Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 576/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 maja 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Daniszewska (spr.)

Sędziowie:

SA Artur Lesiak

SA Leszek Jantowski

Protokolant:

stażysta Kamila Szymankiewicz

po rozpoznaniu w dniu 29 kwietnia 2021 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Bank (...) SA w W.

przeciwko A. T., M. A., R. A. i J. D.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Toruniu

z dnia 26 sierpnia 2020 r., sygn. akt I C 2366/19

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej A. T. kwotę 8.100 (osiem tysięcy sto) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego;

3.  zasądza od powoda solidarnie na rzecz pozwanych M. A., R. A. i J. D. kwotę 8.100 (osiem tysięcy sto) złotych tytułem zwrotu postępowania apelacyjnego.

SSA Artur Lesiak SSA Anna Daniszewska SSA Leszek Jantowski

Na oryginale właściwe podpisy.

Sygn. akt V ACa 576/20

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 20 grudnia 2019 r. powód (...) Bank (...) S.A. wniósł o zasądzenie od pozwanej A. T. na jego rzecz kwoty 150.071,77 franków szwajcarskich z odsetkami umownymi od dnia 22 sierpnia 2019 r. do dnia zapłaty w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, z tym że odsetki te nie mogą przekroczyć odsetek maksymalnych za opóźnienie oraz kwoty 130.134,52 franków szwajcarskich tytułem odsetek za okres do 21 sierpnia 2019 r. Ponadto domagał się zwrotu kosztów postępowania wedle norm przepisanych.

W piśmie z dnia 21 stycznia 2020 r. stanowiącym odpowiedź na pozew, strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu według nom przepisanych.

Pozwem z dnia 15 stycznia 2020 r. powód (...) Bank (...) S.A. wniósł o zasądzenie solidarnie od pozwanych M. A., R. A. oraz J. D. na jego rzecz kwoty 126.911,35 franków szwajcarskich z odsetkami umownymi od dnia 1 stycznia 2020 r. do dnia zapłaty w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, z tym że odsetki te nie mogą przekroczyć odsetek maksymalnych za opóźnienie oraz kwoty 113.083,38 franków szwajcarskich tytułem odsetek za okres do 31 grudnia 2019 r. Ponadto domagał się zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych.

W piśmie z dnia 25 lutego 2020 r. stanowiącym odpowiedź na pozew, pozwani wnieśli o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda solidarnie na rzecz pozwanych kosztów procesu według norm przepisanych.

Postanowieniem z dnia 20 lipca 2020 r. w sprawie I C 131/20 na podstawie art. 219 k.p.c. zarządzono połączenie sprawy z powództwa (...) Banku (...) S.A. w W. przeciwko R. A., M. A., J. D. o zapłatę ze sprawą z powództwa (...) Banku (...) S.A. w W. przeciwko A. T. o zapłatę celem ich wspólnego rozpoznania i wyrokowania pod sygnaturą I C 2366/19.

Wyrokiem z dnia 26 sierpnia 2020 r. Sąd Okręgowy w Toruniu:

I.  oddalił powództwo przeciwko A. T.;

II.  zasądził od powoda (...) Banku (...) S.A. w W. na rzecz pozwanej A. T. kwotę 10.800 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

III.  oddalił powództwo przeciwko M. A., R. A. i J. D.;

IV.  zasądził od powoda (...) Banku (...) S.A. w W. solidarnie na rzecz pozwanych M. A., R. A. i J. D. 10.800 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach:

W dniu 24 marca 2006 r. pomiędzy powodem a pozwana A. T. (wówczas S.) zawarta została umowa kredytu mieszkaniowego (...) nr (...). Mocą tej umowy powód zobowiązał się postawić do dyspozycji pozwanej kredyt w kwocie 163.877,97 franków szwajcarskich na zakup udziału wynoszącego 29/100 części nieruchomości położonej w miejscowości P. (...) działka nr (...), dla której Sąd Rejonowy w (...) prowadzi księgę wieczystą KW nr (...), z przeznaczeniem na wynajem (§ 2). Warunkiem postanowienia kredytu do dyspozycji powódki było m. in. zaangażowanie wkładu finansowego, określonego we wniosku o udzielenie kredytu, w wysokości 200.000 zł z planowanego kosztu inwestycji – wpłata na rzecz sprzedających (§ 4 ust. 7). Wypłata kredyt miała zostać dokonana jednorazowo, po potrąceniu prowizji, w formie przelewu na rzecz sprzedających – zgodnie z pisemną dyspozycją kredytobiorcy. Kredyt mógł być wypłacony w walucie wymienialnej – na finansowanie zobowiązań za granicą i w przypadku zaciągnięcia kredytu na spłatę kredytu walutowego; w walucie polskiej – na finansowanie zobowiązań w kraju, w oparciu o kurs kupna dla dewiz obowiązujący w (...) S.A. w dniu realizacji zlecenia płatniczego (§ 5 ust. 1-3). Zabezpieczeniem kredytu była hipoteka zwykła w kwocie 163.877,97 franków szwajcarskich na zabezpieczenie wierzytelności kapitałowej oraz hipoteka kaucyjna do wysokości 36.053 franków szwajcarskich na zabezpieczenie wierzytelności odsetkowej, na nieruchomości stanowiącej po zakupie współwłasność K. i E. D. – do 30/100 części A. S. do 29/100 części, M. i R. A. do 20/100 części, L. D. do 13/100 części oraz J. D. do 8/100 części, położonej w miejscowości P. (...) działka nr (...), dla której Sąd Rejonowy w (...) prowadzi księgę wieczystą KW nr (...); weksle in blanco wystawione przez kredytobiorcę wraz z deklaracją wekslową poręczone przez M. i R. A., J. D., L. D. oraz E. i K. D. jako współwłaścicieli nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie, obowiązujące do końca spłaty kredytu (§ 11 ust. 1 pkt. 1 i 3).

Wypłata kredytu nastąpiła w złotówkach.

Pozwana A. T. popadła w zadłużenie w spłacie zobowiązania kredytowego, co skutkowało zawarciem dwóch umów restrukturyzacyjnych z dnia 12 kwietnia 2010 r. oraz 24 marca 2011 r.

Wyrokiem Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 30 maja 2011 r., sygn. akt III K (...) A. T., oskarżona o to, że w dniu 24 marca 2006 r. w B. w siedzibie (...) S.A. w B., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej polegającej na udzieleniu kredytu hipotecznego, złożyła pisemne nierzetelne oświadczenie dotyczące okoliczności o istotnym znaczeniu dla uzyskania wsparcia finansowego, posługując się następnie aktem notarialnym o nr rep. (...), przez co wprowadziła Bank (...) S.A. w błąd co do faktycznej sumy zakupu nieruchomości, a także kwoty wpłaconego zadatku w wysokości 200.000zł, którego faktycznie nie uiściła, czym doprowadziła do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci udzielenia kredytu hipotecznego (...) o nr (...) w wysokości 163.877,97 franków szwajcarskich, tj. o przestępstwo z art. 297 § 1 k w zw. z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk, została uznana za winną popełnienia zarzucanego jej czynu z tym jednak ustaleniem, że oskarżona doprowadziła pokrzywdzonego (...) S.A. (...) w B. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w postaci udzielenia kredytu hipotecznego (...) nr (...) wysokości 163.877,97 franków szwajcarskich i czyn ten stanowi przestępstwo z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 286 § 1 k w zw. art. 294 § 1 i w zw. z art. 11 § 2 kk i za to na postawie art. 294 § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 skazano oskarżoną na karę 1 roku pozbawienia wolności.

W piśmie z dnia 14 września 2012 r. powód wezwał pozwaną A. T. do zapłaty w terminie 7 dni od dnia otrzymania zawiadomienia zaległości wynoszącej 4.733,23 franków szwajcarskich plus koszty monitu 30 zł. Poinformowano również, że w przypadku niedokonania spłaty w terminie, Bank wypowiada umowę z dniem doręczenia pisma, w zakresie warunków spłaty. Termin wypowiedzenia wynosi 30 dni, a zadłużenie na dzień 14 września 2012 r. wynosi 153.679,45 franków szwajcarskich plus koszty monitu 30 zł. Pismo doręczone zostało w dniu 21 września 2012 r.

Pismami z dnia 9 sierpnia 2016 r. i 8 lutego 2017 r. powód bezskutecznie wzywał pozwaną A. T. do uregulowania należności.

Na dzień 21 sierpnia 2019 r. wymagalne zadłużenie A. T. z tytułu umowy kredytu nr (...) z dnia 24 marca 2006 r. wynosi 280.241,20 franków szwajcarskich, na co składa się: należność główna 150.071,77 franków szwajcarskich; odsetki umowne od 16 stycznia 2012 r. od 24 października 2012 r. 2.083,61 franków szwajcarskich; odsetki karne od 15 lutego 2012 r. do 21 sierpnia 2019 r. 126.514 franków szwajcarskich; odsetki zawieszone od 12 kwietnia 2010r. do 24 października 2012 r. 1.563,75 franków szwajcarskich; prowizje i opłaty 7,91 franków szwajcarskich.

W dniu 15 stycznia 2006 r. pomiędzy powodem a pozwanymi M. A., R. A. i J. D. zawarta została umowa kredytu mieszkaniowego (...) nr (...). Mocą tej umowy powód zobowiązał się postawić do dyspozycji pozwanych kredyt w wysokości 145.657,33 franków szwajcarskich na zakup udziału wynoszącego 20/100 części (M. i R. A.) oraz 8/100 części (J. D.) w nieruchomości położonej w miejscowości P. (...), działka nr (...), dla której Sąd Rejonowy w (...) prowadzi księgę wieczystą KW nr (...), z przeznaczeniem na potrzeby własne (§2).

Warunkiem postanowienia kredytu do dyspozycji pozwanych było m. in. potwierdzenie zaangażowania środków własnych w wysokości 210.000 zł na rzecz sprzedających (§ 4 ust. 1 pkt. 5). Wypłata kredytu miała być dokonana jednorazowo w formie przelewu na rzecz sprzedających, zgodnie z pisemną dyspozycją kredytobiorców. Kredyt mógł być wypłacony w walucie wymienialnej – na finansowanie zobowiązań za granicą i w przypadku zaciągnięcia kredytu na spłatę kredytu walutowego; w walucie polskiej – na finansowanie zobowiązań w kraju, w oparciu o kurs kupna dla dewiz obowiązujący w (...) S.A. w dniu realizacji zlecenia płatniczego (§ 5 ust. 1-3). Zabezpieczeniem spłaty kredytu była hipoteka zwykła w kwocie 145.657,33 franków szwajcarskich na zabezpieczenie wierzytelności kapitałowej oraz hipoteka kaucyjna do kwoty 32.044,61 franków szwajcarskich na zabezpieczenie wierzytelności odsetkowej, na nieruchomości stanowiącej po zakupie współwłasność K. i E. D. – do 30/100 części, A. S. do 29/100 części, M. i R. A. do 20/100 części, L. D. do 13/100 części oraz J. D. do 8/100 części, położonej w miejscowości P. (...), działka nr (...), gmina B., dla której Sąd Rejonowy w (...) prowadzi księgę wieczystą KW nr (...) (§ 11 ust. 1 pkt. 1).

Wypłata kredytu nastąpiła w złotówkach.

Pozwani M. A., R. A. i J. D. popadli w zadłużenie w spłacie zobowiązania kredytowego, co skutkowało zawarciem dwóch umów restrukturyzacyjnych z dnia 13 kwietnia 2010 r. oraz 24 marca 2011 r.

Wyrokiem Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 30 maja 2011 r., sygn. akt III K(...) M. A., R. A. i J. A., oskarżeni o to, że w dniu 24 marca 206 r. w B. w siedzibie (...) S.A. w B., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej polegającej na udzieleniu kredytu hipotecznego, złożyli pisemne nierzetelne oświadczenie dotyczące okoliczności o istotnym znaczeniu dla uzyskania wsparcia finansowego, posługując się następnie aktem notarialnym o nr rep. (...), przez co wprowadzili Bank (...) S.A. w błąd co do faktycznej sumy zakupu nieruchomości, a także kwoty wpłaconego przez M. i R. A. zadatku w wysokości 150.000 zł i kwoty 60.000 zł wpłaconej przez J. D., którego faktycznie nie uiścili, czym doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci udzielenia kredytu hipotecznego (...) o nr umowy (...) w wysokości 145.657,33 franków szwajcarskich tj. o przestępstwo z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk, uznani zostali za winnych popełnienia zarzucanych im czynów z tym jednak ustaleniem, że doprowadzili oni pokrzywdzonego (...) S.A. w B. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w postaci udzielenia kredytu hipotecznego (...) o nr umowy (...) w wysokości 145.657,33 franków szwajcarskich i czyn ten stanowi przestępstwo z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk i w zw. z art. 11 § 2 kk i za to na podstawie art. 294 § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk skazano każdego z oskarżonych na karę 1 roku pozbawienia wolności.

W pismach z dnia 14 września 2012 r. powód wezwał pozwanych do zapłaty w terminie 7 dni zaległej należności wynoszącej 5.081,79 franków szwajcarskich + koszty monitu 30 zł. Poinformowano również, że w przypadku niedokonania spłaty w terminie, Bank wypowiada umowę z dniem doręczenia pisma, w zakresie warunków spłaty. Termin wypowiedzenia wynosi 30 dni, a zadłużenie na dzień 14 września 2012 r. wynosi 129.444,17 franków szwajcarskich + koszty monitu 30 zł.

Pismo skierowane do pozwanej M. A. doręczono w dniu 21 września 2012 r.; skierowane do R. A. doręczono w dniu 27 września 2012 r.; skierowane do J. D. doręczono w dniu 21 września 2012 r. Pismami z dnia 15 lipca 2016 r. i 23 sierpnia 2017r. powód bezskutecznie wzywał pozwanych do uregulowania należności.

Na dzień 31 grudnia 2019 r. wymagalne zadłużenie M. A., R. A. oraz J. D. z tytułu umowy kredytu nr (...) z dnia 24 marca 2006 r. wynosi 240.047,23 franków szwajcarskich, na co składa się: należność główna 126.911,35 franków szwajcarskich; odsetki kapitałowe zapadłe w ratach od 16 stycznia 2012 r. do 7 listopada 2012 r. 1.834,54 franków szwajcarskich; odsetki zawieszone w wyniku ugód od 13 kwietnia 2010 r. do 7 listopada 2012 r. 734,40 franków szwajcarskich; odsetki karne za opóźnienie od 15 lutego 2012 r. do 31 grudnia 2019 r. 110.514,44 franków szwajcarskich; koszty opłaty i prowizje 52,50 franków szwajcarskich.

Postanowieniem Sądu Rejonowego w (...) z dnia 22 Października 2018 r., sygn. akt I Co 834/17 przysądzono własność nieruchomości położonej w P., stanowiącej działkę nr (...) o powierzchni 0,2524 ha zabudowanej, dla której Sąd Rejonowy w (...) prowadzi księgę wieczystą KW nr (...), na rzecz M. P., syna J. i S. za kwotę 442.000 zł, która została uiszczona w całości.

Powyższy stan faktyczny został przez Sąd Okręgowy ustalony w oparciu o przedłożone do sprawy dokumenty i w gruncie rzeczy pozostawał niesporny pomiędzy stronami.

Z ustaleń poczynionych w sprawie wynika, że zarówno pozwana A. T., jak i pozwani M. A., R. A. i J. D., działając w analogiczny sposób, doprowadzili powoda do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci zawarcia umów kredytowych i wypłacenia im środków finansowych. Okoliczność ta stwierdzona została wyrokiem Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 30 maja 2011 r., sygn. akt III K (...). Udzielone pozwanym kredyty były kredytami w walucie - frankach szwajcarskich, przy czym wypłata środków nastąpiła w złotówkach, po przeliczeniu zgodnie z kursem publikowanym przez powodowy Bank. Spłata zobowiązania w obydwu przypadkach następowała w złotówkach. Nie ulegało wątpliwości Sądu Okręgowego, że pozwani przestali regulować ciążące na nich zobowiązania, co w konsekwencji doprowadziło do wypowiedzenia rzeczonych umów kredytowych.

Jak zważył Sąd I instancji w pozwie złożonym przeciwko pozwanej A. T. powód domagał się zasądzenia na jego rzecz, tytułem odszkodowania, kwoty 150.071,77 franków szwajcarskich z odsetkami umownymi od dnia 22 sierpnia 2019 r. do dnia zapłaty w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, z tym że odsetki te nie mogą przekroczyć odsetek maksymalnych za opóźnienie oraz kwoty 130.134,52 franków szwajcarskich tytułem odsetek za okres do 21 sierpnia 2019 r. W pozwie złożonym przeciwko pozwanym M. A., R. A. i J. D. powód domagał się natomiast zasądzenia na jego rzecz, tytułem odszkodowania kwoty 126.911,35 franków szwajcarskich z odsetkami umownymi od dnia 1 stycznia 2020 r. do dnia zapłaty w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP, z tym że odsetki te nie mogą przekroczyć odsetek maksymalnych za opóźnienie oraz kwoty 113.083,38 franków szwajcarskich tytułem odsetek za okres do 31 grudnia 2019 r.

Sąd Okręgowy wskazał, że w obydwu przypadkach powód wywodził, iż wysokość poniesionej przez niego szkody stanowi kwota środków przekazanych pozwanym na podstawie zawartych umów kredytowych – tj. kwota udzielonego i niespłaconego kredytu. Powstanie szkody miało zostać ustalone w wyroku karnym wydanym przez Sąd Okręgowy w Bydgoszczy. Odnośnie odsetek powód wskazywał, iż zostały one naliczone zgodnie z postanowieniami umów kredytowych, przy czym odsetki nie były przez powoda traktowane jako element szkody.

Sąd I instancji wskazał, że w odpowiedziach na pozwy pozwani wnosili o oddalenie powództwa i zgodnie podnosili, że kwoty zadłużenia wskazywane przez powodowy Bank są sporne; uruchomienie kredytu nastąpiło w złotówkach, a nie we frankach szwajcarskich, wobec czego ewentualna szkoda poniesiona przez bank winna być określona w złotówkach oraz że całe roszczenie wynikające z umowy, a zatem i roszczenie o zapłatę odsetek uległo przedawnieniu.

W tych okolicznościach, w ocenie Sądu Okręgowego, powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Sąd I instancji podał, że w myśl art. 415 k.c., kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Do przesłanek odpowiedzialności deliktowej należą: zdarzenie, z którym system prawny wiąże odpowiedzialność na określonej zasadzie, oraz szkoda i związek przyczynowy między owym zdarzeniem a szkodą. W zaś art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (§ 2).

Zgodnie natomiast z art. 11 k.p.c., ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym. Jednakże osoba, która nie była oskarżona, może powoływać się w postępowaniu cywilnym na wszelkie okoliczności wyłączające lub ograniczające jej odpowiedzialność cywilną. Komentowany przepis w zdaniu pierwszym ustanawia odstępstwo od zasady samodzielności jurysdykcyjnej sądu cywilnego, wprowadzając wiążący prejudykat w postaci skazującego wyroku sądu karnego. Innymi rozstrzygnięciami sądu karnego (wyrokiem uniewinniającym, umarzającym postępowanie itp.) sąd cywilny związany nie jest. Z uwagi na fakt, że komentowany przepis stanowi odstępstwo od zasady, zakres związania podlega wykładni ścisłej. W konsekwencji rezultat wykładni art. 11 k.p.c. nie może prowadzić do poszerzenia zakresu związania przez wyłączenie spod ustaleń i oceny sądu cywilnego innych okoliczności niż tylko te, które wynikają z ustaleń prawomocnego wyroku skazującego i przesądzają o popełnieniu przestępstwa (Piaskowska Olga Maria. art. 11k.p.c. W: Kodeks postępowania cywilnego. Postępowanie procesowe. Komentarz. Wolters Kluwer Polska, 2020).

W tym kontekście Sąd Okręgowy zważył, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego ukształtowany jest już pogląd, że związanie sądu cywilnego ustaleniami prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa i to w odniesieniu do wyrządzonej przestępstwem szkody uzależnione jest od tego, czy wysokość szkody stanowi element stanu faktycznego objętego tym przestępstwem (wyrok SN z dnia 24 marca 2010r., V CSK 310/09, niepubl.). W judykaturze podkreślono również, że istota związania wynikającego z art. 11 k.p.c. polega na wyłączeniu dokonywania w postępowaniu cywilnym ustaleń faktycznych innych niż te, których dokonał sąd karny w sentencji wyroku skazującego, co oznacza, że nie wiążą ustalenia zawarte w uzasadnieniu wyroku skazującego. Innymi słowy, zdaniem Sądu I instancji, istota związania sądu cywilnego skazującym wyrokiem karnym na podstawie art. 11 k.p.c. wyraża się w tym, że w skład podstawy faktycznej rozstrzygnięcia sądu cywilnego wchodzi czyn opisany w sentencji wydanego w postępowaniu karnym wyroku skazującego, i tylko w tym zakresie sąd cywilny pozbawiony jest możliwości dokonywania samodzielnych ustaleń, w szczególności odmiennych od przeniesionych na podstawie tego wyroku z procesu karnego (por. wyroki SN: z dnia 2 lutego 2012 r., II CSK 330/11, niepubl., z dnia 21 lutego 2013 r., I CSK 373/12, niepubl.). Prezentowany kierunek wykładni art. 11 k.p.c. sprowadza się więc w istocie do stwierdzenia, że sąd w postępowaniu cywilnym związany jest ustaleniami zawartymi w sentencji wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa i jego kwalifikacji, a więc uwzględniającymi znamiona przestępstwa, za popełnienie którego pozwany został prawomocnie skazany. Związanie sądu w postępowaniu cywilnym nie obejmuje więc elementów uzasadnienia skazującego wyroku karnego, z wyjątkiem ustalenia miejsca i sytuacji, w jakiej przestępstwo zostało popełnione (wyroki SN z dnia: 25 czerwca 2010 r., I CSK 520/09), niepubl.; z dnia 23 listopada 2011 r., IV CSK 142/11, niepubl.).

Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z dyspozycją art. 286 § 1 k.k., kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. W myśl zaś art. 294 § 1 k.k., kto dopuszcza się przestępstwa określonego w art. 287 § 1 w stosunku do mienia znacznej wartości, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. Art. 286 k.k. ustanawia odpowiedzialność karną za przestępstwo oszustwa. Polega ono na doprowadzeniu innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym przez wprowadzenie w błąd, wyzyskanie błędu lub niezdolności należytego pojmowania przedsiębranego działania. Celem działania sprawcy jest dążenie do osiągnięcia korzyści majątkowej. Przedmiotem ochrony art. 286 k.k. jest mienie, zaś istota zabronionego zachowania przy oszustwie polega na doprowadzeniu innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem. Celem działania sprawcy jest osiągnięcie korzyści majątkowej. Sprawca, popełniając przestępstwo, może posłużyć się trzema alternatywnie wskazanymi w przepisie metodami: wprowadzeniem w błąd, wyzyskaniem błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania. Oszustwo jest przestępstwem materialnym. Skutkiem jest niekorzystne rozporządzenie mieniem przez pokrzywdzonego. Niekorzystne rozporządzenie mieniem jako znamię przestępstwa oszustwa oznacza pogorszenie przy transakcjach sytuacji majątkowej rozporządzającego. Jest ono szersze od pojęć „szkoda” i „strata” (Szwarczyk Maciej. art. 286 k.k. W: Kodeks karny. Komentarz, wyd. VII. LEX, 2016). Rozporządzenie mieniem to dyspozycje o charakterze majątkowym, przesunięcia majątkowe. Powstanie natomiast szkody w mieniu nie jest koniecznym warunkiem do przyjęcia, że doszło do tak pojmowanego niekorzystnego rozporządzenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 sierpnia 2000 r., V KKN 267/00, OSNKW 2000/9-10/85, Prok. i Pr.-wkł. 2001/2/8, OSP 2001/3/51, Biul.SN 2000/10/19; postanowienie Sądu Najwyższego z 27 czerwca 2001r., V KKN 96/99, LEX nr 51672; wyrok Sądu Najwyższego z 21 sierpnia 2002 r., III KK 230/02, Prok. i Pr. 2003/3/12).

Sąd I instancji wskazał, iż ugruntowany jest pogląd, że jeśli powstanie szkody należy do istoty przestępstwa, to wówczas sąd cywilny jest związany wysokością tej szkody ustaloną w postępowaniu karnym, w przeciwnym zaś razie takiego związania nie ma. Zatem biorąc pod uwagę, że skoro możliwe jest oszustwo bez wyrządzenia szkody, to powstanie szkody nie jest warunkiem zaistnienia takiego przestępstwa. To zaś prowadzi do wniosku, że w przypadku przestępstwa doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem sąd cywilny nie jest związany wyrokiem karnym co do wysokości szkody (por. wyrok SA w Krakowie z dnia 17 lutego 2020 r., I ACa 670/19).

Przenosząc powyższe rozważania prawne oraz przytoczone stanowiska doktryny na grunt niniejszej sprawy, w ocenie Sądu Okręgowego, za oczywiście błędne należało uznać stanowisko powoda, który wywodzi, iż wysokość kwoty „niekorzystnego rozporządzenia mieniem”, która stwierdzona została wyrokiem Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 30 maja 2011 r., sygn. akt III K (...), niejako tożsama jest z wysokością ewentualnej poniesionej przez niego szkody. Możliwa jest bowiem sytuacja, w której szkoda albo w ogólne nie powstanie, albo jej wysokość będzie równa, wyższa, a nawet niższa w stosunku do wartości mienia, którym poszkodowany rozporządził.

Sąd I instancji wskazał, iż kredyty udzielone pozwanym formalnie opiewały na kwotę wyrażoną we frankach szwajcarskich, jednak wypłata nastąpiła zgodnie z umową w złotówkach i to właśnie w tej walucie otrzymali oni środki finansowe. Również w tej walucie przez pewien czas pozwani dokonywali spłaty kredytów. Rozliczenia we frankach szwajcarskich – tj. w walucie, w której powód określił poniesioną szkodę – dokonywane były jedynie w ramach księgowości banku i stanowiły formę swoistej waloryzacji zobowiązania. Zatem, ponieważ rzeczywiste rozporządzenie mieniem w obu przypadkach dotyczyło kwoty wyrażonej w złotówkach, to powód utożsamiając udostępnione i niespłacone przez pozwanych środki finansowe z poniesioną przez siebie szkodą, powinien ewentualnie odnosić się do kwoty wypłaconej właśnie w złotówkach.

Powód w swojej argumentacji wskazywał również, że udzielając kredytu we frankach szwajcarskich odnotowuje i do czasu spłaty utrzymuje on tę operację po stronie wierzytelności walutowych, a zatem w tej walucie poniósł szkodę i nadal ponosi.

W ocenie Sądu Okręgowego, hipotetycznie możliwe jest przyjęcie, że w istocie powód w ramach swojej działalności na rynku bankowym poniósł szkodę wyrażoną we frankach szwajcarskich. Jednak zgodnie z brzmieniem art. 6 k.c., w myśl którego ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne, to powód powinien w sposób miarodajny udowodnić, że rzeczywiście taką szkodę poniósł. W przekonaniu Sądu I instancji, niewystarczającym dowodem było jedynie powoływanie się na fakt zawarcia umów kredytowych we frankach szwajcarskich.

Sąd Okręgowy zważył, iż odnośnie roszczeń powoda o zapłatę odsetek wyliczonych zgodnie z postanowieniami umów kredytowych, to z oczywistych względów nie zasługiwało ono na uwzględnienie.

Po pierwsze, jak podniósł Sąd I instancji, pozwani zasadnie podnieśli w tym wypadku zarzut przedawnienia. Zgodnie bowiem z art. 118 k.c., jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Jednakże koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata.

Powód w sprawie przeciwko pozwanej A. T. określił moment wymagalności roszczenia na dzień 24 października 2012 r., natomiast w sprawie przeciwko pozwanym M. A., R. A. i J. D., na dzień 7 listopada 2012 r. Mając na uwadze brzmienie powyższego przepisu, nie ulegało wątpliwości Sądu Okręgowego, iż trzyletni termin przedawnienia, jako wynikający z prowadzonej przez bank działalności gospodarczej upłynął, z dniem 31 grudnia 2015 r.

Jak zważył Sąd I instancji, na potrzeby wykładni art. 118 k.c. można przyjąć, że roszczenie o świadczenie okresowe musi charakteryzować się następującymi cechami: przedmiotem świadczenia muszą być pieniądze lub rzeczy oznaczone rodzajowo, w ramach jednego i tego samego stosunku prawnego dłużnik ma spełnić wiele świadczeń jednorazowych, spełnienie tych świadczeń następuje w określonych regularnych odstępach czasu, świadczenia te nie składają się na pewną z góry określoną całość. Świadczeniem okresowym jest obowiązek uiszczania czynszu z tytułu najmu, dzierżawy, dożywotniej renty, jak również świadczenie alimentacyjne. Świadczeniem okresowym są również odsetki, i to zarówno umowne, jak i ustawowe, które są należne za opóźnienie w spełnieniu świadczenia. Roszczenie o odsetki za opóźnienie przedawnia się najpóźniej z chwilą przedawnienia roszczenia głównego (Jedliński Adam art. 118 k.c. W: Kodeks cywilny. Komentarz. Tom I. Część ogólna, wyd. II. Wolters Kluwer Polska, 2012). Nadto, co istotne zdaniem Sądu Okręgowego, powód wprost w treści pozwów zadeklarował, iż „odsetek nie traktuje jako elementu poniesionej szkody”.

Po drugie Sąd I instancji wskazał, że nawet w wypadku uwzględnienia żądania powoda o zasądzenie określonej kwoty tytułem odszkodowania, brak jest podstawy prawnej, która umożliwiałaby zasądzenie odsetek od tej kwoty – ex delicto, w oparciu o postanowienia umowne dotyczące zobowiązania kredytowego.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy oddalił oba powództwa.

O kosztach postępowania Sąd I instancji orzekł w oparciu o art. 98 §1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Na koszty procesu poniesione przez pozwaną A. T. złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w wysokości 10.800 zł ustalone w oparciu o § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Na koszty procesu poniesione przez pozwanych M. A., R. A. i J. D. złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w wysokości 10.800 zł ustalone w oparciu o § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Apelację od tego wyroku wywiódł powód zaskarżając go w całości.

Skarżący zarzucił wyrokowi:

1.  art. 69 Prawa bankowego oraz w konsekwencji art. 361 § 2 k.c. poprzez całkowite pominięcie zagadnienia „oddania kredytu do dyspozycji” i następczo uznanie, że to dokonana na zlecenie pozwanych wypłata środków z kredytu w złotych polskich środków, oddanych im uprzednio do dyspozycji we franku szwajcarskim, stanowi szkodę powoda, podczas gdy jest nią kwota oddana pozwanym do zadysponowania,

2.  art. 233 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c., polegające na przekroczeniu zasady swobodnej oceny dowodów, pominięciu dowodów mających istotne znaczenie dla sprawy i w konsekwencji zbyt dowolną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę zgromadzonego materiału dowodowego, w szczególności wyrażającą się przyjęciem, że szkoda powoda nie nastąpiła we frankach szwajcarskich, w których kredyty oddano do dyspozycji pozwanych, zwłaszcza wobec ustalenia, że wymagalne zadłużenie pozwanych wynosi odpowiednio 280.241,20 CHF oraz 240.047,23 CHF oraz nieuzasadnionym przyjęciem, że rozliczenie spłat miało następować w złotych,

3.  naruszenie art. 232 k.p.c. w zw. z art. 3 k.p.c. oraz art. 6 k.c., poprzez przyjęcie, iż to powód powinien składać dalsze wnioski dowodowe, w sytuacji gdy przedłożył dowody na potwierdzenie istnienia roszczenia, jego wysokości i wymagalności, które strona pozwana jedynie gołosłownie zakwestionowała, nie podejmując, żadnej inicjatywy dowodowej.

W oparciu o powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i orzeczenie zgodnie z żądaniem pozwów oraz o zasądzenie od pozwanych na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje, ewentualnie uchylenie wyroku oraz przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Toruniu do ponownego rozpoznania.

Powód wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z dokumentów:

1) historia umowy kredytowej nr (...) za okres od uruchomienia do dnia 01.08.2008 r.,

2) historia umowy kredytowej nr (...) za okres od uruchomienia do dnia 01.08.2008 r.,

3) informacji o walucie i pozycjach księgowych w jakich księgowane jest w księgach banku zadłużenie pozwanych.

Pozwani wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, a także pominięcie na zasadzie art. 381 k.p.c. nowości dowodowych w postaci dokumentów załączonych do apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie wskazać należy, że Sąd drugiej instancji w systemie apelacyjnym jest instancją merytoryczną, co oznacza, że Sąd ten ma obowiązek poczynić własne ustalenia faktyczne i ocenić je samodzielnie z punktu widzenia prawa materialnego ( zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2000 r., III CKN 812/98, OSNC z 2000 r. Nr 10, poz. 193). Sąd drugiej instancji może ponownie przeprowadzić dowody przeprowadzone w pierwszej instancji, może również podzielić ustalenia sądu pierwszej instancji i przyjąć je za podstawę własnego orzeczenia. Może także przeprowadzić nowe dowody ( zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 lutego 2000 r., II UKN 385/99, OSNP z 2001 r., nr 15, poz. 493).

W niniejszej sprawie Sąd Apelacyjny – opierając się na całokształcie materiału dowodowego zgromadzonego w aktach – uznał, że Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny i ocenił zgromadzony w sprawie materiał dowodowy. Wobec tego Sąd Apelacyjny ustalenia te w pełni podziela i uznaje, że ocena materiału dowodowego odpowiada warunkom ustanowionym przez prawo procesowe oraz odzwierciedla – przy zastosowaniu wymagań przewidzianych w art. 233 § 1 k.p.c. – tok rozumowania sądu orzekającego.

Niezasadnie zarzuca skarżący naruszenie art. 233 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., polegające na przekroczeniu zasady swobodnej oceny dowodów, pominięciu dowodów mających istotne znaczenie dla sprawy i w konsekwencji zbyt dowolną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę zgromadzonego materiału dowodowego.

Jak wielokrotnie wyjaśniano w orzecznictwie Sądu Najwyższego, zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa, czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd I instancji, czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c. Należy zatem mieć na uwadze, że – co do zasady – Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne.

Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych (por. przykładowo postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2001 r., I CKN 1072/99, Prok. i Pr. 2001r., Nr 5, poz. 33, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2000 r., I CKN 1114/99, nie publ., wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000r., I CKN 1169/99, OSNC 2000 r., nr 7-8, poz. 139).

Jak wskazał Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach (np. wyrok z dnia 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05, wyrok z dnia 21 października 2005r., III CK 73/05, wyrok z dnia 13 października 2004 r. III CK 245/04, LEX nr 174185), skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego,który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008r., I ACa 180/08, LEX nr 468598).

Takiego działania skarżącego zabrakło w niniejszej sprawie. W ocenie Sąd Apelacyjnego, apelacja powoda w zakresie zarzutów dotyczących naruszenia cytowanego przepisu ma w istocie charakter polemiczny.

Za całkowicie nietrafny uznać należy zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. i art. 227 k.p.c. poprzez przyjęcie, że szkoda powoda nie wystąpiła we frankach szwajcarskich, w których kredyty oddano do dyspozycji pozwanych, w sytuacji ustalenia, że wymagalne zadłużenie pozwanych wynosi odpowiednio 280.241,20 CHF oraz 240.047,23 CHF.

Przepis art. 227 k.p.c. stanowi, że przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. O tym, jakie fakty są istotne, decyduje przytoczona w pozwie podstawa faktyczna zgłoszonego przez powoda żądania w powiązaniu z normą prawa materialnego stanowiącą podstawę prawną orzekania o tym żądaniu. Sąd pierwszej instancji podejmuje decyzje procesowe o dopuszczeniu lub oddaleniu wniosków dowodowych stron, uwzględniając zasadę rozkładu ciężaru dowodu (art. 6 k.c.), a także to, czy wnioski dowodowe zostały zgłoszone w odpowiednim czasie, czy odnoszą się do faktów istotnych dla wyniku sprawy, czy są dopuszczalne w świetle przepisów postępowania cywilnego oraz czy z uwagi na charakter dowodu i tezę dowodową mogą realnie posłużyć ustaleniu podstawy faktycznej rozstrzygnięcia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2018 r. I CSK 237/17).

Przepis art. 227 k.p.c. ukierunkowuje aktywność dowodową zarówno sądu, jak i stron przez wskazanie, że przedmiotem dowodu powinny być tylko fakty mające znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a zatem te, które w świetle obowiązującego prawa decydują o powstaniu oraz treści praw i obowiązków będących przedmiotem sporu. Do naruszenia art. 227 k.p.c. dochodzi wtedy, gdy sąd prowadzi w sprawie dowody na okoliczności nie mające znaczenia z punktu widzenia charakteru dochodzonego roszczenia, tak gdy chodzi o jego zasadę, jak i wysokość. Z art. 227 k.p.c. nie wynika, żeby to na sądzie ciążyły obowiązki w zakresie poszukiwania dowodów istotnych w sprawie. O tym, kto ma dostarczać sądowi wiedzy o faktach i z jakimi konsekwencjami powinien liczyć się w razie niewykonania tych obowiązków, stanowi art. 6 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 czerwca 2017 r. II CSK 604/16).

Mając powyższe na uwadze stwierdzić należy, że Sąd Okręgowy w żadnym stopniu nie naruszył dyspozycji art. 227 k.p.c. Zgodnie z art. 232 k.p.c. to na strony nałożono obowiązek wskazania dowodów odzwierciedlających fakty,z których wywodzą skutki prawne. Inicjatywa dowodowa sądu ma ograniczony zakres, szczególnie gdy strony reprezentowane są przez profesjonalnych pełnomocników. Oznacza to, że bierność dowodowa nie upoważnia strony do formułowania pod adresem sądu zarzutu naruszenia art. 227 k.p.c., gdyż ten nie odnajduje się w braku poczynionych ustaleń faktycznych, ale w dysharmonii między jego przedmiotem a okolicznościami istotnymi, których wyjaśnienie było niezbędne w procesie subsumpcji (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 czerwca 2016 r., II PK 131/15).

Wbrew zarzutom apelacji, przy wydaniu zaskarżonego wyroku nie doszło też do naruszenia art. 232 k.p.c. w zw. z art. 3 k.p.c. oraz art. 6 k.c., poprzez przyjęcie, że powód powinien składać dalsze wnioski dowodowe, w sytuacji gdy przedłożył dowody na potwierdzenie istnienia roszczenia, jego wysokości i wymagalności.

Sąd Okręgowy takiego stanowiska nie zajął, a jedynie przyjął, iż powód utożsamiając udostępnione i niespłacone przez pozwanych środki finansowe z poniesioną przez siebie szkodą, powinien odnosić się do kwoty wypłaconej właśnie w złotówkach.

Niezasadny pozostaje również zarzut naruszenia przepisu art. 69 Prawa bankowego i art. 361 § 2 k.c. poprzez pominięcie zagadnienia „oddania kredytu do dyspozycji” i uznanie, że to dokonana wypłata środków z kredytu w złotych polskich środków, oddanych im uprzednio do dyspozycji we franku szwajcarskim, stanowi szkodę powoda, podczas gdy jest nią kwota oddana pozwanym do zadysponowania.

Do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy nie było konieczności stosowania art. 69 Prawa bankowego. Wszystkie wywody apelacji odnośnie tego przepisu należy uznać za bezprzedmiotowe. Zastosowanie tego przepisu można by rozważać, gdyby powód dochodził roszczeń z zawartej umowy w oparciu o jej postanowienia. Tymczasem, co niewątpliwe, powód wystąpił o zasądzenie od pozwanych kwot, które winni oni zwrócić mu tytułem wyrównania szkody. W obu pozwach wskazał, iż „dochodzi odszkodowania za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym”. Podał również, iż „wysokość szkody stanowi kwota środków przekazanych przez bank na podstawie zawartej umowy, uwzględniając kwotę udzielonego i nie spłaconego kredytu” (k. 4 – 4v akt I C 131/20 oraz k. 4 – 4v akt I C 2366/20). Nadto, ustosunkowując się do odpowiedzi na pozew w sprawie I C 2366/20 (k. 57-57v), powodowy Bank podkreślił, iż bez znaczenia dla sprawy pozostają zarzuty dotyczące ważności umowy, powód nie dochodzi bowiem zapłaty z umowy, a odszkodowania za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym, potwierdzonym wyrokiem sądu karnego. W tym kontekście dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy znaczenie ma więc jedynie fakt przekazania pozwanym środków pieniężnych, które pozwani uzyskali w wyniku przestępstwa.

Wprawdzie, ustalenia poczynione przez Sąd Okręgowy są niezwykle szczegółowe, lecz nie wszystkie okazały się konieczne do rozstrzygnięcia sprawy. Okoliczności związane z umową kredytową, jej postanowieniami Sąd Okręgowy ustalił prawidłowo, jednak do oceny zasadności żądania zgłoszonego w pozwie najważniejsze jest, czy powód poniósł szkodę i w jakiej wysokości. Podstawą faktyczną roszczenia nie jest umowa kredytu, chociażby dlatego, że wszelkie roszczenia z umowy uległy już przedawnieniu, czego powodowy Bank zasadniczo nie kwestionuje. Sąd Okręgowy czyniąc dodatkowe, aczkolwiek zbędne ustalenia faktycznie, wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, na podstawie dokumentów załączonych do pozwu, że wymagalne zadłużenie pozwanych obejmowało kwoty wyrażone we frankach szwajcarskich. Okoliczność ta jest jednak ambiwalentna dla sprawy, zważywszy na podstawę faktyczną żądania wskazaną w pozwie.

Nie budzi wątpliwości, że powód co do zasady wykazał przesłanki odpowiedzialności pozwanych wymienione w art. 415 k.c., jednak jego żądanie - zasądzenia należności we frankach szwajcarskich - nie mogło podlegać uwzględnieniu z uwagi na jego nieprawidłowe sformułowanie. Błędne pozostaje bowiem przeświadczenie powoda jakoby szkodę poniósł we frankach szwajcarskich, gdyż w takiej walucie został pozwanym oddany do dyspozycji kredyt.

Pojęcie szkody nie zostało w Kodeksie cywilnym zdefiniowane, nauka prawa wykształciła jednak definicję szkody, przez którą należy rozumieć uszczerbek w dobrach prawnie chronionych poniesiony wbrew woli poszkodowanego ( zob. G. Karaszewski [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, red. J. Ciszewski, P. Nazaruk, Warszawa 2019, art. 361.). Podobnie w orzecznictwie przyjmuje się, że ogólnie rzecz ujmując, szkodą jest powstała - wbrew woli poszkodowanego - różnica między jego obecnym stanem majątkowym a takim stanem, jaki zaistniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę ( tak w szczególności: Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 11 lipca 1957 r., 2 CR 304/57, OSN 1958, nr III, poz. 76, oraz w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 1963 r., III PO 31/63, OSNCP 1964, nr 7–8, poz. 128, z notką W.Ś., OSPiKA 1964, z. 7–8, poz. 147).

Stosownie do art. 361 § 2 k.c. granice szkody majątkowej wyznaczają natomiast: strata oraz utracone korzyści. Przez pojęcie straty (damnum emergens) rozumie się pomniejszenie aktywów lub zwiększenie pasywów. Utracone korzyści (lucrum cessans) obejmują wartość aktywów, które nie weszły do majątku wskutek zdarzenia wyrządzającego szkodę, oraz wartość pasywów, które się wskutek tego zdarzenia nie zmniejszyły ( zob. G. Karaszewski [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, red. J. Ciszewski, P. Nazaruk, Warszawa 2019, art. 361.) Dla ustalenia zaistnienia szkody oraz jej wysokości porównuje się rzeczywisty stan majątku po zdarzeniu sprawczym ze stanem hipotetycznym, czyli takim, jaki by istniał, gdyby nie nastąpiło zdarzenie sprawcze; innymi słowy - bada się stan majątkowy przed i po nastąpieniu zdarzenia szkodzącego dla wykrycia różnicy w stanie majątkowym, tzw. metoda dyferencjacyjna – dyferencyjna, różnicowa ( zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 4 lutego 2016 r., I ACa 1052/15, LEX nr 1979378; B. Fuchs [w:] Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania. Część ogólna (art. 353-534), red. M. Fras, M. Habdas, Warszawa 2018, art. 361.)

Niewątpliwie szkoda powoda wynikała z wprowadzenia banku w błąd co do rzeczywistej sytuacji materialnej pozwanych i uzyskania kredytu, którego pozwani najprawdopodobniej nie otrzymaliby, gdyby powodowy Bank znał ich prawdziwą sytuację i zaangażowanie finansowe (wkład własny) przy nabyciu nieruchomości, która to transakcja związana byłą z koniecznością uzyskania kredytu. Wbrew jednak stanowisku powoda, umowa kredytu wypowiedziana przez Bank nie wiąże już stron i nie może stanowić jakiejkolwiek podstawy do oceny jego roszczeń. Sam powód wskazuje, że domaga się li tylko wyrównania poniesionej szkody, albowiem roszczenia z zawartej umowy kredytu hipotecznego uległy już przedawnieniu. Niesporne jest zaś, że zawarta umowa opiewała na franki szwajcarskie, ale pozwanym wypłacono kredyt w złotych polskich. Skoro wartością wyrażoną w pieniądzu faktycznie udostępnioną pozwanym przez powoda była określona wartość wyrażona w walucie polskiej, a nie we franku szwajcarskim, to wyłącznie wartość wyrażona w pieniądzu polskim może być ujmowana w niniejszej sprawie jako wartość szkody powoda powstałej na skutek popełnionego przez pozwanych czynu zabronionego. To ta wartość stanowi bowiem różnicę w stanie majątkowym powoda sprzed i po nastąpieniu zdarzenia szkodzącego.

Niezależnie od oceny kwestii, w jakiej walucie powód poniósł szkodę, za całkowicie bezzasadne należało uznać żądanie powoda zapłaty odsetek wyliczonych zgodnie z postanowieniami umów kredytowych zawartych przez strony.

Jak już wskazywano, doszło do przedawnienia wszelkich roszczeń z umów kredytowych zawartych przez strony. Sąd Apelacyjny podziela przy tym w całości przedstawioną w tym względzie w odniesieniu do żądanych odsetek argumentację Sądu I instancji. Niewątpliwie odsetki od roszczenia wynikającego z umów kredytowych uległy przedawnieniu na podstawie art. 118 k.c., z upływem lat trzech od dnia wypowiedzenia tych umów tj. najdalej 31 grudnia 2015 r. Za Sądem Najwyższym należy wskazać, że „szczególny w stosunku do ustanowionego w art. 118 k.c. termin przedawnienia roszczeń o świadczenie okresowe może wynikać tylko z takiego przepisu, którego treść - jak np. art. 125 § 1 k.c. lub art. 70 § 2 w związku z art. 48 pkt 2 ustawy z 1936 r. - Prawo wekslowe - wskazuje na to, że przewidziany w nim termin dotyczy takich właśnie roszczeń, w przeciwnym bowiem wypadku niejasny stałby się sens dokonanego w art. 118 k.c. wyodrębnienia roszczeń o świadczenia okresowe i ustanowienia dla nich oddzielnego ogólnego terminu przedawnienia. Artykuł 554 k.c. nie zawiera takiego wskazania, dlatego nie może być uznany za przepis szczególny w stosunku do art. 118 k.c. Takiego wskazania nie zawiera także art. 442 1 § 2 k.c. Brak jest zatem podstaw do uznania, że art. 442 1 § 2 k.c. jest przepisem szczególnym w rozumieniu art. 118 k.c. i miałby ustanowić inny termin, niż trzyletni termin przedawnienia dla roszczenia o zapłatę odsetek”( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2017 r., II CSK 428/16, LEX nr 2278304).

Słuszne podnosił zaś Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, że brak jest podstawy prawnej, która umożliwiałaby zasądzenie takich odsetek ex delicto. Trudno uznać bowiem, aby brak uzyskania korzyści w postaci zapłaty tych odsetek stanowił o zaistnieniu po stronie powoda szkody na skutek czynu niedozwolonego, skoro obowiązek zapłaty tych odsetek wynikał dopiero z przedmiotowych dla sprawy umów, których zawarcie było rezultatem czynu niedozwolonego dokonanego przez pozwanych.

W tej sytuacji brak jest jakichkolwiek podstaw dla roszczenia powoda w omawianym przedmiocie.

Na zasadzie art. 381 k.p.c. Sąd Apelacyjny pominął, jako spóźnione, wnioski dowodowe powoda zawarte w apelacji o przeprowadzenie dowodu z dokumentów – historii umowy kredytowej nr (...) za okres od uruchomienia do dnia 01.08.2008 r., historii umowy kredytowej nr (...) za okres od uruchomienia do dnia 01.08.2008 r. oraz informacji o walucie i pozycjach księgowych w jakich księgowane jest w księgach banku zadłużenie pozwanych. Nadto, dowody te, wobec całokształtu przedstawionych powyżej rozważań i tak nie byłyby przydatne do rozstrzygnięcia.

Z przytoczonych względów, uznając apelację powoda za niezasadną, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w punkcie 1 wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono natomiast w punkcie 2 i 3 sentencji wyroku na podstawie art. 100 w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 7 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tj. Dz. U. z 2018 r. poz. 265).

Stosownie do powołanych wyżej przepisów, stawka wynagrodzenia radcy prawnego w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym wynosi ¾ stawki minimalnej w kwocie 10.800 zł - a więc 8.100 zł. Powód przegrał w postępowaniu odwoławczym w całości, dlatego zobowiązany został do zwrotu na rzecz pozwanych poniesionych przez nich kosztów zastępstwa procesowego, tj. na rzecz pozwanej A. T. kwoty 8.100 zł oraz na rzecz pozwanych M. A., R. A. i J. D. solidarnie kwoty 8.100 zł.

SSA Artur Lesiak SSA Anna Daniszewska SSA Leszek Jantowski