Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XP 301/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 października 2020 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia we Wrocławiu Wydział X Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Agnieszka Chlipała-Kozioł

Protokolant: Katarzyna Kunik

po rozpoznaniu w dniu 23 października 2020 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa: A. P.

przeciwko: (...) Spółka Jawna w Ł.

o wynagrodzenie

I.  oddala powództwo;

II.  odstępuje od obciążania powoda kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej;

III.  nieuiszczonymi kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Powód A. P. w pozwie z dnia 11 maja 2017 roku domagał się zasądzenia od pozwanego - (...) spółka jawna z siedzibą w Ł. kwoty 26.305,75 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od:

1.  kwoty 513 zł od 11.10.2013 r. do dnia zapłaty;

2.  kwoty 633 zł od 11.11.2013 r. do dnia zapłaty;

3.  kwoty 624 zł od 11.12.2013 r. do dnia zapłaty;

4.  kwoty 645 zł od 11.01.2014 r. do dnia zapłaty;

5.  kwoty 696 zł od 11.02.2014 r. do dnia zapłaty;

6.  kwoty 606 zł od 11.03.2014 r. do dnia zapłaty;

7.  kwoty 555 zł od 11.04.2014 r. do dnia zapłaty;

8.  kwoty 537 zł od 11.05.2014 r. do dnia zapłaty;

9.  kwoty 627 zł od 11.06.2014 r. do dnia zapłaty;

10.  kwoty 639 zł od 11.07.2014 r. do dnia zapłaty;

11.  kwoty 657 od 11.08.2014 r. do dnia zapłaty;

12.  kwoty 462 od 11.09.2014 r. do dnia zapłaty;

13.  kwoty 675 od 11.10.2014 r. do dnia zapłaty;

14.  kwoty 654 od 11.11.2014 r. do dnia zapłaty;

15.  kwoty 594 zł od 11.12.2014 r. do dnia zapłaty;

16.  kwoty 480 zł od 11.01.2015 r. do dnia zapłaty;

17.  kwoty 408 zł od 11.02.2015 r. do dnia zapłaty;

18.  kwoty 462 zł od 11.03.2015 r. do dnia zapłaty;

19.  kwoty 594 zł od 11.04.2015 r. do dnia zapłaty;

20.  kwoty 669 zł od 11.05.2015 r. do dnia zapłaty;

21.  kwoty 516 zł od 11.06.2015 r. do dnia zapłaty;

22.  kwoty 672 zł od 11.07.2015 r. do dnia zapłaty;

23.  kwoty 606 zł od 1108.2015 r. do dnia zapłaty;

24.  kwoty 405 zł od 11.09.2015 r. do dnia zapłaty;

25.  kwoty 654 zł od 11.10.2015 r. do dnia zapłaty;

26.  kwoty 819 zł od 11.11.2015 r. do dnia zapłaty;

27.  kwoty 533 zł od 11.12.2015 r. do dnia zapłaty;

28.  kwoty 789,75 zł od 11.01.2016 r. do dnia zapłaty;

29.  kwoty 679,25 zł od 11.02.2016 r. do dnia zapłaty;

30.  kwoty 809,25 zł od 11.03.2016 r. do dnia zapłaty;

31.  kwoty 724,75 zł od 11.04.2016 r. do dnia zapłaty;

32.  kwoty 71,50 zł od 11.05.2016 r. do dnia zapłaty;

33.  kwoty 828,75 zł od 11.06.2016 r. do dnia zapłaty;

34.  kwoty 832 zł od 11.07.2016 r. do dnia zapłaty;

35.  kwoty 65 zł od 11.07.2016 r. do dnia zapłaty.

Powód wniósł ponadto o zwrot kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że strona pozwana prowadzi działalność w przedmiocie ochrony osób i mienia. Spółka (...) Sp. z o.o. posiada siedzibę pod tym samym adresem co strona pozwana oraz prowadzi działalność ochroniarską. Obie spółki posiadają ten sam adres korespondencyjny, adres email oraz numer telefonu. Do reprezentowania pozwanej spółki umocowany jest wyłącznie wspólnik J. K., który jednocześnie jest jedynym wspólnikiem oraz prezesem zarządu spółki (...) Sp. z o.o. Jednym ze wspólników w pozwanej spółce jest (...) Sp. z o.o.

W okresie objętym powództwem powód był zatrudniony w pozwanej spółce na podstawie kolejno umów o pracę z dnia 1.03.2013 r. zawartej na okres próbny oraz umowy o pracę z dnia 31 maja 2013 r. zawartej na czas określony, do dnia 31 maja 2019 r. na stanowisku licencjonowanego pracownika ochrony - starszego konwojenta w pełnym wymiarze czasu pracy. Umowa uległa rozwiązaniu z dniem 9.07.2016 r. na skutek wypowiedzenia przez pracodawcę. Rozpoczynając pracę w pozwanej spółce powód jednocześnie zawarł umowę ze spółką (...) Sp. z o.o. o świadczenie usług, które polegały na konwojowaniu wartości pieniężnych i kompleksowej obsłudze urządzeń (...). W umowie wskazano godzinową stawkę wynagrodzenia jako 14,40 zł brutto. W rzeczywistości umowa ta dotyczyła tych samych czynności, które obejmowała umowa o pracę zawarta ze stroną pozwaną. Powód wskazał, że obie umowy zostały mu przedstawione do podpisu jednocześnie, ponieważ taki sposób zatrudnienia w pozwanej spółce był zasadą. Powód zawarł kolejno pięć umów tożsamych przedmiotowo i podmiotowo o świadczenie usług na rzecz (...) Sp. z o.o. Ponadto powód dokonał ze stroną pozwaną ustnych ustaleń co do kwoty wynagrodzenia za przepracowaną godzinę ustalając, że wynagrodzenie z tytułu obu umów będzie takie samo.

W czasie realizacji obu umów powód nosił mundur, na którym widniało logo “ (...). Posiadał również broń, którą pobierał z magazynu wspólnego dla obu spółek. Powód nie zdawał broni po zakończeniu podstawowego, dobowego wymiaru pracy wynikającego z umowy ze stroną pozwaną. Wykonując obowiązki z obu umów korzystał ponadto z tego samego służbowego samochodu. Powód nigdy nie wystawiał własnych rachunków z tytułu wykonywania umowy o świadczenie usług. Czas pracy powoda był każdorazowo określany przez ustalony, sztywny grafik.

Przy podjęciu zatrudnienia między stronami ustalono stawkę wynagrodzenia w wysokości 12,00 zł netto za godzinę pracy, bez rozróżnienia, której umowy wynagrodzenie miałoby dotyczyć. Stawka ta została podniesiona od października 2015 r. do kwoty 13,00 zł netto za godzinę pracy.

Powód podniósł, że w okresie objętym pozwem pracował w godzinach nadliczbowych, jednak przez żadną ze spółek nie został powodowi wypłacony dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych. Nigdy też nie otrzymał żadnego dnia wolnego z tytułu przepracowanych godzin nadliczbowych. Powód pismem doręczonym stronie pozwanej w dniu 18.10.2016 r. wezwał ją do zapłaty dodatku przysługującego mu z tytułu godzin nadliczbowych w okresie od września 2013 r. do lipca 2016 r. W dniu 6.12.2016 r. przed Sądem Rejonowym dla Łodzi - Śródmieścia w sprawie o sygn. akt XI Po 164/16 strona pozwana odmówiła zawarcia ugody.

W ocenie powoda działalność (...) Sp. z o.o. ograniczyła się do redukcji kosztów związanych z wypłaceniem pracownikom dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych oraz do omijania przepisów dotyczących prawa pracowników do wypoczynku. Podniósł, że zachowanie pracodawcy i spółki (...) Sp. z o.o. należy ocenić w świetle koncepcji pracodawcy rzeczywistego i koncepcji nadużycia osobowości prawnej w celu obejścia prawa, znajdującej oparcie w treści art. 5 kodeksu cywilnego, powtórzonego w art. 8 kodeksu pracy. Powód podkreślił, że zarówno spółka pozwana, jak i spółka (...) Sp. z o.o. są podmiotami zarządzanymi przez te same osoby, pełniące jednocześnie nadzór właścicielski. Jednocześnie jedynym odpowiedzialnym podmiotem z tytułu przysługującego wynagrodzenia jest (...) Spółka Jawna z siedzibą w Ł.. Powód przytoczył orzecznictwo Sądu Najwyższego dotyczące spółek zależnych wskazując, że pomiędzy dwoma przedmiotowymi spółkami nie zachodzi stosunek dominacji ani nie wypełniają definicji grupy kapitałowej. Jednakże w ocenie powoda z racji funkcji pełnionej przez J. K. w obu spółkach należy uznać, że podmioty te są podmiotami powiązanymi w myśl przepisów o podatku dochodowym od osób prawnych.

Powód domaga się zatem kwoty wskazanej w pozwie tytułem dodatku do wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych wraz z odsetkami każdorazowo od 11 - ego dnia miesiąca. Powód wskazał bowiem, że zgodnie z art. 85 § 2 kp wynagrodzenie płatne jest w ciągu pierwszych 10 dni następnego miesiąca, a przepis ten należy stosować także do dodatków do wynagrodzenia.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) spółka jawna z siedzibą w Ł. wniosła o oddalenie powództwa w całości. Strona pozwana wniosła ponadto o zwrot kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W ocenie strony pozwanej powód otrzymał całe należne mu wynagrodzenie zarówno z umowy o pracę, jak i z tytułu umowy o świadczenie usług. Powód nigdy nie świadczył pracy w godzinach nadliczbowych. Umowa o świadczenie usług została zawarta z podmiotem całkowicie odrębnym od pozwanej spółki. Powód działał przy tym całkowicie świadomie i celowo, godził się również na to, jakiego rodzaju stosunek cywilnoprawny zawiera. O tym, jaka podstawa zatrudnienia występuje na gruncie danego stanu faktycznego, decydować musi autonomiczna wola stron. Z drugiej zaś strony wskazano, że w ramach umowy o świadczenie usług powód wykonywał czynności kompleksowej obsługi urządzeń (...), a zatem czynności o zakresie różnym od obowiązków pracowniczych na stanowisku konwojenta - licencjonowanego pracownika ochrony II stopnia. Powód realizował różne obowiązki, rozliczane odrębnie godzinowo i finansowo. Czynności te wymagały różnego rodzaju kwalifikacji. Nawet jednakże gdyby uznać, że czynności wykonywane w ramach obu umów były takie same, to zdaniem strony pozwanej nie ma przeszkód, aby było to możliwe w ramach zarówno umowy o pracę, jak i umowy cywilnoprawnej. Strona pozwana przytoczyła w tym zakresie pogląd Sądu Najwyższego z dnia 25.11.2005 r. sygn. akt I UK 68/05.

Strona pozwana podniosła, że wbrew twierdzeniom powoda miał on wpływ na miejsce i czas świadczenia usług. W umowach tych wyraźnie wskazano, że powód za zgodą zleceniodawcy może powierzyć wykonanie przedmiotu umowy osobie trzeciej. Tego typu zapis wyklucza zaś możliwość kwalifikacji stosunku prawnego jako stosunku pracy, ponieważ brak bezwzględnego obowiązku osobistego świadczenia pracy. Ponadto umowy o świadczenie usług zawierały zapis o ponoszeniu przez powoda odpowiedzialności za szkodę. W ocenie strony pozwanej brak zatem podstaw, by stosunek prawny między powodem a spółką (...) Sp. z o.o. kwalifikować jako stosunek pracy.

Strona pozwana podkreśliła ponadto, że wypłacone powodowi wynagrodzenie z tytułu świadczenia usług przekracza wysokość hipotetycznego roszczenia powoda o zapłatę dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych. W przypadku uwzględnienia pozwu powód byłby zatem bezpodstawnie wzbogacony.

Postanowieniem z dnia 6 grudnia 2018 r. Sąd zabezpieczył roszczenie powoda do kwoty 29.005,75 zł przez zajęcie do tej kwoty wierzytelności z wszystkich rachunków bankowych strony pozwanej. Od powyższego rozstrzygnięcia strona pozwana wywiodła zażalenie. Postanowieniem z dnia 30 lipca 2019 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie o sygn. VIII Pz 33/19 oddalił zażalenie.

Na skutek wyliczeń dokonanych przez biegłego z zakresu rachunkowości powód pismem z dnia 26 maja 2020 r. dokonał zmiany powództwa w ten sposób, że wniósł o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kwoty 47.175,68 zł wraz z:

1.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.10.2013 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.027,43 zł;

2.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.11.2013 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.213,16 zł;

3.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.12.2013 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.593,30 zł;

4.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.01.2014 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.794,14 zł;

5.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.02.2014 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.540,32 zł;

6.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.03.2014 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.515,84 zł;

7.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.04.2014 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.129,45;

8.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.05.2014 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.080,38 zł;

9.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.06.2014 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.453,78 zł;

10.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.07.2014 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.624,21;

11.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.08.2014 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.343,85 zł;

12.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.09.2014 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.013,77 zł;

13.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.10.2014 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.514,60 zł;

14.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.11.2014 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.344,22 zł;

15.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.12.2014 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.716,08 zł;

16.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.01.2015 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 2.034,93 zł;

17.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.02.2015 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.262,36 zł;

18.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.03.2015 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.120,31 zł;

19.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.04.2015 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.319,56 zł;

20.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.05.2015 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.654,33 zł;

21.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.06.2015 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.267,93 zł;

22.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.07.2015 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.992,59 zł;

23.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.08.2015 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.217,27 zł;

24.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.09.2015 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 609,81 zł;

25.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.10.2015 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.149,04 zł;

26.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.11.2015 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.620,92 zł;

27.  odsetkami ustawowymi od dnia 11.12.2015 r. do 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.230,27 zł;

28.  odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11.01.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.495,26 zł;

29.  odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11.02.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.460,55 zł;

30.  odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11.03.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.961,95 zł;

31.  odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11.04.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.418,32 zł;

32.  odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11.05.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.713,73 zł;

33.  odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11.06.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 2.107,29 zł;

34.  odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11.07.2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.739,70 zł.

Ponadto powód wniósł o zasądzenie od strony pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Powód wniósł również o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu zabezpieczającym.

Powód podtrzymał dotychczasowe stanowisko oraz podstawę faktyczną żądania. Wskazał, że żądane kwoty wynikają z opinii uzupełniającej biegłego A. G., przy przyjęciu, że powód miał uzgodnioną stawkę godzinową w wysokości 12 zł netto, a od października 2015 r. - 13 zł netto.

W odpowiedzi na powyższe strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości, podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko co do braku podstaw do żądania dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych. Ponadto wskazano, że roszczenia nieobjęte pismem z dnia 29.04.2017 r. oraz zawezwaniem do próby ugodowej z dnia 10.07.2016 r. są przedawnione. Wniosek o zawezwanie do próby ugodowej obejmował jedynie kwoty wskazane w pozwie sprzed modyfikacji żądania i jedynie w takim zakresie wywołał przerwanie biegu przedawnienia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Spółka (...) Spółka jawna z siedzibą w Ł. została wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem (...). Jako adres siedziby wskazano ul. (...) w Ł.. W rejestrze wpisanych zostało dwóch wspólników - J. K. oraz spółka “ (...) Sp. z o.o. (...) reprezentowania spółki (...) S.j. umocowany został wyłącznie J. K..

Spółka “ (...) z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. została wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem (...). Jako adres siedziby wskazano również ul. (...) w Ł.. Jedynym wspólnikiem wpisanym do rejestru jest także J. K.. Pełni on ponadto funkcję prezesa zarządu spółki. Jako przeważający przedmiot działalności przedsiębiorcy wpisano działalność ochroniarską, z wyłączeniem obsługi systemów bezpieczeństwa.

Dowód: - odpis KRS spółki pozwanej na dzień 29.04.2017 ., k. 173 - 177;

-

odpis KRS spółki “ (...) Sp. z o.o. na dzień 29.04.2017 r., k. 178 - 180

Powód A. P. pozostawał zatrudniony na podstawie umowy o pracę w spółce - (...) S.j. w okresie od 1.03.2013 r. do 9.07.2016 r. Pierwsza umowa została zawarta w dniu 1.03.2013 r. na okres próbny do dnia 31.05.2013 r. na stanowisku licencjonowany pracownik ochrony II stopnia - konwojent w pełnym wymiarze czasu pracy. Wysokość wynagrodzenia wskazano w umowie jako minimalne wynagrodzenie, w skład którego wchodzi kwota wynagrodzenia zasadniczego brutto 1.200 zł oraz dodatek za pracę w porze nocnej.

Umowę w imieniu pracodawcy zawierała G. O..

Następnie w dniu 31 maja 2013 r. strony zawarły kolejną umowę o pracę na czas określony do dnia 31 maja 2019 r. na stanowisku licencjonowany pracownik ochrony II stopnia - konwojent w pełnym wymiarze czasu pracy. Wysokość wynagrodzenia wskazano w umowie ponownie jako minimalne wynagrodzenie, w skład którego wchodzi kwota wynagrodzenia zasadniczego brutto 1.200 zł oraz dodatek za pracę w porze nocnej. Umowę w imieniu pracodawcy zawierała także G. O..

Od dnia 1.01.2014. A. P. był zatrudniony na stanowisku kwalifikowanego pracownika ochrony fizycznej - konwojenta.

Umowa uległa rozwiązaniu z dniem 9.07.2016 r. po upływie dwutygodniowego okresu wypowiedzenia na skutek oświadczenia pracodawcy o wypowiedzeniu dokonanego w dniu 22.06.2016 r., a doręczonego pracownikowi w dniu 24.06.2016 r.

Przeciętne wynagrodzenie brutto za miesiąc lipiec 2016 r. wynosiło 1850 zł.

Dowód: - umowa o pracę z dnia 1.03.2013 r., k. 24;

-

umowa o pracę z dnia 31.05.2013 r., k. 25;

-

oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem, k. 26;

-

zaświadczenie o zarobkach, k. 229;

-

akta osobowe pracownika A. P.;

Zawierając umowę o pracę z pozwaną spółką w dniu 1 marca 2013 r. A. P. jednocześnie zawarł umowę o świadczenie usług na rzecz spółki (...)Sp. z o.o. Jako przedmiot świadczonych usług wskazano wykonywanie czynności związanych z konwojowaniem wartości pieniężnych i kompleksową obsługę urządzeń (...). Wynagrodzenie określono jako 14,40 zł brutto za godzinę. W imieniu zleceniodawcy umowę zawarła G. O..Umowa została zawarta na okres od 1.03.2013 r. do 31.12.2013 r.

Następnie w dniu 31.12.2013 r. A. P. zawarł kolejną umowę o świadczenie usług na rzecz spółki “ (...) Sp. z o.o. w okresie od 1.01.2014 r. do 31.12.2014 r. Umowa zawierała zapisy tożsame z zapisami umowy z dnia 1.03.2013 r. Kolejną umowę strony zawarły w dniu 31.12.2014 r. na okres od 1.01.2015 r. do 31.12.2015 r.

Dowód: - umowa o świadczenie usług z dnia 1.03.2013 r., k. 27;

-

umowa o świadczenie usług z dnia 31.12.2013 r., k. 29;

-

umowa o świadczenie usług z dnia 31.12.2014 r., k. 31;

Od pierwszego dnia pracy na podstawie umowy o pracę zawartej ze stroną pozwaną A. P. wykonywał również czynności w ramach umowy o świadczenie usług. Czynności te były zasadniczo tożsame. A. P. nosił mundur z oznaczeniem firmy “ (...). Odbierał również co rano broń z magazynu wspólnego dla spółki pozwanej oraz dla spółki “ (...) Sp. z o.o., a zdawał ją dopiero po zakończeniu wykonywania czynności w ramach umowy o świadczenie usług. Zarówno podczas świadczenia pracy, jak i w godzinach objętych umową o świadczenie usług A. P. podlegał poleceniom R. K.. Po przybyciu do pracy powód podpisywał listę z ewidencją czasu pracy. Jeżeli zaś czas pracy przekraczał 8 godzin, powód wpisywał pozostałe godziny na listę ewidencji czasu pracy dla umowy o świadczenie usług. Z uwagi na specyfikę pracy powoda, często był on kierowany w trasy, których przebycie zajmowało więcej niż osiem godzin.

Praktyka zawierania z pracownikiem jednocześnie umowy o pracę oraz umowy o świadczenie usług nie dotyczyła tylko A. P., lecz w taki sam sposób zatrudniani byli również inni, w tym R. O., M. G., S. K..

Powód otrzymywał co miesiąc wynagrodzenie do 10-tego dnia każdego miesiąca. Wynagrodzenie z tytułu świadczonych usług było zaś rozliczane oddzielnie, do dnia 20-ego każdego miesiąca. W niektóre soboty i niedziele powód otrzymywał od strony pozwanej zlecenie dokonania serwisu urządzeń. Za te czynności powód otrzymywał 150 zł za godzinę każdorazowo.

Dowód: - zeznania świadka R. O., k. 250;

-

zeznania świadka M. G., k. 249;

-

zeznania świadka S. K., k. 276;

-

zeznania świadka A. W., k. 323;

-

zeznania powoda A. P., k. 336v

W czasie trwania stosunku pracy wynagrodzenie należne powodowi stanowiło wynagrodzenie minimalne. Taka też stawka stanowiła podstawę dla księgowości do obliczeń dla celów podatkowych i ubezpieczeniowych. Z tytułu usług świadczonych na podstawie umowy zlecenia prowadzono odrębne rozliczenia na podstawie ilości przepracowanych przez A. P. godzin.

Dowód: - karty wynagrodzeń pracownika, k. 234 - 237;

-

karty wynagrodzeń zleceniobiorcy, k. 230 - 233;

-

zeznania świadka A. W., k. 323

W czasie trwania umowy o pracę czas pracy powoda wykonywanej łącznie na podstawie umowy o pracę oraz na podstawie umowy o świadczenie usług wynosił odpowiednio:

a)  w roku 2013: we wrześniu - 253,50 godzin; w październiku - 290 godzin; w listopadzie - 256 godzin; w grudniu - 267,50 godzin;

b)  w roku 2014: w styczniu - 276 godzin; w lutym - 261,50 godzin; w marcu - 252,50 godzin; w kwietniu - 215 godzin; w maju - 263 godzin; w czerwcu - 266,50 godzin; w lipcu - 261,5 godzin; w sierpniu - 188,5 godzin; we wrześniu - 272,5 godzin; w październiku - 287,33 godzin; w listopadzie - 243,67 godzin; w grudniu - 258 godzin;

c)  w roku 2015: w styczniu - 208,17 godzin; w lutym - 206 godzin; w marcu - 259,50 godzin; w kwietniu - 279,5 godzin; w maju - 206 godzin; w czerwcu - 280 godzin; w lipcu - 237 godzin; w sierpniu - 187,5 godzin; we wrześniu - 269 godzin; w październiku - 294,5 godzin; w listopadzie -194 godzin; w grudniu - 289,50 godzin;

d)  w roku 2016: w styczniu - 248,50 godzin; w lutym - 293 godzin; w marcu - 276 godzin; w kwietniu - 286 godzin; w maju - 287,5 godzin; w czerwcu - 299 godzin; w lipcu - 58 godzin.

Powód nie otrzymał wynagrodzenia powiększonego o dodatek z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych, nie otrzymał również dni wolnych w zamian za nadliczbowe godziny.

Dowód: - opinia biegłego z zakresu rachunkowości, k. 385 - 428

Pismem z dnia 7.10.2016 r. powód wezwał stronę pozwaną do zapłaty kwoty 26.305,75 zł tytułem niewypłaconego dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych oraz kwoty 2.644,20 zł tytułem odsetek ustawowych i odsetek ustawowych za opóźnienie naliczonych od poszczególnych kwot i terminów płatności - w terminie 7 dni.

Pismem z dnia 10.11.2016 r. powód złożył do Sądu Rejonowego dla Łodzi - Śródmieścia XI Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Ł. wniosek o zawezwanie do próby ugodowej strony pozwanej. Wniosek obejmował kwotę 26.305,75 zł tytułem niewypłaconego dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych oraz odsetki ustawowe za opóźnienie, liczone od poszczególnych kwot i terminów płatności do dnia zapłaty.

W dniu 6.12.2016 r. przed Sądem Rejonowym dla Łodzi - Śródmieścia XI Wydziałem Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Ł. odbyło się posiedzenie w przedmiocie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. Do zawarcia ugody nie doszło na skutek stanowiska strony pozwanej.

Dowód: - pismo z dnia 7.10.2016 r., k. 182;

-

wniosek o zawezwanie do próby ugodowej, k. 185 - 205;

-

protokół z posiedzenia z dnia 6.12.2016 r. w SR Łódź Śródmieście, sygn. akt XI Po 164/16, k. 206 - 207.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie powód po modyfikacji pozwu domagał się zasądzenia kwoty 47.175,68 zł wraz z odsetkami za opóźnienie tytułem dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych. Podstawę prawną dla niniejszego roszczenia stanowi art. 151 1 § 1 k.p., zgodnie z którym za pracę w godzinach nadliczbowych, oprócz normalnego wynagrodzenia, przysługuje dodatek w wysokości: 100% wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w nocy, w niedziele i święta niebędące dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy, w dniu wolnym od pracy udzielonym pracownikowi w zamian za pracę w niedzielę lub w święto, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy; 50% wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w każdym innym dniu niż określony w pkt 1. Powód w niniejszym postępowaniu zmierzał do wykazania, że łącząca go ze spółką “ (...) Sp. z o.o. umowa o świadczenie usług była w istocie sposobem na obejście przepisów prawa pracy dotyczących wynagradzania godzin nadliczbowych oraz dotyczących prawa do wypoczynku pracownika. W pierwszej kolejności analizy wymagało zatem zagadnienie, czy stosunek prawny łączący powoda ze spółką “ (...) Sp. z o.o. nosił w istocie cechy stosunku pracy, czy też stanowił wyłącznie stosunek o charakterze cywilnoprawnym. W takim bowiem przypadku rozważanie normy wynikającej z art. 151(1) k.p. byłoby bezcelowe, skoro do umów o świadczenie usług nie może znaleźć zastosowania kodeks pracy.

Kryteria, jakimi kieruje się Sąd ustalając, czy między stronami istniał stosunek pracy, wynikają z art. 22 k.p. Jak zauważył Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 25 listopada 2005 r. (sygn. akt I UK 68/05, Wokanda 2006/4/26) problem ten sprowadza się do wykładni art. 22 k.p., który był już wielokrotnie przedmiotem analizy Sądu Najwyższego, a wypracowana linia orzecznicza jest jednolita i utrwalona. Trafnie zauważono, iż wykonywanie takich samych czynności może występować w ramach umowy o pracę i umowy cywilnoprawnej. W przywołanym orzeczeniu Sąd Najwyższy podkreśla rolę kierownictwa pracodawcy jako charakterystycznego i konstrukcyjnego elementu istnienia stosunku pracy, wskazując, że cechą umowy o pracę nie jest też pozostawanie w dyspozycji pracodawcy - bo to może występować też w umowach cywilnoprawnych - lecz wykonywanie pracy pod kierownictwem pracodawcy (pracy podporządkowanej). Ta cecha ma charakter konstrukcyjny dla istnienia stosunku pracy. Dla stwierdzenia, że występuje ona w treści stosunku prawnego z reguły wskazuje się na takie elementy, jak: określony czas pracy i miejsce wykonywania czynności; podpisywanie listy obecności, podporządkowanie pracownika regulaminowi pracy oraz poleceniom kierownictwa co do miejsca, czasu i sposobu wykonywania pracy oraz obowiązek przestrzegania norm pracy; obowiązek wykonywania poleceń przełożonych; wykonywanie pracy zmianowej i stała dyspozycyjność ; dokładne określenie miejsca i czasu realizacji powierzonego zadania oraz ich wykonywanie pod nadzorem kierownika.

Zgodnie z dyspozycją art. 22 § 1 k.p. przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem. Treścią umowy o pracę jest, w konsekwencji przyjętego unormowania, z jednej strony zobowiązanie się pracownika do wykonywania określonej pracy za wynagrodzeniem, z drugiej strony zobowiązanie pracodawcy do zatrudnienia pracownika i wypłacenia mu wynagrodzenia za wykonaną pracę. Podkreślenia przy tym wymaga, iż umowa o pracę, mimo swych odrębności, posiada, jak każda umowa cywilnoprawna, cechy charakterystyczne dla każdego stosunku zobowiązaniowego - jest dwustronnie zobowiązująca, konsensualna i odpłatna. Posiada jednak również cechy wyróżniające ją od innych stosunków zobowiązaniowych, w szczególności zaś od umowy o dzieło, uregulowanej w art. 627 i nast.k.c., od umowy zlecenia, uregulowanej w art. 734 i nast.k.c. czy też od umowy agencji, uregulowanej w art. 758 i nast.k.c. Kryterium odróżniającym umowę o pracę od innych umów jest wykonywanie pracy pod kierownictwem pracodawcy, na zasadach podporządkowania pracowniczego, która to zasada jest jedną z podstawowych cech odróżniających stosunek pracy od stosunku opartego na umowie dzieła, zlecenia, agencji czy też innych umów nienazwanych.

Zasada podporządkowania ma charakter konstrukcyjny dla istnienia stosunku pracy, przy czym ustalenie jej występowania następuje w szczególności według takich elementów jak określony czas pracy, w tym obowiązek wykonywania pracy w systemie zmianowym czy też w godzinach nadliczbowych, oznaczone miejsce wykonywania czynności, podpisywanie listy obecności, podporządkowanie pracownika poleceniom kierownictwa co do miejsca, czasu i sposobu wykonywania pracy, obowiązek wykonywania poleceń przełożonych, przeniesienie ciężaru ryzyka prowadzonego przedsięwzięcia na pracodawcę (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2005 r., sygn. akt I UK 68/05, Wokanda 2006/4/26).

Przy ocenie stosunku prawnego łączącego strony należy brać pod uwagę nie tyle zapisy postanowień przyjętych w umowie, bo te mogą stwarzać tylko pozory zawarcia umowy cywilnoprawnej, ale faktyczne warunki jej wykonywania. Jeżeli natomiast umowa zawiera cechy (elementy) umowy o pracę oraz umowy cywilnej, wówczas dla oceny rodzaju stosunku prawnego decydujące jest ustalenie, które z tych cech mają charakter przeważający (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 września 1998 r., sygn. akt I PKN 334/98, OSNAPiUS 1999/20/646).

W niniejszej sprawie wskazać należy, że ze zgromadzonego materiału dowodowego bezsprzecznie wynika, że powodowi przedstawiono do podpisu dwie umowy jednocześnie - umowę o pracę na rzecz spółki pozwanej oraz umowę zlecenia. Z przedłożonej dokumentacji w postaci rzeczonych umów, zawartych w dniu 1 marca 2013 r., wynika m.in., że w imieniu zarówno pracodawcy, jak i zleceniodawcy, umowy zawierała ta sama osoba - G. O.. W toku postępowania przesłuchano świadków, którzy pozostawali w zatrudnieniu w pozwanej spółce na stanowisku konwojenta na takich samych zasadach, jak powód. Świadek R. O. wskazywał, że również zawarł dwie umowy jednocześnie oraz że taka praktyka stanowi standard w przypadku firm ochroniarskich. Wprawdzie świadek S. K. wskazywał, iż praktyka zawierania jednocześnie umów o pracę oraz umowy o świadczenie usług nie stanowiła standardu i że pracownicy godzili się na to z własnej woli. Wskazać jednakże należy, że S. K. zeznał jednocześnie, że o warunkach zatrudnienia powoda wie jedynie od swojego przełożonego. Świadek nie posiadał zatem bezpośredniej wiedzy dotyczącej sposobu i warunków zatrudnienia powoda w pozwanej spółce.

W świetle powyższego, nie sposób przyjąć, iż jak podnosi strona pozwana, zgodnym zamiarem obu stron było zawieranie umów zlecenia. Powód bowiem w relacjach z pozwaną Spółką zajmował pozycję bez wątpienia słabszą - zależało mu na posiadaniu źródła dochodów - zaś strona pozwana wykorzystywała w relacjach z powodem swą przewagę ekonomiczno-organizacyjną.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 maja 2010 r., I PK 8/10, (Lex nr 602668), w świetle art. 22 § 11 k.p. oceny charakteru umowy należy dokonywać nie tylko na podstawie jej postanowień, które mogą mieć na celu stworzenie pozoru innej umowy, ale nade wszystko na podstawie faktycznych warunków wykonywania umowy. Tym samym nie sposób zgodzić się z twierdzeniami strony pozwanej, że o cywilnoprawnym charakterze stosunku zobowiązaniowego między powodem a spółką “ (...) Sp. z o.o. świadczyć ma zapis w umowie o świadczenie usług dotyczący możliwości powierzenia przez powoda zlecenia osobie trzeciej. Zapis ten wydaje się w praktyce iluzoryczny. Jak bowiem wskazał świadek S. K. - w przypadku konieczności podjęcia ewentualnego zastępstwa, to przełożony wskazywał osobę do tego wyznaczoną i to jedynie spośród osób już zatrudnionych w spółce. Można zatem wyciągnąć wniosek, iż powoda obowiązywał nakaz osobistego świadczenia pracy w ramach umowy o świadczenie usług. W ocenie Sądu ewentualne zapisy dotyczące możliwości powierzenia zlecenia osobie trzeciej oraz odpowiedzialności cywilnoprawnej powoda za wyrządzoną szkodę mają jedynie charakter pozorny, zmierzający do nadania treści umowy pozorów stosunku cywilnoprawnego. W rzeczywistości zaś umowa ta była realizowana w sposób taki sam, jak umowa o pracę łącząca powoda ze stroną pozwaną. Podnieść przy tym należy, iż w wyroku z dnia 9 lipca 2008 r., I PK 315/07 (OSNP 2009/23-24/310), Sąd Najwyższy wskazał, że nawet zastrzeżenie w umowie możliwości zastępowania się w pracy przez wykonawcę inną osobą nie odbiera jej cech umowy o pracę, zwłaszcza, gdy inne cechy badanej umowy wskazują na przewagę cech charakterystycznych dla stosunku pracy.

Zatrudnienie w ramach stosunku pracy winno spełniać następujące cechy: odpłatności, osobistego świadczenia pracy, ciągłości pracy, świadczenia pracy w sposób podporządkowany pod kierownictwem, w miejscu i czasie pracy wyznaczonym przez pracodawcę.

Jak wynika z materiału dowodowego sprawy, powód świadczył pracę na rzecz pozwanej spółki za wynagrodzeniem, w miejscu ściśle przez nią wyznaczonym. Jak wskazywali świadkowie - R. O., S. K., a także sam powód oraz przesłuchiwany w charakterze strony pozwanej J. K. - powód otrzymywał w ramach stosunku pracy polecenie konwojowania do określonego miejsca. Przy czym powód nie miał żadnego wpływu na to, gdzie udaje się konkretnego dnia. Jednocześnie przebycie danej trasy często przekraczało dobową normę pracy wynoszącą 8 godzin. Pozostałe godziny pracy powoda były zaś rozliczane jako świadczone w ramach umowy o świadczenie usług. W ocenie Sądu, w świetle zasad logiki, nie można zasadnie przyjąć, że powód pozostawał pod kierownictwem przełożonych w zakresie podlegania poleceniu konwojowania na określonej trasie, zaś po 8 godzinach mógł już swobodnie dysponować swoim czasem i miejscem wykonywania pracy, skoro wciąż przebywał w tej samej trasie. W ocenie Sądu strona pozwana nie podważyła skutecznie twierdzeń powoda i nie wykazała, na czym miał polegać rozdział czynności wykonywanych w ramach stosunku pracy od świadczonych następnie po upływie 8 godzin czynności w ramach umowy o świadczenie usług. Przesłuchiwany w charakterze świadka R. O., zatrudniony również na stanowisku konwojenta, potwierdził okoliczności przytoczone przez powoda, tj. fakt, że pracownicy nie rozróżniali, które czynności wykonują w ramach którego ze stosunków prawnych.

Jak zgodnie wskazywali przesłuchiwani w sprawie świadkowie oraz sam powód - po przyjściu rano do pracy, podpisywali oni listę obecności, gdzie nadto wskazywali godzinę rozpoczęcia pracy. Druga z list dotyczyła rozliczeń w ramach umowy o świadczenie usług. Wskazać przy tym należy, że pracodawca wyposażył pracowników w broń oraz umundurowanie. Przy tym Sąd dał wiarę zeznaniom powoda, iż broń oraz mundur nie były zdawane po zakończeniu 8 - godzinnej normy czasu pracy, lecz dopiero po zakończeniu czynności rozliczanych jako świadczone w ramach umowy zlecenia. Na taki sposób wykonywania pracy wskazywali również inni świadkowie przesłuchiwani w sprawie. Przesłuchiwany w charakterze strony pozwanej J. K., a także powód w swoich zeznaniach wskazywali, że pracownicy posługujący się bronią umieszczali odpowiednie wpisy w księdze. Taki wpis musiał się znaleźć również po zdaniu broni - co jednak istotne, zdane broni następowało przecież już po teoretycznym zakończeniu świadczenia pracy, a w ramach umowy zlecenia. Pracowników wciąż jednak obowiązywał reżim odpowiedniego podporządkowania i ewidencjonowania powierzonej im broni. Te cechy stosunku między stroną pozwaną a powodem wskazują na podporządkowanie i kierownictwo pracodawcy wobec powoda.

Analiza treści umów zlecenia zawartych przez powoda ze Spółką “ (...) Sp. z o.o., prowadzi do jednoznacznego wniosku, że treść tych umów obejmowała wszystkie elementy pracowniczego stosunku zatrudnienia. Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał, że zatrudnienie powoda przez stronę pozwaną spełniało wszystkie immanentne cechy stosunku pracy. W tej sytuacji stwierdzić należało, że umowy zlecenia zawierane z powodem zmierzały do obejścia przepisów prawa pracy gwarantujących powodowi ochronę trwałości stosunku pracy, płatny urlop wypoczynkowy, ochronę wynagrodzenia i czasu pracy. Podnieść także trzeba, że to strona pozwana winna ponosić ryzyko prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej. Zawieranie ciągłych umów zlecenia z powodem w warunkach świadczenia przez niego pracy w istocie w ramach stosunku pracy, stanowiło w ocenie Sądu bezzasadne przerzucanie ciężaru ryzyka gospodarczego na pracownika. Dodatkowo w tym miejscu wskazania wymaga, iż jak zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 marca 2015 r., I PK 179/14, gdy umowa jest przez strony wykonywana, nie może być mowy o jej pozorności, co jednak nie wyklucza możliwości zbadania, czy zawarcie tej umowy nie zmierzało do obejścia prawa, w szczególności przepisów o czasie pracy lub o ubezpieczeniu społecznym.

W niniejszej sprawie mamy również do czynienia ze zjawiskiem tzw. "nadużycia osobowości prawnej" Spółek kapitałowych (inaczej zwanej "przebijaniem welonu korporacyjnego"). Zjawisko to było już przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego. W wyroku z dnia 17 marca 2015 r., sygn. akt I PK 179/14, w sprawie o bardzo zbliżonym stanie faktycznym do stanu faktycznego niniejszej sprawy, Sąd Najwyższy wyjaśnił, iż jako przykład typowego nadużycia formy (instytucji) prawnej Spółki wymienia się "pomieszanie sfer", które może być rzeczowe (dotyczyć sfery majątkowej Spółki i wspólnika, kiedy nie wiadomo do jakiego majątku wspólnika, czy spółki dominującej/zależnej należy określony przedmiot lub masa majątkowa) lub podmiotowe (tj. dotyczyć sposobu prowadzonej przez Spółkę działalności oraz relacji zachodzących w jej strukturach wewnętrznych i występowania w stosunkach zewnętrznych). Sąd Najwyższy wskazał, że istota omawianej instytucji (zwanej także "pomijaniem prawnej odrębności osób prawnych") na gruncie prawa pracy polega na tym, że rzeczywisty "właściciel" zakładu pracy doprowadza swoim działaniem (przekształcając odpowiednio struktury organizacyjne) do formalnego związania pracownika stosunkiem umownym z podmiotem od siebie uzależnionym i pozbawionym uprawnień właścicielskich, co może prowadzić do obejścia przepisów prawa pracy i uniknięcia zobowiązań wobec pracowników. Jednocześnie Sąd Najwyższy zauważył, iż w aktualnym stanie prawnym nie są przewidziane żadne szczególne konstrukcje prawne przeciwdziałające nadużywaniu podmiotowości prawnej i pozwalające na pomijanie prawnej odrębności osób prawnych.

Tej samej problematyki dotyczył wyrok SN z dnia 5 listopada 2013 r., sygn. akt II PK 50/13 (OSNP 2014 r., Nr 9, poz. 129), w którym Sąd Najwyższy podniósł, iż w razie stwierdzenia w danej sprawie instytucji nadużycia osobowości prawnej, można przypisać jednemu z podmiotów grupy kapitałowej zadania pracodawcy. Sąd Najwyższy wskazał nadto, iż rozłożenie kwestii zapłaty wynagrodzenia na dwa podmioty nie zmienia faktu, że zawsze chodzi o jeden stosunek pracy.

Mając na względzie zacytowane wyżej poglądy judykatury, tut. Sąd uznał, iż w rozpoznawanej sprawie mamy do czynienia z analogiczną sytuacją (z "przebijaniem welonu korporacyjnego"). Strona pozwana zmierzała do podważenia argumentacji powoda wskazując, że pomiędzy stroną pozwaną a spółką “ (...) Sp. z o.o. nie zachodzi stosunek zależności w rozumieniu kodeksu spółek handlowych ani też nie stanowią grupy kapitałowej. Niebagatelne znaczenie w niniejszej sprawie ma jednak fakt, iż jak wynika z informacji zawartych w Krajowym Rejestrze Sądowym, jednym ze wspólników strony pozwanej jest właśnie spółka “ (...) Sp. z o.o. Jednocześnie w obu spółkach osobą wyłącznie uprawniona do reprezentacji pozostawał J. K.. Ponadto J. K. posiada 100% udziałów w spółce “ (...) Sp. z o.o. W spółce pozwanej w niniejszej sprawie jest zaś jednym z dwóch wspólników - obok właśnie spółki “ (...) Sp. z o.o. W sprawie zachodzi zatem w sposób jednoznaczny faktyczne powiązanie obu spółek z uwagi na fakt, że de facto uprawnienia właścicielskie względem obu spółek przysługują tej samej osobie.

Wszystkie powyższe zważania prowadzą do wniosku, że umowy zlecenia zawarte przez powoda ze spółką “ (...) Sp. z o.o. stanowiły w istocie uzupełniającą umowę o pracę, która łączyła powoda ze stroną pozwaną. Co do zasady zatem roszczenie powoda może znaleźć oparcie w art. 151 1 k.p. W dalszej kolejności jednakże należy poddać analizie prawidłowy sposób obliczenia należnej powodowi kwoty z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych, ponieważ kwestia ta pozostawała w niniejszym postępowaniu sporna. Powód dążył do wykazania, że na mocy ustnych ustaleń rzeczywista stawka godzinowa z obu umów wynosiła odpowiednio 12 zł netto oraz od października 2015 r. - 13 zł netto. Strona pozwana zaś zmierzała do wykazania, że do obliczenia dodatku należy przyjąć jako podstawę rozliczeń kwotę wynikającą z umowy o pracę - czyli kwotę minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Stosownie do art. 151 1 § 3 k.p. wynagrodzenie stanowiące podstawę obliczania dodatku, o którym mowa w § 1, obejmuje wynagrodzenie pracownika wynikające z jego osobistego zaszeregowania określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60% wynagrodzenia. Kwestią sposobu obliczenia stawki wynagrodzenia i dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych zajmował się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 kwietnia 2018 r. sygn. akt II PK 32/17. W powyższym judykacie Sąd Najwyższy postawił tezę, zgodnie z którą w sytuacji, gdy czynności z umów zlecenia dotyczyły obowiązków pracowniczych wyłącznie przekraczających dobowe lub przeciętne tygodniowe normy czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym, podstawę obliczenia dodatków za pracę w godzinach nadliczbowych stanowiło wynagrodzenie pracownika wynikające z jego osobistego zaszeregowania określonego stawką godzinową lub miesięczną w umowach o pracę. Sąd Najwyższy opowiedział się zatem jednoznacznie, iż podstawą obliczenia stawki wynagrodzenia dla potrzeb rachunkowych w przypadku dodatku za nadgodziny powinna być stawka określona w treści umowy o pracę. W tym miejscu należy jednakże zwrócić uwagę, iż możliwe jest polemizowanie z powyższą tezą na gruncie badanej sprawy. Wyrok Sądu Najwyższego zapał bowiem na kanwie stanu faktycznego o tyle odmiennego, że pracownicy otrzymywali określoną i bezsporną stawkę z tytułu umowy o pracę, zaś umowa zlecenia była rozliczenia przy skorzystaniu ze stawek wyższych. Powodowie domagali się zatem uwzględnienia owej odpowiednio wyższej stawki, wynikającej jednak wyłącznie z umowy zlecenia. W badanej sprawie powód wskazywał zaś, że według ustnych ustaleń stawka godzinowa zarówno z tytułu umowy o pracę, jak i z tytułu zlecenia były jednakowe. Przede wszystkim zaś A. P. zmierzał do wykazania, że wbrew zapisom umowy o pracę rzeczywista, umówiona przez strony stawka wynosiła odpowiednio 12 zł oraz od października 2015 r. - 13 zł.

Nawet jednakże polemizując co do zasady z przydatnością cytowanego orzeczenia do zastosowania wprost w niniejszej sprawie, wciąż należy wskazać, że to na powodzie ciążył obowiązek wykazania, że rzeczywista stawka godzinowa, na którą godziły się obie strony, wynosiła odpowiednio więcej niż zapis zawarty w treści umowy. Zgromadzony materiał dowodowy w postaci dokumentów, który autentyczności i rzetelności powód w żadnym momencie postępowania nie kwestionował, przeczy bowiem tezom powoda. W pierwszej kolejności należy wskazać, iż strona pozwana przedłożyła karty wynagrodzeń pracownika odpowiednio za okres od 1.09.2013 r. do lipca 2016 r. Dokumenty te zostały opatrzone podpisem oraz pieczęcią księgowej A. W.. W treści karty wynagrodzeń za okres od 1.09.2013 r. do 31.12.2013 r. wskazano wysokość wynagrodzenia powoda jako 1.200 zł. Ponadto karta zawiera pozycję “wyrównanie do minimalnej płacy”, zgodnie z którą wynagrodzenie powoda ulegało podwyższeniu do kwoty 1.600 zł. W myśl Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 14 września 2012 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2013 r. w 2013 roku obowiązywało minimalne wynagrodzenie za pracę w wysokości właśnie 1.600 zł. Analogicznie w przypadku karty wynagrodzeń A. P. za rok 2014 jako kwotę wynagrodzenia, od której obliczane były składki na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy, wskazano wynagrodzenie powiększone o wyrównanie do minimalnej płacy. Po wyrównaniu wysokość wynagrodzenia wynosiła zatem 1680 zł, co odpowiada kwocie wynikającej z Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 11 września 2013 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2014 r. Karta wynagrodzeń za rok 2015 ponownie zawiera zapis, iż podstawą dla obliczenia składek na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy było wynagrodzenie powiększone o wyrównanie do minimalnej płacy, tj. kwota 1.750 zł. Taka wysokość wynagrodzenia odpowiada zapisom Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 11 września 2014 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2015 r. Analogiczne do powyższych zapisy odnośnie wynagrodzenia podwyższonego o kwotę wyrównania do minimalnej płacy znajdują się w karcie wynagrodzeń A. P. za okres od stycznia do lipca 2016 r. Wysokość wynagrodzenia określono jako kwotę 1.850 zł, co odpowiada kwocie wynikającej z Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 11 września 2015 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2016 r. Wszystkie powyższe dokumenty zostały opatrzone podpisem księgowej A. W., która była również przesłuchiwana w niniejszym postępowaniu. W swoich zeznaniach potwierdziła okoliczność, że dokonywała rozliczeń i wypłaty wynagrodzenia, biorąc za podstawę stawkę wynagrodzenia wynikającą bezpośrednio z umowy. W przypadku powoda była to zatem kwota minimalnego wynagrodzenia. Powyższe okoliczności potwierdzone zostały również w treści zaświadczenia o zarobkach powoda, w którym wskazano, że w roku 2016 jego przeciętne wynagrodzenie brutto wynosiło kwotę 1.850 zł, a zatem odpowiadało kwocie wynagrodzenia minimalnego.

Sąd nie miał podstaw, by odmówić wiarygodności ww. dokumentów, powód bowiem w żaden sposób nie zakwestionował ich rzetelności i prawdziwości. Z drugiej zaś strony powód nie zaoferował przekonujących dowodów na wykazanie, że istotnie rozliczeń z tytułu umowy o pracę dokonywano w sposób odmienny ani też nie wykazał, że w stawce 12 zł za godzinę mieścić się mogły inne, stałe elementy wynagrodzenia. Podkreślić przy tym jeszcze raz należy, iż w myśl cytowanego powyżej orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2018 r. sygn. akt II PK 32/17, jako podstawę do obliczenia wysokości należnego dodatku można wziąć pod uwagę wyłącznie stawki wynikające z umowy o pracę. Umowa zlecenia bowiem, jako nieważna na podstawie art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p., nie może stanowić źródła skutecznego roszczenia dla powoda. Sąd zatem nie mógł w badanej sprawie uwzględnić wyższej stawki wynikającej z treści umów zlecenia czy też dokonać swoistego uśrednienia obu tych stawek, przyjmując, że po łącznym ich zsumowaniu i podzieleniu przez ilość przepracowanych godzin średnia stawka za godzinę pracy wyniesie 12 zł netto, a od października 2015 r. - 13 zł netto. Podstawy do ustalenia, że stawka za godzinę pracy wynikająca z umowy o pracę była wyższa niż wynikająca z dokumentów, nie zapewniły również przeprowadzone w sprawie osobowe źródła dowodowe. W konsekwencji należało przyjąć, że to wynagrodzenie minimalne, wynikające z umowy powoda, stanowić musi podstawę obliczeń należnego dodatku.

Sąd oparł przy tym swoje ustalenia faktyczne na opinii biegłego z zakresu rachunkowości, która w toku postępowania została skorygowana i uzupełniona. W treści opinii biegły przedstawił wariant rachunkowy przyjmując za podstawę obliczeń kwotę wynagrodzenia wynikającą z umowy o pracę powoda. Biorąc za podstawę swoich ustaleń całokształt materiału dowodowego w niniejszej sprawie, biegły obliczył, że należność z tytułu dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych wynosić powinna 55.485,40 zł. Z tytułu umowy zlecenia wypłacono zaś powodowi kwotę 87.248,66 zł, którą to kwotę należy pomniejszyć o wysokość należnych powodowi stawek za serwis dokonywany w soboty i niedziele. Ostatecznie z tytułu umowy zlecenia, bez uwzględnienia stawek związanych z czynnościami pełnionymi w soboty i niedziele, wypłacono powodowi kwotę 72.998,66 zł. Kwota wypłacona powodowi przewyższa zatem kwotę należną z tytułu dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych o 17.513,26 zł.

Wskazać w tym miejscu należy, iż powyższa opinia, po jej uzupełnieniu, nie była kwestionowana przez żadną ze stron. Biegły sporządzając opinię oparł się na całokształcie materiału dowodowego, który Sąd uznaje za wiarygodny. Przy tym sposób obliczeń oraz wnioski z opinii zostały przedstawione w sposób niebudzący wątpliwości, jasny, klarowny i logiczny. Tym samym Sąd oparł swoje ustalenia faktyczne na wnioskach przedstawionych w treści opinii.

Z wniosków tych wynika zaś, że wynagrodzenie wypłacone powodowi z tytułu umowy zlecenia przewyższało kwotę należnego powodowi dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych. Zgodnie z poglądem zaprezentowanym przez Sąd Najwyższy, jeżeli wykonywanie zadań na podstawie umów zlecenia odbywa się po przekroczeniu norm czasu pracy, to nie obejmuje pracy wykonywanej w pierwszych ośmiu godzinach pracy, za które przysługuje wynagrodzenie zasadnicze. Sąd Najwyższy wskazał, że brak jest podstaw aby wynagrodzenie z pozornej umowy zlecenia traktować jako część wynagrodzenia zasadniczego z umowy o pracę i, w konsekwencji, wliczać je do podstawy wynagrodzenia za nadgodziny. Sąd Najwyższy wskazał jednocześnie, że wynagrodzenie to należy traktować jako wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych. Uzasadnieniem dla tej koncepcji jest przyjęcie, że prawo pracy nie zna instytucji wielości pracodawców. Świadczenie pracy jest zaś świadczeniem niepodzielnym i może być świadczone wyłącznie na rzecz jednego podmiotu w przypadku jednego stosunku pracy. Stąd zaś należy wywieść, że odpowiedzialnym za wypłatę wynagrodzenia jest wyłącznie jeden podmiot - pracodawca. A zatem w sytuacji, gdy wynagrodzenie z umowy zlecenia zawartej z pracodawcą (lub innym przedsiębiorcą, jedynie w celu obejścia prawa) jest wypłacane co najmniej w równowartości wynagrodzenia za nadgodziny, pracodawca nie jest już zobowiązany do wypłaty dodatkowego wynagrodzenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2018 r. sygn. akt II PK 32/17, LEX).

Mając powyższe na uwadze należało zatem stwierdzić, że roszczenie powoda nie zasługiwało na uwzględnienie z uwagi na fakt, że kwota należna z tytułu dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych została powodowi wypłacona w formie wynagrodzenia z tytułu umowy zlecenia. Roszczenie powoda zostało zatem w pełni zaspokojone. Powództwo należało zatem oddalić.

Jednocześnie z uwagi na treść rozstrzygnięcia niecelowe jest odnoszenie się do zasadności zarzutu przedawnienia. Na marginesie jedynie zauważyć należy, iż jest on nietrafny. W wyroku z dnia 14 kwietnia 2016 r. (III PK 96/15, OSNP 2017/11/145) Sąd Najwyższy wskazał, że w przypadku rozszerzenia powództwa w toku procesu, rozszerzenie powództwa na nowe roszczenie trzeba odróżnić od zmiany wysokości dochodzonego świadczenia dokonywanej w ramach roszczenia dochodzonego pierwotnie. I tak, między innymi, zmiana wysokości cen w toku postępowania i w związku z tym potrzeba ustalenia odszkodowania według cen z daty wyrokowania (art. 363 § 2 k.c.), oczywiście w ramach tej samej podstawy faktycznej żądania, powoduje, że pierwotne wniesienie pozwu skutkuje przerwą biegu przedawnienia co do całości dochodzonej kwoty (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2012 r., IV CSK 142/12, LEX nr 1341697). Podobnie w wyroku z dnia 6 kwietnia 2011 r., I CSK 684/09 (LEX nr 951732) Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że pozew o odszkodowanie przerywa bieg przedawnienia także dla kwoty, o jaką poszkodowany podwyższył swe żądanie w trakcie procesu wskutek - opartych na wycenie przez biegłego - ustaleń sądu dotyczących wysokości szkody. Dzieje się tak w sytuacji, gdy powód zgłosi w pozwie żądanie odzwierciedlające jego wolę uzyskania odszkodowania w wysokości odpowiadającej poniesionej szkodzie, niemożliwej do określenia w chwili wnoszenia pozwu. W takim przypadku nie mamy do czynienia z ograniczeniem roszczeń odszkodowawczych do kwot oznaczonych w pozwie, a więc dochodzenia ich jedynie w części. W cytowanym orzeczeniu Sąd Najwyższy wskazał, że wniesienie pozwu o zapłatę wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, w którym powód jednoznacznie wyraża wolę uzyskania należności przysługujących mu z tych tytułów w pełnej wysokości, przerywa bieg terminu przedawnienia roszczenia także co do kwoty, o jaką powód rozszerzył powództwo, gdy określenie pełnej wysokości roszczeń nie było możliwe w chwili jego wniesienia (art. 295 § 1 w związku z art. 291 § 1 k.p. oraz art. 321 k.p.c.). Analogicznie do wniesienia pozwu, przerwa w biegu przedawnienia następuje również na skutek wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. Powód w niniejszej sprawie nie wystąpił z nowymi żądaniami, a jedynie skorygował wysokość już żądanego dodatku na skutek wyliczeń przez biegłego posiadającego w tym zakresie wiedzę fachową. W ocenie Sądu zatem zarzut strony pozwanej nie mógłby odnieść zamierzonego skutku.

Podejmując przedmiotowe rozstrzygnięcie Sąd odwołał się przede wszystkim do dowodów z dokumentów niekwestionowanych przez strony i niebudzących żadnych wątpliwości, w szczególności umów cywilnoprawnych oraz dokumentów kadrowych, które zostały sporządzone w przewidzianej formie, a ich autentyczność nie została skutecznie zakwestionowana przez strony w toku postępowania. Sąd odmówił wiarygodności dowodowej ewidencji czasu pracy przedłożonej przez stronę pozwaną, z której to wynikać miał 8 - godzinny czas pracy powoda. Jak wynika z zeznań świadków będących współpracownikami powoda, a także z korelującymi z nimi zeznaniami powoda - pracownicy rzadko kończyli czynności po 8 godzinach, zaś po przekroczeniu tego okresu podpisywali drugą listę, do celów rozliczenia nadgodzin w ramach umowy zlecenia.

Sąd uznał za w pełni wiarygodne zeznania świadków M. G. oraz R. O.. Zeznania wymienionych świadków były szczegółowe, spójne i logiczne. Podkreślenia wymaga, że wskazani świadkowie, analogicznie jak powód, współpracowali ze stroną pozwaną w ramach stosunków cywilnoprawnych i prezentowali szczegółową wiedzę w zakresie realiów tej współpracy, które odnieść można było także do powoda. Co do świadka S. K., Sąd uwzględnił, że świadek ten nigdy nie pracował bezpośrednio z powodem, a jedyne informacje o jego warunkach zatrudnienia posiadał od przełożonego. Ponadto świadek ten pozostawał zatrudniony na stanowisku o charakterze biurowym, a więc znacząco odmiennym od pracy wykonywanej przez powoda. Sąd uznał również za wiarygodne zeznania świadka A. W. w zakresie, w jakim dotyczyły kwestii księgowania i wypłacania powodowi wynagrodzenia z tytułu umowy o pracę. Świadek pozostawała bowiem zatrudniona na stanowisku księgowej, zaś treść jej zeznań znajduje bezpośrednie odzwierciedlenie w treści przedłożonej dokumentacji płacowej.

Odnosząc się do mocy dowodowej wyjaśnień powoda wskazać należy, że wyjaśnienia te pozostawały zbieżne z wnioskami płynącymi z pozostałego zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Sąd odmówił wiarygodności jedynie w zakresie wskazania przez powoda ustnej umówionej stawki godzinowej z przyczyn szerzej omówionych powyżej w treści uzasadnienia.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w pkt I wyroku.

Sąd orzekł o kosztach sądowych biorąc za podstawę art. 102 k.p.c, zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Wskazać należy, że między stronami istnieje duża dysproporcja ekonomiczna. Pozwany niewątpliwie wykorzystywał swoją przewagę ekonomiczno – organizacyjną wobec powoda. Twierdzenia powoda w zakresie, w jakim podnosił on, że wykonywał pracę w ramach jednego stosunku pracy, nie zaś stosunku pracy i stosunku zlecenia z innym podmiotem, okazały się w pełni uzasadnione. Rozstrzygnięcie kwestii zasadności powództwa wymagało analizy prawnej w zakresie przyjęcia sposobu rozliczenia umowy łączącej strony oraz wiadomości specjalnych, jakimi dysponował biegły. W tych okolicznościach obciążenie powoda kosztami procesu poniesionymi przez pozwanego, pomimo ostatecznego nieuwzględnienia roszczeń powoda, kłóciłoby się w ocenie Sądu z zasadą słuszności.

Wobec braku podstaw do obciążenia nieuiszczonymi kosztami sądowymi powoda, który jako pracownik był od tych kosztów zwolniony, a także pozwanego, który postępowanie wygrał, Sąd w punkcie III obciążył tymi kosztami Skarb Państwa.

Z uwagi na powyższe, orzeczono jak w sentencji.