Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 151/17

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 22 listopada 2016 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział
w Ł. stwierdził, iż A. Z. (1) nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu jako pracownik u płatnika składek (...) U. F. (1) w okresie od dnia
1 marca 2016 roku. W uzasadnieniu wskazano, że organ rentowy w związku ze złożeniem wniosku o wypłatę zasiłku chorobowego od dnia 26 lipca 2016 roku i zasiłku macierzyńskiego od dnia 7 września 2016 roku dla A. Z. (1) przeprowadził postępowanie kontrolne. W toku kontroli ustalono, że umowę o pracę z Panią A. Z. (1) zawarto w dniu 1 marca 2016 roku na czas określony do dnia 30 czerwca 2018 roku na stanowisko "fizjoterapeuta" w pełnym wymiarze czasu pracy, za wynagrodzeniem w kwocie 2500 zł brutto miesięcznie. Jako miejsce wykonywania pracy wskazano Ł. ul. (...). Ponadto ustalono, że płatnik prowadzi działalność w zakresie działalności fizjoterapeutycznej oraz prowadzenia kursów i szkoleń w zakresie fizjoterapii. Płatnik wyjaśniła, że z racji tego, że sama zajmuje się zawodowo jeszcze innymi czynnościami i obowiązkami w ramach umowy o pracę oraz, że otwarta działalność miała mieć wszechstronny zakres, tak więc od samego początku zatrudniała tylko wyłącznie jednego pracownika w osobie A. Z. (1). Do obowiązków A. Z. (1) miało należeć szereg obowiązków związanych z przygotowaniem sprzętu do wykonywania różnych zabiegów, wykonywanie zabiegów z zakresu fizjoterapii, kinezyterapii, masaży, obsługiwanie wszystkich aparatur, sprzętu i urządzeń leczniczych, prowadzenie dokumentacji choroby pacjentów. W toku kontroli, oprócz dokumentów kadrowo – płacowych nie przedłożono jednak żadnych dokumentów potwierdzających wykonywanie pracy przez A. Z. (1). Organ rentowy podniósł, że umowa o pracę została zawarta od dnia 1 marca 2016 roku, a już od 23 czerwca 2016 roku A. Z. (1) stała się niezdolna do pracy z powodu choroby przypadającej w ciąży. Zaświadczenia o niezdolności do pracy zostały wystawione na okres do dnia 14 września 2016 roku, natomiast w dniu 7 września 2016 roku A. Z. (1) urodziła dziecko – miałaby być zatrudniona zatem na podstawie umowy o pracę na czas określony ponad 2 lat na krótko przed niezdolnością do pracy z powodu choroby przypadającej w okresie ciąży. Jednocześnie z dokumentacji wynika, że A. Z. (1) jest zatrudniona u innego płatnika składek w pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem na poziomie minimalnego wynagrodzenia za pracę. Tym samym wynikałoby, że od 1 marca 2016 roku w krótkim okresie przed wystawieniem zaświadczeń o niezdolności do pracy z powodu choroby w okresie ciąży, miałaby równocześnie pracować w dwóch firmach, w każdej w pełnym wymiarze czasu pracy. Ponadto ustalono, że A. Z. (1) od 26 kwietnia 2013 roku prowadziła własną indywidualną działalność gospodarczą pod nazwą (...), której głównym przedmiotem była działalność fizjoterapeutyczna. Przy prowadzonej działalności zatrudniała od dnia 7 kwietnia 2015 roku do dnia 29 lutego 2016 roku na podstawie umowy o pracę U. F. (2) w wymiarze czasu 1/8 etatu z minimalnym wynagrodzeniem, proporcjonalnie pomniejszonym do wymiaru czasu pracy. Od dnia 1 marca 2016 roku dokonała ona zawieszenia działalności. Z powyższego wynika zatem, że została zatrudniona u swojego dotychczasowego pracownika, który rozpoczął działalność gospodarczą od dnia 1 marca 2016 roku pod tą samą nazwą, w tym samym zakresie i pod tym samym adresem, co prowadzano wcześniej przez nią działalność. Z uwagi na fakt, że od dnia 1 marca 2013 roku jest zatrudniona jako pracownik u innego płatnika w pełnym wymiarze czasu pracy, z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej była zgłoszona tylko do ubezpieczenia zdrowotnego. Tym samym z tytułu prowadzonej działalności nie nabyłaby prawa do świadczeń z ubezpieczeń społecznych w związku z chorobą w okresie ciąży i macierzyństwem. Z wyjaśnień płatnika wynika także, że w chwili absencji A. Z. (1), zatrudniła na umowę zlecenia na okres od dnia 1 lipca 2016 roku do dnia 31 grudnia 2016 roku studenta J. H., która nie rodziła obowiązku ubezpieczeń społecznych oraz ubezpieczenia zdrowotnego. Zdaniem organu rentowego wyniki przeprowadzonej kontroli dowodzą, iż umowa o pracę i zgłoszenie do ubezpieczeń były czynnościami pozornymi dokonanymi jedynie celem uzyskania tytułu do ubezpieczeń i skorzystania ze świadczeń w związku z ciążą dla A. Z. (1).

/decyzja – k. 38 -44 akt ZUS/

U. F. (1) złożyła w dniu 23 grudnia 2016 roku odwołanie od powyższej decyzji i wniosła o jej zmianę poprzez ustalenie, że A. Z. (1) podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu jako pracownik u płatnika składek (...). W uzasadnieniu podniosła, że A. Z. (1) od dnia 1 marca 2016 roku świadczyła pracę na rzecz jej firmy i została prawidłowo zgłoszona do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych od tej daty. Na potwierdzenie wykonywania przez A. Z. (1) obowiązków zawodowych przedłożyła m.in.: potwierdzenia uczestniczenia w kursie „neurorozwojowa diagnostyka i rehabilitacja niemowląt i dzieci starszych – kurs rozwijający”, oświadczenia innych lekarzy, różnych instytucji, instruktorów i pacjentów, z którym współpracowała, karty pacjentów, wypis z kalendarza, grafiki dyżurów i przyjęcia pacjentów w gabinecie, wyciągi z bilingów telefonicznych rozmów, wyciągi z korespondencji mailowej prowadzonej przez A. Z. (1). Odwołanie zostało podpisane przez K. Z. (1) – działającą jako pełnomocnik U. F. (1).

/odwołanie - k. 2-4, załączniki – k.5-67/

W odpowiedzi na odwołanie z dnia 23 stycznia 2017 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o jego oddalenie przytaczając argumentację, jak w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

/odpowiedź na odwołanie - k. 68-69odwrót/

Na rozprawie w dniu 8 maja 2017 roku odwołująca poparła odwołanie, A. Z. (1) przyłączyła się do odwołania, pełnomocnik ZUS wniósł o odrzucenie odwołania, podnosząc, że zostało one podpisane przez osobę – księgową wnioskodawczyni – K. Z. (1), czyli osobę, które w świetle obowiązujących przepisów nie może być pełnomocnikiem procesowym oraz wniósł o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, określając wartość przedmiotu sporu na kwotę 9.570 zł.

/stanowisko: wnioskodawczyni, A. Z. i pełnomocnika ZUS - 00:00:22- 00:11:30 - płyta CD k. 117/

Postanowieniem z dnia 8 maja 2017 roku Sąd Okręgowy odmówił dopuszczenia do udziału w sprawie w charakterze pełnomocnika wnioskodawczyni – K. Z. (1) oraz zobowiązał wnioskodawczynię do uzupełnienia w terminie 7 dni braków formalnych odwołania poprzez jego podpisanie – pod rygorem zwrotu odwołania.

/postanowienie – 00:11:46 – 00:15:30 – płyta CD k.117; zarządzenie – k.118/

W zakreślonym terminie U. F. (2) uzupełniła powyższy brak formalny odwołania.

/okoliczność bezsporna/

Na rozprawie w dniu 24 lipca 2017 roku odwołująca poparła odwołanie, A. Z. (1) przyłączyła się do odwołania, pełnomocnik ZUS wniósł o odrzucenie odwołania.

/stanowisko: wnioskodawczyni, A. Z. i pełnomocnika ZUS - 00:01:17 - 00:04:23- płyta CD k. 130/

Postanowieniem z dnia 24 lipca 2017 roku Sąd Okręgowy odmówił odrzucenia odwołania.

/postanowienie – 00:04:23 – płyta CD k.130/

Na rozprawie w dniu 5 kwietnia 2018 roku odwołująca poparła odwołanie, A. Z. (1) przyłączyła się do odwołania, pełnomocnik ZUS wniósł o oddalenie odwołania.

/stanowisko: wnioskodawczyni, A. Z. i pełnomocnika ZUS: 00:01:16 - 00:01:46 - płyta CD k. 404/

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

A. Z. (1) od dnia 26 kwietnia 2013 roku prowadziła pozarolniczą działalność gospodarczą pod firmą (...). Jako adres głównego miejsca wykonywania działalności wskazała P. ul. (...) lok.18, a jako dodatkowe miejsce wykonywania działalności wskazała P. ul. (...). Przedmiotem działalności była działalność fizjoterapeutyczna, która polegała na wykonywaniu zabiegów u pacjentów oraz na organizowaniu szkoleń dla fizjoterapeutów. (...) odbywały się w weekendy i były prowadzone przez instruktorów kursu /szkolenia/, z którymi A. Z. (1) zawarła umowy o dzieło, tj. przez M. P. (1) i I. J.. Jedynym pracownikiem A. Z. (1) była U. F. (2), która była zatrudniona w okresie od dnia 7 kwietnia 2015 roku do dnia 29 lutego 2016 roku na podstawie umowy o pracę w wymiarze 1/8 etatu za minimalnym wynagrodzeniem proporcjonalnie pomniejszonym do wymiaru czasu pracy. Do obowiązków U. F. (2) należała praca z pacjentami, tj. wykonywanie zabiegów, masaży oraz organizowanie szkoleń dla fizjoterapeutów. Tożsame czynności wykonywała w swojej firmie również A. Z. (1). Sprawy księgowe firmy prowadziło Biuro (...). Od dnia 1 marca 2016 roku A. Z. dokonała zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej. Przed zarejestrowaniem pozarolniczej działalności gospodarczej A. Z. (1) była zatrudniona na stanowisku pracownika biurowego – szkoleniowca.

/ okoliczności bezsporne, a nadto: zaświadczenie z (...) k.28 akt ZUS, zeznania wnioskodawczyni – 00:03:01 – 00:42:59 – płyta CD k.325 w zw. z 00:51:03 – 00:55:30 – płyta CD k.404; zeznania ubezpieczonej - 00:42:59 – 00:57:42 – płyta CD k.325 w zw. z 00:58: 16 – 01:09:09 – płyta CD k.404; zaświadczenie z (...) k.96; kopia świadectwa pracy – k.97; rejestr szkoleń – k.388; zestawienie – k.179/

Płatnik składek U. F. (2) od dnia 1 marca 2016 roku prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą pod firmą (...). Jako adres głównego miejsca wykonywania działalności wskazała Ł. ul. (...) lok.8, a jako dodatkowe miejsce wykonywania działalności wskazała P. ul. (...). Przedmiotem działalności była działalność fizjoterapeutyczna, która (tak samo jak w przypadku działalności A. Z. (1)) polegała na wykonywaniu zabiegów u pacjentów oraz na organizowaniu szkoleń dla fizjoterapeutów. Faktycznie działalność płatnik prowadziła w tym samym gabinecie, w którym wcześniej działalność prowadziła A. Z. (1).

/ okoliczności bezsporne, a nadto: zaświadczenie z (...) k.26 akt ZUS; zeznania wnioskodawczyni – 00:03:01 – 00:42:59 – płyta CD k.325 w zw. z 00:51:03 – 00:55:30 – płyta CD k.404; zeznania ubezpieczonej - 00:42:59 – 00:57:42 – płyta CD k.325 w zw. z 00:58: 16 – 01:09:09 – płyta CD k.404/

W dniu 1 marca 2016 roku U. F. (1) zawarła z Biurem (...) reprezentowanym przez K. Z. (1) umowę zlecenia, na mocy której K. Z. (1) zobowiązała się do prowadzenia na jej rzecz podatkowej księgi przychodów i rozchodów, dokumentacji zgłoszeniowej i rozliczeniowej do ZUS – u.

/umowa zlecenie – k.114/

W dniu 1 marca 2016 roku, płatnik zawarła z A. Z. (1) umowę o pracę od dnia 1 marca 2016 roku na czas określony do dnia 30 czerwca 2018 roku. Umowa przewidywała zatrudnienie A. Z. (1) na stanowisku fizjoterapeuty w pełnym wymiarze czasu pracy, z wynagrodzeniem w wysokości 2.500,00 zł brutto miesięcznie, jako miejsce wykonywania pracy wskazano adres: Ł., ul.(...). W dniu 1 kwietnia 2016 roku strony podpisały aneks do umowy z dnia 1 marca 2016 roku, zmieniając od dnia
1 kwietnia 2016 roku miejsce wykonywania pracy na P. ul. (...).

/umowa o pracę i aneks– w aktach osobowych w kopercie – k. 93/

Nadal wszystkie czynności przy pacjentach, tj. jak zabiegi i masaże wykonywały U. F. (1) i A. Z. (1). Czynności te wykonywały w gabinecie, jak i w domach pacjentów. Wielu pacjentów, korzystało z usług firmy (...), gdy prowadziła ją A. Z. (1). Gabinet nie był czynny w stałych godzinach, był czynny w zależności od potrzeb – od umówienia się na daną godzinę z pacjentem. Godzin wizyt pacjentów i ich imiona (nazwiska) wpisywano do prowadzonego w tym celu kalendarza. Czynności z pacjentami zajmowały A. Z. (1) i U. F. (1) od 2 do 5 godzin, czasami codziennie, czasami co drugi dzień.

/zeznania wnioskodawczyni – 00:03:01 – 00:42:59 – płyta CD k.325 w zw. z 00:51:03 – 00:55:30 – płyta CD k.404; zeznania ubezpieczonej - 00:42:59 – 00:57:42 – płyta CD k.325 w zw. z 00:58: 16 – 01:09:09 – płyta CD k.404; kserokopie kart kalendarza – k.24-42; zeznania świadków J. K. – 01:17:35- 01:23:28 – płyta CD k.325; zeznania świadka J. L. – 01:31:22 – 01:37:36 – płyta CD k.325/

(...) dla fizjoterapeutów były organizowane w weekendy i dniach powszednich, średnio raz, dwa razy w miesiącu i trwały dwa dni. Odbywały się w Ł., ale także w innych miastach, m.in. w K., L., R., R.. (...) prowadziły osoby, z którymi U. F. (1) zawarła umowy zlecenia, bądź umowy o dzieło. Taki instruktorami kursu byli m.in.: K. U., M. P. (1), I. J., M. B., M. P. (2). Organizacja szkolenia z udziałem instruktora zagranicznego odbywała się z rocznym, a nawet półtorarocznym wyprzedzeniem, natomiast z krajowym instruktorem z 2 – miesięcznym wyprzedzeniem. (...) przeprowadzone przez firmę płatnika w marcu 2016 roku były zorganizowane jeszcze przez firmę, której właścicielem była A. Z. (1). A. Z. (1) zajmowała się dowiezieniem sprzętu na szkolenie i jego odbiorem, poszukiwaniem potencjalnych klientów chętnych do uczestniczenia w szkoleniach.

/zeznania wnioskodawczyni – 00:03:01 ––00:42:59 - płyta CD k.325 w zw. z 00:51:03 – 00:55:30 – płyta CD k.404; zeznania ubezpieczonej - 00:42:59 – 00:57:42 – płyta CD k.325 w zw. z 00:58: 16 – 01:09:09 – płyta CD k.404; kopie maili – k.50-67; zestawienie – k.75-76, k.131-132; zeznania świadka B. Ś. – 01:23:28-01:28:22 – płyta CD k. 325; zeznania świadka M. K. – 01:37:36-01:43:25 – płyta CD k.325; lista szkoleń – k.344/

W kursach uczestniczą między innymi pacjenci firmy (...), jako osoby, na których uczestnicy kursu przeprowadzają zabiegi.

/zeznania wnioskodawczyni – 00:03:01 ––00:42:59 - płyta CD k.325 w zw. z 00:51:03 – 00:55:30 – płyta CD k.404; zeznania ubezpieczonej - 00:42:59 – 00:57:42 – płyta CD k.325 w zw. z 00:58: 16 – 01:09:09 – płyta CD k.404; zeznania świadka B. Ś. – 01:23:28-01:28:22 – płyta CD k. 325; zeznania świadka M. K. – 01:37:36-01:43:25 – płyta CD k.325; zeznania świadka J. L. – 01:31:22 – 01:37:36 – płyta CD k.325 /

A. Z. (1) posiada wykształcenie wyższe, uzyskała tytuł doktora nauk medycznych – fizjoterapii. Posiada doświadczenie zawodowe w zawodzie fizjoterapeuty .

/CV, umowy zlecenie, umowy o dzieło w aktach osobowych – koperta – k.93/

Płatnik zgłosiła A. Z. (1) do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych od dnia 1 marca 2016 roku.

/okoliczność bezsporna/

Sporządzono dokumentację związaną z zatrudnieniem A. Z. (1), w której znajdują się: umowa o pracę, CV, świadectwo pracy, umowy zlecenie, umowy o dzieło, certyfikaty, zaświadczenia, zakres czynności pracownika, listy obecności za marzec 2016 – marzec 2017, listy płac za marzec 2016 – lipiec 2016, podstawowa informacja określona w art. 29 § 3 kp, w której wskazano, że norma dobowa czasu pracy wynosi 8 godzin, norma tygodniowa czasu pracy wynosi 40 godzin.

/dokumentacja w aktach osobowych w kopercie – k. 93/

Zgodnie z zaświadczeniem lekarskim z dnia 2 marca 2016 roku A. Z. (1) wobec braku przeciwwskazań zdrowotnych była zdolna do wykonywania pracy na stanowisku fizjoterapeuty.

/zaświadczenie w aktach osobowych w kopercie – k. 93/

Podczas wizyty lekarskiej w dniu 11 marca 2016 roku potwierdzono u A. Z. (1) 12 - tygodniową ciążę. Termin planowanego porodu został określony na dzień
21 września 2016 roku, wskazano datę ostatniej miesiączki na dzień 16 grudnia 2015 roku.

/kopia karty ciąży – k.99; historia choroby – k.109/

W dokumentacji (...) Centrum Medycznego (...) odnotowano wizytę A. Z. (1) w dniu 26 lutego 2016 roku, podczas której pacjentka podała, że jest w 12-tygodniowej ciąży i że jest pod opieką ginekologa komercyjnie, prosi o skierowanie na badania podstawowe.

/dokumentacja medyczna – k.105/

Od dnia 23 czerwca 2016 roku A. Z. (1) stała się niezdolna do pracy w związku z ciążą. W dniu (...) urodziła dziecko.

/dokumentacja medyczna – k.109, 121; kopia aktu urodzenia – k.98/

W okresie nieobecności A. Z. (1), płatnik zawarła umowę zlecenie z J. H. na okres od dnia 1 lipca 2016 roku do dnia 31 grudnia 2016 roku, chociaż zleceniobiorca wykonywał w rzeczywistości czynności do września 2016 roku, bowiem później kontynuował studia. J. H. pracował w gabinecie, wykonując różne zabiegi i masaże pacjentom – po wcześniejszym umówieniu. Otrzymywał wynagrodzeni obliczone jako 30% od kwoty usługi, którą wykonał przy pacjencie. Po skończeniu studiów licencjackich w 2015 roku J. H. pierwszy raz rozmawiał z U. F. (1) i A. Z. (1) na temat pracy w charakterze fizjoterapeuty, jednak wówczas nie były one zainteresowane nawiązaniem współpracy, czy zatrudnieniem go. Dopiero w 2016 roku – około maja – A. Z. (1) skontaktowała się z nim i zaprosiła na rozmowę w sprawie pracy. Warunki współpracy ustalał wówczas z U. F. (1) i A. Z. (1), w konsekwencji której zawarto umowę zlecenia na okres od dnia 1 lipca 2016 roku do dnia 31 grudnia 2016 roku.

/zeznania wnioskodawczyni – 00:03:01 – 00:42:59– płyta CD k.325 w zw. z 00:51:03 – 00:55:30 – płyta CD k.404; zeznania świadka H. – 00:03:18 – 00:31:14 – płyta CD k.404/

Pod koniec 2014 roku A. Z. (1) była w ciąży, którą poroniła.

/dokumentacja medyczna – k.109/

U. F. (1) jest od dnia 1 października 2013 roku zatrudniona w (...) Akademii (...) w Ł. na podstawie umowy o pracę na stanowisku adiunkta w pełnym wymiarze czasu pracy. W 2016 roku i 2017 roku prowadziła zajęcia w zasadzie co tydzień w weekend, albo jednego dnia - w sobotę, bądź w niedzielę.

/pismo – (...) k.375, zestawienie przepracowanych dni i godzin – k.376-377/

A. Z. (1) jest zatrudniona w Wyższej Szkole (...) w Ł.. W 2016 roku prowadziła zajęcia ze studentami od stycznia do czerwca w weekendy w dniach: 17 stycznia, 6 lutego, 5 i 19 marca, 2, 16, 17, 23 kwietnia, 7, 21 i 28 maja,
11 czerwca.

/pismo (...) k.410.

Z dniem 1 marca 2018 roku A. Z. (1) wyrejestrowała działalność gospodarczą.

/zaświadczenie – k.397/

Na listach obecności za miesiące marzec - czerwiec 2016 roku A. Z. (1) wykazała obecność w pracy w dniach powszednich z wyjątkiem dni, w których wskazano „urlop”. Obecność potwierdziła własnoręcznym podpisem. W okresie od 23 czerwca 2016 roku zaznaczono, że ubezpieczona przebywała za zwolnieniu lekarskim.

/listy obecności – akta osobowe w kopercie – k. 93/

Na liście płac za marzec - maj 2016 roku wskazano, że wypłacono A. Z. (1) wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 2.500 zł brutto (1.762,10 zł netto), za czerwiec 2016 roku wynagrodzenie zasadnicze, urlopowe i chorobowe w łącznej kwocie 2.408,61 zł brutto (1.762,11 zł netto), za lipiec 2016 roku wynagrodzenie chorobowe w kwocie 1.797,75 zł brutto (1.471,95zł netto). Wypłaty wnioskodawczyni potwierdzała własnoręcznym podpisem.

/listy płac – akta osobowe w kopercie – k. 93/

Płatnik składek U. F. (1) z tytułu prowadzonej pozarolniczej działalności gospodarczej osiągnęła przychód (dochód):

- w marcu 2016 – 21.937,00 zł (12.112,27 zł),

- w kwietniu 2016 roku – 28.240,00 zł (15.268,91 zł),

- w maju 2016 roku- 18.550 zł (- 2.651,98 zł),

- w czerwcu 2016 roku – 22.040,00 zł ( - 5.556,75 zł),

- w lipcu 2016 roku – 27.916,00 zł ( 18.497,45 zł),

- w sierpniu 2016 roku – 3.800 zł (-14.361,98 zł),

- we wrześniu 2016 roku – 6.315,00 zł (-11.083,52 zł),

- w październiku 2016 roku – 38.730,00 zł (31.563,82 zł),

- w listopadzie 2016 roku – 21.726,40 zł (-7.682,18 zł),

- w grudniu 2016 roku – 18.442,32 zł ( - 6.275,69zł),

- w styczniu 2017 roku – 31.985,00 zł ( 6.115,05 zł),

- w lutym 2017 roku – 5.185,00 zł (-11.903,07 zł).

/zestawienie przychodów i dochodów – k.76; bilans firmy – k.79-91; książka przychodów i rozchodów – k.133-178/

Decyzją z dnia 22 listopada 2016 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział
w Ł. stwierdził, iż A. Z. (1) nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu jako pracownik u płatnika składek (...) U. F. (1) w okresie od dnia
1 marca 2016 roku.

/decyzja – k. 38 -44 akt ZUS/

Po otrzymaniu powyższej decyzji, płatnik konsultowała treść odwołania, które zostało złożone w niniejszej sprawie z K. Z. (1). K. Z. (1) uważała, że skoro reprezentuje interesy płatnika w ZUS-ie, jest też upoważniona do złożenia odwołania i reprezentowania klientki przez Sądem.

/zeznania świadka K. Z. – 00:17:07-00:24:19 – płyta CD k.130/

Powyższych ustaleń Sąd Okręgowy dokonał przede wszystkim w oparciu o załączone do akt dokumenty w postaci m.in. dokumentacji osobowo-płacowej A. Z. (1) ze spornego okresu, dokumentacji medycznej, akt rentowych, przedłożonej przez płatnika składek dokumentacji dotyczącej wysokości przychodów i rozchodów, dokumentacji dotyczącej osób, z którymi płatnik zawarła umowy o dzieło, a także z zeznań świadków: K. Z. (1), J. K. (2), B. Ś. (2), J. L. (2), M. K. (2) i J. H. oraz w pewnym zakresie w oparciu o zeznania wnioskodawczyni i A. Z. (1), a mianowicie w zakresie, w jakim zeznawały na okoliczność zakresu działalności i organizacji swoich firm, przebiegu ciąży ubezpieczonej. Sąd odmówił wiary zeznaniom wnioskodawczyni i A. Z. (1), w zakresie, w jakim zeznawały one o czynnościach, jakie miała wykonywać A. Z. (1), mających świadczyć o faktycznym wykonywaniu przez nią spornej umowy o pracę.

W ocenie Sądu Okręgowego brak jest wiarygodnych dowodów potwierdzających wykonywanie pracy przez ubezpieczoną w ramach stosunku pracy. Przeciwko prawdziwości zeznań wnioskodawczyni i A. Z. (1) przemawiają, zdaniem Sądu, ustalone okoliczności faktyczne. Ponadto zeznania te w pewnym zakresie są wzajemnie sprzeczne oraz nie znajdują potwierdzenia w dowodach dokumentarnych. Sąd nie neguje, że A. Z. (1) wykonywała pewne czynności w spornym okresie na rzecz płatnika składek, o których mowa w ich zeznaniach i zeznaniach świadków, jednak zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na przyjęcie, że czynności te wykonywała w ramach stosunku pracy. Ustalone okoliczności faktyczne nie świadczą bowiem o tym, że czynności wykonywane przez A. Z. można uznać za pracę podporządkowaną pracodawcy (pod kierownictwem pracodawcy), wykonywaną w sposób ciągły, odpłatny, na rzecz i ryzyko pracodawcy.

W pierwszej kolejności podkreślić należy, że charakter wykonywanych czynności przez A. Z. (1) i U. F. (1) był tożsamy z czynnościami wykonywanymi przez nie - przed dniem 1 marca 2016 roku, tj. w okresie, gdy formalnie działalność gospodarczą prowadziła A. Z. (1). Przedmiot obu działalności był identyczny – działalność fizjoterapeutyczna, która w praktyce sprowadzała się do wykonywania zabiegów u pacjentów i organizowaniu szkoleń dla fizjoterapeutów. Co więcej jedna i druga firma (mające formalnie tylko innych właścicieli) obsługiwały w zasadzie tych samych pacjentów, prowadzący szkolenia to osoby współpracujące zarówno z jedną, jak i drugą firmą. Obie firmy miały tożsame nazwy (...), pacjenci byli przyjmowani w jednym gabinecie – w P. ul.(...). Dla osób postronnych – to jest klientów firmy (...) – działalność gospodarcza była prowadzona zarówno przez A. Z. (1), jak i U. F. (1). Świadek J. H. wprost bowiem zeznał, że warunki współpracy ustalał w 2016 roku z obiema paniami, że obie wykonywały te same czynności w gabinecie Nadto wieloletni pacjenci firmy w swoich zeznaniach wyraźnie wskazywali, że obie panie są organizatorkami kursów (świadek B. Ś. – 01:23:28-01:28:22 płyta CD k.325), że sala szkoleń jest przygotowywana dla obu pań do przeprowadzenia kursu, które są w jego trakcie obecne (świadek M. K. – 01:37:36-01:43:25 płyta CD k.325). Żaden ze świadków nie zwrócił uwagę, że w relacjach odwołującej i A. Z., w sposobie prowadzenia firmy, organizowaniu szkoleń, czy też pracy z pacjentami pojawiły się w ciągu tych kilku lat jakieś zmiany, mogące prowadzić do wniosku, że faktycznie doszło do zaprzestania prowadzenia działalności przez A. Z. (1), a w następstwie do nawiązania przez nią stosunku pracy.

W praktyce zatem powyższe okoliczności wskazują, że odwołująca oraz A. Z. (1) zamieniły się tylko formalnie „rolami”, z relacji – pracodawca – pracownik, na pracownik – pracodawca, co oznacza, że faktycznie nie doszło na nawiązania z A. Z. stosunku pracy.

Niewiarygodne są więc zeznania wnioskodawczyni i A. Z. co do okoliczności zatrudnienia, tym bardziej, że A. Z. w momencie podpisania umowy o pracę była w ciąży – około 12 – tygodniowej, o czym wcześniej – jak wynika z dokumentacji medycznej wiedziała. Od dnia 1 marca 2013 roku jest ona nadto zatrudniona jako pracownik u innego płatnika w pełnym wymiarze czasu pracy, z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej była zatem zgłoszona tylko do ubezpieczenia zdrowotnego. Tym samym z tytułu prowadzonej działalności nie nabyłaby prawa do świadczeń z ubezpieczeń społecznych w związku z chorobą w okresie ciąży i macierzyństwem.

Ponadto niewiarygodne są zeznania skarżącej, co do tego, że A. Z. (1) wykonywała pracę w warunkach podporządkowania i pod jej kierownictwem. Na tę okoliczność odwołująca nie zgłosiła żadnych wniosków dowodowych, a nadto ustalone okoliczności faktyczne nie potwierdzają powyższych tez. Jak już wyżej podniesiono świadkowie nie wskazywali na pracowniczy charakter pracy A. Z. (1), co więcej, również z zeznań stron powyższe okoliczności nie wynikają. Skarżąca zeznała, że A. Z. pracowała w gabinecie czasami codziennie, czasami co drugi dzień – różną liczbę godzin – zresztą tak jak ona – co wynikało z bieżących „potrzeb” pacjentów i poczynionych wcześniej przez nich zapisów. Tym samym nie jest wiadome i pewne, ile godzin dziennie, tygodniowo i miesięcznie wykonywała czynności A. Z. w gabinecie, skoro nie była w tym zakresie prowadzona żadna rzetelna ewidencja czasu pracy przez odwołującą, także w zakresie czynności świadczonych w związku z organizacją szkoleń dla fizjoterapeutów. Tymczasem z załączonej do umowy o pracę zawartej z A. Z. informacji o warunkach zatrudnienia, wynika, iż obowiązywała ją dobowa norma czasu pracy u pracodawcy w wymiarze 8 godzin, natomiast obowiązująca ją tygodniowa norma czasu pracy w przeciętnym pięciodniowym tygodniu pracy wynosiła 40 godzin. Przedłożone zostały listy obecności, na których widniały jej podpisy w dniach powszednich wskazujące, iż świadczyła pracę przez 8 godzin dziennie. Powyższe wskazuje na ewidentną niespójność zeznań stron zawartej umowy o pracę, co do zasadniczych warunków, na jakich miała być świadczona praca, co oznacza, w ocenie Sądu, iż złożona dokumentacja została sporządzona dla innych celów.

Niewiarygodne są również zeznania wnioskodawczyni i A. Z. co do daty jej powrotu do pracy po zakończeniu urlopu macierzyńskiego. Na rozprawie w dniu
20 listopada 2017 roku wyjaśniły bowiem, że A. Z. powróciła do pracy w październiku 2017 roku, natomiast na rozprawie w dniu 5 kwietnia 2018 roku A. Z. zeznała, że powróciła do pracy w marcu 2017 roku. Nie znajduje przy tym w ocenie Sądu tłumaczenie odwołującej, że zeznania A. Z. są dowodem na to, że nie nadawała się na pracodawcę, gdyż nie pamięta o takich sprawach. Trudno jest przyjąć za wiarygodne, że pracownik nie pamięta, od kiedy świadczy pracę, tym bardziej, że jest to okres obejmujący niedaleką przeszłość.

Płatnik składek w okresie nieobecności A. Z. – nie zatrudnił pracownika na zastępstwo, podnosząc, że sama przejęła te obowiązki, oraz pomagał jej J. H., z którym wiązała ją umowa zlecenie zawarta na okres od 1 lipca 2016 roku do 31 grudnia 2016 roku. Przy czy należy zauważyć, że faktycznie J. H. wykonywał czynności do września 2016 roku, bowiem od października 2016 roku kontynuował naukę, zaś A. Z. była nieobecna w firmie w związku z ciążą i macierzyństwem faktycznie od 23 czerwca 2016 roku - przynajmniej do marca 2017 roku (jak zeznała), albo i dłużej do października 2017 roku. Skoro nie doszło do zatrudnienia pracownika na zastępstwo, a jak twierdzi odwołująca firma rozwijała się - w szczególności w zakresie organizacji szkoleń dla fizjoterapeutów – wątpliwości budzi i w tym zakresie potrzeba zatrudnienia pracownika.

Podkreślenia wymaga, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie potwierdza, aby płatnik w jakikolwiek sposób kierował czynnościami wykonywanymi przez A. Z., w szczególności nie wskazywał na konkretne bieżące zadania do realizacji związane z powierzonym stanowiskiem. Wręcz przeciwnie ustalone okoliczności faktyczne wskazują na to, że wnioskodawczyni i A. Z. wspólnie ustalały zadania i czynności, które razem wykonywały.

Zauważyć przy tym należy, że dokumentacja zatrudnienia A. Z. jest przejawem jedynie formalnego zadośćuczynienia obowiązkowi wnioskodawczyni jako pracodawcy, natomiast nie przesądza o tym, że praca była przez faktycznie wykonywana.

Sąd nie neguje, iż A. Z. wykonywała czynności w spornym okresie zatrudnienia na rzecz płatnika składek, rzecz jednak w tym, że zgromadzony materiał dowodowy w sposób oczywisty wskazuje, że czynności te nie były wykonywane w reżimie stosunku pracy.

Reasumując z zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby pomiędzy stronami spornej umowy o pracę w ogóle doszło do nawiązania stosunku pracy, brak jest bowiem na to jakichkolwiek dowodów. Ustalone okoliczności przemawiają natomiast za przyjęciem, że strony kwestionowanej umowy o pracę zawierając ją, miały inny cel niż jej wykonywanie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Na wstępie wskazać należy, że K. Z. (1) nie była umocowana do reprezentowania wnioskodawczyni w niniejszej sprawie – jako osoba prowadząca Biuro (...) obsługujące firmę płatnika.

Zgodnie bowiem z art. 87 § 1 k.p.c. pełnomocnikiem może być adwokat lub radca prawny, a w sprawach własności przemysłowej także rzecznik patentowy, a ponadto osoba sprawująca zarząd majątkiem lub interesami strony oraz osoba pozostająca ze stroną w stałym stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot sprawy wchodzi w zakres tego zlecenia, współuczestnik sporu, jak również rodzice, małżonek, rodzeństwo lub zstępni strony oraz osoby pozostające ze stroną w stosunku przysposobienia. Zgodnie zaś z art. 87 § 2 k.p.c. pełnomocnikiem osoby prawnej lub przedsiębiorcy, w tym nieposiadającego osobowości prawnej, może być również pracownik tej jednostki albo jej organu nadrzędnego. Osoba prawna prowadząca, na podstawie odrębnych przepisów, obsługę prawną przedsiębiorcy, osoby prawnej lub innej jednostki organizacyjnej może udzielić pełnomocnictwa procesowego - w imieniu podmiotu, którego obsługę prawną prowadzi - adwokatowi lub radcy prawnemu, jeżeli została do tego upoważniona przez ten podmiot. Na podstawie zaś art. 465 § 1 k.p.c. pełnomocnikiem pracownika lub ubezpieczonego może być również przedstawiciel związku zawodowego lub inspektor pracy albo pracownik zakładu pracy, w którym mocodawca jest lub był zatrudniony, a ubezpieczonego - także przedstawiciel organizacji zrzeszającej emerytów i rencistów.

Księgowa prowadząca biuro rachunkowe nie mogła reprezentować klienta (płatnika składek) jako osoba pozostająca z nim w stałym stosunku zlecenia. Przedmiot sprawy nie wchodził bowiem w zakres tego zlecenia. Przedmiotem umowy między biurem rachunkowym a klientem było jedynie do prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów, dokumentacji zgłoszeniowej i rozliczeniowej do ZUS – u. Nie można zatem uznać, że księgowa była uprawniona do zaskarżenia decyzji organu rentowego, której przedmiotem było ustalenie, że A. Z. (1) nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym jako pracownik u płatnika.

W uchwale z dnia 23 września 2010 roku w sprawie II CZP 52/10 Sąd Najwyższy potwierdził możliwość ustanowienia pełnomocnikiem osoby pozostającej ze stroną w stałym stosunku zlecenia, pod warunkiem że w zakres tego zlecenia wchodzi przedmiot postępowania sądowego. SN podkreślił, że celowo w art. 87 k.p.c. ustawodawca posłużył się sformułowaniem „stały stosunek zlecenia”, a nie „umowa zlecenia”. Zlecenie prowadzenia w sądzie konkretnej sprawy sądowej nie stanowi nawiązania między zleceniodawcą a zleceniobiorcą stałego stosunku zlecenia w rozumieniu art. 87 § 1 k.p.c. (uchwała SN z 10.05.1994, I PZP 21/94). Z tej przyczyny umowa zlecenia przewidująca wyłącznie reprezentowanie dającego zlecenie (mocodawcy) przed sądami nie może być podstawą udzielenia pełnomocnictwa procesowego, które w takim przypadku przybrałoby postać pełnomocnictwa procesowego ogólnego, przewidzianego w art. 88 k.p.c. (uchwała SN z 21.02.1992, III CZP 4/92).

Wymaga w tym miejscu dodatkowo podkreślenia, że wskazany na wstępie przepis art. 87 k.p.c. ma charakter bezwzględnie obowiązujący (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
16 lutego 2012 r. sygn. III CSK 195/11, opubl. LEX nr 1162687). Oznacza to, że powinien być stosowany ściśle, a jakiekolwiek odstępstwa do reguły w nim zawartej nie są dopuszczalne. Wskazane tak w art. 87 k.p.c., jak w mającym zastosowanie w sprawach pracowniczych i ubezpieczeniowych art. 465 § 1 k.p.c., wyliczenie kto może być pełnomocnikiem procesowym jest wyczerpujące i oznacza, że żadna inna osoba pełnomocnikiem procesowym należycie nie może być skutecznie ustanowiona. Należyte umocowanie pełnomocnika procesowego jest zatem umocowaniem udzielonym zgodnie z przepisami kodeksu postępowania cywilnego o pełnomocnikach procesowych, w tym - z przepisami określającymi krąg podmiotów uprawnionych do występowania w takim charakterze. Natomiast nienależyte umocowanie pełnomocnika zachodzi zarówno wtedy, gdy jako pełnomocnik działa osoba nielegitymująca się pełnomocnictwem, jak i wtedy, gdy działa osoba, której strona udzieliła wprawdzie pełnomocnictwa, lecz z przyczyn prawnych nie może ona być pełnomocnikiem, gdyż nie należy do kręgu osób mogących w danej sprawie być pełnomocnikiem procesowym (por. uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 8 lipca 2008 r. sygn. III CZP 154/07, opubl. OSNC 2008/12/133, LEX nr 396255).

Przedkładając powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, że K. Z. (1) nie należy do kręgu osób mogących być pełnomocnikiem procesowym w sprawach cywilnych (a do tych należą również sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych), a wobec tego nie może w imieniu U. F. (1) dokonywać czynności procesowych.

Nienależyta reprezentacja strony, na skutek działania osoby, która nie może być pełnomocnikiem, nie stanowi jednak podstawy do odrzucenia odwołania. Stwierdzenie, że pełnomocnik strony nie mógł być pełnomocnikiem stanowi podstawę do wszczęcia przez Sąd pierwszej instancji postepowania naprawczego na podstawie art. 130 k.p.c. Takie stanowisko zajął Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 28 lipca 2015 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt III AUa 151/17 .

Natomiast Sąd Apelacyjny w Szczecinie w postanowieniu z dnia 8 kwietnia 2016 r. w sprawie III AUz 5/16, LEX nr 2020171.( LEX nr 2020171) wskazał, że w takiej sytuacji należałoby przyjąć, że w sprawie wystąpił brak należytego umocowania pełnomocnika strony, a więc tzw. brak o charakterze przesłanki procesowej. Sąd Apelacyjny podkreślił, iż w razie uznania, że osoba działająca w imieniu ubezpieczonego nie może być jego pełnomocnikiem (w świetle regulacji art. 87 § 1 k.p.c.), to należało umożliwić ubezpieczonemu zatwierdzenie czynności podjętych przed sądem. W takim przypadku należy sięgnąć do przepisu art. 97 § 2 k.p.c. Na podstawie tego przepisu sąd wyznaczy termin, w ciągu którego osoba działająca bez pełnomocnictwa powinna je złożyć albo przedstawić zatwierdzenie swej czynności przez stronę. Jeżeli termin upłynął bezskutecznie, sąd pominie czynności procesowe tej osoby. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, po uznaniu, że autor odwołania nie może być pełnomocnikiem ubezpieczonego i niedopuszczeniu go do sprawy w tym charakterze, należało wezwać ubezpieczonego do podpisania odwołania w wyznaczonym terminie. Dopiero jeśli po takim wezwaniu ubezpieczony nie podpisałby pisma w zakreślonym terminie, to zaistniałyby wówczas podstawy do zwrotu odwołania jako dotkniętego brakiem formalnym (z uwagi na brak podpisu ubezpieczonego).

Postanowieniem z dnia 8 maja 2017 roku Sąd Okręgowy odmówił dopuszczenia do udziału w sprawie w charakterze pełnomocnika odwołującej – K. Z. (1) – która podpisała odwołanie oraz zobowiązał wnioskodawczynię do podpisania w terminie 7 dni odwołania. W zakreślonym terminie skarżąca podpisała odwołanie, przez co należy uznać, że nie istnieją podstawy do jego zwrotu.

Przechodząc do oceny zasadności wniesionego odwołania, wskazać należy, że w świetle materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie oraz poczynionych na jego podstawie ustaleń faktycznych a także oceny przeprowadzonych w sprawie dowodów, odwołanie nie jest zasadne i jako takie podlega oddaleniu.

Zgodnie z treścią art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 8 ust. 1 i art. 11 ust. 1 i art.12 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jednolity Dz. U. z 2017 r. poz. 1778 ze zm.), pracownicy, to jest osoby fizyczne pozostające w stosunku pracy, podlegają obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym tj. emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu w okresie od nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania.

Stosownie do treści art. 1 ust 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t.j. Dz. U.
z 2014 r., poz. 159 z późn. zm.) osobom tym, w razie choroby lub macierzyństwa, przysługują świadczenia pieniężne na warunkach i w wysokości określonych ustawą.

W myśl art. 4 w ust 1 i 2 ustawy zasiłkowej ubezpieczony podlegający obowiązkowo ubezpieczeniu nabywa prawo do zasiłku chorobowego po upływie 30 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego .

W myśl art. 29 w ust 1 pkt.1 ustawy zasiłkowej, zasiłek macierzyński przysługuje ubezpieczonej, która w okresie ubezpieczenia chorobowego albo w okresie urlopu wychowawczego urodziła dziecko.

O uznaniu stosunku łączącego dwie osoby za stosunek pracy rozstrzygają przepisy prawa pracy.

Według art. 22 § 1 kp przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.

Do cech pojęciowych pracy stanowiącej przedmiot zobowiązania pracownika
w ramach stosunku pracy należą osobiste i odpłatne jej wykonywanie w warunkach podporządkowania. Zgodnie ze stanowiskiem judykatury stosunek ubezpieczeniowy jest następczy wobec stosunku pracy i powstaje tylko wówczas, gdy stosunek pracy jest realizowany. Jeżeli stosunek pracy nie powstał bądź też nie jest realizowany, wówczas nie powstaje stosunek ubezpieczeniowy, nawet jeśli jest odprowadzana składka na ubezpieczenie społeczne (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia z dnia 17 stycznia 2006 roku III AUa 433/2005, Wspólnota (...)). Podleganie pracowniczemu tytułowi ubezpieczenia społecznego jest uwarunkowane nie tyle opłacaniem składek ubezpieczeniowych, ile legitymowaniem się statusem pracownika rzeczywiście świadczącego pracę w ramach ważnego stosunku pracy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia
18 października 2005 roku o sygn. akt II UK 43/05, OSNAPiUS rok 2006/15 – 16/251).

W przedmiotowej sprawie organ rentowy stanął na stanowisku, iż umowa
o pracę z dnia 1 marca 2016 roku zawarta między A. Z. (1)
a płatnikiem składek, jest nieważna, bowiem została zawarta dla pozoru.

Zgodnie z art. 83 § 1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru.

Z czynnością prawną pozorną mamy do czynienia wówczas, gdy występują, łącznie, następujące warunki: oświadczenie woli musi być złożone tylko dla pozoru, oświadczenie woli musi być złożone drugiej stronie, adresat oświadczenia woli musi zgadzać się na dokonanie czynności prawnej jedynie dla pozoru, czyli być aktywnym uczestnikiem stanu pozorności. Pierwsza i zasadnicza cecha czynności pozornej wyraża się brakiem zamiaru wywołania skutków prawnych, jakie prawo łączy z tego typu i treścią złożonego oświadczenia. Jest to zatem z góry świadoma sprzeczność między oświadczonymi a prawdziwymi zamiarami stron, czyli upozorowanie stron na zewnątrz i wytworzenie przeświadczenia dla określonego kręgu (otoczenia), nie wyłączając organów władzy publicznej, że czynność o określonej treści została skutecznie dokonana. Jednakże zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w wyroku z 14 marca 2001 roku (sygn. akt III UKN 258/00, opubl. OSNAP 2002/21/527), nie można przyjąć pozorności oświadczeń woli o zawarciu umowy o pracę, gdy pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca świadczenie to przyjmował. Nie wyklucza to rozważenia, czy w konkretnym przypadku zawarcie umowy zmierzało do obejścia prawa (art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p.).

O czynności prawnej mającej na celu obejście ustawy można mówić wówczas,
gdy czynność taka pozwala na uniknięcie zakazów, nakazów lub obciążeń wynikających
z przepisu ustawy i tylko z takim zamiarem została dokonana. Nie jest natomiast obejściem prawa dokonanie czynności prawnej w celu osiągnięcia skutków, jakie ustawa wiąże z tą czynnością prawną. Skoro z zawarciem umowy o pracę ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych wiąże obowiązek ubezpieczenia emerytalno-rentowego, chorobowego
i wypadkowego, podjęcie zatrudnienia w celu objęcia ubezpieczeniem i ewentualnego korzystania ze świadczeń z tego ubezpieczenia nie może być kwalifikowane jako obejście prawa. W sytuacji, gdy wolą stron zawierających umowę było faktyczne nawiązanie stosunku pracy i doszło do świadczenia pracy za wynagrodzeniem, sama świadomość jednej ze stron umowy, a nawet obu stron, co do wystąpienia w przyszłości zdarzenia uprawniającego do świadczeń z ubezpieczenia społecznego, nie daje podstawy do uznania, że umowa miała na celu obejście prawa (wyrok SN z dnia 2 lipca 2008 roku, sygn. akt II UK 334/07, opubl. L.).

Sąd Okręgowy w Łodzi podziela również pogląd Sądu Najwyższego (wyrok
z dnia 25 stycznia 2005 roku, II UK 141/04, OSNP 2005/15/235), w którym to Sąd Najwyższy stwierdza, iż stronom umowy o pracę, na podstawie której rzeczywiście były wykonywane obowiązki i prawa płynące z tej umowy, nie można przypisać działania w celu obejścia ustawy (art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).

Nadto nadmienić należy, iż w niniejszej sprawie to na organie rentowym spoczywał ciężar dowodu, że strony umowy o pracę złożyły fikcyjne oświadczenia woli, a więc, że nie miały zamiaru wywołania żadnych skutków prawnych, gdyż pracownik nie podjął wykonywania pracy, a pracodawca świadczenia tego nie przyjmował. Z tych bowiem faktów organ rentowy wywodzi skutki prawne (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2007 roku, I UK 269/2006, LEX nr 328015).

Sąd Okręgowy w całości podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone
w wyroku z dnia 24 lutego 2010 roku w sprawie o sygn. akt II UK 204/09 (lex nr 590241), iż o tym czy strony istotnie nawiązały stosunek pracy stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych nie decyduje samo formalne zawarcie umowy o pracę, wypłata wynagrodzenia, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki, wystawienie świadectwa pracy, ale faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, a wynikających z art. 22 § 1 kp. Istotne więc jest, aby stosunek pracy zrealizował się przez wykonywanie zatrudnienia o cechach pracowniczych.

W uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 2010 roku w sprawie
o sygn. akt I UK 43/10 (Lex nr 619658) można wyczytać, że umowa o pracę jest zawarta dla pozoru, a przez to nie stanowi tytułu do objęcia ubezpieczeniami społecznymi, jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obie strony mają świadomość, że osoba określona
w umowie jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a podmiot wskazany jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy, czyli strony z góry zakładają, iż nie będą realizowały swoich praw i obowiązków wypełniających treść stosunku pracy. Skoro
z zawarciem umowy o pracę ustawa z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych, wiąże obowiązek ubezpieczenia emerytalnego i rentowych oraz wypadkowego i chorobowego, to podjęcie zatrudnienia w celu objęcia tymi ubezpieczeniami i ewentualnie korzystania z przewidzianych nimi świadczeń nie jest obejściem prawa.

W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 sierpnia 2010 roku w sprawie o sygn. akt
I UK 74/10 (lex numer 653664) stwierdzono zaś, że podstawą ubezpieczenia społecznego jest rzeczywiste zatrudnienie, a nie sama umowa o pracę (art. 22 k.p., art. 6 ust. 1 pkt 1 i art. 13 pkt 1 w/w ustawy). Umowa o pracę nie jest czynnością wyłącznie kauzalną, gdyż w zatrudnieniu pracowniczym chodzi o wykonywanie pracy. Brak pracy podważa sens istnienia umowy o pracę. Innymi słowy jej formalna strona, nawet połączona ze zgłoszeniem do ubezpieczenia społecznego, nie stanowi podstawy takiego ubezpieczenia.

Z powyższego jednoznacznie wynika, że motywacja skłaniająca do zawarcia umowy o pracę nie ma znaczenia dla jej ważności przy tym wszak założeniu, że nastąpiło rzeczywiste jej świadczenia zgodnie z warunkami określonymi w art. 22 § 1 k.p. Tym samym nie można byłoby czynić A. Z. (1) zarzutów, że zawarła umowę o pracę jedynie w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczeń społecznych, pod tym wszakże warunkiem, że na podstawie kwestionowanej umowy realizowałaby zatrudnienie o cechach pracowniczych.

Mając na uwadze dotychczas poczynione rozważania prawne należy podkreślić, że
w realiach niniejszej sprawy Sąd Okręgowy celu dokonania kontroli prawidłowości zaskarżonej decyzji organu rentowego musiał zatem badać, czy pomiędzy A. Z. (1), a płatnikiem składek istotnie doszło do nawiązania i realizacji stosunku pracy w warunkach określonych w art. 22 § 1 k.p.

W tej sytuacji do Sądu należało przeprowadzenie oceny, czy analizowany stosunek prawny nosił konstytutywne cechy stosunku pracy.

W tym celu Sąd zbadał, czy A. Z. (1) osobiście świadczyła pracę podporządkowaną pracodawcy (pod kierownictwem pracodawcy) w sposób ciągły, odpłatny, na rzecz i ryzyko pracodawcy. Dokonanie powyższego ustalenia miało bowiem znaczenie dla objęcia jej obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi: emerytalnym, rentowymi, chorobowym oraz wypadkowym z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę.

Zdaniem Sądu analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że A. Z. (1) w spornym okresie zatrudnienia wykonywała czynności w imieniu firmy (...). Należało jednak zważyć, czy przy uwzględnieniu całokształtu treści stosunku prawnego realizowanego przez strony, czynności były świadczone w ramach zatrudnienia pracowniczego.

Sąd Okręgowy ustalił, że A. Z. (1) nie miała jednoznacznie określonych ani dni, ani też godzin świadczenia pracy i w zakresie czasu pracy nie była podporządkowana pracodawcy. W toku postępowania dowodowego Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawczyni, jako pracodawca, nie ewidencjonowała czasu rozpoczęcia i zakończenia pracy przez A. Z.. Miała ona w tym zakresie pełną swobodę. Godziny jej pracy z pacjentami były uzależnione tylko od tego ilu pacjentów zapisało się na dany dzień na zabiegi. Zdarzało się, że w danych dniach w ogóle nie było pacjentów, w niektórych dniach czynności te zabierały od 2 do 5 godzin. Wnioskodawczyni i A. Z. podnosiły, że pozostałych godzinach i dniach A. Z. wykonywała czynności związane z organizacją szkoleń dla fizjoterapeutów, ale w/w nie wykazały co dokładnie robiła A. Z., kiedy i ile czasu jej to zajmowało. Z powyższego wynika, że skarżąca nie kontrolowała na bieżąco czasu aktywności A. Z.. Jest to istotne, biorąc pod uwagę, że w związku z pracą pracownika ponad normy czasu pracy, czy też pracy w porze nocnej pracodawca jest zobowiązany do wypłacania dodatków w wysokości określonej w art.151 1 k.p. oraz art.151 8 k.p. Tym bardziej, że jak wynika z informacji o warunkach zatrudnienia A. Z. - obowiązywała ją dobowa norma czasu pracy u pracodawcy w wymiarze 8 godzin, natomiast obowiązująca ją tygodniowa norma czasu pracy w przeciętnym pięciodniowym tygodniu pracy wynosiła 40 godzin.

Zdaniem Sądu Okręgowego, elementem charakterystycznym umowy o pracę, którego analizowany stosunek prawny na pewno nie zawierał, jest wykonywanie pracy w ramach podporządkowania pracowniczego i pod kierownictwem pracodawcy. Zgromadzony
w sprawie materiał dowodowy nie potwierdza, aby wnioskodawczyni kierowała pracą A. Z. (1), w szczególności, aby wskazywała na konkretne bieżące zadania do realizacji związane z powierzonym stanowiskiem, które by modyfikowała biorąc pod uwagę ilość i wyniki pracy dotychczas wykonanej. Jest to istotne, jeżeli uwzględni się, że zatrudnienie pracownicze odwołuje się do staranności, a nie rezultatu. Ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika także, aby płatnik składek wydawała polecenia, co do bieżącego wykonywania pracy.

Tymczasem ustawodawca zastrzegł w przepisie art. 22 § 1 k.p., że pracownik wykonuje pracę pod kierownictwem pracodawcy, przy czym nie zdefiniował tej cechy zatrudnienia. W literaturze przedmiotu zinterpretowano, że kierownictwo pracodawcy przejawia się w poleceniach, podporządkowaniu organizacyjnym oraz podporządkowaniu represywnym i dystrybutywnym. Nie jest jednak jasne, czy wszystkie przejawy kierownictwa pracodawcy muszą występować jednocześnie i z pełnym nasileniem. Zmieniające się warunki i potrzeby świadczenia pracy zrodziły dylemat. Sprowadza się on do pytania, czy niewystępowanie w trakcie zatrudnienia (lub występowanie w ograniczonym rozmiarze) poleceń podmiotu zatrudniającego, jak również pozostałych cech kierownictwa, pozwala na uznanie istnienia stosunku pracy. Wydaje się, że odpowiedzią orzecznictwa jest konstrukcja podporządkowania autonomicznego. Sąd Najwyższy przyjął, że podporządkowanie pracownika (art. 22 § 1 k.p.) może polegać na określeniu przez pracodawcę czasu pracy
i wyznaczeniu zadań, natomiast co do sposobu ich realizacji pracownik ma pewien zakres swobody (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 września 1999 r., I PKN 277/99, OSNAPiUS 2001 nr 1, poz. 18, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2002 r., I PKN 776/00 OSNP 2004 nr 6, poz.94.).

Do koncepcji tej nawiązywał Sąd Najwyższy również w późniejszych orzeczeniach (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 2006 r., I PK 146/05,OSNP 2007, nr 5-6, poz. 67, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2007 r., III UK 70/07, OSNP 2008, nr 23-24, poz. 366).

W literaturze przedmiotu (T. L., W sprawie podporządkowania pracownika, (w: Współczesne problemy prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, red. L. Florka i Ł. Pisarczyka, Warszawa 2011, s.120-121) można odnaleźć stanowiska wyrażające dezaprobatę dla wskazanej linii orzeczniczej. Wskazuje się, że koncepcja podporządkowania autonomicznego może prowadzić do rozmycia pojęcia podporządkowania i do otwarcia prawa pracy dla stosunków samodzielnego zatrudnienia, które nie powinny korzystać z ochrony właściwej dla stosunku pracy (A. Musiała, Glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 2006 r., I PK 146/05, Gdańskie Studia Prawnicze – Przegląd Orzecznictwa 2009, nr 1, poz. 127).

W dyskusji dotyczącej relacji zachodzących miedzy stronami stosunku pracy nie brak również wypowiedzi, że koncepcja podporządkowania autonomicznego koresponduje z dokonującymi się przemianami na rynku pracy (L. Mitrus, Podporządkowanie pracownicze jako zmieniająca się cecha stosunku pracy, (w:) Współczesne problemy prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, red. L. Florka i Ł. Pisarczyka, Warszawa 2011, s.126-130).

Przyjmując za punkt odniesienia elastyczną koncepcję podporządkowania autonomicznego, należy dostrzec, że w jej ramach kierownictwo pracodawcy polega na określeniu czasu i skonkretyzowaniu zadań, przy jednoczesnym nie ingerowaniu w sposób ich realizacji.

Analiza dowodów zgromadzonych w trakcie postępowania nie pozwala jednak na przyjęcie, że A. Z. (1) pracowała według takiego modelu. Brak jest dowodów na to, że płatnik w jakikolwiek sposób kierował czynnościami wykonywanymi przez A. Z. w szczególności nie wskazywał na konkretne bieżące zadania do realizacji związane z powierzonym stanowiskiem. Wręcz przeciwnie ustalone okoliczności faktyczne wskazują na to, że wnioskodawczyni i A. Z. wspólnie ustalały zadania i czynności, które razem wykonywały.

W ocenie Sądu Okręgowego, charakter wykonywanych czynności przez A. Z. (1) i U. F. (1) - po dniu 1 marca 2016 roku był bowiem tożsamy z czynnościami wykonywanymi przez nie przed tym dniem, tj. w okresie, gdy formalnie działalność gospodarczą prowadziła A. Z. (1). Tak jak już wyżej podniesiono, przedmiot obu działalności był identyczny, firmy miały identyczną nazwę (...), obsługiwały tych samych pacjentów, w tym samym gabinecie, obie firmy korzystały z tych samych instruktorów kursu. Współpracownicy, pacjenci, czy klienci firmy przez wszystkie lata działania (...) traktowali wnioskodawczynię i A. Z. (1) jako osoby reprezentujące firmę, nie wskazując kto jest jej właścicielem. Nawet J. H., który w 2016 roku zawierał umowę zlecenia nie traktował wnioskodawczyni jako właściciela firmy, wręcz odwrotnie wyraźnie zeznał, że warunki umowy ustalał z obiema paniami.

Ponadto nie bez znaczenia pozostaje okoliczność, że J. H. wykonywał czynności od lipca 2016 roku do września 2016 roku na podstawie umowy zlecenia. Natomiast nieobecność A. Z. (1) w związku z ciążą i macierzyństwem trwała znacznie dłużej, a wnioskodawczyni nie zatrudniła nikogo na zastępstwo. Poza tym zawarta z J. H. umowa zlecenia z racji tego, że był studentem i nie ukończył 26 roku życia nie rodziła po stronie płatnika obowiązku ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego.

Również istotne jest, że A. Z. w momencie podpisania umowy o pracę była w ciąży, o której wiedziała, nadto z tytułu prowadzonej działalności nie nabyłaby prawa do świadczeń z ubezpieczeń społecznych w związku z chorobą w okresie ciąży i macierzyństwem, gdyż była zatrudniona jako pracownik u innego płatnika w pełnym wymiarze czasu pracy.

Podsumowując, niestosowanie żadnego sposobu weryfikacji i rozliczania wyników pracy A. Z., brak podporządkowania co do czasu pracy w jakim wykonywała na rzecz płatnika pewne czynności, o których zeznawali świadek i strony, przesądza o tym, że sporny stosunek prawny nie nosił cechy pracowniczego podporządkowania, a z drugiej strony kierownictwa pracodawcy nad pracą wykonywaną przez wnioskodawczynię. Konkluzja ta oznacza również, że stron nie łączyła umowa o pracę.

W rezultacie Sąd uznał, że wykonywane przez A. Z. na rzecz płatnika składek czynności nie odbywały się w reżimie charakterystycznym dla stosunku pracy, tj. zgodnie z dyspozycją art. 22 § 1 k.p.

Dodać należy, że swoboda kontraktowa stron nie jest wartością absolutną. Strony mogą łączyć się dowolną więzią prawną, w tym umową o pracę, ale wybierając ten model zatrudnienia zobowiązane są przestrzegać jego cech charakterystycznych. O wykreowaniu stosunku pracy nie decyduje wyłącznie wola stron. Jest ona nieodzowna przy nawiązaniu zatrudnienia pracowniczego, jednak w sytuacji, gdy strony realizują więź prawną w oderwaniu od jej konstrukcyjnych cech, możliwe i konieczne jest zweryfikowanie charakteru prawnego zobowiązania. Zapatrywanie to wynika z przyjęcia założenia, że o rodzaju umowy decydują w pierwszej kolejności przepisy prawa.

W ocenie Sądu czynność prawna, jaką w realiach niniejszej sprawy jest zawarta przez strony umowa o pracę, jest sprzeczna z ustawą, tzn. przepisem art. 22 § 1 k.p. w tym znaczeniu, że strony zawarły i realizowały w istocie inne zobowiązanie, którego przedmiotem było wykonywanie pewnych czynności na rzecz wnioskodawczyni, ale nie w reżimie stosunku pracy.

Przedstawione konkluzje znalazły potwierdzenie również w innych okolicznościach sprawy, a zwłaszcza znaczenie miała kwestia rozmiaru rzeczywiście świadczonej pracy, elastycznego czasu w jakim miała być wykonywana, braku wytycznych co do sposobu realizacji konkretnych zadań i braku kontroli nad sposobem i czasem wykonywania pracy oraz braku jakiegokolwiek rozliczania z zadań na bieżąco, co przeczy podporządkowaniu pracodawcy.

Z powyższych względów, Sąd Okręgowy uznał, że w ustalonym stanie faktycznym strony nie były związane umową o pracę, gdyż sporny stosunek prawny nie nosił konstytutywnej cechy umowy o pracę, wynikającej z art. 22 § 1 k.p., jaką jest pracownicze podporządkowanie. Kwalifikacja ta ma znaczenie z dwóch powodów:

- po pierwsze, zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1 oraz art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych, prowadzi do uznania, że A. Z. (1) nie podlega ubezpieczeniom społecznym jako pracownik u płatnika składek – (...) U. F. (1).

- po drugie, stanowisko to (zważywszy na treść zaskarżonej decyzji) uniemożliwia wypowiedzenie się co do podlegania ubezpieczeniu społecznemu A. Z. na innej podstawie prawnej. Sąd Okręgowy nie może w tym postępowaniu tej kwestii przesądzać, gdyż przedmiotem zaskarżonej decyzji jest wyłącznie podleganie ubezpieczeniom społecznym jako pracownik (art. 6 ust 1 pkt 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych).

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy orzekł jak w punkcie pierwszym sentencji wyroku na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

Mając na uwadze wynik postępowania oraz datę wniesienia odwołania od zaskarżonej decyzji, Sąd o kosztach procesu orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1804) zmienionego rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku zmieniającym rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2016, poz. 1667) i zasądził od wnioskodawczyni na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddziału w Ł. kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Zgodnie z mającą status zasady prawnej uchwałą 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 lipca 2016 roku w sprawie o ustalenie istnienia bądź nieistnienia stosunku ubezpieczenia społecznego lub jego zakresu (o objęcie obowiązkiem ubezpieczenia społecznego, o podleganie ubezpieczeniom społecznym) do niezbędnych kosztów procesu zalicza się wynagrodzenie reprezentującego stronę radcy prawnego, biorąc za podstawę zasądzenia opłaty za jego czynności z tytułu zastępstwa prawnego stawki minimalne określone w § 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (jednolity tekst: Dz.U. z 2013 r., poz. 490 ze zm.) ( sygn. akt III UZP 2/16, publ. LEX nr 2071356, (...) Biul.SN 2016/7/19-20).

Wartość przedmiotu sporu w sprawach o ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego albo prawa (także jego treści lub zakresu - art. 189 k.p.c.) należy odnosić do świadczeń wynikających z takiego ustalenia ( por. postanowienia Sądu Najwyższego z 3 grudnia 2001 r., I PZ 95/01, OSNP 2003 Nr 23, poz. 572; z 5 stycznia 2006 r., I PZ 24/05, LEX nr 668929; z 14 maja 2009 r., I PZ 5/09, OSNP 2011 nr 1-2, poz. 12; z 9 lipca 2009 r., II PK 240/08, LEX nr 535829 oraz z 5 sierpnia 2009 r., II PZ 6/09, LEX nr 558584).

Wynagrodzenie w niniejszej sprawie zostało zatem zasądzone od wartości przedmiotu sporu, zgodnie z żądaniem pełnomocnika organu rentowego. Wartość przedmiotu sporu w niniejszej sprawie wyniosła 9.600 zł, stąd należne wynagrodzenie stanowi kwotę 1.800 zł.

Nie miała jeszcze w niniejszej sprawie zastosowania zmiana brzmienia § 9 ust. 2 w/w rozporządzenia wprowadzona z dniem 13 października 2017 roku na mocy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 20 września 2017 roku, gdyż stosownie do treści § 2 rozporządzenia zmieniającego – do spraw wszczętych i niezakończonych przez dniem wejścia w życie rozporządzenia stosuje się przepisy dotychczasowe do czasu zakończenia postępowania w danej instancji. Zgodnie zaś z obecnie obowiązującym § 9 ust. 2 rozporządzenia – stawki minimalne wynoszą 180 zł w sprawach o świadczenia pieniężne z ubezpieczenia społecznego i zaopatrzenia emerytalnego oraz w sprawach dotyczących podlegania ubezpieczeniom społecznym.

ZARZĄDZENIE

odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć wnioskodawczyni z pouczeniem o sposobie i terminie wniesienia apelacji.