Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 978 / 11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 listopada 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Krzysztof Rudnicki

Protokolant: Małgorzata Wąchała

po rozpoznaniu w dniu 22.11.2013 r.

we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa małoletniej M. K.

przeciwko Niepublicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej (...) sp. z o.o. w S., Towarzystwu (...) S.A. w W. jako następcy prawnemu (...) S.A. w W. i K. D.

o zadośćuczynienie, rentę i ustalenie odpowiedzialności na przyszłość

I. zasądza od pozwanych Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) sp. z o.o. w S. oraz Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki M. K. 200 000 zł (dwieście tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi:

- wobec pozwanego Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) sp. z o.o. w S. od dnia 25.09.2010 r. do dnia zapłaty,

- wobec pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. od dnia 03.12.2009 r. do dnia zapłaty,

płatne do rąk przedstawicielki ustawowej powódki W. W., przy czym zaspokojenie powódki przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego z zobowiązania do wysokości dokonanej zapłaty;

II. zasądza od pozwanego Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) sp. z o.o. w S. na rzecz powódki M. K. rentę w kwocie 600 zł (sześćset złotych) miesięcznie, płatną do rąk przedstawicielki ustawowej powódki W. W., z góry do 10 dnia każdego miesiąca, począwszy od dnia 01.09.2011 r., wraz z odsetkami ustawowymi na wypadek zwłoki w płatności którejkolwiek z rat;

III. zasądza od pozwanego Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) sp. z o.o. na rzecz powódki M. K. 20 400 zł (dwadzieścia tysięcy czterysta złotych) płatne do rąk przedstawicielki ustawowej powódki W. W. wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 16.09.2011 r. do dnia zapłaty;

IV. ustala, że pozwany Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej (...) sp. z o.o. w S. będzie odpowiedzialny wobec powódki M. K. za skutki zdarzenia z dnia (...) r., które mogą ujawnić się u powódki w przyszłości;

V. umarza postępowanie w sprawie w stosunku do pozwanego K. D.;

VI. oddala powództwo w pozostałym zakresie;

VII. zasądza od pozwanych Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) sp. z o.o. w S. oraz Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki M. K. 17 815, 82 zł kosztów procesu, przy czym zaspokojenie powódki przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego z zobowiązania do wysokości dokonanej zapłaty, oraz zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki M. K. ponadto 11 001, 18 zł kosztów procesu;

VIII. zasądza od pozwanego Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) sp. z o.o. w S. na rzecz pozwanego K. D. 7 217 zł kosztów procesu;

IX. nakazuje pozwanym Niepublicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej (...) sp. z o.o. w S. oraz Towarzystwu (...) S.A. w W. uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego we Wrocławiu 11 908, 61 zł nieopłaconych kosztów sądowych, przy czym zapłata dokonana przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego z zobowiązania do wysokości uiszczonej kwoty;

X. obciąża Skarb Państwa niepokrytymi kosztami sądowymi w pozostałym zakresie.

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 16.08.2011 r. małoletnia powódka M. K. zastępowana przez przedstawicielkę ustawową – matkę W. W. wystąpiła o:

1. zasądzenie od pozwanych Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) sp. z o.o. w S. oraz (...) S.A. w W. in solidum tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę kwoty 200 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi wobec pozwanego NZOZ (...) sp. z o.o. od dnia 11.09.2010 r. do dnia zapłaty, a wobec pozwanego (...) S.A. od dnia 30.11.2009 r. do dnia zapłaty;

2. zasądzenie od pozwanego NZOZ (...) sp. z o.o. na rzecz powódki tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę kwoty 100 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 11.09.2009 r. do dnia zapłaty;

3. zasądzenie od pozwanego NZOZ (...) sp. z o.o. na rzecz powódki na podstawie art. 444 § 2 kc renty z tytułu zwiększonych potrzeb w kwocie po 600 zł miesięcznie, płatnej do rąk przedstawicielki ustawowej – matki W. W., do 10-go dnia każdego miesiąca, płatnej z góry począwszy od dnia 01.03.2011 r. wraz z odsetkami ustawowymi w przypadku zwłoki w płatności którejkolwiek z rat;

4. zasądzenie od pozwanego NZOZ (...) sp. z o.o. na rzecz powódki kwoty 20 400 zł tytułem zwrotu renty z tytułu zwiększonych potrzeb za okres od 01.05.2008 r. do 28.02.2011 r. wraz z odsetkami ustawowymi od dnia doręczenia odpisu pozwu stronie pozwanej do dnia zapłaty;

5. ustalenie, że pozwany będzie ponosić odpowiedzialność za skutki zdarzenia z dnia (...) r., które mogą objawić się u powódki w przyszłości;

6. zasądzenie od pozwanych na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie po 14 417 zł od każdego z pozwanych.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że urodziła się w dniu (...) r. w S.. W dniu porodu o godz. 11:32 matka powódki została przyjęta na Oddział (...) pozwanego (...) sp. z o.o. Poród prowadzony był przez lekarza J. M. oraz położną W. G.. Poród nastąpił o godz. 12.50, a nowonarodzona córka W. W. została zbadana przez lekarza pediatrę T. M.. Stan zdrowia noworodka został oceniony jako dobry, dziecko otrzymało 10 punktów w skali A., tj. maksymalną ilość punktów. Następnie dziecko zostało przekazane pielęgniarce neonatologicznej - H. S., która dokonała następnie standardowych czynności podejmowanych wobec noworodków: dokonała pomiaru długości i masy dziecka, umyła oraz zaszczepiła dziecko. Następnie H. S. przygotowała łóżeczko dla noworodka, m.in. wkładając tam napełnione wcześniej gorącą wodą termofory gumowe, które miały służyć ogrzaniu dziecka. Kiedy pielęgniarka H. S. przewiozła noworodka do matki, wyjmując dziecko z łóżeczka, stwierdziła, iż kocyk jest mokry. Pielęgniarka rozebrała noworodka i wówczas okazało się, że skóra dziecka jest silnie zaczerwieniona. H. S. powiadomiła o zdarzeniu dyżurujących lekarzy, którzy udzielili dziecku pierwszej pomocy. Okazało się, że powódka doznała rozległych poparzeń wywołanych wodą wyciekającą z termoforu. Stwierdzone obrażenia to: oparzenia termiczne III stopnia klatki piersiowej, pośladka, barku, ramienia prawego obejmujące ok. 30 % powierzchni ciała. Poparzenia te powstały w wyniku przedłużonego w czasie oddziaływania gorącej wody. Dalej powódka podała, że w sprawie toczyło się postępowanie karne, które zostało prawomocnie zakończone stwierdzeniem winy pielęgniarki H. S.. Sąd uznał oskarżoną za winną tego, że w dniu (...) r. jako pielęgniarka oddziałowa na Oddziale (...) (...) będąc zobowiązana do opieki nad noworodkami i przygotowując termofor do ogrzania noworodka płci żeńskiej – córki W. W. nie dołożyła należytej staranności wlewając do niego wodę o zbyt wysokiej temperaturze, po czym w wyniku pęknięcia ściany termoforu doszło do wycieku wody, czym nieumyślnie spowodowała głębokie oparzenie dziecka, powodując trwałe istotne zeszpecenie i zniekształcenie jego ciała. Bezpośrednio po zdarzeniu powódka została przewieziona do(...) Kliniki (...) we W.. Po przyjęciu wdrożono resuscytację płynową zgodnie z regułą P., intensywne leczenie przeciwbólowe i postępowania przeciwwstrząsowe. W pierwszej dobie pobytu w znieczuleniu ogólnym założono centralny dostęp dożylny oraz założono opatrunki z a.. Następnie w dniach 25.03, 26.03. i 30.03.2008 r. przeprowadzono leczenie operacyjne w postaci oczyszczenia ran i zmiany opatrunku w znieczuleniu ogólnym, w dniu 01.04.2008 r. przeprowadzono nefrektomię - usunięto martwiczo zmienione tkanki z dolnej części rany. Podczas pobytu stosowano również leczenie farmakologiczne. Po przeprowadzeniu wskazanego wyżej leczenia powódkę przekazano na Oddział (...) (...) Szpitala (...) we W. z powodu pooperacyjnej niewydolności oddechowej. Tam zastosowano wentylację mechaniczną, a następnie kontynuowano leczenie oraz przeprowadzono badania diagnostyczne - m.in. usg głowy. Powódka otrzymywała ciągły wlew m., przetoczono preparaty krwi. W dniu 03.04.2008 r. powódkę przekazano do I Kliniki (...), gdzie prowadzono dalsze leczenie chirurgiczne oparzeń. W trakcie pobytu powódka miała wielokrotnie wykonywane zabiegi usuwania tkanek martwiczych i pokrycia ubytków skórnych. Dokonano również przeszczepu skóry w obrębie pośladka. Podczas leczenia przeprowadzono także transfuzję preparatów krwi oraz stosowano uzupełniające żywienia pozajelitowe. Powódka po wygojeniu ran została wypisana ze szpitala w dniu 07.05.2008 r. z zaleceniami dalszego leczenia w trybie ambulatoryjnym. Następnie powódka kontynuowała leczenie. Powstałe po głębokim poparzeniu rozległe blizny wymagają stałej pielęgnacji i kontroli lekarskiej. Ponadto wraz ze wzrostem powódki wymagane są zabiegi chirurgicznego usuwania blizn. Powódka była w związku z tym hospitalizowana w specjalistycznym szpitalu w K. - (...) Szpitalu (...), na Oddziale (...) - (...) Centrum (...). Wykonano kolejny zabieg usunięcia blizn na plecach, ramieniu i pośladku prawym z uwolnieniem przykurczu. Powódka została wypisana z zaleceniami oszczędzającego trybu życia, ograniczenia chodzenia i kontroli w Poradni (...). Zdarzenie spowodował wiele negatywnych i trwałych skutków dla powódki. Pozostałe po rozległym poparzeniu blizny powodują przykurcze, wymagają stałej pielęgnacji i opieki lekarskiej. Powódka musi systematycznie poddawać się zabiegom, których konieczność przeprowadzania zasadna jest aż do zakończenia procesu wzrostu u powódki.

Jako podstawę prawną odpowiedzialności pozwanych powódka wskazała, w stosunku do pozwanego NZOZ (...) sp. z o.o. – art. 415 kc w zw. z art. 430 kc, zaś w stosunku do pozwanego (...) S.Aart. 822 § 1 i 4 kc. W ocenie powódki szkoda, którą poniosła, pozostaje w bezpośrednim i adekwatnym związku przyczynowym z wykonywaniem powierzonych przez pozwanego NZOZ (...) sp. z o.o. czynności przez pielęgniarkę noworodkową – H. S., jak i z czynnościami (zaniechaniami) osób odpowiedzialnych za organizacją pracy Oddziału (...). Gdyby pracownik pozwanego dochował należytej staranności i ostrożności, np. wypełniając termofor przeznaczony do ogrzania noworodka wodą o bezpiecznej temperaturze, to do oparzenia powódki nie doszłoby nawet w sytuacji, gdyby termofor uległ pęknięciu. W tej sytuacji zdaniem powódki pozwany NZOZ (...) sp. z o.o. ponosi na podstawie art. 415 kc w zw. z art. 430 kc odpowiedzialność deliktową, a w konsekwencji zobowiązany in solidum do zapłaty jest pozwany (...) S.A w granicach wynikających z umowy ubezpieczenia ( art. 824 § 1 kc). Stąd też pozostała kwota odpowiedniego zadośćuczynienia powódki oraz pozostałe roszczenia, przekraczające sumę gwarancyjną, tj. 200 000 zł, są dochodzone tylko od pozwanego NZOZ (...) sp. z o.o. Nadto powódka podała, że zgłosiła zdarzenie kierując wezwania do zapłaty do obu pozwanych. Pomimo zgłaszanych roszczeń pozwani nie przyjęli odpowiedzialności za skutki zdarzenia z dnia (...) r. Pełnomocnik powódki odwołał się od stanowiska obu pozwanych przedstawiając stosowne dowody i przytaczając argumentację, jednak pozwani nie zmienili stanowiska. Jedynie (...) TU S.A. zaofiarowało na rzecz powódki kwotę 10 000 zł tytułem darowizny.

Argumentując wysokość dochodzonych roszczeń powódka podniosła, że z uwagi na okoliczności sprawy, liczne negatywne skutki zdarzenia dla jej stanu zdrowia, a w szczególności charakter i intensywność obrażeń i związane z tym konsekwencje dla powódki żądanie kwoty 300 000 zł tytułem zadośćuczynienia jest w pełni uzasadnione. Jednocześnie powódka wskazała, że charakter doznanych przez nią obrażeń ciała uzasadnia żądanie w zakresie ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej za skutki wypadku, jakie mogą ujawnić się w przyszłości. Już od pierwszych chwil życia powódka zostało narażona na ogromny ból i cierpienie. Głębokie poparzenia objęły aż 30% powierzchni jej ciała. Powódka już w wieku niemowlęcym zmuszona była poddać się skomplikowanemu leczeniu. Wraz z procesem wzrostu powódki konieczne będą kolejne zabiegi i operacje. Powódka wymaga i będzie w przyszłości wymagała ciągłego leczenia i pielęgnacji. W chwili obecnej trudno określić szanse na przywrócenie jej zdrowia. Nie bez znaczenia jest również fakt, że powódka jest dziewczynką, w przyszłości stanie się kobietą, w związku z czym istotne oszpecenia znacznej powierzchni ciała będzie tym bardziej dla niej dotkliwe.

Uzasadniając żądanie zasądzenia renty z tytułu zwiększonych potrzeb w kwocie po 600 zł miesięcznie powódka podała, że w takiej wysokości ponosi wydatki na leczenie, stosowanie specjalistycznych leków i maści, dojazdy do lekarzy i szpitali.

Żądanie zwrotu skapitalizowanej renty w wysokości 20 400 zł za okres od 01.05.2010 r. do 28.02.2011 r. powódka argumentowała tym, iż przez ten okres jej rodzice ponosili liczne koszty związane z leczeniem poparzeń, a pozwany NZOZ (...) sp. z o.o. nie wypłacił powódce żadnych świadczeń.

Powódka wskazała, że data wymagalności żądanych odsetek ustawowych wobec pozwanego NZOZ (...) sp. z o.o. uzasadniona jest treścią przepisu art. 481 kc w zw. z art. 455 kc, natomiast wobec pozwanego (...) S.A. wynika z brzmienia art. 817 § 1 kc oraz art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

W odpowiedzi na pozew, sprecyzowanej w dalszych pismach procesowych (z dnia 12.12.2011 r., 29.02.2012 r.), pozwany NZOZ (...) sp. z o.o. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z opłatą od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

Pozwany wskazał, że neguje zarówno zasadę odpowiedzialności wskazaną w pozwie, jak i wysokość roszczenia podaną przez powódkę. Pozwany zarzucił, że wyrok Sądu Rejonowego w Strzelinie z dnia 09.03.2010 r. nie wiąże sądu w tej sprawie i sąd nie może zastępować swoich ustaleń ustaleniami poczynionymi w sprawie o sygn. akt II K 429/09. Zdaniem pozwanego jest to o tyle istotne w niniejszej sprawie, że ustalenie związku przyczynowego pomiędzy oparzeniami dziecka (a zwłaszcza ich dolegliwością) a użytą wodą do napełnienia termoforu będą mieć inny charakter niż w sprawie karnej. Nie jest możliwe oparcie twierdzeń na podstawie opinii przeprowadzonych w postępowaniu karnym. Dotyczy to zwłaszcza opinii sądowo-lekarskiej z dnia 29.05.2009 r. Przyjęcie tej opinii w postępowaniu cywilnym narusza ponadto zasadę równości stron. Pozwany nie występował w postępowaniu karnym i nie mógł kwestionować tej opinii. Ciężar dowodu twierdzeń wynikających z tej opinii spoczywa w procesie cywilnym na powódce. Pozwany zarzucił, że zgodnie z zasadą bezpośredniości w art. 235 kpc postępowanie dowodowe odbywa się przed sądem orzekającym, a z uwagi na to, że w przedmiotowej sprawie nie wystąpiły przesłanki pozwalające na odstąpienie od zasady bezpośredniości, wnioski powódki o dopuszczenie dowodów z postępowania karnego są nieuzasadnione. Dalej pozwany zarzucił brak istnienia po jego stronie przesłanek odpowiedzialności deliktowej, tj. zawinienia i związku przyczynowego. Podał, że jego działalnie nie stanowi bezprawnego zawinionego zachowania. Wyciek wody nastąpił na skutek pęknięcia termoforu spowodowanego wadliwością tego sprzętu medycznego. Pozwany nie spowodował zdarzenia objętego pozwem i mógłby ponosić odpowiedzialność co najwyżej w przypadku wylania wody na skutek nieprawidłowego zamknięcia termoforu, co nie miało miejsca. Nadto pozwany zarzucił, że pomiędzy szkodą poniesioną przez małoletnią powódkę a działaniem, bądź zaniechaniem ze strony personelu pozwanego szpitala nie zachodzi adekwatny związek przyczynowy w rozumieniu art. 361 kc. Pozwany może bowiem ponosić odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Tymczasem wyłączną przyczyną szkody jest ukryta wada materiałowa sprzętu medycznego w postaci termoforu, który był użyty zgodnie z jego przeznaczeniem i instrukcją. Wadliwość instrukcji i termoforu została natomiast potwierdzona decyzją Prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, która wycofała z obrotu i używania na terenie RP wadliwych termoforów. Termofor, który uległ uszkodzeniu w dniu (...) r. użyty był w celu ogrzania łóżeczka, a nie noworodka. W ocenie pozwanego wadliwość termoforu winna obciążać producenta lub importera tego sprzętu. Pozwany stosował się do instrukcji producenta odnośnie temperatury wody, zgodnie z którą nie mogła ona przekraczać 90 stopni C. Pozwany zaprzeczył, aby używane przez jego pracowników termofory były przeterminowane. Pozwany zaprzeczył również, aby jego pracownik – pielęgniarka H. S. nie dochowała należytej staranności i ostrożności podczas użytkowania termoforu. Zaprzeczył również temu jakoby organizacja pracy oraz przestrzeganie zasad bezpieczeństwa pacjentów na oddziale noworodkowym nie była właściwa, w szczególności w zakresie sposobu użytkowania i przechowania termoforów. Ponadto pozwany wskazał, że opiekunowie małoletniej powódki, w tym matka W. W. w sposób niedostateczny podejmowali działania zmierzające do zmniejszenia negatywnych następstw zdrowotnych związanych z odniesionymi obrażeniami w wyniku poparzenia. W szczególności poprzez zaniechanie dalszego leczenia i rehabilitacji. Nadto pozwany podniósł, że do odpowiedzialności za skutki incydentu medycznego związanego ze sprzętem medycznym znajdują zastosowanie przepisy ustawy z dnia 20.04.2004 r. (obowiązujące w dacie zdarzenie) o wyrobach medycznych. W sytuacji zatem gdy powódka jako podstawę odpowiedzialności deliktowej upatruje w pęknięciu termoforu, w wyniku czego doszło do uwolnienia cieczy, która spowodowała poparzenie, to odpowiedzialność w tym zakresie powinien ponosić podmiot odpowiedzialny za wprowadzenie do obrotu wyrobu medycznego (art. 415 kc w zw. z art. 441 kc), którym w niniejsze sprawie jest K. D. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą Firma Handlowo Produkcyjna (...).

Nadto w ocenie pozwanego wartość dochodzonych roszczeń przez powódkę jest znacznie zawyżona i rażąco niewspółmierna.

Pozwany (...) S.A. w W. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwany przyznał, iż w okresie od dnia 01.09.2007 r. do dnia 31.04.2008 r. udzielał pozwanemu NZOZ (...) sp. z o.o. ochrony ubezpieczeniowej z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, potwierdzonej polisą seria (...) nr (...). Suma gwarancyjna, tj. maksymalna możliwa kwota zobowiązania pozwanego z umowy ubezpieczenia została ustalona na kwotę 200 000 zł. W ocenie pozwanego w oparciu o treść umowy ubezpieczenia łączącej pozwanych brak jest podstaw odpowiedzialności (...) S.A. za zaistniałe zdarzenie. Zgodnie bowiem z treścią ust. 5 pkt 4 Załącznika nr 1 („Postanowienia dodatkowe do polisy (...)") stanowiącego integralną część polisy nr (...) w części „Postanowienia dodatkowe do umów dobrowolnego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej placówek służby zdrowia" (...) TU S.A. nie odpowiada za szkody wyrządzone na skutek używania aparatury lub sprzętu medycznego oraz rehabilitacyjnego niezgodnie z przeznaczeniem lub gdy sprzęt ten był użytkowany i zainstalowany niezgodnie z obowiązującymi przepisami. Zdaniem pozwanego powyższe wyłączenie jego odpowiedzialności znajduje zastosowanie w niniejszej sprawie, gdyż wyłączną przyczyną szkody wyrządzonej powódce było użycie przez pracownika NZOZ (...) sp. z o.o. termoforu (będącego sprzętem medycznym) niezgodnie z jego przeznaczeniem poprzez wlanie do niego wody o zbyt wysokiej temperaturze.

Jednocześnie z ostrożności procesowej pozwany podniósł, powołując się na szereg orzeczeń Sądu Najwyższego, że w okolicznościach niniejszej sprawy roszczenie powódki w części dotyczącej zadośćuczynienia za doznaną krzywdę jest rażąco wygórowane. Nadto pozwany wskazał, że powódka niezasadnie domaga się zasądzenia odsetek ustawowych od kwoty żądania głównego począwszy od dnia 30.11.2009 r., gdyż w razie ustalenia wysokości zadośćuczynienia według stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy uzasadnione jest przyznanie odsetek dopiero od chwili wyrokowania. Ponadto pozwany zarzucił, iż w obowiązującym stanie prawnym, na skutek wprowadzenia przepisu art. 442 1 § 3 kc, odpadła przesłanka ustalania przez sąd odpowiedzialności pozwanego na przyszłość, gdyż brak jest w tym zakresie interesu prawnego powódki.

Sąd ustalił w sprawie następujący stan faktyczny.

Powódka M. K. urodziła się w dniu (...) r. o godzinie 12:50 w NZOZ (...) sp. z o.o. w S.. Stan zdrowia noworodka został określony jako dobry, powódka otrzymała 10 pkt w skali A., tj. maksymalną ilość punktów.

/ dowód: odpis skrócony aktu urodzenia – k. 18; dokumentacja medyczna – k. 19-36 /

W związku z mającym nastąpić porodem pielęgniarka dyżurna oddziału noworodkowego – H. S. przygotowała standardowo wyprawkę oraz łóżeczko dla noworodka. W celu ogrzania łóżeczka włożyła do niego termofor gumowy, który wcześniej napełniła wodą w ten sposób, że do ok. 1/4-1/3 objętości nalała zimnej wody, a następnie dopełniła wrzątkiem z czajnika. Po napełnieniu termoforu wodą sprawdziła jego szczelność, owinęła go pieluchą i przywiązała do ram łóżeczka za pomocą przymocowanych do korka termoforu tasiemek. Łóżeczko zostało ogrzane na zalecenie lekarzy, którzy obawiali się wychłodzenia organizmu noworodka.

Po urodzeniu się powódka została zbadana przez lekarza oraz zmierzona i zważona przez pielęgniarkę H. S., która następnie przeniosła dziecko na salę noworodkową, gdzie położyła je do przygotowanego uprzednio łóżeczka. Powódka została przyjęta na oddział noworodkowy o godzinie 13:00.

Następnie H. S. wykąpała powódkę, zaszczepiła ją przeciwko gruźlicy i WZW oraz podała profilaktyczną dawkę Vit. K. Po wykonaniu tych czynności włożyła powódkę do łóżeczka z termoforem i wyszła z sali, aby odnieść zestawy strzykawkowe. W tym czasie łóżeczko było suche. Dziecko zostało ułożone w łóżeczku na prawym boku, w tzw. pozycji drenażowej, z główką niżej. Termofor znajdował się w okolicach nóg powódki. Kiedy po chwili H. S. powróciła do Sali, powódka bardzo głośno płakała.

Następnie H. S. przewiozła powódkę do sali porodowej, gdzie znajdowała się jeszcze jej matka. Podając dziecko matce H. S. zauważyła, że wyprawka, w którą zawinięty był noworodek jest mokra, a na umieszczonym w łóżeczku termoforze powstało pęknięcie, z którego lała się woda. Po rozebraniu powódki okazało się, że skóra pleców i pośladków dziecka jest zaczerwieniona.

H. S. zabrała powódkę na oddział noworodkowy i ok. godz. 13:15 powiadomiła o zaistniałym zdarzeniu dyżurujących lekarzy, którzy natychmiast udzielili dziecku stosownej pomocy. Na oparzone miejsca założono jałowe opatrunki, podano leki oraz pobrano krew do badania.

/ dowód: dokumentacja medyczna k. 19-36; zeznania świadków: H. S. – k. 261-264,

E. Ł. – protokół elektroniczny rozprawy z dnia 08.05.2012 r., 00:41:17-00:47:28,

G. Ł. – protokół elektroniczny rozprawy z dnia 08.05.2012 r., 00:47:40-

00:51:56 /

O wypadku została powiadomiona telefonicznie E. K. – ordynator Oddziału (...) (...), która natychmiast przyjechała do szpitala. Po zapoznaniu się z zaistniałą sytuacją około godziny 15:00 odebrała zgodę matki powódki na leczenie córki.

/ dowód: zeznania świadka E. K. – k. 256-260; zeznania matki powódki W. W., protokół elektroniczny rozprawy z dnia 01.02.2013 r., 00:37:02-00:49:45 /

Ok. godziny 15:25 powódka została przewieziona do Kliniki (...) we W. celem dalszego specjalistycznego leczenia.

/ dowód: zeznania świadka E. Kluby; zeznania matki powódki W. W. /

Wskutek wylania się gorącej wody z pękniętego termoforu powódka doznała rozległych oparzeń obejmujących prawą stronę ciała. Obrażenia te wywołało przedłużone w czasie oddziaływanie zbyt gorącej wody, którą nasiąknięta była wyprawka i kocyk dziecka. Takie obrażenia mogła spowodować temp. wody od 45 ºC wzwyż, prawdopodobnie nawet powyżej 50 ºC.

/ dowód: opinia biegłego z zakresu medycyny sądowej J. K. – k. 44-47, k. 172-

175 akt sprawy II K 429/09; zdjęcia powódki – k. 176-177 akt sprawy II K 429/09; opinia

zespołu biegłych – k. 199-204, 380-381 akt sprawy II K 429/09 /

Po wypadku u powódki stwierdzono ostatecznie oparzenie termiczne III stopnia około 21 % powierzchni ciała, to jest klatki piersiowej, pośladka, barku i ramienia prawego. Początkowo powódka była leczona zachowawczo. W dniach: 25.03.2008 r., 26.03.2008 r. i 30.03.2008 r. wykonano w znieczuleniu ogólnym oczyszczenie rany oparzeniowej i zmianę opatrunku. Miejscowo zastosowano maść A.. W dniu 01.04.2008 r. u powódki wykonano w znieczuleniu ogólnym nekrektomię (wycięcie martwiczych tkanek). Po zabiegu, z powodu wystąpienia zaburzeń oddychania, powódka została przekazana do Oddziału (...) (...) Szpitala (...) we W., gdzie była leczona do dnia 03.04.2008 r. Następnie powódka została ponownie przekazana do Kliniki (...) we W. celem dalszego leczenia. W dniach 04.04.2008 r., 07.04.2008 r., 10.04.2008 r., 12.04.2008 r. i 17.04.2008 r. wykonano w znieczuleniu ogólnym kolejne zabiegi oczyszczania rany oparzeniowej i zmiany opatrunku. Miejscowo zastosowano maści: A. i H.. W dniu 22.04.2008 r. wykonano przeszczep skóry niepełnej grubości na ranę oparzeniową. 4-krotnie podano masę erytrocytarną (krwinki czerwone) z powodu spadku wartości morfotycznych krwi. W dniu 06.05.2008 r. powódka została wypisana do domu m.in. z następującymi zaleceniami: dalszego leczenia w trybie ambulatoryjnym, stosowania maści na blizny (C., C., D.), prowadzenia rehabilitacji ruchowej, kontroli chirurgicznej w Poradni.

Od dnia 12.05.2009 r. do dnia 14.05.2009 r. powódka przebywała na Oddziale (...) (...) Szpitala (...) w K. celem oceny zaciągających blizn po ranie oparzeniowej. Powódka została zakwalifikowana do leczenia operacyjnego. Od dnia 16.10.2009 r. do dnia 23.10.2009 r. powódka ponownie była hospitalizowana we wskazanej placówce, gdzie w dniu 16.10.2009 r. wykonano zabieg operacyjny częściowego usunięcia blizn na plecach, ramieniu i pośladku prawym z uwolnieniem przykurczu wielokrotną Z-plastyką oraz płatami rotowanymi w okolicy pośladkowej prawej. Przebieg pooperacyjny u powódki obył się bez powikłań, gojenie ran pooperacyjnych było prawidłowe. W dniu 23.10.2009 r. powódka została wypisana do domu celem dalszego leczenia w trybie ambulatoryjnym.

W sumie powódka miała ok. 9-11 zabiegów operacyjnych w znieczuleniu ogólnym. Przyjmowała leki przeciwbólowe i uspokajające.

/ dowód: dokumentacja medyczna – k. 39-43; zeznania świadka M. P. – k. 264-268;

zeznania matki powódki W. W. /

Od czasu ostatniej operacji powódka jest pod stałą kontrolą lekarzy (...) szpitala. Początkowo wizyty w K. miały miejsce co tydzień, następnie co 2-3 miesiące, obecnie co pół roku. Powódka systematycznie była leczona w trybie ambulatoryjnym poprzez stosowanie miejscowo różnego rodzaju maści na blizny pooparzeniowe, plastrów oraz ćwiczeń rozciągających. Powódka nie korzystała z ośrodka rehabilitacyjnego. Ćwiczenia rozciągające wykonywała w formie zabawy z rodziną przez 2-3 godziny dziennie.

Koszt jednego plastra rozciągającego blizny to 18, 40 zł. Plaster ten wystarcza na 3 dni. Z uwagi na alergię powódka obecnie stosuje jeden rodzaj maści na blizny, której tubka starcza na dwa tygodnie, a jej cena wynosi 360 zł.

Powódka często bywa przeziębiona, ma problemy z jelitami, cierpi na niedowagę, stąd konieczne są dodatkowe lekarstwa.

Leczenie w K. jest refundowane przez NFZ. Powódkę obciążają koszty przejazdów (paliwo, opłaty autostradowe, itp.) w wysokości ok. 220-250 zł na jedną wizytę.

Koszty ponoszone na leczenie powódki (zakup materiałów medycznych) wynoszą co najmniej 300-400 zł miesięcznie.

/ dowód: faktury VAT i rachunki – k. 86-90, 91-130, 278-281, 368-371, 407-412, 468-491, 513-

519, 547-548; potwierdzenia przelewów z rachunku E. A. – k. 520-525; zeznania

świadka M. P.; zeznania matki powódki W. W.; opinia biegłego z

zakresu chirurgii dziecięcej J. C. – k. 526-530 /

Powódką opiekują się jej rodzice oraz siostra matki – M. P.. Matka powódki W. W. jest osobą bezrobotną. Raz w roku wyjeżdża do pracy za granicę na dwa miesiące. Ojciec powódki pracuje dorywczo osiągając dochód w wysokości ok. 800 – 1 000 zł miesięcznie. Powódka otrzymuje zasiłek rodzinny i pielęgnacyjny w wysokości 281 zł miesięcznie. Przez pewien czas powódka miała dwóch darczyńców, którzy częściowo partycypowali w kosztach jej leczenia. Obecnie jeden darczyńca uczestniczy w kosztach maści na blizny.

/ dowód: zeznania świadka M. P. – k. 264-268; potwierdzenia przelewów z rachunku

E. A. – k. 520-523; zeznania matki powódki W. W. /

Aktualnie powódka ma 5 lat. Posiada szpecącą blizną przerostową, elastyczną, która powoduje deformację pośladka prawego nie powoduje natomiast ograniczenia ruchomości w stawie barkowym prawym. Jej leczenie skupia się teraz głównie na stosowaniu maści natłuszczających i ćwiczeniach rozciągających. Powódka nie ma problemów z poruszaniem się, chodzi do przedszkola, jej rozwój psycho-ruchowy jest prawidłowy, odpowiedni do wieku. Powódka nie może korzystać z basenu i musi chronić oparzoną skórę przed promieniowaniem UV. Powódka zdaje sobie sprawę, że jej ciało różni się od ciała innych znanych jej dzieci i czasami pyta mamę o przyczynę takiego stanu rzeczy. Nie lubi wizyt u lekarzy, płacze, nie chce jechać.

/ dowód: dokumentacja fotograficzna – k. 282-284; zeznania świadka M. P.; zeznania

matki powódki W. W.; opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii

dziecięcej J. C. – k. 526-530 /

W przyszłości będą konieczne u powódki dalsze zabiegi „poprawiające” bliznę oparzeniową. Chodzi o dermabrazję, czyli zabieg wykonywany w znieczuleniu ogólnym i polegający na równomiernym złuszczaniu skóry do tej samej powierzchni na całym leczonym obszarze. Nie można też obecnie wykluczyć, że w przyszłości konieczne będą dalsze zabiegi usunięcia blizn oparzeniowych głównie w zakresie pośladka prawego i ramienia prawego z powodu pojawienia się przykurczów. Nie można w chwili obecnej określić kiedy dokładnie zajdzie potrzeba wykonania tych zabiegów. Nie ma możliwości całkowitego wyleczenia blizn pooparzeniowych. Oszpecenie ciała powódki jest trwałe, a wszelkie zabiegi mogą jedynie spowodować, że blizna będzie elastyczna, o małym przeroście i nie będzie powodowała upośledzenia funkcji np. stawu barkowego prawego z powodu przykurczów. Na skutek zdarzenia stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki wynosi 30 %.

Według informacji udzielanych przez lekarzy prowadzących leczenie powódki prowadzenie zabiegów operacyjnych usuwających przykurcze może być konieczne co najmniej do osiągnięcia przez powódkę dojrzałości, kiedy przestanie ona rosnąć.

/ dowód: zeznania matki powódki W. W.; opinia biegłego sądowego z zakresu chirurgii

dziecięcej J. C. – k. 526-530 /

Na Oddziale (...) (...) we W. używano termoforów gumowych na wiele lat przed zdarzeniem. Służyły one, obok inkubatorów do ogrzewania łóżek noworodków, aby zapobiec ochłodzeniu organizmu dzieci. Inkubatory przeznaczone były dla słabszych dzieci. Stosowanie termoforów w 2008 r. w celu zapewnienia ciepła noworodkom było dopuszczalne, chociaż w większości szpitali na terenie Polski nie było to praktykowane, gdyż używany był nowocześniejszy sprzęt, taki jak lampy podgrzewające, materace grzewcze, podczerwienne czujniki.

Sposób przygotowywania termoforów na Oddziale (...) (...) nie był nigdzie zapisany w formie instrukcji, regulaminu, czy innego aktu prawnego o charakterze wewnętrznym. Zasady używania termoforów były przekazywane pielęgniarkom przez oddziałową oraz konsultanta medycznego w dziedzinie neonatologii.

Zgodnie z ustaleniami woda do termoforów miała być wlewana w proporcji „pół na pół” tzn. połowa wody była zimna (z kranu), a połowa gorąca (wrzątek z czajnika). Temperatura wody w termoforze wynosiła wówczas ok. 50ºC. Termofory (jeden bądź dwa) mocowano wewnątrz łóżeczka poprzez przywiązanie ich do jego ram za pomocą tasiemek korka. Wlew był kierowany ku górze, bądź na zewnątrz łóżeczka, aby zapobiec wyciekowi wody. Termofory nie mogły mieć bezpośredniej styczności z dzieckiem, dlatego owijano je w pieluchy i dodatkowo przykrywano kocykiem.

Przed umieszczeniem termoforów w łóżeczku pielęgniarki miały obowiązek sprawdzać ich stan oraz szczelność, obracając termofor.

Nie był używany termometr do pomiaru temperatury wody.

Po użyciu termofory były suszone i umieszczane w szafkach. Termofory nie podlegały okresowym przeglądom. O ich nieprzydatności na skutek zużycia decydowały pielęgniarki.

Po wypadku z udziałem powódki wojewódzki konsultant w neonatologii zakazał na terenie całego województwa stosowania termoforów w celu zapewnienia ciepła noworodkom.

/ dowód: zeznania świadków: M. C. – k. 254-256, E. K. – k. 256-260,

K. B. – e-protokół z dnia 08.05.2012 r., 00:09:33-00:27:01, B. D. – e-

protokół z dnia 08.05.2012 r., 00:27:25-00:41:00, M. B. – e-protokół z dnia

01.02.2013 r. 00:05:27-00:30:15 /

Termofory były przechowywane w szafce. Ulotki z datą ważności znajdowały się w opakowaniach foliowych. Po rozpakowaniu nie można było ustalić, która ulotka, a zatem jaka data ważności, dotyczy którego konkretnie termoforu.

/ dowód: zeznania świadków: K. B., M. B. /

Na Oddziale (...) (...) do ogrzania noworodków używano termoforów gumowych produkcji chińskiej oraz polskiej. Były to termofory w pokrowcach oraz bez pokrowców. W dniu zdarzenia, tj. 24.03.2012 r., na oddziale znajdowało się 6 termoforów w pokrowcach, fabrycznie nowych, produkcji chińskiej oraz 5 termoforów bez pokrowców, produkcji chińskiej, z czego 1 termofor był fabrycznie nowy, a 4 sztuki używane. Dodatkowo oddział posiadał 3 sztuki termoforów bez pokrowców produkcji polskiej, fabrycznie nowych.

Szpital zakupił dnia 03.11.2006 r. 6 termoforów bez pokrowca.

Po zamówieniu złożonym dnia 25.09.2007 r. przez pielęgniarkę oddziałową M. B. Szpital zakupił dnia 03.10.2007 r. 6 termoforów, które zostały dostarczone na Oddział dnia 04.10.2007 r.

Do termoforów dołączone były ulotki wskazujące:

- datę produkcji 01.2006, datę ważności 01.2009, temperaturę max. 90º C,

- datę produkcji 03.2006, datę ważności 03.2009, temperaturę max. 80º C.

Po zdarzeniu z dnia (...) r. inspektor ds. obronnych szpitala A. Ż. zabezpieczył wszystkie termofory z Oddziału.

/ dowód: faktura VAT z dnia 03.10.2007 r. – k. 290, 462; dowód przyjęcia – k. 290v, 463;

zamówienie z dnia 25.09.2007 r. – k. 291, 461; dowód wydania – k. 291v, 460; notatka

służbowa sporządzona przez M. B. z dnia 28.03.2008 r. – k. 297; notatka

służbowa sporządzona przez A. Ż. z dnia 26.03.2008 r. – k. 298;

oświadczenie z dnia 28.03.2008 r. – k. 299; zeznania świadków: M. B., A.

Ż. – e-protokół z dnia 18.03.2013 r.,00:00:46 - 00:24:05 /

Termofory gumowe produkcji chińskiej mogły być napełniane wodą gorącą do 80/90º C do objętości termoforu. Powinny być przechowywane w suchym i ciemnym miejscu, aby uniknąć ewentualnego odbarwienia pod wpływem działania promieni słonecznych.

/ dowód: ulotki – k. 163, 292, 294, 464 /

Importerem i autoryzowanym przedstawicielem termoforów produkcji chińskiej była firma pozwanego K. D. o nazwie Firma Handlowo-Produkcyjna (...). Termofory te pozwany sprowadzał z Chin, a następnie dystrybuował do hurtowni farmaceutycznych, m.in. do Centrum (...) S.A., gdzie zaopatrywało się (...) sp. z o.o. Termofory zostały zgłoszone do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych w W.. Każdy sprowadzony termofor opakowany był w torbę foliową i zaopatrzony w etykietę określającą nazwę towaru, kraj pochodzenia, datę produkcji, datę ważności, jak również sposób przechowywania i używania termoforu. Termin ważności termoforów wynosił trzy lata od daty produkcji. Bezpośrednio na termoforach nie znajdowały się żadne oznaczenia, za wyjątkiem małego znaku certyfikatu (...) wytłoczonego u podstawy wlewu.

Do czasu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej termofory sprowadzane przez K. D. nie były oznaczane znakiem (...).

Przed dniem 01.05.2004 r. importer zamówił partię termoforów bez tego oznaczenia. Konieczne było szybkie wykonanie oznaczenia. Na zlecenie K. D. producent oznaczył partię termoforów znakiem (...), który został wytłoczony na gotowych produktach – znak wklęsły.

Partie z późniejszych dostaw były opatrzone znakiem wypukłym powstałym już w gotowej formie.

/ dowód: zgłoszenie do rejestru wyrobu medycznego, k. 159-162; zeznania pozwanego K.

D. – e-protokół z dnia 01.02.2013 r., 00:50:13-01:02:21 /

Po wypadku powódki (...) w dniu 25.03.2008 r. zgłosiło do Prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych wystąpienie incydentu medycznego z termoforem gumowym polegającego na poważnym poparzeniu noworodka.

Po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych decyzją z dnia 23.04.2008 r. zobowiązał Firmę Handlowo-Produkcyjną (...) pozwanego K. D. do wydania notatki doradczej zawierającej ostrzeżenia wydane w celu dostarczenia informacji i zaleceń o tym, jakie działania powinny zostać podjęte podczas użytkowania termoforów gumowych i termoforów gumowych w pokrowcu, o objętości 2 litrów, produkcji chińskiej;

W dniu 30.04.2008 r. notatka doradcza została opublikowana w ogólnopolskim wydaniu Gazety (...).

Decyzją z dnia 19.11.2008 r. Minister Zdrowia uchylił powyższą decyzję Prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania przez organ I instancji.

W wyniku ponownego rozpoznania sprawy, decyzją z dnia 09.03.2009 r., Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych podjął decyzję o wycofaniu z obrotu i z używania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej termoforów gumowych i termoforów gumowych w pokrowcu, o objętości 2 litrów, produkcji chińskiej, których importerem i autoryzowanym przedstawicielem jest Firma Handlowo-Produkcyjna (...) i oznakowanych na szyjce wlewowej wklęsłym znakiem (...), jak również zobowiązał importera i autoryzowanego przedstawiciela do wydania notatki doradczej zawierającej ostrzeżenia wydane w celu dostarczenia informacji i zaleceń o tym, jakie działania powinny zostać podjęte podczas użytkowania termoforów gumowych i termoforów gumowych w pokrowcu, o objętości 2 litrów, produkcji chińskiej.

/ dowód: akta sprawy administracyjnej (...) /

Termofor, który został użyty do ogrzania powódki i który następnie pękł, powodując oparzenie noworodka wodą, był produkcji chińskiej. Nie posiadał żadnego oznaczenia, za wyjątkiem odręcznego napisu (...) na obrzeżu oraz wklęsłego symbolu (...) wyciśniętego u podstawy wlewu termoforu. Nie było na nim ani nazwy wytwórcy, ani daty produkcji, czy ważności.

/ dowód: protokół oględzin termoforu – k. 14-17 akt sprawy I Ns 355/10 /

Ścianka termoforu najprawdopodobniej uległa samoistnej perforacji pod wpływem naprężeń występujących podczas normalnego użytkowania termoforu, polegającej na powstaniu liniowego rozdzielenia o długości ok. 1 cm. Wymieniona perforacja jest umiejscowiona w rzucie jednego z kilku sąsiadujących ze sobą powierzchniowych zmian zmęczeniowych ścianki termofora. Zmiany te mają formę liniowo układających się bardzo drobnych popękań na powierzchni gumy i występują w obszarze lokalnego zmniejszenia grubości ścianki stanowiącego cechę produkcyjną termofora. Cecha ta i towarzyszący jej miejscowo proces starzenia się materiału najprawdopodobniej stanowiły jedyną przyczynę powstania perforacji termoforu.

/ dowód: opinia z zakresu badań mechanoskopijnych – k. 57-59, k. 114-118 akt sprawy II K

429/09 /

Napełnienie termoforu gumowego wodą w proporcji: 1/4 woda zimnej (300 ml), 3/4 wrzątku (900 ml) powoduje, iż temperatura wody wynosi + 66 ºC, a po upływie 20 minut + 53 ºC.

Napełnienie termoforu wodą w proporcji: 1/3 wody zimnej (400 ml), 2/3 wrzątku (800 ml) powoduje, że temperatura wody wynosi + 62 ºC, a po 20 minutach + 51 ºC.

Napełnienie termoforu wodą w proporcji: 1/2 wody zimnej (600 ml) i 1/2 wrzątku (600 ml) powoduje, że temperatura wody wynosi + 49 ºC, a po upływie 20 minut + 41, 5 ºC.

Wynik taki można uzyskać w sytuacji, gdy temperatura pokojowa wynosi +20 ºC, a temperatura wody zimnej + 18 ºC.

/ dowód: protokół eksperymentu procesowego – k. 428-429 akt sprawy II K 429/09 /

Wyrokiem z dnia 09.03.2010 r., II K 429/09, Sąd Rejonowy w Strzelinie uznał oskarżoną H. S. za winną tego, że w dniu (...) r. w S., będąc jako pielęgniarka odcinkowa na oddziale (...) (...) zobowiązana do opieki nad noworodkami, przygotowując termofor do ogrzania noworodka płci żeńskiej – córkę W. W. nie dołożyła należytej staranności, wlewając do niego wodę o zbyt wysokiej temperaturze, po czym w wyniku pęknięcia ściany termoforu doszło do wycieku wody, czym nieumyślnie spowodowała głębokie oparzenie dziecka, powodując trwałe istotne zeszpecenie i zniekształcenie jego ciała, tj. czynu z art. 156 § 1 pkt 2 kk w zw. z art. 156 § 2 kk i w oparciu o art. 66 § 1 kk i art. 67 § 1 kk postępowanie warunkowo umorzył na okres próby dwóch lat.

Wyrokiem z dnia 23.06.2010 r., IV Ka 516/10, Sąd Okręgowy we Wrocławiu utrzymał w mocy zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego w Strzelinie z dnia 09.03.2010 r., uznając apelację oskarżonej za oczywiście bezzasadną.

/ dowód: wyrok SR w Strzelinie z dnia 09.03.2010 r. wraz z uzasadnieniem – k. 443-457 akt

sprawy II K 429/09; wyrok SO we Wrocławiu z dnia 23.06.2010 r. wraz z uzasadnieniem

– k. 497-502 akt sprawy II K 429/09 /

Pismem z dnia 30.07.2009 r. powódka zwróciła się do NZOZ (...) sp. z o.o. o udostępnienie kopii polisy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej szpitala.

Pismem z dnia 14.08.2009 r. pozwany wskazał, że posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. w W. – polisa (...).

/ dowód: pismo z dnia 30.07.2009 r. – k. 60; pismo z dnia 14.08.2009 r. – k. 61 /

Pismem z dnia 30.10.2009 r., doręczonym dnia 02.11.2009 r., powódka zwróciła się do (...) S.A. w W. o niezwłoczne podjęcie likwidacji szkody w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej OC nr (...).

Powódka wskazała, że prowadzone jest postępowanie karne przeciwko H. S.. Wniosła o wypłatę zadośćuczynienia w kwocie 300 000 zł.

/ dowód: pismo z dnia 30.10.2009 r. – k. 67-70; akta szkodowe /

Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Szpital (...) w S. objęty był ochroną ubezpieczeniową na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawartej z (...) S.A. w W..

Umowa ubezpieczenia nr (...) została zawarta na okres od dnia 01.09.2007 r. do dnia 31.08.2008 r.

Suma gwarancyjna za szkody osobowe i rzeczowe wyrządzone osobie trzeciej (odpowiedzialność deliktowa) wynosiła 200 000 zł.

Integralną część umowy ubezpieczenia stanowił załącznik nr 1 – Postanowienia dodatkowe.

Postanowienie te przewidywały, iż ubezpieczyciel:

- odpowiada za szkody – pkt 4:

2) powstałe w związku z posiadanym mieniem ruchomym,

3) wyrządzone osobom, za które ubezpieczony ponosi odpowiedzialność w sytuacji, kiedy staną się pacjentami ZOZ,

5) wyrządzone przez osoby, za które ubezpieczony ponosi odpowiedzialność w ramach stosunku prawnego wynikającego z umowy pomiędzy ubezpieczonym a taką osobą lub podmiotem kierującym,

- nie odpowiada za szkody – pkt 5:

4) wyrządzone wskutek używania aparatury oraz sprzętu medycznego oraz rehabilitacyjnego niezgodnie z przeznaczeniem lub gdy sprzęt ten był użytkowany i zainstalowany niezgodnie z obowiązującymi przepisami.

/ dowód: polisa (...) – k. 80; postanowienia dodatkowe – k. 81-82 /

Pismem z dnia 16.03.2010 r. powódka poinformowała (...) S.A. prowadzące likwidację szkody w imieniu (...) S.A., iż zapadł wyrok w sprawie II K 429/09. Wniosła o niezwłoczne podjęcie postępowania likwidacyjnego.

/ dowód: pismo z dnia 16.03.2010 r. – k. 71-72 /

Pismem z dnia 26.04.2010 r. (...) S.A. prowadzący likwidację szkody w imieniu (...) S.A. poinformował powódkę, iż odmawia wypłaty odszkodowania z uwagi na wyłączenie odpowiedzialności zawarte w pkcie 5 ppkt 4 załącznika nr 1 – Postanowienia dodatkowe do polisy (...). Wskazał, że ubezpieczyciel nie jest odpowiedzialności za szkody wywołane użyciem sprzętu medycznego niezgodnie z przeznaczeniem. Termofor jest urządzeniem stosowanym w celach leczniczych do miejscowego wygrzewania ciała. Wiedzą notoryjną jest fakt, iż w przypadku użycia termoforu do podniesienia ciepłoty ciała nie używa się do tego zbyt gorące wody, tym bardziej wrzątku.

/ dowód: pismo z dnia 26.04.2010 r. – k. 75-76 /

Pismem z dnia 18.10.2010 r. powódka zwróciła się do ubezpieczyciela prowadzącego postępowanie likwidacyjne o weryfikację stanowiska odmawiającego przyjęcia odpowiedzialności cywilnej za skutku zdarzenia z dnia (...) r. wynikającej z umowy ubezpieczenia OC zawartej przez (...) S.A. z NZOZ (...) sp. z o.o.

/ dowód: pismo z dnia 18.10.2010 r. – k. 73-74 /

Pismem z dnia 18.11.2010 r. (...) S.A. poinformował powódkę, że odmawia wypłaty odszkodowania z uwagi na wyłącznie odpowiedzialności. Podtrzymał stanowisko wyrażone w piśmie z dnia 26.04.2010 r.

/ dowód: pismo z dnia 18.11.2010 r. – k. 78-79 /

Na podstawie umowy darowizny z dnia 28.10.2010 r. (...) S.A. przekazał powódce 10 000 zł.

/ dowód: umowa darowizny – k. 84-85 /

Pismem z dnia 03.09.2010 r. powódka wezwała NZOZ(...) sp. z o.o. w S. do zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 300 000 zł.

Powódka powołała się na wyroki sądów obu instancji zapadłe w sprawie karnej. Wskazała, że wystąpiła do ubezpieczyciela pozwanego, który odmówił zaspokojenia jej roszczenia.

/ dowód: pismo z dnia 03.09.2010 r. – k. 62-63 /

Pismem z dnia 10.09.2010 r. NZOZ (...) sp. z o.o. w S. odmówił zaspokojenia roszczenia powódki.

Stwierdził, że nie ponosi odpowiedzialności za powstałą szkodę, zważywszy, że termofor został użyty zgodnie z przeznaczeniem, a bezpośrednią przyczyną obrażeń u małoletniej powódki było jego pęknięcie. Wyłączną winę ponosi importer sprzętu medycznego, tj. (...) w K..

/ dowód: pismo z dnia 10.09.2010 r. – k. 66 /

Pismem z dnia 20.09.2010 r. powódka podtrzymała swoje stanowisko. Wskazała, że postępowanie karne zostało prawomocnie zakończone stwierdzeniem winy pielęgniarki H. S., która będąc zobowiązana do opieki nad noworodkami przygotowując termofor nie dołożyła należytej staranności wlewając do niego wodę o zbyt wysokiej temperaturze, po czym w wyniku pęknięcia ściany termoforu doszło do wycieku wody, czy nieumyślnie spowodowała głębokie oparzenie dziecka.

Wskazała, iż skoro pozwany twierdzi, że termofor użyty był zgodnie z przeznaczeniem, to powinien przekazać swoje stanowisko ubezpieczycielowi celem przejęcia odpowiedzialności na podstawie polisy OC.

/ dowód: pismo z dnia 20.09.2010 r. – k. 64-65 /

Na podstawie uchwał nadzwyczajnych walnych zgromadzeń z dnia 18.10.2012 r. (...) S.A. w W. zostało przejęte przez Towarzystwo (...) S.A. w W. w trybie art. 492 § 1 ksh w zw. z art., 506 § 4 ksh. Połączenie zostało zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Sądowym dnia 28.12.2012 r.

/ dowód: odpis KRS nr (...) – k. 449-451 /

Sąd zważył, co następuje.

Powództwo zasługuje na uwzględnienie w przeważającej części.

Powódka dochodzi od pozwanych Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) sp. z o.o. w S. oraz Towarzystwa (...) S.A. w W. będącego następcą prawnym (...) S.A. w W. naprawienia szkody na osobie wywołanej zdarzeniem z dnia (...) r. zaistniałym zaraz po narodzinach powódki, tj. oparzeniem gorącą wodą wylaną z termoforu włożonego do łóżeczka powódki.

Powódka zasadnie skierowała zgłoszone roszczenia odszkodowawcze wobec pozwanego NZOZ (...) sp. z o.o. jako zobowiązanego wobec powódki do naprawienia doznanej przez nią szkody wyrządzonej przez pracownicę Szpitala oraz wobec pozwanego (...) S.A. jako odpowiedzialnego z tytułu objęcia działalności pozwanego (...) sp. z o.o. umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.

Powódka wywiodła swoje roszczenia z deliktowej odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego (...) za szkodę na osobie powstałą wskutek oparzenia w dniu (...) r. gorącą wodą wylaną z termoforu w krótkim czasie po narodzinach i złożeniu do łóżeczka. Powódka doznała w wyniku tego zdarzenia uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia w rozumieniu art. 444 § 1 kc.

Sąd dokonał ustalenia stanu faktycznego sprawy na podstawie materiału dowodowego obejmującego zeznania świadków, dokumentację medyczną pobytu powódki w pozwanym szpitalu oraz jej dalszego leczenia powódki, pozostałe dokumenty, a także opinie biegłych z zakresu medycyny sądowej i z zakresu chirurgii dziecięcej. Sąd miał na uwadze także wynik postępowania karnego w sprawie II K 429/09 zakończonego prawomocnym wyrokiem umarzającym warunkowo postępowania karne przeciwko H. S. oraz dokumenty zgromadzone w aktach tej sprawy. Brak jest jakichkolwiek przeszkód do wykorzystania opinii sądowo-lekarskich znajdujących się w aktach sprawy karnej, w szczególności opinii biegłego J. K. wskazującej na przyczynę i kwalifikację obrażeń powódki. Pełnomocnik pozwanego (...) zakwestionował możliwość wykorzystania dokumentów z akt sprawy karnej powołując się na zasadę bezpośredniości postępowania dowodowego. Argumentacja w tym zakresie zawarta w odpowiedzi na pozew nie zasługuje jednakże na akceptację. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 13.11.2013 r., IV CK 212/02, z dnia 21.02.2012 r., I UK 295/11, oraz z dnia 27.02.1997 r., III CKN 1/97, przeprowadzenie dowodu z akt innej sprawy winno polegać na ujawnieniu treści poszczególnych dokumentów – mających stanowić podstawę ustaleń w sprawie cywilnej – w taki sposób, aby strony mogły się ustosunkować do treści każdego z tych dokumentów i zgłosić stosowne wnioski. Powódka od razu w pozwie powołała się na treść opinii sporządzonych w sprawie II K 429/09. Kopia opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej J. K. wskazująca na medyczną kwalifikację odniesionych przez powódkę obrażeń oraz kopia opinii zespołu biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej UM w Ł. zostały dołączone do pozwu. Tym samym pozwany mógł od razu zapoznać się z ich treścią i wnioskami i odnieść się do nich w odpowiedzi na pozew. Ponadto opinie te zostały sporządzone na potrzeby postępowania sądowego. Nie były to opinie prywatne wykonane na zlecenie strony procesu, które stanowiłyby jedynie uzupełnienie podstawy faktycznej i stanowiska strony. Powódka od razu sformułowała także wniosek o dołączenie akt sprawy II K 429/09 i akta te zostały dołączone jeszcze przed pierwszą rozprawą (art. 208 § 1 pkt 2 i 5 kpc). Tym samym dokumenty w postaci opinii czy protokołu eksperymentu zostały ujawnione stronom w sposób umożliwiający ustosunkowanie się do ich treści. Pozwany nie zgłosił żadnych wniosków z tym związanych. Nie domagał się ani wezwania biegłych na rozprawę ani złożenia dodatkowych wyjaśnień na piśmie. Podnoszona przez pozwanego kwestia braku jego udziału w postępowaniu karnym również nie ma znaczenia dla kwestii wykorzystania materiału dowodowego zgromadzonego w tym postępowaniu. Pozwany zastępowany przez tego samego adwokata zwracał się o udostępnienie mu do wglądu akt sprawy karnej na etapie postępowania przygotowawczego (k. 194-195 akt II K 429/09) i akta te nie zostały mu udostępnione jedynie z uwagi na to, że znajdowały się wówczas u biegłych w celu wydania opinii. Później wniosek nie został powtórzony. Pozwany mógł też rozważyć przystąpienie do sprawy karnej w charakterze przedstawiciela społecznego. Nawet jeżeli pozwany nie uczestniczył w procesie karnym, nie wykazał, aby nie mógł uzyskać w ogóle dostępu do materiałów zgromadzonych w tym procesie.

Niezrozumiałe zupełnie było zawarte w odpowiedzi na pozew stwierdzenie, że „ustalenie związku przyczynowego pomiędzy oparzeniami dziecka (a zwłaszcza ich dolegliwością) a użytą wodą do napełnienia termoforu będą mieć całkowicie inny charakter niż w sprawie karnej”. Po pierwsze zdanie to jest zbudowane niegramatycznie – formy „ustalenie” oraz „będą” nie przystają do siebie. Po drugie nie sposób uważać, iż na potrzeby rozstrzygnięcia o odpowiedzialności karnej za czyn z art. 160 § 2 i 3 kk i art. 156 § 1 pkt 2 i § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk oraz na potrzeby rozstrzygnięcia o czynie niedozwolonym z art. 444 § 1 kc istnieje różnica związku przyczynowego między zachowaniem sprawy oraz szkodą na osobie. Przedmiotem sprawy II K 429/09 był czyn obejmujący narażenie noworodka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia (art. 160 § 2 i 3 kk) oraz spowodowanie głębokiego oparzenia dziecka powodującego trwałe istotne zeszpecenie i zniekształcenie jego ciała (art. 156 § 1 pkt 2 i § 2 kk). Zgodnie z art. 156 § 1 pkt 2 kk odpowiedzialności karnej podlega ten, kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci:

1) pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia,

2) innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej albo znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała.

Przywołany przepis statuuje możliwości zastosowania środków prawa karnego w stosunku do sprawcy czynu określanego jako ciężkie obrażenia ciała lub ciężki rozstrój zdrowia.

Pojęcia z zakresu prawa karnego: „obrażenia ciała” i „uszczerbek na zdrowiu” oraz pojęcia z zakresu prawa cywilnego: „uszkodzenie ciała” i „wywołanie rozstroju zdrowia” powinny być rozumiane w tożsamy sposób. W obu przypadkach chodzi o wywołanie zakłócenia czynności organizmu człowieka, naruszenie czy upośledzenie funkcji jego organów czy układów, naruszenie integralności ciała poprzez przerwanie ciągłości tkanek, itp. Zarówno normy prawa karnego, jak i prawa cywilnego, chronią życie i zdrowie człowieka służąc realizacji konstytucyjnie gwarantowanego prawa do życia i zdrowia.

Spowodowanie naruszenia czynności organizmu człowieka stanowi czyn niedozwolony rodzący odpowiedzialność odszkodowawczą za szkodę na osobie na podstawie art. 444 i nast. kc.

Nie sposób twierdzić, jak zdaje się to sugerować pozwany, iż zachowanie, które wywołało skutek spowodowania obrażeń ciała lub uszczerbku na zdrowiu w rozumieniu art. 156 kk i stanowiło podstawę pociągnięcia do odpowiedzialności karnej, nie mogło zostać jednocześnie uznane za czyn niedozwolony spowodowania uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia.

Między postępowaniem zatrudnionej w pozwanym szpitalu pielęgniarki H. S. a stanem zdrowia powódki zachodzi związek przyczynowy kwalifikujący to postępowanie zarówno jako przestępstwo, jak i delikt cywilnoprawny.

Spowodowanie u powódki uszkodzenia (oszpecenia) ciała i wywołanie rozstroju zdrowia było wynikiem działania pielęgniarki H. S..

Powódka doznała obrażeń ciała wskutek czynności dokonanych przez pielęgniarkę H. S., która nie dochowała należytej ostrożności przy napełnianiu termoforu wodą gorącą. Obrażenia powstałe u powódki musiały zostać spowodowane wodą o temperaturze znacznie przekraczającą temperaturę ciała dziecka. W opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej J. K. sporządzonej w sprawie karnej II K 429/09 zostało wskazane, iż temperatura wody wynosiła co najmniej 45 ºC. Według zespołu biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej w Ł. temperatura ta mogła być wyższa, nawet powyżej 50 ºC.

Jak wynika z zeznań świadków – pracownic Oddziału, termofory wykorzystywane do ogrzewania łóżeczek napełniane były częściowo wodą zimną z kranu, częściowo woda gorącą z czajnika. H. S. podała, że napełniła termofor wodą zimną w ok. 1/4-1/3 objętości, następnie dolała wody gorącej z czajnika. Tymczasem przyjęta praktyka i zalecenia wskazywały, że zmieszanie wody zimnej i gorącej powinno nastąpić w proporcji co najmniej 50/50. Co więcej, przesłuchane pielęgniarki zeznały, iż nie były stosowane termometry do pomiaru temperatury wody. Sprawdzenie temperatury wody przy wykorzystaniu termometru nie powinno przedstawić trudności. Także ustalenie proporcji wody zimnej i gorącej nie powinno takich trudności stwarzać. Nie ulega też wątpliwości, iż osobom zatrudnionych w charakterze personelu medycznego nie może być obca wiedza na temat możliwości oparzeń termicznych, szczególnie w przypadku noworodków, czyli osób o dalece zwiększonej wrażliwości.

Zgodnie z art. 4 ust. 1 i 2 obowiązującej w dniu (...) r. ustawy z dnia 05.07.1996 r. o zawodach pielęgniarki i położnej wykonywanie zawodu pielęgniarki polegało na udzielaniu przez osobę posiadającą wymagane kwalifikacje, potwierdzone odpowiednimi dokumentami, świadczeń zdrowotnych, a w szczególności świadczeń pielęgnacyjnych, zapobiegawczych, diagnostycznych, leczniczych, rehabilitacyjnych oraz z zakresu promocji zdrowia, przede wszystkim poprzez:

1) rozpoznawanie warunków i potrzeb zdrowotnych;

2) rozpoznawanie problemów pielęgnacyjnych;

3) sprawowanie opieki pielęgnacyjnej;

4) realizację zleceń lekarskich w procesie diagnostyki, leczenia i rehabilitacji;

5) samodzielne udzielanie w określonym zakresie świadczeń zapobiegawczych, diagnostycznych, leczniczych i rehabilitacyjnych;

6) edukację zdrowotną.

Zgodnie zaś z art. 18 przywołanej ustawy pielęgniarka zobowiązana była wykonywać zawód zgodnie z aktualną wiedzą medyczną, dostępnymi jej metodami i środkami, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz ze szczególną starannością.

Na H. S. spoczywał ustawowy obowiązek zachowania podwyższonej, zawodowej staranności w rozumieniu art. 355 § 2 kc. Jako zatrudniona na Oddziale (...) zobowiązana była do udzielania świadczeń opieki medycznej noworodkom, czyli osobom wymagającym szczególnej troski, wrażliwości, dokładności i przestrzegania wszelkich najdrobniejszych nawet wymogów postępowania medycznego. Dotyczy to także odpowiedniego przygotowania i zastosowania wykorzystywanych sprzętów, narzędzi, urządzeń i innych przedmiotów.

Termofor jest rzeczą powszechnie stosowaną do zapewnienia ciepła, przede wszystkim ogrzania miejsca spoczynku. Przy jego stosowaniu konieczne jest jednakże zachowanie ostrożności związanej z używaniem gorącej wody do wypełnienia zbiornika. Bezpośredni kontakt z gorącą wodą może spowodować zagrożenie dla czynności narządów ciała w postaci narażenia na oparzenie termiczne. Szczególnie mogłoby to dotyczyć kontaktu dłuższego. Taka sytuacja dotknęła powódkę. Wprawdzie nie miała ona sama bezpośredniego kontaktu z termoforem, ale wylanie wody ze zbiornika spowodowało nasiąknięcie okrycia ciała powódki i w ten sposób została ona wystawiona na działanie temperatury przekraczającej zwykłą temperaturę ciała, a przez to mogące spowodować oparzenie. Z zeznań świadków wynika, że termofory były używane do ogrzewania łóżeczek. To oznacza jednakże konieczność zabezpieczenia dziecka przed samym źródłem ciepła. Temperatura wody wewnątrz termoforu siłą rzeczy nie mogła być zbyt niska, gdyż nie spełniałby on swojej funkcji. Nie mogła jednakże stanowić zagrożenia dla bezpieczeństwa dziecka. Temperatura wody nie powinna być zatem znacząco wyższa od temperatury ciała ludzkiego, ewentualnie podwyższonej. W zeznaniach zespołu biegłych pojawiło się sformułowanie o temperaturze ciała matki w ciąży mającej gorączkę, czyli temperaturze na poziomie 39-40, maksymalnie 41 ºC. Z opinii wynika, że temperatura była wyższa niż 45 ºC, a nawet niż 50 ºC.

Wynik eksperymentu przeprowadzonego przez sąd orzekający w sprawie II K 429/09 wskazał, że zmieszanie wody w proporcji: 1/4 wody zimnej, 3/4 wrzątku dawało temperaturę + 66 ºC, a po upływie 20 minut + 53 ºC, zmieszanie wody w proporcji: 1/3 wody zimnej, 2/3 wrzątku dawało temperaturę wody + 62 ºC, a po 20 minutach + 51 ºC, zaś zmieszanie wody w proporcji: 1/2 wody zimnej i 1/2 wrzątku dawało temperaturę + 49 ºC, a po upływie 20 minut + 41, 5 ºC. Zatem prawidłowe byłoby wymieszanie wody zimnej i gorącej w równych ilościach. H. S. zeznała, że wody zimnej użyła w 1/3 lub 1/4 pojemności. Tym samym temperatura docelowa w momencie kontaktu wody ze skórą powódki musiała wynosić znacznie ponad 50 ºC. Do chwili, gdy powódka zaczęła głośno płakać, co wskazywało na istnienie jakiegoś poważnego bodźca zewnętrznego, nie minęło 20 minut, ale 5 minut, do chwili stwierdzenia wycieku 10 minut, do chwili przekazania powódki lekarzom 15 minut.

Naruszenie reguł ostrożności przez pielęgniarkę H. S. wyrażało się jednakże nie tylko samym napełnieniem termoforu wodą o zbyt wysokiej temperaturze. Nie odczekała ona z włożeniem termoforu do łóżeczka na to, by woda osiągnęła temperaturę bezpieczną. Ponadto wylanie wody nastąpiło praktycznie od razu po złożeniu powódki w łóżeczku, a zatem w bardzo krótkim czasie od napełnienia termoforu. H. S. powinna była zatem zwrócić uwagę na ewentualną nieszczelność termoforu przy przygotowywaniu go do umieszczenia w łóżeczku. Świadek M. B. podała, że pielęgniarki sprawdzały szczelność termoforu kilkakrotnie nim obracając. H. S. wskazała, że woda wylewała się z termoforu strumieniem. Gdyby nie odłożyła termoforu od razu po jego napełnieniu, ale dokonała dokładnego sprawdzenia jego szczelności, wykonując kilkakrotnie obrót termoforem, musiałaby zauważyć nieszczelność, co z kolei pozwoliłoby uniknąć zagrożenia dla życia i zdrowia powódki.

Nie sposób też nie dostrzec, iż spośród 12 znajdujących się na Oddziale termoforów jedynie dwa, w tym ten użyty do ogrzania łóżeczka powódki, były używane na bieżąco. Termofory bardziej wyeksploatowane powinny być dokładniej sprawdzane, aby wykluczyć ewentualne zagrożenia płynące z ich nadmiernego zużycia.

Pozbawione podstaw jest kwestionowanie przez pozwanego (...) ustalonej przyczyny powstania obrażeń ciała u powódki. Powódka uległa oparzeniu gorącą wodą, wskutek czego powstały zaczerwienienia, blizny, stwardnienia czy inne efekty oddziaływania czynnika cieplnego na wrażliwą, dziecięcą skórę.

Oparzenie i jego skutki w postaci wskazanych obrażeń oraz zaburzeń funkcjonowania organizmu powódki powstały w wyniku kontaktu powierzchni skóry z wodą o zbyt wyskiej temperaturze. Bez znaczenia jest, czy woda o takiej temperaturze pochodziła z termoforu, z jakiegokolwiek innego naczynia czy zbiornika, z kranu czy jeszcze z innego źródła. Czynnikiem zagrożenia dla zdrowia była wysoka temperatura. Gdyby woda, która napełniony został termofor użyty do ogrzania łóżeczka, w którym umieszczona została powódka, miała właściwą temperaturę ok. 41 ºC, niezależnie od pęknięcia powłoki termoforu, powódka nie doznałaby obrażeń.

Przyczyną sprawczą obrażeń doznanych przez powódkę nie był zatem sam stan termoforu ani jego uszkodzenie, niezależnie od źródła powstania tego uszkodzenia.

Stan, w jakim znalazła się powódka, jest wynikiem działania personelu medycznego pozwanego szpitala, a nie posłużenia się określonym sprzętem medycznym.

Można zauważyć, że pozwany szpital nie przejawił żadnej inicjatywy dowodowej. Powódka przedkładając wraz z pozwem dokumenty w postaci dokumentacji medycznej i opinii biegłych oraz wyroków sądów dwóch instancji uwiarygodniła swoje twierdzenia w wysokim stopniu. Pozwany będący placówką medyczną, w której doszło do uszkodzenia ciała dziecka w trakcie procedur medycznych, powinien poczynić wszelkie starania w celu współdziałania w wyjaśnieniu okoliczności wypadku i dochować w tym zakresie także wymaganej od strony lojalności procesowej zgodnie z art. 3 kpc.

Roszczenia zgłoszone przez powódkę znajdują podstawę w przepisach art. 415, 430, 444 i 445 kc oraz 120 kp.

Zgodnie z art. 415 kc, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, zobowiązany jest do jej naprawienia.

Zgodnie z art. 430 kc, kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności.

Z kolei zgodnie z art. 120 § 1 kp w razie wyrządzenia przez pracownika przy wykonywaniu przez niego obowiązków pracowniczych szkody osobie trzeciej, zobowiązany do naprawienia szkody jest wyłącznie pracodawca.

Do przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego (...) zaliczyć należy: wyrządzenie szkody osobie trzeciej przez podwładnego, winę podwładnego oraz wyrządzenie szkody przy wykonywaniu powierzonej czynności. Między podmiotem powierzającym wykonanie czynności a tym, komu czynność powierzono, musi istnieć stosunek zwierzchnictwa i podporządkowania. Poprzez pojęcie podporządkowania należy rozumieć podporządkowanie ogólno-organizacyjne, co oznacza, że stosunkiem podporządkowania, o którym mowa w art. 430 kc, obejmuje się również te osoby, którym przysługuje stosunkowo szeroki zakres odpowiedzialności w podejmowaniu decyzji – np. w odniesieniu do działania lekarzy czy pielęgniarek, w zakresie wykonywania czynności medycznych. Natomiast w przypadku osób zatrudnionych przez pozwanego w ramach stosunku pracy pozwany ponosi odpowiedzialność za skutki ich działań i zaniechań na podstawie art. 120 kp.

Niekwestionowaną okolicznością było zatrudnienie H. S. w Szpitalu w S. na Oddziale (...).

Również powiązanie pomiędzy podejmowanymi przez nią czynnościami a stanem zdrowia powódki zostało wykazane w sposób niebudzący wątpliwości. Wskazuje na to także wynik postępowania karnego w sprawie II K 429/09. Wprawdzie wyrok zawierający rozstrzygnięcie o warunkowym umorzeniu postępowania karnego nie wiąże sądu cywilnego w sposób bezwzględny, jak wyrok skazujący, nie sposób jednakże zignorować treść tego wyroku. Można zgodzić się z powódką, że zapadnięcie takiego wyroku (który zresztą zawiera wyraźne stwierdzenie o uznaniu H. S. za winną zarzucanego jej czynu, czyli stwierdzenie sprawstwa i winy oskarżonej) stwarza domniemanie popełnienia przez nią czynu będącego jednocześnie przestępstwem, czyli czynem bezprawnym, społecznie szkodliwym, zawinionym, wypełniającym znamiona określone w ustawie karnej oraz deliktem prawa cywilnego. Domniemanie takie znajduje podstawę w art. 231 kpc. Niezależnie od wyroku Sądu Rejonowego w Strzelinie materiał dowodowy daje należytą podstawę do stwierdzenia, iż H. S. była sprawczynią deliktu uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia małoletniej M. K.. Ponieważ nastąpiło to przy wykonywaniu obowiązków służbowych pielęgniarki na Oddziale (...) odpowiedzialność za skutki działań i zaniechań H. S. wobec osób trzecich ponosić będzie (...) sp. z o.o. w S. jako prowadzące zakład opieki zdrowotnej. Zachowanie H. S. było zawinione, gdyż nie dochowała ona reguł należytej staranności, która to staranność z uwagi na wykonywanie przez nią zawodu pielęgniarki, miała charakter staranności, szczególnej, podwyższonej zgodnie z art. 355 § 2 kc w zw. z art. 18 ustawy o zawodzie pielęgniarki i położnej. Zakład opieki zdrowotnej udziela pomocy medycznej przy wykorzystaniu fachowego personelu, od którego należy oczekiwać wysokiego zaangażowania, staranności, sumienności. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 14.02.2013 r., I ACa 970/12, do obowiązków personelu medycznego należy podjęcie takiego sposobu postępowania, które gwarantować powinno, przy zachowaniu aktualnego stanu wiedzy i zasad staranności, przewidywalny efekt w postaci wyleczenia, a przede wszystkim nienarażenie pacjentów na pogorszenie stanu zdrowia; o zawinieniu może zdecydować nie tylko zarzucenie braku wystarczającej wiedzy i umiejętności praktycznych, odpowiadających aprobowanemu wzorcowi należytej staranności, ale także niezręczność i nieuwaga przeprowadzanego zabiegu, jeżeli oceniając obiektywnie nie powinny one wystąpić w konkretnych okolicznościach.

Tym samym skierowanie roszczenia wobec pozwanego NZOZ (...) sp. z o.o. w S. należy uznać za w pełni usprawiedliwione i znajdujące należytą podstawę prawną.

Także należytą podstawę znajduje skierowanie roszczenia wobec pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. jako następcy prawnego pierwotnie pozwanego (...) S.A. w W.. (...) S.A. było związane z pozwanym Zakładem Opieki Zdrowotnej umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, w ramach której przyjęło na siebie zobowiązanie do naprawienia szkody na osobie wyrządzonej przez ZOZ osobom trzecim w ramach udzielania im świadczeń medycznych. Natomiast z chwilą przejęcia (...) S.A. przez Towarzystwo (...) S.A. ta spółka – zgodnie z art. 494 ksh – wstąpiła we wszelkie prawa i zobowiązania pierwotnego pozwanego. Ponosi zatem odpowiedzialność za szkody objęte umowami ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawartymi przez poprzednika prawnego.

Według art. 822 § 1 kc przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Zgodnie zaś z art. 822 § 4 kc poszkodowany może domagać się odszkodowania bezpośrednio od ubezpieczyciela.

Odpowiedzialność ubezpieczyciela względem osoby trzeciej uzależniona jest od odpowiedzialności samego ubezpieczonego. Skoro zatem powódka może skutecznie domagać się naprawienia szkody od pozwanego (...) sp. z o.o., może zatem dochodzić świadczeń odszkodowawczych od jego ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej.

Zarzut pozwanego Towarzystwa dotyczący wyłączenia jego odpowiedzialności z uwagi na zapis pktu 5.4 postanowień dodatkowych do umowy ubezpieczenia nie zasługiwał na uwzględnienie. Wyłączenie odpowiedzialności ubezpieczyciela dotyczyłoby sytuacji wyrządzenia szkody wskutek używania aparatury oraz sprzętu medycznego oraz rehabilitacyjnego niezgodnie z przeznaczeniem lub gdy sprzęt ten był użytkowany i zainstalowany niezgodnie z obowiązującymi przepisami. Taki wypadek w sprawie nie zachodzi. W dniu (...) r. nie doszło do użycia sprzętu medycznego niezgodnie z jego przeznaczeniem.

Nie sposób oprzeć się wrażeniu, iż używanie termoforów do ogrzewania łóżeczek dziecięcych jawi się stanowczo archaicznie. Znacząca większość placówek medycznych wykorzystuje znacznie nowocześniejsze metody: inkubatory, lampy podgrzewające, materace grzewcze, podczerwienne czujniki. Jednakże samo użycie termofora było w tamtym czasie dozwolone. Dopiero po zdarzeniu z dnia (...) r. wystosowane zostało zalecenie wycofania termoforów z użycia na potrzeby zapewnienia ciepła noworodkom.

Termofor jest urządzeniem wykorzystywanym na potrzeby ogrzania miejscowego, jeśli nawet nie poprzez bezpośrednie przyłożenie do ciała, to poprzez ogrzanie pościeli, kocy, czy odzieży. H. S. użyła termoforu do ogrzania łóżeczka, w którym następnie została ułożona powódka. Tym samym sprzęt medyczny został użyty zgodnie z przeznaczeniem. Nie zostało naruszone postanowienie instrukcji obsługi przez napełnienie wodą o temperaturze przekraczającej 80/90 ºC ani o wystawieniu termoforu na działanie promieni słonecznych. Temperatura 45, 50 czy 55 ºC co do zasady odpowiadała normalnemu użytkowaniu termoforu. Użycie rzeczy niezgodnie z jej przeznaczeniem polega na jej wykorzystaniu wbrew celowi, do jakiego rzecz została wytworzona czy zaprojektowana, czy też wbrew zasadom jej użytkowania właściwym dla takiego typu rzeczy. Działanie H. S. w dniu (...) r. nie naruszało przeznaczenia termoforu, aczkolwiek było niestaranne.

Pozwany ubezpieczyciel nie może skutecznie uchylić się od odpowiedzialności za szkody, za jakie odpowiada sam ubezpieczony, z powołaniem się na przywołaną klauzulę postanowień dodatkowych, czyli w istocie ogólnych warunków ubezpieczenia, gdyż sytuacja przewidziana postanowieniem pktu 5.4 tych warunków nie zaistniała.

Pozbawiony usprawiedliwionych podstaw był zarzut pozwanego (...), jakoby odpowiedzialność za szkodę miała obciążać pozwanego K. D., a pozwany ten bezzasadnie został wezwany do udziału w sprawie.

Sąd związany jest podstawą faktyczną żądania wskazanego w pozwie. Powódka od samego początku powołała się na odpowiedzialność pozwanego (...) za szkodę na osobie spowodowaną zawinionym działaniem pracownika pozwanego – H. S.. Wywiodła swoje roszczenia z przepisów art. 415, 430, 444 i 445 kc. Powódka nie powoływała się na wady stosowanego sprzętu medycznego. Nie powołała się na odpowiedzialność za produkt niebezpieczny, jaką mógłby ponosić wytwórca czy importer sprzętu medycznego.

Ponadto ponownie należy podkreślić, iż gdyby nie napełnienie termoforu zbyt gorącą wodą, przekraczającą parametry zapewniające bezpieczeństwo dla dziecka, do uszkodzenia ciała powódki nie doszłoby nawet w przypadku pęknięcia czy nieszczelności termoforu. Zatem samo uszkodzenie tej rzeczy nie ma znaczenia dla dochodzenia roszczeń odszkodowawczych przez powódkę i nie stanowi przyczyny zdarzenia, z którego wynikają jej roszczenia.

Nawet jednak, gdyby pozwany K. D. był współodpowiedzialny za skutki zdarzenia z dnia (...) r. i powódka mogłaby skierować wobec niego roszczenia odszkodowawcze, to jego odpowiedzialność byłaby odpowiedzialnością solidarną z art. 443 § 1 kc lub odpowiedzialnością in solidum, wobec czego mógł on zostać wezwany do udziału w sprawie wyłącznie na wniosek powódki – art. 194 § 3 kpc. Zgłoszenie przez pozwanego (...) sp. z o.o. wniosku o wezwanie K. D. było zatem nieuzasadnione. Powódka nie zgłosiła żadnych roszczeń względem tego pozwanego. Sąd umorzył zatem postępowanie w sprawie w stosunku do pozwanego K. D. uznając, iż wyrokowanie wobec niego jest zbędne – art. 355 § 1 kpc.

Pozwani NZOZ (...) sp. z o.o. w S. oraz Towarzystwo (...) S.A. w W. ponoszą zatem wobec powódki co do zasady odpowiedzialność za skutki zdarzenia z dnia 24.03.2008 r. Ich odpowiedzialność jest odpowiedzialnością in solidum, czyli zaspokojenie powódki przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego z zobowiązania do wysokości dokonanej zapłaty. W przypadku pozwanego Towarzystwa (...) górną granicę odpowiedzialności wyznacza natomiast suma gwarancyjna wskazana w umowie ubezpieczenia, którym w przypadku umowy łączącej pozwanych wynosi 200 000 zł.

Powódka sformułowała roszczenia o zadośćuczynienie, rentę oraz ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość.

Podstawę żądania przez powódkę zadośćuczynienia stanowi art. 445 § 1 kc, zgodnie z którym w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Zadośćuczynienie stanowi formę rekompensaty z tytułu szkody niemajątkowej. Podstawową przesłanką przyznania zadośćuczynienia poszkodowanemu jest wywołanie u niego czynem niedozwolonym uszkodzenia ciała lub też rozstroju zdrowia. Podstawę żądania zadośćuczynienia stanowi zatem doznana krzywda w postaci ujemnych przeżyć związanych z cierpieniami psychicznymi i fizycznymi pokrzywdzonego. Zadośćuczynienie przede wszystkim ma na celu złagodzenie skutków wypadku, tj. dolegliwości bólowych, cierpienia, urazu psychicznego, zarówno już doznanych, jak i tych, które wystąpią w przyszłości. Ma ono więc charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego. Krzywdy tej nie da się w pełni przeliczyć tak, jak szkody majątkowej. Nie ma żadnego wzorca, nie podlega żadnej standaryzacji i każdorazowo jest oceniana w okolicznościach konkretnego przypadku. Ustalenie sumy zadośćuczynienia na poziomie odpowiednim uwzględniać winno wszystkie istotne okoliczności i wszystkie następstwa odniesionego urazu. Zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny. Jego wysokość musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, ale jednocześnie powinna odpowiadać aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Musi uwzględniać takie okoliczności, jak nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałe następstwa zdarzenia, czy też wiek poszkodowanego. Podstawowe znaczenie ma stopień natężenia krzywdy, a więc cierpień fizycznych i ujemnych doznań psychicznych, ich rodzaj, charakter i długotrwałość. Ustalenie rozmiaru krzywdy wymaga uwzględnienia sytuacji życiowej ofiary wypadku przed jego zaistnieniem i po jego zaistnieniu. Na te zasady wskazywał wielokrotnie Sąd Najwyższy (zob. wyroki: z 22.05.1990 r., z 16.07.1997 r., II CKN 273/97, II CR 225/90, z 03.02.2000 r., II CKN 969/98, z 11.07.2000 r., II CKN 1119/98, z 12.10.2000 r., IV CKN 130/00, z 28.09.2001 r., III CKN 427/00, z 18.04.2002 r., II CKN 605/ 00, z 27.02.2004 r., V CK 282/03, z 01. 04.2004 r., II CK 131/03, z 29.09.2004 r., II CSK 531/ 03, z 20.04.2006 r., IV CSK 99/05, z 09.11.2007 r., V CSK 245/07, z 13.12.2007 r., I CSK 384/07, z 14.02.2008 r., II CSK 536/07, z 29.05.2008 r., II CSK 78/08, z 29.10.2008 r., IV CSK 243/08, z 26.11.2009 r., III CSK 62/ 09, z 17.09.2010 r., II CSK 94/10, z 04.11.2010 r., V CSK 126/10, z 06.07.2012 r., V CSK 332/11, z 12.07.2012 r., I CSK 74/12).

Uszkodzenie ciała, o którym mowa w art. 444 § 1 kc, obejmuje naruszenie integralności cielesnej, natomiast wywołanie rozstroju zdrowia obejmuje wszelkie, chociażby przemijające, zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu. Czas trwania cierpień ma natomiast istotne znaczenie dla określenia wysokości pieniężnego zadośćuczynienia – wyroki SN z 08.07.2005 r., II CK 771/04 i z 19.11.2008 r., III CSK 171/08.

Powódka doznała istotnego oszpecenia. Oparzeniu uległy plecy, ramię i pośladek. Powódka została poddana kilkunastu zabiegom mającym na celu przezwyciężenie skutków urazu i w dalszym ciągu konieczne będzie poddawania jej dalszej terapii. Jak wynika z opinii biegłego z zakresu chirurgii dziecięcej J. C., nie da się przewidzieć ostatecznego zakresu niezbędnych zabiegów, a także najprawdopodobniej nie będzie możliwe całkowite usunięcia skutków pozostałych po oparzeniu. Z kolei matka powódka W. W. zeznała, iż według uzyskanych przez nią informacji, okresowe powtarzanie zabiegów służących usuwaniu przykurczów będzie konieczne co najmniej do osiągnięcia przez powódkę pełnoletniości, czyli dopóki nie przestanie ona rosnąć. Do tego czasu podejmowane są jedynie działania łagodzące dolegliwości, służące zmniejszeniu zalegających blizn i stwardnięć. Powódka niewątpliwie odczuwała poważne dolegliwości bólowe bezpośrednio po urazie. Samo oparzenie gorącą wodą musiało stanowić dla niej poważną dolegliwość fizyczną i psychiczną, musiało być szokiem. Nowo narodzone dziecko znajduje się nagle w nowym zupełnie środowisku i otoczeniu, a wszelkie negatywne bodźce zewnętrzne odczuwa w sposób szczególnie nasilony. Oczywiście można założyć, iż powódka nie jest w stanie przywołać tego rodzaju wspomnień, ale niezależnie od tego doznała krzywdy, która miała charakter istotny i dolegliwy. Krzywda podlega naprawieniu także, jeżeli zaistniała w przeszłości i w chwili orzekania już ustała. Powódka natomiast nadal odczuwa skutki urazu. Powódka liczy dopiero 5 lat. Poddawana jest co jakiś czas bolesnym zabiegom, do których podchodzi z niechęcią i strachem. Widoczne są na jej ciele blizny i to na znacznej powierzchni skóry. Wprawdzie powódka może nie widzieć ich przez cały czas, patrząc na siebie wprost lub w lustrze, ale, jak zeznała jej matka, jest świadoma istnienia tych śladów i ich obecność odczuwa z przykrością. Dostrzegają to rówieśnicy, co również może powodować dla powódki negatywne emocje. Powódka doznaje ograniczeń w funkcjonowaniu. Oprócz konieczności przyjmowania leków, używania maści, nie może wystawiać się na słońce, pływać, czyli jest ograniczona w takiej aktywności, jaka jest udziałem dzieci w zbliżonym wieku. Z biegiem czasu powódka będzie coraz bardziej świadoma i coraz mocniej będzie odczuwać skutki wypadku w postaci choćby utrzymujących się śladów na jej ciele. Zwłaszcza będzie to sprawiało jej przykrość, kiedy wkroczy w wiek dojrzewania i będzie odczuwać ograniczenia w ubiorze, aktywności sportowej, itp. Dla młodej kobiety świadomość oszpecenia stanowi istotną dolegliwość, a oszpecenie istniejące u powódki jest poważne.

Sąd uznał za zbędne prowadzenie odrębnego dowodu z opinii biegłego z zakresu chirurgii plastycznej. Opiniujący w sprawie biegły J. C. dokonał oceny stanu powódki, skutków urazu i możliwości ich usunięcia w przyszłości, wskazując na konieczność wykonania zabiegów, ich przedmiot, a także spodziewane efekty. Opinię tę sąd uznał zatem za wszechstronną i uwzględniającą istotne aspekty sprawy wpływające na ocenę zasadności żądania zadośćuczynienia, a także renty i ustalenia odpowiedzialności na przyszłość. Prowadzenie dowodu z kolejnej opinii jedynie przedłużyłoby nadmiernie postępowanie.

Sąd uznał także za zbędny dowód z opinii biegłego z zakresu psychologii. Ocena dolegliwości urazu i jego skutków dla życia powódki może zostać dokonana na podstawie zeznań osób bliskich powódce, przede wszystkim jej matki zeznającej za powódkę w charakterze strony procesu, a także z uwzględnieniem zasad wiedzy i doświadczenia życiowego. Istnienie u powódki negatywnych emocji wywołanych utrzymywaniem się skutków zdarzenia z dnia (...) r. nie budzi wątpliwości.

Mając na uwadze całość okoliczności sprawy ujawnionych w wyniku przeprowadzonego postępowania dowodowego sąd uznał, iż za odpowiednią sumę w rozumieniu art. 445 § 1 kc należy uznać kwotę 200 000 zł dochodzoną przez powódkę od obu pozwanych in solidum.

Sąd wziął w tym zakresie pod uwagę rozmiar krzywdy, czas utrzymywania się jej skutków i zakres dolegliwości i uciążliwości nadal przez nią odczuwanych. Sąd uznał natomiast, iż dalsze żądane przez powódkę zadośćuczynienie w kwocie 100 000 zł należy uznać już za wygórowane w aktualnej sytuacji. W chwili obecnej nie można bowiem jednoznacznie przesądzić, w jakim rozmiarze skutki wypadku utrzymają się, czy nie będzie możliwe ich całkowite przezwyciężenie. Takie założenie na razie dotknięte jest jedynie prawdopodobieństwem. Ocena ostateczna skutków urazu i jego pozostałości nie dających się usunąć możliwa będzie dopiero za kilka lat, najpewniej po osiągnięciu przez powódkę dojrzałości.

Z tych względów sąd uznał za usprawiedliwione zgłoszenie przez powódkę żądania ustalenia odpowiedzialności pozwanego (...) sp. z o.o. za szkody, jakie mogą ujawnić się wobec powódki w przyszłości. Skoro konieczne będzie przeprowadzenie dalszych zabiegów operacyjnych, których rozmiaru na razie nie da się ustalić, a także nie można wykluczyć, iż całkowite usunięcia skutków oparzenia może okazać się niemożliwe, niewątpliwie powódka ma interes prawny w tym, aby odpowiedzialność pozwanego szpitala została przesądzona także w zakresie niedających się jednoznacznie ocenić skutków zdarzenia z dnia (...) r. Pozwany zarzucał, iż interes taki nie zachodzi z uwagi na dyspozycję art. 442 ( 1) kc. Kwestia ta została jednakże wielokrotnie przesądzona przez orzecznictwo. W uchwale z dnia 24.02.2009 r., III CZP 2/09, OSNC 2009/12/168, wyroku z dnia 11.03.2010 r. IV CSK 410/09, oraz wyroku z dnia 08.08.2012 r., I CSK 410/09, Sąd Najwyższy konsekwentnie wskazywał, iż pod rządem art. 442 ( 1 )§ 3 kc powód dochodzący naprawienia szkody na osobie może mieć interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości.

Sytuacja powódki nie jest jednoznaczna, skutki wypadku z dnia (...) r. nie są utrwalone i doznana szkoda może zwiększyć swój zakres lub rozmiar wobec konieczności poddania powódki dalszym zabiegom terapeutycznym. Z tego powodu może ona domagać się ustalenia odpowiedzialności pozwanego (...) sp. z o.o. za szkody mogące ujawnić się w przyszłości stanowiące dalsze nieznane jeszcze następstwa zdarzenia z dnia (...) r.

Sąd uznał także za usprawiedliwione co do zasady zgłoszone przez powódkę żądanie miesięcznej renty. Powódka wykazała przedstawionymi fakturami VAT i rachunkami oraz zeznaniami świadka M. P. i zeznaniami matki powódki W. W., iż konieczność leczenia, usuwania i łagodzenia skutków zdarzenia z dnia (...) r. pociąga za sobą także obciążenia finansowe. Powódka ponosi wydatki związane z zakupem leków, maści, opatrunków. W związku z koniecznością kilkukrotnego poddania się zabiegom operacyjnym wykonywanym w Klinice w K. powódka podniosła także koszty przejazdu obejmującej wydatki na zakup paliwa, opłaty drogowe itp. Na podstawie przedłożonych rachunków, zeznań świadka i strony oraz opinii biegłego J. C. należy przyjąć, że wydatki związane z samymi kosztami leczenia plasują się na poziomie 300-400 zł miesięcznie. Do tego należy doliczyć pozostałe ponoszone koszty.

Sąd oddalił wniosek pozwanego o przeprowadzenie opinii uzupełniającej uznając zgłoszone przez niego zastrzeżenia za chybione. Kwestia refundacji kosztów leczenia nie ma żadnego znaczenia dla oceny zasadności zgłoszonego żądania. Powódka wskazał na ponoszenie miesięcznych kosztów leczenia, przede wszystkim zakupu leków. Refundacja odnosi się do rozliczenia pomiędzy NFZ a apteką sprzedającą leki. Powódka ponosi natomiast koszt zakupu już po uwzględnieniu ewentualnej refundacji na odpowiednim poziomie. Do ukończenia 18 lat objęta jest ubezpieczeniem zdrowotnym i ma wobec tego prawo do bezpłatnego leczenia. Jak dotąd, powódka nie pokrywała żadnych kosztów przeprowadzanych zabiegów. Jeżeli koszt taki ujawni się w przyszłości, powódka będzie mogła oczekiwać od pozwanego zwrotu tego kosztu w części, w jakiej nie będzie jej przysługiwała refundacja. Natomiast powódka ponosi aktualnie koszty zakupu leków, materiałów medycznych czy innych niezbędnych środków. To zaś są wydatki podlegające zwrotowi przez podmiot odpowiedzialny za szkodę zgodnie z art. 444 § 1 kc.

Można dodać, że pozwany zakład opieki zdrowotnej jako świadczący usługi opieki medycznej powinien wiedzieć, jakie zabiegi i leki są refundowane, a jeżeli nie ma takiej wiedzy, to powinien zwrócić się z odpowiednim zapytaniem do Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

Niezależnie od powyższego trzeba stwierdzić, że zgodnie z art. 322 kpc w sprawie o naprawienie szkody, zwłaszcza szkody na osobie, jeżeli sąd uzna, że ścisłe udowodnienie żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Zatem nawet orientacyjne określenie przez biegłego wysokości miesięcznych kosztów leczenia powódki na 300-400 zł pozwala sądowi na uznanie zgłoszonego przez powódkę żądania renty w wysokości 600 zł miesięcznie za usprawiedliwione.

Zgodnie z art. 444 § 2 kc poszkodowany może domagać się renty, jeżeli zwiększyły się jego potrzeby. Wydatki związane ze stanem powódki przekraczają zwykłe potrzeby dziecka w jej wieku, tym samym istnieje podstawa do dochodzenia od osoby odpowiedzialnej takiego świadczenia.

Powódka zażądała skapitalizowanej renty w kwocie 20 400 zł za okres od maja 2008 r. do lutego 2011 r., czyli za 34 miesiące. Przy miesięcznym wymiarze świadczenia wynoszącym 600 zł kwota 20 400 zł za wskazany okres została prawidłowo wyliczona.

Powódka wystąpiła także o zasądzenie na jej rzecz renty w kwocie 600 zł na przyszłość. To żądanie – co do zasady usprawiedliwione – nie mogło zostać uwzględnione w pełnym zakresie z uwagi na wadliwe sformułowanie żądania. Zgodnie z art. 190 kpc powód może dochodzić przyszłych powtarzających się świadczeń. Takim świadczeniem jest renta z tytułu zwiększonych potrzeb poszkodowanego z art. 444 § 2 kc. Jednakże sformułowanie, iż powództwo ma dotyczyć świadczeń przypadających „w przyszłości” oznacza, że sąd określa takie świadczenie wyłącznie za okres następujący po wniesieniu pozwu. Do tego momentu świadczenia przypadające za okres poprzedzający wytoczenie powództwa nie mają już charakteru powtarzających się i powinny zostać wyrażone żądaniem zapłaty skapitalizowanej sumy naliczonej za okres zamknięty, tak jak powódka uczyniła w stosunku do kwoty 20 400 zł. Pozew został wniesiony dnia 16.08.2011 r. Powódka powinna była zgłosić skapitalizowane żądanie do sierpnia 2011 r. Natomiast świadczeniem przyszłym powtarzającym się w rozumieniu art. 190 kpc będzie renta należna za okres od września 2011 r.

Mając zatem na względzie wyniki przeprowadzonego postępowania dowodowego sąd podjął następujące rozstrzygnięcia:

I. zasądził od pozwanych Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) sp. z o.o. w S. oraz Towarzystwa (...) S.A. w W. zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w kwocie 200 000 zł, przy czym zaspokojenie powódki przez jednego z pozwanych zwalnia drugiego z zobowiązania do wysokości dokonanej zapłaty,

II. zasądził od pozwanego Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) sp. z o.o. na rzecz powódki skapitalizowaną rentę w kwocie 20 400 zł,

III. zasądził od pozwanego Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej (...) sp. z o.o. na rzecz powódki rentę z tytułu zwiększonych potrzeb w kwocie po 600 zł miesięcznie, płatną z góry do 10-go dnia każdego miesiąca, począwszy od dnia 01.09.2011 r. wraz z odsetkami ustawowymi w przypadku zwłoki w płatności którejkolwiek z rat,

IV. ustalił, że pozwany Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej (...) sp. z o.o. w S. będzie ponosić odpowiedzialność za skutki zdarzenia z dnia (...) r., które mogą objawić się u powódki w przyszłości.

Jeżeli chodzi o żądanie zapłaty odsetek za opóźnienie zgodnie z art. 481 § 1 kc, ich naliczenie przedstawia się następująco.

W odniesieniu do zadośćuczynienia za doznaną krzywdę odsetki winny być naliczane:

- wobec pozwanego (...) sp. z o.o. – od dnia 25.09.2010 r. do dnia zapłaty,

- wobec pozwanego (...) S.A. – od dnia 03.12.2009 r. do dnia zapłaty.

W przypadku pierwszego z pozwanych pozostaje on w opóźnieniu z zapłatą zadośćuczynienia po upływie 14 dni od dnia wezwania go do zapłaty. Zobowiązanie do zapłaty zadośćuczynienia należy do tzw. zobowiązań bezterminowych. Zgodnie z art. 455 kc, jeżeli termin spełnienia świadczenia nie wynika z treści ani z właściwości zobowiązania, dłużnik zobowiązany jest do spełnienia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu do zapłaty – por. wyroki SN z dnia 22.02.2007 r., I CSK 433/06, z dnia 28.06.2005 r., I CK 7/05. W takim wypadku odsetki od kwoty żądanego zadośćuczynienia będą naliczane po upływie odpowiedniego terminu po doręczeniu dłużnikowi wezwania do zapłaty – zob. wyrok SN z dnia 18.02.2011 r., I CSK 243/10, oraz wyroki SA we Wrocławiu z dnia 18.01.2012 r., I ACa 930/11, oraz z dnia 10.02.2012 r., I ACa 1405/11.

Niezwłoczne spełnienie świadczenia oznacza zaś zapłatę w terminie 14 dni (wyrok SN z dnia 28.05.1991 r., II CR 623/90, wyrok SA we Wrocławiu z dnia 20.03.2012 r., I ACa 191/11).

Powódka wezwała pozwanego do zapłaty pismem z dnia 03.09.2010 r. Do pozwu nie został dołączony dowód doręczenia pozwanemu tego pisma. Pozwany jednakże odpowiedział na wezwanie pismem z dnia 10.09.2010 r., czyli w tej dacie pismo powódki już do niego dotarło. Zatem termin 14 dni na spełnienie świadczenia biegł do dnia 24.09.2010 r., czyli pierwszym dniem opóźnienia był dzień 25.09.2010 r.

W przypadku drugiego pozwanego będącego zakładem ubezpieczeniem spełnienie świadczenia winno nastąpić po upływie 30 dni od dnia zgłoszenia szkody zgodnie z art. 817 § 1 kc. Powódka wezwała (...) do zapłaty zadośćuczynienia pismem z dnia 30.10.2009 r. Również w tym przypadku do pozwu nie został dołączony dowód doręczenia pisma. W aktach szkodowych na zgłoszeniu szkody widnieje prezentata wskazująca na wpływ pisma w dniu 02.11.2009 r. Okres 30 dni od tej daty upływał dnia 02.12.2009 r., zatem pierwszym dniem opóźnienia był dzień 03.12.2009 r.

Jeżeli chodzi o żądanie zapłaty kwoty 20 400 zł, zostało ono sformułowane w pozwie. Tym samym wezwaniem do zapłaty tej kwoty było doręczenie pozwanemu (...) sp. z o.o. odpisu pozwu (por. wyrok SN z dnia 20.01.2004 r., II CK 364/02), co nastąpiło dnia 01.09.2011 r. (k. 149). Tym samym pozwany pozostawał w opóźnieniu z zapłatą wskazanej należności po 14 dniach, tj. od dnia 16.09.2011 r.

Dalej idące powództwo jako nieusprawiedliwione wynikami przeprowadzonego postępowania podlegało oddaleniu.

O kosztach procesu sąd orzekł zgodnie z zasadami odpowiedzialności za wynik sprawy z art. 98 kpc oraz stosunkowego rozdzielenia kosztów z art. 100 kpc.

Powódka poniosła koszty procesu obejmujące wynagrodzenie pełnomocnika procesowego. Koszty te określiła jako 14 400 zł wobec każdego z pozwanych. Mając na uwadze czas trwania procesu, stopień skomplikowania sprawy, nakład pracy pełnomocnika powódki obejmujący złożenie pozwu i dalszych pism procesowych zawierających obszerną argumentację faktyczną i prawną oraz uczestnictwo w rozprawach, sąd uznał za usprawiedliwione ustalenie stawki wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości czterokrotności stawki minimalnej, czyli 28 800 zł (4 x 7 200 zł) zgodnie z § 2 oraz 6.7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.

W stosunku do pozwanego Towarzystwa (...) S.A. żądanie pozwu zostało uwzględnione w 100 %. W stosunku do pozwanego (...) wygrana wyniosła 69, 47 % (200 000 zł + 20 400 + 7 200 = 227 600 zł / 327 600 zł), czyli zwrot kosztów mógłby sięgnąć 20 019, 17 zł, czyli 69, 47 % z 28 817 zł. Pozwany (...) wygrywa sprawę odpowiednio w 30, 53 %, co uzasadnia zwrot kosztów w kwocie 2 203, 35 zł, czyli 30, 53 % z 7 217 zł (pozwany nie złożył wniosku o zastosowanie wyższej stawki wynagrodzenia od stawki minimalnej). Różnica między tymi kwotami wynosi 17 815, 82 zł. Zatem do takiej kwoty kosztów obaj pozwani zobowiązani są do ich pokrycia na rzecz powódki in solidum, a w pozostałej części, tj. do zapłaty kwoty 11 001, 18 zł zobowiązany jest wyłącznie pozwany (...) S.A.

Ponieważ pozwany K. D. został wezwany do udziału w sprawie bezzasadnie na wniosek pozwanego (...) sp. z o.o., może domagać się zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 7 217 zł od tego pozwanego jako przegrywającego sprawę zgodnie z art. 194 § 1 zd. drugie kpc.

Z uwagi na zwolnienie powódki od kosztów sądowych, nieopłacone koszty obejmujące opłatę od pozwu w kwocie 10 000 zł (5 % z kwoty 200 000 zł), wynagrodzenie biegłego w kwocie 360, 24 zł oraz przyznane placówkom medycznym zwroty kosztów przesłania dokumentacji w kwocie 168, 37 zł, tj. łącznie 10 528, 61 zł obciążają in solidum pozwanych (...) sp. z o.o. i (...) S.A. Natomiast w stosunku do pozostałych kosztów sądowych, czyli opłaty od pozwu w części dotyczącej oddalonego żądania koszty te powinny zostać ściągnięte z roszczenia zasądzonego na rzecz powódki, sąd uznał jednakże, iż takie obciążenie byłoby nieuzasadnione, wobec czego obciążył tymi kosztami Skarb Państwa.

Mając powyższe okoliczności na uwadze sąd podjął rozstrzygnięcia zawarte w sentencji wyroku.