Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 721/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 października 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący)
SSN Bogumiła Ustjanicz (sprawozdawca)
SSA Agnieszka Piotrowska
Protokolant Anna Wasiak
w sprawie z powództwa Sławomira S.
przeciwko Skarbowi Państwa - Aresztowi Śledczemu
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 19 października 2011 r.,
skargi kasacyjnej powoda
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 5 sierpnia 2010 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w zakresie rozstrzygnięć objętych
punktami I, III i IV oraz II w odniesieniu do oddalenia w całości
apelacji powoda i przekazuje sprawę w tej części Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Apelacyjny zmienił wyrok Sądu Okręgowego z
dnia 19 lutego 2010 r., którym zasądzono na rzecz powoda Sławomira S. od
pozwanego Skarbu Państwa – Aresztu Śledczego /…/ kwotę 3000 zł z ustawowymi
odsetkami od dnia 16 czerwca 2008 r., oddalono powództwo w pozostałej części i
nie obciążono go kosztami postępowania, w ten sposób, że oddalił powództwo,
oddalił apelację powoda i nie obciążył go kosztami postępowania apelacyjnego.
Rozstrzygnięcie to oparte zostało na następujących ustaleniach
i wnioskach:
W okresie od 7 listopada 2007 r. do 23 października 2008 r. powód był osadzony
w Areszcie Śledczym /…/ , przebywał w pięciu różnych celach. Cztery spośród nich
o numerach 23, 89, 106, 116 miały powierzchnię około 12 m2
i przebywało w nich
zwykle pięciu osadzonych, chociaż bywały także krótkie okresy, w których były w
nich cztery osoby. Wszystkie cele były wyposażone w wymagane przepisami
sprzęty, poza brakiem drugiego stolika, co było zgodne z wolą osadzonych, którzy
nie chcieli większego ograniczenia przestrzeni. Wobec tego posiłki musiały być
spożywane na zmianę przy stoliku, a także na łóżku albo na stołku. W oknach
założone były blendy, które zapewniały dopływ światła i wentylację.
Osadzeni narzekali zarówno na niedostatek światła, jak i niewystarczającą
wentylację. W toku kontroli stwierdzano, że w celach zapewnione są wymagania
dotyczące wentylacji jak i oświetlenia, tak dziennego, jak i sztucznego.
Po przeprowadzeniu remontu w każdej celi wydzielono kącik czystości i toaletę,
przez oddzielenie od części sypialnej płytą HDF, do wysokości 2,20 m, a drzwiczek
do wysokości 1,5m, co wynika z konieczności obserwacji cel. Spełnia to warunki
higieniczne na minimalnym poziomie, ale także warunki bezpieczeństwa.
Powód otrzymywał w przepisanej ilości środki czystości i środki higieniczne.
Z uwagi na konflikty z innymi osadzonymi przenoszono powoda do celi izolacyjnej
o mniejszej powierzchni. Dolegliwości gastryczne powoda były przyczyną
korzystania z wizyt lekarskich, otrzymywania wymaganej pomocy. Korzystał także
z usług dentystycznych, za wyjątkiem protezowania. Powód nosił posklejane
plastrami okulary. Wielokrotnie naruszał regulamin, kopał w drzwi, był agresywny
3
i wulgarny, dokonywał samookaleczeń, nie podporządkowywał się poleceniom
funkcjonariuszy, szarpał się z nimi, za co był karany. Otrzymywał należne mu
świadczenia oraz pomoc medyczną. Sąd Apelacyjny uznał, że warunki pobytu
powoda w Areszcie Śledczym były zgodne z przepisami, za wyjątkiem normy
powierzchni przypadającej na jedną osobę, a sam fakt odbywania kary izolacyjnej
w warunkach przeludnienia nie stanowi o naruszeniu jego dobra osobistego.
Powołał się na poglądy wyrażane w orzecznictwie Sądu Najwyższego, wyroku
Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 maja 2008r., SK 25/07, jak też Europejskiego
Trybunału Praw Człowieka, wskazujące, że cierpienie i upokorzenie związane
z uwięzieniem, mogą przemawiać za naruszeniem art. 3 Konwencji Praw Człowieka
i Podstawowych Wolności, jeśli przekroczą nieunikniony element cierpienia
wpisanego w pozbawienie wolności. Dokonana przez powoda krytyka warunków
odbywania kary oparta jest na wyidealizowanym wzorcu, który nie występuje nawet
w warunkach wolnościowych. Ujemne doznania osadzonych, wynikające
z obcowania z toaletą muszą ustąpić przed nadrzędną wartością, jaką jest
bezpieczeństwo zdrowia i życia człowieka. W odniesieniu do tego zarzutu obalone
zostało domniemanie bezprawności działań pozwanego. Przyczyną czasowego
przeludnienia w niektórych celach były szczególne okoliczności, związane
z przeprowadzanymi remontami cel w latach od 2002 do 2007
i koniecznością dochowania zasad przewidzianych rejonizacją, a zatem
niezawinione przez pozwanego. Powód przebywał w tej jednostce penitencjarnej
przez okres niespełna roku, a w warunkach przeludnienia przez czas sześciu
miesięcy, przy czym poszczególne okresy trwały: jeden dzień, kilka dni, 23 dni,
30 dni, a najdłuższy, ciągły okres obejmował trzy miesiące. Powód nie wykazał,
że skarżył się na te warunki administracji Aresztu, czy też sędziemu
penitencjarnemu. Subiektywne odczucia powoda związane z naruszeniem jego
godności nie zostały obiektywnie zweryfikowane. Postawa powoda oraz okazywany
poziom wrażliwości dają podstawę do przyjęcia, że przejściowe niedogodności nie
naruszyły sfery jego odczuć psychicznych. Na odbywanie przez powoda kary
pozbawienia wolności nie nałożyły się, poza przeludnieniem, żadne dolegliwości,
które wykraczały poza te konieczne, łączące się z osadzeniem. Nawet jeśli do
4
naruszenia jego dóbr osobistych doszło, to w nieznacznym zakresie, który nie
uzasadnia przyznania zadośćuczynienia pieniężnego.
Powód powołał w skardze kasacyjnej obie podstawy
przewidziane w art. 3983
§ 1 k.p.c. Naruszenie prawa materialnego łączy
z niewłaściwym zastosowaniem art. 110 § 2 w związku z art. 248 § 1 k.k.w.,
polegającym na nierozważeniu, czy wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek,
pozwalający pozwanemu na osadzenie powoda w celi, w której powierzchnia na
jednego osadzonego była mniejsza niż 3 m2
, ponieważ samo powołanie się na
występujące przeludnienie, bez wskazania jego przyczyn, nie usprawiedliwia
odstępstwa od normy powierzchniowej. Nie może stanowić takiego
usprawiedliwienia powołanie się na generalny remont, skoro powód osadzony
został w listopadzie 2007 r. Błędna wykładnia art. 24 k.c. w związku z art. 448 k.c.,
art. 3 Konwencji oraz art. 40 i 41 Konstytucji polega na przyjęciu, że samo
osadzenie w przeludnionych celach nie stanowi bezprawnego naruszenia dóbr
osobistych powoda w postaci godności, prawa do prywatności i nie zasługuje na
ochronę prawną przez zasądzenie zadośćuczynienia pieniężnego, podczas gdy już
samo niedopełnienie tego wymagania wykracza poza dolegliwość związaną
z odbywaniem kary. Ponadto przeludnienie powoduje pogorszenie pozostałych
warunków socjalno-bytowych i nie sprzyja resocjalizacji skazanego. Niewłaściwe
zastosowanie art. 110 § 2 k.k.w. w związku z art. 448 k.c., art.3 Konwencji oraz art.
40 i 41 Konstytucji polega na niedostosowaniu warunków socjalno-bytowych w celi
do nadmiernej ilości osadzonych, w sposób niewpływający na obniżenie tych
warunków. W ramach podstawy naruszenia przepisów postępowania skarżący
podniósł, że sprzecznie z art. 233 k.p.c. w związku z art. 6 k.c. przyjął Sąd
Apelacyjny, że szczególnymi względami sankcjonującymi stan przeludnienia był
generalny remont i brak możliwości przeniesienia osadzonych do innych jednostek
penitencjarnych, podczas gdy remont miał jedynie na celu poprawę warunków
bytowych w celach i w niewielkim jedynie zakresie mógł dotyczyć pobytu powoda.
Wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania.
Pozwany wniósł o oddalenie skargi kasacyjnej.
5
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie zasługiwał na podzielenie zarzut naruszenia przez Sąd Apelacyjny
przepisów postępowania. Stosownie do art. 3983
§ 3 k.p.c. nie mogą być podstawą
skargi kasacyjnej zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów, a Sąd
Najwyższy, zgodnie z art. 39813
§ 2 k.p.c., jest związany ustaleniami faktycznymi
stanowiącymi podstawę zaskarżonego wyroku. Nie zostały wymienione w art. 3983
§ 3 k.p.c. przepisy postępowania, których powołanie jest wyłączone, ale
ugruntowany został w orzecznictwie Sądu Najwyższego pogląd, że należy do nich
przepis art. 233 k.p.c., który wprost odnosi się do kryteriów oceny dowodów i ich
mocy wiążącej (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2009 r., III CSK
338/08; z dnia 13 stycznia 2010 r., II CSK 372/09; z dnia 19 maja 2011 r., I PK
182/10; z dnia 24 maja 2011 r., III PK 72/10, niepubl.). Przepis art. 6 k.c. określa
negatywne konsekwencje, wynikające, w myśl prawa cywilnego, z nieudowodnienia
przez stronę faktów, z których wywodzi ona skutki prawne, traktuje zatem
o materialnoprawnym aspekcie rozkładu ciężaru dowodu. Nie jest natomiast objęty
jego zakresem regulacji aspekt procesowy, wyrażający się także w tym, czy strona
wywiązała się z obowiązku udowodnienia faktów, z których wywodzi określone
skutki prawne. Z uwagi na to zarzut naruszenia art. 6 k.c. nie może być skutecznie
uzasadniany naruszeniem zasady swobodnej oceny dowodów, jak też uchybieniem
przez stronę obowiązkowi dowodzenia (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia
7 listopada 2007 r., II CSK 293/07; z dnia 11 marca 2009 r., I CSK 363/08; z dnia
5 listopada 2010 r.; z dnia 10 lutego 2011 r., IV CSK 335/10, niepubl.).
Prawo do odbywania kary pozbawienia wolności w godnych warunkach
mieści się w jednym z podstawowych dóbr osobistych, którym jest godność
człowieka. Dobro to podlega ochronie przewidzianej w art. 24 i art. 448 k.c., art. 30,
art. 40 i art. 41 ust. 4 Konstytucji, art. 3 Konwencji o ochronie praw człowieka
i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie w dniu 4 listopada 1950 r.
(Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, dalej - Konwencja), art. 7 i 10 Międzynarodowego
Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, otwartego do podpisu w Nowym Jorku
w dniu 19 grudnia 1966 r. (Dz. U. z 1977 Nr 38, poz. 167). Uregulowania te
wskazują, że nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub
poniżającemu traktowaniu i karaniu, a każdy pozbawiony wolności powinien być
6
traktowany w sposób humanitarny. Legły one również u podstaw ustawy z dnia
6 czerwca 1997 r. Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. Nr 90, poz. 557 ze zm.) -
art.1. Warunki odbywania kary pozbawienia wolności określone zostały w art. 110
§ 2 k.k.w., który przewiduje, że powierzchnia celi mieszkalnej, przypadająca na
jednego skazanego wynosi nie mniej niż 3 m2
. Z kolei art. 248 k.k.w., obowiązujący
do czasu wejścia w życie, z dniem 6 grudnia 2009 r., ustawy z dnia 9 października
2009 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. Nr 190, poz. 1475)
przewidywał, że w szczególnie uzasadnionych wypadkach dyrektor zakładu
karnego lub aresztu śledczego może umieścić osadzonych na określony czas,
w warunkach, w których powierzchnia w celi na jednego osadzonego wynosi mniej
niż 3 m2.
Przepis ten został uznany przez Trybunał Konstytucyjny, wyrokiem
z dnia 26 maja 2008 r., SK 25/07, OTK-A 2008/4/62 za niezgodny z art. 40, art. 41
ust. 4 i art. 2 Konstytucji. Trybunał stwierdził, że wprowadzone powołanym
przepisem odstępstwo od zasady określającej minimum powierzchni w celi
mieszkalnej, nie wskazywało o ile ta powierzchnia może być mniejsza, nie
precyzowało czasu, na jaki może nastąpić umieszczenie w mniejszej celi,
posługując się jedynie pojęciem „określonego czasu”, jak też zawierało jedynie
ogólną formułę „szczególnie uzasadnionych wypadków”. Ustawowo dozwolone
odejście od minimalnych wymagań, dotyczących powierzchni celi, powinno być
konkretne i ściśle określone, w stopniu gwarantującym jednolitą wykładnię
i stosowanie. Nadmierne zagęszczenie w celi może samo w sobie być
kwalifikowane jako traktowanie niehumanitarne. W orzecznictwie Europejskiego
Trybunału Praw Człowieka, na tle wykładni art. 3 Konwencji, do warunków
odbywania kary pozbawienia wolności, które osiągnęły poziom nieludzkiego
i poniżającego traktowania zaliczano czasokres trwania takich warunków,
następstwa psychiczne i fizyczne, płeć wiek i stan zdrowia osadzonego, a skrajny
brak przestrzeni w celi zaliczany był do elementów, które zawsze należy brać pod
uwagę i który może stanowić główną przesłankę przy ocenie zgodności konkretnej
sytuacji z warunkami objętymi tym przepisem, zaś przesłankę wystarczającą
w przypadku rażącego przeludnienia. Przyjmowano, że nie można zapewnić
godnego traktowania w pomieszczeniu o powierzchni mniejszej niż 3 m2
na jednego osadzonego (por. wyroki w sprawach ze skarg: Dougoz przeciwko
7
Grecji nr 40907/98; Labzov przeciwko Rosji nr 62208/00; Cenbauer przeciwko
Chorwacji nr 73786/01; Frolov przeciwko Rosji nr 205/02; Kantyrew przeciwko Rosji
nr 37213/02; Orchowski przeciwko Polsce nr 17885/04 i Sikorski przeciwko Polsce
nr 17 599/05). Wskazuje to na dokonywanie oceny kumulatywnie, przy
uwzględnieniu wszystkich warunków odbywania kary izolacyjnej, z zastrzeżeniem,
że zasadniczym kryterium tej oceny stanowi powierzchnia celi jako silna
wskazówka do stwierdzenia naruszenia Konwencji. W orzecznictwie Sądu
Najwyższego (por. wyroki z dnia 28 lutego 2007 r., VCSK 431/06, OSNC 2008/1/13
i z dnia 17 marca 2010 r., II CSK 486/09, niepubl. oraz uchwale składu siedmiu
sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2011 r., III CZP 25/11, Biul. SN
2011/10/6) za właściwy kierunek interpretacji przepisów, mających zastosowanie
przy rozpoznawaniu spraw o roszczenia wynikające z naruszenia godności
człowieka pozbawionego wolności, przyjęto wykładnię prokonstytucyjną i biorącą
pod uwagę orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Ocena
zgłaszanego roszczenia dokonywana być powinna na podstawie wszystkich
okoliczności konkretnej sprawy, obejmujących ogół elementów, które tworzą
warunki odbywania kary pozbawienia wolności, jak powierzchnię pomieszczenia
przypadającego na jedną osobę, dostęp do światła i powietrza, infrastrukturę
sanitarną, warunki spania i spożywania posiłków, możliwość przebywania poza
celą, potrzebę brania pod uwagę indywidualnych cech osadzonego (wiek, stan
zdrowia) oraz czas trwania nieodpowiedniego traktowania. Nie oznacza to jednak,
że w konkretnej sprawie nie może dojść do uznania, że decydujące znaczenie ma
jeden czynnik oceniany samodzielnie, niezależnie od pozostałych, z powodu jego
wagi jako przyczyny naruszenia godności człowieka. Do takich czynników może
być zaliczone umieszczenie osadzonego w celi o powierzchni mniejszej niż 3 m2
na jedną osobę, ponieważ dochodzi do ograniczenia minimalnego standardu,
co z reguły stanowi istotną przesłankę naruszenia godności osoby pozbawionej
wolności, a nawet może przybierać postać poniżającego i niehumanitarnego
traktowania. Przebywanie w celi o powierzchni mniejszej niż minimum wyznaczone
ustawowo może stanowić wystarczającą przesłankę stwierdzenia naruszenia dóbr
osobistych osadzonego. Nie oznacza to jednak, że zawsze, bezwzględnie
i automatycznie należy kwalifikować je jako naruszenie tych dóbr, bo uwzględnione
8
być mogą w konkretnej sprawie także inne istotne okoliczności faktyczne,
jak chociażby czas przebywania w tych niewłaściwych warunkach (por. uchwałę
składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2011 r.,
III CZP 25/11).
Każde naruszenie dóbr osobistych jest bezprawne, chyba że pozwany wykaże
istnienie okoliczności wyłączających bezprawność jego działania. Przyjmowane było
w przywołanym orzecznictwie Sądu Najwyższego oraz wyroku Trybunału
Konstytucyjnego, że do czasu pozostawania w porządku prawnym art. 248 k.k.w.
pozwany mógł wykazywać, że ograniczenie powierzchni celi, dopuszczalne
na podstawie tego przepisu, wywołane było „szczególnie uzasadnionym wypadkiem”,
w znaczeniu konkretnym i nadzwyczajnym, na ściśle określony i niezbyt długi okres.
Ocena przyczyn tego wypadku powinna być dokonywana ze szczególną
wnikliwością. Zmiana treści art. 110 k.k.w., polegająca na dodaniu przepisów § 2a,
§ 2b i § 2c, wprowadzona od dnia 6 grudnia 2009 r., konkretyzuje wymagania
dotyczące decyzji dyrektora jednostki penitencjarnej, dopuszczającej czasowe
ograniczenie powierzchni w celi mieszkalnej oraz tryb odwoławczy.
Podzielane w rozpoznawanej sprawie wskazówki interpretacyjne przemawiają
za zasadnością zarzutu błędnej wykładni art. 24 k.c. w związku z art. 448 k.c. i art. 3
Konwencji oraz art. 40 i art. 41 ust. 4 Konstytucji, polegającej na przyjęciu, że nie jest
wystarczający dla stwierdzenia naruszenia godności osobistej powoda sam fakt
odbywania kary pozbawienia wolności w warunkach przeludnienia. Umieszczenie
osadzonego w celi o powierzchni przypadającej na jedną osobę mniejszej niż 3 m2
,
a zatem poniżej minimalnego poziomu gwarantowanego przepisem art. 110 § 2
k.k.w. oraz sugerowanego w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw
Człowieka, stanowi z reguły poważną przesłankę naruszenia godności. Niedostatek
tej powierzchni w rozpoznawanej sprawie był czynnikiem, który miał decydujące
znaczenie dla stwierdzenia naruszenia godności osobistej. Nie zostało w miarodajny
sposób rozważone przez Sąd Apelacyjny jakie są konsekwencje naruszenia
wymagania dotyczącego powierzchni cel mieszkalnych, w tym także, czy i w jaki
sposób wpłynęło ono na pozostałe warunki pobytu w nich przez powoda. Zakładając
nawet, że wymagania dotyczące oświetlenia, miejsca do jedzenia i spania, wentylacji
oraz infrastruktury sanitarnej były zgodne z założonymi parametrami, to rozpatrzenia
9
wymagało, czy we właściwym stopniu mogły być również udziałem powoda, czy
istniała możliwość swobodnego poruszania się w celach, skoro osadzeni
zrezygnowali ze stolika, z uszczerbkiem dla swobodnego spożywania posiłków, żeby
zyskać na przestrzeni. Nie ma też stanowiska Sądu Apelacyjnego dotyczącego
wpływu przebywania w warunkach przeludnienia na zachowanie powoda, możliwości
pobytu poza celą, czy i co mogło rekompensować panującą w niej ciasnotę.
Nie zostało rozważone, czy były warunki do elementarnej chociaż prywatności, przy
uwzględnieniu konieczności zapewnienia warunków bezpieczeństwa. Podnoszone
przez pozwanego agresywne zachowania powoda, jeśli były jedynie przejawem
sprzeciwu wobec nieuchronności odbycia kary nie mogą być łączone z następstwami
ciasnoty w celi. Nie można odmówić słuszności zarzutowi naruszenia art. 110 § 2
w związku z art. 248 k.k.w. przez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie,
że niezapewnienie w celi minimalnej powierzchni na jednego osadzonego, określonej
w tym przepisie, nie miało wpływu na godne realizowanie kary izolacyjnej i nie
stanowiło o naruszeniu dobra osobistego powoda. Przewidziane w art. 24 § 1 k.c.
domniemanie bezprawności naruszenia dóbr osobistych może być obalone, jeśli
zostaną wykazane przez pozwanego okoliczności wyłączające bezprawność jego
działania, nie zaś braku jego winy. Nie można podzielić stanowiska Sądu
Apelacyjnego, że pozwany wypełnił spoczywający na nim obowiązek. Powołane
przez niego przyczyny przeludnienia w postaci prowadzenia generalnego
remontu w celach w latach 2002 do 2007 i problemów z przenoszeniem
osadzonych do innych jednostek penitencjarnych nie spełniają przesłanek
„szczególnie uzasadnionego wypadku” w omówionym już rozumieniu ani
wymagań obejmujących wydanie decyzji w przedmiocie umieszczenia powoda w
celi o mniejszej powierzchni na wskazany, niezbyt długi czas. Niezależnie od
tego, że okres osadzenia powoda w zasadzie nie mógł być łączony z remontem,
to i samego remontu, prowadzonego przez długi okres, nie można traktować jako
wypadku nagłego i niemożliwego do przewidzenia. Kwestia zaś rejonizacji
i przenoszenia osadzonych należała do stałego zakresu zadań także i tej
jednostki penitencjarnej, w której przebywał powód.
W powoływanej już uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego
z dnia 18 października 2011 r., III CZP 25/11 przyjęte zostało zapatrywanie,
10
podzielane w rozpoznawanej sprawie, że odpowiedzialność Skarbu Państwa na
podstawie art. 448 k.c. za krzywdę wyrządzoną naruszeniem dóbr osobistych przez
umieszczenie osadzonego w celi o powierzchni mniejszej niż 3 m2
na jedną osobę
nie zależy od winy pozwanego. Wynikający z art. 77 ust. 1 Konstytucji i art. 417
k.c. obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przez niezgodne z prawem
działanie władzy publicznej obejmuje także szkodę niemajątkową, o której mowa
w art. 448 k.c. Z uwagi na to, że źródłem odpowiedzialności pozwanego jest
szkoda, pozostająca w normalnym związku przyczynowym z wykonywaniem
władzy publicznej, to odpowiedzialność ta oparta jest na przesłance bezprawności
wskazanej w art. 77 ust. 1 Konstytucji i nie jest uzależniona od winy organu władzy
publicznej. Użyte w art. 448 k.c. sformułowanie „sąd może przyznać temu, czyje
dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę pieniężną tytułem
zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę” nie oznacza fakultatywności
przyznania tego zadośćuczynienia. Wskazać należy na przyjęte w wyroku
Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 lutego 2005 r., SK 49/03, OTK-A 2005/2/13
rozumienie znaczenia tego zwrotu, odnoszonego do funkcji kompensacyjnej
zadośćuczynienia. Wskazuje ono, że jeśli sąd stwierdzi, że krzywda została
wyrządzona przez naruszenie dobra osobistego, to powinien określić jej rozmiar
i skutki, ustalić, czy możliwe jest jej naprawienie w drodze niepieniężnej oraz czy
zachodzi potrzeba naprawienia jej w drodze zadośćuczynienia pieniężnego.
W takim wypadku jest obowiązany określić kwotę, która byłaby w tym zakresie
odpowiednia. Swoboda decyzyjna sądu dotyczy rozmiaru kwoty zadośćuczynienia,
w odniesieniu do którego możliwe jest rozważanie zmniejszenia go, stosownie
do ewentualnych zarzutów pozwanego, które mogłyby wpływać na zakres jego
odpowiedzialności.
Z powyższych względów zaskarżony wyrok podlegał uchyleniu na podstawie
art. 39815
§ 1 k.p.c., a sprawa przekazaniu do ponownego rozpoznania.
W oparciu o art. 108 § 2 w związku z art. 391 § 1 i art. 39821
k.p.c. rozstrzygnięcie
o kosztach postępowania kasacyjnego pozostawione zostało orzeczeniu
końcowemu.
jw