Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: X U 1939/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 maja 2014 roku

Sąd Okręgowy – Sąd Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach

X Wydział Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Bożena Kawala

Sędziowie/Ławnicy:

Protokolant:

Jadwiga Witkowska

po rozpoznaniu w dniu 6 maja 2014 roku w Katowicach

odwołania B. C.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.

z dnia 17 maja 2013r

znak: 642/2013/UBS1/AH

w sprawie B. C.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.

przy udziale zainteresowanej (...) Spółka z o.o. w C.

o podleganie ubezpieczeniu społecznemu

oddala odwołanie

SSO Bożena Kawala

Przewodniczący

Sygn. akt XU 1939/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 17 maja 2013r. organ rentowy - Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C. stwierdził, iż ubezpieczony B. C. jako pracownik u płatnika składek (...) Sp. z o.o. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu wypadkowemu od 15 października 2012r. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, iż umowa pracę na czas określony zawarta w dniu 15 października 2012r. pomiędzy płatnikiem składek a odwołującym się jest umowa zawartą dla pozoru w rozumieniu art. 83 k.c. Zamiarem stron nie było realizowanie stosunku pracy lecz uzyskanie przez ubezpieczonego nieuzasadnionych korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu ( zasiłku chorobowego). Wskazał nadto, iż ubezpieczony zarabiający 150.000 zł brutto był jedynym pracownikiem spółki z tak wygórowanym wynagrodzeniem. Ponadto płatnik składek od listopada 2012r. posiadał zaległości z tytułu nieopłaconych składek ( na dzień 9 maja 2013r. na kwotę 24.000 zł). Tym samym wątpliwym jest czy kondycja finansowa spółki uzasadniała ustalenie dla ubezpieczonego wynagrodzenia na poziomie 15.000 zł miesięcznie. Organ rentowy podniósł, iż nie bez znaczenia dla sprawy pozostają także powiązania osobowe między odwołującym się, prokurentem spółki- (...) ( żoną odwołującego się) oraz pełnomocnikiem zawierającym w imieniu spółki umowę o pracę – panią M. C. (1) ( matką odwołującego się) występujące w (...) Sp. z o.o. jak również u pozostałych płatników składek zatrudniających w spornym okresie ubezpieczonego tj. B. Sp z o.o., (...) Sp. z o.o. oraz (...) Sp. z o.o.

Ubezpieczony wniósł odwołanie od powyższej decyzji domagając się jej zmiany poprzez ustalenie, iż był uprawniony do świadczeń z ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o prace u płatnika (...) Sp. z o.o. w okresie od 15 października 2012r. do nadal, zasądzenia od ZUS zapłaty świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o prace u płatnika (...) Sp. z o.o. od 15 października 2012r. wraz z ustawowymi odsetkami oraz zasądzenia od ZUS kosztów postępowania wg norm przepisanych. W uzasadnieniu podniósł, iż organ rentowy a priori przyjął, że umowa o pracę została zawarta dla pozoru, postępowanie wyjaśniające przed organem rentowym prowadzone było przy założonej z góry tezie fikcji świadczenia pracy. Wskazał, iż organ rentowy stawia błędne założenia, iż umowa zawarta pomiędzy płatnikiem (...) Sp. z o.o. a ubezpieczonym B. C. miała na celu uzyskanie świadczenia z ubezpieczenia ( zasiłku chorobowego). Wbrew twierdzeniom (...) obie te przesłanki nie wykluczają się. Można świadczyć prace, a jej celem może być skorzystanie z ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniom społecznym. Może ono być głównym motywem nawiązania stosunku pracy zamiast wykonywania zatrudnienia na innych podstawach prawnych, nawet gdyby cel umowy o prace był dyktowany wyłącznie chęcią zyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Nie dopuszczalne jest zabronienie czynienia ze swojego prawa użytku, którego celem jest skorzystanie w przyszłości z ewentualnej choroby ze świadczeń społecznych. Wskazał, nadto iż nie można przyjąć pozorności oświadczeń woli o zawarciu umowy o prace, jeżeli pracownik pracę podjął i ją wykonywał, a pracodawca tę prace przyjmował.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy podtrzymał stanowisko wyrażone w zaskarżonej decyzji, wnosząc o oddalenie odwołania ubezpieczonego.

W toku postępowania przed sądem ubezpieczony reprezentowany był w sprawie przez adwokata P. K., natomiast płatnik składek (...) Sp. z o.o. w C. reprezentowany był przez prokurenta – K. C. (k. 35, 47 a.s., k. 37-38 a.s.).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Jedynymi wspólnikami (...) Sp. z o.o. w C. ( powstałej w maju 2011r. ) jest ubezpieczony B. C. - Prezes Zarządu spółki oraz K. C. (żona ubezpieczonego) - prokurent samoistny w spółce ( informacja z KRS, stan na dzień 30 kwietnia 2913r.).

W okresie od 2 stycznia 2012r. do 1 października 2012r. ubezpieczony pracował w (...) Sp. z o.o. w C. w oparciu o umowę zlecenia, wykonywał czynności związane z zarządzaniem apteki (zarządzanie, nadzór, kontrola apteki). Umowa zlecenia została zawarta z wynagrodzeniem 50.000,00 zł netto płatnym po zakończeniu umowy. Płatnik składek dokonał zgłoszenia ubezpieczonego z tytułu umowy zlecenia do ubezpieczenia zdrowotnego, od dnia 2 stycznia 2012r. ( na dokumencie ZUS ZZA w dniu 12 grudnia 2012r. Wg przedłożonego przez płatnika składek rachunku do umowy zlecenia i potwierdzenia wykonania przelewu ubezpieczony otrzymał wynagrodzenie z tytułu umowy zlecenia w wysokości 59.276,92 zł – wypłacone w listopadzie 2012r.

Równoległe ubezpieczony zatrudniony był ( do nadal) w oparciu o umowę o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy w rodzinnych firmach w:

- (...) Sp. z o.o. w M. , gdzie wspólnikami spółki są: W. C. ( brat ubezpieczonego Prezes Zarządu), M. C. (1) (matka ubezpieczonego) oraz A. H.. Miesięczne zarobki ubezpieczonego kształtowały się na poziomie 14.000 zł brutto,

- (...) Sp. z o.o. w B. , gdzie wspólnikami są: ubezpieczony B. C. - Prezes Zarządu spółki i K. C. ( żona ubezpieczonego) – prokurent. Miesięczne zarobki ubezpieczonego jako farmaceuty i dyrektora zarządzającego kształtowały się na poziomie 15.000 zł brutto,

- Przedsiębiorstwo (...) w K. , gdzie wspólnikami spółki są: W. C. (brat ubezpieczonego - Prezes Zarządu), M. C. (2) i ubezpieczony B. C. ( Wiceprezes Zarządu).

Ubezpieczony w w/w spółkach pracował jako farmaceuta, dyrektor zarządzający i prezes zarządu.

Ubezpieczony B. C. w dniu 15 października 2012r. zawarł z płatnikiem składek (...) Sp. z o.o. reprezentowanym przez pełnomocnika M. C. (1) ( matkę ubezpieczonego) umowę o pracę na czas nieokreślony, w pełnym wymiarze czasu pracy jako Dyrektor Zarządzający. W umowie wskazano, iż miejscem wykonywania pracy była „ Apteka 4 Pory Roku” w C., przy ul. (...). Miesięczne wynagrodzenie zostało ustalone w kwocie 15.000 zł brutto.

Ubezpieczony przedłożył w spółce zaświadczenie lekarza medycyny pracy z dnia 12 października 2012r. o braku przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywaniu pracy na stanowisku dyrektora zarządzającego, przeszedł szkolenie z zakresu BHP.

Ubezpieczony jako Prezes Spółki nie otrzymał zakresu czynności na piśmie, sam sobie wyznaczał zakres obowiązków, nie wykonywał pracy pod nadzorem, miał nienormowany czas pracy.

Do zadań ubezpieczonego należało: nadzów nad stanowiskami pracy, analiza profilu sprzedaży, współtworzenie strategii rozwoju i marketingowych, współpraca z kontrahentami, obsługa biura i programów KS-Apteka, obsługa pakietu MS-office, sporządzanie zestawień sprzedaży, reprezentacja firmy, uczestniczenie w spotkaniach, nadzór procesów zakupowych, podpisywanie umów i dokumentów, kontrola realizacji zobowiązań wynikających z umów, realizacja płatności.

Ubezpieczony od dnia 15 października 2012r. został zgłoszony przez płatnika składek (...) Sp. z o.o. do ubezpieczeń społecznych z tytułu umowy o pracę. Dokument zgłoszeniowy (...) został złożony przez płatnika dopiero w dniu 8 listopada 2012r. ( z 17 dniowym opóźnieniem oraz 15 dni po powstaniu niezdolności do pracy).

W aptece „ 4 Pory Roku” w C. zatrudnieni byli w oparciu o umowę o pracę: kierownik apteki- świadek K. D. z wynagrodzeniem ok. 3.800 zł, 2 farmaceutów z wynagrodzeniem ok. 3000 zł, oraz 2 techników farmacji.

Do obowiązków kierownika apteki należał nadzór nad całością pracy apteki, wszystkimi osobami zatrudnionymi, także praca za okienkiem, przygotowywanie zestawień refundacyjnych.

Do obowiązków farmaceutów należało wydawanie leków klientom, przyjmowanie dostaw, zajęcia administracyjne - kontrola magazynu i kontrola zatrudnionych stażystów.

Odwołujący dawał pracownikom apteki wytyczne, w tym odnośnie sprzedaży leków, kosmetyków na które były dobre marże, promocje. Codziennie musiał być sporządzany raport kasowy ( wydruk z komputera) z apteki, przeważnie robiła to osoba, która pracowała na drugiej zmianie. Wszystkie raporty kasowe były składane w biurze pana C. Odwołujący wybrał firmy z którymi apteka współpracowała w zakresie sprzedaży kosmetyków. Ubezpieczony faktycznie miał nienormowany czas pracy, w niektóre dni był w aptece dłużej, w niektóre dni krócej.

Odwołujący się zajmował się podpisywaniem umów o pracę i innych dokumentów związanych z zatrudnieniem pracowników apteki.

Na rozprawie w dniu 6 maja 201r. ubezpieczony wskazał, iż nie miał problemów z pogodzeniem pracy w kilku aptekach. Jako właściciel, Prezes Zarządu (...) Sp. z o.o. nie był przez nikogo kontrolowany, mógł przychodzić i wychodzić z apteki kiedy chciał, poza tym mógł zdalnie pracować na laptopie. Wskazał, iż nie widzi przeszkód aby łączyć pracę farmaceuty, dyrektora zarządzającego i prezesa zarządu. To jest jakby jedno stanowisko pracy (k. 63-64 a.s.).

(...) Sp. z o.o. za lata 2011, 2012, 2013r. były ujemne. Spółka posiadała nadto zaległości wobec ZUS z tytułu nieopłaconych składek.

Od dnia 24 października 2012r. ubezpieczony stał się niezdolny do pracy. Rozpoznano u niego chorobę afektywną dwubiegunową. Najpierw leczył się u lekarza rodzinnego od niego otrzymałem pierwsze L4 od 24.10.2012r. do 31.10.2012r. Od 1.11.2012r. zacząłem leczyć się psychiatrycznie, korzystałem od tego dnia z L4, wykorzystałem świadczenie rehabilitacyjne wydaje mi się że w wymiarze 12 m-cy.

Na miejsce ubezpieczonego nie został nikt zatrudniony, jego obowiązki przejęła żona ubezpieczonego K. C. ( wspólnik i prokurent spółki).

Według przedłożonych przez płatnika składek list płac i potwierdzeń wykonania przelewu ubezpieczony B. C. otrzymał wynagrodzenie z tytułu umowy o pracę za października 2012r. w wysokości 4478,40 zł oraz wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy w wysokości 3121,60 zł wypłacone w listopadzie 2012r. Za listopad 2012r. wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy w wysokości 9755,00 zł wypłacono w grudniu 2012r.

Sąd poczynił powyższe ustalenia w oparciu o przesłuchanie odwołującego (k. 63 a.s.), zeznania świadków: M. G. (k. 66 a.s), K. D. (k. 62-63 a.s.) akta osobowe odwołującego dot. jego zatrudnienia w spółce (...), akta osobowe świadków M. G. i K. D., akta osobowe innych pracowników spółki (...), M. Ł., bilanse spółki za lata 2011-2012, protokoły zgromadzenia wspólników na okoliczność kondycji finansowej spółki, kserokopie kartoteki z leczenia w PZP odwołującego na okoliczność czasookresu oraz charakteru schorzenia odwołującego oraz akta ZUS dołączonych do akt niniejszej sprawy.

Sąd pominął dowód z przesłuchania przedstawiciela spółki (...) uznając iż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy jest w pełni wystarczający i kompletny do wydania rozstrzygnięcia (k. 65 a.s.).

Sąd zważył:

Odwołanie ubezpieczonego nie zasługuje na uwzględnienie.

Istotę sporu w niniejszej sprawie stanowiło ustalenie ubezpieczonego i płatnika składek łączył stosunek pracowniczy, a co za tym idzie, czy począwszy od dnia 15 października 2012r. ubezpieczony podlegał ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu z tytułu umowy o pracę.

Na wstępie zaznaczyć należy, iż po myśli art. 68 ust. 1 pkt 1a ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jednolity Dz. U. z 2009r. nr 205, poz. 1585 z pózn. zm.), zwanej dalej ustawą systemową, do zakresu działania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych należy, między innymi, realizacja przepisów o ubezpieczeniach społecznych, a w szczególności stwierdzanie i ustalanie obowiązku ubezpieczeń społecznych. Zakład Ubezpieczeń Społecznych w ramach uprawnień ustawowych określonych w art. 68 ust. 1 pkt 1 ustawy systemowej ma zatem prawo stwierdzać obowiązek ubezpieczenia, a co za tym idzie ustalać istnienie i brak takiego obowiązku. Badanie takie dokonywane jest również w oparciu o przepisy Kodeksu cywilnego, który także określa skutki takich czynności, poprzez dyspozycję, że czynność zawarta dla pozoru (art. 83 k.c.) lub w celu obejścia prawa (art. 58 k.c.) nie może rodzić skutków prawnych i stanowić tytułu podlegania ubezpieczeniu społecznemu. Zawarcie umowy o pracę nie przesądza o objęciu ubezpieczeniem społecznym.

Zgodnie z treścią art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jednolity: Dz. U. z 2009r., Nr 205, poz. 1585 z późn. zm.), zwanej dalej ustawą systemową w związku z art. 12 ust. 1 i art. 13 pkt 1 tej ustawy obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami: od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku.

W myśl ukształtowanego poglądu judykatury uzyskanie objęcia ubezpieczeniem społecznym i prawa do świadczeń z tego ubezpieczenia jest legalną podstawą zawierania umów o pracę, a nawet może być głównym motywem nawiązania stosunku pracy (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 4 sierpnia 2005 r., II UK 320/04, OSNP 2006 nr 7 - 8, poz. 122; z dnia 28 kwietnia 2005 r., I UK 236/04, OSNP 2006 nr 1 - 2, poz. 28; z dnia 14 lutego 2006 r., III UK 150/05, LEX nr 272551; z dnia 6 marca 2007 r., I UK 302/06, OSNP 2008 nr 7- 8, poz. 110). Zawierając umowę o pracę, strony kierują się różnymi motywami indywidualnymi, które należy odróżnić od causae czynności prawnej (typowego celu czynności prawnej), przede wszystkim jednak należy pamiętać, że choć wystarczającymi dla zawarcia umowy o pracę są zgodne oświadczenia woli pracodawcy i pracownika, to w wyniku tej tylko czynności prawnej nie jest możliwe objęcie ubezpieczeniem i nabycie prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego. W konsekwencji, skutku objętego rzeczywistym zamiarem stron (objęcia ubezpieczeniem) nie wywołuje zawarcie umowy o pracę, której strony stwarzają pozór realizacji przez ubezpieczonego czynności odpowiadających treści art. 22 k.p. O tym czy strony istotnie nawiązały stosunek pracy stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych nie decyduje samo formalne zawarcie umowy o pracę, wypłata wynagrodzenia, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki, wystawienie świadectwa pracy, ale faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, a wynikających z art. 22 § 1 k.p. ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2007r. sygn. akt II UK 56/07; LEX 376433). Dokument w postaci umowy nie jest niepodważalnym dowodem na to, że osoby podpisujące go, jako strony umowy faktycznie złożyły oświadczenia woli o treści zapisanej w dokumencie.

W judykaturze Sądu Najwyższego przyjmuje się, że dla włączenia do pracowniczego ubezpieczenia społecznego i pozostawania w nim niezbędna jest przynależność do tej grupy podmiotów, które wykonują zatrudnienie w ramach stosunku pracy, a więc w warunkach faktycznego i rzeczywistego realizowania elementów charakterystycznych dla tego stosunku, a wynikających z art. 22 § 1 k.p. Stosownie do tego przepisu przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Elementami, bez istnienia których stosunek prawny nie może być uznany za stosunek pracy są więc:

1) osobiste wykonywanie przez osobę zatrudnioną pracy zarobkowej (za wynagrodzeniem),

2) na rzecz podmiotu zatrudniającego, a zatem "na ryzyko" socjalne, produkcyjne i gospodarcze (ekonomiczne) tego podmiotu,

3) w warunkach podporządkowania jego kierownictwu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 2010 r., II UK 357/09, OSNP 2011, nr 19-20, poz. 258). Dla stwierdzenia, że podporządkowanie pracownika pracodawcy występuje w treści stosunku prawnego z reguły wskazuje się na takie elementy jak: określony czas pracy i miejsce wykonywania czynności, podpisywanie listy obecności, podporządkowanie pracownika regulaminowi pracy oraz poleceniom kierownictwa co do miejsca, czasu i sposobu wykonywania pracy oraz obowiązek przestrzegania norm pracy, obowiązek wykonywania poleceń przełożonych, wykonywanie pracy zmianowej i stała dyspozycyjność, dokładne określenie miejsca i czasu realizacji powierzonego zadania oraz ich wykonywanie pod nadzorem kierownika. Wymaga podkreślenia, iż podporządkowanie jest tylko jedną (aczkolwiek najistotniejszą) z konstytutywnych cech stosunku pracy i może istnieć wyłącznie w przypadku rozdzielenia osoby pracodawcy i pracownika (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 września 2013 r. II UK 36/13).

Dla ustalenia czy odwołujący się podlegał ubezpieczeniom w spornym okresie należy przeanalizować czy faktycznie pozostawał wówczas z płatnikiem składek w stosunku pracy.

W pierwszej kolejności na uwagę zasługuje kwestia, iż wspólnik dwuosobowej spółki z o.o., będący zarazem prezesem (jednoosobowego) zarządu spółki co do zasady nie może pozostawać z tą spółką w stosunku pracy, gdyż w takim przypadku status wykonawcy pracy (pracownika) zostaje "wchłonięty" przez status właściciela kapitału (pracodawcy). Inaczej mówiąc, tam gdzie status wykonawcy pracy (pracownika) zostaje zdominowany przez właścicielski status wspólnika spółki z o.o. (prezesa zarządu) nie może być mowy o zatrudnieniu w ramach stosunku pracy wspólnika, który w takiej sytuacji wykonuje czynności (nawet typowo pracownicze) na rzecz samego siebie (we własnym interesie) i na swoje własne ryzyko produkcyjne, gospodarcze i socjalne. Taka konfiguracja oznacza bowiem połączenie pracy i kapitału, co wyklucza dopuszczalność nawiązania stosunku pracy z własną spółką i podleganie takiego wspólnika pracowniczym ubezpieczeniom społecznym, niezależnie od rodzaju czynności (wykonawcze czy zarządzające), jakie miałyby być realizowane w ramach umowy o pracę (por. wyroki z dnia 7 kwietnia 2010 r., II UK 177/09, LEX nr 599767 i z dnia 3 sierpnia 2011 r., I UK 8/11, OSNP 2012, nr 17-18, poz. 225, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 września 2013 r. II UK 36/13.

Sąd uznał, iż w niniejszej sprawie rozdział między pracodawcą i pracownikiem jest fikcyjny.

Po drugie, nawet gdyby uznać, iż ubezpieczony mógł pozostawać ze spółka w stosunku pracy to jednak, jak wykazało przeprowadzone postępowanie dowodowe stosunek prawny łączący w spornym okresie ubezpieczonego i płatnika składek nie miał cech umowy o prace, a co najwyżej wyczerpywał znamiona stosunku cywilnoprawnego tj. umowy zlecenia. Wymaga podkreślenia, iż wykonywanie zawartej przez strony umowy, jej przebieg dowodzi, ze umowa ta nie charakteryzowała się wszystkimi cechami właściwymi dla stosunku pracowniczego. Wymienione w art. 22 k.p. elementy powinny wystąpić łącznie, by doszło do zawarcia stosunku prawnego, o którym mowa w art. 22 k.p. Dlatego też o charakterze umowy o świadczenie pracy nie może przesądzić tylko jeden jej element, ale całokształt okoliczności faktycznych. W przypadku ustalenia, że w łączącym strony stosunku prawnym występowały elementy obce stosunkowi pracy (np. brak podporządkowania, możliwość zastąpienia pracownika osobą trzecią), nie jest możliwa jego kwalifikacja do stosunku pracy.

Wymaga podkreślenia, iż praca ubezpieczonego nie była nadzorowana, nie było tu podległości służbowej, podporządkowania. Podporządkowanie pracownicze nie występuje, kiedy jedna i ta sama osoba wyznacza zadania pracownicze, a następnie je sama wykonuje. Ubezpieczony jako właściciel - wspólnik spółki, dyrektor zarządzający a zarazem Prezes Spółki, sam sobie wyznaczał zakres swoich obowiązków, wyznaczał cele rozwoju firmy, nie wykonywał pracy pod nadzorem, miał nienormowany czas pracy- sam sobie wyznaczał godziny, w których wykonywał prace. Co więcej na uwagę zasługuje okoliczność, iż ubezpieczony zatrudniony był w tym samym czasie w kilku rodzinnych spółkach o profilu farmaceutycznym na pełnym etacie. Wątpliwości Sądu budzi, jak ubezpieczony godził te wszystkie obowiązki pracownicze skoro spółki te miały siedziby w różnych oddalonych od siebie miastach na Śląsku. Praca ta wymagała fizycznej obecności zatrudnionego pracownika na etacie i nie mogła być zastąpiona pracą zdalną. Ponadto w ciągu jednej doby nie sposób pogodzić ze sobą kilku etatów w pełnym wymiarze czasu pracy.

Sąd uznał, iż wynagrodzenie, które zostało ubezpieczonemu ustalone w ramach stosunku zatrudnienia było wygórowane mając na uwadze przede wszystkim kondycję finansową spółki która była na minusie oraz przede wszystkim ilości świadczonej pracy przez ubezpieczonego, równoległe pracującego dla innych spółek rodzinnych. Co więcej zwrócić uwagę należy, na fakt że średniomiesięczne wynagrodzenie ubezpieczonego w ramach umowy zlecenia z (...) Sp. z o.o. do 1 października 2012r. było w skali jednego miesiąca dużo niższe – ubezpieczony zarabiał około 5.300,00 zł . ( po rozbiciu kwoty 59.276,92 zł przez miesiące w których realizował umowę zlecenia). Wbrew twierdzeniom odwołującego się praca w ramach umowy zlecenia i umowy o pracę dla płatnika składek niczym nie różniła się. Ubezpieczony zarządzał, nadzorował aptekę, planował jej rozwój.

Przyznanie rażąco wysokiego wynagrodzenia za pracę może być, w konkretnych okolicznościach, uznane za nieważne i kwestionowane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2005 r., II UZP 2/05, OSNP 2005 nr 21, poz. 338 oraz wyroki: z dnia 22 kwietnia 2008 r., II UK 210/07, LEX nr 837067; z dnia 19 maja 2009 r., III UK 7/09, LEX nr 509047; z dnia 5 czerwca 2009 r., I UK 19/09, LEX nr 515697). Oznacza to, że wynagrodzenie za pracę powinno być ustalone odpowiednio do rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy, posiadanych kwalifikacji oraz w powiązaniu z realną możliwością wypłaty ustalonego wynagrodzenia przez pracodawcę. Może uznać, że umowa o pracę była fikcyjna, gdy pracownik otrzymuje zbyt wysokie wynagrodzenie, a w krótkim czasie od jej zawarcia idzie na zwolnienie ( por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 2011 r., II UK 69/11).

Sąd uznał, iż umowa o pracę łącząca w spornym okresie strony została zawarta dla pozoru. Pozorność umowy o pracę ma miejsce nie tylko wówczas, gdy mimo jej zawarcia praca w ogóle nie jest świadczona, ale również wtedy, gdy jest faktycznie świadczona, lecz na innej podstawie niż umowa o pracę (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 28 czerwca 2013 r. III AUa 1344/12). Za przyjęciem takiego stanowiska przemawiają następujące okoliczności: zgłoszenie odwołującego do ubezpieczeń społecznych z tytułu umowy o pracę nastąpiło po powstaniu niezdolności do pracy pomimo zawarcia umowy o pracę w dniu 15.10.2012r, co wzbudza podejrzenie, iż faktycznie została ona zawarta po zachorowaniu skarżącego, przyznanie wygórowanego wynagrodzenia pomimo ujemnych bilansów spółki i znacznie niższych wynagrodzeń wypłacanych w spółce pozostałym pracownikom, powiązania rodzinne odwołującego, który w tym samym czasie był zatrudniony w spółkach rodzinnych w pełnym wymiarze czasu pracy, co oznacza, że nie był w stanie świadczyć w pełnym wymiarze czasu pracy pracy w spółce (...), brak służbowego podporządkowania pracodawcy, zakres obowiązków skarżącego przed i po zawarciu umowy o pracę nie uległ zmianie, co wynika z zeznań świadków pracowników Apteki 4 Pory Roku. Wątpliwość budzi też wcześniejsze zawarcie / w dniu 02.01.2012r / umowy zlecenia ze spółką (...), reprezentowaną przez prokurenta żonę skarżącego K. / która wówczas nie pełniła jeszcze funkcji prokurenta /, skoro do ubezpieczenia zdrowotnego z tego tytułu został on zgłoszony dopiero w dniu 12.12.2012r., a więc po zawarciu umowy o pracę. W przekonaniu sądu umowa zlecenia miała uwiarygodnić potrzebę zawarcia umowy o pracę. Okoliczności wskazują jednak, ze obie umowy zostały zawarte w tym samym czasie dla pozoru w obliczu zachorowania odwołującego celem zapewnienia mu wysokich wypłat z tytułu zasiłku chorobowego.

Z tych też względów ubezpieczony nie mógł w spornym okresie podlegać ubezpieczeniom jako pracownik zainteresowanej spółki.

Mając powyższe na względzie na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c. w związku z art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy systemowej, art. 12 ust. 1 i art. 13 pkt 1 tej ustawy przy zastosowaniu art. 83 § 1 k.c. oraz art. 11 k.p., art. 22 k.p. i art. 300 k.p. odwołanie ubezpieczonego należało oddalić jako bezzasadne.

SSO Bożena Kawala