Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVI Ns 104/18

POSTANOWIENIE

Dnia 7 września 2018 roku

Sąd Rejonowy dla W. M.w W., XVI Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Tomasz Niewiadomski

Protokolant: Klaudia Majsterek

po rozpoznaniu w dniu 7 września 2018 roku w W.

na rozprawie

sprawy z wniosku W. J., J. J. (1), B. P., A. P., A. D., M. B. (1) i J. P.

z udziałem (...) W., E. P. i T. J.

o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości w drodze zasiedzenia

postanawia:

I.  wniosek oddalić;

II.  stwierdzić, że wnioskodawcy i każdy z uczestników ponoszą koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie;

III.  przyznać (...) W. kwotę 15 (piętnaście) złotych i wypłacić ją tymczasowo ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla W. M.w W.;

IV.  nakazać ściągnąć od wnioskodawców W. J., J. J. (1), B. P., A. P., A. D., M. B. (1) i J. P. solidarnie na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla W. M.w W. kwotę 15 (piętnaście) złotych.

Sygn. akt XVI Ns 104/18

UZASADNIENIE

W dniu 10 czerwca 2008 roku ( data prezentaty k. 1) do tut. Sądu wpłynął wniosek W. i J. J. (1), B. i A. P., W. D. (1), A. D., M. B. (2) i K. K. w którym domagali się oni stwierdzenia, iż z dniem 1 października 2000 roku nabyli w drodze zasiedzenia własność nieruchomości położonej w W. przy ul. (...), stanowiącej działkę gruntu oznaczonej w ewidencji gruntów i budynków numerem (...), w obrębie ewidencyjnym (...), o powierzchni (...) m ( 2) w drodze zasiedzenia w następujących udziałach: w 72/360 części W. i J. J. (1) na zasadzie wspólności ustawowej, w 88/360 części B. i A. P. za na zasadzie wspólności ustawowej, w 36/360 części W. D. (2), w 27/360 części A. D., w 9/360 części E. P., w 56/360 części M. B. (2) oraz w 72/360 części K. K.. Jako uczestnika postępowania wskazano (...) W..

W uzasadnieniu wniosku wskazano, iż działka gruntu będąca przedmiotem wniosku (nr ewidencyjny 97/2 w obrębie (...)) miała powstać w wyniku wydzielenia z działki o numerze (...) działek o numerach (...) o powierzchni (...) m ( 2) oraz działki nr (...) o powierzchni (...) m ( 2 ). Działka gruntu nr (...) opisana była w księdze wieczystej (...) Nr (...). Na powyższej nieruchomości w latach 1925-1928 został zbudowany wielorodzinny budynek mieszkalny, składający się w chwili obecnej z czterech samodzielnych lokali mieszkalnych. Nieruchomość została objęta działaniem dekretu z dnia 26 października 1945 roku.

W dniu 27 sierpnia 1971 roku z właścicielami lokali zawarto umowę użytkowania wieczystego gruntu obejmującego (...) Nr (...). W dniu 23 czerwca 1998 roku wskazana wyżej działka nr (...) została podzielona na dwie działki: działkę ewidencyjną o numerze (...) o powierzchni (...) m ( 2) oraz działkę ewidencyjną o numerze (...) o powierzchni (...) m ( 2). Dla drugiej z powyżej wymienionych działek prawo użytkowania wieczystego nie było ustanowione. Podstawą tej czynności było ustalenie, iż nieruchomość objęta w/w księgą wieczystą ma powierzchnię (...) m ( 2).

Decyzją z dnia 5 grudnia 2001 roku Wojewoda (...) stwierdził nabycie przez dzielnicę Gminę W.-M. nieodpłatnie własności działki ewidencyjnej o numerze (...).

Wnioskodawcy podkreślili, iż (...) Nr (...) stała się na mocy dekretu z dnia 26 października 1945 roku własnością Skarbu Państwa. Następnie, właścicielem działki o numerze ewidencyjnym (...) stała się Gmina (...) W., natomiast właścicielem działki o numerze ewidencyjnym (...) jest nadal Skarb Państwa.

Wnioskodawcy podkreślili, iż cała nieruchomość obejmująca obie wyżej wymienione działki, niezależnie od osoby każdorazowego właściciela, znajdowała się począwszy od 1925 roku w posiadaniu właścicieli lokali położnych w budynku przy ul. (...) w W.. W szczególności posiadanie nie zostało ograniczoną zawarciem umowy o użytkowanie wieczyste nieruchomości.

Do nabycia własności przez zasiedzenie doszło, zdaniem wnioskodawców, w dniu 1 października 2000 roku. Zwrócili oni uwagę, iż wyłączenie możliwości zasiedzenia nieruchomości państwowych istniało do dnia 30 września 1990 roku. Powołali się w tym względzie na przepisy ustawy z dnia 28 lipca 1990 roku o zmianie kodeksu cywilnego. W wymaganym do zasiedzenia okresie, tj. po 1980 roku, lokale mieszkalne znajdujące się w budynku na przedmiotowej nieruchomości były przedmiotem obrotu. W treści wniosku szczegółowo wskazano czyją własność stanowiły poszczególne lokale od 1980 roku.

Właściciele lokali przy ul. (...) w W. mieli posiadać przedmiotową nieruchomość w dobrej wierze w sposób samoistny. Nabywając przedmiotową działkę byli przekonani, iż przysługuje im prawo własności, późniejsze zdarzenia w wyniku których okazało się, że (...) Nr (...) ma powierzchnię (...) m ( 2), co stało się przyczyną wydzielenia działki o numerze ewidencyjnym (...) o powierzchni (...)m ( 2), nie ma znaczenia dla stwierdzenia zasiedzenia. Decydujące dla oceny dobrej wiary posiadacza jest bowiem moment uzyskania posiadania nieruchomości ( wniosek o stwierdzenie zasiedzenia: k. 2-11).

Postanowieniem z dnia 18 marca 2014 roku wezwano T. J. do udziału w sprawie w charakterze uczestnika postępowania ( postanowienie k. 325). Na mocy postanowienia z dnia 14 marca 2017 roku wezwano do udziału w sprawie następców prawnych uczestniczki K. K.: A. C. P. oraz J. P.. Z kolei na podstawie postanowienia z dnia 7 lutego 2018 roku wezwano do udziału w sprawie następcę prawnego zmarłej W. E. P. ( postanowienie k. 467, postanowienie k. 563).

Uczestnik (...) W. wniósł o oddalenie wniosku ( protokół rozprawy k. 69, k. 174, k. 338). Uczestniczki E. P. i A. D. przyłączyły się do wniosku ( protokół rozprawy k. 600v). J. P. o terminie rozprawy w dniu 7 września 2018 roku została powiadomiona w trybie art. 1135 5 kpc. Podobnie jak T. J. nie zajęła ona żadnego stanowiska w sprawie.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Nieruchomość stanowiąca przedmiot wniosku w niniejszej sprawie, znajduje się w W. przy ul. (...) i stanowi działkę o numerze ewidencyjnym (...), z obrębu (...), o powierzchni (...) m ( 2), dla której Sąd Rejonowy dla W. M.w W., VII Wydział Ksiąg Wieczystych, prowadzi księgę wieczystą o numerze (...). Została ona założona dla wskazanej nieruchomości w dniu 10 stycznia 2012 roku. Jej właścicielem jest (...) W. ( akta księgi wieczystej (...)).

Po zakończeniu II wojny światowej przedmiotowa nieruchomość została objęta zakresem obowiązywania dekretu z dnia 26 października 1945 roku o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze miasta stołecznego Warszawy (Dz. U. Nr 50, poz. 279) i przeszły na podstawie tego aktu prawnego na własność (...) W. ( umowa k. 27 – 34; wypis z rejestru gruntów, k. 48; wyrys z mapy ewidencyjnej k. 4 akt księgi wieczystej (...) ).

Następnie z dniem 13 kwietnia 1950 roku w/w nieruchomość stała się z mocy prawa własnością Skarbu Państwa zgodnie z art. 32 ustawy z dnia 20 marca 1950 roku o terenowych organach władzy państwowej (Dz. U. Nr 14, poz. 130). Na podstawie tego aktu prawnego zniesiono związki samorządu terytorialnego, a ich majątek stał się majątkiem Skarbu Państwa.

Do dnia 23 czerwca 1998 roku powyższa nieruchomość wchodziła w skład działki o numerze ewidencyjnym (...), o powierzchni (...) m ( 2 ) z obrębu ewidencyjnego(...)W wyniku wprowadzenia z urzędu zmiany do operatu ewidencyjnego, w dniu 23 czerwca 1998 roku wydzielono z działki o numerze (...) działkę ewidencyjną nr (...) o powierzchni (...) m ( 2) objętej księgą wieczystą o numerze (...) oraz działkę ewidencyjną o numerze (...) o powierzchni (...) m ( 2), dla której na dzień dokonania wskazanej zmiany nie była prowadzona księga wieczysta.

Działka pierwotnie opisywana numerem ewidencyjnym (...) z obrębu(...)objęta była księgą wieczystą (...) Nr (...). Od 1925 roku znajdował się na niej budynek obejmujący cztery lokale mieszkalne. Obecnie budynek znajduje się na działce o numerze ewidencyjnym (...).

W dniu 27 sierpnia 1971 roku z właścicielami lokali zawarto umowę użytkowania wieczystego gruntu obejmującego (...) Nr (...). W umowie wskazano, iż powierzchnia nieruchomości oddawanej w użytkowanie wieczyste to (...) m 2 ( umowa k. 27 – 34).

Z dniem 27 maja 1990 roku działki o numerach (...) stały się własnością (...) W., co zostało stwierdzone decyzjami Wojewody (...): nr (...) z 26 kwietnia 2001 roku oraz nr (...) z dnia 5 grudnia 2001 roku ( decyzja k. 3 akt księgi wieczystej (...) ).

Działka o numerze ewidencyjnym (...) położona jest przy ul (...) wzdłuż ogrodzenia na łuku drogi i jest zagospodarowana – rosną na niej krzewy ozdobne. Wzdłuż chodnika znajduje się ogrodzenie wykonane z metalowych prętów posadowione na podmurówce. Działka (...) nie jest w żaden sposób widocznie wydzielona z działki o numerze (...). Pomiędzy działką (...) a budynkiem znajduje się betonowy pas o szerokości powyżej jednego metra, którego część oddzielona jest ogrodzeniem – od działek sąsiednich położnych przy ulicach (...) odgrodzona jest wysokim murem ( pismo z Urzędu miasta stołecznego W. k. 21; informacje z ewidencji gruntów k. 23,24; umowa użytkowania wieczystego z dnia 27 sierpnia 1971 roku k. 27-34; mapa ewidencyjna k. 178; protokół oględzin nieruchomości k. 139-140; akta i dokumenty księgi wieczystej (...) – wniosek o założenie księgi wieczystej; decyzja z dnia 5 grudnia 2001 r.; wypis z rejestru gruntów; zawiadomienie o dokonaniu wpisu).

Budynek mieszkalny znajdujący się na działce o numerze ewidencyjnym (...) (poprzednio 97) obejmuje cztery lokale mieszkalne. Dla powyższej nieruchomości jest prowadzona księga wieczysta (...).

Właścicielami lokalu nr (...) w 1980 roku byli J. i J. S. (1), na podstawie umowy sprzedaży z dnia 4 października 1975 roku. Następnie, na podstawie umowy sprzedaży z dnia 20 listopada 1991 roku własność przedmiotowego lokalu nabyła K. S.. W oparciu o umowę sprzedaży z dnia 21 czerwca 1993 roku własność lokalu nabyli wnioskodawcy w sprawie niniejszej W. i J. J. (1). Dla tego lokalu jest prowadzona księga wieczysta (...).

Lokal numer (...) w roku 1980 był w 1/3 własnością J. W., który to udział w wyniku dziedziczenia nabyły w roku 1981 jej dwie córki T. T. oraz M. K.. W 1984 roku udział w przedmiotowym lokalu został sprzedany J. S. (2), która następnie na mocy umowy z dnia 14 sierpnia 1992 roku sprzedała go wnioskodawcom w sprawie niniejszej A. i B. P., którzy nabyli go na zasadzie wspólności ustawowej małżeńskiej. Dla tego lokalu jest prowadzona księga wieczysta (...).

Lokal numer (...) w roku 1980 stanowił w ½ własność S. i W. D. (1) na zasadach wspólności ustawowej małżeńskiej. Na mocy postanowienia sądu z dnia 4 października 2001 roku nabyli w 27/144 A. D., w 9/144 E. P. a 36/144 W. D. (2). Właścicielem 7/18 udziału był W. K., który w dniu 5 marca 1992 roku sprzedał go M. B. (2). Właścicielem 2/18 udziału we własności powyższego lokalu była J. W., który to udział w drodze dziedziczenia nabyły jej dwie córki. Udział został następnie sprzedany J. S. (2), która umową sprzedaży z dnia 14 sierpnia 1992 roku przeniosła go na A. i B. P.. Dla tego lokalu jest prowadzona księga wieczysta (...).

Właścicielem lokalu nr (...) był w 1980 roku był S. T.. Na mocy postanowienia z dnia 7 października 1993 roku o stwierdzeniu nabycia spadku właścicielką lokalu została K.-S. K.. Dla tego lokalu jest prowadzona księga wieczysta (...).

Działka nr (...) znajdowała się w fizycznym władaniu właścicieli w/w lokali. W dniu 17 marca 2005 roku w siedzibie Delegatury Biura (...) w D. M., T. P. - działając w imieniu syna oraz synowej - B. i A. P., wystąpiła o zawarcie krótkoterminowej (trzyletniej) umowy dzierżawy działki ewidencyjnej o numerze (...) z obrębu (...). Grunt został opisany jako „teren przydomowy”. T. P. działając w imieniu swoich mocodawców wyraźnie oświadczyła, iż działka nr (...) stanowi własność (...) W., a oni nie posiadają do niej żadnego tytułu prawnego ( protokół k. 312, k. 395).

W dniu 29 marca 2005 roku w siedzibie Delegatury Biura (...) w D. M., M. Ż. działając w imieniu W. J. oraz M. B. (2), również wystąpiła o zawarcie umowy dzierżawy przedmiotowego terenu który w protokole także został opisany jako „teren przydomowy”. M. Ż. wyraziła zgodę na zawarcie umowy za opłatą 0,40 zł za m 2 miesięcznie. Wyraźnie oświadczyła także, iż działka nr (...) stanowi własność (...) W., a jej mocodawcy nie posiadają do niej żadnego tytułu prawnego ( protokół k. 313, k. 396).

Taki sam wniosek złożyła w dniu 1 kwietnia 2005 roku A. D. działając w imieniu W. D. (1).. Wyraźnie oświadczyła w nim także, iż działka nr (...) stanowi własność (...) W., a jej mocodawczyni nie posiada do tego gruntu żadnego tytułu prawnego ( protokół k. 314, k. 397).

Do Ministra Spraw Wewnętrznych został złożony wniosek o stwierdzenie nieważności decyzji Wojewody (...) nr (...) z 26 kwietnia 2001 roku oraz nr (...) z 5 grudnia 2001 roku. Postanowieniem z dnia 8 września 2011 roku Minister Spraw Wewnętrznych odmówił wszczęcia postępowania w sprawie o stwierdzenie nieważności w/w decyzji. W związku z czym została złożona skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w W.. Wyrokiem z dnia 5 stycznia 2012 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt I SA/Wa 2223/11, Sąd oddalił skargę na postanowienie Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 8 września 2011 roku w sprawie odmowy wszczęcia postępowania w sprawie o stwierdzenie nieważności w/w decyzji. Następnie wyrokiem z dnia 18 grudnia 2013 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt I OSK 1090/12, Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w W. z dnia 5 stycznia 2012 roku, wydanego w sprawie o sygn. akt I SA/Wa 2223/11 ( odpis wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego wraz z uzasadnieniem k. 297 - 301).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów znajdujące się w aktach sprawy, w szczególności akta i dokumenty księgi wieczystej o numerze (...) oraz wypisy z rejestru gruntów dotyczących nieruchomości będącej przedmiotem niniejszej sprawy. Podstawą ustalenia stanu faktycznego w sprawie były również oględziny nieruchomości przeprowadzone w dniu 19 października 2009 roku które pozwoliły określić dokładne jej położenie względem działki ewidencyjnej o numerze (...) na której znajduje się budynek zamieszkały przez wnioskodawców. Istotne znaczenie w ustaleniu stanu faktycznego miały również dokumenty dotyczące powstania działki o numerze (...).

Sąd ustalając stan faktyczny oparł się częściowo na zeznaniach świadka T. P.. W zakresie, w jakim świadek zeznawała odnośnie położenia i powierzchni przedmiotowej nieruchomości, a także jej ogólnego stanu, zeznania te były spójne z treścią przedstawionych w sprawie dokumentów. Sąd nie dał jednak wiary twierdzeniom świadka odnośnie braku świadomości wnioskodawców, iż część działki należała do innego podmiotu. Przeczą temu chociażby dokumenty protokołów z postępowania o zawarcie umów dzierżawy spornego terenu. Świadek przyznała, iż negocjowała zawarcie umowę dzierżawy w imieniu syna i synowej (wnioskodawców w sprawie niniejszej) jednocześnie wskazując, iż była zaskoczona, że własność działki o numerze (...) przysługuje komu innemu. Powyższe twierdzenia są ze sobą sprzeczne. W ocenie Sądu nie sposób bowiem uznać, iż osoba która jest przekonana o przysługującym jej prawie własności nieruchomości byłaby zainteresowana zawarciem umowy dzierżawy, która by tej nieruchomości dotyczyła. Z tej przyczyny zeznania świadka stały się podstawą do ustalenia stanu faktycznego w sprawie niniejszej jedynie w części, a w pozostałej części Sąd odmówił im wiary.

Sąd co do zasady dał wiarę zeznaniom wnioskodawców A. P. ( k. 200) oraz B. P. ( k. 201). Tym niemniej zwrócono uwagę, iż B. P. twierdził, iż dowiedział się o podziale działki nr (...) w 2006 roku. Tymczasem już w dniu 17 marca 2005 roku w siedzibie Delegatury Biura (...) w D. M., jego matka i jednocześnie jego pełnomocnik - T. P., wystąpiła o zawarcie krótkoterminowej (trzyletniej) umowy dzierżawy działki ewidencyjnej o numerze (...) z obrębu (...). Zatem w tym zakresie daty dowiedzenia się o podziale działki nr (...) zeznania tego wnioskodawcy były niewiarygodne.

Wnioskodawcy W. J. oraz J. J. (1), mieszkający stale w Wielkiej Brytanii, mimo stosownych zawiadomień nie skontaktowali się z Wydziałem Konsularnym Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w L. ( pismo k. 228 – 229). Następnie został cofnięty wniosek o przeprowadzenie dowodu z ich zeznań ( pismo k. 231).

Sąd Rejonowy zważył co następuje:

Wniosek nie jest zasadny i nie zasługuje na uwzględnienie. Przedmiotem niniejszego postępowania było stwierdzenie czy doszło do nabycia w drodze zasiedzenia własności nieruchomości oznaczonej jako działka ewidencyjna o numerze (...), w obrębie 1-01-13, położonej w W. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy dla W. M.w W. prowadzi księgę wieczystą o numerze (...). Wniosek o stwierdzenie nabycia prawa własności przez zasiedzenie został złożony przez osoby zamieszkujące budynek znajdujący się na sąsiedniej działce oznaczonej numerem ewidencyjnym (...). Niegdyś obydwie działki wchodziły w skład jednej nieruchomości objętej księgą wieczystą (...) Nr (...), oznaczonej numerem ewidencyjnym (...). Wnioskodawcy wskazywali, iż działka ewidencyjna nr (...) znajdowała się w posiadaniu właścicieli lokali w budynku przy ul. (...) począwszy co najmniej od 1980 roku. Wnioskodawcy powoływali się na art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 roku ustawy o zmianie ustawy – Kodeks cywilny, która uchyliła przepis zakazujący nabywania w drodze zasiedzenia nieruchomości państwowych.

Na wstępie rozważań prawnych należy wskazać, iż celem instytucji zasiedzenia jest usankcjonowanie istniejącego od dłuższego czasu stanu faktycznego, innego niż wynikający ze stanu prawego. Stanowi ona normatywny przejaw założenia, iż stałe niewykonywanie prawa przez uprawnionego jest stanem dla niego niekorzystnym. Tym niemniej możliwość nabycia własności rzeczy w drodze zasiedzenia jest odstępstwem od konstytucyjnej zasady nienaruszalności własności, dlatego wszelkie wątpliwości w niniejszej sprawie należało interpretować i tłumaczyć na korzyść dotychczasowego właściciela nieruchomości ( vide: art. 64 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 roku, Dz. U. Nr 78, poz. 483 ze zm.; wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 lutego 2001 roku, K 27/00, OTK Zbiór Urzędowy z 2001 roku, nr 2, poz. 29; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2010 roku, IV CSK 152/10, LEX nr 707912).

Zgodnie z art. 172 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 roku – Kodeks cywilny (tj. Dz. U. z 2018 roku, poz. 1025 ze zm., powoływana dalej jako kc) posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat 20 jako posiadacz samoistny. Jeżeli jednak uzyskał posiadanie w złej wierze, wówczas nabycie własności następuje dopiero z upływem 30 lat, co potwierdza treść art. 172 § 2 kc. Tak więc nabyć własność nieruchomości w drodze zasiedzenia można zarówno w dobrej, jak i złej wierze, przy czym różnica występuje tylko co do wymaganego przez ustawę okresu nieprzerwanego posiadania samoistnego nieruchomości.

Posiadanie samoistne polega na faktycznym wykonywaniu wszelkich uprawnień, które składają się na treść prawa własności. W świetle art. 336 kc posiadaczem samoistnym jest ten, kto nią faktycznie włada jak właściciel, czyli włada nieruchomością samodzielnie we własnym imieniu i z reguły we własnym interesie, a na zewnątrz - poprzez otoczenie - postrzegany jest jako właściciel ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 2004 roku, I CK 398/03, LEX nr 175949).

Podkreślić przy tym należy, że stosownie do brzmienia art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 roku o zmianie ustawy Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321), obowiązującej od dnia 1 października 1990 roku, do zasiedzenia, którego bieg rozpoczął się przed dniem wejścia w życie tej ustawy, stosuje się od tej chwili przepisy Kodeksu cywilnego przewidującego dłuższe okresy terminu zasiedzenia. Jednocześnie bieg zasiedzenia nieruchomości państwowych, które z dniem 27 maja 1990 roku stały się z mocy prawa mieniem komunalnym, rozpoczyna się od tego dnia, przy czym ulega on skróceniu o czas, w którym nieruchomość była własnością państwową ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2012 roku, I CSK 614/11, LEX nr 1232457). Wskazuje się jednocześnie, że - stosownie do powołanego przepisu - skróceniu, najwyżej o połowę, ulega ustawowy dwudziestoletni lub trzydziestoletni termin zasiedzenia przewidziany w art. 172 kc, liczony od dnia 1 października 1990 roku lub 27 maja 1990 roku (por. m.in. uzasadnienia uchwał: z dnia 26 marca 1993 roku, sygn. akt III CZP 14/93, OSNCP 1993, nr 11, poz. 196; z dnia 8 września 1995 roku, sygn. akt III CZP 104/95, OSNC 1996, nr 1, poz. 2; uzasadnienia postanowień: z dnia 27 czerwca 2000 roku, sygn. akt I CKN 796/98, OSNC 2000 nr 12, poz. 234, str. 98; z dnia 9 października 2003 roku, sygn. akt I CK 155/02, Legalis nr 65409; z dnia 6 października 2004 roku, sygn. akt II CK 33/04, Legalis nr 81604). W związku z powyższym niezbędne było ustalenie, czy wnioskodawcom przysługiwał przymiot posiadaczy samoistnych nieruchomości objętej wnioskiem, czy ich posiadanie miało charakter ciągły oraz czy w posiadanie weszli oni w dobrej czy w złej wierze.

W celu zapewnienia ochrony posiadania związane są z nim trzy ustanowione przez ustawę domniemania, tj. posiadania samoistnego (art. 339 kc), ciągłości (art. 340 kc) i zgodności z prawem (art. 341 kc). Wszystkie te domniemania jednak wprawdzie charakter wzruszalny, jednak ich wartość polega na tym, że zwalniają posiadacza od konieczności prowadzenia dowodów i legitymują go do chwili obalenia przez, tego kto twierdzi, iż domniemanie jest w konkretnej sprawie nieprawdziwe.

Posiadanie samoistne polega na faktycznym wykonywaniu tych uprawnień, które składają się na treść prawa własności. Dla istnienia samoistnego posiadania konieczne jest faktyczne władanie rzeczą, czyli dostrzegalny fakt wykonywania fizycznego władztwa ( corpus), oraz czynnik psychiczny w postaci zamiaru władania rzeczą dla siebie ( cum animo rem sibi habendi). Posiadacz zależny natomiast włada rzeczą w zakresie innego prawa niż własność, dlatego czynnik woli ( animus) stanowi kryterium, które pozwala odróżnić posiadanie samoistne od posiadania zależnego.

Ocena charakteru posiadania wiąże się z okolicznościami faktycznymi danej sprawy, z nich bowiem wynika czy posiadacz wykonywał czynności faktyczne wskazujące na samodzielny, rzeczywisty, niezależny od woli innej osoby stan władztwa i czy jego dyspozycje swą treścią odpowiadałyby dyspozycjom właściciela ( vide: uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 1991 roku, III CZP 108/91, OSNC 1992, nr 4, poz. 48 oraz uchwała pełnego składu Izby Cywilnej z dnia 26 października 2007 roku, III CZP 30/07, OSNC 2008, nr 5, poz. 43).

W ocenie Sądu w realiach niniejszej sprawy nie wykazano, iż posiadanie działki nr (...) przez wnioskodawców miało charakter samoistny. Jak wspomniano wyżej, jednym z dwóch elementów posiadania samoistnego jest czynnik psychiczny, tzw. animus. Samoistność posiadania zależy od stanu woli posiadacza i od jej uzewnętrzniania w sposób możliwie "czytelny" dla otoczenia. Samoistny zatem posiadacz w złej wierze wie, że nie jest właścicielem nieruchomości, ale chce posiadać ją tak, jakby był właścicielem ( animus rem sibi habendi) i manifestuje tę wolę w zachowaniach dostrzegalnych dla otoczenia ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 1997 roku, III CKN 79/97, LEX nr 50799).

W niniejszej sprawie faktyczne władanie przez wnioskodawców nieruchomością będącą przedmiotem wniosku nie ulegało wątpliwości Sądu. Tym niemniej posiadanie cudzej rzeczy, aby mogło być uznane za samoistne, a co za tym idzie - zdolne do wywołania po upływie ustawowego okresu skutku w postaci przejęcia własności tej rzeczy - nie może ograniczać się do wewnętrznego przekonania posiadacza lecz musi być dostrzegalnym z zewnątrz postępowaniem z rzeczą jak właściciel.

Powszechnie przyjmuje się, że rodzaj posiadania (samoistne lub zależne) zdeterminowany jest przede wszystkim zakresem faktycznego władztwa nad rzeczą oraz faktem, czy odbywa się ono za wyraźną lub dorozumianą zgodą innej osoby (w tym właściciela). Posiadanie samoistne to władztwo nad rzeczą z wyłączeniem innych osób i niezależne od wyraźnej lub dorozumianej zgody innej osoby, w tym w szczególności niezależne od zgody i woli właściciela. Każdy posiadacz samoistny obejmuje rzecz w posiadanie dlatego, że z przyczyn usprawiedliwionych, uważa się za właściciela albo dlatego, że chce rzeczą władać dla siebie, jak właściciel, chociaż wie, że nie jest właścicielem (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2007 roku, I CSK 300/07, OSNC - ZD 2008/3/91).

Dla oceny rodzaju posiadania ma więc znaczenie czy posiadacz objął rzecz w posiadanie z woli właściciela i na zasadach przez niego określonych, czy też niezależnie od woli właściciela, lub nawet wbrew jego woli czy świadomości. Objęcie rzeczy w posiadanie za zgodą właściciela, nawet tylko dorozumianą i posiadanie jej w zakresie przez właściciela określonym lub tolerowanym, świadczy z reguły o posiadaniu zależnym, choćby posiadacza z właścicielem nie łączył żaden stosunek prawny. Posiadacz włada wtedy rzeczą "jak" osoba mająca prawo, z którym łączy się określone władztwo nad rzeczą i zgodnie z art. 336 kc jest posiadaczem zależnym (podobnie uznał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 4 kwietnia 2012 roku, I CSK 360/11, LEX nr 1164722).

W świetle tych rozważań nie sposób przyjąć, by posiadanie działki nr (...) przez wnioskodawców miało charakter samoistny, gdyż nie tylko zdawali oni sobie sprawę z braku statusu właściciela działki (co miałoby znacznie tylko dla złej wiary), ale też swojego posiadania nie uważali za mające charakter „właścicielski ”. Z umowy użytkowania wieczystego z dnia 27 sierpnia 1971 roku ( k. 27-34) w sposób niebudzący wątpliwości wynika, iż poprzednicy prawni wnioskodawców nabyli nieruchomość o powierzchni (...) m 2. Właśnie taką powierzchnię ma działka o numerze (...). Nie mogli więc oni w sposób uzasadniony twierdzić, iż nabyli nieruchomość o powierzchni 580 m 2. Nie ulega wątpliwości, iż osoba nabywająca nieruchomość lub udziały w niej powinna podjąć tak elementarne czynności jak zmierzenie jej powierzchni i jej przestrzenne zlokalizowanie w terenie.

O tym, iż wnioskodawcy z nie uważali swojego posiadania działki nr (...) za „właścicielskie” przemawiania także fakt, iż występowali z wnioskami o zawarcie umów dzierżawy dotyczącej działki nr (...) z (...) W.. Trudno racjonalnie uznać, iż podmiot który uważa się za właściciela rzeczy zwraca się do innego podmiotu z prośbą o zawarcie umowy dzierżawy dotyczącej tej rzeczy.

Zatem występowanie z wnioskami o zawarcie umów dzierżawy uniemożliwiało zakwalifikowanie posiadania wnioskodawców jako samoistnego z uwagi na brak animus posiadania właścicielskiego. Następnie już po okresie rzekomego zasiedzenia wnioskodawcy zawierali z (...) W. umowy dzierżawy w których jednoznacznie przyznawali, iż jest ono właścicielem działki objętej wnioskiem o zasiedzenie, a im nie przysługuje do tego gruntu żadne prawo .

Wprawdzie nie dołączono do akt sprawy wniosku K. K. o zawarcie umowy dzierżawy w/w gruntu tym niemniej należy wskazać, iż jej sytuacja była analogiczna jak pozostałych wnioskodawców. Warto wskazać, iż uczestniczki E. P. i A. D. na rozprawie w dniu 7 września 2018 roku wyraźnie potwierdziły, iż odbywały się zebrania właścicieli lokali położnych w budynku przy ul. (...) dotyczące statusu działki nr (...) ( protokół k. 600v). Tym samym nie sposób twierdzić, iż w przypadku K. K. zachodziły przesłanki zasiedzenia lub by posiadała ona w/w nieruchomość w innym charakterze niż pozostali właściciele lokali. Co znamienne – nie przedstawiono na tę okoliczność absolutnie żadnego dowodu. Nie można też abstrahować od faktu, iż K. K. to matka A. P., w imieniu której występowano o zawarcie umowy dzierżawy i potwierdzano brak tytułu prawnego do przedmiotowej nieruchomości.

Oczywiste jest, iż istotą prawa własności jest dysponowanie rzeczą z wyłączaniem innych osób. Podłożem instytucji zasiedzenia jest taki stan faktyczny, który w swej istocie nie opiera się całkowicie na prawie własności. Istotnym bowiem jego elementem musi być posiadanie określane mianem "posiadania samoistnego", polegające na faktycznym władaniu rzeczą "jak właściciel". Konieczne jest zatem wykonywanie przez posiadacza wszelkich czynności faktycznych, wskazujących na samodzielny, rzeczywisty, niczym nie skrępowany stan władztwa. Wszystkie dyspozycje posiadacza powinny zatem swą treścią odpowiadać dyspozycjom właściciela (podobnie W. Cajsel: Glosa do postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 1999 roku, I CKN 430/98, Rejent 2000/7-8/130; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2011 roku, II CSK 17/11, LEX nr 1043993).

W taki sposób z pewnością nie zachowywali się wnioskodawcy, który w pełni respektowali prawa właścicielskie (...) W.. Umowy dzierżawy dotyczące działki nr (...) zostały zawarte w 2005 roku, a więc już po rzekomym nabyciu jej własności przez wnioskodawców. Gdyby jednak wnioskodawcy uważali, iż władają działką jak właściciele, to w żadnym wypadku takiej umowy by nie zawierali – zarówno przed, jak po upływie terminu do jej zasiedzenia.

Tymczasem wnioskodawcy wiedzieli, ze nie maja do działki żadnych praw i dlatego starali się choćby o zawarcie umowy dzierżawy. Nawet gdyby przez pewien czas w przeszłości uważali się za współwłaścicieli, to składając wnioski o zawarcie umowy dzierżawy uznali prawa właścicielskie i tym samym definitywnie pozbawili się statusu posiadaczy samoistnych. Stracili oni bowiem samodzielne i niezależne od właściciela władanie rzeczy (podobnie W. Cajsel: Glosa do postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 1999 roku, I CKN 430/98, Rejent 2000/7-8/130).

Zachowywanie się „jak właściciel” oznacza nie tylko fizyczne władanie nią jak czyni to uprawniony w zakresie prawa własności, ale także podejmowanie inne czynności, które nie odnoszą się bezpośrednio do rzeczy, ale są z nią jakoś związane. Chodzi tu zwłaszcza o aktywność wobec innych podmiotów (żądanie wydania rzeczy, zaniechania naruszeń) czy organów, podejmowane w ramach postępowań sądowych, administracyjnych, podatkowych (podobnie P. K.: W. zagadnienia na tle posiadania rzeczy, Radca Prawny 2011/3/12). Dla przyjęcia samoistności posiadania konieczne jest wykonywanie przez posiadacza czynności faktycznych wskazujących na samodzielny, rzeczywisty i niezależny od woli innej osoby stan władztwa. Tymczasem z pewnością wnioskodawcy nie występował nigdy przed wszczęciem postępowania o zasiedzenie wobec (...) W. jako wyłączni właściciele rzeczy.

Powyższej oceny Sądu w żadnym wypadku nie zmieniają rozważania Sądu Najwyższego zawarte w postanowieniu z dnia 14 października 2011 roku (sygn. akt III CSK 251/10) czy w postanowienie z dnia 15 października 2010 roku (sygn. akt V CSK 65/10). Przede wszystkim przedmiotem powyższych rozstrzygnięć był zupełnie inny stan faktyczny. Dodatkowo w powołanych orzeczeniach podmiot występujący z wnioskiem o zasiedzenie chciał nabyć własność rzeczy, a nie jedynie jego posiadanie zależne. Tymczasem w niniejszej sprawie intencją wnioskodawców było choćby formalne uzyskanie posiadania zależnego – trudno przyjąć, by podmiotowi uważającemu się rzekomo za właściciela zależałoby na uzyskaniu takiego posiadania. Umowa dzierżawy dawałby mu przecież tylko pewien stosunkowo wąski zakres uprawnień (używanie i pobieranie pożytków), podczas gdy na prawo własności składa się wielokrotnie szerszy zakres tych uprawnień (art. 140 kc).

Należy także stwierdzić, iż w ocenie Sądu wnioskodawcy nie pozostawiali posiadaczami w/w gruntu w dobrej wierze . Zgodnie bowiem z powszechnie zaaprobowanym w judykaturze poglądem, dla oceny posiadania w dobrej lub złej wierze decydujące znaczenie ma kwestia świadomości, jaką posiadacz odnosi do wykonywanego prawa. Istotne jest w tym względzie przekonanie posiadacza o tym, czy jest lub nie właścicielem posiadanej rzeczy. Posiadaczem w dobrej wierze jest ten, kto błędnie przypuszcza, że jest właścicielem rzeczy, a w złej pozostaje ten, kto wie albo wiedzieć powinien, że prawo własności nie przysługuje jemu, a innej osobie (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2009 roku, I CSK 360/08, LEX nr 560509, por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2010 roku, IV CSK 152/10, LEX nr 707912). Przy tym, rozstrzygającym momentem dla oceny dobrej bądź złej wiary posiadacza jest data uzyskania posiadania , a więc późniejsze zmiany świadomości posiadacza pozostają bez wpływu na długość okresu potrzebnego dla nabycia własności przez zasiedzenie. zwłaszcza w sytuacji, gdy ubiega się on o zasiedzenie nieruchomości, a późniejsza zła wiara posiadacza, jeśliby nawet były ku niej podstawy nie ma już znaczenia (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2009 roku, I CSK 360/08, LEX nr 560509, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 listopada 2013 roku, II CNP 15/13, LEX nr 1411305, postanowienie z dnia 1 grudnia 2010 roku, I CSK 35/10, LEX nr 786550).

W tym kontekście po raz kolejny trzeba podkreślić, iż z umowy użytkowania wieczystego z dnia 27 sierpnia 1971 roku ( k. 27-34) w sposób niebudzący wątpliwości wynika, iż poprzednicy prawni wnioskodawców nabyli nieruchomość o powierzchni 505 m 2. Właśnie taką powierzchnię ma działka o numerze (...). Wnioskodawcy nie mogli więc oni w sposób uzasadniony twierdzić, iż nabyli nieruchomość o powierzchni 580 m 2. Nie ulega wątpliwości, iż osoba nabywająca nieruchomość lub udziały w niej powinna podjąć tak elementarne czynności jak zmierzenie jej powierzchni i jej przestrzenne zlokalizowanie w terenie. Wnioskodawcy też nie dopełnili tych podstawowych czynności nie sposób więc twierdzić, iż w chwili objęcia gruntu z posiadanie pozostawali oni posiadaczami w dobrej wierze. Powinni byli wiedzieć, że prawo własności nie przysługuje im, a innej osobie.

Warto także odnotować, iż w orzecznictwie Sądu Najwyższego gruntownie utrwalony jest już pogląd, że właściciel nieruchomości, który utracił własność z chwilą wejścia w życie dekretu z dnia 26 października 1945 roku o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy (Dz. U. Nr 50 poz. 279), pozostaje jej posiadaczem samoistnym w złej wierze ( vide: postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 1 grudnia 2010 roku, I CSK 35/10, LEX nr 786550; z dnia 25 stycznia 2006 roku, I CK 233/05, OSNC 2006, nr 10, poz. 173; z dnia 5 grudnia 2007 roku, I CSK 300/07, OSNC - ZD 2008, nr 3, poz. 91). Stanowisko to podzielił także Sąd w składzie orzekającym. W konsekwencji należy przyjąć, że poprzednicy prawni wnioskodawców, nabyli posiadanie przedmiotowej nieruchomości w złej wierze. Oznacza to, że w nawet gdyby w sprawie teoretycznie zachodziły pozostałe przesłanki zasiedzenia (czego nie wykazano), to powinien zostać zastosowany trzydziestoletni, a nie dwudziestoletni okres zasiedzenia, bieg zaś tego okresu powinien się zakończyć dopiero w dniu 27 maja 2005 roku. Tymczasem jeszcze w marcu i kwietniu 2005 roku podpisano umowy dzierżawy w/w nieruchomości. To także wyklucza możliwość uwzględnienie wniosku. Z tych wszystkich względów Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji postanowienia.

Dodatkowo warto wskazać, iż użytkowanie wieczyste jest - mimo wielu podobieństw - prawem odmiennym niż prawo własności, zatem także posiadanie nieruchomości w zakresie każdego z tych praw ma odmienny charakter. Stąd trafnie wskazuje się zarówno w orzecznictwie, jak i doktrynie, że samoistne posiadanie nieruchomości w zakresie użytkowania wieczystego to faktyczne wykonywanie władztwa nad nieruchomością, z wolą posiadania jej dla siebie, jednak w zakresie odpowiadającym treści użytkowania wieczystego ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 2004 roku, II CK 105/03 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2000 roku, IV CKN 103/00 i z dnia 17 kwietnia 1997 roku, I CKU 32/97, Prokuratura i Prawo – wkładka (...)). W doktrynie występuje jedynie rozbieżność co do tego, czy posiadanie w zakresie użytkowania wieczystego stanowi postać posiadania samoistnego, zależnego, czy też jest stanem faktycznym pośrednim pomiędzy posiadaniem samoistnym a posiadaniem zależnym. Jednak nawet zwolennicy poglądu, że jest to posiadanie zależne wskazują na daleko idące podobieństwa posiadania właścicielskiego oraz posiadania w zakresie prawa użytkowania wieczystego.

Zarówno zatem prawa użytkowania wieczystego nie można utożsamiać z prawem własności, jak i posiadania w zakresie użytkowania samoistnego nie można utożsamiać z posiadaniem jak właściciel. Konsekwentnie nie można dopuścić, aby posiadanie w zakresie użytkowania wieczystego zostało doliczone do okresu faktycznego wykonywania uprawnień właścicielskich. Mimo, że w praktyce trudności może nastręczać rozróżnienie posiadania właścicielskiego i posiadania jak użytkownik wieczysty, nie zmienia to jednak faktu, że chodzi o dwa rodzaje posiadania, które mogą prowadzić do nabycia w drodze zasiedzenia różnych praw. Tego stwierdzenia nie podważa okoliczność, że prawo użytkowania wieczystego daje uprawnionemu władztwo nad rzeczą w zakresie bardzo zbliżonym do władztwa właściciela, co znajduje odzwierciedlenie w przepisach, gdyż ustawa nie normuje odrębnie wszystkich kwestii z zakresu użytkowania wieczystego, odsyłając do odpowiedniego stosowania przepisów dotyczących własności (art. 237 kc). W kwestiach nieuregulowanych nie budzi także wątpliwości możliwość sięgnięcia do unormowań dotyczących własności, mimo braku wyraźnego odesłania w ustawie. Prawo własności i prawo użytkowania wieczystego pozostają odrębnymi prawami podmiotowymi, przy czym podstawową różnicę stanowi to, że użytkowanie wieczyste jest prawem narzeczy cudzej.

Wprawdzie na zewnątrz posiadanie w zakresie prawa własności i w zakresie prawa użytkowania wieczystego nie różni się, jednak w obu sytuacjach odmienny jest stan świadomości i woli posiadania posiadacza (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 23 lipca 2008 roku, III CZP 68/08, OSNC 2009/7-8/109, czy postanowienie tego Sądu z dnia 11 grudnia 2009 roku, V CSK 183/09, Lex nr 627249), a ustalenie tego stanu musi nastąpić w konkretnych okolicznościach faktycznych. Jeśli posiadacz pozostawał w przekonaniu, że także działka posiadana przez niego bez tytułu prawnego wraz z działką użytkowaną wieczyście ma taki sam status prawny, uznać należy, że posiadał ją w granicach prawa użytkowania wieczystego. Zatem nawet hipotetycznie przyjmując argumentację wnioskodawców, iż traktowali nieruchomość przy ul. (...) to jedną całość, to w żadnym wypadku nie można twierdzić, iż posiadali ją jak właściciele. Mogli ją jedynie posiadać jak użytkownicy wieczyści – a nie jak właściciele ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2011 roku, I CSK 281/11, OSNC-ZD 2012/2/46). Nie mogli więc nabyć własności tego gruntu w drodze zasiedzenia.

Ponadto warto przypomnieć, iż w orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalony jest pogląd, że możliwe jest nabycie przez zasiedzenie prawa użytkowania wieczystego, które już zostało na nieruchomości ustanowione (por. m.in. uchwały Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 1975 roku, III CZP 63/75, OSNCP 1976 nr 12, poz. 259 i z dnia 23 lipca 2008 roku, III CZP 68/08, OSNC 2009 nr 7-8, poz. 109). W takim wypadku zasiedzenie nie narusza prawa własności i biegnie tylko przeciwko użytkownikowi wieczystemu. Dla działki nr (...) nie zostało nigdy ustanowione prawo użytkowania wieczystego, tym samym nie jest możliwie jego nabycia w drodze zasiedzenia.

Mając na względzie brak wykazania samoistnego posiadania działki nr (...) przez wnioskodawców oraz pozostałe, w/w okoliczności, Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji postanowienia.

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach postępowania (punkt II postanowienia) był art. 520 § 1 kpc zgodnie z którym każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie. Przepis powyższy określa ogólną zasadę ponoszenia kosztów w postępowaniu nieprocesowym, która może jednak w szczególnych sytuacjach ulec zmodyfikowaniu, świadectwem czego jest treść art. 520 § 2 i 3 kpc.

Tym niemniej już nawet gramatyczna wykładnia wskazanych przepisów jednocześnie wskazuje, iż zastosowanie określonych w nich instytucji prawnej i obciążanie poszczególnych uczestników kosztami zależy od samodzielnej oceny i decyzji Sądu. W żadnym wypadku nawet stwierdzenie, że interesy uczestników były rozbieżne, nie powoduje to prawnego obowiązku zasądzania od któregokolwiek nich kosztów postępowania, jak to ma miejsce w procesie. Tego rodzaju interpretacja w/w przepisów jest powszechnie przyjęta i ustalona w orzecznictwie Sądu Najwyższego, co zostało potwierdzone ostatnio choćby w postanowieniu z dnia 15 lutego 2012 roku (sygn. akt I CZ 1/12, LEX nr 1147731). Dlatego należało podzielić niekwestionowany pogląd, iż w postępowaniu nieprocesowym w zasadzie nie ma podstaw do domagania się przez uczestnika, który poniósł określone koszty, zwrotu ich od pozostałych uczestników. Stanowisko takie uzasadnione jest niezależnością i samodzielnością udziału w tym postępowaniu każdego uczestnika (podobnie orzekł Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 26 stycznia 2011 roku, IV CZ 101/10, LEX nr 898272; w postanowieniu z dnia 10 lutego 2012 roku, II CZ 159/11, LEX nr 1162665; Joanna Budnowska, Andrzej Zieliński: Zwrot kosztów postępowania nieprocesowego, Palestra 1995/7-8/58).

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd uznał, iż brak podstaw do odstępowania od ogólnych zasad ponoszenia kosztów postępowania nieprocesowego i zasądzania od wnioskodawców na rzecz uczestnika jakichkolwiek koszów postępowania. Za trafnością tego rodzaju rozstrzygnięcia przemawiał także szczególny i specyficzny charakter sprawy. Z tego powodu nie uznał za zasadne odstępowanie od ogólnej zasady określonej w art. 520 § 1 kpc.

W toku postępowania Sąd uzyskał wypis z rejestru gruntów dotyczący działki nr (...), za co (...) W. wystawiło rachunek na kwotę 15 złotych ( k. 528). W ocenie Sądu należność wskazana w złożonym rachunku jest prawidłowa i spełnia kryteria wskazane w ustawie z dnia 17 maja 1989 roku – Prawo geodezyjne i kartograficzne (tj. Dz. U. z 2017 roku, poz. 2101 ze zm.). Z tych względów, na podstawie powołanych przepisów, Sąd orzekł jak w pkt III sentencji postanowienia.

Zgodnie z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tj. Dz. U. z 2018 roku, poz. 300 ze zm., powoływana dalej w skrócie jako uksc) kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. Ponadto stosownie do art. 83 ust. 2 w/w ustawy w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie sąd orzeka o poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa wydatkach, stosując odpowiednio przepisy art. 113 uksc.

Uwzględniając fakt, że wniosek podlegał oddaleniu Sąd uznał, iż zasadne jest nakazanie ściągnięcia od wnioskodawców rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla W. M.w W. solidarnie kwoty 15 złotych tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa związanych z uzyskaniem wypisu z rejestru gruntów.

Mając na uwadze wszystkie przedstawione powyżej okoliczności faktyczne i treść przepisów prawa, Sąd orzekł jak w sentencji.

Zarządzenie: (...).