Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 28 kwietnia 2017r. znak (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. przyznał ubezpieczonemu M. O. prawo do świadczenia rehabilitacyjnego za okres od 7 marca 2017r. do 4 czerwca 2017r. w wysokości 90 % podstawy wymiaru, od 5 czerwca 2017r. do 3 sierpnia 2017r. w wysokości 75% podstawy wymiaru z ogólnego stanu zdrowia.

Decyzją z dnia 16 maja 2017r. znak (...) odmówił ubezpieczonemu prawa do świadczenia rehabilitacyjnego za okres od 7 marca 2017r. do 3 sierpnia 2017r. w wysokości 100% podstawy wymiaru z tytułu wypadku przy pracy.

Decyzją z dnia 26 października 2017r. znak (...)odmówił prawa do wypłaty świadczenia rehabilitacyjnego z tytułu wypadku przy pracy za okres od 4 sierpnia 2017 r. do 1 marca 2018 r. w wysokości 100% podstawy wymiaru. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że wyłączną przyczyną wypadku jakiemu uległ ubezpieczony było rażące naruszenie przez ubezpieczonego przepisów bezpieczeństwa o ruchu drogowym, spowodowane umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa, co wyklucza przyznanie ubezpieczonemu świadczenia rehabilitacyjnego z ubezpieczenia wypadkowego w wysokości 100% podstawy wymiaru (decyzje – k. 5,7 I pliku akt organu, k. 81 I A pliku akt organu).

W odwołaniu od wymienionych decyzji M. O. podniósł, iż przyczyną zdarzenia w dniu 6 września 2016r. było uderzenie nieznanego elementu w przednią szybę, powodując duży huk i pęknięcie szyby, opóźniające hamowanie pojazdu, co zostało jednoznacznie stwierdzone w protokole powypadkowym. Zatem wyłączną przyczyną wypadku nie było ani umyślne ani rażące naruszenie przez ubezpieczonego przepisów bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a tym samym spowodowanie naruszenia przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia (odwołania – k. 2-5, 72).

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołań wywodząc jak w uzasadnieniach zaskarżonych decyzji. Nadto zaś wskazując, że z zaświadczenia Policji w Niemczech z dnia 2 listopada 2016r. wynika, iż w dniu 6 września 2016r. ubezpieczony popełnił wykroczenie poprzez nie zastosowanie się do wymaganej ostrożności w ruchu drogowym, uszkadzając innego uczestnika ruchu, najeżdżając na jadący przed nim pojazd. Dlatego też po przeanalizowaniu dokumentów wypadkowych organ rentowy uznał zdarzenie z dnia 6 września 2016r. za wypadek przy pracy, jednakże stwierdził, że wyłączną przyczyną wypadku przy pracy było naruszenie przez wnioskodawcę przepisów bezpieczeństwa w ruchu drogowym (odpowiedzi na odwołania – k. 13-14, 108-109).

Postanowieniem z dnia 7 lipca 2017 r. Sąd Rejonowy w Szczecinie połączył dwa odwołania ubezpieczonego w sprawach o sygn. akt IX U (...) i (...)do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia (k. 20).

Postanowieniem z dnia 13 grudnia 2017 r. tut. Sąd połączył odwołanie w sprawie IX U (...)z odwołaniami połączonymi poprzednio w niniejszej sprawie (k. 69).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 6 września 2016 r. M. O., zatrudniony na podstawie umowy o pracę w charakterze kierowcy w D. D. W., S. (...) spółce jawnej (...) w P., jechał do miejscowości V. celem przewiezienia ok. 1,5 t mięsa wołowego, kierując samochodem dostawczym marki R. o numerze rejestracyjnym (...).

Niesporne, a nadto dowód: zeznania M. O. w charakterze strony – k. 61-62,k. 122, protokół powypadkowy - k. 5-8, zeznania świadka – k. 10 II pliku akt organu.

M. O. trasę rozpoczął w dniu 5 września 2016r. o godz. 21:00 na parkingu na 11 km autostrady A11. W czasie kierowania pojazdem stosował przerwy w prowadzeniu pojazdu (2 przerwy po 45 minut). Był wypoczęty i trzeźwy.

Dowód: zeznania M. O. w charakterze strony – k. 61-62, k. 122.

Około godziny 8:15 znajdował się na 660 kilometrze drogi, jechał prawnym pasem, a przed nim jechał samochód ciężarowy. M. O. zachowywał odległość ponad 50 m od poprzedzającego pojazdu. W momencie, kiedy obserwował drogę we wstecznych lusterkach, w przednią szybę pojazdu nagle uderzyło coś, co spowodowało duży huk i pęknięcie szyby. Obserwując skutki uderzenia i szukając przyczyny M. O. zauważył gwałtowne hamowanie pojazdu przed sobą, bez sygnalizacji światłami awaryjnymi. Ubezpieczony włączył światła awaryjne swojego pojazdu, odbił kierownicą w prawa stronę, próbując zjechać na pobocze lub pas awaryjny, co z uwagi na brak pasa awaryjnego na tym odcinku autostrady i znajdujące się w tym miejscu urządzenia infrastruktury autostrady było niemożliwe. Wówczas próbował zjechać na pas po lewej stronie, jednocześnie obserwując lusterka wsteczne, w których widział zbliżające się pojazdy samochodowe. Aby uniknąć kolizji z pojazdami, znajdującymi się na lewym pasie, postanowił utrzymać pojazd na swoim pasie, rozpoczynając gwałtowne hamowanie, maksymalnie dociskając pedał hamulca. Mimo hamowania uderzył w tył pojazdu, który gwałtownie hamował z niewiadomych mu przyczyn.

Od momentu uderzenia jakieś przedmiotu w szybę pojazdu M. O. do momentu wypadku upłynęło około 6-7 sekund.

W momencie wypadku warunki atmosferyczne były umiarkowanie dobre, nie padało, stan nawierzchni był również dobry.

Dowód: zeznania M. O. w charakterze strony – k. 61-62, k. 122, protokół powypadkowy - k. 5-8, zeznania poszkodowanego – k. 9 II pliku akt organu.

W protokole powypadkowym sporządzonym u pracodawcy wskazano, że przyczyną wypadku było uderzenie nieznanego elementu w przednią szybę samochodu, powodując duży huk i pęknięcie szyby, opóźniające hamowanie pojazdu. Nie stwierdzono, by wyłączną przyczyną wypadku przy pracy było naruszenie przez pracownika przepisów dotyczących ochrony życia i higieny pracy lub innych przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia.

Dowód : protokół powypadkowy - k. 5-8 II pliku akt organu, zeznania M. O. w charakterze strony – k. 61-62, k. 122 .

W związku ze zdarzeniem w dniu 6 września 2016r. było prowadzone w Niemczech przeciwko M. O. postępowanie wykroczeniowe. Zarzucono mu niezastosowanie wymaganej ostrożności w ruchu drogowym, czego konsekwencją było uszkodzenie innego pojazdu oraz wymierzono grzywnę w wysokości 35 euro. Następnie jednak, po złożeniu wyjaśnień przez M. O., postępowanie to na podstawie §46 Kodeksu wykroczeń w zw. z § 170 Kodeksu postępowania karnego zostało umorzone.

Dowód : orzeczenie kary grzywny – k. 15-18 II pliku akt organu, informacja o umorzeniu postępowania - k. 35-36 akt sprawy.

W wyniku zdarzenia M. O. doznał złamania mostka z krwiakiem osierdzia, seryjnego złamania żeber obu stron (2 i 3 żebro z lewej strony, z prawej strony od 2-5) ze stłuczeniem płuc, dystansowego 20-stopniowego otwartego złamania prawej kości promieniowej, dystalnego 3-stopniowego otwartego złamania lewej kości promieniowej, ubytku skóry/części miękkich prawej goleni, licznych ran szarpanych i miażdżonych lewej goleni, złamania trzonu lewej strzałki, złamania głowy prawej strzałki, odwarstwienia się lewej kości piętowej z otwartym złamaniem lewej kości piętowej, rany szarpanej/miażdżonej prawej pięty, otwartego złamania podstawy 5 kości lewego śródstopia, rany szarpanej/miażdżonej lewego uda z zerwaniem mięśnia obszernego bocznego. Doszło u niego również do niedokrwistości pokrwotocznej.

Przebywał na zwolnieniu lekarskim pobierając zasiłek chorobowy w okresie od dnia 6 września 2016 r. do dnia 6 marca 2017 r.

Niesporne, a nadto dowód: protokół powypadkowy - k. 5-8 II pliku akt organu, informacje o zdarzeniu – k. 19-39 I A pliku akt organu, dokumentacja lekarska zawarta w pliku I B i IV akt organu.

W sporządzonej w dniu 26 maja 2017 r. opinii organ rentowy uznał zdarzenie z dnia 6 września 2016 r. za wypadek przy pracy w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 30 października 2002r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych.

Niesporne, a nadto dowód: opinia – k. 24 II pliku akt organu.

Decyzją z dnia 28 kwietnia 2017r. znak (...)Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. przyznał ubezpieczonemu M. O. prawo do świadczenia rehabilitacyjnego za okres od 7 marca 2017r. do 4 czerwca 2017r. w wysokości 90 % podstawy wymiaru, od 5 czerwca 2017r. do 3 sierpnia 2017r. w wysokości 75% podstawy wymiaru z ogólnego stanu zdrowia.

Decyzją z dnia 16 maja 2017r. znak (...)odmówił ubezpieczonemu prawa do świadczenia rehabilitacyjnego za okres od 7 marca 2017r. do 3 sierpnia 2017r. w wysokości 100% podstawy wymiaru z tytułu wypadku przy pracy.

Decyzją z dnia 26 października 2017r. znak (...)odmówił prawa do wypłaty świadczenia rehabilitacyjnego z tytułu wypadku przy pracy za okres od 4 sierpnia 2017 r. do 1 marca 2018 r. w wysokości 100% podstawy wymiaru.

W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że wyłączną przyczyną wypadku jakiemu uległ ubezpieczony było rażące naruszenie przez ubezpieczonego przepisów bezpieczeństwa o ruchu drogowym, spowodowane umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa, co wyklucza przyznanie ubezpieczonemu świadczenia rehabilitacyjnego z ubezpieczenia wypadkowego w wysokości 100% podstawy wymiaru.

Dowód: decyzje – k. 5,7 I pliku akt organu, k. 81 I A pliku akt organu).

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jednolity Dz. U. z 2016r., poz. 372), zwanej dalej ustawą zasiłkową, świadczenie rehabilitacyjne przysługuje ubezpieczonemu, który po wyczerpaniu zasiłku chorobowego jest nadal niezdolny do pracy, a dalsze leczenie lub rehabilitacja lecznicza rokują odzyskanie przez niego zdolności do wykonywania zatrudnienia. Świadczenie rehabilitacyjne przysługuje przez okres niezbędny do przywrócenia zdolności do pracy, nie dłużej jednak niż przez 12 miesięcy (art. 18 ust. 2 ustawy zasiłkowej). Prawo do świadczenia rehabilitacyjnego uwarunkowane jest zatem łącznym zaistnieniem dwóch przesłanek - dalszą niezdolnością do pracy po wyczerpaniu zasiłku chorobowego oraz rokowaniem odzyskania zdolności do pracy w wyniku kontynuowania leczenia lub rehabilitacji leczniczej w okresie dwunastu miesięcy. Zarówno zasiłek chorobowy jak i świadczenie rehabilitacyjne stanowią świadczenia krótkookresowe niezbędne wówczas, gdy ubezpieczony na pewien tylko, stosunkowo niedługi okres, utracił możliwość zarobkowania, w sytuacji natomiast, gdy niezdolność do pracy trwa dłuższy czas, ale według wiedzy medycznej w przyszłości istnieją rokowania odzyskania zdolności do wykonywania zatrudnienia, ubezpieczonemu, przy spełnieniu innych warunków określonych przepisami, przysługuje prawo do renty z tytułu okresowej (częściowej albo całkowitej) niezdolności do pracy.

Natomiast zgodnie z art. 19 ust. 1 powołanej powyżej ustawy świadczenie rehabilitacyjne wynosi 90% podstawy wymiaru zasiłku chorobowego za okres pierwszych trzech miesięcy, 75% tej podstawy za pozostały okres, a jeżeli niezdolność do pracy przypada w okresie ciąży - 100% tej podstawy. Świadczenie rehabilitacyjne w wysokości 100% podstawy wymiaru przysługuje również wówczas, gdy niezdolność do pracy powstała na skutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej (art. 9 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych zwanej dalej ustawa wypadkową - Dz. U. z 2016 r. poz. 372 ze zm.).

Organ rentowy odmawiając M. O. wypłaty świadczenia rehabilitacyjnego z tytułu wypadku przy pracy w wysokości 100% podstawy wymiaru nie negował zaistnienia wypadku przy pracy w dniu 6 września 2016 r., powoływał się natomiast na art. 21 ust. 1 ustawy, zgodnie z którym świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego nie przysługują ubezpieczonemu, gdy wyłączną przyczyną wypadku było udowodnione naruszenie przez niego przepisów dotyczących ochrony życia lub zdrowia spowodowane umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa.

Dla oceny słuszności stanowiska organu rentowego koniecznym było w tej sytuacji najpierw rozważenie, czy M. O. umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa naruszył przepisy dotyczące ochrony życia i zdrowia, a następnie, czy ewentualne naganne zachowanie ubezpieczonego stanowiło wyłączną przyczynę zaistniałego wypadku.

Analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do uznania, iż ubezpieczony nie naruszył swoim zachowaniem umyślnie ani na skutek rażącego niedbalstwa przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia.

Organ rentowy, odmawiając przyznania ubezpieczonemu prawa do świadczenia rehabilitacyjnego w wysokości 100 % podstawy wymiaru swoją decyzję oparł jedynie na informacji o orzeczeniu wobec M. O. w dniu 2 listopada 2016r. grzywny przez Prezydium Rządowe K. Centralne Kolegium ds. Mandatów wobec naruszenia wymaganej na drodze ostrożności w ruchu drogowym uszkodził innego uczestnika ruchu najeżdżając na jadący przed nim pojazd ( k. 15-18 II pliku akt organu). Jednakże omawiane postępowanie wykroczeniowe, po złożeniu przez ubezpieczonego wyjaśnień w postępowaniu wykroczeniowym, w dniu 27 kwietnia 2017 r. zostało umorzone na podstawie § 46 Kodeksu wykroczeń w zw. z § 170 Kodeksu postępowania karnego (k. 35-36), zatem okoliczność, na którą powoływał się organ rentowy, stanowiąca podstawę wydania zaskarżonych decyzji, stała się nieaktualna.

Zgodnie z art. 3 ust 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2012 r., poz. 1137 ze zm.) uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga – szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Zgodnie natomiast z art. 19 ust. 1 ustawy kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu, zaś zgodnie z ust. 2 pkt 2 kierujący pojazdem jest obowiązany hamować w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia.

Ubezpieczony obowiązany był prowadzić samochód z należytą ostrożnością, co oznacza obowiązek przedsiębrania takich czynności, które zgodnie ze sztuką i techniką prowadzenia pojazdów są obiektywnie niezbędne dla zapewnienia maksymalnego bezpieczeństwa, a także powstrzymania się od czynności, które mogłyby to bezpieczeństwo zmniejszyć, co wiąże się między innymi z obowiązkiem obserwowania całej drogi i oceny sytuacji przed pojazdem.

Analizując materiał dowodowy Sąd uznał, iż nie sposób przypisać ubezpieczonemu naruszenia wyżej wymienionych przepisów, czy innych przepisów, dotyczących ochrony życia lub zdrowia choćby w formie rażącego niedbalstwa.

Wyrażenie „rażące niedbalstwo” nie zostało zdefiniowane w ustawie. Co więcej, prawo pracy nie definiuje też pojęcia „winy”, „umyślności”, „lekkomyślności”, „niedbalstwa”. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 30 listopada 1999 r. wydanym w sprawie II UKN 221/99 (opubl. w OSNP 2001/6/205) wskazał, że w związku z tym dla wyjaśnienia ich znaczenia należy się odwołać do terminologii prawa karnego.

Według art. 9 § 1 Kodeksu karnego (w brzmieniu ustalonym ustawą z dnia 6 czerwca 1997 r. Dz. U. 1997 r. Nr 88 poz. 553 ze zm.) czyn zabroniony popełniony jest umyślnie, jeżeli sprawca ma zamiar jego popełnienia, to jest chce go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi. W myśl natomiast art. 9 § 2 tego Kodeksu, czyn zabroniony popełniony jest nieumyślnie, jeżeli sprawca nie mając zamiaru jego popełnienia, popełnia go jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć. Różnica między umyślnością i nieumyślnością wynika z istnienia lub braku zamiaru sprawcy popełnienia czynu zabronionego. W pojęciu umyślności zawarty jest zawsze zamiar popełnienia czynu, a więc element świadomości sprawcy, a ponadto element jego woli skierowanej na popełnienie tego czynu („chce popełnić”) lub chociażby godzenia się na jego popełnienie – przy jednoczesnym przewidywaniu możliwości tego popełnienia. Istota nieumyślności polega zaś na braku zamiaru popełnienia czynu, lecz mimo to na jego popełnieniu wskutek niezachowania należytej ostrożności wymaganej w danych okolicznościach.

Natomiast rażące niedbalstwo – jak przyjmuje się w orzecznictwie sądowym – jest zachowaniem graniczącym z umyślnością, a zarazem takim, które daje podstawę do „szczególnie negatywnej oceny postępowania” pracownika (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 15 grudnia 1993 r. w sprawie III AUr 411/93 opubl. w Przegląd Sądowy 1994/6 poz. 14 wkładka i wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 13 lutego 1996 r. w sprawie III AUr 102/96 opubl. w OSA 1998/3 poz. 8). Powyższe rozumienie tego pojęcia zapoczątkował Trybunał Ubezpieczeń Społecznych, który w wyroku z dnia 20 listopada 1973 r. sygn. akt III TO 84/73 (Praca i Zabezpieczenie Społeczne 1975/1 str. 74) wyjaśnił, że niedbalstwo pracownika jako wyłączna przyczyna wypadku przy pracy zwalnia zakład pracy od odpowiedzialności tylko wtedy, jeżeli miało charakter rażący, „a więc graniczyło z umyślnością”. Podobny pogląd w omawianej kwestii wyraził także J. Pasternak. Jego zdaniem, rażące niedbalstwo polega na naruszeniu przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy i spowodowaniu tym szkody nie przewidzianej przez sprawcę wskutek graniczącego z umyślnością „niedołożenia należytej uwagi i staranności” („Przydatność dawnego orzecznictwa w ocenie wypadku jako wypadku przy pracy” Praca i Zabezpieczenie Społeczne 1976/10 str. 45-57).

Biorąc to pod uwagę Sąd doszedł do wniosku, że działania z rażącym niedbalstwem mogą być uznane jedynie takie zachowania pracownika (ubezpieczonego), w trakcie których bierze on pod uwagę skutek, który może nastąpić jako efekt jego nieprawidłowego działania i godzi się na taką ewentualność. Jego postawa nie jest wówczas zdeterminowana na osiągnięcie negatywnego efektu, w tym wypadku w postaci ewidentnego naruszenia przepisów dotyczących ochrony zdrowia i życia. Wówczas można mówić o szczególnej nonszalancji w działaniu ubezpieczonego, który świadomie lub w sposób nieuzasadnienie bezwiedny wykorzystuje niedozwolone działanie w wykonaniu czynności, które można by wykonać w sposób prawidłowy oceniając rzecz rozsądnie. W poczet tego typu zachowań, zdaniem Sądu, nie mogą być włączane takie sytuacje, w których pracownik (ubezpieczony) nie ma świadomości ryzyka swoich działań – nie jest w stanie przewidzieć negatywnych skutków podejmowanych czynności i nie jest świadomy naruszeń przepisów, których faktycznie się dopuszcza.

Zeznania M. O. co do przebiegu zdarzenia, a w szczególności nagłego uderzenia niezidentyfikowanego przedmiotu w szybę i spowodowania głośnego huku i pęknięcia szyby, co z kolei wywołało chwilową dekoncentrację odnośnie tego co dzieje się z przodu pojazdu, Sąd uznał za wiarygodne, tym bardziej, że korespondowały z innymi dowodami, m.in. z protokołem powypadkowym. Również sam organ rentowy nie kwestionował wersji wydarzeń przedstawionej przez M. O.. W ocenie Sądu ubezpieczony nie był w stanie przewidzieć, iż na drodze, na której nawierzchnia znajdowała się w dobrym stanie, przy umiarkowanie dobrych warunkach atmosferycznych, zachowując odpowiedni odstęp od poprzedzającego go pojazdu i jadąc z dozwoloną prędkością, w sposób nagły jakiś niezidentyfikowany przedmiot uderzy w przednią szybę jego pojazdu powodując huk i jej pęknięcie, przez co ubezpieczony straci na ułamek sekundy drogę przed pojazdem (ustalając co się wydarzyło), a pojazd poprzedzający zacznie gwałtownie hamować. Również z protokołu powypadkowego wynika, że przyczyną wypadku było uderzenie nieznanego elementu w przednią szybę samochodu, co spowodowało huk i pęknięcie szyby, opóźniające hamowanie pojazdu oraz gwałtowane hamowanie pojazdu jadącego przez pojazdem ubezpieczonego, których wystąpienia nie mógł on przewidzieć i nie stwierdzono, aby wyłączna przyczyną wypadku było naruszenie przez ubezpieczonego przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa.

Sąd nie znalazł żadnych podstaw dla odmowy wiary zeznaniom ubezpieczonego, zwłaszcza, że organ rentowy nie kwestionował okoliczności podawanych przez samego ubezpieczonego, które były równocześnie spójne z protokołem powypadkowym. Stąd mogły one posłużyć dla poczynienia ustaleń faktycznych w sprawie.

Wobec ustalenia, że do przedmiotowego zdarzenia nie doszło wyłącznie na skutek naruszenia przez ubezpieczonego przepisów dotyczących ochrony zdrowia i życia na skutek winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa, Sąd, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję przyznając ubezpieczonemu prawo do świadczenia rehabilitacyjnego z tytułu wypadku przy pracy za okres od dnia 7 marca 2017 r. do dnia 1 marca 2018 r. w wysokości 100% podstawy wymiaru.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. i § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (3 x 180 zł), mając na uwadze, iż ubezpieczony odwołał się od trzech decyzji w trzech różnych sprawach, połączonych następnie do wspólnego prowadzenia i rozpoznania ze sprawą IXU (...).

Z:

1. (...)

2. (...)

3. (...)

4.(...).

(...).