Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 312/20

1.

2.WYROK

2.1.W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 lipca 2021 r.

4.Sąd Apelacyjny w Szczecinie II Wydział Karny w składzie:

5. Przewodniczący: SSA Stanisław Stankiewicz (spr.)

6. Sędziowie: SA Maciej Żelazowski SA Andrzej Wiśniewski

7. Protokolant: st. sekr. sądowy Karolina Pajewska

8.przy udziale prokuratora Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Piotra Masierowskiego

9.po rozpoznaniu w dniu 15 lipca 2021 r. sprawy

T. J. (1) i P. M. (2)

oskarżonych z art. 270 § 2 k.k. w zb. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

10.na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora

11.od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

12.z dnia 30 września 2020 r. sygn. akt III K 331/19

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę oskarżonych T. J. (1) i P. M. (2) przekazuje Sądowi Okręgowemu w Szczecinie do ponownego rozpoznania.

SSA Andrzej Wiśniewski SSA Stanisław Stankiewicz SSA Maciej Żelazowski

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 312/20

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 30 września 2020 r., sygn. akt III K 331/19

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☐ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

Prokurator Okręgowy w Szczecinie zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

- obrazę przepisów postępowania, tj. art. 442 § 3 k.p.k., co miało wpływ na treść zapadłego orzeczenia poprzez przyjęcie, opierając się na tak samo ustalonym stanie faktycznym, odmiennie od zapatrywań prawnych Sądu odwoławczego:

- że okoliczność, że H. W. (1) miał świadomość jakiego rodzaju dokumenty podpisuje ma istotne znaczenie dla oceny prawnej czynu oskarżonych,

- że okoliczność wzajemnych rozliczeń pomiędzy P. M. (2) a H. W. (1) jest istotna w niniejszej sprawie, podczas gdy według Sądu Odwoławczego rozliczenia te pozostają poza treścią przestępstwa,

- że sprzecznie z powszechnie przyjętą interpretacją art. 83 § 1 k.c. oraz poglądami wyrażonymi przez Sąd Odwoławczy, oświadczenie woli złożone drugiej stronie bez zamiaru wywołania skutków prawnych za zgodą adresata zawarte w umowach pożyczek pomiędzy H. W. (1) a R. M. (1), nie jest czynnością prawną pozorną, co skutkowało również obrazą normy wskazanego przepisu prawa materialnego,

- że dochodzenie należności przed sądem na podstawie tak zawartych umów pożyczek jest działaniem dozwolonym i w pełni legalnym, podczas gdy zdaniem Sądu Odwoławczego stanowi ono firmanctwo związane z fałszowaniem obrotu prawnego i jako takie nie korzysta z ochrony prawnej.”

☒ zasadny

☐częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Apelacja wniesiona przez prokuratora okazała się generalnie zasadna i dlatego skutkowała uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawy oskarżonych T. J. (1) i P. M. (2) do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Szczecinie.

Prokurator trafnie zauważa, że lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku i zestawienie przedstawionych w nim wywodów, w konfrontacji ze zgromadzonym w toku postępowania materiałem dowodowym, nie pozwala na aprobatę, wyrażonego w sentencji orzeczenia, stanowiska Sądu I instancji. Ujawniony dowody nie zostały bowiem ocenione w ich całokształcie (we wzajemnym powiązaniu), przy uwzględnieniu treści art. 7 k.p.k. i to pomimo wcześniejszych zaleceń sądu ad quem (art. 442 § 3 k.p.k.). Niewątpliwe naruszenie także tego ostatniego unormowania pozwala jednocześnie stwierdzić, że charakter i zakres tych uchybień są takie, iż mogły one mieć wpływ na treść zaskarżonego wyroku, albowiem - w konsekwencji - pozwalają one skutecznie zakwestionować również poczynione przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne, przyjęte za podstawę orzeczenia i uznać uwolnienie oskarżonych T. J. (1) i P. M. (2)od odpowiedzialności karnej za rozstrzygnięcie błędne. W tej sytuacji, sąd ad quem nie mógł postąpić inaczej, jak orzec o uchyleniu zaskarżonego wyroku i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania, skoro merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy nie było możliwe wobec wyrażonego w art. 454 § 1 k.p.k. zakazu ne peius, związanego z konstytucyjną zasadą dwuinstancyjności.

Przypomnieć należy, że niniejsza sprawa karna była przedmiotem rozpoznania w już po raz kolejny. Pierwotnie, wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 6.07.2016 r. (III K 17/15), uznano oskarżonego T. J. (1) za winnego popełnienia czynu z art. 271 § 1 k.k. w zw. z art. 21 § 2 k.k. w zb. z art. 587 § 1 K.s.h. w zw. z art. 21 § 2 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k., a nadto oskarżonych T. J. (1) i P. M. (2) uznano za winnych popełnienia zarzucanych im czynów, tj. P. M. (2) - z art. 270 § 2 k.k. w zb. z art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k., zaś T. J. (1) - z art. 270 § 2 k.k. w zb. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11§ 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. Orzeczenie to zostało jednak (na skutek apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych), uchylone wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 30.11.2016 r. (II AKa 179/16), z przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania. Następnie Sąd Okręgowy w Szczecinie wyrokiem z dnia 14.02.2018 r. (III K 274/16) uznał oskarżonego T. J. (1) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 587 § 1 K.s.h. w zw. z art. 21 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k., nadto uznał P. M. (2) za winnego popełnienia przestępstwa z art. 270 § 2 k.k. w zb. z art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k., zaś T. J. (1) - za winnego popełnienia przestępstwa z art. 270 § 2 k.k. w zb. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. Orzeczenie to zostało (na skutek apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych), uchylone wyrokiem tut. Sądu Apelacyjnego z 15.10.2018 r. (II AKa 100/18), a sprawa przekazana do ponownego rozpoznania. W wyniku ponownego rozpoznania sprawy, Sąd Okręgowy w Szczecinie wyrokiem z dnia 11.04.2019 r. (sygn. akt III K 294/18), uznał oskarżonego T. J. (1) za winnego popełnienia przestępstwa z art. 587 § 1 k.s.h. i wymierzył mu karę grzywny oraz uniewinnił T. J. (1) i P. M. (2) od popełnienia zarzucanych im przestępstw, jednakże orzeczenie to (w wyniku apelacji prokuratora), zostało uchylone wyrokiem tut. Sądu Apelacyjnego z dnia 07.10.2019 r. (II AKa 155/19), z przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania. Wreszcie ostatnio - Sąd Okręgowy w Szczecinie wyrokiem z dnia 30.09.2020 r. (III K 331/19), ponownie uniewinnił oskarżonych T. J. (1) i P. M. (2) od popełnienia zarzucanych im czynów, jednakże zasadną apelację (na niekorzyść ww. oskarżonych) wniósł oskarżyciel publiczny.

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż wprawdzie w petitum apelacji sformułowano jedynie zarzut obrazy przepisów postępowania - art. 442 § 3 k.p.k., mającej wpływ na treść wydanego orzeczenia, polegającej na nieuwzględnieniu przed Sąd I instancji zapatrywań prawnych sądu odwoławczego, skutkującego również obrazą przepisu prawa materialnego - art. 83 § 1 k.c., jednakże w uzasadnieniu skargi prokurator zakwestionował również poprawność ustaleń faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia (art. 438 pkt 3 k.p.k.), jak również podniósł uchybienia w zakresie pisemnych motywów wyroku Sądu I instancji (art. 424 § 1 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt 2 k.p.k.). Dowodzi tego argumentacja apelacji, gdzie wprost wskazano, iż „(…) ze sporządzonego uzasadnienia wyroku nie wynika wprost jakie fakty Sąd uznał za udowodnione”, a nadto w rubryce „fakty uznane za nieudowodnione” ograniczono się do lakonicznej konstatacji, że „nie doszło do popełnienia zarzucanego czynu” (s. 3 apelacji). W powyższym kontekście przypomnieć należy, iż art. 118 § 1 i 2 k.p.k. nakłada na każdy organ procesowy (a więc bezspornie także i na sąd odwoławczy) powinność ustalenia znaczenia każdej czynności procesowej nie według jej formy, „literalnego” brzmienia, ale według rzeczywistej treści złożonego oświadczenia, a to - w przypadku środków odwoławczych - oznacza potrzebę uwzględnienia nie tylko samych sformułowanych na wstępie zarzutów, ale też treści uzasadnień tych skarg. Samo bowiem dosłowne odczytanie zarzutów tychże środków odwoławczych, bez tez przywołanych w ich motywacji, niejednokrotnie rzeczywiście nie wystarczy do odtworzenia rzeczywistych intencji ich autorów i powodów, którymi się oni kierowali przy ich wniesieniu. Stąd zarzut podniesiony nie w petitum środka odwoławczego, ale dopiero w jego uzasadnieniu winien być także przedmiotem oceny, ponieważ granice rozpoznania wyznacza treść całego środka odwoławczego, jeżeli z niej wynika, bądź da się wywieść zamiar zaskarżenia (zob. wyroki SN: z 15.01.2015 r., V KK 361/14, LEX nr 1652709; z 13.01.2015 r., IV KK 262/14, LEX nr 1621359; z 03.04.2007 r., II KK 81/06, OSNwSK 2007/1/758; z 17.05.2005 r., III KK 266/04, LEX nr 150576; z 29.04.2003 r., II KK 188/02, OSNwSK 2003/1/864; postanowienie SN z 15.11.2006 r., II KK 178/06, OSNwSK 2006/1/2159; D. Świecki [red.], Kodeks postępowania karnego. Tom I. Komentarz aktualizowany, LEX/el. 2021). W świetle powyższych uwarunkowań, poddając analizie treść apelacji prokuratora (a zatem również jej część motywacyjną) nie sposób odeprzeć zarzutu z art. 424 § 1 k.p.k. Oczywiste jest bowiem, że zaakceptowanie przekonania sędziowskiego o wiarygodności jednych i niewiarygodności innych dowodów, musi być poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy całokształtu okoliczności sprawy, w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia do prawdy, rozważeniem wszystkich ujawnionych okoliczności przemawiających tak na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego, rozstrzygnięciem nie dających się usunąć wątpliwości na korzyść oskarżonego oraz rzeczowym przedstawieniem w uzasadnieniu wyroku logicznej argumentacji uwzględniającej zasady prawidłowego rozumowania, wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego. Wskazać również należy, iż praktyka sądowa wykształciła modelowe zasady sporządzania uzasadnień wyroków tzw. pierwszoinstancyjnych, których przestrzeganie umożliwia przedstawienie wszystkich niezbędnych elementów uzasadnienia w kolejności, wynikającej z zasad procedowania oraz tworzącej pewien logiczny ciąg. I tak pisemne motywy orzeczenia uniewinniającego winny zawierać następujące elementy: 1) stan faktyczny ze wskazaniem źródeł ustaleń; 2) stanowisko oskarżonego; 3) wskazanie dowodów i ich ocenę (przy czym podkreśla się, że ze szczególną pieczołowitością wyjaśnić należy, dlaczego sąd nie uznał dowodów potwierdzających oskarżenie); 4) wyjaśnienie podstawy prawnej rozstrzygnięcia (zwłaszcza przy ekskulpowaniu oskarżonego z uwagi na przyczyny prawne, a nie z powodów czysto faktycznych, a zatem przykładowo z uwagi na uznanie, że zachowanie oskarżonego nie stanowiło realizacji ustawowych znamion czynu zabronionego); 5) wyjaśnienie orzeczeń dodatkowych (np. kosztów procesu). Pierwszym elementem składowym uzasadnienia jest zatem ustalenie podstawy faktycznej i wskazanie dowodów, na podstawie których ustalony został stan faktyczny. Oznacza to przedstawienie tych okoliczności i faktów, które sąd uznał za udowodnione na podstawie dowodów ujawnionych na rozprawie głównej (art. 410 k.p.k.). Stan udowodnienia to sytuacja, gdy w świetle przeprowadzonych dowodów fakt przeciwny dowodzonemu jest niemożliwy lub wysoce nieprawdopodobny. W swej istocie podstawy faktyczne wyroku to zatem nic innego, jak rozwinięcie zarzutu z aktu oskarżenia. Rzecz jasna przy wydaniu wyroku uniewinniającego również trzeba dokonać ustaleń faktycznych i powinny to być prawdziwe ustalenia faktyczne, o jakich mowa w art. 2 § 2 k.p.k. Sąd następnie ma obowiązek wskazania dowodów, na podstawie których te ustalenia poczynił oraz uzasadnienia, dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych. Przede wszystkim powinien wskazać tylko te dowody, które uznał za wiarygodne i które w jego ocenie zasługiwały na to, aby na ich podstawie ustalić stan faktyczny, są to zatem te wszystkie dowody, z których rzeczywiście wynika stan faktyczny. Z kolei przyjęcie pewnych dowodów nakłada na sąd obowiązek wykazania, że dokonana ocena tych dowodów była prawidłowa. Nie wystarczy natomiast samo stwierdzenie, że w ocenie sądu są one wiarygodne, lecz należy wykazać, iż u podstaw takiej decyzji legły racjonalne przesłanki. Słowem, sąd musi wykazać, że jego ocena jest zgodna z dyrektywami zawartymi w art. 7 k.p.k., tzn. że ocena ta jest swobodna, ale dokonana z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Istotne jest przy tym, iż w uzasadnieniu wyroku sąd powinien ustalić zależność każdego dowodu od poszczególnych okoliczności faktycznych, które w sprawie wymagają uzasadnienia. Niedopuszczalne jest bowiem ogólnikowe odwoływanie się do dowodów określonego rodzaju, bez ich zindywidualizowania. Przedstawione w uzasadnieniu rozumowanie sądu powinno w konsekwencji prowadzić do stwierdzenia, dlaczego sąd przypisał oskarżonemu czyn zarzucany lub czyn w zmienionej formie albo dlaczego zarzucanego czynu mu nie przypisał. Należy zatem przy prezentacji stanu faktycznego odnoszącego się do danego czynu należycie wyszczególnić poszczególne fakty, by wskazać precyzyjnie dowody, na podstawie których sąd uznał je za udowodnione (nieudowodnione). Natomiast dowody przeciwne to wszystkie te dowody, które nie stanowiły podstawy ustaleń faktycznych, przy czym obowiązkiem sądu jest wskazanie tych dowodów oraz wyjaśnienie, dlaczego nie uznał tych dowodów za wiarygodne. Omawiając każdy z tych dowodów należy wskazać racjonalne przesłanki, które powodują, że dowody te rzeczywiście nie mogą stanowić podstawy rozstrzygnięcia ( vide R. Broniecka: Uzasadnienie wyroku w polskim postępowaniu karnym, Warszawa 2014, s. 232; S. Steinborn [red.]: Kodeks postępowania karnego. Komentarz do wybranych przepisów, LEX 2016; A. Gaberle: Dowody w sądowym procesie karnym, Kraków 2007, s. 247; wyroki SN: z 03.07.1975 r., II KR 86/75, LEX nr 16892; z 09.04.2002 r., IV KKN 501/00, LEX nr 53341). Warto zauważyć, wprawdzie że od dnia 1 lipca 2015 r., zaczął obowiązywać art. 424 § 1 i § 2 k.p.k. w brzmieniu nadanym mu przez art. 1 pkt 144 ustawy z dnia 27 września 2013 r. o zmianie ustawy kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2013 r., poz. 1247), który wymaga, by uzasadnienie wyroku cechowało się zwięzłością, jednakże jest oczywiste że owa zwięzłość nie może oznaczać możliwości odstąpienia od należytego wykazania, poprzez poszczególne dowody, logicznego ciągu myślowego, który doprowadził do uznania winy oskarżonego, bądź też jej braku. W realiach niniejszej sprawy Sąd Okręgowy w sporządzonym uzasadnieniu wyroku: na s. 1 zaniechał jednak wyjaśnienia jakie fakty uznał za udowodnione (w rubrykach 1.1.1. oraz 1.1.2. - wpisano „nie dotyczy”), kolejno (w rubryce 1.2. - fakty uznane za nieudowodnione) wskazał jedynie na niewyczerpanie przez P. M. (2) ustawowych znamion przestępstwa z art. 270 § 2 k.k. w zb. z art. 18 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k., zaś na s. 1-4 przywołał zbiorczo dowody, na których w tej mierze się oparł. Następnie, na s. 4 (w rubryce 1.2.2.) wskazano na niewyczerpanie przez T. J. (1) znamion czynu z art. 270 § 2 k.k. w zb. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k., zaś na s. 4-7 przywołał dowody, na jakich w tej mierze się oparł. Kolejno, na s. 8 (w rubryce 2.1.) zaniechano przywołania dowodów, będących podstawą ustalenia faktów, wpisując jedynie „wymóg niezgodny z art. 424 k.p.k.”, natomiast - w rubryce 2.2. - oceniono jako niewiarygodne (w części) zeznania H. W. (1). Następnie, na s. 10 (w rubryce 3.5.) krótko wyjaśniono podstawę prawną wyroku uniewinniającego, zaś na s. 10-11 zawarto lakoniczną konstatację, iż Sąd uniewinnił oskarżonego P. M. (2) od popełnienia zarzucanego mu czynu, albowiem „nie dopatrzono się jakiegokolwiek przestępstwa w działaniach P. M. (2) i H. W. (1), gdyż ułożyli oni swoje wzajemne relacje gospodarcze legalnie, w ramach swobody zawierania umów i kształtowania ram wiążących ich zobowiązań”, a nadto „nie sposób czynić jakiegokolwiek zarzutu z tego, że z tytułu tych zobowiązań dochodzono ustalonych należności przed sądem”, a co więcej „nie doszło do jakiegokolwiek wprowadzenia kogokolwiek w błąd”. Natomiast w zakresie motywów rozstrzygnięcia uniewinniającego T. J. (1), Sąd Okręgowy wskazał, iż w jego postępowaniu „nie dopatrzono się jakiegokolwiek przestępstwa”, albowiem „działał on zgodnie z prawem, przygotowując na prośbę P. M. (2) projekty umów pożyczek, weksli, deklaracji wekslowych, jak również prowadził rozmowy z R. M. (1) co do podpisywania umów pożyczek”, a nadto „nie miał żadnej wiedzy co do faktycznych rozliczeń między H. W. (1) a P. M. (2)”, ani „co do przeznaczenia, czy sposobu użycia przygotowanych dokumentów”. Sąd I instancji wskazał ponadto na brak dowodów, iż oskarżony T. J. (1) działał w celu wprowadzenia kogokolwiek w błąd (s. 11 uzasadnienia SO). Tymczasem warto zauważyć, że na potrzebę rzetelnego wskazania podstawy faktycznej wyroku, tudzież odpowiedniej podstawy dowodowej poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych (zgodnie z art. 410 k.p.k. podstawę wyroku może stanowić jedynie całokształt okoliczności ujawnionych na rozprawie głównej), wskazują też autorzy ostatniego opracowania w ww. materii – R. Zawłocki [red.], M. Gałęski, K.J. Leżak: Uzasadnienia wyroków sadu karnego na urzędowych formularzach. Komentarz. Wzory. Orzecznictwo, LEX).

Mając zatem na uwadze przedstawioną powyżej zawartość merytoryczną pisemnych motywów zaskarżonego wyroku, stwierdzić należy, że sporządzone uzasadnienie odbiega jednak od wymogów procesowych wskazanych w art. 424 § 1 k.p.k. Wprawdzie przepis art. 424 k.p.k. wymaga by uzasadnienie było „zwięzłe", to jednak nie oznacza to, że ten wymóg wyłączać ma pozostałe ustanowione w treści powyższego przepisu rygory i usprawiedliwiać brak istotnych elementów uzasadnienia (zob. postanowienie SN z 29.10.2020 r., IV KS 27/20, LEX nr 3073121). W szczególności prokurator trafnie zarzuca, że Sąd Okręgowy zaniechał wskazania, czy w ogóle (i jaki in concreto) ustalił stan faktyczny na podstawie zgromadzonych dowodów, a także w ogóle nie dostrzegł i nie odniósł się do wcześniejszych zaleceń sądu ad quem. Sąd I instancji nie wyjaśnił również, z jakich powodów dał wiarę wyjaśnieniom T. J. (1) oraz P. M. (2) zaś nie uznał obciążających ww. oskarżonych dowodów przeciwnych (poza dokonaniem oceny części zeznań pokrzywdzonego H. W. (1)), co w konsekwencji uniemożliwia też racjonalne prześledzenie procesu myślowego, który doprowadził do wydania wyroku uniewinniającego. Wprawdzie w świetle obowiązujących obecnie regulacji wadliwe sporządzenie uzasadnienia wyroku nie może stanowić samoistnej przesłanki uchylenia zaskarżonego orzeczenia sądu I instancji ( arg. ex art. 455a k.p.k.), jednakże w myśl art. 36 pkt 2 ustawy z dnia 27 września 2013 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2013 r., poz. 1247), w sprawach, w których przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy wniesiono akt oskarżenia (tak, jak w przedmiotowej sprawie), stosuje się w dotychczasowym brzmieniu do czasu prawomocnego zakończenia postępowania m.in. art. 437 § 2 k.p.k. oraz art. 452 k.p.k. ustawy, o której mowa w art. 1 niniejszej ustawy (tj. ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 69, poz. 555 z późn. zm.). Nadto braki w uzasadnieniu nadal mogą wskazywać, że w procesie wyrokowania lub na etapie gromadzenia dowodów doszło do uchybień, które świadczą o takim stopniu wadliwości wyroku, który powoduje konieczność jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji. Wymaga to jednak wyeksponowania innych jeszcze uchybień, które zostaną powiązane z treścią uzasadnienia wyroku, w szczególności (i najczęściej) w zakresie naruszenia określonych reguł procesowych np. z art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. (zob. wyroki SA w Gdańsku: z 27.10.2016 r., II AKa 162/16, LEX nr 2191575; z 17.03.2016 r., II AKa 438/15, LEX nr 2073883; wyroki SA w Katowicach: z 24.03.2016 r., II AKa 521/15, Biul.SAKa 2016/2/13; z 12.01.2017 r., II AKa 411/16, LEX nr 2278193). Tak też się stało w niniejszej sprawie, gdyż prokurator zasadnie podniósł zarzut obrazy art. 442 § 3 k.p.k., a w konsekwencji zakwestionował poczynione ustalenia faktyczne, przyjęte za podstawę orzeczenia, a sama treść wyroku była niewystarczająca, by przekonać o trafności zawartych w nim rozstrzygnięć. Przeciwnie, w kontekście zgromadzonych w sprawie dowodów, należało dojść do wniosku, że wydany wyrok nie mógł być uznany za trafny, a świadczyły o tym przede wszystkim uchylenie się od dokonania prawdziwych ustaleń faktycznych, jak również zbyt powierzchowna ocena prawna czynów zarzucanych ww. oskarżonym.

W realiach sprawy zasadny okazał się przede wszystkim zasadniczy zarzut apelacji obrazy prawa procesowego - art. 442 § 3 k.p.k., mającej wpływ na treść wydanego orzeczenia, polegającej na nieuwzględnieniu przez Sąd I instancji zapatrywań prawnych sformułowanych w wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 7.10.2019 r. (AKa 155/19). Z tego ostatniego przepisu, określającego odstępstwa od zasady samodzielności jurysdykcyjnej sądu karnego (art. 8 § 1 k.p.k.), wynika, że zapatrywania prawne i wskazania sądu odwoławczego co do dalszego postępowania są wiążące dla sądu, któremu sprawę przekazano do ponownego rozpoznania. Udzielone przez sąd odwoławczy zalecenia nie ukierunkowują wyniku rozstrzygnięcia sądu ponownie rozpoznającego sprawę, ale zawierają wskazówki o charakterze metodycznym i polecenia co do sposobu, w jaki należy przeprowadzić postępowanie, aby finalnym jego efektem był wyrok, będący rezultatem prawidłowego i wszechstronnego rozważenia wszystkich okoliczności sprawy. Celowi temu służą również wiążące zapatrywania prawne sądu odwoławczego, które wszak nie dotyczą procesu subsumpcji w rozpatrywanej sprawie, ale wskazówek wykładniczych w odniesieniu do abstrakcyjnie interpretowanych przepisów. Słowem zapatrywania prawne stanowią wyrażone przez sąd ad quem poglądy na temat wykładni określonych przepisów prawa materialnego lub procesowego (zob. postanowienia SN: z 23.05.2018 r., IV KK 189/18, LEX nr 2515885; z 29.07.2016 r., V KK 2/16, OSNKW 2016, z. 11, poz. 74; z 02.02.2009 r., II KK 224/08, OSNKW 2009, z. 5, poz. 39; wyroki SN: z 09.10.2014 r., V KK 144/14, LEX nr 1540647; z 19.03.2008 r., II KK 347/07, LEX nr 388503). W tym świetle autor apelacji trafnie podniósł, że Sąd Okręgowy, rozpoznając sprawę ponownie, w ogóle nie uwzględnił zapatrywań prawnych zawartych w wyroku odwoławczym, co niewątpliwie miało wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia. W szczególności Sąd I instancji zaniechał wnikliwej oceny prawnej umów pożyczek z dnia 22.04.2013 r., zawartych pomiędzy R. M. (1) i H. W. (1), w kontekście bezspornej okoliczności, iż R. M. (1) nie pożyczył żadnych pieniędzy H. W. (1), w związku z czym pełnił jedynie rolę osoby podstawionej (firmanta) i w konsekwencji nie mógł korzystać z ochrony prawnej. Sąd I instancji nie uwzględnił również zapatrywania sądu ad quem, iż okoliczności, w jakich doszło do podpisania przez H. W. (1) przedmiotowych dokumentów, a w szczególności to, czy H. W. (1) podpisał przedmiotowe umowy świadomie (czy też nie), nie mają decydującego znaczenia dla rozstrzygnięcia, czy wyczerpane zostały znamiona ustawowe przestępstwa oszustwa sądowego z art. 286 § 1 k.k. Wprawdzie celem postępowania karnego nie jest rozstrzyganie zagadnień cywilnych, to jednak oczywiste i niekwestionowane jest to, że R. M. (1) nie przekazał pokrzywdzonemu jakichkolwiek środków pieniężnych, a wiedzę taką posiadali również oskarżeni T. J. (1) oraz P. M. (2). Skoro zaś umowy pożyczek nie miały rzeczywistego charakteru, to H. W. (1) nie mógł godzić się na to, że podpisane przez niego umowy pożyczek, jak również pozostałe dokumenty (weksle, deklaracje wekslowe) zostaną kiedykolwiek wykorzystane w sądzie. Jak trafnie podkreślono w uzasadnieniu ostatniego wyroku kasatoryjnego - świadome przedłożenie sądowi, jako dowodu istnienia dochodzonego roszczenia, fałszywej umowy (pozornej, a zatem bezwzględnie nieważnej), w celu uzyskania rozstrzygnięcia sądowego o określonej treści, stanowi wprowadzenie sądu w błąd i może wypełniać znamiona przestępstwa oszustwa sądowego z art. 286 § 1 k.k., jeśli do rozporządzenia mieniem przez sad wskutek tego dojdzie. Sąd Okręgowy nie dostrzegł też trafnej uwagi sądu odwoławczego, iż nie mogą mieć decydującego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy okoliczności związane z ewentualnymi rozliczeniamiP. M. (2) z H. W. (1) (m.in. to, czy w ogóle one istniały, czy wynikały z legalnych zobowiązań i mogły być przedmiotem czynności prawnych, a nadto jak zostały sfinalizowane), skoro to nie P. M. (2) (lecz R. M. (1), jako firmant) był stroną umów pożyczek z H. W. (1), a następnie powodem w obu postępowaniach cywilnych o zapłatę zainicjowanych przeciwko H. W. (1) (na podstawie przedmiotowych dokumentów) przed Sądem Okręgowym w Szczecinie (I Wydział Cywilny). Jak się wydaje nie sposób przy tym racjonalnie powiązać pozwów wniesionych przez R. M. (1) z ewentualnymi roszczeniami P. M. (2)(wobec H. W. (1)), skoro nie zawarli oni między sobą żadnej umowy przekazującej R. M. (1) wierzytelności P. M. (2) wobec H. W. (1). Nic przecież nie stało na przeszkodzie temu, by P. M. (2), skoro miał jakiekolwiek roszczenia wobec H. W. (1), sam wytoczył powództwo, oparte na prawdziwych podstawach (s. 6 uzasadnienia ww. wyroku SA). Te ostatnie okoliczności trafnie zostały tez uwypuklone w uzasadnieniu apelacji oskarżyciela publicznego.

Prokurator nie bez racji zauważa, iż niczego w tej materii nie zmienia pogląd Sądu I instancji, że podpisaniu umów towarzyszyły ukryte cele, zaś rzeczywiste cele zawarcia odbiegały od zapisów zawartych w umowach pożyczki. Zdaniem Sądu I instancji zawarciu tych umów towarzyszyła jakaś umowa nienazwana umowa powiernicza, przy czy uzasadnienie nie precyzuje na czym taka umowa miałaby polegać. Istnienie owej domniemanej umowy nienazwanej pomiędzy stronami nie powoduje jednak, że przedmiotowe umowy pożyczki wykorzystane potem w sądzie przestają być umowami pozornymi – na podstawie których R. M. (1) nie pożyczył H. W. (1) żadnych pieniędzy (zob. uzasadnienie apelacji). Przede wszystkim jednak, z niezrozumiałych względów, Sąd I instancji w postępowaniu ponownym przyjął, że strony zgodnie ukształtowały treść ww. umów, „dokonując - na podstawie art. 506 § 1 k.c. - nowacji łączących ich rozliczeń, a związanych z wszelkimi pożyczkami, jak i przesunięciami terminów wzajemnych płatności z tytułu wzajemnych rozliczeń, po pierwsze zgodnie ustalając kwotę główną oraz po wtóre kwotę odsetek”. Ponadto, w uzasadnieniu SO przyjęto, iż zawarciu umów pożyczek towarzyszyła nienazwana umowa powiernicza, dopuszczalna (niezakazana) w ramach prawa cywilnego. W tym kontekście Sąd I instancji odwołał się do wyjaśnień oskarżonego P. M. (2) (ocenionych jako wiarygodne) co do okoliczności, w jakich gromadził on pieniądze na kolejną pożyczkę dla H. W. (1), m.in. podejmując działania w celu nieujawnienia faktycznych źródeł - osób pożyczających pieniądze, tak aby nie łączyć ich z P. M. (2), czy z H. W. (1) (s. 10 uzasadnienia SO). W związku z taką konstatacją warto zatem zauważyć, że nowacja jest umową, zawartą pomiędzy wierzycielem i dłużnikiem, na podstawie której strony na nowo układają istniejący między sobą stosunek zobowiązaniowy. By można było dokonać odnowienia, spełnione muszą być przy tym trzy przesłanki: a) istnienie ważnego zobowiązania, b) ważne zaciągnięcie nowego zobowiązania, c) zamiar stron umorzenia dawnego zobowiązania przez zawarcie nowego (tzw. animus novandi - zamiar odnowienia). Innymi słowy, odnowienie dochodzi do skutku w wyniku umowy zawartej między wierzycielem a dłużnikiem, a wolą stron tej umowy jest umorzenie dotychczasowego zobowiązania i zastąpienie go nowym zobowiązaniem lub opartym na innej podstawie prawnej. Zatem konstytutywną cechą odnowienia jest związek pomiędzy starym i nowym zobowiązaniem (zob. wyroki SA w Poznaniu: z 03.04.2014 r., I ACa 146/14, LEX nr 1454594; z 24.07.2014 r., I ACa 472/14, LEX nr 1527127). Wskazuje się też, że najbardziej charakterystyczną przesłanką, jednocześnie stanowiącą istotę nowacji, jest zgodny zamiar odnowienia, zaś celem tej czynności prawnej musi być zamiar wygaszenia (umorzenie) zobowiązania poprzez zaciągnięcie nowego (por.: wyrok SA w Łodzi z 01.02.2016 r., I ACa 1070/15, LEX nr 1994450). Wyjaśnić również należy, iż zmiana treści dotychczasowego zobowiązania, w razie wątpliwości, nie może być uznana za odnowienie (art. 506 § 2 k.c.). Wyklucza się zatem domniemanie nowacji ( praesumpta novatio). Celem nowacji jest bowiem rozwiązanie dotychczas istniejącego i łączącego strony stosunku prawnego dla ustanowienia nowego w jego miejsce, a zatem jest to instytucja polegająca na przekształceniu w inny powstałego wcześniej stosunku zobowiązaniowego. Co istotne wyraźny i wprost wyrażony w treści czynności prawnej powinien być nie tylko zatem sam zamiar stron umorzenia dotychczasowego zobowiązania i związania się zamiast niego nowym stosunkiem obligacyjnym, ale także cel nowacji, tj. ustalenie przyczyny takiej zmiany (zob. postanowienie SN z 19.07.2019 r., II CSK 302/18, LEX nr 2705971; wyroki SN: z 20.08.2009 r., II CSK 97/09; z 09.11.2006 r., IV CSK 191/06, LEX nr 369173; wyrok SA w Krakowie z 20.10.2016 r., I ACa 680/16, LEX nr 2163039).

Przenosząc powyższe uwagi na grunt przedmiotowej sprawy, nie sposób w racjonalny jurydycznie sposób zaaprobować zaskarżonej argumentacji SO, iż zawierając przedmiotowe umowy pożyczek nr (...) z 22.04.2013 r. „strony dokonały nowacji łączących ich rozliczeń, a związanych z wszelkimi pożyczkami, jak i przesunięciami terminów wzajemnych płatności z tytułu wzajemnych rozliczeń, zgodnie ustalając kwotę należności głównej, jak również kwotę odsetek”. Uwadze Sądu I instancji uszła bowiem okoliczność, że - jak już wskazano wyżej - odnowienie (nowacja) jest umową zawartą pomiędzy dotychczasowym wierzycielem i dłużnikiem, w której dłużnik w celu umorzenia zobowiązania zobowiązuje się spełnić inne świadczenie (nowa istotna treść) albo nawet to samo świadczenie, lecz z innej podstawy prawnej (nowa podstawa prawna). W powyższym kontekście wyjaśnić należy, iż zawarcie przedmiotowych umów pożyczek nie mogło stanowić nowacji stosunku zobowiązaniowego łączącego H. W. (1) i P. M. (2), skoro stroną umów pożyczek (a następnie powodem w postępowaniu cywilnym o zapłatę przeciwko H. W. (1)), nie był P. M. (2), lecz R. M. (1), który nie miał żadnych roszczeń wobec H. W. (1). Powyższe wykluczało zatem możliwość zastosowania w niniejszej sprawie konstrukcji prawnej mającej oparcie w art. 506 § 1 k.c., co słusznie w skardze odwoławczej podniósł oskarżyciel publiczny (s. 5 uzasadnienia apelacji).

Jak już wyżej zaznaczono prokurator trafnie zauważył, że Sąd I instancji nie wskazał również na czym miałaby polegać owa nienazwana umowa powiernicza, w oparciu o którą P. M. (2), R. M. (1) i H. W. (1) mieli ukształtować swoje wzajemne stosunki (s. 10 uzasadnienia SO). Warto w tym miejscu przypomnieć, że z racji swej wyjątkowej konstrukcji prawnej, podstawą prawną umowy powierniczej jest nie tylko art. 3531 k.c., a zatem przepis określający zasadę swobody umów, ale także art. 734 i 750 k.c. Zgodnie z treścią ww. unormowań, do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu. Stosunek powiernictwa, jako umowa o dokonywanie czynności prawnych oraz czynności natury faktycznej, wykazuje cechy właściwe umowie zlecenia. Przez umowę zlecenia przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonej czynności prawnej dla dającego zlecenie - w przypadku umowy powierniczej zleceniodawcą będzie powierzający, a zleceniobiorcą powiernik. Czynności powiernicze oraz zobowiązania powiernika wobec zleceniodawcy muszą wynikać z zawartej umowy powierniczej. (por. wyrok SN z 18.02.2004 r., V CK 216/03, LEX nr 453167). Niezależnie zaś od powyższego zaskarżone stanowisko uznać należy za gołosłowne, skoro z materiału dowodowego niniejszej sprawy w ogóle nie wynika, aby doszło do wykorzystania wskazanej konstrukcji prawnej (powiernictwa), zaś Sąd I instancji nie wskazuje na jakiekolwiek dowody, które miałyby to potwierdzać. Brak jest również wskazania (w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku) jakiegokolwiek dowodu, iż doszło do cesji wierzytelności między P. M. (2) (jako cedentem) a R. M. (1) (jako cesjonariuszem), w oparciu o konstrukcję przewidzianą w art. 509 k.c.

W uzasadnieniu poprzedniego wyroku kasatoryjnego wskazano m.in., iż: „niezgodnie z wolą H. W. (1) wypełniono weksle i deklaracje wekslowe przez niego podpisane” (kwalifikacja prawna z art. 270 § 2 k.k.). Nota bene w pierwszym wyroku kasatoryjnym także podkreślono m.in., że: „(…) mogło dojść do wypełnienia weksli in blanco niezgodnie z wolą H. W. (1), skoro 2 weksle miały nie posiadać treści w chwili ich podpisywania przez H. W. (1), (…) wypełnienie weksli in blanco niezgodnie z wolą ww. mogło ewentualnie realizować zamiar przestępstwa stypizowanego w art. 270 § 2 k.k.”, a dalej: „(…) w świetle art. 270 § 2 k.k. wypełnienie blankietu musi dokonać się niezgodnie z wolą osoby lub podmiotu podpisanego pod blankietem. Niezgodność ta może polegać w ogóle na uzupełnieniu blankietu, może sprowadzać się wszakże do wypełnienia go w sposób sprzeczny z wolą podpisanego (…). Z kolei warunkiem realizacji znamion z art. 270 § 2 k.k. jest także i to, by wypełnienie podpisanego blankietu nastąpiło na szkodę osoby podpisanej, zaś znamię to zostanie zrealizowane, gdy wykorzystanie dokumentu powstałego w następstwie wypełnienia blankietu może prowadzić do uszczerbku w interesach majątkowych lub osobistych osoby podpisanej. Dla realizacji znamion tego przestępstwa nie jest natomiast konieczne, by szkoda ta rzeczywiście nastąpiła, wystarczy bowiem sama możliwość jej wystąpienia” (uzasadnienie wyroku w sprawie II AKa 179/16 s. 23 i s. 25). Dokonując w postępowaniu ponownym oceny zawartych umów pożyczek, Sąd I instancji przyjął, iż H. W. (1) wiedział jakie dokumenty podpisuje i stąd „(…) w ocenie sądu owe umowy nie noszą cech pozorności – jej treści strony zgodnie ukształtowały – w kontekście art. 506 § 1 k.c. – dokonując nowacji” (s. 10 uzasadnienia SO). Oczywiste jest, iż generalnie sąd I instancji ma prawo do własnej oceny prawnej w ramach samodzielności jurysdykcyjnej sądu karnego (art. 8 § 1 k.p.k.), jednakże skoro Sąd Okręgowy in concreto wskazał, że przedmiotowe umowy „stanowiły nowację łączących ich rozliczeń”, to wydaje się, że racjonalne byłoby odwołanie się do określonych dowodów i racjonalnych względów, choćby wspartych poglądami doktryny oraz orzecznictwa, które by taki pogląd, na tle niniejszej sprawy, in concreto rzeczowo uzasadniały. Tymczasem tego w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku zabrakło. Prokurator zasadnie podniósł, że „(…) trudno uznać za nowację stosunku zobowiązaniowego łączącego H. W. (1) i P. M. (2), albowiem ten ostatni nie był stroną sporządzanych pisemnie umów pożyczek. Nie do końca w tym kontekście zrozumiałe jest dlaczego Sąd w swoich rozważaniach poświęca tak wiele uwagi rozliczeniom pomiędzy H. W. (1) i P. M. (2), kwestii ich rzeczywistego charakteru podczas, gdy P. M. (2) nie był stroną przedmiotowych umów pożyczek, ani też powodem w wytoczonych przeciwko H. W. (1) postępowaniach cywilnych”.

Na marginesie odnotować jedynie należy, że w uzasadnieniu ostatniego wyroku kasatoryjnego częściowo niewłaściwie odczytano wskazania sądu ad quem zawarte w wyroku II AKa 179/16. Mianowicie wówczas SA nie nakazał kategorycznie ocenić zawartych umów pod kątem ich pozorności (s. 6 in fine uzasadnienia II AKa 155/19), a jedynie zauważył, że Sąd Okręgowy wielokrotnie posługiwał się sformułowaniem „umowa fikcyjna” w odniesieniu do umów pożyczek, „tymczasem jest to pojęcie potoczne, nieznane ani prawu karnemu (umowa sfałszowana), ani prawu cywilnemu, w którym funkcjonują m.in. następujące pojęcia :umowa nieważna, umowa pozorna (pozorność bezwzględna), umowa zawarta w celu ukrycia innej czynności prawnej (pozorność względna), czy tez dotknięta innymi wadami oświadczeń woli przewidzianymi w Kodeksie cywilnym (tj. brak świadomości lub swobody, błąd podstęp, groźba)” (s. 29 uzasadnienia II AKa 179/16).

Tym niemniej w ostatnim wyroku kasatoryjnym Sąd Apelacyjny trafnie jednak wskazał, że okoliczności związane z ewentualnymi rozliczeniami pomiędzy P. M. (2) i H. W. (1) pozostają poza treścią przestępstwa, które zarzucono oskarżonym, wskazując, że „firmanctwo” jest fałszowaniem obrotu prawnego i jako takie nie korzysta z ochrony prawnej (s. 6 uzasadnienia II AKa 155/19). Przypomnieć wypada, iż nieważność czynności prawnej z powodu pozorności złożonego oświadczenia woli, może być stwierdzona tylko wówczas, gdy brak zamiaru wywołania skutków prawnych, został przejawiony wobec drugiej strony tej czynności otwarcie, tak, że miała ona pełną świadomość co do pozorności złożonego wobec niej oświadczenia woli i co do rzeczywistej woli jej kontrahenta i w pełni się z tym zgadzała (zob. wyrok SA w Katowicach z 04.07.2017 r., V ACa 768/16, LEX nr 2329084; wyrok SN z 25.02.1998 r., II CKN 816/97, LEX nr 56813). Słowem, pozorność polega na ujawnionej i zaakceptowanej przez adresata oświadczenia woli różnicy między treścią oświadczenia, a wolą wywołania określonych skutków prawnych. Konstytutywnym elementem pozorności jest (poza brakiem woli wywołania skutków prawnych), także wiedza i zgoda obu stron czynności, że oświadczenie woli złożone zostało „dla pozoru”. Oświadczenie pozorne, mimo, że jest oświadczeniem woli istniejącym i ma konstytutywne cechy zdarzeń prawnych tej kategorii, jest nieważne, gdy składający pozorne oświadczenie woli nie ma rzeczywistej woli wywołania skutków prawnych (por. wyrok SA w Warszawie z 02.06.2017 r., II AKa 158/17, LEX nr 2319982).

Prokurator w apelacji trafnie również zauważył, iż żaden ze zgromadzonych w sprawie dowodów nie potwierdza tego, że umowy pożyczki zawarte pomiędzy R. M. (1) a H. W. (1) miały rzeczywisty charakter, tzn. że R. M. (1) faktycznie pożyczył H. W. (1) jakiekolwiek pieniądze. Znamienna pozostaje okoliczność, iż zaprzeczyli temu zarówno R. M. (1), jak i P. M. (2).

Natomiast w odniesieniu do lakonicznej konstatacji Sądu I instancji, iż nie sposób czynić jakiegokolwiek zarzutu z tego, że dochodzono należności z tytułu zawartych umów pożyczek przed sądem, a nadto, iż nie można przyjąć, że w postępowaniach cywilnych I Nc 250/13 oraz I Nc 282/13 doszło do wprowadzenia kogokolwiek błąd (s. 10-11 uzasadnienia SO), należy przypomnieć, że „wprowadzenie w błąd” - co do zasady - może przybierać postać tzw. „oszustwa procesowego” („sądowego”). Normatywna koncepcja ww. oszustwa, rekonstruowana w oparciu o obecne brzmienie art. 286 § 1 k.k., jest powszechnie przyjęta w orzecznictwie i doktrynie, zaś jego istota charakteryzuje się tym, że na skutek fałszywych dowodów przedstawionych przez sprawcę mogło dojść (lub doszło) do rozporządzenia mieniem na podstawie orzeczenia sądowego zasądzającego roszczenie. Oszukańcze działanie sprawcy polega na tym, że jego zamiarem jest skłonienie sądu do rozporządzenia mieniem, u podłoża którego leży błędne wyobrażenie sądu o rzeczywistości, wywołane dowodami przedstawionymi przez sprawcę. Przestępstwo oszustwa sądowego charakteryzuje się zatem specyficzną, trójpodmiotową strukturą. Sprawca poprzez swoje podstępne działanie wywołuje błąd sądu (osobą wprowadzoną w błąd może być sędzia zasiadający w sądzie rozpoznającym spór cywilnoprawny), który dokonuje rozporządzenia mieniem strony postępowania. Pokrzywdzonym jest zatem inny podmiot, niż ten rozporządzający mieniem ( vide: A. Zoll [red.]: Kodeks karny. Komentarz. Część szczególna. Tom III, Kraków, 2008, s. 148 i n.; A. Plich: Oszustwo sądowe - trójkątne oszustwo, Przegląd Sądowy 2010 nr 1; postanowienia SN: z 13.11.2007 r., IV KK 239/07, OSNwSK 2007, Nr 1, poz. 2540; z 29.01.2004 r., I KZP 37/03, LEX nr 140096; wyroki SN: z 14.01.2004 r., IV KK 192/03, LEX nr 84458; z 13.12.2006 r., V KK 104/06, OSNwSK 2006, Nr 1, poz. 2427; z 29.08.2012 r., V KK 419/11, LEX nr 1220971; z 16.12.2015 r., V KK 194/15, LEX nr 1940572; wyroki SA we Wrocławiu: z 23.10.2013 r., II AKa 325/13, LEX nr 1400518; z 16.09.2015 r., II AKa 216/15, LEX nr 1927506). Należy w związku z powyższym dostrzec szerokie rozumienie pojęcia rozporządzenia mieniem, zaś jego cywilnoprawne znaczenie nie determinuje wykładni tego pojęcia na gruncie znamion strony przedmiotowej przestępstwa określonego w art. 286 § 1 k.k. Ma tu ono bowiem znaczenie swoiste, odpowiadające przedmiotowi ochrony i odnosi się do szeroko postrzeganego stanu majątkowego pokrzywdzonego. Jego niekorzystną zmianę może wywołać rozporządzenie, rozumiane jako każda czynność zadysponowania mieniem, przewidziana przez przepisy prawa, kształtująca określony stan prawny. Celem penalizacji jest tutaj ochrona każdego podmiotu przed pogorszeniem sytuacji majątkowej na skutek zachowań sprawcy opisanych w znamionach tego przestępstwa, prowadzących do zadysponowania mieniem, nawet jeśli rezultatem nie jest powstanie szkody majątkowej po stronie pokrzywdzonego (por. wyroki SN: z 29.08.2012 r., V KK 419/11, OSNKW 2012, z. 12, poz. 133; z 30.08.2000 r., V KKN 267/00, OSNKW 2000/9-10/85). Nadto powszechnie przyjmuje się, że w sytuacji, gdy sprawca, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia w błąd przez użycie wypełnionego w sposób nieuprawniony blankietu, może zachodzić kumulatywny zbieg art. 270 § 2 k.k. z art. 286 § 1 k.k. (zob. L. Gardocki [red.]: System Prawa Karnego, Tom 8, Warszawa, 2013, Legalis; J. Piórkowska-Flieger: Fałsz dokumentu w polskim prawie karnym, Kraków, 2004, LEX; wyrok SN z 05.07.1984 r., II KR 143/84, OSNPG 1985, Nr 4, poz. 50).

W powyższym kontekście aktualne pozostaje zapatrywanie prawne wyrażone w poprzednim wyroku kasatoryjnym Sądu Apelacyjnego z dnia 7.10.2019 r. (II AKa 155/19), że zarzucane oskarżonym działania mogą być oceniane również odrębnie. Jeśli zaistniałyby oba, stanowiłyby jedno przestępstwo popełnione ze z góry powziętym zamiarem. Natomiast nawet ewentualne przyjęcie, że nie zostały wypełnione znamiona ustawowe przestępstwa z art. 270 § 2 k.k. (wypełnienie weksli i deklaracji wekslowych niezgodnie z wolą pokrzywdzonego) nie może skutkować uznaniem, że nie doszło oszustwa sądowego (art. 286 § 1 k.k.). Skoro nawet oskarżeni zdają się nie kwestionować, że H. W. (1) nie miał żadnych rozliczeń finansowych z R. M. (1), albowiem R. M. (1) nie pożyczył H. W. (1) pieniędzy, to tym bardziej H. W. (1) nie mógł zalegać ze spłatą pożyczki, a co za tym idzie nie zaistniały również okoliczności wskazane w umowach pożyczek, uprawniające R. M. (1) do wypełnienia weksli ( in blanco) oraz deklaracji wekslowych podpisanych przez H. W. (1) i wystąpienia do Sądu Okręgowego w Szczecinie z pozwami o wydanie nakazów zapłaty z weksla. Z kolei świadome przedłożenie sądowi - jako dowodów w sprawie - dokumentów, które nie odzwierciedlały rzeczywistego stanu rzeczy (a zatem fałszywych dowodów), w celu wywołania błędnego wyobrażenia sądu o rzeczywistości i skłonienia sądu do rozporządzenia cudzym mieniem - co do zasady - może przesądzać o wypełnieniu znamion przestępstwa z art. 286 § 1 k.k.

Na marginesie nadmienić należy, iż Sąd I instancji w ogóle nie dostrzegł faktu, iż R. M. (1) został prawomocnie skazany w innym postępowaniu karnym za udział w inkryminowanych zdarzeniach (popełnionych we współdziałaniu), które są przedmiotem osądu także w niniejszej sprawie. Wprawdzie, co jest rzeczą oczywistą, sąd karny - poza wyraźnymi wyjątkami - nie jest związany orzeczeniem sądu karnego zapadłym w innej sprawie, a także ustaleniami faktycznymi z innej sprawy, tym niemniej takie prawomocne rozstrzygnięcie wydane w innej sprawie, dotyczące zdarzenia, które jest przedmiotem także innej toczącej się sprawy (chociaż dotyczy ewentualnej odpowiedzialności karnej innej osoby), musi być rozważone na płaszczyźnie oceny całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy. Rzecz więc nie w tym, by wynik rozpoznania drugiej ze spraw, czy też możliwa odmienna ocena wiarygodności dowodów (np. wypowiedzi poszczególnych osób) miały ważyć na rozstrzygnięciu rozpoznawanej sprawy, lecz w tym, że zainteresowaniu orzekającego sądu winien podlegać już sam fakt wydania tego orzeczenia i jego treść, a w tym zwłaszcza to, czy w podstawach ustaleń faktycznych orzeczenia zapadłego w innej sprawie nie znalazły się dowody istotne również z punktu widzenia rozpoznawanej sprawy. Trudno bowiem przyjąć, że stan, w którym w obrocie prawnym funkcjonują wydane wobec różnych osób prawomocne orzeczenia, przyjmujące całkiem sprzeczne ze sobą założenia co do tej samej okoliczności faktycznej, będącej podstawą ustalenia odpowiedzialności karnej, jest stanem pożądanym, a przede wszystkim takim, którego podstawy można apriorycznie w rozważaniach pominąć (zob. wyroki SN: z 08.01.2002 r., IV KKN 666/97, LEX nr 53004; z 05.02.2007 r., IV KK 185/06, LEX nr 249187; z 03.12.2007 r., V KK 96/07, LEX nr 359571; z 09.04.2008 r., IV KK 504/07, LEX nr 395229; R. A. Stefański [red.], S. Zabłocki [red.]: Kodeks postępowania karnego. Tom. III. Komentarz do art. 297-424, WKP 2021, LEX; Z. Gostyński, S. Zabłocki: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, t. I, Warszawa 2003, s. 242).

Reasumując, powodem uchylenia zaskarżonego wyroku jest zatem niepełna ocena prawna całokształtu skomplikowanej materii przedmiotowej sprawy karnej, która doprowadziła do nietrafnego uniewinnienia oskarżonych P. M. (2) i T. J. (1) od popełnienia zarzucanych im w akcie oskarżenia czynów. Mając na uwadze powyższe, oczywiste jest, że w takim układzie procesowym, jaki wystąpił w niniejszym postępowaniu, sąd odwoławczy nie miał możliwości wydania innego orzeczenia niż to, jakie zapadło, albowiem na przeszkodzie stał kategoryczny zakaz wynikający z art. 454 § 1 k.p.k. (reguła ne peius).

Z uwagi na to, że podstawą wydania orzeczenia kasatoryjnego była trafność zasadniczego zarzutu apelacji oskarżyciela publicznego - art. 442 § 3 k.p.k., sprowadzającego się do nieuwzględnienia przez Sąd I instancji zapatrywań prawnych sądu odwoławczego, stwierdzić należy, iż poprzednie zalecenia Sądu Apelacyjnego w Szczecinie, wskazane tak w uzasadnieniu wyroku z dnia 7.10.2019 r. (sygn. akt II AKa 155/19), jak i w poprzednich orzeczeniach kasatoryjnych (sygn. akt II AKa 179/16 oraz II AKa 100/18), mutatis mutandis są nadal aktualne.

W niczym nie przesądzając końcowego rozstrzygnięcia, w toku ponownego rozpoznania Sąd Okręgowy winien przede wszystkim rozważyć wagę zasygnalizowanych zagadnień i szczegółowo odnieść się do kwestii wyżej poruszonych, jak i tych zawartych w apelacji prokuratora, a w szczególności dążyć do wnikliwszej oceny prawnej czynu zarzucanego oskarżonym. Rzeczą Sądu I instancji będzie zatem dokonanie rzetelnych ustaleń faktycznych, opartych na całokształcie zgromadzonego materiału dowodowego, a następnie przeprowadzenie gruntownej analizy i dokonanie wyrobu prezentowanych wersji zdarzeń, ocenionych w sposób zgodny z regułami procesowania (w tym naturalnie zgodnie z zasadą art. 5 § 2 k.p.k.), logiką i doświadczeniem życiowym, a nadto (w przypadku zaistnienia takiej konieczności) - sporządzenie przekonywającego uzasadnienia swego stanowiska, w sposób wolny od uproszczeń i uwzględniający cały materiał dowodowy, zgodnie z wymaganiami art. 424 k.p.k. Należy zwrócić uwagę na jeszcze jedną okoliczność. Mianowicie udowodnienie jakiegoś zagadnienia nie musi oznaczać, iż dane ustalenie musi zawsze wynikać bezpośrednio z konkretnych dowodów. Może ono wypływać także z nieodpartej logiki sytuacji stwierdzonej konkretnymi dowodami, jeżeli stanowi ona oczywistą przesłankę, na podstawie której doświadczenie życiowe nasuwa jednoznaczny wniosek, że dana okoliczność faktyczna istotnie wystąpiła (zob. wyroki SN: z 04.10.1973 r., III KR 243/73, OSNKW 1974, z. 2, poz. 33; z 24.04.2018 r., V KK 379/17, LEX nr 2490933).

Z powyższych względów Sąd Apelacyjny nie zaaprobował oceny prawnej dokonanej przez Sąd I instancji i orzekł jak w wyroku kasatoryjnym.

Wniosek

Prokurator w konkluzji wywiedzionej apelacji - wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Stanowisko prokuratora, domagającego się wydania orzeczenia kasatoryjnego było trafne. Wniesiona skarga odwoławcza okazała się bowiem skuteczna w zakresie, w jakim zakwestionowała dotychczas zaprezentowaną ocenę dowodów i dokonane na jej podstawie ustalenia faktyczne, które skutkowały uniewinnieniem ww. oskarżonych.

W przekonaniu Sądu Apelacyjnego konieczne stało się zatem uchylenie zaskarżonego wyroku z przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania, albowiem zachodziły okoliczności z art.454 § 1 k.p.k. ( ne peius).

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w

całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

Reguła ne peius

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

Wszystkie zaprezentowane przez sąd ad quem względy, spowodowały uchylenie zaskarżonego wyroku. W ocenianym postępowaniu nie dążono bowiem wystarczająco wnikliwie do wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy, a rozstrzygnięcie uniewinniające oparto na dowodach potraktowanych powierzchownie i wybiórczo, wprawdzie korzystnie dla T. J. (1) i P. M. (2), ale ze szkodą dla prawdy obiektywnej. Dokonanie dowolnych ustaleń oraz nieuwzględnienie wskazanych powyżej, w ślad za apelacją prokuratora, okoliczności, pomimo, że były one istotne dla prawidłowego ustalenia stanu faktycznego i zakresu możliwej odpowiedzialności karnej ww. oskarżonych, stanowiło uchybienie, które skutkować musiało – na podstawie art. 437 § 2 k.p.k. - uchyleniem wyroku w całości i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

Z uwagi na to, że powody uchylenia zaskarżonego wyroku uniewinniającego, Sąd Apelacyjny nie przesądza o konieczności przeprowadzenia na nowo całego przewodu sądowego. W postępowaniu ponownym zastosowanie może znaleźć art. 442 § 2 k.p.k., gdyż sąd ad quem generalnie nie ma zastrzeżeń do sposobu przeprowadzenia przez Sąd Okręgowy dowodów w ocenianym procesie. W tej sytuacji, gdy sprawa będzie rozpoznawana po raz kolejny, celowość powtarzania określonych czynności pozostawić należy do oceny Sądu I instancji. Ważne jest natomiast, by w postępowaniu ponownym Sąd I instancji, przystępując do narady nad orzeczeniem, miał „w polu widzenia” wszystkie istotne dla tego rozstrzygnięcia dowody oraz wynikające z nich okoliczności faktyczne. Jednakże - jak już to wielokrotnie podkreślano - ów obowiązek nie może zostać prawidłowo zrealizowany wówczas, gdy każda z okoliczności, wynikających z przeprowadzonego przewodu sądowego, widziana jest osobno, niejako w sposób wyizolowany i w zupełnym oderwaniu od wszystkich pozostałych okoliczności, a takie przecież spojrzenie na sprawę ww. oskarżonych przedstawione zostało aktualnie w przedmiotowym postępowaniu. Rzeczą Sądu I instancji przy ponownym rozpoznaniu sprawy będzie zatem ukształtowanie swego przekonania na podstawie przeprowadzonych dowodów, ocenionych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, przeprowadzenie jego gruntownej analizy, dokonanie rzetelnych ustaleń faktycznych, opartych na całokształcie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a w tym dokonanie wyboru prezentowanych wersji zdarzeń, ocenionych w sposób zgodny z ww. regułami, zaś nadto - w przypadku takiej konieczności - sporządzenie w sposób należyty uzasadnienia swego stanowiska (zgodnie z wymogami art. 424 k.p.k.). By temu zadaniu sprostać należy dążyć do wyjaśnienia wszelkich niejasności występujących w materiale dowodowym, a jednocześnie wykorzystać zarówno niniejsze uwagi, jak i te zawarte w apelacji prokuratora. Sąd I instancji powinien następnie dokonać wnikliwej oceny prawnej czynu (w zakresie wszystkich przepisów ustawy karnej przywołanych w kwalifikacji prawnej), skupiając się na tych działaniach, które prokurator zarzucił T. J. (1) i P. M. (2). W dalszym ciągu mutatis mutandis aktualne są także poprzednie zalecenia Sądu Apelacyjnego, zawarte w wydanych orzeczeniach kasatoryjnych.

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Sąd Apelacyjny nie orzekał o kosztach procesu, gdyż w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie sąd określa, kto, w jakiej części i zakresie ponosi koszty procesu (art. 626 § 1 k.p.k.), zaś wydany wyrok kasatoryjny, z przekazaniem sprawy oskarżonych T. J. (1) i P. M. (2) do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, nie kończy postępowania w przedmiotowej sprawie.

7.  PODPIS

SSA Maciej Żelazowski SSA Stanisław Stankiewicz SSA Andrzej Wiśniewski

1.11.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Prokurator Okręgowy w Szczecinie

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

całość wyroku sądu I instancji

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana