Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 777/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 sierpnia 2015r.

Sąd Rejonowy w Rzeszowie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Beata Bury

Protokolant:

Maria Drewniak

po rozpoznaniu w dniu 3 sierpnia 2015r. w Rzeszowie

sprawy z powództwa B. Z.

przeciwko (...) Serwis Sp. z o.o. w P.

o wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, wynagrodzenie za okres gotowości do pracy oraz o odszkodowanie z tytułu zaniechania wypłacenia zasiłku chorobowego w prawidłowej wysokości

I.  zasądza od pozwanego (...) Serwis Sp. z o.o. w P. na rzecz powoda B. Z. kwotę 594,72 zł (pięćset dziewięćdziesiąt cztery złote 72/100) brutto tytułem wynagrodzenia za okres gotowości do pracy wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty,

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala,

III.  zasądza od powoda B. Z. na rzecz pozwanego (...) Serwis Sp. z o.o. w P. kwotę 1 800,00 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,

IV.  kosztami sądowymi powstałymi w toku postępowania częściowo obciąża powoda i z tego tytułu nakazuje ściągnąć od powoda B. Z. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Rzeszowie kwotę 669,90 zł (sześćset sześćdziesiąt dziewięć złotych 90/100) tytułem wydatków związanych z opinią biegłej,

V.  w pozostałym zakresie kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa,

VI.  wyrokowi w pkt I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.

Sygn. akt IV P 777/14

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 10 sierpnia 2015 roku

Pozwem z dnia 18 grudnia 2014 r. powód B. Z. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) Serwis sp. z o.o. w P. wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy (brakującej części) w wysokości 17 082,99 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 29 listopada 2014 r. do dnia zapłaty (art. 57 KP), wynagrodzenia za okres gotowości do świadczenia pracy wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty oraz zasądzenia od strony pozwanej na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu podniesiono, że powód był zatrudniony u pozwanego na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony od dnia 13 grudnia 2012 r. na stanowisku kierownik serwisu. W dniu 21 stycznia 2014 r. pozwany rozwiązał z powodem umowę w trybie natychmiastowym, podając jako przyczynę ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych. W oświadczeniu woli pracodawcy zawarto opis zdarzeń uzasadniających taką decyzję. Dalej powód podawał, że w jego ocenie wysokość wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy powinna wynosić za okres 3 miesięcy 39 376,35 zł, przy założeniu, że 1-miesięczne wynagrodzenie powoda wynosi 13 125,45 zł brutto – zgodnie z zaświadczeniem wystawionym przez pracodawcę. Wskazane wynagrodzenie nie musi obejmować miesięcy następujących bezpośrednio po rozwiązaniu stosunku pracy (wyrok SN z dnia 2 lipca 2008 r., II PZP 12/08), w konsekwencji powód przyjął do wyliczenia okres, w którym nie przebywał na zasiłku chorobowym. Pismem z dnia 28 listopada 2013 r. powód otrzymał wypowiedzenie warunków pracy i płacy ze skutkiem od dnia 1 stycznia 2014 r. – od tej decyzji się nie odwoływał, albowiem liczył na to, że jego wynagrodzenie za pracę nie ulegnie zmianie z uwagi na progresywnie gwarantowane premie. Obecnie postrzega to jako umniejszenie świadczeń w związku z rozwiązaniem stosunku pracy. Pozwany zapłacił na jego rzecz kwotę 18 280,36 zł netto tytułem wynagrodzenia z art. 57 KP, zatem nie kwestionuje zasadności roszczenia, a jedynie jego wysokość. Niekonsekwentne jest stanowisko, w którym do wyliczenia pozwany przyjął wysokość wynagrodzenia zasadniczego obowiązującego od 1 stycznia 2014 r., a jednocześnie zmienne składniki tego wynagrodzenia nalicza w wysokości obowiązującej przed tą zmianą – nowe warunki płacy przewidywały premię regulaminową nawet do 6 000,00 zł (§ 10 i 11 i § 16 ust. 3 rozporządzenia z 1997 r.).

Odnośnie wynagrodzenia za pracę za czas gotowości do pracy, należy wskazać, że na mocy porozumienia w przedmiocie rozwiązania stosunku pracy z dnia 26 listopada 2014 r. powód nie zrzekł się roszczenia, mając na uwadze treść art. 84 KP. Wynagrodzenie to należy się za okres 3-26 listopada 2014 r., tj. za 16 dni roboczych.

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) Serwis sp. z o.o. w P. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazano, iż pismem z dnia 31 października 2014 r. powód zgłosił gotowość do podjęcia pracy u pozwanego. Zostało ono odebrane przez spółkę w dniu 5 listopada 2014 r. Kolejnego dnia powód, bez wcześniejszego uzgodnienia, pojawił się w siedzibie pozwanego o godz. 8.55 i dopisał się na liści obecności. Z biura usunął J. S.. Adnotacja na liście obejmowała dzień 4 listopada. Powód nie chciał opuścić biura, oddać listy obecności oraz odmówił pokwitowania odbioru pisma wystosowanego do niego w związku z pojawieniem się w spółce. W związku z zaistniałą sytuacją, interweniowała Policja i powód po ok. 2 godzinach opuścił teren spółki. W piśmie z dnia 6 listopada 2014 r. powód został poinformowany o konieczności stawiennictwa do pracy w dniu 10 listopada 2014 r. W dniu 7 listopada 2014 r. zarząd zadecydował o dniu wolnym w dniu 10 listopada. Informację na ten temat przekazał B. Z. J. S. drogą sms. Powód dzwonił jeszcze do niego, otrzymując informację, że w dniu 10 listopada spółka nie pracuje i aby stawił się do pracy w dniu 12 listopada 2014 r. W dniu 10 listopada B. Z. nie zastał nikogo w siedzibie pozwanego. W kolejnych dniach powód nie stawiał się do pracy, w związku z tym, w dniu 14 listopada 2014 r. pozwany wystosował pismo. W dniu 20 listopada 2014 r. powód skierował e-maila do Prezesa Zarządu – M. G. (1), w którym deklarował gotowość do pracy. Kolejny termin ustalony przez strony to stawiennictwo powoda w dniu 26 listopada 2014 r. godz. 8.00. B. Z. pojawił się o godz. 9.00 i po kilku godzinach negocjacji zawarto porozumienie w przedmiocie rozwiązania stosunku pracy. W dalszej części uzasadnienia pozwany argumentował, że wypłacił powodowi należne mu wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, powielając argumentację z wcześniejszej korespondencji. Odnośnie wynagrodzenia za okres gotowości do pracy podawał, że nie zostały spełnione warunki pozwalające na przyjęcie, że powód zgłosił gotowość. Od kilku miesięcy jest on pracownikiem (...) sp. z o.o. w K. zatrudnionym jako dyrektor serwisu, a następnie specjalista ds. gwarancji w Grupie (...). W dniach 6 i 10 listopada 2014 r. powód pojawił się w siedzibie spółki, korzystając z urlopu u ówczesnego pracodawcy, natomiast w pozostałych dniach (3-26 listopada) wykonywał pracę na rzecz (...). Równoczesne zatrudnienie w dwóch spółkach, konkurencyjnych względem siebie i oddalonych ok. 220 km jest niemożliwe. Powód nie podjął czynności zmierzających do rozwiązania stosunku pracy z nowym pracodawcą.

W piśmie procesowym z dnia 23 lutego 2015 r. powód rozszerzył żądanie pozwu, domagając się dodatkowo zasądzenia kwoty 18 985,10 zł tytułem odszkodowania za szkodę majątkową wynikającą z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania pracodawcy względem pracownika, a polegającego na zaniechaniu wypłacenia mu należności z tytułu zasiłku chorobowego w prawidłowej wysokości – wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 11 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty. W konsekwencji bezprawnego rozwiązania stosunku pracy, powód, przebywając na zwolnieniu lekarskim po ustaniu ubezpieczenia chorobowego, miał ograniczoną podstawę wymiaru zasiłku do kwoty stanowiącej 100% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za pracę (3 651,72 zł). Powód pozostawał niezdolny do pracy przez 66 dni w okresie styczeń-marzec 2014 r. Za 1 dzień niezdolności do pracy powodowi przysługuje 438,41 zł, a 80% tej kwoty to 350,73 zł (66 x 350,73 zł = 23 148,18 zł). Powód otrzymał kwotę 4 163,08 zł, zatem do zapłaty pozostaje kwota 18 985,10 zł. Odsetki naliczono od dnia 11 grudnia 2014 r., mając na względzie, że powód został przywrócony do pracy 30 października 2014 r., wynagrodzenie uzyskałby do dnia 10 listopada 2014 r., a 30 dni to dodatkowo termin na pozyskanie przez pracodawcę dokumentacji z ZUS-u.

W piśmie procesowym z dnia 7 kwietnia 2015 r. pozwany wniósł o oddalenie powództwa w części dotyczącej zapłaty odszkodowania jw. W uzasadnieniu wskazał, że w związku z przywróceniem powoda do pracy przysługuje mu jedynie roszczenie z art. 57 KP (uchwała 7 SN z dnia 18 czerwca 2009 r., I PZP 2/09, analogicznie TK w wyroku z dnia 22 maja 2013 r., P 46/11). Taką możliwość przewiduje jedynie art. 58 KP (wyrok TK z dnia 27 listopada 2007 r., SK 18/05).

W piśmie procesowym z dnia 31 lipca 2015 r. powód rozszerzył żądanie pozwu w zakresie wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy, domagając się zapłaty z tego tytułu kwoty 19 116,64 zł. Na terminie rozprawy w dniu 3 sierpnia 2015 r. pełnomocnik powoda przedłożył spis kosztów, domagając się zasądzenia – w zakresie roszczenia o wynagrodzenie za okres gotowości do pracy – kosztów na poziomie 4-krotności stawki minimalnej, tj. 1 800,00 zł, uzasadniając to wielowątkowością i zawiłością sprawy. Łączny spis kosztów objął 2 410,00 zł z uwagi na 2-krotny koszt dojazdu powoda na termin rozprawy.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód B. Z. został zatrudniony w (...) Sp. z o. o. w P. na podstawie umowy o pracę na czas określony od 1 stycznia 2011 r. do 31 grudnia 2011 r. w pełnym wymiarze czas pracy na stanowisku kierownika serwisu. Z dniem 1 kwietnia 2011 r. został przejęty w trybie art. 23 1 KP przez stronę pozwaną (...) Serwis sp. z o.o. w P.. Następnie powód zawarł umowę o pracę z pozwaną spółką na czas określony od 1 stycznia 2012 r. do 31 grudnia 2012 r. Natomiast od dnia 1 stycznia 2013 r. strony łączyła umowa o pracę na czas nieokreślony. Powód podlegał bezpośrednio Prezesowi Zarządu – M. G. (1). Miesięczne wynagrodzenie powoda wynosiło do dnia 31 grudnia 2013 r. - 13 125,45 zł brutto.

W dniu 28 listopada 2013 r. powodowi wypowiedziano dotychczasowe warunki umowy o pracę, ze skutkiem od dnia 1 stycznia 2014 r., oznaczając wynagrodzenie zasadnicze na kwotę 5 650,00 zł brutto, a premię uzależniono od stopnia realizacji budżetu w przedziale 1 000,00-6 000,00 zł. Powód nie zaskarżał powyższej czynności i dotychczasowe warunki płacy przestały obowiązywać z dniem 1 stycznia 2014 r.

(dowód: akta osobowe powoda, zaświadczenie – k. 17 akta sprawy IV P 101/14)

W dniu 21 stycznia 2014 r. złożono powodowi oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych. Pracodawca podał, że do podstawowych obowiązków powoda należała w szczególności problematyka części zamiennych, kontrola jakości napraw wykonywanych przez warsztat oraz rozliczanie pracy warsztatu. Wskazał, że podczas czynności kontrolnych spółka stwierdziła proceder związany z zamawianiem części zamiennych oraz wykonywaniem napraw. W grudniu 2013 r. M. B. – pracownik serwisu kilkakrotnie zamówił w spółce (...) S.A. w R. części zamienne do samochodów osobowych. Zamówienia te zostały zrealizowane na podstawie faktur VAT: (...) z dnia 16 grudnia 2013 roku, (...). (...) z dnia 6 grudnia 2013 roku i (...) z dnia 10 grudnia 2013 roku. Spółka zapłaciła za te faktury. Części zamienne zakupione przez spółkę na podstawie w/w faktur zostały przyjęte na jej magazyn oraz wprowadzone do systemu komputerowego pod przydzielonymi numerami identyfikacyjnymi i z przyporządkowaną wartością. Następnie M. B. podjął działania polegające na kilkukrotnej zmianie identyfikatorów tych części, przenoszeń z poszczególnych magazynów, a następnie na zmianie opisu tych części. Konsekwencją tych działań było uwidocznienie w systemie komputerowym pod pozycjami magazynu przyporządkowanymi pierwotnie dla zakupionych części zamiennych do samochodów osobowych – innych części zamiennych niewiadomego pochodzenia przeznaczonych już do samochodów ciężarowych. Części te zostały następnie rozpisane na wykonywane przez spółkę naprawy samochodów ciężarowych. Podczas rozmowy w dniu 10 stycznia 2014 r. M. B. nie umiał wyjaśnić, co stało się z zakupionymi częściami do samochodów osobowych ani wskazać miejsca ich położenia. Nie umiał również wskazać miejsca pochodzenia części zamiennych do samochodów ciężarowych, które w systemie komputerowym zostały zamienione z częściami do samochodów osobowych i rzekomo użyte w procesie naprawy samochodów ciężarowych. Dokumenty sporządzane w związku z w/w procederem zostały przez powoda sprawdzone pod względem merytorycznym i rachunkowym i opatrzone jego podpisem. Opisany mechanizm stawia pod znakiem zapytania całość prawidłowości procesu naprawy pojazdów przez kierowany przez powoda warsztat (używanie części zamiennych niewiadomego pochodzenia), jak i rzetelność rozliczeń pracy warsztatu. W/w proceder stanowi również przykład na niewykonywanie przez powoda obowiązków w zakresie rozliczania podległych pracowników i nadzoru nad podejmowanymi przez nich czynnościami. Z uwagi na skomplikowany mechanizm prowadzący do ukrycia pochodzenia części zamiennych na dzień dzisiejszy spółka nie zna jeszcze skali przedmiotowego zjawiska. Wskazane czynności nie tylko stanowią ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych nie tylko uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 KP, ale rodzące również podejrzenie popełnienia przestępstwa.

Powód odwołał się od powyższego oświadczenia do sądu pracy, domagając się przywrócenia do pracy.

Prawomocnym wyrokiem z dnia 28 maja 2014 r. sygn. akt IV P 101/14 tut. Sąd przywrócił powoda B. Z. do pracy u pozwanego (...) Serwis sp. z o.o. w P. na dotychczasowych warunkach pracy i płacy i obciążył stronę pozwaną kosztami procesu i kosztami sądowymi (wyrok SO w Rzeszowie z dnia 30 października 2014 r., sygn. akt IV Pa 69/14).

(dowód: akta sprawy IV P 101/14)

Pismem z dnia 31 października 2014 r. powód zgłosił gotowość do podjęcia pracy u pozwanego. Zostało ono odebrane przez spółkę w dniu 5 listopada 2014 r. Kolejnego dnia powód, bez wcześniejszego uzgodnienia, pojawił się w siedzibie pozwanego o godz. 8.55 i dopisał się na liście obecności - adnotacja ta obejmowała błędnie dzień 4 listopada. Powstał spór, czy powód może przebywać w pomieszczeniach pracodawcy zajmowanych m.in. przez J. S.. Powód nie chciał opuścić biura, pomimo interwencji J. S. i M. G. (2) oraz oddać listy obecności, którą chciał skserować. Powód odmówił również pokwitowania odbioru pisma wystosowanego do niego w związku z pojawieniem się w spółce, a wskazującego jako dzień stawiennictwa 10 listopada br. W związku z zaistniałą sytuacją, interweniowała Policja. Wskazała, że do jej kompetencji nie należy rozstrzyganie sporów pracowniczych, w efekcie B. Z. został poproszony o zaczekanie na członków zarządu spółki poza biurem. Po ok. 2 godzinach opuścił teren spółki.

W piśmie z dnia 6 listopada 2014 r. powód został poinformowany przez pracodawcę o konieczności stawiennictwa do pracy w dniu 10 listopada 2014 r.

W dniu 7 listopada 2014 r. zarząd zadecydował o dniu wolnym od pracy w dniu 10 listopada z uwagi na święto przypadające w dniu następnym. Informację na ten temat przekazał B. Z. J. S. drogą sms, wieczorem 9 listopada. Powód dzwonił jeszcze do niego, upewniając się, czy jest to prawda i otrzymał ponownie informację, że w dniu 10 listopada spółka nie pracuje i aby stawił się do pracy w dniu 12 listopada 2014 r. W dniu 10 listopada B. Z. stawił się jednak w spółce, obawiał się bowiem, że J. S. nie był władny do odwoływania jego stawiennictwa w dniu poprzedzającym święto. Nie zastał jednak nikogo w siedzibie pozwanego. W związku z tym, wystosował pismo, w którym wezwał pracodawcę o wyznaczenie terminu stawiennictwa do pracy oraz że oczekuje zwrotu kosztów z tytułu dojazdu w dniach 6 i 10 listopada. W kolejnych dniach powód nie stawiał się do pracy, w związku z tym, w dniu 14 listopada 2014 r. pozwany wystosował do niego pismo.

W dniu 17 listopada 2014 r. pełnomocnik powoda wezwał pozwanego do zapłaty wynagrodzenia postojowego oraz wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy, wskazując również na obowiązek pracodawcy dopuszczenia pracownika do pracy.

W dniu 20 listopada 2014 r. powód skierował e-maila do Prezesa Zarządu – M. G. (1), w którym deklarował gotowość do pracy.

Kolejny termin ustalony przez strony (21 listopada) to stawiennictwo powoda w dniu 26 listopada 2014 r. godz. 8.00 na osobiste zaproszenie M. G. (2). B. Z. pojawił się o godz. 9.00 i po kilku godzinach negocjacji zawarto porozumienie w przedmiocie rozwiązania stosunku pracy.

W dniu 26 listopada 2014 r. strony zawarły „rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron” ze skutkiem na ten dzień. W pkt 2 porozumienia strony wskazały, że w wyniku przywrócenia do pracy pracownik zgłosił gotowość do podjęcia pracy u pracodawcy (art. 57 § 4 KP w zw. z art. 48 § 1 KP). W konsekwencji, pozwany zobowiązał się do wypłaty na rzecz powoda: wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy (art. 57 § 1 KP – nazwanego odszkodowaniem), w terminie do dnia 27 listopada pracownik miał przekazać pracodawcy informację dotyczącą wysokości „odszkodowania” wraz z dokumentem potwierdzającym okres pobierania zasiłku chorobowego z ZUS, a pracodawca w ciągu 1 dnia od dopełnienia tego obowiązku miał przekazać pracownikowi wypłatę, pracodawca zobowiązał się do wypłaty na rzecz powoda kwoty 802,37 zł tytułem kosztów dojazdu. Strony ustaliły również, że wypłata „odszkodowania” i kosztów dojazdu wyczerpuje wszelkie dalej idące roszczenia pracownika w stosunku do pracodawcy wynikające ze stosunku pracy rozwiązanego porozumieniem, których to roszczeń pracownik się zrzeka.

(dowód: porozumienie – k. 11)

W korespondencji prowadzonej po dniu 26 listopada 2014 r. pozwany wskazywał powodowi, że podstawą wypłaty wynagrodzenia z art. 57 § 1 KP jest kwota 7 341,12 zł – do wyliczeń przyjęto wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 5 650,00 zł brutto oraz średnią ze składników zmiennych za okres od X-XII 2013 roku – 22 293,36 zł brutto (18 280,36 zł netto). Powód domagał się bowiem zapłaty kwoty 39 376,35 zł (13 125,45 zł x 3) – przy przyjęciu, że taką wysokość wskazał pozwany w sprawie IV P 101/14 i że do wyliczeń przyjęto okres, w którym powód nie przebywał na zasiłku chorobowym.

Powodowi B. Z. wypłacono wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy w prawidłowej wysokości.

(dowód: korespondencja – k. 12-16, opinia biegłej sądowej W. G. – k. 144-148)

W okresie od 30 grudnia 2013 r. do 13 stycznia 2014 r., jeszcze przed ustaniem zatrudnienia, powód przebywał na zwolnieniu lekarskim. Następnie za okres od dnia 14 stycznia 2014 r. do dnia 16 marca 2014 r. wypłacono mu zasiłek chorobowy, w tym w części, już po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego, a zatem z ograniczeniem jego podstawy wymiaru do wysokości nie przekraczającej przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.

(dowód: akta osobowe powoda, zeznania świadka J. S. – k. 104-105, częściowo zeznania powoda B. Z. – k. 118-119)

Decyzją z dnia 7 marca 2014 r. ZUS O/B. ograniczył podstawę wymiaru zasiłku chorobowego powoda przysługującego za okres od 14 stycznia 2014 r. do kwoty odpowiadającej 100% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia (po ustaniu tytułu ubezpieczenia nie może być ona wyższa niż 3 651,72 zł). Faktyczna, ustalona na poziomie 80% podstawa wymiaru zasiłku chorobowego powoda, wynosiła, w oparciu o decyzję, 11 525,26 zł.

(dowód: decyzja – k. 10)

Powód od dnia 17 marca 2014 r. był pracownikiem (...) sp. z o.o. w K. zatrudnionym jako dyrektor serwisu, a następnie specjalista ds. gwarancji w Grupie (...). Jest to spółka konkurencyjna wobec pozwanego i oddalona od jego siedziby o ok. 220 km. Powód nie podjął czynności zmierzających do rozwiązania stosunku pracy z nowym pracodawcą. Jak wynika z list obecności, do dnia 26 listopada 2014 r. powód wykorzystał 16 dni urlopu wypoczynkowego, w tym w dniu 26 listopada 2014 r. Na liście obecności w dniach 6-7 i 10 listopada widnieje bliżej nieoznaczone i częściowo nieczytelne oznaczenie U. Stosunek pracy pomiędzy (...) a powodem ustał z dniem 28 lutego 2015 r.

(dowód: listy obecności – k. 32, pisma stron – k. 33, 35-38, wezwanie do zapłaty – k. 39, informacje z (...) k. 44, 81-92, 158)

Decyzją z dnia 4 grudnia 2014 r. ZUS O/B. znak: 020000/603/2014/ZAS zobowiązał pozwanego do zwrotu nienależnie wypłaconego powodowi B. Z. zasiłku chorobowego wraz z odsetkami w łącznej kwocie 2 127,26 zł, przyjmując, że za okres od 14 stycznia 2014 r. do 2 lutego 2014 r. zachowuje on prawo do wynagrodzenia chorobowego.

Decyzją z dnia 12 lutego 2015 r. ZUS O/B. znak: 020000/603/2015/ZAS organ rentowy uchylił w/w decyzję.

(dowód: decyzje – k. 110-113)

Powyższy stan faktyczny został ustalony na podstawie powołanych wyżej dowodów. W ocenie Sądu, walor wiarygodności posiadają zgromadzone i ujawnione w toku postępowania dowody z dokumentów. Ich treść i autentyczność nie budzi wątpliwości, stanowiąc odzwierciedlenie stanu faktycznego. Nie były one przy tym kwestionowane przez strony postępowania.

Sąd dał wiarę zeznaniom przesłuchanego w charakterze świadka J. S.. Były one spójne, logiczne, wzajemnie się uzupełniały i znalazły potwierdzenie w pozostałym zgromadzonym w toku postępowania materiale dowodowym. W ocenie Sądu wiarygodne były również zeznania powoda B. Z.. Wskazać jednak należy, że poza własnym twierdzeniem na temat planu rozwiązania stosunku pracy z (...), nie przedstawił on na tę okoliczność obiektywnego dowodu.

Ponadto Sąd dał wiarę opinii biegłej sądowej z zakresu rachunkowości i finansów – (...). W ocenie Sądu w/w opinia jest logiczna, rzeczowa, kompletna, oparta na fachowej wiedzy i doświadczeniu zawodowym oraz odpowiada w sposób wyczerpujący na zadane pytania. Założenia, które legły u podstaw opinii, są oparte na analizie osobowego i rzeczowego materiału dowodowego, jak również odpowiadają wskazaniom doświadczenia życiowego. Żadna ze stron nie złożyła zarzutów do opinii.

Sąd oddalił wniosek o przesłuchanie w charakterze świadka M. G. (2) z uwagi na kolizję ról procesowych. W/w osoba reprezentowała stronę pozwaną jako fachowy pełnomocnik na pierwszych terminach rozprawy i nawet po wypowiedzeniu pełnomocnictwa podejmowała czynności na rzecz tej strony (pismo z dnia 15 czerwca 2015 r. do (...)). W takim układzie dowód z zeznań tego świadka byłby nieprzydatny do poczynienia obiektywnych ustaleń.

Sąd oddalił także wniosek o ponowne przesłuchanie J. S., albowiem świadek ten był już przesłuchiwany w obecności obu stron z możliwością zadawania pytań, a w sprawie nie pojawiły się nowe, wcześniej nieznane okoliczności, które wywołałyby potrzebę ponowienia przesłuchania świadka.

Sąd pominął dowód z zeznań funkcjonariuszy Policji jako nieprzydatny dla rozstrzygnięcia sprawy, albowiem bez znaczenia pozostaje fakt, czy powód okazywał im w dniu 6 listopada 2014 r. prawomocny wyrok przywracający go do pracy.

Sąd pominął dowód z zeznań świadka M. C., mając na uwadze treść dowodów z dokumentów oraz że okoliczności, które miałby potwierdzić świadek zeznaniami, pozostają bez znaczenia dla sposobu rozstrzygnięcia sprawy.

Pominięcie w/w dowodów stanowiło również konsekwencję ich spóźnionego zgłoszenia, znacznie po upływie terminu zakreślonego przez sąd, po przesłuchaniu powoda i na etapie opiniowania przez biegłego i z uwzględnieniem faktu, że strona pozwana od samego początku jest reprezentowana przez fachowego pełnomocnika. Jednocześnie w sprawie, na żadnym jej etapie, nie pojawiły się nowe, wcześniej nieznane, a doniosłe okoliczności, wymagające wyjaśnienia i przez to uzupełnienia materiału dowodowego.

Bezspornym w niniejszej sprawie był fakt, że strony pozostawały w stosunku pracy, na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony.

Nie było sporu również co do tego, że pracodawca złożył B. Z. oświadczenie woli o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, a postępowanie sądowe zakończyło się przywróceniem go do pracy na dotychczasowych warunkach pracy i płacy.

Kwestią sporną pozostawało, czy pozwany pracodawca wypłacił powodowi wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy w prawidłowej wysokości, czy powód pozostawał w gotowości do świadczenia pracy w okresie spornym w znaczeniu uprawniającym go do wynagrodzenia gwarancyjnego i czy powodowi przysługuje prawo do odszkodowania z tytułu wypłaty zasiłku chorobowego po ustaniu ubezpieczenia chorobowego w zaniżonej wysokości.

Sąd zważył, co następuje:

W przedmiotowej sprawie rozstrzygnięcia wymagało prawo powoda do zapłaty na jego rzecz następujących roszczeń ze stosunku pracy: wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy (wobec kwestionowania przez niego wysokości wypłaty dokonanej przez pracodawcę - I), wynagrodzenia za okres gotowości do pracy (nieświadczenia pracy z przyczyn leżących po stronie pracodawcy - II) oraz odszkodowania za szkodę majątkową wynikającą z nienależytego wykonania zobowiązania pracodawcy względem pracownika, a polegającego na zaniechaniu wypłacenia mu należności z tytułu zasiłku chorobowego w prawidłowej wysokości (III).

I. Zgodnie z art. 57 KP pracownikowi, który podjął pracę w wyniku przywrócenia do pracy, przysługuje wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, nie więcej jednak niż za 3 miesiące i nie mniej niż za 1 miesiąc. Jeżeli umowę o pracę rozwiązano z pracownikiem, o którym mowa w art. 39, albo z pracownicą w okresie ciąży lub urlopu macierzyńskiego, wynagrodzenie przysługuje za cały czas pozostawania bez pracy; dotyczy to także przypadku, gdy rozwiązano umowę o pracę z pracownikiem-ojcem wychowującym dziecko w okresie korzystania z urlopu macierzyńskiego albo gdy rozwiązanie umowy o pracę podlega ograniczeniu z mocy przepisu szczególnego.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy (art. 47 i art. 57 KP) jest wynagrodzeniem gwarancyjnym, albowiem prawo do niego jest warunkowane podjęciem pracy. Jednocześnie jest taki rodzaj świadczenia pieniężnego, limitowany, który ma zrekompensować pracownikowi pozostawanie bez pracy w związku z wadliwą decyzją pracodawcy o rozwiązaniu stosunku pracy, a z punktu widzenia pracodawcy - stanowi dodatkową sankcję za ową wadliwość, naruszenie prawa przy jej realizacji. TK w wyroku z dnia 22 maja 2013 r. (P 46/11) zaprezentował stanowisko, że przewidziane w kwestionowanym przepisie roszczenie pracownika o wypłatę wynagrodzenia ma charakter kompensacyjny, a nie represyjny (art. 57 § 1 KP został uznany za zgodny z art. 64 ust. 1 w związku z art. 2 i w związku z art. 24 zdanie pierwsze Konstytucji RP; przywołać należy także wyrok TK z 18 października 2005 r., (SK 48/03), w którym Trybunał oceniał konstytucyjność art. 47 1 KP i uznał, że jest on zgodny z art. 64 ust. 2, art. 32 ust. 1 Konstytucji). Wskazują na to: odrębne unormowanie odpowiedzialności pracodawcy za wykroczenie polegające na rażącym naruszeniu przepisów odnoszących się do rozwiązywania umowy o pracę, sama treść art. 57 § 1 KP, który stanowi o „wynagrodzeniu”, alternatywne ukształtowanie, na wzór prawa cywilnego, roszczeń zwolnionego pracownika i wreszcie cywilnoprawny tryb dochodzenia tychże roszczeń. Trybunał przyjął, że świadczenie przewidziane w kwestionowanym art. 57 § 1 KP wraz z przywróceniem do pracy, któremu towarzyszy, ma na celu kompensację szkody wyrządzonej pracownikowi przez naruszenie obowiązku umownego, polegające na niezgodnym z prawem rozwiązaniu stosunku pracy. Taka kwalifikacja prawna nie oznacza, że nałożony na pracodawcę obowiązek zadośćuczynienia roszczeniu pracownika nie spełnia innych funkcji. (...) znaczenie przepisów statuujących obowiązek naprawienia szkody wynika bowiem nie tylko z ich funkcji kompensacyjnej, ale i funkcji prewencyjno-wychowawczej, a w pewnym zakresie także funkcji represyjnej. W przyjętej w Kodeksie normatywnej koncepcji przyznaje się pracownikowi zryczałtowane świadczenie w postaci wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy bez względu na to, czy pracownik poniósł jakąkolwiek szkodę oraz bez konieczności prowadzenia postępowania dowodowego mającego na celu ustalenie jej wystąpienia lub wykazania innych przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej, w tym – związku przyczynowego. W szczególności nie uwzględnia ani przyczynienia się pracownika, ani faktu uzyskiwania przez niego dochodów w okresie braku pozostawania z pracodawcą w stosunku pracy, co jest oczywiście korzystne dla pracownika (z uzasadnienia w/w wyroku).

Jednocześnie należy zwrócić uwagę na to, że ustalenie wysokości tego wynagrodzenia, w przypadku sporu pomiędzy stronami, powinno uwzględniać, że jest to w istocie świadczenie przysługujące za okres, w którym pracownik faktycznie nie świadczył pracy, a okres jego zapłaty – na zasadzie fikcji prawnej z art. 51 § 1 KP w zw. z art. 57 § 4 KP, jest wliczany do okresu zatrudnienia, od którego zależą uprawnienia pracownicze.

W przedmiotowej sprawie strony pozostawały w sporze jedynie odnośnie wysokości wypłaconego powodowi wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy. Przypomnieć należy bowiem, że prawo do niego stanowi konsekwencję prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego w Rzeszowie z dnia 28 maja 2014 r. (sygn. akt IV P 101/14), zgłoszenia gotowości do podjęcia pracy oraz zostało objęte pkt 3.1 Porozumienia stron z dnia 26 listopada 2014 r. w przedmiocie rozwiązania stosunku pracy na mocy porozumienia stron. Wykonując to Porozumienie, pracodawca w dniu 28 listopada 2014 r. wypłacił na rzecz B. Z. kwotę 22 293,36 zł brutto, mając na uwadze wysokość wynagrodzenia zasadniczego powoda przysługującego mu od dnia 1 stycznia 2014 r. (5 650,00 zł) oraz średnią składników zmiennych za okres październik-grudzień 2013 r. (ostatnie 3 miesiące poprzedzające styczeń 2014 r.) Zdaniem powoda, powinno ono wynosić 39 376,35 zł brutto. Powód wychodzi bowiem z założenia, że podstawę obliczeń powinno stanowić zaświadczenie przedłożone przez pozwanego w sprawie tut. Sądu o sygn. akt IV P 101/14, w którym wskazano 1-miesięczne wynagrodzenie powoda w wysokości 13 125,45 zł.

Stanowisko powoda jest w tym zakresie nieuprawnione, a powództwo o wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy podlegało oddaleniu i to z kilku względów.

Po pierwsze, za nieuzasadnione należy uznać twierdzenia powoda, że ustalenie nowych warunków płacy od dnia 1 stycznia 2014 r. nosi znamiona nieważności. Przypomnieć należy, że w listopadzie 2013 r. powodowi wypowiedziano dotychczasowe warunki płacy, redukując wynagrodzenie zasadnicze o prawie połowę oraz wprowadzając nowe zasady premiowania. B. Z. nie kwestionował tej decyzji pracodawcy i z nowym rokiem weszły one w życie. Nie można przyjąć, aby zmiana warunków płacy od 1 stycznia 2014 r. miała na celu „umniejszenie ewentualnych roszczeń zwolnionego następnie pracownika”, stanowi to nadinterpretację strony powodowej, niezrozumiałą antycypację, wykorzystywaną w toku niniejszego postępowania. Czynność wypowiedzenia zmieniającego została przeprowadzona w sposób zgodny z przepisami prawa i nie została zakwestionowana przez powoda. Powód, zresztą, niekonsekwentnie, wynagrodzenie za czas gotowości (drugie roszczenie), oblicza z uwzględnieniem stawki obowiązującej od dnia 1 stycznia 2014 r. W konsekwencji, kwestionowanie powyższego na obecnym etapie postępowania, z powołaniem się na art. 58 KC w zw. z art. 300 KP, nie może odnieść postulowanego skutku.

Po drugie, należy uwzględnić fakt, że wysokość wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy oparta jest na dwóch rozporządzeniach wykonawczych. Treść pism powoda nasuwa spostrzeżenie, że w istocie nie odróżnia on zasad obliczania wynagrodzenia urlopowego (art. 172 KP) od zasad obowiązujących przy obliczaniu ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy (art. 171 KP). Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 29 maja 1996 r. w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w Kodeksie pracy (Dz.U. Nr 62, poz. 289) przy ustalaniu wynagrodzenia m. in. za czas pozostawania bez pracy, przysługującego pracownikowi przywróconemu do pracy (art. 47 i 57 § 1 i 2 Kodeksu pracy), stosuje się zasady obowiązujące przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop (§ 1 lit. a). Ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o ustalaniu wynagrodzenia i innych należności według zasad obowiązujących przy ustalaniu wynagrodzenia za urlop lub ekwiwalentu pieniężnego za urlop, rozumie się przez to zasady wynikające z przepisów rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8 stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop (Dz.U. Nr 2, poz. 14). W/w przepisy odrębnie regulują zasady obliczania wynagrodzenia urlopowego (§ 6 i n. rozporządzenia urlopowego), a odrębnie – ekwiwalentu za urlop (§ 14 i n. rozporządzenia urlopowego). Nie może być zatem mowy o stosowaniu, jak twierdzi powód, § 8-10 rozporządzenia urlopowego, skoro do spornego wynagrodzenia można stosować jedynie przepisy o obliczaniu ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy. Zasady obliczania tych dwóch rodzajów świadczeń pieniężnych, choć ujęte w jednym akcie prawnym, są odrębne i nie mogą być stosowane zamiennie, a tym bardziej – łącznie. Ekwiwalent pieniężny za urlop wypoczynkowy ustala się stosując zasady obowiązujące przy obliczaniu wynagrodzenia urlopowego, ze zmianami określonymi w § 15-19. I tak, składniki wynagrodzenia określone w stawce miesięcznej w stałej wysokości uwzględnia się przy ustalaniu ekwiwalentu w wysokości należnej w miesiącu nabycia prawa do tego ekwiwalentu. Składniki wynagrodzenia przysługujące pracownikowi za okresy nie dłuższe niż 1 miesiąc, z wyjątkiem określonych w § 7, uzyskane przez pracownika w okresie 3 miesięcy poprzedzających miesiąc nabycia prawa do ekwiwalentu, uwzględnia się przy ustalaniu tego ekwiwalentu w przeciętnej wysokości z okresu 3 miesięcy. Składniki wynagrodzenia przysługujące pracownikowi za okresy dłuższe niż 1 miesiąc, wypłacone w okresie 12 miesięcy bezpośrednio poprzedzających miesiąc nabycia prawa do ekwiwalentu, uwzględnia się przy ustalaniu ekwiwalentu w średniej wysokości z tego okresu. W konsekwencji, pracodawca prawidłowo przyjął, mając na uwadze, że rozwiązanie stosunku pracy z powodem nastąpiło z dniem 21 stycznia 2014 r., że wynagrodzenie zasadnicze powoda wyznacza styczeń 2014 r., a składniki zmienne powinny zostać ustalone z trzech ostatnich poprzedzających go miesięcy, tj. od października do grudnia 2013 r. (IV kwartał 2013 r.). Odzwierciedla to założenie, że gdyby nie decyzja pracodawcy, powód kontynuowałby w tym miesiącu zatrudnienie. Brak jest zatem podstaw do uwzględniania innych okresów/kwartałów.

Po trzecie, istotne jest pobieranie przez powoda, w okresie następującym po rozwiązaniu stosunku pracy (styczeń-marzec 2014 r.) zasiłku chorobowego. Jego wysokość wpływa na ustalenie wysokości wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy. Jak wskazał SN w wyroku z dnia 19 kwietnia 2006 r. (I PK 158/05) okres pobierania zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego podlega odliczeniu od okresu, za który pracownik powinien otrzymać wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, skoro nie był on w tym okresie gotowy do świadczenia pracy. Utrata zarobku w takim przypadku jest rekompensowana świadczeniem z ubezpieczeń społecznych. Jak wynika z dokumentacji z ZUS O/B. powód za okres od dnia 14 stycznia 2014 r. do dnia 16 marca 2014 r. pobrał zasiłek chorobowy, stąd też okres ten podlega wyłączeniu. Pozwany pracodawca, tymczasem, wypłacił wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy bez uwzględnienia tej okoliczności.

Wskazać należy, że powód podchodzi do zasad obliczania wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy koniunkturalnie i wybiórczo. Zdaniem sądu, na podstawie w/w przepisów, pozwany prawidłowo zastosował wysokość wynagrodzenia zasadniczego powoda z okresu od 1 stycznia 2014 r. i średnią ze składników zmiennych z 3 miesięcy go poprzedzających. Przypomnieć należy, że powód, gdyby nie rozwiązano z nim stosunku pracy, po dniu 21 stycznia 2014 r. nadal wykonywałby swoją pracę, kontynuował zatrudnienie. W konsekwencji, wysokość wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy należy usytuować w tym okresie. Zupełnie nieuprawnione jest sięganie do wynagrodzenia zasadniczego powoda obowiązującego do dnia 31 grudnia 2013 r., jak i do średniej składników zmiennych z 2014 r., tym bardziej z okresu II i III kwartału. Przytoczony przez powoda wyrok SN nie może być zastosowany bezrefleksyjnie. SN dopuścił możliwość wyboru innego okresu, co nie oznacza, że jest to adekwatne do niniejszego stanu faktycznego. Wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy nie może wzbogacać powoda w sposób nieuzasadniony i być ustalone w zawyżonej wysokości, skoro – jak już wskazano – nie jest połączone z wykonywaniem pracy. Podkreślić również należy, że powodowi wypłacono je za okres 3 miesięcy, tymczasem zgodnie z art. 57 § 1 KP można je ustalać w przedziale 1-3 miesięcy i pomimo tego, że w dniu 17 marca 2014 r. B. Z. podjął zatrudnienie u innego pracodawcy. Faktycznie pozostawał zatem bez pracy przez okres niecałych 2 miesięcy. Z opinii biegłej sądowej w wariancie 1a wynika, że powód otrzymał od pracodawcy całość należnego mu wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy. Na marginesie należy dodać, że prawie identyczna wysokość wynika również z wariantów 1b i 1 c, tj. przy przyjęciu wartości składników zmiennych wynagrodzenia z okresów preferowanych przez powoda.

II. Zgodnie z art. 81 § 1 KP pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej wykonywania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60% wynagrodzenia. W każdym przypadku wynagrodzenie to nie może być jednak niższe od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów. W spornej sprawie istotne znaczenie ma ustalenie gotowości B. Z. do wykonywania pracy u pozwanego pracodawcy pozwalające na dokonanie oceny, czy powodowi należy się tzw. wynagrodzenie postojowe/gwarancyjne za okres 3-26 listopada 2014 r.

Brak gotowości do wykonywania pracy powoduje nienabycie przez pracownika wynagrodzenia gwarancyjnego z art. 81 § 1 KP. Gotowość polega na tym, że pracownik musi pozostawać w faktycznej dyspozycji pracodawcy, a pracodawca musi wiedzieć o gotowości pracownika. Przy krótkich okresach niewykonywania pracy pracownik powinien pozostawać w zakładzie pracy lub miejscu wyznaczonym do jej wykonywania. Jeżeli okresy te są dłuższe, pracownik może przejawiać swoją gotowość, deklarując pracodawcy zamiar podjęcia pracy pod warunkiem dopuszczenia do niej i przebywać w miejscu znanym pracodawcy, z którego może być wezwany do niezwłocznego wykonywania pracy. Dotyczy to także kontaktu przez telefon komórkowy. W wyroku z dnia 23 listopada 2007 r. (II PK 80/07) SN zajął stanowisko, że cechami charakterystycznymi gotowości pracownika do wykonywania pracy są: po pierwsze: - zamiar wykonywania pracy, po drugie - faktyczna zdolność do świadczenia pracy, po trzecie - uzewnętrznienie gotowości do wykonywania pracy i po czwarte - pozostawanie w dyspozycji pracodawcy. Pracownik pozostający w dyspozycji pracodawcy oczekuje na możliwość podjęcia pracy na terenie zakładu pracy lub w innym miejscu wskazanym przez pracodawcę, ewentualnie w miejscu wskazanym przez siebie i podanym pracodawcy, jeżeli pracodawca bezprawnie nie dopuszcza go do pracy. Bierne oczekiwanie pracownika na wezwanie go przez pracodawcę do wykonywania pracy nie oznacza więc gotowości do pracy w rozumieniu art. 81 § 1 KP, jeżeli takiego zachowania nie usprawiedliwiają okoliczności sprawy (pogląd ten SN powtórzył w wyroku z 18 lutego 2015 r., III PK 99/14). Z treści przepisu wynikają dwie przesłanki nabycia prawa do wynagrodzenia: po pierwsze - gotowość pracownika do wykonywania pracy, a po drugie - doznanie przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy. Nie ulega wątpliwości, że powód w dniu 6 listopada 2014 r. doznał przeszkód w świadczeniu pracy ze strony pracodawcy, podobnie, choć w innych okolicznościach, w dniu 10 listopada, co spełnia drugą z wymienionych przesłanek. W stanie faktycznym tej sprawy ustalone zostało, że powód był faktycznie zdolny do świadczenia pracy i uzewnętrznił gotowość do wykonywania pracy. Brak było natomiast pozostawania w dyspozycji pracodawcy, wątpliwości budzi również zamiar wykonywania pracy - pozostałe przesłanki dopełniające. Wskazać należy, że w okresie spornym powód jedynie dwukrotnie stawił się w siedzibie pracodawcy, będąc w tym okresie zatrudnionym u innego pracodawcy, oddalonym od siedziby pozwanego ponad 200 km, wykonując tam pracę w pełnym wymiarze czasu pracy. W pozostałe dni listopada 2014 r. normalnie świadczył tam pracę i uzyskał za nią wynagrodzenie. Nie ma faktycznej możliwości połączenia realizacji tego stosunku pracy z zatrudnieniem u pozwanego, a powód – w tamtym czasie – powinien był zareagować na każde wezwanie ze strony pozwanego do pracy. W konsekwencji, jego wola, oświadczenie złożone pozwanemu w przedmiocie gotowości do pracy, była jedynie deklaracją. Powód nie wykazał również, poza swoim twierdzeniem, że podjął jakiekolwiek czynności zmierzające do rozwiązania stosunku pracy ze spółką (...). Według SN (wyrok z dnia 4 grudnia 2003 r., I PK 109/03, OSNP 2004, nr 21, poz. 367) wykonywanie pracy u innego pracodawcy nie wyklucza skutecznego zgłoszenia przez pracownika gotowości niezwłocznego podjęcia pracy w rozumieniu art. 48 § 1 KP ani pozostawania w gotowości do jej wykonywania w rozumieniu art. 81 § 1 KP. Podobnie wypowiedział się SN w wyroku z dnia 11 stycznia 2006 r. (II PK 111/05, OSNP 2006, nr 23-24, poz. 347). Nie mniej jednak, jak przesądził SN w wyroku z dnia 4 października 2007 r. (I PK 126/07, OSNP 2008, nr 23-24, poz. 348), jednorazowe zgłoszenie gotowości do pracy nie może być uznane za wystarczające. Przypomnieć należy, że po 10 listopada powód nie podejmował w istocie żadnych faktycznych działań mogących być zakwalifikowanymi jako zgłaszające gotowość do pracy. Podobnie – przed 6 listopada. Prawo do wynagrodzenia za okres gotowości wymaga wyraźnej manifestacji gotowości podjęcia pracy, bycia do niej gotowym w każdym czasie, faktycznego zaoferowania pracodawcy swojej siły roboczej. Wynagrodzenie z art. 81 KP ma charakter specyficzny, jest bowiem wyjątkiem od zasady ekwiwalentności wynagrodzenia za pracę, o jakiej mowa w art. 80 KP. W związku, z tym, podzielić należy pogląd SN wyrażony w wyroku z dnia 14 października 2013 r. (II PK 16/130), że przy ocenie zachowania należytej miary staranności pracowniczej wymaganej i koniecznej do nabycia wynagrodzenia z tytułu gotowości do pracy (art. 81 § 1 KP) pracownik powinien aktywnie manifestować pozostawanie w stanie permanentnej (stałej) gotowości do natychmiastowego podjęcia i świadczenia pracy w uzgodnionym miejscu, czasie i rozmiarze pracy, co wymaga co najmniej systematycznego lub periodycznego powiadamiania pracodawcy o miejscu przebywania i sposobach wezwania pracownika do świadczenia pracy w formach dostatecznie informujących pracodawcę o stanie gotowości do pracy (art. 60 i 61 KC w związku z art. 300 KP). Za okres niewykonywania pracy - co do zasady - pracownik nie pobiera wynagrodzenia, chyba że konkretny przepis wyraźnie przewiduje zachowanie przez niego prawa do wynagrodzenia. Art. 81 KP jako unormowanie szczególne, określające wyjątki od ogólnej zasady, nie może być interpretowany rozszerzająco i powinien podlegać ścisłej wykładni (por. wyrok SA w Krakowie z dnia 2 lipca 2013 r., III APa 16/13).

W konsekwencji, Sąd przyjął, że powodowi należy się wynagrodzenie za okres gotowości jedynie za dni 6 i 10 listopada 2014 r., kiedy to stawił się do siedziby spółki, pozostając w dyspozycji pracodawcy i spełniając pozostałe warunki gotowości do pracy. Wydaje się również, że skoro pozwany zapłacił za dojazdy powoda w te dni, zgodnie z Porozumieniem, poniekąd uznał stawiennictwo w dniach 6 i 10 listopada za skuteczne zgłoszenie gotowości do pracy (pkt I wyroku).

III. Wskazać należy, że powód sformułował również – na etapie postępowania sądowego – roszczenie o odszkodowanie z tytułu zaniechania przez pracodawcę wypłaty zasiłku chorobowego w prawidłowej wysokości. Roszczenie w tym zakresie również podlegało oddaleniu z uwagi na skuteczne zrzeczenie się przez powoda roszczenia w Porozumieniu zawartym z pracodawcą.

Roszczenie powoda o w/w odszkodowanie jest oparte na przepisach Kodeksu cywilnego, przy czym, w spornej sprawie powód nie wskazał, czy opiera je na reżimie odpowiedzialności kontraktowej (art. 471 i n. KC w zw. z art. 300 KP) czy też deliktowej (art. 415 i n. KC w zw. z art. 300 KP). Analiza pism procesowych powoda zdaje się wskazywać na pierwszą z tych podstaw.

Podkreślić należy, że zgodnie z Porozumieniem z dnia 26 listopada 2014 r., strony ustaliły, że wypłata „odszkodowania” – wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy i kosztów dojazdu wyczerpuje wszelkie dalej idące roszczenia pracownika w stosunku do pracodawcy wynikające ze stosunku pracy rozwiązanego porozumieniem, których to roszczeń pracownik się zrzeka. W konsekwencji, B. Z. zrzekł się tego, jak i innych, roszczeń, które nie mieszczą się w kategoriach wyłączających. Z art. 84 KP wynika, że pracownik nie może zrzec się prawa do wynagrodzenia ani przenieść tego prawa na inną osobę. Z pewnością odszkodowanie dochodzone przez powoda nie mieści się w kategorii wynagrodzenia za pracę, nawet szeroko pojmowanego, ani innych świadczeń pieniężnych ze stosunku pracy, co do których przepisy prawa wykluczają skuteczne zrzeczenie się.

Dodatkowo można uargumentować, że przepis art. 57 § 1 KP stanowi podstawę prawną odpowiedzialności odszkodowawczej pracodawcy z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania i oznacza – co do zasady – wyłączenie możliwości dochodzenia przez pracownika odszkodowania w reżimie kontraktowym (art. 471 KC). Chodzi o konieczność wyważenia usprawiedliwionych interesów pracodawcy i pracownika, tak by nie doszło do naruszenia symetrii ich uprawnień i obowiązków wynikających ze stosunku pracy. Dyferencjacja roszczeń pracowniczych z tytułu wadliwego rozwiązania stosunku pracy ma bowiem racjonalne i społeczne uzasadnienie (por. wyrok TK z 2 czerwca 2003 r., SK 34/01).

W wyroku z dnia 27 listopada 2007 r. (SK 18/05) Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że art. 58 w związku z art. 300 KP, rozumiany w ten sposób, że wyłącza dochodzenie innych, niż określone w art. 58 KP, roszczeń odszkodowawczych, związanych z bezprawnym rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia, jest niezgodny z art. 64 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji, gdyż narusza prawa majątkowe pracownika w sposób sprzeczny z zasadami sprawiedliwości społecznej. W związku z tym, na podstawie art. 300 KP, należy w tym zakresie stosować odpowiednio właściwe przepisy Kodeksu cywilnego, w szczególności art. 415 i nast. KC lub art. 471 i nast. KC. Skutkiem wyroku było zapoczątkowanie linii orzeczniczej umożliwiającej pracownikowi odwołanie się do przepisów prawa cywilnego w sytuacji rażąco wadliwego zachowania pracodawcy, polegającego na umyślnym naruszeniu przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę (por. wyroki SN z: 28 stycznia 2009 r., I PK 135/08, 22 czerwca 2010 r., I PK 38/10). W orzeczeniach tych przyjmuje się, że zakres odszkodowania należnego pracownikowi nie jest zamknięty i możliwa jest odpowiedzialność pracodawcy na podstawie art. 415 KC, w sytuacji, gdy jego zachowanie wypełnia przesłanki deliktu wyrządzonego pracownikowi. Dotyczy to jednak jedynie sytuacji szczególnie kwalifikowanego zachowania pracodawcy, polegającego na zamierzonym (z winy umyślnej) naruszeniu przepisów o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia.

W uchwale 7 SN z 18 czerwca 2009 r. (I PZP 2/09) przyjęto, że pracownik, który podjął pracę w wyniku przywrócenia go do pracy na poprzednich warunkach przez sąd pracy po ustaleniu, że wypowiedzenie przez pracodawcę umowy o pracę na czas nieokreślony było nieuzasadnione lub naruszało przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, nie ma prawa do odszkodowania na podstawie przepisów kodeksu cywilnego ponad przysługujące mu na podstawie art. 47 KP wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy. Pogląd wyrażony w uchwale został przyjęty w kilku kolejnych orzeczeniach SN (por. wyrok SN z 7 grudnia 2011 r., II PK 76/11).

Należy również dostrzec, że powstają wątpliwości, czy powód wykazał wszystkie przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej, tj. czy w ogóle powstała szkoda, skoro powód otrzymał również wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy. Gdyby, z kolei, przyjąć, że powód utracił 80% zasiłku chorobowego, traci rację bytu jego roszczenie o wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy i to nawet w wysokości już wypłaconej (uzasadnienie jw.).

Rozstrzygnięcie o kosztach zastępstwa procesowego oparto o treść art. 100 zdanie 2 KPC w zw. z art. 108 § 1 KPC. Zgodnie z pierwszym z powołanych przepisów, w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. W przedmiotowej sprawie powód jest stroną przegrywającą spór. Na rzecz powoda zasądzono finalnie kwotę 594,72 zł, co przy ustalonej wartości przedmiotu sporu (42 618,00 zł) daje 1,4% wartości roszczenia. Wysokość zasądzonych kosztów zastępstwa procesowego odpowiada stawce minimalnego wynagrodzenia adwokata, wynikającej z dyspozycji § 6 pkt 5 i § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 r., poz. 461). W spornej sprawie nie znajduje zastosowania powoływana – w spisie kosztów – przez pełnomocnika powoda uchwała SN z dnia 24 lutego 2011 r. (I PZP 6/10), albowiem wszystkie roszczenia dochodzone przez powoda mają charakter majątkowy.

O wydatkach orzeczono na podstawie w/w przepisów KPC w zw. z art. 97 i art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2013 r., poz. 429). I tak, zgodnie z pkt IV wyroku, Sąd nakazał ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa oznaczoną kwotę tytułem częściowego zwrotu kosztów sądowych, tj. wydatków związanych z opinią biegłej. Zgodnie art. 97 w/w ustawy, w toku postępowania w sprawach z zakresu prawa pracy o roszczenia pracownika, wydatki obciążające pracownika ponosi tymczasowo Skarb Państwa. Sąd pracy w orzeczeniu kończącym postępowanie w instancji rozstrzyga o tych wydatkach, stosując odpowiednio przepisy art. 113, z tym, że obciążenie pracownika tymi wydatkami może nastąpić w wypadkach szczególnie uzasadnionych. Wskazać należy, że w spornej sprawie postępowanie dowodowe obejmowało m.in. dowód z opinii biegłej z zakresu rachunkowości, która wygenerowała wydatek na poziomie 669,90 zł. Dowód ten został przeprowadzony na wniosek pełnomocnika powoda (przy sprzeciwie pozwanego) i z punktu widzenia postępowania dowodowego był konieczny. Zdaniem Sądu, fakt reprezentowania strony przez fachowego pełnomocnika, stanowi okoliczność istotną przy sięgnięciu po dyspozycję art. 97 w zw. z art. 113 ustawy. Łącząc te okoliczności, Sąd postanowił obciążyć B. Z. wydatkami jak w pkt IV wyroku, odstępując jednocześnie od ściągnięcia opłaty sądowej wynikającej z art. 13 ust. 1 w/w ustawy (pkt V wyroku).

O rygorze natychmiastowej wykonalności orzeczono stosownie do treści art. 477 2 § 2 KPC.