Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 2540/21

UZASADNIENIE

Decyzją z 24.08.2021 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. stwierdził, że J. P. (1), jako pracownik u płatnika składek (...) Sp. z o.o., nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym od 1.02.2021 r., zarzucając pozorność umowy o pracę, która została zawarta jedynie w celu skorzystania przez ubezpieczoną ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego w związku z chorobą w okresie ciąży oraz macierzyństwem.

(decyzja k. 427- 433 akt ZUS)

Odwołania od w/w decyzji złożył zarówno płatnik składek - (...) Sp. z o.o., jak i ubezpieczona, oboje reprezentowani przez tego samego radcę prawnego, wnosząc o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez stwierdzenie, że w okresie objętym decyzją wnioskodawczyni podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom pracowniczym z tytułu spornej umowy o pracę, której pozorności negowali, a ponadto wnieśli o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego, według norm przepisanych lub złożonego zestawienia kosztów.

(odwołanie k. 3-14, k. 3-14 załączonych akt VIII U 2559/21)

W odpowiedziach na odwołania pozwany, reprezentowany przez radcę prawnego, wniósł o ich oddalenie, o łączne rozpoznanie obu spraw oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, podtrzymując zajęte w sprawie stanowisko.

(odpowiedzi na odwołania k. 366-367, k. 103-104 załączonych akt VIII U 2559/21)

Sprawy z obu odwołań zostały połączone do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia za sygn. VIII U 2540/21.

(zarządzenie k. 108 załączonych akt VIII U 2559/21)

W piśmie procesowym z 26.04.2022 r. pełnomocnik odwołujących podtrzymał dotychczasowe stanowisko.

(pismo procesowe pełnomocnika odwołujących - k. 404-407)

Na ostatnim terminie rozprawy w dn. 24.01.2023 r. pełnomocnik odwołujących poparł odwołania, a pełnomocnik ZUS wniósł o ich oddalenie oraz o zasądzenie na rzecz organu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

(stanowiska stron – e-prot. z 24.01.2023 r.:00:01:56, 00:03:08, 01:08:52, 01:10:58)

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Płatnik składek - (...) Sp. z o.o. z siedzibą w Ł. jest wpisany od dnia 18.09.2019 r. do rejestru przedsiębiorców KRS pod nr (...). (...) Spółki (...)N. S., posiadająca 60 udziałów o łącznej wartości 60.000 zł, oraz B. F., posiadający 40 udziałów o łącznej wartości 40.000 zł, który zarazem jest Prezesem jednoosobowego Zarządu tej Spółki. Z danych w KRS wynika, że Spółka (...) prowadzi działalność gospodarczą w zakresie badań naukowych i prac rozwojowych w dziedzinie biotechnologii z kodem (...) 72.11.Z.

(okoliczności niesporne, a nadto odpis z KRS k. 3-7 akt ZUS)

Spółka (...) powstała w drugiej połowie 2019 r. jako strat-up z zamysłem stworzenia nowego produktu w postaci suplementu dla dzieci wyczynowo uprawiających sport. Właściciele spółki prowadzili rozmowy na temat tego projekt już w 2018 r. Później dowiedzieli się, że w Ł. jest możliwość otrzymania dofinansowania na tego rodzaju innowacyjne projekty. Płatnik składek złożył wniosek do (...) i pozyskał dofinansowanie na ten cel w ramach pomocy de minimis ze Spółki z o.o. (...) w Ł., która środki przeznaczone na dotacje dla przedsiębiorców otrzymała na podstawie umowy zawartej przez nią z Urzędem Wojewódzkim, a następnie rozdysponowała je tworząc konkursy na zewnętrzne projekty realizowane pod jej patronatem. Otrzymane w ramach tego dofinansowania środki finansowe umożliwiły płatnikowi składek prowadzenie projektu przed rozpoczęciem sprzedaży. Spółka (...) w początkowym okresie nie prowadziła aktywnej działalności handlowej, ale realizowała umowę wsparcia finansowego (umowa akceleracyjna) zawartą 11.03.2020 r. ze Spółką z o.o. (...) w Ł. zakładającą opracowanie własnego produktu.

(...) Spółki (...), jako osoby działające w biznesie od 15 lat, od początku zdawali sobie sprawę z tego, że start-up na wstępnym etapie wiąże się z koniecznością dofinansowania i dopłacaniem środków finansowych do spółki na jej funkcjonowanie. Było kilka źródeł, z których spółka (...) finansowała swoją działalność. Pierwszy rok działania spółki był finansowany ze środków pochodzących z w/w dotacji, następnie Spółka wystąpiła o zwrot podatku na początku 2021 roku, a później zostały także zawarte umowy pożyczki pomiędzy jej wspólnikami a spółką, a także pomiędzy Spółką (...) a (...) sp. z o.o. sp. k. z siedzibą w B., na podstawie których płatnik składek pozyskał dodatkowe kwoty na swoją działalność.

Płatnik składek nadal realizuje umowę wsparcia finansowego i wciąż częściowo operuje w ramach zaplanowanego biznesplanu i harmonogramu rzeczowo-finansowego.

Partnerem biznesowym Spółki (...) jest P. Z., który w międzyczasie otrzymał propozycję wprowadzenia na rynek polski probiotyku produkowanego przez firmę brytyjską jako jego wyłączny dystrybutor. Oba produkty tj. suplement, nad którym pracuje płatnik, jak i probiotyk, którego dystrybucją miał zająć się w/w partner biznesowy płatnika są ze sobą powiązane, ponieważ promują zdrowy styl życia, zdrowe odżywianie, zrównoważony rozwój dzieci uprawiających sport. (...) Sp. z o.o. zajmuje się dystrybucją probiotyków stosowanych w profilaktyce, utrzymaniu zdrowia i dla poprawy wydolności dzieci i dorosłych. Płatnik kupuje probiotyki od jednego dostawcy - kontrahenta o nazwie (...) z Wielkiej Brytanii, a oprócz tego sam nadal opracowuje własny produkt, który zamierza w przyszłości sprzedawać hurtowo i detalicznie.

We wrześniu 2022 r. spółka (...) była na etapie testów suplementu diety, który zamierza produkować. Płatnik składek do końca 2022 r. planował wyprodukować pierwszą wersję testową tego produktu pod nazwą „T. namin”. Szczegółowe informacje o produktach sprzedawanych przez płatnika umieszczone są na stronie internetowej.

W okresie od 1.11.2020 r. do 1.09.2021 r. płatnik składek z działalności gospodarczej odnotował stratę (minus) 108467,26 zł.

Obecnie spółka (...) z prowadzonej sprzedaży probiotyków uzyskuje dochody wystarczające do jej funkcjonowania.

Ze względu na aktualną sytuację ekonomiczną i gospodarczą w Polsce płatnik składek nadal zamierza korzystać ze wsparcia dla przedsiębiorców.

(zeznania prezesa zarządu B. F. w imieniu płatnika składek - e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:40:46-00:56:15, 01:51:51 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 01:07:41, rachunek zysków i strat k. 431, zeznania świadka A. S. e-prot. z 20.09.2022 r.: 01:16:14-01:34:47, zeznania świadka P. Z. e-prot. z 24.01.2022 r.: 00:08:28- 00:28:26, kopia wniosku k. 613-615, odpis umowy akceleracyjnej z 11.03.2020 r. k. 618-634, biznesplan k. 635-647, program akecleracyjny k. 648-652, regulamin programu akceleracyjnego k. 653-656, odpis zaświadczenia z 11.03.2020 r. o uzyskaniu pomocy de minimis k. 616-617, odpisy umów pożyczek wraz z potwierdzeniem ich zapłaty na rzecz Spółki (...) k.657-732 )

Wnioskodawczyni - J. P. (1) (z domu G.) urodziła się (...)

(okoliczność niesporna, a nadto kwestionariusz osobowy k. 24, a także k. 333 v. akt ZUS)

Odwołująca nie jest spokrewniona, ani spowinowacona ze (...) Spółki (...) oraz członkami Zarządu.

(okoliczność niesporna, a nadto zeznania wnioskodawczyni -e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:05:28-00:32:43, 01:36:05-01:50:25 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 00:58:14-01:04:17)

Ubezpieczona legitymuje się wykształceniem wyższym. W dniu 27.06.2019 r. ukończyła Wydział (...) i Stomatologii (...) w P., uzyskując z wyróżnieniem 1-go stopnia (jest to odpowiednik oceny bardzo dobrej w Polsce) tytuł licencjata z nauk ścisłych z zakresu żywienia, aktywności fizycznej i zdrowia.

W latach 2017-2021 wnioskodawczyni aktywnie, systematycznie, podwyższała swoje kompetencje i doskonaliła umiejętności zawodowe, przydatne w branży, w której działa płatnik składek, poprzez udział w wielu kursach, które ukończyła uzyskując następujące certyfikaty: „Rekomendacje żywieniowe oraz suplementacja zawodnika piłki nożnej”, „Dietetyka 3.0- trzeci wymiar dietetyki”, „Co dietetyk wiedzieć powinien o przetrenowaniu”, „I. a aktywność fizyczna”, „Periodyzacja diety redukcyjnej”, „Diagnostyka Laboratoryjna sportowca”, „Parametry diagnostyczne sportowca w gabinecie dietetyka”, „Praktyczna diagnostyka laboratoryjna w gabinecie dietetyka”, „Ekspert probiotyczny” organizowany przez Instytut (...), „Chore jelita – dlaczego ciągle mnie boli?” organizowany przez V. Centrum Medyczne w P., a także w ramach III edycji Rajdu Nowoczesnej Dietetyki: „Pacjent z insulinoopornością w gabinecie dietetyka”, „Praktyczne zalecenia żywieniowe w chorobach tarczycy”, „Zespół jelita drażliwego – diagnostyka i dietoterapia”, „I. osób aktywnych fizycznie”, „Holistyczna diagnostyka w chorobie H. – infekcje, koinfekcje oraz metale ciężkie jako czynniki spustowe”, a także brała udział w 2019 r. w konferencji dietetyki sportowej w W..

(kwestionariusz osobowy k. 24, a także k. 333 v. akt ZUS, odpis dyplomu i wypis z indeksu wraz z tłumaczeniem k. 25-28, a także k. 327-329 akt ZUS, certyfikaty k. 330, 341-347 akt ZUS, zeznania prezesa zarządu B. F. w imieniu płatnika składek - e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:40:46-00:56:15, 01:51:51 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 01:07:41, zeznania wnioskodawczyni -e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:05:28-00:32:43, 01:36:05-01:50:25 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 00:58:14-01:04:17)

Od 1.03.2020 r. do 31.12.2020 r. wnioskodawczyni była zatrudniona u płatnika składek na umowę zlecenie z dnia 21.02.2020 r., na podstawie której wykonywała na jego rzecz następujące czynności: wsparcie procesu rejestracji produktu na etapie wdrożenia na rynek, koordynowanie działań działu technicznego firmy w procesie wytwarzania serii testowej oraz potwierdzenia jakości produktów firmy, kontrola rejestracji suplementu dla dzieci oraz kontakt z odpowiednimi organami, nadzorowanie procesu wytwarzania pierwszej partii oraz wsparcie merytoryczne działu handlowego. Z tytułu umowy zlecenia wnioskodawczyni otrzymywała wynagrodzenie ryczałtowe w wysokości 2000 zł brutto.

(umowa zlecenie wraz z załącznikiem nr 1 i aneksem k. 385-391 akt ZUS, zeznania wnioskodawczyni -e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:05:28-00:32:43, 01:36:05-01:50:25 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 00:58:14-01:04:17)

Zatrudnienie na umowę zlecenie zaproponował wnioskodawczyni Prezes Zarządu Spółki (...) B. F., który dowiedział się od rodziców dzieci z akademii (...) szkolącej adeptów footballu, że J. P. (1) przygotowuje diety na potrzeby dzieci wyczynowo uprawiających sport. B. F. poprosił wnioskodawczynię o spotkanie w celu przedstawienia (...) Spółki (...). Podczas spotkania Prezes Zarządu omówił z wnioskodawczynią w/w projekt, który spodobał się J. P. (1). Podczas następnych spotkań, w których uczestniczył też na prośbę B. F. P. Z., płatnik składek zweryfikował pod kątem przydatności dla Spółki wiedzę i kompetencje wnioskodawczyni, po czym zapadła decyzja o zawarciu z ubezpieczoną w/w umowy zlecenia.

( zeznania prezesa zarządu B. F. w imieniu płatnika składek - e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:40:46-00:56:15, 01:51:51 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 01:07:41, zeznania wnioskodawczyni -e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:05:28-00:32:43, 01:36:05-01:50:25 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 00:58:14-01:04:17, zeznania świadka P. Z. e-prot. z 24.01.2022 r.: 00:08:28- 00:28:26)

Płatnik składek rozwijał swoją działalność zgodnie przyjętym planem biznesowym. Sprawy organizacyjno – reprezentacyjne, w tym sprawy operacyjne Spółki były i nadal są prowadzone przez Prezesa Zarządu – B. F.. Wspólnicy w początkowym okresie działania Spółki (...) osobiście aktywnie angażowali się w prowadzenie jej spraw.

W ramach postępującego rozwoju Spółki przebiegającego zgodnie z przyjętym harmonogramem, płatnik postanowił rozpocząć w lutym 2021 r. sprzedaż detaliczną i hurtową produktów probiotycznych, co łączyło się z koniecznością wprowadzenia zmian organizacyjnych w strukturze firmy i zatrudnieniem pierwszego pracownika. Spółka od samego początku miała w planach po przejściu do fazy sprzedaży utworzenie stanowiska dla jednego pracownika.

Przed uruchomieniem sprzedaży nie istniało w spółce (...) stanowisko pracy doradcy technicznego, ponieważ nie było takiej potrzeby. W tym czasie czynności promocyjno – marketingowe były przez płatnika zlecane do wykonania na umowy cywilnoprawne: umowy o dzieło i zlecenie. W miarę postępującego rozwoju Spółki, zgodnie z przyjętym programem, płatnik po osiągnięciu następnych etapów, tworzy kolejne struktury swojej organizacji.

W związku z planowanym etapem rozpoczęcia sprzedaży detalicznej i hurtowej, płatnik uwzględniając wcześniejszą współpracę z wnioskodawczynią na umowę zlecenie oraz jej bardzo wysokie kwalifikacje zawodowe, rzetelność i umiejętności praktyczne, w tym biegłą znajomość branżowej technicznej nomenklatury w języku angielskim, postanowił w ramach wewnętrznego naboru, że od dnia 1.02.2021 r. zatrudni J. P. (1) na stanowisku doradcy technicznego na podstawie umowy o pracę.

Rozmowy w sprawie zatrudnienia odwołującej na umowę o pracę u płatnika składek rozpoczęły się już w 2020 r., ponieważ obie strony chciały zachować ciągłość współpracy po zakończeniu umowy zlecenia. Wnioskodawczyni już we wrześniu 2020 r. sygnalizowała płatnikowi, że chciałaby zawrzeć z nim w przyszłości umowę o pracę. Reakcja płatnika składek w tej sprawie była bardzo pozytywna, ponieważ i on był zainteresowany takim rozwiązaniem. Rozmowy w sprawie ustalenia konkretnych warunków zatrudnienia ubezpieczonej na umowę o pracę rozpoczęły się w grudniu 2020 r. Jednakże z powodu nieobecności odwołującej, a innym razem osób reprezentujących Spółkę oraz przerwy świątecznej, negocjacje te przeciągnęły się na styczeń 2021 r. i ostatecznie dopiero pod koniec tego miesiąca strony definitywnie ustaliły na jakich konkretnie warunkach pracy i płacy skarżąca zostanie zatrudniona w Spółce (...) jako jej pracownik. Warunki płacowe strony ustaliły po ich wspólnym uprzednim zweryfikowaniu na portalu pracuj.pl.

W związku z zatrudnieniem u płatnika wnioskodawczyni wystąpiła do władz Uczelni (...) w P. z prośbą o wyrażenie zgody na indywidualny program studiów w roku akademickim 2020/2021 w celu pogodzenia pracy z obowiązkami studentki. Do podania w tej sprawie wnioskodawczyni dołączyła pismo płatnika składek z 25.09.2020 r., w którym płatnik potwierdził jej zatrudnienie. W e-mailu z 11.01.2021 r. wnioskodawczyni poinformowała władze Uczelni o trwających rozmowach z płatnikiem w sprawie zmiany jej zatrudnienia z umowy zlecenia na umowę o pracę (k. 422).

Płatnik składek podejmując decyzję o zatrudnieniu wnioskodawczyni na umowę o pracę wiedział o ciąży odwołującej, ponieważ J. P. (1) poinformowała go o tym w trakcie prowadzonych negocjacji nad warunkami jej zatrudnienia na umowę o pracę. Wnioskodawczyni dowiedziała się ciąży w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia w 2020 r.

( zeznania prezesa zarządu B. F. w imieniu płatnika składek - e-prot. z 20.09.2022r.: 00:40:46-00:56:15, 01:51:51 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 01:07:41, zeznania wnioskodawczyni -e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:05:28-00:32:43, 01:36:05-01:50:25 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 00:58:14-01:04:17, zeznania świadka A. S. e-prot. z 20.09.2022 r.: 01:16:14-01:34:47, e-mali wnioskodawczyni do Uczelni z 11.01.2021 r. k. 422, zgodna na indywidualny program studiów k. 413, podanie k. 416-418, pismo płatnika z 25.09.2020 r. k. 419)

Przed zatrudnieniem wnioskodawczyni na umowę o pracę płatnik składek wystawił dla J. P. (1) skierowanie z 19.01.2021 r. na wstępne badania u lekarza medycyny pracy.

(skierowanie k. 16, a także k. 379 akt ZUS)

Zgodnie z orzeczeniem lekarza medycyny pracy z 19.01.2021 r. nie było medycznych przeciwwskazań do podjęcia i wykonywania przez wnioskodawczynię pracy u płatnika składek na stanowisku doradcy technicznego.

( orzeczeniem lekarza medycyny pracy z 19.01.2021 r. k. 16 verte, a także k. 389 akt ZUS)

W karcie ciąży wnioskodawczyni odnotowano, że ostatnią miesiączkę miała 18.11.2020 r., a przewidywaną datę porodu wyznaczono na 30.08.2021 r. Odwołująca źle znosiła początki ciąży i była w styczniu 2021 r. hospitalizowana przez 1 dzień. Podczas badania ginekologicznego wnioskodawczyni 25.01.2021 r., w 10 tygodniu ciąży, stwierdzono brak wskazań do hospitalizacji w oddziale ginekologiczno – położniczym. Od 17.05.2021 r. wnioskodawczyni przebywała na zwolnieniu lekarskim z powodu choroby w okresie ciąży. Odwołująca urodziła córkę J. P. (2) w dniu 1.09.2021 r.

( dokumentacja medyczna k. 408, k. 452-468, 470-475, 481-503, 509, 514-575, karta ciąży k. 409-410, odpis skróconego aktu urodzenia k. 411, zaświadczenie k. 412)

W dniu 1.02.2021 r. płatnik składek i wnioskodawczyni zawarli sporną umowę o pracę na czas określony od 1.02.2021 r. do 31.10.2023 r., na podstawie, której ubezpieczona została zatrudniona na stanowisku doradcy technicznego, w pełnym wymiarze czasu pracy, w zadaniowym systemie czasu pracy, z wynagrodzeniem zasadniczym 5.110,55 zł brutto miesięcznie i uprawnieniem do miesięcznej pieniężnej premii uznaniowej (nagrody pieniężnej w rozumieniu art. 105 k.p.), jeżeli pracodawca uzna jej przyznanie za uzasadnione.

Strony umowy zastrzegły w niej możliwość wypowiedzenia przez każdą z nich z zachowaniem okresu wypowiedzenia zgodnie z art. 36 k.p.

Jako miejsce wykonywania pracy wskazano teren całej Polski, w tym dodatkowe miejsce prowadzenia działalności gospodarczej przez płatnika.

Płatnik zastrzegł w umowie o pracę możliwość wysyłania ubezpieczonej w podróże służbowe w zależności od swoich potrzeb, jednocześnie wskazując, że pracodawca zwróci poniesione przez pracownika koszty, uprzednio zatwierdzone przez pracodawcę, podróży służbowych oraz inne uprzednio zatwierdzone koszty i uzasadnione wydatki przez pracodawcę, na podstawie przedłożonych dokumentów i zgodnie z zasadami ustalonymi przez pracodawcę. Warunkiem zwrotu kosztów podróży służbowych było prawidłowe udokumentowanie kosztów przez pracownika w sposób uprzednio zatwierdzony przez pracodawcę.

Ponadto strony umowy uzgodniły, że wnioskodawczyni jest zobowiązana do ścisłej tajemnicy wszelkich informacji uzyskanych w związku z zawarciem i wykonywaniem umowy i nieujawniania ich jakimkolwiek osobom trzecim.

Strony umowy uzgodniły również, że w czasie trwania stosunku pracy pracownik nie będzie prowadził działalności konkurencyjnej wobec pracodawcy, ani też świadczył pracy w ramach stosunku pracy lub na innej podstawie na rzecz podmiotu konkurencyjnego.

Zgodnie z treścią spornej umowy o pracę zakres obowiązków wnioskodawczyni na stanowisku doradcy technicznego obejmował w szczególności następujące zadania:

- dostarczanie treści merytorycznych oraz technicznych o produktach, żywieniu, do użycia przez dział marketingu na stronach www i w SM;

- wsparcie techniczne działu sprzedaży;

- tworzenie i dostarczanie treści na błoga firmowego;

- współtworzenie materiałów zdjęciowych oraz filmów na YouTube;

- występowanie w roli eksperta ds. żywienia firmy w spotach reklamowych i filmikach, w tym prezentowanie produktów;

- pisanie artykułów o żywieniu do prasy specjalistycznej oraz na fora eksperckie;

- tworzenie przepisów kulinarnych do wykorzystania na stronie www i SM;

- prowadzenie szkoleń technicznych i produktowych dla nowych pracowników i klientów;

- monitorowanie procesów reklamacyjnych;

- utrzymywanie relacji z klientami i potencjalnymi partnerami;

- udział w opracowywaniu działań promocyjnych.

(umowa o pracę k. 19-20, a także k. 393-401 akt ZUS)

Poza stałymi zadaniami do realizowania, wynikającymi ze spornej umowy o pracę, zainteresowana wykonywała również na rzecz płatnika składek bardziej szczegółowe czynności wynikające ze specyfiki procesów, w których brała udział i były to m.in.:

- rejestracja produktów GIS /powiadomienie o wprowadzeniu produktów do obrotu (pozyskiwanie danych technicznych, przygotowanie niezbędnej dokumentacji, korespondencja z GIS);

- kontakt /korespondencja ze specjalistami /działami technicznym, regulacyjnym, marketingowym, administracji i eksportu, graficznym, sprzedaży (...);

- pozyskiwanie od producenta i opracowanie materiałów marketingowych uwzględniające tłumaczenie, korekty i weryfikację materiałów;

- wsparcie techniczne i merytoryczne działu marketingu w tym weryfikacja merytoryczna sporządzanych treści SM; współtworzenie opisów produktów na potrzeby rynku B2B i B2C; współtworzenie materiałów na bloga/stronę;

- dysponowanie zasobami kompetencji i wiedzy technicznej firmy;

- przyjmowanie zapytań techniczno-produktowych i przygotowywanie odpowiedzi na potrzeby podmiotów wewnętrznych i zewnętrznych

- pozyskiwanie od producenta danych technicznych, merytorycznych, produktowych w celu nauki własnej i wsparcia działów wewnętrznych firmy (...);

- koordynowanie i śledzenie dostaw produktów od producenta (w tym korespondencja z przedstawicielami firm przewoźnika i współtworzenie dokumentacji dla agencji celnych);

- koordynowanie procesu zatwierdzania, weryfikacji i akceptacji etykiet oraz materiałów marketingowych;

- wsparcie działu marketingu i sprzedaży poprzez badanie rynku, potencjalnych klientów, klinik referencyjnych;

- kontakt z Uniwersytetem Medycznym w Ł..

(okresowe miesięczne karty zadań k. 21, k. 440-443, zeznania prezesa zarządu B. F. w imieniu płatnika składek - e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:40:46-00:56:15, 01:51:51 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 01:07:41, zeznania wnioskodawczyni -e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:05:28-00:32:43, 01:36:05-01:50:25 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 00:58:14-01:04:17)

W badanym okresie wnioskodawczyni po uzyskaniu tytułu licencjata kontynuowała naukę na stacjonarnych studiach 2. stopnia na kierunku Dietetyka na Wydziale Nauk o Zdrowiu Akademii Wychowania Fizycznego im. E. P. w P.. W roku akademickim 2020/2021 była studentką II roku w/w kierunku studiów, które realizowała w trybie indywidualnego programu. Wnioskodawczyni na drugim roku tych studiów uczestniczyła w obowiązkowych zajęciach, co było podstawą do ich zaliczenia. W tym czasie zajęcia na studiach odbywały się hybrydowo, tj. w formie zdalnej z wykorzystaniem platformy wideo- konferencyjnej M. (...) P. oraz w formie bezpośredniego kontaktu z prowadzącym, tj. w pomieszczeniu Uczelni.

W czasie pandemii (...)19 organizacja zajęć na praktycznie wszystkich uczelniach w Polsce, w tym także (...) w P., była realizowana częściowo zdalnie a częściowo stacjonarnie, ze względu na wprowadzone ograniczenia celem zapobiegnięcia dalszemu rozszerzaniu się pandemii i zwalczania jej skutków (zakaz gromadzenia się, obostrzenia w zakresie przemieszczania się). To jakie konkretnie zajęcia ostatecznie zostały na Uczelni wnioskodawczyni zrealizowane zdalnie bardzo często było kwestią płynną, m.in. ze względu na szereg problemów logistycznych, przez co spora część zajęć, która początkowo planowana była do przeprowadzenia w formie stacjonarnej, w praktyce, czasami nawet na ostatnią chwilę, była ostatecznie przeprowadzona zdalnie. Nierzadko zmiana formy przeprowadzania zajęć nie była stosownie dokumentowana. Między innymi z pisma z dnia 19.03.2021 r. skierowanego do prof. (...) dra hab. U. C. przez starostę roku wnioskodawczyni i umieszczonej na nim odręcznej adnotacji adresata o wyrażeniu zgody na zajęcia (ćwiczenia) zdalne wynika, że zajęcia „S. i wspomaganie żywieniowe w sporcie” z 30.04.2021 r. i 7.05.2021 r. ostatecznie odbyły się nie w planowanej formie stacjonarnej, jak początkowo zakładano, ale zdalnie. Podobnie zajęcia „Trening zdrowotny - siłowy, wytrzymałościowy, szybkościowy” z dnia 6.05.2021 r. również odbyły się zdalnie. Z kolei w przypadku dodatkowego przedmiotu (...), zajęcia odbywały się w ten sposób, że w jednym semestrze studenci "logowali" się na kwadrans na sprawdzenie obecności, a następnie przesyłane były filmiki z praktykami jogi do powtórzenia w domu, natomiast w drugim semestrze - ponieważ przedmiot ten był dodatkowym i był on dokładną powtórką z poprzedniego semestru - osoby, które miały je w poprzednim semestrze, tak jak wnioskodawczyni, były z tych zajęć zwolnione, a zaliczenie polegało na przesłaniu prezentacji ze zdjęciami wykonywanych asan.

Ponadto odwołująca z uwagi na ciążę była w badanym okresie zwolniona z części zajęć.

Ze względu na ciążę oraz pandemię (...)19 wnioskodawczyni uzyskała zgodę na przesunięcie terminu do złożenia pracy dyplomowej do dnia 21.06.2021 r. Ostatecznie z uwagi na indywidualny tok studiów w całym roku akademickim 2020/2021, wnioskodawczyni obroniła pracę magisterską w połowie września 2021 r.

( zgoda na indywidualny program studiów k. 413, podanie k. 416-418, pismo płatnika z 25.09.2020 r. k. 419, podanie o przesunięcie terminu do złożenia pracy dyplomowej k. 420, pismo z (...) w P. z załącznikiem dotyczącym obecności wnioskodawczyni na zajęciach na podstawie dostępnych list obecności k. 445-450, pismo z (...) w P. k. 734, zestawienia obecności wnioskodawczyni na zajęciach k. 735, pismo z dnia 19.03.2021 r. skierowane do prof. (...) dra hab. U. C. z jej odręczną notatką k. 742, zrzuty ekranu z dyskusji prowadzonej w komunikatorze internetowym przez członków grupy zajęciowej, do której należała odwołująca J. P. (1) k. 743, zeznania wnioskodawczyni -e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:05:28-00:32:43, 01:36:05-01:50:25 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 00:58:14-01:04:17)

Przed przystąpieniem do wykonywania pracy doradcy technicznego wnioskodawczyni została przeszkolona przez płatnika wstępnie w zakresie bhp zarówno ogólnie, jak i stanowiskowo w dniach 1 i 2.02.2020 r. Szkolenie z bhp odbywało się online. Kartę szkolenia wstępnego bhp wnioskodawczyni podpisała po szkoleniu, później.

W tych dniach zajęcia na Uczelni odbywały się zdalnie. Wnioskodawczyni zalogowała się na platformę Uczelni i w ten sposób uzyskała obecność na wykładach z przedmiotu, który nie był obowiązkowy i którego zaliczenie zależało jedynie od obecności na tym wykładzie. Ćwiczenia w tych dniach również odbywały się zdalnie.

( karta wstępnego szkolenia bhp k. 17, a także k. 377 akt ZUS, zeznania wnioskodawczyni -e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:05:28-00:32:43, 01:36:05-01:50:25 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 00:58:14-01:04:17, zestawienia obecności wnioskodawczyni na zajęciach k. 735)

W badanym okresie wnioskodawczyni przystąpiła zgodnie z badaną umową o pracę od 1.02.2021 r. do wykonywania pracy doradcy technicznego na podstawie spornej umowy o pracę i wykonywała ją w pełnym wymiarze czasu pracy, w zadaniowym systemie czasu pracy, przez co nie była związana konkretnie wyznaczonymi godzinami pracy u płatnika, a pracodawca nie prowadził dla niej ewidencji czasu pracy.

Dzięki temu, że odwołująca pracowała w systemie zadaniowego czasu pracy mogła w ciągu dnia pogodzić obowiązki pracownicze z obowiązkami studentki.

Wnioskodawczyni, jako pracownik, podlegała służbowo bezpośrednio Prezesowi Zarządu - B. F.. Prezes zarządu kierował pracą zainteresowanej i w tym celu w szczególności wyznaczał jej konkretne zadania w danym miesiącu do realizacji na stanowisku doradcy technicznego oraz zakreślał konkretne terminy wykonania poszczególnych zadań, a także weryfikował ich wykonywanie w trakcie.

Ubezpieczona wykonywała na podstawie badanej umowy o pracę doradcy technicznego częściowo stacjonarnie, a częściowo zdalnie – wykorzystując służbowego laptopa i służbowy telefon komórkowy.

Ponieważ wnioskodawczyni pracowała w zadaniowym systemie czasu pracy i mogła logować się ze służbowego telefonu i ze służbowego laptopa.

Mogło się zdarzyć, że w dniu, gdy świadczyła pracę na rzecz płatnika była na wizycie u lekarza między godziną 16:00 a 17:00 w P.. Wnioskodawczyni mieszkała w badanym czasie w P. i nadal tam mieszka.

Wnioskodawczyni świadczyła na rzecz płatnika rodzajowo umówioną pracę doradcy technicznego w miejscach, w których wymagały tego od niej powierzone przez płatnika do wykonania zadania. Jeśli pracodawca w sprawach służbowych chciał się z wnioskodawczynią spotkać osobiście - wówczas odwołująca przyjeżdżała głównie do biura w B., a rzadziej w P..

Przed zawarciem spornej umowy o pracę, gdy wnioskodawczyni wykonywała umowę zlecenia - rozliczała się z ilości czasu, jaki poświeciła na wykonanie konkretnego zadania. Natomiast po zawarciu spornej umowy o pracę wnioskodawczyni wiedziała jakie zadania ma wykonać w danym miesiącu i sama rozmieszczała je w ciągu dnia pracy. Wykonywanie umowy zlecenia we wcześniejszym okresie zajmowało odwołującej zdecydowanie mniej czasu niż umowy o pracę w ramach pełnego wymiaru czasu pracy.

Gdy wnioskodawczyni wykonywała na rzecz płatnika składek umowę zlecenia do jej zadań należało udzielanie wsparcia merytorycznego w prowadzonych przez płatnika pracach nad nowym suplementem dla dzieci i młodzieży uprawiających sport, w szczególności w zakresie określenia jakie jest zapotrzebowanie na konkretny mikroskładnik mają dzieci w różnym wieku uprawiające aktywność fizyczną i jaka forma ich podawania byłaby najwygodniejsza, a także wskazanie jakie interakcje zachodzą pomiędzy poszczególnymi składnikami i jak te suplementy będą wpływały na ogólną wydolność dziecka. Poza tym do jej obowiązków należało koordynowanie kontaktów z partnerami biznesowymi i bezpośredni z nimi kontakt – w szczególności z brytyjską firmą produkującą probiotyki (...). Oprócz tego wnioskodawczyni zbierała dokumentację pozwalającą na uzyskanie odpowiednich certyfikatów.

Od czasu zatrudnienia na umowę o pracę zakres powierzonych skarżącej zadań przez płatnika znacznie się zwiększył. W szczególności do zadań pracowniczych skarżącej na stanowisku doradcy technicznego należało zajmowanie się wsparciem merytorycznym, technicznym, które zostało od tego czasu poszerzone o zakres probiotyko-terapii w związku z rozpoczęciem sprzedaży probiotyków przez Spółkę. Odwołująca nadal zajmowała się również tym co wcześniej na umowę zlecenie, ponieważ spółka (...) nie zaczęła jeszcze produkcji suplementu, tj. wciąż kontaktowała się w tym przedmiocie z Uniwersytetem (...) i innymi partnerami biznesowymi płatnika, którzy mieli razem ze Spółką (...) stworzyć ten suplement. Ponieważ płatnik prowadził sprzedaż brytyjskich probiotyków bardzo przydatne było nie tylko wykształcenie wnioskodawczyni, ale również jej biegła znajomość branżowej nomenklatury w języku angielskim. Wnioskodawczyni dostarczała treści merytoryczne na temat tych probiotyków, które pozyskiwała od dystrybutora. Z treści tych były tworzone prezentacje, które wnioskodawczyni tłumaczyła. Odwołująca wspierała dział marketingu i sprzedaży w ten sposób, że tworzyła i weryfikowała treści merytoryczne na temat probiotyków, które były umieszczane na stronie internetowej. Odwołująca nie prowadziła social mediów, a jedynie weryfikowała treści merytoryczne jakie się tam ukazywały na temat probiotyków. Odpowiadała na pytania klientów zarówno telefonicznie, jak i mailowo, a także działowi marketingu, do którego napływały pytania z social mediów. Merytoryczne wsparcie wnioskodawczyni polegało w szczególności na tym, że zajmowała się takimi kwestiami, jak: zasadność stosowania probiotyków w danych jednostkach chorobowych, uwzględniających populacje osoby starsze, dzieci, zasadność użycia probiotyków w różnych przypadkach, dietetyka, żywienie, styl życia, tworzyła treści na bloga, przepisy. Wnioskodawczyni miała też do czynienia ze skargami, pytaniami, obawami klientów i kontrahentów płatnika, na które odpowiadała. Wnioskodawczyni nie została przez płatnika składek upoważniona do reprezentowania spółki (...) na zewnątrz. Wnioskodawczyni posługiwała się służbowym adresem mailowym. W szczególności w spornym okresie drogą mailową przesyłała do specjalistów i lekarzy przetłumaczone broszury dotyczące produktów sprzedawanych przez płatnika, kontaktowała się firmami brytyjskimi w sprawie towaru, wysyłała do kontrahentów płatnika oferty cenowe i udzielała stosownych informacji co do umowy, prowadziła korespondencję w sprawie szkoleń i przesyłała stosowne materiały na ten temat. Oprócz tego miała kontakt z organami niezbędnymi do wprowadzenia na rynek suplementów, jak np. GIS. Czynności te obejmowały tworzenie dokumentów firmowych, jednak ze względu na charakter tych prac oraz przekazywanie ich przez wnioskodawczynię drogą mailową – nie wymagały do tego odrębnego pełnomocnictwa. Odwołująca była również odpowiedzialna za gromadzenie i tłumaczenie dokumentacji dotyczącej dostaw z Wielkiej Brytanii, gdyż odbywało się to już po B., co wiązało się z pewnymi problemami. Wnioskodawczyni prowadziła też szkolenia wewnętrzne produktowo-techniczne na temat w jaki sposób są wytwarzane probiotyki, jakie składniki zawierają. Były również plany stworzenia spotów reklamowych i filmów, ale wnioskodawczyni nie zdążyła tego zrobić do czasu powstania niezdolności do pracy i przekazała cały skrypt działowi marketingu płatnika.

Osobą odpowiedzialną za kwestie marketingowe i social media w Spółce (...) w badanym okresie była K. P., z którą wnioskodawczyni była w kontakcie mailowym i telefonicznym. Wnioskodawczyni przekazywała K. P. pełne wsparcie merytoryczne przy tworzeniu postów, a także szkoliła ją produktowo. K. P. współpracowała ze Spółką (...) na umowę zlecenia od grudnia 2020 r. do lipca 2021 r. i w tym czasie do 20.05.2021 r. współpracowała z odwołującą. Zadaniem K. P. było opracowanie treści postów albo pomysłów na posty, a wnioskodawczyni sprawdzała wszystkie te posty pod względem poprawności merytorycznej. Obecnie K. P. nie współpracuje już z płatnikiem, a jej obowiązki przejęła zewnętrzna agencja.

Ponadto wnioskodawczyni jako doradca techniczny często brała udział w spotykaniach biznesowych, w których uczestniczył Prezes Zarządu Spółki (...) oraz partner biznesowy płatnika - P. Z., który jest prezesem spółki F. (...) w B.. Spotkania te odbywały się w B. w biurowcu, w którym ma siedzibę firma (...) i w którym pomieszczenia biurowe wynajmuje także płatnik składek. Wnioskodawczynię spotykała w tym czasie w biurowcu, przestrzeniach wspólnych dla obu spółek, K. Z. – członek zarządu Spółki (...). W spotkaniach biznesowych w B. brała też udział pracownica spółki (...), która jest menedżerem marketingu i na polecenie swojego przełożonego pomagała płatnikowi w opracowaniu planu marketingowego i w podejmowaniu decyzji - w jaki sposób przeprowadzić akcję marketingową sprzedaży probiotyków, np. czy skorzystać z F. czy z I. –a nad tym jakie tam zostaną umieszczone treści merytoryczne czuwała wnioskodawczyni. Odwołująca w sprawie sposobu przeprowadzenia akcji marketingowej kontaktowała się z A. N. także mailowo. Wnioskodawczyni konsultowała się również mailowo z A. N. w sprawie takich materiałów jak cenniki i broszury oraz w sprawie prowadzonych przez wnioskodawczynię w imieniu płatnika kontaktów ze stroną angielską i efektów tej współpracy.

( korespondencja mailowa k. 39 -363, a także k. 32-101 załączonych akt VIII U 2559/21, zeznania świadka K. P. -e-prot. z 20.09.2022 r.: 01:09:15- 01:15:24, okresowe miesięczne karty zadań k. 21, k. 440-443, zeznania prezesa zarządu B. F. w imieniu płatnika składek -e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:40:46-00:56:15, 01:51:51 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 01:07:41, zeznania wnioskodawczyni -e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:05:28-00:32:43, 01:36:05-01:50:25 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 00:58:14-01:04:17, zeznania świadka A. S. -e-prot. z 20.09.2022 r.: 01:16:14-01:34:47, zeznania świadka P. Z.- e-prot. z 24.01.2022 r.: 00:08:28- 00:28:26, zeznania świadka A. N. -e-prot. z 24.01.2023 r.: 00:32:56-00:46:00, zeznania świadka K. Z. -e-prot. z 24.01.2023 r.: 00:50:24-00:53:53)

Płatnik składek wypłacał wnioskodawczyni umówione wynagrodzenie za pracę z dołu w terminie do 10 dnia miesiąca następującego po miesiącu, za który jest należne przelewem na rachunek bankowy odwołującej.

( potwierdzenia wypłaty wynagrodzenia przelewem - k. 349, 353, 357, 361, 365 akt ZUS)

Płatnik składek utworzył dla wnioskodawczyni akta osobowe, a także prowadził dla niej listy płac.

(okoliczność niesporna, a nadto akta osobowe k. 444, kserokopia z akt osobowych k. 16-363, listy płac k. 433 – 439)

Wnioskodawczyni stała się niezdolna do pracy z powodu choroby w okresie ciąży od 17.05.2021 r. i przebywała od tego dnia na nieprzerwanym zwolnieniu lekarskim wystawionym do dnia 18.08.2021 r.

(okoliczności niesporne)

Płatnik składek zgłosił wnioskodawczynię do pracowniczych ubezpieczeń społecznych od 1.02.2021 r. w dniu 21.02.2021 r. tj. po upływie ustawowego terminu. Spóźnienie w zgłoszeniu odwołującej było związane z nadmiarem pracy na przełomie 2020 i 2021 roku w biurze zajmującym się księgowością płatnika. Za pracę w tym biurze odpowiada A. S. i jego pracownicy. Prezes Zarządu B. F. zwrócił się do A. S. o wyjaśnienie przyczyn opóźnienia w zgłoszeniu do ubezpieczań społecznych wnioskodawczyni.

A. S. kontaktował się z wnioskodawczynią zarówno, gdy była zatrudniona na umowę zlecenia - m.in. w sprawie rachunków za wykonane świadczenie, jak i wtedy, gdy została zatrudniona na umowę o pracę – m.in. tłumaczył odwołującej w związku ze zmianą jej zatrudnienia na pracownicze kwestie przysługującego jej urlopu wypoczynkowego.

(okoliczność niesporna, a nadto zeznania prezesa zarządu B. F. w imieniu płatnika składek - e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:40:46-00:56:15, 01:51:51 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 01:07:41, zeznania świadka A. S. e-prot. z 20.09.2022 r.: 01:16:14-01:34:47, zeznania wnioskodawczyni -e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:05:28-00:32:43, 01:36:05-01:50:25 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 00:58:14-01:04:17)

Przed zgłoszeniem odwołującej do pracowniczych ubezpieczeń społecznych przez płatnika wnioskodawczyni nie miała tytułu do ubezpieczeń społecznych.

W okresie od 1.03.2020 r. do 31.12.2020 r. odwołująca była zgłoszona przez płatnika składek tylko do ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu wykonywania umowy zlecenia, ponieważ wtedy była studentką i nie ukończyła 26 roku życia.

(okoliczności niesporne)

Płatnik składek złożył za wnioskodawczynię imienne miesięczne deklaracje rozliczeniowe, w których wykazał podstawę wymiaru składek za luty 2021 r. 0,00 zł, marzec-maj 2021 r. 5110,55 zł, czerwiec 2021 r. 2555,27 zł, lipiec 2021 r. 0,00 zł.

(okoliczności niesporne)

Płatnik składek wykazał za wnioskodawczynię wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy finansowane ze środków pracodawcy za okres od 17.05.2021 r. do 18.06.2021 r. i zasiłek chorobowy za okres od 19.06.2021 r. do 31.07.2021 r. – zwolnienia lekarskie zostały złożone do 5.09.2021 r., za okres od 1.09.2021 r. płatnik składek wykazał zasiłek macierzyński.

(okoliczności niesporne)

W okresie od marca 2020 r. do września 2021 r. płatnik składek zatrudniał na umowę o dzieło 5 osób, a wnioskodawczynię i A. M. początkowo na umowę zlecenie, a następnie umowę o pracę. W spółce nie było i nie ma osób zatrudnionych na tożsamym co wnioskodawczyni stanowisku pracy. A. M. od 10 do 13.05.2021 r. wykonywała na rzecz płatnika umowę zlecenia z wynagrodzeniem 564 zł brutto, a od 14.05.2021 r. do 31.03.2022 r. pracowała u płatnika składek na umowę o pracę za wynagrodzeniem 3570 zł brutto, początkowo na stanowisku junior sales representative od 14.05.2021 r. do 13.08.2021 r., na którym wykonywała inne czynności niż powierzone skarżącej, gdyż do jej zadań należało przede wszystkim rozwijanie sprzedaży przez Spółkę (...) poprzez jej zwiększenie, a następnie od 14.08.2021 r. do 31.03.2022 r. na stanowisku junior sales menager.

(zestawienie osób zatrudnionych k. 429-430, zeznania prezesa zarządu B. F. w imieniu płatnika składek - e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:40:46-00:56:15, 01:51:51 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 01:07:41)

W trakcie długotrwałej nieobecności wnioskodawczyni w pracy płatnik nie zatrudnił innego pracownika na zastępstwo. Płatnik składek nie znalazł osoby, która miałby zbliżone do odwołującej kwalifikacje i umiejętności zawodowe. Do czasu powrotu odwołującej do pracy część jej zadań pracowniczych, tj. kontakt z kontrahentem z Wielkiej Brytanii, weryfikowanie konkurencji, zgłaszanie produktów d. (...), pełną obsługę dokumentacji przy sprowadzaniu produktów z zagranicy, kontakt z Uniwersytetem Medycznym w Ł., przejął osobiście Prezes Zarządu - B. F. oraz jego partner biznesowy P. Z., którzy podzielili ww. zadania pomiędzy siebie w ten sposób, że P. Z. przejął kontakt ze stroną brytyjską, a Prezes Zarządu B. F. czynności związane z polskim rynkiem. Natomiast pozostałą część obowiązków wnioskodawczyni, tj. obsługę klientów, dietetyków, odpowiedzi na niektóre maile, odpowiedzi techniczne, płatnik powierzył A. M..

Aktualnie strony badanej umowy nadal pozostają w stosunku pracy.

Wnioskodawczyni po zakończeniu urlopu macierzyńskiego przebywała na zaległym urlopie wypoczynkowym do dnia 11.10.2022 r., po którym wróciła do pracy u płatnika składek od dnia 12.10.2022 r.

( zeznania prezesa zarządu B. F. w imieniu płatnika składek - e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:40:46-00:56:15, 01:51:51 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 01:07:41, zeznania wnioskodawczyni -e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:05:28-00:32:43, 01:36:05-01:50:25 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 00:58:14-01:04:17, zeznania świadka P. Z. -e-prot. z 24.01.2022 r.: 00:08:28- 00:28:26, zeznania świadka A. N. -e-prot. z 24.01.2023 r.: 00:32:56-00:46:00)

Wnioskodawczyni pobiera obecnie wynagrodzenie w tej samej kwocie, jaką strony ustaliły w spornej umowie o pracę. Zakres obowiązków odwołującej pozostał taki sam, ale ze względu na dalszy rozwój firmy będzie podlegał dalszemu rozszerzeniu.

Aktualnie prace nad opracowanym przez płatnika suplementem diety dla dzieci i młodzieży wyczynowo uprawiającymi sport są na ostatnim etapie, w którym spółka pozyskuje próbki smakowe. Kolejnym, ostatnim już etapem, będzie dopełnienie procedury związanej z zatwierdzeniem wprowadzenia tego produktu na rynek.

( zeznania prezesa zarządu B. F. w imieniu płatnika składek - e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:40:46-00:56:15, 01:51:51 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 01:07:41, zeznania wnioskodawczyni -e-prot. z 20.09.2022 r.: 00:05:28-00:32:43, 01:36:05-01:50:25 w zw. z e-prot. z 24.01.2023 r.: 00:58:14-01:04:17)

Powyższych ustaleń Sąd Okręgowy dokonał na podstawie powołanych dokumentów a także zeznań licznych świadków, w tym osób współpracujących na różnych płaszczyznach z firmą płatnika w badanym okresie, jak i samych stron spornej umowy o pracę, których wiarygodności pozwany skutecznie nie podważył. Sąd nie znalazł także z urzędu podstaw do podważenia miarodajności, któregokolwiek z tych dowodów. Sąd uznał wszystkie te zeznania oraz przedłożone do akt ZUS-owskich i akt sprawy dokumenty za wiarygodny materiał dowodowy, jako że były one jasne, logiczne i zrozumiałe oraz wzajemnie się uzupełniały, tworząc łącznie spójną całość. Zgromadzone w sprawie dowody pozwoliły Sądowi pozytywnie zweryfikować wersję odwołujących się, która od początku była konsekwentna i logicznie umotywowana, a w toku n/n sądowego postępowania odwoławczego została należycie udowodniona przez skarżących, którzy w sposób staranny wykazali wszystkie zakwestionowane przez pozwanego okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sporu.

W szczególności Sąd Okręgowy zważył, że wszystkie przesłuchane w charakterze świadków osoby miały realną możliwość przy okazji wykonywania własnych czynności zawodowych zaobserwowania wnioskodawczyni, gdy wykonywała pracę dla płatnika, np. podczas spotkań biznesowych, a niektóre z tych osób także kontaktowały się z odwołującą telefonicznie i drogą mailową w sprawach dotyczących wykonywanych przez nią na podstawie spornej umowy o pracę czynności na rzecz płatnika, co znalazło potwierdzenie w licznych wydrukach służbowej korespondencji mailowej prowadzonej przez odwołującą. Świadkowie zeznali na temat tych okoliczności, o których faktycznie mieli wiedzę i szczerze przyznawali, jeśli czegoś nie wiedzieli. Zeznania te zdaniem Sądu polegają na prawdzie i nie noszą znamion konfabulacji, a jako, że istnieje także bogaty materiał dowodowy w postaci zlegających w aktach dokumentów, zeznania te nie są gołosłowne.

Płatnik składek należycie także wykazał, że praca była wykonywana przez skarżącą w zadaniowym systemie czasu pracy, częściowo stacjonarnie, a częściowo zdalnie, a jednocześnie, że świadczenie pracy przez ubezpieczoną odbywało się w reżimie podporządkowania pracowniczego, o czym świadczą złożone do akt karty przydzielonych zadań do wykonania w danym miesiącu przez wnioskodawczynię, jak i korelujące z tymi dokumentami zeznania stron i przesłuchanych w sprawie świadków. W tym miejscu od razu należy zasygnalizować, że argumentacja pozwanego, iż zatrudnieniu pracowniczemu w pełnym wymiarze czasu pracy wnioskodawczyni przeczy fakt, że płatnik nie prowadził ewidencji czasu jej pracy, jest w całości chybiona, a to właśnie ze względu na zadaniowy system czasu pracy, co zostanie poddane szerszej ocenie jurydycznej sądu w rozważaniach prawnych.

Z kolei wnioskodawczyni w sposób wiarygodny wykazała, że wykonywanie powierzonych jej zadań na rzecz pracodawcy w pełnym wymiarze czasu pracy nie kolidowało z jej obowiązkami studenckimi, albowiem ze złożonych pism z Uczelni, a także zrzutu dyskusji na forum grupy wnioskodawczyni wynika, że znaczna część zajęć była w roku akademickim 2020/2021 realizowana ze względu na pandemię (...)19 - on-line. W przypadku wykładów przedmiotów nieobowiązkowych wystarczające było jedynie zalogowanie się, aby potwierdzić swoją obecność, a ponadto zdarzało się też, że niektóre zajęcia przewidziane nawet wcześniej jako stacjonarne ostatecznie również były realizowane online. Poza tym wnioskodawczyni miała w badanym okresie indywidualny tok studiowania, a przy tym ze względu na ciążę była zwolniona z części zajęć, a na niektóre– jak w przypadku jogi - zapisała się powtórnie, bo wiedziała, że będzie w ich przypadku zwolniona z obowiązkowego w nich uczestnictwa, a jedynie prześle zdjęcia z poprawnie wykonanymi asanami.

Wobec zarzutów pozwanego dotyczących możliwości finansowych zatrudnienia skarżącej na umowę o pracę, Sąd uznał, że płatnik składek w sposób należyty udowodnił także z jakich źródeł pozyskał środki na funkcjonowanie Spółki. W świetle złożonych dokumentów spółka miała kilka źródeł finansowania, a przy tym systematycznie, zgodnie z opracowanym planem biznesowym, osiągała kolejne etapy rozwoju i podejmowała w związku z tym kolejne adekwatne do danego etapu decyzje organizacyjne. Płatnik docelowo ma zajmować się sprzedażą nie tylko dystrybuowanych przez Spółkę (...) probiotyków producentów brytyjskich, ale też własnego suplementu dla dzieci i młodzieży aktywnie uprawiającej sport, co także zostało należycie wykazane nie tylko spójnymi zeznaniami stron umowy i przesłuchanych świadków, ale również złożonymi dokumentami. W ocenie Sądu płatnik należycie wykazał, że potrzeba zatrudnienia pierwszego pracownika przez Spółkę pojawiła się dopiero wtedy, gdy spółka osiągnęła etap, na którym postanowiła rozpocząć sprzedaż detaliczną i hurtową probiotyków, albowiem od tego dopiero momentu faktycznie powstała konieczność zapewnienia stałej i profesjonalnej obsługi klientów, zapewnienia stałego kontaktu z kontrahentami spółki, a także prowadzenia odpowiedniej akcji szkoleniowej i marketingowej. Również sposób w jaki płatnik rozdysponował obowiązki pracownicze odwołującej podczas jej nieobecności w pracy ze względu na chorobę w okresie ciąży zostały w sposób przekonujący i logiczny wyjaśnione przez płatnika. Wszystkie podejmowane przez płatnika kolejne decyzje wobec złożonej dokumentacji były nie tylko zaplanowane, ale też były one racjonalne i uzasadnione zarówno gospodarczo, jak i ekonomicznie.

Decyzja o zatrudnieniu wnioskodawczyni na umowę o pracę z całą pewnością była uzasadniona z perspektywy interesów płatnika. Nie sposób nie zauważyć, że w świetle dostępnych dokumentów odwołująca jest bardzo wysoko wykwalifikowanym pracownikiem, gdyż legitymuje się branżowym wykształceniem i stale podnosi kwalifikacje zawodowe, zarówno poprzez udział w licznych szkoleniach, jak i poprzez kontynuowaniem nauki na studiach 2. stopnia na kierunku dietetyka, które z powodzeniem ukończyła we wrześniu 2021 r. Zatrudnienie wnioskodawczyni na umowę o pracę było tym bardziej racjonalne, że płatnik mógł już wcześniej zweryfikować w czasie współpracy na umowę zlecenie zarówno wiedzę teoretyczną ubezpieczonej, jak i jej faktyczne umiejętności oraz rzetelność. Niebagatelną z pewnością zaletą odwołującej z perspektywy działalności płatnika jest również jej biegła znajomość branżowej nomenklatury w języku angielskim, co umożliwia wnioskodawczyni samodzielne, bezpośrednie kontaktowanie się z brytyjskimi kontrahentami Spółki (...), a także załatwianie spraw związanych dostawą towarów po tzw. B., czyli opuszczeniu Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię i związanymi z tym konsekwencjami dla przepływu towaru i usług. Sam fakt wykonywania przez wnioskodawczynię powierzonych jej zadań w firmie płatnika został wykazany licznymi dokumentami (np.. w postaci złożonych wydruków maili) i zeznaniami świadków. Również wynagrodzenie odwołująca otrzymywała przelewem na konto, co zostało potwierdzone stosownymi dokumentami. O tym, że zatrudnienie skarżącej nie jest fikcyjne i że potrzeba taka rzeczywiście powstała oraz wciąż istnieje, pośrednio świadczy i to, że aktualnie po zakończeniu urlopu macierzyńskiego i wypoczynkowego przez wnioskodawczynię, J. P. (1) powróciła do pracy u płatnika i strony nadal pozostają w stosunku pracy.

Sąd miał na uwadze, że strony umowy w trakcie przesłuchania szczerze przyznały, że zawierając sporną umowę wiedziały o ciąży wnioskodawczyni.

Z zestawienia dostępnej dokumentacji medycznej wnioskodawczyni oraz przedłożonego orzeczenia lekarza medycyny pracy wynika, że w dacie zawarcia spornej umowy o pracę nie było przeciwwskazań medycznych ani ze względu na stan ciąży odwołującej, ani innego rodzaju przeszkód natury medycznej, aby J. P. (1) podjęła pracę u płatnika na powierzonym jej stanowisku doradcy technicznego. Ponadto, z uwagi na zadaniowy czas pracy skarżącej u płatnika, nawet jeśli miałyby miejsce wizyty u lekarza w godzinach między 16.00 a 17.00, to i tak nie świadczyłoby to pozorności umowy o pracę.

Poza tym Sąd dał wiarę, że wstępne rozmowy na temat zatrudnienia wnioskodawczyni na umowę o pracę po osiągnięciu przez płatnika kolejnego etapu rozwoju tj. rozpoczęcia sprzedaży, miały miejsce zanim odwołująca zaszła w ciążę i że obie strony były jednakowo zainteresowane przedłużeniem współpracy. Płatnik od początku miał bowiem w planach zatrudnienie na etapie rozpoczęcia sprzedaży pracownika. Wnioskodawczyni prowadziła zaś korespondencję z Uczelnią, w której powoływała się na zatrudnienie u płatnika - m.in. w mailu z 11.01.2021 r. Dokumenty tej treści z pewnością nie były przygotowywane na wypadek ewentualnego przyszłego sporu z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych, bo tego strony kwestionowanej umowy nie mogły wówczas przewidzieć.

Jednocześnie Sąd zważył, że bezsporną była okoliczność, że płatnik zgłosił wnioskodawczynię po upływie ustawowego terminu, jednakże fakt ten, wbrew przeciwnym sugestiom pozwanego, także nie świadczy o pozorności badanej umowy. Przede wszystkim należy zaznaczyć, że pracownik nie może ponosić negatywnych konsekwencji nie dopełnienia przez pracodawcę obowiązków związanych zatrudnieniem pracowników. Niezależnie jednak od powyższego Sąd zważył, że z zeznań prezesa zarządu B. F. w imieniu płatnika oraz zeznań świadka A. S. wynika, że było to jedynie niedopatrzenie po stronie księgowości a nie zaniedbanie samego pracodawcy, który dociekał przyczyn niedochowania w tej sprawie ustawowego terminu i zażądał od księgowości wyjaśnień.

Zgromadzonym dowodom Sąd Okręgowy dał wiarę w całości, a dokonując oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego uznał, że jest on wystarczający, by wyjaśnić sporną okoliczność – a mianowicie, czy zawarta przez wnioskodawczynię z płatnikiem umowa o pracę, nosi cechy pozorności i czy została zawarta jedynie dla uzyskania pracowniczego tytułu do ubezpieczeń społecznych i skorzystania ze świadczeń z ubezpieczenia w związku z ciążą i spodziewanym rychłym macierzyństwem.

Na podkreślenie zasługuje okoliczność, że na uzasadnienie swojej wersji odnośnie pozorności umowy o pracę Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie przedstawił w toku procesu żadnych wiarygodnych dowodów oraz zasadnie nie podważył załączonych do akt dokumentów i zgodnych zeznań świadków. Organ rentowy nie wykazał okoliczności przeciwnych (art. 6 k.c., art. 3 k.p.c.) - a nawet pełnomocnik pozwanego wyraził opinię, że już we wcześniejszym okresie strony mógł łączyć nie stosunek cywilnoprawny, lecz stosunek pracy. W tym ostatnim kontekście należy jednak wyraźnie zaznaczyć, że Sąd badał jedynie prawidłowość zaskarżonej decyzji, będąc związanym przedmiotem tej decyzji, w tym wskazanym w niej okresem, w jakim pozwany kwestionował istnienie rzeczywistego stosunku pracy, jak i będąc związanym granicami zaskarżenia wynikającymi ze złożonych odwołań od tej decyzji. Stąd też charakter wcześniejszego zatrudnienia na umowę zlecenie nie był przedmiotem prowadzenia postępowania dowodowego, badania, ani oceny jurydycznej Sądu w niniejszym postępowaniu.

Sąd Okręgowy pominął złożone do akt wyciągi z rachunku bankowego wnioskodawczyni (k. 423-428), na podstawie art. 235 2 §1 pkt 2 k.p.c., albowiem nie miały one żadnego znaczenia dla ustalenia istotnych w n/n sprawie okoliczności. Przede wszystkim wskazać należy, że odwołująca była zatrudniona w systemie zadaniowego czasu pracy, a zatem nie była zobowiązana do wykonywania pracy w konkretnie wyznaczonych przez płatnika godzinach czasu pracy, a po drugie, z przedłożonych wyciągów i tak nie wynikają godziny w jakich miały miejsce płatności kartą odwołującej.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołania są zasadne.

Zgodnie z treścią art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 8 ust. 1 i art. 11 ust. 1 i art.12 ust.1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz. U. z 2022 r., poz. 1009 ze zm.) pracownicy, to jest osoby pozostające w stosunku pracy, podlegają obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym.

Sąd Okręgowy orzekający w n/n sprawie w pełni aprobuje stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 9 sierpnia 2005 r. (III UK 89/05, OSNP 2006/11-12/192), zgodnie z którym samo zawarcie umowy o pracę w okresie ciąży, nawet gdyby głównym motywem było uzyskanie uprawnień do zasiłku macierzyńskiego, nie jest ani naganne, ani tym bardziej sprzeczne z prawem. Przeciwnie, jest to zachowanie rozsądne i uzasadnione zarówno z osobistego, jak i społecznego punktu widzenia. O tym czy strony istotnie nawiązały stosunek pracy stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych nie decyduje samo formalne zawarcie umowy o pracę, wypłata wynagrodzenia, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki, wystawienie świadectwa pracy, ale faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, a wynikających z art.22 § 1 k.p.

Trzeba w tym miejscu wyraźnie podkreślić, że sam fakt, iż wnioskodawczyni była w ciąży nie może wpłynąć na ocenę prawdziwości badanego stosunku pracy, albowiem jakiekolwiek ograniczenia w zawieraniu umów o pracę z kobietami ciężarnymi (inne niż te wynikające z kwestii medycznych – niektórych prac kobietom w ciąży nie wolno wszak wykonywać) byłyby sprzeczne z przepisami prawa pracy, bowiem naruszałyby zasadę równego traktowania w zatrudnieniu (w zakresie nawiązywania stosunku pracy) – vide art. 18 ( 3a ) i nast. k.p. Uniemożliwianie kobietom w ciąży zawierania umów o pracę byłoby sprzeczne z prawem pracy, albowiem oznaczałoby dyskryminowanie tej grupy społecznej ze względu na stan zdrowia oraz płeć i jako takie byłoby niedopuszczalne w świetle przepisu art. 11 ( 3 ) k.p. oraz art. 18 ( 3a ) i nast. k.p. Odmowa nawiązania przez pracodawcę stosunku pracy z kobietą tylko dlatego, że ta jest w ciąży mogłaby skutkować odpowiedzialnością odszkodowawczą pracodawcy (art. 18 ( 3d ) k.p.). Tego typu ograniczenia byłyby zresztą sprzeczne również z zasadami współżycia społecznego, które wręcz sprzeciwiają się społecznemu „odrzuceniu” czy też wykluczeniu zawodowemu kobiet w ciąży. W ocenie Sądu nie można negatywnie oceniać postępowania wnioskodawczyni i płatnika polegającego na zawarciu i późniejszym wykonywaniu umowy o pracę u płatnika składek – tylko dlatego, że strony zawierając przedmiotową umowę miały świadomość, że ubezpieczona jest w ciąży. Chęć włączenia się – w drodze nawiązania stosunku pracy - do systemu ubezpieczeń społecznych nie jest wszak sprzeczna z prawem ani z zasadami współżycia społecznego, nie podlega ujemnej ocenie moralnej, nie zmierza również do obejścia prawa, jeśli tylko umowa o pracę jest faktycznie wykonywana w praktyce.

Istotne więc jest, aby stosunek pracy zrealizował się przez wykonywanie zatrudnienia o cechach pracowniczych.

Definicja ustawowa stosunku pracy zawarta jest w art.22 k.p. i zakłada wykonywanie pracy osobiście, odpłatnie, w ramach podporządkowania pracowniczego, w sposób powtarzalny i bez ponoszenia przez pracownika ryzyka prowadzenia podmiotu zatrudniającego. (por. wyrok SA w Łodzi z 6 lutego 2013 r., III AUa 804/12, LEX 1312046)

Do cech pojęciowych pracy stanowiącej przedmiot zobowiązania pracownika w ramach stosunku pracy należą więc osobiste i odpłatne jej wykonywanie w warunkach podporządkowania. Zgodnie ze stanowiskiem judykatury stosunek ubezpieczeniowy jest następczy wobec stosunku pracy i powstaje tylko wówczas, gdy stosunek pracy jest realizowany. Jeżeli stosunek pracy nie powstał bądź też nie jest realizowany, wówczas nie powstaje stosunek ubezpieczeniowy, nawet jeśli jest odprowadzana składka na ubezpieczenie społeczne (zob. wyrok SA w Lublinie z 17.01.2006 r., III AUa 433/2005, L.).

W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowany jest pogląd, że podleganie pracowniczemu ubezpieczeniu społecznemu jest uwarunkowane nie tyle samym faktem zawarcia umowy o pracę i opłacaniem składek ubezpieczeniowych, ale legitymowaniem się statusem pracownika rzeczywiście świadczącego pracę w ramach ważnego stosunku pracy. Sam bowiem fakt, że oświadczenia stron umowy o pracę zawierają określone w art.22 k.p. formalne elementy umowy o pracę nie oznacza, że umowa taka jest ważna. Jeżeli bowiem strony umowy o pracę przy składaniu oświadczeń woli mają świadomość tego, że osoba określona w umowie o pracę jako pracownik pracy świadczyć nie będzie, a osoba wskazana jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy, i do podjęcia i wykonywania pracy nie doszło a jedynym celem umowy było umożliwienie skorzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego, to umowę taką uważa się za zawartą dla pozoru - art. 83 § 1 kc. Umowa taka nie stanowi tytułu do objęcia ubezpieczeniami społecznymi (por. wyrok SN z 11 marca 2008 r. II UK 148/07, niepubl.; wyrok SN z 4 sierpnia 2005 r., II UK 321/04, Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych rok 2006, Nr 11-12, poz. 190, str. 503; wyrok SN z 28 lutego 2001 r., II UKN 244/00, Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych rok 2002, Nr 20, poz. 496; wyrok SN z 24 lutego 2010 r., II UK 204/09, LEX nr 590241).

Zgodnie z art. 83 § 1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru.

Z czynnością prawną pozorną mamy do czynienia wówczas, gdy występują, łącznie, następujące warunki: oświadczenie woli musi być złożone tylko dla pozoru, oświadczenie woli musi być złożone drugiej stronie, adresat oświadczenia woli musi zgadzać się na dokonanie czynności prawnej jedynie dla pozoru, czyli być aktywnym uczestnikiem stanu pozorności.

Pierwsza i zasadnicza cecha czynności pozornej wyraża się brakiem zamiaru wywołania skutków prawnych, jakie prawo łączy z tego typu czynnością i treścią złożonego oświadczenia. Jest to zatem z góry świadoma sprzeczność między oświadczonymi a prawdziwymi zamiarami stron, czyli upozorowanie stron na zewnątrz i wytworzenie przeświadczenia dla określonego kręgu (otoczenia), nie wyłączając organów władzy publicznej, że czynność o określonej treści została skutecznie dokonana. Jednakże zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w wyroku z 14 marca 2001 r. (III UKN 258/00, OSNAP 2002/21/527), nie można przyjąć pozorności oświadczeń woli o zawarciu umowy o pracę, gdy pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca świadczenie to przyjmował. Nie wyklucza to rozważenia, czy w konkretnym przypadku zawarcie umowy zmierzało do obejścia prawa (art.58 § 1 k.c. w związku z art.300 k.p.).

Stosownie do treści art.58 § 1 k.c. czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy.

O czynności prawnej mającej na celu obejście ustawy można mówić wówczas, gdy czynność taka pozwala na uniknięcie zakazów, nakazów lub obciążeń wynikających z przepisu ustawy i tylko z takim zamiarem została dokonana. Nie jest natomiast obejściem prawa dokonanie czynności prawnej w celu osiągnięcia skutków, jakie ustawa wiąże z tą czynnością prawną. Skoro z zawarciem umowy o pracę ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych wiąże obowiązek ubezpieczenia emerytalno-rentowego, chorobowego i wypadkowego, podjęcie zatrudnienia w celu objęcia ubezpieczeniem i ewentualnego korzystania ze świadczeń z tego ubezpieczenia nie może być kwalifikowane jako obejście prawa.

W sytuacji, gdy wolą stron zawierających umowę było faktyczne nawiązanie stosunku pracy i doszło do świadczenia pracy za wynagrodzeniem, sama świadomość jednej ze stron umowy, a nawet obu stron, co do wystąpienia w przyszłości zdarzenia uprawniającego do świadczeń z ubezpieczenia społecznego, nie daje podstawy do uznania, że umowa miała na celu obejście prawa (zob. wyrok SN z 2 lipca 2008 r., II UK 334/07, L.).

Sąd rozpoznający niniejszą sprawę w pełni podziela również pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z 25 stycznia 2005 r., II UK 141/04 (OSNP 2005/15/235), w którym stwierdzono, że stronom umowy o pracę, na podstawie której rzeczywiście były wykonywane obowiązki i prawa płynące z tej umowy, nie można przypisać działania w celu obejścia ustawy (art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).

Ocena taka nie odnosi się jednak do sytuacji, gdy podejmowane czynności w ramach zawartej umowy o pracę nie mają na celu rzeczywistej realizacji tej umowy, a jedynie uwiarygodnienie jej świadczenia – innymi słowy są czynnościami pozornymi, fikcyjnymi - pracownik udaje, że wykonuje jakieś czynności jedynie po to, aby stworzyć dowody jej świadczenia.

Istota niniejszego sporu sprowadzała się do ustalenia, czy wnioskodawczyni faktycznie wykonywała pracę na rzecz płatnika w okresie od 1 lutego 2021 r., czy też, jak twierdził organ rentowy, umowa o pracę była pozorna i została zawarta wyłącznie w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczeń społecznych związanych z ciążą i macierzyństwem.

W ocenie Sądu Okręgowego rację mają oboje odwołujący się, bowiem postępowanie dowodowe wykazało jednoznacznie, że wnioskodawczyni faktycznie wykonywała pracę na rzecz płatnika w reżimie charakterystycznym dla stosunku pracy.

Analizując, czy sporna umowa o pracę nie została zawarta w sposób pozorny, Sąd Okręgowy – mając na uwadze argumentację pozwanego - badał, czy płatnik składek miał z jednej strony potrzebę gospodarczą, z drugiej zaś możliwości finansowe na zatrudnienie wnioskodawczyni.

W tym kontekście Sąd Okręgowy zważył, że zeznania świadków, przesłuchanie skarżących i powołane w sprawie dokumenty były ze sobą wzajemnie spójne wykazując, że płatnik składek miał rzeczywistą potrzebę zatrudnienia pracownika po osiągnięciu zgodnie z realizowanym sukcesywnie planem rozwoju spółki etapu, na którym płatnik rozpoczął sprzedaż detaliczną i hurtową probiotyków. Zmiana sposobu prowadzenia działalności gospodarczej wymagała szeregu modyfikacji w dotychczasowym sposobie funkcjonowania Spółki, w tym od początku zresztą planowanego zatrudnienia osoby zaufanej, o odpowiednich kwalifikacjach – wnioskodawczyni zaś bezspornie takie przymioty posiada.

Płatnik składek wykazał nadto że Spółka miała kilka źródeł finansowania, które na tym etapie rozwoju umożliwiały płatnikowi zatrudnienie wnioskodawczyni za umówionym wynagrodzeniem:

- otrzymał dotację w postaci pomocy de minimis,

- moment zatrudnienia wnioskodawczyni zbiegł się ze zwrotem podatku nadwyżki podatku VAT,

- w gorszej kondycji finansowej Spółki - wspólnicy spółki i spółka (...) udzielili Spółce (...) pożyczek.

Sąd zważył, że w realiach badanej sprawy nie można abstrahować od tego, że Spółka (...) jest bardzo młodą firmą, która realizuje umowę wsparcia finansowego i częściowo nadal operuje w ramach zaplanowanego biznesplanu i harmonogramu rzeczowo-finansowego i dopiero wchodzi na rynek, a w przyszłości zamierza wprowadzić zupełnie nowy produkt. Zatrudnienie wnioskodawczyni na podstawie umowy o pracę wynikało z naturalnego rozwoju firmy i potrzeby zatrudnienia pracownika w związku z osiągnięciem kolejnego etapu rozwoju Spółki - uruchamianą sprzedażą detaliczną i hurtową, którą płatnik zapoczątkował w lutym 2021 r. Rozpoczynając sprzedaż detaliczną i hurtową probiotyków płatnik mógł liczyć na uzyskanie przychodów umożliwiających generowanie zysku, co – zdaniem Sądu - dawało racjonalne przesłanki umożliwiające zatrudnienie pracownika. Dodatkowo zatrudnienie wnioskodawczyni, jak już wspomniano, zbiegło się w czasie ze zwrotem nadwyżki podatku naliczonego nad należnym (VAT), który z perspektywy płynności finansowej także pozwalał myśleć o nowym pracowniku. Ponadto, jak wynika z przedłożonych umów pożyczek oraz przelewów potwierdzających ich faktyczne udzielenie Spółce, w sytuacji gorszej kondycji finansowej Spółki, wspólnicy udzielają jej pożyczek, co potwierdza wersję płatnika, że wspólnicy jako osoby, które prowadzą działalność biznesową od 15 lat, od początku zdawali sobie sprawę z tego, że wejście na rynek nowego podmiotu i nowego produktu będzie wymagało poczynienia odpowiednich inwestycji, które zwrócą się dopiero w przyszłości. Mając kilka w/w źródeł finansowania spółki oraz jej sukcesywny, przebiegający zgodnie z opracowanym harmonogramem rozwój, zatrudnienie jako pierwszego pracownika wnioskodawczyni –miało w ustalonych okoliczności badanego przypadku swoje uzasadnienie gospodarcze i ekonomiczne.

Sąd zważył, że płatnik w sposób racjonalny i logiczny wyjaśnił, że zatrudnienie odwołującej było dla Spółki korzystne nie tylko ze względu na zweryfikowane już w czasie umowy zlecenia kwalifikacje zawodowe i rzetelność skarżącej, ale jej faktyczne umiejętności, zaangażowanie i rzetelność, w tym biegłą znajomość branżowego języka angielskiego, która jest niezbędna dla bezpośrednich kontaktów z brytyjskimi producentami probiotyków, którymi handluje płatnik, ale także dostawcami tych produktów i należytym przygotowaniem dokumentów dostawy w związku z B.. Należy też wyraźnie zaznaczyć, że w świetle ustalonych faktów, duża część obowiązków wnioskodawczyni nie występowała przed zawarciem umowy o pracę, a ich pojawienie się nastąpiło dopiero w związku z uruchomieniem sprzedaży skutkując powstaniem konieczności po stronie płatnika dokonania zmian w strukturze organizacyjnej, aby zapewnić bezpieczeństwo obsługi klientów i kontrahentów płatnika oraz profesjonalne działanie Spółki.

Ustalenia Sądu dowiodły także, że wnioskodawczyni faktycznie wykonywała w zadaniowym systemie czasu pracy (właściwemu stosunkowi pracy) powierzone jej przez pracodawcę obowiązki, w sposób podporządkowany, pozostając pod nadzorem płatnika.

Zdaniem Sądu decyzja o zastosowaniu właśnie zadaniowego czasu pracy była w realiach badanej sprawy racjonalna i uzasadniona interesem obu stron stosunku pracy, albowiem płatnik w taki sposób zatrudniając wnioskodawczynię pozyskał już sprawdzonego i wysoce wykwalifikowanego pracownika w branży, w której prowadzi działalność, a wnioskodawczyni bez przeszkód mogła w taki sposób ułożyć czas pracy dla pracy płatnika, niezbędny do wykonania powierzonych jej do wykonania w danym miesiącu zadań na stanowisku doradcy technicznego, aby pracę tę pogodzić z obowiązkami studentki i ewentualnymi wizytami u lekarza, chociażby ze względu na stan ciąży.

W sprawie bezsporne jest, że wnioskodawczyni świadczyła umówioną rodzajowo pracę zgodną z zakresem jej obowiązków w umowie o pracę, i że wykonywała ją osobiście, a nadto, że pracodawca zatrudniając skarżącą decydował się na zatrudnienie pracownika o bardzo wysokich kwalifikacjach zawodowych oraz sprawdzonego co do sumienności i rzetelności. Dowodzą tego złączone do akt sprawy dokumenty sporządzane w wykonaniu umowy przez wnioskodawczynię, a także zeznania licznych świadków, którzy zawodowo spotykali się ze skarżącą przy okazji wykonywanej przez nią pracy na rzecz płatnika oraz kontaktowali się z nią mailowo w sprawach służbowych.

Nie można również twierdzić, aby w stosunku prawnym pomiędzy wnioskodawczynią i płatnikiem składek nie występowały cechy podporządkowania pracowniczego. Granice podporządkowania (kierownictwa) wyznacza treść stosunku pracy, w tym przede wszystkim rodzaj pracy, która ma być lub jest wykonywana przez danego pracownika, oraz wymiar i miejsce pracy. Tym samym rodzaj i stopień (zakres) podporządkowania będzie różny w zależności od zajmowanego przez pracownika stanowiska. W przypadku osób zatrudnionych na stanowiskach samodzielnych pracodawca ma prawo oczekiwać ich aktywności w zakresie sposobu pełnienia pracy, co jednak nie zmienia tego, że pracują one w warunkach podporządkowania w rozumieniu art. 22 k.p., ponieważ są związane regułami organizacji i funkcjonowania zakładu pracy (tak SN w postanowieniu z 11.10.2007 r., III UK 70/07, OSNP 2008, z. 23-24, poz. 366). Tym samym inaczej będzie się przedstawiał zakres podporządkowania przy stanowiskach szeregowych, a inaczej na stanowiskach samodzielnych, specjalistycznych czy menedżerskich. Dla kategorii pracowników, których praca wyróżnia się znaczną samodzielnością lub twórczym wkładem, Sąd Najwyższy określił podporządkowanie jako autonomiczne. Zgodnie z poglądem tego Sądu zawartym w wyroku z 7 września 1999 r. (I PKN 277/99, OSNP 2001, z. 1, poz. 18) podporządkowanie pracownika może polegać na określeniu przez pracodawcę czasu pracy i wyznaczeniu zadań, natomiast co do sposobu ich realizacji pracownik ma pewien zakres swobody.

Wnioskodawczyni z uwagi na zatrudnienie na stanowisku doradcy technicznego i samodzielność tej funkcji pracowała w podporządkowaniu autonomicznym, a ponadto w zadaniowym czasie pracy. Płatnik składek wyznaczał na każdy miesiąc wnioskodawczyni jako pracownikowi zatrudnionemu we wskazanym systemie czasu pracy - konkretne zadania, zakreślając termin ich wykonania, a następnie rozliczał ją z ich wykonania.

Wnioskodawczyni wykonywała też bezpośrednie bieżące polecenia pracodawcy, a wynikające z aktualnych potrzeb przedsiębiorstwa płatnika składek - m.in. gdy była potrzeba spotkania biznesowego, na którym były omawiane plany marketingowe, odwołująca przyjeżdżała do B., gdzie takie spotkania miały miejsce. Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 kwietnia 1997 roku (I PKN 89/97, OSNP 1998, z. 2, poz. 35) brak obowiązku wykonywania poleceń przemawia przeciwko możliwości uznania stosunku prawnego za stosunek pracy. Wykonywanie przez wnioskodawczynię poleceń płatnika co do jej udziału w spotkaniach biznesowych we wskazanym przez pracodawcę miejscu i realizowanie wyznaczonych jej co miesiąc konkretnych zadań do wykonania, dobitnie świadczy o podporządkowaniu pracowniczym odwołującej.

Czynności wykonywane w spornym okresie przez odwołującą na rzecz płatnika odpowiadały wymienionym w umowie o pracę zakresie jej obowiązków pracowniczych na stanowisku doradcy technicznego. Sporządzenie pisemnego zakresu obowiązków pracowniczych skarżącej w umowie o pracę, a także złożone do akt karty miesięcznie przydzielonych zadań do wykonania w systemie zadaniowego czasu pracy, pozwoliło Sądowi pozytywnie zweryfikować twierdzenia skarżących o wykonywaniu umówionej rodzajowo pracy przez wnioskodawczyni u płatnika składek. Należy jednocześnie zauważyć, że z zestawienia zakresu zadań jakie odwołująca wykonywała na umowę zlecenie z zakresem jej obowiązków pracowniczych wynika, że zakres tych ostatnich uległ znacznemu poszerzeniu i wymagał znacznie więcej czasu na ich wykonanie.

Uznaniu pracowniczego charakteru zatrudnienia wnioskodawczyni nie stoi na przeszkodzie zatrudnienie jej w zadaniowym systemie czasu pracy. Wobec argumentacji pozwanego należy podkreślić, że w razie zastosowania zadaniowego czasu pracy pracownik nie pozostaje w dyspozycji pracodawcy w określonym miejscu i określonym czasie, a długość dnia i tygodnia pracy jest determinowana przez tempo wykonywania pracy. (G. O., Zadaniowy czas pracy po zmianach w KP - uwagi, M.P.Pr. 2004, nr 6, s. 160-161).

Kierując się doświadczeniem życiowym oraz wiadomościami posiadanymi przez Sąd z urzędu z racji rozstrzygania innych sporów sądowych w sprawach pracowniczych, należy zauważyć, że zadaniowy system czasu pracy zyskuje na popularności m.in. ze względu na coraz powszechniejsze rozwiązanie, jakim jest zdalne wykonywanie obowiązków zawodowych. Z oczywistych względów system takiej pracy cieszył się także dużą popularnością w okresie pandemii (...)19. Stanowi on interesującą opcję dla osób, które są rozliczane z efektów swoich starań, a nie z czasu, jaki poświęcają na pracę, co w przypadku wnioskodawczyni jest o tyle ważne, że właśnie ten system czasu pracy umożliwił jej bez przeszkód godzenie pracy u płatnika z rolą studentki w roku akademickim 2020/2021. Ponadto o braku kolizji pomiędzy wykonywaniem przez wnioskodawczynię pracy u płatnika i realizowaniem obowiązków studenckich świadczy, zdaniem Sądu także i to, że w roku akademickim 2020/2021 wnioskodawczyni studiowała w indywidualnym toku nauczania, a zajęcia ze względu na pandemię (...)19 odbywały się na (...) w P., podobnie jak na innych uczelniach w Polsce, w systemie hybrydowym, w którym cześć zajęć odbywała się zdalnie, nie rzadko poprzez jedynie potwierdzenie obecności na wykładach logując się online na platformę (...) w P., co wystarczyło do uzyskania zaliczenia z niektórych przedmiotów. Nadto część nawet z zaplanowanych stacjonarnie zajęć ostatecznie odbywała się zdalnie, a dodatkowo wnioskodawczyni niektóre z zajęć wybrała ponownie, aby być zwolnioną z obecności na nich, z innych zaś w części była zwolniona ze względu na ciążę.

Należy podkreślić, że zadaniowy czas pracy polega na tym, że pracodawca rozlicza pracownika z zadań, które wykonał podwładny, a nie z liczby godzin, którą poświęcił na ich wypełnianie. Jest to więc system nastawiony na efekty i ilość obowiązków zawodowych, a nie na czas pracy. Innymi słowy, zadaniowy tryb pracy polega na tym, że pracodawca zleca konkretne zadania do wykonania swojemu podwładnemu, a ten wypełnia je, samodzielnie wyznaczając sobie czas potrzebny do ich realizacji.

Stąd też okoliczność, że w badanym okresie wnioskodawczyni przez część danego dnia brała udział w zajęciach na Uczelni, czy też miała wizytę u lekarza o 16.00 lub 17.00, nie stoi w opozycji, że realizowała na rzecz płatnika umówioną pracę w systemie zadaniowego czasu pracy. Skarżąca sama mogła w taki sposób rozdysponować swoim czasem, aby wykonać zlecone jej do wykonania przez pracodawcę w zakreślonym terminie konkretne zadanie.

Warto przy tym podkreślić, że przełożony musi porozumieć się z pracownikiem w celu ustalenia czasu, który będzie konieczny do wykonania powierzonych obowiązków i musi też uwzględnić regulację związaną z wymiarem czasu pracy. Oznacza to, że pracodawca musi zlecić podwładnemu takie zadania, aby ten był w stanie uporać się z nimi w ciągu 8 godzin dziennie i średnio 40 godzin tygodniowo – jednakże z pewnością pracownik zatrudniony w zadaniowym systemie czasu pracy nie musi pracować w sztywnych, odgórnie narzuconych godzinach. Warto w tym kontekście powtórzyć pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z 16 października 2009 r., I PK 89/09, że w razie zastosowania systemu zadaniowego czasu pracy (art. 140 k.p.) pracodawca powinien wykazać, że powierzył pracownikowi zadania możliwe do wykonania w czasie pracy wynikającym z ogólnie przyjętych norm czasu pracy.

W świetle treści art. 140 k.p. przesłanką możliwości zastosowania tego systemu jest rodzaj pracy, jej organizacja albo miejsce wykonywania pracy. Zgodnie z poglądem Sadu Najwyższego zawartym w wyroku z 24 września 2009 r. (II PK 72/09, LEX nr 558306) zadaniowy czas pracy w szczególności przeznaczony jest dla prac prowadzonych nierytmicznie, prac prowadzonych poza kolektywną pracę skooperowaną. Uzasadnienie dla stosowania zadaniowego czasu pracy istnieje również wówczas, gdy występują istotne zmiany w poziomie zapotrzebowania na pracę lub gdy przebieg procesu pracy zależy od okoliczności, których wystąpienie oraz wpływ na wykonywanie pracy są trudne do przewidzenia. Zadaniowy czas pracy może być wykorzystywany w szczególności wówczas, gdy pracownik nie uczestniczy bezpośrednio w pracy większego zespołu, a realizowane przez niego zadania mają charakter autonomiczny, wobec czego ich wykonanie jest w zasadniczy sposób niezależne od zaangażowania innych osób niż sam pracownik zatrudniony w systemie zadaniowym (tak Ł. Pisarczyk, Komentarz do art. 140 k.p., pod red. L. Florka, System Informacji Prawnej LEX).

Oczywiście Sąd miał na uwadze również i to, że zastosowanie zadaniowego systemu czasu pracy utrudnia pracodawcy kontrolowanie czasu pracy pracownika – co, jak się wydaje, starał się wyeksponować pozwany - ale dlatego właśnie ustawodawca przewidział możliwość, by czas pracy mógł zostać ustalony za pomocą zadań, które do wykonania otrzymał pracownik.

W realiach badanej sprawy płatnik w taki właśnie sposób wyznaczał w danym miesiącu dla wnioskodawczyni konkretne zadania do wykonania – co wystarczająco wykazał składając miesięczne karty z zadaniami dla odwołującej do wykonania w tym systemie.

Należy pamiętać, że w tym systemie, czasem pracy zarządza sam pracownik. Sam pracownik decyduje jak rozłoży sobie pracę, kiedy i jak długą zrobi przerwę. Dopuszczalne jest więc, aby pracownik pracował jednego dnia dłużej niż 8 godzin, a innego mniej niż 8 godzin.

Z uwagi na zarzuty pozwanego należy podkreślić, że zadaniowy czas pracy nie może być stosowany, jeśli pracodawca narzuca pracownikowi godziny pracy – w przypadku zadaniowego czasu pracy pracownik sam decyduje o czasie wykonywania pracy. Konsekwencją tego jest m.in. to, że dla pracownika zatrudnionego w zadaniowym systemie czasu pracy nie prowadzi się ewidencji czasu pracy w zakresie godzin pracy, co wynika z art. 149 § 2 k.p.

Nie ma również wątpliwości co do tego, że w zadaniowym systemie czasu pracy pracodawca może nakazać pracownikowi częściowe wykonanie zadań w miejscu przez niego wyznaczonym (w tym w zakładzie pracy), co także miało miejsce w realiach badanej sprawy.

Z ustaleń poczynionych w sprawie wynika, że wnioskodawczyni objęta zadaniowym systemem czasu pracy, świadczyła ją również na rzecz płatnika zdalnie, za pomocą środków elektronicznych – została przez płatnika wyposażona w służbową komórkę, służbowego laptopa i posługiwała się też służbowym mailem wykonując powierzone jej zadania. W szczególności w ramach wykonywanych obowiązków prowadziła m.in. korespondencję z dostawcą probiotyków z Wielkiej Brytanii, Uniwersytetem Medycznym w Ł., jak również wprowadzała produkty d. (...). W świetle powyższego nie ulega wątpliwości, że faktycznie wykonywała powierzone jej obowiązki pracownicze, a odmienne stanowisko organu rentowego jest nieuzasadnione i pozostaje w sprzeczności z zaoferowanym przez odwołujących materiałem dowodowym w postaci licznych wydruków korespondencji mailowej.

Ustalone w sprawie zasady pracy wnioskodawczyni u płatnika składek potwierdzają faktycznie zadaniowy charakter stosowanego wobec niej systemu czasu pracy. Należy raz jeszcze zauważyć, że w rozpoznawanym przypadku było to uzasadnione zarówno interesem pracodawcy, który w związku z osiągnięciem kolejnego etapu rozwoju firmy w postaci rozpoczęcia sprzedaży i od początku planowanym na tym etapie zatrudnieniem pierwszego pracownika - pozyskał w ten sposób na dalszy okres bardzo wykwalifikowanego, sprawdzonego, rzetelnego pracownika w osobie ubezpieczonej, której umiejętności już wcześniej mógł zweryfikować, jak i w interesie wnioskodawczyni, która dzięki takiemu systemowi czasu pracy mogła bezkonfliktowo pogodzić swoje obowiązki pracownicze ze studenckimi i ewentualną potrzebą wizyty ze względu na stan ciąży u lekarza.

Wyposażenie wnioskodawczyni w przedmioty niezbędne do wykonania pracy jest kolejnym z elementów potwierdzających tylko pracowniczy charakter jej zatrudnienia.

Wreszcie, również określenie w umowie miejsca świadczenia pracy w sposób oczywisty przesądza o pracowniczym charakterze zatrudnienia. Wskazanie miejsca pracy jest elementem koniecznym każdej umowy o pracę (art. 29 § 1 pkt 2 k.p.), podczas gdy w przypadku umowy zlecenia zastrzeżenia takiego w ogóle się nie czyni, a to sam zleceniobiorca decyduje zarówno o czasie, jak i o miejscu wykonania usługi. W tym kontekście w ślad za poglądem Sądu Najwyższego wyrażonym w wyroku z 1.04.1985 r. (I PR 19/85, OSP 1986, z. 3, s. 46) należy odróżnić "miejsce pracy" pracownika od "siedziby zakładu pracy". Miejsce świadczenia pracy stanowi jeden z istotnych składników umowy o pracę, obustronnie uzgodniony, objęty ogólnym zakazem jednostronnej zmiany przez któregokolwiek z kontrahentów umowy. Strony zawierające umowę o pracę mają dużą swobodę w określaniu miejsca pracy. Może być ono określone na stałe bądź jako miejsce zmienne, przy czym w tym ostatnim wypadku zmienność miejsca pracy może wynikać z samego charakteru (rodzaju) pełnionej pracy. Ogólnie pod pojęciem miejsca pracy rozumie się bądź stały punkt w znaczeniu geograficznym, bądź pewien oznaczony obszar, strefę określoną granicami jednostki administracyjnej podziału kraju lub w inny dostatecznie wyraźny sposób, w którym ma nastąpić dopełnienie świadczenia pracy. "Miejsce pracy" nie musi być wyposażone w zaplecze socjalne, kadrowe i techniczne.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję stwierdzając, że wnioskodawczyni jako pracownik płatnika składek podlega ubezpieczeniu społecznemu: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia zawarcia umowy o pracę, tj. 1 lutego 2021 r.

Stosownie do wyników postępowania, zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c., Sąd Okręgowy obciążył organ rentowy kosztami zastępstwa procesowego płatnika składek i wnioskodawczyni w wysokości po 180 zł, ustalając wysokość wynagrodzenia pełnomocnika obu odwołujących się na podstawie w zw. z §9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tj. Dz.U. z 2018 r., poz.265), przy uwzględnieniu, że każda z połączonych spraw zachowała swoją odrębność, albowiem decyzja o ich łącznym rozpoznaniu i rozstrzygnięciu miała jedynie charakter techniczny.

A.P.