Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 215/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 grudnia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Polak

Sędziowie:

SSA Urszula Iwanowska

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel (spr.)

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 10 grudnia 2015 r. w Szczecinie

sprawy C. Z.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o przyznanie emerytury

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 18 grudnia 2014 r. sygn. akt VI U 20/14

oddala apelację.

SSA Urszula Iwanowska SSA Anna Polak SSA Zofia Rybicka - Szkibiel

Sygn. akt III AUa 215/15

UZASADNIENIE

Ubezpieczony C. Z. wniósł odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych – Oddziału w G. z dnia 22.11.2013 roku odmawiającej przyznania prawa do emerytury. Zdaniem ubezpieczonego była ona błędna bowiem od 30.10.1972 r. do 31.05.1990 r. pracował w (...) w (...) na stanowisku tokarza przy obróbce wiórowej odlewów żeliwnych czyli w szczególnych warunkach ponad 15 lat.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o oddalenie odwołania podnosząc, że wskazane w przedłożonym przez ubezpieczonego świadectwie pracy w szczególnych warunkach wystawionym przez Przedsiębiorstwo Produkcyjno- Usługowo – Handlowe (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) w dniu 9.11.2012 r. stanowisko "tokarz" nie odpowiada stanowisku powołanemu w wykazie A działowi III pozycja 23 punkt 10 zarządzenia nr 16 Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej – to jest "operator maszyn do obróbki wiórowej odlewów żeliwnych" i nie jest wymienione w wykazie A rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gorzowie Wlkp. wyrokiem z dnia 18 grudnia 2014r. oddalił odwołanie. Sąd ustalił, że ubezpieczony urodzony w dniu (...) podjął 30.11.1972 r. zatrudnienie w (...) w (...) na stanowisku tokarza na Wydziale (...) gdzie był zatrudniony do dnia 31.12 1985 r. Następnie angażem z dnia 10.02.1986 r. został przeniesiony na stanowisko tokarza do Wydziału (...), gdzie był zatrudniony do dnia 31.05.1990 r. W Dziale (...) były wyodrębnione Wydziały: (...) oraz Oddział (...). Wydział (...) zajmował się produkcją podzespołów maszyn, Wydział (...) produkował kabiny, później wkłady kominkowe, Wydział (...) zajmował się remontem samochodów dostawczych. W dniu 10.10.2013 r. ubezpieczony złożył w ZUS wniosek o przyznanie prawa do emerytury. Organ uznał ubezpieczonemu na dzień 1.01.1999 r. 27 lat, 11 miesięcy i 6 dni okresów składkowych i nieskładkowych.

Sąd Okręgowy przywołując treść art. 32 i art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( tj Dz. U. z 2013 r. poz.1440 ze. zmianami) oraz przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze ( Dz. U.. z 1983 r. nr 8 poz. 43 ze zmianami ) – uznał odwołanie za niezasadne. Podkreślił, że Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22.02.2007 r. w sprawie I UK 258/06 stwierdził, że wcześniejsza emerytura jest dla powszechnego systemu świadczeń emerytalnych "instytucją" wyjątkową, określającą szczególne uprawnienia. Zawarcie przez ustawodawcę w zamkniętym katalogu wykazu pracowników zatrudnionych w szczególnym charakterze wyłącza możliwość jego rozszerzania w procesie stosowania prawa. Możliwość odstępstwa od zasady powszechnej - zwłaszcza ze względu na przesłankę szczególnego charakteru zatrudnienia - pozostaje atrybutem władzy ustawodawczej, a nie sądowniczej ( M.P.Pr. 2007/6/316 ).

Sąd zauważył, iż ubezpieczony twierdził, że wykonując pracę tokarza wykonywał pracę w warunkach szczególnych ponieważ była związana z obróbką przez skrawanie elementów żeliwnych, jednakże w wykazie A , stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze ani stanowisko tokarza , ani czynności związane z obróbką żeliwa przez skrawanie nie są wymienione w dziale X tegoż wykazu ( prace w rolnictwie i przemyśle rolno – spożywczym ). Powoływanie się na czynności związane z żeliwem określone w dziale III pozycja 23 (wybijanie, oczyszczanie i wykańczanie odlewów – a takiej treści świadectwo pracy przedstawił też ubezpieczony ) nie tylko jest błędne ale wręcz niedopuszczalne bowiem Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 października 2005 r. w sprawie I UK 41/05 przyjął , że wykonywanie pracy na stanowisku określonym w zarządzeniu resortowym, której nie wymieniono w wykazach A i B, stanowiących załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. nie uprawnia do uzyskania emerytury na podstawie art. 32 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Podobne stanowisko zajął Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z dnia 23.07.2014 r w sprawie III AUa 418/14 stwierdzając, że wykonywanie pracy na stanowisku określonym w zarządzeniu resortowym, której nie wymieniono w wykazach stanowiących załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze nie uprawnia do uzyskania emerytury w wieku niższym. Jedynie bowiem te prace, które są wymienione w załączniku do rozporządzenia są pracami w szczególnych warunkach dającymi prawo do emerytury. Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 5.07.2013 r. w sprawie III AUa 1521/12 sprecyzował stanowisko judykatury w tym zakresie stwierdzając, że rozporządzenie z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze pełni zasadniczą rolę w kwalifikowaniu prac w szczególnych warunkach, przy czym podkreślić należy, że wyodrębnienie prac w wykazie A ma charakter stanowiskowo-branżowy. Pod pozycjami zamieszczonymi w kolejnych działach wykazu wymieniono bowiem konkretne stanowiska przypisane danym branżom, uznając je za prace w szczególnych warunkach uprawniające do obniżonego wieku emerytalnego. Taki sposób kwalifikacji prawnej prac nie jest przypadkowy, gdyż specyfika poszczególnych gałęzi przemysłu i branż determinuje charakter świadczonych w nich prac, warunki w jakich są wykonywane, ich uciążliwość oraz szkodliwość dla zdrowia. Nie jest zatem możliwe dowolne i swobodne wiązanie konkretnych stanowisk pracy z branżami, do których nie zostały one przypisane w rozporządzeniu z dnia 7 lutego 1983 r.

Sąd Okręgowy w pełni podzielił te poglądy podkreślając, że przyznanie prawa do wcześniejszej emerytury jest przywilejem, a zatem ta wyjątkowa instytucja winna być poddana ścisłej – a nie rozszerzającej – interpretacji. W ocenie Sądu - czym innym jest wybijanie, oczyszczanie i wykańczanie odlewów żeliwnych w odlewniach staliwa, żeliwa, metali nieżelaznych i rur, a czym innym obróbka gotowych elementów żeliwnych przez skrawanie w wydziale produkcyjnym małego zakładu jakim był (...) w (...). Należy też zwrócić uwagę, że fakt przeniesienia ubezpieczonego z Wydziału (...) do Wydziału (...) w 1986 r. budzi wątpliwości czy ubezpieczony w ogóle zajmował się nadal wyłącznie obróbką odlewów żeliwnych. Na marginesie Sąd zauważył, że fakt wykonywania pracy w szkodliwych warunkach nie jest – jak sądził ubezpieczony – wystarczającą przesłanką dla przyznania prawa do emerytury w obniżonym wieku. Praca w warunkach szkodliwych oznacza zatrudnienie w warunkach przekroczenia najwyższych dopuszczalnych natężeń szkodliwych dla zdrowia czynników rakotwórczych, chemicznych lub fizycznych (np. nadmierny hałas). Przepisy z tej dziedziny definiują przede wszystkim obowiązki pracodawców w dziedzinie BHP (np. konieczność zapewnienia nauszników ochronnych). Z uregulowań o pracy w szkodliwych warunkach, w przeciwieństwie do przepisów dotyczących pracy w szczególnych warunkach, nie wynika uprawnienie do emerytury. Pracownik może jednak z tego tytułu dostawać dodatek do wynagrodzenia.

Z tych względów na podstawie art. 477 14 § 1 K.p.c. Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodził się ubezpieczony, który zaskarżył wyrok w całości, zarzucając mu:

1.naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a. art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zw. z art. 32 ust.1 niniejszej ustawy w zw. z § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze w zw. z poz. 23 pkt 10 załącznika nr I do zarządzenia nr 16 Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31 marca 1988 r, w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze poprzez ich błędną wykładnię, a w konsekwencji niezastosowanie w sytuacji, gdy ubezpieczony wykazał, że świadczona przez niego praca spełniała wszelkie warunki do uznania jej za ujętą w treści powołanego zarządzenia nr 16 stanowiska operator maszyn do obróbki wiórowej odlewów żeliwnych. Powód istotnie wykonywał pracę w szczególnych warunkach, która przez swoje istotne cechy wyczerpująco wypełniała znamiona pracy na stanowisku operatora maszyn do obróbki wiórowej odlewów żeliwnych;

b. poz. 23 Działu III rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze poprzez jego błędne zastosowanie w sytuacji, gdy normą prawną zasadną dla określenia charakteru pracy powoda w zaistniałym stanem faktycznym jest treść poz, 23 pkt 10 załącznika nr 1 do zarządzenia nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31 marca 1988 r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

2. obrazę przepisów prawa procesowego, tj.:

- art. 233 k.p.c, poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, a w konsekwencji błędne określenie stanu faktycznego będącego podstawą niniejszego orzeczenia, wyrażającą się w:

- braku uwzględnienia na korzyść odwołującego pisma pracodawcy ubezpieczonego z dnia 24.10.2013 r. oraz treści zeznań świadka Z. M. w przedmiocie stwierdzenia tożsamości dotychczasowego oznaczenia pracy wnioskodawcy na stanowisku tokarza ze stanowiskiem operatora maszyn do obróbki wiórowej odlewów żeliwnych. Przez powyższe uchybienie błędnie uznano, że praca przez ubezpiezonego wykonywana nie uprawnia go do uzyskania wcześniejszej emerytury z powodu niezgodności z wykazem prac do tego uprawniających;

- uznaniu, że wątpliwości sądu budzi fakt, czy ubezpieczony po przeniesieniu do Wydziału (...)w dalszym ciągu zajmował się nadal wyłącznie obróbką odlewów żeliwnych, podczas gdy w piśmie pracodawcy powoda z dnia 24.10.2013 r. wyraźnie wskazano, że wskazana praca była przez powoda wykonywania stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na danym stanowisku. Również świadek Z. M. w treści swoich zeznań wskazał, iż ubezpieczony pracował wyłącznie jako tokarz, co miało swoje odzwierciedlenie w treści zawartej umowy o pracę;

- braku uwzględnienia na korzyść ubezpieczonego okoliczności przedstawionych przez świadka Z. M. odnośnie posiadania przez powoda specjalistycznych uprawnień do obsługiwania maszyn do obróbki wiórowej odlewów żeliwnych.

Ubezpieczony wskazując na powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i zmianę decyzji poprzez przyznanie emerytury, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie kosztów postepowania odwoławczego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonego okazała się nieuzasadniona.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest prawidłowe. Sąd Okręgowy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał trafnej oceny zebranego
w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia i rozważania prawne Sądu Okręgowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyroki Sądu Najwyższego z 5 listopada 1998 r. I PKN 339/98, OSNAPiUS 1999/24 poz. 776, z 22 lutego 2010 r. I UK 233/09, Lex nr 585720). Sąd Apelacyjny podzielił również stan prawny wskazany jako podstawa rozstrzygnięcia.

Analiza zarzutów apelacyjnych wskazuje, że w niniejszej sprawie okolicznością sporną nadal pozostawała przesłanka co najmniej 15-letniego stażu pracy
w szczególnych warunkach. Spornym okresem, o którego zaliczenie jako okresu pracy w warunkach szczególnych ubiegał się skarżący – jest okres pracy od 30 października 1972 r. do 31 maja 1990 r. w (...) w (...) na stanowisku tokarza.

Sąd Apelacyjny tytułem wstępu wskazuje, że sporny okres obejmuje również lata 1972-1982, a więc są to lata, kiedy nie obowiązywało jeszcze rozporządzenie Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. Zgodnie z § 19 ust. 2 rozporządzenia z 7 lutego 1983 r., prace dotychczas zaliczone do I kategorii zatrudnienia w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 4 maja 1979 r. w sprawie pierwszej kategorii zatrudnienia (Dz. U. z 1979 r., Nr 13, poz. 86 i z 1981 r., Nr 32, poz. 186) uważa się za prace wykonywane w szczególnych warunkach, o których mowa w § 4. Natomiast zgodnie z § 19 ust. 1 rozporządzenia z 7 lutego 1983 r., przy ustalaniu okresów pracy, o których mowa w § 2, uwzględnia się również okresy takiej pracy (służby) wykonywanej przed dniem wejścia w życie rozporządzenia. Należy zauważyć, że w myśl § 8 ust. 1 rozporządzenia z 1979 r., wykonywanie przez pracownika pracy zaliczonej do pierwszej kategorii zatrudnienia powinno być stwierdzone w umowie o pracę. W związku z tym, Sąd Apelacyjny wskazuje, że w umowach o pracę ubezpieczonego w (...) S. w latach 1972-1982, brak jest jakiejkolwiek informacji o tym, że praca przez niego wykonywana na stanowisku tokarza zaliczana była do pierwszej kategorii zatrudnienia (k. 41 a.s. dok. osob. (...)). Analogicznie w dalszym okresie w latach 1983-1990 ubezpieczony otrzymywał angaże na stanowisko tokarza bez żadnych postanowień określających powierzenie pracy w szczególnych warunkach.

Sąd Apelacyjny akcentuje w tym miejscu, że zarówno powoływane przez ubezpieczonego w apelacji zarządzenie nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31 marca 1988r. w sprawie stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach,,,. jak i obowiązujące poprzednio zarządzenie nr 55 Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 14 lipca 1983r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach regulowało odpowiednio, że: „§ 4. W umowie o pracę zakład pracy określa rodzaj, charakter i wymiar czasu pracy w szczególnych warunkach wykonywanej na stanowisku wymienionym w wykazie”. Niewątpliwym jest, że w aktach osobowych ubezpieczonego z okresu zatrudnienia w (...) w (...) nie określono w umowach i angażach, że praca tokarza była zaliczona do I kategorii zatrudnienia czy do prac w szczególnych warunkach. Znamiennym jest również, że pracodawca wystawił ubezpieczonemu świadectwo pracy w dniu 3 grudnia 1990r. o rozwiązaniu umowy o pracę z dniem 30 listopada 1990r. na stanowisku tokarza, nie wydając równocześnie świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Dopiero następca prawny (...) w (...) (...) Spółka z o.o. w (...) wystawił dnia 24 września 2013r. świadectwo wykonywania prac w szczególnych warunkach o zatrudnieniu ubezpieczonego od 30.10.1972r. do 31.05.1990r. stale i w pełnym wymiarze czasie pracy przy wykonywaniu prac: wybijanie, oczyszczanie i wykańczanie odlewów na stanowisku tokarza wymienionych w wykazie A, dział III poz. 23 pkt 10 wykazu stanowiącego załącznik nr 1 do zarządzania Nr 16 Min. Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 31.03.1988r., jednakże wbrew regulacji zawartej w § 2 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. i bez uwzględnienia dokumentacji zawartej w aktach osobowych ubezpieczonego (k. 41 i 49 a.s.)

W świetle powyższego Sąd Apelacyjny zauważa, że ubezpieczony ubiegający się o świadczenie z ubezpieczenia społecznego może w postępowaniu przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych wszelkimi dowodami wykazywać okoliczności, od których zależą jego uprawnienia z tytułu ubezpieczenia -także wówczas, gdy z dokumentu (np. zaświadczenia o zatrudnieniu) wynika co innego (art. 473 k.p.c). Świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach jest dokumentem prywatnym, wystawianym przez prywatnego pracodawcę, jest jego oświadczeniem wiedzy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 13 września 2011r. I UK 107/11), które może być podważane w każdy sposób przed sądem w postępowaniu w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych. Sąd nie jest w żaden sposób związany oceną charakteru zatrudnienia pracownika dokonaną przez pracodawcę w wystawionym pracownikowi świadectwie wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Ma ono służyć jedynie celom dowodowym. Dokument ten podlega, co do swojej wiarygodności i mocy dowodowej takiej samej ocenie, jak każdy inny dowód (art. 233 § 1 k.p.c., por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 czerwca 2011 r. III UK 213/10, Lex nr 950436, z 9 kwietnia 2009 r. I UK 316/08, Lex 707858, z dnia 24 marca 2009 r. I PK 194/08, OSNP 2010/23-24/281). Uwzględniając powyższe, Sąd odwoławczy podzielił ocenę i rozważania Sądu Okręgowego, że przedstawione przez następcę prawnego świadectwo z dnia 24 września 2013r. nie mogło stanowić dowodu na wykonywania przez ubezpieczonego pracy na stanowisko tokarza w warunkach szczególnych. Trafnie Sąd Okręgowy wskazał, że w wykazie A działu X stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. nie jest wymienione ani stanowisko tokarza, ani czynności związane z obróbką żeliwa przez skrawanie, zaś powoływanie się na czynności związane z żeliwem określone w dziale III poz. 23 wybijanie, oczyszczanie i wykańczanie odlewów, nie tylko jest błędne, ale wręcz niedopuszczalne. W przedmiotowym postępowaniu Sąd Okręgowy w sposób skrupulatny i staranny zgromadził szeroki materiał dowodowy, na podstawie którego dokonał precyzyjnych ustaleń faktycznych. Na nim też oparł swoje rozważania, które przeprowadził w zgodzie z przepisami prawa i przywołując orzecznictwo. Sąd Apelacyjny podziela w całości rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji. Ponadto w ocenie sądu odwoławczego wszystkie podniesione w apelacji zarzuty są bezzasadne i nietrafne.

Sąd Apelacyjny podkreśla, że – jak wynika z orzecznictwa Sądu Najwyższego
i sądów apelacyjnych – nie nazwa zajmowanego stanowiska, a zakres faktycznie wykonywanych czynności ma znaczenie przy ocenie, czy pracownik pracował
w warunkach szczególnych (por. wyrok Sądu Najwyższego z 8 czerwca 2011 r. I UK 393/10, LEX 950426, wyrok SA w Lublinie z 17 lipca 2011 r., III AUa 513/13, LEX 1335725, wyrok SA w Rzeszowie z 18 czerwca 2013 r. III AUa 267/13, LEX 1342366). Sąd Apelacyjny wskazuje, iż dla ustalenia, że dana osoba pracowała
w szczególnych warunkach konieczne jest ustalenie przynależności resortowej pracodawcy oraz przyporządkowanie rodzaju wykonywanej pracy do którejś z prac wymienionych w wykazach rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. Przyporządkowanie danego rodzaju pracy do określonej branży ma istotne znaczenie dla jej kwalifikacji jako pracy w szczególnych warunkach. Przynależność pracodawcy do określonej gałęzi przemysłu ma znaczenie istotne i nie można dowolnie, z naruszeniem postanowień rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., wiązać konkretnych stanowisk pracy z branżami, do których nie zostały przypisane w tym akcie prawnym (v. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 grudnia 2014r. III UK 64/14, z dnia 24 września 2014r. III UK 196/13, z dnia14 stycznia 2014 r. II UK 224/13, z dnia 19 marca 2012 r. II UK 166/11, z dnia 14 marca 2013r., I UK 547/12, z dnia 1 czerwca 2010r. II UK 21/10). Sąd Najwyższy w swym orzecznictwie wskazał również, że to, iż obecna definicja pracy w szczególnych warunkach nie odwołuje się już do wykazów wydanych na podstawie rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. nie oznacza, iż za pracę w szczególnych warunkach może być uznana praca określona w zarządzeniu określającym stanowiska pracy w resorcie, do którego pracodawca zatrudniający pracownika nie przynależy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2013 r. I UK 547/12, LEX 1383247).

Odnosząc się do zarzutu błędnych ustaleń faktycznych, zaznaczyć trzeba, że ocena wiarygodności i mocy dowodów jest podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału. Granice swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego rozumowania. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd zasad określonych w art. 233 k.p.c., wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Tylko te uchybienia mogą być przeciwstawiane uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął to sąd wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 kwietnia 2009 r. II PK 261/08, LEX 707877).

Sąd Okręgowy przy ocenie dowodów nie naruszył zasad wskazanych powyżej. W swym uzasadnieniu sąd pierwszej instancji jasno i logicznie przedstawił jakie dowody uznał za istotne i wiarygodne w sprawie. W ocenie Sądu Apelacyjnego ocena materiału dowodowego dokonana przez sąd meriti odpowiada zasadom logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego.

W świetle zgromadzonego materiału dowodowego, po jego ponownej analizie, Sąd Apelacyjny przyjął zatem, że skarżący w spornym okresie nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy prac w szczególnych warunkach ani w szczególnym charakterze w rozumieniu art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej, a w konsekwencji nie spełnił jednej z koniecznych przesłanek z art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej do nabycia prawa do emerytury w wieku obniżonym.

Prezentowane w apelacji zarzuty okazały się więc nieuzasadnione i stanowią jedynie polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu Okręgowego. Z uwagi na to, że brak jest też innych podstaw do wzruszenia trafnego rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji, które sąd odwoławczy bierze pod rozwagę z urzędu, apelację jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c. oddalono w całości.

SSA Urszula Iwanowska SSA Anna Polak SSA Zofia Rybicka - Szkibiel