Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 kwietnia 2016r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu w Wydziale III Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSO Tomasz Borowczak

Ławnicy: Sylwia Nowacka, Kazimiera Nowak

Protokolant: st. prot. sąd Marcin Kotlicki

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Trzciance Justyny Kraśniewskiej

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 28 stycznia oraz 8 kwietnia 2016r.

sprawy B. M. , syna J. i S. z d. S., urodzonego w dniu (...) w M.

oskarżonego o to, że :

I. w nieustalonym bliżej okresie od co najmniej połowy 2013r. do 1 czerwca 2015r. we wsi M. w gm. D., woj. (...), wspólnie i w porozumieniu z K. S., w krótkich odstępach czasu, ze z góry powziętym zamiarem, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy, co najmniej ośmiokrotnie uprawiał plantacje krzewów konopi innych niż włókniste, liczące każdorazowo od kilku do około 50 sztuk takich krzewów, z których wytwarzał środki odurzające o łącznej wadze około 5 kg, a w dniu 1 czerwca 2015r. uprawiał 559 sztuk, w różnym stadium rozwoju, konopi, z których następnie przez zebranie i wysuszenie 118 sztuk roślin dojrzałych zamierzał wytworzyć środek odurzający w postaci marihuany o łącznej wadze około 2.596 g – co stanowi znaczną ilość tych środków

tj. o przestępstwo z art.63 ust.3 w zw. z art.53 ust.2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art.11§2 k.k. i w zw. z art.12 k.k.

II. w maju 2015r. (dokładnych dat nie ustalono) we wsi M. w gm. D., woj. (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, co najmniej dwukrotnie udzielił W. M. środków odurzających w postaci konopi innych niż włókniste w łącznej masie, której nie ustalono, uzyskując w ten sposób korzyść w kwocie około 200 złotych, co stanowi przypadek mniejszej wagi.

tj. o przestępstwo z art.59 ust.3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art.12 k.k.

1) Oskarżonego uznaje za winnego tego, że w nieustalonym bliżej okresie od co najmniej połowy 2013r. do dnia 1 czerwca 2015r. we wsi M. w gm. D., woj. (...), wspólnie i w porozumieniu z K. S., w krótkich odstępach czasu, ze z góry powziętym zamiarem, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wbrew przepisom ustawy, co najmniej ośmiokrotnie uprawiał plantacje krzewów konopi innych niż włókniste, liczące każdorazowo od kilku do około 50 sztuk takich krzewów, z których wbrew przepisom ustawy wytworzył środki odurzające o łącznej wadze około 5 kg, co stanowiło znaczną ilość tych środków, zaś w dniu 1 czerwca 2015r. uprawiał wbrew przepisom ustawy 559 sztuk w różnym stadium rozwoju krzewów konopi innych niż włókniste tj. przestępstwa z art.63 ust.3 w zw. z art.53 ust.2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art.11§2 k.k. i w zw. z art.12 k.k. i za to na podstawie art.53 ust.2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art.11§3 k.k. wymierza mu karę:

- 3 (trzech) lat pozbawienia wolności

- grzywnę w liczbie 100 (sto) stawek dziennych, na podstawie art.33§3 k.k. ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 (dziesięć) złotych).

2) Na podstawie art.45§1 k.k. tytułem środka karnego orzeka wobec oskarżonego przepadek równowartości korzyści majątkowej uzyskanej z popełnienia przestępstwa przypisanego w pkt.1 w kwocie 9.900 złotych (dziewięć tysięcy dziewięćset złotych).

3) Oskarżonego uznaje za winnego przestępstwa z art.59 ust.1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art.12 k.k. popełnionego w sposób wyżej opisany w pkt. II. i za to na podstawie art.59 ust.3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii wymierza mu karę grzywny w liczbie 30 (trzydzieści) stawek dziennych, na podstawie art.33§3 k.k. ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 (dziesięć) złotych).

4) Na podstawie art.45§1 k.k. tytułem środka karnego orzeka wobec oskarżonego przepadek równowartości korzyści majątkowej uzyskanej z popełnienia przestępstwa przypisanego w pkt.3 w kwocie 200 (dwieście złotych.

5) Na podstawie art.85 k.k. i art.86§1 i §2 k.k. łączy kary grzywny wymierzone oskarżonemu i wymierza mu karę łączną grzywny w liczbie 100 (sto) stawek dziennych, na podstawie art.33§3 k.k. ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 (dziesięć) złotych).

6) Na podstawie art.70 ust.1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii orzeka przepadek dowodów rzeczowych w postaci krzewów konopi, lamp z żarówkami sodowymi, wentylatorów oraz instalacji elektrycznej – opisanych na k.347-348 akt sprawy, zarządzając ich zniszczenie.

7) Na podstawie §14 ust.1 pkt.2, ust.2 pkt.5 oraz §16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. B. R. kwotę 1.020 złotych + VAT.

8) Na podstawie art.624§1 k.p.k. zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarby Państwa kosztów sądowych.

Tomasz Borowczak

Sylwia Nowacka Kazimiera Nowak

UZASADNIENIE

Oskarżony B. M. zamieszkuje we wsi M. (gmina D., woj. (...)) . Nieruchomość ta stanowiła w przeszłości własność oskarżonego, jednak w 2011r. zbył on ją swojej córce A. K. i jej małżonkowi K. K.. Mimo zbycia nieruchomości B. M. nadal ją użytkował. Nieruchomość użytkowana przez oskarżonego położona jest na uboczu wsi M., z dala od innych zabudowań. Na jej terenie poza budynkiem mieszkalnym znajdują się budynki gospodarcze.

Od wielu lat oskarżony zna K. S. – kolegę swego syna B.. K. S. również zamieszkiwał we wsi M. (pod numerem 24), natomiast we wsi (...) prowadził warsztat samochodowy. W 2013r. B. M. pożyczył od K. S. kilkaset złotych, jednak później okazało się, że nie miał pieniędzy, aby dług ten zwrócić. Wówczas K. S. zaproponował oskarżonemu współpracę przy hodowli krzewów marihuany. B. M. i K. S. uzgodnili, że na terenie nieruchomości użytkowanej przez oskarżonego będą wspólnie uprawiać marihuanę. Nieruchomość należało w tym celu odpowiednio dostosować. Zakup materiałów niezbędnych do plantacji takich jak doniczki, nasiona, odpowiednia ziemia, instalację oświetleniową i wentylacyjną finansował K. S., natomiast B. M. własnoręcznie przebudował i wyremontował część pomieszczeń gospodarczych (przy wykorzystaniu materiałów budowlanych dostarczonych przez K. S.). Remont pomieszczeń wykonanych przez oskarżonego celem przystosowania nieruchomości do uprawy marihuany polegał m.in. na wybudowaniu nowego komina, zainstalowaniu wentylacji i sztucznego oświetlenia, wykonaniu specjalnej windy do pomieszczenia, w którym prowadzona była uprawa (a do której wejście ukryte było pod wycieraczką – vide: k. 16 materiał poglądowy). Po ukończeniu tych prac K. S. dostarczał nasiona konopi, które nabywał przy wykorzystaniu internetu. Z uwagi na brak doświadczenia w uprawie marihuany K. S. i oskarżony B. M. dopiero uczyli się takiej uprawy, zdarzało się bowiem, że nasiona nie wyrastały, nie rozwijały się i nie przynosiły oczekiwanych przez hodowców plonów. Wspólnie uczyli się oni uprawy i praktykowali w tym zakresie. W trakcie prowadzenia uprawy, celem ograniczenia kosztów energii elektrycznej K. S. zakupił przeźroczystą pleksę, a B. M. wykonał prace polegające na wymianie znacznej połaci dachu budynku gospodarczego. W ten sposób uzyskano stały dostęp naturalnego światła - na użytkowym poddaszu początkowo rosły sadzonki, a gdy osiągały odpowiednią dojrzałość były wynoszone na zewnątrz - i w sprzyjających warunkach atmosferycznych - dalej hodowane na tyłach nieruchomości, za budynkami gospodarczymi, w specjalnie do tego przygotowanych i wydzielonych boksach (vide: materiał poglądowy k.16, 32).

W miarę upływu czasu i nabierania przez oskarżonego oraz K. S. doświadczenia, uprawy marihuany zaczęły przynosić zadowalające rezultaty. W okresie od co najmniej połowy 2013r. do dnia ujawnienia plantacji przez funkcjonariuszy policji tj. do dnia 1 czerwca 2015r. K. S. i B. M. założyli co najmniej osiem takich plantacji marihuany, liczących każdorazowo od kilku do około 50 sztuk krzewów. Okres jednego cyklu hodowlanego trwał około 2-3 miesięcy. W sytuacji gdy krzewy osiągały odpowiednią dojrzałość, były przez B. M. i K. S. zrywane, suszone na terenie nieruchomości, a następnie tak przygotowany towar K. S. zabierał, odpowiednio go segregował i sprzedawał. W ten sposób z ośmiu plantacji prowadzonych przez oskarżonego wespół z K. S. wytworzone zostało około 5 kg marihuany.

W odniesieniu do kwestii finansowych K. S. i oskarżony B. M. uzgodnili, że ten pierwszy będzie dostarczać oskarżonemu środki finansowe na opłacenie rachunków związanych z poborem energii elektrycznej i wody, nadto za systematyczną pielęgnację sadzonek płacił oskarżonemu kwoty od 100 do 200 zł tygodniowo. Sprzedażą marihuany zajmował się już wyłącznie K. S. i nie dzielił się z B. M. uzyskanymi środkami finansowymi.

Oskarżony B. M. nie do końca był zadowolony ze sposobu finansowego rozliczania się z nim przez K. S.. W tajemnicy przed wspólnikiem, wbrew uzgodnieniom z nim, zabrał z jednej z upraw część wysuszonych liści marihuany oraz szyszki. Ten środek odurzający co najmniej dwukrotnie oskarżony zbył odpłatnie (za kwotę 200 złotych) W. M., który nabył go na własne potrzeby. Miało to miejsce w maju 2015r. na terenie nieruchomości zajmowanej przez B. M. we wsi M.. W toku postępowania nie zdołano ustalić dokładnej masy zbytego W. M. środka odurzającego, niemniej nie była to ilość znaczna.

W maju 2015r. funkcjonariusze policji w rezultacie czynności operacyjnych ustalili, że na terenie nieruchomości użytkowanej przez B. M. we wsi (...) znajduje się plantacja marihuany. W dniu 1 czerwca 2015r. funkcjonariusze policji podjęli tam czynności procesowe w formie przeszukania pomieszczeń gospodarczych i mieszkalnych usytuowanych na nieruchomości w/w oraz w zabudowaniach. W rezultacie tych czynności procesowych na terenie nieruchomości zajmowanej przez B. M. ujawniono plantację ziela konopi innych niż włókniste – w szczególności sadzonki marihuany w różnym stadium rozwoju (rośliny młode, o rozmiarach średnich i dojrzałe) w łącznej liczbie 559 sztuk. Owe różne stadia rozwoju roślin wynikały z tego, że plantacja prowadzona przez oskarżonego B. M. z K. S. była w taki sposób, by był to proces ciągły - dlatego właśnie były tam rośliny zarówno młode, jak i o rozmiarach średnich i rośliny dojrzałe. Ilość zabezpieczonych w dniu 1 czerwca 2015r. roślin konopi i siewek wskazuje, że był to proces na dużą skalę, mający na celu pozyskanie dużych ilości ziela konopi. Ze wszystkich zabezpieczonych w dniu 1 czerwca 2015r. roślin jedynie 118 było dojrzałych – należały one do ziela konopi innych niż włókniste ze względu na zawartość THC i THC- COOH powyżej 0,20%. Z roślin tych można było wytworzyć środek odurzający w postaci marihuany o łącznej wadze około 2.596 grama.

Oskarżony B. M. jest synem J. i S. z d. S., urodził się w dniu (...) w M.. Oskarżony jest stanu wolnego (rozwiedziony), nie posiada nikogo na utrzymaniu. Posiada wykształcenie zawodowe, z zawodu jest ślusarzem mechanikiem. Oskarżony pozostaje na rencie z tytułu niezdolności do pracy – jego dochód z tego tytułu wynosi około 600 złotych. Posiada majątek w postaci samochodu osobowego O. (...) (który został objęty zabezpieczeniem majątkowym). Oskarżony nie był karany za przestępstwa.

W toku śledztwa oskarżony został poddany badaniu przez biegłych lekarzy psychiatrów. W swej opinii (k.300-306) nie rozpoznali u oskarżonego upośledzenia umysłowego, rozpoznali natomiast organiczne zaburzenia urojeniowe, które jednak nie miały wpływu na poczytalność oskarżonego in tempore criminis, albowiem czyny zarzucane B. M. nie wynikały z pobudek psychotycznych. Oskarżony miał w pełni zachowaną zdolność rozpoznania znaczenia swych czynów oraz pokierowania swym postępowaniem.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów:

- częściowo wyjaśnień oskarżonego (k.408-414 w zw. z protokołem z dnia 1 czerwca 2015r. k.44-45 od słów „znam K. S.” do słów „nie płacił mi na czas” oraz od słów „od początku trwania plantacji” do słów „w postaci suszonych krzaków”; protokołem wyjaśnień z dnia 10 lipca 2015r. k.178-181 protokołu wyjaśnień z 10 lipca 2015r. k.218-221; protokołem wyjaśnień z dnia 28 lipca 2015r., k.273-274b od słów: „ja wyjaśniam, że mężczyzna” do słów „rozprowadzał ją dalej”; k.428);

- zeznań świadków: K. S. (k.418-424 w zw. z k.7-8 z teczki „zbiór C’ (obecnie k.385-386) od słów „ja znam B. M.” do słów „około 12 krzaków”; k.16-18 z teczki „zbiór C’ (obecnie k.387-389) od słów „tego mężczyznę, któremu sprzedawałem” do „że on mi podbiera susz”; k.29-34 z teczki „zbiór C” (obecnie k.390-394) od słów „ja chciałbym powiedzieć” do końca 3 strony protokołu); M. R. (k.424-425); F. R. (k.432-433), P. K. (1) (k.434);

- częściowo zeznań świadków: W. M. (k.426-427 w zw. z k.12-13 z teczki „zbiór C” (obecnie k.396-397) od słów „pamiętam, że w miesiącu maju 2015” do słów „nie jestem od niej uzależniony”; k.22-25 z teczki „zbiór C’ (obecnie k.399-402) od słów „w tym miejscu odczytano moje wyjaśnienia” do słów „ja dzisiaj powiedziałem całą prawdę”), P. K. (2) (k.416-418 w zw. z k.1-4 teczki „zbiór C” - obecnie k.379-382),

- pisemnej (k.300-306) oraz ustnej (k.414-415) opinii biegłych psychiatrów dot. stanu zdrowia psychicznego oskarżonego;

- opinii biegłego z zakresu badań fizykochemicznych (k.278-280);

- zgromadzonych w sprawie dokumentów: protokołu zatrzymania oskarżonego (k.435 w zw. z k.41-42), protokołów przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych zajmowanych przez oskarżonego oraz K. S. (k.435 w zw. z k.4-6, 7-9, 10-12), protokołów oględzin wraz z materiałem poglądowym (k.435 w zw. z k.13-16, 17-28, 29-32, 33-38, 39, 68-69), dokumentacji medycznej dotyczącej stanu zdrowia oskarżonego (k.435 w zw. z k.57-59, 128-164), karty karnej (k.435 w zw. z k.355), dokumentacji dotyczącej stanu majątkowego oskarżonego (k.435 w zw. z k.115-127, 167, 229-232, 320, 321), kopii umowy użyczenia lokalu (k.435 w zw. z k.378), kopii pisma K. S. (k.435 w zw. z k.406).

Wyjaśnienia oskarżonego B. M. cechowała nadzwyczajna wręcz chwiejność i niekonsekwencja. Oskarżony w sposób zmienny raz przyznawał się do zarzucanych mu przestępstw opisując swoją przestępczą współpracę z K. S. oraz zadania wykonywane przez siebie w jej ramach (stała opieka nad plantacją marihuany; przystosowanie pomieszczeń takich jak specjalna piwnica czy pokryte pleksą pomieszczenie w budynku gospodarczym; uczestnictwo wraz z K. S. w procesie suszenia ziela – k.413), innym razem negował swoją świadomość nielegalności przedsięwzięcia, by w końcu na rozprawie zanegować swoje sprawstwo i przerzucić całą odpowiedzialność na K. S., który jakoby wręcz groźbami zmuszać miał B. M. do wykonywania poleceń. W ostatecznej wersji swych wyjaśnień oskarżony usiłował przedstawić siebie wręcz jako ofiarę przestępczych zachowań K. S..

Wobec takich cech wyjaśnień oskarżonego nie mogły one zostać uznane za wiarygodne w części, w której nie korespondowały z innymi dowodami i pozostawały w sprzeczności z logiką. Za sprzeczne z zasadami logicznego rozumowania należało uznać w szczególności te twierdzenia oskarżonego, w których wskazywał on na swój rzekomy brak wiedzy co do nielegalności procederu uprawy prowadzonej wespół z K. S. - stawiając takie tezy B. M. podnosił jednocześnie, iż K. S. zabraniał przyjmować kogokolwiek na terenie gospodarstwa obawiając się ujawnienia plantacji, co byłoby nielogicznym w sytuacji, gdyby plantacja ta nie była sprzeczna z prawem. Nadto twierdzenia oskarżonego o braku wiedzy co do nielegalności przedsięwzięcia pozostawały w rażącej sprzeczności z tą częścią zeznań świadka P. K. (2), w której świadek relacjonował o swej rozmowie z oskarżonym w tym zakresie (k.380 „B. (…) mówił mi, że to co jest hodowane w doniczkach to są konopie i są nielegalne”), a także z ujawnionym w wyniku przeszukania pomieszczeń użytkowanych przez oskarżonego i stworzonym osobiście przez B. M. sposobem wejścia do pomieszczenia piwnicznego – za pomocą specjalnie w tym celu skonstruowanej i ukrytej windy. Fakt ten, oczywisty zdaniem Sądu w świetle materiału poglądowego wykonanego przez funkcjonariuszy policji (k.16), jednoznacznie wskazuje na świadomość osób prowadzących uprawę (w tym B. M.) co do jej nielegalności.

Jedynie ta część wyjaśnień B. M., w której przyznawał on swój udział w prowadzeniu uprawy marihuany oraz swój udział w suszeniu wyhodowanych roślin korelowała z twierdzeniami K. S.. Zeznania świadka K. S. okazały się cenne dla ustalenia stanu faktycznego i zostały uznane przez Sąd za wiarygodne. K. S. występujący w niniejszym procesie w charakterze świadka był współsprawcą czynu zarzuconego B. M. w pkt.I. aktu oskarżenia, za co został skazany wyrokiem Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 26 stycznia 2016r., sygn.. akt III K 5/16 (informacja znana Sądowi z urzędu, podana do wiadomości stron na rozprawie – vide: k.416). Podkreślić należy, iż wyjaśniając na etapie śledztwa jeszcze w charakterze podejrzanego, ale również składając zeznania w charakterze świadka w niniejszej sprawie K. S. nigdy nie kwestionował swojego sprawstwa w zakresie prowadzenia plantacji i wytwarzania środków odurzających. K. S. nigdy nie kwestionował też swej wiodącej roli w przestępczym procederze prowadzonym wespół z B. M., przyznawał się do inicjatywy w założeniu plantacji, dostarczaniu środków finansowych na sadzonki czy na materiały niezbędne do przystosowania pomieszczeń do uprawy, jak również do zbywania wytworzonego już środka odurzającego. Jednocześnie jednak K. S. konsekwentnie obciążał oskarżonego B. M. i podkreślając rolę swojej osoby w szczególności w zainicjowaniu uprawy marihuany akcentował jednocześnie istotną rolę oskarżonego B. M., który osobiście wykonywał prace niezbędne dla stworzenia odpowiednich warunków prowadzenia uprawy (wybudowanie specjalnej windy zjeżdżającej do pomieszczenia piwnicznego, przygotowanie tego pomieszczenia, wyłożenie pleksą dachu pomieszczenia gospodarczego celem zapewnienia stosownego oświetlenia rosnących roślin), ale także zajmował się pielęgnacją roślin oraz brał udział w wytwarzaniu środków odurzających (udział oskarżonego w ścinaniu roślin, ich suszeniu). Znamienne, że sam oskarżony przyznał zresztą, że brał udział w suszeniu roślin, wobec czego teza obrońcy sformułowana w mowie końcowej jakoby udział B. M. sprowadzał się wyłącznie do uprawy marihuany abstrahowała od tych wyjaśnień samego oskarżonego. Należy też podkreślić, że logiczność, konsekwencja i spójność to cechy nie tylko twierdzeń K. S. formułowanych w czasie, gdy przysługiwał mu status podejrzanego, ale również w czasie, gdy występował on już w charakter świadka. Składając zeznania na rozprawie K. S. był osobą, wobec której zapadł już wyrok, a mimo to podtrzymał on swoje twierdzenia obciążające B. M., tak więc wszelkie ewentualne próby negacji zeznań świadka S. z tego powodu, iż miałby on liczyć na łagodne potraktowanie przez organy wymiaru sprawiedliwości uległy dezaktualizacji.

Podkreślić też należy, iż zeznania K. S. obciążające oskarżonego B. M. poza wspomnianymi wyżej walorami nadto korelowały z pozostałym materiałem dowodowym – w tym z tą częścią wyjaśnień oskarżonego, w której przyznawał on swój udział w przestępczym procederze. Zgodne twierdzenia K. S. i B. M. co do kwot przekazywanych przez tego pierwszego oskarżonemu (od 100 do 200 złotych tygodniowo) stały się też podstawą ustalenia wysokość korzyści majątkowej uzyskanej przez B. M. z przestępstwa przypisanego w pkt.1 części rozstrzygającej wyroku (przy przyjęciu najkorzystniejszej dla oskarżonego wersji tj. kwoty 100 złotych tygodniowo – przy przyjęciu najkrótszego z możliwych okresów działalności tj. 99 tygodni).

Za wiarygodne Sąd uznał natomiast te wyjaśnienia oskarżonego B. M., w których przyznawał on fakt dwukrotnego zbycia w maju 2015r. marihuany W. M. za kwotę 200 złotych. W tym zakresie wyjaśnienia oskarżonego korelowały z zeznaniami nabywcy tegoż środka odurzającego, przy czym nieistotne dla ustalenia sprawstwa i winy oskarżonego w tym zakresie była okoliczność, w jaki sposób doszło do nawiązania kontaktu „handlowego” pomiędzy tymi osobami.

Zdaniem Sądu brak było podstaw do zakwestionowania zeznań świadka M. R. , gdyż cechowała je logiczność i konsekwencja, zgodność z zeznaniami świadka W. M.. M. R. zaprzeczył twierdzeniom oskarżonego, jakoby przekazywał mu jakiekolwiek informacje na temat kontaktów narkotykowych K. S., a wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie nie zostały poparte jakimkolwiek dowodem, podobnie zresztą jak jego wyjaśnienia w zakresie rzekomego pośrednictwa M. R. w skontaktowaniu oskarżonego z W. M..

Sąd częściowo dał wiarę zeznaniom świadka W. M. , albowiem tylko w części zeznania te były konsekwentne. Świadek mianowicie na etapie śledztwa zmieniał swe twierdzenia odnośnie kwestii płatności za środek odurzający nabyty od oskarżonego. Dopiero na rozprawie w sposób kategoryczny przyznał, iż zapłacił B. M. za przekazaną mu dwukrotnie marihuanę 200 złotych, a wersja ta pozostawała w zgodności z wyjaśnieniami oskarżonego złożonymi na etapie śledztwa w tym zakresie (k.220), co w konsekwencji stało się podstawą ustaleń Sądu w zakresie czynu zarzuconego oskarżonemu w pkt. II. aktu oskarżenia. Brak było natomiast podstaw do negacji twierdzeń W. M. w zakresie okoliczności nawiązania kontaktu z oskarżonym – zeznania W. M. w tym zakresie korelowały z zeznaniami M. R. oraz K. S..

Sąd nie znalazł podstaw do zakwestionowania zeznań świadków F. R. oraz P. K. (1) – funkcjonariuszy policji przesłuchanych na wniosek stron na rozprawie. Zeznania tych świadków były logiczne, konsekwentne, zeznawali oni na temat typowych czynności służbowych wykonywanych przez siebie. Zeznania te pozwoliły na zanegowanie sugestii świadka P. K. (2) oraz oskarżonego, jakoby podczas ich przesłuchań na etapie śledztwa dochodziło do nieprawidłowości. Zeznania świadków F. R. oraz P. K. (1) korelowały w tym zakresie z treścią protokołów przesłuchań, które zostały podpisane przez świadka P. K. (2) i oskarżonego, a w których nie wskazywali oni na nieścisłości wypowiedzi, które zostały zaprotokołowane. Warto też podkreślić, iż ani oskarżony, ani świadek P. K. (2) nie składali jakichkolwiek skarg na funkcjonariuszy policji dokonujących czynności procesowych z ich udziałem.

Jedynie częściowo wiarygodne były zeznania świadka P. K. (2) (zatrzymanego na posesji użytkowanej przez oskarżonego w chwili ujawnienia plantacji w dniu 1 czerwca 2015r.), albowiem cechował je wysoki stopień niekonsekwencji, a także sprzeczność z treścią dokumentacji oraz zeznaniami świadka F. R., o których była mowa wyżej. P. K. (2), wielokrotnie wykonujący prace zlecone przez oskarżonego na terenie gospodarstwa w M., był zorientowany co do prowadzonej przez B. M. wraz z K. S. (nazywanym przez świadka - S.) działalności przestępczej. Swoją wiedzę w tym zakresie (o czasie trwania uprawy marihuany, miejscach jej uprawy, przystosowaniu na te cele piwnicy oraz pomieszczenia na górze jednego z budynków, gdzie dach wyłożony był pleksą celem zapewnienia dostępu światła) świadek ujawnił organom ścigania w toku śledztwa składając zeznania w tym zakresie. Informacje wówczas przekazane przez świadka korelowały nie tylko z relacjami oskarżonego B. M. złożonymi na etapie śledztwa, ale również K. S.. Ich zestawienie prowadziło do jednoznacznego wniosku, iż przestępcze przedsięwzięcie związane z uprawą i następnie wytwarzaniem środka odurzającego w postaci ziela konopi innych niż włókniste było wspólnym przedsięwzięciem oskarżonego i K. S., którzy przy jego realizacji podzielili się zadaniami. Na etapie jurysdykcyjnym świadek P. K. (2) nie do końca kategorycznie podtrzymał swe zeznania złożone na etapie śledztwa („całkiem możliwe, że tak zeznawałem”) sugerując, że zapisy protokołu nie do końca odzwierciedlają treść jego zeznań, które zostały „ułożone” przez przesłuchującego policjanta. Te sugestie P. K. (2) nie znalazły jednak uznania Sądu, a to wobec ich niezgodności z zapisami w dokumencie – protokołem przesłuchania (podpisanym przez świadka), z zeznaniami świadka R. a także sprzeczności z zasadami logicznego rozumowania nakazującymi podkreślić fakt, iż po zakończeniu przesłuchania na etapie śledztwa świadek K. nie podnosił jakichkolwiek zarzutów względem przesłuchującego.

Opinia biegłego z dziedziny analizy substancji odurzających i psychotropowych z dnia 30 września 2015r. (k.278-280) okazała się bardzo przydatna w sprawie, w szczególności zaś pozwoliła Sądowi na ustalenie, iż ziele zabezpieczone na posesji użytkowanej przez oskarżonego było zielem konopi innych niż włókniste oraz na określenie faktycznej ilości zabezpieczonych środków odurzających. Opinia ta była w ocenie Sądu jasna, pełna, logiczna i w pełni korespondowała z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, została sporządzona zgodnie z posiadaną przez biegłego fachową wiedzą i doświadczeniem zawodowym, w konsekwencji czego stanowiła ona główną podstawę ustaleń faktycznych w kwestiach, których dotyczyła. Opinia ta nie została zakwestionowana przez żadną ze stron.

W odniesieniu do uzyskanej w toku procesu opinii sądowo – psychiatrycznej (pisemnej k.300-306 oraz ustnej k.414-415) dotyczącej stanu zdrowia psychicznego oskarżonego wskazać należy, iż była ona przydatna dla ustalenia, iż B. M. in tempore criminis miał w pełni zachowaną zdolność rozpoznania swych czynów oraz pokierowania swoim postępowaniem. Biegli w sposób logiczny uzasadnili twierdzenie, iż stwierdzone u oskarżonego organiczne zaburzenia urojeniowe nie miały wpływu na jego poczytalność, albowiem zarzucane B. M. zachowania nie wynikały z pobudek psychotycznych. Również ta opinia biegłych nie była kwestionowana przez którąkolwiek ze stron.

Sąd uznał za całkowicie wiarygodne i przydatne dla celów postępowania ujawnione w sprawie w/w dokumenty. Zostały one sporządzone przez uprawnione organy, w ramach ich kompetencji. Ich autentyczność nie była kwestionowana przez strony postępowania, a Sąd nie znalazł także podstaw by czynić to z urzędu. Podkreślenia wymaga przydatność dla celów postępowania dokumentacji dotyczącej przeszukania pomieszczeń użytkowanych przez oskarżonego, w wyniku której to czynności ujawniono plantację prowadzoną przez B. M. wraz z K. S..

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odnośnie zbrodni z art.63 ust.3 i art.53 ust.2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art.11§2 k.k. w zw. z art.12 k.k. (pkt 1 części rozstrzygającej wyroku)

Zgodnie z art.53 ust.1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii karze podlega ten kto, wbrew przepisom ustawy, wytwarza, przetwarza albo przerabia środki odurzające lub substancje psychotropowe albo przetwarza słomę makową. Przepis art.53 ust.2 tej ustawy określa kwalifikowany typ tegoż przestępstwa stanowiący zbrodnię, stanowiąc, że jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa w ust.1, jest znaczna ilość środków odurzających, substancji psychotropowych albo słomy makowej lub czyn ten został popełniony w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, sprawca podlega grzywnie i karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.

Definicja legalna „wytwarzania” została zawarta w art.4 pkt 35 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Zgodnie z tą definicją wytwarzaniem są czynności, za pomocą których mogą być otrzymywane środki odurzające, substancje psychotropowe, prekursory albo środki zastępcze, ich oczyszczanie, ekstrakcję surowców i półproduktów oraz otrzymywanie soli tych środków lub substancji. W orzecznictwie zgodnie wskazuje się przy tym, że w wypadkach, gdy inne przepisy ustawy odrębnie penalizują zakazaną uprawę określonej rośliny (np. konopi) oraz zbiór z niej takich jej części, które same są już uznawane za środek odurzający (np. ziela i żywicy konopi), wytwarzaniem są dopiero takie dalsze czynności podejmowane po zbiorze, za pomocą których otrzymuje się gotowy środek odurzający zdatny do użycia, a więc np. suszenie (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2005r., sygn. akt IV KK 14/05, LEX nr 148182, wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 29 września 2005r., sygn. akt II AKa 216/05, LEX nr 166002, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 22 czerwca 2012r., sygn. akt II AKa 177/12, LEX nr 1220209, wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 27 września 2012r., sygn. akt II AKa 282/12, LEX nr 1238654).

Określenie „znaczna ilość” nie została natomiast zdefiniowana przez ustawodawcę. W literaturze dominuje pogląd, że do określenia znacznej ilości narkotyków używać należy kryterium ilościowo-jakościowego i przyjmować, że chodzi o taką ilość, która zaspokoi potrzeby kilkudziesięciu osób uzależnionych (zob. M. Bojarski, W. Radecki, Przewodnik po pozakodeksowym prawie karnym, Wrocław 1998, s. 240; T. L. Chruściel, M. Preiss-Mysłowska, Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii. Komentarz. Warszawa 2000, s. 257; S. Kosmowski, Podstawowe problemy stosowania przepisów kryminalizujących nielegalny obrót narkotykami, Prob.Pr.Kar. 2004, nr 25, s. 35; T. Strogosz, Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii. Komentarz, Warszawa 2008, s. 373; K. Łucarz, A. Muszyńska, Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii. Komentarz, Warszawa 2008, s.480-481). Również w orzecznictwie ugruntował się pogląd – w całości podzielany przez Sąd orzekający w niniejszej sprawie – zgodnie z którym jeżeli przedmiotem czynności wykonawczej przestępstw określonych w ustawie z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii jest taka ilość środków odurzających lub substancji psychotropowych, która mogłaby jednorazowo zaspokoić potrzeby co najmniej kilkudziesięciu osób uzależnionych, to jest to „znaczna ilość” w rozumieniu tej ustawy (zob. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 marca 2006r., sygn. akt II KK 47/05, OSNKW 2006, z.6, poz.57; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 1 lutego 2007r., sygn. akt III KK 257/06, LEX nr 323801, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 2008r., sygn. akt III KK 30/08, LEX nr 418629, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 września 2009r., sygn. akt I KZP 10/09, OSNKW 2009/10/84, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2011r., sygn. akt IV KK 127/11, LEX nr 897769). Wskazać przy tym należy, że powszechnie przyjmuje się, iż dawka aktywna marihuany (tj. wysuszonego ziela konopi) wynosi od 0,3 do 1 g (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 28 marca 2007r., sygn. akt II AKa 69/07, LEX nr 301505, wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 14 października 2009r., sygn. akt II AKa 170/09, LEX nr 575614).

Przestępstwo określone w art.63 ust.1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii popełnia natomiast ten, kto, wbrew przepisom ustawy, uprawia mak, z wyjątkiem maku niskomorfinowego, konopie, z wyjątkiem konopi włóknistych, lub krzew koki. Jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa w art.63 ust.1 ustawy jest uprawa mogąca dostarczyć znacznej ilości słomy makowej, liści koki, żywicy lub ziela konopi innych niż włókniste, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Odnosząc te rozważania ogólne do realiów niniejszej sprawy należy stwierdzić, że zachowanie oskarżonego B. M. i działającego z nim wspólnie i w porozumieniu K. S. wypełniało znamiona uprawy konopi innych niż włókniste, a także wytwarzania środka odurzającego i to w ilości znacznej - z całą pewnością wyczerpywało znamiona określone zarówno w art.63 ust.3 jak i art.53 ust.2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii. O ile fakt uprawy nie budził żadnych wątpliwości nawet obrońcy oskarżonego, o tyle z całą mocą należy podkreślić, iż przestępcze działania B. M. bynajmniej nie zatrzymały się na tym etapie, ale oskarżony ten – co wynikało nie tylko z twierdzeń K. S., ale również z części wyjaśnień samego B. M. – brał udział w dalszych czynnościach prowadzących do wytworzenia środka odurzającego, a mianowicie suszył ścięte rośliny. Ustalenie to pozwalało w ocenie Sądu uznać za prawidłową kwalifikację prawną czynu oskarżonego, która została zaproponowana przez oskarżyciela publicznego.

Oskarżony B. M. działał przy tym umyślnie i to w zamiarze bezpośrednim. Jak już była o tym mowa wyżej przy ocenie materiału dowodowego oskarżony miał pełną świadomość podejmowanych przez siebie czynności, a także świadomość nielegalności tego typu działań.

Przedmiotem czynu oskarżonego i K. S. była niewątpliwie znaczna ilość środka odurzającego. Co najmniej ośmiokrotnie uprawiali oni krzewy konopi innych niż włókniste i tyle też razy dokonali zbioru, a następnie wytworzyli z tego środek odurzający o łącznej wadze około 5 kg (vide: wyjaśnienia i zeznania K. S.), a zatem niewątpliwie taką ilość, która należy uznać za znaczną.

Oskarżony i K. S. niewątpliwie działali wspólnie i w porozumieniu. Wskazać w tej mierze trzeba, że współsprawcą w rozumieniu przepisów prawa karnego jest ten, kto biorąc udział w porozumieniu ma wpływ na podjęcie decyzji popełnienia czynu zabronionego i następnie bierze istotny udział w bezpośredniej realizacji tej decyzji, jednakże bez konieczności wypełnienia swoim zachowaniem w całości bądź w części znamion zamierzonego czynu zabronionego. Już z istoty współsprawstwa wynika bowiem, że każdy ze współsprawców ponosi odpowiedzialność za całość uzgodnionego przestępstwa, a więc także w tej jego części, w której znamiona czynu zabronionego zostały zrealizowane zachowaniem innego lub innych współsprawców, jak również przyczynienie się do realizacji takiego czynu, w sensie wzajemnego dopełniania się zachowań poszczególnych sprawców. Zachowanie współsprawcy polega na tym, że działa on z zamiarem wspólnej realizacji znamion czynu, na wspólny rachunek, zgodnie z przyjętym podziałem ról (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 1 marca 2005r., sygn. akt III KK 249/04, OSNKW 2005/7-8, poz.63, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2007r., sygn. akt V KK 120/2007, LEX nr 346825), przy czym przyjęcie współsprawstwa, działania wspólnego, nie wymaga wykazania owego wcześniejszego porozumienia wraz z uzgodnieniem ról wypełnianych przez poszczególne osoby (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 2011r., sygn. akt III KK 331/11, LEX nr 1119521). Należy przy tym zwrócić uwagę, że porozumienie, o którym mowa, może przybrać każdą formę – art.18§1 k.k. nie wprowadza bowiem żadnych dodatkowych warunków w tym zakresie. Może do niego dojść nawet w sposób dorozumiany. Ważny jest zamiar współdziałania z inną lub innymi osobami w wykonaniu czynu zabronionego. W realiach niniejszej sprawy oskarżony i K. S. świadomie dążyli do tego samego celu (uprawy ziela konopi innych niż włókniste a następnie wytworzenia środka odurzającego celem jego zbycia), realizowali go wspólnymi siłami i na podstawie wspólnego porozumienia. W sytuacji działania wspólnie i w porozumieniu z K. S. nawet gdyby oskarżony B. M. osobiście nie uczestniczył w suszeniu ściętych roślin to i tak możliwe byłoby przypisanie mu nie tylko przestępstwa z art.63 ust.3, ale również z art.53 ust.2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Sąd uznał również, że popełniając przestępstwo przypisane w pkt.1. części rozstrzygającej wyroku oskarżony (jak i K. S.) działali w warunkach czynu ciągłego, określonego w art.12 k.k. Zmierzali oni bowiem do realizacji z góry powziętego zamiaru, którym była chęć uzyskania środka odurzającego, podejmowali szereg rozciągniętych w czasie działań celem jego osiągnięcia.

W oparciu o powyższe rozważania Sąd stwierdził, że uprawa ziela konopi innych niż włókniste, a następnie – w wyniku suszenia – wytwarzanie z niego środka odurzającego należało zakwalifikować jako jedno przestępstwo, wyczerpujące znamiona określone art.63 ust.3 i art.53 ust.2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art.11§2 k.k. w zw. z art.12 k.k..

Odnośnie występku z art.59 ust.1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art.12 k.k. (pkt.3. części rozstrzygającej wyroku)

Zgodnie z art.59 ust.1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii przestępstwo popełnia ten kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, udziela innej osobie środka odurzającego lub substancji psychotropowej, ułatwia użycie albo nakłania do użycia takiego środka lub substancji, przy czym jeśli czyn stanowi wypadek mniejszej wagi (art.59 ust.3 ustawy) sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Udzielanie innej osobie środka odurzającego (lub substancji psychotropowej) oznacza czynność przekazania jej środka (lub substancji), przy czym o „udzieleniu" środka odurzającego w rozumieniu ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii można mówić jedynie wówczas, gdy sprawca sprzedaje ów środek osobie będącej konsumentem narkotyku, a więc wówczas gdy środek ten przeznaczony jest na zaspokojenie jej potrzeb jako konsumenta, a nie jako dealera (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 20 marca 2001r., II AKa 34/01, OSA 2002, z. 4, poz. 31; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 27 czerwca 2002r., II AKa 201/02, KZS 2003, z. 2, poz. 63).

W niniejszej sprawie na podstawie wyjaśnień oskarżonego oraz zeznań świadka W. M. ustalono, iż B. M. w maju 2015r. dwukrotnie przekazał W. M. środek odurzający w postaci konopi innych niż włókniste i otrzymał w zamian korzyść majątkową w kwocie 200 złotych. W. M. nabył środek odurzający na własne potrzeby (był jego konsumentem). Nabyta ilość środka odurzającego nie była jednocześnie znaczna, co uzasadniało w ocenie Sądu przyjęcie wypadku mniejszej wagi w rozumieniu art.59 ust.3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Nadto z uwagi na okoliczności tegoż czynu (co najmniej dwukrotne przekazywanie narkotyku, w krótkich odstępach czasu, z umówieniem następnego spotkania podczas pierwszego) uzasadnione było przyjęcie, że czyn oskarżonego został popełniony w warunkach czynu ciągłego (art.12 k.k.).

odnośnie wymiaru kary

Rozważając przez pryzmat dyrektyw z art.53§1 i §2 k.k. oraz art.115§2 k.k. kwestię wymiaru kary za przypisane oskarżonemu przestępstwa, jako okoliczności obciążające Sąd potraktował w odniesieniu do przestępstwa przypisanego w pkt.1 części rozstrzygającej wyroku:

fakt, że swoim zachowaniem B. M. wyczerpał znamiona określone w dwóch przepisach karnych; wprawdzie koncepcja kumulatywnego zbiegu przepisów ustawy zakłada, że karę wymierza się na podstawie jednego najsurowszego przepisu, jednakże wyczerpanie przez każdy czyn także znamion określonych w innym przepisie, powinna stanowić okoliczność obciążającą przy wymiarze kary,

działanie w warunkach czynu ciągłego,

działanie w konfiguracji wieloosobowej (wspólnie i w porozumieniu z K. S.);

Okolicznościami łagodzącymi były zaś:

- dotychczasowa niekaralność za przestępstwa

- drugorzędna (w zestawieniu z rolą K. S.) rola oskarżonego w popełnieniu przestępstwa przypisanego w pkt.1 części rozstrzygającej wyroku.

Zbrodnia z art.53 ust.2 i art.63 ust.3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art.11§2 k.k. w zw. z art.12 k.k. popełniona przez oskarżonego zagrożona jest karą od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Z kolei występek z art.59 ust.1 i 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii zagrożony jest karą grzywny, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Uwzględniając bilans okoliczności łagodzących i obciążających należało w ocenie Sądu stwierdzić, iż karą adekwatną do stopnia społecznej szkodliwości przypisanych czynów będzie:

- kara 3 lat pozbawienia wolności i grzywna 100 stawek dziennych po 10 złotych za zbrodnię z art.53 ust.2 i art.63 ust.3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art.11§2 k.k. w zw. z art.12 k.k. (pkt.1 części rozstrzygającej wyroku);

- kara grzywny 30 stawek dziennych po 10 złotych za występek z art.59 ust.1 i 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii (pkt.3 części rozstrzygającej wyroku).

W ocenie Sądu kary takie są wystarczająco surowe, by spełnić swe cele w zakresie prewencji ogólnej i indywidualnej. Uwzględniają one przy tym stopień winy oskarżonego oraz sposób jego działania.

Mając na uwadze treść wyjaśnień oskarżonego oraz korespondujących z nimi twierdzeń K. S. oraz zeznań W. M. Sąd orzekł względem oskarżonego na podstawie art.45§1 k.k. tytułem środka karnego przepadek równowartości korzyści majątkowej uzyskanej z popełnienia przestępstwa przypisanego w pkt.1 w kwocie 9.900 złotych (pkt.2 części rozstrzygającej wyroku) oraz uzyskanej z popełnienia przestępstwa przypisanego w pkt.3 w kwocie 200 złotych (pkt.4 części rozstrzygającej wyroku).

Przestępstwa przypisane oskarżonemu pozostawały w zbiegu realnym (art.85 k.k.), co skutkowało obowiązkiem wymierzenia kary łącznej grzywny. Oba te przypisane oskarżonemu czyny są przestępstwami jednorodzajowymi, a ponadto występuje między nimi ścisły związek czasowy. Wymierzając karę łączną grzywny Sąd uwzględnił również fakt, że odnosi się ona wyłącznie do dwóch, a więc najmniejszej możliwej liczby przestępstw, wobec których kara łączna może być w ogóle orzeczona. Ostatecznie Sąd połączył orzeczone wobec oskarżonego kary grzywny stosując zasadę pełnej absorpcji i wymierzył mu karę łączną grzywny w liczbie 100 stawek dziennych po 10 złotych kazda stawka (pkt.5 części rozstrzygającej wyroku). Za najbardziej uzasadnione Sąd uznał zastosowanie zasady absorpcji, bowiem oba czyny pozostawały ze sobą w tak ścisłym związku, że wymierzenie kary z zastosowaniem zasady asperacji byłoby w tym przypadku niewspółmiernie surowe. W ocenie Sądu kara łączna we wskazanym wymiarze spełni swe cele, będąc jednocześnie karą sprawiedliwą i uwzględniającą stopień winy oraz społecznej szkodliwości popełnionych przez oskarżonego czynów.

W związku ze skazaniem oskarżonego za przestępstwo z art.53 ust.2 i art.63 ust.2 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art.11§2 k.k. w zw. z art.11§2 k.k. w zw. z art.12 k.k., na podstawie art.70 ust.1 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii Sąd orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa zabezpieczonych w sprawie dowodów rzeczowych w postaci krzewów konopi innych niż włókniste, a także przedmiotów służących do uprawy tychże krzewów (pkt.6 części rozstrzygającej wyroku).

Z uwagi na udział obrońcy z urzędu Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. B. R. kwotę 1.020 zł + VAT tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu udzieloną B. M. (pkt.7 części rozstrzygającej wyroku).

Na podstawie art.624§1 k.p.k. Sąd zwolnił oskarżonego w całości od obowiązku zwrotu kosztów sądowych na rzecz Skarbu Państwa uznając z uwagi na sytuację majątkową oskarżonego, iż uiszczenie kosztów byłoby dla oskarżonego zbyt uciążliwe (pkt.8 części rozstrzygającej wyroku).

SSO Tomasz Borowczak

ZARZĄDZENIE

1.  odnotować w kontrolce uzasadnień

2.  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć

-

obrońcy oskarżonego – adw. B. R.

3.  przedłożyć za 14 dni od doręczenia lub z apelacją.

Poznań, dnia 28 kwietnia 2016r.

SSO Tomasz Borowczak