynie do ustalenia znaczenia terminu "wiele". Należy podkreślić, że chodzi nie tylko o określenie danego przedziału ilościowego, ale także o ustalenie, że wszystkie osoby z tej liczby znalazły się w obszarze oddziaływania zagrożenia (por. D. Gruszecka [w] Kodeks karny. Komentarz do art. 163, red. J. Giezek, LEX 2014; wyrok SA we Wrocławiu z dnia 30 marca 2007 r., II AKa 77/07, OSA 2007, z. 12, poz. 65).

Pojęcie "wielkie rozmiary mienia" odnosić należy do wielkości przestrzennej zagrożonego obiektu, znajdujących się w nim składników majątkowych, ich charakteru, znaczenia oraz użyteczności (por. uchwała SN z dnia 19 lutego 2003 r., I KZP 49/02, OSP 2003, z. 11, poz. 146; postanowienie SA w Katowicach z dnia 2 grudnia 1998 r., II AKz 336/98, OSA 1999, z. 7-8, poz. 50).

Przedmiotem ochrony określonym w dyspozycji art. 82 k.w. jest bezpieczeństwo osób i mienia zagrożone w tym przypadku przez dokonywanie czynności, które mogą same w sobie spowodować pożar lub jego rozprzestrzenianie albo też prowadzą do utrudnień w zakresie prowadzenia działań ratowniczych lub ewakuacyjnych. Dla bytu wykroczenia istotne jest, aby sprawca postąpił chociażby w jeden ze sposobów zachowania wskazanych w dyspozycji tego przepisu, nie jest przy tym konieczne, aby niebezpieczeństwo pożaru nastąpiło. Wykroczenie to zaistnieje bowiem już z chwilą samego dokonania czynności opisanych w treści przepisu, które mogą spowodować pożar lub jego rozprzestrzenienie się i utrudniać prowadzenie bezpośredniej akcji ratowniczej czy też ewakuacyjnej, nie muszą więc bezpośrednio, w momencie ich dokonywania, tego powodować, choć w przypadku potrzeby realnego przeprowadzenia akcji ratowniczej lub ewakuacyjnej takie komplikacje mogą wywoływać.

Czynności sprawcze określone w dyspozycji art. 82 § 1 pkt 2 k.w. polegają na wykonywaniu prac niebezpiecznych pod względem pożarowym bez ich wymaganego zabezpieczenia. Przez prace niebezpieczne pożarowo należy rozumieć każdą pracę, której wykonywanie czy dalsze prowadzenie może spowodować bezpośrednie niebezpieczeństwo powstania pożaru lub wybuchu.

Natomiast wykroczenie określone w nowym art. 82 § 1 pkt 3 k.w. polega na używaniu instalacji, urządzeń i narzędzi niepoddanych wymaganej kontroli lub niesprawnych technicznie albo użytkowaniu ich w sposób niezgodny z przeznaczeniem lub warunkami określonymi przez producenta (por. W. Jankowski [w] T. Grzegorczyk (red.), Kodeks wykroczeń. Komentarz do art. 82, LEX 2013).

Przedmiotem ochrony określonym w art. 83 § 1 k.w. jest bezpieczeństwo osób i mienia w tym przypadku zagrożone przez nieostrożne obchodzenie się z materiałami wybuchowymi, łatwo zapalnymi lub substancjami promieniotwórczymi lub przez nieprzestrzeganie przepisów o wyrobie, sprzedaży, przechowywaniu, używaniu lub przewożeniu takich materiałów. Do zaistnienia odpowiedzialności wystarczające jest, by sprawca zachował się chociażby w jeden ze sposobów wskazanych w dyspozycji art. 83 § 1 i nie jest przy tym konieczne, aby niebezpieczeństwo bezpośrednio zagrażało osobom lub mieniu, wykroczenie to bowiem jest już dokonane z chwilą nieostrożnego obchodzenia się z materiałami wybuchowymi lub niedostosowania się do przepisów o wyrobie, sprzedaży, przechowywaniu, używaniu lub przewożeniu materiałów niebezpiecznych, a wskazanych w treści komentowanego przepisu. Przez nieostrożne obchodzenie się należy tu rozumieć zarówno zachowanie, które jest nieodpowiednie, nierozważne, nieroztropne w stosunku do przyjętych wzorców, norm postępowania w przypadku zetknięcia się z materiałami niebezpiecznymi wskazanymi w treści analizowanego przepisu lub może wynikać z nieprzestrzegania przepisów prawa obowiązujących w tym zakresie, co w obu przypadkach w ich końcowym rezultacie może doprowadzić do spowodowania zagrożenia dla bezpieczeństwa osób lub mienia. (por. W. Jankowski [w] T. Grzegorczyk (red.), Kodeks wykroczeń. Komentarz do art. 83, LEX 2013).

Przepis art. 54 k.k.s. penalizuje uchylanie się od opodatkowania, przy czym, z uwagi na kryterium wartości kwoty podatku narażonego na uszczuplenie, występuje typ podstawowy (art. 54 § 1 k.k.s.), typ uprzywilejowany (art. 54 § 2 k.k.s.) oraz wykroczenie skarbowe (art. 54 § 3 k.k.s.).

Typ uprzywilejowany (art. 54 § 2 k.k.s.) zachodzi wówczas, gdy kwota podatku narażonego na uszczuplenie jest małej wartości, tj., która w czasie popełnienia czynu zabronionego nie przekracza dwustukrotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia (art. 53 § 14 k.k.s.).

Realizacja znamion deliktu karnoskarbowego z art. 54 k.k.s. może nastąpić na dwa sposoby: albo poprzez nieujawnienie przedmiotu lub podstawy opodatkowania, albo poprzez niezłożenie deklaracji podatkowej. Zaniechanie złożenia deklaracji podatkowej jest jedną z form nieujawnienia przedmiotu i podstawy opodatkowania, stąd też znamię czasownikowe "nie ujawnia" pełni funkcję subsydiarną wobec znamienia "nie składa". W tych sytuacjach, gdzie podatnik nie ma obowiązku składania deklaracji, ma natomiast obowiązek ujawnienia przedmiotu lub podstawy opodatkowania, w grę wchodzi realizacja znamienia "nie ujawnia"; w pozostałych przypadkach realizacja znamienia czynnościowego następuje poprzez zaniechanie złożenia deklaracji (por. G. Łabuda [w] P. Kardas - red., Kodeks karny skarbowy. Komentarz do art. 54, WKP 2012).

Zgodnie z art. 9 § 3 k.k.s. za przestępstwa skarbowe lub wykroczenia skarbowe odpowiada, jak sprawca, także ten, kto na podstawie przepisu prawa, decyzji właściwego organu, umowy lub faktycznego wykonywania zajmuje się sprawami gospodarczymi, w szczególności finansowymi, osoby fizycznej, osoby prawnej albo jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, której odrębne przepisy przyznają zdolność prawną.

Podmiotem postępowania karnego skarbowego, w sytuacji gdy podatnikiem na gruncie ustawy materialnej, jest osoba prawna, osobą tą nie może być spółka, gdyż odpowiedzialność taką można przypisać jedynie osobie fizycznej będącej określonym organem osoby prawnej albo pełniącej określoną funkcję w ramach osoby prawnej (por. wyrok WSA we Wrocławiu z dnia 9 sierpnia 2013 r., I SA/Wr 643/13, LEX nr 1366919).

Skoro zarząd spółki prowadzi sprawy tej spółki, a pracami zarządu kieruje jego prezes, to jeżeli nie powierzono spraw spółki jako płatnika innemu z członków zarządu albo kierownikowi innej komórki organizacyjnej tej firmy, prezes zarządu spółki jest tą osobą, która zajmuje się jej sprawami gospodarczymi w powyższym zakresie, jeżeli nie dojdzie do wskazania, stosownie do art. 31 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (Dz. U. Nr 137, poz. 926 ze zm.) innej jeszcze osoby odpowiedzialnej za czynności spółki jako płatnika podatku (por. odpowiednio wyrok SN z dnia 2 lipca 2002 r., IV KK 164/02, OSNKW 2002/11-12/106).

Biorąc pod uwagę powyższe rozważania prawne i odnosząc je do poczynionych przez sąd ustaleń faktycznych stwierdzić należy, że oskarżeni P. W. (1), P. W. (2) i J. W. nie wyczerpali swoim zachowaniem znamion zarzucanych im czynów z art. 165 § 1 pkt 5 k.k. w związku z art. 12 k.k.

Ta kwalifikacja prawna, decydująca zresztą o właściwości rzeczowej sądu okręgowego, już w momencie wniesienia aktu oskarżenia budziła uzasadnione wątpliwości, co do jej prawidłowości. Oczywistym bowiem było, że w art. 165 k.k. stypizowane jest sprowadzenie niebezpieczeństwa w innej postaci niż zdarzenia wymienione w art. 163 k.k., a zdarzenia w postaci wybuchu i pożaru są wprost wskazane w art. 163 § 1 i 3 k.k. Nie było jednak możliwe dokonanie takiej oceny bez konieczności przeprowadzenia postępowania dowodowego, stąd nie było możliwe wydanie postanowienia o niewłaściwości w trybie art. 35 § 1 k.p.k. przed rozprawą. Niezależnie bowiem od opisu czynu zarzucanego oskarżonym, mogło się bowiem okazać, że poza tymi niebezpieczeństwami, zaistniała inna sytuacja niebezpieczna, do której odnosić się mógł art. 165 § 1 pkt 5 k.k., wynikająca choćby ze stopnia skomplikowania procesu krakingu katalitycznego.

Ostatecznie zgromadzone w toku przewodu sądowego dowody nie pozwoliły na ustalenie, że w niniejszej sprawie poza niebezpieczeństwem wybuchu i pożaru zaistniało jakiekolwiek inne niebezpieczeństwo. Skoro tak, to działania oskarżonych nie mogły być kwalifikowane z art. 165 § 1 pkt 1 k.k., lecz jedynie przez pryzmat art. 164 § 1 k.k. Przepis ten jednak penalizuje sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa wybuchu i pożaru, a w niniejszej sprawie, jak wynika z opinii biegłego T. W., doszło do sprowadzenia jedynie niebezpieczeństwa w sposób pośredni. Oskarżeni nie wyczerpali zatem znamion także z art. 164 § 1 k.k., a próby poszukiwania ich dalszej odpowiedzialności na gruncie kodeksu karnego nie mogły się powieźć, gdyż jedyny przepis, jaki mógł mieć ewentualne zastosowanie to art. 160 k.k., który też posługuje się pojęciem bezpośredniego niebezpieczeństwa.

Dodatkowo wskazać tu należy, że oskarżeni P. W. (2) i J. W. nie byli zatrudnieni w (...) sp. z o.o. ani nie pełnili w niej żadnych funkcji. Nie byli więc osobami odpowiedzialnymi za jej funkcjonowanie, choć niewątpliwe mieli wpływ na decyzje P. W. (1), bywali w firmie i wydawali nawet w sposób nieformalny zalecenia, czy wskazówki pracownikom. W żaden jednak sposób nie można z tego powodu przyjmować, że któryś z nich nadzorował produkcję, a w szczególności, że robił to oskarżony P. W. (2). Nadto z żadnego z dokumentów, jak i z zeznań świadków nie wynika jakich czynności, procedur czy urządzeń dotyczyły te nieformalne zalecenia, czy wskazówki, a co za tym idzie ustalenie, że miały one jakikolwiek wpływ na możliwość powstania wybuchu i pożaru jest niemożliwe. Na marginesie tylko zauważyć należy (odnosząc się do opisu czynności sprawczych w zarzutach), że tajemnicą prokuratora pozostanie w jaki sposób ulepszanie procesu technologicznego i badanie wytworzonych substancji (J. W.) mogło spowodować niebezpieczeństwo wybuchu i pożaru z przyczyn wskazanych wcześniej w zarzutach.

Wobec powyższego należało oskarżonych P. W. (2) i J. W. uniewinnić od zarzutów z pkt III i V a/o.

Okoliczność, że żadnemu z oskarżonych nie można przypisać znamion przestępstwa w odniesieniu do czynów z pkt. I, III i V a/o, nie oznacza jeszcze, że prawnie irrelewantna jest sytuacja zaistnienia ustalonych przez sąd uchybień związanych z bezpieczeństwem przeciwpożarowym i postępowaniem z materiałami wybuchowymi i łatwopalnymi. Sytuacja ta jednak ma odniesienie jedynie w stosunku do oskarżonego P. W. (1), który jako prezes zarządu (jednoosobowego) wyłącznie odpowiadał za te kwestie, stąd należało zakwalifikować stwierdzone nieprawidłowości w tym przedmiocie za działania i zaniechania wyczerpujące znamiona wykroczeń z art. 82 § 1 pkt 2 i 3 k.w. i art. 83 § 1 k.w. w zw. z art. 9 § 1 k.w. Z uwagi jednak na upływ ponad 2 lat od ich popełnienia doszło do przedawnienia karalności, stąd postępowanie należało w tej części umorzyć.

Oskarżony P. W. (1) wyczerpał znamiona czynu zarzucanego mu w pkt. II a/o jednakże, ponieważ kwota podatku narażonego na uszczuplenie była małej wartości, przyjąć należało kwalifikację prawną z art. 54 § 2 k.k.s. Zgodnie z ustawą o podatku akcyzowym paliwo i pochodne oleju opałowego są wyrobami akcyzowymi zharmonizowanymi i dlatego też ich produkcja powoduje obowiązek podatkowy i musi się odbywać w składzie podatkowym. Do prowadzenia składu podatkowego wymagane jest posiadanie zezwolenia, które wydaje właściwy Naczelnik Urzędu Celnego, a nadto na wytwarzanie i obrót paliwami ciekłymi wymagane jest uzyskanie koncesji zgodnie z prawem energetycznym. Spółka (...) sp. z o.o. nie posiadała takich zezwoleń, nie składała deklaracji i nie dokonywała przedpłat akcyzy i nie zaliczała ich na poczet przyszłego obliczenia akcyzy. Osobą odpowiedzialną za powyższe był w świetle art. 9 § 3 k.k.s. wyłącznie oskarżony P. W. (1).

Oskarżony P. W. (2), mimo, że był właścicielem spółki nie ponosił żadnej odpowiedzialności za jej sprawy podatkowe, gdyż zgodnie z art. 212 § 1 k.s.h. posiadał on jedynie uprawnienia kontrolne. Wobec powyższego należało oskarżonego P. W. (2) uniewinnić od zarzutu z pkt IV a/o, a konsekwencją tego wyeliminować w zarzucie dotyczącym P. W. (1) sformułowanie „wspólnie i w porozumieniu z P. W. (2)”.

Biorąc powyższe pod uwagę sąd:

- na podstawie art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k. w zw. z art. 45 § 1 k.w. umorzył postępowanie wobec oskarżonego P. W. (1) w odniesieniu do czynu z pkt I aktu oskarżenia, przy przyjęciu, że jest to wykroczenie z art. 82 § 1 pkt 2 i 3 k.w. i art. 83 § 1 k.w. w zw. z art. 9 § 1 k.w. polegające na tym, że:

w okresie od nieustalonej daty od 1 stycznia 2011 r. do 3 czerwca 2013 r. w K. przy ul. (...), jako Prezes Zarządu (...) sp. z o.o. prowadził działalność polegającą na modernizacji i użytkowaniu instalacji do krakingu tworzyw sztucznych w trakcie, której:

- wykonywano prace niebezpieczne pod względem pożarowym bez ich wymaganego zabezpieczenia,

- używano instalacji, urządzeń i narzędzi niepoddanych wymaganej kontroli lub niesprawnych technicznie, co mogło się przyczynić do powstania pożaru, wybuchu lub rozprzestrzeniania ognia,

- niedostosowano się do przepisów o wyrobie, przechowywaniu i używaniu materiałów niebezpiecznych,

naruszając w ten sposób przepisy ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej, ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej, ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. prawo budowlane, rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów, rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 16 czerwca 2003 r. w sprawie uzgadniania projektu budowlanego pod względem ochrony przeciwpożarowej, rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 21 listopada 2005 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych, rurociągi przesyłowe dalekosiężne służące do transportu ropy naftowej i produktów naftowych i ich usytuowanie oraz rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 22 grudnia 2005 r. w sprawie zasadniczych wymagań dla urządzeń i systemów ochronnych przeznaczonych do użytku w przestrzeniach zagrożonych wybuchem.

- oskarżonego P. W. (1)uznał za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. II a/o, z tym, że przyjął, że kwota podatku narażonego na uszczuplenie jest małej wartości i wyeliminował z opisu czynu działanie w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, wspólnie i w porozumieniu z P. W. (2), tj. czynu z art. 54 § 2 k.k.s. i na podstawie art. 19 § 1 pkt 1 i § 2 k.k.s. odstąpił od wymierzenia kary.

Uznać należy, że stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego P. W. (1) z pkt. II a/o nie jest znaczny. Przemawia za tym rodzaj i charakter zagrożonego lub naruszonego dobra, waga naruszonego przez sprawcę obowiązku finansowego, mała wysokość narażonej na uszczuplenie należności publicznoprawnej, sposób i okoliczności popełnienia czynu zabronionego, jak również postać zamiaru i motywacja sprawcy (art. 53 § 7 k.k.s.).

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, będący przedmiotem oceny sądu, pozwala na przypisanie oskarżonemu P. W. (1) winy w stopniu znacznym za popełnienie przypisanego mu przestępstwa skarbowego, albowiem w czasie swojego bezprawnego, karalnego i karygodnego zachowania, mając możliwość podjęcia decyzji zgodnej z wymogami prawa nie dał posłuchu normie prawnej a nie zachodzą okoliczności wyłączające jego winę lub odpowiedzialność.

W ocenie sądu za odstąpieniem od wymierzenia kary przemawiają poza warunkami formalnymi, tj. wysokością ustawowego zagrożenia i nieznacznym stopniem społecznej szkodliwości czynu, okoliczność złożenia zaległych deklaracji podatkowych i dobrowolne uiszczenie należności podatkowej z odsetkami jeszcze w toku postępowania przygotowawczego, w krótkim czasie od zakończenia kontroli podatkowej. Nadto nie można przeoczyć, że oskarżony P. W. (1)poniósł już realną dolegliwość finansową w postaci uiszczenia grzywny nałożonej w drodze mandatu karnego za wykroczenie pozostające w idealnym zbiegu czynów z art. 8 § 1 k.k.s.

W tym miejscu zaznaczyć tylko należy, że mimo przyjęcia, że czyn z pkt. I a/o stanowił wykroczenie sąd orzekał stosując przepisy k.p.k. a nie k.p.s.w. Podzielić bowiem należy pogląd, że art. 400§ 1 k.p.k. nie ma zastosowania w sprawach złożonych przedmiotowo (więcej niż jedno przestępstwo), gdy sąd stwierdził, że jeden z zarzucanych czynów stanowi wykroczenie. W takim układzie procesowym nie można bowiem w jednym postępowaniu stosować dwóch procedur, tj. karnej i wykroczeniowej. Z tego też względu w sprawie o wykroczenie stosuje się przepisy kodeksu postępowania karnego (por. Dariusz Świecki, Komentarz do art. 400 k.p.k. [w] Dariusz Świecki (red.), Kodeks postępowania karnego. Komentarz. Tom I, wyd. II, WK 2015).

Sąd nadto uniewinnił oskarżonych P. W. (2) i J. W. od zarzucanych im czynów.

Na podstawie art. 627 k.p.k. w zw. z art. 630 k.p.k. sąd zasądził od oskarżonego P. W. (1)na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe związane z rozstrzygnięciem z pkt. 2 w kwocie 136,70 zł (na co składały się opłata, koszty danych o karalności i przypadająca na oskarżonego część ryczałtów za doręczenia).

Na podstawie art. 632 pkt 2 k.p.k., stosownie do rozstrzygnięcia, kosztami procesu w części umarzającej i uniewinniającej sąd obciążył Skarb Państwa.