Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 677/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 kwietnia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:SSA Zbigniew Stefan Cendrowski

Sędziowie:SA Maciej Dobrzyński

SA Barbara Trębska (spr.)

Protokolant:Karolina Długosz

na rozprawie

rozpoznał sprawę z powództwa S. K. i L. S.

przeciwko Skarbowi Państwa - Prokuraturze Rejonowej W. - P. w W.

o zadośćuczynienie i odszkodowanie

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie

z dnia 29 stycznia 2015 r., sygn. akt I C 498/12

1.  oddala apelacje;

2.  zasądza od każdego z powodów S. K. oraz L. S. na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwoty po 5400 zł (pięć tysięcy czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Maciej Dobrzyński Zbigniew Stefan Cendrowski Barbara Trębska

Sygn. akt I A Ca 677/15

UZASADNIENIE

Po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa pismem procesowym z dnia 10 lipca 2014 r., powodowie S. K. i L. S. domagali się zasądzenia od pozwanego Skarbu Państwa – Prokuratora Rejonowego (...) P. w W.:

1/ na rzecz S. K.:

- kwoty 5.000.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami 13% w stosunku rocznym za doznaną krzywdę oraz przyczynienie się do utraty dóbr osobistych w zakresie utraty zdrowia psychicznego osoby niepełnosprawnej, z niepełnosprawnością ruchową w związku z wadliwym prowadzeniem postępowań przygotowawczych od 2005 roku,

- renty w kwocie 12.000 zł miesięcznie wraz z ustawowymi odsetkami 13% w stosunku rocznym, na zwiększone potrzeby za przyczynienie się do utraty dóbr osobistych w zakresie utraty zdrowia neurologicznego oraz utraty zdrowia psychicznego osoby niepełnosprawnej, z niepełnosprawnością ruchową,

2/ na rzecz L. S.:

- zadośćuczynienia w kwocie 4.000.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami 13% w stosunku rocznym za doznaną krzywdę oraz przyczynienie się do utraty dóbr osobistych w zakresie utraty zdrowia psychicznego osoby niepełnosprawnej, z niepełnosprawnością ruchową w związku z wadliwym prowadzeniem postępowań przygotowawczych od 2005 roku,

- zadośćuczynienia w kwocie 3.000.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami 13% w stosunku rocznym za doznaną krzywdę oraz przyczynienie się do utraty dóbr osobistych w zakresie utraty zdrowia psychicznego oraz utraty zdrowia neurologicznego osoby niepełnosprawnej, z niepełnosprawnością ruchową w związku z wadliwym prowadzeniem postępowań przygotowawczych od 2005 roku,

- renty w kwocie 12.000 zł miesięcznie wraz z ustawowymi odsetkami 13% w stosunku rocznym, na zwiększone potrzeby za przyczynienie się do utraty dóbr osobistych w zakresie utraty zdrowia neurologicznego oraz utraty zdrowia psychicznego,

3/ na cele społeczne na rzecz osób niepełnosprawnych wskazanych przez strony powodowe Stowarzyszenia Centrum (...) kwoty 500.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami 13% w stosunku rocznym.

Pozwany Skarb Państwa – Prokurator Rejonowy dla Warszawy P. w W. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od każdego z powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu.

Wyrokiem z dnia 29 stycznia 2015 r. Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie oddalił powództwo i zasądził od powodów na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 7.200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Orzeczenie to oparł Sąd o następujące ustalenia faktyczne i ocenę prawną.

W Prokuraturze Rejonowej Warszawa Pragi-Południe (1 Ds 2261/05/8) z doniesienia powódki jako pokrzywdzonej nadzorowane było śledztwo przeciwko A. K. (1) i innym o czyn z art. 245 k.k. W toku postępowania przygotowawczego zachodziła konieczność przesłuchania pokrzywdzonej. W dniu 7 marca 2006 r. Prokurator Rejonowy (...) sporządził akt oskarżenia przeciwko powódce, oskarżonej o to, że w dniu 6 października 2005 r. podczas przesłuchania w związku z toczącym się postępowaniem dokonała zniszczenia protokołu jej przesłuchania w charakterze świadka poprzez podarcie, tj. o czyn z art. 276 k.k. Wyrokiem z dnia 6 maja 2008 r. (IV K 2057/06), Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe warunkowo umorzył, na okres jednego roku próby, postępowanie karne wobec L. S., ustalając, że w dniu 6 października 2005 r. podczas przesłuchania w związku z toczącym się postępowaniem karnym w sprawie prowadzonym przez Prokuratora Rejonowego W. P. dokonała ona uszkodzenia protokołu jej przesłuchania w charakterze świadka poprzez jego rozerwanie, który to czyn wyczerpuje dyspozycję art. 276 k.k. Na skutek apelacji oskarżonej, wyrokiem z dnia 8 grudnia 2008 r. ( VI Ka 1071/08), Sąd Okręgowy Warszawa-Praga uchylił wyrok Sądu pierwszej instancji i sprawę przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Wyrokiem z dnia 23 czerwca 2009 r. (IV K 1437/08) Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe warunkowo umorzył postępowanie karne, prowadzone przeciwko powódce o przestępstwo z art. 276 k.k., na okres próby 1 roku oraz zasądził od oskarżonej świadczenie pieniężne w kwocie 200 zł na rzecz (...) Komitetu (...).

W dniu 21 marca 2005 r. Komenda Rejonowa Policji W. P. wszczęła postępowanie przygotowawcze w sprawie kierowania gróźb karalnych pozbawienia życia wobec A. A. od dnia 31 lutego 2005 r. na terenie(...)przez powoda. W dniu 22 listopada 2005 r. Prokurator Rejonowy W. P. sporządził akt oskarżenia przeciwko S. K., oskarżonemu o to, że w okresie od dnia 1 lutego 2005 r. groził A. A. pobiciem oraz pozbawieniem życia w celu zmuszenia do zaprzestania handlu na (...) w W., tj. o czyn z art. 191 § 1 k.k.

W dniu 21 lipca 2005 r. do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Południe wpłynęło zawiadomienie A. A. i A. K. o popełnieniu przestępstwa przez powodów wraz z wnioskiem o podjęcie ścigania karnego. Postępowanie przygotowawcze zostało wszczęte (1 Ds. 4179/05/9). W dniu 31 marca 2006 r. Prokurator sporządził i wniósł do Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Południe akt oskarżenia przeciwko powodowi, oskarżonemu o to, że w dniu 20 lipca 2005 r. w W. kierował groźby karalne pozbawienia życia oraz pozbawienia wolności wobec A. A. oraz A. K. (2), przy czym groźby te wzbudziły uzasadnioną obawą spełnienia, tj. o czyn z art. 190 § 1 k.k. oraz przeciwko powódce oskarżonej o to, że w dniu 20 lipca 2005 r. w W. kierowała wobec A. A. oraz A. K. (1) groźby karalne pozbawienia życia, pobicia oraz pozbawienia wolności ich dzieci, przy czym groźby te wzbudziły uzasadnioną obawą spełnienia, tj. o czyn z art. 190 § 1 k.k.. Obie sprawy przeciwko powodom zostały połączone do wspólnego rozpoznania i były prowadzone pod sygnaturą akt III K 1027/06.

Wyrokiem z dnia 21 czerwca 2013 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe uznał powoda za winnego tego, że w okresie od dnia 1 lutego 2005 r. do dnia 11 marca 2005 r. groził A. A. pobiciem oraz pozbawieniem życia w celu zmuszenia go do zaprzestania handlu na (...) w W., tj. popełnienia czynu z art. 191 § 1 k.k. i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, oraz że w dniu 20 lipca 2005 r. w W. kierował groźby karalne pozbawienia życia oraz pozbawienia wolności wobec A. A. oraz A. K. (2), przy czym groźby te wzbudziły uzasadnioną obawą spełnienia, tj. popełnienia czynu z art. 190 § 1 k.k. i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności i wymierzył mu karę łączną w wymiarze 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Natomiast powódkę Sąd uznał za winną tego, że w dniu 20 lipca 2005 r. w W. kierowała wobec A. A. oraz A. K. (1) groźby karalne pozbawienia życia, pobicia oraz pozbawienia wolności ich dzieci, przy czym groźby te wzbudziły uzasadnioną obawą spełnienia, tj. popełnienia czynu z art. 190 § 1 k.k. i za to na podstawie tego przepisu wymierzył jej karę 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Wykonanie orzeczonych kar pozbawienia wolności zostało warunkowo zawieszone na okres 2 lat próby. Wyrok powyższy zaskarżyli oboje oskarżeni. Wyrokiem z dnia 16 stycznia 2014 r. (VI Ka 1249/13), Sąd Okręgowy Warszawa-Praga zmienił wyrok Sądu pierwszej instancji w ten sposób, że uniewinnił oskarżonych od popełnienia zarzucanych im czynów. W uzasadnieniu wskazał, że oskarżeni rzeczywiście kierowali swe groźby w kierunku A. A. i A. K., jednakże, nie wygłosili gróźb, które mogłyby wzbudzić u pokrzywdzonych uzasadnioną obawę, że będą spełnione, a zatem nie dopuścili się przestępstw z art. 190 i 191 k.k.

Decyzją Wojewody (...) z dnia 19 kwietna 2012 r. powodowi -obywatelowi Ukrainy zostało udzielone zezwolenie na zamieszkanie na czas oznaczony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej do dnia 18 kwietnia 2014 r. W 2004 r. powód przebył uraz kręgosłupa w odcinku lędźwiowym. W 2008 r. przeszedł operację kręgosłupa. Leczy się również neurologicznie, a w 2008 r. podjął leczenie psychiatryczne. Został uznany za osobę o średnim stopniu niepełnosprawności. Jest bezrobotny bez prawa do zasiłku.

Powódka cierpi na zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, leczy się również neurologiczne. Stwierdzono u niej zaburzenia lękowe i depresję. Została uznana za osobę o średnim stopniu niepełnosprawności.

Sąd nie uwzględnił wniosku powodów o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego neurologa i psychiatry oraz dowodu z opinii biegłego psychologa, uznając że ich przeprowadzenie spowodowałoby jedynie przedłużenie postępowania.

W ocenie Sądu pierwszej instancji powództwo było niezasadne.

Za chybiony uznał zarzut pozwanego przedawnienia roszczeń. Wskazał, że powodowie powzięli wiedzę o szkodzie niemajątkowej nie w dniu sporządzenia aktu oskarżenia, tj. dnia 31 marca 2006 r., lecz 16 stycznia 2014 r., tj. w dniu wydania prawomocnego orzeczenia uniewinniającego ich od popełnienia zarzucanych im czynów., a zatem dopiero od tej daty rozpoczął bieg termin przedawnienia.

Powodowie zgłoszone roszczenia oparli na art. 23 k.c., art. 24 § 1 k.c., art. 363 § 1 k.c., art. 416 k.c., art. 444 § 2 k.c., art. 445. art. 481 § 2 k.c., art. 417 2 k.c. oraz art. 417 § 1 k.c. Wskazywali na naruszenie ich dóbr osobistych przede wszystkim w postaci zdrowia psychicznego, które uległo pogorszeniu poprzez pozostawanie przez nich przez wiele lat w stanie ciągłego oskarżenia i toczącego się postępowania karnego przeciwko nim. Sytuacja taka – w ich ocenie - wpłynęła na pogorszenie ich sytuacji zdrowotnej, doprowadziła do stanów lękowych, ograniczyła ich w codziennym działaniu, spowodowała znaczne deficyty zarówno w samopoczuciu, jak i miała realny wpływ na stan ich zdrowia w ogóle.

Sąd podniósł, że przepisy art. 444 i 445 k.c. nie stanowią samodzielnej podstawy roszczenia i znajdują zastosowanie tylko wtedy, gdy odpowiedzialność sprawcy opiera się na podstawie deliktowej. Jako jedną z podstaw odpowiedzialności pozwanego powodowie wskazali art. 417 § 1 k.c. Jedną z istotnych przesłanek odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną działaniem przy wykonywaniu zadań z zakresu władzy publicznej jest ich bezprawność. Należy ujmować jako zaprzeczenie zachowania uwzględniającego nakazy i zakazy wynikające z normy prawnej – z wyłączeniem norm moralnych, obyczajowych, zasad współżycia społecznego. Chodzi tu więc o niezgodność z konstytucyjnie rozumianymi źródłami prawa, czyli – m.in. – ustawami. Sąd nie dopatrzył się bezprawności w działaniu Prokuratury Rejowej dla W. P.. Na skutek zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, podjęła prawem przewidziane czynności procesowe, w tym wniosła akt oskarżenia, którego wnioski podlegały weryfikacji w toku postępowania sądowego.

Powodowie nie wskazali natomiast normy prawnej, której zastosowanie, bądź zaniechanie przez pozwanego uchybiałoby jego ustawowym obowiązkom wynikającym z przepisów Kodeksu postępowania karnego, ewentualnie Regulaminu wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratur. Powołane w treści pism procesowych przepisy kodeksu postępowania karnego nie zostały naruszone. Przepis art. 4 k.p.k. formułujący zasadę obiektywizmu, zawiera jedynie tzw. ogólną dyrektywę postępowania. Określa sposób, w jaki powinny procedować organy prowadzące postępowanie, nie formułuje konkretnych obowiązków, ani nie może być przedmiotem zarzutu uchybienia przepisom postępowania. Nie zostały natomiast naruszone zasada oficjalności (art. 9 k.p.k.), zasada legalizmu (art. 10 k.p.k.), ani art. 12 § 1 zdanie pierwsze k.p.k., zgodnie z którym w sprawach o przestępstwa ścigane na wniosek postępowanie z chwilą złożenia wniosku toczy się z urzędu. Działanie prokuratury nie naruszyło też art. 303 k.p.k., w myśl którego, jeżeli zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, wydaje się z urzędu lub na skutek zawiadomienia o przestępstwie postanowienie o wszczęciu śledztwa, w którym określa się czyn będący przedmiotem postępowania oraz jego kwalifikację prawną. W ocenie Sądu prokuratorzy nie dopuścili się także naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów (art. 7 k.p.k.). Ocena ta została poddana weryfikacji w toku postępowania sądowego. Sąd Odwoławczy w uzasadnieniu wyroku z dnia 16 stycznia 2014 r. uznał, że Sąd I instancji nie dopuścił się naruszenia tej normy, bowiem materiał dowodowy ujawniony w toku rozprawy głównej został w zasadzie prawidłowo oceniony.

W ocenie Sądu, nie można postawić stanowczej tezy, że na etapie postępowania przygotowawczego zgromadzone przez prokuraturę dowody nie były wystarczające do wszczęcia postępowania przeciwko powodom i jego kontynuowania. Wprawdzie w określonych przypadkach wszczęcie i prowadzenie przeciwko osobie postępowania karnego mogłoby być uznane za czyn niedozwolony w rozumieniu przepisów art. 417 k.c., ale tylko w sytuacji, gdyby postępowanie wszczęto lub prowadzono przy oczywistym braku dowodów winy, ze świadomością sfabrykowania takich dowodów, bez zachowania podstawowych przepisów procedury, itp. Natomiast nie jest wystarczającą podstawą poszukiwania odpowiedzialności Skarbu Państwa na podstawie art. 417 k.c. czy też np. art. 77 ust. 1 Konstytucji RP sama okoliczność, że w postępowaniu karnosądowym oskarżonego uniewinniono od zarzutu popełnienia zarzuconego mu przestępstwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 stycznia 1978 r., I Cr 428/77, Lex nr 8052; wyrok Sąd Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 19 maja 2005 r., I ACa 1848/04, Lex nr 166820, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 26 lutego 2014 r., sygn. akt I ACa 768/13, Lex nr 1438987).

W przedmiotowej sprawie Sąd nie dopatrzył się uchybień w działaniu prokuratury, polegających na prowadzeniu dochodzenia przy całkowitym braku okoliczności pozwalających na przypuszczenie, iż powodowie dopuścili się czynu zabronionego. Okoliczność, iż powodowie zostali uniewinnieni nie ma wpływu na ocenę prawidłowości postępowania przygotowawczego. Jak wskazał w wyroku z dnia 16 stycznia 2014 r. Sąd Odwoławczy, w toku postępowania karnego ustalono, że powodowie faktycznie kierowali swe groźby w kierunku poszkodowanych. Organ postępowania przygotowawczego był zatem uprawniony do wszczęcia i prowadzenia postępowania przygotowawczego. Okoliczność zaś, czy groźby kierowane przez powodów mogły wzbudzić w poszkodowanych uzasadnioną obawę, że będą spełnione, została odmiennie oceniona przez prokuraturę i sąd pierwszej instancji od sądu drugiej instancji.

Z powyższych względów, w ocenie Sądu, nie zachodzą przesłanki odpowiedzialności deliktowej pozwanego z art. 417 § 1 k.c. Nie miał też zastosowania art. 417 2 k.c., gdyż brak było podstaw do przyjęcia, że powodom została wyrządzona szkoda na osobie wskutek działania pozwanej prokuratury. Jak sami podnieśli, są oni osobami z niepełnosprawnością ruchową. Za nieprawdopodobne uznał Sąd twierdzenie powodów, że prowadzenie przeciw nim postępowania karnego mogło spowodować lub pogłębić ich niepełnosprawność lub niezdolność do pracy. Sąd podkreślił, że ani w toku postępowania przygotowawczego, ani w toku postępowania karnosądowego wobec powodów nie były stosowane środki zapobiegawcze, w szczególności o charakterze izolacyjnym. Nie można zatem uznać, iż postępowanie karne wiązało się dla strony powodowej z jakimiś szczególnymi uciążliwościami, mogącymi wywrzeć negatywny wpływ na stan zdrowia w zakresie narządów ruchu. Niepełnosprawność powoda jest wynikiem przebytego w 2004 r. urazu kręgosłupa i jego późniejszej operacji, a niepełnosprawność powódki wynika ze zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa.

Przepisy art. 23 i 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c. stanowią podstawę do przyznania poszkodowanemu odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w razie naruszenia jego dobra osobistego. Art. 24 k.c. wymaga przy tym, aby działanie sprawcy było bezprawne. Powodowie nie wskazali jakie ich dobro osobiste zostało naruszone wskutek działania pozwanej prokuratury, ani również bezprawności tego działania.

Prowadzenie jakiegokolwiek postępowania publicznoprawnego nie może zostać zakwalifikowane jako działanie bezprawne tylko z uwagi na to, że organ prowadzący postępowanie niewłaściwie zinterpretował prawo materialne, wydał błędną decyzję lub powstrzymał się od jej wydania uznając, że nie ma ku temu odpowiednich podstaw. Ustawodawca przewidział inne środki ochrony osoby dotkniętej błędną decyzją organu władzy publicznej. Środki te polegają na stworzeniu odpowiedniego systemu odwoławczego. Każdy obywatel musi się liczyć z tym, że stanie się stroną postępowania publicznoprawnego. Bez względu na to, czy postępowanie zostało wszczęte niesłusznie, czy też w jego toku zostały wydane błędne decyzje, stronie przysługuje jedynie ochrona prawna przewidziana w ramach określonych procedur. Powodowie skorzystali z przysługujących im środków zaskarżenia, które spowodowały uchylenie zaskarżonych orzeczeń sądowych. Nie wykazali natomiast, aby w postępowaniu przygotowawczym pozbawieni zostali możliwości zaskarżania orzeczeń organu postępowania przygotowawczego.

Z powyższych względów Sąd pierwszej instancji powództwo oddalił.

W apelacji od powyższego wyroku, skarżąc go w całości, powodowie zarzucili:

1/ nierozpoznanie istoty sprawy, co powoduje uznanie nieważności postępowania, w myśl art.386 § 2 k.p.c. i art.58 § 1 k.c., ponieważ Sąd I Instancji nie dokonał czynności w zakresie wypożyczenia w charakterze źródła dowodowego, niezbędnych akt postępowania, określonych treścią, zmienionego w dniu 10 Iipca 2014 r, powództwa, określającego żądania odszkodowawcze w wysokości 13.000.000 zł plus renta na zwiększone potrzeby, a nadto niewniesienie przez stronę pozwaną odpowiedzi na zmienione w dniu 10 Iipca 2014 r. powództwo, niezgodnie z treścią art.192 k.p.c. i art.207 § 2 k.p.c., powodujące nieważność postępowania,

2/ naruszenie art.217 § 1 k.p.c., art.227 k.p.c., art.232 k.p.c., polegające na pominięciu wyjaśnień i ustaleniu istotnych dla sprawy okoliczności, czyli nie przeprowadzenie prawidłowego postępowania dowodowego i nierozpoznanie w sposób bezstronny i wszechstronny, w myśl art.233 § 1 k.p.c. zeznań powodów wraz z dowodami, określonymi treścią ,,Zmienionego w dniu 10 lipca 2014 r. Powództwa”, co powoduje uznanie nieważności postępowania, w myśl art.386 § 2 k.p.c. i art.58 §1 k.c., niespełnienie wymagań zawartych w sentencji art. 328 § 2 k.p.c., nie dostrzeżenie przez Sąd I instancji art. 235 k.p.c., co w konsekwencji wskazuje na stronniczość Sądu działającego na korzyść pełnomocnika strony pozwanej, niezgodnie z art.45 ust.1 Konstytucji RP,

3/ naruszenie art.217§ 1 k.p.c., co powoduje nieważność postępowania polegającą na pozbawieniu powodów możności obrony swoich praw, skutkiem błędnego niepouczenia o celowości ustanowienia pełnomocnika procesowego, w myśl art.212 k.p.c. i art.5 k.p.c.,

W konkluzji wnieśli powodowie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja powodów okazała się bezzasadna. Sąd Apelacyjny podziela ustalenia Sądu pierwszej instancji stanowiące podstawę faktyczną powództwa i przyjmuje je za własne. Nie zostały one zakwestionowane przez skarżących.

Ich apelacja zawiera zarzuty procesowe, w tym najdalej idący – nieważności postępowania, i to z kilku podstaw: 1/ nierozpoznania istoty sprawy, 2/ nieprzeprowadzenia prawidłowego postępowania dowodowego, 3/ nierozpoznania żądań powodów zgłoszonych w piśmie z dnia 10 lipca 2014 r. modyfikującym powództwo, 4/ niepouczenia powodów o celowości złożenia wniosku o ustanowienie pełnomocnika procesowego.

Żadna z tych podstaw nie mieści się w określonych w art. 379 k.p.c. przyczynach nieważności postępowania, a co więcej nie wystąpiła w rozpoznawanej sprawie.

Wbrew zarzutowi skarżących Sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy, tj. powództwo zmienione przedmiotowo pismem z dnia 10 lipca 2014 r. W orzecznictwie Sądu Najwyższego pojęcie nierozpoznania istoty sprawy, o jakim stanowi art. 386 §4 k.p.c., interpretowane jest jako wadliwość rozstrzygnięcia polegająca na wydaniu przez sąd pierwszej instancji orzeczenia, które nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy, bądź na zaniechaniu zbadania materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów strony z powodu bezpodstawnego przyjęcia, że istnieje przesłanka materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie (postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 5 marca 2015 r., V CZ 126/14, z dnia 20 stycznia 2015 r., V CZ 91/14). W rozpoznawanej sprawie żadna z wymienionych okoliczności nie miała miejsca.

W motywach zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy przytoczył roszczenia zgłoszone w pozwie oraz zmienione w toku postępowania, w tym przede wszystkim przedstawione w powyższym piśmie powodów, w którym powodowie sprecyzowali, że ich żądania wywodzą się z faktu naruszenia ich dobra osobistego ( zdrowia psychicznego) w związku z bezzasadnym postawieniem ich w stan oskarżenia dochodzą zad. W rozważaniach prawnych te właśnie żądania omówił, oceniając przesłanki odpowiedzialności pozwanego zarówno na podstawie art. 417, art. 417 2 k.c. dotyczących odpowiedzialności deliktowej Skarbu Państwa, jak przepisów dotyczących naruszenia dóbr osobistych, a więc art. 23, art. 24 i art. 448 k.c. Obie te podstawy prawne wymagają do ich zastosowania bezprawności działania (zaniechania) sprawcy naruszenia. Sąd pierwszej instancji oddalił powództwo uznając, że pozwanemu nie można zarzucić, że sporządzając akt oskarżenia przeciwko powodom działał bezprawnie. Ustosunkował się do wszystkich wskazanych przepisów postępowania karnego, które w ocenie skarżących zostały przez prokuratorów naruszone, wyjaśniając dlaczego zarzuty w tym zakresie uznał za niezasadne. Wyjaśnił zatem sprawę tak w płaszczyźnie podstawy faktycznej roszczeń (niekwestionowanej przez skarżących), jak i dokonał wyczerpującej oceny prawnej żądań, tj. wyjaśnił dlaczego uznał, że brak jest przesłanek odpowiedzialności pozwanego uregulowanych w prawie materialnym.

Nie sposób zatem zgodzić się z zarzutem apelacji o nierozpoznaniu przez ten Sąd istoty sprawy.

Z zarzutem tym wiąże się kolejny, a mianowicie nieprzeprowadzenie dowodu z akt spraw karnych wymienionych w piśmie z dnia 10 lipca 2014 r. Skarżący upatrują w tym niemożności obrony swych praw oraz nieważności postępowania. I ten zarzut jest bezzasadny. Pozbawienie strony możności obrony swych praw, nie dotyczy w ogóle sytuacji w której sąd pomija środki dowodowe zgłaszane przez stronę. Ocena decyzji sądu w tym zakresie odnosi się do prawidłowości stosowania przepisów o postępowaniu dowodowym (art. 227, art. 217 § 1 i 3 k.p.c.) i nie składa się na podstawę (przesłankę) nieważności postępowania z art. 379 pkt 5 k.p.c. ( por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia z 18 października 2001 r. IV CKN 478/00, z dnia 18 marca 2014 r. II PK 256/12, z dnia 20 sierpnia 2015 r., II CSK 637/14). Sąd pierwszej instancji trafnie pominął wnioski dowodowe powodów. Nie ma bowiem dowodu „z akt sprawy”. Mogą być przeprowadzone jedynie dowody z dokumentów znajdujących się w aktach innej sprawy. To jednak strona zgłaszająca taki dowód winna sprecyzować jakie dokumenty ma objąć postępowanie dowodowe. Powodowie byli stroną oskarżoną w postępowaniu karnym, a zatem zapoznawali się z aktami tej sprawy i zgromadzonymi w niej dowodami. Mieli zatem możliwości wskazania, które z nich winny być przeprowadzone także w niniejszej sprawie i na jakie okoliczności. Sąd pierwszej instancji dysponował wyrokami wydanymi w sprawach karnych powodów i było to wystarczające dla rozpoznania ich roszczeń zgłoszonych w niniejszej sprawie. Powodowie nawet nie powoływali się na takie okoliczności zaistniałe w postępowaniu przygotowawczym, które – oprócz wyniku sprawy – miałyby znaczenie dla ustalenia zaistnienia przesłanek odpowiedzialności pozwanego w tym przede wszystkim bezprawności jego działania. Skarżący wnosząc o dołączenie szeregu akt spraw karnych, nawet nie wskazali jakie mające znaczenie w niniejszej sprawie chcieli dowodami tymi wykazać.

Dlatego też pominięcie tych wniosków dowodowych było prawidłowe, a apelacja nie wskazuje też jaki wpływ na wynik postępowania miało to zarzucane uchybienie Sądu pierwszej instancji.

Nieważności postępowania upatrują skarżący także w niezłożeniu przez pozwanego odpowiedzi na zmienione w piśmie z dnia 10 lipca 2014 r. żądania. Zasadą procesu cywilnego jest, że pozwany nie ma obowiązku wniesienia odpowiedzi na pozew. Jej wniesienie uzależnione jest od decyzji pozwanego, który równie dobrze może zająć po raz pierwszy merytoryczne stanowisko na rozprawie. Przewodniczący może natomiast w każdej sprawie zarządzić wniesienie odpowiedzi na pozew w wyznaczonym terminie, nie krótszym niż 2 tygodnie (art. 207 § 1 i 2 k.p.c.). W sprawie niniejszej przewodniczący nie zarządził pisemnego ustosunkowania się przez pozwanego do zmienionego powództwa. Nawet jednak niewywiązanie się przez pozwanego z takiego zarządzenia, nie skutkuje nieważnością postępowania.

Nie stanowiło również nieważności postępowania w postaci pozbawienia powodów możności obrony swych praw, niepouczenie ich o celowości ustanowienia pełnomocnika procesowego, z uwagi na skomplikowany charakter sprawy. Wbrew zarzutowi sprawa niniejsza nie była skomplikowana. Powód ma wyksztalcenie prawnicze, na które w swych pismach się powoływał. W pismach tych przywoływane były nie tylko okoliczności faktyczne uzasadniające roszczenia, ale także i podstawy prawne. Taki sposób prezentowania przez stronę powodową swego stanowiska w sprawie nie uzasadniał konieczności pouczenia ich o potrzebie ustanowienia pełnomocnika. Powodowie mimo kłopotów zdrowotnych nie wykazywali nieporadności, która uniemożliwiałaby im lub znacznie ograniczała możliwość prawidłowego prowadzenia obrony swych praw.

Zgodnie z art. 5 k.p.c. to do sądu należy ocena, czy istnieje uzasadniona potrzeba udzielenia pouczeń. Nie stanowi takiej potrzeby sam brak profesjonalnego pełnomocnika, ale np. taka nieporadność strony, która powoduje, że brak pouczenia prowadziłby do naruszenia jej gwarancji procesowych do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy przez naruszenie zasady równości stron. Sam fakt występowania strony bez profesjonalnego pełnomocnika nie uzasadnia, w świetle art. 212 § 2 k.p.c., domniemania istnienia potrzeby udzielenia jej pouczeń. Natomiast potrzebę taką uzasadnia przejawiająca się w postępowaniu nieporadność strony ( zon np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 14 lutego 2007 r., II CSK 436/06, LEX nr 358777; z dnia 18 sierpnia 2009 r., I UK 74/09, LEX nr 530693, z dnia 2 lipca 2009 r., V CSK 481/08, LEX nr 627260).

Ponieważ w przypadku powodów nieporadność taka nie występowała, brak pouczenia o potrzebie ustanowienia pełnomocnika nie stanowił naruszenia ich prawa do obrony.

Kolejny zarzut procesowy apelacji dotyczył nieprawidłowego, niewszechstronnego rozważenia materiału dowodowego. Przypomnieć należy, że art. 233 § 1 k.p.c. nakazuje sądowi dokonanie oceny wszystkich zebranych dowodów, z rozważeniem wiarygodności i mocy dowodowej każdego z nich, a następnie ich uporządkowanie i powiązanie w spójną i logiczną całość. Do naruszenia w/w przepisu może dojść wówczas, gdyby zostanie wykazane uchybienie podstawowym kryteriom oceny, tj. zasadom doświadczenia życiowego i innym źródłom wiedzy, regułom poprawności logicznej, właściwemu kojarzeniu faktów, prawdopodobieństwu przedstawionej wersji (por. m. in. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2005 r., sygn. III CK 314/05, Lex nr 172176). Postawienie skutecznego zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga zatem wskazania przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie sądu, oznaczenia jakie kryteria oceny naruszył sąd, a nadto wyjaśnienia dlaczego zarzucane uchybienie mogło mieć wpływ na ostateczne rozstrzygnięcie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, Lex nr 52753 czy wyrok z dnia 6 lipca 2005 r., III CK 3/05, Lex nr 180925). Dodać należy, że omawiany przepis reguluje jedynie kwestię oceny wiarygodności i mocy (wartości) dowodowej przeprowadzonych w sprawie dowodów, a nie poczynionych ustaleń faktycznych, czy wyprowadzonych z materiału dowodowego wniosków (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2003 r., II CK 293/02, Lex nr 151622).

Apelacja powodów nie spełnia powyższych wymogów prawidłowego postawienia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Nie wskazuje nawet jakie dowody zostały przez Sąd pierwszej instancji ocenione wadliwie z naruszeniem zasad swobodnej oceny dowodów. Powołuje się jedynie na pominięcie zeznań powodów. Nie jest to teza trafna. Zeznania powodów miałyby bowiem znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyby Sąd pierwszej instancji uznał powództwo co do zasady za usprawiedliwione. Wtedy bowiem musiałby ocenić krzywdę powodów, do czego były przydatne zeznania powodów. Ponieważ jednak Sąd uznał brak podstaw do odpowiedzialność pozwanego z uwagi na brak bezprawności jego działania, zbędnym było ustalanie zakresu krzywdy skarżących, a to tej okoliczności dotyczyły ich zeznania.

Niezrozumiały jest zarzut naruszenia art. 235 § 1 k.p.c., który stanowi o bezpośredniości postępowania przed sądem orzekającym. Zasada ta nie została w niniejszej sprawie naruszona. Całe bowiem postępowanie dowodowe zostało przeprowadzone bezpośrednio przed sądem rozpoznającym sprawę.

Z uwagi na powyższe, w ocenie Sądu Apelacyjnego wszystkie zatem zarzuty procesowe zgłoszone w apelacji, uznać należało za nieuzasadnione. Apelacja nie zgłoszono zarzutów naruszenia prawa materialnego. Sąd drugiej instancji dokonując oceny podstawy prawnej rozstrzygnięcia z urzędu, nie dopatrzył się błędów Sądu pierwszej instancji w stosowaniu prawa. Stanowisko tego Sądu o braku przesłanki bezprawności zarzucanego przez powodów działania pozwanego, które było przyczyną oddalenia powództwa, jest zasadne i Sąd Apelacyjny je podziela.

Podnieść należy, że w uzasadnieniu apelacji skarżący wskazują, że swojej krzywdy i szkody upatrują także w długotrwałym postępowaniu karnym i stronniczości w orzekaniu. Pomijając fakt, że taka podstawa roszczeń nie była zgłoszona w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, zarzutów w powyższym zakresie nie sposób postawić prokuraturze, w której sporządzono przeciwko powodom akt oskarżenia. Prokurator sporządził go w 2005 r. i nie miał wpływu na to, że w postępowaniu sądowym sprawa była rozpoznawana aż do stycznia 2014 r., czyli przez dziewięć lat. Jeżeli zatem zachodziła w sprawie przewlekłość postępowania i stronniczość w orzekaniu, to adresatem roszczeń z tego tytułu winien być sąd a nie prokuratura, której powodowie zarzucali niezasadne postawienie ich w stan oskarżania.

Mając na uwadze powyższe, uznając apelację powodów za pozbawioną uzasadnionych podstaw, Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji. O kosztach zastępstwa procesowego pozwanego orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w art. 98 § 1 i 3 k.p.c., a ich wysokość ustalono na podstawie § 2 pkt 2, § 6 ust. 1 pkt 7 i § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U.2013.490 j.t.) w zw. z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych ( Dz.U.2015.1804) i w zw. z art. 11 ust. 3 ustawy z dnia 8 lipca 2005 r. o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa (Dz. U. 2013.1150 ze zm.).