Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1066/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 grudnia 2017 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Anna Kurzynowska - Drzażdżewska

Protokolant:

st. sekr. sądowy Justyna Kuzynowska-Lubecka

po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 2017 r. w Giżycku na rozprawie

sprawy z powództwa K. W.

przeciwko U. (...) w W.

o zapłatę

1.Zasądza od pozwanego U. (...) w W. na rzecz powoda K. W. kwotę 10.000zł (dziesięć tysięcy złotych) tytułem odszkodowania oraz kwotę 20.000zł ( dwadzieścia tysięcy złotych) tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 lipca 2016 do dnia zapłaty.

2.Oddala powództwo w pozostałym zakresie

3.Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 727,46zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

4.Znosi wzajemnie koszty zastępstwa procesowego między stronami.

SSR Anna Kurzynowska - Drzażdżewska

Sygn. akt. I C 1066/16

UZASADNIENIE

Powód K. W. wniósł przeciwko U. (...) z siedzibą w W. pozew o zapłatę kwoty 25.000,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 18.12.2011 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za szkodę oraz kwoty 50.000,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 18.12.2011 r. tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Nadto zażądał zasądzenia na swoją rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pełnomocnik powoda wskazał, iż w dniu 17.11.2011 r. doszło do wypadku drogowego, podczas którego na ojca powoda J. W., leżącego w poprzek drogi, na prawym pasie jezdni, najechał nieustalony sprawca wypadku, który prowadząc pojazd mechaniczny, nie zachował należytej ostrożności, wymaganej w danej sytuacji. Na skutek doznanych obrażeń ciała pieszy zmarł na miejscu zdarzenia. Pełnomocnik powoda wskazał nadto, że matka powoda miała ograniczoną władzę rodzicielską, więc małoletni wówczas powód pozostawał w rodzinie zastępczej u dziadków – Z. i M. W.. Relacje powoda ze zmarłym ojcem układały się poprawnie, często spędzali za sobą czas. Zmarły J. W. w zamian za opiekę nad rodzicami otrzymał od nich gospodarstwo rolne, które prowadził samodzielnie. Uzyskiwane dochody przeznaczał na utrzymanie rodziny, w tym powoda. W momencie śmierci ojca powód miał 14 lat, zaś aktualnie ma 19 lat. Powód do chwili obecnej odczuwa żal i cierpienie związane ze stratą ojca. W skutek śmierci ojca sytuacja materialna powoda uległa znacznemu pogorszeniu, spowodowała utratę realnej możliwości polepszenia warunków życia powoda. Po śmierci ojca powód utracił znaczne źródło utrzymania oraz przejął przekraczające jego możliwości obowiązki, związane z zabezpieczeniem gospodarstwa przed dewastacją i zniszczeniem, które aktualnie nie przynosi dochodów. Wprawdzie powód wraz z bratem odziedziczył po zmarłym ojcu gospodarstwo, które aktualnie prowadzi, jednakże nie przynosi ono dochodów, przez co powód musi korzystać z pomocy finansowej dziadków. Przed śmiercią ojca powód pozostawał na jego utrzymaniu i pod jego opieką. Z racji młodego wieku był od niego zależny finansowo, mógł liczyć na jego wparcie i pomoc w najbliższej przyszłości. Krzywda powoda wynikająca z utraty ojca – jednej z najważniejszych osób dla małoletniego dziecka - jest wyjątkowo dotkliwa, w szczególności, gdy następuje nagle i nieoczekiwanie. Utrata ojca spowodowała pozbawienie powoda normalnego życia rodzinnego i poczucia bezpieczeństwa. Była dla niego dużym strasem psychicznym, w szczególności, że mieszkał on jedynie z ojcem i dziadkami, gdyż matka została pozbawiona władzy rodzicielskiej. Śmierć ojca doprowadziła do osłabienia aktywności życiowej powoda.

Pełnomocnik powoda podniósł, że kwota objęta pozwem uwzględnia 80% przyczynienie się zmarłego poszkodowanego J. W. do powstania szkody. Wskazał nadto, że odpowiedzialność U. (...) za zdarzenie drogowe z dnia 17.11.2011 r. została przesądzona w postępowaniu toczącym się z powództwa dziadków powoda – Z. i M. W. przed Sądem Rejonowym w G. (...) w sprawie o sygn. akt I C 891/14 oraz Sądem Okręgowym w O. (...) w sprawie o sygn. akt IX Ca 248/16, które zostało prawomocnie zakończone.

Pozwany U. (...) w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na swoją rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Powyższe uzasadniał przede wszystkim wyłączną winą poszkodowanego J. W. za powstanie szkody. Poszkodowany w momencie zdarzenia leżał na drodze - prawdopodobnie zasnął bądź zemdlał w wyniku upojenia alkoholowego. W jego organizmie znajdowało się wówczas 4,2 ‰ alkoholu we krwi, a w moczu 5,6 ‰. Nie posiadał także elementów odblaskowych mimo poruszania się po drodze nocną porą, miał na sobie ciemne ubrania. Ponadto, zdaniem pełnomocnika pozwanego powód nie wykazał poniesionej krzywdy, ani jej zakresu oraz faktu pogorszenia jego sytuacji majątkowej na skutek śmierci ojca. Nadto pozwany, z ostrożności procesowej wniósł, w przypadku nieuwzględnienia wyłącznej winy poszkodowanego, o ustalenie jego 90% przyczynienia się do zaistnienia zdarzenia i zwiększenia rozmiarów szkody. Podał również, że ewentualne odsetki winny zostać liczone od dnia ogłoszenia wyroku, jednakże jednocześnie zgłosił zarzut przedawnienia roszczenia w zakresie odsetek. W toku procesu pozwany wniósł, w przypadku uwzględnienia powództwa, o ustalenie przyczynienia się pokrzywdzonego do powstania wypadku na poziomie 99%.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 17 listopada 2011r., około godziny 19:00, na drodze krajowej nr (...) na trasie K.-P., gm. W., powiat (...), w terenie niezabudowanym, nieoświetlonym, doszło do wypadku drogowego, na skutek którego śmierć poniósł pieszy J. W..

Nieznany kierujący pojazdem mechanicznym najechał na leżącego w poprzek drogi, na prawym pasie jezdni J. W., po czym zbiegł z miejsca zdarzenia. Bezpośrednią przyczyną zgonu poszkodowanego był zmiażdżeniowy otwarty uraz czaszkowo-mózgowy, połączony z obfitym krwotokiem zewnętrznym.

W momencie zdarzenia poszkodowany pozostawał pod wpływem alkoholu – jego zawartość we krwi wynosiła 4,2 ‰, a w moczu 5,6 ‰. Miał na sobie ciemne ubranie.

W sprawie zaistniałego zdarzenia postanowieniem Prokuratora Rejonowego wG. (...) zostało wszczęte dochodzenie, które następnie zostało umorzone wobec niewykrycia sprawcy przestępstwa.

(dowód: odpis aktu zgonu – k. 10, notatka urzędowa – k. 13, zawiadomienie o wszczęciu śledztwa – k. 14, postanowienie o umorzeniu dochodzenia- k. 15-16, opinia biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych A. S. – k. 141-148, opinia biegłego z zakresu medycyny sądowej M. D. – k. 167-169, z akt sprawy 2 Ds. 1090/11 protokół oględzin miejsca wypadku drogowego wraz z dokumentacją fotograficzną – k. 8-15, protokół wstępny oględzin i otwarcia zwłok – k. 16, k. 120-122)

W momencie śmierci J. W. miał 38 lat. Był rozwiedziony i posiadał dwóch małoletnich synów. Przed śmiercią prowadził gospodarstwo rolne, które otrzymał od rodziców - Z. i M. W., z którymi razem zamieszkiwał.

Powód K. W. ma aktualnie 19 lat, jest synem zmarłego J. W.. Matka K. W. miała ograniczoną władzę rodzicielską nad małoletnim wówczas powodem oraz jego bratem D. W. (1). W momencie śmierci ojca powód miał 14 lat. Powód ma brata D. W. (1) i zamieszkuje razem dziadkami – Z. oraz M. W.. Stosunki w rodzinie powoda są poprawne, nie zdarzały się, ani nie zdarzają większe kłótnie i konflikty. Poszkodowany J. W. mieszkał z małoletnim wówczas powodem. Ich relacje układały się poprawnie, często spędzali ze sobą czas. Po ukończeniu przez ojca powoda 20 roku życia Z. i M. W., w zamian za opiekę, przepisali na J. W. gospodarstwo rolne, które od tego momentu prowadził samodzielnie, a oni mu jedynie pomagali. W skład gospodarstwa rolnego wchodziła trzoda chlewna – w tym kilkadziesiąt krów. Po rozstaniu z żoną J. W. sprawował opiekę nad dwojgiem małoletnich synów. Dochody uzyskiwane z gospodarstwa rolnego (...) przeznaczał na utrzymanie rodziny, w tym powoda.

Obecnie gospodarstwo prowadzone jest przez powoda, który odziedziczył je razem z bratem po ojcu. W czynnościach tych pomaga rodzina, która mieszka niedaleko oraz zatrudnieni pracownicy. Gospodarstwo położone jest około 3 km od drogi asfaltowej, a ponad 7 km od najbliższego sklepu.

Powód był silnie związany z ojcem, razem spędzali czas grając w piłkę czy chodząc na ryby. K. W. do chwili obecnej odczuwa żal i cierpienie związane ze stratą ojca. Powodowi brakuje ojca, którego chciałby się poradzić, m.in. w kwestiach związanych z prowadzeniem gospodarstwa.

Przed śmiercią ojca K. W. miał czas wolny, który poświęcał na rozwijanie swoich zainteresowań, np. grał w piłkę. Po śmierci ojca obowiązki powoda znacznie się zwiększyły, co spowodowało, że nie ma aktualnie czasu wolnego. Wprawdzie powód odziedziczył wraz z bratem po zmarłym ojcu gospodarstwo, które aktualnie prowadzi, jednakże nie przynosi ono dochodów. Powód otrzymuje rentę rodzinną po ojcu w wysokości 321,59 zł netto, jednakże nadal musi korzystać z pomocy finansowej dziadków.

(dowód: przesłuchanie powoda – k. 192v, postanowienia Sądu Rejonowego w G. (...) z dnia 23.02.2016r. sygn. akt III Nsm 442/15 – k. 56, postanowienia Sądu Rejonowego w G. (...) z dnia 30.07.2013r. sygn. akt III Nsm 210/13- k. 56v, zeznania świadka J. J. - k. 96, Z. W. - k. 95v-96, D. W. (2) - k. 96-96v, M. W. - k. 96v, pismo z K. (...)z dnia 05.04.2017r., - k. 130)

Powód wezwał pozwany U. (...) w W. do zapłaty na jego rzecz zadośćuczynienia w kwocie 50.000 zł za doznaną krzywdę oraz odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej w kwocie 25.000 zł. Z uwagi na stwierdzenie wyłącznej winy poszkodowanego pozwany odmówił wypłaty powyższych kwot.

(dowód: wezwanie do zapłaty wraz z dowodem doręczenia – k. 17-20, pismo z dnia 07.09.2016 r. – k. 21, ostateczne wezwanie do zapłaty i do podjęcia negocjacji z dnia 12.08.2016 r. wraz z dowodem doręczenia – k. 22-25, pismo z dnia 03.08.2016 r. - k. 26)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo podlegało uwzględnieniu jedynie w części.

Stan faktyczny w niniejszej sprawie pozostawał bezsporny. Sąd poczynił ustalenia w zakresie stanu faktycznego w oparciu o dokumenty złożone przez strony, które nie budziły żadnych zastrzeżeń Sądu. Istotne dla ustalenia stanu faktycznego miały również wyjaśnienia powoda i zeznania świadków. Zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia w sprawie miały dowody z opinii biegłych, w szczególności opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych A. S., której Sąd dał wiarę z uwagi na logiczność, spójność z pozostałym materiałem dowodowym oraz przejrzystość opinii. Biegły wyczerpująco odpowiedział na tezę dowodową postawioną przez Sąd.

Strony były zgodne co do tego, że J. W. uległ wypadkowi drogowemu w dniu 17.11.2011 r. Niekwestionowany w sprawie był sam prawdopodobny przebieg tego zdarzenia, okoliczności mu towarzyszące oraz jego przyczyna, jaką stanowiło najechanie przez mechaniczny środek komunikacji na leżącego na pasie jezdni J. W.. Istota sporu sprowadzała się do zasadności dochodzonego roszczenia oraz jej wysokości.

Na wstępnie wskazać należy, że odpowiedzialność pozwanego wynika z treści art. 98 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych,U. (...) i P. (...) (Dz. U. z 2013 r., poz. 392 ze zm.). Na jego mocy U. (...) w W. zaspokaja roszczenia z tytułu ubezpieczeń obowiązkowych odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody związane z ruchem tych pojazdów w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem, gdy szkoda została wyrządzona w okolicznościach uzasadniających odpowiedzialność cywilną posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, a nie ustalono ich tożsamości. Skuteczność wystąpienia z roszczeniem przeciwko U. (...) zależy zatem od wykazania, iż szkoda została wyrządzona ruchem mechanicznego środka komunikacji, którego posiadacza nie ustalono, oraz iż posiadacz ten jest odpowiedzialny za szkodę. Pierwsza ze wskazanych okoliczności była w sprawie bezsporna. Mając na uwadze bowiem zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym pochodzący z postępowania karnego można stwierdzić, iż szkoda została wyrządzona na skutek ruchu pojazdu mechanicznego. Odnosząc się natomiast do drugiej z przywołanych przesłanek należy wskazać, iż strona pozwana podnosiła, że odpowiedzialność nieustalonego w sprawie posiadacza mechanicznego środka komunikacji jest wyłączona, gdyż szkoda nastąpiła wyłącznie z winy poszkodowanego. W tym kontekście wskazać należy, iż w przedmiotowej sprawie odpowiedzialność samoistnego posiadacza środka komunikacji wynika z treści art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.c. Przywołane przepisy statuują surowszą odpowiedzialność samoistnego posiadacza mechanicznego środka komunikacji opartą na zasadzie ryzyka. Jest to odpowiedzialność „za sam skutek” zdarzenia powodującego szkodę. Przesłanki obowiązku naprawienia szkody nie stanowi bowiem ani zawinione, ani bezprawne zachowanie posiadacza pojazdu. Poszkodowany winien wykazać jedynie samą okoliczność wyrządzenia szkody na osobie, jej wysokość oraz związek przyczynowy pomiędzy ruchem mechanicznego środka komunikacji, a szkodą.

W niniejszej sprawie Sąd uznał, że powyższe okoliczności zostały przez powoda wykazane. Jak wynika z dokumentów zgromadzonych w toku postępowania karnego (notatka urzędowa – k. 13, protokół oględzin miejsca wypadku drogowego wraz z dokumentacją fotograficzną – k. 8-15, protokół wstępny oględzin i otwarcia zwłok – k. 16, k. 120-122 z akt sprawy 2 Ds. 1090/11) oraz opinii sporządzonej w niniejszej sprawie przez biegłego sądowego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych A. S. można stwierdzić, iż śmierć J. W. nastąpiła wskutek najechania na niego pojazdu mechanicznego. Biegły w sporządzonej opinii pisemnej wskazał, iż charakter obrażeń ciała poszkodowanego oraz ślady zabezpieczone na miejscu zdarzenia wskazują, że nastąpiło jego przejechanie przez pojazd mechaniczny. Okoliczność ta nie została przez strony zakwestionowana. Również w ocenie Sądu rzetelność jej sporządzenia nie budziła wątpliwości, a wnioski z niej płynące należało uznać za zgodne z zasadami doświadczenia życiowego.

Wbrew twierdzeniom pozwanego, mając na uwadze zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, Sąd uznał, iż nie zachodzi żadna z okoliczności uwalniająca posiadacza pojazdu od odpowiedzialności – tj. nastąpienie szkody wyłącznie z winy poszkodowanego, wyłącznie z winy osoby trzeciej, za którą posiadacz środka komunikacji nie ponosi odpowiedzialności, bądź wskutek siły wyższej. Wina poszkodowanego będąca okolicznością egzoneracyjną musi wyrażać się w obiektywnym naruszeniu zasad właściwego postępowania oraz osobistej zarzucalności czynu. Wina poszkodowanego, aby zwalniała od odpowiedzialności, musi być na tyle poważna, że według zasad doświadczenia życiowego oraz logicznego rozumowania tylko ona może być brana pod uwagę jako przyczyna zdarzenia. W przedmiotowej sprawie nie budzi wątpliwości, iż rodzaj oraz ciężar gatunkowy uchybień poszkodowanego był znaczny i stanowił główną przyczynę zdarzenia. Nieoświetlony pieszy leżał w poprzek jezdni, czyli w miejscu, w którym nie powinien się znajdować. Dodatkowym czynnikiem przemawiającym na niekorzyść poszkodowanego był znaczny stopień upojenia alkoholowego, który z pewnością miał wpływ na podejmowane przez niego decyzje. Sąd uznał jednak, iż w niniejszej sprawie najechanie przez kierującego pojazdem na pieszego nie może być przypisane wyłącznie poszkodowanemu. Wyłączna wina nie występuje bowiem, jeżeli przyczyną wypadku było nie tylko zawinione zachowanie poszkodowanego, ale także jakiekolwiek inne zdarzenie, które nie może być przypisane poszkodowanemu lub osobie trzeciej, w tym także ciężkie warunki jazdy, których powstanie objęte jest ryzykiem posiadacza pojazdu. Sąd miał na uwadze, iż w niniejszej sprawie zdarzenie nastąpiło w porze nocnej, która miała wpływ na ograniczoną widoczność i winna obciążać posiadacza pojazdu zgodnie z zasadą ryzyka. Jest wynika z doświadczenia życiowego do takiego zdarzenia, na prostym odcinku drogi w porze dziennej nie doszłoby, gdyż panujące warunki drogowe pozwoliłyby kierowcy na dostrzeżenia pieszego leżącego na jezdni i odpowiednie zareagowanie. Z uwagi na powyższe uznać należało, - nie umniejszając w żaden sposób współprzyczynienia się pokrzywdzonego do zaistnienia zdarzenia –, że prowadzący pojazd mechaniczny nie zachował należytej ostrożności, wymaganej w danej sytuacji, co współprzyczyniło się do zaistnienia tego wypadku drogowego.

W ocenie Sądu, zachowanie poszkodowanego należy zakwalifikować jako przyczynienie się do powstania szkody uzasadniające odpowiednie zmniejszenie obowiązku naprawienia szkody zgodnie z treścią art. 362 k.c. Nie można jednak zgodzić się z pozwanym, że poszkodowany jest wyłącznie winny, tj. przyczynił się w 100% do powstania wypadku. W sprawie nie budzi wątpliwości, iż zachowanie poszkodowanego pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą, a także iż dotknięte jest rażącą nieprawidłowością w świetle powszechnie przyjętych sposobów postępowania. Miarkując obowiązek naprawienia szkody Sąd wziął pod uwagę znaczny zakres zaniedbań i stopień lekkomyślności pieszego przy jednoczesnym stopniu zawinienia kierującego pojazdem. Mając na uwadze wskazane wyżej okoliczności Sąd uznał, iż poszkodowany przyczynił się do zdarzenia w 90%.

Na marginesie wskazać należy, że Sąd postanowieniem z dnia 28.11.2017r. oddalił wniosek pozwanego o uzupełnienie opinii poprzez opinię biegłego z zakresu toksykologii. W przedmiotowej sprawie nie ulegało jakiejkolwiek wątpliwości, że w momencie zdarzenia poszkodowany pozostawał pod wpływem alkoholu. Z materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie wynik, że zawartość alkoholu we krwi poszkodowanego wynosiła 4,2 ‰, a w moczu 5,6 ‰. Powyższe ustalenia nie były kwestionowane przez żadną ze stron. Zarówno z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych A. S., jak i opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej M. D. wynikało, że upojenie alkoholowe, w którym znajdował się poszkodowany w momencie zdarzenia było współprzyczyną zaistnienia wypadku drogowego. Z uwagi na powyższe uzupełnienie opinii poprzez opinię biegłego z zakresu toksykologii Sąd uznał za zbędne. Zgodnie z utrwalonym poglądem judykatury, sąd rozpoznający sprawę powinien zażądać dodatkowej opinii innych biegłych, jeżeli występuje rozbieżność, niezupełność lub niejasność opinii, a materiał dowodowy nie daje podstawy do oparcia się wyłącznie na opinii jednego biegłego (zob. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 18.06.1952r., sygn. akt I C 1108/51, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29.06.1973r. sygn. akt I CR 271/73, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15.02.1974r. sygn. akt II CR 817/73, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8.02.2002r. sygn. akt II UKN 112/01).

Oceniając zasadność przedmiotowego powództwa, Sąd orzekający miał na uwadze nadto, rozważania zawarte w wyroku Sądu Rejonowego w G. (...) z dnia 27.01.2016r. w sprawie o sygn. akt I C 891/14 - w związku ze zdarzeniem z dnia 17.11.2011r. w wyniku którego śmierć poniósł J. W. - z powództwa rodziców zmarłego – Z. W. i M. W., w którym zasądzono od pozwanego U. (...) w W. na rzecz powodów kwoty po 28.000 zł tytułem odszkodowania i zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 29.03.2013r. do dnia zapłaty oraz oddalono powództwo w pozostałym zakresie, a także wyroku Sądu Okręgowego w Olszynie z dnia 20.06.2016r.w sprawie o sygn. akt IX Ca 248/16 oddalającego apelację pozwanego U. (...) w W. od w/w wyroku Sądu Rejonowego w Giżycku. W niniejszych orzeczeniach Sądy rozważyły wszelkie okoliczności związane z przyczynami zaistnienia zdarzenia drogowego z dnia 17.11.2011r., w wyniku którego śmierć poniósł J. W., kwestię odpowiedzialności pozwanego U. (...) w W. oraz zasadności roszczeń rodziców zmarłego – Z. i M. W.. Zdaniem Sądu orzekającego - który w pełni podziela stanowisko zarówno Sądu Rejonowego, jak i Sądu Okręgowego zawarte w/w powołanych wyrokach - oddalenie powództwa syna pokrzywdzonego K. W. w zakresie roszczenia odszkodowawczego oraz zadośćuczynienia za krzywdę w związku ze śmiercią ojca – osoby najbliższej powodowi – byłoby w realiach przedmiotowej sprawy rażąco niesprawiedliwe i nie znalazłoby uzasadnienia. Powód w momencie zdarzenia był małoletni i pozostawał pod władzą rodzicielką ojca, wspólnie z nim zamieszkiwał oraz prowadził z nim gospodarstwo. Powyższe okoliczności bez wątpienia wskazują, że wskutek śmierci ojca sytuacja majątkowa powoda uległa znacznemu pogorszeniu oraz doznał on ogromnej krzywdy związanej ze stratą osoby mu najbliższej.

Odnosząc się roszczenia powoda o zasądzenie odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej wskazać należy, iż jego podstawę prawną stanowi art. 446 § 3 k.c. , który stanowi, że Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej. W orzecznictwie podkreśla się, że regulacja zawarta w art. 446§3 k.c. ma umożliwić naprawienie szkód majątkowych, aczkolwiek niekiedy trudnych do uchwycenia i wymierzenia. Określając wysokość odszkodowania przyznanego najbliższym członkom rodziny osoby zmarłej z powodu wypadku zawinionego przez inną osobę, jeżeli wskutek śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej, Sąd jest obowiązany wziąć pod uwagę różnicę między stanem, w jakim znaleźli się członkowie rodziny zmarłego po jego śmierci, a przewidywanym stanem materialnym, gdyby zmarły żył. Pogorszenie sytuacji życiowej polega nie tylko na pogorszeniu obecnej sytuacji materialnej, ale także na utracie rzeczywistej możliwości uzyskania stabilnych warunków życiowych oraz ich realnego polepszenia (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 28.02.2013 r. sygn. akt I ACa 20/13). Istotne jest też pozbawienie możliwości korzystania przez najbliższych z faktycznego wsparcia zmarłego, w tym wykonywania przez niego różnego rodzaju świadczeń również niepieniężnych na rzecz rodziny. Świadczenia te, jakkolwiek trudno wyliczalne, mają niewątpliwie swój wymiar majątkowy, bowiem zwalniają uprawnionych z konieczności pokrywania ich kosztów. Chodzi tu np. o wykonywanie różnych prac, w tym fizycznych, na rzecz rodziny, opiekę, pomoc w nauce, w tym również czynności życia codziennego itp. (zob. np.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 2009 r. sygn. akt I CSK 149/09, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 11 grudnia 2012 r. sygn. akt I ACa 1012/12, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 28 lutego 2013 r. sygn. akt I ACa 20/13, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 27 lutego 2015 r. sygn. akt I ACa 833/14). Odszkodowanie przewidziane w art. 446 § 3 k.c. powinno stanowić adekwatne, realnie odczuwalne przysporzenie, a jego celem jest umożliwienie uprawnionemu przystosowania się do zmienionych warunków (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lipca 2012 r. sygn. akt II CSK 677/11, LEX nr 1228438).

Ustalając wysokość odszkodowania w niniejszej sprawie Sąd wziął pod rozwagę sytuację życiową powoda przed śmiercią poszkodowanego oraz stopień, w jakim uległa ona pogorszeniu na skutek jego śmieci. Mając na uwadze rolę, jaką pełnił w rodzinie – tj. opiekował się małoletnim synem, który z uwagi na wiek potrzebował wsparcia i pomocy, w tym finansowej, był również jedynym żywicielem rodziny oraz prowadził rodzinne gospodarstwo rolne – uznać należy, iż jego śmierć spowodowała znaczne obniżenie stopy życiowej całej rodziny, w tym powoda. Powód utracił nie tylko osobę, która wspierała go finansowo, ale także szansę na pomoc ojca w przyszłości, której zasadnie mógł oczekiwać. Obowiązki ciążące dotychczas na poszkodowanym, w szczególności prowadzenie gospodarstwa rolnego obecnie spoczywają w rzeczywistości na powodzie. Wbrew twierdzeniom pozwanego powód wykazał, że jego sytuacja majątkowa uległa pogorszeniu w skutek śmierci ojca.

Wskazana wyżej sytuacja powoda zdaniem Sądu uzasadniała uwzględnienie jego roszczenia na podstawie at. 446 § 3 k.c. w realiach niniejszej sprawy

za zasadną w wysokości o 100.000 zł. Uwzględniając jednak 90% przyczynienie się poszkodowanego do szkody Sąd zasądził na rzecz powoda kwotę 10.000 zł tytułem odszkodowania (100.000 zł x 10% ). W pozostałym zakresie powództwo w tej części podlegało oddaleniu jako bezzasadne.

W dalszej kolejności analizując kwestie związane z wysokością zadośćuczynienia pieniężnego należnego powodowi za śmierć ojca, nadmienić należy, iż nie jest możliwe ani w postępowaniu sądowym, ani w jakimkolwiek innym, dokonanie oceny życia ludzkiego, tak nie jest również możliwe pełne i precyzyjne określenie skutków straty osoby najbliższej. Tragedia, jaka spotkała powoda, nie podlega żadnemu wartościowaniu. Rolą zaś Sądu w sprawie takiej, jak przedmiotowa, jest tylko i wyłącznie dokonanie analizy, czy zgłoszone żądanie ma podstawę prawną i czy wysokość żądanego odszkodowania koresponduje z doznaną krzywdą – szkodą w postaci niematerialnej. W niniejszej sprawie szkoda w niemajątkowej postaci – czyli krzywda polega na wszelkich negatywnych przeżyciach w życiu powoda, jakie zostały spowodowane przez w/w wypadek (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22.7.2004 r. sygn. akt II CK 479/03), w którym stwierdzono, że wynikłe ze śmierci całej najbliższej rodziny szkody powoda mają nie tylko charakter materialny ale i niematerialny. W analizie roszczenia powoda, Sąd wziął pod uwagę także stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uzasadnieniu uchwały z dnia 13.07.2011 r. sygn. akt III CZP 32/11 zgodnie z którym, nie może być kwestionowane, że ten sam czyn niedozwolony może wyrządzać krzywdę różnym osobom, źródłem krzywdy jest zatem czyn niedozwolony, którego następstwem jest śmierć. Krzywdą wyrządzoną zmarłemu jest utrata życia, dla osób mu bliskich zaś jest to naruszenie dobra osobistego poprzez zerwanie więzi emocjonalnej, szczególnie bliskiej w relacjach rodzinnych. Wbrew twierdzeniom pozwanego powód wykazał zasadność roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę w związku ze śmiercią ojca.

Nagła śmierć ojca powoda niewątpliwie była dla niego traumatycznym przeżyciem. Z jego zeznań w toku postępowania wynika, iż ze zmarłym ojcem był silnie związany, razem spędzali czas grając w piłkę czy chodząc na ryby. Powód do chwili obecnej odczuwa żal i cierpienie związane ze stratą ojca. Brakuje mu go, chciałby się go poradzić, m.in. w kwestiach związanych z prowadzeniem gospodarstwa. Z tego względu krzywda, jaką musi naprawić ubezpieczyciel, sprowadza się nie tylko do traumy po śmierci ojca, lecz również do powstania uzasadnionego w niniejszej sytuacji pustki i osamotnienia.

Rozważając wysokość zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze wielkość doznanej przez wówczas małoletniego powoda krzywdy, jej nieodwracalność, młody wiek zmarłego ojca, wpływ śmierci ojca na psychikę powoda, stopień relacji jakie łączyły go ze zmarłym ojcem, skutki zerwania więzi rodzinnej na obecne i dalsze życie powoda. Rozpoznając żądanie zasądzenia zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze, iż winno ono zmierzać do naprawienia szkody niematerialnej wyrażającej się w złagodzeniu cierpień psychicznych wywołanych śmiercią osoby bliskiej oraz zrekompensowaniu krzywdy za naruszenie prawa do życia w rodzinie. W ocenie Sądu powód głęboko odczuł śmierć ojca. Więź, która go łączyła z ojcem, z uwagi na wspólne zamieszkiwanie była z pewnością bliska, a jej zerwanie spowodowało żal i ból, szczególnie mając na uwadze, iż powód w chwili śmierci ojca powód miał 14 lat, zaś poszkodowany w chwili śmieci 38 lat, a jego odejście było nagłe i niespodziewane.

Powyższe, zdaniem Sądu pozwala na uznanie, że zasadna jest kwota 200.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę, wobec czego uwzględniając stopień przyczynienia się pokrzywdzonego do powstania zdarzenia w 90% Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 20.000 zł (200.000 zł x 10%). W pozostałym zakresie powództwo jako bezzasadne nie mogło podlegać uwzględnieniu.

Odsetki od zasądzonych kwot Sąd zasądził od dnia 25.07.2016 r. do dnia zapłaty. Powód skierował do pozwanego wezwanie do zapłaty w dniu 22.07.2016r., które zostało doręczone pozwanemu w dniu 25.07.2016r. (k. 17-20), jednakże on odmówił wypłaty świadczeń. Z uwagi na powyższe uznać zatem za zasadne należało odsetki od tego dnia, bowiem od tego dnia pozwany pozostawał w opóźnieniu.

Powyższe rozstrzygniecie znajduje uzasadnienie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18.02.2011r. sygn. akt I CSK 243/10 zgodnie z którym, odszkodowania i zadośćuczynienie za doznaną krzywdę zobowiązany ma zapłacić niezwłocznie po wezwaniu przez uprawnionego (art. 455 in fine k.c.), w związku z czym odsetki za opóźnienie powinny być zasądzone od dnia, w którym zobowiązany ma świadczenie zapłacić (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18.09.1970r., sygn. akt II PR 257/70, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12.07.2002r., sygn. akt V CKN 1114/00, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18.02.2010r., sygn. akt II CSK 434/09, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 20 lipca 2017 r. sygn. akt V ACa 563/16, wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 12 września 2017 r. sygn. akt I ACa 1034/16).

Rozstrzygnięcie o kosztach Sąd oparł na podstawie art. 100 k.p.c. oraz art. 102 k.p.c. mając na uwadze charakter sprawy, sytuację osobistą i majątkową powoda oraz jej subiektywne przekonanie o słuszności roszczenia.