Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 179/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 listopada 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSA Edyta Jefimko

Sędziowie: SA Ewa Kaniok (spr.)

SO (del.) Bernard Chazan

Protokolant: sekretarz sądowy Izabela Katryńska

po rozpoznaniu w dniu 7 listopada 2017 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa A. M.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie

z dnia 15 grudnia 2015 r., sygn. akt II C 1397/14

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od A. M. na rzecz (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. kwotę 5400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Bernard Chazan Edyta Jefimko Ewa Kaniok

Sygn. akt V ACa 179/17

UZASADNIENIE

W dniu 28 grudnia 2010 r. A. M. wniósł o zasądzenie od (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. kwoty 89.815 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości za okres od 1 stycznia 2001 r. do dnia 31 grudnia 2010 r. w związku z posadowieniem na tej nieruchomości linii energetycznej – linii przesyłowej 15 kV.

(...) sp. z o.o. z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa podnosząc, że aktualny właściciel oraz przedsiębiorstwo sieciowe związane są stosunkiem zobowiązaniowym o treści zbliżonej do umowy użyczenia, którego treścią jest obowiązek udostępniania nieruchomości na cele energetyczne. W ocenie pozwanego, co najmniej do dnia doręczenia pierwszego wezwania do zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości w piśmie z dnia 26 września 2010 r. pozwany działał do dobrej wierze, iż posiada zgodę powoda na nieodpłatne wykorzystywanie jego nieruchomości na cele energetyczne. Ponadto pozwany podniósł zarzut zasiedzenia służebności przesyłu lub służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu.

Wyrokiem z dnia 15 grudnia 2015 roku Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie w punkcie pierwszym oddalił powództwo, w punkcie drugim zasądził od A. M. na rzecz (...) Spółki z o.o. z siedzibą w W. kwotę 3.900 zł tytułem zwrotu kosztów procesu .

Sąd Okręgowy ustalił, że powód jest właścicielem nieruchomości stanowiącej zabudowaną w latach 1990-1992 działkę gruntu oznaczoną numerem (...), w obrębie (...), położoną w W. przy ul. (...), o powierzchni 0,2054 ha. Działkę tę nabył jako współwłaściciel na podstawie umowy sprzedaży zawartej w dniu 11 czerwca 1990 r., a następnie na podstawie umowy darowizny zawartej w dniu 5 października 1994 r. z matką, która darowała mu należący do niej udział w prawie własności, stał się jedynym właścicielem nieruchomości.

Przez działkę stanowiącą własność powoda przebiega napowietrzna linia energetyczna średniego napięcia o mocy 15 kV, która została wybudowana w latach 60-tych w oparciu o decyzję z dnia 31 sierpnia 1964 r. o lokalizacji szczegółowej o zmianie sposobu wykorzystania terenu, wydaną na podstawie art. 30 ustawy z dnia 31 stycznia 1961 roku o planowaniu przestrzennym, w której dla Zakładów (...) Zakładu (...) ustalono lokalizację szczegółową i wyrażono zgodę na budowę linii napowietrznej 15kV o łącznej długości 6,5 km, linii nap. n.n. 380/220 V o długości 200 m, oraz trzech stacji transformatorowych słupowych 15/04 KV na słupach linii 15 kV. Budowa linii przeprowadzona została na podstawie decyzji zezwalających na wyrąb drzew znajdujących się na terenach leśnych oraz budowę i utrzymanie na gruntach leśnych, a także na dopuszczenie Zakładu (...) w W. do korzystania z gruntów. Budowa zrealizowana została również w uzgodnieniu z Nadleśnictwem C.. W tym też zakresie pomiędzy Okręgowym Zarządem Lasów Państwowych w S. a Zakładem (...) w dniu 6 września 1965 r. zawarte zostało porozumienie, w którym na podstawie art. 17 ustawy z dnia 20 grudnia 1949 r. o państwowym gospodarstwie leśnym przekazano Zakładowi (...) grunty do korzystania na czas nieokreślony. W dniu 31 grudnia 1965 roku dokonano odbioru technicznego robót w zakresie linii średniego napięcia 15 kV. Do chwili obecnej przebieg linii nie uległ zmianie.

Dla obszaru, na którym położona jest przedmiotowa nieruchomość od dnia 29 października 1992 r. do dnia 1 stycznia 2004 r. obowiązywał plan ogólny zagospodarowania przestrzennego, zatwierdzony uchwałą nr (...)Rady Miasta (...) z dnia 28 września 1992 r. Zgodnie z tym planem, obszar, na którym położona była przedmiotowa działka, znajdował się w strefie mieszkaniowo-usługowej z zielenią leśną – (...) (...). W obszarze tym preferowane było utrzymanie i rozwój funkcji mieszkaniowych z zielenią o charakterze leśnym wraz z urządzeniami I stopnia obsługi oraz funkcji usługowych w zakresie usług ochrony zdrowia. Na działkach leśnych dopuszczono lokalizację domów mieszkalnych, przy realizacji jedynie budynków jednorodzinnych wolnostojących na działkach nie mniejszych niż 1.500 m ( 2).

Sąd Okręgowy ustalił, że obecnie obowiązuje plan zagospodarowania przestrzennego, zatwierdzony uchwałą nr (...) Rady (...) W. z dnia 10 lipca 2008 r. Zgodnie z uchwałą teren, na którym znajduje się nieruchomość oznaczony jest symbolem(...) – teren zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej na działkach leśnych. Przeznaczenie podstawowe stanowi mieszkalnictwo jednorodzinne w postaci budynków jednorodzinnych wolnostojących, a przeznaczenie dopuszczalne: usługi w zakresu handlu detalicznego, biur, administracji, obsługi finansowej, rzemiosła, kultury, turystyki, gastronomii, zdrowia, oświaty, wyłącznie w formie lokali usługowych wydzielonych w budynkach mieszkalnych, np. w parterach budynków. Ponadto ustalono minimalną odległość lokalizowania zabudowy od linii rozgraniczających dróg wewnętrznych, dróg publicznych, alej pieszo-jezdnych i placów miejskich wynoszącą 4 m, jeżeli na rysunku planu nie wyznaczono linii zabudowy.

Minimalnym obszarem działki nr (...) przy ul. (...), zajmowanym przez urządzenia energetyczne pozwanego, jest obszar wzdłuż linii energetycznej, ograniczony w terenie liniami odległymi od rzutu pionowego skrajnych przewodów linii o 5,1 m w każdą stronę. Powierzchnia nieruchomości, którą można uznać za wykorzystywaną przez pozwanego do eksploatacji linii energetycznej wynosi 884 m 2.

Powód nie korzysta z części nieruchomości, nad którą przebiega linia elektroenergetyczna. Skarży się na zakłócenia sygnału telewizyjnego oraz połączeń (...) i telefonicznych, a także na dobiegający niekiedy odgłos przepływającego przez linię prądu.

Wysokość wynagrodzenia (czynszu dzierżawnego) za bezumowne korzystanie z części nieruchomości zajętej pod linię energetyczną, za okres od 1 stycznia 2001 r. do 31 grudnia 2010 r. wynosi 52.103 zł.

Sąd I instancji stwierdził, że od chwili posadowienia linii na działce powoda ich posiadaczem było przedsiębiorstwo państwowe Zakład (...). Następcą prawnym przedsiębiorstwa państwowego Zakład (...) jest (...) S.A. z siedzibą w W. (wcześniej (...) S.A.). Na podstawie umowy przeniesienia wkładu niepieniężnego w wykonaniu uchwały w przedmiocie podwyższenia kapitału zakładowego spółki (...) zawartej w dniu 30 czerwca 2007 r. (...) S.A. z siedzibą w W. zbył na rzecz (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. oddział samodzielnie sporządzający bilans, stanowiący organizacyjnie i finansowo wyodrębniony zespół składników materialnych i niematerialnych, przeznaczonych do realizacji zadań gospodarczych, związanych z dystrybucją energii elektrycznej na obszarze (...) W., w rozumieniu art. 55 1 kodeksu cywilnego. Posiadanie linii miało charakter ciągły i odpowiadało treści służebności przesyłu.

W piśmie z dnia 8 czerwca 2010 r. skierowanym do pozwanego powód wystąpił o ustanowienie odpłatnej służebności przesyłu za wynagrodzeniem w kwocie 500 zł miesięcznie.

W piśmie z dnia 31 sierpnia 2010 r. pozwany wskazał, że przez okres kilkudziesięciu lat od dnia wybudowania linii średniego napięcia żaden z poprzednich i obecnych właścicieli działki nie kwestionował lokalizacji linii energetycznej na działce przy ul. (...), ani nie podejmował czynności faktycznych i prawnych związanych z umiejscowieniem przedmiotowych urządzeń elektroenergetycznych, godząc się tym samym na nieodpłatne wykorzystywanie nieruchomości z przeznaczeniem na lokalizację elementów infrastruktury elektroenergetycznej. W związku z tym pozwany oraz jego poprzednicy prawni, skutecznie nabyli prawo do dalszego użytkowania powyższej nieruchomości i korzystanie oparte jest na prawie wynikającym z faktu długotrwałego nieodpłatnego udostępniania nieruchomości na cele energetyczne przez kolejnych właścicieli nieruchomości.

W piśmie z dnia 26 września 2010 r. skierowanym do pozwanego pełnomocnik powoda poinformował o podtrzymaniu roszczeń powoda wobec pozwanego wskazując, że roszczenia oparte na treści art. 305 1 i art. 49 § 1 k.c. zostają określone na kwotę 72.000 zł za okres 10 lat korzystania i ustanowienia służebności na przyszłość za takim samym wynagrodzeniem.

Powód nie kwestionował okresu korzystania z linii przez pozwanego, twierdząc, że korzystanie to ma charakter ciągły i wywodząc z tego faktu swoje roszczenia w sprawie.

Brak jest potwierdzenia dla tezy, że w okresie przed 2010r. powód i jego matka bądź poprzedni właściciel nieruchomości kierowali jakiekolwiek roszczenia wobec pozwanego bądź podmiotów, do których wcześniej należała linia elektroenergetyczna bądź sprzeciwiali się korzystaniu przez pozwanego lub wskazane podmioty z nieruchomości.

W rozpoznawanej sprawie powód domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty 89.815 zł tytułem wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości za okres od dnia 1 stycznia 2001 r. do dnia 31 grudnia 2010 r. w związku z posadowieniem na jego działce linii energetycznej – linii przesyłowej 15 kV.

Sąd I instancji stwierdził, że zasadność powództwa o zapłatę należało rozważyć na gruncie przepisów regulujących stosunki pomiędzy właścicielem nieruchomości a jej posiadaczem w zakresie odpowiadającym treści służebności przesyłu (art. 224, 225 k.c.).

Zgodnie z art. 224 § 1 k.c. samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania, oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie wymagalne. § 2. Jednakże od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy. Obowiązany jest zwrócić pobrane od powyższej chwili pożytki, których nie zużył, jak również uiścić wartość tych, które zużył. Z kolei obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy. Jednakże samoistny posiadacz w złej wierze obowiązany jest nadto zwrócić wartość pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał, oraz jest odpowiedzialny za pogorszenie i utratę rzeczy, chyba że rzecz uległaby pogorszeniu lub utracie także wtedy, gdyby znajdowała się w posiadaniu uprawnionego (art. 225 k.c.). Przepisy dotyczące roszczeń właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, o zwrot pożytków lub o zapłatę ich wartości oraz o naprawienie szkody z powodu pogorszenia lub utraty rzeczy, jak również przepisy dotyczące roszczeń samoistnego posiadacza o zwrot nakładów na rzecz, stosuje się odpowiednio do stosunku między właścicielem rzeczy a posiadaczem zależnym, o ile z przepisów regulujących ten stosunek nie wynika nic innego.

Sąd wskazał, że z prawem własności wiąże się uprawnienie właściciela do pobierania pożytków z należącej do niego rzeczy, o ile korzystanie nie opiera się na stosunku użyczenia, mającym ze swej istoty charakter nieodpłatny. Dopiero w sytuacji braku jakiejkolwiek umowy, właściciel może realizować swoje uprawnienie na podstawie art. 224 i 225 oraz 230 kodeksu cywilnego.

Zdaniem Sądu Okręgowego, w świetle ustaleń poczynionych w niniejszej sprawie, żądanie zapłaty za okres od dnia 1 stycznia 2001 r. do dnia 31 grudnia 2010 r. nie znajduje uzasadnienia z uwagi na istniejący między stronami stosunek użyczenia. Zgodnie z art. 224 k.c. samoistny posiadacz w dobrej wierze (również zależny w zw. z art.230 k.c.) nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Jednakże od chwili, w której dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy. Przyjęcie, że pomiędzy zakładem energetycznym a poprzednim właścicielem nieruchomości doszło do nawiązania stosunku użyczenia wyłącza stosowanie przepisów o bezumownym korzystaniu z nieruchomości, w tym żądanie zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy za wskazany okres.

Sąd stwierdził, że budowa spornej linii energetycznej miała miejsce w latach 60-tych ubiegłego wieku i została dokonana przez państwowy zakład energetyczny na podstawie decyzji z dnia 31 sierpnia 1964 r. o lokalizacji szczegółowej o zmianie sposobu wykorzystania terenu. W ocenie Sądu linia energetyczna została wzniesiona legalnie, a posiadanie gruntu oparte było na decyzji administracyjnej. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że ówczesny właściciel gruntu nie żądał zapłaty i nie określono żadnych zasad dotyczących kwestii płatności za grunt, co z kolei wskazuje, że korzystanie z nieruchomości miało mieć charakter nieodpłatny. W konsekwencji, stosunek prawny uprawniający pozwanego do nieodpłatnego korzystania z nieruchomości należy zakwalifikować jako stosunek o charakterze obligacyjnym, mający cechy umowy użyczenia. Zdaniem Sądu, umowa ta charakteryzowała się trwałością i ciągłością, co sprawia, że co do zasady jest nierozwiązywalna do czasu, gdy urządzenia przesyłowe istnieją i służą odbiorcom prądu. Zgodnie z art. 715 k.c., jeżeli umowa użyczenia została zawarta na czas nie oznaczony, użyczenie kończy się, gdy biorący uczynił z rzeczy użytek odpowiadający umowie albo gdy upłynął czas, w którym mógł ten użytek uczynić. Jak wynika z treści wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2005 roku (I CK 14/2005, LexPolonica nr 381095), przez sam fakt długotrwałego korzystania przez zakład energetyczny z cudzej nieruchomości dochodzi do zawarcia w sposób dorozumiany do umowy użyczenia o charakterze trwałym, która nie może być rozwiązana dopóty, dopóki za pomocą w/w infrastruktury media będą przesyłane, chociażby do jednego odbiorcy. Dlatego też umowa użyczenia ma charakter obligacji realnej, skutecznej także wobec nabywców nieruchomości.

Przy tym przedmiotowa umowa użyczenia zawarta na czas nieokreślony mogła być wypowiedziana. W braku oznaczenia w sposób wyraźny lub dorozumiany czasu trwania umowy użyczenia przyjąć należy, że umowa ta, z uwagi na ciągły charakter zobowiązania, wygasa, ilekroć stosunek ten zostanie wypowiedziany przez użyczającego (zob. art. 365 1 k.c.). Niemniej w analizowanej sprawie stan uprawniający pozwanego do nieodpłatnego korzystania z nieruchomości w zakresie odpowiadającym służebności przesyłu, nieprzerwanie trwał aż do dnia 18 lipca 2012 roku, kiedy to pozwanemu został doręczony odpis pozwu wraz z pismem pełnomocnika powoda z dnia 26 września 2010 r., zawierającym żądania finansowe odnośnie przedmiotowej linii energetycznej (vide potwierdzenie odbioru - k. 127 akt). Do modyfikacji opisanego stanu rzeczy konieczne było złożenie stosownego oświadczenia woli przez właściciela nieruchomości. Brak jest okoliczności, które wskazywałyby, że poprzedni właściciel (tj. poprzednik powoda) wzywał pozwanego do przesunięcia lub usunięcia linii średniego napięcia i wydania gruntu w stanie wolnym od obciążeń lub choćby do zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości. Powód nie wykazał, by pismo z dnia 26 września 2010 r. doręczone zostało pozwanemu przed dniem 18 lipca 2012 r. oraz by sam wcześniej podejmował czynności, o których wspomniano w przypadku poprzedniego właściciela. Zatem zdaniem Sądu, dopiero z datą doręczenia odpisu pozwu i pisma z dnia 26 września 2010 r. można mówić o ewentualnym wypowiedzeniu przez powoda łączącej strony umowy użyczenia i dopiero po tej dacie powód mógł skutecznie dochodzić ustalenia wysokości wynagrodzenia i zasądzenia go na drodze sądowej. Fakt nabycia własności nieruchomości przez powoda sam w sobie nie miał wpływu na dalsze istnienie i treść omawianego stosunku prawnego, zwłaszcza, że już w dacie nabycia powód miał świadomość ograniczeń w korzystaniu z nieruchomości, a ponadto przez okres kilku lat tolerował fakt korzystania przez pozwanego z nieruchomości i nie żądał z tego tytułu zapłaty.

Niezależnie od powyższego Sąd zwrócił uwagę, że z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy wynika, że w dniu 31 grudnia 1965 roku dokonano odbioru technicznego robót w zakresie spornej linii średniego napięcia 15 kV i od tego czasu sporna linia energetyczna znajdowała się w posiadaniu Zakładu (...). Od tego też czasu linia była eksploatowana aż do chwili obecnej, jako część składowa zakładu energetycznego. Była ona zatem w posiadaniu kolejno Skarbu Państwa za pośrednictwem Zakładu (...), przedsiębiorstwa państwowego Zakład (...), (...) S.A. z siedzibą w (...) sp. z o.o. z siedzibą w W.. Przyjmując, że posiadanie to nie było oparte na prawie, wykonywane było w złej wierze. Oznacza to, że najpóźniej od 31 grudnia 1965 roku zaczął biec dla Skarbu Państwa termin zasiedzenia prawa odpowiadającego treści służebności przesyłu (vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14.10.2011 r. III CSK 251/10). Zgodnie z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 14.10.2011 r. (III CSK 251/10), przeniesienie posiadania mogło nastąpić w każdy sposób przewidziany w art. 348-351 k.c., w tym również przez zaprzestanie faktycznego wykonywania władztwa przez poprzedniego posiadacza (Skarb Państwa) i objęcie tegoż władztwa przez kolejnego posiadacza (poprzedników prawnych pozwanych), gdyż odpowiada to konstrukcji wydania rzeczy w trybie art. 348 k.c. Ponieważ posiadanie trwało nieprzerwanie od 31 grudnia 1965 r. doprowadziło ono do nabycia służebności w drodze zasiedzenia. Sąd Okręgowy podzielił pogląd wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 9.12.2009 r. (IV CSK 291/09 Lex 564973), że za początek biegu zasiedzenia służebności należy przyjąć dzień oddania do eksploatacji linii elektroenergetycznych, jednak Stosownie do art. 292 k.c. służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w przypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie stosuje się odpowiednio. Zgodnie z art. 176 k.c. jeżeli podczas biegu zasiedzenia nastąpiło przeniesienie posiadania, obecny posiadacz może doliczyć do czasu, przez który sam posiada, czas posiadania swego poprzednika . Jeżeli jednak poprzedni posiadacz uzyskał posiadanie nieruchomości w złej wierze, czas jego posiadania może być doliczony tylko wtedy, gdy łącznie z czasem posiadania obecnego posiadacza wynosi przynajmniej lat trzydzieści. W dniu 1 lutego 1989r. weszła w życie ustawa z dnia 31.01.1989r. o zmianie ustawy kodeks cywilny (Dz.U. nr 3 poz. 11) która znowelizowała art. 128 k.c. znosząc zasadę jednolitości własności państwowej. Od tego dnia przedsiębiorstwo państwowe objęło we własnym imieniu i na własną rzecz posiadanie urządzeń przesyłowych, kontynuując posiadanie wykonywane przed dniem 1 lutego 1989r. w ramach tzw. „zarządu operacyjnego”, co prawda przez w/w przedsiębiorstwo jednak- z uwagi na zasadę jednolitości własności państwowej- w imieniu i na rzecz Skarbu Państwa (postanowienie Sądu Najwyższego z 9.02.2012 r. III CZP 93/11, uchwała Sądu Najwyższego z 22.10.2009 r. III CZP 70/09 OSNC 2010/5/64, wyrok Sądu Najwyższego z 23.09.2010 r. III CSK 319/09 Biul. SN 2011/1/9). Nie budzi wątpliwości, że ustalenie faktu nabycia prawa przez zasiedzenie możliwe jest także w innej sprawie aniżeli w postępowaniu o zasiedzenie (m.in. wyrok Sądu Najwyższego w z dnia 12.12.2008 r. II CSK 389/08 Lex nr 484715). Jak stwierdził Sąd Najwyższy w postanowieniu z 25.01.2006 r. (I CSK 11/05 Lex 181257 ) osoba prawna, która przed dniem 1 lutego 1989r. mając status państwowej osoby prawnej nie mogła nabyć własności nieruchomości, może do okresu samoistnego posiadania wykonywanego po dniu 1 lutego 1989 r. zaliczyć okres posiadania Skarbu Państwa sprzed tej daty jeżeli nastąpiło przeniesienie posiadania. Nie budzi wątpliwości, że przeniesienie posiadania na zasadzie sukcesji uniwersalnej ze Skarbu Państwa na przedsiębiorstwo państwowe Zakład (...) (poprzednika prawnego pozwanej) nastąpiło w ramach uwłaszczenia przedsiębiorstw państwowych dokonanego ustawą z dnia 29.09.1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (art.2) (podobnie SN w wyroku z. 31.05.2006 r. IV CSK 149/05 Lex nr 258681, postanowieniu z 8.09.2006 r. II CSK 112/06 Mon. Pr. 2006r nr 19 z 1016, postanowienie z 17.12.2008 r. I CSK 171/08 OSNC 2010/1/15). Jak wynika z uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7.10.2008 r. (III CZP 89/08) przed ustawowym uregulowaniem służebności przesyłu dopuszczalne było nabycie w drodze zasiedzenia służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu na rzecz przedsiębiorstwa. Ustanowiona na rzecz przedsiębiorstwa (w znaczeniu podmiotowym) służebność gruntowa lub nabyta przez przedsiębiorstwo w drodze zasiedzenia taka służebność, jako prawo korzystania z nieruchomości obciążonej w zakresie związanym z działaniem tego przedsiębiorstwa (art. 285 k.c.) odpowiada funkcji i treści nowo kreowanej służebności przesyłu. Orzeczenie to potwierdza jednocześnie, iż w przypadku zasiedzenia służebności i stwierdzenia tego faktu w drodze przesłanki do wydania orzeczenia zbędne jest oznaczenie nieruchomości władnącej.

Mając zatem na uwadze, że bieg zasiedzenia w odniesieniu do spornej linii rozpoczął się 31 grudnia 1965 r., przy przyjęciu złej wiary posiadacza, z upływem dwudziestu lat tj. z dniem 31 grudnia 1985 r. nastąpiło zasiedzenie ograniczonego prawa odpowiadającego prawu służebności przesyłu w zakresie w/w linii w stosunku do każdoczesnego właściciela nieruchomości stanowiącej działkę gruntu o nr ew. (...), w obrębie (...), położoną w W. przy ul. (...). Zgodnie bowiem z art. 172 k.c. w brzmieniu obowiązującym od chwili wejścia w życie Ustawy Kodeks cywilny tj. od 1.01.1965 r. posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dziesięciu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie). § 2. Po upływie lat dwudziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze. Zmiana ustawy wprowadzająca dłuższe terminy zasiedzenia (odpowiednio 20 i 30 lat) weszła w życie dopiero w dniu 1.10.1990r. (Dz.U.1990.55.321). W konsekwencji powód nabywając nieruchomość jako współwłaściciel w dniu 11 czerwca 1990 r. nabył ją w stanie obciążonym prawem odpowiadającym treści służebności przesyłu.

W konsekwencji powodowi nie należy się od pozwanego wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości i powództwo uległo oddaleniu.

O kosztach procesu rozstrzygnięto na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód zaskarżając go w całości i zarzucił:

1.  błędną interpretację art. 710 k.c. poprzez przyjęcie, że pozwanego i jego poprzedników prawnych z powodem i jego poprzednikami prawnymi łączyła umowa użyczenia,

2.  błędną interpretację art. 172 k.c., art. 285 k.c., i art. 292 k.c. i nie zastosowanie art. 3 k.c. poprzez zaliczenia okresu posiadania służebności gruntowej przed 3 sierpnia 2008 roku do biegu terminu zasiedzenia,

3.  błędną interpretację art. 176 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, że pozwany jest następcą prawnym Skarbu Państwa, posiadacza służebności w 1964 roku, co stanowi błąd w ustaleniach faktycznych stanowiący naruszenie art. 233 § 1 k.c.

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę wyroku i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 52 103 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 28 grudnia 2010 roku, oraz zasądzenie kosztów postępowania.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Sąd Apelacyjny uzupełnił postępowanie dowodowe dopuszczając dowód z dokumentów złożonych przez pozwanego przy odpowiedzi na apelację, znajdujących się na kartach 469-495 akt. Dokumenty te nie były kwestionowane przez powoda zatem nie ma podstaw aby odmówić im wiarygodności. Na ich podstawie Sąd Apelacyjny ustalił, że pozwany jest następcą prawnym Skarbu Państwa będącego inwestorem przedmiotowej linii energetycznej, działającego w okresie jej budowy za pośrednictwem przedsiębiorstwa państwowego Zakładu (...) ( k. 98 decyzja o lokalizacji szczegółowej). Mocą zarządzenia nr(...)Ministra Przemysłu z 16 stycznia 1989r. (k.469-471) utworzone zostało z dniem 1.01.1989 r. przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zakład (...). Przedsiębiorstwo to powstało w wyniku podziału przedsiębiorstwa państwowego pod nazwą „Centralny Okręg Energetyczny w W.”, na bazie zakładu Zakład (...).

Na podstawie zrządzenia Ministra Przemysłu i Handlu (...) z 9 lipca 1993r. z dniem 12 lipca 1993 r. dokonano przekształcenia przedsiębiorstwa państwowego Zakład (...) w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa pod nazwą (...) S.A. w W. (k.472-473).

12.07.1993 r. sporządzony został akt notarialny rep A (...) przekształcenia przedsiębiorstwa państwowego Zakład (...) w jednoosobową spółkę akcyjną Skarbu Państwa o nazwie (...) S.A. w W. ( k.475 i nast.). Spółka powstała w wyniku przekształcenia przedsiębiorstwa państwowego wstąpiła we wszystkie prawa i obowiązki przekształconego przedsiębiorstwa w szerokim znaczeniu tego słowa, w tym w prawa rzeczowe ( uchwała SN III CZP 49/92, uchwała 7 sędziów SN z 14.03.1995r. III CZP165/95).

W dniu 5.09.1996 r. dokonano zmiany brzmienia firmy w/w spółki na (...) S.A. ( k. 488-492) a w dniu 21.04.1999r. dokonano zmiany brzmienia firmy na (...) Spółka Akcyjna ( k. 493-495). Następnie brzmienie firmy zmieniono na (...) S.A. ( odpis KRS k. 496 i nast.).

W dniu 30.06.2007r. (...) S.A. zawiązała spółkę (...) spółkę z o.o. i wyposażyła ją w majątek dystrybucyjny poprzez wniesienie aportu w postaci oddziału (...) S.A. prowadzącego działalność w zakresie dystrybucji energii elektrycznej na obszarze (...) W., stanowiącego zorganizowaną część przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 4 a pkt 4 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych ( k.80- 98).

W sprawie bezsporne jest, że linia energetyczna wybudowana i objęta we władanie przez Skarb Państwa - Zakład (...) objęta została w posiadanie przez utworzone z dniem 1.01.1989r. przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zakład (...) przekształcone następnie w jednoosobową spółkę akcyjną Skarbu Państwa o nazwie (...) S.A. w W. a od dnia 30.06.2007r. wchodzi w skład majątku spółki (...) spółki z o.o. i że przez cały ten okres była linią czynną a jej przebieg nie ulegał zmianie. Prawidłowe jest zatem ustalenie sądu I instancji, że pozwana jest następcą prawnym Skarbu Państwa, który nabył w drodze zasiedzenia w zakresie niezbędnym do eksploatacji infrastruktury przesyłowej służebność gruntową odpowiadającą treści służebności przesyłu z dniem 31.12.1985r.

Chybiony jest zarzut naruszenia art. 3 k.c. Zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2017 r. I CSK 261/16, przed wprowadzeniem do kodeksu cywilnego z dniem 3 sierpnia 2008 r., instytucji służebności przesyłu dopuszczalne było nabycie w drodze zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej treści służebności przesyłu na rzecz przedsiębiorstwa przesyłowego, zaś okres występowania na nieruchomości stanu faktycznego odpowiadającego treści służebności przesyłu przed wejściem w życie art. 305 1 - 305 4 KC podlega doliczeniu do czasu posiadania wymaganego do zasiedzenia tej służebności, natomiast zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2016r. V CSK 224/15, skoro państwowe osoby prawne wykonywały na podstawie art. 128 § 2 k.c. w imieniu własnym względem zarządzanego mienia ogólnonarodowego uprawnienia płynące z własności państwowej według reguł prawa cywilnego, to granice tego wykonywania mieściły się w dyspozycji normy art. 140 k.c. Do atrybutu korzystania z rzeczy tradycyjnie zalicza się następujące uprawnienia: do posiadania (ius possidendi), do używania rzeczy (ius utendi), do pobierania pożytków i innych przychodów z rzeczy (ius fruendi) i do dyspozycji faktycznych (ius abutendi). Z tych względów trzeba przyjąć, że przedsiębiorstwa państwowe wykonywały posiadanie mogące doprowadzić do zasiedzenia służebności gruntowej, z tym zastrzeżeniem, że pod rządem art. 128 k.c. nabycie takiego prawa następowało do jednolitego funduszu własności państwowej, LEX nr 1977833.

Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2016 r. III CZP 101/15, w sprawie z wniosku właściciela nieruchomości o ustanowienie służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu sąd może rozpoznać zarzut posiadacza urządzeń przesyłowych, że służebność została nabyta przez zasiedzenie przez jego poprzednika prawnego, niebiorącego udziału w sprawie, OSNC 2017/2/18, LEX nr 2005762. W uzasadnieniu tego rozstrzygnięcia Sąd Najwyższy wskazał, że praktyka sądowa pokazuje liczne przypadki podnoszenia przez przedsiębiorstwo przesyłowe w toku postępowania o ustanowienie służebności przesyłu zarzutu jej zasiedzenia lub zasiedzenia służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu. W ten sposób przedsiębiorstwo przesyłowe broni się przed żądaniem właściciela nieruchomości, zarzucając, że doszło już do zasiedzenia służebności przez tego przedsiębiorcę lub przez inną osobę, co oznacza, iż żądanie jest bezzasadne albo bezprzedmiotowe. Taki zarzut ma charakter obronny (defensywny); jest odzewem na akcję wnioskodawcy i zmierza wyłącznie do obezwładnienia jego żądania. W tej sytuacji, zważywszy na istotę oraz procesową funkcję zarzutu obronnego, bezzasadne i nieracjonalne jest zawieszanie postępowanie o ustanowienie służebności i kierowanie zainteresowanych do postępowania unormowanego w art. 609 i 610 k.p.c. Oczywiście, zainteresowany zawsze może takie postępowanie wszcząć, a w szczególności wtedy, gdy zamierza uzyskać tytuł prawny skuteczny erga omnes, nie można go jednak do tego zmuszać, jeżeli przeciwstawia żądaniu wnioskodawcy uprawnienie, które powstało ex lege i nie wymaga konstytutywnej decyzji sądu albo innego organu. Rozpoznanie zarzutu stwarza wyłącznie przesłankę rozstrzygnięcia dotyczącego istoty sporu między uczestnikami postępowania, nie wiąże zatem osób niebiorących udziału w sprawie, a w związku z tym ich prawa nie zostają w żaden sposób naruszone. W ocenie Sadu Apelacyjnego powyższa zasada znajduje zastosowanie także w sprawach o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Sąd może rozpoznać w takiej sprawie zarzut posiadacza urządzeń przesyłowych, że służebność została nabyta przez zasiedzenie przez jego poprzednika prawnego, niebiorącego udziału w sprawie, albowiem zarzut ten ma jedynie charakter obronny i zmierza wyłącznie do obezwładnienia żądania zapłaty.

Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 24.01.2017r. Lex nr 2248743, władztwo przedsiębiorcy eksploatującego urządzenia przesyłowe odpowiada władztwu wynikającemu z prawa służebności, dlatego można uznać go za posiadacza, do którego na podstawie art. 352 k.c. stosuje się odpowiednio przepisy o posiadaniu rzeczy.

Właściciel nieruchomości może na podstawie art. 224 § 2 w związku z art. 225 i art. 352 k.c. żądać od posiadacza służebności w złej wierze wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości. Przedsiębiorca eksploatujący urządzenia przesyłowe, który nie legitymuje się tytułem uprawniającym do ingerowania w sferę cudzej własności nieruchomości dla bieżącego utrzymania urządzeń przesyłowych, korzysta z tej nieruchomości w złej wierze i jest zobowiązany do świadczenia wynagrodzenia.

Pogląd sądu I instancji jakoby żądanie zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości objętej pozwem za okres od 1.01.2001r. do 31.12.2010r. nie znajdowało uzasadnienia z uwagi na istniejący miedzy stronami stosunek użyczenia nie jest trafny. Sąd Apelacyjny nie podziela stanowiska, iż przez sam fakt długotrwałego korzystania przez zakład energetyczny z cudzej nieruchomości dochodzi do zawarcia w sposób dorozumiany umowy użyczenia. Korzystanie takie to relacja czysto faktyczna a nie stosunek obligacyjny. Wprawdzie umowa użyczenia może być zawarta w sposób dorozumiany ale komentatorzy podnoszą, iż nie jest użyczeniem umowa, u której podłoża leżą inne przesłanki niż bezinteresowność, dobroczynność lub chęć bezpłatnego wygodzenia kontrahentowi, oraz że tylko wyjątkowo może dojść do zawarcia umowy użyczenia między osobami obcymi, a więc w stosunkach pozbawionych elementu dobrej wiary, wzajemnego zaufania oraz więzi osobistej ( zob. Jacek Gudowski Komentarz d art. 710 Kodeksu Cywilnego LEX)

Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego 2017 r.
IV CSK 179/16, artykuł 60 KC wyraża zasadę swobody formy, wedle której wola osoby skierowana na wywołanie zamierzonego skutku prawnego związanego z dokonywaną czynnością prawną, może być uzewnętrzniona w każdy dowolny sposób, ujawniający ją tak, że staje się dostatecznie zrozumiała dla adresata. W konsekwencji ujawnienie woli osoby dokonującej czynności prawnej może nastąpić także w sposób dorozumiany, przez jakiekolwiek zachowanie się, uzewnętrzniające tę wolę w sposób obiektywnie zrozumiały, które wyraża wolę wywołania skutków prawnych, objętych treścią czynności prawnej. Złożenie oświadczenia może być zarówno jednostkową czynnością, jak i całym procesem zachowań podmiotu składającego to oświadczenie, o ile w oparciu o całokształt okoliczności można podmiotowi składającemu oświadczenie przypisać zamiar wywołania określonych skutków prawnych, czyli gdy zachowanie to niesie za sobą określony komunikat mający wywołać skutki prawne.

Reguły wykładni oświadczeń woli należy stosować nie tylko do ustalenia treści złożonych oświadczeń woli, ale także do stwierdzenia, czy dane zachowania stron stanowią oświadczenie woli (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 czerwca 2006 r., V CSK 70/06, OSNC 2007, nr 4, poz. 59, z dnia 14 listopada 2008 r., V CSK 174/08, z dnia 14 maja 2009 r., I CSK 401/08, z dnia 16 stycznia 2013 r., II CSK 302/12, M. Prawn. 2015/4/211, z dnia 3 czerwca 2015 r., V CSK 588/14). Treść czynności prawnej i zamiar stron powinny być ustalone i tłumaczone według zasad określonych w art. 65 KC. W ocenie Sądu Apelacyjnego, zachowanie właściciela przejawiające się w tym, że nie sprzeciwia się korzystaniu przez przedsiębiorcę przesyłowego z gruntu w zakresie niezbędnym do eksploatacji infrastruktury przesyłowej nie jest w świetle zasad współżycia społecznego i ustalonych zwyczajów wystarczające do przyjęcia, że jego intencją jest zawarcie umowy użyczenia ani do przyjęcia, że zawarcie umowy użyczenia było zgodnym zamiarem stron. Pozwany nie wykazał, iż istnieją ustalone zwyczaje polegające na tym, że przedsiębiorcy przesyłowi nieodpłatnie korzystają z cudzych gruntów w celu eksploatacji infrastruktury przesyłowej, ani że korzystanie przez niego z gruntów powoda zostało uzgodnione.

Powyższe uchybienie sądu I instancji nie może jednak doprowadzić do uwzględnienia apelacji albowiem jak prawidłowo orzekł sąd I instancji trafny okazał się zarzut pozwanego, iż jego poprzednik prawny nabył przez zasiedzenie służebność gruntową odpowiadającą treści służebności przesyłu. W tym zakresie ustalenia faktyczne sądu I instancji i poczynione przez ten sąd rozważania prawne są prawidłowe.

Sąd Apelacyjny podziela stanowisko wyrażone w postanowieniu Sądu Najwyższego z 2.03.2017r. sygn. VCSK 356/16, iż do wykazania przeniesienia posiadania tego rodzaju służebności na uczestnika postępowania nie było konieczne udowodnienie przeniesienia przez jego poprzednika prawnego konkretnie oznaczonych urządzeń technicznych, lecz wykazanie, że urządzenia służące do przesyłu mediów w zakresie działalności przedsiębiorstwa przesyłowego, znajdujące się ponad gruntem istniały w oznaczonym miejscu i były wykorzystywane do tego celu oraz, że działanie to jest kontynuowane przez uczestnika. W przypadku linii energetycznej wystarczające jest wykazanie jej trwałego, niepodlegającego zmianom, przebiegu i lokalizacji na nieruchomości obciążonej, natomiast nie ma istotnego znaczenia skład techniczny urządzeń przesyłowych i protokolarne potwierdzenie ich przekazania następcy.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny przyjął za własne te ustalenia faktyczne, które są zgodne z ustaleniami poczynionymi wyżej i na zasadzie art. 385 k.p.c. oddalił apelację. O kosztach procesu orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sporu w oparciu o art. 98 par. 1 i 3 k.p.c. obciążając nimi powoda jako stronę, która przegrała spór.

Bernard Chazan Edyta Jefimko Ewa Kaniok