Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 120/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 maja 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSA Tomasz Sobieraj

Protokolant:

St. sekr. sąd. Beata Węgrowska-Płaza

po rozpoznaniu w dniu 5 maja 2022 r. na rozprawie w Szczecinie

sprawy z powództwa Towarzystwa (...) spółki akcyjnej w W.

przeciwko A. W.

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

z dnia 25 października 2021 r. sygn. akt I C 1457/20

uchyla zaskarżony wyrok i znosi postępowanie przed Sądem Okręgowym w Szczecinie w zakresie posiedzenia niejawnego z dnia 25 października 2021 roku oraz przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Szczecinie, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

SSA Tomasz Sobieraj

Sygnatura akt I ACa 120/22

UZASADNIENIE

Powód Towarzystwo (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. wniósł o uznanie za bezskuteczną w stosunku do powoda umowy darowizny z dnia 21 grudnia 2016 roku zawartej przed notariuszem L. Z. w Kancelarii Notarialnej w S. – akt notarialny Repetytorium A nr (...), na mocy której K. W. (1) darował ze swojego majątku osobistego do majątku osobistego pozwanej A. W. cały swój udział wynoszący ½ części w lokalu mieszkalnym numer (...) położonym w S. przy ul. (...) dla którego Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie X Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą KW (...), w celu zaspokojenia wierzytelności powoda wobec K. W. (1) wynikającego z tytułu wykonawczego nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym wydanego w dniu 28 marca 3019roku przez Sąd Okręgowy we Włocławku w sprawie o sygn. akt. I Nc 19/19 zaopatrzonego w klauzulę wykonalności w dniu 11 grudnia 2019 roku, do wysokości wierzytelności przysługującej powodowi w łącznej wysokości 95.812,75 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie licznymi od dnia wniesienia pozwu (4 marca 2019roku) do dnia zapłaty i wraz z kosztami procesu w kwocie 4814,75 złotych.

Pozwana A. W. wniosła o oddalenie powództwa.

Sąd Okręgowy w Szczecinie wyrokiem z dnia 25 października 2021 roku:

- w punkcie pierwszym uznał za bezskuteczną w stosunku do powoda Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. umowę darowizny z dnia 21 grudnia 2016 roku zawartej przed notariuszem L. Z. w Kancelarii Notarialnej w S. – akt notarialny Repetytorium A nr (...), na mocy której K. W. (1) darował ze swojego majątku osobistego do majątku osobistego pozwanej A. W. cały swój udział wynoszący ½ części w lokalu mieszkalnym numer (...) położonym w S. przy ul. (...) dla którego Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie X Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą KW (...), w celu ochrony wierzytelności powoda wobec K. W. (1) wynikającej z tytułu wykonawczego nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym wydanego w dniu 28 marca 3019 roku przez Sąd Okręgowy we Włocławku w sprawie o sygn. akt. I Nc 19/19 zaopatrzonego w klauzulę wykonalności w dniu 11 grudnia 2019roku, do wysokości wierzytelności przysługującej powodowi w łącznej wysokości 9812,75 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie licznymi od dnia wniesienia pozwu (4 marca 2019roku) do dnia zapłaty i wraz z kosztami procesu w kwocie 4.814,75 złotych;

- w punkcie drugim zasądził od pozwanej A. W. na rzecz powoda kwotę 7967 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

- w punkcie trzecim nakazał pobrać od pozwanej A. W. na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Szczecinie kwotę 1950 złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sąd Okręgowy powyższe rozstrzygnięcie oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

Pozwana A. W. (rodowe: S.) i K. W. (1) pozostają ze sobą w związku małżeńskim od 6 sierpnia 2011 roku.

W dniu 22 września 2008 roku wyżej wymienieni zaciągnęli kredyt hipoteczny nr (...) indeksowany do CHF w kwocie 262.951,52 złotych w (...) Bank S.A Dom Bank (...) Oddział w Ł. na poczet pokrycia kosztów budowy lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ul. (...) dla którego Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie X Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą KW (...). – realizowanej przez inwestora (...) sp. z o.o. z siedzibą w K., którego w/w stali się właścicielami każdy po ½ części od dnia 7 października 2008 roku na podstawie sporządzonego w Kancelarii Notarialnej w S. w obecności Notariusza L. Z. aktu notarialnego Rep A numer (...).

Wobec K. W. (1) prowadzone było postępowanie karne o to, że w dniu 28 czerwca 2014 roku we W. przy ulicy (...) na stoisku jubilerskim (...), działając wspólnie i w porozumieniu z J. W. oraz inną nieustaloną osobą pozorując napad rabunkowy, dokonał kradzieży mienia w postaci różnego rodzaju wyrobów jubilerskich o wartości łącznej 585.396,68 złotych, nagrywarki systemu monitoringu kamer wideo model (...) 2004 (...) wraz z dyskiem twardym o wartości 700 złotych, laptopa (...) o wartości 1300 z, 1 szt. Klucza do drzwi wejściowych o wartości 75 złotych, 4 szt. Kluczy ze smyczą do otwierania gablot o wart 100 złotych, pilota do sterowania alarmem o wartości 40 złotych, słuchawek do telefonu stacjonarnego marki P. o wart. 100 złotych, pieniędzy w kwocie 21.000 złotych tj. mienia znacznej wartości w łącznej wartości 608.711.68 złotych na szkodę K. K. właściciela stoiska Jubilerskiego (...) przy ul, Pl. (...) we W. tj. o czyn z art. 278§ kk w zw. z art. 294§ 1 kk. W trakcie prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową we Włocławku śledztwa o sygn. akt V Ds.39/14 p-ko K. W. (1) i innym podejrzanym o w/w czyny w dniu 08 maja 2015 roku w trakcie czynności przeszukania ujawniono, że w mieszkaniu przy ulicy (...) w S. w szafce pod kuchnią znajdują się przedmioty uzyskane ze sprzedaży w/w skradzionych wyrobów jubilerskich w postaci banknotów pieniężnych o nominałach 100-200zł na łączną kwotę 200.000 złotych. Ponadto w trakcie tych czynności A. W. dobrowolnie wydała kwotę 11500 złotych schowaną w dolnej komodzie dużego pokoju należącego do niej mieszkania. W toku postępowania przygotowawczego K. W. (1) by tymczasowo aresztowany. Podczas protokołu przeszukania zaplombowanej szkatułki, odnalezionej w mieszkaniu pozwanej i K. W. (1) w obecności A. W. ujawniono 44 sztuki biżuterii, stanowiącej wg jej oświadczenia własność jej męża. W stosunku do K. W. (1) od 21 stycznia 2015 zastosowano środek w postaci tymczasowego aresztowania. 27 maja 2015r środek zapobiegawczy uchylono.

W dniu 4 marca 2016 roku w Kancelarii Notarialnej Notariusz M. M. w S. przed zastępcą notarialnym P. M., A. W. oraz K. W. (1) oświadczyli, że ustanawiają w swoim małżeństwie ustrój rozdzielności majątkowej i postanowili, że każdy z małżonków zachowuje zarówno majątek nabyty przed zawarciem niniejszej umowy jak i majątek nabyty później jak, że będzie zarządzał samodzielnie swoim majątkiem.

Wyrokiem Sądu Okręgowego II Wydziału Karnego we Włocławku wydanym w dniu 4 listopada 2016roku w sprawie o sygn. akt II K 14/16 K. W. (1) został uznany za winnego zarzucanych mu wyżej czynów i wymierzona mu została kara pozbawienia wolności na okres 2 lat i 6 miesięcy. Ponadto na podstawie art. 46 paroku1 kk Sąd zobowiązał K. W. (1) M. B. i J. W. do solidarnego naprawienia w całości szkody wyrządzonej przestępstwem poprzez zapłatę kwoty 312.898,93 złotych na rzecz pokrzywdzonego K. K.. Powyższy wyrok uprawnił się z dniem 29 czerwca 2017 roku

W dniu 21 grudnia 2016 roku w Kancelarii Notarialnej w S. przed Notariuszem L. Z., K. W. (1) darował żonie A. W., na jej majątek osobisty, przysługującemu jemu udział do ½ części lokalu mieszkalnego numer (...) położonego w S. przy ulicy (...) wraz z przynależnymi udziałami., a A. W. oświadczyła, że ta darowiznę przyjmuje.

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym w dniu 28 marca 2019roku w sprawie o sygn. akt I Nc 19/19, Referendarz Sądu Rejonowego w Aleksandrowie Kujawskim na skutek pozwu wniesionego przez powoda Towarzystwo (...) z siedzibą w W. przeciwko K. W. (1), M. B. i J. W. nakazał pozwanym, aby zapłacili solidarnie w terminie dwóch tygodni od doręczenia nakazu na rzecz powoda Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwotę 95812,75 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kwotę 4.814,75 tytułem zwrotu kosztów postępowania , w ty kwotę3.610 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Powyższy nakaz zapłaty został opatrzony klauzulą wykonalności dnia 11 grudnia 2019 roku.

Na podstawie powyższego nakazu zapłaty Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym Szczecin-Centrum w Szczecinie J. K. prowadzi przeciwko dłużnikowi K. W. (1) postępowanie egzekucyjne o sygn. akt Km 1801/20.

Sąd Okręgowy na podstawie uznał, że powództwo okazało się w pełni uzasadnione.

Sąd Okręgowy wskazał, że powołany wyżej stan faktyczny ustalono w oparciu o zaoferowany przez strony materiał dowodowy, a mianowicie dokumenty złożone przez strony, jak również dokumenty zawarte w aktach sprawy karnej prowadzonej przez Sąd Okręgowy II Wydział Karny we W.. Za wiarygodne uznano zgromadzone w sprawie dokumenty, gdyż były jasne i kompletne. Ponadto ich prawdziwość nie została zakwestionowana przez strony, a również sąd nie znalazł podstaw do podważenia ich autentyczności.

Sąd Okręgowy przywołał treść art. 527 § 1 k.c. i art. 527 § 2 k.c. i wskazał, że materialnoprawnymi przesłankami uznania za bezskuteczną względem powódki czynności prawnej są, zgodnie z art. 527 § 1 k.c.:

- przysługiwanie powodowi określonej zaskarżalnej wierzytelności pieniężnej,

- dokonanie przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli czynności prawnej, wskutek której osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową,

- działanie przez dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli,

- wiedza osoby trzeciej lub możliwość dowiedzenia się przez osobę trzecią przy zachowaniu należytej staranności o działaniu dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli.

Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z ogólną zasadą rozkładu ciężaru dowodu wyrażoną w art. 6 k.c. to na powodzie spoczywa obowiązek wykazania powyższych przesłanek. Jednakże w odniesieniu do instytucji skargi paulińskiej ustawa zawiera regulacje ułatwiające powodowi ich spełnienie. Sąd Okręgowy przywołał art. 527 § 3 k.c. i art. 528 k.c . ,

Sąd Okręgowy wskazał, że istnienie wierzytelności powoda podlegającej ochronie zostało w sposób prawidłowy przez niego wykazane poprzez załączenie do pozwu nakazu zapłaty z dnia 28 marca 2019 roku zaopatrzonego w klauzulę wykonalności 11 grudnia 2019roku, z którego wynika, iż na rzecz powoda zostały zasądzone m.in. następujące kwoty: 95.812,75 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kwota 4814,75 tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwota 3.610 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy wskazał, że również spełnienie kolejnej przesłanki nie budzi wątpliwości tj. dokonanie czynności prawnej dłużnika z osobą trzecią. Jej spełnienie wynika ze znajdującego się w aktach sprawy aktu notarialnego obejmującego umowę darowizny w postaci przysługującemu K. W. (1) udziału do ½ części lokalu mieszkalnego numer (...) położonego w S. przy ulicy (...) dla którego Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie X Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą KW (...) wraz z przynależnymi udziałami, na rzecz swojej żony A. W., która oświadczyła, że ta darowiznę przyjmuje.

Sąd Okręgowy wskazał, że kolejną przesłanką, która musi zostać spełniona dla skuteczności skargi paulińskiej jest wymóg, by czynność dokonana przez dłużnika z osobą trzecią była tego rodzaju, że osoba trzecia w jej wyniku uzyskała korzyść majątkową. W szczególności korzyść ta może polegać na nabyciu prawa majątkowego lub na zwolnieniu z zobowiązania. Do przyjęcia, iż osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, wystarczy wykazanie, że na podstawie czynności prawnej dłużnika nabyła ona rzecz lub prawo albo została zwolniona z obowiązku, co spowodowało zmianę w majątku dłużnika prowadzącą do pokrzywdzenia wierzycieli. Zdaniem Sądu Okręgowego - nie budzi wątpliwości, iż czynność prawna darowizny nieruchomości dokonana przez dłużnika K. W. (1) na rzecz jego żony A. W. jest czynnością rozporządzającą i na jej podstawie pozwana uzyskała korzyść majątkową w postaci ½ udziału we własności rzeczonej nieruchomości.

Sąd Okręgowy wskazał, że czynność prawna dłużnika może zostać zaskarżona skargą paulińską tylko wtedy, gdy została dokonana „z pokrzywdzeniem wierzycieli". W ocenie Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie darczyńca niewątpliwie działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela, albowiem nie sposób uznać, by ze względu na charakter czynu będącego podstawą faktyczną żądania nie wiedział w chwili dokonywania darowizny o ciążących na nich wymagalnych zobowiązaniach wobec powoda. Jak wynika z art. 527 § 2 k.c. z pokrzywdzeniem wierzycieli mamy do czynienia wówczas, gdy wskutek czynności prawnej dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności. Dla wykazania pokrzywdzenia wierzycieli wystarczające jest wykazanie niewypłacalności dłużnika. Dłużnik jest niewypłacalny, gdy cały jego majątek nie wystarcza na pokrycie długów. O stanie niewypłacalności można także powiedzieć, że jest to taki stan majątkowy dłużnika, w którym egzekucja prowadzona zgodnie z przepisami kodeksu postępowania cywilnego nie może przynieść zaspokojenia wierzyciela. Dłużnik działa ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, gdy zdaje sobie sprawę, że wskutek dokonania czynności prawnej z osobą trzecią może spowodować niemożność zaspokojenia się wierzycieli z jego majątku. W judykaturze przyjmuje się, że niewypłacalność dłużnika w rozumieniu art. 527 § 2 k.c. oznacza taki stan majątku dłużnika, w którym egzekucja nie może przynieść zaspokojenia wierzytelności pieniężnej przysługującej przeciwko temu dłużnikowi.

Sąd Okręgowy wskazał, że pozwana w pozwie przyznała, że pozostaje w związku małżeńskim z K. W. (1) od 6 sierpnia 2011 roku, nadto, że w dniu 21 grudnia 2016 roku nabyła od niego ½ udziału w nieruchomości przy ul (...) w S., ponadto, że wobec K. W. (1) toczyło się postępowanie karne zakończone prawomocnym wyrokiem skazującym a także, że powodowi przysługuje wobec K. W. (1) wierzytelność wynikająca z tytułu wykonawczego o sygn. akt. I Nc 19/19 z dnia 11 grudnia 2019 roku na kwotę 95.812,75 złotych wraz z odsetkami od dnia 4 marca 2019roku i dalej jak w sentencji tytułu. Pozwana wskazała również, że bezspornym jest, iż na podstawie w/w tytułu wykonawczego przeciwko K. W. (1) prowadzone jest postepowanie egzekucyjne Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym Szczecin-Centrum w Szczecinie J. K. w sprawie o sygn. akt Km 1801/20, które nie zostało zakończone i nie wiadomo jaki będzie ostateczny jego rezultat. Z twierdzeń powoda wynika jednak, że dalsze prowadzenie egzekucji nie rokuje spłaty zadłużenia, a wręcz to odwleka, co prowadzi do jego pokrzywdzenia.

Sąd Okręgowy wskazał, że wywód, że wierzyciel i tak nie uzyskałby zaspokojenia, jest jednak błędny. Sąd Okręgowy przywołał stanowisko Sądu Apelacyjnego w Gdański z 17 czerwca 2020r VACa 597/19, zgodnie z którym samo istnienie zabezpieczenia hipotecznego na nieruchomości nie wyłącza pokrzywdzenia wierzyciela poprzez wyzbycie się obciążonego składnika majątku, gdyż do pokrzywdzenia dochodzi również wskutek takiego stanu faktycznego majątku dłużnika, który powoduje niemożność, utrudnienie lub odwleczenie zaspokojenia wierzyciela. Art. 532 k.c. należy do szerszej grupy przepisów regulujących zagadnienie ustawowego prawa pierwszeństwa i wprowadza tzw. szczególny przywilej egzekucyjny, polegający na tym, że należność objęta owym szczególnym przywilejem na rzeczy może być zaspokojona z pierwszeństwem przed innymi należnościami tylko z tej rzeczy Wierzyciel, względem którego sąd uznał czynność prawną dłużnika za bezskuteczną, może realizować swoje uprawnienie z pierwszeństwem przed wierzycielami osoby trzeciej. Można to rozumieć w ten sposób, że wierzyciel pauliański ma prawo zaspokoić się z przedmiotu nabytego przez osobę trzecią przed jej wierzycielami, którzy mogą wziąć udział w podziale sumy uzyskanej z licytacyjnej sprzedaży przedmiotu egzekucji dopiero w dalszej kolejności, o ile pozostanie jakaś reszta po zaspokojeniu wierzyciela pauliańskiego. Skoro art. 532 k.c. nie mówi o wierzycielach osobistych, to należy przyjąć, że daje on pierwszeństwo zaspokojenia przed wszelkimi wierzycielami, również wymienionymi w art. 1025 § 1 pkt 2–7 k.p.c. Taka wykładnia art. 532 k.c. odpowiada niewątpliwie celowi skargi pauliańskiej, którym jest zaspokojenie wierzyciela z określonego przedmiotu, tak jakby znajdował się on w majątku dłużnika. Sąd Okręgowy wskazał, że nawet przy zajęciu przeciwnego stanowiska, i przy uznaniu, że wierzyciel hipoteczny miałby pierwszeństwo zaspokojenia się z nieruchomości nie wiadomo w chwili obecnej czy wierzytelność hipoteczna w istocie istnieje w płaszczyźnie obligacyjnej (na pewno w niższej wysokości niż wynika to z zapisu w księdze wieczystej ze względu na spłatę kredytu, którą wykazywała pozwana przy pomocy dowodów wpłat), a także w ze względu na to, że wierzytelność ta wynika z umowy kredytu hipotecznego indeksowanego kursem CHF, co do ważności których to umów istnieją poważne wątpliwości ze względu na niedozwolone klauzule umowne w nich zawarte. Oznacza to, że dłużnik stał się wskutek czynności prawnej w istocie niewypłacalny w wyższym stopniu, niż przed jej dokonaniem. Dodatkowo w ocenie Sądu Okręgowego o tym, czy i w jakim czasie wierzyciel uzyska zaspokojenie, prowadząc egzekucję na podstawie art. 532 k.c. będzie decydować w istocie stan tej nieruchomości w chwili takiej egzekucji: jej wartość w tym czasie, obciążenie hipoteczne i inne zobowiązania uprzywilejowane oraz to, czy ewentualni wierzyciele wierzytelności uprzywilejowanych będą chcieli i mogli prowadzić egzekucję swoich należności. Wszystkie te okoliczności mogą sprawić że wierzyciele uprzywilejowani będą mogli zaspokoić w całości lub w części swoje wierzytelności. Okoliczności te nie mogą być znane w chwili orzekania o skardze pauliańskiej, a tym samym nie mogą ograniczać uprawnień wierzyciela wynikających z tego przepisu. Sąd Okręgowy wskazał, że uwzględnienie skargi pauliańskiej skutkuje tzw. bezskutecznością względną zaskarżonej czynności, a wyrok nie ma na celu określenia czy też ograniczenia wysokości wartości przedmiotu tej czynności. Inaczej rzecz ujmując, na etapie postępowania rozpoznawczego z powództwa o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną nie ma podstaw do ustalenia jaką cenę organ egzekucyjny uzyska dokonując zbycia przedmiotu zaskarżonej czynności. Na etapie postępowania rozpoznawczego, co najwyższej można ustalić cenę wywołania, która stanowi ¾ sumy oszacowania (art. 965 k.p.c.). Praktyka przebiegu postępowania egzekucyjnego z nieruchomości nie daje podstaw do przyjęcia założenia, że cena uzyskana z egzekucji będzie odpowiadać cenie oszacowania. Brak jest zatem instrumentów do jednoznacznego ustalania, czy zaskarżona czynności, mimo że na jej skutek dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności (tak definicja pokrzywdzenia z art. 527 §2 k.c.) i tak nie doprowadziła do pokrzywdzenia wierzycieli, ponieważ istniejące obciążenia przewyższają wartość nieruchomości. Sąd Okręgowy wskazał, że może zdarzyć się tak, co w niniejszej sprawie ma miejsce, że osoba trzecia, która nabyła rzecz obciążoną hipotekami będzie spłacać zabezpieczone nimi wierzytelności- tak jak czyni to pozwana. Na chwilę upływu 5 letniego terminu do zaskarżenia czynności, wierzytelności hipoteczne nie będą jeszcze spłacone, ale mogą być spłacone w terminie późniejszym. Przyjęcie poglądu pozwanej, że samo istnienie wpisu hipoteki zabezpieczającej wierzytelność niweczy pokrzywdzenie wierzyciela oznaczałoby de facto, że wierzyciel jest pozbawiany jakiejkolwiek ochrony w przypadku, gdy przedmiotem czynności jest nieruchomości obciążona hipotekami o wartości przewyższającej wartość nieruchomości, ponieważ powództwo wierzyciela powinno być oddalone, w późniejszym zaś okresie, gdy osoba trzecia spłaci już zabezpieczone wierzytelności, wierzyciel nie będzie mógł wystąpić ze skargą pauliańską z uwagi na upływ terminu, o którym mowa w przepisie art. 534 k.c. Jest to sprzeczne z celem, jakiemu ma służyć actio pauliana.

Biorąc pod uwagę, że jedynym składnikiem majątku, z którego powód mógł się zaspokoić był udział w ½ części lokalu mieszkalnego przy ul (...), w ocenie Sądu Okręgowego, darowizna tego udziału doprowadziła do pokrzywdzenia powoda jako wierzyciela, albowiem jej skutkiem powód nie uzyskał zaspokojenia swoich wierzytelności, które były skonkretyzowane w chwili dokonania czynności.

Sąd Okręgowy wskazał, że z przepisu art. 527 § 2 k.c. wynika, że musi istnieć związek przyczynowy pomiędzy niewypłacalnością dłużnika, a dokonaną przez niego czynnością prawną z osobą trzecią. Dokonana przez dłużników czynność darowizny, istotnie krzywdzi powoda jako wierzyciela, którzy w dacie wniesienia pozwu nie uzyskał zaspokojenia wierzytelności. Tym samym uznać należy, że istnieje związek przyczynowy pomiędzy darowizną uczynioną przez dłużnika na rzecz pozwanej, a stanem niewypłacalności wobec powódki. Sąd Okręgowy wskazał, że przedmiotowa darowizna dokonana przez dłużnika K. W. (1) na rzecz pozwanej spowodowała uszczuplenie jego majątku, powód nie uzyskał żadnego innego ekwiwalentu, a dłużnik niewątpliwie stał się niewypłacalny w stopniu wyższym, niż przed darowizną. Jednocześnie, gdyby nie wyżej wymieniona darowizna na rzecz pozwanej powód mógłby skierować egzekucję bezpośrednio do przedmiotowego składnika majątku i uzyskać zaspokojenie.

Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z art. 528 k.c. przy nieodpłatnej czynności prawnej, jaką jest darowizna, nie ma znaczenia, czy osoba trzecia wiedziała (lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć) o tym, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. W niniejszej sprawie pozwana próbowała powoływać się na odpłatny charakter umowy, jest to jednak w oczywisty sposób sprzeczne z istotą umowy darowizny, nieodpłatność której należy do jej essentialia negotii.

Sąd Okręgowy wskazał, że ostatecznie na zarządzenie Przewodniczącego oświadczyła, że nie podnosi zarzutu pozorności umowy darowizny, co oznacza, że umowę należy traktować jako umowę nieodpłatną i poprzez zastosowanie art. 528 k.c. dojść do wniosku, że nie ma znaczenia, czy pozwana wiedziała o pokrzywdzeniu wierzyciela czy też nie.

Nawet gdyby jednak przyjąć, że umowa darowizny ukrywała jakąś inną odpłatną umowę, Sąd Okręgowy wskazał na art. 527 § 4 k.c.,, zgodnie z treścią którego jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyść majątkową osoba będąca w bliskim z nim stosunku, domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Sąd Okręgowy wskazał, że Pojęcie „osoba bliska” obejmuje osoby połączone węzłami rodzinnymi lub podobnymi do rodzinnych, a cechującymi się więzią emocjonalną pozytywną, której istnienie ustawodawca uwzględnia przez przyznanie „osobie bliskiej" pewnych uprawnień szczególnych, uzasadniających przyjęcie, że jedna z nich jest w posiadaniu informacji o aktualnej sytuacji majątkowej drugiej. Pozwana jest osobą bliską dla dłużnika – jest jego żoną.

Niezależnie od powyższego Sąd Okręgowy wskazał, że cały zgormadzony materiał dowodowy świadczy o pewnym zaplanowanym działaniu pozwanej i dłużnika K. W. (1), którzy mając świadomość nieuniknionej kary pozbawienia wolności K. W. (1) związanej z prowadzonym przeciwko niemu postepowaniem karnym zaczęli wyzbywać się określonych praw i składników majątkowych, które mu przysługiwały- zaczynając od dnia 28 czerwca 2014 roku, kiedy K. W. (1) dopuścił się czynu rabunkowego dokonując kradzieży mienia o znacznej wartości, poprzez ustanowienie w dniu 4 marca 2016 roku rozdzielności majątkowej na jedynej nieruchomości jakiej był współwłaściciel wraz z pozwaną (żoną), a kończąc na darowaniu jej przez siebie udziałów w dniu 21 grudnia 2016 roku. Z przedstawionego materiału, szczególnie zgromadzonego w aktach karnych, wynikało, że pozwana musiała wiedzieć o powstaniu możliwych roszczeń przeciwko dłużnikowi. Kluczowym dowodem podważającym wiarygodność twierdzeń pozwanej w zakresie braku świadomości pokrzywdzenia wierzyciela, a tym samym podważającym tezę o odpłatności zawartej umowy darowizny – na które to twierdzenia powołuje się pozwana, jest dowód w postaci protokołu przeszukania domu przy ulicy (...) w S. z dnia 8 maja 2015 roku W trakcie tych czynności funkcjonariusze prowadzący śledztwo p-ko m.in. K. W. (1) zabezpieczyli gotówkę o znacznie wartości w kwocie ponad 200000 złotych. Powyższe koreluje zatem z argumentacją strony powodowej i bezsprzecznie potwierdza, że pozwana wiedziała o ukrywaniu majątku przez dłużnika K. W. (1). Pozwana wiedziała, że w mieszkaniu ujawniono szkatułkę z biżuterią, która nie stanowiła jej własności, musiała wiedzieć o tymczasowym aresztowaniu męża na okres 5 miesięcy, co w zestawieniu z dużą ilością środków finansowych znalezionych w trakcie przeszukania mieszkania pozwala na wysnucie domniemania graniczącego z pewnością że wiedziała o czynie męża oraz musiała liczyć się z tym, że osoba pokrzywdzona (lub jej ubezpieczyciel) wystąpi z odpowiednimi roszczeniami. Zarówno umowa o rozdzielności majątkowej, jak i darowizna udziałów w ½ części do lokalu, zostały sporządzone w tym samym roku, jeszcze przed wydaniem wyroku, w czasie kiedy K. W. (1) przebywał już na wolności, co bezsprzecznie świadczy o tym, że dłużnik chcąc zabezpieczyć byt swojej rodziny w trakcie odbywania przez siebie kary pozbawienia wolności, postanowił ukryć swój majątek i zaangażował w to swoją żonę A. W..

Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z art. 528 k.c . , jeżeli wskutek czynności prawnej dokonanej przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową bezpłatnie, wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną, chociażby osoba ta nie wiedziała i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogła się dowiedzieć, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Przepis tym samym wyłącza przesłankę złej wiary po stronie pozwanej, co oznacza, że wszelkie zarzuty pozwanego w przedmiocie braku wiedzy co do sytuacji finansowej męża i istnienia wierzytelności wobec powoda, nie mają znaczenia dla uznania dokonania czynności za bezskutecznej w stosunku do niego. W niniejszej sprawie powołany przepis art. 528 k.c. będzie miał zastosowanie, gdyż pozwana nabyła udział w części do własność nieruchomości w drodze aktu darowizny od K. W. (1), a tym samym niewątpliwie przedmiotowa czynność darowizny z dnia 21 grudnia 2016 roku miała charakter bezpłatny.

Sąd Okręgowy wskazał, że powołany wyżej stan faktyczny ustalono w oparciu o zaoferowany przez strony materiał dowodowy, a mianowicie dokumenty złożone przez strony, jak również dokumenty zawarte w aktach sprawy karnej prowadzonej przez Sąd Okręgowy II Wydział Karny we W.. Za wiarygodne uznano zgromadzone w sprawie dokumenty, gdyż były jasne i kompletne. Ponadto ich prawdziwość nie została zakwestionowana przez strony, a również Sąd nie znalazł podstaw do podważenia ich autentyczności. Przeprowadzenie dowodów zawnioskowanych w odpowiedzi na pozew ze względu na regulację art. 528 k.c. zmierzało wyłącznie do przedłużenia postępowania, co wykazały powyższe rozważania.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy wskazał, że powód wykazał spełnienie wszystkich przesłanek uznania czynności prawnej za bezskuteczną.

O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy, wskazując, że obejmują one opłatę od pozwu w kwocie 2550 złotych i 17 złotych opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz koszty zastępstwa procesowego.

Apelację od powyższego wyroku wniosła pozwana, zaskarżając go w całości.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono:

1/ naruszenie prawa materialnego, a to:

a/ art. 527 § 2 k.c. poprzez jego błędną wykładnię, według której zaskarżona czynność została dokonana przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzyciela, bowiem powód nie uzyskał zaspokojenia swoich wierzytelności, podczas gdy prawidłowa wykładania tego przepisu prowadzi do uznania, że skoro w dacie zaskarżonej czynności nieruchomość była obciążona hipoteką przewyższającą jej wartość, to powód nie mógłby i tak uzyskać z niej zaspokojenia, a co za tym idzie brak jest związku przyczynowo - skutkowego pomiędzy zaskarżoną czynnością, a stanem niewypłacalności dłużnika;

b/ art. 532 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w niniejszej sprawie, podczas, gdy przepis ten jest skierowany do organów egzekucyjnych, reguluje kolejność zaspokajania wierzycieli już po uwzględnieniu skargi pauliańskiej i nie powinien mieć wpływu na postępowanie rozpoznawcze dotyczące ustalenia zaistnienia przesłanek skargi pauliańskiej;

2/ naruszenie prawa procesowego, a to:

a/ art. 233 §1 k.p.c. poprzez wybiórczą, błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego w postaci: protokołu przeszukania z dnia 19 stycznia 2015 roku, protokołu przesłuchania K. W. (1) z dnia 07 maja 2015 roku IIK 14/16, protokołu oględzin rzeczy k. 382-384 II K 14/16, protokołu przeszukania z dnia 08 maja 2015 roku, II K 14/16, protokołu przesłuchania A. W. z dnia 08 maja 2015 roku, a także:

b/ odpisu skróconego aktu małżeństwa Nr 251/2011/IV z dnia 09.08.2011 roku, umowy majątkowej małżeńskiej- akt notarialny Rep. A nr (...), wydruku księgi wieczystej (...)- dział IV, umowy ustanowienia odrębnej własności lokalu i umowa sprzedaży, akt notarialny Rep A (...), umowy kredytu hipotecznego nr (...), potwierdzenia przelewów- spłata kredytu hipotecznego od 10.2008 do 05.2016 (z wyłączeniem 09.2011, 06.2012) k.91, potwierdzenia przelewów- spłata kredytu hipotecznego od 01.2018 roku do 03.2020 roku k.30, potwierdzenia przelewów- spłata kredytu hipotecznego od 01.2021 roku do 04.2021 roku k.4, zaświadczenia o realizacji wybranych transakcji na rachunku z dnia 13.05.2021 roku, potwierdzenie transakcji z dnia 05.01.2011 roku, potwierdzenie transakcji z dnia 07.01.2011 roku,

- które to uchybienie doprowadziło do poczynienia ustaleń faktycznych sprzecznych z treścią zebranego materiału dowodowego, bowiem Sąd ustalił niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy, że:

• w domu A. W. ujawniono 44 sztuk biżuterii stanowiącej według oświadczenia A. W., własność jej męża,

A. W. wiedziała o przestępczym występku K. W. (1),

A. W. miała świadomość istnienia roszczeń o naprawienie szkody w stosunku do K. W. (1),

K. W. (1) postanowił ukryć swój majątek i zaangażował w to A. W.,

• nie wiadomo, czy wierzytelność hipoteczna wskazywana przez pozwaną w rzeczywistości istnieje,

A. W. nieodpłatnie uzyskała korzyść majątkową.

b/ art. 235 2 §1 pkt 2 i 5 k.p.c. w związku z art.227 k.p.c. i art. 232 k.p.c. i art. 299 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z zeznań świadków I. S., K. O. oraz zeznań pozwanej A. W., podczas, gdy były to dowody zmierzające do ustalenia istotnych okoliczności sprawy, m.in. wyjaśnienia przesłanki pokrzywdzenia wierzyciela.

c/ art. 235 2 § 2 k.p.c. i art. 236 §1 k.p.c. w związku z art. 15zzs2 ustawy z dnia 2 marca 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U.2021.2095 t.j. z dnia 2021.11.22, dalej, jako ustawa covidowa),

poprzez zamknięcie rozprawy i wydanie orzeczenia na posiedzeniu niejawnym w sytuacji, kiedy nie przeprowadzono postępowania dowodowego w całości, a Sąd nie rozpoznał i nie przeprowadził dowodu z zeznań świadka K. W. (1), opinii biegłego z zakresu wyceny nieruchomości oraz nie rozpoznał wniosku o zwrócenie się do (...) Bank S.A. z siedzibą przy ul. (...); (...)-(...) W. z wnioskiem o przedłożenie zaświadczenia o historii spłat kredytu hipotecznego o nr (...), ze wskazaniem osoby (z imienia i nazwiska) dokonującej wpłat każdej z rat wyżej wymienionego kredytu oraz numeru rachunku bankowego, z którego wpłaty zostały wykonane

- uchybienia wskazane w pkt. II. 2. lit b-c doprowadziło do nieustalenia przez Sąd istotnych dla rozstrzygnięcia faktów w postaci:

• braku pokrzywdzenia wierzyciela wskutek dokonanie skarżonej czynności,

• uzyskania przez K. W. (1) ekwiwalentu za dokonaną czynność,

• braku świadomości pozwanej, co do występku K. W. (1) oraz związanej z nim odpowiedzialności odszkodowawczej,

• rzeczywistych motywów zawarcia umowy darowizny;

d/ art. 102 k.p.c. poprzez obciążenie pozwanej kosztami postępowania, podczas, gdy zasady słuszności przemawiają za odstąpieniem od nałożenia na pozwaną obowiązku zwrotu kosztów;

Na podstawie tak sformułowanych zarzutów strona powodowa wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na rzecz pozwanej od powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm prawem przypisanych, z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas po upływie tygodnia od dnia jego ogłoszenia orzeczenia do dnia zapłaty, a jeżeli orzeczenie podlega doręczeniu z urzędu - za czas po upływie tygodnia od dnia jego doręczenia zobowiązanemu do dnia zapłaty oraz ponowne rozstrzygnięcie o kosztach procesu za pierwszą instancję, zgodnie z wnioskiem złożonym w odpowiedzi na pozew.

W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja okazała się o tyle zasadna, że doprowadziła do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji.

W myśl art. 386 § 2 k.p.c. w razie stwierdzenia nieważności postępowania sąd drugiej instancji uchyla zaskarżony wyrok, znosi postępowanie w zakresie dotkniętym nieważnością i przekazuje sprawę sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Przywołana wyżej regulacja przewiduje obowiązek wydania przez sąd odwoławczy orzeczenia uchylającego wyrok sądu pierwszej instancji w sytuacji stwierdzenia, że zachodzą przyczyny nieważności postępowania. Istotnym przy tym jest, iż wydanie przez sąd drugiej instancji orzeczenia kasatoryjnego nie jest uzależnione od podniesienia przez stronę w apelacji zarzutu nieważności postępowania, albowiem na gruncie art. 378 § 1 k.p.c. sąd drugiej instancji w granicach zaskarżenia z urzędu bierze pod uwagę nieważność postępowania.

Wskazać zatem należy, iż wśród przesłanek powodujących nieważność postępowania ustawodawca w art. 379 pkt 5 k.p.c. przewidział, iż będzie to miało miejsce zawsze wtedy, gdy strona została pozbawiona możności obrony swych praw. W orzecznictwie za utrwalony należy uznać pogląd, iż pozbawienie strony możliwości obrony swoich praw polega na tym, że z powodu wadliwości procesowych sądu lub strony przeciwnej, będących skutkiem naruszenia konkretnych przepisów kodeksu postępowania cywilnego, strona nie mogła brać i nie brała udziału w postępowaniu lub jego istotnej części, jeśli skutków tego uchybienia nie można było usunąć przed wydaniem orzeczenia w danej instancji, przy czym nie ma jakiegokolwiek znaczenia, czy działanie strony mogłoby mieć wpływ na rozstrzygnięcie [ vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 marca 2012 roku, III UK 75/11, LEX nr 1213419; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 kwietnia 2011 roku, II PK 248/10, LEX nr 898418; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lipca 2010 roku, IV CSK 84/10, LEX nr 621352; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 grudnia 2009 roku, III CSK 86/09, LEX nr 610166; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 marca 2009 roku, IV CSK 468/08, LEX nr 515415; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2002 roku, V CKN 1057/00, LEX nr 55519; nadto postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 2014 roku, I PK 291/13, LEX nr 1455814]. Innymi słowy, stwierdzenie nieważności postępowania z powodu pozbawienia strony możności obrony swoich praw wymaga rozważenia, czy nastąpiło naruszenie przepisów prawa procesowego, czy to uchybienie miało wpływ na możność działania strony, a jeśli obie te przesłanki te wystąpiły łącznie, to czy mimo ich spełnienia strona rzeczywiście nie mogła bronić swoich praw [ vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 grudnia 2014 roku, III UZ 13/14, LEX nr 1616918; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 czerwca 2015 roku, II CSK 414/14, LEX nr 1790976].

Typowym przykładem pozbawienia strony możliwości działania jest niezawiadamianie jej o terminach posiedzeń, gdyż uniemożliwia to stronie uczestniczenie w postępowaniu rozpoznawczym wbrew jej woli [vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2002 roku, III RN 12/01, LEX nr 564475]. Wskazuje się w judykaturze, że nieważność ze względu na tę przyczynę zachodzi w sytuacji niezawiadomienia strony o terminie rozprawy jedynej albo bezpośrednio poprzedzającej wydanie wyroku, co uzasadniało odroczenie rozprawy, a sąd rozpoznał sprawę i wydał orzeczenie. Uchybienie to niewątpliwie bowiem uniemożliwiało stronie czynny udział w postepowaniu a jednocześnie nie mogło zostać usunięte przed wydaniem wyroku [ vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 1974 roku, II CR 331/74, OSNC 1975, Nr 5, poz. 84; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 stycznia 1999 roku, II CKN 139/98, Lex nr 1214381; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2002 roku, III RN 12/01; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 stycznia 2004 roku, I CK 19/03; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2006 roku, I PK 122/05, OSNP 2006, nr 21-22, poz. 325; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lutego 2013 roku, II CSK 325/12; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2008 roku, V CSK 488/07, Lex nr 424315; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2010 roku, II CSK 404/09, Lex nr 590206; nadto postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 2015 roku, IV CSK 101/15, LEX nr 1770891].

W ocenie sądu odwoławczego – z analogicznych przyczyn nieważność postępowania zachodzi w każdym przypadku rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym, gdy rozprawa jest obligatoryjna [vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 1974 roku, II CR 331/74, OSNC 1975, Nr 5, poz. 84; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2020 roku, III UK 380/19, Lex nr 3150231].

Podkreślenia wymaga, że zgodnie z art. 148 § 1 k.p.c., jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, posiedzenia sądowe są jawne, a sąd orzekający rozpoznaje sprawy na rozprawie. Powyższe założenie pozostaje kompatybilne ze standardem konstytucyjnym, który w art. 45 ust. 1 Konstytucji gwarantuje jawne rozpoznanie sprawy. W doktrynie wyodrębnia się jawność zewnętrzną i wewnętrzną, podkreślając jej rolę jako zasady procedowania w postępowaniu cywilnym [vide A. Kościółek: Zasada jawności w sądowym postępowaniu cywilnym, e/LEX 2018]. Owszem od każdej zasady prawo może przewidywać - i Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy szczególne he przewiduje - wyjątki pozwalające ograniczyć jawne rozpoznanie sprawy na rozprawie. Jednak one nie mogą być interpretowane w sposób rozszerzający (exceptiones non sunt extendendae), zwłaszcza przez mechanizm dowolnego skatalogowania przyczyn pozwalających na niejawne rozpoznanie sprawy.

W postępowaniu cywilnym klauzulę rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym wyznacza art. 148 1 § 1 k.p.c., który został wprowadzony do Kodeksu postępowania cywilnego na podstawie art. 2 pkt 18 ustawy z dnia 10 lipca 2015 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny, ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r. poz. 1311). Zgodnie z jego treścią sąd może rozpoznać sprawę na posiedzeniu niejawnym, gdy pozwany uznał powództwo lub gdy po złożeniu przez strony pism procesowych i dokumentów, w tym również po wniesieniu zarzutów lub sprzeciwu od nakazu zapłaty albo sprzeciwu od wyroku zaocznego, sąd uzna - mając na względzie całokształt przytoczonych twierdzeń i zgłoszonych wniosków dowodowych - że przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne. Jednocześnie w § 3 tegoż artykułu przewidziano, że rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym jest niedopuszczalne, jeżeli strona w pierwszym piśmie procesowym złożyła wniosek o przeprowadzenie rozprawy, chyba że pozwany uznał powództwo.

W rozpoznawanej sprawie niewątpliwie nie zaistniała przesłanki przewidziane w art. 148 1 § 1 i 3 k.p.c. uzasadniające rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym, albowiem zarówno powód w pozwie, jak i pozwana w odpowiedzi na pozew [będącymi pierwszymi pismami procesowymi] wnieśli o rozpoznanie sprawy na rozprawie. Pomimo tych wniosków stron sąd pierwszej instancji powołując się na przepis art. 15zzs 2 ustawy z dnia 2 marca 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych zamknął rozprawę i wydał zaskarżony wyrok na posiedzeniu niejawnym.

Stosownie do dyspozycji wyżej wymienionego przepisu „Jeżeli w sprawie rozpoznawanej według przepisów Kodeksu postępowania cywilnego postępowanie dowodowe zostało przeprowadzone w całości, sąd może zamknąć rozprawę i wydać orzeczenie na posiedzeniu niejawnym po uprzednim odebraniu od stron lub uczestników postępowania stanowisk na piśmie”.

Jak wyjaśniono wyżej, przepis ten - przy uwzględnieniu wynikającej z art. 45 ust. 1 Konstytucji zasady jawności rozpoznania spraw sądowych - nie można wykładać zwężająco Podkreślić trzeba przede wszystkim, że nie wynika z niego możliwość rozpoznania sprawy w całości na posiedzeniu niejawnym, albowiem przewiduje on, że na posiedzeniu niejawnym sąd może jedynie zamknąć rozprawę i wydać orzeczenie, przy czym przesłanką jest uprzednie przeprowadzenie postępowania dowodowego w całości. W ocenie sądu odwoławczego nieprzypadkowo ustawodawca – w przeciwieństwie np. do uregulowania zawartego w art. 148 1 § 1 k.p.c. lub art. 374 k.p.c. – nie posługuje się w art. 15zzs 2 ustawy z dnia 2 marca 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych wyrażeniem „rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym”, lecz ogranicza się do sformułowania „o zamknięciu rozprawę i wydaniu orzeczenie na posiedzeniu niejawnym”. Zauważyć trzeba, że pojęcie rozprawy jest ze swej istoty przypisane posiedzeniom jawnym. Nie jest więc możliwe przeprowadzenie rozprawy na posiedzeniu niejawnym, gdyż w istocie oznaczałoby to rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym. Gdyby taki był cel regulacji zawartej w art. 15zzs 2 ustawy z dnia 2 marca 2020 roku, to ustawodawca zapewne posłużyłby się wprost sformułowaniem o rozpoznaniu sprawy na posiedzeniu niejawnym bez odwoływania się do instytucji zamknięcia rozprawy. Uznać trzeba więc, że przepis powyższy nie wprowadza dodatkowej możliwości rozpoznania sprawy na posiedzeniu niejawnym, lecz ma jedynie zastosowania do przypadków, w których doszło do przeprowadzenia rozprawy i z zaistniała konieczność odroczenia rozprawy celem kontynuowania postępowania dowodowego. W takim przypadku, jeżeli postępowanie dowodowego zostało w ocenie sądu orzekającego przeprowadzone w całości [co nie jest tożsame z przeprowadzeniem wszystkich dowodów zawnioskowanych przez strony] może on - zamiast kierować sprawę ponownie na rozprawę – zamknąć rozprawę [vide art. 224 § 1 k.p.c.] i wydać orzeczenie na posiedzeniu niejawnym.

W badanej sprawie tego rodzaju sytuacja nie zaistniała. Sąd pierwszej instancji pomimo wniosków obu strony nie rozpoznał sprawy na rozprawie, podejmując wszystkie czynności procesowe na posiedzeniu niejawnym. Zaznaczyć jednocześnie trzeba, że te czynności ograniczały się do przeprowadzenia dowodów z dokumentów i wydania postanowień o pominięciu części dowodów z osobowych źródeł dowodowych [przy czym skarżąca ma rację zwracając uwagę, że sąd pierwszej instancji w ogóle nie rozpoznał jej wniosków o przeprowadzenie dowodów z zeznań świadka K. W. (1) i z opinii biegłego] oraz zarządzenia wymiany pism procesowych przez strony. W istocie doszło więc do rozpoznania sprawy w całości na posiedzeniu niejawnym – z naruszeniem zarówno art. 148 1 k.p.c., jak i art. 15zzs 2 ustawy z dnia 2 marca 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych. To zaś w istocie pozbawiło strony [zwłaszcza skarżącą] prawa do przedstawienia swoich twierdzeń, wniosków dowodowych i zarzutów bezpośrednio przed sądem, gdyż za niewystarczające w tej mierze uznać trzeba umożliwienie przedstawienia stronom stanowisk procesowych w formie pisemnej w trybie art. 15zzs 2 ustawy z dnia 2 marca 2020 roku.

Konkludując, z powyższych przyczyn uznać trzeba, że postępowanie przed sądem pierwszej instancji było dotknięte nieważnością, co w myśl art. 386 § 2 k.p.c. uzasadniało uchylenie zaskarżonego wyroku, zniesienie postępowania w zakresie posiedzenia z dnia 25 października 2021 roku, na którym doszło do zamknięcia rozprawy i wydania zaskarżonego wyroku oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Z powyższych przyczyn zbędne jest odnoszenie się do pozostałych zarzutów apelacji, aczkolwiek sąd odwoławczy obowiązany jest zauważyć, że w jego ocenie sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy, co również prowadziłoby do wydania wyroku kasatoryjnego na podstawie art. 386 § 4 k.p.c.

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem pojęcie „istoty sprawy” odnosi się do jej aspektu materialnego, a nierozpoznanie istoty zachodzi wówczas, gdy rozstrzygnięcie sądu nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy, a więc gdy sąd zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania [vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 maja 2012 roku, V CSK 260/2011, LexPolonica nr 4934975; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 2004 roku, I CK 505/2003, LexPolonica nr 2025461]. Do nierozpoznania istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. dochodzi wówczas, gdy sąd rozstrzygnął nie o tym, co było przedmiotem sprawy, zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania, pominął całkowicie merytoryczne zarzuty zgłoszone przez stronę, rozstrzygnął o żądaniu powoda na innej podstawie faktycznej i prawnej niż zgłoszona w pozwie, nie rozważył wszystkich zarzutów pozwanego dotyczących kwestii faktycznych, czy prawnych rzutujących na zasadność roszczenia będącego przedmiotem sprawy [vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2012 roku, III SZ 3/12, Lex nr 1232797]. Innymi słowy, nierozpoznanie istoty sprawy polega na zaniechaniu zbadania materialnej podstawy żądania pozwu, tj. niewyjaśnienie i pozostawienie poza oceną okoliczności faktycznych, stanowiących przesłanki zastosowania normy prawa materialnego, będącej podstawą roszczenia [vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2015 roku, III PZ 1/15, LEX nr 1665593].

W badanej sprawie sąd pierwszej instancji przede wszystkim zaniechał zbadania wszystkich zarzutów strony pozwanej związanych z istnieniem przesłanek skargi pauliańskiej. Podstawowe znaczenie w tej mierze należy przyznać kwestii obciążenia nieruchomości stanowiącej przedmiot zaskarżonej czynności hipoteką zabezpieczającą wierzytelność (...) Bank spółki akcyjnej z tytułu umowy kredytu z dnia 22 września 2008 roku zawartej wspólnie przez pozwaną i dłużnika. Analiza zaskarżonego uzasadnienia wskazuje, że Sąd Okręgowy uznał a priori, że istnienie powyższego ograniczonego prawa rzeczowego nie ma wpływu na pokrzywdzenie wierzyciela. Z powyższym stanowiskiem nie można się zgodzić. W tym zakresie sąd odwoławczy podziela rozważania zawarte w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 2015 roku w sprawie V CSK 320/14 [Lex nr 1677142].

Sąd Najwyższy wskazał, że w świetle art. 527 § 2 k.c. czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynności, dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż przed dokonaniem tej czynności. Odwołując się do ustalonychw orzecznictwie i piśmiennictwie poglądów zaznaczył, że stan pokrzywdzenia wierzycieli, a zatem także powodujący go stan majątku dłużnika, prowadzący do niewypłacalności lub wyższego stopnia niewypłacalności, należy badać i oceniać nie w chwili dokonywania zaskarżonej czynności, lecz w chwili jej zaskarżenia i zamknięcia rozprawy w sprawie. Rzeczywista niewypłacalność dłużnika (lub jej wyższy stopień) spowodowana przez zaskarżoną czynność musi istnieć (utrzymywać się) w chwili wystąpienia ze skargą pauliańską i w chwili orzekania przez sąd o żądaniu wierzyciela uznania czynności prawnej dłużnika za bezskuteczną wobec niego [vide analogicznie wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2001 roku, sygn. akt V CKN 280/00; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lipca 2003 roku, sygn. akt II CKN 299/01; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2007 roku, IV CSK 115/07]. Z tej przyczyny sąd powinien brać pod uwagę także czynności prawne zdziałane przez dłużnika już po dokonaniu zaskarżonej czynności i stan jego majątku w chwili zamknięcia rozprawy oraz ocenić, czy między ustalonym stanem niewypłacalności lub wyższego stopnia niewypłacalności a zaskarżoną skargą pauliańską czynnością prawną dłużnika istnieje związek przyczynowy. Stanowisko, iż istnienie stanu niewypłacalności powodującego pokrzywdzenie wierzyciela ustala się na chwilę wytoczenia powództwa, a także w momencie wyrokowania jest więc trafne o tyle, że utrzymywanie się wywołanego zaskarżoną czynnością prawną dłużnika stanu pokrzywdzenia wierzycieli w dacie zaskarżenia i wyrokowania usprawiedliwia wytoczenie skargi pauliańskiej i jej uwzględnienie, jeśli zrealizują się pozostałe jej przesłanki wskazane w art. 527 k.c.

Sąd Najwyższy podkreślił, że w świetle art. 527 § 2 k.c. podlega badaniu, czy istnieje związek przyczynowy między zaskarżoną czynnością prawną dłużnika a jego niewypłacalnością prowadzącą do pokrzywdzenia wierzyciela, czyli niemożności zaspokojenia przysługującej powodowi wierzytelności. Jeżeli stan majątku dłużnika uniemożliwiał zaspokojenie wierzyciela niezależnie od tego, czy zaskarżona czynność zostałaby dokonana, nie istnieje związek przyczynowy między tą czynnością a pokrzywdzeniem wierzycieli, co skutkuje koniecznością oddalenia skargi pauliańskiej [vide także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 lipca 2013 roku, IV CSK 738/12]. Pokrzywdzenie wierzyciela dokonaną przez dłużnika czynnością rozporządzającą musi mieć bowiem charakter realny, to znaczy faktycznie prowadzić do niemożliwości zaspokojenia chronionej wierzytelności wyłącznie na skutek wyzbycia się określonego składnika majątkowego na rzecz osoby trzeciej [vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 2012 roku, V CSK 183/11, niepubl. i wyrok Sądu Najwyższego z dnia z 13 kwietnia 2012 roku, III CSK 214/11, Gazeta Prawna 2012/76/11]. W orzecznictwie wskazuje się, że przesłanka ta nie zachodzi, gdy do zaspokojenia wierzyciela występującego ze skargą pauliańską nie doszłoby nawet wtedy, gdyby nieruchomość pozostała w majątku dłużnika, a to z uwagi na zakres jej obciążenia hipotekami o wartości przewyższającej wartość nieruchomości oraz przewidzianą w art. 1025 k.p.c. kolejność zaspokajania wierzycieli [vide wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2006 roku, III CSK 58/06, OSNC 2007, Nr 9, poz. 136, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2007 roku, IV CSK 115/07, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2007 roku, II CSK 384/06]. Do odmiennego wniosku nie może prowadzić treść przywołanego przez sąd pierwszej instancji art. 532 k.c. Wynika z niego wprawdzie, że wierzycielowi dochodzącemu zaspokojenia swoich roszczeń przysługuje pierwszeństwo przed innymi wierzycielami osoby trzeciej, jednak w badanej sprawie hipoteka zabezpieczała wierzytelność w stosunku do dłużnika i tym samym wierzyciel hipoteczny nie był wyłącznie wierzycielem osoby trzeciej w rozumieniu art. 532 k.c.

Z tego względu, gdyby dłużnik nie darował pozwanej swojego udziału w nieruchomości, a powód chciałby wszcząć z tego udziału egzekucję, to przy podziale sumy uzyskanej z egzekucji konieczne byłoby uwzględnienie wynikającej z art. 1025 k.p.c. kolejności zaspokajania wierzycieli. Zgodnie zaś z art. 1025 § 1 pkt 5 k.p.c. zabezpieczona hipotecznie wierzytelność z tytułu kredytu, miałaby ustawowe pierwszeństwo przez wierzytelnością powoda, która nie była zabezpieczona hipoteką. Z tego względu ustalenie, czy powód mógłby realnie zaspokoić z przedmiotu darowizny, wymagałoby porównania wartości rynkowej nieruchomości w dacie zawarcia kwestionowanej czynności z wysokością niespłaconego w tej dacie zadłużenia hipotecznego, gdyż tylko wówczas możliwe byłoby ustalenie, czy zaskarżona czynność stała się przyczyną niemożliwości zaspokojenia się powoda, a tym samym doprowadziła do ich pokrzywdzenia [vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2011 roku, IV CSK 99/11]. Sąd pierwszej instancji nie poczynił natomiast w tej mierze żadnych ustaleń i nie przeprowadził w tym kierunku postępowania dowodowego – pomimo tego, że strona pozwana zawnioskowała dowody konieczne dla ustalenia tych okoliczności w postaci dowodu z opinii biegłego i informacji banku.

Z tego względu za przedwczesne uznać trzeba stanowisko sądu pierwszej instancji, że zaskarżona czynność została dokonana z pokrzywdzeniem powoda. O pokrzywdzeniu wierzyciela może być mowa tylko wtedy, gdy dłużnik wskutek dokonania czynności stanie się niewypłacalny przynajmniej w większym stopniu niż był przed jej dokonaniem. Nie można zaś uznać, że dłużnik stał się niewypłacalny w większym stopniu wskutek darowizny udziału na rzecz pozwanej, jeżeli niezależnie od tego, czy dokonałby tej czynności rozporządzającej, powód i tak nie mógłby uzyskać zaspokojenia swojej wierzytelności ze wskazanych wyżej przyczyn. Pomiędzy czynnością, której uznania za bezskuteczną wobec siebie żądali powodowie, a niewypłacalnością dłużnika brak byłoby bowiem związku, o którym mowa w art. 527 § 2 k.c., a co za tym idzie brak byłoby podstawy do przyjęcia, iż zrealizowała się wskazana w art. 527 § 2 k.c. przesłanka pozwalająca na uwzględnienie skargi pauliańskiej [vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2007 roku, II CSK 384/06, wyrok Sądu Najwyższego z dnia z dnia 9 kwietnia 2002 roku, III CKN 570/00, i vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2011 roku, sygn. akt IV CSK 99/11].

Sąd odwoławczy zauważył, że sąd pierwszej instancji dodatkowo wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, iż istnieje poważna wątpliwość, czy wierzytelność hipoteczna istnieje z uwagi na to, że z umowy kredytu hipotecznego indeksowanego kursem CHF, co do ważności których istnieją poważne wątpliwości ze względu na zawarte w nich niedozwolone postanowienia umowne. Podkreślenia wymaga, że o ile sąd mógł w niniejszej sprawie badać ważność czynności prawnej, od której istnienia zależy hipoteka obciążająca sporną nieruchomość, to nie było wystarczające powołanie się w tej mierze na uzasadnione wątpliwości wynikające z zawarcia w umowie kredytu postanowień niedozwolonych. Ocena, czy umowa zawiera klauzule abuzywne i ewentualnie skutki wyeliminowania postanowień niedozwolonych powinna być dokonywana w odniesieniu do konkretnej czynności prawnej, czego sąd pierwszej instancji w istocie zaniechał. Co więcej, Sąd Okręgowy pominął fakt, że nawet w przypadku ustalenia, że umowa kredytu zawiera postanowienia niedozwolone, których wyeliminowanie prowadziłoby do nieważności umowy, sąd powinien poinformować kredytobiorców [którymi była nie tylko pozwana, ale także K. W. (1)] o istnieniu tego rodzaju klauzul abuzywnych, ich wpływu na zawartą umową oraz konsekwencjach ustalenia nieważności umowy celem umożliwienia podjęcia przez nich decyzji co do dalszego obowiązywania umowy, która do tego momentu dotknięta jest bezskutecznością zawieszoną. Sąd Okręgowy tego w istocie zaniechał, co nie pozwala przyjąć, że umowa kredytu jest nieważna, a tym samym nie istnieje hipoteka zabezpieczająca wierzytelność z powyższej umowy.

W konsekwencji sąd pierwszej instancji w istocie nie wyjaśnił, czy została spełniona podstawowa przesłanka warunkująca uznania czynności za bezskuteczną w stosunku do wierzyciela, jaką jest pokrzywdzenie wierzyciela w następstwie zawartej przez dłużnika z pozwaną umowy darowizny.

Niezależnie od tego Sąd Okręgowy w istocie nie odniósł do twierdzeń i zarzutów pozwanej dotyczącej odpłatnego charakteru dokonanej przez nią czynności oraz sprzeczności dochodzonego przez powoda roszczenia z zasadami współżycia społecznego w rozumieniu art. 5 k.c. Podkreślić trzeba, że zawnioskowane przez pozwaną dowody z zeznań świadków i przesłuchania strony, które zostały pominięte przez sąd pierwszej instancji, miały służyć między innymi ustaleniu okoliczności związanych z powyższymi zarzutami, które nie można a priori uznać za irrelewantne prawnie.

Z powyższych przyczyn sądowi pierwszej instancji można również postawić zarzut nierozpoznania sprawy.

Kierując się opisanymi wyżej przesłankami orzeczono jak w sentencji.

SSA Tomasz Sobieraj