Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 311/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 lutego 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku V Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSA Anna Daniszewska

Protokolant: sekr. sąd. Anna Anuszkiewicz

po rozpoznaniu w dniu 24 lutego 2022 r. w Gdańsku

na rozprawie

sprawy z powództwa K. C.

przeciwko (...) S.A. w G.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 25 marca 2020 r., sygn. akt XV C 680/12

1.  prostuje zaskarżony wyrok w ten sposób, że w miejsce oznaczenia pozwanego (...) SA Oddział w G.” każdorazowo wpisuje (...) S.A. w G.”,

2.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie II (drugim) w ten sposób, że zasądza dodatkowo od pozwanego na rzecz powoda kwotę 123.038 (sto dwadzieścia trzy tysiące trzydzieści osiem) złotych wraz z odsetkami:

-od kwoty 29.292,95 zł (dwadzieścia dziewięć tysięcy dwieście dziewięćdziesiąt dwa złote dziewięćdziesiąt pięć groszy) z odsetkami ustawowymi od dnia 6 maja 2008 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,

- od kwoty 93.745,05 zł (dziewięćdziesiąt trzy tysiące siedemset czterdzieści pięć złotych pięć groszy) wraz odsetkami ustawowymi od dnia 21 czerwca 2011 r. do dnia 31 grudnia 2015r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie;

b)  w punktach III (trzecim) i IV (czwartym) w ten sposób, że ustala, iż strony ponoszą koszty procesu po połowie, pozostawiając szczegółowe ich wyliczenie referendarzowi sądowemu;

3.  oddala apelację powoda w pozostałym zakresie;

4.  oddala apelację pozwanego w całości;

5.  nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku kwotę 3.027,82 zł (trzy tysiące dwadzieścia siedem złotych osiemdziesiąt dwa grosze) tytułem zwrotu kosztów opinii biegłego w postępowaniu apelacyjnym;

6.  nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku kwotę 3.152 (trzy tysiące sto pięćdziesiąt dwa) złote tytułem zwrotu kosztów sądowych, od których powód został zwolniony w postępowaniu apelacyjnym

7.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 9.750 (dziewięć tysięcy siedemset pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Anna Daniszewska

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt V ACa 311/20

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 6 maja 2008 r. powód K. C. wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego (...) S.A. w G. kwoty 49.054,95 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego.

Pismem wniesionym w dniu 21 czerwca 2011 r. powód rozszerzył żądanie pozwu w ten sposób, że domagał się zasądzenia od pozwanego na jego rzecz kwoty 293.965,50 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia rozszerzenia powództwa do dnia zapłaty.

W odpowiedzi na rozszerzenie powództwa pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Wyrokiem z dnia 25 marca 2020 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku:

I.  zasądził od pozwanego (...) SA Oddział w G. na rzecz powoda K. C. kwotę 19.762 zł wraz z ustawowymi odsetkami za okres od dnia 6 maja 2008 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddalił;

III.  pozwanego obciążył kosztami sądowymi w wysokości 6,72%; pozostawiając ich ostateczne wyliczenie referendarzowi sądowemu;

IV.  odstąpił od obciążenia powoda kosztami procesu ponad kwoty dotychczas przez niego na ich poczet uiszczone.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach:

Począwszy od 1 października 2001 r. powód K. C. jest właścicielem działek gruntu nr (...) położonych w C., dla których Sąd Rejonowy w Człuchowie prowadzi księgę wieczystą nr (...).

Decyzją Burmistrza Miasta C. nr (...) z dnia 10 maja 2006r. działka gruntu nr (...) o powierzchni 4,6186 ha została podzielona na 6 nowych działek. W wyniku tego podziału powstały działki o nr (...) o powierzchni 0,3117 ha, (...) o powierzchni 0,1508 ha, (...) o powierzchni 0,1504 ha, (...) o powierzchni 0,1521 ha, (...) o powierzchni 0,2807 ha oraz działka (...) o powierzchni 3,5729 ha. Podział ten nie został odzwierciedlony w księdze wieczystej.

Przez nieruchomość powoda stanowiącą działkę nr (...) przebiega jednotorowa elektroenergetyczna linia napowietrzna wysokiego napięcia (WN) o napięciu znamionowym 110 kV.

Linia ta wykonana jest trzema przewodami gołymi (nieizolowanymi) typu AFL-6 120 mm 2 ( ) w układzie trójkątnym. Nad przewodami roboczymi zawieszony jest przewód odgromowy. Na nieruchomości stanowiącej działkę (...) posadowiona jest też część stalowego słupa kratowego nr(...) elektroenergetycznej linii napowietrznej WN 110 kV. Przęsła elektroenergetycznej linii napowietrznej WN 110 kV przebiegającej nad nieruchomością powoda zawieszone są pomiędzy słupami nr (...). Słupy te są posadowione poza nieruchomością powoda. Stalowa konstrukcja słupa kratowego nr (...)połączona jest z instalacją uziemiającą ułożoną w ziemi w odległości ok. 1,0 m wokół słupa. Na stalowej konstrukcji słupa zamontowana jest tablica ostrzegawcza i identyfikacyjna. Odległość pozioma pomiędzy skrajnymi przewodami roboczymi elektroenergetycznej linii napowietrznej WN 110 kV na stalowym słupie kratowym nr (...)wynosi 6,0 m, a wysokość zawieszenia dolnych przewodów roboczych na słupie wynosi ok. 20,0 m. Rozstaw betonowych fundamentów stalowego słupa kratowego nr (...) elektroenergetycznej linii napowietrznej WN 110 kV wynosi ok. 2,9 m x 3,9 m.

Przez nieruchomość powoda stanowiącą działki nr (...) przebiegają też trzy elektroenergetyczne linie napowietrzne średniego napięcia (SN) o napięciu znamionowym 15 kV oznaczone numerami (...). Elektroenergetyczna linia napowietrzna (SN) 15kV nr (...)wykonana jest trzema przewodami nieizolowanymi typu AFL-6 w układzie trójkątnym. Rozpiętość skrajnych przewodów elektroenergetycznej linii napowietrznej SN 15 kV nr (...) na słupach wynosi 2 m.

Elektroenergetyczne linie napowietrzne SN 15 kV nr (...) wykonane są trzema przewodami nieizolowanymi typu AFL-6 w układzie płaskim.

Rozpiętość skrajnych przewodów elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV nr (...) na słupach wynosi 3,7 m w układzie płaskim.

Na nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) posadowione są dwa słupy rozkraczne wykonane z dwóch betonowych żerdzi typu BSW -12 (linia nr (...)) oraz jeden słup rozkraczny z podporą wykonany z trzech betonowych żerdzi typu ŻN 12 (linia nr(...)).

Na nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) posadowione są trzy słupy pojedyncze wykonane z betonowej żerdzi (typu BSW-12 dla linii nr (...) oraz typu ŻN-12 dla linii nr (...)).

Na nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) posadowione są dla linii nr (...) – dwa słupy rozkraczne wykonane z dwóch betonowych żerdzi typu BSW-12 oraz 1 słup pojedynczy wykonany z betonowej żerdzi typu BSW-12, dla linii nr (...) – dwa słupy rozkraczne wykonane z dwóch betonowych żerdzi typu ŻN-12 oraz jeden słup pojedynczy wykonany z betonowej żerdzi typu ŻN-12, a dla linii nr (...) – dwa słupy rozkraczne wykonane z dwóch betonowych żerdzi typu BSW-12 oraz słup pojedynczy wykonany z betonowej żerdzi typu BSW-12.

Rozstaw betonowych żerdzi słupów elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV nr (...) wynosi od ok. 3,4 m do ok. 4,8m.

Wysokość zawieszenia przewodów elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV nr (...) na słupach wykonanych z betonowych żerdzi typu ŻN-12 i BSW-12 wynosi ponad 9 m.

Nieruchomość powoda stanowiąca działki nr (...) nie jest zagospodarowana i nie jest ogrodzona. Nieruchomość stanowiąca działkę nr (...) jest natomiast ogrodzona, a na nieruchomości znajdują się parterowe budynki (wiata i garaż) o konstrukcji z elementów prefabrykowanych. Nieruchomości są dostępne z dróg gruntowych.

Ograniczenia w użytkowaniu nieruchomości powoda wynikają z posadowienia konstrukcji wsporczych elektroenergetycznych linii napowietrznych WN 110 kV i SN 15 kV – stalowego słupa kratowego i słupów betonowych. Posadowienie na nieruchomości powoda słupów uniemożliwia użytkowanie gruntu w miejscu ich posadowienia. Grunt, na którym są posadowione słupy jest tym samym trwale wyłączony z użytkowania.

Ograniczenia zabudowy nieruchomości powoda wynikają również z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Na obszarze nieruchomości powoda wyznaczono tereny pod zabudowę rzemieślniczą, teren cmentarza, teren parkingów, teren ulic pieszo – jezdnych oraz teren ulic dojazdowych. W obowiązującym miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego przyjętym uchwałą RM w C. z dnia 29 grudnia 1998 r. ustalono strefy teletechniczne dla istniejących linii napowietrznych elektroenergetycznych, tj. dla linii WN 110 kV o szerokości 35,0 m (po 17,5 m od osi trasy) oraz dla linii SN- 15 kV o szerokości 16,0 m (po 8,0 m od osi trasy).

Ograniczenie w zagospodarowaniu nieruchomości powoda wynika też z wymagań dotyczących skrzyżowań i zbliżeń linii elektroenergetycznych z budynkami i dotyczy zabudowy w pobliżu elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV przebiegających przez nieruchomości powoda.

Ze względu na konieczność zachowania bezpiecznych odległości poziomych przewodów elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV od budynków ograniczenia zabudowy nieruchomości powoda występują w pasie terenu pomiędzy osiami podłużnymi elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV nr (...) oraz pasie terenu o szerokości 4 m po zewnętrznej stronie osi podłużnej elektroenergetycznej linii napowietrznej SN 15 kV nr (...) i pasie terenu o szerokości 4,85 m po zewnętrznej stronie osi podłużnej elektroenergetycznej linii napowietrznej SN 15 kV nr (...).

Wynagrodzenie za korzystanie w okresie od 1 października 2001 r. do 31 grudnia 2003 r. przez pozwanego z części gruntu wchodzącego w skład działek nr (...) położonych w C. przy ul. (...) zajętych pod urządzenia energetyczne pozwanego, przy uwzględnieniu uwarunkowań wynikających z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego wynosi dla działki nr (...) - 2.400zł, dla działki nr (...) - 9.300 zł, natomiast dla działki nr (...) - 8.000 zł.

Pozwem z dnia 23 sierpnia 2006 r. powód K. C. domagał się zasądzenia od pozwanego Koncernu (...) S.A. Oddziału w S. Rejonu (...) w C. kwoty 1.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem części wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości stanowiących działki nr (...) w miesiącu kwietniu 2006 r.

Wyrokiem z dnia 30 sierpnia 2007 r. wydanym w sprawie I C 160/06 Sąd Rejonowy w Człuchowie zasądził od pozwanego Koncernu (...)S.A. na rzecz powoda K. C. kwotę 1.000 zł z odsetkami w wysokości 11,5% od dnia 25 sierpnia 2006r. do dnia zapłaty.

Pismem z dnia 3 marca 2008 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty w terminie 5 dni od dnia otrzymania wezwania kwoty 49.054,95zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu, tj. z działek nr (...) za okres od dnia 1 października 2001 r. do 31 grudnia 2003 r.

Decyzją Burmistrza Miasta C. nr (...) z dnia 15 lutego 2011r. działka nr (...) o powierzchni 3,5729 ha i (...) o powierzchni 1,1374 ha zostały podzielone. W wyniku podziału powstały działki nr (...).

W zakresie nieruchomości (...) oraz (...) została wydana decyzja o ograniczeniu prawa własności na podstawie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości, którą zezwolono na budowę linii napowietrznej 110 kV na trasie C. (1)C..

W dniu 30 stycznia 2012 r. pozwany (...) S.A. w G. wniósł m.in. o stwierdzenie, że pozwany nabył z dniem 6 grudnia 1998 r. (dot. linii 110 kV) przez zasiedzenie służebność przesyłu obciążającą nieruchomość gruntową położoną w C., składającą się z działek gruntu oznaczonych numerem ewidencyjnym (...), dla której Sąd Rejonowy w Człuchowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) oraz z dniem 31 grudnia 2001r. (dot. linii 15 kV) przez zasiedzenie służebność przesyłu obciążającą nieruchomość gruntową położoną w C., składającą się z działek gruntu oznaczonych nr (...), dla której Sąd Rejonowy w Człuchowie prowadzi księgę wieczystą nr (...).

Prawomocnym postanowieniem z dnia 6 listopada 2014 r. wydanym w sprawie I Ns 42/12 Sąd Rejonowy w Człuchowie oddalił wniosek.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie materiału dowodowego zaoferowanego przez strony.

Pierwszą grupę dowodów, na których oparł się Sąd I instancji przy ustaleniu stanu faktycznego stanowiły dokumenty prywatne i dokumenty urzędowe. Z uwagi na to, że żadna ze stron niniejszego sporu nie kwestionowała autentyczności oraz wiarygodności dokumentów (bądź ich kopii) przedłożonych do akt sprawy, dokumenty te korzystają w pełni z domniemań płynących z art. 244 § 1 k.p.c. oraz 245 k.p.c. Dokumenty nieujęte w opisie stanu faktycznego, jako mające irrelewantne znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, Sąd pominął.

Sąd Okręgowy przeprowadził również dowód z przesłuchania stron, ograniczając go jednak do przesłuchania powoda. Sąd ten uznał zeznania powoda za wiarygodne w całości, choć ostatecznie okazały się one nie mieć decydującego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Postanowieniem z dnia 28 października 2008 r. Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu szacowania nieruchomości na okoliczność ustalenia rynkowej wartości czynszu za dzierżawę gruntu o powierzchni odpowiadającej części gruntu powoda zajętych pod urządzenia energetyczne pozwanego z uwzględnieniem specyfiki przeznaczenia spornego gruntu w okresie od 1 października 2001 r. do 31 grudnia 2003 r. Sąd przeprowadził dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości R. D., który przyjął, że łączne wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z części działek nr (...) za okres objęty żądaniem pozwu wyniosło 11.581 zł.

Jak zważył Sąd I instancji, pismem z dnia 13 maja 2009 r. powód zakwestionował w całości sporządzoną opinię. Powód podniósł, iż biegły błędnie założył, że brak jest notowań stawek czynszu dzierżawnego na rynku lokalnym i równoległym w związku z czym zastosował metodę polegającą na ustaleniu wysokości czynszów dzierżawnych w sposób pośredni - jako sumę zwaloryzowanych, ułamkowych wartości gruntu w strefie ochronnej, określonych na podstawie wartości gruntu nieobciążonego. Jak dalej wskazał powód, z dokumentacji przedłożonej przez biegłego nie wynikało, czy kontaktował się z Urzędem Miasta i Gminy C. celem pozyskania potrzebnych informacji, w związku z czym wniósł o zobowiązanie biegłego do uzupełnienia opinii o informację z Urzędu Miasta i Gminy C. dotyczącą notowań czynszów dzierżawnych gruntów przeznaczonych pod strefy ochronne sieci jakiejkolwiek infrastruktury technicznej. Na potwierdzenie swoich twierdzeń powód załączył do pisma umowę dzierżawy dotyczącą stawek na takich gruntach. Powód zanegował też twierdzenia biegłego jakoby wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z terenu nie mogło przewyższać wartości samej działki.

W zaistniałej sytuacji, na rozprawie w dniu 7 lipca 2009 r. Sąd Okręgowy przesłuchał biegłego na okoliczność sporządzonej opinii. Biegły R. D. podtrzymał opinię w całości. Biegły wskazał, iż informację dotyczącą czynszu za korzystanie z gruntu zajętego pod słupy i strefy ochronne pod liniami zawartej przez (...)próbował pozyskać od Zakładu (...), Urzędu Miasta oraz Urzędu Gminy w C.. Na tej podstawie ustalił, iż brak jest takich umów. Podobnie biegły zaprzeczył aby spotkał się z umowami dotyczącymi wynagrodzenia za korzystanie z gruntu na rynku równoległym, tj. w przypadku zajęcia gruntu przez inne urządzenia przemysłowe – gazociągi, ropociągi, kanalizację, czy wodociągi. Biegły także zanegował możliwość przyjęcia do porównania umów zawartych w związku z farmami wiatrowymi czy masztami telekomunikacyjnymi, w jego ocenie do porównania należało przyjąć jedynie umowy dotyczące przedsiębiorstw przesyłowych. Jak wskazał biegły, nie mógł zastosować przy porównaniu stawek czynszu za maszty telefonii, ponieważ inna jest gęstość posadowienia słupów, zaś maszt obejmuje obszar nawet kilkudziesięciu kilometrów kwadratowych, dlatego nie bierze się takich przykładów do porównania. Oprócz tego biegły wskazał, iż oddziaływanie na otoczenie jest inne w tych przypadkach – w przypadku linii energetycznych oddziaływają one w linii, zaś maszty w przestrzeni. Jak dalej wskazał - po 2008 r. i sprecyzowaniu definicji przedsiębiorstwa przesyłowego, nie bierze się przy porównaniu pod uwagę czynszów dzierżawnych telefonii komórkowej. Dalej biegły wskazał, że Zakład (...) poinformował go, że nie ma zawartej takiej umowy. Nadto biegły podał, iż przyjęte przez niego założenie, że wysokość wynagrodzenia za okres 10 lat korzystania za grunt nie może przekraczać jego ceny wynika z informacji, jakie uzyskał na specjalnych szkoleniach. Dalej biegły omówił w sposób szczegółowy jak wyliczył wysokość stawki wynagrodzenia.

Pismem z dnia 28 lipca 2009 r. powód wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii kolejnego biegłego z zakresu szacowania nieruchomości z uwagi na utrzymanie się zarzutów do sporządzonej opinii, w szczególności do wyliczonej wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości.

Sąd Okręgowy na rozprawie w dniu 10 grudnia 2009 r. dopuścił dowód z opinii biegłego na okoliczność ustalenia rynkowej wartości opłaty za korzystanie z gruntu o powierzchni odpowiadającej części gruntów powoda zajętych przez urządzenia energetyczne pozwanego, z uwzględnieniem specyfiki przeznaczenia spornego gruntu, w okresie od dnia 1 października 2001r. do dnia 31 grudnia 2003 r. Sąd przeprowadził dowód z opinii biegłego z zakresu szacowania nieruchomości T. S., który w pisemnej opinii z dnia 25 maja 2011 r. wskazał, że wartość rynkowa opłaty za korzystanie z gruntu wynosi 9.432 zł.

Powód pismem z dnia 20 czerwca 2011r. wniósł jednak o odrzucenie opinii jako nie spełniającej podstawowych standardów opinii biegłego. W uzasadnieniu powód wskazał, iż biegły, posługując się wskaźnikiem kapitalizacji nie ustalił wartości nieruchomości, zaś podane przez niego kwoty za m 2 powód ocenił jako dowolne. Na tej podstawie strona powodowa uznała, iż opinia pozbawiona jest wartości dowodowej. Nadto powód zarzucił, iż w przypadku działki nr (...) rozmieszczenie słupów i linii energetycznej sprawia, że cała działka nie nadaje się do celu wskazanego w planie zagospodarowania, zatem wynagrodzenie powinno dotyczyć całej jej powierzchni, zaś samo wynagrodzenie powinno wynosić co najmniej 2 zł/ m 2.

W związku z tym powód wyliczył, iż wynagrodzenie za okres sporny, co do tej działki winno wynosić 82.137 zł. W ocenie powoda, stawki takie obowiązują na terenie C. dla działek z przeznaczeniem handlowo-usługowym i umowy takie są zawierane przez Urząd Miasta. Dalej powód wskazał, iż działki (...) są przeznaczone na poszerzenie cmentarza komunalnego, do czasu zrealizowania. Niemniej, jak wskazała strona powodowa, dla określenia sposobu wyliczenia wynagrodzenia za korzystanie z tych gruntów jako podstawę należało przyjąć również czynsz związany z wykorzystywaniem nieruchomości na cele handlu i usług. Dalej powód wskazał, iż wynagrodzenie za powierzchnię pod słupami winno wynosić co najmniej 2 zł/m 2, zaś pod liniami energetycznymi 0,5 zł/m 2. Na tej podstawie powód wyliczył, iż wynagrodzenie w przypadku działki (...) winno wynosić 104.706 zł, zaś dla działki (...) 107.122,50zł, co daje łącznie 293.965,50 zł.

Pismem z dnia 31 stycznia 2016 r. pozwany wniósł natomiast o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu elektroenergetyki na okoliczność ustalenia zakresu bezumownego korzystania z nieruchomości powoda oraz stopnia ingerencji w prawo własności powoda w związku z przebiegiem linii średniego napięcia oraz przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu geodezji na okoliczność ustalenia powierzchni gruntu zajętego przez urządzenia elektroenergetyczne z uwzględnieniem wniosków wypływających z opinii biegłego sądowego z zakresu eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych. Jak wskazała strona pozwana opinie te stałyby się wówczas punktem wyjścia dla oszacowania wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości.

W tej sytuacji, na posiedzeniu dnia 11 lipca 2016 r. Sąd I instancji dopuścił dowód z opinii biegłego do spraw geodezji R. B. na okoliczność terenu zajętego przez urządzenia przesyłowe pozwanego na nieruchomościach powoda. Na rozprawie w dniu 7 września 2016 r. Sąd Okręgowy dopuścił zaś dowód z opinii biegłego ds. geodezji R. B. na okoliczność powierzchni zajętej przez słupy i urządzenia przesyłowe na działkach powoda. Biegły podtrzymał opinię wydaną w sprawie. Wskazał, że przyjął w treści opinii wielkości wynikające z rozstawu przewodów z marginesem 10% z uwagi na fakt, że przewód nie jest elementem stałym, ale przemieszcza się np. na wietrze. Biegły wskazał, iż nie ma wiedzy w jakiej wysokości nad gruntem umieszczone są przewody.

Sąd Okręgowy dopuścił również dowód z opinii biegłego ds. szacowania nieruchomości na okoliczność ustalenia rynkowej wartości czynszu, jaki mógłby powód uzyskać w okresie od dnia 1 października 2001 r. do 31 grudnia 2003 r. za dzierżawę gruntu odpowiadającą tej części gruntu powoda wchodzącego w skład działek nr (...), która została zajęta pod urządzenia energetyczne pozwanego, przy uwzględnieniu przeznaczenia nieruchomości w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.

W opinii z dnia 15 marca 2017 r. biegły sądowy K. L. wartość rynkową czynszu za okres od dnia 1 października 2001 r. do 31 grudnia 2003 r. za dzierżawę gruntu odpowiadającą tej części gruntu powoda określił na łączną kwotę 8.366 zł.

Jak podał Sąd I instancji, strona powodowa sporządzoną opinię zakwestionowała w całości, wskazując, iż opinia została sporządzona całkowicie wadliwie i przy przyjęciu wadliwych założeń. Powód zarzucił, że nie uwzględniono ustaleń planu zagospodarowania przestrzennego odnoszących się do przeznaczenia gruntów zajętych pod urządzenia. W ocenie powoda, biegły niesłusznie przyjął za podstawę wysokości wynagrodzenia dzierżawę gruntów rolnych podczas, gdy cześć gruntów została przewidziana pod cele publiczne, a część jako teren zabudowy rzemieślniczej, jak dodał powód żaden z gruntów nie jest przeznaczony pod produkcję rolną. Dlatego w przypadku działek pod zabudowę rzemieślniczą, zdaniem powoda, biegły powinien przyjąć stawki dla gruntów przeznaczonych pod działalność przemysłową. Powód podniósł także, iż biegły wskazał, że sporządzając opinie opierał się o bazę danych o transakcjach nieruchomościami pochodzącą z Wydziału (...) Urzędu Miasta G..

W ocenie powoda, to ewidentny błąd, zaś informacje o transakcjach winny pochodzić ze Starostwa w C., ewentualnie C. (1). Oprócz tego powód podniósł, iż opinia nie zawiera czytelnego powiązania jej z ustaleniami biegłego do spraw geodezji, a nadto nie wyjaśniono dlaczego dla działki nr (...) biegły przyjął, że zajęcie urządzeniami pozwanego w zasadzie wyklucza jakiekolwiek zagospodarowanie zgodne z planem. Powód zarzucił, iż w opinii wadliwe ustalono powierzchnię działki, która zgodnie z opinią geodety powinna obejmować 120 m ( 2). Strona powodowa podniosła też, że brak jest należytego wyjaśnienia ujęcia wskaźnika S na poziomie „0” w obu jego wariantach. Biegły miał także nie wskazać, jakie jest źródło pochodzenia wzorów obliczeniowych dla wariantu A i B.

Zastrzeżenia do tej opinii złożyła także strona pozwana wskazując, iż nie podziela oceny wyrażonej przez biegłego, w której wskazał on, że cała powierzchnia działki nr (...) jest pasem bezumownego korzystania z terenu o powierzchni 1.521 m 2. Jak wskazał pozwany w sprawie IV Ca 116/15 został on określony na poziomie 589 m 2. Pozwany podniósł ponadto, że wobec przeznaczenia tej działki pod zabudowę rzemieślniczą, nie stoi nic na przeszkodzie, aby zabudować jej północno-wschodnią część. Nadto strona pozwana podniosła, iż przebieg linii jest średniego napięcia jest ustalony od 1981 roku, zatem plan zagospodarowania przestrzennego sporządzony w 1998 roku musiał uwzględniać tę okoliczność. Jak podniosła również strona pozwana, iż biegły nie uwzględnił, że oznaczenie działki jako (...) zobowiązuje jej właściciela do pozostawienia na działce 40% powierzchni biologicznie czynnej, co zdaniem strony pozwanej implikuje brak możliwości zabudowania działki przez powoda. W konsekwencji działka, zdaniem pozwanego, nie może zostać uznana w całości jako pas bezumownego wykorzystania. Pozwany wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej uwzględniającej powyższe.

Niezależnie od wniesionych przez pełnomocnika zastrzeżeń, także sam powód wniósł pismo z dnia 8 maja 2017 r., w którym negował wyliczenia biegłego w zakresie powierzchni, jaka jest objęta bezumownym korzystaniem. Powód zanegował także ustalony współczynnik k=0,3 dla działki nr (...), czy też przyjęcia współczynnika S na poziomie „0”. Zdaniem powoda, powyższe miało wpływ na obniżenie należnego mu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie. Oprócz tego powód zanegował zakwalifikowanie działek (...) jako gruntów ornych, w sytuacji gdy z MPZP wynika, że są to grunty pod zabudowę rzemieślniczą. Kolejny zarzut dotyczył opierania się przez biegłego na bazie danych transakcji miasta G., a nie powiatu (...). Na tej podstawie powód wniósł o wyjaśnienie zastrzeżeń, po czym będzie mógł odnieść się do całości opinii.

W związku z powyższym, na rozprawie w dniu 7 lipca 2017r. Sąd Okręgowy dopuścił dowód z uzupełniającej ustnej opinii biegłego K. L.. Biegły wskazał, że nie szacował wartości gruntu jako rolnego ale inwestycyjny, natomiast stopę kapitalizacji dla działek (...) przyjął dla gruntów rolnych zaś dla działki (...) dla nieruchomości zurbanizowanych. W ocenie biegłego, było to zgodne ze sposobem użytkowania oraz z treścią zapisu w ewidencji gruntów. Biegły wskazał także, że co do działki (...) przyjął, iż w całości podlega ona wyłączeniu z uwagi na rozmieszczenie słupów i linii energetycznej. Niemniej biegły wskazał, że co do szczegółów mógłby się wypowiedzieć jedynie biegły energetyk.

W odniesieniu do powierzchni podlegających wyłączeniu biegły wskazał, że opinie biegłych geodetów i energetyków często nie obejmują utrudnień w użytkowaniu nieruchomości wokół słupa i z tego względu biegły miał podjąć się samodzielnego określenia zgodnie z tabelą znajdującą się na k. 10 opinii. Biegły dodał też, że rozmieszczenie słupów decyduje o niemożności prowadzenia działalności rzemieślniczej na tej działce, zaś w odniesieniu do powierzchni biologicznie czynnej biegły wskazał, że pozostała powierzchnia i tak nie daje takiej możliwości. Biegły wskazał też szczegółowo, w jaki sposób wyliczył stopień kapitalizacji i jakie są jego kryteria.

Pismem z dnia 14 lipca 2017 r. strona pozwana wniosła o wydanie opinii uzupełniającej, gdzie biegły na potrzeby ustalenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości – działki gruntu (...) przyjmie za biegłym sądowym z zakresu geodezji w sprawie IV Ca 116/15 powierzchnię pasa wielkości 589 m 2.

Strona powodowa w treści pisma z dnia 14 lipca 2017 r. wskazała natomiast, iż wskaźnik kapitalizacji nie został określony prawidłowo, albowiem działka (...) była wykorzystywana przez powoda w zakresie handlu i usług. Powód dalej wywodził, że wysokość wynagrodzenia powinna wynikać z planu zagospodarowania, a nie faktycznego sposobu korzystania. Dlatego też powód zanegował uznanie przez biegłego terenu przeznaczonego na powiększenie cmentarza do terenów zadrzewionych i zakrzewionych. Nadto strona powodowa podniosła, że porównując sumy powierzchni pod pasami obsługi w opinii w przedmiotowej sprawie oraz w sprawie IV Ca 116/15, powierzchnie te nie są tożsame, co - zdaniem powoda - wynika z pominięcia w niniejszej sprawie działki (...), która należała kiedyś do działki nr (...).

W kontekście powyższego Sąd I instancji wskazał, że sąd nie ma kompetencji do czynienia ustaleń sprzecznych ze stanowiskiem biegłego, zwłaszcza w sytuacji, gdy opinia jest jednoznaczna, przekonująca i odpowiednio umotywowana. Zdyskredytowanie opinii biegłego sporządzonej w sprawie jest możliwe tylko wówczas, gdy ta zawiera istotne luki, nie odpowiada na postawione tezy dowodowe, jest niejasna, nienależycie uzasadniona i nieweryfikowalna.

Sąd Okręgowy zauważył przy tym, że wprawdzie nie miał wątpliwości co do fachowej wiedzy biegłych R. D., T. S., R. B. i K. L., jednak uznał, że przedstawione przez biegłych opinie nie były do końca klarowne, pozostawiając wątpliwości co do odpowiedzi na pytania zawarte w tezie dowodowej, a co za tym idzie – pozostawiają wątpliwości co do prawidłowości sformułowanych przez biegłych wniosków.

By rozwiać pozostałe wątpliwości, Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 13 października 2017 r., następnie zmienionym postanowieniem z dnia 15 stycznia 2018 r., dopuścił dowód z łącznej opinii biegłych z zakresu energetyki i budownictwa na okoliczność - jaka część działek została zajęta przez urządzenia przesyłowe z uwzględnieniem ograniczeń w możliwości zabudowy tych działek wynikających z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, jak i w zakresie wynikającym z konieczności zachowania odpowiednich długości od istniejącej sieci energetycznej, a nadto dowód z opinii biegłego do spraw szacowania nieruchomości na okoliczność ustalenia rynkowej wartości czynszu za dzierżawę gruntu oraz wynagrodzenia za korzystanie przez pozwanego z nieruchomości powoda odpowiadającej służebności przesyłu przy uwzględnieniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, faktycznego sposobu wykorzystania nieruchomości, ograniczeń praw własności wynikających z decyzji administracyjnej wydanej na podstawie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości.

Biegły z zakresu sieci, instalacji i urządzeń elektrycznych oraz elektroenergetycznych R. K. sporządził opinię, w której wskazał, że na nieruchomości należącej do powoda występują ograniczenia zabudowy wynikające z konieczności zachowania bezpiecznych odległości poziomych nieuziemionych przewodów roboczych elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV od budynków. Nadto biegły wskazał, że w celu umożliwienia właściwej eksploatacji oraz zapewnienia warunków bezpieczeństwa stosownie do odrębnych przepisów, ustalono strefy teletechniczne dla istniejących linii napowietrznych elektroenergetycznych: dla linii WN 110 kV o szerokości 35 m, zaś dla linii SN 15 kV o szerokości 16 m. Biegły wyjaśnił, że w strefach tych zakazano lokalizacji jakiejkolwiek zabudowy. Nadto biegły wskazał, że minimalna odległość pozioma od budynków przewodów roboczych wynosi około 3 m.

Ze względu na zarzuty podniesione przez stronę pozwaną Sąd I instancji dopuścił dowód z opinii uzupełniającej biegłego R. K., który podtrzymał swoją opinię.

Sąd Okręgowy dał w pełni wiarę pisemnej opinii, która została sporządzona przez biegłego R. K..

Zdaniem Sądu Okręgowego, przedstawione przez biegłego wiadomości specjalne okazały się niezbędne dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy. Dokonane przez biegłego ustalenia nie zostały zaś skutecznie podważone przez strony, które nie zaoferowały takiego materiału dowodowego, który pozwoliłby postawić rozumowaniu biegłego zarzut braku spójności, nie przedstawiły również żadnych dowodów mogących podważyć kompetencje i tok rozumowania biegłego, stąd nie było zdaniem Sądu podstaw do przeprowadzenia dowodu z opinii innego biegłego na powyżej określone okoliczności.

Jednocześnie Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z opinii biegłej J. D. z zakresu wyceny nieruchomości. Biegła określiła wynagrodzenie w trzech wariantach, z których pierwszy zakładał wynagrodzenie dla uwarunkowań wynikających z przyjęcia strefy pasa zawartego między osiami linii SN 15 kV nr (...) z poszerzeniem o 4m od osi sieci nr (...) i z poszerzeniem o 4,85 m od osi linii nr (...) (wersja „A”), drugi ustalał wynagrodzenie dla uwarunkowań wynikających z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (wersja „B”), a trzeci ustalał wynagrodzenie możliwe do uzyskania w przypadku, gdyby grunty były dzierżawione po stawkach czynszu (wersja „C”). Biegła wyjaśniła przy tym, że poziom stawek wynika z umów oraz informacji zawartych w aktach sprawy, podnosząc jednak, że zawarte w aktach informacje o stawkach czynszu odnoszą się do działek o niewielkich powierzchniach, nieprzystających do powierzchni strefy technicznej dla wycenianej nieruchomości. Biegła nadmieniła, że często w przypadku wynajmu lub dzierżawy małych powierzchni stawki czynszu bardzo różnią się od stawek uzyskiwanych za powierzchnie duże.

Zdaniem biegłej, obliczenia wynagrodzenia w trzecim wariancie nie oddają zatem rzeczywistego poziomu wynagrodzenia. Biegła przyjęła następujące warianty wynagrodzenia: za korzystanie z części działki (...) wyniosło: A. 2.100 zł, B. 2.400 zł, C. 1.700 zł; wynagrodzenie za korzystanie z części działki nr (...) wyniosło: A. 7.300 zł, B. 9.300 zł, C. 5.200 zł; 3) zaś wynagrodzenie za korzystanie z części działki (...) wyniosło: A. 7.100 zł, B. 8.000 zł, C. 5.000 zł. Biegła jako najwłaściwszą wersję wskazała wersję „B”, jako że na ewentualne działania inwestycyjne będą miały wpływ przepisy prawa administracyjnego – miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.

Zdaniem Sądu I instancji, metodologia pracy biegłej nie budziła wątpliwości, a opinia została sporządzona w sposób rzetelny, przez osobę posiadającą stosowne kwalifikacje i kompetencje. Biegła szczegółowo odniosła się do przedstawionych jej pytań, wykorzystując posiadaną wiedzę fachową. Biegła w sposób jasny i logiczny wyjaśniła sposób wyliczenia wynagrodzenia, w tym również przyjętą metodę szacowania. Wnioski opinii w sposób logiczny wynikały z części badawczej i są poparte przekonującą argumentacją. Z tych też powodów, w ocenie Sądu, nie było podstaw, aby kwestionować opinię.

Sąd Okręgowy miał na uwadze również fakt, że odnośnie wariantu „C” biegła dokonała modyfikacji opinii jak na k. 1008-1010, uwzględniając tym samym zastrzeżenia powoda w części, w której dotyczyły one oczywistego błędu rachunkowego, który biegła w w/w opinii uzupełniającej skorygowała. Niemniej jednak, Sąd Okręgowy ostatecznie oparł swoje rozstrzygnięcie na przyjętym przez biegłą wariancie „B”, w związku z tym korekta ta nie miała istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia.

W konsekwencji, w przekonaniu Sądu Okręgowego, powództwo było częściowo zasadne.

Sąd I instancji wskazał, że realizacja roszczenia windykacyjnego przywraca zgodny z prawem stan wyłącznego posiadania i korzystania z rzeczy przez jej właściciela. Przy czym stan, który polega na bezprawnym władaniu cudzą rzeczą prowadzi do powstania dodatkowego problemu wzajemnych rozliczeń pomiędzy właścicielem i posiadaczem rzeczy. Majątkowy interes właściciela wymaga bowiem uzyskania rekompensaty od posiadacza za korzystanie z rzeczy.

W niniejszej sprawie, według Sądu Okręgowego, zaznaczyć należało, że w zakresie nieruchomości(...) została wydana decyzja o ograniczeniu prawa własności na podstawie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości, przy czym działka nr (...) powstała z wydzielenia z działki (...).

Zgodnie z art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości organy administracji państwowej, instytucje i przedsiębiorstwa państwowe mogą za zezwoleniem naczelnika gminy - a w miastach prezydenta lub naczelnika miasta (dzielnicy), zakładać i przeprowadzać na nieruchomościach - zgodnie z zatwierdzoną lokalizacją szczegółową - ciągi drenażowe, przewody służące do przesyłania płynów, pary, gazów, elektryczności oraz urządzenia techniczne łączności i sygnalizacji, a także inne podziemne lub nadziemne urządzenia techniczne niezbędne do korzystania z tych przewodów i urządzeń (ust. 1). Osobom upoważnionym przez właściwy organ, instytucję lub przedsiębiorstwo państwowe przysługuje prawo dostępu do tych przewodów i urządzeń w celu wykonywania czynności związanych z ich konserwacją (ust. 2). Jeżeli założenie i przeprowadzenie przewodów i urządzeń powoduje, że nieruchomość nie nadaje się do dalszego racjonalnego jej użytkowania przez właściciela na cele dotychczasowe, nieruchomość podlega wywłaszczeniu w trybie i według zasad przewidzianych w niniejszej ustawie dla wywłaszczenia nieruchomości (ust. 3).

Przepis art. 35 ust. 1 ustawy z 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (obowiązującej w dacie realizowania spornej obecnie między stronami sieci) przewidywał natomiast zezwolenie (pierwotnie organu do spraw wewnętrznych prezydium rady narodowej) naczelnika gminy na założenie sieci przesyłowych. Był to szczególny rodzaj wywłaszczenia, w którym instytucja przesyłowa mogła wejść na grunt, po którym miały przebiegać przewody, bez potrzeby postępowania wywłaszczeniowego na zasadach ogólnych. Zezwolenie to miało charakter decyzji administracyjnej. Uzyskanie takiego zezwolenia było konieczne, gdy właściciel nieruchomości nie wyraził zgody na zajęcie jego nieruchomości pod sieć. Zezwolenie takie nie było wymagane, a nawet było niedopuszczalne, gdy roboty były prowadzone na podstawie dobrowolnej zgody właściciela nieruchomości. Regułą zatem było i jest, że ingerencja państwa może nastąpić tylko wtedy, gdy strony nie zawarły porozumienia, które pozwalałoby na przeprowadzenie sieci (por. m.in. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1992 r., III CZP 71/92, OSNC 1992, Nr 12, poz. 226, wydanej pod rządem ustawy z 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, ale w pełni adekwatnej także do regulacji wcześniejszej - omawianej ustawy z 1958 r.). Tylko w wypadku wydania decyzji administracyjnej (zezwolenia właściwego organu administracyjnego) tytuł przedsiębiorstwa do korzystania z gruntu można określać jako publicznoprawny. Sytuację tę określa się w literaturze przedmiotu jako „służebność publiczną”. Jedynie wtedy, gdy właściciel nieruchomości został ograniczony w swych prawach właścicielskich w wyniku decyzji administracyjnej, doznaje ograniczenia w zakresie dysponowania cywilnoprawnymi środkami zmierzającymi do usunięcia niekorzystnych skutków wkroczenia na jego nieruchomość. Zasadniczo przysługują mu wówczas tylko środki przewidziane w ustawach stanowiących podstawę decyzji, i to realizowane w drodze administracyjnej (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2002 r.,II CKN 1316/00). Sąd Okręgowy podzielił przy tym w pełni stanowisko Sądu Apelacyjnego w Warszawie wyrażone w wyroku z dnia 18 lutego 2015 r., I ACa 1199/14, zgodnie z którym decyzja wydana na podstawie art. 35 ust. 1 ustawy z 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości jest tytułem prawnym dla przedsiębiorcy przesyłowego do stałego korzystania z wymienionej w tej decyzji nieruchomości.

Jak zważył Sąd I instancji, w orzecznictwie i popierającej go doktrynie podnosi się, że ograniczenie własności na podstawie art. 35 ww. ustawy mieści się w granicach szeroko rozumianego wywłaszczenia, co wiąże się z trwałością stanu, jaki decyzja stwarza, obejmując sobą każdoczesnego właściciela nieruchomości, której dotyczy oraz każdoczesnego przedsiębiorcę przesyłowego wstępującego w miejsce pierwotnego adresata decyzji. Takiego rozumienia powyższego przepisu wymaga funkcja, jaką on realizuje. W orzecznictwie łączy się ze sobą trwałe ograniczenie własności nieruchomości spowodowane decyzją z art. 35 ust. 1 ze skutkiem, jakim jest obowiązek udostępnienia nieruchomości w celu przeprowadzenia czynności konserwatorskich, gdy to potrzebne (art. 35 ust. 2), co pozwala uznać to ograniczenie „za swojego rodzaju służebność, nazywaną służebnością publiczną lub służebnością przesyłową, która po wydaniu takiej decyzji administracyjnej powstawała z mocy prawa” (por. postanowienie SN z dnia 17 grudnia 2008 r. I CSK 171/08, Lex nr 496363; podobnie wyrok SN z dnia 29 stycznia 2008 r. IV CSK 410/07, Lex nr 445289). Zgodzić przy tym należy się z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 20 stycznia 2010 r., wydanej w sprawie III CZP 116/09, że ratio legis przepisów upoważniających do wydania decyzji administracyjnej w celu umożliwienia tzw. przedsiębiorstwu przesyłowemu wstępu na cudzą nieruchomość w celu założenia, a potem eksploatacji i konserwacji urządzeń służących do przesyłu rożnych postaci energii, stanowi nie tylko uprawnienie do wejścia na grunt w czasie zakładania tych urządzeń i ich konserwacji, ale o możliwości realizowania zadań i celów gospodarczych, którym te urządzenia służą. Ograniczenie własności nieruchomości będzie w każdym przypadku tak długo trwało, jak długo dane urządzenie przesyłowe będzie potrzebne do celów, które spowodowały jego zainstalowanie i utrzymywanie.

Z art. 35 ustawy z 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości wynika zarówno uprawnienie wskazanych w nim podmiotów do korzystania z cudzej nieruchomości, jak i trwałe ograniczenie zakresu uprawnień właściciela. Z ust. 1 tego przepisu wynika, kto i jakie przewody lub urządzenia może „zakładać i przeprowadzać” na nieruchomości oraz, że właściciel tej nieruchomości nie może się temu sprzeciwić, a po założeniu przewodów lub urządzeń nie może żądać ich usunięcia przez okres w którym będą gospodarczo użyteczne. Gdyby do pozostawienia przewodów lub urządzeń było potrzebne dodatkowe uprawnienie w decyzji albo jakaś dodatkowa decyzja, to by o niej od razu postanowiono, tak jak w przypadku dostępu do urządzeń, co zostało wyrażone w ust. 2 art. 35 ww. ustawy. Nadto przepis ten wskazuje na prawo posadowienia przewodów lub urządzeń, bo w innym przypadku dostęp nie miałby czego dotyczyć. Powyższe potwierdza ust. 3 tego przepisu, gdyż dopiero nienadawanie się nieruchomości do dalszego racjonalnego użytkowania przez właściciela na dotychczasowe cele, wskutek założenia przewodów lub urządzeń, daje podstawę do wywłaszczenia. Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy zgodził się w całości z poglądem wyrażonym w ww. uchwale III CZP 116/09, że decyzja wydana na podstawie art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (tekst jedn.: Dz. U. z 1974 r. Nr 10, poz. 64 z późn. zm.) jest tytułem prawnym dla przedsiębiorcy przesyłowego do stałego korzystania z wymienionej w tej decyzji nieruchomości.

Przepisy o roszczeniach uzupełniających powództwo windykacyjne (art. 224-225 k.c.), niezależnie od tego, czy roszczenia te połączy się tylko z rei vindicatio, czy uzna za możliwe także w razie innego naruszenia własności, mogą mieć zastosowanie jedynie wtedy, gdy posiadaczowi nie przysługuje skuteczny względem właściciela tytuł prawny do korzystania z rzeczy, co łączy się z bezprawnością. Ograniczenie własności na podstawie decyzji wydanej w oparciu o art. 35 ust. 1 - jak wskazał Sąd Najwyższy - nie jest bezprawne, a dochodzenie odszkodowania za szkody związane z ograniczeniem własności w związku z tą decyzją nie podlega rozpatrzeniu na drodze sądowej (wyrok SN z dnia 9 marca 2007 r. II CSK 457/06, Lex nr 339717).

Zastosowanie przepisów prawa cywilnego o odpowiedzialności odszkodowawczej lub o roszczeniach uzupełniających może mieć miejsce tylko w odniesieniu do szkód sprzed wydania decyzji administracyjnej (na podstawie art. 35), w zakresie nią nieobjętych lub w braku decyzji (postanowienie SN z dnia 19 lipca 1977 r. I CZ 81/77, Lex nr 7968; wyrok SN z dnia 21 marca 1975 r. I CR 85/75, Lex nr 7679; wyrok SN z dnia 20 marca 2002 r. V CKN 1863/00). Odnosi się to także do innych szkód wyrządzonych podczas lub w następstwie działań określonych w przepisie będącym podstawą decyzji (por. wyrok SN z dnia 21 marca 1975r. I CR 85/75, Lex nr 7679 i postanowienie SN z dnia 15 marca 1983 r. IV CZ 15/83, OSNC 1983, Nr 9, poz. 146). Wszelkie szkody związane z ograniczeniem własności na podstawie art. 35 ustawy z 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości, nie wynikające z przypadków wskazanych powyżej, mieszczą się w odszkodowaniu zakreślonym przez art. 36 tej ustawy.

Sąd I instancji przywołał przy tym stanowisko wyrażone przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 12 stycznia 2015 r. w sprawie I ACa 1048/14, zgodnie z którym ustalenie, iż ustawione na nieruchomości powoda słupy zostały ustawione w oparciu o decyzję wydaną w oparciu o art. 35 ustawy z 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości oznacza, iż pozwani mają tytuł prawny do korzystania w tym zakresie z nieruchomości powoda, a tym samym roszczenie powoda o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości jest niezasadne. Roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości jest bowiem roszczeniem uzupełniającym w stosunku do roszczenia windykacyjnego, które przysługuje wobec podmiotu władającego cudzą rzeczą bez tytułu prawnego. Nie przysługuje ono w stosunku do posiadacza, który ma tytuł prawny do władania nieruchomością.

Reasumując, Sąd Okręgowy przyjął stanowisko pozwanego w zakresie posiadania tytułu prawnego co oznacza, że powodowi nie przysługuje roszczenie wynikające z art. 224-225 k.c., bowiem w sytuacji, gdy zajęcie nieruchomości nastąpiło na podstawie decyzji o częściowym wywłaszczeniu, czynności z tym związane nie są bezprawne, a więc brak jest podstaw do stosowania przepisów o ochronie własności. Niemniej jednak, powyższe stwierdzenie odnosi się jedynie do działek nr (...), przy czym działka nr (...) powstała z wydzielenia z działki (...), a nadto jedynie do linii WN 110 kV.

Z tego też względu Sąd postanowieniem z dnia 13 października 2017 r., następnie zmienionym postanowieniem z dnia 15 stycznia 2018 r. dopuścił dowód z opinii biegłego do spraw szacowania nieruchomości na okoliczność ustalenia rynkowej wartości czynszu za dzierżawę gruntu oraz wynagrodzenia za korzystanie przez pozwanego z nieruchomości powoda odpowiadającej służebności przesyłu przy uwzględnieniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, faktycznego sposobu wykorzystania nieruchomości, ograniczeń praw własności wynikających z decyzji administracyjnej wydanej na podstawie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości. W konsekwencji powyższego biegła z zakresu szacowania nieruchomości J. D. uwzględniła posiadanie przez pozwanego tytułu prawnego w powyższym zakresie.

W pozostałym zakresie Sąd I instancji wyjaśnił, że poddając ocenie, czy pozwany ponosi odpowiedzialność finansową za korzystanie z cudzej rzeczy, należy mieć na uwadze, czy pozostaje on w dobrej czy złej wierze oraz czy posiadał – odnośnie pozostałych działek (dot. linii SN 15 kV) tytuł prawny do nieruchomości.

Odnośnie pierwszej przesłanki nie budziło wątpliwości Sądu, że pozwany był posiadaczem w złej wierze, co zostało już przesądzone w postępowaniu sądowym prowadzonym przed Sądem Rejonowym w Człuchowie w sprawie I Ns 42/12, w którym pozwany wnosił o stwierdzenie, że nabył z dniem 6 grudnia 1998 r. (dot. linii 110 kV) przez zasiedzenie służebność przesyłu obciążającą nieruchomość gruntową położoną w C., składającą się z działek gruntu oznaczonych numerem ewidencyjnym (...), dla której Sąd Rejonowy w Człuchowie prowadzi księgę wieczystą nr (...) oraz z dniem 31 grudnia 2001 r. (dot. linii 15 kV) przez zasiedzenie służebność przesyłu obciążającą nieruchomość gruntową położoną w C., składającą się z działek gruntu oznaczonych nr (...), dla której Sąd Rejonowy w Człuchowie prowadzi księgę wieczystą nr (...). Pozwany nie posiadał dobrej wiary, ponieważ na podstawie obiektywnie istniejących okoliczności posiadał wiedzę, iż nieruchomości, na których zainstalował swoje urządzenia stanowią cudzą własność. Dobra lub zła wiara jest uzależniona zatem od stanu świadomości posiadacza. Zła wiara wiąże się z powzięciem przez posiadacza informacji, które racjonalnie ocenione powinny skłonić go do refleksji, że jego posiadanie nie jest zgodne ze stanem prawnym. Ponadto, jak wynika z obowiązującej linii orzecznictwa, przedsiębiorstwo energetyczne, które nie legitymuje się uprawnieniem do ingerowania w sferę cudzej własności nieruchomości dla bieżącego utrzymania urządzeń przesyłowych, korzysta z tej nieruchomości w złej wierze i zobowiązane jest do świadczenia wynagrodzenia na podstawie art. 225 k.c. (wyrok SN z dnia 6 maja 2009 r., II CSK 594/08).

Odnośnie drugiej przesłanki Sąd Okręgowy wskazał, że przedsiębiorstwo przesyłowe, aby mogło legitymować się prawem do korzystania z cudzej rzeczy, powinno uzyskać ku temu odpowiednie uprawnienia na podstawie przepisów kodeksu cywilnego, na podstawie umowy z właścicielem nieruchomości, czy też przez ustanowienie odpowiedniej służebności przez sąd. Nie budzi wątpliwości, że pozwana takie prawo nabyła jedynie w odniesieniu do działek (...), przy czym działka nr (...) powstała z wydzielenia z działki (...), a nadto jedynie do linii WN 110 kV, dlatego też winna wypłacić powodowi stosowne wynagrodzenie w pozostałym zakresie.

Abstrahując od powyższego, uzasadnionym było, zdaniem Sądu Okręgowego, również odniesienie się do regulacji dotyczącej służebności przesyłu, która została przez ustawodawcę zamieszczona w rozdziale III k.p.c. na podstawie ustawy z dnia 30 maja 2008r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny – oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2008, nr 116, poz. 731).

Zgodnie bowiem z art. 305 2 § 1 k.c. jeżeli właściciel nieruchomości odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna dla właściwego korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., przedsiębiorca może żądać jej ustanowienia za odpowiednim wynagrodzeniem. Zaznaczyć zatem należało, że w ustawie przewidziane zostały instrumenty prawne, które stworzyły możliwość pozwanej pozyskania tytułu prawnego do nieruchomości i zgodnego z prawem z niej korzystania. Pozwany nie podjął jednak żadnych czynności i nie skorzystał z nowych rozwiązań w celu ustanowienia na nieruchomości powoda służebności przesyłu. Ponadto jak zauważył Sąd, jak wynika wprost z przytoczonego przepisu, w sytuacji gdy ustanowiona zostanie służebność przesyłu koniecznym jest ustanowienie również ekwiwalentnego świadczenia, jakim jest wynagrodzenie należne właścicielowi nieruchomości, którą użytkuje inny podmiot. Oczywistym pozostawał zatem wniosek, że w każdym przypadku, gdy ma miejsce bezumowne korzystanie z cudzej rzeczy, jej właściciel uprawniony jest dochodzić zapłaty.

Odnosząc się do wysokości wynagrodzenia należnego powodowi Sąd I instancji wyjaśnił, iż o wysokości wynagrodzenia decyduje wyłącznie kryterium obiektywne w postaci cen rynkowych za korzystanie z danego rodzaju rzeczy i czas posiadania rzeczy przez adresata roszczenia. Roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy odpowiada pod względem wartości temu, co właściciel uzyskałby, gdyby rzecz wynajął, wydzierżawił czy oddał w odpłatne używanie na podstawie innego stosunku prawnego (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 września 2005 r., IV CK 105/05).

Określając wysokość wynagrodzenia Sąd Okręgowy oparł się w całości na opinii biegłego sądowego J. D. z dnia 14 października 2019r. Biegła określiła wynagrodzenie w trzech wariantach, z których pierwszy zakładał wynagrodzenie dla uwarunkowań wynikających z przyjęcia strefy pasa zawartego między osiami linii SN 15 kV nr (...) z poszerzeniem o 4m od osi sieci nr (...) i z poszerzeniem o 4,85 m od osi linii nr (...) (wersja „A”), drugi ustalał wynagrodzenie dla uwarunkowań wynikających z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (wersja „B”), a trzeci ustalał wynagrodzenie możliwe do uzyskania w przypadku, gdyby grunty były dzierżawione po stawkach czynszu (wersja „C”). Biegła wyjaśniła przy tym, że poziom stawek wynika z umów oraz informacji zawartych w aktach sprawy.

Sąd Okręgowy w pełni podzielił stanowisko przedstawione przez biegłą, zgodnie z którym zawarte w aktach informacje o stawkach czynszu odnoszą się do działek o niewielkich powierzchniach, nieprzystających do powierzchni strefy technicznej dla wycenianej nieruchomości. Sąd uznał za logiczne wyjaśnienie biegłej, iż często w przypadku wynajmu lub dzierżawy małych powierzchni stawki czynszu bardzo różnią się od stawek uzyskiwanych za powierzchnie duże.

Z tego też względu Sąd Okręgowy podzielił i przyjął za własne ustalenie biegłej, iż obliczenia wynagrodzenia w trzecim wariancie nie oddają rzeczywistego poziomu wynagrodzenia. Biegła przyjęła, że wynagrodzenie za korzystanie z części działki (...) wyniosło: A. 2.100zł, B. 2.400 zł, C. 1.700 zł; wynagrodzenie za korzystanie z części działki nr (...) wyniosło: A. 7.300 zł, B. 9.300 zł, C. 5.200 zł; 3) zaś wynagrodzenie za korzystanie z części działki (...) wyniosło: A. 7.100zł, B. 8.000 zł, C. 5.000 zł. Biegła jako najwłaściwszą wersję wskazała wersję „B”, jako że na ewentualne działania inwestycyjne będą miały wpływ przepisy prawa administracyjnego – miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Sąd podzielił stanowisko biegłej w powyższym zakresie i dla ustalenia wynagrodzenia przyjął drugi z wariantów obliczeń.

Jednocześnie Sąd I instancji zważył, że ograniczony zakres korzystania z nieruchomości przez posiadacza służebności nie może pozostać bez wpływu na wysokość wynagrodzenia. Przeto ustalenie wysokości wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości w zakresie służebności przesyłu powinno być proporcjonalne do stopnia ingerencji skarżącego w treść prawa własności i uwzględniać wartość nieruchomości. Wartość nieruchomości może być zatem jednym z kryteriów ustalania tego wynagrodzenia (por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 2005 r. III CZP 29/05 OSNC Nr 4, poz. 64). Przy czym, co wymaga podkreślenia, przy określeniu jego wysokości nie powinno ograniczać się do sposobu, w jaki faktycznie nieruchomość była i jest przez właściciela wykorzystana, ale uwzględniać sposób, w jaki właściciel mógłby to uczynić (tak: Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 października 2017 r.,IV CNP 76/16). Sąd Okręgowy w pełni podzielił również stanowisko wyrażone w przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 listopada 2013 r. wydanym w sprawie II CSK 69/13, w którym Sąd Najwyższy przyjął, że z prawem posadowienia danego typu urządzenia przesyłowego łączy się również określenie jego przebiegu, a wynagrodzenie obejmuje powierzchnię, która zapewnia funkcjonowanie tego urządzenia zgodnie z obowiązującym prawem.

Jak zważył przy tym Sąd I instancji, w przedmiotowej sprawie ograniczenia zabudowy nieruchomości powoda wynikają m.in. z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Na obszarze nieruchomości powoda wyznaczono tereny pod zabudowę rzemieślniczą, teren cmentarza, teren parkingów, teren ulic pieszo – jezdnych oraz teren ulic dojazdowych.

W obowiązującym miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego przyjętym uchwałą Rady Miejskiej w C. z dnia 29 grudnia 1998 r. ustalono strefy teletechniczne dla istniejących linii napowietrznych elektroenergetycznych, tj. dla linii WN 110 kV o szerokości 35,0 m (po 17,5 m od osi trasy) oraz dla linii SN- 15 kV o szerokości 16,0 m (po 8,0 m od osi trasy). Biegła przy uwzględnieniu powyższych ograniczeń ustaliła wysokość wynagrodzenia w łącznej kwocie 19.762 zł.

W treści pozwu powód domagał się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego kwoty 49.054,95 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Pozew został przez powoda wniesiony w dniu 6 maja 2008 r. Pismem wniesionym w dniu 21 czerwca 2011 r. powód rozszerzył natomiast żądanie pozwu w ten sposób, że domagał się zasądzenia od pozwanego na jego rzecz kwoty 293.965,50 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia rozszerzenia powództwa do dnia zapłaty.

Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo jedynie do kwoty 19.762 zł, a zatem do kwoty niższej, aniżeli kwota, której zasądzenia domagał się pierwotnie powód.

O odsetkach od tej kwoty Sąd I instancji orzekł natomiast zgodnie z art. 481 § 1 k.c. Sąd miał na uwadze, iż wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy nie jest świadczeniem okresowym, lecz jest opłatą jednorazową za cały okres objęty rozliczeniem (tak m.in. wyrok SN z 7 kwietnia 2000 r., IV CKN 5/00, Lex nr 52680).

Sąd Okręgowy uwzględnił przy tym, że pismem z dnia 3 marca 2008r. powód wezwał pozwanego do zapłaty w terminie 5 dni od dnia otrzymania wezwania kwoty 49.054,95 zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu, tj. z działek nr (...) za okres od dnia 1 października 2001 r. do 31 grudnia 2003 r. Tym samym o odsetkach od kwoty 19.762 zł Sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu, zasądzając odsetki ustawowe od dnia wniesienia pozwu, tj. od dnia 6 maja 2008 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz ustawowe odsetki za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty.

Sąd Okręgowy oddalił powództwo w pozostałym zakresie, ponieważ kwoty, jakich powód dochodził nie były spójne z wyliczeniami dokonanymi przez biegłego sądowego, których wyliczenia oparte zostały na specjalistycznej wiedzy i które stały się podstawą wydanego w sprawie rozstrzygnięcia.

Mając na uwadze stosunek wygranej i przegranej, Sąd I instancji ustalił, że powód wygrał proces w 6,72%, zaś pozwany utrzymał się ze swoim stanowiskiem w 93,28%(19.762 zł / 293.965,50 zł).

Jednocześnie Sąd I instancji odstąpił od obciążania powoda kosztami procesu ponad kwoty dotychczas przez niego na ich poczet uiszczone, orzekając na podstawie art. 102 k.p.c. orzekł jak w pkt IV wyroku.

Apelację od tego wyroku wywiodły obie strony.

Powód zaskarżył wyrok w punkcie II co do kwoty 123.038 zł oraz w punkcie III zarzucając :

1.  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 107 § 1 pkt. 3 i 5 k.p.a. i art. 35 ust. 1 ustawy z 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości polegającą na dowolnej ocenie zgromadzonego materiału dowodowego w tym w szczególności bezpodstawnym przyjęciu, że decyzją z 31 grudnia 1977 r. ograniczono prawo własności poprzednika prawnego powoda i decyzja ta stanowi tytuł prawny do władania nieruchomością powoda.

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego art. 224 § 2 k.c. w zw. z art. 225 k.c. polegające na bezpodstawnym przyjęciu wyliczenia wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy na podstawie wartości rzeczy z pominięciem stawek rynkowych, a także bezpodstawne ograniczenie wynagrodzenia do 50%.

W oparciu o powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego (...) S.A. na rzecz powoda K. C. kwoty 123.038 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 6 maja 2008 do dnia 31 grudnia 2015 oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia 1 stycznia 2016 do dnia zapłaty ponad kwotę zasądzoną w pkt. I zaskarżonego wyroku oraz obciążenie pozwanego kosztami sądowymi w pierwszej instancji w całości. Ponadto wniósł o obciążenie pozwanego kosztami postępowania w drugiej instancji według norm przepisanych i zwolnienie powoda od kosztów sądowych.

Pozwany zaskarżył wyrok w zakresie punktu I zasądzającego od pozwanego na rzecz powoda kwotę powyżej 7.862 zł wraz z ustawowymi odsetkami za okres od dnia 6 maja 2008 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty, oraz w zakresie punktów III i IV.

Skarżący zarzucił wyrokowi:

I.  naruszenie przepisów postępowania w postaci:

1.  art. 286 k.p.c. i art. 278 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c. poprzez oparcie się przez Sąd I instancji przy określeniu zakresu oddziaływania urządzeń elektroenergetycznych wpływającego na wysokość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości na ustaleniach biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości i uwzględnieniu dla określenia wysokości wynagrodzenia uwarunkowań wynikających z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego a zatem, przyjęcia zakresu korzystania z nieruchomości w oparciu o strefy ograniczonego użytkowania określone przez gminę nie zaś przez przedsiębiorstwo energetyczne;

2.  art. 232 k.p.c. i art. 233 § 1 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie przez Sąd I instancji wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy mających znaczenie dla ustalenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości, w szczególności usankcjonowanie wysokości tego wynagrodzenia z pominięciem rzeczywistego zakresu oddziaływania urządzeń przesyłowych na nieruchomość obciążoną oraz wyłącznie w oparciu o ustalenie pasa i tzw. strefy ochronnej przez biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości, w oparciu o graniczenia wynikające li tylko z uwarunkowań wynikających z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

II.  naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 224 i art. 225 k.c. poprzez błędne ustalenie zakresu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości poprzez oparcie się przy określeniu zakresu tego roszczenia na ustaleniach biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości przy przyjęciu uwarunkowań wynikających z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, a przez to nieuprawnione zawyżenie wysokości tego wynagrodzenia oraz pominięcie, że wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości winno odzwierciedlać zakres korzystania przez przedsiębiorstwo energetyczne z nieruchomości obciążonej,

W oparciu o powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa ponad kwotę 7.862 zł wraz z ustawowymi odsetkami za okres od dnia 6 maja 2008 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty. Ponadto wniósł o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pozwanego powód wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie do pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda zasługuje na uwzględnienie, zaś apelacja pozwanego jest bezzasadna.

Na wstępie, przypomnieć należy ugruntowaną w judykaturze regułę, a mianowicie, że w wypadku wyroku oddalającego apelację, wydanego na podstawie materiału zgromadzonego w postępowaniu w pierwszej instancji, sąd odwoławczy nie musi powtarzać dokonanych prawidłowo ustaleń; wystarczy stwierdzenie, że ustalenia sądu pierwszej instancji podziela i przyjmuje za własne. Konieczne jest jednak ustosunkowanie się do wszystkich zarzutów apelacji ( zob. wyrok SN z dnia 23.02.2006r., II CSK 126/05, niepublikowany, LEX nr 179973).

Przywołać należy zasadę, według której Sąd II instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania ( zob. uchwała składu 7 sędziów SN z dnia 31.01.2008 r., III CZP 49/07, opublikowana w OSNC 2008 z. 6 poz. 55).

W niniejszej sprawie Sąd Apelacyjny – opierając się na całokształcie materiału dowodowego zgromadzonego w aktach – uznał, że Sąd Okręgowy, z wyjątkiem niektórych stawek wynagrodzenia należnego powodowi, w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny i ocenił zgromadzony w sprawie materiał dowodowy. Wobec tego Sąd Apelacyjny co do zasady ustalenia te w pełni podziela i uznaje, że ocena materiału dowodowego odpowiada warunkom ustanowionym przez prawo procesowe.

Mimo, iż ustalenia Sądu Okręgowego zostały przyjęte za własne przez Sąd Apelacyjny, dla odniesienia się do zarzutów obu apelacji, celowym jest wskazanie dodatkowych ustaleń poczynionych w toku postępowania apelacyjnego, a także pewne uszczegółowienie ustaleń poczynionych przez Sąd pierwszej instancji.

Sąd Apelacyjny ustalił dodatkowo, iż:

Przez nieruchomość powoda położoną w C., stanowiącą uprzednio działki nr (...) przebiegają trzy elektroenergetyczne linie napowietrzne średniego napięcia (SN) o napięciu znamionowym 15 kV oznaczone numerami: (...). Elektroenergetyczna linia napowietrzna SN 15 kV nr (...)wykonana jest, trzema przewodami gołymi (nieizolowanymi) w układzie trójkątnym.

Na nieruchomości powoda, stanowiącej uprzednio działkę nr (...), posadowiona jest część stalowego słupa kratowego nr (...) (serii S12 typu P+5) elektroenergetycznej linii napowietrznej WN 110 kV.

Z uwagi na to, że w opinii uzupełniającej, sporządzonej na zlecenie Sądu Apelacyjnego, biegła J. D. ponownie przeanalizowała wysokość kwestionowanego przez powoda współczynnika „k” (korzystania z części nieruchomości znajdujących się pod słupami), przyjętego przez biegłą w pierwotnej opinii na poziomie 0,5 na rzecz każdej ze stron (współkorzystanie gruntu pod słupami przez obie strony w równych częściach) Sąd Apelacyjny ustalił, że w odniesieniu do poszczególnych działek stanowi on odpowiednio:

Działka nr (...)

Biegła podała, że gdyby działka była wolna od linii napowietrznej powierzchnia zabudowy mogłaby wynosić ok. 820 m 2 (przy zachowaniu obowiązujących odległości budynku od granic działki).

Obliczono współczynnik współkorzystania „k”:

dla przypadku A) kA 1 = 0,5 + 0,5 * 0,89 = 0,95

dla przypadku B) kB1 = 0,5 + 0,5 * 0,93 = 0,97

Działka (...)

Pow. działki (...) wynosi: 35729 m 2.

Dla działek (...) wielkość strefy dla przypadku A wynosi: 1323 m ( 2), stąd strefa wolna dla tego obszaru to 3734 - 1323 = 2411 m ( 2), co stanowi 2411/3734 = 0,65 tj. 65 % pow. tych działek. Użytkownik sieci elektroenergetycznej korzysta więc z części tej działki w 35 %.

Dla przypadku B wielkość strefy wynosi: 1549 m ( 2), stąd strefa wolna dla tego obszaru to 3734 - 1549 = 2185 m ( 2), co stanowi 2185/3734 = 0,5959% pow. tych działek. Użytkownik sieci elektroenergetycznej korzysta więc z części tej działki w 41 %.

Pozostała część działki (...) ma pow. 357294 m 2 -3734 m 2 = 31995 m 2.

Łączne powierzchnie stref pasa technologicznego dla działki nr (...) wynoszą.

Dla przypadku A) 5723 m 2 = 4400+1323

Dla przypadku B) 7278 m ( 2)= 5729+1549, co stanowi w przypadku pozostałej części działki (...):

A) 4400/(35729-3734) = 4400/31995 = 0,14 - 14%

B) 5729/(35729-3734) = 5729/31995 = 0,18 - 18%

Stąd obliczono współczynnik współkorzystania „k”:

Dla przypadku A); kA2 =0,60

Dla przypadku B); kB2= 0,62

Działka nr (...)

Pow. działki (...) wynosi: 11374 m 2. Działka nr (...) w całości znajduje się w strefie pasa technologicznego. Łączna pow. stref pasa technologicznego dla działki nr (...) wynosi:

dla przypadku A) 5523 m 2

dla przypadku B) 6240 m 2

dla pozostałej części działki nr (...) to:

dla przypadku A) 5523 - 1120 = 4403 m 2

dla przypadku B) 6240 - 1120 = 5300m 2, co stanowi w przypadku pozostałej części działki (...) :

- dla przypadku A) 4403/(11374-1120) = 4403/10254 = 0,43 43%

- dla przypadku B) 5300/10254 = 0,52 52%

Stąd obliczono współczynnik współkorzystania „k”:

Dla przypadku A) kA3 = 0,77

Dla przypadku B); kB3= 0,82.

Przyjmując powyższe współczynniki (według opinii biegłej) w wersji „C” wartość wynagrodzenie za okres objęty pozwem wynosi odpowiednio:

działka (...) - 37.823 zł (k. 1305)

działka (...) - 74.800 zł (k. 1307)

działka (...) – 92.582 zł (k. 1309).

Dla powierzchni zajętych pod słupy biegła przyjęła niekwestionowany przez żadną ze stron współczynnik k = 1,0 dla właściciela linii energetycznej i współczynnik k = 0 dla właściciela gruntu.

/dowód: opinia uzupełniająca biegłej J. D. 1296 - 1312/.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, przedstawiona przez biegłą opinia została sporządzona w sposób rzetelny, z wykorzystaniem specjalistycznej wiedzy. Opinia zawiera wyczerpujące i wnikliwe wnioski. Przyjęte stanowisko biegłej jest przekonujące i poparte stosownymi obliczeniami.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, w opinii uzupełniającej biegła doszła do nieco odmiennych, lecz całkowicie słusznych wniosków w zakresie wymienionego powyżej współczynnika. Biegła przeanalizowała granice pasa technologicznego, na załączniku graficznym do opinii biegłego geodety, na którym pokazane jest usytuowanie napowietrznych linii elektroenergetycznych. Podkreśliła, że pas technologiczny w wersji A, składa się z pasa zawartego między osiami linii SN 15 kV nr (...) oraz pasa o szerokości 4 m od osi sieci nr(...) oraz pasa o szerokości 4,85m od osi linii nr (...). Biegła pomierzyła również części powierzchni działek, pomocne przy określaniu wielkości współczynnika „k”.

Sąd Apelacyjny uznaje tę argumentację za przekonującą, a co najważniejsze - zgodną z założeniami opinii biegłych – geodety i energetyka. Opinia biegłego jest szczególnym środkiem dowodowym, który jednak podlega ocenie sądu orzekającego na podstawie art. 233 § 1 k.p.c., tj. na podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki, wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w niej wniosków (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2000 r., I CKN 1170/98, OSNCP 2001, Nr 4, poz. 64).

Jeżeli chodzi o merytoryczną zasadność obu apelacji, w pierwszej kolejności Sąd Apelacyjny odniesienie się do zarzutów postawionych w apelacji powoda jako dalej idącej. Apelacja ta wprawdzie podlegała uwzględnieniu, lecz nie wszystkie zarzuty w niej postawione są zasadne.

I tak, bezzasadny pozostawał zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. w sposób wskazany w apelacji.

Jak wielokrotnie wyjaśniano w orzecznictwie Sądu Najwyższego, zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa, czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd I instancji, czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c. Należy zatem mieć na uwadze, że – co do zasady – Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych ( zob. przykładowo postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2001 r., I CKN 1072/99, Prok. i Pr. 2001r., Nr 5, poz. 33, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2000 r., I CKN 1114/99, nie publ., wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000r., I CKN 1169/99, OSNC 2000 r., nr 7-8, poz. 139).

Jak wskazał Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach ( np. wyrok z dnia 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05, wyrok z dnia 21 października 2005r., III CK 73/05, wyrok z dnia 13 października 2004 r. III CK 245/04, LEX nr 174185), skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008r., I ACa 180/08, LEX nr 468598).

Tymczasem skarżący, stawiając zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., nie wskazywał na nieprawidłowości w ocenie jakiegokolwiek dowodu, a naruszenie tego przepisu wiązał z wnioskami prawnymi wyprowadzonymi przez Sąd Okręgowy z zebranego w sprawie materiału dowodowego. Powód co prawda odwoływał się do przeprowadzonych w sprawie dowodów, nie kwestionował jednakże ich wiarygodności ani treści.

Niezasadny jest zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 107 § 1 pkt. 3 i 5 k.p.a. i art. 35 ust. 1 ustawy z 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości polegającego na dowolnej ocenie zgromadzonego materiału dowodowego, w tym w szczególności bezpodstawnym przyjęciu, że decyzją z 31 grudnia 1977 r. ograniczono prawo własności poprzednika prawnego powoda i decyzja ta stanowi tytuł prawny do władania nieruchomością powoda.

Z uwagi na przedmiot postępowania, a zatem żądanie zapłaty za bezumowne korzystanie przez pozwanego z nieruchomości powoda, przez którą przebiega linia średniego napięcia (SN) 15 kV, bezprzedmiotowe było, choć Sąd Okręgowy się do tego odniósł, rozważanie, czy i jaki wpływ na rozstrzygnięcie sprawy ma wydanie decyzji z dnia 31 grudnia 1977 r. Decyzja ta nie odnosi się do linii średniego napięcia 15 kV, zatem nie było potrzeby analizowania jej skutków, ani wpływu na możliwość przyznania powodowi wynagrodzenia za korzystanie z innych nieruchomości, przez które linia wysokiego napięcia, do której odnosi się wymieniona decyzja, nie przebiega. Niezalenie od tego, rozważania Sądu Okręgowego w tym przedmiocie pozostawały prawidłowe.

Zasadny natomiast okazał się, zawarty w apelacji powoda, zarzut naruszenia przepisów art. 224 § 2 k.c. w zw. z art. 225 k.c. poprzez bezpodstawne przyjęcie wyliczenia wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości z pominięciem stawek rynkowych, jak również bezpodstawne ograniczenie wynagrodzenia do 50%.

Po pierwsze, w związku ze sformułowaniem żądania w niniejszej sprawie, powtórzonego na rozprawie apelacyjnej w dniu 12 maja 2021r., niezasadny jest zarzut oddalenia powództwa w części dotyczącej gruntu zajętego pod linię 110 kV. Powód wyraźnie wyjaśnił, iż w apelacji wprawdzie wskazano na linię 110 kV, lecz wynagrodzenie związane z tą linią nie było przedmiotem niniejszego postępowania

Po drugie, słusznie zarzuca powód nieprawidłowe rozliczenie i ustalenie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości powoda w zakresie posadowienia linii elektroenergetycznej (odniesieniu do linii 15 kV) w wysokości 50% wynagrodzenia za zajęcie gruntu pod słupami.

Po trzecie, całkowicie trafny jest zarzut wskazujący na nieprawidłowe przyjęcie i skorzystanie przez Sąd Okręgowy, przy ustalaniu wysokości wynagrodzenia, z wariantu „B” w sytuacji, gdy Sąd winien ustalić wysokość wynagrodzenia za korzystanie z gruntu powoda w oparciu na wynagrodzenie kształtowane przez rynek. Jednolicie przyjmuje się w orzecznictwie i doktrynie, że roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy odpowiada pod względem wartości temu, co właściciel uzyskałby, gdyby ją wynajął, wydzierżawił lub oddał do odpłatnego korzystania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 września 2005 r. IV CK 105/05).

Pod tym kątem też zostało sformułowane roszczenie powoda i takie stanowisko reprezentowały obie strony w toku procesu przed Sądem Okręgowym. Zatem jasne jest, że wynagrodzenie należne właścicielowi obejmuje cały okres, przez który posiadacz rzecz posiadał.

W związku z powyższym oraz wobec wątpliwości co do prawidłowości ustalenia przez biegłą wysokości współczynnika „k”, Sąd Apelacyjny dopuścił dowód z uzupełniającej opinii biegłej sądowej J. D. w celu dokonania ponownej analizy przyjętego przez biegłą wcześniej współczynnika „k” i biegła, ponownie rozważając to zagadnienie, zmieniła pogląd wyrażony w pierwszej opinii, ustalając wysokość współczynnika „k” w inny sposób, niż pierwotnie to uczyniła.

Biegła ustaliła nowe współczynniki „k” w odniesieniu do poszczególnych działek. W ocenie Sądu Apelacyjnego, brak jakichkolwiek podstaw do ich zakwestionowania, a powód trafnie podniósł, że przyjęcie w pierwotnej opinii automatycznie w każdym przypadku współczynnika w wysokości 0,5 nie jest właściwe. Zgodne z doświadczeniem życiowym i logiką jest, że korzystanie przez powoda z nieruchomości pod słupami jest wielce utrudnione i ograniczone, a na pewno w każdym wypadku nie jest identyczne (na poziomie 0,5), jak przyjęła biegła w opinii pierwotnej.

Podkreślić należy, że przedmiotem niniejszego postępowania są działki (...). Na początku postępowania pełnomocnik pozwanego wskazywał, że przedmiotem opinii biegłego winno być wyłącznie ustalenie wartości rynkowej czynszu za dzierżawę gruntu z uwzględnieniem specyfiki wykorzystywania gruntu tj. tego, że jedna z działek jest działką budowlaną, a druga orną (k. 49). Pozwany podnosił ponadto, że pod słupami powód może dokonać nasadzenia niewysokich roślin.

Powód swoje stanowisko wyraził na rozprawie w dniu 4 września 2008 r. (k. 44v), żądając dopuszczenia dowodu z opinii biegłego na okoliczność ustalenia rynkowej wartości czynszu za dzierżawę gruntu o powierzchni odpowiadającej części gruntu powoda zajętej pod urządzenia energetyczne pozwanego i takim samym przeznaczeniem w okresie objętym pozwem. W pozwie powód wskazał wyraźnie na trzy działki nr (...).

Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu energetyki na okoliczność ustalenia, jaka część uprzednich działek nr (...) została zajęta przez urządzenia przesyłowe pozwanego z uwzględnieniem ograniczeń w możliwości zabudowy tych działek, między innymi w zakresie wynikającym z konieczności zachowania odpowiednich odległości od istniejącej sieci energetycznej.

Według biegłego do spraw energetyki R. K., obszar niezbędny do korzystania z linii napowietrznej (obszar eksploatacyjny) powinien obejmować teren, nad którym przebiega linia oraz teren, na którym wykonywane są czynności eksploatacyjne (obsługa, oględziny, przeglądy, konserwacja, remonty, usuwanie awarii). Biegły R. K. wyjaśnił, że przepisy nie określają obszarów eksploatacyjnych niezbędnych do użytkowania urządzeń, instalacji lub innych elementów sieci energoelektrycznych (urządzeń przesyłowych).

W przypadku elektroenergetycznych linii napowietrznych, tak samo jak innych urządzeń elektroenergetycznych nie ma również wytycznych, które wskazywałyby zasady ustalania takich obszarów. W każdej sytuacji rodzaj, budowa lub usytuowanie urządzeń lub sieci elektroenergetycznych na nieruchomości jest inna. Różna jest również możliwość dojścia lub dojazdu pojazdami i sprzętem, między innymi ze względu na ukształtowanie terenu albo zagospodarowanie nieruchomości. Dlatego w każdym przypadku obszar niezbędny do korzystania z urządzeń lub sieci elektroenergetycznych posadowionych na nieruchomości powinien być ustalany indywidualnie dla danej linii przebiegającej przez nieruchomość.

Według biegłego, wielkość tego terenu zależy od wielu czynników, między innymi od właściwości technicznych elektroenergetycznej linii napowietrznej, organizacji robót, stosowanych narzędzi, pojazdów i sprzętu (samochody, maszyny, urządzenia) oraz możliwości dojścia lub dojazdu.Dlatego obszar niezbędny do korzystania z elektroenergetycznej linii napowietrznej może określić wykonawca czynności eksploatacyjnych (Sąd Apelacyjny stwierdził, że pozwany tego nie uczynił mimo że znał treść opinii).

Biegły podkreślił, że przeważnie podczas wykonywania prac eksploatacyjnych największy teren zajmowany jest w pobliżu słupów elektroenergetycznych linii napowietrznych, jednak i w tych miejscach zajmowany obszar jest każdorazowo inny.

Zdaniem biegłego, przy czynnościach eksploatacyjnych konieczna jest wymiana elementów elektroenergetycznych linii napowietrznych, co może wymagać zastosowania sprzętu (transport narzędzi i materiałów, prace na wysokości, prace ziemne i dźwigowe). Należy więc zapewnić dojazd do elektroenergetycznych linii napowietrznych, a przede wszystkim do słupów. Dojazd i manewrowanie pojazdami lub sprzętem zajmuje teren (np. wzdłuż linii, wokół słupów), którego wielkość zależy od rodzaju i parametrów technicznych pojazdów i sprzętu, między innymi wymiarów zewnętrznych oraz zwrotności (np. średnicy zawracania) lub wysięgu. Dlatego obszar niezbędny do korzystania z elektroenergetycznych linii napowietrznych (obszar eksploatacyjny) może być określony jedynie w sposób przybliżony.

Nad nieruchomością powoda zawieszone są przewody robocze elektroenergetycznych linii napowietrznych, a obsługa, oględziny, przeglądy, konserwacja, remonty i usuwanie awarii wykonywane są przede wszystkim przy słupach i na słupach elektroenergetycznych linii napowietrznych oraz wzdłuż przewodów elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV.

Biegły R. K. podkreślił, że ograniczenia w użytkowaniu nieruchomości powoda wynikają przede wszystkim z posadowienia konstrukcji wsporczych elektroenergetycznych linii napowietrznych - stalowego słupa kratowego i słupów betonowych, przy czym posadowienie na nieruchomości powoda słupów uniemożliwia użytkowanie gruntu w miejscu ich posadowienia. Tym samym grunt, na którym są posadowione słupy można uznać za trwale wyłączony z użytkowania. Grunt ten służy wyłącznie do korzystania przez pozwanego w celu eksploatacji elektroenergetycznych linii napowietrznych.

Biegły zaznaczył, iż ograniczenie zabudowy nieruchomości wynika z warunków określonych w odpowiednich przepisach (w tym Polskich Normach) dotyczących skrzyżowań i zbliżeń elektroenergetycznych linii napowietrznych z budynkami. Zabudowa nieruchomości powoda wymaga zachowania bezpiecznych odległości (pionowych i poziomych) przewodów roboczych (pod napięciem) elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV od budynków.

Elektroenergetyczną linię napowietrzną na skrzyżowaniach i zbliżeniach z budynkami należy bowiem tak prowadzić i wykonać, aby jej zakładanie, istnienie i utrzymanie nie powodowało ani przeszkód, ani trudności w użytkowaniu i należytym utrzymaniu budynków. Zalecono między innymi, aby przęsło linii znajdujące się nad budynkiem było jak najkrótsze, nie prowadzić przewodów elektrycznych nad kominami i budynkami z dachami o pokryciu łatwo zapalnym tj. słomą drewnem, lub papą ułożoną na drewnie oraz nie stawiać słupów linii o napięciu wyższym niż 1 kV w strefach zbliżeń z budynkami. Budynki powinny być więc usytuowane poza strefą zbliżenia do elektroenergetycznych linii napowietrznych. W przypadku usytuowania budynku w strefie zbliżenia należy zapewnić bezpieczne odległości pionowe i poziome przewodów elektroenergetycznych linii napowietrznych od budynków, a warunki zabudowy uzgodnić z właścicielem linii.

Biegły stwierdził, że na nieruchomości powoda występują ograniczenia zabudowy wynikające z konieczności zachowania bezpiecznych odległości poziomych nieuziemionych przewodów roboczych (pod napięciem) elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV od budynków. Bezpieczną odległość poziomą przewodów roboczych elektroenergetycznej linii napowietrznej SN 15 kV od budynków można wskazać jako pasy terenu na nieruchomości powoda o szerokości 3 m (liczonej w poziomie od skrajnych przewodów roboczych) po obydwu stronach skrajnych przewodów elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV nr (...) przebiegających przez nieruchomość powoda (w granicach nieruchomości powoda). Uwzględniając rozpiętość skrajnych przewodów elektroenergetycznej linii napowietrznej SN 15 kV nr (...) wynoszącą 2 m całkowitą szerokość pasa terenu ograniczającego zabudowę nieruchomości powoda można określić na 8 m wzdłuż elektroenergetycznej linii napowietrznej SN 15 kV nr (...) (4 m po obydwu stronach osi podłużnej linii). Natomiast uwzględniając rozpiętość skrajnych przewodów elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV nr (...) wynoszącą 3,7 m całkowitą szerokość pasów terenu ograniczających zabudowę nieruchomości powoda można określić na 9,7 m wzdłuż elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV nr (...) (4,85 m po obydwu stronach osi podłużnych linii).

Biegły R. K. stwierdził, że na nieruchomości powoda elektroenergetyczne linie napowietrzne SN 15 kV nr (...) przebiegają równolegle obok siebie w niewielkiej odległości. Z tego względu całkowita szerokość pasa terenu ograniczającego zabudowę nieruchomości powoda powinna obejmować pas terenu pomiędzy osiami podłużnymi elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV nr (...) oraz pas terenu o szerokości 4 m po zewnętrznej stronie osi podłużnej elektroenergetycznej linii napowietrznej SN 15 kV nr (...) i pas terenu o szerokości 4,85 m po zewnętrznej stronie osi podłużnej elektroenergetycznej linii napowietrznej SN 15 kV nr (...) (w granicach nieruchomości powoda). W przypadku skrzyżowania lub zbliżenia elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV z budynkiem, warunki zabudowy powinny być uzgodnione z pozwanym.

W ocenie biegłego, na nieruchomości powoda nie występują ograniczenia w zagospodarowaniu terenu wynikające z konieczności dotrzymania dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku (w otoczeniu elektroenergetycznych linii napowietrznych SN 15 kV).

Mając powyższe na uwadze, biegła J. D. dokonała ustaleń zgodnych także z opinią biegłego geodety R. B. (sporządzoną na potrzeby sprawy I Ns 42/12 Sądu Rejonowego w Człuchowie), który to biegły uznał, że dla obsługi linii średniego napięcia wymagana jest powierzchnia działki (...) w 60% (biegła J. D. do obliczeń przyjęła 910 m ( 2)). Działka ma 1521 m ( 2 )x 60% = 912,60 m ( 2). Zatem wielkości te są zbieżne. Według biegłego geodety R. B. działki (...) w całości wymagane są do obsługi linii średniego napięcia. Działki te zostały wyodrębnione z większej działki i mają odpowiednio powierzchnię, (...) – 0,3768 ha, (...) – 0,1120 ha (k. 1247). Razem daje to powierzchnię 4888 m ( 2).

W tym miejscu raz jeszcze podkreślenia wymaga, że wynagrodzenie ustalane w niniejszej sprawie to wynagrodzenie, jakie odpowiada pod względem wartości temu, co właściciel uzyskałby, gdyby nieruchomość wynajął, wydzierżawił lub oddał do odpłatnego korzystania, a zatem jedynym możliwym wariantem do przyjęcia jest wariant „C” z opinii biegłej J. D.. Stąd za zasadny uznać należy zarzut powoda, że przyjęcie jako podstawy ustalenia wynagrodzenia wartości gruntu, a nie rynkowych wynagrodzeń za zajęcie gruntu pod urządzenia przesyłowe jest błędne. Ma również rację skarżący zarzucając, iż umknęło uwadze Sądu Okręgowego, że biegła na rozprawie w dniu 25 lutego 2020 r. skorygowała wersję „C” opinii, gdyż znalazła się tam omyłka rachunkowa (biegła nie przemnożyła czynszu miesięcznego przez 12 miesięcy i wyliczyła czynsz roczny w kwocie czynszu miesięcznego).

Zasadny pozostawał, jak już wskazano, zarzut powoda, że wadliwie przyjął Sąd Okręgowy wysokość wynagrodzenia należnego powodowi, w szczególności błędnie Sąd ten określił wynagrodzenie za grunty zajęte pod liniami elektroenergetycznymi, przyjmując, iż tam istnieje stan „współkorzystania” z nieruchomości przez jej właściciela i przez przedsiębiorstwo eksploatujące linię.

Biegła wyjaśniając wnioski opinii pierwotnej na rozprawie apelacyjnej w dniu 21 maja 2021 r. wskazała, że ustalając powierzchnię za którą obliczała ostatecznie wynagrodzenie brała pod uwagę opinię geodety ze sprawy o zasiedzenie, opinię biegłego do spraw energetycznych R. K. oraz dane z Gminy, gdzie znajduje się mapa, której można sobie we własnym zakresie obliczyć powierzchnię gruntu wykorzystywanego przez pozwanego.

Na podstawie opinii uzupełniającej J. D. sporządzonej w toku postępowania apelacyjnego (k. 1296-1312), zgodnie z wariantem „C” opinii (jedynym możliwym do przyjęcia z uwagi na treść przepisów kodeksu cywilnego) należy przyjąć, że w odniesieniu do:

a) działki: (...) (tabela nr 14.C U1 k. 1305) łączny czynsz za dzierżawę gruntu wynosiłby odpowiednio:

2001 rok – 3.343 zł

2002 rok – 15.979 zł

2003 rok – 18.501 zł,

łącznie za okres objęty pozwem 37.823 zł (biegła przyjęła 37.800zł)

b) działki (...) (tabela nr 17.C U1 k. 1307),łączny czynsz za dzierżawę gruntu wynosiłby, według biegłej, 74.800 zł.

Tu Sąd Apelacyjny skorygował jednak tabelę sporządzoną przez biegłą, eliminując z niej działki zajęte pod linię wysokiego napięcia 110 kV. Oznacza to korektę tabeli nr 10 pierwotnej opinii biegłej J. D. i wyeliminowanie z niej danych dotyczących linii KV 110 i powierzchni z nią związanej (tj. 1323 m 2 powierzchni pasa obsługi i 7,74 m 2 powierzchnia zajęta przez słupy- k. 951).

Oznacza to, że do obliczeń odnośnie działki (...) należy przyjąć powierzchnię pasów obsługi 4400 m 2 i powierzchnię zajmowana przez słupy – 0,23 m 2.

Konsekwencją powyższego jest ustalenie, że wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z tej działki musi zostać obliczone w następujący sposób:

2001 rok

17,04 x 0,56 x 0,8 x 4400 x 0,6 x 0,252 = 5.078,70 zł (linia)  5.079 zł

17,04 x 0,56 x 0,8 x 0,23 x 1,0 x 0,252 = 0,44 zł (słupy)

2002 rok

20,52 x 0,56 x 0,8 x 4400 x 0,6 x 1,0 = 24.269,40 zł (linia)  24.269 zł

20,52 x 0,56 x 0,8 x 0,23 x 1,0 x 1,0 = 2,11 zł (słupy)

2003 rok

23,76 x 0,56 x 0,8 x 4400 x 0,6 x 1,0 = 28.101,40 zł (linia)  28.101zł

23,76 x 0,56 x 0,8 x 0,23 x 1,0 x 1,0 = 2,45 zł (słupy)

łącznie za lata 2001 - 2003 w zakresie objętym pozwem wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z działki (...) wynosi: 57.454 zł.

c) działki: (...) (tabela Nr 20.C U1 k. 1309) łączny czynsz za dzierżawę gruntu wynosiłby odpowiednio:

2001 rok – 8.184 zł

2002 rok – 39.111 zł

2003 rok – 45.287 zł,

łącznie za okres objęty pozwem 92.582 zł (biegła przyjęła 92.600zł)

Reasumując, oznacza to, że ostatecznie wynagrodzenie za cały okres, za wszystkie działki wynosi:

(...) – 37.823 zł

(...) – 57.454 zł

(...) – 92.582 zł

Łącznie: 187.859 zł – 19.762 zł (już zasądzone) = 168.097 zł

Powód żąda w apelacji dodatkowo kwoty 123.038 zł (wartość przedmiotu zaskarżenia w apelacji powoda).

Ponieważ powód domagał się zasądzenia kwoty 49.054,95 zł z odsetkami od daty wniesienia pozwu (tj. od dnia 6 maja 2008 r.), a już otrzymał 19.762 zł z odsetkami od dnia 6 maja 2008 r., to z odsetkami od tej właśnie daty należy mu się jedynie różnica tych kwot tj. 29.292,95 zł.

Natomiast pozostała kwota tj. różnica pomiędzy kwotą 123.038 zł i 29.292,95 zł = 93.745,05 zł należy się powodowi z odsetkami dopiero od dnia 21 czerwca 2011 r., czyli od daty rozszerzenia powództwa do kwoty 293.965,50 zł (powód żądał odsetek od daty wcześniejszej tj. od dnia 6 maja 2008 r.).

Z uwagi na zmianę zaskarżonego wyroku, bezprzedmiotowy okazał się zarzut postawiony w apelacji powoda, odnoszący się do zastosowania w niniejszej sprawie przepisu art. 102 k.p.c., a w konsekwencji obciążenie pozwanego całością kosztów postępowania w pierwszej instancji, mimo że powód w apelacji ograniczył częściowo żądania pozwu.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 §1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok (pkt 2 wyroku).

Wiązało się to z koniecznością zmiany rozstrzygnięcia o kosztach procesu za pierwsza instancję.

Łącznie powód z żądanej w procesie kwoty 293.965 zł uzyskał kwotę 142.800 zł (123.038 zł +19.762), zatem wygrał proces w ok. 48-49%. Oznacza to, że strony w równym stopniu utrzymały się przy swoich stanowiskach. W związku z tym Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w zakresie kosztów procesu przed Sądem Okręgowym i ustalił, iż strony ponoszą koszty procesu po połowie, a ich szczegółowe wyliczenie pozostawił referendarzowi sądowemu.

Apelacja powoda (na podstawie art. 385 k.p.c.) i wywiedzione przez niego powództwo, zostały oddalone w pozostałym zakresie (apelacja tylko w minimalnym zakresie w odniesieniu do odsetek) – pkt 3 wyroku.

Apelacja pozwanego okazała się całkowicie bezzasadna, choć jeden z jej zarzutów jest słuszny.

Częściowo zasadnie zarzuca pozwany naruszenie art. 286 k.p.c. i art. 278 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c. poprzez oparcie się przez Sąd I instancji przy określeniu zakresu oddziaływania urządzeń elektroenergetycznych wpływającego na wysokość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości na ustaleniach biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości i uwzględnieniu dla określenia wysokości wynagrodzenia uwarunkowań wynikających z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Po pierwsze zarzut nie może być wiązany z naruszeniem przepisów prawa procesowego, a winien zostać sformułowany w ramach zarzutu naruszenia przepisów prawa materialnego. Ponieważ naruszenie przepisów prawa materialnego Sąd Apelacyjny bierze pod uwagę z urzędu, Sąd uwzględnił ten zarzut już w ramach rozpoznawania apelacji powoda.

Po drugie zarzut ten jest trafny jedynie w zakresie uwzględnienia do określenia wysokości wynagrodzenia uwarunkowań wynikających z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Wbrew zarzutom apelacji pozwanego, Sąd Okręgowy nie oparł się przy określeniu zakresu oddziaływania urządzeń elektroenergetycznych wpływającego na wysokość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości na ustaleniach biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości. Skorzystał w tym przedmiocie z opinii biegłego energetyka.

Nietrafny pozostaje również zarzut art. 232 k.p.c. i art. 233 § 1 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie przez Sąd I instancji wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy mających znaczenie dla ustalenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości, w szczególności usankcjonowanie wysokości tego wynagrodzenia z pominięciem rzeczywistego zakresu oddziaływania urządzeń przesyłowych na nieruchomość obciążoną oraz wyłącznie w oparciu o ustalenie pasa i tzw. strefy ochronnej przez biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości, w oparciu o graniczenia wynikające li tylko z uwarunkowań wynikających z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Jak już zostało wskazane, Sąd Apelacyjny co od zasady uznał za błędne ustalenia i wnioski Sądu Okręgowego poczynione w oparciu o ograniczenia wynikające z uwarunkowań wynikających z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Sąd ten jednak nie opierał swego rozstrzygnięcia li tylko na opinii biegłego do spraw szacowania nieruchomości, ale także opinii biegłych z zakresu energetyki i geodezji. Postępowanie to należy uznać za słuszne.

Natomiast zasadnie zarzuca pozwany naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 224 k.c. i art. 225 k.c. poprzez błędne ustalenie zakresu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie poprzez oparcie się przy określeniu zakresu tego roszczenia przy przyjęciu uwarunkowań wynikających z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, co już zostało szczegółowo wyjaśnione przy okazji oceny zasadności apelacji powoda. Zarzut ten jest o tyle nieaktualny, że Sąd Apelacyjny uzupełnił postępowanie dowodowe i biegła J. D. przedstawiła całkowicie nowe wnioski. Podobnie jest z zarzutem zawyżenia wysokości wynagrodzenia należnego powodowi oraz pominięciem, że wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości winno odzwierciedlać zakres korzystania przez przedsiębiorstwo energetyczne z nieruchomości obciążonej.

Stanowisko pozwanego zawarte w apelacji jest o tyle niezrozumiałe, że w toku postępowania apelacyjnego, po sporządzeniu przez biegłą J. D. opinii uzupełniającej pozwany optował za przyjęciem wariantu „A” tej opinii, a zatem odmiennego niż skarżący wskazuje w apelacji. Jak się wydaje skarżący optuje każdorazowo za wariantem, który przewiduje najniższe wynagrodzenie należne powodowi.

Słusznie natomiast przywołał skarżący pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 11 czerwca 2015r. w sprawie V CSK 468/14, iż nie jest uzasadnione uwzględnianie w wysokości wynagrodzenia należnego właścicielowi nieruchomości obciążonej uszczerbku jakiego on doznaje w swoim majątku na skutek wprowadzonych przez miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego ograniczeń w zabudowie nieruchomości w oznaczonej odległości od znajdujących się na niej urządzeń przesyłowych. Źródło rekompensowanego uszczerbku powinno więc leżeć w zdarzeniu jakim jest powstanie prawa, a nie w innych zdarzeniach faktycznych lub prawnych czy też w przepisach prawa. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego stanowi prawo miejscowe, jest więc prawem obowiązującym na danym obszarze; ograniczenia korzystania z nieruchomości (i będący tego następstwem uszczerbek w majątku właściciela nieruchomości obciążonej) chociażby pozostające w związku z usytuowaniem na nieruchomości infrastruktury przesyłowej ale wynikające z przepisu prawa nie mogą być rekompensowane przez przedsiębiorcę przesyłowego. Ograniczenia w zabudowie, wynikające z planu zagospodarowania przestrzennego, mogą zostać zatem zrekompensowane właścicielowi w trybie art. 36 ust. 1 i 3 ustawy z 27 marca 2007r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

Z przytoczonych względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację pozwanego (pkt 4 wyroku).

Powyższe przesądza o tym, że powód wygrał swoją apelację niemalże w 100 % , a w całości apelację pozwanego.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł na zasadzie art. 98 i 108 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 6 i § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. Na koszty te wynoszące łącznie 9.750 zł (3.000 zł opłata od apelacji, koszty zastępstwa za przegraną apelację pozwanego 2.700 zł, koszty wygranej apelacji powoda w całości 4.050 zł) – pkt 7 wyroku.

W konsekwencji koniecznym stało się obciążenie pozwanego kosztami opinii biegłej, które powstały w toku postępowania apelacyjnego. Z tego względu Sąd Apelacyjny nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku kwotę 3.027,82 zł tytułem zwrotu kosztów opinii biegłego w postępowaniu apelacyjnym (pkt 5 wyroku).

Z uwagi zaś na częściowe zwolnienie powoda od opłaty od apelacji (ponad kwotę 3.000 zł) Sąd Apelacyjny na zasadzie art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku kwotę 3.152 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych, od których powód został zwolniony w postępowaniu apelacyjnym (pkt 6 wyroku).

SSA Anna Daniszewska