Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II AKa 243/21

1.

2.WYROK

2.1.W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 lutego 2022 r.

5.Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący SSA Maciej Skórniak (spr.)

Sędziowie: SA Robert Zdych

SA Agata Regulska

Protokolant: Magdalena Szymczak

7.przy udziale prokuratora Prokuratury (...) we W. Jacka Kowalewskiego

8.po rozpoznaniu w dniu 23 lutego 2022 r.

9.sprawy L. B. (1)

10.oskarżonego o czyny z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 12 kk, art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk

11.J. B.

12.oskarżonej o czyn z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 12 kk

13.na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonych i oskarżycieli posiłkowych

14.od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu

15.z dnia 25 marca 2021 r. sygn. akt III K 411/17

I.  zmienia zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonych L. B. (1) i J. B. w ten sposób że:

1)  w pkt. I części dyspozytywnej, w miejsce ustalenia, że „ kwota niekorzystnego rozporządzenia mieniem stanowi mienie wielkiej wartości ” przyjmuje, że mienie będące przedmiotem niekorzystnego rozporządzenia stanowi mienie znacznej wartości, z kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu czynu eliminuje art. 12 § 1 k.k., a z podstawy skazania art. 4 § 1 k.k.

2)  w pkt. II części dyspozytywnej, z kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu czynu eliminuje art. 12 § 1 k.k., a z podstawy skazania art. 4 § 1 k.k.

3)  w pkt. III części dyspozytywnej, w miejsce ustalenia, że „ kwota niekorzystnego rozporządzenia mieniem stanowi mienie wielkiej wartości ” przyjmuje, że mienie będące przedmiotem niekorzystnego rozporządzenia stanowi mienie znacznej wartości, z kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonej czynu eliminuje art. 12 § 1 k.k., a z podstawy skazania art. 4 § 1 k.k.

II.  w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok wobec oskarżonych L. B. (1) i J. B. utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od oskarżonych L. B. (1) i J. B. na rzecz oskarżycieli posiłkowych P. B. (1) i E. B. (1) po 1.200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym;

IV.  zasądza od oskarżonych L. B. (1) i J. B. na rzecz Skarbu Państwa po 10 złotych tytułem zwrotu wydatków podstępowania odwoławczego oraz wymierza im opłaty za II instancję: oskarżonemu L. B. (1) 1.180 zł a oskarżonej J. B. 680 złotych.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II.AKa.243/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 25 marca 2021 roku, w sprawie sygn. akt III K 411/17

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☒ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

w art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym przypadku niż wskazany w pkt. 1, chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

Obrońcy oskarżonych L. B. (1) i J. B. adw. M. T. oraz adw. K. P. złożyli wspólną apelację zarzucając: obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na jego treść, mianowicie art. 7 oraz art. 410 w zw. z art. 4 k.p.k., a także art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k., polegającą na:

1)  wybiórczej i wewnętrznie sprzecznej ocenie zeznań oskarżyciela posiłkowego P. B. (1) jako wiarygodnych w zakresie rzekomego dysponowania przez niego i E. B. (1) dochodami umożliwiającymi im spłatę zobowiązań wobec oskarżonych, w braku ustalenia, jakiego rzędu środkami i w jakim konkretnie okresie oskarżyciele posiłkowi mieli dysponować oraz pomimo jednoczesnego ustalenia, że E. B. (1), z której pieniędzy wedle ustaleń Sądu Okręgowego P. B. (1) miał korzystać, zaciągnęła pożyczkę hipoteczną oraz kredyt na działalność gospodarczą, środki uzyskane z tytułu sprzedaży Hotelu (...) w kwocie ok. 3 milionów złotych oskarżyciel stracił na rynku handlu walutami F., a wreszcie pomimo bezspornego faktu prolongowania termin spłaty zobowiązań oskarżycieli posiłkowych względem oskarżonych ugoda zawarta 29 sierpnia 2014 r. aż do dnia 5 lutego 2019 r.

2)  wybiorczej ocenie materiału dowodowego w postaci wydruków z rachunków bankowych P. B. (1), E. B. (1), (...), (...) – poprzez pominięcie okoliczności, iż z przedmiotowych rachunków bankowych liczne środki były przekazywane na inwestycje na platformie (...), a aby dokonać pierwszej wpłaty na rzecz oskarżonych przelewem z dnia 5 lutego 2014 r., P. B. (1) musiał wykorzystać środki pochodzące z różnych źródeł, w tym pożyczyć je z rachunku kantorowego.

3)  powierzonych i tendencyjnym uznaniu, iż świadek P. B. (1) złożył konsekwentne, spójne i szczegółowe zeznania, rozwierając wszelkie niejasności, które wystąpiły w sprawie – podczas gdy świadek składał niespójne, wzajemnie sprzeczne zeznania, które istotnie różniły się od zeznań składanych w innych postępowaniach toczących się między oskarżycielem a oskarżonymi, którą to okoliczność Sąd I instancji całkowicie pominął.

4)  wybiórczej ocenie dowodu w postaci nagania z rozprawy z dnia 27 listopada 217 r. w sprawie I C 47/16 z zeznaniami P. B. (1) i uznaniu, że zeznania świadka z postępowania cywilnego są spójne z zeznaniami złożonymi w przedmiotowej sprawie, podczas gdy Sad dokonał tejże oceny wykorzystując jedynie fragment zeznań, pomijając ich pozostała treść.

5)  błędnej ocenie dowodu w postaci kopii potwierdzenia odbioru postanowienia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze VI Wydział Ksiąg Wieczystych z dnia 16.06.2014 r., poprzez niezasadne uznanie, iż podpis na nim złożyła matka E. B. (2) F. J., podczas gdy wniosek taki nie znajduje potwierdzenia w materiale dowodowym, poza zeznaniami P. B. (1), który wszak w ogóle nie był obecny przy odbiorze przesyłki.

6)  powierzchownej, niezgodnej z zasadami doświadczenia życiowego i z poczynionymi przez Sąd Okręgowy ustaleniami o konflikcie pomiędzy L. i P. B. (1) ocenie zeznań oskarżyciela posiłkowego P. B. (1) jako wiarygodnych do do rzekomego przekazania przez E. B. (1) w dniu 4 grudnia 2014 r. do rąk L. B. (1) w gotówce kwoty 1.750.000 zł, a następnie w dniu 24 grudnia 2014 r. kolejnej kwoty 1.750.000 zł, wobec rzekomej niewiedzy E. B. (1) o dokonanym przez jej męża P. w dniu 5 lutego 2014 r. przelewie na rzecz oskarżonego L. B. (1), w sytuacji gdy bezsprzecznie strony w dniu 29 sierpnia 2014 r., a więc zaledwie 4 miesiące wcześniej dokonały prolongaty terminu spłaty wierzytelności oskarżonych do dnia 5 lutego 2019 r., co wynikało właśnie z braku dysponowania przez E. i P. B. (1) środkami umożliwiającymi spłatę oskarżonych w pierwotnie ustalonym terminie do dnia 28 stycznia 2013 r., strony faktycznie pozostawały w osobistym konflikcie, nie darzyły się zaufaniem, czego wyrazem było uzyskanie przez oskarżonego L. B. (1) tytułu wykonawczego w stosunku do E. i P. B. (1) już w dniu 29 listopada 2013 r. oraz dokonywanie wszelkich ustaleń i czynności w zakresie rozliczeń z tytułu wystąpienia oskarżonych z (...) przy zachowaniu formy aktu notarialnego i przelewu bankowego (przelew P. B. z dnia 5.02.2014 r.), a wreszcie w sytuacji znamiennej odmowy składania zeznań przez E. B. (1) zarówno w niniejszym postępowaniu jak i postępowaniu cywilnym przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu, sygn. akt: I C 47/16 oraz ustalenia w toku postępowania odwoławczego przez Sad Apelacyjny we Wrocławiu, sygn., akt: I ACa 85/20, że powód P. B. (1) nie zdołał wykazać, by pomiędzy nim a L. B. (1) doszło do zawarcia ustnej umowy, zgodnie z którą P. B. (1) miał przekazać na rzecz oskarżonego przelewem kwotę 1.650.000 zł by E. B. (1) dokonała całościowej spłaty oskarżonych, a następnie P. B. (1) wpłaconą nadwyżkę miałby zwrotnie otrzymać od L. B. (1).

7)  daniu wiary rażąco naiwnym zeznaniom P. B. (1), wedle których oskarżyciel posiłkowy i oskarżony rozliczali się w formie gotówkowej, i tak też mieli się rozliczyć tytułem sprzedaży udziałów w (...), jako że miało to służyć uchronieniu się od zapłaty podatku oraz realizacji rzekomej ustnej umowy P. B. (1) i oskarżonego, zawartej 1 listopada 2014 r., w sytuacji gdy wobec dokonania przez strony sprzedaży udziałów przy zachowaniu formy aktu notarialnego, rep. A nr (...) przedmiotowa transakcja a zarazem wynikające z niej należności były ujawnione i zarejestrowane, co per se wyklucza ich zatajenie i uniknięcie opodatkowania, a wersja P. B. (1), zgodnie z którą w trakcie krótkiego spotkania miał namówić skonfliktowanego z nim już wówczas oskarżonego do oszukania E. B. (1) jest nielogiczna i nie znajduje poparcia w jakimkolwiek materiale dowodowym.

8)  uznaniu za przekonujące zeznań P. B. (1) odnośnie motywów „nie wykreślenia hipoteki przez oskarżonych” i nadaniu temu zdarzeniu znamion celowego działania oskarżonych, podczas gdy z dokumentów w postaci notarialnie poświadczonych oświadczeń oskarżonych z dnia 13 marca 2014 r. „Zgodna na zmniejszenie hipoteki” oraz postanowienia Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze w Wydziale VI Ksiąg Wieczystych jednoznacznie wynika, że oskarżeni wyrazili zgodę na zmniejszeni obu hipotek do kwot po 1.000.000 zł, a nie doszło do tego ówcześnie jedynie wobec ustalenia przez Sąd Rejonowy, że zmniejszenie sumy hipoteki stanowi w istocie zmianę treści hipoteki, a zatem winno być dokonane w drodze umowy wierzyciela hipotecznego i właściciela obciążonej nieruchomości w formie aktu notarialnego.

9)  odrzuceniu a limine wyjaśnień oskarżonego L. B. (1), w których kategorycznie przeczy, ażeby E. i P. B. (1) dokonali całościowej spłaty przedmiotowych zobowiązań pieniężnych oraz aby kwitował przekazanie mu rzekomej gotówki w kwotach po 1.750.000 zł w dniach 4 i 24 grudnia 2014 r., odpowiednio na sporządzonym w całości pismem E. B. (1) pokwitowaniu z dnia 4 grudnia 2014 r. oraz na ugodzie z dnia 29 sierpnia 2014 r., pod dopisaną odręcznie również przez E. B. (1) treścią – w wyniku niepopartej jakkolwiek dowodowo oceny, iż oskarżony złożył podpis na ugodzie w czasie, gdy była już na niej odręcznie dopisana treść pokwitowania, wobec spontanicznego oświadczenia przez oskarżonego przy pierwszym przesłuchaniu, że nie podpisywał się pod treścią wskazaną pod pokwitowaniami, które w żaden wszak sposób nie podważa jego wiarygodności, a także wobec bezpodstawnego dowodowo zakwestionowania wyjaśnień oskarżonego o możliwości wykorzystania przez P. B. (1) pozostawionych przez oskarżonego w Hotelu (...) kart in blanco, wskutek uznania, że karty te nie zawierały określeń „pełnomocnictwo” czy „upoważnienie”, miały służyć jedynie do złożenia pełnomocnictw w urzędzie miejskim, zaś I. S. posiadała pełnomocnictwo do reprezentowania spółki – co w konfrontacji z wyjaśnieniami oskarżonego m.in. z 1 września 2017 r., w których podał, iż nie podpisywał się pod pokwitowaniem o wskazanej treści, a nadto pozostawiał w Hotelu (...) kartki in blanco opatrzone swoim podpisem, na wypadek konieczności wykorzystania ich przez pracowników, gdyż na stałe, jak zresztą I. S., mieszkał we W., oraz bezsporną okolicznością, iż kwestionowane pokwitowanie znajduje się na kartce w kratkę formatu A4, pochodzącej z bloku biurowego, wykorzystywanego w hotelu, wprost wskazuje na powierzchowną i tendencyjną analizę dowodów.

10)  niedaniu wiary wyjaśnieniom oskarżonej J. B. co do tego, iż wydany na jej rzecz tytuł wykonawczy został przedłożony przez profesjonalnych pełnomocników we wniosku egzekucyjnym komornikowi J. K. (2) w wyniku omyłki, co po jej ujawnieniu zostało natychmiast sanowane przez złożenie wniosku o umorzenie postępowania egzekucyjnego – wobec uznania, że złożenie wniosku egzekucyjnego we własnym imieniu i osobiste go podpisanie świadczyć ma o tym, że oskarżona działała celowo i samodzielnie oraz wobec wybiórczej analizy wyjaśnień oskarżonej co do wpływu środków za udziały w (...) na rachunek bankowy jej męża.

11)  oceny okoliczności pierwotnego obciążenia P. B. (1) kosztami postępowania egzekucyjnego w kwocie 42.033,92 zł i kosztami zastępstwa w kwocie 3.600 zł wskutek braku zawarcia we wniosku J. B. o umorzenie postępowania egzekucyjnego oświadczenia o niecelowym wszczęciu egzekucji na niekorzyść oskarżonej J. B., w sytuacji gdy to w wyniku zaniechania profesjonalnego pełnomocnika sporządzającego wniosek nie zawarto w jego treści stosownego oświadczenia, które pozwoliłoby uniknąć obciążenia P. B. (1) kosztami, co bezspornie wynika z przyznania oskarżonej odszkodowania w kwocie 41.838,93 zł z tytułu szkody wyrządzonej podczas wykonywania czynności radcy prawnego z polisy OC radcy prawnego M. P..

12)  niezasadnym nieuwzględnieniu dowodu w postaci odpisu protokołu rozprawy z dnia 25 kwietnia (...). I C 47/16, w sytuacji jednoczesnego czynienia ustaleń faktycznych przez Sąd I instancji w oparciu o treść zeznań świadków i stron złożonych w przedmiotowym postępowaniu cywilnym, w tym zwłaszcza konfrontowania wyjaśnień oskarżonego z jego zeznaniami w procesie cywilnym, co stanowi ewidentne omijanie okoliczności korzystnych dla oskarżonych.

13)  uznaniu dowodu z zeznań świadka W. N. za wiarygodny i jednoczesnym tendencyjnym przyjęciu, iż nie sposób uznać tego dowodu za kategoryczny, w sytuacji gdy dowód ten, będąc co istotne relacją osoby niebędącej stroną procesu i niezainteresowanej rozstrzygnięciem, pozostaje kluczowym dla weryfikacji wiarygodności wersji przedstawionej prze oskarżyciela posiłkowego wobec kategorycznych zeznań świadka, iż oskarżyciel posiłkowy był w dalszym ciągu winny oskarżonemu pieniądze oraz że strony przy udziale świadka prowadziły mediacje, w ramach których doszło do przygotowania projektów kompleksowej dokumentacji mającej doprowadzić do zakończenia zainicjowanych obustronnie postępowań egzekucyjnych i sądowych (porozumienie z dnia 20.09.2016 r., aneks do aktu notarialnego rep. A nr (...), wniosek P. B. (1) o umorzenie postępowania egzekucyjnego z dnia 20 września 2016 r., pismo pełnomocnika J. B. – zwrot tytułu wykonawczego, uzyskanego w wyniku wniosku z dnia 20 września 2016 r.), w treści której wskazano wprost m.in., że P. B. (1) i E. B. (1) zgodnie oświadczają, iż oprócz potwierdzonych przelewami bankowymi spłat dokonanych na rzecz J. B. do dnia podpisania porozumienia nie spłacili na rzecz L. B. (1) ani w sposób dobrowolny, ani przymusowy pozostałej części kwoty opisanej w akcie notarialnym sprzedaży udziałów (...).

14)  pominięciu dowodu z korespondencji SMS oraz korespondencji elektronicznej z załącznikami prowadzonej pomiędzy W. N. a spółką Hotel (...) zawierającej m.in. projekt porozumienia z dnia 20 września 2016 r. pomiędzy oskarżonymi a oskarżycielami posiłkowymi oraz aneks do aktu notarialnego rep. A nr (...), na skutek bezpodstawnego założenia, że brak jest możliwości czynienia kategorycznych ustaleń na podstawie tych okoliczności, przy jednoczesnym uznaniu przez Sad Okręgowy, że „okoliczności zawarcia porozumienia L. B. (1) i P. B. (1) nie ulegają wątpliwościom” – w sytuacji gdy świadek W. N. konsekwentnie i kategorycznie przestawił kulisy czynionych w tym zakresie ustaleń, z korespondencji elektronicznej wynika jednoznacznie, że projekty były sporządzane przez profesjonalnych pełnomocników i przez nich przesyłane, sam oskarżyciel posiłkowy w toku procesu nie zaprzeczył, że ustalenia o treści zawartej w projekcie porozumienia faktycznie były poczynione.

15)  niekonsekwentnym i nielogicznym uznaniu, że fakt próby porozumienia między braćmi jest naturalny, a w konsekwencji odebraniu tej okoliczności rzeczywistego znaczenia – podczas gdy strony pozostawały w silnym konflikcie, porozumienie z tej przyczyny bynajmniej nie było wynikiem bliskich więzów rodzinnych, a nadto P. B. (1) podjął rozmowy ugodowe, czego co oczywiste nie uczynił gdyby nie pozostawało to w jego interesie, a wreszcie poczynione między stronami ustalenia znalazły odzwierciedlenie w konkretnych rzeczywiście podjętych działaniach w postaci m.in. złożenia przez P. B. (1) wniosku o umorzenie postępowania egzekucyjnego oraz zwrotu przez J. B. tytułu wykonawczego.

Dowolne i błędne oceny dowodowe doprowadziły w konsekwencji do oparcia orzeczenia o oczywiście wadliwą konstrukcję jurydyczną czynów zabronionych przypisanych oskarżonym:

1)  z istoty przestępstwa oszustwa wynika wprost, że conditio sine qua non odpowiedzialności jest doprowadzenie innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia cudzym mieniem za pomocą wprowadzenie jej w błąd. Przyjęta konstrukcja prawna jest błędna, albowiem brak jest realizacji znamienia wprowadzenia w błąd – zważywszy na płaszczyznę strony podmiotowej czynu oskarżeni przekonani o w dalszym ciągu przysługującej im wierzytelności nie wprowadzili organu egzekucyjnego w błąd, ale także zważywszy na treść przepisu art. 804 k.p.c., który wprost wyklucza uprawnienie organu egzekucyjnego do badania zasadności i wymagalności obowiązku objętego tytułem wykonawczym. Przekonanie komornika co do istnienia bądź nieistnienia zobowiązania jest bez znaczenia dla prowadzonej egzekucji, bowiem wobec istnienia tytułu wykonawczego ma on obowiązek i uprawnienie prowadzenia egzekucji, a samo przedłożenie per se tytułu wykonawczego przez stronę, niezależnie od tego czy dotyczy on zobowiązania wymagalnego, naturalnego czy nawet nieistniejącego nie stanowi wprowadzenia w błąd lub wyzyskania błędu w rozumieniu art. 286 § 1 k.k.

2)  doszło do oczywiście niezasadnego zastosowania art. 46 § 1 kk. poprzez orzeczenie obowiązku naprawienia szkody na rzecz oskarżyciela posiłkowego P. B. (4), pomimo iż, w majątku oskarżyciela posiłkowego nie powstała i nie mogła powstać szkoda, albowiem P. B. (4) wszczął postępowanie egzekucyjne na podstawie wyroku zaocznego uzyskanego w wyniku oszustwa sądowego, wyrok zaoczny został następnie uchylony, a powództwo prawomocnie oddalone, a zatem środki zajęte w postępowaniu o sygn. Km (...) nigdy nie były oskarżycielowi posiłkowemu należne, nie korzysta on w tym zakresie z ochrony prawnej, a orzeczenie obowiązku naprawienia szkody doprowadziłoby do jego bezpodstawnego wzbogacenia.

W konsekwencji, zachowanie oskarżonych w żadnym wypadku nie wyczerpuje znamion przestępstwa oszustwa, a przypisanie mi w punkcie I, II i III części dyspozytywnej wyroku sprawstwa czynów z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. stanowi oczywistą obrazę prawa materialnego.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzuty apelacji obrońców nie zasługują na uwzględnienie.

Odnośnie zarzutu naruszenia przepisów postępowania (pkt. 1- 15).

Na wstępie należy wskazać, że sąd w postępowaniu odwoławczym, nie jest sądem takim samym jak Sąd I instancji, który prowadził sprawę, przeprowadził bezpośrednio dowody, a którego zadaniem było dokonanie ustaleń faktycznych zgodnie z regułami dowodowymi procesu. To ten sąd ocenia dowody i rozstrzyga sprawę. Zakres postępowania przed sądem rozpoznającym apelacje jest oczywiście inny, poza dowodami, które sam przeprowadza, jest on zobowiązany, w ramach zarzutów strony, do oceny sposobu przeprowadzenia dowodów, prawidłowości ich oceny oraz prawidłowości dokonania ustaleń faktycznych na podstawie tych dowodów. Skarżący stawiając skutecznie zarzut odwoławczy oparty o art. 438 pkt. 2 k.p.k. winien wykazać nie tylko rzeczywiste naruszenie określonego przepisu prawa procesowego oraz sposób tego naruszenia przez sąd orzekający w pierwszej instancji, ale również wpływ obrazy danego przepisu prawa procesowego na treść wyroku. Logiczną bowiem konsekwencją naruszenia przepisów k.p.k. dotyczących sfery gromadzenia i oceny dowodów jest błąd w ustaleniach faktycznych (poza sytuacją, gdy błąd ma charakter samoistny). Spełnienie zatem dopiero wymienionych warunków prowadzi do oceny, że podniesione zarzuty można uznać za skuteczne (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 grudnia 2017 r., II AKa 413/17, LEX nr 2446541). Oprócz wykazania naruszenia samego przepisu postępowania, konieczne jest też choćby uprawdopodobnienie, że owe uchybienie mogło mieć wpływ na treść orzeczenia. Ów materialny skutek w postaci możliwego wpływu na treść samego orzeczenia należy traktować jako tak samo ważny i wymagający dowodzenia element zarzutu, tak jak samo naruszenie przepisów postępowania. " O istotnym wpływie obrazy przepisów postępowania na treść orzeczenia można mówić dopiero wtedy, gdy zasadnie wykaże się, iż kwestionowane rozstrzygnięcie byłoby w istotny sposób odmienne od tego, które w sprawie zapadło." (tak: Wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 20 grudnia 2018 r., II AKa 142/18, LEX nr 2722093). Skutek nie musi być wprawdzie na tyle jednoznaczny, aby konieczne było przyjęcie, że zapadłoby odmiennej treści orzeczenie, jak wskazał to Sąd Apelacyjny w Szczecinie, ale z pewnością rolą skarżącego jest wykazanie, że przy prawidłowości przeprowadzenia czynności (choćby ocenie dowodu) zapadłe rozstrzygnięcie mogłoby nie nastąpić.

Skarżący czyni przedmiotem zarzutu naruszenie zasadniczych przepisów odnoszących się do oceny dowodów. Ale jak wykazane zostanie poniżej, twierdzenia skarżącego nie mają należytego uzasadnienia, albo wprost wadliwie rozumieją naruszenie wskazanych przepisów postępowania.

" Przepis art. 4 k.p.k. - wyrażający zasadę obiektywizmu, adresowaną do organów postępowania - nie może stanowić samodzielnej podstawy odwoławczej, gdy odwołujący się nie wskazuje obrazy konkretnych przepisów służących realizacji tej zasady" (tak: Sąd Apelacyjny w Krakowie wyrok z dnia 21 listopada 2018 r., II AKa 205/18, LEX nr 2707545). To obowiązkiem strony kwestionującej wyrok jest wykazanie, że doszło do naruszenia zasady obiektywizmu przez naruszenie przepisów postępowania, które realizują tę zasadę w procesie (tak też: Sąd Apelacyjny w Katowicach, wyrok z dnia 12 grudnia 2019 r., II AKa 559/19, LEX nr 3075387). Zarzut polegający wyłącznie na wskazaniu, że sąd ad quo nie uwzględnił dowodu korzystnego dla oskarżonych, a oparł się na innych dowodach, w sposób oczywisty nie spełnia warunków naruszenia przez sąd gwarancji obiektywizmu.

Zasadnicza norma kształtująca zasadę swobodnej oceny dowodów przez organy procesowe, wyrażona w art. 7 k.p.k. przesądza, że dla wykazania naruszenia (przekroczenia granic) chronionej prawem swobody sędziowskiej, nie wystarczy subiektywne przekonanie skarżącego o niesprawiedliwości orzeczenia. Konieczne jest tu wykazanie, że to właśnie rozumowanie sądu było sprzeczny ze wskazaniami doświadczenia życiowego, prawidłami logiki, czy zasadami wiedzy (tak: Sąd Apelacyjny w Krakowie, wyrok z dnia 3 lipca 2018 r. II AKa 136/18, LEX nr 2623920)

Jak wynika z kolei z ukształtowanego orzecznictwa sądów, obraza art. 410 k.p.k. zachodzi, gdy przy wyrokowaniu sąd posługuje się materiałem dowodowym nieujawnionym na rozprawie bądź częścią materiału ujawnionego. Obraza tego przepisu nie zachodzi, gdy sąd dokonuje ustaleń jedynie na podstawie niektórych dowodów, bo pozostałe dowody uznał za niewiarygodne albo nieistotne dla ustalenia okoliczności sprawy (tak też: Sąd Apelacyjny w Krakowie, wyrok z dnia 16 stycznia 2019 r. II AKa 168/18, LEX nr 2718746).

W końcu całkowicie specyficzne znaczenia należy nadawać ewentualnemu naruszeniu normy art. 424 § 1 k.p.k. O ile uzasadnienie winno spełniać wymagania przewidziane w tym przepisie, w szczególności w odniesieniu do wskazanie zakresu i podstaw oceny dowodów, to jednak naruszenie jedynie tych wymogów nie może być podstawą uchylenia wyroku (art. 455a k.p.k.). Naruszenie przepisu art. 424 § 1 k.p.k. nie wpływa także na treść orzeczenia, skoro sporządza się je po wydaniu wyroku. Jednak wady uzasadnienia mogą utrudnić stronom korzystanie z prawa do odwołania, a sądowi II instancji utrudnić wykonanie kontroli odwoławczej zaskarżonego orzeczenia (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 20 lutego 2019 r., II AKa 285/18, LEX nr 2718716). Zarzut naruszenia tego przepisu nie ma więc charakteru samodzielnego, a może on występować jedynie posiłkowo, łącznie z innymi naruszeniami przepisów postępowania, wówczas jeśli sama wadliwa treść uzasadnienia nie daje podstawy do oceny sposobu procedowania lub oceny dowodów dokonanej przez sąd.

Ad. 1.

Zasadnicza linia obrony oskarżonych, prezentowana już w postępowaniu przed Sądem I instancji zasadzała się na twierdzeniu, że oskarżyciele posiłkowi P. B. (1) i E. B. (1) nie posiadali środków na zapłatę zobowiązania wynikającego ze zniesienia współwłasności nieruchomości, hotelu (...), na podstawie aktu notarialnego Rep. A nr (...). W uzasadnieniu apelacji obrońcy przedstawiają wyliczenia, dokonane w oparciu o posiadane przez nich wiadomości, które miałyby prowadzić do wniosku, że oskarżyciele, w szczególności P. B. (1), nie miał środków koniecznych.

W pierwszym rzędzie należy wskazać, że okoliczności te były przedmiotem analizy i oceny dokonanej przez Sąd Okręgowy, który w pkt. III uzasadnienia odniósł się do twierdzeń obrony oraz przedstawianym w tym przedmiocie okoliczności. Stanowisko to w ocenie Sądu Apelacyjnego zasługuje na akceptację, a ocena zgromadzonych w sprawie dowodów nie wykracza poza granice wyznaczone regułą swobodnej oceny dowodów z art. 7 k.p.k. oraz uwzględnia całość zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego (art. 410 k.p.k.).

Wyliczenia przeprowadzone przez obrońców w apelacji zakładają, że oskarżyciele posiłkowi, ale także oskarżeni, prowadzili ustalenia oraz rozliczenia między sobą, ale też z innymi osobami, według zasad rzetelnego i rejestrowanego obrotu gospodarczego. Zeznania P. B. (1) składane wielokrotnie zwłaszcza w fazie rozprawy (k. 1928v-1935, 1947v-1954, 1955v-1964, 1969v, 1970v-1975, 1991-2007) wprost wskazują, że dokumentowano obrót zwłaszcza wielkimi kwotami, tylko jeśli było to absolutnie konieczne i nie było innej możliwości. Chodziło przy tym nie tylko o ukrywanie dochodów, ważne przy prowadzeniu przedsiębiorstw, ale choćby z uwagi na unikanie opłat od czynności prawnych ( (...)), który to podatek, przy wielkich kwotach stanowił kwotę znaczącą. Faktycznie przecież potwierdza to tą praktykę sam oskarżony L. B. (1), który, jak wskazuje oskarżyciel, najpierw przez wiele lat był cichym wspólnikiem brata w działalności kantorowej, a następnie w 2014 roku po przejęciu tej działalności przez oskarżonego, rozliczenie dokonane zostało właśnie w gotówce. Oskarżyciel przekazał przecież wówczas L. B. (1) 540.000 złotych w gotówce za pokwitowaniem, ale bez żadnych istotnych dokumentów, które potwierdzałby to rozliczenie. Przekazywanie między stronami większej liczby gotówki potwierdził w swoich zeznaniach także pracownik kantoru (...) ((...) (...)).

Już choćby fakt, że skarżący obrońcy w swoich wyliczeniach nie uwzględnili tej kwoty w istotnym zakresie podważa rzetelność powołanych wyliczeń oraz wiarygodność narzucanych wniosków.

Sąd ad quo badając sytuację majątkową P. B. (5) uwzględnił zdarzenia, które jednoznacznie jego majątek uszczupliły, w tym zwłaszcza inwestycje na rynku F., które przyniosły mu straty w wysokości 3.000.000 zł. Jednocześnie nie ulega wątpliwości, że to właśnie P. B. (1) w dniu 5 lutego 2014 roku dokonuje przelewu na kwotę 1.650.000 złotych na rzecz L. B. (1) tytułem "Akt notarialny rep. A nr (...) z dnia 27.01.2010 spłata wierzytelności (hipoteka umowna)". Jego żona E. B. (1) w dniu 7 stycznia 2014 roku dokonuje z rachunku bankowego należącego do (...) przelewu jedynie kwoty 50.000 złotych na rachunek bankowy L. i J. B., tytułując przelew „akt not rep A (...) z 27.01.2010r., spłata hipoteki”. A więc, mimo istotnych obciążeń finansowych, oskarżyciel posiłkowy miał środki, aby zapłacić przypadającą na niego część zobowiązania wobec brata i bratowej. Sama zaś treść pokwitowań zapłaty sporządzonych z udziałem E. B. (1) w dniach 4 i 24 grudnia 2014 roku, wskazuje właśnie na E. B. (1), jako tą która dokonuje spłaty zobowiązania za hotel (...). Oba dokumenty stanowiące pokwitowanie przyjęcia po 1.750.000 złotych (k. 199 i 208) wskazują E. B. (1) jako płatnika (przekazującą), a P. B. (1) jedynie jako świadka.

Trudno wyjaśnić inaczej, jak tylko przez wersję podaną w zeznaniach P. B. (1), powód dla którego miałoby dojść do nadpłaty całej jednej części należnego świadczenia. Oczywiście oskarżony zaprzecza aby doszło do takich płatności w grudniu 2014 roku, ale jeśli opierać się na treści dokumentów stanowiących pokwitowanie zapłaty, przyjmował on więcej niż wynosiło zobowiązanie. Będąc uczciwym, winien odmówić przyjęcia drugiej części spłaty informując bratową o tym, że zobowiązanie zostało spłacone w całości już 4 grudnia 2014 roku. Wyjaśnienie tej sytuacji można odnaleźć w zeznaniach P. B. (1), który podawał, że jego relacje z żoną nie były dobre, w szczególności prowadzili oni oddzielne interesy i samodzielnie dysponowali swoimi dochodami. To E. B. (1) miała dokonać spłaty oskarżonych, ona prowadziła hotel (...) i ona miała środki na spłatę długu. Oskarżyciel miał przy tym zamiar oszukać swoją żonę mobilizując ją do zapłaty całej spłaty, także w tej części w jakiej obciążała ona jego, odzyskując to co wcześniej przelał na rachunek bankowy brata i bratowej. Nie tylko mogło się to powieść, ale też taka właśnie postawa oskarżyciela koresponduje z wnioskami apelujących obrońców, gdzie wykazują oni, że oskarżony znajdował się w trudnej sytuacji finansowej i nie byłoby go stać na samodzielną spłatę wierzycieli.

Plan odzyskania przez P. B. (1) środków przelanych w lutym 2014 roku zakładał oczywiście współdziałanie z oskarżonym. Bez jego pomocy taki plan nie miałby szans powodzenia. Okres końca 2014 roku był przy tym okresem, kiedy bracia dokonywali przekazania kantorów oskarżonemu i rozliczeń z tego tytułu. W dniu 31 grudnia 2014 roku miało dojść do przekazania oskarżonemu kwoty 540.000 zł (oświadczenia oskarżonego i oskarżyciela posiłkowego - protokół rozprawy z dnia 3 czerwca 2019 roku). Utrzymywali oni więc ze sobą kontakty, potrafili się porozumieć i dokonywać zgodnych rozliczeń. To natomiast uprawdopodabnia w istotnym zakresie twierdzenie P. B. (1), że porozumiał się on z bratem, co do spłaty przez swoją żoną zobowiązania za hotel (...).

Skarżący w uzasadnieniu apelacji, a zwłaszcza w samym wystąpieniu w toku rozprawy odwoławczej, nadają znaczenie dowodowe samej odmowie składania zeznań w sprawie przez E. B. (1). To całkowicie bezpodstawne. Brak jest podstaw aby przyjmować, że ta odmówiła składania zeznań z innego powodu niż tylko z uwagi na osobiste relacje ze szwagrem i jego żoną. Trudno doszukiwać się innych motywacji. Ważne jest jednak to, że w żaden sposób nie została zakwestionowana przez E. B. (1) prawdziwość pokwitowań przekazania pieniędzy z dnia 4 i 24 grudnia 2014 roku jako spłaty zobowiązania wynikłego ze zniesienia współwłasności hotelu. Jednocześnie, a co należy podkreślić w świetle zarzutu skarżących, zastrzeżenia odnośnie strat i zasadniczej części powoływanych zobowiązań tylko częściowo odnoszą się do sytuacji E. B. (1). Ta miała środki z prowadzenia hotelu. Trzeba wskazać, że hotel ten był prowadzony przez okres około 4 lat i musiał przynosić znaczne dochody, także te które mogły być ukrywane. Poza tym E. B. (1) miała dochody ze sprzedaży dwóch nieruchomości (w tym zwłaszcza hotelu (...) - 2.300.000 zł) oraz kredytów bankowych. Wszystkie te środki były na tyle duże, że po 4 lat prowadzenia działalności mogły faktycznie pozwalać na dokonanie spłaty w całości. Takie ustalenie Sądu Okręgowego należy traktować jako poprawne.

Ustaleń Sądu Okręgowego, co do dokonania płatności w grudniu 2014 roku nie podważa także fakt, że nastąpiło to faktycznie bezpośrednio po podpisaniu ugody z dniu 29 sierpnia 2014 roku (k. 209), mocą której termin spłaty zostaje przedłużony do dnia 5 lutego 2019 roku. Jak ustalił to sąd ad quo umowa ta została przygotowana przez L. B. (1), na mocy ustaleń z P. B. (1). E. B. (1) i J. B. nie brały udziału w tych ustaleniach. Sam fakt, że oskarżyciel posiłkowy zabiegał o prolongatę długu świadczy o kontaktach jakie utrzymywał z bratem, ale też może wskazywać na jego złą sytuację majątkową. Nie można tego jednak odnosić do sytuacji E. B. (1), która jak wskazano już wyżej, mogła mieć środki na spłatę oraz dokonać tego, także pod ewentualną presją oskarżyciela.

Ad 2.

Analiza sytuacji finansowej oskarżycieli posiłkowych, w szczególności zaś poczynań P. B. (1) dokonana wyżej, zawiera odniesienie także do niniejszego zarzutu. Istotnie, płatność dokonana przez P. B. (1) w dniu 5 lutego 2014 roku była dokonana przez niego. Z jego rachunku bankowego. Nie ulega też wątpliwości, że środki na tą część spłaty pochodziły z jego różnych źródeł, w tym środków kantoru. Takie też jest ustalenie sądu ad quo, który w pkt. 1.1 uzasadnienia wskazuje, że właśnie środki na płatność mogły pochodzić także z działalności kantorów. W żadnym razie takie ustalenia nie wyklucza dokonania zapłat 3.500.000 zł w grudniu 2014 roku, zwłaszcza że wówczas płatnikiem miał być E. B. (1), która odrębnie gospodarowała swoim majątkiem.

Ad 3 i 4.

Sąd Okręgowy w zasadniczym zakresie, w odniesieniu do zasadniczych okoliczności spraw uwzględnił zeznania świadka P. B. (1) uznając ten dowodów za wiarygodny (pkt. 2.1 uzasadnienia). Stanowisko swoje sąd uzasadnił, w szczególności odwołując się do samych okoliczności, jakie podawał wielokrotnie przesłuchiwany na rozprawie pokrzywdzony. Okoliczności te znalazły potwierdzenie w innych wiarygodnych dowodach. Należy akceptować przy tym to stanowisko, gdzie wskazano na zbieżność relacji oskarżyciela z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. A więc, relacja pokrzywdzonego nie jest gołosłowna. Znajduje potwierdzenie w niewątpliwie - w ocenie sądu - wiarygodnych dowodach jakimi są dokumenty i opinia biegłego z zakresu badań pisma - biegłego T. L. (k. 874-910, 2731-2733). Opinia biegłego potwierdziła w całości twierdzenia oskarżyciela posiłkowego o autentyczności podpisów oskarżonego na pokwitowaniach odbioru spłaty. Za wiarygodnością relacji pokrzywdzonego przemawiają - w ocenie sądu - również dowody z dokumentów egzekucyjnych oraz akt komorniczych. Istotne znaczenie sąd nadaje także powodom, dla których oskarżeni zgodzili się na wykreślenie hipoteki zabezpieczającą dług na nieruchomości. Argumenty powołane w tym przedmiocie przez sąd zasługują na akceptację.

Sąd I instancji nie był jednak w ocenie zeznań tego świadka naiwny, ani bezkrytyczny. Częściowo odmówił wiary temu dowodowi, w zakresie okoliczności pobocznych, niemających znaczenia dla sprawy (pkt 2.2 uzasadnienia). Sąd także nie stracił z pola widzenia tego, co podnosi skarżący w swojej apelacji, a mianowicie faktu, że oskarżyciel składał zeznania na rozprawie w dniu 25 kwietnia 2017 roku, w sprawie Sądu Okręgowym we Wrocławiu, sygn, akt I C 47/16, z powództwa P. B. (1) przeciwko oskarżonemu (k. 693-696, 1692, 2010). Sąd uwzględnia w istotnym zakresie dowód z tych akt. Należy przy tym zgodzić się ze stanowiskiem Sądu Okręgowego, że brak jest istotnych powodów, zwłaszcza w świetle zeznań składanych obszernie na rozprawie, aby na podstawie zeznań z postępowania cywilnego, dyskredytować aktualne zeznania P. B. (5). Także te cytaty i fragmenty zeznań, jakie powołują autorzy apelacji (str. 20-21), nie mogą być traktowane jako tak doniosłe, aby przesądzać o nieprawdziwości relacji pokrzywdzonego. Ten składał wielokrotnie zeznania wyjaśnił swoje rozliczenia, czasem faktycznie zagmatwane. Stąd Sąd Okręgowy opierał się na jego zeznaniach odnoszących się do zasadniczych w sprawie okoliczności, pomijając, te które nie były bezpośrednio związane z przedmiotem niniejszego postępowania.

Jednocześnie skarżący formułując zarzut w pkt. 4 nie wykazał, jakie okoliczności zawarte w zeznaniach składanych przez P. B. (1) zostały pominięte, jakie okoliczności znajdują się w owej pozostałej części protokołu rozprawy z dnia 27 listopada 2017 r. oraz na ile pozostają one sprzeczne z relacją złożoną przez świadka na rozprawie w obecnym postępowaniu. Koniecznego uzasadnienia zarzutu brak jest też w samym uzasadnieniu apelacji, w części właśnie poświęconej wykazaniu nieścisłości w zeznaniach pokrzywdzonego w konfrontacji z zeznaniami składanymi przez niego w postępowaniu cywilnym (str. 20-21 apelacji). W tych okolicznościach taki zarzut nie może być traktowany jako uzasadniony, zwłaszcza że brak jest też argumentów świadczących, że zaniechanie przeprowadzenia dowodu w tym pozostałym zakresie mogłoby mieć istotny wpływ na ocenę wiarygodności tego dowodu, choćby w odniesieniu do jakiejkolwiek z istotnych dla sprawy okoliczności.

Ad. 5.

Sąd w pkt 1.1 uzasadnienia zawarł ustalenie, że postanowienie Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze, VI Wydział Ksiąg Wieczystych z dnia 16 czerwca 2014 r. zostało odebrane przez matkę E. B. (1) w dniu 16 czerwca 2014 r. Jako dowód wskazał przy tym samo zwrotne potwierdzenie odbioru, gdzie jako osoba odbierająca widnieje E. B. (1), jednak w rzeczywistości podpis nakreśliła jej matka F. J. (k. 1294). Składane w tym przedmiocie przez P. B. (5) zeznania, jedynie korespondują z samą treścią tego dokumentu.

Na podstawie powołanych tu dowodów ustalenie sądu należy oceniać jako poprawne. Zarzut zaś nie tylko pozostaje nieprzekonujący, ale też pozbawiony jest uzasadnienia w odniesieniu do znaczenia tej okoliczności dla ustaleń faktycznych w ogóle, a w szczególności co do tego jak mogłoby to wpłynąć na treść samego orzeczenia,

Ad 6 i 9.

Sąd Okręgowy zasadnicze znaczenie dla ustalenia stanu faktycznego, ale także dla oceny dowodów osobowych, nadaje opinii biegłego z zakresu badań porównawczych pisma T. L., który potwierdził autentyczność podpisów oskarżonego L. B. (1) na dokumentach stanowiących pokwitowanie przyjęcia w dniach 4 i 24 grudnia 2014 roku po 1.750.000 złotych tytułem spłaty w związku ze zniesieniem współwłasności w 2010 roku hotelu (...) w K.. Dowód ten niewątpliwie ma charakter obiektywny, naukowy, wnioski wyprowadzone przez biegłego zostały poparte badaniami specjalistycznymi, a twierdzenia zostały uargumentowane w sposób budzący zaufanie. Trudno, w oparciu o twierdzenia oskarżonego, ale także w świetle niekategorycznych opinii prywatnych, kwestionować obecnie trafność wniosków opinii biegłego T. L..

Trafnie Sąd Okręgowy konfrontuje wymowę opinii biegłego ze stanowiskiem jakie w tym przedmiocie przedstawiał oskarżony w toku całego postępowania. Zaprzeczał aby podpisy pochodziły od niego, albo twierdził, że podpisy te zostały naniesione przez niego, ale nie na dowodowych dokumentach, ale na czystych kartkach w związku z potrzebą załatwiania różnych spraw administracyjnych w hotelu (ocena wyjaśnień oskarżonego dokonana w pkt. 2.2 uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego). Co do twierdzeń o potrzebie pozostawienia dokumentów podpisanych in blanco, relacja oskarżonego jest nieprzekonująca już w świetle okoliczności jakie zostały podniesione w pytaniach oskarżyciela P. B. (1) w toku rozprawy w dniu 25 kwietnia 2018 roku. Oskarżony wówczas twierdził, że kartki in blanco pozostawiał do dyspozycji księgowej hotelu, chociaż ta miała upoważnienia do reprezentowania spółki w sprawach księgowych. W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy dyskredytując wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie miał podstawy dowodowe. Brak jest też podstaw do przyjęcia, że taka właśnie ocena jest sprzeczna z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego.

Jak już wskazano wyżej, w części poświęconej zarzutowi z pkt. 1, zawarcie ugody i prolongata spłat na podstawie ugody z dnia 29 sierpnia 2014 roku, nie wyklucza przyjęcia, że zapłata nastąpiła przed terminem, do końca grudnia 2014 roku. Samo porozumienie z 29 sierpnia 2014 r. zostało zawarte z inicjatywy P. B. (1). Sąd Okręgowy ustala co do tego, że żony J. B. i E. B. (1) nie brały udziału w ustaleniach. Stąd nie przesądza to o tym, że E. B. (1) musiała wiedzieć, o zapłacie przez oskarżonego zasadniczej pierwszej części spłaty w lutym 2014 roku. Istotnie, jak wskazuje to skarżący, prolongata mogła wskazywać na złą sytuację finansową P. B. (1) i jego niezdolność do dotrzymania pierwotnego terminu. Jednakże nie sposób pomijać faktu, że to środki pochodzące do jego żony - E. B. (1) miały służyć do spłaty zobowiązania. Oskarżyciel mógł nawet dążyć do wcześniejszej sprawy chcąc w ten sposób oszukać żonę i odzyskać wcześniej wpłaconą przelewem sumę. Wszystko to odbywa się przecież w atmosferze, gdzie niejako pomimo konfliktu rodzinnego, bracia stosunkowo często spotykają się oraz potrafią się porozumieć w różnych sprawach finansowych, w tym spłat z tytułu rozliczenia za działalność kantorową. Trafnie więc Sąd Okręgowy przyjmuje, że relacje między stronami były na tyle dobre, że konflikt nie stanowił przeszkody w realizacji spraw majątkowych. Stąd też należy przyjąć, że oskarżony mógł faktycznie zgodzić się "pomóc" bratu w oszukaniu przez niego swojej żony, przy przyjęciu spłaty za hotel.

Nie sposób przyjmować, aby zniesienie współwłasności w spółce cywilnej (...), albo uzyskanie w 2013 roku klauzuli wykonalności na oświadczeniu o poddaniu się egzekucji co do przyjętych na siebie przez oskarżycieli spłat, przesądzało o niemożności porozumienia się między stronami w różnych kwestiach. Przede wszystkim takim wnioskom przeczy zachowanie strony, ich spotkania i uzgodnienia. W tym zakresie sami skarżący zdają się celowo pomijać fakt przyznany przez oskarżonego, że ten dogadał się z bratem w sprawie przekazania udziałów w działalności kantorowej, a nawet przyjął w dniu 31 grudnia 2014 roku spłatę z tego tytułu w gotówce. W końcu, zachowanie formy aktu notarialnego było wymagane celem dokonania wpisu w księdze wieczystej, a uzyskanie klauzuli wykonalności dawało możliwość wszczęcia egzekucji wierzytelności, gdyby porozumienie nie nastąpiło lub gdyby wykonanie zobowiązania było wątpliwe. W żadnym razie te okoliczności nie podważają ustaleń dokonanych przez sąd ad quo odnoszących się do autentyczności pokwitowań przyjęcia gotówką spłat.

Ad. 7.

Nie można się zgodzić także z takimi twierdzeniami zarzutu. Wystąpienie obowiązku podatkowego także od umów, jak wskazywał to oskarżyciel P. B. (1), jeśli faktycznie zachodził, dotyczył tych umów i transakcji, które zostały wykazane, udokumentowane. Tak wcale nie musiało być w przypadku spłat. Dopóki spłata nie została wykazana, każda ze stron nie musiała jej wykazywać, choćby jako przychód do opodatkowania. Fakt samego zobowiązania stwierdzonego umową, nie przesądza o tym, że taki przychód faktycznie nastąpił. Można sobie nawet wyobrazić sytuację, że wierzyciel zataja fakt zapłaty długu, albo odkłada ujawnienie tego na późniejszy i dogodniejszy podatkowo czas. Tak miałoby to wyglądać w realiach niniejszej sprawy.

Co do zaś samego porozumienia między braćmi, kwestia ta została omówiona powyżej.

Ad. 8.

W świetle dokonanych przez Sąd Okręgowy ustaleń, nie ulega wątpliwości, że wobec zapłaty w styczniu i lutym 2014 roku pierwszej części spłaty. P. B. (1) miał prawo domagać się do brata i bratowej stosownej modyfikacji hipoteki obciążającej nieruchomość, gdzie prowadzony był hotel. Tak też należy traktować to, że w dniu 13 marca 2014 roku w kancelarii notarialnej, J. B. i L. B. (1) podpisali oświadczenie - zgodę na zmniejszenie hipoteki z kwoty 1.750.000 zł na kwotę 1.000.000 zł ustanowionej na nieruchomości (...). Hipoteka nie została wykreślona przez Sąd. Postanowienie Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze, VI Wydział Ksiąg Wieczystych z dnia 16 czerwca 2014 r. A więc, mimo częściowej spłaty cel oskarżyciela nie został osiągnięty. Podejrzenia oskarżyciela, że oskarżeni składając takiej treści oświadczenie działali celowo może faktycznie być wyłącznie wynikiem nadmiernej jego podejrzliwości. Faktem jest jednak, że wykreślenie częściowe hipoteki nastąpiło na skutek złożenia przez J. B. oświadczenia z dnia 27 marca 2015 roku o uregulowaniu należności zabezpieczonej hipoteką.

Wbrew twierdzeniom zarzutu, trudno przyjmować, że nawet błędna i niesprawiedliwa ocena postawy brata i bratowej przez oskarżyciela ma istotne znaczenie dla oceny treści samych zeznań P. B. (1). Można jedynie wskazać, że także i ta sytuacja pozwala na stwierdzenie, że bracia potrafili w pewnych sprawach się porozumiewać, a do wykreślenia hipoteki zabezpieczającej spłaty w końcu doszło w kwietniu 2015 roku. Trudno tego faktu nie wiązać ze zdarzeniami, jakie miały miejsce w grudniu 2014 roku oraz wskazywaną przez P. B. (1) spłatą w całości zobowiązania z tytułu zniesienia współwłasności hotelu.

Ad. 10.

Sąd Okręgowy w szczególności na podstawie dokumentów ustalił, że J. B. w dniu 5 września 2016 r. złożyła wniosek o wszczęcie egzekucji w stosunku do P. B. (1) co do kwoty 1.750.000 złotych, wykorzystując uzyskany wcześniej tytuł wykonawczy w postaci aktu notarialnego rep. A nr (...) z nadaną mu klauzulą wykonalności. Wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego zostaje przez nią podpisany i składa go we własnym imieniu. We wniosku J. B. wnosi o zajęcie wierzytelności przysługujących P. B. (1) i wyegzekwowanych przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Słupsku, J. M., w sprawie toczącej się pod sygn. akt egzekucyjnych Km 2738/16.

Nie ulega wątpliwości, że oskarżona działała samodzielnie składając przedmiotowy wniosek, znała jego treść oraz fakty, że zobowiązanie jakie miał wobec niej P. B. (1) zostało spłacone i wygasło. Oskarżona te okoliczności potwierdza. Potwierdza to także jej postępowanie. Następnego dnia (6 września 2016 roku), po dokonaniu zajęcia środków na rachunku P. B. (1), ten składa do protokołu u komornika sądowego, dowody świadczące o uregulowaniu zadłużenia. W reakcji na to oskarżona zmienia swoje stanowisko, cofa własny wniosek, a składa komornikowi wniosek egzekucyjny L. B. (1).

Obrona oskarżonej sprowadza się do twierdzenia, że ta pomyliła się w ocenie, że jej roszczenie wygasło, a jej wniosek jest bezpodstawny. Pomyłka miała być wynikiem stanowiska, zaniedbania ze strony adwokatów kancelarii (...) we W..

Linia obrony oskarżonej mogłaby mieć znaczenie i być oceniana w kategoriach błędu gdyby faktycznie działanie jakie miałoby zostać podjęte - egzekucja na podstawie wniosku egzekucyjnego L. B. (1) było uprawnione (dopuszczalne). Natomiast w świetle akceptowalnych ustaleń Sądu Okręgowego, także i ta egzekucja jest niedopuszczalna, a skutek przestępny. Stąd, według twierdzeń oskarżonej, tak chciała popełnić przestępstwo, ale tylko w inny sposób, To oczywiście jest błąd nieistotny i nie może mieć wpływu na odpowiedzialność oskarżonej. Nawet traktując jej linię obrony sensu stricte, w oderwaniu o całości realiów niniejszej sprawy, to błąd co do znamion ustawowych zwalnia od odpowiedzialności, jeśli jest usprawiedliwiony (art. 28 § 1 k.k.). To jednak nie prawnicy udzielający porady, nawet błędnej, mieli pełnię wiedzy o sprawie. Nie oni też składali wniosek o wszczęcie egzekucji. To oskarżona (oprócz jej męża) miała świadomość jakie pieniądze oboje przyjęli i z jakiego tytułu. Oskarżona także musiała mieć świadomość, że aż dwukrotnie podpisywała oświadczenia o zwolnieniu z hipoteki, w przypadku oświadczenia z dnia 27 marca 2015 roku, nie pozostawało ono wątpliwości co do samego wygaśnięcia długu. W świetle tych dowodów brak jest podstaw do przyjęcia, że błąd miał charakter usprawiedliwiony, a to dopiero dawałoby podstawy do zwolnienia od odpowiedzialności oskarżonego.

Trudno również istotne znaczenie nadawać temu, że oskarżona cofając wniosek egzekucyjny nie wskazała okoliczności, które przesądzałby o jej odpowiedzialności za koszty tego postępowania. Być może faktycznie było to zaniedbanie ze strony pomagających jej prawników. Nie ulega przy tym wątpliwości, że ta okoliczność nie ma znaczenia dla oceny zamiaru i zawinienia oskarżonej. Kwestia kosztów postępowania egzekucyjnego na pewno nie ma znaczenia dla oceny prawidłowości dokonanych przez sąd ustaleń faktycznych, również tych odnośnie oskarżonej.

Ad. 12.

Zarzuty odnośnie przeprowadzenia dowodów z aktu postępowania prowadzonego w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu, w sprawie sygn. akt IC 47/16, zostały omówione w odniesieniu do pkt 3 - 4 zarzutów apelacji obrońcy. Te rozważania odnoszą się do zakresu dowodów z akt tego postępowania prowadzonych przez sąd ad quo, oceny zgromadzonych tam dowodów, a w szczególności zaś znaczenia tych dowodów dla oceny zeznań oskarżyciela posiłkowego P. B. (1). W tym miejscu należy podtrzymać to stanowisko, zwłaszcza w zakresie w jakim należy akceptować stanowisko Sądu Okręgowego, że nie ujawniły się takie okoliczności, które przemawiałyby dostatecznie za odmówieniem wiary zeznaniom oskarżyciela posiłkowego, co do zasadniczych kwestii mających znaczenie dla ustalenia odpowiedzialności oskarżonych.

Jako niezrozumiały należy przy tym traktować zarzut, że sąd dokonywał ustaleń "w oparciu o treść zeznań świadków i stron złożonych w przedmiotowym postępowaniu cywilnym, w tym zwłaszcza konfrontowania wyjaśnień oskarżonego z jego zeznaniami w procesie cywilnym, co stanowi ewidentne pomijanie okoliczności korzystnych dla oskarżonego" (cytat z treści zarzutu).

Sąd Okręgowy w części 2.1 uzasadnienia zawarł stwierdzenia "Zeznania L. B. (1) z rozprawy cywilnej podważają wyjaśnienia oskarżonego składane w niniejszej sprawie odnośnie celu pożyczki, którą miał udzielić P. B. (1). Przed sądem cywilnym zeznał [część protokołu rozprawy o sygn. I C 47/16], że udzielił jej na budowę hotelu, zaś przed tutejszym Sądem wyjaśnił, że została ona przeznaczona na działalność kantorową”. W pierwszym rzędzie należy odnotować, że powoływanie się na zeznania jakie złożył oskarżony w innym postępowaniu jest niedopuszczalne na podstawie art. 389 § 1 k.p.k. Tak też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2017 roku, (...) 91/17, LEX nr 2430780, wyrok z dnia 6 października 2009 r., II KK 97/09, OSNwSK 2009/1/1935). Ujawnienie oskarżonemu - tak jak odczytanie - treści jego zeznań składanych w innym postępowaniu, także cywilnym, jest więc niedopuszczalne.

Należy jednak rozważać na ile uchybienie to miało istotnie wpływ na ocenę wiarygodności wyjaśnień oskarżonego. Według treści zarzutu, dowody te miałby zawierać okoliczności korzystne dla oskarżonego. Jednocześnie kwestia powołanej tu sprzeczności w stanowisku oskarżonego nie zostaje powołane już w innych częściach uzasadnienia, w szczególności w pkt. 3 uzasadnienia. Także w ocenie Sądu Apelacyjnego wskazywana tu okoliczność, ma charakter całkowicie marginalny dla oceny wiarygodności wyjaśnień oskarżonego. Zasadnicze okoliczności, które przesądziły o odmowie wiary temu dowodowi opierają się na innych kryteriach oceny i zostały obszernie omówione w uzasadnieniu Sądu Okręgowego, a także w niniejszym uzasadnieniu. Uchybienie jakiego dopuścił się w tym przedmiocie Sąd Okręgowy nie ma przy tym wpływu na prawidłowość ustaleń faktycznych oraz treść rozstrzygnięcia. Sam skarżący, nawet jeśli przyjąć, że tak właśnie widział to uchybienie, nie wskazał na jego znaczenie dla treści orzeczenia. Stąd należy przyjąć, że to uchybienie nie może zostać uznane za skuteczne i wpływać na odmienną ocenę dowodów zgromadzonych w postępowaniu.

Ad. 13 - 15.

Skarżący trafnie wskazuje, że Sąd Okręgowy uznał zeznania świadka W. N. za dowód wiarygodny, ale nie nadał mu zasadniczego znaczenia zwłaszcza, jak chciałby to widzieć skarżący, jako podstawa zdyskredytowania treści zeznań P. B. (1) oraz wiarygodności dokumentów stwierdzających dokonanie spłat. Trzeba zaakceptować stanowisko sądu, że ocena znaczenia zeznań świadka W. N. musi być pochodną, nie tylko nastawienia tego świadka do stron, ale przede wszystkim jego wiedzy o stanie rozliczeń między braćmi oraz pochodzeniu tych wiadomości. Oceniając treść zeznań tego świadka nie można zaprzeczyć jego dobrym intencjom. Chciał wystąpić w roli mediatora i w ramach "dobrych usług" doprowadzić swoim autorytetem do względnego porozumienia między nimi. Sąd Okręgowy ocenie zeznań tego świadka oraz prowadzonej przez niego korespondencji poświęcił sporo miejsca (2.2 uzasadnienia).

Oceniając wartość dowodową zeznań tego świadka należy się odwołać do treści jego zeznań (protokół rozprawy z dnia 7 września 2020 roku k. 2628-2633) gdzie ten podaje, że nie miał pełnej wiedzy o relacjach braci. Nie miał wglądu do dokumentów, ani przekonania o tym, że jego wiedza o finansach jest pełna. Opierał się tylko na relacjach stron. W przypadku oskarżyciela posiłkowego relacjach fragmentarycznych. Brak jest też podstaw do przyjęcia, ze bracia byli wobec niego szczerzy. To musi prowadzić do wniosków, że zeznaniom świadka W. N. nie można nadawać znaczenia takiego jak oceniają to skarżący obrońcy, zwłaszcza aby dowód ten, zawierający wyłącznie niepewną relację o stanowisku w P. B. (1) w konflikcie z bratem oraz wobec treści propozycji porozumienia, mogło stanowić podstawę do zakwestionowania wiarygodności zeznań tego pokrzywdzonego. W tym zakresie ocena dokonana przez sąd ad quo znajduje oparcie w okolicznościach sprawy oraz treści relacji samego świadka W. N..

Nie można traktować jako uzasadniony zarzut pominięcia przez Sąd Okręgowy dowodu z korespondencji prowadzonej przez W. N. z oskarżycielem posiłkowym w związku z jego misją poszukiwania porozumienia. Sąd w pkt. 2.2 uzasadnienia ocenił jako wiarygodne i włączył do materiału dowodowego (wiadomości przesyłane przez pocztę elektroniczną oraz wiadomości sms). Dowody te Sąd traktuje jako podstawę ustaleń, że oskarżyciel domagał się od oskarżonych zwrotu tytułów wykonawczych tj. aktu notarialnego na podstawie wszczęto postępowanie egzekucyjne stanowiące czyn będący przedmiotem niniejszego postępowania. Sąd ad quo przyjmuje, że ten dowodów, rozpatrywany łącznie z treścią zeznań W. N., nie może stanowić jednak dostatecznej podstawy do stwierdzenia prawdziwości wyjaśnień oskarżonych, tj. stwierdzenia, że spłaty nie zostały dokonane przez E. B. (1) w grudniu 2014 roku. W ocenie Sądu Apelacyjnego, już choćby z uwagi na okoliczności w jakich negocjował W. N. i ewidentnie nasilony w 2016 roku konflikt między braćmi, ocena jaką zaprezentował Sąd Okręgowy powinna być traktowana jako przekonująca, logiczna. Sąd Okręgowy daje tu prymat dowodom, które traktuje jako obiektywne i materialne, tj. samej treści dokumentów oraz opinii biegłego, który potwierdza ich autentyczność. Trafnie przy tym sąd wskazuje, że propozycja porozumienia jaką negocjował W. N. pochodziła od oskarżonego i faktycznie stanowiła emanację jego stanowiska. Nie zyskała ona akceptacji oskarżyciela, została przez niego odrzucona jako krzywdząca. Stanowisko oskarżonego natomiast, choćby z uwagi na jego wcześniejsze wszczęcie postępowania egzekucyjnego na podstawie aktu notarialnego rep. A (...), musiało zakładać, że zobowiązanie to nie zostało wykonane. A więc, misja dobrych usług (...) nie powiodła się, gdyż każda ze stron pozostawała przy swoim zdaniu, a mediator nie miał kompetencji aby arbitralnie przesądzić, czy roszczenie o spłaty wygasło. Sam zaś fakt prowadzenia rokowań za pośrednictwem W. N. nie może przesądzać o bezpodstawności wersji oskarżyciela prezentowanej w toku postępowania cywilnego w sprawie sygn. akt IC 47/16 oraz obecnie. Podjęcie rokowań mogło mieć bowiem różne uzasadnienie. Po pierwsze: trudno było go uniknąć z uwagi na znajomość i autorytet koleżeński W. N., a oskarżyciel mógł nie chcieć go do siebie zrażać. Po drugie: oskarżyciel mógłby chcieć w ten sposób wybadać jakie jest nastawienie brata i jakich ruchów z jego strony może się jeszcze spodziewać. Po trzecie: oskarżycielowi mogło zależeć na "odzyskaniu" tytułów wykonawczych, aby nie zostały użyte przeciwko niemu w przyszłości. Po czwarte: oskarżyciel liczył na porozumienie, które odnosiło się do innych jeszcze rozliczeń (według jego twierdzeń, poza przedmiotowym aktem notarialnych było zobowiązanie, że wypadku sprzedaży hotelu (...) w ciągu 5 lat, także oskarżonym będzie należał się udział (połowa) w cenie, która przewyższy wycenę dokonaną między stronami (6 milionów zł). Były też jeszcze inne rozliczenia między braćmi, co było przedmiotem zeznań oskarżyciela, a co pozostawało poza zainteresowaniem sądu ad quo z uwagi na brak bezpośredniego związku z przedmiotem niniejszego postępowania. Wszystko to każe przyjmować, tak jak traktuje to Sąd Okręgowy, że same zeznania K. N. i korespondencja między nim a oskarżycielem, nie ma znaczenia tak istotnego jak chcą traktować to obrońcy. Nie są to dowody przekonujące i zdolne podważyć wiarygodność zeznań pokrzywdzonego.

W ocenie Sądu Apelacyjnego nie zasługują na uwzględnienie również zarzuty apelacji obrońców podnoszące naruszenie przepisów prawa materialnego.

Ad 1.

Sąd Okręgowy w części 3 uzasadnienia zamieścił obszerne wyjaśnienia odnoszące się do oceny karnoprawnej czynów oskarżonych, wyjaśniając obszernie i przekonujące jakie elementu ustalonego czynu przesądzają o realizacji ustawowych znamion przestępstwa oszustwa z art. 286 § 1 k.k. oraz pozwalają ustalić umyślność w postaci zamiaru bezpośredniego - kierunkowego. Rozważania te należy w całości akceptować. Przy tym kwestia wprowadzenia w błąd komornika prowadzącego egzekucję w procesie realizacji znamion przestępstwa oszustwa jest powszechnie akceptowane w orzecznictwie sądowym (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 11 października 2018 r., II AKa 145/18, LEX nr 2605262). Zarzut formułowany przez skarżących miałby się odnosić natomiast do samego mienia będącego przedmiotem przestępstwa. Nie ulega wątpliwości, że oskarżeni podjęli działanie w reakcji na zajęcie 1.650.000 zł z odsetkami na rachunku bankowym przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Słupsku J. M. w sprawie KM (...) na postawie wyroku zaocznego Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 18 sierpnia 2016 r., sygn. akt IC 47/16. Zamierzali te środki obronić, przed obowiązkiem ich zapłaty na rzecz oskarżyciela posiłkowego P. B. (1). Środki te w wyniku wszczęcia postępowania egzekucyjnego na podstawie aktu notarialnego z klauzulą wykonalności zajęte przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Wrocławia - Śródmieścia J. K. (2) w sprawie KM (...) i ostatecznie zwrócone zostały przez tego komornika L. B. (1). Faktycznie więc przedmiotem przestępnego zachowania są środki, które należały do L. B. (1), a został ich pozbawiony przez komornika uprawniony do prowadzenia egzekucji na postawie tytułu wykonawczego P. B. (1).

Nie mają przy tym racji skarżący zarzucając w tym przypadku brak znamienia rozporządzenia mieniem. W takiej sytuacji, wobec władczego działania komornika sądowego, on jest przedmiotem przestępstwa i on, w miejsce samego pokrzywdzonego, dokonuje rozporządzenia mieniem. Kwestia ta była już przedmiotem analizy w orzeczeniach różnych sądów. Sąd Najwyższy przyjął, że: " Rolą komornika jest wyjęcie władztwa nad mieniem spod władania dłużnika i przekazanie jej wierzycielowi. Co do zasady owo przeniesienie władztwa wynika z faktu potwierdzenia prawa własności wyrokiem. Art. 286 § 1 k.k. nie wymaga jednak, by rozporządzenie było tożsame z przeniesieniem własności albo z działaniem na podstawie tytułu prawnego. Jest wręcz przeciwnie - istotą oszustwa jest dokonanie pewnego faktycznego przeniesienia, a nie skutecznego rozporządzenia mieniem w rozumieniu w cywilistycznym. W tym ujęciu należy przyjąć, że komornik wykonał rozporządzenie cudzym mieniem." (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2020 r., IV KK 32/20, LEX nr 3207720 - postanowienie z dnia 7 maja 2020 r.). Podobnie kwestię tą traktuje Sąd Apelacyjny w Warszawie " Cywilnoprawne znaczenie "rozporządzenia mieniem" nie determinuje wykładni tego pojęcia na gruncie znamion strony przedmiotowej przestępstwa określonego w art. 286 § 1 k.k. Ma ono tu bowiem znaczenie swoiste, odpowiadające przedmiotowi ochrony i odnosi się do szeroko postrzeganego stanu majątkowego pokrzywdzonego. Jego niekorzystną zmianę może wywołać rozporządzenie, rozumiane jako każda czynność zadysponowania mieniem, przewidziana przez przepisy prawa, kształtująca określony stan prawny." (postanowienie z dnia 7 grudnia 2018 r., II AKa 156/18, LEX nr 2622688). Stąd też należy przyjmować, że rozporządzeniem mieniem jest działanie komornika, który dysponuje środki zajęte w toku egzekucji. Rozporządzenie jest wykonaniem dyspozycji zawartej w samym tytule wykonawczym, do którego weryfikacji komornik nie ma uprawnienia. Natomiast samo wykonanie świadczenia zgodnie z tytułem wykonawczym w sposób przymusowy (władczy) przez komornika, nie tylko ma cechy spełniania świadczenia, tak jak zapłata przez zobowiązanego, powoduje wygaśnięcie zobowiązania, ale co zasadnicze z uwagi na przedmiot ochrony, dokonuje wzbogacenia sprawcy, a pokrzywdzenia tego, który jest ofiarą przestępstwa. Oskarżony miał obowiązek zapłacić na podstawie wyroku zaocznego, a przez działania podstępne obojga oskarżonych udało się utrzymać swój stan posiadania, a więc zapobiec jego pomniejszeniu. Takie działanie trafnie Sąd Okręgowy ocenia jako wyczerpujące znamię przestępstwa z art. 286 § 1 k.k.

Ad. 2.

Ustalenie znamion przestępstwa, wobec złożenia przez pokrzywdzonego wniosku o orzeczenia obowiązku naprawienia szkody, musiało skutkować orzeczeniem na podstawie art. 46 § 1 k.k. Obowiązek naprawienia szkody w postępowaniu karnym ma charakter obligatoryjny. Orzeczenie tego obowiązku nie jest przy tym bezpodstawne w świetle podnoszonych przez skarżących argumentów co do sporu o dokonanie spłat. Jak już wskazano przedmiotem przestępstwa jest bowiem rozporządzenie mieniem będące następstwem niedopuszczenia do wykonania tytułu wykonawczego (wyroku zaocznego Sądu Okręgowego we Wrocławiu stanowiący na podstawie art. 333 § 1 pkt 3 k.p.c. tytuł wykonawczy). Ten tytuł dawał oskarżycielowi prawo do uzyskania środków, bez względu na dalsze losy tego postępowania. Faktycznie więc doszłoby do zaspokojenia oskarżyciela posiłkowego. Doszło więc po jego stronie do szkody w następstwie oszukańczych działań oskarżonych. Należy w tych okolicznościach akceptować treść orzeczenia jako zgodnego z art. 46 § 1 k.k. Roszczenie oskarżycieli nie zostało przy tym zakwestionowane w wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu, I C 47/16, w której to sprawie sąd stwierdził, że doszło do nadpłaty, a oddalenie powództwa wynikało z braku legitymacji procesowej po stronie P. B. (1). Wyrok ten został utrzymany w mocy wyrokiem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 13 sierpnia 2020 roku w sprawie o sygn. akt I ACa 85/20. Podobne znaczenie należy nadawać wyrokowi Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, w sprawie sygn. akt II AKa 320/20, gdzie nie zostało podważone prawo oskarżyciela posiłkowego do zwrotu nadpłaty.

Wniosek

Obrońcy oskarżonych wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez:

1. uniewinnienie oskarżonego L. B. (1) od popełnienia zarzucanych mu czynów;

2. uniewinnienie oskarżonej J. B. od popełnienia zarzucanych mu czynów;

3. obciążenie Skarbu Państwa kosztami procesu.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Niezasadność zarzutów apelacji obrońców i brak okoliczności podlegających uwzględnieniu z urzędu skutkowały niemożnością podzielenia wniosków tego środka odwoławczego.

3.2.

Apelacje złożył również oskarżyciel posiłkowy działający przez pełnomocnika zaskarżając orzeczenie na niekorzyść oskarżonych w części dotyczącej orzeczenia o karze oraz środku kompensacyjnym w stosunku do J. B. zarzucił:

- na podstawie art. 438 pkt 1 k.p.k. oraz art. 427 § 2 k.p.k. – obrazę prawa materialnego, tj.: art. 46 § 1 k.k. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i niezobowiązanie oskarżonej J. B. do naprawienia szkody w postaci zasądzenia od oskarżonej J. B. na rzecz oskarżycieli posiłkowych odpowiednio kwoty 1.652.881,35 zł. Na rzecz P. B. (1) oraz kwoty 597,26 zł na rzecz E. B. (1) pomimo złożenia przez oskarżycieli posiłkowych w dniu wniosku w tej sprawie.

- na podstawie art. 427 § 1 i 2 i art. 438 pkt 4 k.p.k.:

a) rażącą łagodność orzeczonej kary pozbawienia wolności wobec oskarżonych oraz jej warunkowego zawieszenia;

a) rażącą niewspółmierność orzeczonej względem oskarżonych kary pozbawienia wolności w stosunku do stopnia społecznej szkodliwości przestępstwa, jakiego dokonali oraz w relacji do celów, jakie kara ta powinna spełnić w zakresie prewencji szczególnej i społecznego oddziaływania;

c) rażącą niewspółmierność orzeczonej kary wobec oskarżonych w stosunku do stopnia winy oskarżonych oraz społecznej szkodliwości zarzucanych im czynów, polegającego na wymierzeniu im kary łącznej jednego roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, podczas gdy znaczny stopień społecznej szkodliwości przypisanych im czynów, brak wpływu okoliczności łagodzących, a zwłaszcza wymagania co do społecznego odziaływania sankcji karnej wskazują na konieczność zastosowywania wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania, która w należyty sposób spełni cele społecznego oddziaływania oraz zadania represyjno-wychowawcze wobec oskarżonego.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzuty apelacji oskarżyciela posiłkowego nie zasługują na uwzględnienie.

Co do zarzutu naruszenia przepisów prawa materialnego.

Skarżący czyni przedmiotem zarzutu naruszenie przepisu art. 46 § 1 k.k. w stosunku do J. B., przez orzeczenie obowiązku naprawienia szkody wyłącznie wobec L. B. (1) w wysokości 597,26 zł na rzecz E. B. (1) i 1.652.881,35 zł na rzecz P. B. (1) (pkt. VII wyroku). Oceniając tak sformułowany zarzut należy przede wszystkim wskazać na charakter zarzutu obrazy przepisów prawa materialnego. Zgodnie z niebudzącymi wątpliwości poglądami orzecznictwa " obraza prawa materialnego polega na jego wadliwym zastosowaniu lub niezastosowaniu, w orzeczeniu, które oparte jest na trafnych i niekwestionowanych ustaleniach faktycznych" (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 października 2020r., I KK 29/19, LEX nr 3082469). " Obraza prawa materialnego może mieć miejsce wtedy, gdy do prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, nie zastosowano właściwego przepisu prawa materialnego, natomiast nie zachodzi taka obraza, kiedy wadliwość zaskarżonego orzeczenia jest wynikiem błędnych ustaleń przyjętych za jego podstawę lub naruszenia przepisów prawa procesowego” (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2021 roku, IV KK 85/21, LEX nr 3159943). Już w choćby w świetle powołanych tu poglądów należy przyjmować, że zarzut tak sformułowany, bez choćby próby zakwestionowania ustaleń faktycznych nie może zyskać akceptacji. Zgodnie zaś z granicami rozpoznania środkowa odwoławczego, na podstawie art. 433 § 1 k.p.k., sąd odwoławczy rozpoznaje sprawę w granicach zaskarżenia i podniesionych zarzutów.

Sąd Apelacyjny nie może uwzględnić tego zarzutu apelacji z uwagi na fakty, że obowiązkiem naprawienia szkody może być objęta szkoda, która została wyrządzona i pozostaje nie naprawiona. Trafnie Sąd Okręgowy ustalił, że oskarżona złożyła wniosek egzekucyjny do komornika Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Śródmieście J. K. (2), ale wniosek ten następnie cofnęła, stąd środki zabezpieczone u komornika Sądu Rejonowego w Słupsku zostały przekazane na poczet zajęcia w sprawie z wniosku L. B. (1). Oskarżona ostatecznie nie spowodowała swoim działaniem szkody, która mogłaby zostać naprawiona na podstawie orzeczenia zapadłego na postawie art. 46 § 1 k.k. Ustalenia faktyczne, niekwestionowane przez skarżącego, przyjmują przy tym, że oskarżona dopuściła się własnego czynu, odrębnego od czynów jakich dopuścił się oskarżony L. B. (1). Brak było w tych okolicznościach podstaw do przyjmowania odpowiedzialności odszkodowawczej wspólnej obu oskarżonych za szkodę wyrządzoną przestępstwem innej osoby.

Co do zarzutu rażącej niewspółmierności kary pozbawienia wolności i jej warunkowego zawieszenia.

Niewspółmierność kary, zwłaszcza w stopniu rażącym może wystąpić wówczas, gdy kara orzeczona została z naruszeniem dyrektyw ogólnych i szczególnych sędziowskiego wymiaru kary z art. 53 § 1 i 2 k.k. Kara rażąco niewspółmierna winna przy tym w sposób oczywisty, rażący, odbiegać od tej, jaką należałoby uznawać za prawidłową na gruncie prawidłowego wymiaru tej kary. W realiach niniejszego postępowania jedynie wielkość szkody przemawia istotnie za wymierzeniem oskarżonym kary surowej. Pozostałe okoliczności czynów obu oskarżonych wskazują na wymierzenie oskarżonym kary łagodnej. W pierwszym miejscu należy wskazać, że do czynu doszło na tle konfliktu majątkowego i osobistego. Zamiar oskarżonych został podjęty impulsywnie, pod wpływem dokonania zajęcia środków na ich rachunku, co stanowiło zaskoczenie. Nie wiedzieli oni i to z winy oskarżyciela P. B. (1), że zapadł wyrok zaoczny Sądu Okręgowego we Wrocławiu. W niniejsza sprawa ogniskuje się na przedmiocie rozliczeń i korzyści finansowych. Rozstrzygnięcie w tym przedmiocie, na podstawie art. 46 § 1 k.k., stanowi zasadniczą dolegliwość dla oskarżonych, ale też powód do satysfakcji dla oskarżycieli. W końcu należy mieć na uwadze fakt, że oskarżeni są osobami, które nie tylko nie wchodziły w przeszłości w konflikt z prawem, ale także funkcjonują dobrze w środowisku społecznym i przestrzegają zasad współżycia społecznego. Wszystko to przekonuje o tym, że kara wymierzona oskarżonym w wymiarze odpowiadającej dolnemu ustawowemu zagrożeniu oraz z warunkowym zawiedzeniem wykonania kary nie może być traktowana jako kara nadmiernie łagodna. Jest to kara, która w ustalonych okolicznościach sprawy, powinna być traktowana jako adekwatna, sprawiedliwa i taka, która realizuje cele kary w zakresie kształtowania społecznego poczucia sprawiedliwości.

Wniosek

Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku:

- pkt I części dyspozytywnej wyroku w ten sposób, że zamiast orzeczonej kary roku pozbawienia wolności orzec wobec oskarżonego karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności;

- pkt II części dyspozytywnej wyroku w ten sposób, iż zamiast orzeczonej kary roku pozbawienia wolności orzec wobec oskarżonego karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności;

- pkt III części dyspozytywnej wyroku w ten sposób, iż zamiast orzeczonej kary roku orzec wobec oskarżonej karę roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności;

- pkt IV części dyspozytywnej wyroku w ten sposób, iż na zasadzie asperacji orzec wobec oskarżonego karę łączna 2 lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności.

Wniósł również o uchylenie pkt V części dyspozytywnej wyroku i nieorzekanie o warunkowym pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 628 k.p.k. wniósł o zasądzenie od oskarżonych na rzecz oskarżycieli posiłkowych kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Niezasadność zarzutów apelacji pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego i brak okoliczności podlegających uwzględnieniu z urzędu skutkowały niemożnością podzielenia wniosków tego środka odwoławczego.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Nie stwierdzono występowania okoliczności podlegających uwzględnieniu z urzędu określonych w art. 439 k.p.k., art. 440 k.p.k., należało jednak, w oparciu o upoważnienie zawarte w art. 455 k.p.k. dokonać korekty wyroku w zakresie kwalifikacji prawnej czynu i jego opisu co do kwalifikacji prawnej, jak w pkt. I części dyspozytywnej.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

W pkt I i III części dyspozytywnej wyroku jako znamię ustawowe przestępstwa kwalifikowanego z uwagi na wartość mienia będącego przedmiotem przestępstwa użyto sformułowania „rozporządzenia mieniem wielkiej wartości”. Oczywiście, kwota ta odpowiada definicji ustawowej mienia wielkiej wartości z art. 115 § 6 k.k. Znamieniem przestępstwa z art. 294 § 1 k.k. jest jednak już znaczna wartość w rozumieniu art. 115 § 5 k.k. Przyjmując za dopuszczalne wnioskowanie z większego na mniejsze, przy wskazaniu w opisie czynu wartości kwotowej, należało wskazać prawidłowo znamię przestępstwa i podstawę odpowiedzialności.

W pkt. I-III części dyspozytywnej, za zarzutem aktu oskarżenia, sąd przyjął kwalifikację z art. 12 § 1 kk. Działanie oskarżonego w ramach czynu ciągłego nie znalazło się jednak w opisie czynu przypisanego oskarżonym. Faktycznie też działanie oskarżonych w każdym przypadku realizuje jedno przestępstwo, stanowiące nawet w przypadku oskarżonego L. B. (2), odrębne czyny w stosunku do poszczególnych wniosków egzekucyjnych i osób pokrzywdzonych. Stąd nie mamy tu konstrukcji przestępstwa ciągłego, jako wielu zachowań wyczerpujących każdorazowo znamiona przestępstwa podyktowanego jednym zamiarem, ale z jednym przestępstwem, które jest realizowane przez różne działania trwające w przeciągu paru dni. Należało więc wyeliminować z kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonym art. 12 § 1 k.k., a w dalszej kolejności także art. 4 § 1 k.k., którego zastosowanie potrzebne z uwagi na zaostrzenie odpowiedzialności karnej za czyn ciągły.

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Co do winy i kary (punkt I części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku).

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Wyrok utrzymano w mocy wobec niestwierdzenia w toku kontroli odwoławczej:

- istnienia bezwzględnych powodów odwoławczych z art. 439 § 1 k.p.k.,

- tego, że utrzymanie w mocy wyroku skutkowałoby rażącą niesprawiedliwością orzeczenia (art. 440 k.p.k.),

- wadliwości zasadniczej kwalifikacji prawnej (art. 455 k.p.k.),

- a także stwierdzenia z powodów opisanych w sekcji 3. nietrafności podniesionych w apelacji zarzutów (art. 438 pkt 1, 1a, 2 i 4 k.p.k.).

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

pkt. I wyroku.

Zwięźle o powodach zmiany

Zakres i podstawa zmiany została omówiona wyżej w pkt. 4.1 niniejszego uzasadnienia.

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

III.

Wobec zgłoszenia żądania przez oskarżycieli posiłkowych, na podstawie art. 634 k.p.k w zw. z art. 627 k.p.k. oraz § 11 pkt. 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 poz. 1800 z poźn. zm.) zasądzono od oskarżonych na rzecz oskarżycieli po 1.200 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym. Charakter sprawy i nakład pracy oskarżycieli podlegający ocenie przez sąd, nie dawał podstaw do zasądzenia wynagrodzenia na podstawie przedłożonej umowy z dnia 10 marca 2021 roku. Umowa ta została zawarta wyłącznie przez P. B. (1), choć pełnomocnik miał działać również na rzecz oskarżycielki posiłkowej J. B.. Kwota wynagrodzenia jaką zobowiązał się zapłacić zleceniodawca przekracza limit sześciokrotności stawki podstawowej przewidzianej w § 15 ust. 3 niniejszego rozporządzenia oraz nie jest uzasadnione nakładem pracy i zawiłością sprawy.

IV.

Sąd orzekając o nieuwzględnieniu apelacji oskarżonych, na podstawie art. 636 § 1 kpk, art. 633 kpk i art 634 kpk obciążył ich ½ wydatków za postępowania odwoławcze oraz na podstawie art. 2 pkt 3 i 3 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. 1983.49.223 tj.) wymierzając im opłatę należną od wymierzonej im kary pozbawienia wolności i grzywny.

7.  PODPIS

SSA Agata Regulska SSA Maciej Skórniak SSA Robert Zdych

1.11.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

obrońcy oskarżony L. B. (1) i J. B. adw. M. T. i adw. K. P.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

rozstrzygnięcie o sprawstwie i winie

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.12.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych E. B. (1) i P. B. (1) radca prawny B. N.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

orzeczenie o karze i środku kompensacyjnym

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana