Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: VIII K 476/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lipca 2018 roku

Sąd Rejonowy w Toruniu VIII Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący Sędzia SR Jędrzej Czerwiński

Protokolant st. sekr. sąd. Katarzyna Witkowska

w obecności oskarżyciela - ----------------------

po rozpoznaniu dnia 10.04.2018r., 14.05.2018r., 7.06.2018r., 26.06.2018r. i 17.07.2018r.

sprawy:

K. M. (1) s. G. i B. z domu N.,

ur. (...) w B.

oskarżonego o to, że:

urządzał w okresie od nieustalonego czasu do dnia 22 stycznia 2014 r., w (...) G. ul. (...), (...)-(...) D., gry na automacie do gry: (...) nr (...)oraz w okresie od nieustalonego czasu do dnia 29 kwietnia 2014 r., w (...)przy ul. (...), (...)-(...) B., gry na automatach do gry: (...), bez numeru, oznaczonym w celu identyfikacji plombą ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...) (...), bez numeru, oznaczonym w celu identyfikacji plombą „Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...) oraz automacie bez nazwy, oznaczonym w celu identyfikacji plombą ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...), wbrew przepisom ustawy z 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, w szczególności bez wymaganego zezwolenia,

tj. o przestępstwo skarbowe określone w art. 107 § 1 kks w zw. z art. 6 § 2 kks, w zw. z art. 37 § 1 pkt 4 kks

ORZEKA:

I.  Uznaje oskarżonego K. M. (1) za winnego tego, że popełnił dwa przestępstwa skarbowe polegające na tym, że urządzał w okresie od 6 marca 2013 roku do dnia 22 stycznia 2014 r., w (...) G. ul. (...), (...)-(...) D., gry na automacie do gry: (...) C., nr 046 DC oraz w okresie od 10 lutego 2014 roku do dnia 29 kwietnia 2014 r., w (...) przy ul. (...), (...)-(...) B., gry na automatach do gry: (...), bez numeru, oznaczonym w celu identyfikacji plombą ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...), (...)bez numeru oznaczonego w celu identyfikacji plombą ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...) oraz automacie bez nazwy, oznaczonym w celu identyfikacji plomba ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...), wbrew przepisom ustawy z 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, w szczególności bez wymaganego zezwolenia stanowiące ciąg przestępstw z art. 107§1 kks, który popełnił będąc uprzednio skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Kościanie z dnia 31 lipca 2012 roku w sprawie II K 442/12 za przestępstwo skarbowe z art. 107§1 kks na grzywnę 150 stawek dziennych grzywny, która uiścił w dniu 12 lutego 2013 roku, to jest ciągu przestępstw z art. 107§1 kks w zw. z art. 37§1 pkt 3 i 4 kks i za to w myśl art. 38§1 pkt 3 kks i na podstawie art. 107§1 kks wymierza mu karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności oraz 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych grzywny przyjmując jedną stawkę w wysokości 100 (stu) złotych;

II.  na podstawie art. 69 § 1 kk i art. 70 § 1 kk warunkowo zawiesza wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres 3 (trzech) lat próby;

III.  na podstawie art. 30 § 5 kks w zw. z art. 31 § 5 kks orzeka od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa przepadek przez zniszczenie automatów do gier (...), nr (...)przechowywanego w (...) w T. poz. (...), (...), bez numeru, oznaczonego w celu identyfikacji plombą ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...), (...)bez numeru oznaczonego w celu identyfikacji plombą ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...) i automatu bez nazwy, oznaczonego w celu identyfikacji plombą ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...) przechowywanych w (...)w T. poz. (...) oraz przepadek na rzecz Skarbu Państwa gotówki w kwocie 20 zł (dwudziestu złotych), przechowywanej na koncie sum depozytów (...)w B.;

IV.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 3180 zł (trzy tysiące sto osiemdziesiąt złotych) tytułem opłaty karnej oraz obciąża go wydatkami postępowania w kwocie 2419,40 zł (dwa tysiące czterysta dziewiętnaście złotych czterdzieści groszy).

VIII K 476/15

UZASADNIENIE

K. M. (1) został oskarżony o to, że urządzał w okresie od nieustalonego czasu do dnia 22 stycznia 2014 r., w (...) G. ul. (...), (...)-(...) D., gry na automacie do gry: (...), nr (...)oraz w okresie od nieustalonego czasu do dnia 29 kwietnia 2014 r., w (...)przy ul. (...), (...)-(...) B., gry na automatach do gry: (...), bez numeru, oznaczonym w celu identyfikacji plombą ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...) (...), bez numeru, oznaczonym w celu identyfikacji plombą „Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...) oraz automacie bez nazwy, oznaczonym w celu identyfikacji plombą ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...), wbrew przepisom ustawy z 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, w szczególności bez wymaganego zezwolenia, to jest o przestępstwo skarbowe z art. 107 § 1 kks w zw. z art. 6 § 2 kks, w zw. z art. 37 § 1 pkt 4 kks.

Oskarżony został przesłuchany tylko w postępowaniu przygotowawczym (k. 139), kiedy odmówił złożenia wyjaśnień i nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W toku rozprawy obrońca dwukrotnie oświadczał, że oskarżony nie kwestionuje stanu faktycznego leżącego u podstaw aktu oskarżenia (k. 481v, 545v).

W tym stanie rzeczy Sąd czuje się zwolniony od szczegółowego opisu stanu faktycznego. Wystarczy powiedzieć, że nie budził on wątpliwości, o czym przekonują wiarygodne, złożone przez osoby nie mające interesu w pomawianiu oskarżonego, zeznania świadków oraz dokumenty zgromadzone zarówno w postępowaniu przygotowawczym, jak i jurysdykcyjnym. Mowa tu przede wszystkim o umowach dzierżawy powierzchni pod automaty. Dzięki nim Sądowi udało się ustalić początek działania oskarżonego w niniejszej sprawie. Nie budziły również wątpliwości i nie były kwestionowane przez strony opinie biegłego w zakresie okoliczności, że wymienione wyżej automaty do gry podlegały pod Ustawę o grach hazardowych, co daje pełny obraz w połączniu z protokołami kontroli i eksperymentami wówczas przeprowadzonymi.

W efekcie ustalono, że K. M. (1) urządzał:

- w okresie od 6 marca 2013 roku do dnia 22 stycznia 2014 r., w (...) G. ul. (...), (...)-(...) D., gry na automacie do gry: (...), (...)oraz

- w okresie od 10 lutego 2014 roku do dnia 29 kwietnia 2014 r., w (...)przy ul. (...), (...)-(...) B., gry na automatach do gry: (...), bez numeru, oznaczonym w celu identyfikacji plombą ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...), (...)bez numeru oznaczonego w celu identyfikacji plombą ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...) oraz automacie bez nazwy, oznaczonym w celu identyfikacji plomba ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...),

co czynił wbrew przepisom ustawy z 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, w szczególności bez wymaganego zezwolenia.

W tym miejscu warto przywołać kilka judykatów, potwierdzających bezprawność działań oskarżonego:

1. Postanowienie Sądu Najwyższego z 28 listopada 2013, sprawa I KZP 15/13 – wydane w sprawie innego oskarżonego – w którym Sąd Najwyższy odmówił odpowiedzi na pytanie: „Czy dopuszczalne jest pociągnięcie do odpowiedzialności karnoskarbowej za występek z art. 107 § 1 k.k.s. osób, które prowadzą grę losową, grę na automacie lub zakład wzajemny wbrew zakazom zawartym w art. 6 ust. 1 oraz art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 roku o grach hazardowych w sytuacji, gdy projekt tych przepisów nie został przedstawiony przez Państwo Polskie w Komisji Europejskiej w ramach procedury notyfikacyjnej?”. W sprawie tej oskarżony został uniewinniony przez Sąd I instancji, a podstawą uniewinnienia oskarżonego było ustalenie, że urządzane przez oskarżonego gry mają charakter zręcznościowy, a więc nie podlegają reżimowi obowiązującej ustawy o grach hazardowych. Sąd Najwyższy jednak wyraźnie wskazał, że: „TSUE w wyroku z dnia 19 lipca 2012 nie przesądził ostatecznie, czy przepisy ustawy z dnia 19 listopada 2009 o grach hazardowych mają charakter przepisów technicznych w rozumieniu art. 1 pkt 11 dyrektywy 98/34 WE. Trybunał orzekł bowiem, że w/w przepisy „stanowią potencjalnie przepisy techniczne”, zaś ostateczne ustalenie ich charakteru należy do sądów krajowych z uwzględnieniem tego, czy wprowadzają one warunki mogące mieć istotny wpływ na właściwości lub sprzedaż produktów. Należy zatem stwierdzić, że ewentualne przyjęcie, iż przepisy art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych mają charakter przepisów technicznych w rozumieniu art. 1 pkt 11 dyrektywy 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 listopada 2006 r., nie oznacza, że sądy mogą automatycznie odmówić ich stosowania (jako regulacji, do których odsyła art. 107 § 1 k.k.s) z uwagi na niedopełnienie obowiązku notyfikacji Komisji Europejskiej”. Dalej Sąd Najwyższy wskazał, że wprawdzie „Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dawniej ETS) w kilku sprawach, w których pojawiała się kwestia niedopełnienia wynikającego z dyrektyw obowiązku notyfikacji Komisji Europejskiej projektów krajowych regulacji prawnych, wyrażał pogląd, że konsekwencją naruszenia tego obowiązku powinno być niestosowanie nienotyfikowanej regulacji prawnej przez organy krajowe, w szczególności przez sądy (por. wyroki: z dnia 9 czerwca 2011 r., C-361/10, z dnia 15 kwietnia 2010 r., C-433/05, z dnia 8 września 2005 r., C-303/04, z dnia 30 kwietnia 1996 r., C-194/94, z dnia 6 czerwca 2002 r., C-159/00, z dnia 8 września 2005 r., C-303/04). 15 – jednak należy „mieć na uwadze fakt, że taka normatywna konsekwencja naruszenia obowiązku notyfikacji nie wynika z żadnego wyraźnego przepisu dyrektywy 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 listopada 2006 r., ani z żadnej regulacji traktatowej. Ponadto wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wiążą sądy krajowe w konkretnej sprawie rozpatrywanej przez Trybunał, zaś powoływanie się na te wyroki w innych sprawach dokonuje się wyłącznie w drodze uznania mocy argumentów prezentowanych przez TSUE oraz autorytetu orzecznictwa tego organu. Należy przypomnieć, że Trybunał Sprawiedliwości nie jest właściwy do dokonywania wykładni lub stwierdzania, że przepisy prawa wewnętrznego państwa członkowskiego nie obowiązują, nawet jeśli prawo to zostało ustanowione celem wykonania przez to państwo zobowiązań unijnych. Trybunał zajmuje się wykładnią prawa unijnego, a nie prawa krajowego. Z treści art. 267 traktatu o utworzeniu Wspólnoty Europejskiej wynika, że do kompetencji Trybunału Sprawiedliwości UE należy orzekanie w trybie prejudycjalnym o wykładni Traktatów oraz o ważności i wykładni aktów przyjętych przez instytucje, organy lub jednostki organizacyjne Unii. A zatem wykładnia prawa krajowego należy do stosujących to prawo organów krajowych, w tym przypadku do sądów powszechnych.” Dalej Sąd Najwyższy przypomniał uregulowania wynikające z Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej dodając, że Konstytucja nie przewiduje, by notyfikacja była kryterium ważności stanowionych w Polsce przez parlament norm prawnych, a tym samym nie warunkuje obowiązywania tych norm i wskazał, że „powyższe rozważania mają zastosowanie także do ustalenia relacji pomiędzy treścią art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych oraz obowiązkiem notyfikacji, jaki wynika z dyrektywy 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 listopada 2006 r. Regulacje te nie pozostają ze sobą w kolizji, nie ma więc do nich zastosowania art. 91 ust. 3 Konstytucji RP. Tym bardziej, że oczywistym nieporozumieniem byłoby twierdzenie, iż zamiast obowiązku wynikającego z art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, na zasadzie pierwszeństwa ma zastosowanie obowiązek notyfikacji wynikający ze wspomnianej dyrektywy. Zatem w pierwszej kolejności podmioty działające w krajowym porządku prawnym powinny interpretować przepisy tak, aby powyższą zgodność zachować. W razie uzasadnionych wątpliwości odnośnie do zgodności danej normy z Konstytucją mają prawo wystąpić ze stosownym pytaniem do Trybunału Konstytucyjnego. Dodano także, że przepis art. 107 § 1 i 4 k.k.s. był już przedmiotem oceny Trybunału Konstytucyjnego w kontekście wymogów zasady demokratycznego państwa prawnego. Wyrokiem z dnia 13 stycznia 2005 roku, w sprawie P 15/02 (Dz. U. Nr 13, poz. 111), Trybunał orzekł, że art. 107 § 1 i 4 k.k.s. w zw. z art. 2 ust. 1 i 2a ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach losowych i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 r., Nr 4, poz. 27) jest zgodny z art. 42 ust. 1 Konstytucji RP. Mimo, że wyrok ten dotyczył odpowiedzialności z art. 107 k.k.s. na gruncie poprzednio obowiązującej ustawy o grach losowych, zachowuje aktualność także obecnie.

Z kolei w wyroku z dnia 23 lipca 2013 r., w sprawie P 4/11, Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 135 ust. 2 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych jest zgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Badając konstytucyjność tego przepisu Trybunał miał na uwadze także wyrok TSUE z dnia 19 lipca 2012 r. Stwierdził jednak, że ewentualna niezgodność ustawy hazardowej z prawem unijnym, zwłaszcza zaś niezgodność wynikająca z zaniedbań formalnoprawnych odpowiedzialnych polskich organów, nie wpływa automatycznie na ocenę zgodności treści zakwestionowanej przez pytający sąd regulacji z art. 135 ust. 2 u.g.h. z Konstytucją”.

Mając na uwadze przeprowadzone rozważania Sąd Najwyższy wskazał, że Mając na uwadze powyższe rozważania, należy dojść do wniosku, że „naruszenie wynikającego z dyrektywy 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 listopada 2006 r. (Dz. U.L. 363, s. 81) obowiązku notyfikacji przepisów technicznych ma charakter naruszenia trybu ustawodawczego, którego konstytucyjność może być badana wyłącznie w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym. Jeżeli w konkretnym postępowaniu sąd dochodzi do wniosku, że doszło do takiej wadliwości trybu ustawodawczego, może nie stosować tych przepisów tylko w ten sposób, że zawiesi prowadzone postępowanie, w którym miałyby one zostać zastosowane i skieruje stosowne pytanie prawne do Trybunału Konstytucyjnego. Jednak do czasu zainicjowania tej kontroli lub podjęcia przez Trybunał Konstytucyjny stosownego rozstrzygnięcia, brak jest podstaw do odmowy stosowania przepisów ustawy o grach hazardowych, w tym jej art. 6. ust 1 i art. 14 ust. 1.”

2. Wyrok Sądu Najwyższego z 3 grudnia 2013, sprawa V KK 82/13 gdzie uwzględniono kasację Urzędu Celnego w sprawie uniewinnienia w drugiej instancji (po skazaniu w instancji I) od popełnienia czynu z art.107§1 kks. W orzeczeniu tym Sąd Najwyższy nie podzielił argumentów Sądu odwoławczego odnośnie skutków braku notyfikacji przepisów art.14 ust.1 ustawy o grach hazardowych oraz tego, że nie może on znaleźć zastosowania i wskazał, że: „W tym względzie należy przytoczyć pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 28 listopada 2013 r., I KZP 15/16”.

3. Wyrok Sądu Najwyższego z 8 stycznia 2014, sprawa IV KK 183/13 gdzie także uwzględniono kasację Urzędu Celnego w sprawie uniewinnienia w drugiej instancji (po skazaniu w instancji I) od popełnienia czynu z art.107§1 kks. W orzeczeniu tym Sąd Najwyższy nie podzielił argumentów Sądu odwoławczego odnośnie skutków braku notyfikacji przepisów art.14 ust.1 ustawy o grach hazardowych oraz tego, że nie może on znaleźć zastosowania i wskazał, że: „W tym względzie należy przytoczyć pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 28 listopada 2013 r., I KZP 15/16”.

4. Postanowienie Sądu Najwyższego z 20 sierpnia 2014, sprawa IV KK 69/14 gdzie Sąd I instancji umorzył postępowanie o czyn z art.107§1 kks powołując się na blankietowy charakter art.107§1 kks oraz nie notyfikowanie art.14 ust.1 ustawy o grach hazardowych zaś Sąd Odwoławczy postanowienie to utrzymał w mocy. Sąd Najwyższy orzeczenia Sądów obu instancji uchylił i sprawę skierował do Sądu Rejonowego do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu tego orzeczenia Sąd Najwyższy wskazał, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z dnia 19 lipca 2012 r., wydanym w połączonych sprawach C – 213/11,C – 214/11 i C – 217/11 wypowiadał się w konkretnych sprawach przedstawionych przez określone podmioty wraz z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym, przy czym wnioski te nie dotyczyły w żadnym zakresie art. 6 ustawy o grach hazardowych. W punkcie 24 uzasadnienia orzeczenia Trybunał przypomniał - odwołując się do swojego wyroku z dnia 26 października 2006 r. w sprawie C-65/06 Komisja Przeciwko Grecji - że przepisy zakazujące prowadzenia gier elektrycznych, elektromechanicznych i elektronicznych w jakichkolwiek miejscach publicznych i prywatnych z wyjątkiem kasyn należy uznać za przepisy techniczne w rozumieniu art. 1 pkt 11 dyrektywy 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady. Stwierdzenie to, odnoszące się faktycznie do art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, nie może jednak przesądzać automatycznie o technicznym charakterze również przepisu zawartego w art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych. Sąd Najwyższy wskazał, że „Z wyroku Trybunału z dnia 19 lipca 2012 r. wynika, że dla oceny technicznego charakteru konkretnych przepisów ustawy o grach hazardowych, konieczne jest ustalenie, czy przepisy te wprowadzają warunki mogące mieć istotny wpływ na właściwość lub sprzedaż produktów (w niniejszej sprawie - automatów do gier), a dokonanie tych ustaleń należy do sądu krajowego. Nadto głębszego rozważenia wymaga kwestia oceny skutków niedopełnienia obowiązku ich notyfikacji wynikającego z dyrektywy 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady, w przypadku stwierdzenia, że są one przepisami technicznymi”. Odwołano się i w tym przypadku do stanowiska Sądu Najwyższego, przyjętego w postanowieniu z dnia 28 listopada 2013 r., sygn. I KZP 15/13 i powtórzono, że do czasu zainicjowania kontroli konstytucyjnej lub podjęcia przez Trybunał Konstytucyjny stosownego rozstrzygnięcia brak jest podstaw do odmowy stosowania przepisów ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz. U. z 2009 r. Nr 201, poz. 1540), w tym jej art. 6. ust. 1 i art. 14 ust. 1 (por. OSNKW 2013, z. 12, poz. 101). Ten pogląd został podtrzymany w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 8 stycznia 2014 r., sygn. akt IV KK 183/13, gdzie nadto podkreślono, że sposób postępowania sądu wskazany w sprawie I KZP 15/13, zapobiega możliwości przyjmowania przez różne sądy w Polsce orzekające w sprawach karnych odmiennych ocen co do dopuszczalności stosowania przepisu prawa karnego skarbowego statuującego odpowiedzialność na urządzanie lub prowadzenie gry na automacie wbrew przepisom ustawy, a to tylko wobec braku notyfikacji Komisji Europejskiej projektu ustawy o grach hazardowych (LEX Nr 409532).

Można tez wspomnieć o wyroku Sądu okręgowego w Elblągu z 18 stycznia 2018 roku (VI Ka 572/17), gdzie w uzasadnieniu dokładnie i podobnie jak uważa Sąd w niniejszej sprawie, wyłuszczono kwestię bezprawności działań oskarżonego.

Z powyższych orzeczeń płynęły dość oczywiste sygnały, które musiały podważać ewentualne przekonanie o legalności działań zarzucanych oskarżonemu i ich niekaralności, aczkolwiek oskarżony w powodów oczywistych (odmowa złożenia wyjaśnień) do tych okoliczności się nie odnosił. Należy jednak wspomnieć, że oskarżony kontynuując swoją działalność i to pomimo istnienia powyższych judykatów, brał więc pod uwagę sprzeczność z prawem swojego zachowania, w tym prawem karnym skarbowym, i wiążące się z tym konsekwencje. Taki stan świadomości potwierdza tym samym że oskarżony umyślnie popełnił zarzucany mu czyn. Należy pamiętać, że delikty karnoskarbowe z art. 107 § 1 i 2 można popełnić wyłącznie umyślnie, aczkolwiek w obu postaciach zamiaru, to jest w zamiarze bezpośrednim lub ewentualnym (vide m.in. I. Zgoliński, Komentarz do KKS, WKP 2018). Kwestię zamiaru sprawcy przestępstwa, w tym deliktu skarbowego, wywodzić można nie tylko z jego zachowań poprzedzających czyn, czy też podejmowanych w trakcie jego popełniania, ale również z działań mających miejsce później (post. SN z 28 listopada 2013 r., I Kzp 11/13, OSNKW 2014/1/3). K. M. (1)kontynuował swoją działalność również po popełnieniu zarzucanego mu czynu, co Sądowi wiadomo z urzędu, a pośrednio wynika to także z danych o karalności ( k. 455 i nast.). Wynika to także z okoliczności, że K. M. (1) przypisane mu niniejszym wyrokiem przestępstwa popełnił będąc uprzednio skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Kościanie z dnia 31 lipca 2012 roku w sprawie II K 442/12 za przestępstwo skarbowe z art. 107§1 kks na grzywnę 150 stawek dziennych grzywny, którą uiścił w dniu 12 lutego 2013 roku (k. 188). Ta, co najmniej faktyczna, okoliczność świadczy o zamiarze sprawcy.

W ocenie Sądu niczego w ocenie zachowania oskarżonego nie zmieniały ewentualne interpretacje indywidualne Ministerstwa Sprawiedliwości w zakresie prawa podatkowego. Należy wskazać, że wydawane one są „przy przedstawionym przez stronę stanie faktycznym” (sprowadzającym się na przykład do wskazania, że spółka prowadzi działalność gospodarczą w zakresie usług polegających na udostępnianiu graczom urządzeń do gier poza kasynami do gry tj. w barach, lokalach gastronomicznych, gdzie według pytającego, czynności te nie są objęte koncesją lub zezwoleniem na podstawie ustawy z 19 listopada 2009 o grach hazardowych z uwagi na brak takiego wymogu jako, że art.14 ust.1 ustawy nie został notyfikowany; wskazano także, że spółka nie podlegając ustawie o grach hazardowych nie uiszcza podatku od gier ale jednocześnie uzyskuje zysk). Konkludując, takie interpretacje nie mogły wskazywać na legalność bądź nielegalność działań oskarżonego w zakresie unormowanym Ustawą o grach hazardowych.

Sądowi z urzędu znany jest także „Komunikat do funkcjonariuszy celnych” z 27 października 2014 roku, z którego wynikało (jedynie), że jest to „wyłącznie materiał pomocniczy” i gdzie wskazano, że aby uniknąć odpowiedzialności za złamanie prawa w świetle niejednorodnego orzecznictwa co do możliwości stosowania art.107§1 kks – funkcjonariusze celni winni uzyskiwać od przełożonych pisemne polecenia podejmowania czynności kontrolnych oraz procesowych.

W ocenie Sądu oskarżony, o czym już wyżej, urządzał gry na automatach wbrew warunkom ustawy, nie posiadając wymaganego zezwolenia i działał w zamiarze ewentualnym (co najmniej). Dodatkowym argumentem jest wynikające z karty karnej oskarżonego skazanie wyrokiem SR w Kościanie, o którym wyżej.

Podkreślić także z całą mocą należy, że oskarżony mógł sprawdzić legalność urządzeń przed wprowadzeniem ich do użytku publicznego zgodnie z art. 2 ust. 6 i 7 ustawy o grach hazardowych. Mógł bowiem wystąpić do właściwego ministra, który w drodze decyzji rozstrzygnąłby czy gra lub zakład posiadają cechy wymienione w art. 2 ust. 1 – do 5 są grą losową, zakładem wzajemnym albo grą na automacie w rozumieniu ustawy. Z takim wnioskiem powinien jednak wystąpić na etapie planowania i przed rozpoczęciem realizacji przedsięwzięcia (vide m.in. wyrok NSA z 8.12.2015 roku II GSK 2046/15). Dochowanie tej czynności świadczyłoby o ewentualnej należytej staranności i dbałości o legalność przedsięwzięcia. Oskarżony nie podjął jednak wskazanych działań, w każdym razie Sąd o takich nie wie.

Przepis art. 107 § 1 kks penalizuje zachowanie sprawcy, który wbrew przepisom ustawy lub warunkom koncesji lub zezwolenia urządza lub prowadzi grę losową, grę na automacie lub zakład wzajemny. Przepis ten niewątpliwie ma charakter blankietowy. W związku z tym w zakresie znamion czynu zabronionego określającego sprawstwo „odsyła” do przepisów ustawy o grach hazardowych, w której zdefiniowane są pojęcia gry losowej, na automatach oraz zakładów wzajemnych, a także warunki ich urządzania.

Przepis art. 2 ust. 2 i art. 3 ustawy o grach hazardowych obowiązującej w czasie objętym zarzutem stanowił, że grami na automatach są gry na urządzeniach mechanicznych, elektromechanicznych lub elektronicznych, w tym komputerowych, o wygrane pieniężne lub rzeczowe, w których gra zawiera element losowości zaś urządzanie i prowadzenie działalności w zakresie gier losowych, zakładów wzajemnych i gier na automatach jest dozwolone wyłącznie na zasadach określonych w ustawie.

Zgodnie z treścią przepisu art. 6 ust.1 wskazanej ustawy - działalność w zakresie gier cylindrycznych, gier w karty, gier w kości oraz gier na automatach może być prowadzona na podstawie udzielonej koncesji na prowadzenie kasyna gry.

Czynność sprawcza określona w art. 107 kks jako ,,urządzanie” oznacza, że sprawca wbrew przepisom ustawy o grach hazardowych, podejmuje czynności niezbędne do rozpoczęcia takiej działalności, nie koniecznie samemu musząc samemu prowadzić grę hazardową. Chodzi tu zasadniczo o zaproponowanie lub uruchomienie działalności hazardowej w określonym miejscu. Urządzanie gier poprzedza zatem czasowo ich prowadzenie, w tym znaczeniu urządzić to tyle co doprowadzić do tego by gra mogła się odbyć. Do znamion deliktu skarbowego z art. 107 §1 kks należy działanie wbrew przepisom ustawy lub koncesji czy zezwolenia. W toku postępowania nie budził wątpliwość fakt, że aby rozegrać grę automatach należało zasilić urządzenia środkami pieniężnymi. Opinia biegłego a także eksperymenty przeprowadzone w toku postępowania przygotowawczego w sposób niebudzący wątpliwości wykazały, że gry na przedmiotowym automacie miały charakter losowy. W tym miejscu należy także dodać, że Sąd w pełni podziela stanowisko Sądu Najwyższego zawarte w uchwale z dnia 19 stycznia 2017 w sprawie I KZP 17/16 – gdzie Sąd Najwyższy wskazał, że: „Kolizja prawa krajowego z prawem unijnym, w świetle zasady bezpośredniego stosowania prawa Unii Europejskiej (art. 91 ust. 3 Konstytucji), może prowadzić do zastąpienia przepisów krajowych uregulowaniami prawa unijnego albo do wyłączenia normy prawa krajowego przez bezpośrednio skuteczną normę prawa Unii Europejskiej. W konsekwencji, norma niestosowania krajowego przepisu technicznego, którego projektu nie notyfikowano Komisji Europejskiej, wynikająca z dyrektywy 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 czerwca 1998 r. ustanawiającej procedurę udzielania informacji w dziedzinie norm i przepisów technicznych oraz zasad dotyczących usług społeczeństwa informacyjnego (Dz. Urz. WE L 204 z 21.07.1998 r., ze zm.), wyłącza możliwość zastosowania w sprawie o przestępstwo z art. 107 § 1 k.k.s. przepisu art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz. U. z 2015 r., poz. 612) w pierwotnym brzmieniu. Natomiast art. 6 ust. 1 tej ustawy mógł i może nadal stanowić uzupełnienie normy blankietowej zawartej w art. 107 § 1 k.k.s., o ile okoliczności faktyczne konkretnej sprawy pozwalają na ustalenie, że przepis ten ma zastosowanie i został naruszony.” W uzasadnieniu tej uchwały Sąd Najwyższy wskazał, że Trybunał Sprawiedliwości UE w wyroku z dnia 13 października 2016 r., C-303/15 odpowiadając na pytanie prejudycjalne Sądu Okręgowego w Łodzi orzekł, że: „ Artykuł 1 dyrektywy 98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 czerwca 1998 r. ustanawiającej procedurę udzielania informacji w dziedzinie norm i przepisów technicznych oraz zasady dotyczące usług społeczeństwa informacyjnego w brzmieniu zmienionym na mocy dyrektywy 98/48/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 lipca 1998 r. należy interpretować w ten sposób, że przepis krajowy, taki jak ten będący przedmiotem postępowania głównego [art. 6 ust. 1 ugh – dop. SN] , nie wchodzi w zakres pojęcia „przepisów technicznych” w rozumieniu tej dyrektywy, podlegających obowiązkowi zgłoszenia na podstawie art. 8 ust. 1 tej samej dyrektywy, którego naruszenie jest poddane sankcji w postaci braku możliwości stosowania takiego przepisu”. Oznacza to - i tak też przyjął Sąd Najwyższy - że przepis art. 6 ust 1 ustawy o grach hazardowych, uzależniający prowadzenie działalności w zakresie gier cylindrycznych, gier w karty, gier w kości oraz gier na automatach od uzyskania koncesji na prowadzenie kasyna gry, nie stanowi przepisu technicznego w rozumieniu dyrektywy 98/34/WE, w związku z czym projekt tego uregulowania nie podlegał notyfikacji Komisji Europejskiej. Zastrzeżenie, uczynione w końcowej części tego przepisu, iż chodzi tu o koncesje na prowadzenie kasyna gry, nie może być w takiej sytuacji poczytywane jako powtórzenie, zawartego w art. 14 ust. 1 ugh ograniczenia, zwłaszcza że pierwszy z powołanych przepisów dotyczy prowadzenia działalności, drugi zaś – urządzania gier. Wynika z tego, że art. 6 ust. 1 ugh mógł i może nadal stanowić uzupełnienie normy blankietowej zawartej w art. 107 § 1 k.k.s., o ile okoliczności faktyczne konkretnej sprawy pozwalają na ustalenie, że przepis ten ma zastosowanie i został naruszony.

W opisie czynu zabronionego określonego w art. 107 § 1 k.k.s. ustawodawca posłużył się znamionami „urządzanie” i „prowadzenie”. Znamiona te wywołują rozbieżności interpretacyjne. Przyjąć należy, że „urządzać” to więcej niż tylko „prowadzić”, gdyż „urządzanie” jest pojęciem obszerniejszym treściowo (vide wyrok SN z 13.10.16 r., IV KK 174/16, Lex 2142039). Obejmuje całość podjętych działań, jak np. układanie systemu i zasad gry, określanie wygranych, zatrudnienie i przeszkolenie pracowników, innymi słowy, zorganizowanie gry, a nie tylko jej prowadzenie (l. Wilk, Komentarz do art. 107 kks, Legalis 2016) Pogląd ten znajduje także uzasadnienie w treści ustawy o grach hazardowych, która czyni dystynkcję pomiędzy „prowadzeniem działalności w zakresie gier i zakładów” i „bezpośrednim prowadzeniem gry hazardowej”. W judykaturze administracyjnej funkcjonuje zaś ugruntowane stanowisko, że urządzanie gier hazardowych to ogół czynności i działań stanowiących zaplecze logistyczne dla umożliwienia realizowania w praktyce działalności w zakresie gier hazardowych, w szczególności: zorganizowanie i pozyskanie odpowiedniego miejsca na zamontowanie urządzeń, przystosowanie go do danego rodzaju działalności, umożliwienie dostępu do takiego miejsca nieograniczonej liczbie graczy, utrzymywanie automatów w stanie stałej aktywności, umożliwiającym ich sprawne funkcjonowanie, wypłacanie wygranych, obsługa urządzeń, zatrudnienie i odpowiednie przeszkolenie personelu, zapewniające graczom możliwość uczestniczenia w grze (vide I. Zgoliński tamże).

Drugą, a właściwie wysuwającą się na pierwszy plan w toku rozprawy kwestią prawną, która Sąd musiał rozstrzygnąć był tzw. stan rzeczy osądzonej. Miał on wynikać z prawomocnych skazań K. M. (1) za czyny art. 107§1 kks popełnione w okresach obejmujących zarzuty stawiane mu w niniejszej sprawie. Stąd inicjatywa dowodowa i stanowisko obrońcy prezentowane przed Sądem. Nie było to stanowisko, które należało a priori odrzucić, stąd też w toku przewodu sądowego ustalano okoliczności faktyczne na bazie których obrońca podnosił argumenty przemawiające jego zdaniem za umorzeniem postępowania. Cała rzecz sprowadzała się do interpretacji art. 6§2 kks, a więc pojęcia tzw. czynu ciągłego. Stanowi on, że „dwa lub więcej zachowań, podjętych w krótkich odstępach czasu w wykonaniu tego samego zamiaru lub z wykorzystaniem takiej samej sposobności, uważa się za jeden czyn zabroniony; w zakresie czynów zabronionych polegających na uszczupleniu lub narażeniu na uszczuplenie należności publicznoprawnej za krótki odstęp czasu uważa się okres do 6 miesięcy”. Sąd po analizie zarówno materiału dowodowego, jak i orzecznictwa i judykatury doszedł do przekonania, że K. M. (1) nie działał ani w niniejszej sprawie, ani w połączeniu ze sprawami, w których zapadły już prawomocne rozstrzygnięcia skazujące za czyny z art. 107§1 kks „w wykonaniu tego samego zamiaru”, jak również „z wykorzystaniem takiej samej sposobności”.

Na wstępie warto zauważyć, że zamiar sprawcy bada się w znacznej części w oparciu o wyjaśnienia danego oskarżonego, których w niniejszym postępowaniu brak. Generalnie należało przyjąć, że K. M. (1)zajmował się uzyskiwaniem automatów do gier, poszukiwaniem miejsc gdzie mogłyby one stanąć i po ich znalezieniu, a także załatwieniu odpowiednich formalności, wstawianiu tychże w konkretne miejsca, gdzie urządzane były na nich gry. Z pewnością nie były to zachowania incydentalne, o czym świadczą skazania oskarżonego.

Sąd stanął na stanowisku, że działania oskarżonego nie były wynikiem tego samego zamiaru. Zamiar konkretyzował się w sytuacji, gdy dana osoba godziła się na wstawienie u danym lokalu automatu, co w efekcie następowało. Trudno uznać, że człowiek, który jest notorycznym złodziejem, kradnącym przy nadarzającej się okazji, wszystkie kradzieże na terenie Polski popełnia w tzw. czynie ciągłym, bowiem miał jeden zamiar zaboru w celu przywłaszczenia cudzych rzeczy ruchomych. Trudno też przyjąć, że człowiek, który jest po prostu przestępcą popełniającym np. w celu osiągniecia korzyści majątkowej przestępstwa, zawsze działał czynem ciągłym, bowiem jego zamiarem było osiąganie tejże korzyści. Zamiar sprawcy musi zostać uzewnętrzniony i to w danych okolicznościach, a nie wynikać z domniemania, że skoro kiedyś pojawi się okazja do popełnienia przestępstwa, ten z niej skorzysta i w efekcie popełni przestępstwo w wykonaniu tego samego zamiaru, co wcześniej i gdzie indziej. Tak sytuacja nie ma nic wspólnego z popełnianiem przestępstwa „na raty”. Zresztą w art. 6§2 kks mowa o tym samym, a nie takim samym zamiarze (vide m.in. Komentarz do KKS pod redakcją Igora Zgolińskiego, WKP 2018). Warto pamiętać, że przepis art. 6 § 2 k.k.s. określający instytucję czynu ciągłego stanowi zmodyfikowany odpowiednik tzw. jednoczynowej koncepcji przestępstwa ciągłego (tak również SN w postanowieniu z dnia 29 marca 2006 r., I KZP 58/05, BPK 2006, nr 5, poz. 1.1.4). Przyjęte w art. 6 § 2 k.k.s. rozwiązanie zagadnienia ciągłości oparte jest – co podkreślono powyżej – na tej samej koncepcji teoretycznej co regulacja zawarta w art. 12 k.k. Niezależnie od występujących między tymi przepisami różnic, w zakresie odnoszącym się do podstawowych elementów konstrukcyjnych oraz konsekwencji prawnych wynikających z przyjęcia czynu ciągłego między regulacją zawartą w art. 12 k.k. a rozwiązaniem wyrażonym w art. 6 § 2 k.k.s. nie zachodzą żadne różnice. Trafnie podkreśla się w piśmiennictwie, że art. 6 § 2 k.k.s. określa instytucję czynu ciągłego, wzorując się na konstrukcji art. 12 k.k. (por. T. Grzegorczyk, Kodeks karny skarbowy..., 2006, s. 124–125; por. też wyrok SA w Katowicach z dnia 8 grudnia 2010 r., II AKa 192/10, LEX nr 7865442). Stąd też do zasadniczej większości zagadnień ujawniających się na tle art. 6 § 2 k.k.s. odnoszą się wprost te wypowiedzi przedstawicieli doktryny oraz wypowiedzi prezentowane w orzecznictwie, które przedstawione zostały w odniesieniu do konstrukcji czynu ciągłego opisanego w art. 12 k.k. (vide. P. Kardas, Komentarz do KKS, WKP 2017).

Konkludując zamiar oskarżonego aby urządzać gry realizował się (wykonywał go) w konkretnym czasie, za pomocą konkretnych automatów i w konkretnym miejscu – tu w czasie, za pomocą maszyn i w miejscach opisanych w sentencji wyroku. Nie był to zatem ten sam zamiar co w innych sprawach, w których zapadły wyroki skazujące. Warto jeszcze raz podkreślić, że „urządzanie gier hazardowych to ogół czynności i działań stanowiących zaplecze logistyczne dla umożliwienia realizowania w praktyce działalności w zakresie gier hazardowych, w szczególności: zorganizowanie i pozyskanie odpowiedniego miejsca na zamontowanie urządzeń, przystosowanie go do danego rodzaju działalności, umożliwienie dostępu do takiego miejsca nieograniczonej liczbie graczy, utrzymywanie automatów w stanie stałej aktywności, umożliwiającym ich sprawne funkcjonowanie, wypłacanie wygranych, obsługa urządzeń, zatrudnienie i odpowiednie przeszkolenie personelu, zapewniające graczom możliwość uczestniczenia w grze”.

Podobnie należy zdaniem Sądu podejść do „wykorzystania takiej samej sposobności”, o której mowa w art. 6§2 kks. Owa sposobnością były zdaniem Sądu konkretne okoliczności, które pozwoliły na wstawienie maszyny w konkretne miejsce umożliwiające korzystanie z nich bliżej nieokreślonej liczbie osób, a także inne działania sprowadzające się do „urządzania gier”, o których wyżej. Taką wystarczająca do przyjęcia czynu ciągłego sposobnością, którą oskarżony wykorzystywał z pewnością nie było prowadzenie działalności gospodarczej pod nazwą (...), czy też pozyskiwanie, a nawet posiadanie automatów do gier. Trudno też uznać, że owa „taka sama” sposobność to funkcjonowanie na terenie kraju lokali (i ludzi) skłonnych zgodzić się na wstawienie do nich automatów. Sposobność to dopiero pozyskanie konkretnego miejsca i dalsze czynności polegające na urządzaniu gier. Przykładowo z pewnością stojący na niestrzeżonym parkingu w nocy samochód nie stanowiłby przedmiotowej sposobności w kontekście włamania do niego i do innego w innym mieście.

Zaprezentowane wyżej stanowisko znajduje swoje oparcie na słusznym orzecznictwie sądów powszechnych i Sądu Najwyższego. Warto przywołać np. niedawny wyrok SN z 22 maja 2018 roku (III KK 331/17), postanowienie SN z 4 kwietnia 2018 roku (V Ks 5/18), czy wyrok Sądu Okręgowego w Toruniu w sprawie IX Ka 52/18. Podobne stanowisko aczkolwiek na tle innego przestępstwa Sąd Najwyższy zaprezentował w postanowieniu z 17 maja 2017 roku (IV KO 34/17). Sąd oczywiście zdaje sobie sprawę, że w obrocie prawnym znajdują się judykaty (np. powołany wyżej wyrok SO w Elblągu w sprawie VI Ka 572/17) czy poglądy doktryny prezentujące poglądy przeciwne, aczkolwiek Sąd w tym składzie orzekającym hołduje tym wymienionym.

Mając na uwadze powyższe Sąd przyjął, że oskarżony działał w warunkach ciągu przestępstw opisanych w art. 37§1 pkt 3 kks. Popełnił dwa przestępstwa zanim zapadł pierwszy, chociażby nieprawomocny wyrok, co do któregokolwiek z nich, a każdy z tych czynów wyczerpał znamiona art. 107§1 kks. Odstępy między nimi niewątpliwie nie były „długie”. Urządzanie gier na więcej niż jednym automacie w (...) przy ul. (...) w B. Sąd potraktował jako jeden czyn. Oba czyny popełnił po uiszczeniu grzywny orzeczonej wyżej opisanym wyrokiem SR w Kościanie. Wyrok ten nie figuruje co prawda w aktualnej karcie karnej oskarżonego aczkolwiek fakt jego wydania i uiszczenia grzywny nie budzi wątpliwości.

W konsekwencji Sąd musiał zastosować nadzwyczajne obostrzenie kary. Z uwagi na sankcję przewidzianą w art. 107§1 kks musiało ono nastąpić w myśl art. 38§1 pkt 3 kks, który mówi, że Sąd wymierza karę pozbawienia wolności przewidzianą za przypisane przestępstwo skarbowe w wysokości powyżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia, nie niższej niż 1 miesiąc do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę, co nie wyłącza wymierzenia z takim samym obostrzeniem także kary grzywny grożącej za to przestępstwo obok kary pozbawienia wolności. W efekcie wymierzono oskarżonemu wymierza mu karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności oraz 150 stawek dziennych grzywny przyjmując jedną stawkę w wysokości 100 złotych, a na podstawie art. 69 § 1 kk i art. 70 § 1 kk warunkowo zawieszono wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres 3 (trzech) lat próby.

Do okoliczności obciążających zaliczono długotrwałość przestępczego procederu, jego zorganizowany charakter, fakt urządzania gier na kilku automatach i wielokrotną karalność oskarżonego, za przestępstwa podobne popełnione na terenie całego kraju, która obejmuje już kilkadziesiąt skazań z art. 107 kks. Wszak Sąd bierze pod uwagę przy wymiarze kary także zachowanie czy okoliczności dotyczące sprawcy mające miejsce po popełnieniu przestępstwa. Z drugiej strony nie umknęło Sądowi, że na chwilę popełnienia czynu karalność K. M. (1)wyglądała zupełnie inaczej. W tym stanie rzeczy kara 8 miesięcy pozbawienia wolności jawi się jako kara sprawiedliwa. Zdaniem Sądu kara pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania spełni swoje cele, będąc dla oskarżonego wystarczającą dolegliwością i przestrogą na przyszłość. Sąd nie musiał odwoływać się do względności poprzednio obowiązującej ustawy karnej, bowiem na czas popełnienia przestępstwa K. M. (1)nie był karany na karę pozbawienia wolności. Trzyletni okres próby pozwoli zweryfikować pozytywną prognozę kryminologiczną względem oskarżonego i odpowie na pytanie czy rzeczywiście zasługiwał on na szansę w postaci nie orzeczenia kary o charakterze bezwzględnym. Przy wysokości grzywny uwzględniono sytuację materialną i możliwości zarobkowe oskarżonego.

Na podstawie art. 30 § 5 kks w zw. z art. 31 § 5 kks orzeczono od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa przepadek przez zniszczenie automatów do gier (...), nr 046 DC przechowywanego w (...)w T. poz. (...), (...), bez numeru, oznaczonego w celu identyfikacji plombą ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...), (...)bez numeru oznaczonego w celu identyfikacji plombą ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...) i automatu bez nazwy, oznaczonego w celu identyfikacji plombą ,,Godło RP, Urząd Celny w T. nr (...) przechowywanych w (...)w T. poz. (...) oraz przepadek na rzecz Skarbu Państwa gotówki w kwocie 20 zł, przechowywanej na koncie sum depozytów (...)w B.. Sąd skorzystał z możliwości orzeczenia przepadku przez zniszczenie w zakresie automatów przede wszystkim dlatego, że ich funkcjonowanie „na rynku” stwarzałoby możliwość popełniania przestępstw w przyszłości. Zresztą w innych sprawach wnoszą o to oskarżyciele skarbowi, którzy niejako reprezentują interesy Skarbu Państwa i podnoszą, że sprzedaż takich starych automatów i to podmiotom mogącym urządzać na nich gry jest w praktyce niewykonalny. Poza tym pamiętać należało o treści art. 30§5a kks. Przepis art. 31§5 kks posługuje się sformułowaniem „w szczególności”, nie wyłączając automatów do gier. Oparto się również o art. 31§1a kks, którego brzmienie na czas popełnienia przestępstwa również pozwalało na takie rozwiązanie i to w okolicznościach sprawy.

O koszach sądowych orzeczono w myśl art. 627 kpk i art. 2 ust. 1 pkt 3 oraz art. 3 Ustawy o opłatach w sprawach karnych, nie znajdując powodów do zwolnienia od nich oskarżonego.