Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt X C 1266/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

G. W., dnia 23 czerwca 2017 r.

Sąd Rejonowy w G. W. X Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:SSR Andrzej Miszczak

Protokolant:sekr. sąd. Marta Andrzejewska

po rozpoznaniu w dniu 23 czerwca 2017 r. w G. W.

na rozprawie sprawy z powództwa (...) S.A. w B.

przeciwko J. D.

o zapłatę

I.  umarza postępowanie o zapłatę 2 321 (dwa tysiące trzysta dwadzieścia jeden) złotych,

II.  oddala powództwo,

III.  zasądza od powódki na rzecz pozwanej 3 238,95 (trzy tysiące dwieście trzydzieści osiem złotych 95/100) tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Powód (...) S.A. w B.- (...) wniósł o zasądzenie od J. D. kwoty 15.785,82 zł wraz z umownymi odsetkami za opóźnienie równymi dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 9 czerwca 2016 r. do dnia zapłaty; zasądzenie zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu wskazał, że pozwana podpisała weksel, pomimo wezwania nie dokonała jego wykupu stąd żądanie pozwu jest zasadne. Pozwana wpłaciła na konto powoda jedynie kwotę 2.203,00 zł.

Pozwana J. D. wniosła o oddalenie powództwa w całości.

W uzasadnieniu swojego stanowiska procesowego wskazała, że weksel został nieprawidłowo wypełniony kwestionując opłaty windykacyjne oraz koszt ubezpieczenia, których to postanowień umownych nie mogła negocjować.

Pismem z dnia 28 lutego 2017 r. powód cofnął pozew co do kwoty 1671 zł zrzekając się w tym zakresie roszczenia i wskazując, że pozwana w tym zakresie spłaciła w toku procesu roszczenie powoda (k.35-36).

Pismem z 4 maja 2017 r. powód cofnął pozew co do kwoty 650 zł zrzekając się w tym zakresie roszczenia i wskazując, że pozwana w tym zakresie spłaciła w toku procesu roszczenie powoda (k.66)

Sąd rejonowy ustalił co następuje :

Pozwana J. D. 4 marca 2015 r. zawarła umowę pożyczki gotówkowej numer (...)- (...) z (...) S.A. w B., na mocy której udzielono jej pożyczki w wysokości 17.684,00 zł. Z kwoty tej potrącone zostały: opłata przygotowawcza w wysokości 864,00 zł oraz koszt ubezpieczenia w kwocie 10.320,00 zł. Pozwana fizycznie od (...) otrzymała 6.500,00 zł. Wynagrodzenie pożyczkodawcy ustalono na kwotę 1.660,00 zł.

Pożyczka oprocentowana była według niezmiennej w całym okresie trwania pożyczki rocznej stopy procentowej wynoszącej 11,76%, a rzeczywista roczna stopa oprocentowania wynosiła 99,66%

Całkowita kwota do zapłaty wynosić miała 19.344,00 zł. Spłata pożyczki następować miała w 48 miesięcznych ratach w wysokości 403,00 zł każda, płatnych w terminach wskazanych w kalendarzu spłat pożyczki (część E mowy), tj. do 9 dnia każdego miesiąca, począwszy od 9 kwietnia 2015 r. Termin spłaty ostatniej raty przypadać miał na 9 marca 2019 r.

W pkt 11.2 b) i c) oraz pkt. 19.4 (tabela pkt 8) umowy pożyczki przewidziano, że pożyczkodawca w przypadku wypowiedzenia umowy ma prawo naliczyć i wpisać na wekslu in blanco kwotę w wysokości do 20% pozostałej do zapłaty całkowitej kwoty do zapłaty tytułem poniesionych kosztów windykacji, nie więcej jednak niż faktycznie poniesione przez pożyczkodawcę koszty tej windykacji oraz kwotę za upomnienie pisemne lub wezwanie do zapłaty w kwocie 15,00 zł za każde.

Stosownie do pkt 13.1 umowy pożyczki jeśli pożyczkobiorca nie spłaci w terminie poszczególnych rat pożyczki lub innego zobowiązania pieniężnego, wynikającego z niniejszej umowy, w tym zobowiązania naliczonego na podstawie pkt 11.2 umowy, niespłacona kwota staje się zadłużeniem przeterminowanym. Od zadłużenia przeterminowanego pożyczkodawca nalicza odsetki umowne za każdy dzień zwłoki w wysokości czterokrotność stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego (na dzień zawarcia umowy było to 12 % w stosunku rocznym).

Pożyczka ta została zabezpieczona wekslem in blanco podpisanym przez pozwaną 4 marca 2015 r. z klauzulą „nie na zlecenie”. W deklaracji wekslowej upoważniła pożyczkodawcę do wypełnienia weksla zgodnie na sumę odpowiadającą jej zadłużeniu, łącznie z kosztami sądowymi.

Zgodnie z treścią podpisanej przez strony deklaracji wekslowej brak zapłaty w terminie określonym w umowie pełnych rat pożyczki za co najmniej dwa okresy płatności upoważniał pożyczkodawcę do wypowiedzenia umowy z zachowaniem 30 dniowego terminu oraz wypełnienia weksla, po uprzednim wezwaniu pozwanej do zapłaty zaległych rat w terminie 7 dni od otrzymania wezwania.

dowody:

odpis weksla k. 3,

umowa pożyczki gotówkowej nr (...)- (...) k. 37-41,

kalendarz spłat k. 42,

załącznik nr 1 do umowy pożyczki gotówkowej k. 43-44,

deklaracja wekslowa k. 45,

zestawienie odsetek k. 55.

Składka ubezpieczenia z tytułu w/w umowy pożyczki płatna była jednorazowo w kwocie 10.320,00 zł na rzecz C. Towarzystwa (...) S.A. V. (...). Towarzystwo dokonuje zwrotu składki ubezpieczeniowej za czas niewykorzystanej ochrony ubezpieczeniowej na wniosek ubezpieczającego, tj. (...) w przypadku wcześniejszej spłaty pożyczki lub rezygnacji z ubezpieczenia przed końcem okresu za jaki została opłacona składka ubezpieczeniowa.

Na dzień 11 maja 2017 r. powód nie wystąpił do wskazanego towarzystwa ubezpieczeń o zaprzestanie udzielania ochrony ubezpieczeniowej.

Dowód:

-

pismo C. Towarzystwa (...) S.A. V. (...) z dn. 11.05.2017 r. k. 70.

Pismem z dnia 11 kwietnia 2016 r. powód wezwał pozwaną do zapłaty zaległych rat pożyczki, wymagalnych w dniach: 9 marca 2016 r. oraz 9 kwietnia 2016 r. w łącznej wysokości 709,00 zł, w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania, pod rygorem wypowiedzenia umowy pożyczki.

Pismem z dnia 9 maja 2016 r. powód wypowiedział umowę pożyczki pozwanej wzywając ją do zapłaty kwoty 17.988,82 zł zł w terminie 30 dni.

Powód wypełnił weksel in blanco na kwotę 17.988,82 zł wskazując datę płatności 8 czerwca 2016 r. i miejsce zapłaty B.. Na ww. kwotę składały się: 14.814,00 zł tytułem niespłaconej pożyczki, 2.962,80 zł tytułem kosztów windykacji (wg pkt 11.2 b) umowy pożyczki, 195,00 zł tytułem sporządzenia pisemnych upomnień/ wezwań (wg pkt 11.2 c; pkt. 19.4 tabela pkt 8 – 15,00 zł/szt.) oraz 17,02 zł tytułem odsetek dziennych obliczonych na podstawie pkt 13.1 umowy pożyczki.

Termin wypowiedzenia upłynął z dniem 8 czerwca 2016 r. Roszczenie stało się wymagalne z dniem 9 czerwca 2016 r.

Dowód:

odpis weksla k. 3,

wypowiedzenie umowy pożyczki k. 4,

ostateczne wezwanie do zapłaty k. 48,

książka nadawcza k. 49-51,

książka nadawcza k. 52-54.

Do dnia wypowiedzenia umowy pożyczki pozwana zapłaciła powodowi 4743 zł,

Łącznie przed wniesieniem pozwu pozwana zapłaciła 6 543 zł. Po wniesieniu pozwu pozwana zapłaciła powodowi 2 321 zł.

Pozwana dokonała następujących wpłat: 7.04.2015 r. – 403 zł, 7.05.2015 r. – 403 zł, 8.06.2015 r. – 403 zł; 7.07.2015 r. - 403 zł; 7.08.2015 r. – 403 zł; 7.10.2015 r. – 403 zł; 9.11.2015 r. – 403 zł, 10.11.2015 r. – 170 zł; 7.12.2015 r. – 543 zł, 8.02.2016 r. – 403 zł, 7.03.2016 r. – 403 zł; 7.05.2016 r. – 403 zł; 6.06.2016 r. – 450 zł; 7.07.2016 r. – 450 zł; 8.08.2016 r. – 450 zł; 8.09.2016 r. – 450 zł; 7.10.2016r. – 471 zł; 7.10.2016 r. - 471 zł; 16.11.2016 r. - 200,00 zł; 8.12.2016 r. - 400 zł; 17.01.2017 r. - 300 zł; 8.02.2017 r. - 300,00 zł; 14.03.2017 r.-300,00 zł; 11.04.2017 r.-350,00 zł;

- okoliczności bezsporne,

Sąd rejonowy zważył co następuje :

W pierwszej kolejności wyjaśnić należy przyczyny umorzenia postępowania. Powód najpierw co do kwoty 1671 zł a następnie co do kwoty 650 zł, czyli łącznie o 2 321 zł cofnął pozew zrzekając się roszczenia. Zgodnie z art. 203 § 1 k.p.c. pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia - aż do wydania wyroku. Sąd nie znalazł przesłanek z art. 203 § 4 k.p.c., stąd też na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. orzeczono jak w punkcie I wyroku.

Powód dochodził należności na podstawie weksla in blanco wystawionego w celu zabezpieczenia zobowiązania ze stosunku podstawowego. W takim przypadku sąd ma możliwość badania stanu faktycznego wynikającego ze stosunku podstawowego, w tym czy odpowiedzialność dłużnika w ramach stosunku wekslowego odpowiada rozmiarowi jego odpowiedzialności wynikającej ze stosunku podstawowego (tu umowy pożyczki). Możliwość podnoszenia przez wystawcę zarzutów ze stosunku podstawowego w takiej sytuacji wynika z art. 10 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. Prawo wekslowe. Zgodnie z tym przepisem jeżeli weksel, niezupełny w chwili wystawienia, uzupełniony został niezgodnie z zawartym porozumieniem, nie można wobec posiadacza zasłaniać się zarzutem, że nie zastosowano się do tego porozumienia, chyba że posiadacz nabył weksel w złej wierze albo przy nabyciu dopuścił się rażącego niedbalstwa. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 listopada 1970 r. (I PR 407/70, L. nr (...)) stwierdził, że „weksel gwarancyjny nie jest wekslem abstrakcyjnym, lecz wekslem gwarantującym wykonanie zobowiązania, w więc „kauzalnym”.

Źródłem zobowiązania wekslowego jest umowa dochodząca do skutku przez wydanie weksla lub jego zwrócenie posiadaczowi. Samo więc wystawienie weksla nie wystarcza do powstania zobowiązania wystawcy wobec remitenta, lecz potrzebna jest jeszcze umowa między wystawcą a remitentem dochodząca do skutku przez wydanie przez wystawcę weksla remitentowi.2 Czynności prawne, z których wynikają zobowiązania wekslowe, inaczej niż zdecydowana większość umów zobowiązujących, same nie określają celu gospodarczego lub społecznego wynikającego z nich przysporzenia. Określa go dopiero wyraźna lub dorozumiana umowa leżąca u podstaw zaciągniętego zobowiązania wekslowego, wskazująca tzw. stosunek podstawowy dla tego zobowiązania (np. jak w niniejszej sprawie pożyczkę). Czynności prawne będące źródłem zobowiązań wekslowych są ujmowane jako czynności prawne abstrakcyjne, czyli takie, których ważność nie zależy od istnienia lub prawidłowości stosunku podstawowego. W razie nieistnienia lub nieprawidłowości stosunku podstawowego dłużnikowi wekslowemu przyznaje się wobec kontrahenta tylko zarzut nienależnego świadczenia, a gdy sumę wekslową już zapłacił - roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia. Przewidziane w art. 17 Prawa wekslowego3 ograniczenia w możliwości podnoszenia przez dłużnika zarzutów, dotyczących także zarzutów odwołujących się do stosunku podstawowego, odnoszą się jedynie do posiadacza weksla będącego osobą trzecią wobec stosunku, z którego zarzut jest wywodzony. Powyższe ma na uwadze zapewnienie bezpieczeństwa obrotu prawnego w związku z obiegiem weksla.4 Przy czym należy w tym miejscu podkreślić, że weksel złożony w niniejszej sprawie jest tzw. rekta – wekslem (nie na zlecenie) , a więc jego przeniesienie na inną osobę przez remitenta nie następuje przez indos, lecz w drodze przelewu i ze skutkami zwykłego przelewu – art. 11 zdanie drugie Prawa wekslowego.

W wyroku z dnia 14 listopada 2006 r.5 Sąd Najwyższy stwierdził, że weksel in blanco może być środkiem zabezpieczenia wierzytelności wynikających z różnorodnych stosunków prawnych. Wystawiony jako własny i wręczony w związku z zawarciem umowy kredytowej, prowadzi do powstania zobowiązania wekslowego wystawcy, powinien być jednak przez kredytodawcę wypełniony zgodnie z zawartym porozumieniem. Powstałe zobowiązanie wekslowe ma charakter samodzielny i abstrakcyjny, a więc niezależny od podstawy prawnej, która spowodowała jego zaciągnięcie. Jeżeli posiadaczem weksla jest remitent, czyli pierwszy wierzyciel, przysługują mu dwa roszczenia - ze stosunku podstawowego (kauzalnego) oraz z weksla. Wybór między nimi należy do wierzyciela, który może tylko raz uzyskać zaspokojenie swojej wierzytelności. Wręczając i przyjmując weksel, strony obejmują swoją wolą jego funkcję zabezpieczającą ( causa cavendi), z której wynika, że inkorporowana w nim wierzytelność ma ułatwić zaspokojenie wierzyciela w ramach stosunku podstawowego. Wygaśnięcie stosunku podstawowego uniemożliwia zatem dochodzenie wierzytelności wekslowej, a wygaśnięcie zobowiązania wekslowego w sposób prowadzący do zaspokojenia wierzyciela powoduje wygaśnięcie zabezpieczonej wierzytelności. Jedynie wygaśnięcie zobowiązania wekslowego bez zaspokojenia wierzyciela lub nieistnienie tego zobowiązania nie ma wpływu na stosunek podstawowy, stąd swoisty priorytet stosunku podstawowego wobec stosunku wynikającego z weksla. Dochodząc wierzytelności wekslowej wierzyciel nie musi wykazywać podstawy prawnej zobowiązania, może powołać się tylko na treść weksla. W stosunkach między wystawcą a remitentem samodzielność zobowiązania wekslowego ulega jednak złagodzeniu. Jeżeli zobowiązanie wekslowe jest ważne, wystawca może bowiem - w braku skutecznych zarzutów wekslowych - przeciwstawić zarzuty oparte na jego stosunkach osobistych z wierzycielem, czyli zarzuty dotyczące stosunku podstawowego. Może zatem kwestionować samo istnienie lub rozmiar roszczenia wekslowego ze względu na jego związek ze stosunkiem podstawowym. Spór przenosi się wówczas z płaszczyzny stosunku wekslowego na płaszczyznę stosunku prawa cywilnego, nie dochodzi jednak do zmiany powództwa, ponieważ przedmiotem rozpoznania jest nadal to samo roszczenie wekslowe, a powód jedynie przydaje mu dodatkowe uzasadnienie faktyczne i prawne.

Określenie w porozumieniu przesłanek warunkujących posłużenie się wekslem gwarancyjnym nie ma wpływu na istnienie zobowiązania wekslowego objętego treścią weksla gwarancyjnego. Jednak w przypadku dochodzenia przez posiadacza weksla zapłaty sumy wekslowej niezgodnie z porozumieniem co do gwarancyjnego charakteru weksla, dłużnik wekslowy będący kontrahentem posiadacza może, powołując się na tę okoliczność, skutecznie odmówić zapłaty.6 Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26 stycznia 2001 r.7 w wyniku wypełnienia weksla in blanco częściowo niezgodnie z porozumieniem na niekorzyść osoby na nim podpisanej, osoba ta może stać się zobowiązana wekslowo w graniach, w których tekst weksla odpowiada porozumieniu (deklaracji wekslowej). Sąd Najwyższy wskazał, że w wyniku porozumienia osoby wręczającej weksel in blanco i jego odbiorcy ścisła więź pomiędzy zobowiązaniem wekslowym a zobowiązaniem, z którego wynika podlegająca zabezpieczeniu wierzytelność, przejawia się tym, że wierzyciel nie może z mocy weksla uzyskać w zasadzie więcej praw niż przysługuje mu w ramach stosunku, z którego wynika podlegająca zabezpieczeniu wierzytelność, a spełnienie jednego z tych zobowiązań powoduje wygaśnięcie także drugiego. Powyższy pogląd sąd rejonowy w pełni aprobuje i uznaje za własne. Należy podkreślić, że powyższy pogląd jest akceptowany w orzecznictwie8.

Jest okolicznością bezsporną, że w niniejszej sprawie weksel in blanco nie został puszczony w obieg poprzez indos, albowiem jest rekta-wekslem (nie na zlecenie).

Tym samym, mając wcześniejsze wywody na uwadze, pozwanej w stosunku do powoda przysługują zarzuty wynikające ze stosunku podstawowego i na ich podstawie może podważać zarówno istnienie, jak i rozmiar zobowiązania wekslowego ze względu na jego związek ze stosunkiem podstawowym.

Jednocześnie podkreślić trzeba, że skutecznie podniesiony zarzut wypełnienia weksla in blanco niezgodnie z zawartym porozumieniem, nie skutkuje nieważnością weksla. W razie naruszenia upoważnienia do uzupełnienia weksla in blanco przez wpisanie wyższej sumy od kwoty wierzytelności, dla której zabezpieczenia weksel in blanco został wręczony, osoba na nim podpisana staje się zobowiązana wekslowo w granicach, w jakich tekst weksla jest zgodny z upoważnienie9.

W dalszej kolejności należało zatem zbadać, czy umowa pożyczki – jak twierdzi pozwana - zawiera klauzule niedozwolone.

Kontrola sądu postanowień umownych w zakresie regulacji art. 385 1 – 385 3 k.c. jest uprawnieniem i obowiązkiem sądu, albowiem przepisy o niedozwolonych postanowieniach umownych zostały wprowadzone do Kodeksu cywilnego w ramach implementacji dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Kompetencja sądu do zbadania z urzędu tego, czy klauzula w umowie jest postanowieniem nieuczciwym, stanowi w tej sytuacji zarówno środek do realizacji celu określonego w art. 5 dyrektywy, to znaczy uniemożliwia związania konsumenta nieuczciwym postanowieniem, jak i przyczynienia się do osiągnięcia celu art. 7 ww. dyrektywy, ponieważ przeprowadzenie przez sąd z urzędu takiej oceny może działać jako czynnik odstraszający oraz przyczynić się do zapobiegania nieuczciwym warunkom w umowach zawieranych pomiędzy konsumentami a sprzedawcami lub dostawcami.10 Tutejszy sąd zobowiązany jest stosować prawo materialne, w tym również normy kodeksu cywilnego dotyczące wzorców umownych w stosunkach z konsumentami.11

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. (§ 2) Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. (§ 3) Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. (§ 4) Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje.

Wedle powyższej definicji postanowienia umowy "nieuzgodnione indywidualnie" to takie, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. Chodzi tu więc o takie klauzule umowne, które zostały objęte " indywidualnym", odrębnym uzgodnieniem (np. stanowiły przedmiot negocjacji). Takimi postanowieniami z reguły nie są postanowienia wzorców, bo te, w trybie związania nimi konsumenta przyjętym w art. 384, w ogóle nie podlegają " uzgodnieniu", niezależnie od tego, czy chodzi o umowy " bagatelne", czy nie.

Ciężar dowodu okoliczności, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie (obojętnie, czy chodzi tu o postanowienie " przejęte" z wzorca, czy nie), spoczywa - z mocy przepisu art. 385 1 § 4 - na tym, kto na tę okoliczność się powołuje, przy czym nie wystarczy wykazanie, że toczyły się negocjacje co do treści umowy, czy nawet danej klauzuli, jeżeli ostatecznie nie uległa ona zmianie w stosunku do przedstawionej przez proponenta propozycji, chyba że przedsiębiorca wykaże, że klauzula została przyjęta w wyniku " rzetelnych i wyrównanych negocjacji".12 Z reguły ciężar dowodu spoczywać będzie na przedsiębiorcy, bo w jego interesie jest wykazanie, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, zatem nie podlega dyspozycji art. 385 1 § 1 k.c.13 Słusznie podnosi się, że czasami może nie być wystarczające wykazanie, że klauzula zawierająca " niedozwolone postanowienie umowne" została opatrzona wzmianką wskazującą na rzekome " indywidualne uzgodnienie".14 Chodzi wszak o rzeczywiste " uzgodnienie" (konsens). Z tych samych względów okoliczność, że kontrahent wiedział o określonych klauzulach (względnie mógł się dowiedzieć), nie oznacza, że klauzulę " uzgodniono".

Przesłanki " sprzeczności z dobrymi obyczajami" i " rażącego naruszenia interesów konsumenta" muszą być spełnione, co jednoznacznie wynika z treści przepisu, łącznie.15 Przy tym ujęciu przyjąć trzeba, że rażące naruszenie interesów konsumenta samo w sobie nie jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, gdyż w przeciwnym razie ta ostatnia przesłanka byłaby zbędna. Jak wskazał Sąd Najwyższy16: " Za sprzeczne z dobrymi obyczajami należy uznać wprowadzenie do umowy klauzul godzących w równowagę kontraktową. Rażące naruszenie interesów konsumenta polega na nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na jego niekorzyść. Obydwa te kryteria powinny być spełnione łącznie".17

Istotą dobrego obyczaju jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka. Sprzeczne z dobrymi obyczajami są zatem takie działania, które zmierzają do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u klienta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności, ukształtowania stosunku zobowiązaniowego niezgodnie z zasadą równorzędności stron. Upraszczając są to takie działania, które potocznie określane są jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania. Na naruszenie równowagi kontraktowej jako na przejaw naruszenia dobrych obyczajów wskazuje Sąd Najwyższy w swoich orzeczeniach18 oraz sądy powszechne19.

Pojęcie rażącego naruszenia interesów konsumenta nie może być sprowadzane tylko do wymiaru czysto ekonomicznego; należy też uwzględniać niewygodę organizacyjną, nierzetelność traktowania, wprowadzenie w błąd, naruszenie prywatności konsumenta.20 Chodzi przy tym o ocenę dokonywaną z punktu widzenia konkretnych stron, konkretnego stosunku.

W wyroku z 3 lutego2006 r. (I CK 297/05, Wok. 2006, Nr 7-8) Sąd Najwyższy podkreślił, że uznanie postanowień umowy lub wzorca za sprzeczne z dobrymi obyczajami nie polega na wskazaniu, jaki " dobry obyczaj" został in casu naruszony, gdyż celem klauzul generalnych jest rozszerzenie granic swobody sędziowskiej w orzekaniu. Niemniej sąd powinien " w sposób pełny uzasadnić, z jakich powodów uznają poszczególne postanowienia za niedozwolone, odwołując się do reguł etycznych uczciwego i lojalnego postępowania w obrocie". Ocena rzetelności określonego postanowienia wymaga zatem rozważenia indywidualnego rozkładu obciążeń, kosztów i ryzyka, jakie wiążą się z przyjętymi rozwiązaniami oraz zbadania, jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w sytuacji, w której postanowienie to nie zostałoby zastrzeżone. W mechanizmie kontroli klauzul istotny jest charakter stosunku prawnego regulowanego umową, który usprawiedliwiać może zastosowaną konstrukcję i odejście do typowych reguł wyznaczonych przepisami dyspozytywnymi.

Z kolei w wyroku z 13 lipca 2005 r. (I CK 832/04, BSN 2005, Nr 11) Sąd Najwyższy przyjął, że: " W rozumieniu art. 385 1 § 1 KC "rażące naruszenie interesów konsumenta" oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast "działanie wbrew dobrym obyczajom" w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku. Obie wskazane w tym przepisie formuły prawne służą do oceny tego, czy standardowe klauzule umowne zawarte we wzorcu umownym przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsumenta";

W końcu w wyroku z 19 marca 2007 r. (III SK 21/06, OSN 2008, Nr 11-12, poz. 181) Sąd Najwyższy wskazał, że: " Przedsiębiorca może stosować postanowienia wzorca umownego określające zasady odpowiedzialności finansowej konsumenta w przypadku wcześniejszego wypowiedzenia umowy, ale zasady tej odpowiedzialności muszą pozostawać w związku z kosztami i ryzykiem przedsiębiorcy".

Zaliczenie do sumy wekslowej znacznie zawyżonych kosztów ubezpieczenia oraz działań windykacyjnych rażąco narusza interesy konsumenta. W ocenie sądu rejonowego postanowienia zawarte w umowie pożyczki z dnia 4 marca 2015 r. dotyczące kosztu ubezpieczenia oraz opłat „ windykacyjnych” (pkt 11.2 b i c umowy) nie zostały uzgodnione indywidualnie, kształtują prawa i obowiązki pozwanej w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interesy pozwanej. W żaden sposób nie wykazano by postanowienia te zostały indywidualnie uzgodnione, by pozwana miała na nie rzeczywisty wpływ, były wynikiem konsensu, czy rzetelnych i wyrównanych negocjacji. Są to postanowienia przyjęte z wzorca jakim posługuje się pożyczkodawca w prowadzonej przez siebie działalności, narzucając je konsumentowi i nie dając mu możliwości negocjacji w tym zakresie. Z żadnego dowodu nie wynika, by na treść wskazanych postanowień pozwana miała rzeczywisty wpływ. Powyższe postanowienia stanowią niedozwolone klauzule umowne.

W odniesieniu do kwoty 195,00 zł tytułem trzynastu pisemnych upomnień/wezwań do zapłaty (13x 15,00 zł) oraz kwoty 2.962,80 zł tytułem poniesionych kosztów windykacji - stosownie do pkt 11.2 b i c - wskazać ponadto należy, że powód w żaden sposób nie wykazał aby koszty te faktycznie poniósł.

Dla przykładu należy wskazać na wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 27 kwietnia 2005 . w sprawie XVII AmC 103/04 (nr wpisu do rejestru 829), gdzie wskazano, że niedozwolona jest klauzula o treści: „ w przypadku zalegania z co najmniej dwoma ratami pożyczkodawca może również wystosować (nie częściej niż raz w tygodniu) upomnienie. Każdorazowe wystawienie upomnienia podlega opłacie w wysokości 50 zł”, czy wyrok z 8 grudnia 2011 r. w sprawie XVII AmC 2904/11 (nr wpisu do rejestru (...)): „ opłata za wezwanie do zapłaty (poręczyciel) – 5 zł”, w sprawie XVII AmC 2905/11 (nr wpisu 4090): „ Opłata za wezwanie do zapłaty i wypowiedzenie umowy (pożyczkobiorca) – 20 zł”; z dnia 25 września 2012 r. w sprawie XVII AmC 1765/11 (nr wpisu do rejestru – (...)): „ opłata za wezwanie do zapłaty wysłane do kredytobiorcy/pożyczkobiorcy: 35 PLN”; czy z dnia 9 października 2006 r. w sprawie XVII AmC 101/05 (nr wpisu do rejestru-978): „opłaty dodatkowe, które ponosi zleceniodawca: - (…) – za wysłanie upomnienia za zwłokę w zapłacie raty – 20 zł – za wysłanie wezwania do zapłaty raty – 30 zł – za wysłanie przesądowego wezwania do zapłaty – 50 zł – za wizytę indykatorów w związku z brakiem spłaty 2 rat – 100 zł – za telegram informujący o zadłużeniu przeterminowanym – 30 zł – za monit telefoniczny – 20 zł – (…)”. Powyższe klauzule zostały uznane za niedozwolone, albowiem przedsiębiorca arbitralnie określał ich wysokość, konsument nie miał możliwości negocjowania ich wysokości a sama ich wysokość i konieczność ich uiszczenia zależała od decyzji przedsiębiorcy. To on decydował o ilości połączeń telefonicznych, wysłanych wezwań, czy kierowania windykatorów do dłużnika. Przy czym opłaty te odbiegały od rzeczywiście poniesionych przez wierzyciela kosztów takich operacji – kosztu połączenia telefonicznego, wysłania listu poleconego, czyniąc z powyższych opłat dodatkowy zarobek dla wierzyciela, choć swój zarobek winien czerpać z odsetek do wysokości odsetek maksymalnych, jeżeli taką możliwość przewidział w umowie.

Tym samym dochodzenie powyższych kwot w drodze procesu nie może być skuteczne, gdy postanowienia te jako niedozwolone postanowienia umowne nie wiążą pozwanej, ponadto jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (zasadą ekwiwalentności świadczeń stron, rzetelności kupieckiej, osiągania adekwatnego, normalnego zysku z prawidłowo prowadzonej działalności gospodarczej) i mające na celu obejście przepisów prawa (art. 359 § 2 1 k.c. ) są nieważne – art. 58 § 1 i 2 k.c. Ponadto nie zostały indywidualnie uzgodnione, a kształtują prawa i obowiązki pozwanej w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jej interesy. Tym samym kontrola powyższych postanowień w tej konkretnej sprawie również prowadzi do wniosku, że postanowienia powyższe nie wiążą – art. 385 1 § 1 k.c.

W zakresie postanowienia dotyczącego kosztu ubezpieczenia wskazać należy, że co do zasady ubezpieczanie wykonania umowy zobowiązaniowej jest dozwolone. Zgodnie z art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Zgodnie z § 4 powyższego artykuł przepisy art. 385 1 -385 3 stosuje się odpowiednio, jeżeli ubezpieczającym jest osoba fizyczna zawierająca umowę związaną bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Również art. 808 § 5 k.c. przewiduje możliwość kontroli postanowień umowy ubezpieczenia zawieranej na rzecz osoby trzeciej, jeżeli jest nią konsument.

Co istotne umowa ubezpieczenia jest umową wzajemną. Tym samym ważnym i kluczowym jej elementem - jeśli nie istotą - jest ekwiwalentność świadczeń stron. Zdaniem sądu rejonowego jest rażącym pokrzywdzeniem pozwanej obarczenie jej składką ubezpieczeniową w wysokości 10 320 zł w zamian za przejęcie odpowiedzialność z pożyczki, której kapitał wynosi 6 500 zł. Przy czym należy mieć na uwadze, że ubezpieczyciel odpowiedzialność przejmował tylko w wąskich przypadkach tj. śmierć, całkowita trwała niezdolność do pracy i samodzielnej egzystencji w wyniku nieszczęśliwego wypadku lub choroby. W tym kontekście zapłata 10 320 zł, żeby ubezpieczyć zapłatę 6 500 zł jest wypaczeniem umowy ubezpieczenia, jej sensu. Umowa ubezpieczenia ma chronić, dawać poczucie bezpieczeństwa za co ubezpieczyciel pobiera składkę. Wysokość jej winna odpowiadać stopniowi ryzyka zajścia przypadku ubezpieczeniowego, określonego w umowie i wysokości świadczenia, jakie ubezpieczyciel w takim przypadku będzie musiał spełnić. Skoro pozwana otrzymuje 6 500 zł i nawet wliczając normalne koszty takiej pożyczki jak prowizja, oprocentowanie umowne – 8 834 zł - to po stronie ubezpieczyciela nie ma żadnego ryzyka, albowiem w przypadku zajścia ubezpieczonego przypadku zapłacić by musiał 8 834 zł – otrzymał zaś składkę 10 320 zł, a więc w takiej sytuacji zarabia 1 436 zł, nie ponosząc żadnego ryzyka.

Ponadto wliczanie tak horrendalnie wysokiej składki w koszt pożyczki i objęcie ubezpieczeniem zapłaty składki ubezpieczenia, raz że wypacza sens umowy ubezpieczenia (nie po to ubezpieczamy się, żeby ubezpieczyciel w przypadku poważnej choroby lub śmierci zwracał składkę ubezpieczenia. Jak wskazano wcześniej składka ubezpieczeniowa stanowi świadczenie wzajemne należne ubezpieczycielowi za ryzyko przejęcia odpowiedzialność. W wypadku wystąpienia zdarzenia ubezpieczeniowego winien on spełnić świadczenie za ubezpieczonego a nie zwracać składkę), dwa w rażący sposób podwyższa koszty pożyczki, czyniąc jest nieakceptowanym z punktu widzenia demokratycznego państwa prawa, które nie dopuszcza do powstawania lichwy, zasadami gospodarki wolnorynkowej opartej na szacunku do pozostałych uczestników obrotu, w tym z normalnym zyskiem czerpanym z prowadzonej działalności gospodarczej, adekwatnym do istniejącego i potencjalnego ryzyka gospodarczego. Ponadto wliczenie składki do kosztów pożyczki powoduje, że pozwana jest w rażący sposób pokrzywdzona, albowiem nic nie ma z tej umowy. W przypadku zaistnienia podstawy do przejęcia odpowiedzialności przez ubezpieczyciela pozwana i tak zmuszona byłaby zapłacić całą składkę – 10 320 zł – a od pożyczkodawcy otrzymała 6 500 zł. Nie są znane szczegółowe rozliczenia pomiędzy pożyczkodawcą a ubezpieczycielem, w tym wszystkie wypadki zwrotu składki ubezpieczeniowej na rzecz wpłacającej spółki.

Oceniając to postanowienie umowne należy zwrócić również uwagę, że w punkcie 17.2 umowy pozwana upoważniła ubezpieczającego ( (...)) do potrącenia kwoty należnej z tytułu zwrotu kosztów ubezpieczenia z kwoty udzielonej pożyczki (w wysokości wskazanej w punkcie 1a). Jak wynika z wyciągu z umowy ubezpieczenia (art. 5 pkt 3) odpowiedzialność ubezpieczyciela kończy się albo z chwilą śmierci ubezpieczonego, albo wypłaty świadczenia z tytułu całkowitej trwałej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji ubezpieczonego, albo z dniem złożenia przez (...) wniosku o zaprzestanie udzielania ochrony ubezpieczeniowej, albo z upływem ostatniego dnia okresu, za który opłacono składkę. Pozwana – chociaż jest ubezpieczona – nie może zakończyć ochrony ubezpieczeniowej, gdyż kompetencja ta zastała zastrzeżona umownie wyłączenie na rzecz (...). Ponadto jeżeli już to nastąpi, to zwrot składki otrzyma (...), który potrąci otrzymaną od ubezpieczyciela składkę z pożyczką w wysokości wskazanej w punkcie 1a, a więc z kwotą zawierającą m.in. składkę ubezpieczeniową.

Wszystkie powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że postanowienie umowne dotyczące ubezpieczenia umowy pożyczki stanowi niedozwoloną klauzulę umowną. Ponadto w ocenie sądu z uwagi na fakt, że narusza zasady współżycia społecznego tj. zasadę ekwiwalentności świadczeń stron stosunku cywilnoprawnego, zasadę normalnego zarobku z prowadzonej działalności gospodarczej postanowienie, uczciwości kupieckiej to jest nieważne – art. 58 § 2 k.c.

Zgodnie z treścią podpisanej przez strony deklaracji wekslowej brak zapłaty w terminie określonym w umowie pełnych rat pożyczki za co najmniej dwa okresy płatności upoważniał pożyczkodawcę do wypowiedzenia umowy z zachowaniem 30 dniowego terminu oraz wypełnienia weksla, po uprzednim wezwaniu pozwanej do zapłaty zaległych rat w terminie 7 dni od otrzymania wezwania. Przed wypełnieniem weksla powód wezwał pozwaną do zapłaty zaległych rat w ww. terminie. Pozwana w zakreślonym terminie, nie dokonała spłaty ciążącego na niej zobowiązania, co rodziło po stronie powoda uprawnienie do wypowiedzenia umowy i wypełnienia weksla.

Wskazać bowiem należy, że na dzień 11 kwietnia 2016 r. pozwana miała niezapłaconą ratę lutową w wysokości 110,28 zł, całą ratę marcową i kwietniową, co dawało podstawę umowną do wezwania jej do zapłaty w terminie 7 dni, pod rygorem wypowiedzenia. Na dzień złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu – 9 maja 2016 r. – pozwana miała niezapłaconą ratę marcową co do kwoty 121,98 zł, całą kwietniową i całą majową. Wypowiedzenie umowy było więc skuteczne.

Powyższe wynika z dokumentów przedłożonych przez (...). Wynika z nich, że do września 2015 r. pozwana w terminie płaciła umówione raty. Powód nie odnotował wpłaty we wrześniu 2015 r. a następną jaką odnotował miała miejsce 7 października 2015 r. Zaliczenie wpłat winno wyglądać następująco:

1)  Wpłata 7.10.2015 403zł zaliczona na odsetki maksymalne za opóźnienie od raty wrześniowej (3,09 zł), pozostaje 399,91 zł i to idzie na ratę wrześniową, która pozostaje niespłacona na dzień 7.10.2015 r. do kwoty 3,09 zł oraz w całości rata październikowa;

2)  odsetki maksymalne za opóźnienie od raty październikowej do 9.11.2015 r. wynoszą 3,42 zł, i zostają spłacone wpłatą z 9.11.2015 r. w kwocie 403 zł. Na ratę październikową pozostaje 399,58 zł. Na brakującą ratę za październik 2015 r. w wysokości 3,42 zł idzie wpłata 170 zł z 10.11.2015 r. Pozostaje kwota 166,58 zł na dzień 10.11.2015 r.;

3)  Odsetki maksymalne za opóźnienie od raty listopadowej do 10.11.2015 r. wynoszą 0,11 zł. Na to idzie 166,58 zł, pozostaje 166,47 zł. W dniu 10.11.2015 r. rata za listopad spłacona do wysokości 236,53 zł (403-166,47);

4)  Odsetki maksymalne za opóźnienie od 236,53 zł od 10.11.2015-7.12.2015 wynoszą 1,75 zł, na to idzie 543 zł wpłacone w dniu 7.12.2015 r. pozostaje 541,25 zł i to idzie na ratę listopadową (541,25-236,53), pozostaje 304,72 zł i to idzie na ratę za grudzień 2015, która zostaje niespłacona do kwoty 98,28 zł (403-304,72);

5)  Odsetki maksymalne za opóźnienie od 98,28 zł od 9.12.2015 do 8.02.2016 r. wynoszą 2,06 zł. Na to idzie wpłata z 8.02.2016 r. (403-2,06zł), pozostaje 400,94 zł i to zaliczone na grudniową ratę (400,94-98,28zł), zaspokajając ją w całości. Pozostaje 302,66 zł;

6)  Odsetki maksymalne za opóźnienie od raty styczniowej 2016 r. tj. 403 zł od 9.01.2016 – 8.02.2016 wynoszą 4,64 zł i na to idzie 302,66 zł, pozostaje 298,02 zł i to zaliczone na ratę styczniową, która pozostaje niespłacona do kwoty 104,98 zł (403-298,02zł);

7)  Odsetki maksymalne za opóźnienie od 104,98 zł od 8.02-7.03.2016 wynoszą 1,13 zł, na to idzie wpłata z 7.03.2016 r. w wysokości 403 zł, pozostaje 401,87 zł i to zaliczone na ratę styczniową (401,87-104,98) pozostaje 296,89 zł

8)  Odsetki maksymalne za opóźnienie od raty lutowej 403 zł od 9.02-7.03.2016 wynoszą 4,17 zł, na to idzie 296,89 zł i pozostaje 292,72 zł i to zaliczone na ratę lutową (403-292,72zł), niespłacona rata lutowa do kwoty 110,28 zł na dzień 7.03.2016 r.

Następna wpłata pozwanej ma miejsce 7.05.2016 r. Tym samym oświadczenie powoda z 11.04.2016 r. wzywające do uregulowania zaległych wpłat – na ten dzień 110,28 zł raty lutowej, całej raty marcowej i całej kwietniowej – było zasadne.

9)  Odsetki maksymalne za opóźnienie od kwoty 110,28 zł od 7.03.2016 – 7.05.2016 r. wynoszą 2,58 zł i na to idzie 403 zł z 7.05.2016 r., pozostaje 400,42 zł i w dniu 7.05.2016 zostaje spłacona rata lutowa (400,42-110,28) i pozostaje 290,14 zł

10)  Odsetki maksymalne za opóźnienie za ratę marcowa 403 zł od 9.03.-7.05.2016 wynoszą 9,12 zł, na odsetki idzie 290,14 zł i pozostaje 281,02 zł i to idzie na ratę marcową (403-281,02 zł).

Na dzień złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy rata marcowa jest niespłacona w wysokości 121,98 zł oraz w całości rata kwietniowa oraz rata majowa. Tym samym wypowiedzenie umowy jest skuteczne.

Pozwana jest zobowiązana wekslowo tylko w takich granicach, w jakich istnieje wierzytelność ze stosunku podstawowego.21

Mając powyższe na uwadze należy wskazać, że pozwana winna zwrócić (...) 6 500 zł pożyczki, opłatę przygotowawczą 864 zł, wynagrodzenie umowne w wysokości 1 470 zł oraz odsetki za opóźnienie w wysokości 17,02 zł. Przed wniesieniem pozwu zapłaciła 6 543 zł i pokryło to opłatę przygotowawczą, odsetki umowne i odsetki za opóźnienie. Pozostało 4 191,98 zł i w tym zakresie zaliczona winna być pozostała część jej wpłat na kapitał pożyczki, który pozostaje niespłacony do kwoty 2 308,02 zł. Po wniesieniu pozwu pozwana zapłaciła powodowi dalsze 2 321 zł, tym samym zobowiązanie wygasło w całości poprzez zapłatę. Pozwana nawet nadpłaciła kwotą 12,98 zł.

W odniesieniu do wniosku pełnomocnika pozwanej o odroczenie terminu rozprawy wskazać należy że nieobecność nie została usprawiedliwiona, albowiem nie przedłożono zaświadczenia od lekarza sądowego. Umówiona i zaplanowana wcześniej wizyta kontrolna u lekarza rodzinnego nie stanowi nadzwyczajnego wydarzenia, które uprawniałoby do dalszej zwłoki w postępowaniu. Tym bardziej, że brak jest wytłumaczenia dlaczego dokumenty dotyczące niniejszego procesu pozwana zabrała do lekarza rodzinnego a nie przekazała ich pełnomocnikowi. W sytuacji, gdy z przedłożonych już dokumentów wynikało, że zobowiązanie o które toczy się spór wygasło i pozwana nie jest już zobowiązana do zapłaty jakiejkolwiek kwoty, dalsze odwlekanie wydania wyroku nie było zasadne.

Pozwana nie udowodniła, że spłaciła powoda wyższą kwotą – a to ją obciążał dowód w tej sprawie. Ponadto okoliczność ta dla rozstrzygnięcia niniejszego procesu nie miałaby znaczenia, skoro i bez nich powództwo uległo oddaleniu.

Należy również odnotować, że brak dokumentów i dowodów potwierdzających zapłatę za maj i czerwiec 2017 r. skutkował tym, że sąd rejonowy uznał te twierdzenia za nieudowodnione. Przedłożenie tych dowodów w terminie późniejszym – wobec już zgromadzonego materiału dowodowego – nie wpłynęłoby w żaden sposób na wynik procesu.

Mając na uwadze, że pozwana w toku procesu zapłaciła na rzecz powoda 2 321 zł, to sąd uznał, że w tym zakresie przegrała proces i winna w 15 % zwrócić mu koszty niezbędne i celowe do dochodzenia jego praw. Powód poniósł koszty w wysokości opłaty sądowej od pozwu 790 zł, wynagrodzenie adwokata w stawce minimalnej – 4817 zl. Łącznie jego koszty to 5 607 zł, a pozwana winna mu zwrócić 15 % z tej kwoty tj. 841,05 zł.

Pozwaną reprezentował pełnomocnik z urzędu będący adwokatem. Minimalna stawka wynagrodzenia adwokata wynosi 4 800 zł, opłata minimalna dla adwokata z urzędu wynosi zaś 2 400 zł netto. Pełnomocnik złożył oświadczenie, że koszty jego działań nie zostały uiszczone w żadnej części. Mając na uwadze subsydiarną odpowiedzialność Skarbu Państwa z tytułu opłat za czynności adwokata działającego z urzędu, wynikającą z § 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. poz. 1801), sąd do rozliczenia między stronami przyjął stawkę minimalną adwokata reprezentującego pozwaną. Tym samym powód winien zwrócić pozwanej 85 % z 4800 zł tj. 4 080 zł.

Wzajemna kompensata roszczeń o zwrot kosztów procesu sprawia, że powód winien na podstawie art. 100 k.p.c. zapłacić pozwanej 3 238,95 zł.

Jednocześnie należy wskazać, że ustanowiony z urzędu pełnomocnik zgodnie z art. 122 k.p.c. ma prawo z wyłączeniem strony ściągnąć powyższą kwotę, a zatem uzyskać klauzulę wykonalności na swoją rzecz i domagać się egzekucji od uprawnionych organów państwa. W przypadku bezskuteczności egzekucji kosztów zasądzonych od powoda zostaną one zgodnie z § 6 rozporządzenia z 22 października 2015 r. ustalone i przyznane od Skarbu Państwa w formie opłaty zgodnie z § 4 ust. 1 i 2 w zw.z § 8 pkt. 5 rozporządzenia. Zasądzona kwota kosztów na rzecz pozwanej jest wyższa od opłaty podstawowej brutto należnej adwokatowi z urzędu.

1 w dalszej części uzasadnienia określany również skrótem: (...)

2 Por. uchwałę siedmiu sędziów SN z dnia 29 czerwca 1995 r. sygn. akt III CZP 66/95 (OSNC 1995 r. Nr 12, poz. 168)

3 Ustawa z dnia 28 kwietnia 1936 r. Prawo wekslowe (Dz.U. Nr 37, poz. 282)

4 Por. wyroki SN z dnia 21 października 1998 r. sygn. akt II CKN 10/98 (OSNC 1999 r. Nr 5, poz. 93), z dnia 7 maja 2004 r. sygn. akt III CK 563/02 (OSNC 2005 r. Nr 5, poz. 88)

5 Sygn. akt II CSK 205/06 (OSNC 2007 r. Nr 9, poz. 139)

6 tak SN w wyrokach z dnia 16 września 2004 r. sygn. akt IV CK 712/03 (OSNC 2005 r. Nr 7-8, poz. 143) i z dnia 21 czerwca 2007 r. sygn. akt IV CSK 92/07 (OSNC 2008 r. Nr 10, poz. 117)

7 sygn. akt II CKN 25/00 (OSNC 2001 r. Nr 7-8, poz. 117)

8 por. wyroki SN z dnia 16 czerwca 2010 r. sygn. akt I CSK 481/09 (LEX nr 607235), z dnia 23 października 2008 r. sygn. akt V CSK 71/08 (LEX nr 485921)

9 por. wyrok Sądu Najwyższego z 22 czerwca 2006 r., sygn. akt V CSK 70/06, OSN 2007, nr 4, poz. 59, Legalis nr 80085.

10 Por. wyrok TS z 21.11.2002 r. C-473/00; z 27.06.2000 r. C-240/98

11 Por. orzeczenia SN z 19.04.2007 r. I CSK 27/07; z 31.03.2004 r. III CZP 110/03; ETS z 27.06.2000 r. C-240/98 i C-241-244/98

12 tak M. J., Niedozwolone klauzule; M. L., Materialna ochrona konsumenta; E. R., Niedozwolone klauzule umowne w bankowym obrocie konsumenckim, PB 2002, Nr 7-8

13 zob. wyrok SA w Łodzi z 30.4.2014 r., I ACz 1424/13, niepubl.; z 5.3.2014 r., I ACA 1189/13, L.

14 Tak w wyroku SA w Warszawie z 6.3.2013 r., VI ACA 1241/12, L.

15 por. np. wyr. SN z 29.8.2013 r., I CSK 660/12, L.; wyr. SA w Warszawie z 26.4.2013 r., VI ACA 1571/12, L.

16 wyrok SN z 13.6.2012 r. (II CSK 515/11), L.

17 zob. wyrok SA w Warszawie z 18.6.2013 r., VI ACA 1698/12, L.; z 10.5.2013 r., VI ACA 1479/12, L.; wyrok SN z 13.10.2010 r. (I CSK 694/09, L.); wyrok SA w Warszawie z 3.7.2014 r., VI ACA 1313/13, L.; z 13.3.2014 r., VI ACA 1733/13, L.; z 19.4.2013 r., VI ACA 1368/12, L.; wyrok SA w Lublinie z 30.4.2014 r., I ACa 1209/13, niepubl

18 wyrok z 13.7.2005 r., I CK 832/04, B. (...), Nr 11; z 3.2.2006 r., I CK 297/05, W.. 2006, Nr 7-8

19 wyrok SA w Warszawie z 3.7.2014 r., VI ACA 1313/13, L.; z 9.5.2013 r., VI ACA 1433/12, L.; z 17.4.2013 r., VI ACA 1096/12, L.

20 por. wyrok SN z 6.10.2004 r., I CK 162/04, (...) 2005, Nr 12, poz. 136; z 13.7.2005 r., I CK 832/04, B. (...), Nr 11

21 por. wyrok SN z dnia 26 stycznia 2001 r. II CKN 25/00 OSNC 2001/7-8/117, Legalis nr 49633