Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 681/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 stycznia 2014 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Maciej Piankowski

Sędziowie:

SSA Bożena Grubba

SSO del. Lucyna Ramlo (spr.)

Protokolant:

stażysta Katarzyna Pankowska

po rozpoznaniu w dniu 10 stycznia 2014 r. w Gdańsku

sprawy A. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji A. S.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VIII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 20 grudnia 2012 r., sygn. akt VIII U 2172/11

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 681/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 24 sierpnia 2011 r. ZUS Oddział w G. odmówił A. S. prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych, bowiem nie udowodnił on 15 lat pracy w warunkach szczególnych; przyjęto 4 miesiące i 2 dni. Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie uwzględnił okresów od 01.06.1979 do 31.03.1988 r. (z wyłączeniem urlopu bezpłatnego od 15.02.1984 r. do 14.11.1984 r.) z tytułu zatrudnienia w Zakładach (...) na stanowisku elektromontera okrętowego, mistrza oraz od 10.04.1992 r. do 30.04.1998 r. z tytułu pracy w (...) S.A. na stanowisku specjalisty elektronika, kierownika (...).

Odwołanie od powyższej decyzji wniósł A. S. zarzucając jej naruszenie art. 32 ust. 1 i 4 w zw. z art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych poprzez nieuznanie pracy na stanowisku elektromontera okrętowego oraz w na stanowisku specjalisty elektronika i Kierownika (...), jako pracy w szczególnych warunkach. Podniósł również zarzut naruszenia przez pozwanego przepisów Kodeksu Postępowania Administracyjnego.

Decyzją z dnia 4 listopada 2011 r. ZUS Oddział w G., po rozpatrzeniu powyższego odwołania, ponownie odmówił A. S. prawa do emerytury z tytuły pracy w szczególnych warunkach, bowiem nie udowodnił on 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Pozwany rozpoznając ponownie sprawę odmówił uznania okresu od 27.01.1984 r. do 06.09.1984 r. z tytułu zatrudnienia za pośrednictwem (...) w G. oraz w dalszym ciągu od 10.04.1992 do 30.04.1998 r. z tytułu zatrudnienia w (...) S.A. wobec zatrudnienia wnioskodawcy na stanowiskach specjalista elektronik oraz kierownika (...).

A. S. wniósł odwołanie od powyższej decyzji zarzucając jej w pierwszej kolejności naruszenie art. 477 9 § 2 kpc poprzez nie nadanie biegu odwołaniu od decyzji z dnia 24 sierpnia 2011 r., a nadto art. 32 ust. 1 i 4 w zw. z art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz §2 i §4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnych charakterze poprzez nie uznanie pracy na statku za pośrednictwem (...) w G. oraz na stanowisku specjalisty elektronika oraz kierownika wydziału w (...) S.A. jako pracy w szczególnych warunkach.

W odpowiedzi na odwołanie organ emerytalny wniósł o oddalenie odwołania od decyzji z dnia 24.08.2011 r. oraz od decyzji z dnia 4 listopada 2011 r. Pozwany wskazał, że na podstawie przepisów obowiązujących przed 1 stycznia 1990 roku tj. Uchwały Nr 123 Rady Ministrów z dnia 3 września 1984 r. w sprawie podejmowania pracy przez obywateli polskich za granicą u pracodawców zagranicznych (MP NR 23. Poz. 157b ze zm.) nie mógł zaliczyć ubezpieczonemu okresu do stażu pracy okresów zatrudnienia u pracodawców zagranicznych. Wskazał ponadto, że nie uwzględnił okresów pracy w (...) S.A. albowiem z zajmowanego przez ubezpieczonego stanowiska wynika, iż oprócz prac związanych z dozorem inżynieryjno - technicznym oraz kontrolą międzyoperacyjną wykonywał równolegle

szereg innych czynności (o charakterze administracyjno-biurowym), oraz że zatrudniony był na stanowiskach specjalista elektronik, a jako Kierownik (...) zatrudniony był do dnia 15.04.1998 r.

W dniu 18 stycznia 2012 r. Sąd połączył sprawy prowadzone pod sygnaturami VIII U 2172/11 i VIII U 2173/11 do łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia.

Na rozprawie w dniu 26 kwietnia 2012 r. wnioskodawca cofnął odwołanie od decyzji z dnia 24 sierpnia 2011 r., na co pełnomocnik pozwanego wyraził zgodę.

Po rozpoznaniu sprawy wyrokiem z dnia 20 grudnia 2012 r., sygn. akt VIII U 2172/11, Sąd Okręgowy w Gdańsku w punkcie I umorzył postępowanie odwoławcze od decyzji z dnia 24 sierpnia 2011 r., w punkcie II oddalił odwołanie od decyzji z dnia 4 listopada 2011 r.

Sąd Okręgowy ustalił, iż A. S. urodził się (...) Nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego. Na dzień 1 stycznia 1999 r. miał udowodnionych 27 lat 10 miesięcy i 4 dni okresów składkowych i nieskładkowych.

Ubezpieczony w okresie od 30 maja 1970 r. do 30 września 1970 r. zatrudniony był w (...) Okręgowych Zakładach Gazownictwa w G. w pełnym wymiarze czasu na stanowisku elektromontera.

Następnie, w okresie od 1 czerwca 1979 r. do 31 marca 1988 r. ubezpieczony był zatrudniony w Zakładach (...) (obecnie (...) SA w G.), w tym okresie od 27 stycznia 1984 r. do 14 lutego 1982r.(oczywista pomyłka powinien być 1984r) przebywał na urlopie wypoczynkowym, zaś od 15 lutego 1984 r. do dnia 14 listopada 1984 r. korzystał z urlopu bezpłatnego. W toku zatrudnienia, od 1 czerwca 1979 r. do 31 marca 1981 r. ubezpieczony zajmował stanowisko elektromontera okrętowego, zaś od 1 kwietnia 1981 r. do 31 marca 1988 r. stanowisko mistrza. Ubezpieczony zajmując oba ww. stanowiska stale i w pełnym wymiarze pracy wykonywał prace bezpośrednio przy budowie i remoncie statków na stanowiskach znajdujących się na tych statkach, pochylniach, dokach i przy nabrzeżach.

W okresie od 27 stycznia 1984 r. do 6 września 1984 r. ubezpieczony za zgodą

macierzystego zakładu pracy zatrudniony był u armatora zagranicznego na statku m/s

(...) za pośrednictwem (...) w G. w charakterze motorzysty, wpisanym na listę członków załogi tego statku. Do jego obowiązków należała obsługa

siłowni okrętowej, silników głównych, agregatów, sprężarki i wirówek. Przedmiotowy okres pracy został zaliczony przez pozwanego do ogólnego stażu pracy ubezpieczonego.

W okresie od 10 kwietnia 1992 r. do 30 kwietnia 1998 r. A. S. zatrudniony był w (...) SA (obecnie (...) S.A. w P.). W toku zatrudnienia początkowo od 10 kwietnia 1992 r. do 31 lipca 1992 r. ubezpieczony zatrudniony był na stanowisku specjalisty elektronika. Zajmując to stanowisko ubezpieczony wdrażał się do pracy w kombinacie i zapoznawał z pracą pracowników i instalacją (...), której nie znał. Następnie, w okresie od 1 sierpnia 1992 r. do 30 kwietnia 1998 r. ubezpieczony zatrudniony był na stanowisku Kierownika (...). W dniu 28 sierpnia 1992 r. nastąpiło przejęcie stanowiska kierownika (...) przez ubezpieczonego. Zgodnie z protokołem kierownikowi podlegał bezpośrednio: serwis komputerowy, specjalista elektronik, samodzielny referent techniczny, st. mistrz i mistrz. Ubezpieczony przejął także wszelką dokumentację wydziału oraz prace w toku. Ubezpieczony jako Kierownik (...) stale i w pełnym wymiarze czasu pracy sprawował nadzór i serwisowanie w miejscu zainstalowania urządzeń automatyki, aparatury kontrolno-pomiarowej, systemów sterowania automatyczne oraz aparatury bezpieczeństwa technicznego. Do jego zadań należało utrzymanie w ciągłej sprawności ww. aparatury. Wydział (...) mieścił się na terenie instalacji produkcyjnych dotyczących produktów części rafineryjnej (oleje opałowe, napędowe, gazy płynne, propan butan) oraz produktów petrochemicznych (tworzywa sztuczne, polietylen, polipropylen, etery, acetony, parafin, rozpuszczalniki). W trakcie zatrudnienia ubezpieczony przebywał na terenie zagrożonym wybuchem oraz miał kontakt z kwasami. Z kolei w okresie od 2 lutego 1998 r. do dnia 30 kwietnia 1998 r. powierzono ubezpieczonemu obowiązki specjalisty ds. organizacyjnych w biurze - (...) SA, z tym, że warunki płacy nie uległy zmianie, a ubezpieczony pozostał nadal w ewidencji pracowników TA-4 ((...)). Przeniesienie ubezpieczonego do biura PB wynikało z potrzeby wykonania prac niezbędnych dla powołania Spółki (...). Do obowiązków ubezpieczonego należało wykonanie czynności potrzebnych do powstania nowej spółki oraz przekazywanie dotychczasowych obowiązków, wszystkich środków trwałych i nietrwałych (...) podległemu pracownikowi.

W dniu 1 lipca 2011 r. A. S. złożył wniosek o przyznanie mu prawa do

emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach.

Decyzją z dnia 24 sierpnia 2011 r. ZUS Oddział w G. odmówił ubezpieczonemu przyznania prawa do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach wobec nieudowodnienia 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Po rozpoznaniu odwołania ubezpieczonego decyzją z dnia 4 listopada 2011 r. organ rentowy ponownie odmówił ubezpieczonemu przyznania prawa do emerytury w szczególnych warunkach wobec nieudowodnienia 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu dokumenty i ich kopie oraz odpisy zawarte w aktach sprawy, w aktach ubezpieczeniowych i aktach osobowych ubezpieczonego, których wiarygodność nie była kwestionowana w trakcie postępowania przez żadną ze stron, a i Sąd nie znalazł podstaw do podważenia ich wiarygodności i autentyczności. Sąd Okręgowy natomiast jedynie częściowo oparł się na zaświadczeniu o wykonywaniu pracy w szczególnych warunkach wystawionemu przez (...) S.A. albowiem jak wynika z dokumentacji znajdującej się w aktach osobowych ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę w szczególnych warunkach jedynie do dnia 1 lutego 1998 r., albowiem później zajmował się również zawiązywaniem nowej spółki. Sąd odmiennie dokonał także oceny charakteru pracy świadczonej przez ubezpieczonego na stanowisku specjalisty elektronika.

Podstawę ustaleń Sąd Okręgowego stanowiły także zeznania świadków J. K. (1) oraz J. K. (2), którym Sąd dała wiarę w całości, a w szczególności w zakresie odnoszącym się do wskazania obowiązków pracowniczych ubezpieczonego w okresie zatrudnienia w (...) SA. Z kolei zeznaniom ubezpieczonego Sąd Okręgowy dał wiarę w części odnoszącej się do charakteru pracy

świadczonej w okresie zatrudnienia w (...) S.A., u armatora zagranicznego oraz w

(...) S.A. na stanowisku Kierownika (...), które to

znalazły odzwierciedlenie w pozostałym materiale dowodowym. Natomiast za niewiarygodne Sąd Okręgowy uznał zeznania ubezpieczonego, iż jako specjalista elektronik uczestniczył we wszystkich pracach, które wykonywali pracownicy tego wydziału. W ocenie Sądu, zeznania ubezpieczonego odnoszące się do powyższej kwestii są sprzeczne z zeznaniami świadków. Z zaoferowanego przez ubezpieczonego materiału dowodowego nie wynika, jakie prace konkretnie, a przynależne do określonych stanowisk, w tym okresie wykonywał. Zdaniem Sądu, nie były to także czynności związane z kontrolą jakości produkcji, dozorem inżynieryjno-technicznym na Wydziale (...). Również niewiarygodne są twierdzenia ubezpieczonego, że w okresie od 2 lutego 1998 r. do 30 kwietnia 1998 r. stale i w pełnym zakresie wykonywał czynności związane ze stanowiskiem (...) SA. Tym twierdzeniom przeczy przede wszystkim oświadczenie pracodawcy z dnia 20 stycznia 1998 r. i 16 kwietnia 1998 r. o zmianie warunków pracy na podstawie art. 42 § 4 kp znajdujące się w aktach osobowych ubezpieczonego.

Na tle tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Okręgowy ocenił, iż odwołanie A. S. nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem nie spełnia on wszystkich przesłanek dla przyznania mu prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych.

Sąd Okręgowy powołał się stanowiące podstawę dochodzonego świadczenia emerytalnego przepisy art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 nr 153, poz. 1227 ze zm.), wskazując, iż przepis ten został zawarty w przepisach przejściowych i ma na celu zagwarantowanie częściowo nabytych uprawnień emerytalnych - prawa do emerytury w wieku obniżonym z tytułu pracy w szczególnych warunkach osobom urodzonym po 31 grudnia 1948r. - z tytułu spełnienia warunków stażowych, określonych w tym przepisie, do dnia wejścia w życie ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Niewątpliwie bowiem ustawa o emeryturach i rentach z FUS ograniczyła uprawnienia emerytalne tych osób, chociażby w art. 46 ust. 1 określając czasokres, do którego można spełnić warunki do uzyskania świadczenia. Z uwagi na ten fakt właśnie ustawodawca wprowadził przepis przejściowy, jakim jest art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, pozwalający realizować wskazanej w nim grupie ubezpieczonych prawo do emerytury. Stosownie do jego treści, ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli:

1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku

niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz

2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

Emerytura, o której mowa w tym przepisie przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego oraz rozwiązania stosunku pracy – w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem.

Natomiast zgodnie z art. 32 ust. 1 i 4 tej ustawy, ubezpieczonym urodzonym przed dniem 1 stycznia 1949 r. będącym pracownikami zatrudnionymi w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, przysługuje emerytura w wieku niższym niż określony w art. 27 (ust.l), gdzie wiek emerytalny, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3 przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych. Dla celów ustalenia uprawnień, o których mowa w ust. 1, za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia (ust. 2).

Przepisami dotychczasowymi, do których odsyła ustawa o emeryturach i rentach z FUS jest rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983r. nr 8, poz. 43 ze zm.). Stosownie do treści § 3 tego rozporządzenia, za okres zatrudnienia wymagany do uzyskania emerytury uważa się okres wynoszący 25 lat dla mężczyzn, liczony łącznie z okresami równorzędnymi i zaliczanymi do okresów zatrudnienia. Natomiast w myśl § 4 ust. 1 i 2 ww. rozporządzenia, pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki:

- osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn,

- ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych

terze warunkach.

Okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w cytowanym rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy (§ 2 ust. 1 ww. rozporządzenia). Przepis §2 rozporządzenia stanowi dalej, iż okresy pracy w szczególnych warunkach stwierdza zakład pracy na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według stosownego wzoru lub w świadectwie pracy.

W tym miejscu Sąd Okręgowy podkreślił, iż wskazanego wyżej ograniczenia dowodowego, dotyczącego ustalania okresów pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, nie stosuje się w postępowaniu odwoławczym przed okręgowymi sądami pracy i ubezpieczeń społecznych. Ustawa z dnia 18 kwietnia 1985 r. o rozpoznawaniu przez sądy spraw z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych (Dz. U. Nr 20, poz. 85 ze zm.), nakazująca stosowanie w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych przepisy kodeksu postępowania cywilnego (art. 1 ust. 3 wym. ustawy), nie zawiera ograniczeń dowodowych.

Przechodząc do meritum Sąd Okręgowy wskazał, iż bezspornym w sprawie jest, iż wnioskodawca ukończył 60 lat, udokumentował okres składkowy i nieskładkowy w wymiarze powyżej 25 lat, nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego oraz nie pozostaje w stosunku pracy.

Przedmiotem niniejszego postępowania była kwestia posiadania przez wnioskodawcę wymaganego 15-letniego okresu pracy w warunkach szczególnych. Do okresu tego organ rentowy uwzględnił 8 lat, 4 miesięcy i 14 dni, na które składały się okresy zatrudnienia od 30 maja 1972 do 30 września 1972 r. w (...) Okręgowym Zakładzie Gazownictwa w G. na stanowisku elektromontera (4 miesiące i 2 dni) oraz w Zakładach (...) (obecnie (...) SA) w okresach od 1 czerwca 1979 r do 14 lutego 1984 r. ( 4 lata 8 miesięcy i 14 dni) i od 15 listopada 1984 r. do 31 marca 1988 r. (3 lata 4 miesiące i 16 dni), przy czym Sąd Okręgowy ocenił, iż okres urlopu wypoczynkowego od 27 stycznia 1984 r. do 14 lutego 1984 r. należy zaliczyć do okresu pracy w szczególnych warunkach w Zakładach (...).

Do okresów pracy w szczególnych warunkach organ rentowy nie zaliczył natomiast okresów od 27 stycznia 1984 r. do 06 września 1984 r. z tytułu zatrudnienia ubezpieczonego u armatora zagranicznego za pośrednictwem (...) w G. oraz od 10 kwietnia 1992 r. d 30 kwietnia 1998 r. z tytułu zatrudnienia w (...) S.A. wobec zatrudnienia wnioskodawcy na stanowiskach specjalista elektronik oraz kierownik (...).

Przed przystąpieniem do ich poszczególnej analizy Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, iż prawo do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach przysługuje wówczas, gdy ubiegający się o to prawo wykonywał prace w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku. Decydujące znaczenie ma zatem rodzaj i wymiar wykonywanej pracy, a nie przedłożenie odpowiedniego świadectwa pracy w szczególnych warunkach ze wskazaniem stanowiska pracy określonego w wykazie prac w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego. Jak zauważył Sąd Najwyższy - określanie dla celów emerytalnych stanowisk pracy jako „pracy wykonywanej w szczególnych warunkach" w rozumieniu wykazów stanowiących załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) nie należy do kompetencji pracodawcy (vide: wyrok z dnia 22 czerwca 2005r., sygn. akt I UK 351/04, OSNP 2006/5-6/90).

W ocenie Sądu Okręgowego przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwoliło ustalić, iż pracę w warunkach szczególnych ubezpieczony wykonywał w pierwszym ze spornych okresów, tj. od 15 lutego 1984 r. do 6 września 1984 r. (6 miesięcy i 21 dni). Ubezpieczony do pracy u zagranicznego armatora został skierowany za pośrednictwem (...) w G. na zasadach określonych uchwałą nr (...) Rady Ministrów z dnia 4 czerwca 1976 r. w sprawie zasad kierowania specjalistów do pracy za granicą w ramach współpracy gospodarczej i naukowo- technicznej. Zgodnie zaś z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego okres taki bez wątpienia jest okresem składkowym o którym mowa w art. 6 ust. 2 pkt c ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i podlega uwzględnieniu w stażu ubezpieczeniowym zaś okres wykonywania za granicą pracy w szczególnych warunkach u pracodawcy zagranicznego w takim przypadku podlega wliczeniu do okresu takiej pracy wymaganego przez §4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (tak wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 1 września 2010 roku II UK 77/10,Lex 1112897 oraz z dnia 5 marca 2003 roku II UK 196/02,Lex 78191, z 5 listopada 2009 roku II UK 108/09, Lex nr 577840). Sąd Okręgowy podkreślił przy tym, iż ubezpieczony w w/w okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę motorzysty, którą to uznać należy jako pracę w szczególnych warunkach wpisaną w wykazie A - prac w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego – stanowiącym załącznik do w/w rozporządzenia w dziale VIII (w transporcie i łączności) pod pozycją nr 4, gdzie wymienione są prace na statkach morskich w żegludze międzynarodowej i w polskim ratownictwie okrętowym w związku z wykazem A , Dział VIII poz. 4 pkt 1 stanowiącym załącznik do zarządzenia nr 24 Ministra - Kierownika Urzędu Gospodarki Morskiej z dnia 15 sierpnia 1983 r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach w zakładach pracy resortu gospodarki morskiej.

Jednocześnie Sąd Okręgowy nie podzielił argumentów pozwanego o konieczności uiszczenia składek na ubezpieczenie społeczne w powyższym okresie powołując się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 września 2010 r. (II UK 77/10), w świetle którego okresy zatrudnienia u pracodawcy zagranicznego, co do których przepisy stanowiące podstawę prawną skierowania pracownika do pracy za granicą (por. uchwałę Nr 113 Rady Ministrów z dnia 4 czerwca 1976 r. w sprawie zasad kierowania specjalistów do pracy za granicą w ramach współpracy gospodarczej i naukowo-technicznej, niepublikowana) nie przewidywały obowiązku odprowadzania składek na ubezpieczenie społeczne, powinny być kwalifikowane jako okresy, o których mowa w art. 6 ust. 2 zdanie pierwsze in fine i ust. 2 pkt 1 lit. c ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.). W niniejszej sprawie, sporna umowa dotycząca pracy za granicą została zawarta w dniu 20 stycznia 1984 r. na okres od 27 stycznia 1984 r. do 26 października 1984 r. Podstawą prawną skierowania ubezpieczonego do pracy za granicą u pracodawcy zagranicznego w powołanym spornym okresie była obowiązująca wówczas uchwała Nr 113 Rady Ministrów z dnia 4 czerwca 1976 r., uchylona następnie przez uchwałę Rady Ministrów Nr 123 z dnia 3 września 1984 r. Z treści tej uchwały wynika, że w odniesieniu do spornych okresów zatrudnienia ubezpieczonego u pracodawcy zagranicznego brak było obowiązku odprowadzania składek na ubezpieczenie społeczne.

W dalszej kolejności Sąd Okręgowy uznał jako pracę w szczególnych warunkach pracę wykonywaną przez ubezpieczonego w okresie od 1 sierpnia 1992 r. do 1 lutego 1998 r. (5 lat, 5 miesięcy i 1 dzień) na stanowisku Kierownika (...) w (...) S.A. w P.. Sąd Okręgowy ocenił, iż jedynie w tym okresie ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę polegającą na kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie, a więc w warunkach, w których nie są zachowane higieniczne warunki (Wykaz A, Dział XIV poz. 24, pkt 1 wykazu stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzenie Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego nr 7 w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach w zakładach pracy resortu przemysłu chemicznego i lekkiego). Powyższy okres Sąd uznał jako pracę w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (wykaz A, Dział XIV, poz. 24). Rozpoznając spór Sąd Okręgowy miał na uwadze, iż z protokołu przejęcia (...) przez ubezpieczonego z dnia 28 sierpnia 1992 r. wynikają dodatkowe obowiązki, takie jak aktualizacje instrukcji stanowisk i p.poż., czy też organizacja i obsada etatów w Wydziale. W ocenie Sądu nie można uznać, że wskazane dodatkowe czynności administracyjno-biurowe, dyskwalifikują pracę ubezpieczonego jako wykonywaną stale i w pełnym wymiarze czasu pracy bezpośrednio przy nadzorze i dozorze inżynieryjno-technicznym (...) obsługującego produkcje w (...) SA.

Sąd Okręgowy nie uwzględnił jednak jako pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze pracy na stanowisku Kierownika (...) w okresie od 2 lutego 1998 r. do dnia 30 kwietnia 1998 r. W tym okresie zostały powierzone ubezpieczonemu nowie obowiązki, a mianowicie specjalisty ds. organizacyjnych w biurze - (...) SA, z tym, że warunki płacy nie uległy zmianie, a ubezpieczony pozostał nadal w ewidencji pracowników TA-4 ((...)). Jednakże z oświadczenia pracodawcy wynika, że nastąpiła zmiana warunków pracy na podstawie art. 42 § 4 kp a przeniesienie ubezpieczonego do biura PB wynikało z potrzeby wykonania prac niezbędnych dla powołania Spółki (...). Do obowiązków ubezpieczonego należało wykonanie czynności potrzebnych do powstania nowej spółki oraz przekazywanie dotychczasowych obowiązków, wszystkich środków trwałych i nietrwałych (...) podległemu pracownikowi. Zatem, w ocenie Sądu Okręgowego, nie można uznać, że ubezpieczony w tym okresie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu prace na stanowisku Kierownika (...) albowiem podstawowym obowiązkiem w spornym okresie było podjęcie czynności związanych z tworzeniem nowej spółki, w której miał objąć funkcję prezesa zarządu.

Również oceniając pierwszy okres zatrudnienia w (...) S.A. od 2 lutego 1998 r. do 30 kwietnia 1998 r. na stanowisku specjalisty elektronika Sąd Okręgowy ocenił, iż zebrany w sprawie materiał dowodowy, nie pozwolił zaliczyć go do pracy w warunkach szczególnych. Wskazać bowiem należy, iż zgodnie z zeznaniami przesłuchanych w toku postępowania świadków ubezpieczony na tym stanowisku jedynie zapoznawał się z pracą pracowników i wdrażał się do pracy w kombinacie. Nie można zatem powiedzieć, aby ubezpieczony sprawował jakąkolwiek kontrolę nad pracownikami (jak w przypadku pracy na stanowisku Kierownika (...)) a tym bardziej, żeby pracę w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wykonywał. Stanowisko specjalisty elektronika nie zostało również wymienione w wykazie prac w szczególnych warunkach.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy uznał, iż A. S. nie wykazał wymaganych 15 lat pracy w szczególnych warunkach, a zatem nie spełnia on warunków do przyznania mu emerytury. Przeprowadzone postępowanie potwierdziło jedynie staż pracy ubezpieczonego w szczególnych warunkach w wymiarze 14 lat 4 miesięcy i 24 dni. Wobec powyższego, na mocy przepisów przywołanych wyżej i w oparciu o art. 477 14 § 1 k.p.c., Sąd Okręgowy orzekł jak w pkt II wyroku.

W punkcie I wyroku wobec cofnięcia przez ubezpieczonego na rozprawie w dniu 26 kwietnia 2012 r. odwołanie od decyzji z dnia 24 sierpnia 2011 r. Sąd na mocy art. 355 §1 k.p.c. w zw. z art. 13 §2 k.p.c. umorzył postępowanie.

Apelację od powyższego wyroku wniósł ubezpieczony A. S., reprezentowany przez dotychczasowego pełnomocnika, zaskarżając wyrok w części, w jakiej Sąd Okręgowy odmówił uznania pracy świadczonej w (...) S.A. w P. w okresach od 10 kwietnia 1992 r. do 31 lipca 1992 r. i od 2 lutego 1998 r. do 30 kwietnia 1998 r. jako pracy w warunkach szczególnych w rozumieniu § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. nr 8., poz. 43 ze zm.). Skarżonemu wyrokowi zarzucił:

1) naruszenie prawa materialnego tj. art.184 w związku z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. z 2009r., Nr 153, poz.1227 ze zm.) w związku z §2 i §4 ust. l rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz.43 ze zm.) - poprzez przyjęcie, że w okresie między 10 kwietnia 1992 r. a 31 lipca 1992 r. oraz między 2 lutym 1998 r. a 30 kwietnia 1998 r., praca ubezpieczonego nie odpowiadała swoim rodzajem i charakterem stanowiskom wymienionym w dziale XIV, poz. 24 (ewentualnie w dziale IV poz. 16, 17, 19, 33 i 44) wykazu A, stanowiącego załącznik do wyżej wymienionego rozporządzenia, które uprawniają do emerytury na podstawie art. 184 wyżej wskazanej ustawy;

2) naruszenie prawa procesowego tj. art.233 §1 k.p.c. - poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, to jest zeznań świadków oraz odmowę mocy dowodowej

świadectwu wydanemu przez pracodawcę i w konsekwencji przyjęcie, że wykonywana przez ubezpieczonego praca w okresie od 10 kwietnia 1992 r. do 31 lipca 1992 r. oraz od 2 lutego 1998 r. do 30 kwietnia 1998 r. nie była pracą na stanowisku wymienionym w rozporządzeniu wyżej wskazanym, wykonywaną stale i w pełnym wymiarze czasu pracy;

3) sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego

Mając na uwadze powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku oraz poprzedzającą go decyzję organu rentowego z dnia 4 listopada 2011r. nr (...), i przyznanie A. S. prawa do emerytury od dnia 12 sierpnia 2011 r. oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego w dwóch instancjach.

Uzasadniając postawione zarzuty apelacyjne ubezpieczony podniósł, iż dokonując ustaleń faktycznych w odniesieniu do poszczególnych okresów jego zatrudnienia w (...) S.A., Sąd wybiórczo i tendencyjnie potraktował znajdujące się w aktach sprawy dowody, przez co ustalenie warunków zatrudnienia w okresach od 10 kwietnia 1992 r. do 31 lipca 1992 r. i od 2 lutego 1998 r. do 30 kwietnia 1998 r. nastąpiło w zupełnym oderwaniu od faktycznych warunków, w jakich ubezpieczony świadczył pracę, a które były identyczne jak w prawidłowo ustalonym okresie zatrudnienia od 1 sierpnia 1992 r. do 1 lutego 1998 r. Ubezpieczony podkreślił, iż przez cały okres zatrudnienia w (...) S.A. tj. od 10 kwietnia 1992r. do 30 kwietnia 1998r. był pracownikiem (...), który wchodził w skład (...), tworzącej wraz z dwiema innymi Służbami (...) Utrzymania (...). Umiejscowienie i zakres zadań tej komórki, wykonującej prace na tzw. „terenie produkcyjnym" tj. terenie zamkniętym Zakładu Produkcyjnego, na którym znajdują się instalacje rafineryjne i petrochemiczne, zostały przez ubezpieczonego obszernie wykazane. Powyższe zaś przekłada się na warunki pracy ubezpieczonego, który jako pracownik (...) przez cały okres swojego zatrudnienia w Petrochemii P. (a nie tylko od 1 sierpnia 1992 r. do 1 lutego 1998r. - jak sugeruje Sąd) świadczył pracę na przedmiotowym terenie Zakładu Produkcyjnego, będącego terenem zagrożonym wybuchem, i przez cały ten czas do zadań ubezpieczonego (niezależnie od zajmowanego stanowiska), jak zresztą każdego pracownika (...), należało utrzymywanie w ciągłej sprawności aparatury kontrolnopomiarowej i urządzeń sterujących procesami petrochemicznymi i rafineryjnymi. Ustalenia Sądu, iż w zakwestionowanych okresach świadczona przez ubezpieczonego praca była wykonywana w zupełnie innym otoczeniu i warunkach nie są prawdziwe i nie znajdują oparcia w jednoznacznym materiale dowodowym, w tym zeznaniach świadków i ubezpieczonego, ocenionych z naruszeniem art.233 § 1 k.p.c.

Za nietrafny apelujący uznał również argument, iż skoro stanowisko specjalisty elektronika nie jest wyraźnie wymienione w wykazie prac uprawniających do emerytury we wcześniejszym wieku, to nie są spełnione przesłanki określone w §4 ust. l rozporządzenia RM z dnia 7 lutego 1983 r. Przyjmując nawet, za Sądem Okręgowym, iż ubezpieczony jako specjalista elektronik nie sprawował dozoru inżynieryjno-technicznego, to nie może ulegać żadnej wątpliwości, że od samego początku swojej pracy w (...) S.A. ciągle przebywał na instalacjach produkcyjnych, na których zapoznając się z pracą mistrzów, elektromonterów i innych pracowników (...), sam wykonywał także prace i czynności związane bezpośrednio z procesem produkcji przy którym występuje stałe narażenie na oddziaływanie szkodliwych dla zdrowia czynników chemicznych. Apelujący odniósł się w tym kontekście do wyroku SA w Krakowie z dnia 29 października 2012r. (III ACa 668/12), iż „wykazy zamieszczone w zarządzeniach resortowych wydawanych przez poszczególnych ministrów nie stanowią źródeł powszechnie obowiązującego prawa, a ich postanowienia muszą być interpretowane przy uwzględnieniu regulacji znajdującej się w ww. rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze...)". Prace przy urządzeniach sterujących procesami produkcji petrochemicznej oraz aparaturze kontrolującej te procesy, usytuowanych bezpośrednio na pracujących instalacjach produkcyjnych podlega zakwalifikowaniu jako praca świadczona w szczególnych warunkach (Dział IV, poz.16, 17, 19, 33 i 44 Wykazu A stanowiącego załącznika do rozporządzenia RM z 07.02.1983r.). A zatem nawet w przypadku, gdyby - jak uczynił to Sąd Okręgowy - odmówić ubezpieczonemu zakwalifikowania jego pracy jako specjalisty elektronika do kategorii dozoru inżynieryjno-technicznego na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie, to i tak ubezpieczony w okresie tym stale i w pełnym wymiarze czasu pracy świadczył prace w warunkach szczególnych.

Odnosząc się natomiast do końcowego okresu zatrudnienia od 2 lutego 1998 r. do 30 kwietnia 1998 r. w ocenie apelującego Sąd w sposób arbitralny oparł się na oświadczeniu pracodawcy z dnia 29 stycznia 1998 r. i 16 kwietnia 1998r. o zmianie warunków pracy, jednocześnie – z niewyjaśnionych przyczyn – odmawiając wiarygodności innemu oświadczeniu pracodawcy, tj. świadectwu wykonywania pracy w warunkach szczególnych jak również zgodnym z tym świadectwem zeznaniom ubezpieczonego. Z drugiej strony gdyby Sąd w sposób prawidłowy dokonał kontroli w/wym. oświadczeń pracodawcy powierzających ubezpieczonemu „obowiązki Specjalisty ds. organizacyjnych w biurze - PB" na czas od 2 lutego 1998r. do 30 kwietnia 1998r., co w sprawie nie miało miejsca, to - mając na uwadze, że okresowe powierzenie pracownikowi innej pracy niż określona w umowie o pracę ma charakter wyjątkowy i zgodnie z obowiązującymi regułami interpretacyjnymi żaden wyjątek nie może być stosowany analogicznie i nie wolno także dokonywać interpretacji rozszerzających - zastanowiłoby Sąd niewątpliwie to, czy w niniejszym wypadku zostały spełnione warunki, o których mowa w art.42 §4 k.p. Przesłanki bowiem jednostronnej okresowej zmiany warunków umowy o pracę są cztery i wszystkie one muszą być spełnione łącznie. Jedną z nich jest wymóg uzasadnionych potrzeb pracodawcy, przez które - wobec braku ustawowej definicji tego niedookreślonego terminu - należy rozumieć, najogólniej rzecz ujmując, potrzeby związane z funkcjonowaniem pracodawcy jako całości oraz organizacją procesu pracy. Trudno natomiast przyjąć aby powołanie nowej spółki miało jakikolwiek związek z funkcjonowaniem pracodawcy, którego podstawowym przedmiotem działania jest przerób ropy naftowej, wytwarzanie produktów i półproduktów ropopochodnych bądź z organizacją procesu pracy. Tym samym nie sposób przyjąć aby miały miejsce uzasadnione potrzeby pracodawcy, aby Kierownika (...) – jedynego inżyniera na Wydziale (...) i osobę odpowiedzialną za prawidłowe funkcjonowanie całego Wydziału – przenieść do biura PB powierzając mu obowiązki organizacyjno-biurowe. A zatem, albo rzeczone powierzenie nastąpiło niezgodnie z przepisami i wbrew logice, albo oświadczenie pracodawcy zmierzało jedynie do powierzenia ubezpieczonemu dodatkowych obowiązków i podporządkowania go w tym właśnie zakresie Dyrektorowi Produkcji (PB), w pionie którego miała być utworzona nowa spółka. Wprawdzie ta druga opcja wynika z twierdzeń ubezpieczonego, ale twierdzenia te pozostają w zgodności z oświadczeniem pracodawcy o wykonywaniu przez ubezpieczonego do 30 kwietnia 1998 r. pracy w szczególnych warunkach oraz poparte są zeznaniami świadków, którzy - będąc pracownikami (...), podległymi ubezpieczonemu - nawet nie wiedzieli, że ubezpieczony wykonywał jakiekolwiek inne obowiązki niż obowiązki Kierownika (...).

Reasumując, w ocenie apelującego, materiał dowodowy w sprawie pozwala na uznanie, że okres od 10 kwietnia 1992 r. do 31 lipca 1992 r. oraz od 2 lutego 1998 r. do 30 kwietnia 1998 r. był okresem pracy wykonywanej w warunkach szczególnych w rozumieniu §2 ust.l rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., co zostało potwierdzone stosownym świadectwem pracy. A skoro tak, to łącznie z okresem uznanym przez Sąd Okręgowy za pracę w warunkach szczególnych czyli okresem pracy u armatora zagranicznego (6 miesięcy i 21 dni) oraz w (...) SA (5 lat 5 miesięcy i 1 dzień) wraz z okresami bezspornymi ubezpieczony wykazał ponad 15-letni okres zatrudnienia w warunkach szczególnych. Tym samym, wobec spełniania także pozostałych wymogów ustawowych warunkujących prawo do wcześniejszej emerytury, wniosek apelacji o zmianę zaskarżonego wyroku i przyznanie ubezpieczonemu prawa do emerytury jest zasadny i zasługuje na uwzględnienie.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. nie zajął stanowiska w postępowaniu apelacyjnym.

Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonego A. S. nie była zasadna i jako taka podlegała oddaleniu.

Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił stan faktyczny, a Sąd Apelacyjny te ustalenia podziela i czyni własnymi. Postępowanie w przedmiotowej sprawie zostało przeprowadzone starannie, zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwalał na poczynienie na jego podstawie istotnych ustaleń faktycznych, zaś jego ocena nie wykazuje błędów logicznych i nie wykracza poza ramy swobodnej oceny dowodów. Ponadto, Sąd Okręgowy nie dopuścił się uchybień natury procesowej, które by skutkowały nieważnością postępowania, a także nie popełnił żadnych naruszeń w zakresie zastosowania przepisów prawa materialnego.

Jak słusznie ocenił Sąd Okręgowy, istotą postępowania w sprawie było ustalenie stażu pracy ubezpieczonego w warunkach szczególnych w kontekście wymogów wskazanych w art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227 ze zm.), przy czym na obecnym etapie postępowania, mając na uwadze zakres zarzutów apelacyjnych, kwestie te należało ograniczyć do zatrudnienia ubezpieczonego w (...) S.A. od 10 kwietnia 1992 r. do 31 lipca 1992 r. i od 2 lutego 1998 r. do 30 kwietnia 1998 r. W pozostałym zakresie, zatrudniania w w/wym. zakładzie od 1 sierpnia 1992 r. do 1 lutego 1998 r. na stanowisku kierownika (...), spełniającego wymogi pracy w warunkach szczególnych, jak również dalszych uwzględnionych do tego stażu okresów pracy, należało uznać za aktualnie bezsporne. Przy czym Sąd Apelacyjny skorygował błąd matematyczny Sądu Okręgowego zawarty w wyliczeniu okresu zatrudnienia od 1 sierpnia 1992r. do 1 lutego 1998r., albowiem sąd I instancji wskazał, że okres ten stanowi 5lat, 5 miesięcy i 1 dzień, podczas gdy faktycznie był to okres 5 lat, 6 miesięcy i 1 dzień. Ostateczny okres zatrudnienia w warunkach szczególnych wynosił 14 lat , 5 miesięcy i 24 dni.

Odnosząc się do pozostałych spornych okresów Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko Sądu Okręgowego uznając, iż pozyskany w sprawie materiał dowodowy zaprezentowany przez ubezpieczonego i zgromadzony przez Sąd nie pozwalał na przyjęcie, iż A. S. w okresach od 10 kwietnia 1992 r. do 31 lipca 1992 r. i od 2 lutego 1998 r. do 30 kwietnia 1998 r. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy świadczył pracę w warunkach szczególnych przy kontroli jakości produkcji i dozorze inżynieryjno-technicznym na Wydziale Elektrycznym (...) S.A. w warunkach spełniających wymogi wykazu A, dział XIV poz. 24, pkt 1 wykazu stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzenie Ministra Przemysłu Chemicznego i Lekkiego nr 7 w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach w zakładach pracy resortu przemysłu chemicznego i lekkiego i odpowiednio wykazu A, dział XIV poz. 24 załącznika nr 1 do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r., nr 8, poz. 43 ze zm.).

Mające potwierdzić tą okoliczność świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych wystawione przez pracodawcę nie znajdowało pokrycia w zgromadzonym materiale dowodowym, w tym przede wszystkim dokumentacji zawartej w aktach osobowych ubezpieczonego. Podkreślić w tym miejscu należy, na co zwracał już uwagę Sąd Okręgowy, iż przedmiotowe świadectwo nie jest dokumentem abstrakcyjnym i musi znajdować oparcie w posiadanej przez zakład pracy dokumentacji, a w konsekwencji może być poprzez te dokumenty weryfikowane (wyrok SA w Katowicach z dnia 30 listopada 2006 r., III AUa 466/06 ). Świadectwo pracy nie jest dokumentem urzędowym i podlega takiej samej ocenie dowodowej na równi z innymi dokumentami prywatnymi zarówno w toku postępowania administracyjnego przed organem rentowym, jak i w toku postępowania sądowego przed sądami ubezpieczeń społecznych. Sądy nie są w żaden sposób związane oceną charakteru zatrudnienia pracownika dokonaną przez pracodawcę, świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych służy celom dowodowym i podlega takiej samej ocenie, jak każdy inny dowód (por. wyrok SA w Gdańsku z dnia 15 marca 2013 r., III AUa 1338/12; wyrok SA w Łodzi z dnia 3 kwietnia 2013 r., III AUa 1268/12; wyrok SA w Białymstoku z dnia 24 września 2008 r., III AUa 795/08), zaś jego wystawienie nie przesądza o konieczności uwzględnienia tego okresu na cele ubezpieczeń społecznych (por. wyrok SN z dnia 22 czerwca 2005 r., I UK 351/04). Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie, a uprzednio również organ rentowy były zatem w pełni uprawnione do odmiennej oceny wartości dowodowej przedłożonego przez ubezpieczonego świadectwa wykonywania pracy w warunkach

Powyższe było natomiast w pełni uprawnione w świetle prawidłowo ustalonych faktycznych warunków pracy ubezpieczonego w obu skrajnych okresach zatrudnienia w (...) S.A.

Odnosząc się do pierwszego ze spornych okresów od 10 kwietnia 1992 r. do 31 lipca 1992 r. wskazać należało, iż ubezpieczony ani w postepowaniu pierwszoinstancyjnym ani też w apelacji nie wskazał dokładnego zakresu powierzonych mu indywidualnych obowiązków na stanowisku specjalisty elektronika w Wydziale Elektrycznym ograniczając się do stwierdzenia, iż „jako specjalista elektronik przede wszystkim uczestniczyłem we wszystkich pracach, które wykonywali pracownicy tego działu, często pomagali mistrzowie, którzy pokazywali mi istotne elementy instalacji petrochemicznych.” Z drugiej strony ubezpieczony przyznał, iż nie zdecydował się na objęcie funkcji kierownika już z momentem zatrudnienia – „poprosiłem jednak aby pozwolono mi poznać ten zakład, ponieważ nie znałem instalacji petrochemicznych. Formalnie stanowisko kierownika objąłem po kilku miesiącach”. Powyższe znalazło odzwierciedlenie w zeznaniach świadków. J. K. przyznał, iż „jako specjalista elektronik ubezpieczony wdrażał się do pracy w kombinacie bo nie znał instalacji. Ja znałem wszystkie instalacje. Ubezpieczony jeździł więc ze mną i poznawał wszystkie.” Analogiczne początkowy okres zatrudnienia opisał J. K. – „Na początku ubezpieczony był zatrudniony na stanowisku specjalisty, a potem jako kierownik wydziału elektronicznego. Jak był zatrudniony jako specjalista ubezpieczony zapoznawał się z pracą pracowników. Pracowaliśmy na instalacjach produkcyjnych, a ubezpieczony zapoznawał się z naszą pracą.” W tym kontekście brak jest możliwości logicznego przyjęcia, jak słusznie ocenił to Sąd Okręgowy na podstawie – co należy podkreślić zgodnego materiału dowodowego – iż ówczesna praca ubezpieczonego spełniała wymogi pracy w kontroli jakości produkcji czy dozorze inżynieryjno-technicznym. Trudno bowiem przyjąć, iż osoba, która nie posiada odpowiedniej wiedzy praktycznej (znajomości tych konkretnych instalacji, legitymując się – co bezsporne – wykształceniem inżynieryjnym i doświadczeniem w innych branżach specjalistycznych), mogła wykonywać taką pracę. Ubezpieczony był wówczas świadomy swoich braków w tym zakresie nie podejmując się od razu proponowanego stanowiska kierowniczego, którego wymogom z uwagi na brak znajomości specyfiki produkcji rafineryjnej i petrochemicznej nie był w stanie sprostać, uczciwie prosząc o „okres przyuczenia”. „Poznawanie pracy”, jak to określa apelujący, przeciwstawiając to określenie użytemu przez Sąd I instancji „wdrażaniu”, należy ocenić jednakowo w kontekście wymogów jej efektywnego świadczenia w warunkach szczególnych. Samo przebywanie w miejscach niebezpiecznych i w towarzystwie pracowników wykonujących prace w warunkach szczególnych nie przekłada się automatycznie na szczególne warunki zatrudnienia ubezpieczonego, co słusznie ocenił Sąd Okręgowy. Aktualne żądanie ustalenia, iż już wówczas stale i w pełnym zakresie wykonywał prace w kontroli i dozorze inżynieryjno-technicznym należało ocenić jedynie jako powołane na potrzeby niniejszego postępowania, nie znajdujące oparcia w faktycznych warunkach spornego zatrudnienia. Ubezpieczony nie kwestionował – co wynika również z apelacji – iż przystępując do pracy w (...) S.A., mimo posiadania odpowiedniego kierunkowego wykształcenia i doświadczenia zawodowego „jako inżynier generalnie znał podstawy, zasady działania i funkcjonowania aparatury kontrolno-pomiarowej i urządzeń automatyki, jednakże dla wykorzystania tej wiedzy niezbędne było poznanie przez niego charakteru instalacji (…) oraz rodzaju zachodzących w instalacjach procesów petrochemicznych i rafineryjnych” (strona 6 apelacji). Nie można w tych warunkach przyjąć, jak domaga się tego apelujący, iż mimo początkowego braku znajomości specyfiki pracy w zakładzie ubezpieczony od pierwszego dnia zatrudnienia sprawował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy funkcje kontrolne i nadzorcze nad podległymi pracownikami, którzy – co wprost wynika ze zgodnych zeznań J. K. i J. K. – dopiero zapoznawali go z instalacjami i zachodzącymi w nich procesami. Fakt, iż ubezpieczony legitymował się odpowiednią wiedzą teoretyczną nie przekreśla konieczności przejścia wstępnego okresu praktycznego, co należy uznać za naturalne, zwłaszcza w pracach odpowiedzialnych i wysokospecjalistycznych, przy których zatrudniony miał zostać ubezpieczony (kierownika Wydziału (...)), a co w żaden sposób nie ujmuje jego pozycji zawodowej, jak nieuzasadnienie starał się sugerować pełnomocnik apelującego. Również przeprowadzony w apelacji wywód w przedmiocie ogólnie niebezpiecznych warunków zatrudnienia w przedmiotowym zakładzie, który dopiero w 1997 r. miał zostać skreślony z „Listy zakładów najbardziej uciążliwych dla środowiska w skali kraju” pozostaje przy tym bez znaczenia dla oceny warunków pracy indywidualnych pracowników. (...) S.A. nie została skatalogowana wśród zakładów, w których wszystkie stanowiska pracy zaliczane są do wykonywanych w warunkach szczególnych, a tylko pracownicy takich zakładów, bez względu na stanowisko i wykonywane czynności, są automatycznie uznawani za wykonujących pracę w warunkach szczególnych właśnie z uwagi na ogólnie szkodliwe bądź niebezpieczne warunki zatrudnienia stwarzane przez zakład pracy (jego produkcję). Tożsamość „otoczenia” pracy ubezpieczonego w dwóch spornych skrajnych okresach zatrudnienia w stosunku do okresu zaliczonego do okresu pracy w warunkach szczególnych sama w sobie nie przesądza o ich tożsamej kwalifikacji prawnej w kontekście pracy w warunkach szczególnych, której ubezpieczony jako specjalista elektronik nie wykonywał w warunkach spełniających wymogi wykazu A, dział XIV, poz. 24.

Brak jest jednocześnie podstaw do przyjęcia, jak żąda tego apelujący, aby przy przyjęciu, iż ubezpieczony w spornym okresie nie wykonywał prac dozoru inżynieryjno-technicznego, jego prace i tak zaliczyć do wykonywanej w warunkach szczególnych w oparciu inne przepisy załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. dotyczące prac wykonywanych w spornym zakładzie – dział IV, poz. 16, 17, 19, 33 i 44 wykazu A, tj. pracy przy produkcji wyrobów lakierowanych, farb suchych i graficznych oraz surowców, półproduktów i środków pomocniczych do ich wytwarzania (poz. 16), produkcji i przetwórstwie żywic i tworzyw sztucznych oraz produkcji surowców, półproduktów i środków pomocniczych stosowanych do ich produkcji i przetwórstwa, produkcji wosków i woskali (poz. 17), przetwórstwie, magazynowaniu, przepompowywaniu, przeładunku, transporcie oraz dystrybucji ropy naftowej i jej produktów (poz. 19), produkcji estrów, alkoholi, aldehydów, ketonów, eterów, tlenków organicznych i chlorowcopochodnych organicznych, produkcji kwasów organicznych i bezwodników kwasów organicznych oraz produkcji soli kwasów organicznych, produkcji i przetwórstwie związków aromatycznych, produkcji płynów hamulcowych i chłodniczych (poz. 33), produkcji chemicznych środków pomocniczych nie wymienionych w dziale IV, wytwarzanych z użyciem toksycznych surowców lub półproduktów (poz. 44).

W pierwszej kolejności podkreślić należy, iż takie ujmowanie zagadnienia pracy w warunkach szczególnych, zmierzające do poszukiwania „odpowiedniej” podstawy prawnej na zasadzie kolejnych prób nie jest prawidłowe. Jak słusznie zauważa apelujący dla ustaleń w tym zakresie nie jest podstawowym nazwa zajmowanego stanowiska ale faktycznie wykonywane w jej ramach czynności, które to dopiero podlegają ocenie w kontekście ustanowionych przez prawodawcę katalogów prac w warunkach szczególnych, z odpowiednią delegacją resortową. Zatem ustalone warunki pracy nie mogą podlegać ocenie z punktu widzenia „ewentualnie” kilku przepisów (stanowisk pracy kwalifikowanych jako wykonywane w warunkach szczególnych) z uwagi na indywidualność każdej z ich, a żądanie takiego ustalenia musi być z góry oceniane negatywne.

Z drugiej strony, co równie błędne ocenia apelujący, wskazane w zarządzeniach resortowych katalogi prac wykonywanych w warunkach szczególnych, mimo iż same zarządzenia nie stanowią źródeł prawa w rozumieniu art. 87 Konstytucji, nie pozostają bez znaczenia dla ustalania uprawnień emerytalnych. Kwestie te szczegółowo wyjaśnia Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 19 kwietnia 2013 r. (III AUa 1017/12) wskazując, iż „Wykazy resortowe mają charakter informacyjny, techniczno-porządkujący, uściślający. Taki wykaz resortowy ułatwia identyfikację określonego stanowiska pracy jako stanowiska pracy w szczególnych warunkach - w szczególności, jeśli w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43, ze zmianami) nie wymienia się konkretnych stanowisk, lecz operuje się pojęciem ogólnym. Innymi słowy, zarządzenia resortowe mogą mieć znaczenie jedynie w sferze dowodowej. Z faktu, że właściwy minister, kierownik urzędu centralnego, czy centralny związek spółdzielczy, w porozumieniu z Ministrem Pracy, Płac i Spraw Socjalnych, ustalił w podległych i nadzorowanych zakładach pracy, że dane stanowisko pracy jest stanowiskiem pracy w szczególnych warunkach, może płynąć domniemanie faktyczne, że praca na tym stanowisku w istocie wykonywana była w takich warunkach i odwrotnie, brak konkretnego stanowiska pracy w takim wykazie może - w kontekście całokształtu ustaleń faktycznych - stanowić negatywną przesłankę dowodową.”

Z powyższego wynika zatem po pierwsze, iż wykonywanie pracy na stanowisku określonym w zarządzeniu resortowym, której nie wymieniono w wykazach A i B, stanowiących załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43), nie uprawnia do uzyskania emerytury na podstawie art. 32 u.e.r.f.u.s. (por. też wyrok SN z dnia 27 stycznia 2012 r., II UK 103/11). Dokonując zaś oceny w drugim kierunku – uszczegóławiania ogólnych rodzajów pracy wskazanych w załączniku do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. poprzez konkretne stanowiska w zarządzeniu resortowym należy każdorazowo badać faktycznie wykonywane przez pracownika czynności w kontekście wskazanych w przepisach szczególnych stanowisk pracy. Warunki tej pracy muszą jednak ostatecznie odpowiadać nie tylko ogólnym rodzajom czynności wskazanym w załączniku do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. ale być kwalifikowane w wykazach resortowych.

W niniejszej sprawie takiej pozytywnej dla ubezpieczonego kwalifikacji nie można było dokonać z omówionych już uprzednio powodów, a mianowicie braku wykazania indywidualnego zakresu obowiązków ubezpieczonego na stanowisku specjalisty elektronika. „Przyglądanie się” pracy innych pracowników czy „zapoznawanie się” ze specyfiką instalacji i ich działem, nawet jeżeli odbywa się w warunkach bezpośredniego zagrożenia życia, nie spełnia wymogów żadnej z oddanych przez apelującego „propozycji” innej niż kierownicza (dział XIV, poz. 24) kwalifikacji tego okresu zatrudnienia. Ubezpieczony nie będąc jeszcze kierownikiem i nie wykonując związanych z tym uprawnień kontrolnych i dorozu inżynieryjno-technicznego w okresie „przyuczenia” nie miał jednocześnie żadnych własnych faktycznych obowiązków specjalisty elektronika; w sprawie nie zostało wykazane aby wykonywał czynności operatora bądź maszynisty urządzeń przemysłowych na Wydziale Elektrycznym czy inne wymienione we wskazanych pozycjach 16,17, 19, 33 i 44 działu IV, a tylko to umożliwiłoby żądaną przed ubezpieczonego kwalifikacje. Samo stwierdzenie, iż jego praca była świadczona na instalacjach, w których zachodzą technologiczne procesy chemiczne odpowiadające wymienionym w powyższych pozycjach nie jest wystarczające do ustalenia, iż ubezpieczony pracę w tak ujętych warunkach szczególnych wykonywał.

Przechodząc natomiast do drugiego ze spornych okresów od 2 lutego 1998 r. do 30 kwietnia 1998 r. wskazać należało, wbrew ocenie apelującego, iż jego słuszna dyskwalifikacjach jako również nie świadczonego w warunkach szczególnych nastąpiła nie z powodu zupełnego nie wykonywania pracy kierownika (...) ale z powodu jednoczesnego wykonywania dodatkowych obowiązków – specjalisty ds. organizacyjnych w biurze –PB. Sąd Okręgowy, co znalazło odzwierciedlenie w uzasadnieniu wyroku, ustalił, iż w powyższym okresie podstawowym obowiązkiem ubezpieczonego było wykonywanie czynności potrzebnych do powstania nowej spółki oraz przekazywanie dotychczasowych obowiązków, wszystkich środków trwałych i nietrwałych (str. 12 uzasadnienia). Powyższe znalazło odzwierciedlenie w dwóch oświadczeniach pracodawcy z dnia 29 stycznia 1998 r. i 16 kwietnia 1998 r. o zmianie warunków pracy w trybie art. 42 § 4 k.p., których autentyczność nie była kwestionowana przez ubezpieczonego, a w zakresie faktycznie wykonywanych w ramach tego stanowiska obowiązków w jego zeznaniach. Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. należało zatem uznać za ponownie chybiony. Ubezpieczony jednocześnie nadal był pracownikiem (...) i – co znalazło potwierdzenie w zeznaniach świadków – nadal wykonywał dotychczasowe czynności kierownika. Okolicznością przekreślającą uznanie powyższego końcowego okresu za wykonywanego w dotychczasowych (tj. do 1 lutego 1998 r.) warunkach szczególnych jest jednak właśnie powierzenie ubezpieczonemu nowych, podstawowych obowiązków w zakresie powstania (...) spółki (...).

Jak było już podkreślane przez Sąd Okręgowy, warunkiem uznania danej pracy za wykonywaną w warunkach szczególnych jest nie tylko sam charakter pracy w kontekście jej zakwalifikowania w ramach załącznika do zarządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. i następczego sprecyzowania w przepisach resortowych ale równocześnie jej wykonywania stale i w pełnym wymiarze czasu pracy czego wymaga § 2 ust. 1 cytowanego rozporządzenia z 7 lutego 1983 r. Pod pojęciem pracy wykonywanej stale należy rozumieć zaś pracę wykonywaną na danym stanowisku pracy, zgodnie z rozkładem czasu pracy i w pełnym wymiarze czasu pracy, ustalonym dla danego stanowiska. W związku z powyższym nie będzie uznawana za taką pracę praca, wykonywana, np. w połowie wymiaru czasu pracy lub tylko kilka lub kilkanaście dni w miesiącu. Brak jest natomiast przeszkód do uznania pracy świadczonej przemiennie bądź jednocześnie na kilku stanowiskach jako wykonywanej w warunkach szczególnych, jeżeli każda z tych prac/stanowisk spełnia samoistne przesłanki pracy w warunkach szczególnych. Dyskwalifikującym jest bowiem tylko takie naprzemienne wykonywanie różnego rodzaju prac, z których tylko niektóre spełniają powyższe kryteria. Analogicznie na tą sytuację zapatruje się Sąd Najwyższy wskazując, iż nie jest dopuszczalne uwzględnianie do okresów pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, wymaganych do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym, innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej miary czasu pracy, które nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika, przez co tak zatrudniony nie spełniał koniecznego warunku dla uzyskania wcześniejszych uprawnień emerytalnych, jakim było stałe wykonywanie pracy szkodliwej w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na zajmowanym stanowisku pracy (wyrok z dnia 4 czerwca 2008 r., II UK 306/07). Tylko okresy wykonywania zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy wypełniają weryfikowalne kryterium uznania pracy o cechach znacznej szkodliwości dla zdrowia lub znacznego stopnia uciążliwości, lub wymagającej wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Stałe wykonywanie takich prac oznacza, że krótsze dobowo (nie w pełnym wymiarze obowiązującego czasu pracy na danym stanowisku) lub periodyczne, a nie stałe świadczenie pracy wyklucza dopuszczalność uznania pracy za świadczoną w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wskutek niespełnienia warunku stałej znacznej szkodliwości dla zdrowia lub stałego znacznego stopnia uciążliwości wykonywanego zatrudnienia (postanowienie z dnia 3 października 2008 r., II UK 133/08).

Słusznie zauważa apelujący, że wykonywanie czynności administracyjno-biurowych nie przekreśla szczególnych warunków zatrudnienia na stanowiskach kierowniczych (w kontroli, dozorze inżynieryjno-technicznym) pod warunkiem, iż czynności są immanentnym elementem tej kontroli/dozoru i jej dotyczą. Nie chodzi przy tym o czasową relacje czynności faktycznych przy bezpośrednim dozorze w stosunku do wykonywania czynności administracyjno-biurowych ale o ich przeznaczenie, tj. związek z zakresem obowiązków kierowniczych. Jak słusznie ocenia w tym kontekście Sąd Apelacyjny w Białymstoku czym innym jest wykonywanie czynności administracyjno-biurowych ściśle związanych ze sprawowaniem dozoru inżynieryjno-technicznego, a czym innym wykonywanie w ramach zakresu obowiązków również innych czynności, niemających związku z wykonywaniem bezpośredniego dozoru nad procesem produkcji. Wykonywanie takich czynności w ramach zakresu obowiązków na danym stanowisku pracy uniemożliwia sprawowanie dozoru stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, a w konsekwencji wyłącza zaliczenie takiego okresu zatrudnienia do pracy w szczególnych warunkach (z wyroku z dnia 18 czerwca 2013 r., III AUa 1307/12).

Powyższe, co przyznaje sam apelujący, nie miało natomiast miejsca w zakresie wykonywania przez niego czynności formalnych i faktycznych związanych z powstawaniem nowej spółki, które były pozbawione „jakikolwiek związku z funkcjonowaniem pracodawcy”, nawet nie samymi obowiązkami ubezpieczonego jako kierownika Wydziału (...). Nie kwestionując zatem, iż ubezpieczony w tym okresie nadal powyższe stanowisko kierownicze zajmował i wykonywał dotychczasowe czynności w zakresie dozoru inżynieryjno-technicznego, co zostało zauważone i potwierdzone przez świadków, podległych ubezpieczonemu pracowników, to – co nie jest w sprawie sporne – jednocześnie wykonywał niezwiązane z zakresem tych obowiązków dodatkowe prace administracyjne (przy zakładaniu nowej spółki) i faktyczne (przekazywanie dotychczasowego stanowiska), a to przekreśla wymóg § 2 rozporządzenia, tj. pracy w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze obowiązującego pracownika czasu pracy.

Trudno w tym kontekście natomiast przyjąć, iż prace specjalisty ds. organizacyjnych w biurze – PB ubezpieczony wykonywał jedynie w ponadnormatywnym czasie pracy, po godzinach pracy kierownika (...), czemu sprzeciwia się zakres powierzonych ubezpieczonemu czynności, w tym konieczność współdziałania z innymi pracownikami, a więc w czasie obowiązujących ich normalnego wymiaru czasu pracy. Czynności te, co oczywiste w większości wykonywał w biurze PB, a zatem nie tylko rodzajem ale i miejscem pracy przeciwstawiał się szczególnym warunkom zatrudnienia w ramach kontroli jakości produkcji i dozoru inżynieryjno-technicznego. Z drugiej strony za nielogiczne i niezgodne z zasadami doświadczenia życiowego należało uznać twierdzenia ubezpieczonego, iż cały jego nakład pracy związany z powołaniem nowej spółki ograniczał się do dwóch spotkań „z pracownikami wydziału zamiejscowego po dwie godziny celem załatwienia spraw pracowniczych”, same dokumenty do zarejestrowania spółki „zbierałem … w ciągu godziny, dwóch, jednego dnia". Gdyby faktycznie, jak twierdzi ubezpieczony, na powyższe przygotowania potrzebny było „parę godzin” racjonalny pracodawca nie delegowałby ubezpieczonego do ich przeprowadzenia na okres dwóch i pół miesiąca, który notabene uległ przedłużeniu o jeszcze dwa tygodnie. Dokładne ustalenie czasu pracy poświęconego na wykonywanie powyższych czynności nie ma jednakże znaczenia z punktu widzenia podstawowych okoliczności ciążących na omawianym spornym okresie, a mianowicie jednoczesnego wykonywania obowiązków kierowniczych w warunkach szczególnych i jednoczesnego stałego wykonywania dodatkowo powierzonych pierwszoplanowych obowiązków specjalisty ds. organizacji w biurze –PB w zakresie powstania (...) spółki (...), nie spełniających tego wymogu, a przez to naruszających przesłanki § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1998 r. Powyższego nie zmienia wystawione na tą okoliczność świadectwo wykonywania prac w warunkach szczególnych. Nawet bowiem, gdy pracodawca uznał pracę na danym stanowisku za pracę w szczególnych warunkach, to dany pracownik może nie otrzymać emerytury w wieku obniżonym, jeżeli praca ta nie była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku wymienionym w wykazie takich prac (wyrok SA w Krakowie z dnia 13 sierpnia 2013 r., III AUa 1603/12).

Reasumując, przeprowadzone rozważania prowadzą do wniosku, że warunki zatrudnienia A. S. w (...) S.A. w P. w okresach od 10 kwietnia 1992 r. do 31 lipca 1992 r. i od 2 lutego 1998 r. do 30 kwietnia 1998 r. nie spełniały przesłanek pracy w szczególnych warunkach, co zostało prawidłowo ustalone i ocenione przez Sąd Okręgowy w skarżonym wyroku z dnia 20 grudnia 2012 r. Przeciwna argumentacja apelującego była nietrafna i jako taka nie mogła zostać uwzględniona przez Sąd Apelacyjny. W konsekwencji natomiast należało potwierdzić również prawidłowość decyzji (...) Oddziału w G. z dnia 4 listopada 2011 r. odmawiającej ubezpieczonemu przyznania prawa do emerytury w trybie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i retach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych z uwagi na niewykazanie 15 lat stażu pracy w warunkach szczególnych.

Z tego względu Sąd Apelacyjny oddalił apelacje na podstawie art. 385 kpc.