Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ua 59/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 25 kwietnia 2018 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi w sprawie ubezpieczonej A. M. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddziałowi w Ł. o zasiłek chorobowy i zwrot nienależnie wypłaconego zasiłku chorobowego w związku z odwołaniem od decyzji z dnia 3 lipca 2017 roku w punkcie pierwszym wyroku zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że uchylił w całości obowiązek zwrotu zasiłku chorobowego wraz z odsetkami. W punkcie drugim wyroku oddalił odwołanie w pozostałej części. W punkcie trzecim wyroku zasądził na rzecz A. M. kwotę 90 zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

Decyzją z dnia 3 listopada 2017 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł. odmówił A. M. prawa do zasiłku chorobowego za okres od 20 listopada 2013 roku do dnia 9 stycznia 2014 roku z powodu wykonywania pracy zarobkowej i wykorzystywania zwolnień lekarskich w sposób niezgodny z ich celem oraz zobowiązał ubezpieczoną do zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego wraz z odsetkami naliczonymi od dnia następnego po dniu pobrania świadczenia do dnia wydania decyzji. Organ rentowy w uzasadnieniu decyzji podniósł, że A. M. w okresach pobierania zasiłku chorobowego wykonywała pracę zarobkową na podstawie umowy zlecenia
na rzecz (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W., co świadczy o wykorzystywaniu zwolnień lekarskich niezgodnie z ich celem.

Od powyższej decyzji w ustawowym terminie odwołała się ubezpieczona, argumentując, że organ rentowy oparł decyzję na błędnych ustaleniach faktycznych. Podkreśliła, że od 11 grudnia 2013 roku nie świadczyła jakiejkolwiek pracy, ponieważ zleceniodawca wypowiedział jej umowę zlecenia. Przyznała, że w listopadzie 2013 roku wykonywała zlecenie, ale w grudniu w pracy u swego zleceniodawcy była tylko raz – 11 grudnia, kiedy wezwano ją, by oddała klucze i rozwiązano z nią umowę.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, rozwijając argumentację zaprezentowaną w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Na rozprawie w dniu 13 kwietnia 2018 roku pełnomocnik wnioskodawczyni sprecyzował zakres odwołania poprzez wskazanie, że A. M. zaskarża decyzję w części – w zakresie okresu odmowy prawa do zasiłku chorobowego od dnia 11 grudnia 2013 roku do dnia 9 stycznia 2014 roku oraz w zakresie obowiązku zwrotu nienależnie pobranego zasiłku za cały okres objęty decyzją. Ponadto wniósł o zasądzenie na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pełnomocnik organu rentowego podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko. Sąd Rejonowy ustalił ,że wnioskodawczyni A. M. była niezdolna do pracy z powodu choroby w okresie od 18 października 2013 roku do dnia 28 stycznia 2014 roku. Od dnia 20 listopada 2013 roku pobierała zasiłek chorobowy, do którego prawo wynikało z ubezpieczenia chorobowego z tytułu zatrudnienia pracowniczego u I. B.. W dniu 2 kwietnia 2013 roku wnioskodawczyni zawarła z (...) Spółką Akcyjną
z siedzibą w W. umowę zlecenia na czas określony do dnia 31 marca 2014 roku. Jej przedmiotem było wykonywanie zadań polegających na sprzątaniu biura firmy w Ł. przy ul. (...) za wynagrodzeniem w kwocie 802 złotych brutto miesięcznie płatnym w terminie 7 dni od przedłożenia rachunku przez zleceniobiorcę. Wnioskodawczyni w treści umowy zobowiązała się do wykonywania powierzonych zadań osobiście. Praca wykonywana na podstawie powyższej umowy zlecenia polegała na sprzątaniu biura dwa razy w tygodniu po godzinach pracy jego pracowników. W grudniu 2013 roku zadzwoniono do wnioskodawczyni, by przyszła do biura 11 grudnia 2013 roku. Na spotkaniu przedstawiono jej do podpisania rozwiązanie umowy za wypowiedzeniem i zabrano od niej klucze do biura. A. M. nie spodziewała się, że umowa zlecenia zostanie rozwiązana. Była
w szoku, bo spodziewała się, że będzie dalej pracować na rzecz S.. Umowa zlecenia z (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W. została rozwiązana
z dniem 18 grudnia 2013 roku, za wypowiedzeniem dokonanym w dniu 11 grudnia 2013 roku. Za pracę świadczoną na rzecz (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. wnioskodawczyni otrzymała wynagrodzenie za listopad 2013 roku w kwocie 802 złotych, a za grudzień 2013 roku w kwocie 521 złotych. Pod rachunkami za dany miesiąc wnioskodawczyni stwierdzała „zlecenie wykonałam, proszę o wypłatę wynagrodzenia”. W czasie pobierania przez wnioskodawczynię zasiłku chorobowego nie była ona pouczana o okolicznościach powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do świadczeń.

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów, których treść nie była kwestionowana przez strony i nie budziła wątpliwości sądu oraz dowód z zeznań wnioskodawczyni na okoliczność czynności jakie wykonywała w ramach zawartej umowy zlecenia z firmą (...) S.A., okoliczności rozwiązania tej umowy między stronami. Sąd Rejonowy pominął dowód z zeznań świadka R. ,która nie miała jakiejkolwiek wiedzy w zakresie faktów mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy oraz oddalił wnioski pełnomocnika wnioskodawczyni o zwrócenie się do firmy (...) o podanie okresu zatrudnienia i adresu A. K. oraz o udzielenie terminu na złożenie ewentualnych dalszych wniosków dowodowych.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał, że zaskarżoną decyzję należało w części zmienić , w ten sposób ,że uchylił obowiązek zwrotu zasiłku chorobowego wraz z odsetkami za sporny okres czasu w całości . Natomiast w pozostałym zakresie odwołanie zostało oddalone.

W uzasadnieniu Sąd Rejonowy wskazał ,że podstawę prawną zaskarżonej decyzji organu rentowego, w świetle której winna zostać dokonana ocena zasadności argumentów obu stron procesu na gruncie ustalonego stanu faktycznego, stanowi art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 1368 z późn. zm., dalej: ustawa zasiłkowa). W myśl wskazanego przepisu, ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia.

Sąd Rejonowy wskazał ,że ustawodawca w dyspozycji analizowanego przepisu prawa posługuje się pojęciami nieostrymi, niezdefiniowanymi w omawianym akcie prawnym i odsyłającymi do kategorii pozaprawnych (wykonywanie pracy zarobkowej, wykorzystywanie zwolnienia od pracy niezgodnie z celem), niezbędne jest dokonanie jego wykładni. W tym miejscu wypada wskazać, że przepisy prawa ubezpieczeń społecznych, ze względu na swój bezwzględnie obowiązujący charakter i publicznoprawny rodowód, podlegają wykładni ścisłej, bez możliwości sięgania do analogii lub klauzul współżycia społecznego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
6 marca 2007 r., I UK 287/06, Lex el.).

Sąd Rejonowy dokonał analizy pojęcia „praca zarobkowa” . Zwrócił uwagę ,że słownik języka polskiego definiuje słowo „praca” jako „celowa działalność człowieka zmierzająca do wytworzenia określonych dóbr materialnych lub kulturalnych” (Słownik języka polskiego PWN, wydanie 3, Warszawa 2017). Działalność to z kolei „zespół czynności, działań, akcji podejmowanych w jakimś celu, kierunku, zakresie” (Słownik języka polskiego PWN, wydanie 3, Warszawa 2017). Desygnatami tego pojęcia nie są zatem ani czynności pojedyncze, ani nawet powtarzalne, o ile są podejmowane ad hoc. Nie stanowią one bowiem jakiegokolwiek zespołu, brak im integralności, wzajemnego powiązania. Nie mniej istotne, z semantycznego punktu widzenia, jest również to, że z pojęciem „działalność” nierozerwanie związany jest z góry określony kierunek, w którym owa aktywność zmierza. W rozpatrywanym przypadku cel działalności został zdefiniowany przez samego ustawodawcę – jest nim zarobek rozumiany jako osiąganie dochodów. Oczywiście nie każda działalność podejmowana w określonym celu musi prowadzić do jego osiągnięcia. Wobec tego za pracę zarobkową uznany może zostać również taki zespół czynności, w wyniku którego jego podmiot faktycznie nie osiągnie zarobku, o ile aktywności tej towarzyszyć będzie intencja ukierunkowana na czerpanie majątkowych korzyści. Przyjęta powyżej językowa wykładnia pojęcia „działalność zarobkowa” zgodna jest z tym, jak analizowany przepis interpretowany jest w doktrynie i orzecznictwie Sądu Najwyższego. Wprawdzie podejście Sądu Najwyższego do tej kwestii nie jest jednoznaczne – w niektórych orzeczeniach przyjmował on bowiem dopuszczalność świadczenia pracy na rzecz niektórych spośród wielu pracodawców ubezpieczonego, o ile było to zgodne ze wskazaniami lekarskimi (por. m.in. uchwałę z dn. 20.1.1995 r., II UZP 38/94, OSNAPiUS 1995, Nr 11, poz. 135; wyrok z dn. 10.12.1998 r., II UKN 367/98, OSNAPiUS 2000, Nr 3, poz. 118), a w innych stał na stanowisku, że każda praca zarobkowa wykonywana w okresie zwolnienia lekarskiego powoduje utratę prawa do zasiłku chorobowego, chociażby wykonywanie pracy było zalecane i przyczyniło się do poprawy stanu zdrowia (wyrok z dn. 12.8.1998 r., II UKN 172/98, OSNAPiUS 1999,Nr 16, poz. 522). Pomimo przytoczonych rozbieżności w judykaturze Sądu Najwyższego ugruntował się pogląd, że nie dochodzi do utraty prawa do zasiłku chorobowego w razie podjęcia incydentalnej i wymuszonej okolicznościami aktywności zmierzającej do osiągnięcia zarobku w czasie pobierania tego zasiłku” (wyroki z dn. 15.06.2007 r., II UK 223/06, OSNP 2008/15-16/231; z dnia 3.03.2010 r., III UK 71/09, LEX nr 585848; z dn. 6.02.2014 r., II UK 274/13, OSNP 2015/4/58). Powołana teza kładzie nacisk na wymiar temporalny aktywności (wyłączając poza zakres pojęcia „praca zarobkowa” aktywności sporadyczne i nieregularne), ale akcentuje też aspekt, który mógłby zostać pominięty przy ścisłym stosowaniu wykładni językowej analizowanego przepisu. Mianowicie Sąd Najwyższy wskazuje, że działalność, która nie prowadzi do utraty prawa do zasiłku chorobowego w świetle art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej, musi być wymuszona okolicznościami. W odniesieniu do tej przesłanki Sąd Najwyższy w przytoczonych orzeczeniach skupiał się na ocenie, czy określona czynność miała istotne znaczenie dla osób innych niż ubezpieczony (np. stanowiła realizację celu społecznego) oraz czy istniały inne osoby, które mogły jej dokonać w zastępstwie ubezpieczonego.

Wobec powyższych rozważań Sąd Rejonowy uznał ,że A. M. swoim zachowaniem wypełniła dyspozycję normy z art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej dotyczącej wykonywania pracy zarobkowej. Ubezpieczona w okresie przebywania na zwolnieniach lekarskich była związana umową zlecenia z (...) S.A. i z tego tytułu pobierała wynagrodzenie. Nawet jeżeli, jak twierdzi, miała pełną swobodę w zakresie dni i godzin pracy i w okresie zakwestionowanym przez organ rentowy w pracy pojawiła się tylko jeden raz, to nie zmienia to faktu, że za cały okres objęty decyzją organu rentowego przedstawiła zleceniodawcy rachunki, w których potwierdziła, iż wykonała zlecenie i prosi o wypłatę wynagrodzenia. Wynagrodzenie zostało jej z tego tytułu wypłacone zarówno za listopad (w pełnej wysokości), jak i za grudzień 2013 roku (proporcjonalnie do końca trwania umowy zlecenia, czyli do dnia 18 grudnia 2013 roku). Sąd nie dostrzegł podstaw do uznania, że ubezpieczony nie wykonuje pracy zarobkowej w sytuacji, w której umyślnie wprowadza swego zleceniodawcę w błąd co do swojej staranności i jakości wykonanej pracy, jeżeli na skutek kontynuowania umowy zlecenia w dalszym ciągu pobiera wynagrodzenie w takiej samej wysokości, w jakiej otrzymywałby, gdyby zlecenie realizowane było w sposób należyty.

Sad Rejonowy podkreślił ,że z zeznań wnioskodawczyni wynikało, że jej wolą przez cały okres pobierania zasiłku chorobowego było kontynuowanie zlecenia i fakt rozwiązania umowy przez zleceniodawcę był dla niej zaskakujący, szczególnie, że miało to miejsce w okresie przedświątecznym (k. 17v.). Świadczy to jednoznacznie o tym, że jej zamiarem było dalsze wykonywanie pracy zarobkowej, pomimo niezdolności do pracy uzasadniającej wypłacanie zasiłku chorobowego. Tym samym, w ocenie sądu, należy przyznać rację organowi rentowemu, który w zaskarżonej decyzji uznał, że wnioskodawczyni wykonywała w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową i tym samym utraciła prawo do zasiłku chorobowego za okres od dnia 20 listopada 2013 roku do dnia 9 stycznia 2014 roku.

W ocenie Sądu Rejonowego z uwagi na powołanie się w decyzji przez ZUS na obie przesłanki pozbawienia prawa do zasiłku chorobowego wskazane w treści art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej, niezbędne było również dokonanie oceny zachowania ubezpieczonej przez pryzmat drugiej z nich, a mianowicie wykorzystywania zwolnienia od pracy niezgodnie z celem. W ocenie Sądu Rejonowego zachowaniem niezgodnym z celem zwolnienia określić można takiego typu postępowanie, które w powszechnym odczuciu jest nieodpowiednie dla osoby chorej i może nasuwać wątpliwości co do jej rzeczywistego stanu zdrowia. Wykorzystywaniem zwolnienia od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia jest zawsze wykonywanie czynności mogących przedłużyć okres niezdolności do pracy. Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy, celem zwolnienia od pracy jest odzyskanie przez ubezpieczonego zdolności do pracy, stąd w jego osiągnięciu przeszkodą mogą być wszelkie zachowania ubezpieczonego utrudniające proces leczenia i rekonwalescencję (zob. wyrok Sadu Najwyższego z dnia 14 grudnia 2005 r., III UK 120/05, OSNP 2006, nr 21-22, poz. 338).

W ocenie Sądu Rejonowego nie ujawniły się jakiekolwiek okoliczności świadczące o tym, że A. M. swoim zachowaniem przyczyniła się do wydłużenia procesu leczenia i rekonwalescencji. W zakresie uznania utraty prawa do zasiłku chorobowego w ocenie Sądu Rejonowego odwołanie podlegało oddaleniu.

Zaskarżona decyzja zdaniem Sądu Rejonowego okazała się niezasadna w zakresie nałożonego na ubezpieczoną obowiązku zwrotu wypłaconych świadczeń niezależnie od szczegółowo opisanych powyżej przyczyn. Sąd stanął na stanowisku że organ rentowy naruszył przepis art. 84 ust 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 1778 z późn. zm.; dalej: ustawa systemowa). Jak bowiem stanowi art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych osoba, która pobrała nienależne świadczenie z ubezpieczeń społecznych, jest obowiązana do jego zwrotu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, w wysokości i na zasadach określonych przepisami prawa cywilnego. Z kolei z treści art. 84 ust. 2 przywołanej ustawy wynika, że za kwoty nienależnie pobranych świadczeń uważa się:

1)  świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania;

2)  świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia.

Aby zatem uznać, że wypłacone świadczenie podlega zwrotowi w myśl punktu 1. przytoczonego przepisu, konieczne jest łączne spełnienie dwóch przesłanek. Pierwszą z nich jest ustalenie braku prawa do świadczenia, natomiast drugą – świadomość tego faktu występująca u ubezpieczonego, będąca skutkiem stosownego pouczenia.

Tymczasem w toku procesu organ rentowy nie udowodnił, by ubezpieczona została pouczona o okolicznościach powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do zasiłku chorobowego w razie przyznania zasiłku chorobowego, pomimo że – w myśl zasad ogólnych wynikających z art. 6 k.c. oraz art. 232 k.p.c. – to na nim spoczywał ciężar udowodnienia tego faktu. Co więcej, na rozprawie w dniu 13 kwietnia 2018 roku, pełnomocnik organu rentowego wprost przyznał, że w czasie pobierania przez wnioskodawczynię zasiłku chorobowego nie była ona pouczana o okolicznościach powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do świadczeń.

Co do drugiej podstawy zwrotu nienależnie pobranych świadczeń z ubezpieczeń społecznych (uregulowanej w punkcie 2. wskazanego przepisu) Sad Rejonowy wskazał ,że obowiązek ich zwrotu - ograniczony do wypadków, w których wzbogacony przyjął świadczenia w złej wierze, wiedząc, że mu się one nie należą - dotyczy osoby, która uzyskała świadczenia na podstawie nieprawdziwych zeznań lub dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd instytucji ubezpieczeniowej. Przesłanka „świadomego wprowadzenia w błąd” nawiązuje do winy osoby pobierającej świadczenie, więc świadomym wprowadzeniem w błąd jest umyślne działanie zainteresowanego przyjmujące postać dolus directus lub dolus eventualis.

Dowód istnienia przesłanek żądania zwrotu świadczenia nienależnego obciąża organ wypłacający świadczenia. Zastosowanie art. 84 ust. 2 pkt 2 ustawy systemowej wymaga zatem udowodnienia przez ten organ, że świadczenie zostało przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2017 r., II UK 699/15, LEX nr 2255424).Sąd rejonowy uznał ,że w toku przeprowadzonego postępowania organ rentowy nie wykazał,
by zachodziła którakolwiek z sytuacji opisanych w dyspozycji art. 84 ust. 2 ustawy systemowej, nie było podstaw do orzeczenia wobec ubezpieczonej obowiązku zwrotu pobranych świadczeń, pomimo tego, iż zasadnie ustalono wobec wnioskodawczyni brak prawa do zasiłku chorobowego za wskazany w decyzji okres.

Ponadto Sąd Rejonowy wskazał ,że , w świetle przytoczonego art. 84 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, nieuzasadnione było obciążenie wnioskodawczyni obowiązkiem zwrotu odsetek ustawowych naliczonych za okres przed datą wydania zaskarżonej decyzji. Skoro wydanie decyzji administracyjnej jest konieczne w celu stwierdzenia obowiązku zwrotu nienależnie pobranego świadczenia, nie można mówić o opóźnieniu w spełnieniu tego obowiązku przed jej wydaniem. Nie ma zatem podstaw do żądania przez organ rentowy zwrotu odsetek naliczanych od dnia wypłaty świadczenia uznanego za nienależne. W orzecznictwie nie budzi wątpliwości, że nienależnie pobrane świadczenie z ubezpieczenia społecznego nie podlega zwrotowi w dacie wypłaty. Świadczenia z ubezpieczeń społecznych są przyznawane i wypłacane w drodze decyzji administracyjnych. Nie byłby zatem uzasadniony wniosek, że świadczenia wypłacone na podstawie pozostającej w obrocie prawnym decyzji administracyjnej – jako nienależne – podlegają zwrotowi w dacie wypłaty, choćby przesłanki przyznania świadczenia w rzeczywistości nie istniały lub odpadły. Świadczenia takie podlegają zwrotowi dopiero wtedy, gdy organ rentowy wyda stosowną decyzję. Pogląd ten znajduje uzasadnienie również w treści art. 84 ust. 4 i 7 ustawy systemowej, w których użyto sformułowania "kwoty nienależnie pobranych świadczeń ustalone prawomocną decyzją" oraz "uprawomocnienie się decyzji ustalającej te należności" (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia z dnia 19 listopada 2013 r., sygn. akt III AUa 198/13, portal orzeczeń orzeczenia.lodz.sa.gov.pl oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2010 r., I UK 210/09, L.).

O kosztach procesu sąd I instancji orzekł zgodnie z wyrażoną w art. 100 k.p.c. zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów. Zważywszy, że zaskarżona decyzja składała się z dwóch rozstrzygnięć – pozbawienia prawa do świadczeń i nałożenia obowiązku zwrotu pobranych świadczeń – a odwołanie okazało się zasadne co do jednego z nich, sąd ocenił, że wnioskodawczyni wygrała sprawę w 50%. W tej części sąd zasądził od organu rentowego koszty zastępstwa procesowego, ustalone na podstawie § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. poz. 1800 z późn. zm.).

Apelację od powyższego wyroku złożył organ rentowy , zaskarżając wyrok w części tj. w zakresie punktu 1 i 3 zarzucając mu naruszenie prawa materialnego tj. art. 17 ust 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych w razie choroby i macierzyństwa oraz art.84 ust 1 i 2 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez jego bledną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie. Ponadto w apelacji zarzucono naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy tj. art. 233§1 k.p.c., polegający na bezzasadnym przyjęciu ,że zebrany w sprawie materiał dowodowy stanowi dostateczną podstawę do ustalenia ,że odwołująca nie ma obowiązku zwrotu pobranych świadczeń wraz z odsetkami.

Organ rentowy w apelacji wniósł o zmianę wyroku i oddalenie odwołania. W uzasadnieniu wskazał ,że zgodnie z art. 17.1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres zwolnienia. Jak ustalił Sąd wnioskodawczyni w czasie zwolnienia wykonywała pracę zarobkową i chciała kontynuować zwolnienie pomimo niezdolności do pracy, która uzasadniała wypłacanie jej zasiłku chorobowego. Sąd uznał ,że za cały okres od 20 .11. 2013 roku do 9 stycznia 2014 roku wnioskodawczyni utraciła prawo do zasiłku chorobowego. W ocenie Organu rentowego sam fakt świadczenia pracy podczas zwolnienia lekarskiego świadczy o tym ,że wnioskodawczyni świadomie wprowadziła organ rentowy w błąd.

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik wnioskodawczyni wniósł o oddalenie apelacji organu rentowego i zasądzenie od organu na rzecz wnioskodawczyni kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu między innymi wskazał ,że argumentacja organu rentowego jest bezzasadna i sprowadza się do twierdzeń ,że wnioskodawczyni wprowadziła organ rentowy w błąd. Apelujący stoi na stanowisku ,że wykonywanie pracy zarobkowej podczas zwolnienia lekarskiego automatycznie stanowi o winie umyślnej ubezpieczonego. Wola ubezpieczonej kontynuowania pracy zarobkowej na podstawie umowy zlecenia w trakcie zwolnienia nie może świadczyć o jej świadomym działaniu w celu wprowadzenia organu rentowego w błąd.

Sąd Okręgowy zważył , co następuje :

Apelacja Organu rentowego jest w części uzasadniona i skutkuje częściową zmianą wyroku Sądu I instancji.

Wbrew twierdzeniom apelacji, Sąd II instancji nie dopatrzył się naruszenia przepisów postępowania, skutkujących koniecznością zmiany czy uchylenia zaskarżonego wyroku.

Przepis art. 233 § 1 k.p.c. stanowi, że Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów, według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Wobec tego skuteczny zarzut przekroczenia granic swobody w ocenie dowodów może mieć miejsce tylko w okolicznościach szczególnych. Dzieje się tak w razie pogwałcenia przez Sąd reguł logicznego rozumowania bądź sprzeniewierzenia się zasadom doświadczenia życiowego ( tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 listopada 2003 roku, sygn. II CK 177/02, niepubl.).

Ramy swobodnej oceny dowodów są zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnym poziomem świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (tak też Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach, np. z dnia 19 czerwca 2001 roku, II UKN 423/00, OSNP 2003/5/137). Poprawność rozumowania sądu powinna być możliwa do skontrolowania, z czym wiąże się obowiązek prawidłowego uzasadniania orzeczeń (art. 328 § 2 k.p.c.).

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga zatem wykazania, iż sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Natomiast zarzut dowolnego rozważenia materiału dowodowego wymaga dla swej skuteczności konkretyzacji i to nie tylko przez wskazanie przepisów procesowych, z naruszeniem których apelujący łączy taki skutek, lecz również przez określenie, jakich dowodów lub jakiej części materiału zarzut dotyczy, a ponadto podania przesłanek dyskwalifikacji postępowania sądu pierwszej instancji w zakresie oceny poszczególnych dowodów na tle znaczenia całokształtu materiału dowodowego oraz w zakresie przyjętej podstawy orzeczenia.

W ocenie Sądu Okręgowego stan faktyczny ustalony w sprawie został prawidłowo. Sąd Rejonowy przeprowadził wnikliwe i wyczerpujące postępowanie dowodowe. Okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia w sprawie zostały ustalone w oparciu o przeprowadzone w sprawie dowody. Zebrany w sprawie materiał dowodowy stanowi, wbrew wywodom apelującego, dostateczną podstawę do ustalenia stanu faktycznego w sprawie i okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia.

W ocenie Sądu Okręgowego zasadny jest zarzut apelującego dotyczący naruszenia przepisów prawa materialnego – art. 84 ust 2 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie.

W ocenie Sądu Okręgowego poczynione ustalenia w zakresie utraty prawa do zasiłku na skutek wykonywania podczas zwolnienia lekarskiego pracy zarobkowej są trafne. Sąd Rejonowy przeprowadził bardzo wnikliwą analizę orzecznictwa i doktryny prawa ubezpieczeń w tym zakresie, przywołując przede wszystkim bogate orzecznictwo sądowe. Szczegółowo i dokładnie rozpoznał prawo wnioskodawczyni do zasiłku chorobowego oraz przesłanki do jego utraty wnikające z treści przepisu art. 17.1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężanach z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Nie ulega wątpliwości Sądu Okręgowego ,że ustalenia poczynione w przedmiocie utraty prawa do zasiłku chorobowego za sporny okres czasu są prawidłowe. Podnieść jednak należy, że wywody Sądu I instancji dotyczące drugiej z przesłanek utraty prawa do zasiłku chorobowego czyli „wykorzystywania zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego celem” pomijają okoliczność ,że nie zawsze muszą być rozbieżne z „wykonywaniem pracy zarobkowej”. W ocenie Sądu Okręgowego tak miało miejsce w rozpoznawanej sprawie gdzie wykonywanie pracy zarobkowej przez ubezpieczoną, w zaawansowanej ciąży było jednocześnie niewątpliwie niezgodne z celem udzielenia jej zwolnienia lekarskiego czyli zwolnienia od świadczenia wszelkiej pracy. Brzmienie przepisu art. 17.1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa oraz umieszczenie spójnika „lub” pomiędzy dwoma przesłankami utraty prawa do zasiłku powoduje ,że wykonywanie pracy zarobkowej zawsze będzie powodowało utratę prawa natomiast wykorzystywanie zwolnienia niezgodnie z jego celem może dotyczyć ponadto wszystkich innych czynności podejmowanych przez ubezpieczonego. Jak trafnie wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 listopada 2009 roku w sprawie o sygnaturze akt I UK 140/09 ( LEX nr 564767) wykonywanie czynności mogących przedłużyć okres niezdolności do pracy jest zawsze wykorzystywaniem zwolnienia niezgodnie z jego celem. Celem zwolnienia od pracy jest zaś odzyskanie przez ubezpieczonego zdolności do pracy. W jego osiągnięciu przeszkodą może być zarówno wykonywanie pracy zarobkowej (co przesądził ustawodawca), jak i inne zachowania ubezpieczonego utrudniające proces leczenia i rekonwalescencję.

W ocenie Sądu Okręgowego trafny jest zarzut naruszenia art. 84 ust 2 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych. Należy w tym miejscu przywołać wyrok Sądu Najwyższego z 26 lipca 2017 r. sygn. I UK 287/16 (Lex nr 2382448) wydany na gruncie podobnego stanu faktycznego, że brak odpowiedniego pouczenia nie stanowi wystarczającej przesłanki do stwierdzenia, że ubezpieczoną nie obciąża obowiązek zwrotu pobranego zasiłku chorobowego, do którego utraciła prawo wskutek wykonywania w okresie pobierania świadczenia pracy zarobkowej. Sąd I instancji powinien bowiem rozważyć, czy mimo nieziszczenia się określonej w art. 84 ust. 2 pkt 1 ustawy systemowej przesłanki zwrotu nienależnie pobranego świadczenia, zasiłek chorobowy został wypłacony na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia.

W orzecznictwie zakreśla się szeroko ramy zachowań kwalifikowanych jako świadome wprowadzenie w błąd organu rentowego lub odwoławczego. Zalicza się do nich bezpośrednie oświadczenie nieprawdy we wniosku o świadczenia, przemilczenie przez wnioskodawcę faktu mającego wpływ na prawo do świadczeń, złożenie wniosku w sytuacji oczywiście nieuzasadniającej powstanie prawa do świadczenia. Ostatecznie we wspomnianym wyroku z 26 lipca 2017 r. Sąd Najwyższy stwierdził, że jeżeli ubezpieczony przedkłada za sporne okresy zaświadczenia lekarskie ((...)), a jednocześnie w tych samych okresach świadczy pracę zarobkową, to wprowadza w ten sposób organ rentowy w błąd co do okoliczności warunkujących powstanie prawa do zasiłku chorobowego. Przenosząc powyższe na grunt rozpoznania niniejszej sprawy Sąd Okręgowy uznał, że zasiłek chorobowy wypłacony ubezpieczonej w spornym okresie był świadczeniem nienależnym, bo ubezpieczona w spornym okresie kiedy posiadała orzeczenie lekarskie o czasowej niezdolności do pracy i faktycznie świadczyła pracę na podstawie umowy zlecenia na rzecz (...) S.A w W. Zatem przedkładanie przez nią zwolnień lekarskich, w ocenie Sądu Okręgowego, wprowadzało w błąd organ rentowy, ponieważ powodowało fałszywe wyobrażenie tego organu o stanie uprawnień wnioskodawczyni wywołanego na skutek świadomego zachowania osoby pobierającej świadczenie. Trudno dać wiarę wnioskodawczyni ,że nie wiedziała ,że nie może wykonywać pracy na rzecz firmy (...) S.A. w W. będąc w zaawansowanej ciąży i posiadając zaświadczenie lekarskie ,że do pracy nie jest zdolna. Co za tym idzie nie sposób dać wiary wnioskodawczyni ,że nie miała świadomości ,że zasiłek chorobowy z powodu niezdolności do pracy nie należy się jej. W ocenie Sądu wnioskodawczyni wprowadzała organ rentowy w błąd w sposób świadomy.

Nie są zasadne natomiast wywody apelującego dotyczące obowiązku zwrotu nienależnie pobranego świadczenia zasiłkowego wraz z odsetkami. W judykaturze ugruntowane jest stanowisko, że organ rentowy powinien naliczać odsetki ustawowe od nienależnie pobranego świadczenia dopiero od dnia doręczenia osobie zobowiązanej decyzji obligującej do zwrotu takiego świadczenia, gdyż dopiero od tej daty osoba taka pozostaje w zwłoce ze spełnieniem świadczenia (por. wyroki Sądu Najwyższego z 18 grudnia 2008 r. I UK 154/08, z 3 lutego 2010 r. I UK 210/09, wyrok Sądu Apelacyjnego w Ł. z 11 października 2012 r., III AUa 985/12, Lex nr 1223386). Zatem żądanie przez organ rentowy zapłaty odsetek naliczonych od dnia wypłaty świadczenia do dnia wydania zaskarżonej decyzji jest nieprawidłowe i nie zasługuje na uwzględnienie. W konsekwencji takiego stanowiska Sąd Okręgowy odnosząc się do żądania przez organ rentowy zapłaty odsetek od nienależnie pobranych świadczeń z mocy art. 385 k.p.c. oddalił apelację organu w tym zakresie , Jednocześnie Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że zwolnił ubezpieczoną z obowiązku zwrotu odsetek.

W pozostałym zakresie apelacja organu rentowego podlegała uwzględnieniu, o czym z mocy art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy orzekł w punkcie 1 wyroku częściowo zmieniając zaskarżony wyrok poprzez oddalenie odwołania od zaskarżonej decyzji w zakresie obowiązku zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego za okres od dnia20 listopada 2013 roku do dnia 9 stycznia 2014 roku w kwocie 3227,28 zł i nie obciążając organu rentowego obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. W tym bowiem zakresie organ rentowy wygrał proces.

W punkcie 2 wyroku Sąd oddalił w pozostałym zakresie apelację organu rentowego i nie obciążył ZUS II Oddział w Ł. obowiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję na rzecz wnioskodawczyni. Podnieść należy ,że wnioskodawczyni w znikomej części wygrała sprawę.

SSO Agnieszka Olejniczak Kosiara SSO Agnieszka Domańska Jakubowska SSO Zofia Falkowska