Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X P 152/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 września 2020 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia we Wrocławiu X Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia Anna Garncarz

Ławnicy: S. K., A. S.

Protokolant: Dominika Gorząd

po rozpoznaniu w dniu 9 września 2020 r. we Wrocławiu

na rozprawie sprawy

z powództwa: J. W.

przeciwko: (...) S.A. w W.

o odszkodowanie

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powoda J. W. kwotę 43.710 zł (czterdzieści trzy tysiące siedemset dziesięć złotych) brutto, wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 28 lutego 2019 r. do dnia zapłaty;

II.  wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 14.570 zł brutto;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 360 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

IV.  nakazuje stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego dla Wrocławia- Śródmieścia) kwotę 2.186 zł tytułem opłaty od pozwu, od uiszczenia której powód był zwolniony z mocy ustawy.

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 3 kwietnia 2019 r. (data stempla pocztowego) powód J. W. wniósł o zasądzenie od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 43 710 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia doręczenia odpisu pozwu do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za niezgodne z przepisami prawa rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia, a nadto o zasądzenie od strony pozwanej zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego z uwzględnieniem dwukrotności stawki minimalnej.

W uzasadnieniu powód wskazał, że był zatrudniony u strony pozwanej od dnia 9 października 1986 r., w pełnym wymiarze czasu pracy, w dacie ustania zatrudnienia na stanowisku „kierownik”. Wynagrodzenie zasadnicze powoda w okresie od 17 września 2018 r. do 31 stycznia 2019 r. wynosiło 14 570 zł. W dniu 31 stycznia 2019 r. powód otrzymał od strony pozwanej oświadczenie z dnia 31 stycznia 2019 r. o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.

Powód w pierwszej kolejności zarzucił, że pracodawca uchybił terminowi rozwiązania umowy bez wypowiedzenia. Wolę rozwiązania umowy o pracę strona pozwana ujawniła w dniu 31 stycznia 2019 r., natomiast o przyczynach, które zakwalifikowała jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, pozwana dowiedziała się już 28.11.2018 r. W tym dniu została bowiem przeprowadzona kontrola gazociągu. Wspomniana kontrola została przeprowadzona z inicjatywy przełożonego powoda – P. P.. Z tego względu pozwana składając powodowi oświadczenie w dniu 31 stycznia 2019 r. uchybiła terminowi z art. 52 § 2 k.p.

W dalszej kolejności powód podniósł, że ciężkie nadużycia obowiązków opisane w oświadczeniu pracodawcy nie miały miejsca. Z racji zajmowanego stanowiska, do obowiązków powoda należało: bieżąca organizacja pracy działu eksploatacji sieci w zakresie utrzymywania elementów systemu przesyłowego, gazociągów przesyłowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą w należytym stanie technicznym zapewniającym bezpieczną eksploatację i świadczenie usługi przesyłowej. Z ustalonego systemu organizacyjnego obowiązującego u pozwanej w komórkach organizacyjnych podległych kierownikowi działu eksploatacji sieci zatrudnionych jest około stu pracowników. Prace wykonywane w tym dziale dotyczą głównie zadań związanych z czynnościami eksploatacyjnymi sieci gazociągowej, polegających m.in. na kontroli badań i posadowienia gazociągów, kontrola trasy gazociągu z powietrza. Czynności te przeprowadzali pracownicy brygady z działu Eksploatacji Sieci nadzorowanej przez Mistrza R. G.. Powód delegował swoje uprawnienia na R. G., czyniąc go odpowiedzialnym za eksploatację przedmiotowego gazociągu. Mistrz wyznaczał pracownika do sporządzania protokołów z wykonywanych czynności eksploatacyjnych, zatwierdzając ich poprawność. Na podstawie wszystkich posiadanych protokołów z okresu jednego roku, mistrz nadzorujący prace podległej brygady, dokonywał oceny stanu technicznego gazociągu przesyłowego, przedkładając ją do zatwierdzenia kierownikowi Działu Eksploatacji Sieci.

Nadużycia opisane w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy nie miały miejsca. Powód nie sugerował J. F. oraz R. G., aby nie zajmowali się, ewentualnie nie odnotowywali stwierdzonych nieprawidłowości i usterek na gazociągu L.-W. (...) Uczniowska. Powód nie przekazał nieprawdy przełożonemu, nie posiadał on informacji na temat nieprawidłowości i usterek występujących od kilku lat na przedmiotowym gazociągu. O nieprawidłowościach stwierdzonych podczas kontroli przeprowadzonej w dniu 28.11.2018 r. powód dowiedział się w toku rozmowy ze swoim przełożonym P. P.. Według protokołów, sporządzanych przez mistrzów, gazociąg był eksploatowany w sposób prawidłowy.

Strona pozwana postawiła powodowi także zarzut poświadczenia nieprawdy poprzez zatwierdzanie nieprawdziwego stanu rzeczy ujętego w protokołach dotyczących oceny stanu technicznego gazociągu przesyłowego za cztery okresy, tj. od 1.05.2014 r. do 30.04.2015 r., od 1.05.2015 r. do 30.04.2016 r., od 1.05.2016 r. do 30.04.2017 r. oraz od 1.05.2017 r. do 30.04.2018 r. Protokoły, w których powód miał rzekomo poświadczyć nieprawdę dotyczą gazociągu L.W.. W wymienionych protokołach powód nie stwierdził wystąpienia żadnego z uchybień wskazanych przez pozwaną w treści oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę. Powód nie miał podstaw, aby kwestionować dane zawarte w protokołach sporządzanych przez mistrzów. Ponadto powód nie miał obowiązku, z racji piastowanego stanowiska, każdorazowo osobiście dokonywać oceny stanu technicznego przedmiotowego gazociągu przed zatwierdzeniem protokołu. Błędne jest zatem twierdzenie pozwanej, że powód poświadczał w protokołach nieprawdę. Powód był kierownikiem działu, w którym zatrudnionych jest około 100 pracowników, a sieć gazociągów liczy około 700 kilometrów. Powód nie miał możliwości osobistego sprawdzania gazociągów w terenie, w swojej pracy musiał opierać się na protokołach oględzin, dokonywanych przez pracowników.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz strony pozwanej zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko w sprawie strona pozwana wskazała w pierwszej kolejności, że w dniu 28.11.2018 r., tj. w dniu przeprowadzenia kontroli wykryto poważne nieprawidłowości w zakresie konserwacji gazociągu. Jednak pracodawca dopiero w wyniku podjęcia wewnętrznego dochodzenia, przeprowadzenia rozmów z pracownikami pracodawca ustalił osobę odpowiedzialną za uchybienia, wiedzę taką pracodawca uzyskał w dniu 14.01.2019 r.

Z racji piastowanego stanowiska powód odpowiadał za podejmowanie decyzji personalnych w zakresie swojego zespołu, a okoliczność, że podlegało mu 100 osób nie usprawiedliwia tego, że powód nie sprawdzał zgodności ze stanem faktycznym podpisywanych dokumentów. Gdyby praca powoda polegała wyłącznie na automatycznym, bezrefleksyjnym potwierdzaniu protokołów przedkładanych mu przez podległych pracowników, to jego rola byłaby zupełnie zbędna, a podpis powoda byłby wyłącznie zbędnym wymogiem formalnym. W wyniku kontroli przeprowadzonej w dniu 28.1.2018 r. wykryto szereg nieprawidłowości, których z kolei nie wykazano w protokole sporządzonym zaledwie 2 tygodnie wcześniej, tj. 14.11.2018 r. Nie jest możliwe, by powstały one pomiędzy przeprowadzonymi kontrolami. Doprowadzenie do całkowitego odkrycia gazociągu to długi proces, który może trwać od kilku do kilkunastu miesięcy. Z przeprowadzonego u pozwanej dochodzenia wynika, że na wyraźne zlecenia powoda nie wpisywano w protokołach kontroli istniejących nieprawidłowości. R. G. i K. krzyżanowski traktowali te zalecenia jako polecenia służbowe. W konsekwencji to powód ponosi odpowiedzialność za nieprawdziwe protokoły kontroli. Gdyby ujawnione wady wcześniej zostały wskazane w protokołach gazociąg zostałby zakwalifikowany do renowacji lub wymiany, brak wskazania w protokole jakichkolwiek nieprawidłowości uniemożliwił podjęcie właściwej i adekwatnej decyzji w zakresie poddania gazociągu koniecznej modernizacji.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Strona pozwana prowadzi działalność gospodarczą w formie spółki akcyjnej pod firmą (...) S.A. z siedzibą w W.. Przedmiotem prowadzonej działalności gospodarczej jest m.in. transport rurociągami paliw gazowych, instalowanie maszyn przesyłowych, sprzętu i wyposażenia, naprawa i konserwacja maszyn, roboty związane z budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej.

bezsporne

W dniu 9.10.1986 r. strona pozwana i powód zawarli umowę o pracę na czas nieokreślony na stanowisku stażysty od dnia 9.10.1986 r. do 8.01.1986 r., a po upływie tego okresu na stanowisku starszego referenta technicznego. Począwszy od 1 lutego 1991 r. powodowi powierzono obowiązki starszego mistrza w Wydziale Sieci W.-Teren. Począwszy od dnia 1.10.1994 r. powód wykonywał obowiązki na stanowisku kierownika Oddziału Sieci, następnie do 31.12.1999 r. na stanowisku Kierownika Wydziału Sieci. Na mocy porozumienia z dnia 27.04.2007 r. powód wykonywał pracę na stanowisku Kierownika Działu Eksploatacji Sieci.

Dowód: umowa o pracę z dnia 9.10.2986 r., oświadczenie z dnia 31.01.1991 r., oświadczenie z dnia 1.10.1994 r., świadectwo pracy – k. 7-8porozumienie z dnia 27.04.2007 r. - akta osobowe

Począwszy od 29 listopada 2013 r. powodowi powierzono następujący zakres czynności i obowiązków:

-

zarządzanie operacyjne poprzez planowanie, organizację oraz kierowanie pracami podległego działu,

-

delegowanie zadań dla pracowników w ramach podległego obszaru kierowania, w celu zapewnienia efektywnego wykorzystania zasobów i czasu pracy, dokonywanie przeglądów postępów prac zleconych pracownikom w ramach działu oraz nadzór nad dyscypliną pracy i właściwym wykorzystaniem czasu pracy,

-

ponoszenie odpowiedzialności za wyniki/efekty pracy podległego działu,

-

systematyczny monitoring otoczenia zewnętrznego i wewnętrznego w celu przewidywania możliwości pojawienia się problemów mających wpływ na realizację celów działu,

-

nadzorowanie pracy sieci przesyłowej w zakresie zapewniającym realizację ich zadań,

-

nadzór nad utrzymaniem w sprawności technicznej sieci przesyłowej, zgodnie z Systemem Eksploatacji Sieci Przesyłowych.

Dowód: formularz zakresu czynności – k. 47-49

Powód i strona pozwana w dniu 31.12.2018 r. zawarły porozumienie zmieniające warunki umowy o pracę, na podstawie którego zmieniono warunki łączącej strony umowy o pracę w zakresie stanowiska, kategorii zaszeregowania i wynagrodzenia zasadniczego. Zgodnie z porozumieniem, począwszy od 17.09.2018 r. powód pracował na stanowisku kierownika za wynagrodzeniem 14 570 zł brutto miesięcznie.

dowód: porozumienie stron zmieniające warunki umowy o pracę – k. 10, zaświadczenie o zarobkach – k. 81

Obowiązkiem powoda było m.in. nadzorowanie prawidłowego stanu technicznego sieci gazociągu na odcinku L.-W., nadzór eksploatacji gazociągu, przekazywanie ocen stanu technicznego sieci gazowej. W latach 2007-2016 odpowiedzialnym za kontrolę badań i posadowienia gazociągów, kontrolę trasy gazociągu był D. Z., a w latach 2016-2018 R. G.. Protokoły z czynności eksploatacyjnych wypełniali wyznaczeni przez nich monterzy. D. Z. i R. G. weryfikowali protokoły, a następnie je zatwierdzali. Nadzorowanie gazociągu polegało m.in. na dokonywaniu pomiaru ulatniania się gazu. Czynności kontrolne nadzorowane przez D. Z., w późniejszym okresie przez R. G., były następnie zatwierdzane przez powoda.

W. gazociągu badał zewnętrzny podmiot.

W styczniu 2015 r. sporządzono protokół z oceny stanu technicznego gazociągu, w wyniku którego stwierdzono jedną dużą usterkę w zakresie zadrzewienia w pasie kontrolnym gazociągu, zalecono wykonanie wycinki drzew po podpisaniu przez centralę porozumienia z nadleśnictwem. Powód podpisem zatwierdził protokół.

Dowód: protokół ze stycznia 2015 r. – k. 70-71, zeznania świadka R. G. na rozprawie w dniu 18.09.2019 r. – k. 159, zeznania świadka D. Z. na rozprawie w dniu 18.09.2019 r. – k. 162, zeznania J. F. na rozprawie w dniu 27.11.2019 r. – k. 398, zeznania świadka G. H. na rozprawie w dniu 27.11.2019 r. – k. 398, zeznania świadka D. O. na rozprawie w dniu 27.11.2019 r. – k. 398, zeznania świadka J. T. na rozprawie w dniu 27.11.2019 r. – k. 398

W maju 2016 r. sporządzono protokół z oceny stanu technicznego gazociągu, w wyniku którego nie stwierdzono usterek. Wskazano, że gazociąg jest w dobrym stanie, nie występują nieszczelności. Nie sformułowaniu żadnych zaleceń. Protokół został podpisany przez powoda.

Dowód: protokół z maja 2016 r. – k. 67-68

W styczniu 2017 r. sporządzono protokół z oceny stanu technicznego gazociągu, w którym nie stwierdzono usterek. Wskazano, że gazociąg jest w dobrym stanie, nie występują nieszczelności, nie sformułowano zaleceń. Protokół został podpisany przez powoda.

Dowód: protokół ze stycznia 2017 r. – k. 63-65

W styczniu 2018 r. sporządzono protokół z oceny stanu technicznego gazociągu, w którym nie stwierdzono usterek. Wskazano, że gazociąg jest w dobrym stanie, nie występują nieszczelności, nie sformułowano zaleceń.

Dowód: protokół ze stycznia 2018 r. – k. 60-61

W listopadzie 2018 r. sporządzono protokół z oceny stanu technicznego gazociągu. W wyniku kontroli stwierdzono następujące nieprawidłowości: brak zezwolenia na wycinki drzew i krzewów na trasie gazociągu i wjazdów do lasów na trasę gazociągu w celu wykonywania prac zgodnie z procedurami. W toku kontroli dokonano sprawdzenia szczelności zamknięcia, sprawdzenia szczelności wewnętrznej zamknięcia, sprawdzenia działania armatury, sprawdzenia działania napędów i systemów sterowania napędów armatury, przeglądu elementów systemu sterowania napędów armatury – części elektrycznej, przeglądu armatury, przeglądu napędów armatury, konserwacji armatury, konserwacji napędów i systemów sterowania armatury.

Dowód: protokół z listopada 2018 r. – k. 54-56, 57-58

Pracownicy dokonujący pomiarów nie ujawnili faktu ulatniania się gazu, gdyż gaz był wyczuwalny dopiero po zdjęciu izolacji, podczas wskazanych wyżej kontroli izolacji nie zdejmowano.

Gazociąg częściowo był odkryty, w tym w terenie górzystym, gdzie utworzył się strumień po opadach deszczu, co miało wpływ na rozizolowanie gazociągu. Teren, na którym położony jest gazociąg jest okresowo zalewany. Jeśli poziom wody spadał to nie było możliwości wykrycia nieszczelności, jedynie w okresie zalewania na powierzchni wody zauważalne były pojawiające się bąbelki wody, co pozwalało na wykrycie nieszczelności gazociągu znajdującego się pod powierzchnią wody. Podczas cyklicznych kontroli nie stwierdzano uchodzenia gazu. Pracownicy przeprowadzający kontrolę weryfikowali, czy kurek gazu jest szczelny, nie wykrywano rozizolowania.

Powód ustnie był informowany o nieprawidłowościach, przyjmował je do wiadomości i analizował w celu podjęcia dalszych czynności. Protokoły odzwierciedlały rzeczywisty stan rzeczy, wyjątkowo, na skutek błędu, nieuwagi niektóre nieprawidłowości nie były ujmowane w protokołach. Gazociąg był przeznaczony do remontu, z tego powodu nie wszystkie uchybienia były wykazywane w protokołach.

Dowód: zeznania świadka P. P. na rozprawie w dniu18.09.2019 r. – k. 157, zeznania świadka R. G. na rozprawie w dniu 18.09.2019 r. – k. 159, zeznania świadka D. Z. na rozprawie w dniu 18.09.2019 r. – k. 162, zeznania J. F. na rozprawie w dniu 27.11.2019 r. – k. 398, zeznania świadka G. H. na rozprawie w dniu 27.11.2019 r. – k. 398, zeznania świadka D. O. na rozprawie w dniu 27.11.2019 r. – k. 398, zeznania świadka J. T. na rozprawie w dniu 27.11.2019 r. – k. 398

Pracownicy dokonujący pomiarów i kontroli gazociągu nie mieli świadomości odkrycia gazociągu. Zabudowanie zaworu pracownicy uważali za prawidłowy stan.

P. P. zlecił przeprowadzenie kontroli gazociągu L.W. po zapoznaniu się z protokołami kontroli gazociągów i po naradzie służb technicznych. Kontrolę przeprowadzono w dniu 28 listopada 2018 r. (...) zobowiązanych do przeprowadzenia kontroli wyznaczył powód, wskazał na J. F., R. G. i P. Z..

Wyżej wskazani pracownicy wraz z P. P. dokonali kontroli gazociągu na długości 5 kilometrów. Podczas obchodu P. P. polecił pracownikom zdjęcie taśmy z zasuwy. Po zdjęciu izolacji za pomocą scyzoryka wyczuwalny był zapach gazu. Łącznie dokonano trzech pomiarów, za trzecim razem gaz nie był wyczuwalny. Przed zdjęciem izolacji woń gazu nie była wyczuwalna. Zasuwa przyłączeniowa była częściowo zabudowana, została zamontowana w trakcie budowy gazociągu z przeznaczeniem na ewentualne przyłączenie nowego gazociągu. W wyniku kontroli ujawniono następujące nieprawidłowości: odkrycia gazociągu na długościach 1,4 metra, 3,2 metra, przykrycia gazociągu 0,25 metra, 0,31 metra oraz uszkodzenie kurka na odciętym gazociągu przyłączeniowym – skutkujące uchodzeniem gazu.

Dowód: protokół kontroli z 28.11.2018 r. – k. 51-52, zeznania świadka R. G. na rozprawie w dniu 18.09.2019 r. – k. 159, zeznania świadka P. P. na rozprawie w dniu 18.09.2019 r. – k. 157, zeznania świadka D. Z. na rozprawie w dniu 18.09.2019 r. – k. 162, zeznania J. F. na rozprawie w dniu 27.11.2019 r. – k. 398

W dniu 14 stycznia 2019 r. Dyrekcja strony pozwanej przeprowadziła rozmowy z pracownikami J. F., K. K. (2) i R. G.. Ze spotkania P. P. sporządził notatkę służbową, w której wskazano, że wyżej wskazani pracownicy wielokrotnie informowali swojego przełożonego – J. W. o nieprawidłowości w związku z odkryciem przedmiotowego miejsca, a także o występującym na tym elemencie powtarzających się uchodzeniach gazu. W wyniku braku reakcji i właściwych decyzji ze strony informowanych osób oraz sugestii J. W., by się tym nie zajmować, pracownicy zaprzestali zgłaszania przedmiotowej nieprawidłowości w kolejnych protokołach.

Dowód: notatka służbowa z 15.01.2019 r. – k. 78-79, zeznania świadka P. P. na rozprawie w dniu18.09.2019 r. – k. 158

W dniu 17 stycznia 2019 r. pracodawca skonsultował się z Organizacją (...), której członkiem jest powód, celem uzyskania opinii w sprawie rozwiązania z powodem stosunku pracy. Tego samego dnia związek zawodowy oświadczył, że obrona powoda jest wyjątkowo uzasadniona, a organizacja podejmie wszelkie działania w obronie jego praw pracowniczych.

Dowód: oświadczenie (...) Solidarność z 17.01.2019 r. – akta osobowe

W dniu 24 stycznia 2019 r. na powoda nałożono karę porządkową nagany w związku z nieprawidłowym wykonywaniem przez powoda obowiązków służbowych określonych w zakresie czynności polegających na niewłaściwym prowadzeniu i nadzorowaniu prac podległych pracowników, niezapewnieniu utrzymania sieci przesyłowej we właściwym stanie technicznym, nieprowadzeniu dokumentacji sieci przesyłowej polegającym na niewykazywaniu usterek w protokołach czynności eksploatacyjnych zarówno w protokołach z kontroli sieci, niewłaściwym dokonywaniu oceny stanu technicznego sieci przesyłowej i niewnioskowaniu o wprowadzenie niezbędnych prac do planu remontowego i inwestycyjnego.

Dowód: decyzja o nałożeniu kary porządkowej – k. 12

W dniu 31 stycznia 2019 r. strona pozwana złożyła wobec powoda oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. Jako przyczynę rozwiązania umowy strona pozwana wskazała ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, polegające na:

-

wyraźnych sugestiach kierowanych do J. F. oraz R. G., by nie zajmowali się, ewentualnie nie odnotowywali nieprawidłowości, które zostały przez tych pracowników przedstawione na przestrzeni ostatnich 14 lat, podczas rutynowych kontroli tras i części naziemnych gazociągu L.-W.,

-

poświadczanie nieprawdy poprzez zatwierdzanie nieprawdziwego stanu rzeczy ujętego w protokołach dotyczących stanu technicznego gazociągu przesyłowego za okres od 2 maja 2017 r. do 30 kwietnia 2018 r.

-

poświadczanie nieprawdy poprzez zatwierdzanie nieprawdziwego stanu rzeczy ujętego w protokołach dotyczących stanu technicznego gazociągu przesyłowego za okres od 2 maja 2016 r. do 30 kwietnia 2017 r.

-

poświadczanie nieprawdy poprzez zatwierdzanie nieprawdziwego stanu rzeczy ujętego w protokołach dotyczących stanu technicznego gazociągu przesyłowego za okres od 2 maja 2015 r. do 30 kwietnia 2016 r.

-

poświadczanie nieprawdy poprzez zatwierdzanie nieprawdziwego stanu rzeczy ujętego w protokołach dotyczących stanu technicznego gazociągu przesyłowego za okres od 2 maja 2014 r. do 30 kwietnia 2015 r.

-

niewykazywanie w stosownych protokołach rzeczywistego, złego stanu technicznego gazociągu L.-W., uniemożliwienie podjęcia przez oddział właściwej i adekwatnej do sytuacji decyzji w zakresie poddania przedmiotowego gazociągu modernizacji

-

przekazanie nieprawdy przełożonemu P. P., jakoby powód nie otrzymał jakichkolwiek informacji na temat występujących od kilku lat na przedmiotowym gazociągu niezgodności eksploatacyjnych oraz stwierdzonych nieprawidłowości od osób, którymi miał prawo wydawać bezpośrednie dyspozycje, i których pracę miał bezpośrednio kontrolować.

Uchybienia zostały wykryte po rutynowej kontroli, która wykazała uchybienia polegające m.in. na całkowitym odkryciu gazociągu, uszkodzeniu kurka na odciętym gazociągu.

Oświadczenie pracodawcy zawierało pouczenie o przysługującym powodowi prawie odwołania do sądu pracy.

Dowód: rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z dn. 31.01.2019 r. – k. 11, świadectwo pracy z dn. 07.11.2017 r. – k. 7-8

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie jako zasadne.

W niniejszej sprawie powód domagał się zasądzenia od strony pozwanej odszkodowania za niezgodne z przepisami prawa rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia za pracę, tj. w kwocie 43 710 zł, wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 27 lutego 2019 r. do dnia zapłaty. Strona pozwana wnosiła o oddalenie powództwa w całości.

Materialnoprawną podstawę roszczeń powoda stanowi art. 56 § 1 k.p., w myśl którego pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie, w zw. z art. 58 zd. 1 k.p., zgodnie z którym w przypadku rozwiązania umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony, odszkodowanie, o którym mowa w art. 56 k.p., przysługuje w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia.

Rozstrzygając zasadność dochodzonego roszczenia, należało zatem ustalić, czy strona pozwana dokonując rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia na zasadzie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. uczyniła to w sposób prawidłowy, a więc czy rozwiązanie spełniało wymogi formalne (np. konsultacji związkowych, formy pisemnej, podania przyczyny wypowiedzenia, zachowania terminu, pouczenia pracownika o prawie odwołania), a następnie – jeżeli zostały zachowane wszelkie wymagania formalne – czy podana przyczyna rozwiązania umowy była rzeczywista i prawdziwa. Ponadto rolą Sądu było zbadanie, czy wskazana przyczyna rozwiązania umowy uzasadniała zastosowanie trybu z art. 52 § 1 pkt 1 k.p.

Sąd zważył w pierwszej kolejności, że strona pozwana co do zasady zachowała przewidziane prawem wymogi formalne, dotyczące rozwiązywania umów o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. Oświadczenie pracodawcy zostało bowiem złożone w formie pisemnej, do czego zobowiązuje art. 30 § 3 k.p., ponadto, w zgodzie z art. 30 § 4 k.p., wskazana została przyczyna uzasadniająca rozwiązanie umowy. Oświadczenie pracodawcy zawierało także pouczenie o przysługującym powodowi prawie odwołania do sądu pracy.

Wątpliwości powoda budziła natomiast okoliczność dochowania przez stronę pozwaną terminu, o którym mowa w art. 52 § 2 k.p. W cytowanym przepisie wskazano, że rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika nie może nastąpić po upływie 1 miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy. Powód podnosił, że wiedzę o uchybieniach w eksploatacji gazociągu strona pozwana miała już na skutek przeprowadzonej w dniu 28.11.2018 r. kontroli. Strona pozwana wskazywała z kolei, że o osobach odpowiedzialnych za wadliwości dowiedziała się dopiero po przeprowadzeniu wewnętrznego dochodzenia. W dniu 14 stycznia 2019 r. przeprowadzone zostały rozmowy z monterami, z których wynikało, że osobą odpowiedzialność za treść protokołów kontroli gazociągu w latach 2015-2018 ponosi J. W.. Dlatego też w ocenie Sądu od tej daty liczyć należy bieg terminu miesięcznego do złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę. Bieg miesięcznego terminu z art. 52 § 2 k.p. rozpoczyna się dopiero od chwili, w której pracodawca uzyskał w dostatecznym stopniu wiarygodne informacje uzasadniające jego przekonanie, że pracownik dopuścił się czynu nagannego w stopniu usprawiedliwiającym niezwłoczne rozwiązanie umowy o pracę, czyli od zakończenia, podjętego niezwłocznie i sprawnie przeprowadzonego, wewnętrznego postępowania, sprawdzającego uzyskane przez pracodawcę wiadomości o niewłaściwym zachowaniu pracownika (wyrok SN z dnia 24 lipca 2009 r., I PK 44/09, LEX nr 548915). Sąd uznał, że pełną wiedzę w zakresie przedmiotowym, a przede wszystkim podmiotowym pracodawca uzyskał właśnie w dniu 14 stycznia 2019 r. i ta data zakreśla początek biegu miesięcznego terminu do rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę bez wypowiedzenia. W konsekwencji uznać trzeba, że pracodawca składając pracownikowi oświadczenie w dniu 31 stycznia 2019 r. nie uchybił terminowi z art. 52 § 2 k.p.

Powyższe pozostaje jednak bez decydującego znaczenia dla rozstrzygnięcia, jeśli wziąć pod uwagę, że, zdaniem Sądu, wskazane przez pracodawcę przyczyny rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia okazały się nierzeczywiste i nieuzasadniające zastosowania przez pracodawcę tego trybu rozwiązania stosunku pracy uregulowanego w art. 52 § 1 pkt 1 k.p., o czym mowa w dalszej części uzasadnienia.

Odnosząc się do wymogu przewidzianego w art. 30 § 4 k.p. wskazać należy, że dla uznania, że pracodawca spełnił rzeczony wymóg konieczne jest, by wskazana przyczyna rozwiązania umowy o pracę była konkretna i rzeczywista. Jak słusznie zważył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 maja 2000 r. (I PKN 641/99, OSNP 2001/20/618, Pr.Pracy 2001/1/33) naruszenie art. 30 § 4 k.p. ma miejsce wówczas, gdy pracodawca nie wskazuje w ogóle przyczyny wypowiedzenia, bądź gdy wskazana przez niego przyczyna jest niedostatecznie konkretna, a przez to niezrozumiała dla pracownika. Warunku podania pracownikowi przyczyn uzasadniających wypowiedzenie umowy o pracę nie może zastąpić ocena pracodawcy, iż przyczyna ta była znana pracownikowi. Podanie pracownikowi przyczyny wypowiedzenia ma umożliwić mu dokonanie racjonalnej oceny, czy ta przyczyna w rzeczywistości istnieje i czy w związku z tym zaskarżenie czynności prawnej pracodawcy może doprowadzić do uzyskania przez pracownika odpowiednich korzyści – odszkodowania lub przywrócenia do pracy (zob. wyrok SN z dnia 1 października 1997r., I PKN 315/97, OSNP 1998/14/427).

W treści oświadczenia z dnia 31 stycznia 2019 r. strona pozwana wskazała, że przyczyną rozwiązania umowy o pracę z powodem jest ciężkie naruszenie przez niego podstawowych obowiązków pracowniczych. Wskazano w szczególności, że powód poświadczał nieprawdę poprzez zatwierdzanie nieprawdziwego stanu rzeczy ujętego w protokołach dotyczących stanu technicznego gazociągu przesyłowego oraz wyraźnie sugerował pracownikom: J. F. oraz R. G., by nie odnotowywali nieprawidłowości stwierdzonych podczas rutynowych kontroli części naziemnych gazociągu oraz tras gazociągu.

W świetle przytoczonej treści oświadczenia pracodawcy z dnia 31 stycznia 2019 r. dochowanie przez stronę pozwaną kryterium konkretności wskazanej przyczyny rozwiązania umowy o pracę nie budzi wątpliwości Sądu. Niewątpliwie po lekturze treści powyższego oświadczenia pracodawcy, powód zdawał sobie sprawę z tego, co stanowi przedmiot zarzutu ze strony pracodawcy, przy czym ocena powoda co do prawdziwości bądź zasadności wskazanych przyczyn rozwiązania umowy o pracę pozostaje bez znaczenia dla oceny dochowania kryterium konkretności przyczyny. Powód miał możliwość odniesienia wskazanych przez pracodawcę przyczyn do konkretnych sytuacji i okoliczności oraz oceny, czy powołane przyczyny rozwiązania umowy o pracę w rzeczywistości istnieją i czy w związku z tym zaskarżenie czynności prawnej pracodawcy jest zasadne i może doprowadzić do uzyskania przez powoda odpowiednich korzyści.

Mimo zachowania przez stronę pozwaną kryterium konkretności Sąd zważył jednak, że wskazane przez pracodawcę przyczyny rozwiązania umowy o pracę okazały się nierzeczywiste.

Strona pozwana powołując się na prawdziwość stawianych powodowi zarzutów wskazywała na notatkę służbową ze spotkania ze współpracownikami powoda, z których miał wynikać fakt fałszowania dokumentacji. Przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe, a w szczególności zeznania świadków doprowadziły Sąd do przekonania o niezasadności przyczyn rozwiązania z powodem umowy o pracę. W sprawie przesłuchano świadków, którzy osobiście na polecenie R. G. lub D. Z. dokonywali przeglądów sieci gazociągu, a następnie z czynności sporządzali protokół. Monterzy zaprzeczyli w toku sprawy, by powód polecał im ukrywać faktyczny stan gazociągu i tym samym poświadczał nieprawdę akceptując przedkładane mu protokoły pokontrolne. Przeciwnie – po pierwsze odnosząc się do nieszczelności gazociągu wskazać trzeba, że pracownicy przeprowadzający ocenę stanu technicznego gazociągu, wbrew twierdzeniom strony pozwanej nie ujawnili nieszczelności gazociągu i wycieku gazu. Taki wyciek ujawniony został dopiero na skutek kontroli przeprowadzonej z inicjatywy P. P. – przełożonego powoda. Dodatkowo wyciek gazu został ujawniony dopiero na skutek odklejenia taśmy gazociągu, nie był widoczny wcześniej, toteż pracownicy dokonujący cyklicznych przeglądów stanu gazociągu przed kontrolą z listopada 2018 r. nie mieli świadomości wycieku. Strona pozwana zarzucając powodowi ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych powoływała się na notatkę służbową sporządzoną przez P. P. po spotkaniu z pracownikami. Wskazać trzeba, że notatka ta nie była dokładnym odzwierciedleniem przebiegu rozmowy P. P. z pracownikami, lecz była tylko streszczeniem tej rozmowy, sporządzonym już po odbyciu spotkania. Jednocześnie zeznający w sprawie pracownicy nie potwierdzili prawdziwości treści notatki, Sąd ustalając stan faktyczny oparł się zatem na zeznaniach świadków, których treść nie budziła wątpliwości.

Pracownicy przesłuchani w sprawie zeznali nadto, że powód nie polecał im fałszowania dokumentacji z przeprowadzonych kontroli oceny stanu technicznego. W ocenie strony pozwanej powód umyślnie i celowo zatajał rzeczywisty stan gazociągu mając świadomość zarówno występującej nieszczelności, jak i odkrycia gazociągu. W przedmiotowej prawie jednak nawet pracownicy osobiście dokonujący kontroli stanu technicznego gazociągu nie mieli wiedzy o tych usterkach, zatem nie sposób czynić powodowi zarzutu, że sam o tych uchybieniach nie miał wiedzy. Gdy idzie natomiast o odkrycie gazociągu, to świadkowie wskazywali, że gazociąg położony jest w terenie górzystym, zalesionym, dlatego też na jego cykliczne odkrywanie mają wpływ jego aktualne warunki pogodowe.

Należy przy tym podkreślić, że rozwiązanie umowy o pracę w trybie z art. 52 § 1 pkt 1 k.p., w przeciwieństwie do rozwiązania umowy o pracę z zachowaniem okresu wypowiedzenia, powszechnie zalicza się do tzw. nadzwyczajnego trybu rozwiązania stosunku pracy. W myśl art. 52 § 1 pkt 1 k.p. pracodawca może bowiem rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych. Przepis ten nie zawiera katalogu określającego, choćby przykładowo, na czym polega ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych przez pracownika. Z jego treści oraz z wieloletniego doświadczenia orzeczniczego wynika jednak, że nie każde naruszenie przez pracownika obowiązków może stanowić podstawę rozwiązania z nim umowy w tym trybie – musi to być naruszenie podstawowego obowiązku, zaś powaga tego naruszenia rozumiana musi być jako znaczny stopień winy pracownika. Rozwiązanie umowy o pracę w trybie art. 52 k.p., jako nadzwyczajny sposób rozwiązania stosunku pracy, powinno być stosowane przez pracodawcę wyjątkowo i z ostrożnością. Musi być uzasadnione szczególnymi okolicznościami, które w zakresie winy pracownika polegają na jego złej woli lub rażącym niedbalstwie (por. wyrok SN z 2 czerwca 1997 r., I PKN 193/97, OSNAPiUS 1998/9/269).

Wedle utrwalonego już stanowiska judykatury, przy dokonywaniu kwalifikacji zachowania pracownika jako ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych wymaga się, aby zachowanie to było bezprawne, czyli naruszające objęte treścią stosunku pracy obowiązki o charakterze podstawowym, po drugie – by znamionowała je ciężka wina (tzw. subiektywna), przez którą rozumie się umyślność lub rażące niedbalstwo, po trzecie – aby spowodowało poważne naruszenie interesów pracodawcy bądź naraziło go na szkodę, przy czym wystarcza samo zagrożenie powstania takich skutków (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1997 r., I PKN 274/97, OSNAPiUS 1998 nr 13, poz. 396; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 1998 r., I PKN 570/97, OSNAPiUS 1999 nr 5, poz. 163; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 sierpnia 1999 r., I PKN 188/99, OSNAPiUS 2000 nr 22, poz. 818; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 września 2001 r., I PKN 634/00, OSNAPiUS 2003 nr 16, poz. 381; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2005 r., I PK 142/04, OSNP 2005 nr 16, poz. 242).

Ocena, czy dane naruszenie obowiązku jest ciężkie, zależy od okoliczności indywidualnego przypadku i musi uwzględniać zakres winy pracownika, polegającej na jego złej woli, wyrażającej się w umyślności lub rażącym niedbalstwie. Warunkiem zastosowania przepisu art. 52 § 1 pkt 1 k.p. jest więc stosunek psychiczny pracownika do skutków swojego postępowania, określony wolą i możliwością przewidywania, czyli świadomością w zakresie naruszenia obowiązku (obowiązków) o podstawowym charakterze oraz negatywnych skutków, jakie zachowanie to może spowodować dla pracodawcy, zwłaszcza gdy dotyczy to osoby lub członka organu zarządzającego jednostką organizacyjną będącą pracodawcą (por. także wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 września 1976 r., I PRN 62/76, OSNCP 1977 nr 4, poz. 81; z dnia 2 czerwca 1997 r., I PKN 193/97, OSNAPiUS 1998 nr 9, poz. 269; z dnia 25 maja 1999 r., I PKN 655/99, OSNAPiUS 2001 nr 22, poz. 658; z dnia 21 lipca 1999 r., I PKN 169/99, OSNAPiUS 2000 nr 20, poz. 746; z dnia 26 stycznia 2000 r., I PKN 482/99, OSNAPiUS 2001 nr 11, poz. 378; z dnia 16 listopada 2006 r., II PK 76/06, OSNP 2007 nr 21-22, poz. 312).

Zachowaniu powoda nie można tymczasem przypisać ani bezprawności, ani też winy. Pozwany nie dowiódł, by powód wypełniał swoje obowiązki nieprawidłowo i nierzetelnie. Nie sposób przypisać powodowi złej woli, w szczególności wyrażającej się w rzekomo umyślnym ukrywaniu przed pracodawcą rzeczywistego stanu gazociągu. Nie można także mówić o istniejącym po stronie powoda rażącym niedbalstwie czy o jakimkolwiek tolerowaniu sytuacji niezgodnych z prawem.

Zauważyć przy tym należy, że ciężar dowodu w zakresie wykazania prawdziwości wskazanej przyczyny spoczywał na stronie pozwanej (art. 6 k.c. w zw. z art. 300 k.p. i art. 232 zd. 1 k.p.c.). Gdyby strona pozwana wykazała, że powód w istocie w sposób umyślny i celowy przez lata ukrywał przed pracodawcą fakt występowania poważnych usterek w gazociągu na nadzorowanym odcinku, w szczególności poprzez polecanie pracownikom nierzetelnego i niezgodnego z prawdą wypełniania protokołów kontroli, niewątpliwie należałoby przypisać powodowi ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych, przede wszystkim obowiązku dbałości o dobro zakładu pracy. Podjęta przez stronę pozwaną inicjatywa dowodowa nie pozwala jednak na uznanie zarzucanych powodowi w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę zachowań jako udowodnionych. Twierdzenia strony pozwanej nie znajdują uzasadnienia w przedłożonych przez pozwaną spółkę dowodach z dokumentów, zaś, co znamienne, zeznania wnioskowanych przez stronę pozwaną świadków prowadzą do wniosków wprost odmiennych niż forsowane przez stronę pozwaną. Po pierwsze, żaden świadek, poza zeznaniami P. P., nie potwierdził, by powód polecał podwładnym mu pracownikom poświadczanie nieprawdy w protokołach oceny stanu technicznego gazociągu. Po wtóre zaś, świadkowie jednoznacznie wskazali, że nieszczelności i upływ gazu, co w ocenie strony pozwanej miał prowadzić do ryzyka wystąpienia poważnej szkody, ujawniony został dopiero w dniu 28 listopada 2018 r. Upływ gazu został odnotowany dopiero na skutek interwencji przełożonego powoda – P. P.. Skoro tak, to powodowi nie sposób zarzucać ukrywania i zatajania rzeczywistego stanu technicznego gazociągu.

Podsumowując powyższe rozważania Sąd doszedł do przekonania, że przedstawione przez stronę pozwaną przyczyny, którymi strona umotywowała rozwiązanie z powódką umowy o pracę bez wypowiedzenia okazały się nierzeczywiste i nieuzasadniające rozwiązania stosunku pracy w trybie z art. 52 § 1 pkt 1 k.p.

Rozpoznając niniejszą sprawę Sąd oparł się na całokształcie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, tj. na dowodach z dokumentów, wskazanych w treści uzasadnienia, których wiarygodność i autentyczność nie budziła wątpliwości stron ani Sądu, a także na dowodach z zeznań świadków: J. T., G. H., D. O., J. F., D. Z. oraz R. G.. Sąd ocenił zeznania świadków jako wiarygodne, albowiem były one szczegółowe, logiczne i spójne, a nadto wzajemnie ze sobą korespondowały. Z zeznań słuchanych w niniejszej sprawie świadków wynika w szczególności, iż przeprowadzający oceny stanu gazociągu pracownicy nie mieli wiedzy o istniejących nieprawidłowościach, albowiem sposób przeprowadzania przez nich kontroli, tj. brak odklejania taśmy uniemożliwiał im dokonanie oceny, czy w istocie dochodzi do ulatniania się gazu. W kontekście natomiast sposobu zabezpieczenia kurka wskazać należy, że pracownicy nie mieli świadomości wadliwego sposobu zabezpieczenia gazociągu – umiejscowienie kurka pracownicy przyjmowali za właściwy stan.

Sąd ustalając stan faktyczny sprawy nie oparł się natomiast na zeznaniach K. K. (2), albowiem świadek nie dysponował wiedzą istotną z punktu widzenia przedmiotowego procesu. Sąd jedynie częściowo oparł się na zeznaniach świadka P. P., a to w zakresie, w jakim wskazał na okoliczności przeprowadzenia kontroli w listopadzie 2018 r. oraz jej przebieg. Sąd nie dał jednak wiary świadkowi w zakresie, w jakim utrzymywał, że pracownicy przekazali mu podczas spotkania w dniu 14 stycznia 2019 r. informację, że pracownicy na wyraźne polecenie powoda zaniechali ujawniania w protokołach kontroli rzeczywistego stanu gazociągu. Dodatkowo stronie pozwanej nie udało się wykazać, że zachowanie powoda skutkowało poważnym ryzykiem zaniechania wdrożenia planów modernizacji gazociągu.

Pomocniczo Sąd skorzystał z dowodu z przesłuchania stron, ograniczając się do przesłuchania powoda. Dowód z przesłuchania powoda Sąd ocenił jako wiarygodny, albowiem znajdował one odzwierciedlenie w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, w szczególności w zeznaniach świadków (do uzupełnienia po przesłuchaniu powoda).

Mając powyższe na uwadze Sąd uwzględnił roszczenie powoda, zasądzając na jego rzecz od strony pozwanej odszkodowanie za niezgodne z przepisami prawa rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia, w wysokości odpowiadającej trzymiesięcznemu wynagrodzeniu powoda, tj. w kwocie 43 710 zł brutto, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 28 lutego 2019 r. do dnia zapłaty – o czym orzeczono jak w punkcie I sentencji wyroku.

O odsetkach ustawowych za opóźnienie Sąd orzekł w oparciu o przepis art. 481 k.c. w zw. z art. 300 k.p. Sąd miał przy tym na względzie, że ustawowe odsetki od odszkodowania przysługującego pracownikowi z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia stają się wymagalne w dniu doręczenia pracodawcy odpisu pozwu zawierającego żądanie zapłaty tego odszkodowania (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2003 r., sygn. akt III PZP 3/03, Legalis; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2006 r., sygn. akt I PK 112/06, Legalis ). Tym samym ustawowe odsetki za opóźnienie od należności głównej należało liczyć od dnia 28 lutego 2019 r., tj. od dnia następującego po dacie doręczenia stronie pozwanej odpisu pozwu.

W myśl art. 477 (2) k.p.c. wyrokowi w punkcie I Sąd nadał rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty jednomiesięcznego wynagrodzenia powoda, które wynosiło 14 570 zł brutto, o czym orzeczono jak w punkcie II sentencji wyroku.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu jak w punkcie III sentencji wyroku znajdowało oparcie w treści art. 98 § 1 k.p.c. To pozwaną jako stronę przegrywającą sprawę obciążał obowiązek zwrotu kosztów procesu. Powód był reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, a zatem strona pozwana zobowiązana była zwrócić poniesione przez powoda koszty zastępstwa procesowego. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika będącego radcą prawnym została przez Sąd ustalona na podstawie Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, przy czym mając na uwadze stopień skomplikowania sprawy i długość postępowania Sąd uznał za zasadny wniosek pełnomocnika powoda o zasądzenie dwukrotności stawki podstawowej, tym samym w punkcie III sentencji wyroku Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 360 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w sprawie.

W punkcie IV sentencji wyroku, działając na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 98 k.p.c. Sąd nakazał stronie pozwanej uiszczenie na rzecz Skarbu Państwa tytułem nieuiszczonych kosztów Sądowych (opłaty od pozwu) kwoty 2 186 zł (art. 13 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w brzmieniu obowiązującym do 21 sierpnia 2019 r.).