Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IVU 515/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 października 2017 r.

Sąd Okręgowy w Toruniu - IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący SSO Joanna Janiszewska-Ziołek

Protokolant stażysta Bernadeta Rybicka

przy udziale P. P.

po rozpoznaniu w dniu 23 października 2017 r. w Toruniu

sprawy T. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w T.

o ustalenie podstawy wymiaru składek

na skutek odwołania T. S.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w T.

z dnia 5 kwietnia 2017 r. nr (...)

I.  zmienia zaskarżoną decyzję i ustala, że podstawą wymiaru składek
na ubezpieczenie: emerytalne, rentowe i wypadkowe dla T. S. jako pracownika P. P. za październik 2016 roku stanowi kwota 5000,00 zł (pięć tysięcy złotych 00/100), a od listopada 2016 roku 6000,00 zł (sześć tysięcy złotych 00/100),

II.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w T. na rzecz T. S. kwotę 3600,00 zł (trzy tysiące sześćset złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,

III.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w T. na rzecz P. P. kwotę 3600,00 zł (trzy tysiące sześćset złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

/-/SSO Joanna Janiszewska-Ziołek

Sygn. akt IV U 515/17

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 5 kwietnia 2017 r. - działając na podstawie przepisów art. 83 ust. 1 pkt 3 w zw. z art. 18 ust. 1, art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2016 r., poz. 963 z późn. zm.) oraz art. 83 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964r. Kodeks cywilny (Dz. U. z 2016 r., poz. 380 z późn. zm.) w zw. z art. 300 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz. U. z 2016 r. poz. 1666, z późn. zm.) - Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. stwierdził, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia: emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe dla ubezpieczonej T. S., jako pracownika u płatnika składek P. P., stanowi od miesiąca października 2016 r. kwota minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Organ rentowy wskazał, że ubezpieczona była zgłoszona do ubezpieczeń społecznych z tytułu zatrudnienia przez P. P. od dnia 1 października 2016 r. Wyżej wymieniony w imiennych raportach rozliczeniowych wykazał za ubezpieczoną podstawy wymiary składek na ubezpieczenia społeczne wynoszące 5.000 zł za październik 2016 r., 6.000 zł za listopad 2016 r. oraz 600 zł za grudzień 2016 r. Od 5 grudnia 2016 r. T. S. przebywa na zwolnieniu lekarskim. Wyżej wymieniona została zatrudniona w oparciu o umowę o pracę na okres próbny od 1 października 2016 r. do 31 października 2016 r. na stanowisku menager lokalu w pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem 5.000 zł brutto. Jako miejsce wykonywania pracy wskazano ul. (...) oraz sklep przy ul. (...). Kolejna umowa o pracę została zawarta na czas określony od 1 listopada 2016 r. do 31 października 2018 r. z wynagrodzeniem 6.000 zł brutto. Do jej zakresu obowiązków należało: realizacja zamówień, obsługa strony internetowej oraz fanpage na portalu społecznościowym F., informacja o nowych produktach, działania marketingowe w Internecie oraz innych środkach masowego przekazu, wystawianie faktur, dbanie o zaopatrzenie dwóch punktów firmy, obsługa bezpośrednia klientów w lokalach oraz poprzez kontakt telefoniczny, dbanie o kontakt z dostawcami i poszukiwanie nowych, dbanie o rozwój restauracji oraz jej renomę i wizerunek, przygotowywanie dokumentacji księgowej i okresowe serwisowanie sprzętu. Płatnik składek wyjaśnił, że stanowisko pracy ubezpieczonej zostało nowo utworzone, wcześniej większością jej obowiązków zajmował się osobiście. Ubezpieczona posiada wykształcenie wyższe, ukończyła (...) M. K. w T. na Wydziale Biologii i Nauk o Ziemi. Duża część jej rodziny działa w branży rybnej, co daje mu wymierne korzyści w postaci znacznie lepszych cen zakupu oraz dostępności produktów. Pracę ubezpieczonej zaproponował latem, prowadząc punkt sprzedaży sezonowej w U., natomiast warunki umowy zostały omówione i podpisane w T.. Jej zatrudnienie było podyktowane rozwojem przedsiębiorstwa w kierunku działalności handlu hurtowego oraz działalności gastronomicznej. Ubezpieczona jest osobą kreatywną i pomysłową, co zaowocowało nowym przedsięwzięciem - uruchomieniem tradycyjnej wędzarni produktów rybnych. W związku ze zwolnieniem chorobowym ubezpieczonej płatnik składek przejął jej obowiązki i zdecydował się na zatrudnienie kucharza, będąc w trakcie poszukiwania stażysty.

Organ rentowy ustalił, że P. P. prowadzi sklep rybny przy ul. (...) oraz sklep rybny wraz z bistro (...) przy ul. (...) w T.. Działalność prowadzi od 1 sierpnia 2014 r. Od 1 października 2015 r. zgłosił do ubezpieczeń społecznych K. P., który jest jego ojcem. Wyżej wskazany wykonuje pracę w wymiarze ¼ etatu na stanowisku kasjer-sprzedawca, z minimalnym wynagrodzeniem – taka forma zatrudnienia jest wystarczająca, ponieważ pracownik jest emerytem, a praca w firmie stanowi uzupełnienie pobieranego świadczenia. Stanowisko managera zostało utworzone dla T. S. w związku z rozwojem firmy. W czasie pozostawania przez nią na zwolnieniu lekarskim jej obowiązki przejął płatnik. Obecnie jest on w trakcie poszukiwania stażysty, jednak na dzień wydania decyzji nie odnotowano zgłoszenia nowej osoby do ubezpieczeń społecznych. Ponadto na listach obecności w dniach 1-2 października 2016 r. brak jest podpisów ubezpieczonej, która została zatrudniona od 1 października 2016 r. Wyżej wymieniona faktycznie wykonywała pracę u płatnika składek. Jednak w ocenie organu rentowego P. P. nie wykazał potrzeby zatrudnienia osoby na stanowisko managera. Nie zostały przedłożone żadne dokumenty potwierdzające wykonywanie przez ubezpieczoną czynności należących do zakresu obowiązków managera. Trudno dać wiarę, że potrzeba zatrudnienia istniała tylko przez 2 miesiące. Przed zgłoszeniem T. S. do ubezpieczeń społecznych oraz po przejściu przez nią na zwolnienie lekarski obowiązki managera wykonywał płatnik składek, a nadto nie zatrudnił nikogo na zastępstwo. Nie wykazał, że działania eksportowe zostały podjęte. Fakt zatrudnienia kucharza oraz poszukiwania stażysty świadczy o tym, że płatnik dąży do zminimalizowania kosztów związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą. Zatrudnienie pracownika za wynagrodzeniem w kwocie 6.000 zł było nieuzasadnione. Z przebiegu zatrudnienia ubezpieczonej nie wynika, aby miała doświadczenie w pracy na stanowisku managera. Nadto ustalono, że adres ubezpieczonej był również wykazywany na kontach ojca płatnika składek oraz płatnika składek.

Zdaniem organu rentowego ustalenie podstawy wymiaru składek najpierw w wysokości 5.000 zł w okresie od 1 października 2016 r. do 31 października 2016 r., a następnie 6.000 zł od 1 listopada 2016 r., w sytuacji gdy od 5 grudnia 2016 r. jest niezdolna do pracy, stanowi czynność dokonaną w celu uzyskania przez T. S. wysokich świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Wobec tego zapisy umowy o pracę z dnia 30 września 2016 r. oraz 28 października 2016 r. pomiędzy P. P. a T. S. w zakresie ustalonego wynagrodzenia, w świetle art. 83 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p., jako zawarte dla pozoru są nieważne i nie powodują skutków, jakie prawo przewiduje i są czynnością dokonaną w celu uzyskania wyższych świadczeń z ubezpieczeń. Chodziło zatem o wywołanie skutku sprzecznego z prawem.

T. S., działając za pośrednictwem profesjonalnego pełnomocnika, wniosła odwołanie od powyższej decyzji zaskarżając ją w całości i wnosząc o jej zmianę poprzez uznanie, że w okresie od października 2016 r. podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia: emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe dla skarżącej u płatnika składek stanowi kwota z tytułu zgłoszenia do ZUS w oparciu o umowę o pracę z dnia 30 września 2016 r. w kwocie 5.000 zł brutto i z dnia 28 października 2016 r. w kwocie 6.000 zł, zawartą z płatnikiem składek P. P.. W jej ocenie zaskarżona decyzja jest błędna i nie odpowiada rzeczywistości, wobec czego powinna zostać wyeliminowana z obrotu prawnego. W pierwszej kolejności poddano w wątpliwość możliwość przeprowadzenia przez ZUS kontroli w zakresie wysokości uzgodnionego przez strony stosunku pracy wynagrodzenia za pracę, jak i samego faktu konieczności zatrudnienia pracownika w aspekcie świadczeń z ubezpieczenia społecznego – zarówno w zakresie zgodności z prawem, jak i zasadami współżycia społecznego. Wskazana przez organ rentowy linia orzecznicza jest aktualna, jednak w dalszym ciągu istnieją wątpliwości co do zasadności kompetencji ZUS w zakresie weryfikacji wysokości podstawy wymiaru składki ZUS na ubezpieczenie chorobowe (macierzyńskie) poprzez weryfikacje wysokości wynagrodzenia pracownika, pomimo istnienia ważnej i wykonywanej umowy o pracę oraz pobranej od niej składki w wysokości adekwatnej do wynagrodzenia umownego. Przeprowadzona kontrola i dokonane ustalenia przez organ rentowy w zakresie braku wykazania potrzeby zatrudnienia ubezpieczonej pozostają w sprzeczności z ustawowymi kompetencjami ZUS oraz zasadą swobody umów. Nadto skrupulatna i rzetelna analiza dowodów potwierdza konieczność zatrudnienia managera. Organ rentowy nie wykazał, które z obowiązków, przypisanych do stanowiska managera, nie zostały spełnione, jedynie lakonicznie stwierdzając, że nie zostały przedłożone żadne dokumenty, które potwierdziłyby wykonywanie przez ubezpieczoną czynności. ZUS pominął oświadczenia złożone przez T. S., B. S. i P. C., a także wydruki wiadomości elektronicznych. Po przejściu T. S. na zwolnienie lekarskie, ubezpieczony był zmuszony przejąć jej obowiązki, rozpoczął jednak poszukiwania nowego pracownika – złożył wniosek do PUP o zorganizowanie stażu, w ramach którego zatrudnił kucharza. ZUS pominął również, że dzięki zatrudnieniu ubezpieczonej płatnik składek korzystał z jej wiedzy i kontaktów z branży rybnej i dzięki temu miał możliwość nabywania towaru od nowych dostawców. Odwołujący wskazał, że ubezpieczona w chwili ustalania warunków zatrudnienia nie wiedziała o ciąży – dowiedziała się o tym krótko przed zawarciem umowy, jednak faktycznie wykonywała pracę u płatnika składek. Niezasadny jest również zarzut nieadekwatności wynagrodzenia T. S. do zajmowanego przez nią stanowiska, gdyż ZUS w żaden sposób nie udowodnił, iż doszło do naruszenia zasad współżycia społecznego, w tym zasady równego traktowania wszystkich ubezpieczonych. Ponadto jest kwota nieznacznie wyższa od przeciętnego wynagrodzenia w IV kwartale 2016 r. W odwołaniu wskazano, że organ rentowy nie wskazał, na jakiej podstawie ustalił dla skarżącej podstawę wymiaru składek w wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę. Było to arbitralne i dokonane wbrew realnym stawkom wynagrodzeń obowiązujących na rynku.

Jako wartość przedmiotu sporu wskazano różnicę podstaw wymiaru składek w wysokości 6.000 zł a kwotą minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2016 r. tj. 49.800 zł.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy podtrzymał swe dotychczasowe stanowisko i wniósł o oddalenie odwołania. Nadmienił, że dokumenty z zatrudnieniem stażysty na podstawie umowy z PUP potwierdza jedynie fakt braku potrzeby zatrudnienia pracownika na stanowisku managera. Nadto manager powinien posiadać wykształcenie wyższe ekonomiczne lub związane z hotelarstwem i turystyką. Praca wykonywana przez T. S. nie posiadała cech właściwych dla tego stanowiska. Od 6 maja 2013 r. wyżej wymieniona nie posiadała tytułu do ubezpieczeń.

Płatnik składek, działając za pośrednictwem profesjonalnego pełnomocnika, całkowicie przychylił się do stanowiska zaprezentowanego przez ubezpieczoną ( vide: pismo procesowe z dnia 12.07.2017 r. – k. 40-42 akt sądowych).

Sąd ustalił, co następuje:

T. S. urodziła się (...) Pochodzi z U., ale w trakcie studiów mieszkała w T.. W dniu 25 lipca 2014 r. uzyskała dyplom licencjata na kierunku biologa – ukończyła (...) M. K. w T.. Po ukończeniu studiów wróciła do U.. Nie podejmowała w tym czasie zatrudnienia.

/dowód: - kopia dyplomu – akta kontroli, k. 3 cz. A akt osobowych w kopercie na k. 75 akt sądowych; zeznania świadka M. B. (1) na rozprawie w dniu 2.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 00:15:45 do 00:31:48; przesłuchanie ubezpieczonej na rozprawie w dniu 2.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 01:36:01 do 02:06:27/

P. P. figuruje jako przedsiębiorca w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej pod firmą (...) od dnia 1 sierpnia 2014 r. Przedmiotem prowadzonej działalności gospodarczej jest sprzedaż detaliczna ryb, skorupiaków i mięczaków prowadzona w wyspecjalizowanych sklepach.

Początkowo zainteresowany prowadził jeden punkt sprzedaży zlokalizowany przy ul. (...) w T.. Następnie otworzył tzw. food truck (mobilny punkt sprzedaży) przy ul. (...), który nie miał stałych godzin otwarcia, a sprzedaż odbywała się w okresie jesienno-zimowym. W dalszej kolejności na przełomie września i października wyżej wymieniony przeniósł sklep rybny z pierwotnej lokalizacji przy ul. (...) na ul. (...). Oba punkty były obsługiwane przez zainteresowanego i jego ojca - K. P., którego zatrudnił na ¼ etatu. K. P. pracował w charakterze sprzedawcy oraz jeździł po towar. Na przełomie marca i kwietnia 2016 r. przy ul. (...) powstało dodatkowo bistro.

Na początku zainteresowany zajmował się sprzedażą w sklepie rybnym. Nawiązał kontakt z największym pośrednikiem w sprzedaży ryb z U. oraz z innymi dostawcami ( (...) z K., (...) z S., giełda rybna w D.).

Z czasem zainteresowany chciał zająć się również działalnością hurtową i doprowadzić do rozszerzenia na większą skalę prowadzonej już działalności. W związku z tym w czerwcu 2016 r. zdecydował, że zatrudni pracownika, aby zrealizować swój zamysł.

/dowód: - informacje z (...) zeznania świadka K. P. na rozprawie w dniu 2.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 00:51:59 do 01:26:26; przesłuchanie zainteresowanego na rozprawie w dniu 23.201.2017 r. – protokół elektroniczny od 00:03:54 do 01:03:40/

W okresie wakacyjnym 2016 r. ubezpieczona poznała w U. P. P., który prowadził tam punkt sprzedaży ryb. Podczas rozmów wyżej wymieniony oznajmił, że potrzebuje pracownika do punku sprzedaży przy ul. (...) w T., a w związku z tym, że ubezpieczona chciała wyprowadzić się z domu rodzinnego i wrócić do T., zdecydowała się na skorzystanie z tej oferty. Poinformowała zainteresowanego, iż członkowie jej rodziny również handluje rybami. Ojczym T. S. jest rybakiem, zajmuje się on też sprzedażą łososia bałtyckiego m.in. do hurtowni, w której zaopatrywał się P. P..

/dowód: - przesłuchanie ubezpieczonej na rozprawie w dniu 2.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 01:36 do 02:06:27; przesłuchanie zainteresowanego na rozprawie w dniu 23.201.2017 r. – protokół elektroniczny od 00:03:54 do 01:03:40/

W dniu 30 września 2016 r. strony zawarły umowę o pracę na okres próbny wynoszący miesiąc. Ubezpieczona otrzymała zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do podjęcia pracy. T. S. została zatrudniona na stanowisko managera lokalu, w pełnym wymiarze czasu pracy, za wynagrodzeniem w kwocie 5.000 zł brutto. Jako miejsce wykonywania wskazano ul. (...) oraz sklep przy ul. (...). Pracę miała rozpocząć 1 października 2016 r.

Jako zakres obowiązków wskazano:

1. realizację zamówień,

2. informacje o nowych produktach,

3. działania marketingowe w Internecie i innych środkach masowego przekazu,

4. wystawianie faktur kontrahentom,

5. dbanie o zatowarowanie dwóch punktów firmy,

6. obsługa bezpośrednia klientów w lokalach oraz przez kontakt telefoniczny,

7. dbanie o kontakt z dostawcami oraz poszukiwanie nowych (również zagranicznych),

8. dbanie o rozwój restauracji oraz o jej renomę i wizerunek,

9. przygotowywanie dokumentacji dla księgowości (faktury, raporty dobowe),

10. okresowe serwisowanie sprzętu (przegląd kas fiskalnych, klimatyzacji, zamrażarek).

T. S. przeszła szkolenie BHP oraz instruktaż stanowiskowy. Ubezpieczona otrzymała do dyspozycji telefon komórkowy oraz samochód służbowy.

Następnie w dniu 28 października 2016 r. strony zawarły umowę o pracę na czas określony od 1 listopada 2016 r. do 31 października 2018 r. Ubezpieczona otrzymywała wynagrodzenie w kwocie 6.000 zł brutto.

Kwota wynagrodzenia została zaproponowana przez T. S., na co przystał zainteresowany.

/dowód: - umowa o pracę na okres próbny – akta kontroli, k. 1 cz. B akt osobowych w kopercie na k. 75 akt sądowych; zakres obowiązków – akta kontroli, k. 3 i 10 cz. B akt osobowych w kopercie na k. 75 akt sądowych; umowa użyczenia telefonu komórkowego, umowa użytkowania samochodu służbowego – k. 6-7 cz. B akt osobowych w kopercie na k. 75 akt sądowych; umowa o pracę na czas określony - akta kontroli, k. 8 cz. B akt osobowych w kopercie na k. 75 akt sądowych; orzeczenie lekarskie – k. 5 cz. A akt osobowych w kopercie na k. 75 akt sądowych; karta szkolenia wstępnego – k. 4 cz. B akt osobowych w kopercie na k. 75 akt sądowych; przesłuchanie ubezpieczonej na rozprawie w dniu 2.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 01:36 do 02:09:58/

Dokumentem zgłoszeniowym z dnia 4 października 2016 r. płatnik składek zgłosił T. S. do ubezpieczeń społecznych od dnia 1 października 2016 r.

/dowód: - ZUS P ZUA – k. 5 cz. B akt osobowych w kopercie na k. 75 akt sądowych/

Ubezpieczona podpisywała listy obecności. Pokwitowała otrzymanie wynagrodzenia w kwocie 5.000 zł brutto za października 2016 r., 6.000 zł za listopad 2016 r. oraz 600 zł za grudzień 2016 r.

/dowód: - listy obecności – akta kontroli, akta osobowe w kopercie na k. 75 akt sądowych; listy płac – akta kontroli, akta osobowe w kopercie na k. 75 akt sądowych/

Ciąża ubezpieczonej została potwierdzona podczas wizyty ginekologicznej w dniu 19 września 2016 r. Rozwiązanie ciąży nastąpiło w maju 2016 r. Ojcem dziecka jest P. P., jednak ubezpieczona i zainteresowany nie pozostają parą. T. S. przed porodem przeniosła się do U. (pod koniec kwietnia 2016 r.) Nie rozmawiała z pracodawcą w przedmiocie powrotu do pracy.

/dowód: - dokumentacja medyczna – k. 55-67 akt sądowych; przesłuchanie ubezpieczonej na rozprawie w dniu 2.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 01:36 do 02:06:27; przesłuchanie zainteresowanego na rozprawie w dniu 23.201.2017 r. – protokół elektroniczny od 00:03:54 do 01:03:40; oświadczenie T. S. na rozprawie w dniu 2.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 00:11:15 do 00:12:50/

Ojczym T. S. zajmuje się sprzedażą łososia bałtyckiego m.in. do hurtowni, w której zaopatrywał się P. P.. Na rynku rybnym działają również jej wuj W. B., działający pod firmą PPHU (...), a także jego synowie K. B. pod firmą (...) oraz M. B. (1), który prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...). Wobec tego zainteresowany mógł nabywać towar bezpośrednio oraz po znacznie niższych i konkurencyjnych cenach, a ponadto warunki płatności również były inne niż w przypadku pozostałych klientów tzn. zainteresowany mógł uregulować należności w ciągu 21 dni. Wyżej wymienieni ponadto przekazali P. P. część ich kontaktów na rynku rybnym m.in. na firmy importujące mrożone ryby.

/dowód: - faktury – akta kontroli; zeznania świadka M. B. (1) na rozprawie w dniu 2.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 00:15:45 do 00:47:50; zeznania świadka K. P. na rozprawie w dniu 2.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 00:51:59 do 01:26:26; przesłuchanie zainteresowanego na rozprawie w dniu 23.201.2017 r. – protokół elektroniczny od 00:03:54 do 01:03:40; przesłuchanie ubezpieczonej na rozprawie w dniu 2.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 01:36:01 do 02:06:27/

Ubezpieczona faktycznie wykonywała pracę na rzecz płatnika składek. Zajmowała się przede wszystkim składaniem zamówień na towary, prowadzeniem rozmów z dostawcami, a także negocjowała ceny. Wyżej wymieniona często bywała w supermarkecie, dlatego wiedziała, które z cen proponowanych zainteresowanemu przez kontrahentów są korzystne i konkurencyjne. W początkowym okresie zatrudnienia P. P. informował ubezpieczoną o szczegółach zamówienia precyzując rodzaj i ilość potrzebnego towaru, czego szybko się nauczyła. Zamówienia składała telefonicznie lub za pośrednictwem poczty elektronicznej. Ponadto wystawiała faktury. Do jej obowiązków należało również prowadzenie fanpage’u na portalu społecznościowym F. i organizowanie materiałów reklamowych. Szukała również nowych kontrahentów w związku z pomysłem poszerzenia działalności o sprzedaż hurtową. Miała kontaktować się z placówkami oświatowymi, celem zorientowania się, czy byłyby chętne do nawiązania współpracy. Ponadto jeździła po towar oraz dbała o zaopatrzenie w obu punktach sprzedażowych i w razie potrzeby dowoziła brakujący towar. Sprzedawała również ryby w sklepie przy ul. (...) i zajmowała się obsługą klienta. Nie podejmowała czynności decyzyjnych.

/dowód: - korespondencja e-mail – akta kontroli; zeznania świadka K. P. na rozprawie w dniu 2.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 00:51:59 do 01:31:41; przesłuchanie zainteresowanego na rozprawie w dniu 23.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 00:03:54 do 01:06:07; przesłuchanie ubezpieczonej na rozprawie w dniu 2.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 01:36:01 do 02:06:27/

Ubezpieczona przeszła na zwolnienie lekarskie od dnia 5 grudnia 2016 r.

/okoliczność bezsporna, a nadto: - ZUS ZLA – akta osobowe w kopercie na k. 75 akt sądowych/

Po przejściu ubezpieczonej na zwolnienie lekarskie P. P. nie zatrudnił nikogo na stanowisku managera. Osobiście przejął wykonywane przez T. S. obowiązki. W dniu 31 stycznia 2017 r. wystąpił do Powiatowego Urzędu Pracy w T. o zorganizowanie stażu dla bezrobotnych. W ramach umowy zawartej z PUP w dniu 22 lutego 2017 r. zatrudnił stażystę na stanowisku kucharza.

/dowód: - dokumentacja dot. zorganizowania stażu – k. 14-17akt sądowych; zeznania świadka K. P. na rozprawie w dniu 2.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 00:51:59 do 01:26:26; przesłuchanie zainteresowanego na rozprawie w dniu 23.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 00:03:54 do 01:06:07; przesłuchanie ubezpieczonej na rozprawie w dniu 2.10.2017 r. – protokół elektroniczny od 01:36:01 do 02:06:27

W dniu 10 lutego 2017 r. (...) Oddział w T. skierował do T. S. i P. P. zawiadomienia o wszczęciu postępowania, w celu weryfikacji dokonanego zgłoszenia ubezpieczonej do ubezpieczeń społecznych i podstawy wymiaru składek od 1 października 2016 r. jako pracownika u płatnika składek P. P..

W dniu 5 kwietnia 2017 r. organ rentowy wydał zaskarżoną decyzję, na mocy której stwierdził, iż podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia: emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe dla ubezpieczonej T. S., jako pracownika u płatnika składek P. P., stanowi od miesiąca października 2016 r. kwota minimalnego wynagrodzenia za pracę.

/dowód: - zawiadomienia o wszczęciu postępowania – k. 1-2 akt kontroli; zaskarżona decyzja – akta kontroli/

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie okoliczności bezspornych, a także w oparciu o dokumentację zgromadzoną w aktach sądowych i w załączonych aktach kontroli ZUS oraz zeznania świadków: M. B. (1) i K. P., jak również na podstawie przesłuchania ubezpieczonej T. S. i zainteresowanego P. P. w charakterze stron.

Sąd dał wiarę dowodom z dokumentów albowiem ich treść nie budziła wątpliwości Sądu, a nadto żadna ze stron co do zasady nie zakwestionowała autentyczności zawartych w nich informacji. Jedynie organ rentowy kwestionował oświadczenia stron w kwestii ustalenia wysokości wynagrodzenia przysługującego T. S. z tytułu zatrudnienia u płatnika składek P. P..

Sąd przyznał walor wiarygodności zeznaniom świadków M. B. (1) i K. P., oceniając je jako spontaniczne, szczere i wzajemnie ze sobą korespondujące. K. P. jest ojcem zainteresowanego, a zarazem jego pracownikiem, dlatego posiadał niezbędną wiedzę w zakresie przedmiotu prowadzonej przez P. P. działalności, a także organizacji pracy w punktach sprzedażowych oraz obowiązków wykonywanych przez ubezpieczoną. Potwierdził, że w związku z zatrudnieniem T. S. zainteresowany zyskał nowe kontakty na rynku sprzedaży ryb i mógł nabywać towar bezpośrednio od swoich kontrahentów po cenach konkurencyjnych. Wskazał, że ubezpieczona zajmowała się wystawianiem faktur, sprzedażą oraz prowadziła fanpage. Świadek M. B. (2), jako kontrahent zainteresowanego, opisał przebieg swojej współpracy z P. P. i potwierdził, że on i jego ojciec – również działający w branży rybnej - nawiązali kontakt za pośrednictwem T. S., która jest z nimi spokrewniona i to ona zawsze telefonicznie lub e-mailowo składała zamówienia. Ponadto wyjaśnił, że przekazali zainteresowanemu kontakty do innych dostawców i importerów ryb.

Z powyższymi zeznaniami w pełni korespondują zeznania ubezpieczonej T. S. i zainteresowanego P. P., którym Sąd również przyznał walor wiarygodności, nie znajdując podstaw do ich zakwestionowania. Wyżej wymienieni opisali sposób, w jaki nawiązali kontakt, powód zatrudnienia ubezpieczonej oraz przebieg negocjowania warunków zatrudnienia. Wskazali, że P. P. przystał na propozycję ubezpieczonej co do wysokości wynagrodzenia wiedząc, iż dzięki jej zatrudnieniu zyska wiele kontaktów na rynku sprzedaży rybnej, których do momentu jej zatrudnienia nie udało się nawiązać. Ponadto wyczerpująco opisali zakres obowiązków T. S. w ramach zajmowanego stanowiska oraz faktycznie wykonywane przez nią czynności. Nadto oboje potwierdzili, że zainteresowany w czasie ustalania warunków pracy i podpisywania umowy nie wiedział, iż ubezpieczona jest z nim w ciąży.

Istota sporu w niniejszej sprawie koncentrowała się na ustaleniu, czy umowy o pracę zawarte pomiędzy T. S. a płatnikiem składek P. P. działającym pod firmą (...) w dniu 30 września 2016 r. (umowa na okres próbny) oraz w dniu 28 października 2016 r. (umowa o pracę na czas nieokreślony) były ważne w części określającej wysokość wynagrodzenia przysługującego ubezpieczonej (tym samym podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne), czy też sporządzono w tej części pozorne umowy o pracę w celu uzyskania przez wyżej wymienioną wyższych świadczeń z ubezpieczenia społecznego w postaci zasiłku chorobowego i następnie macierzyńskiego, względnie czy umowy o pracę w zakresie elementów zakwestionowanych przez organ rentowy zmierzały do obejścia prawa lub naruszały zasady współżycia społecznego.

Przechodząc do rozważań prawnych na tle niniejszej sprawy należy wskazać, iż zgodnie z art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2017 r., poz. 1778; zwanej w dalszej części uzasadnienia: ,,ustawą systemową”) podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe pracowników stanowi przychód w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy. W myśl art. 20 ust. 1 ustawy systemowej podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe oraz ubezpieczenie wypadkowe stanowi podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i ubezpieczenia rentowe.

Wobec powyższego dla ustalenia wysokości składek znaczenie decydujące i wyłączne ma fakt dokonania wypłaty wynagrodzenia w określonej wysokości. Należy jednak pamiętać, że umowa o pracę wywołuje skutki nie tylko bezpośrednie, dotyczące wprost wzajemnych relacji między pracownikiem i pracodawcą, lecz także dalsze, pośrednie, w tym w dziedzinie ubezpieczeń społecznych, kształtuje ona stosunek ubezpieczenia społecznego, określa wysokość składki, a w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń. Są to skutki bardzo doniosłe, zarówno z punktu widzenia interesu pracownika (ubezpieczonego), jak i interesu publicznego, należy zatem uznać, że ocena postanowień umownych może i powinna być dokonywana także z punktu widzenia prawa ubezpieczeń społecznych. Co więcej, godziwość wynagrodzenia, jako jedna z zasad prawa pracy (art. 13 k.p.), zyskuje dodatkowy walor aksjologiczny, gdyż w prawie ubezpieczeń społecznych istnieje znacznie mocniejsza niż w prawie pracy bariera działania w ramach prawa, oparta na wymagającym ochrony interesie publicznym i zasadzie solidarności ubezpieczonych.

Należy wskazać, iż nie budzi wątpliwości obowiązywanie w prawie pracy zasady swobodnego kształtowania postanowień umownych, gdyż zgodnie z treścią art. 13 k.p. pracownik ma prawo do godziwego wynagrodzenia za pracę, a zgodnie z art. 353 1 k.c. strony stosunku pracy, co do zasady, mają swobodę w ustaleniu wysokości wynagrodzenia. Tym niemniej wolność kontraktowa realizuje się tylko w takim zakresie, w jakim przewiduje to obowiązujące prawo. Jakkolwiek z punktu widzenia art. 18 § 1 k.p., umówienie się o wyższe od najniższego wynagrodzenie jest jak najbardziej dopuszczalne, gdyż semiimperatywne normy prawa pracy swobodę tę ograniczają tylko co do minimum świadczeń należnych pracownikowi w ramach stosunku pracy, to należy pamiętać, że autonomia stron umowy w kształtowaniu jej postanowień podlega ochronie jedynie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa, a strony obowiązuje nie tylko respektowanie własnego interesu jednostkowego, lecz także wzgląd na interes publiczny. Najdobitniej wyraża to art. 353 1 k.c., który ma odpowiednie zastosowanie do stosunku pracy, zarówno wobec braku uregulowania normowanej w nim instytucji w prawie pracy, jak też niesprzeczności z zasadami prawa pracy (por. art. 300 k.p.) zawartego w nim wymagania, by treść stosunku pracy lub jego cel nie sprzeciwiał się właściwości (naturze) tego stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

O tym, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa w ramach art. 41 ust. 12 i 13 ustawy systemowej, przesądził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 27 kwietnia 2005 r. II UZP 2/05 (OSNP 2005/21/338, Prok.i Pr.-wkł. 2005/11/44, Wokanda 2005/9/22, Biul.SN 2005/4/27), którą Sąd rozpoznający niniejszą sprawę w pełni podziela.

W tym kontekście w orzecznictwie Sądu Najwyższego, dotyczącym bezprawnych czynności prawnych prawa pracy, występują liczne odwołania do sankcji art. 58 k.c. (por. np. wyrok z dnia 22 stycznia 2004 r., I PK 203/03, OSNP 2004/22/386, wyrok z dnia 28 marca 2002 r., I PKN 32/01, OSNP 2004/5/85; wyrok z dnia 23 września 1998 r., II UKN 229/98, OSNAPiUS 1999/19/627, czy wyrok z dnia 14 marca 2001 r., II UKN 258/00, OSNAPiUS 2002/21/527). Dowodzi to, że dopuszczalność oceniania ważności treści umów o pracę według reguł prawa cywilnego, na podstawie art. 58 k.c. w związku z art. 300 k.p., nie jest w judykaturze kwestionowana. Oczywiście, stwierdzając nieważność postanowień umownych, organ stosujący prawo uchyla się tylko od związania nimi, nie ingerując w treść umowy o pracę i nie zastępując stron stosunku pracy w kształtowaniu pracowniczych uprawnień płacowych (por. wyroki z dnia 8 czerwca 1999 r., I PKN 96/99, OSNAPiUS 2000/16/615, z dnia 19 lutego 1970 r., II PR 604/69, OSNCP 1971/5/84; z dnia 15 października 1975 r., I PR 109/75, OSNCP 1976/6/145). Sięgając właśnie do sankcji nieważności czynności prawnej sprzecznej z zasadami współżycia społecznego, Sąd Najwyższy wyłożył także treść art. 13 k.p., dotyczącego prawa pracownika do godziwego wynagrodzenia za pracę (por. wyrok z dnia 7 sierpnia 2001 r., I PKN 563/00, OSNAPiUS 2002 nr 4, poz. 90 z aprobującymi glosami B. Cudowskiego, OSP 2002 nr 1, s. 35, Z. Niedbały, OSP 2002 nr 1, s. 37 i Z. Hajna, PiZS 2002 nr 6, s. 39).

Judykatura stanęła na stanowisku, iż nie można przypisać działania w celu obejścia ustawy (art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p.) stronom umowy o pracę, na podstawie której rzeczywiście były wykonywane obowiązki i prawa płynące z tej umowy. Nie można także stawiać zarzutu zawarcia w celu obejścia prawa umowie o pracę nienaruszającej art. 22 k.p. nawet w sytuacji gdy jej cel dyktowany był wyłącznie chęcią uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Doprowadzenie bowiem do objęcia ubezpieczeniem społecznym i uzyskanie świadczeń z tego ubezpieczenia jest legalnym celem zawierania umów o pracę. Może ono nawet być głównym motywem nawiązania stosunku pracy, zamiast wykonywania pracy na innych podstawach prawnych (patrz wyrok SN z 5 października 2005 r., I UK 32/05, OSNP 2006/15-16/249).

Sąd orzekający w sprawie dokonał zatem oceny zawartej między stronami umowy o pracę pod kątem dokonania czynności pozornej skutkującej bezwzględną nieważnością czynności prawnej zgodnie z art. 83 § 1 k.c. O czynności pozornej, zgodnie z treścią powołanego przepisu, możemy mówić wówczas, gdy oświadczenie woli jest złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Dla uznania, że czynność prawna ma charakter pozorny (w rozumieniu przepisu art. 83 § 1 k.c.) muszą kumulatywnie wystąpić trzy następujące elementy:

1)  oświadczenie woli zostaje złożone dla pozoru, co ma miejsce w sytuacji, gdy nie zmierza ono do osiągnięcia skutków prawnych określonych w jego treści (np. takich jak nawiązanie stosunku pracy i rzeczywiste wykonywanie przez strony tego stosunku – praw i obowiązków wynikających z umowy o pracę);

2)  oświadczenie woli jest składane drugiej stronie;

3)  adresat oświadczenia ma świadomość pozorności i zgadza się na dokonanie czynności prawnej dla pozoru.

Zawarcie umowy o pracę ma charakter czynności prawnej realnej, tzn. tylko wówczas wywołuje skutki prawne (również te w dziedzinie ubezpieczeń społecznych), gdy dana praca będzie faktyczna wykonywana przez pracownika. Podstawą ubezpieczenia społecznego jest więc rzeczywiste zatrudnienie, a nie sama tylko umowa o pracę (art. 22 k.p., art. 6 ust. 1 pkt 1 i art. 13 pkt 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych). Umowa o pracę nie jest czynnością wyłącznie kauzalną, gdyż w zatrudnieniu pracowniczym chodzi o wykonywanie pracy. Brak pracy podważa umowę o pracę. Innymi słowy tylko jej formalna strona, nawet połączona ze zgłoszeniem do ubezpieczenia społecznego, nie stanowi podstawy takiego ubezpieczenia (por. SN w wyroku z dnia 24 sierpnia 2010 r., sygn. akt: I UK 74/10; LEX nr 653664). Wobec powyższego o tym, czy strony istotnie nawiązały stosunek pracy stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych nie decyduje samo formalne zawarcie umowy o pracę, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki, ale faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, a wynikających z przepisu art. 22 § 1 k.p. Istotne więc jest, aby stosunek pracy zrealizował się przez wykonywanie zatrudnienia, gdyż w takim przypadku wady oświadczeń woli dotykające umowy o pracę - nawet powodujące jej nieważność - nie wywołują skutków w sferze prawa do świadczeń z ubezpieczeń społecznych (SN w wyroku z dnia 5 czerwca 2009 r., sygn. akt: I UK 21/09, Monitor Prawa Pracy z 2010 r., nr 2, poz. 99; LEX nr 515699).

Sąd Okręgowy podziela stanowisko, jakie zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 sierpnia 2005 roku (sygn. akt II UK 321/04, OSNP z 2006 r., nr 11 – 12, poz. 190), zgodnie z którym umowę o pracę uważa się za zawartą dla pozoru, jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obydwie strony mają świadomość, że osoba określona w umowie o pracę jako pracownik – nie będzie świadczyć pracy, a osoba wskazana jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy. Z kolei jeżeli umowa o pracę jest faktycznie realizowana (wykonywana), to nie można przyjąć, aby została ona zawarta dla pozoru (czy też w celu obejścia prawa), choćby nawet strona podejmująca zatrudnienie jako pracownik – zawierając umowę o pracę - dążyła do uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego (tak SN w wyroku z dnia 6 marca 2007 roku, sygn. akt I UK 302/06, OSNAPiUS z 2008 r., Nr 7-8, poz. 110, str. 323 i w wyroku z dnia 12 maja 2011 r., sygn. akt: II UK 20/11; LEX nr 885004; por. również wyroki Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 r., II UKN 32/96, OSNAPiUS 1997 nr 15, poz. 275; z dnia 16 marca 1999 r., II UKN 512/98, OSNAPiUS 2000 nr 9, poz. 368; z dnia 28 lutego 2001 r., II UKN 244/00, OSNAPiUS 2002 nr 20, poz. 496; z dnia 25 stycznia 2005 r., II UK 141/04, OSNP 2005/15/235; z dnia 04 sierpnia 2005 r., II UK 321/04, OSNP 2006/11-12/190; z dnia 18 października 2005 r., sygn. akt II UK 43/05, OSNP z 2006 r., nr 15 – 16, poz. 251; LEX nr 189956; z dnia 18 maja 2006 r., II UK 164/05, PiZS 2006/9/33; z dnia 4 stycznia 2008 r., I UK 223/07, LEX nr 442836). W wyroku z dnia 8 lipca 2009 r. Sąd Najwyższy po raz kolejny podkreślił, że pozorność umowy o pracę (art. 83 k.c. w zw. z art. 300 k.p.) ma miejsce wówczas, gdy mimo jej zawarcia praca w ogóle nie jest świadczona (tak I UK 43/09, LEX nr 529772). Słusznie zatem stwierdził Sąd Najwyższy, iż pozorność czynności prawnej zachodzi w sytuacji, gdy strony stwarzają pozór dokonania jednej czynności prawnej, podczas gdy w rzeczywistości dokonują innej czynności prawnej (patrz wyrok SN z 13 kwietnia 2005 r., IV CK 684/04, LEX nr 284205).

Innymi słowy zamiar nawiązania stosunku ubezpieczenia społecznego, bez rzeczywistego wykonywania umowy o pracę, przy jednoczesnym ustaleniu warunków wynagrodzenia w sposób nie odpowiadający zatrudnieniu - świadczy o fikcyjności zgłoszenia do pracowniczego ubezpieczenia społecznego w celu uzyskania nieproporcjonalnych świadczeń z tego ubezpieczenia (tak SN w wyroku z dnia 28 lutego 2001 roku, sygn. akt II UKN 244/00, OSNAPiUS z 2002 r., Nr 20, poz. 496) i nie pociąga za sobą obowiązku ubezpieczenia społecznego (por. również wyrok SN z dnia 4 października 2007 r., sygn. akt I UK 116/07, OSNAPiUS z 2008 r., Nr 23 – 24, poz. 355, str. 1021).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należy stwierdzić, iż Zakład Ubezpieczeń Społecznych konsekwentnie twierdził, iż ubezpieczona oraz zainteresowany określili w spornych umowach o pracę warunki płacowe w celu zapewnienia T. S. wyższych świadczeń z ubezpieczenia społecznego.

Organ rentowy nie kwestionował, że ubezpieczona faktycznie świadczyła pracę na rzecz P. P., począwszy od 1 października 2016 r. Bezspornym było także to, zainteresowany zgłosił T. S. do ubezpieczeń społecznych i terminowo opłacał składki od podstaw wynikających z umowów o pracę. Sporne było jedynie to, jaka motywacja kierowała pracodawcą i ubezpieczoną podczas ustalania miesięcznego wynagrodzenia ubezpieczonej.

W ocenie Sądu argumentacja zaprezentowana przez pozwany organ rentowy nie jest wystarczająca dla oceny nieważności spornych umów o pracę w zakresie ustalenia wysokości przysługującego ubezpieczonej wynagrodzenia za pracę. Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że wolą stron było rzeczywiste zatrudnienie i świadczenie pracy przez T. S. na rzecz P. P.. Ubezpieczona w rzeczywistości świadczyła pracę od momentu zatrudnienia, aż do przejścia na zwolnienie lekarskie. Postępowanie dowodowe w pełni wykazało również zasadniczą sporną okoliczność w sprawie, iż strony ustaliły wysokość wynagrodzenia zasadniczego ubezpieczonej w umowach o pracę w wymiarze 5.000 zł miesięcznie brutto od października 2016 r. oraz 6.000 zł brutto od listopada 2016 r. i faktycznie zostało ono ubezpieczonej wypłacone, co znajduje odzwierciedlenie w listach płac. Wysokość wynagrodzenia opiewającego na powyższe kwoty była podyktowana ilością i charakterem pracy T. S. oraz zakresem wykonywanych przez nią obowiązków.

Ubezpieczona zajmowała się prowadzeniem lokalu przy ul. (...), gdzie znajdowało się również bistro, sprzedażą i obsługą klienta, a także zamawiała towar, dbała o zaopatrzenie w punktach sprzedażowych (często zawoziła towar do punktu zlokalizowanego przy ul. (...)), prowadziła fanpage na portalu społecznościowym F., organizowała materiały reklamowe, jak również prowadziła rozmowy i negocjacje z kontrahentami oraz poszukiwała nowych klientów. Nie podejmowała jednak czynności decyzyjnych. Wykonywała powyższe obowiązki w pełnym wymiarze czasu pracy.

W ocenie Sądu zakres i rodzaj faktycznie świadczonych przez ubezpieczoną obowiązków uzasadniał przyznanie jej wynagrodzenia w kwocie 5.000 zł brutto od października 2016 r. i 6.000 zł brutto od listopada 2016 r., zatem brak jest podstaw do jego kwestionowania jako wygórowanego i nieadekwatnego.

Należy zaakcentować, iż z okoliczności faktycznych niniejszej sprawy wynika, że wykonywanych przez ubezpieczoną czynności nie sposób poczytywać jako charakterystycznych dla pracy managera, na co również zwrócił uwagę organ rentowy. Stanowisko to w przeważającej mierze wiąże się z większą samodzielnością i decyzyjnością oraz nadzorem nad wykonywaniem pracy przez innych pracowników. T. S. nie posiadała w tym zakresie odpowiednich kwalifikacji ani doświadczenia zawodowego, a zainteresowany – z wyjątkiem swojego ojca - nie zatrudniał pracowników, których pracą mogłaby kierować. Powyższe okoliczności nie mogą jednak decydujące dla ustalenia, iż doszło do zawyżenia wynagrodzenia za pracę na skutek nieważnych oświadczeń woli.

Wynagrodzenie w wysokości nadmiernie wygórowanej, zupełnie oderwane od realiów ekonomicznych, nieadekwatne do zakresu obowiązków, posiadanych kwalifikacji oraz możliwości finansowych pracodawcy, powinno zostać ocenione jako niegodziwe, niebędące odzwierciedleniem rzetelnej, uczciwej i sprawiedliwej zapłaty za pracę (wyrok SA w Łodzi z dnia 5 kwietnia 2017 r., III AUa 576/16, Legalis nr 1611728). Organy i sądy ubezpieczeń społecznych są uprawnione do weryfikacji intencjonalnie zawyżanych deklaracji podstaw wymiaru składek na ubezpieczenia (art. 58 § 3 KC w związku z art. 300 KP), jeżeli następuje to w celu i z zamiarem nadużycia prawa do długoterminowych świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Ustalenie w umowie o pracę nadmiernie wysokiego wynagrodzenia za niezbyt liczne czynności „pracownicze” może być w konkretnych okolicznościach sprawy uznane za nieważne w części przekraczającej zasadę godziwego wynagrodzenia za pracę w rozumieniu art. 78 § 1 k.p. i naruszające zasady współżycia społecznego oraz zasadę solidarności systemu ubezpieczeń społecznych z zamiarem osiągnięcia nieuzasadnionych korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem tego systemu oraz „pokrzywdzenia” innych rzetelnych i uczciwych ubezpieczonych (wyrok SN z dnia 13 czerwca 2017 r., I UK 259/16, Legalis nr 1675544).

W realiach niniejszej sprawy nie można przyjąć, iż ustalona przez strony wysokość wynagrodzenia przysługującego ubezpieczonej za faktycznie świadczoną pracę nie odpowiada zakresowi zleconych jej obowiązków. Rzeczywiście nie wykonywała typowych obowiązków managera, gdyż zakres prowadzonej przez zainteresowanego działalności nie był na tyle szeroki, jednak nie może to prowadzić do podważenia ważności ustaleń umów o pracę w zakresie warunków płacowych. Ubezpieczona nie wykonywała również typowych czynności sprzedawcy, albowiem zakres jej obowiązków – jak już wyżej zostało wskazane - był znacznie większy. Praca ubezpieczonej nie koncentrowała się wyłącznie na sprzedaży ryb, lecz również na składaniu zamówień, utrzymywaniu kontaktów z kontrahentami i negocjowaniu cen, jak również poszukiwaniu nowych klientów i dostawców. Obowiązki te zdecydowanie przewyższają czynności charakterystyczne dla pracownika sprzedaży. Co prawda ubezpieczona nie była uprawniona do podejmowania czynności decyzyjnych, to jednak była zaznajomiona z informacjami dotyczącymi finansowej strony prowadzonej przez zainteresowanego działalności, co wskazuje na znaczący udział w prowadzeniu spraw zainteresowanego w ramach tej działalności oraz zaufanie pracodawcy. Nadto jej zatrudnienie przyczyniło się do rozwoju tejże działalności, zyskaniu nowych kontaktów na rynku sprzedaży ryb i niedostępnych poprzednio źródeł zaopatrzenia w towary.

Powyższych ustaleń nie powinien podważać również fakt, że przed zatrudnieniem ubezpieczonej P. P. nie zatrudniał nikogo na stanowisku managera, a po przejściu przez nią na zwolnienie lekarskie również nie znalazł nikogo na jej miejsce. Zainteresowany poszukiwał pracownika, ponieważ zdecydował się na podjęcie czynności zmierzających do rozszerzenia i rozwoju prowadzonej przez niego działalności. Nadto prowadząc dwa punkty sprzedażowe i bistro oraz zatrudniając jedynie pracownika w wymiarze ¼ etatu nie był w stanie skutecznie oraz w sposób zabezpieczający jego interesy prowadzuć działałności czy też skoncentrować się na jej rozwoju. Potrzeba gospodarcza zatrudnienia nowego pracownika nie powinna wobec tego budzić wątpliwości. Zatrudnienie ubezpieczonej jawiło się jako bardzo korzystne, albowiem jej bliscy – ojczym, wuj i kuzyni – również zajmowali się sprzedażą ryb, co wiązało się ze zdobyciem nowych kontrahentów, dotychczas niedostępnych z uwagi na niewielki zakres prowadzonej przez niego działalności gospodarczej. Określone w umowach wynagrodzenie zostało zaproponowane przez samą ubezpieczoną, która przedstawiła P. P. korzyści finansowe związane z jej zatrudnieniem i możliwością zdobycia nowych kontaktów na rynku, wobec czego wyżej wymieniony zaakceptował te warunki. Po przejściu T. S. na zwolnienie lekarskie ubezpieczony nie zatrudnił nikogo na jej stanowisko w celu zastępstwa, ale przejął jej obowiązki i zatrudnił kucharza w oparciu o umowę z PUP w przedmiocie zorganizowania stażu.

Co prawda T. S. była w ciąży w chwili zawierania obu umów o pracę, ale zainteresowany dowiedział się o tym znacznie później tj.w listopadzie 2016 r. Faktyczną wolą stron umowy było zatrudnienie ubezpieczonej w oparciu o uzgodnione wynagrodzenie. Okolicznością bezsporną w niniejszej sprawie było, iż wyżej wymieniona faktycznie wywiązywała się z obowiązków wobec pracodawcy. Strony dochowały właściwej formy zawartych umów o pracę, wskazując miejsce pracy, obowiązujący wymiar czasu pracy, datę rozpoczęcia pracy oraz stanowisko pracy i wysokość wynagrodzenia.

Organ rentowy akcentował również krótki okres faktycznego świadczenia pracy przed przejściem na zwolnienie lekarskie. Wskazać przy tym trzeba, że ustawodawca nie uzależnia sposobu podlegania ubezpieczeniom społecznym i chorobowym od długości okresu opłacania składek przez płatnika. Okres ten nie warunkuje też innego sposobu wyliczania należnych świadczeń, niż na zasadach ogólnych – przyjmując w tym względzie tzw. zasadę solidaryzmu ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z nią w kosztach ziszczenia się ryzyka ubezpieczeniowego u jednego z uczestników tego systemu partycypują wszyscy ubezpieczeni. Wysokość świadczeń z ubezpieczenia chorobowego zależy wprost od wysokości podstawy wymiaru tych świadczeń, którą stanowi przychód stanowiący podstawę wymiaru składek na to ubezpieczenie, co pozwala zachować względną równowagę między wkładem danej osoby w tworzenie funduszu chorobowego a świadczeniami wypłacanymi jej w przypadku ziszczenia się ryzyka ubezpieczeniowego. Do wyraźnego naruszenia tak określonych zasad równowagi składki i świadczenia dochodzi w przypadku celowego, nieuczciwego działania zmierzającego jedynie do osiągnięcia nieuzasadnionych korzyści z tego systemu kosztem pozostałych ubezpieczonych partycypujących w tworzeniu funduszu chorobowego, z którego świadczenia byłyby ubezpieczonej wypłacane. W przypadku ubezpieczonej do takiego działania nie doszło, bowiem analiza okoliczności towarzyszących jej zatrudnieniu i jego wykonywania wskazuje na to, że wysokość wynagrodzenia ubezpieczonej była adekwatna do rodzaju i czasu rzeczywiście wykonywanej przez nią pracy na rzecz zainteresowanego.

Tym samym Sąd nie dopatrzył się upozorowania (fikcyjności) czynności prawnej w postaci zawartych umów o pracę w zakresie ustaleń co do wysokości wynagrodzenia za pracę. Zainteresowany prowadził listy obecności, które ubezpieczona podpisywała i rzeczywiście wypłacił jej należne wynagrodzenie, które oscylowało na poziomie niewiele wyższym od obowiązującej w spornym okresie kwoty średniego przeciętnego wynagrodzenia za pracę ( vide: Komunikat Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 9 lutego 2017 r. w sprawie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, bez wypłat nagród z zysku, w czwartym kwartale 2016 r. - Dz.Urz.GUS z 2017 r. poz. 7).

Z uwagi na powyższe Sąd działając na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję i ustalił, że podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia: emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe dla T. S. jako pracownika P. P. za październik 2016 r. stanowi kwota 5.000 zł brutto, a od listopada 2016 r. 6.000 zł brutto (pkt 1 wyroku).

W przedmiocie kosztów procesu Sąd orzekł w oparciu o art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800; w brzmieniu obowiązującym do 13 października 2017 r.). Sąd uznał, że nakład pracy pełnomocników uzasadniał zasądzenie na rzecz ubezpieczonej i zainteresowanego kosztów zastępstwa procesowego w kwocie po 3.600 zł (pkt 2 i 3 wyroku).

Należy przy tym wskazać, że w ocenie Sądu wartość przedmiotu sporu powinna stanowić różnica w kwocie składek, jako że to jest realna kwota, jaką pracodawca zmuszony jest opłacać na ubezpieczenia społeczne z tytułu zatrudnienia pracownika. Jednakże organ rentowy nie podniósł zarzutu nieprawidłowości ustalenia wartości przedmiotu sporu wskazanej przez ubezpieczoną, dlatego też Sąd rozpoznający niniejszą sprawę kierował się wartością wskazaną w odwołaniu (różnica podstaw wymiaru składek w wysokości 6.000 zł a kwotą minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2016 r. tj. 49.800 zł) - działając na podstawie art. 25 § 2 k.p.c.

Przewodnicząca

SSO Joanna Janiszewska - Ziołek