Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 824/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 czerwca 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Marek Procek (spr.)

Sędziowie

SSA Jolanta Pietrzak

SSA Marek Żurecki

Protokolant

Elżbieta Szewczyk

po rozpoznaniu w dniu 28 czerwca 2018r. w Katowicach

sprawy z odwołania K. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji ubezpieczonego K. P.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w Katowicach z dnia 23 lutego 2018r. sygn. akt XI U 1923/17

oddala apelację.

/-/ SSA J.Pietrzak /-/ SSA M.Procek /-/ SSA M.Żurecki Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III AUa 824/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 23 lutego 2018 r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach oddalił odwołanie ubezpieczonego K. P. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w R. z dnia 26 września 2017r. o odmowie przyznania mu prawa do - określonej normą art. 184 ustawy z 17 grudnia 1998r.
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(Dz.U. z 2016 r. poz. 887
ze zm. – dalej, jako ustawa emerytalna) - emerytury w obniżonym wieku z tytułu pracy
w warunkach szczególnych.

Sąd Okręgowy ustalił, iż ubezpieczony K. P. (urodzony w dniu
(...).) nie należy do otwartego funduszu emerytalnego. W dniu 15 września 2017r. złożył wniosek o emeryturę w obniżonym wieku z tytułu pracy w warunkach szczególnych. W zaskarżonej decyzji organ rentowy podniósł, że ubezpieczony nie osiągnął wieku emerytalnego 60 lat i nie dysponuje wymagalnym piętnastoletnim stażem pracy
w warunkach szczególnych. Według organu rentowego na dzień 1 stycznia 1999 r. wnioskodawca udowodnił 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych uzupełnionych okresem pracy na roli, z czego do pracy w warunkach szczególnych organ rentowy uwzględnił wnioskodawcy staż w wymiarze 12 lat, 6 miesięcy i 25 dni, z tytułu zatrudnienia wykonywanego w (...) S.A. Zakład w T. od 24 czerwca 1977r. do 26 kwietnia 1978r., od 27 kwietnia 1978r. do 31 sierpnia 1979r. - wojsko, od 29 kwietnia 1980r.
do 30 listopada 1981r., od 1 grudnia 1984r. do 13 listopada 1991r., od 17 listopada 1991r. do 28 listopada 1991r., od 1 grudnia 1991r. do 18 grudnia 1991r., od 22 grudnia 1991r.
do 29 września 1993r., czyli okresy ujęte w świadectwie wykonywania pracy w warunkach szczególnych z wyłączeniem 7 dni przypadających w tym czasie okresów zwolnienia lekarskiego.

Sąd Okręgowy wskazał, iż od 24 czerwca 1977r. do nadal ubezpieczony jest zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy w Fabryce (...)
w T., przekształconej w (...) S.A. w T. a obecnie (...) S.A. Zakład w T.. Początkowo, od 24 czerwca 1977r. do 23 września 1977r. i od 29 kwietnia 1980r. do 31 grudnia 1980r. wykonywał obowiązki zgrzewacza PR13 w Wydziale Obróbek Różnych, od 24 września 1977r. do 26 kwietnia 1978r. świadczył pracę ustawiacza,
od 1 stycznia 1981r. do 30 listopada 1981r. - ślusarza remontowego PMK3 i TMK3 Utrzymania Ruchu Obróbek Różnych. Następnie od 1 grudnia 1984r. do 29 września 1993r. wykonywał pracę kierownika TMW Transport Wewnętrzny. W wydanym mu za powyższe okresy zatrudnienia świadectwie wykonywania pracy w warunkach szczególnych wskazano, iż pracując na stanowiskach:

- zgrzewacza - ubezpieczony wykonywał stale i w pełnym wymiarze prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowodorowym wymienione
w wykazie A, dziale XIV, pod pozycją 12, w punkcie 13 załącznika nr 1 do zarządzenia nr 3 Ministra Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego z dnia 30 marca 1985r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w zakładach pracy resortu hutnictwa
i przemysłu maszynowego;

- ustawiacza i ślusarza - wnioskodawca wykonywał stale i w pełnym wymiarze prace przy bieżącej konserwacji agregatów i urządzeń oraz prace budowlano - montażowe
i budowlano - remontowe na oddziałach będących w ruchu, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie wymienione w wykazie A, dziale XIV, pod pozycją 25, w punkcie 1 załącznika nr 1 do powołanego wyżej zarządzenia;

- kierownika TMW - ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie określoną w wykazie A, dziale XIV, pod pozycją 24, w punkcie 1 załącznika nr 1 do owego zarządzenia.

Od 27 kwietnia 1978r. do 3 kwietnia 1980r. ubezpieczony odbywał zasadniczą służbę wojskową.

Wszystkie wymienione wyżej okresy zostały ujęte w świadectwie wykonywania przez ubezpieczonego przed 1 stycznia 1999r. pracy w warunkach szczególnych wraz z okresem służby wojskowej do 31 sierpnia 1979r. (łącznie 12 lat 12 lat, 6 miesięcy i 25) zostały uznane przez organ rentowy za taką pracę.

Pozostałe okresy zatrudnienia ubezpieczonego w Przedsiębiorstwie (...) od 1 grudnia 1981r. do 30 listopada 1984r. oraz od 30 września 1993r. do 31 grudnia 1998r. nie zostały przez organ rentowy – w zaskarżonej decyzji z dnia 26 września 2017 r. – uznane za pracę
w warunkach szczególnych, ponieważ nie uznał ich za takie jego pracodawca. (...) S.A. wskazał, że ubezpieczony pracował wówczas na stanowiskach pracy, które nie zostały ujęte w zakładowym wykazie prac wykonywanych w szczególnych warunkach lub
w szczególnym charakterze. Na podstawie akt osobowych ubezpieczonego pracodawca nie mógł również ustalić w jakim wymiarze ubezpieczony zajmował się wówczas kontrolą lub dozorem na oddziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze. Nie był też w stanie stwierdzić
czy pracownicy, których prace nadzorował w powyższych okresach byli zatrudnieni przy pracach zaliczanych do prac w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

Zatem, Sąd Okręgowy ustalił, iż w okresie od 1 grudnia 1981r. do 31 sierpnia 1983r. ubezpieczonego oddelegowano do pracy na stanowisku technologa, ponieważ jego stan zdrowia nie pozwalał na wykonywanie dotychczasowej pracy na wydziale obróbek różnych
w galwanizerni, szkodził mu bowiem kontakt z chemikaliami. Od 1 września 1983r.
do 30 czerwca 1984r. pracował jako mistrz TMM Oddziału Mechaniczno - Remontowego,
od 1 lipca 1984r. do 30 listopada 1984r. był kierownikiem oddziału TMM, od 30 września 1993r. do 22 września 1996r. przeniesiono go na stanowisko kierownika sektora zarządzania transportem i opakowaniami CTZ, od 23 września 1996r. do 31 maja 1997r. wykonywał obowiązki mistrza magazynu i ekspedycji materiałów zbędnych CCE, a od 1 czerwca 1997r. do 31 sierpnia 200lr. - mistrza zarządzania surowcami wtórnymi CCE. W okresach od 14 do 16 i od 29 do 30 listopada 1991r. oraz od 19 do 21 grudnia 1991r. ubezpieczony korzystał z urlopu bezpłatnego.

W Oddziale TMM Mechaniczno - Remontowym, w którym ubezpieczony pracował na stanowisku technologa, wykonywano prace obróbki skrawaniem, obróbki cieplnej i prace spawalnicze. Ubezpieczony miał tam wyodrębnione na hali produkcyjnej pomieszczenie,
w którym za biurkiem opracowywał technologię wykonania zleceń remontowych. Następnie szczegóły tej technologii ustalał na hali swojego wydziału i przekazywał ją do warsztatu celem realizacji. Przyjęte przez siebie założenia techniczne sprawdzał na konkretnym urządzeniu na różnych wydziałach. Potem czuwał nad wytworzeniem danej części przez ślusarzy, spawaczy, tokarzy, frezerów i szlifierzy lub przez inne osoby, zgodnie z opracowaną przez siebie technologią. W hali jego Oddziału panował hałas na granicy norm, wysoka temperatura z obróbki cieplnej oraz unosił się pył.

Na stanowisku mistrza Oddziału TMM ubezpieczony był odpowiedzialny
za zabezpieczenie pracowników we wszystkie materiały niezbędne do wykonania zleceń
i zabezpieczenie im frontu robót. Ponadto dokonywał rozliczeń materiałowych i czasowych wszystkich zleceń emitowanych do Oddziału TMM. Rozdzielał także prace remontowo - mechaniczne na całej hali, koordynował je i nadzorował, ponieważ w wydziale nie pracowali brygadziści. Współpracował również z innymi komórkami pracodawcy i szukał wykonawców na zewnątrz. Podlegało mu wówczas około 20 pracowników: szlifierzy, spawaczy, tokarzy
i hartowników. Odbywało się to na tej samej hali, w której miał pomieszczenie do prac administracyjno - biurowych. Nie wykonywał ich bowiem nigdzie poza halą. Następnie
na stanowisku kierownika oddziału TMM ubezpieczony nadzorował pracę technologa
i mistrzów oraz jakość wykonania usług na potrzeby innych wydziałów produkcyjnych.

Na stanowisku kierownika sektora zarządzania transportem i opakowaniami CTZ ubezpieczony był odpowiedzialny m.in. za zamawianie środków transportu zewnętrznego dla realizacji potrzeb transportowych zakładu, przekazywanie środków transportowych
i opakowań do napraw i remontów, prowadzenie ewidencji i rozliczeń dotyczących ruchu
i stanów opakowań w zakładzie oraz ich złomowania. Ubezpieczony zaopatrywał wówczas wydziały produkcyjne w wózki widłowe wraz z obsługą oraz odpowiadał za dostarczanie
do tych wydziałów opakowań. Ponadto na terenie całego zakładu pracy nadzorował kierowców ciągników, samochodów ciężarowych o masie powyżej 3,5 tony i wózków widłowych. Wydawał także te pojazdy i nadzorował ich naprawy dla całego zakładu.

Na stanowisku mistrza magazynu i ekspedycji materiałów zbędnych CCE oraz
na stanowisku mistrza zarządzania surowcami wtórnymi CCE ubezpieczony był odpowiedzialny m.in. za przyjmowanie i magazynowanie surowców wtórnych i odpadów poprodukcyjnych, przeprowadzenie selekcji materiałów przeznaczonych do złomowania, niszczenie detali samochodowych przed sprzedażą, upłynnieniem lub złomowaniem, przygotowanie dokumentów wysyłkowych do precyzyjnie identyfikujących wyrób
(typ, klasę, model itp.) z właściwą dokumentacją jakościową, spedycję materiałów poza zakład, programowanie i wnioskowanie o środki transportu potrzebne do wysyłki wyrobów. Ubezpieczony pracował wtedy przeważnie na zewnątrz hali produkcyjnej. Nadzorował odbiór, przemieszczanie i segregację przez podległych sobie pracowników odpadów dostarczanych z terenu całego zakładu. Część tych surowców była niebezpieczna dla zdrowia ludzkiego. Ubezpieczony miał swój barak, w którym wykonywał obowiązki administracyjne m.in. potwierdzał dokumenty przyjęcia i wydania odpadów.

Sąd Okręgowy podniósł, iż powyższe okoliczności nie były przez strony kwestionowane. Spornym pozostawało zagadnienie, czy zatrudnienie ubezpieczonego
w okresach: od 1 grudnia 1981 r. do 30 listopada 1984 r. oraz od 30 września 1993 r.
do 31 grudnia 1998 r. kolejno na stanowisku technologa, mistrza TMM, kierownika oddziału TMM, kierownika sektora zarządzania transportem i opakowaniem, mistrza magazynu
i ekspedycji materiałów zbędnych CCE oraz mistrza zarządzania surowcami wtórnymi CCE stanowi pracę w warunkach szczególnych i sprawia, że ubezpieczony spełnia warunki
do uzyskania wcześniejszej emerytury z tego tytułu.

Dokonując rozważań prawnych Sąd Okręgowy powołał się na treść art. 32 ust. 1, 2 i 4, art. 184 ust. 1 i 2 i art. 100 ustawy emerytalnej oraz § 2 i 4 rozporządzenie Rady Ministrów
z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych
w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze
(Dz. U. nr 8, poz. 43 z późn. zm.), uznając, że ubezpieczony nie spełnił przesłanki szczególnego stażu ubezpieczeniowego warunkującej prawo do wcześniejszej emerytury z tytułu zatrudnienia w warunkach szczególnych. Zdaniem tegoż Sądu na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego nie można bowiem przyjąć, iż legitymuje się on okresem 15 lat pracy
w warunkach szczególnych.

W szczególności prace wykonywane przez ubezpieczonego w spornych okresach
od 1 grudnia 1981 r. do 30 listopada 1984 r. oraz od 30 września 1993 r. do 31 grudnia
1998 r. - wbrew jego stanowisku - nie mogły być zaliczone do pracy ujętych w wykazie A stanowiącym załącznik do wskazanego wyżej rozporządzenia w dziale XIV obejmującym prace różne, gdzie pod pozycją 24 wymieniono kontrolę międzyoperacyjną, kontrolę jakości produkcji oraz dozór inżynieryjno - techniczny w oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Przede wszystkim sam pracodawca ubezpieczonego, który bardzo skrupulatnie prowadzi dokumentację osobową,
na co wskazuje analiza akt osobowych ubezpieczonego, odmówił potwierdzenia tego,
że praca ubezpieczonego w tych okresach świadczona była w warunkach szczególnych
i za taką uznał jedynie jego pracę w pozostałych okresach.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy – zdaniem Sądu Okręgowego - nie pozwolił na ustalenie, że na stanowisku technologa w Oddziale Mechaniczno - Remontowym ubezpieczony wykonywał pracę wymienioną w dziale XIV pod pozycją 24 wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r.
Jak bowiem jednoznacznie wynika z zeznań świadków M. M.
i Z. B. oraz przesłuchania ubezpieczonego, dysponował on wówczas wyodrębnionym pomieszczeniem w hali produkcyjnej, w którym za biurkiem opracowywał technologię wykonania zleceń remontowych. Przygotowywał więc dokumentację wdrażaną następnie na oddziałach produkcyjnych zakładu pracy. Nawet jeżeli następnie nadzorował pracę ślusarzy, spawaczy, tokarzy, frezerów i szlifierzy, którzy realizowali opracowaną przez niego technologię, to czynności te miały jedynie charakter następczy i pomocniczy i nie były przez niego wykonywane w pełnym wymiarze czasu pracy. Zgodnie z nazwą zajmowanego stanowiska, jako technolog przede wszystkim opracowywał bowiem technologię. Nie jest zaś dopuszczalne uwzględnienie do okresów pracy w szczególnych warunkach innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej miary czasu pracy, które nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika. Stąd też skoro przeważająca część obowiązków ubezpieczonego na stanowisku technologa polegała na opracowywaniu technologii i nie polegała na kontroli między operacyjnej, kontroli jakości produkcji ani dozorze inżynieryjno - technicznym, to pracy tej - w ocenie tegoż Sądu - nie sposób uznać
za świadczoną w tych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Sąd Okręgowy podniósł również, że z zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym okoliczności przyznanych przez samego ubezpieczonego podczas przesłuchania, jego zakresów czynności, zeznań świadków oraz stanowiska pracodawcy wyrażonego w wydanym mu świadectwie wykonywania pracy w warunkach szczególnych, jednoznacznie wynika,
że ubezpieczony, będąc zatrudnionym na stanowisku kierownika sektora zarządzania transportem i opakowaniami CTZ od 30 września 1993 r. do 22 września 1996 r.,
na stanowisku mistrza magazynu i ekspedycji materiałów zbędnych CCE od 23 września 1996 r. do 31 maja 1997 r. i na stanowisku mistrza zarządzania surowcami wtórnymi CCE
od 1 czerwca 1997 r. do 31 grudnia 1998 r., nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze pracy w warunkach szczególnych. W tym czasie zajmował się m. in. nadzorowaniem podległych mu pracowników zatrudnionych przy transporcie, przyjmowaniu, magazynowaniu i selekcji części oraz materiałów w obrębie całego zakładu pracy. Przede wszystkim – jak podkreślił Sąd Okręgowy - praca ta nie polegała na kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji ani też dozorze inżynieryjno - technicznym. Ponadto nie odbywała się
w oddziałach, w których jako podstawowe wykonywane były prace wymienione w wykazie, bowiem realizowana była na terenie całego zakładu pracy, w znacznej mierze na zewnątrz,
co samo w sobie - w błędnej ocenie ubezpieczonego - miało wskazywać na realizowanie jej
w warunkach szczególnych. Sąd ten dodał przy tym, iż z zakresów obowiązków ubezpieczonego wynika, że znaczną jego część obejmowały zadania adminstracyjno - biurowe polegające na opracowywaniu dokumentacji spedycyjnej i ewidencyjnej, zamawianiu i przekazywaniu środków transportu zewnętrznego, prowadzeniu ewidencji i rozliczeń dotyczących ruchu i stanów opakowań w zakładzie oraz ich złomowania. Brak przy tym podstaw do uznania, że wykonywane przez ubezpieczonego opisane wyżej czynności administracyjno - biurowe były ściśle związane ze sprawowaniem dozoru inżynieryjno-technicznego, co stanowi warunek uznania takiej pracy za realizowaną w warunkach szczególnych, bowiem takiego dozoru ubezpieczony wówczas nie pełnił. Kategorycznie przeczą temu wszelkie przeprowadzone dowody, a w szczególności jego zakresy obowiązków.

Jednocześnie Sąd Okręgowy zauważył, iż wbrew stanowisku organu rentowego
i ubezpieczonego brak było podstaw, by do pracy w warunkach szczególnych zaliczyć jakąkolwiek część okresu służby wojskowej ubezpieczonego, bowiem możliwość taką wyklucza fakt, iż praca ubezpieczonego przed i po odbyciu służby wojskowej na stanowisku ustawiacza i zgrzewacza nie była zaliczana do I kategorii zatrudnienia, co zgodnie
z ugruntowanym orzecznictwem stanowiło warunek zaliczenia tej służby do okresu pracy
w warunkach szczególnych. W świetle rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 września 1956 r. w sprawie zaliczenia pracowników do I kategorii zatrudnienia, realizowana przez niego przed i po odbyciu służby wojskowej praca ustawiacza i zgrzewacza nie była zaliczana do I kategorii zatrudnienia, bowiem nie została wymieniona w załączniku do tego rozporządzenia zawierającym wykaz takich prac.

W tej sytuacji - jak stwierdził Sąd Okręgowy - bez jakiegokolwiek znaczenia pozostaje ewentualne zaliczenie do pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia ubezpieczonego w (...) S.A. Zakład w T. od 1 września 1983 r. do 30 czerwca 1984 r. na stanowisku mistrza TMM i od 1 lipca 1984 r. do 30 listopada 1984 r.
na stanowisku kierownika oddziału TMM. Po całkowitym wyeliminowaniu bowiem z pracy w warunkach szczególnych okresu służby wojskowej ubezpieczonego jego łączny wymiar tej pracy na dzień 1 stycznia 1999r. wynoszący 12 lat, 6 miesięcy i 25 dni zostanie pomniejszony o 1 rok, 4 miesiące i 3 dni i wyniesie razem zaledwie 11 lat, 2 miesięcy i 21 dni pracy tego rodzaju. W tej sytuacji nawet gdyby do tego stażu doliczyć wskazany wyżej 1 rok i 3 miesiące pracy na stanowisku mistrza TMM i kierownika oddziału TMM, to łączny staż pracy ubezpieczonego w warunkach szczególnych na dzień 1 stycznia 1999 r. wyniósłby 12 lat,
5 miesięcy i 22 dni, więc mniej niż 15 lat, co wyklucza możliwość przyznania mu prawa
do dochodzonego świadczenia..

Mając powyższe na względzie, Sąd ten, na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c., odwołanie oddalił.

W apelacji od przedstawionego rozstrzygnięcia ubezpieczony zarzucił Sądowi pierwszej instancji:

- naruszenie prawa procesowego art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, prowadzące do dokonania ustaleń sprzecznych z zebranym w sprawie materiałem dowodowym i bezpodstawne przyjęcie, że ubezpieczony nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach w kwestionowanych okresach, pomimo, że całokształt materiału dowodowego, w tym zeznania świadków i ubezpieczonego, prowadzi do wniosków odmiennych;

- naruszenie prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie art. 184 ust. 1 pkt 1
i art. 32 ust. 2 i 4 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
oraz § 2 ust. 1 i § 4 ust. 1 pkt. 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, poprzez uznanie, że ubezpieczony nie wykonywał co najmniej 15 lat stale i w pełnym wymiarze czasu prac w szczególnych warunkach, co skutkowało odmową przyznania prawa do emerytury;

- naruszenie przepisów Konstytucji RP, a mianowicie art. 2, art. 32 ust. 1 i 2, oraz art. 8
w związku z art. 85 ust. 1 i 2 Konstytucji RP poprzez dokonanie wykładni przepisów bez uwzględnienia zakazu jakiegokolwiek pokrzywdzenia obywatela z powodu wykonywania publicznego obowiązku obrony ojczyzny;

- a także naruszenie przepisów prawa materialnego:

- art. 108 ustawy z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej (ze stanu po nowelizacji z 1 stycznia 1975 r. obowiązującej
do 5 lipca 1979 r.) oraz art. 120 ustawy z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej (ze stanu po nowelizacji z dnia 6 lipca 1979 r.) poprzez ich niewłaściwe zastosowanie;

- § 5 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 września 1956r. w sprawie zaliczenia pracowników do I kategorii zatrudnienia poprzez jego błędną wykładnię bez powiązania z przepisami rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 4 maja 1979r.
w sprawie pierwszej kategorii zatrudnienia
obowiązującego od dnia 01.01.1980r.
i rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub
w szczególnym charakterze
;

- § 1 ust. 3 w związku z § 1 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 września 1956 r. w sprawie zaliczania pracowników do kategorii zatrudnienia poprzez ich niezastosowanie;

- § 1 oraz wykazu do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 4 maja 1979 r. w sprawie pierwszej kategorii zatrudnienia obowiązującego od dnia 1 stycznia 1980 r. poprzez ich niezastosowanie;

- naruszenie § 19 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub
w szczególnym charakterze
poprzez jego niezastosowanie;

co w konsekwencji doprowadziło do błędnego uznania, iż cały okres służby wojskowej ubezpieczonego od 27 kwietnia 1978 r. do 3 kwietnia 1980 r. nie podlega zaliczeniu do stażu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych.

Powołując się na przedstawione zarzuty ubezpieczony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku oraz poprzedzającej go decyzji organu rentowego i uwzględnienie odwołania oraz zwrot kosztów procesu za obie instancje, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku
i skierowanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Przyjmując ustalenia poczynione przez Sąd pierwszej instancji jako własne, uznał,
że apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

1.  Przypomnieć należy, iż zgodnie z art. 184 ust. 1 i 2 ustawy emerytalnej, ubezpieczeni urodzeni po dniu 31 grudnia 1948 r. uzyskują prawo do emerytury po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32 ustawy (60 lat dla mężczyzn), jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym oraz mają niezbędny okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 ustawy
(25 lat dla mężczyzn). Warunkiem jest także nieprzystąpienie do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenie wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku
w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał, iż przepisy regulujące system zabezpieczenia społecznego ze względu na swoją istotę i konstrukcję podlegają wykładni ścisłej, co oznacza, iż nie powinno się stosować do nich wykładni celowościowej, funkcjonalnej lub aksjologicznej w opozycji do wykładni językowej, jeżeli ta ostatnia prowadzi
do jednoznacznych rezultatów interpretacyjnych (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia:
16 sierpnia 2005 r., I UK 378/04; 23 października 2006 r., I UK 128/06; 29 stycznia 2008 r.,
I UK 239/07; 4 marca 2008 r., II UK 129/07; 19 maja 2009 r., III UK 6/09). Przepisy prawa ubezpieczeń społecznych mają charakter norm bezwzględnie obowiązujących, co oznacza,
iż instytucja emerytury w obniżonym wieku emerytalnym podlega ścisłej wykładni
(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2011r., II UK 2/22).

Zatem, skoro w niniejszej sprawie wnioskodawca domaga się przyznania prawa
do świadczenia emerytalnego opisanego treścią art. 184 ustawy emerytalnej, to należy stwierdzić, czy ubezpieczony:

- osiągnął wiek przewidziany w art. 32 cyt. ustawy,

-

w dniu wejścia w życie ustawy osiągnął okres składkowy i nieskładkowy,
o którym mowa w art. 27;

-

w dniu wejścia w życie ustawy osiągnął okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach wymaganego w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa
do emerytury w wieku niższym od 65 lat - dla mężczyzn;

-

nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego.

Tak więc, należy wskazać, że art. 32 ustawy emerytalnej. stanowi, iż ubezpieczonym zatrudnionym w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, przysługuje emerytura w wieku niższym, zaś za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagającej wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Przepis art. 32 ust. 4 ustawy emerytalnej stanowi, że wiek emerytalny, o którym mowa w ust. 1, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3 przysługuje prawo
do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych. Owe przepisy dotychczasowe to - powołane przez Sąd Okręgowy - rozporządzenie Rady Ministrów z dnia
7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze
. Trzeba zatem wskazać, że przepis § 4 tegoż rozporządzenia Rady Ministrów stanowi, iż pracownik, który wykonywał prace
w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A stanowiącym załącznik
do rozporządzenia, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące przesłanki:

- osiągnął wiek 60 lat,

- ma wymagany okres zatrudnienia, tj. 25 lat pracy, w tym co najmniej 15 lat pracy
w szczególnych warunkach, w tym pracy wymienionej w Wykazie A.

2.  Sąd Apelacyjny podkreśla, że prawo do analizowanej emerytury jest ściśle związane
z szybszą utratą zdolności do zarobkowania z uwagi na szczególne warunki lub szczególny charakter pracy. Praca taka, świadczona stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy, przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, stąd też wykonująca ją osoba ma prawo do emerytury wcześniej
niż inni ubezpieczeni. Prawo to stanowi przywilej i odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 27 ustawy emerytalnej, a zatem regulujące je przepisy należy wykładać w sposób gwarantujący zachowanie celu uzasadniającego to odstępstwo. Trafnie argumentował Sąd Okręgowy, że dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy. Należy pamiętać, że praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie)
i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego oraz wzrostu emerytur i rent dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 2011 r., I UK 393/10). Oznacza to, że regulacje z tym związane podlegają wykładni ścisłej, gwarantującej zachowanie celu uzasadniającego przedmiotowe odstępstwo (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 16 czerwca 2009 r.,
I UK 20/09 i z dnia 24 września 2009 r., II UK 31/09).

Zawarte w art. 184 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej (podobnie w treści art. 32 ust. 4 ustawy) odesłanie do przepisów dotychczasowych, sankcjonujących obowiązywanie rozporządzenia, można odnosić tylko do tych przepisów rozporządzenia, które regulują materię określoną w przepisie ustawy, a więc wiek emerytalny (co dotyczy emerytur opisanych art. 184 w zw. z art. 32 ustawy emerytalnej), rodzaje prac lub stanowisk, oraz warunki, na jakich osobom wykonującym te prace przysługuje prawo do emerytury. W tym kontekście wypada przypomnieć, że wyjaśniając cel ustawy emerytalnej, Trybunał Konstytucyjny w wyrokach z dnia 22 czerwca 1999 r., K 5/99 (OTK 2000, Nr 5, poz. 100,
z dnia 4 stycznia 2000 r., K 18/99, oraz z dnia 12 września 2000 r., K 1/00, stwierdził, że było nim wprowadzenie stabilnego systemu ubezpieczeń społecznych, w którym urzeczywistnione zostałoby prawo do zabezpieczenia społecznego w istniejących warunkach demograficznych
i gospodarczych przez wprowadzenie efektywnego systemu emerytalno-rentowego, opartego na jednolitych zasadach dla wszystkich ubezpieczonych. Realizacji tego celu służyło między innymi ograniczenie stworzonego w poprzednio obowiązującym systemie ubezpieczeń społecznych zbyt szerokich możliwości wcześniejszego przechodzenia na emeryturę
i obniżania wieku emerytalnego dla szeregu grup zawodowych. Nowy system emerytalny musiał przy tym przewidywać rozwiązania przejściowe, przy zachowaniu "zasady ewolucyjnego kształtowania uprawnień emerytalnych", które wymagały uwzględnienia praw wcześniej nabytych lub ich uzasadnionych ekspektatyw, znajdujących pokrycie w składkach na ubezpieczenie emerytalne. Dopiero taki sposób realizacji założeń ustawy o emeryturach
i rentach mógł być bowiem uznany za zgodny z wartościami i normami konstytucyjnymi.

Zgodnie zaś z normą § 2 ust 1 cyt. rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego
1983 r., okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych
w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym
na danym stanowisku pracy.

Zatem warunkiem koniecznym jest wykazanie przez wnioskodawcę, że w okresie
co najmniej 15 lat wykonywał pracę - stale i pełnym wymiarze czasu pracy - na stanowisku pracy wymienionym w wykazie A.

Aby sprostać temu obowiązkowi wnioskodawca przedstawił świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach, na podstawie którego organ rentowy uwzględnił szczególny staż emerytalny w wymiarze 12 lat, 6 miesięcy i 25 dni, włączając
w to okres powszechnej służby wojskowej ubezpieczonego w wymiarze 1 roku, 4 miesięcy
i 3 dni.

Ponadto ubezpieczony twierdził, że w okresach: od 1 grudnia 1981 r. do 30 listopada 1984 r. oraz od 30 września 1993 r. do 31 grudnia 1998 r., kolejno na stanowiskach: technologa, mistrza TMM, kierownika oddziału TMM, kierownika sektora zarządzania transportem i opakowaniem, mistrza magazynu i ekspedycji materiałów zbędnych CCE oraz mistrza zarządzania surowcami wtórnymi CCE, wykonywał pracę wymienioną w poz. 24, działu XIV, Wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia, czyli za pracę polegającą na kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie.

3.  Wobec zgłoszonego przez ubezpieczonego żądania emerytalnego wypada zauważyć, że zgodnie z art. 100 ust. 1 ustawy emerytalnej, prawo do świadczeń określonych w ustawie powstaje z dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do jego nabycia. Wówczas też, na wniosek osoby uprawnionej, organ rentowy wydaje decyzję o przyznaniu tego prawa (art. 116 i art. 118 ustawy emerytalnej). Niespełnienie przez ubezpieczonego ustawowych warunków koniecznych do przyznania świadczenia powoduje wydanie decyzji odmownej, również wtedy, gdy niespełniona została tylko jedna z przesłanek nabycia prawa do świadczenia, np. rozwiązanie stosunku pracy. W orzecznictwie utrwalony jest pogląd,
w myśl którego zakres rozpoznania i orzeczenia (przedmiot sporu) w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych wyznaczony jest w pierwszej kolejności przedmiotem decyzji organu rentowego zaskarżonej do sądu ubezpieczeń społecznych, a w drugim rzędzie przedmiotem postępowania sądowego determinowanego zakresem odwołania od tejże decyzji (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 września 2000 r., II UKN 685/99 oraz postanowienia z dnia 13 maja 1999 r., II UZ 52/99 i z dnia 13 października 2009 r., II UK 234/08).

Sąd ubezpieczeń społecznych ocenia legalność decyzji organu rentowego według stanu rzeczy istniejącego w chwili jej wydania, co wynika z istoty postępowania w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, w którym sąd dokonuje kontroli wyłącznie tych rozstrzygnięć o prawach i obowiązkach stron stosunku ubezpieczenia społecznego, które zostały uprzednio podjęte przez organ rentowy. Innymi słowy, zakres kognicji sądu ubezpieczeń społecznych jest ściśle uzależniony od tego, co było przedmiotem rozstrzygnięcia organu rentowego. W drodze wyjątku od tej zasady, orzecznictwo sądowe, odwołując się do normy art. 316 § 1 k.p.c., dopuszcza możliwość uwzględniania przez sąd okoliczności niebędących przedmiotem decyzji organu rentowego, wówczas, gdy podstawa faktyczna rozstrzygnięcia zawartego w wyroku sądu dotyczy "okoliczności pewnych". Wydanie w takiej sytuacji wyroku prowadzi do swoistego "skrócenia procedury" i jest podyktowane względami ekonomii procesowej. Eliminuje konieczność wystąpienia do organu rentowego przez osobę uprawnioną z kolejnym - tym razem zasadnym - wnioskiem
o świadczenie niewątpliwie należne. To stanowisko jest konsekwentnie prezentowane
w orzecznictwie (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 4 lipca 2000 r., II UKN 55/00; z dnia 18 kwietnia 2001 r., II UKN 335/00; z dnia 20 maja 2004 r., II UK 395/03; z dnia 25 stycznia 2005 r., I UK 152/04 i z dnia 2 sierpnia 2007 r., III UK 25/07).

Uogólniając, należy stwierdzić, że na podstawie art. 316 § 1 k.p.c. sąd ubezpieczeń społecznych - kierując się względami ekonomii procesowej - może wyjątkowo zmienić decyzję organu rentowego i przyznać prawo do świadczeń z ubezpieczeń społecznych, jeżeli podstawą odmowy przyznania świadczenia w postępowaniu przed organem rentowym było niespełnienie któregoś z wymaganych prawem warunków, a w toku postępowania sądowego warunek ten został niewątpliwie spełniony, na przykład gdy wnioskodawca ubiegający się
o emeryturę osiągnął wiek emerytalny po wniesieniu odwołania do sądu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 października 2013 r., I UK 55/13).

Odnosząc powyższe uwagi do realiów niniejszego sporu zauważyć trzeba, iż w dacie wydania zaskarżonej decyzji (której legalność podlega ocenie w niniejszym postępowaniu) ubezpieczony nie ukończył 60 roku życia, a zatem nie spełniał jednej z przesłanek ustawowych, warunkujących nabycie prawa do emerytury w obniżonym wieku.

Jednocześnie postępowanie dowodowe w postaci dowodów z dokumentów zgromadzonych w aktach osobowych wnioskodawcy z (...) S.A. Zakład w T., zeznań świadków M. M. (k. 43) i Z. B. (k. 44) oraz wyjaśnień ubezpieczonego (k. 44 - 45), nie wykazało, aby ubezpieczony dysponował piętnastoletnim stażem pracy w warunkach szczególnych.

4.  Sąd Okręgowy, w oparciu o przedstawione wyżej dowody – ocenione jako spójne
i jednoznaczne - przyjął, że praca wykonywana przez odwołującego się w spornym okresie, na stanowiskach: technologa, kierownika sektora zarządzania transportem
i opakowaniami CTZ, mistrza magazynu i ekspedycji materiałów zbędnych CCE oraz mistrza zarządzania surowcami wtórnymi CCE, nie była pracą polegającą na kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozorem inżynieryjno – technicznym na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Wypada zatem podkreślić, że w dotychczasowym orzecznictwie Sądu Najwyższego dotyczącym kwalifikacji pracy w szczególnych warunkach ukształtował się pogląd, zgodnie z którym zakwalifikowanie danej pracy jako kontrola międzyoperacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach
i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie,
o których mowa w poz. 24, działu XIV, Wykazu A, stanowiącego załącznik
do rozporządzenia, wymaga odniesienia owej kontroli oraz dozoru inżynieryjno-technicznego do konkretnych, określonych rodzajowo prac kontrolowanych przez osobę sprawującą dozór, wymienionych w wykazie jako prace w warunkach szczególnych i wykonywanych stale oraz w pełnym wymiarze czasu pracy, a nie do stanowisk pracy, na których byli zatrudnieni pracownicy podlegający dozorowi. Nie chodzi przy tym o jakiekolwiek prace wykonywane
w miejscu zatrudnienia osoby sprawującej dozór, choćby były to prace wykonywane
w szczególnych warunkach, lecz wyłącznie o prace, nad którymi dozór był faktycznie sprawowany. Dodatkowo, podlegające dozorowi prace w szczególnych warunkach powinny mieć charakter podstawowy dla wydziału, w którym były wykonywane. Prace podstawowe
to znaczy główne, kluczowe, zasadnicze. O takim charakterze prac nie przesądza jednak zatrudnienie przeważającej liczby pracowników przy pracach w szczególnych warunkach, lecz to, czy dla osiągnięcia celu postawionego wydziałowi konieczne było wykonywanie prac wymienionych w rozporządzeniu. W tym ujęciu termin „podstawowe” koncentruje zatem uwagę nie na zbiorowości pracowników, ale na funkcji przypisanej wyodrębnionej strukturze pracodawcy (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 15 października 2015 r., I UK 473/14, oraz z dnia 7 listopada 2016 r., III UK 12/16). Powyższe wskazówki interpretacyjne
nie zostały przez Sąd pierwszej instancji naruszone.

5.  Mając na uwadze prawnoprocesowe zarzuty apelacji wskazać zatem należy,
iż wbrew twierdzeniom apelującego, Sąd Okręgowy nie naruszył granic swobodnej oceny dowodów określonej w art. 233 § 1 k.p.c., albowiem ich wiarygodność i moc ocenił według własnego przekonania, na podstawie "wszechstronnego rozważenia zebranego materiału",
a zatem, jak podkreśla się w orzecznictwie, z uwzględnieniem wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów i mających znaczenie dla oceny ich mocy
i wiarygodności. Ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny
i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Ustalenia faktyczne dokonane w oparciu o tak ocenione dowody nie mogą wykazywać błędów tak faktycznych, tzn. nie mogą być sprzeczne z treścią dowodów, jak i logicznych (błędności rozumowania i wnioskowania). Odnosząc powyższe dyrektywy
do ustaleń dokonanych przez Sąd pierwszej instancji, w aspekcie wskazywanych przez skarżącego uchybień, ocenić należy, iż Sąd Okręgowy uznał zasadnie, w oparciu o trafnie oceniony w sprawie materiał dowodowy, że praca wykonywana przez odwołującego się
w spornym okresie, na stanowiskach: technologa, kierownika sektora zarządzania transportem i opakowaniami CTZ, mistrza magazynu i ekspedycji materiałów zbędnych CCE oraz mistrza zarządzania surowcami wtórnymi CCE, nie była pracą polegającą na kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozorem inżynieryjno – technicznym na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie, czyli pracą w szczególnych warunkach.

6.  Przyjęcie opisanego wyżej założenia prowadzi do wniosku, iż nawet gdyby
do przyjętego przez organ rentowy stażu pracy w warunkach szczególnych (uwzględniającego okres zasadniczej służby wojskowej) w wymiarze 12 lat, 6 miesięcy i 25 dni doliczyć 1 rok
i 3 miesiące stażu na stanowiskach mistrza TTM i kierownika oddziału TTM, to na dzień
1 stycznia 1999 r. łączny staż pracy w szczególnych warunkach wyniósłby 13 lat, 9 miesięcy
i 25 dni, a zatem mniej niż 15 lat.

Jedynie dla porządku wypada dodać, że Sąd Okręgowy ma racje podając, iż okres służby wojskowej dla żołnierza zatrudnionego przed powołaniem do czynnej służby wojskowej w warunkach szczególnych (I kategorii zatrudnienia), który po zakończeniu tej służby podjął zatrudnienie w tych samych warunkach, jest okresem pracy w szczególnych warunkach w rozumieniu § 3 i 4 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Zaprezentowany pogląd przedstawił m.in. powiększony skład Sądu Najwyższego w uchwale z dnia 16 października 2013 r., II UZP 6/13. W uzasadnieniu tego stanowiska, wskazano m.in., że podstawy zaliczenia okresu służby wojskowej do okresu pracy
w warunkach szczególnych (szczególnym charakterze), należy poszukiwać nie tylko
w przepisach normujących prawo do świadczeń, a więc obecnie w ustawie emerytalnej
i rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., ale w tym zakresie znajdą zastosowanie również przepisy normujące służbę wojskową, tj. ustawa z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony RP (Dz.U. Nr 44, poz. 220 ze zm.) oraz przepisy wykonawcze do niej, w tym zwłaszcza rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 22 listopada 1968 r. w sprawie szczególnych uprawnień żołnierzy i ich rodzin (Dz.U. Nr 44, poz. 318
ze zm.), które regulowało w sposób szczegółowy uprawnienia żołnierza, który w terminie
30 dni po zwolnieniu ze służby zgłosił powrót do zakładu pracy i w wyniku tego podjął w nim zatrudnienie. W myśl § 5 ust. 1 tego rozporządzenia żołnierzowi wlicza się czas odbywania służby wojskowej do okresu zatrudnienia w zakładzie pracy, w którym podjął zatrudnienie,
w zakresie wszelkich uprawnień związanych z zatrudnieniem w tym zakładzie oraz
w zakresie szczególnych uprawnień uzależnionych od wykonywania pracy na określonym stanowisku lub w określonym zawodzie. Z przepisów tych wynika, że - pod warunkiem
w nim wskazanym - okres zasadniczej służby wojskowej jest okresem zatrudnienia na takich samych warunkach, jak przed powołaniem do tej służby. Jednocześnie jednak – na co trafnie zwrócił uwagę Sąd Okręgowy – w przepisach rozporządzenia Rady Ministrów z dnia
10 września 1956 r. w sprawie zaliczania pracowników do kategorii zatrudnienia
nie wymieniono zajmowanych przez wnioskodawcę stanowisk: ustawiacza i zgrzewacza.

Konkludując, Sąd drugiej instancji uznał, że apelacja jest bezzasadna i na mocy
art. 385 k.p.c. orzekł o jej oddaleniu.

/-/SSA J.Pietrzak /-/SSA M.Procek /-/SSA M.Żurecki
Sędzia Przewodniczący Sędzia

ek