Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIII Ga 189/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 czerwca 2017 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Piotr Sałamaj (spr.)

Sędziowie: SO Agnieszka Górska

SR del. Jarosław Łazarski

Protokolant: stażysta Paulina Rynkiewicz

po rozpoznaniu w dniu 2 czerwca 2017 roku w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego w W.

przeciwko A. M.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 8 grudnia 2016 roku, sygnatura akt V GC 477/16

oddala apelację.

SSR del. (...)SSO (...)SSO (...)

Sygnatura akt VIII Ga 189/17

UZASADNIENIE

W dniu 29 czerwca 2015 r. powód (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W. wniósł o zasądzenie od pozwanej A. M. w elektronicznym postępowaniu upominawczym kwoty 46.126,99 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty 33.115,61 zł od dnia 24 grudnia 2014 r. - do dnia zapłaty, oraz kosztami procesu.

W uzasadnieniu podał, że 27.09.2009 r. Bank (...) S.A. we W. zawarł z pozwaną umowę kredytu nr (...). Wobec niedotrzymania przez pozwaną warunków umowy Bank (...) S.A. po wypowiedzeniu umowy kredytu wystawił przeciwko pozwanej bankowy tytuł egzekucyjny nr (...) w dniu 2 listopada 2012 r. Bankowemu tytułowi egzekucyjnemu w dniu 3 kwietnia 2013 r. została nadana klauzula wykonalności w sprawie V GCo 148/13. Na skutek umowy cesji Bank (...) S.A. we W. w dniu 16.12.2014 r. zbył wymagalną wierzytelność przysługującą od strony pozwanej na rzecz (...) Finanse I (...) Fundusz Inwestycyjny Zamknięty w K.. Następnie w dniu 23 grudnia 2014 r. (...) Finanse I (...) w K. zbył wierzytelność przysługującą mu od strony pozwanej na rzecz (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty w W.. Zadłużenie pozwanej po przelaniu wierzytelności wynosiło 46.479,42 zł. Powód skierował do pozwanej wezwanie do zapłaty i zawiadomienie o cesji wierzytelności celem polubownego rozwiązania sporu. Pozwana nie uregulowała dochodzonej należności.

Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie w dniu 16 lipca 2015 r. wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym w całości uwzględniając żądanie pozwu.

Pozwana wniosła sprzeciw od nakazu zapłaty, zaskarżając go całości i domagając się oddalenia powództwa. Podniosła zarzut przedawnienia roszczenia, zakwestionowała roszczenie co do wysokości, podając, że znaczna część kredytu została już spłacona oraz wskazała, że zmieniła adres zamieszkania.

Postanowieniem z dnia 31 marca 2016 r. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie

przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Gorzowie Wielkopolskim.

Na rozprawie w dniu 24 listopada 2016 r. pozwana wniosła o oddalenie powództwa podnosząc zarzut przedawnienia dochodzonego roszczenia.

Wyrokiem z dnia 8 grudnia 2016 r. Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim oddalił powództwo.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne:

(...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty w W. prowadzi działalność gospodarczą i jest wpisany do Rejestru Funduszy Inwestycyjnych. Pozwana A. M. prowadziła działalność gospodarczą pod firmą Przedsiębiorstwo Produkcyjno Handlowo Usługowe (...) A. M. w B.. Pozwana zaprzestała prowadzenia działalności gospodarczej w 2011 r.

Sąd Rejonowy ustalił, że pozwana zawarła w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w dniu 27.09.2009 r. z Bankiem (...) S.A. we W. umowę kredytu nr (...) na kwotę 80.000 zł. Wobec niedotrzymania przez pozwaną warunków umowy Bank (...) S.A. w lutym 2012 r. (najpóźniej do dnia 27 lutego 2012 r.) dokonał wypowiedzenia umowy kredytu pozwanej A. M. stawiając całą pozostałą kwotę kredytu w stan wymagalności.

W dniu 2 listopada 2012 r. Bank (...) S.A. wystawił przeciwko pozwanej bankowy tytuł wykonawczy nr (...) na kwotę 36.159,90 zł. Sąd Rejonowy w Koszalinie w dniu 3 kwietnia 2013 r. nadał bankowemu tytułowi egzekucyjnemu z dnia 2 listopada 2012 r. klauzulę wykonalności w sprawie V GCo 148/13. Na podstawie tego tytułu wykonawczego Bank (...) S.A. wszczął postępowanie egzekucyjne przeciwko pozwanej w sprawie Km 681/13.

Sąd Rejonowy ustalił również, że w dniu 16.12.2014 r. Bank (...) S.A. we W. zawarł umowę przelewu pakietu wierzytelności z (...) Finanse I (...) Funduszem Inwestycyjnym Zamkniętym w K.. Następnie w dniu 23 grudnia 2014 r. (...) Finanse I (...) w K. zawarł umowę przelewu pakietu wierzytelności z (...) Niestandaryzowanym Sekurytyzacyjnym Funduszem Inwestycyjnym Zamkniętym w W..

Pismami z dnia 2 stycznia 2015 r. (...) S. A. zawiadamiał pozwaną o zawartych umowach przelewu wierzytelności i wzywał do zapłaty łącznej kwoty 46.630,03 zł na rachunek (...) w W.. Pozwana nie uregulowała powodowi żądanej kwoty.

Sąd Rejonowy ocenił powództwo jako nieuzasadnione w całości.

Zdaniem Sądu Rejonowego z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie nie wynika, aby dochodzona przez powoda wierzytelność została skutecznie na niego przelana. Powód wykazał jedynie, iż w dniu 16.12.2014 r. Bank (...) S.A. we W. zawarł umowę przelewu pakietu wierzytelności z (...) Finanse I (...) w K., a następnie w dniu 23 grudnia 2014 r. (...) Finanse I (...) w K. zawarł umowę przelewu pakietu wierzytelności z (...) w W.. Do umowy przelewu pakietu wierzytelności z dnia 16.12.2014 r. pomiędzy Bankiem (...) S.A. we W., a (...) Finanse I (...) w K. dołączono jedynie wydruk zestawienia przelewanych wierzytelności, przy czym strona na której znajduje się wierzytelność dochodzona od pozwanej nie została podpisana przez osoby upoważnione do reprezentacji Banku (...) S.A, ani nie jest oznaczona w sposób pozwalający na stwierdzenie, że stanowi ona rzeczywiście załącznik do wskazanej umowy. W ocenie Sądu Rejonowego nie sposób stwierdzić, czy rzeczywiście wierzytelność dochodzona od pozwanej została skutecznie przelana na rzecz (...) Finanse I (...) w K., a następnie przez ten podmiot na rzecz powoda.

Sąd Rejonowy stanął na stanowisku, że takie dowody przedstawione przez stronę powodową nie świadczą o zawarciu przez nią skutecznej umowy przelewu wierzytelności z w zakresie wierzytelności objętych żądaniem pozwu. Tym samym przelew wierzytelności nie został wykazany przez powódkę, a co za tym idzie nie wykazano legitymacji procesowej czynnej strony powodowej do występowania w charakterze powoda w niniejszej sprawie.

Nawet gdyby powódka posiadała legitymację procesową czynną w niniejszej sprawie, to powództwo podlegałoby oddaleniu ze względu na zgłoszony przez stronę pozwaną zarzut przedawnienia. Należy wskazać, że na podstawie art. 96 ust. 1 oraz art. 97 ust. l prawa bankowego banki mogły wystawiać bankowe tytuły egzekucyjne, które po nadaniu przez sąd klauzuli wykonalności mogły stanowić podstawę prowadzenia egzekucji. W ocenie Sądu I instancji uprawnienie to przysługiwało bankom jedynie do listopada 2015 r. W związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 kwietnia 2015 r., sygn. akt P 45/12, który stwierdził niekonstytucyjność przepisów uprawniających banki do wystawiania (...) zmieniono prawo bankowe i odpowiednie przepisy Kodeksu postępowania cywilnego. Aktualnie banki nie mają uprawnień do wystawiania (...), jednak te wystawione - którym Sąd nadał już klauzulę wykonalności - mogą stanowić podstawę egzekucji.

W ocenie Sądu Rejonowego roszczenie z umowy kredytu zawartej przez (...) SA. z pozwaną w ramach działalności gospodarczej przedawnia się na podstawie art. 118 k.c. wynosi 3 lata jako roszczenie związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Jego bieg należy liczyć od daty wypowiedzenia umowy kredytu. Z zeznań świadka J. M. wynika, że umowa kredytu została pozwanej wypowiedziana na koniec lutego 2012 r., bądź na początku marca 2012 r., natomiast w bankowym tytule egzekucyjnym jako datę początkową naliczania odsetek umownych od przeterminowanego zobowiązania wskazano 27 lutego 2012 r., a zatem najpóźniej w tej dacie umowa kredytu została wypowiedziana. Powód nie wykazał innej daty wypowiedzenia umowy kredytu, niż wskazała to pozwana, mimo że ciężar wykazania tej okoliczności przeszedł na powoda ( art. 6 k.c. ). Zdaniem Sądu Rejonowego należało przyjąć, że umowa ta została wypowiedziana najpóźniej do dnia 27 lutego 2012 r. i od dnia następnego liczyć bieg trzyletniego terminu przedawnienia roszczeń (art. 118 k.c.). Pozew - w niniejszej sprawie został wniesiony w dniu 29 czerwca 2015 r„ a zatem po upływie trzyletniego terminu przedawnienia roszczeń.

Zgodnie z uchwalą Sądu Najwyższego z 29 czerwca 2016 r. „nabywca wierzytelności nie będący bankiem nie może powoływać się na przerwę biegu przedawnienia spowodowaną wszczęciem postępowania egzekucyjnego na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego zaopatrzonego w klauzulę wykonalności (art. 123 § 1 pkt 2 k.c.), nie doszło więc w stosunku do powoda do przerwy biegu terminu przedawnienia.

Pozwana zaskarżyła powyższy wyrok w całości zarzucając mu:

1) naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy:

- sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego materiału dowodowego- poprzez bezpodstawne przyjęcie przez jakoby powód nie udowodnił legitymacji czynnej do dochodzenia roszczenia, mimo iż w dokumentacji sprawy znajdują się zarówno umowa cesji jak i wyciąg z załącznika do tej umowy zawierający dane nabytej wierzytelności, umowa kredytu, (...) wraz z postanowieniem o nadaniu klauzuli wykonalności, pisma od komornika, zawiadomienie o cesji wraz z wezwaniem do zapłaty skierowanym do pozwanego przez powoda;

- naruszenie art. 233 § 1 k.p.c., poprzez błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego polegającą na jego dowolnej, a nie swobodnej ocenie dowodów, w szczególności dowodów w postaci: umowy kredytu na działalność gospodarczą - (...) Ekspres nr (...) z dnia 27.02.2009 r., umowy przelewu wierzytelności z dnia 16.12.2014 r. wraz z wyciągiem z załączników i dokumentem w postaci notarialnego poświadczenia podpisów stron umowy cesji (repertorium A nr 11355/2014), umowy przelewu wierzytelności z dnia 23.02.2015 r. wraz z wyciągiem z załączników (w tym wyciągami z wykazów wierzytelności), bankowego tytułu egzekucyjnego nr (...) z dnia 2.11.2012 r., a także postanowienia Sądu Rejonowego w Koszalinie z dnia 3.04.2013 r. w przedmiocie nadania klauzuli wykonalności temu bankowemu tytułowi egzekucyjnemu, wydanemu w sprawie o sygn. akt V GCo 148/13, skutkującej przyjęciem błędnej konstatacji w przedmiocie upływu terminu przedawnienia roszczenia dochodzonego w przedmiotowym postępowaniu, przed wytoczeniem niniejszego powództwa, a także braku legitymacji procesowej czynnej powoda;

- art. 229 w zw. z art. 230 k.p.c., poprzez jego nie zastosowanie pomimo istniejących ku temu przesłanek i brak uznania przez Sąd I instancji, że brak zaprzeczenia przez pozwaną faktowi przejścia na powoda wierzytelności w ramach umowy cesji a zatem brak zaprzeczenia okolicznościom przywoływanym w treści pozwu, powoduje, iż twierdzenia powoływane przez powoda należy uznać za przyznane.

- art. 6 k.c. (w zw. z art. 3 k.p.c. i art. 232 k.p.c.), poprzez jego błędne zastosowanie i niewłaściwy rozkład ciężaru dowodów poprzez nałożenie na stronę powodową obowiązku udowodnienia legitymacji czynnej powoda i przejścia na niego zakupionych wierzytelności podczas gdy strona powodowa zaoferowała Sądowi stosowny dowód w postaci umowy cesji wraz z załącznikami wskazujących na legitymację czynną powoda, umowy kredytowej wykazującej stosunek zobowiązaniowy, jak i innych dowodów na których sąd oparł stan faktyczny sprawy zaś pozwany zachował zupełną bierność w przedmiotowym procesie podczas gdy to na niego został przerzucony ciężar wykazania dowodów świadczących za oddaleniem powództwa.

2) naruszenie prawa materialnego przez jego niewłaściwe zastosowanie:

- art. 65 k.c. w zw. z art. 509 k.c. poprzez błędną wykładnię prowadzącą do uznania umowy cesji za nieskuteczną, podczas gdy powód przedłożył do akt sprawy potwierdzoną za zgodność z oryginałem umowę cesji wierzytelności wraz z wyciągiem z załącznika stanowiącego wykaz wierzytelności (w tym przysługującej od powódki) zawierającą wszelkie elementy przedmiotowo oraz podmiotowo istotne, by uznać cesję za skuteczną;

- art. 509 § 2 k.c. w zw. z art 117 § 1 k.c. w zw. z art. 123 § 1 pkt 1 k.c., poprzez ich błędną wykładnię przejawiającą się w uznaniu, że wraz z przejściem wierzytelności na stronę powodową nie przysługuje jej przywilej w postaci przerwania biegu terminu przedawnienia dochodzonego roszczenia w związku z dokonanymi przez poprzedniego wierzyciela czynnościami skutkującymi jego przerwanie, co doprowadziło do błędnego uznania zarzutu przedawnienia zgłoszonego przez pozwaną za skuteczny, w sytuacji, gdy bieg terminu przedawnienia roszczenia został przerwany w związku ze złożonym przez wierzyciela pierwotnego wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności na bankowy tytuł egzekucyjny, a termin przedawnienia rozpoczął swój bieg na nowo po dniu wydania rzeczonego postanowienia o nadaniu bankowemu tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności, tj. w dniu 3.04.2013 r. oraz został ponownie przerwany wniesieniem pozwu w niniejszej sprawie;

- art. 124 § 2 k.c. w zw. z art. 123 § 1 pkt 1 k.c., poprzez ich błędną wykładnię przejawiającą się w przyjęciu, iż złożenie wniosku o nadanie klauzuli wykonalności na bankowy tytuł egzekucyjny, nie jest w niniejszej sprawie czynnością powodującą przerwę biegu terminu przedawnienia w stosunku do cesjonariusza, podczas gdy prawidłowa wykładnia tych przepisów powinna prowadzić do wniosku, iż czynność ta powoduje przerwę biegu terminu przedawnienia w stosunku do cesjonariusza;

- art. 5 k.c., poprzez niezastosowanie zasad ustanowionych we wskazanej normie prawnej,

albowiem wyjątkowy charakter przedmiotowej sprawy nakazywał nie uwzględnić podniesionego zarzutu przedawnienia w kontekście nadużycia prawa przez pozwaną.

Mając na uwadze powyższe powódka wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, z pozostawieniem temu sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Ewentualnie, w razie uznania przez Sąd II instancji, że nie zachodzą przesłanki z art. 386 § 4 k.p.c. (nie doszło do nierozpoznania istoty sprawy), strona powodowa, na podstawie przepisu art. 386 § 1 k.p.c., wniosła o: a) zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez: 1. zasądzenie od pozwanej na rzecz strony powodowej kwoty 46.126,99 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty kapitału 33.115,61 zł od dnia następnego po dniu cesji tj. od dnia 24.12.2014 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz strony powodowej kosztów procesu za I instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz opłatę skarbową od pełnomocnictwa.

Ponadto, na podstawie przepisu art. 368 § 1 pkt 4 k.p.c., wniosła o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z poświadczonego za zgodność z oryginałem załącznika nr 2 do umowy cesji wierzytelności z dnia 16.12.2014 r., na okoliczność złożenia parafek oraz pieczęci notarialnej jedynie na nieparzystych stronach tego załącznika, tożsamości przedłożonego do akt sprawy na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego wyciągu z załącznika nr 2 do umowy cesji wierzytelności z dnia 16.12.2014 r., integralności załącznika z umowa cesji, a tym samym istnienia legitymacji procesowej czynnej strony powodowej do wzięcia udziału w niniejszym postępowaniu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

W ocenie Sądu Okręgowego apelacja jakkolwiek częściowo zasadna w zakresie jednego z zarzutów, to ostatecznie nie doprowadziła do zmiany wyroku w postulowanym przez skarżącą kierunku.

W obecnie obowiązującym modelu apelacji pełnej choć Sąd drugiej instancji z mocy art. 382 k.p.c. orzeka na podstawie materiału zebranego w postępowaniu pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym, to jednak ustawodawca ograniczył możliwości powoływania nowych faktów i dowodów przed Sądem drugiej instancji, o czym świadczy treść art. 368 § 1 pkt. 4 k.p.c. oraz art. 381 k.p.c.

Oznacza to, że Sąd drugiej instancji jest zobowiązany na wniosek strony materiał procesowy uzupełnić, jeżeli jest to konieczne do rozstrzygnięcia sprawy, lecz równocześnie jest uprawniony do pominięcia nowych faktów i dowodów zgłoszonych dopiero w postępowaniu apelacyjnym, gdy zachodzą przesłanki określone przepisem art. 381 k.p.c., tj. jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później (tak wyrok Sądu Najwyższego z 1 września 2010 r., sygn. akt II UK 77/10, LEX nr 661513). Strona wnioskująca przeprowadzenie dowodu w postępowaniu apelacyjnym winna wykazać istnienie przyczyn określonych w art. 381 k.p.c., usprawiedliwiających jego powołanie przed sądem drugiej instancji ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 1998 r., sygn. akt I CKN 678/97, Prok. i Pr. 1999, Nr 5, poz. 40).

Odnosząc te rozważenia na grunt niniejszej sprawy należy wskazać, że z treści samej apelacji nie wynika żeby powołanie dowodów zgłoszonych przed Sądem odwoławczym nie było możliwe przed Sądem I instancji. Strona powodowa była bowiem w posiadaniu załącznika nr 2 do umowy cesji wierzytelności co najmniej w chwili zainicjowania niniejszego postępowania, pomimo tego nie przedłożyła całego dokumentu, tylko nie stanowiące spójnej całości fragmenty. Powódka była reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika, który powinien posiadać odpowiednią świadomość prawną co do ciężarów procesowych spoczywających na reprezentowanej stronie. Dowód ten należało więc ocenić jako spóźniony.

Sąd Okręgowy o tyle zgadza się ze skarżącym, że jakkolwiek staranność załączanych dokumentów, którymi strona wykazuje swoją legitymację procesową, tak w znaczeniu stricte procesowym, jak i w znaczeniu udowodnienia nabycia wierzytelności, powinna być na najwyższym poziomie i można mieć zastrzeżenia co do postaci załącznika nr 2 umowy przelewu wierzytelności zawartej pomiędzy Bankiem (...) S.A., a pierwszym z nabywców, tj. (...) Finanse I (...) z siedzibą w K.. Powstaje bowiem wątpliwość, czy wolą stron tej umowy była sprzedaż wierzytelności dochodzonej niniejszym pozwem.

Rację ma skarżąca, że zgodnie z art. 129 § 3 k.p.c. poświadczenie zgodności z oryginałem odpisu dokumentu przez występującego w sprawie pełnomocnika strony w osobie adwokata bądź radcy prawnego nadaje temu poświadczeniu charakter dokumentu urzędowego.

Regulacja ta nie dotyczy jednak sposobu dokonania poświadczenia dokumentu składającego się z więcej niż jednej strony, w przeciwieństwie do ustawy z dnia 14 lutego 1991 roku Prawo o notariacie - z treści art. 112 § 2 w zw. z art. 110 § 3 ustawy Prawo o notariacie wynika bowiem, że odpis mający więcej niż jeden arkusz powinien być ponumerowany, połączony, parafowany i spojony pieczęcią. Z załączonej do pozwu poświadczonej przez reprezentującego powódkę radcę prawnego kopii sporządzonej z umowy sprzedaży wierzytelności z załącznikiem nie wynika aby dokument spełniał wskazane powyżej wymogi. Złożona kserokopia „wykazu wierzytelności wchodzących w skład portfela” nie jest połączona, parafowana i spojona pieczęcią.

Powyższe uwagi poczynione zostały jedynie na marginesie. W niniejszej sprawie położyć bowiem należy akcent na to, że w postępowaniu przed sądem I instancji strona pozwana od samego początku podnosiła tylko i wyłącznie zarzut przedawnienia nie kwestionując powstania samego roszczenia, jak i tego, że roszczenie to z tytułu niespłaconego kredytu przeszło na dwóch kolejnych nabywców i że strona powodowa jest legitymowana do dochodzenia tego roszczenia. W świetle powyższego skoro pozwana co najmniej nie wypowiedziała się w tej kwestii, to uznać należy, że nie zakwestionowała faktu sprzedaży tej wierzytelności, a w konsekwencji legitymacji procesowej powódki do zainicjowania niniejszego postępowania. Powyższe winno zostać przez Sąd Rejonowy ocenione w świetle dowodów z dokumentów przedłożonych przez powódkę, których prawdziwość również nie została zakwestionowana przez pozwaną. Stąd dokonując oceny dowodów Sąd odwoławczy stanął na stanowisku, że powódka była legitymowana czynnie do wystąpienia z pozwem o zapłatę obejmującym wierzytelność z tytułu niespłaconego przez pozwaną kredytu. O tyle jedynie zarzuty pozwanej okazały się uzasadnione.

Powyższe nie doprowadziło jednak do zmiany zaskarżonego rozstrzygnięcia w postulowanym przez skarżącą kierunku albowiem roszczenie uległo przedawnieniu.

Sąd Okręgowy w całej rozciągłości podziela stanowisko Sądu Rejonowego wsparte przede wszystkim uchwałą Sądu Najwyższego z 29 czerwca 2016 r. (sygn. akt III CZP 29/16), której teza brzmi, że: „nabywca wierzytelności nie będący bankiem nie może powoływać się na przerwę biegu przedawnienia spowodowaną wszczęciem postępowania egzekucyjnego na podstawie (...) zaopatrzonego w klauzulę wykonalności (art. 123 § 1 pkt 2 k.c.). Nie sposób zgodzić się z wywodami skarżącej, jakoby pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy był jednostkowy, czy odosobniony. Orzeczenie to znalazło wyraz w dwóch postanowieniach Sądu Najwyższego, tj. z dnia 26 października 2016 r. III CZP 60/16 oraz z dnia 5 października 2016 r. III CZP 52/16. W pierwszym ze wskazanych orzeczeń Sąd Najwyższy odmówił odpowiedzi na pytanie prawne: „Czy przerwanie biegu przedawnienia roszczenia, w wyniku złożenia przez wierzyciela wniosku o wszczęcie egzekucji, odnosi skutek wobec nabywcy wierzytelności?”. Sąd Najwyższy wskazał w nim, że wątpliwości te zostały już rozstrzygnięte w kwestionowanej przez skarżącą uchwale, która udziela bezpośredniej odpowiedzi na pytanie, które stanowi istotę obecnego zagadnienia prawnego. Tożsame stanowisko zostało wyrażone przez Sąd Najwyższy również w drugim ze wskazanych postanowień (w sprawie pod sygn. III CZP 52/16), w której Sąd Najwyższy również odmówił udzielenie odpowiedzi na pytanie prawne „Czy umorzenie postępowania egzekucyjnego na wniosek banku, prowadzącego egzekucję na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego zaopatrzonego w klauzulę wykonalności, niweczy skutki przerwy biegu przedawnienia spowodowane złożeniem wniosku o wszczęcie egzekucji również w sytuacji, gdy bank złożył wniosek o umorzenie postępowania egzekucyjnego w czasie, kiedy z powodu skutecznego dokonania cesji już mu wierzytelność nie przysługiwała?”. Sąd Najwyższy wskazał wręcz, że: „wyjątkowość przywileju wystawiania bankowego tytułu egzekucyjnego prowadzi do wniosku, że skoro nie może on być podstawą egzekucji na rzecz innych osób, niż w nim wskazane, za wyjątkiem następstwa prawnego po stronie wierzyciela innego banku, to również materialnoprawne skutki wszczęcia postępowania egzekucyjnego jako czynności wierzyciela - banku prowadzącej do przerwy biegu przedawnienia dotyczą wyłącznie tego wierzyciela i nie dotyczą nabywcy niebędącego bankiem.”.

Powyższe poglądy zostały również przyjęte w orzecznictwie sądów powszechnych m. in. w wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 28 lutego 2017 r. (I ACa 1110/16), wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 15 lutego 2017 r. (I ACa 430/16), wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 3 listopada 2016 r. (I ACa 774/16), czy w wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 26 października 2016 r. (I ACa 464/16). Zwłaszcza w pierwszym ze wskazanych wyroków stan faktyczny był bardzo zbliżony do występującego w niniejszej sprawie a więc że nabywca wierzytelności, którym jest fundusz sekurytyzacyjny powoływał się na nabycie roszczenia, co do którego przerwanie biegu terminu przedawnienia roszczenia nastąpiło w trybie nadania klauzuli bankowemu tytułowi egzekucyjnemu. W orzeczeniach tych zaakcentowano szczególny charakter bankowego tytułu egzekucyjnego i i przyczyn, dla których nabywca wierzytelności nie może się powoływać na skutki, które wynikają z tegoż tytułu.

W apelacji skarżący przedstawił bardzo szeroki wywód, który miał wskazać na niezasadność poglądu wyrażanego przez Sąd Najwyższy, a który to pogląd - jak wskazano powyżej - został już zaakceptowany w judykaturze sądów powszechnych, to w ocenie Sądu Okręgowego rozstrzygającego niniejszą sprawę, stanowisko skarżącego nie zasługuje na uwzględnienie.

Wprawdzie zasadą jest, że skutki przerwy biegu przedawnienia wywołanej przez zbywcę wierzytelności odnoszą się co do zasady także do cesjonariusza. Nabywa on wierzytelność w takim kształcie, w jakim przysługiwała ona zbywcy, także pod względem „stanu” jej przedawnienia. W konsekwencji, jeżeli bieg terminu przedawnienia uległ przerwaniu, cesjonariusz - wstępując w tę samą sytuację, w której w chwili zbycia wierzytelności pozostawał cedent - zostaje objęty skutkami tej przerwy. Jednak tej zasady nie można „rozciągać” na wyjątki, do których należały bankowe tytuły egzekucyjne.

Uprawnienie do wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego przysługiwało jedynie bankom i tylko na ich rzecz mogła być nadana klauzula wykonalności; nadanie klauzuli na rzecz cesjonariusza nie będącego bankiem nie było dopuszczalne (uchwały Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 2004 r., III CZP 9/04, OSNC z 2005 r. Nr 6, poz. 98, z dnia 22 lutego 2006 r., III CZP 129/05, OSNC z 2007 r. Nr 1, poz. 4, z dnia 19 lutego 2015 r., III CZP 103/14). Cesjonariusz nie mógł kontynuować egzekucji wszczętej przez bank, bo w postępowaniu egzekucyjnym nie ma zastosowania art. 192 pkt 3 k.p.c., a więc fundusz sekurytyzacyjny, który nie mógł się powołać na bankowy tytuł egzekucyjny, przejście uprawnień i uzyskać klauzuli wykonalności na podstawie art. 788 § 1 k.p.c., musiał ustalić istnienie roszczenia w drodze procesu sądowego, uzyskać nowy tytuł wykonawczy i dopiero na jego podstawie egzekwować roszczenie.

Kontynuując odnoszenie się do zarzutu naruszenia art. 509 § 2 k.c. w zw. z art. 117 § 1 k.c. w zw. z art. 123 § 1 pkt 1 k.c. należy również dodać, że argumentacja przywołana przez powoda apelacji prowadzi do stwierdzenia, że cesjonariusz uzyskuje w chwili przelewu wierzytelność w takim kształcie materialnoprawnym, w jakim przysługiwała ona cedentowi. Skarżący pomija natomiast całkowicie, że brak jest jakiegokolwiek wsparcia normatywnego do wyprowadzenia na tej podstawie wniosku, że cesjonariusz może również korzystać z przysługujących cedentowi indywidualnych, wyjątkowych przywilejów dotyczących egzekucji wierzytelności oraz z ich skutków. W niniejszej sprawie występuje wprawdzie tożsamość wierzytelności nie występuje jednak identyczność osób, na rzecz których czynność została dokonana. Przypomnienia bowiem wymaga, że możliwość wystawiania bankowych tytułów egzekucyjnych była zagwarantowana jedynie bankom. Regulacja ta zawarta w art. art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe (t.j. Dz.U. z 2015 r., poz. 128) została przez Trybunał Konstytucyjny uznana została za niezgodną z konstytucyjną zasadą równości wobec prawa (art. 32 ust. 1 Konstytucji RP), określając datę utraty ich mocy obowiązującej w dniu 1 sierpnia 2016 r. W następstwie powyższego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, jeszcze przed wskazaną w jego sentencji datą utraty mocy obowiązującej, weszła w życie uchwalona w dniu 25 września 2015 r. ustawa o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015 r., poz. 1854), która już w dniu 27 listopada 2015 r. pozbawiła banki omawianego przywileju, uchylając art. 96 – 98 Prawa bankowego oraz art. 786 2 k.p.c. Do czasu wprowadzenia nowelizacji banki miały ułatwioną możliwość dochodzenia swoich roszczeń, za pomocą właśnie bankowych tytułów egzekucyjnych. Nie było konieczne dochodzenie roszczeń drogą sądową. Natomiast po wprowadzeniu nowelizacji w życie taki obowiązek powstał. Obowiązujący wówczas przywilej, jakim była możliwość wystawiania bankowych tytułów egzekucyjnych, zastrzeżony był tylko i wyłącznie dla banków. stanowił on wyjątek, który nie mógł być interpretowany rozszerzająco. Przyjęcie koncepcji forsowanej przez skarżącą prowadziło by w rzeczywistości do obejścia przepisów prawa, gdyż „za pomocą” umowy cesji wierzytelności, można byłoby przenieść na dowolny podmiot uprawnienia zastrzeżone i przyznane tylko i wyłącznie bankom i to uprawnienia, których niezgodność z Konstytucją została już stwierdzona.

Nie sposób się również zgodzić ze stwierdzeniem, że podniesienie przez pozwaną zarzutu przedawnienia roszczenia było nadużyciem przysługującego jej prawa. Korzystanie z zarzutu przedawnienia jest zagwarantowane prawem i może być uznane za nadużycie prawa tylko wówczas, gdy w ogólnym odczuciu postępowania takiego nie można pogodzić z powszechnie respektowanymi normami współżycia społecznego. Konstrukcja nadużycia prawa podmiotowego (art. 5 KC oraz art. 8 KP) ma charakter wyjątkowy i może być zastosowana tylko po wykazaniu wyjątkowych okoliczności. Przy ocenie, czy zarzut przedawnienia stanowi nadużycie prawa, rozstrzygające znaczenie mają okoliczności konkretnego wypadku. Dla uznania zarzutu przedawnienia za nadużycie prawa, konieczne jest więc wykazanie w szczególności, że bezczynność wierzyciela w dochodzeniu roszczenia wynikała z przyczyn wyjątkowych. Jeśli zaś w okresie biegu przedawnienia roszczenia nie istniały zasadnicze, usprawiedliwione przeszkody w zakresie dochodzenia takiego roszczenia przez poszkodowanego, nie może on kwestionować skuteczności zgłoszonego przez sprawcę szkody zarzutu przedawnienia, z powołaniem się na konstrukcję nadużycia prawa.

W niniejszej sprawie pozwana jest dużym podmiotem, która zajmuje się profesjonalnie obrotem wierzytelnościami, spoczywa więc na niej obowiązek zachowania należytej staranności przy prowadzeniu tej działalności. Zgodnie bowiem z art. 355 § 2 k.c. należytą staranność dłużnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej określa się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności. Powołana norma nie wprowadza jakiegoś konkretnego modelu przezorności, bowiem wobec zróżnicowanych stosunków życiowych i rozwoju techniki nie da się ustalić powszechnego wzoru ostrożności i przezornego zachowania, a w różnych stosunkach życiowych wymagany jest odmienny stopień przezorności (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21.09.2007 roku, V CSK 178/07). Uważa się, że profesjonalizm dłużnika powinien przejawiać się w dwóch podstawowych cechach jego zachowania: postępowaniu zgodnym z regułami fachowej wiedzy oraz sumienności. Wzorzec należytej staranności musi uwzględnić zwiększone oczekiwania co do zawodowych kwalifikacji dłużnika-specjalisty, co do jego wiedzy i praktycznych umiejętności skorzystania z niej (por. wyrok Sądu Najwyższego z 21.09.2005 roku, IV CK 100/05). Obok fachowych kwalifikacji, od przedsiębiorcy (profesjonalisty) wymaga się zwiększonego zaangażowania w podjęte działania. Uprawnione jest więc odwołanie się do ogólnego wzorca należytej staranności w profesjonalnym obrocie handlowym - wzorca starannego przedsiębiorcy. Wzorzec taki musi uwzględniać szczególną zdolność przewidywania, zapobiegliwość i rzetelność (sumienność) w sposobie działania profesjonalisty oraz duże wymagania w zakresie jego wiedzy i umiejętności praktycznych (fachowość). Należy podkreślić, że chodzi także o wiedzę, która wykracza poza zasób informacji specjalistycznych w danej dziedzinie, ale jest niezbędna do profesjonalnego działania, na przykład znajomość przepisów prawa regulującą obszar, na którym dany podmiot działa. Przenosząc te rozważania na grunt praktyki obrotu gospodarczego przejawem takiego starannego działania może być zasięgnięcie porady prawnej, co do budzących wątpliwości powódki kwestii prawnych. Wątpliwości co do możliwości nadawania klauzuli wykonalności na podstawie art. 788 § 1 k.p.c. na rzecz nie będącego bankiem nabywcy wierzytelności objętej bankowym tytułem egzekucyjnym także po zaopatrzeniu go w sądową klauzulę wykonalności, pojawiały się na długo przed zawarciem umowy przelewu obejmującą wierzytelność Banku (...) S.A. w stosunku do pozwanej (por. orzeczenia wydane przez Sąd Najwyższy w sprawach prowadzonych pod sygnaturami akt IV CSK 439/11, II CSK 203/11, IV CSK 156/11, II CSK 614/09, V CSK 386/07, III CZP 129/05, II CK 276/04, III CZP 9/04).

W niniejszej sprawie wolą skarżącej był zakup wierzytelności, co do których winna mieć świadomość istnienia ryzyka przedawnienia. Skoro sama podjęła decyzję o zakupie takiej wierzytelności, to nie może teraz unikać finansowych konsekwencji takiego działania próbą zablokowania pozwanej prawa do skorzystania z instytucji przedawnienia roszczenia.

Biorąc więc pod uwagę siłę podmiotów, które występują w niniejszej sprawie, w znaczeniu stopnia zorganizowania i przedmiotu działalności, to właśnie powód jako podmiot trudniący się obrotem wierzytelnościami, powinien mieć świadomość zagrożeń, które wynikają z nabywania wierzytelności od banków, czy też - jak w tym przypadku - od innego wierzyciela już po nabyciu tej wierzytelności od banku. Brak jest więc podstaw do ochrony działania powoda w świetle normy prawnej zawartej w art. 5 k.c. (tj. z powołaniem się na nadużycie prawa).

Z tych przyczyn nie znajdując podstaw do tego, aby podzielić argumentację zawartą w apelacji Sąd Okręgowy stosując normę art. 385 k.p.c. orzekł o jej oddaleniu.

Pozwana nie złożyła odpowiedzi na apelację, a więc nie powstały po jej stronie koszty, którymi by należało obciążyć stronę powodową.

Sygnatura akt VIII Ga 189/17 S., dnia 23 czerwca 2017 r.

(...)

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...) (...) (...) (...) (...)